Od pierwszego filmu jaki widziałem, wiem że będę oglądał te filmy po kilka razy. Wspanaiły kanał na RUclips, najlepszy jaki znam.od kąd wprowadzam w życie twoje rady żyje mi się o wiele lepiej i efektywniej dziękuję.
1. Czuje gniew na krytykę 😊 2. Na ograniczanie mojej wolności i wymuszanie 😊 3. Na „ wyrzynanie się „ na innych z powodu własnych problemów , na przemoc fizyczna i psychiczna 4. Na wykorzystywanie innych i manipulacje. 5. I na tzw. „przeciwności „ dnia codziennego czyli ze coś idzie nie tak jak bym chciała 😊
Bardzo praktyczne! Zdiagnozowałem u siebie kilka przypadków gniewu, które na początku wydały mi się w pełni uzasadnione. Rozpisałem je na części pierwsze i znalazłem kilka wskazówek do postępowania na przyszłość w swoim życiu. Wskazówki pokazały nie tyle sposoby zachowania w przyszłości w razie "konfliktu", co źródło gniewu, jako wyładowanie mojej frustracji związanej z tym, że sam za mało zadbałem o swoje potrzeby w danym zakresie. Nie spodziewałem się takiego rezultatu. Dziękuję Magdo. Takie filmy są potrzebne. Świetna robota!
"Wskazówki pokazały nie tyle sposoby zachowania w przyszłości w razie "konfliktu", co źródło gniewu, jako wyładowanie mojej frustracji związanej z tym, że sam za mało zadbałem o swoje potrzeby w danym zakresie." Świetna myśl, uważam, że gniew często ma miejsce w oczekiwaniu, że to inni ludzie o nas zadbają (zamiast MY SAMI) . TERAZ zrobiło się proste i zrozumiałe - dlaczego rozumienie gniewu i panowanie nad nim świadczy o wyższej inteligencji emocjonalnej, czyli mówiąc prosto - dojrzałości
ze swoja wybuchowoscia zaczalem walczyc jakis rok z haczykiem temu. czasem na sile ale staralem sie lubic ludzi dookola mnie. gdy byli niemili to mowilem sobie " ma zly dzien ale to fajny czlowiek" . po tym czasie moge powiedziec ze uspokoilem sie i swoje nerwy niemal w kazdej sytuacji a lubienie ludzi mi zostalo... dobrym powodem jest to ze ludzkosc ma tyle tysiecy lat a ja i Ty w jednym czasie zyjemy i jeszcze sie spotkalismy...az tyle lub tylko tyle wystarczy mi by Cie lubic i nawet kiedy mam ochote wybuchnac to tego nie zrobie... najgorzej wychodzi z bliskimi osobami i tu jest najtrudniejszy egzamin...i czesto go oblewam ale sie nie zrażam... Pani Magdo- jak zwykle super odcinek....choc ten jest super super i dotyka problemu z ktorym sie zmagam . Dzieki i pozdrawiam mocno...
Powodzenia w pracy i życiu osobistym. Cieszy mnie to ze są takie młode osoby jak ty i pokazuje jak konstruktywnie rozwijać i zmieniać nie świat ale siebie bo jak zmieniany siebie to i to co nas otacza ma szanse sie zmienić.
Jestem szczesliwa, ze znalazlam Twoja strone. Dziekuje za wszystkie wyklady, sa dla mnie bardzo pozyteczne. Miej sie dobrze Madziu, pozdrawiam serdecznie.
Dobrze przygotowane Video. Znałam te sposoby. Stosuje je w życiu od 23 lat. Ale warto sobie przypominać o sposobach radzenia sobie z gniewem. Wykorzystywałam te sposoby w czasie rozwodu i uważam ze ten czas rozwodu 5 lat był dla mnie okresem rozwoju osobistego. Masz dobry głos i dykcje. Miło sie słucha poza tym mówisz krotko logicznie i podajesz praktyczne sposoby. A to dla mnie wazne żeby kogoś słuchać. Teraz mam wyzwanie i tzw słuszny gniew i próbuje przerabiać te energię gniewu na walkę bez przemocy i zwycięstwo. Bo wierze ze 18:„ prędzej czy pozniej zwycięży ten kto wierzy w swoje zwyciestwo”
Chciałem podziękować za to nagranie. Zwłaszcza kilka ostatnich minut o samopoczuciu i o tym jak wyrabiamy sobie nawyk poprzez ulgę przy rozładowaniu gniewu mocno we mnie uderzyły. Dziękuję
Ten filmik pozwolil mi pomyslec o sobie, ze nie jest ze mna tak bardzi zle, wypisalam te rzeczy, ktore w sumie zaleza ode mnie samej, gniewam sie bo czuje strach , bo nie potrafie wyznaczyc granic i byc bardziej asertywna w zwiazku z czym uleglosc, w ochronie samej siebie, zamienilam na agresje co niszczy moje relacje i mnie samą, Oglądam kolejny filmik czasem po 2-3 dziennie i czuje jak następują moje zmiany. Dzięki! najwazniejsze zdanie w notatkach, ktore zapisalam to : "Masz tylko kontrole nad samym sobą"!
Podzieliłam się informacją o Pani filmikach z przyjaciółką.Dziękuję za fantastyczne wykłady i porady jak sobie radzić z różnymi emocjami,jak świadomie,twórczo kierować swoim rozwojem.Pozdrawiam.
Tak samo jak MsVita78 czułam zawsze rosnący we mnie gniew podczas krytykowania mnie (nawet, jeżeli krytyka była konstruktywna) i kiedy czułam się zapędzona w kozi róg. Problem polegał na tym, że po prostu zbyt intensywnie odczuwam niektóre sytuacje i reaguję niewspółmiernie. Chodziłam przez pół roku do Psychologgii i nauczyłam się wielu technik radzenia sobie z gniewem. Trzeba pamiętać, że to część nas. Bez zrozumienia nie będzie lepiej, a terapia naprawdę pomaga.
Cześć Magda. Ogromnie cieszę się, że trafiłam na Twój kanał. Od dwóch dni słucham Twoich wykładów. Interesujące dla mnie jest to, że na te same tematy, które częściowo były mi znane "patrzysz" z innej perspektywy, podajesz propozycje ćwiczeń, rozwiązań. Nie chcę robić niczego na siłę, ale chciałabym zmiany jeśli chodzi o mój własny gniew. Potwierdzam, że jest to emocja niszcząca wewnętrznie i pozbawiająca siły. Dziękuję:))
Bardzo pomocny film. Dzięki wiedzy jaką tu odkryłam, z pewnością łatwiej będzie mi radzić sobie z gniewem, jestem pełna optymizmu po tym wideo😀 Dziękuję❤
Pani Magdo genialny wykład.nie gniewam się tylko dxiwie sie,ze ludzie tak reaguja.patrze sie na to ze zrozumieniem.przestrzegam zadady ograniczonego zaufania we wszystkich sytuacjach.❤💙💚🧡💜💕
300 ŁAPKA ;))))))))))))) SUPER!!!!!!!!!!!!!!! TŁUMACZYSZ RZECZY OCZYWISTE,Z KTÓRYCH SOBIE NIE ZDAWAŁAM SPRAWY,DOPÓKI ICH NIE WSKAZAŁAŚ PALCEM----DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Świetny materiał. Dziękuję. Dodam, że dla osoby spokojnej gniew to wspaniała dawka adrenaliny, którą można się zmotywować do działania. Ważne, żeby ją ukierunkować na realizację własnych celów (proaktywność), a nie samo reagowanie .
To już kolejne nagranie przy którym myślę sobie jaka szkoda że nie ma tego tematu poruszonego w kontekście wychowania dziecka. W ogóle uważam że baaardzo pomocny byłby cykl podobnych nagrań dla rodziców! Chciałabym wychować moją córkę na pewną siebie, silną kobietę. Jednocześnie zdaję sobie sprawę jak duże braki sama mam w tych aspektach i tu pojawia się u mnie szereg pytań takich organizacyjnych wręcz, jak to osiągnąć. Jak nie zrobić z córki "miłej" i "grzecznej" a jednocześnie nie oszaleć gdy niemal codziennie słyszę że nie umyje zębów i nie zamierza pójść spać?? A tak w temacie tego video to jak nauczyć dziecko radzić sobie z gniewem? Co jej zaproponować na rozładowanie tych emocji??
Nauczyć się dawać dziecku wybór i ponosić konsekwencje tego wyboru. Być zawsze cierpliwym i konsekwentnym. Mieć zawsze te same zasady i trzymać się ich zawsze w ten sam sposób. Dawać przykład swoim własnym życiem i własnym działaniem. Rozmawiać z empatią i na spokojnie. Słuchać co dziecko ma do powiedzenia.
Bardzo dobry wykład ludzie nie są odpowiedzialni za swoje czyny.Najprosciej, najprymitywniej jest podnosić głos i oczekiwać że ktoś rozwiąże problemy.Najprościej jest uciec od problemów, totalny brak odpowiedzialności.
Grałam sobie w planszówki ze znajomymi. Była taka gra z obrabowaniem pociągu. W grze były też karty akcji i były karty kul, że można było strzelać do innego gracza. Szeryf też mógł zadawać strzały. Jednak i gracze i szeryf mogli tylko z bliskiej odległości strzelać. Powodowało to oczywiście, że no puli kart gracza dostawała się karta kuli, której nie dało się wykorzystać i była w formie utrudnienia ruchu dla gracza. Znajomi postanowi "obdarować" mnie kartami kuli tak, że nie mogłam wykonać pod koniec żadnego ruchu. Efekty był taki, że w gniewie liczyłam karty i odechciało się znajomym grać. Ta gra przypomniały mi sytuacje z przeszłości w których czułam się raz osaczona i dwa bezsilna. Pierwsze to gdy grałam z kolegami w podstawówce w grę strzelankową i gdy prosiłam by mi dali fory to i tak mnie co chwila "zabijali" w grze i przestałam z nimi grać. Druga gdy w gimnazjum mi dokuczano i mnie mogłam nigdzie uciec, ani do nikogo się zwrócić. Wiem, że zrobiłam źle i nawet boję się tam udać po moim zachowaniu. Boję się, że z prawdziwymi znajomymi z którymi się spotkam wybuchnę gniewem i przestaną mnie lubić. Nie chce tego. Wtedy nie zdawałam sobie sprawę z tego problemu. Teraz zdaje i nie chce by to przeszkodziło z kontaktami z ludźmi.
Gniew czyli spalanie sie czasem niepotrzebnie, to bardzo ważna emocja i trudna do opanowania, tylko świadome stanie obok siebie i obserwowanie siebie, trudne ale jedyne wyjscie przed tym aby być przyciskiem emocjonalnym dla ka innych lub okoliczności
No i super.. Ja to zawsze sie zachwycam kazda lekcja.. Zamiana negatywnej emocji w konstruktywna to juz wyzsza "szkola jazdy". Jesli chodzi o mnie to w gniewie raczej nie poszlabym do szefa po podwyzke bo mogloby sie to zle skonczyc. Jednak ja mam dosc "dynamiczny" jezyk, ktory w gniewie siega zenitu. Dlatego wybralabym technike uspokajania a dopiero bez zlosci poszlabym do szefa. Pozdrawiam ❤️
Magdusia wiesz z tą wolnością w relacjach to nie do końca się z Tobą zgadzam twierdzisz ze partner ma wolność wolnosć w decyzji a w innych przypadkach mowisz że np chcąc rzucić palenie to fajki nie mogą leżeć na widoku ciasta mają byc schowane czyli okazja sprzyja temu żeby sie nie oprzeć ok jezeli partner ma swobodę spotykania sie z kim chce to też są pokusy moim zdaniem zasady muszą jakieś być bez przesady
Nie umiem nad tym zapanować Zaczyna mi być przykro potem płaczę, nie odzywam się do nikogo. Walczę z tym Ale nie potrafię. Pani MAGDO dziękuję za wskazówki. 🙂
Zerknij sobie na film o obrazie samego siebie. Może chodzić o konflikt pomiędzy tym czego się chce a przekonaniami na temat tego, co się może a czego nie.
Rada, żeby pójść do szefa zaraz tego samego dnia i spytać go dlaczego nie dostałam awansu, może się skończyć "wygarnięciem" szefowi i dyscyplinarnym zwolnieniem. Czasem trzeba paru dni, żeby ostygnąć i zacząć myśleć o sytuacji racjonalnie. Często wyrywałam się do takich rozmów "na gorąco" i się kompromitowałam.
Dzień dobry p. Magdo, uwielbiam wracać do tego filmu zwłaszcza kiedy przepełnia mnie tytułowa emocja. Czy mogłaby Pani polecić jakieś książki na temat emocji ?
Nie wspomina Pani o wpływie traumy na nasze wzorce emocjonalne oraz zachowania związane z gniewem. Takie logiczne traktowanie emocji, jak proponują stoicy, może być jeszcze bardziej krzywdzące ponieważ nie pozwala się przyjrzeć temu co kryje się pod naszym gniewem. Zamiast większej wolności, pojawi się wyparcie. Dlatego zawsze ekstremalnym wybuchom i zachowaniom warto przyglądać się z terapeutą.
Super film super wiedza. Faktycznie jeśli masz w sobie gniew, to znaczy, że nie akceptujesz rzeczywistości, a jeśli nie akceptujesz rzeczywistości to czy możesz być szczęśliwy?
Gdy powody są błahe, to nie jest to duży problem żeby nad sobą zapanować , gorzej gdy jesteśmy niewyspani od roku, głodni, nie możemy nawet sami pójść do toalety, pies się zlał na sofe, kot przyniósł zdechła mysz, dzieciątko ma ząbkowanie i biegunkę ...
Aga - żeby zadbać o innych musisz mieć zdrowie i siłę. Czyli najpierw zadbaj o siebie. Może masz za dużo na swojej głowie, a może za mało poświęcasz także sobie. Zwierzęta i dzieci to istoty zależne od nas i chcemy czy nie to najpierw my musimy być w formie. Musimy, a nie chcemy, czy nie chcemy. Człowieka zdrowego i pełnego energii i siły wewnętrznej łatwiej posłucha i dziecko i zwierzak. Oczywiście gdy umie ten człowiek zapanować nad emocjami i właśnie na przekór rzeczywistości zachowuje spokoj
Jak to jest, że w Polsce ludzie są tak strasznie agresywni? Mam porównanie, mieszkałam w różnych miejscach na świecie, ale nigdy nie spotkałam się z równie spiętymi i agresywnymi szczególnie kobietami. Podobno, według badań pewnej amerykańskiej psycholog, Polki są najbardziej agresywnymi kobietami na świecie. Ja się Polek boję. Mam wrażenie w sklepie, na ulicy, że jeśli popatrzę na kogoś i nasz wzrok się spotka, to zaraz do mnie doskoczy i wypali coś w stylu "i co się tak gapisz?!". W Polsce wyjście z domu to jak wyjście na wojnę, tak kiedyś pisał profesor Bartoś i ja się z nim zgadzam. Dlaczego tak jest? I jeszcze inne ciekawe zjawisko. Za granicą gapienie się w oczy/twarz na przechodnia lub osobę, koło której stoisz świadczy o braku kultury osobistej. W Polsce trzeba się z tym zmierzyć absolutnie wszędzie i na każdym kroku. Bez żadnego zażenowania, kobiety mierzą wzrokiem każdą poruszającą się istotę, jakby rtg przeprowadzała, dotyczy głównie kobiet. Czy są aż tak zazdrosne o wszystko co się rusza? Takie spojrzenie jest zawsze złowrogie. Za granicą jeśli już ktoś się nam przygląda to albo się uśmiechnie, albo ten wzrok jest taki neutralny, trudno to ująć w słowa, w każdym razie nie znajduje się ukrytej agresji za tym spojrzeniem. Innym tematem jest bierna agresja słowna, ukryta pod umiejętnie dobieranymi słowami tak, żeby nie można było rozmówcy zarzucić bezpośredniego ataku. Sarkazm goni sarkazm, w szpitalu, przychodni, banku, w sklepie...porażka, jak tu żyć. Przecież przeciwko chamstwu nie można się zaszczepić i udawać, że tego nie ma, albo uznać, że ja jestem zbyt wrażliwa i próbować nabrać grubej skóry. Jak tu żyć, żeby się całkiem nie załamać????
Mogą Państwo mieć chociaż częściowo uprzedzenie kognitywne, na skutek jakichś doświadczeń np. w dzieciństwie. Ludzie nie chodzą po ulicy szukając konfrontacji. Ludzie zazwyczaj mają innych w dupie, myślą o sobie. Ludzie chodzą myśląc o przyszłości lub przeszłości. Może być, że wracają do domu zmęczeni, wkurwieni, zafrasowani, widzicie takie twarze i WYDAJE WAM SIĘ, że chodzi o Was, a to tylko taki program. Ludzie w Polsce nie mierzą się wzrokiem przynajmniej w moim doświadeczeniu, kilka sekund kontaktu to maks a potem spuszczają wzrok, bo to niewygodne. Mało kto się uśmiecha - to prawda, stąd pewnie rozpęd, aby mieć takie negatywne interpretacje czyjejś twarzy. Ale jeśli to ma się kiedyś zmienić to właśnie trzeba zacząć od siebie, bo raczej gdy Ty się do takiej osoby uśmiechniesz to zrobi to samo, a może nawet poprawisz jej nastrój.
Ludzie są jak lusterka nas samych. Bądź spokojniejsza, mniej zestresowana i uśmiechnij się. Może za granicami byłaś wypoczęta i zrelaksowana? Ludzie zazwyczaj reagują jak zwierzęta - na czyjeś wewnętrzne roztrzęsienie reagują agresją, aby "członka stada" doprowadzić do porządku. Widzę takie zachowania u psów, kotów, szczurów i u człowieka
@@zeedo666 to że ludzie w Polsce się gapią długo i bezlitośnie to opinia Amerykanów tu mieszkających, którzy ostrzegają nawet kolegów z zagranicy, żeby się nie stresowali bo w Polsce to co za granicą jest uznawane za brak kultury w Polsce jest normą. To nie jest moje wyobrażenie. Mieszkałam w kilku miejscach na świecie i tam nigdy czegoś podobnego nie doświadczyłam. I to nie dlatego ze bylam "wyluzowana" za granica, jak ktos wczesniej napisal, bo nie bylam na wakacjach, ale dlatego ze tam mi ze strony tubylcow nic nie grozilo i nie musialam sie nastawiac psychicznie i spinac przed nieprzyjemnym biernym atakiem. Jesli tego nie widzicie to obawiam sie nie byliscie nigdy wsrod kulturalnych ludzi za granica na tyle dlugo zeby zobaczyc roznice. Ona kole w oczy.
Akurat pomijając wyjazdy wakacyjne byłam w kilku krajach, to w kilku byłam dłużej I nie zauważyłam większej kultury, szczególnie we Francji. Natomiast w Niemczech czy Belgii zauważałam często pogardliwy stosunek albo obojętność. Włosi i Polacy według mnie są o wiele bardziej pomocni i przyjaźnie nastawieni. To co Pani uważa za przejaw kultury ja uważam za przejaw poczucia wyższości
Sam tak właśnie postępuje nie wiedząc ze takie sposoby na gniew istnieją ale oczywiście nie zawsze, ludzie nadmiar nerwowi wydaja mi się dziwni. Zazwyczaj zauważam jak ktoś się denerwuje bo ktoś zle zaparkował a sam tak robi.
Ja to zawsze uważałem, że gniew występuje jako emocja wywołująca wybuch przemocy w obliczu faktu, że świat nie poddaje się naszej woli, lub porządkowi. I że to wszystkie zwierzęta mają tak samo, i tylko ludzie wymyślają sobie inny szlachetniejszy cel, i znaczenie dla niego. Trochę tak, jak z tym impulsem do wykonania ruchu, po którym następuje świadoma chęć na jego wykonanie. I tak jak zwierzaczki niektórzy niszczą sobie na przykład klawiaturę, bo serwer się zawiesił xD ...No i tak sobie kiedyś myślałem, że w tym gąszczu funkcji, i metod może narodzić się spontaniczna świadomość, ale także jej złudzenie. Bo po rozładowaniu tej emocji, następuje ulga/nagroda, którą można utożsamiać z obrazem otrzymującego mężnie bohatera, cierpiącego za słusznie okazaną złość męczennika, lub doskonałego zniszczenia, którym można się napawać. Bo ta świadomość najczęściej, ma tę świadomość strasznej wtopy. xD
Albo się z nim rozstać, jeżeli on ciągle jest pełen gniewu i np agresywny, a nic z tym nie robi... Możemy czuć każdą emocję, ale jeżeli w życiu kierujemy się jakąś bez patrzenia na dobro innych, w tym bliskich, to już ok nie jest.
Od pierwszego filmu jaki widziałem, wiem że będę oglądał te filmy po kilka razy. Wspanaiły kanał na RUclips, najlepszy jaki znam.od kąd wprowadzam w życie twoje rady żyje mi się o wiele lepiej i efektywniej dziękuję.
InstaBlaster
W końcu ktoś kompetentny w temacie. Super, dziękuję!
Gniew jest czubkiem góry innych emocji które pod nim chowamy. Dziękuję za te słowa.
Genialny filmik, te uczucie gniewu zabiera mi wszystko od Energi chęci do życia aż po rujnowanie sobie samemu życia. Dziękuję to bardzo pomocne video
1. Czuje gniew na krytykę 😊
2. Na ograniczanie mojej wolności i wymuszanie 😊
3. Na „ wyrzynanie się „ na innych z powodu własnych problemów , na przemoc fizyczna i psychiczna
4. Na wykorzystywanie innych i manipulacje.
5. I na tzw. „przeciwności „ dnia codziennego czyli ze coś idzie nie tak jak bym chciała 😊
Bardzo praktyczne!
Zdiagnozowałem u siebie kilka przypadków gniewu, które na początku wydały mi się w pełni uzasadnione. Rozpisałem je na części pierwsze i znalazłem kilka wskazówek do postępowania na przyszłość w swoim życiu. Wskazówki pokazały nie tyle sposoby zachowania w przyszłości w razie "konfliktu", co źródło gniewu, jako wyładowanie mojej frustracji związanej z tym, że sam za mało zadbałem o swoje potrzeby w danym zakresie.
Nie spodziewałem się takiego rezultatu. Dziękuję Magdo. Takie filmy są potrzebne. Świetna robota!
"Wskazówki pokazały nie tyle sposoby zachowania w przyszłości w razie "konfliktu", co źródło gniewu, jako wyładowanie mojej frustracji związanej z tym, że sam za mało zadbałem o swoje potrzeby w danym zakresie."
Świetna myśl, uważam, że gniew często ma miejsce w oczekiwaniu, że to inni ludzie o nas zadbają (zamiast MY SAMI) . TERAZ zrobiło się proste i zrozumiałe - dlaczego rozumienie gniewu i panowanie nad nim świadczy o wyższej inteligencji emocjonalnej, czyli mówiąc prosto - dojrzałości
Jest pani bardzo mądra i bardzo pomocna. Życzę dużo zdrowia
ze swoja wybuchowoscia zaczalem walczyc jakis rok z haczykiem temu. czasem na sile ale staralem sie lubic ludzi dookola mnie. gdy byli niemili to mowilem sobie " ma zly dzien ale to fajny czlowiek" . po tym czasie moge powiedziec ze uspokoilem sie i swoje nerwy niemal w kazdej sytuacji a lubienie ludzi mi zostalo... dobrym powodem jest to ze ludzkosc ma tyle tysiecy lat a ja i Ty w jednym czasie zyjemy i jeszcze sie spotkalismy...az tyle lub tylko tyle wystarczy mi by Cie lubic i nawet kiedy mam ochote wybuchnac to tego nie zrobie... najgorzej wychodzi z bliskimi osobami i tu jest najtrudniejszy egzamin...i czesto go oblewam ale sie nie zrażam... Pani Magdo- jak zwykle super odcinek....choc ten jest super super i dotyka problemu z ktorym sie zmagam . Dzieki i pozdrawiam mocno...
Ciepła twarz.
Dużo interesującej wiedzy.
❤❤❤
Powodzenia w pracy i życiu osobistym. Cieszy mnie to ze są takie młode osoby jak ty i pokazuje jak konstruktywnie rozwijać i zmieniać nie świat ale siebie bo jak zmieniany siebie to i to co nas otacza ma szanse sie zmienić.
Dziękuję, za niezwykle przejrzysty dla mnie wgląd i opis poradzenia sobie z gniewem.
Jestem szczesliwa, ze znalazlam Twoja strone. Dziekuje za wszystkie wyklady, sa dla mnie bardzo pozyteczne. Miej sie dobrze Madziu, pozdrawiam serdecznie.
Dobrze przygotowane Video. Znałam te sposoby. Stosuje je w życiu od 23 lat. Ale warto sobie przypominać o sposobach radzenia sobie z gniewem. Wykorzystywałam te sposoby w czasie rozwodu i uważam ze ten czas rozwodu 5 lat był dla mnie okresem rozwoju osobistego. Masz dobry głos i dykcje. Miło sie słucha poza tym mówisz krotko logicznie i podajesz praktyczne sposoby. A to dla mnie wazne żeby kogoś słuchać. Teraz mam wyzwanie i tzw słuszny gniew i próbuje przerabiać te energię gniewu na walkę bez przemocy i zwycięstwo. Bo wierze ze 18:„ prędzej czy pozniej zwycięży ten kto wierzy w swoje zwyciestwo”
😊 tego potrzebowałam. Metody radzenia sobie z gniewem są bardzo na czasie w mojej rodzinie😊 dziękuję
Chyba w ogóle są na czasie:)
Wydaje mi się że imperator był po prostu niegodziwym gnojkiem który tak widział swoją władzę , bo mu na to pozwolono
Super. To moja prxypadłość. Dziękuję za pomoc w uświadomieniu tego sobie. Jesteś Wielka👍👊
Bardzo lubię Twoje małe wykłady. Wiele przydatnych informacji dających do myślenia i tym samym otwierających możliwość zmian na lepsze :)
Chciałem podziękować za to nagranie. Zwłaszcza kilka ostatnich minut o samopoczuciu i o tym jak wyrabiamy sobie nawyk poprzez ulgę przy rozładowaniu gniewu mocno we mnie uderzyły. Dziękuję
Ten filmik pozwolil mi pomyslec o sobie, ze nie jest ze mna tak bardzi zle, wypisalam te rzeczy, ktore w sumie zaleza ode mnie samej, gniewam sie bo czuje strach , bo nie potrafie wyznaczyc granic i byc bardziej asertywna w zwiazku z czym uleglosc, w ochronie samej siebie, zamienilam na agresje co niszczy moje relacje i mnie samą, Oglądam kolejny filmik czasem po 2-3 dziennie i czuje jak następują moje zmiany. Dzięki! najwazniejsze zdanie w notatkach, ktore zapisalam to : "Masz tylko kontrole nad samym sobą"!
Dziękuję, zdopingowała mnie Pani do przyjrzenia się trudnym emocjom i przekierowaniu ich w konstruktywne działanie.
Świetnie Pani wszystko tłumaczy . Tak,gniew jest czubkiem góry lodowej.
Dziękuję za ciekawy wykład. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję znów czegoś mądrego dowiedziałem się o sobie :)
Genialne... Dzięki bardzo. Ten materiał pozwolił mi spojrzeć inaczej na moje reakcje i emocje, a co ważniejsze zrozumieć je. Pozdrawiam
Wspanialy wyklad,dał mi dużo do myścenia o pracy nad sobą,dzieki.
Podzieliłam się informacją o Pani filmikach z przyjaciółką.Dziękuję za fantastyczne wykłady i porady jak sobie radzić z różnymi emocjami,jak świadomie,twórczo kierować swoim rozwojem.Pozdrawiam.
Świetny filmik i pomocny dla mnie osobiście. Dziękuję Pani Magdo.
Tak samo jak MsVita78 czułam zawsze rosnący we mnie gniew podczas krytykowania mnie (nawet, jeżeli krytyka była konstruktywna) i kiedy czułam się zapędzona w kozi róg. Problem polegał na tym, że po prostu zbyt intensywnie odczuwam niektóre sytuacje i reaguję niewspółmiernie. Chodziłam przez pół roku do Psychologgii i nauczyłam się wielu technik radzenia sobie z gniewem. Trzeba pamiętać, że to część nas. Bez zrozumienia nie będzie lepiej, a terapia naprawdę pomaga.
Cześć Magda. Ogromnie cieszę się, że trafiłam na Twój kanał. Od dwóch dni słucham Twoich wykładów. Interesujące dla mnie jest to, że na te same tematy, które częściowo były mi znane "patrzysz" z innej perspektywy, podajesz propozycje ćwiczeń, rozwiązań. Nie chcę robić niczego na siłę, ale chciałabym zmiany jeśli chodzi o mój własny gniew. Potwierdzam, że jest to emocja niszcząca wewnętrznie i pozbawiająca siły. Dziękuję:))
Wazny i ciekawy temat. Az sie prosi o wiecej przykladow o obracaniu energi gniewu w konstruktywny sposob, na pozytywy :) Pozdrawiam serdecznie.
Fajnie sie Ciebie słucha ..bardzo mądra jesteś..wiele sie mozna z tego nauczyć ..pozdrawiam
Super że jesteś.
Bardzo pomocny film. Dzięki wiedzy jaką tu odkryłam, z pewnością łatwiej będzie mi radzić sobie z gniewem, jestem pełna optymizmu po tym wideo😀 Dziękuję❤
ten odcinek jest świetny, juz wiem dlaczego ludzie z mojej pracy po krótkim coachingu juz nie wracają a zmieniają te prace:)
Bardzo treściwy , merytoryczny, i bardzo przydatny wykład, dziękuję Magdo 👍👌
Magda, robisz świetną robotę naprawdę! :)
Pani Magdo genialny wykład.nie gniewam się tylko dxiwie sie,ze ludzie tak reaguja.patrze sie na to ze zrozumieniem.przestrzegam zadady ograniczonego zaufania we wszystkich sytuacjach.❤💙💚🧡💜💕
Popelniajac błedy przepraszam działa ta metoda cudownie.ludzie są tacy jacy są maja rózne problemy. I to rozumiem.2💜🧡🧡💗🌞
❤P.Madziu - Dziękuję, że Pani jest i dzieli się z nami swoją Bezcenną wiedzą ❤ Gruß Gott aus München und Viel Spaß 🎉 Liebe Grüße von Kristina ❤
Dziękuję Pani, to już rozumiem ten wers biblijny: ,, gniewajcie się lecz nie grzeszcie, niech słońce nie zachodzi nad waszym gniewem’’
Genialnie wytłumaczone 🙂wniosek, odpuścić oczekiwania. Dziękuję 😊
Dziękuję Pani z całego serca za wspaniały wykład o gniewie , pozdrawiam serdecznie :)
300 ŁAPKA ;))))))))))))) SUPER!!!!!!!!!!!!!!! TŁUMACZYSZ RZECZY OCZYWISTE,Z KTÓRYCH SOBIE NIE ZDAWAŁAM SPRAWY,DOPÓKI ICH NIE WSKAZAŁAŚ PALCEM----DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Świetny materiał. Dziękuję. Dodam, że dla osoby spokojnej gniew to wspaniała dawka adrenaliny, którą można się zmotywować do działania. Ważne, żeby ją ukierunkować na realizację własnych celów (proaktywność), a nie samo reagowanie .
Jak ktoś jest zbyt spokojny, to za duża ilość adrenaliny spowoduje problemy zdrowotne, zwłaszcza jelitowe. Stąd IBS, oraz inne podobne.
Genialny materiał który pozwala zajrzeć w głąb siebie 😊
Madziu jesteś naprawdę znakomita w tym co przekazujesz i w jaki sposób. Jestem pełna podziwu dla Ciebie!
Gratuluje, doskonaly wyklad, bardzo przydatny, przekazana wiedza moze pomoc nie jednej osobie.
To już kolejne nagranie przy którym myślę sobie jaka szkoda że nie ma tego tematu poruszonego w kontekście wychowania dziecka. W ogóle uważam że baaardzo pomocny byłby cykl podobnych nagrań dla rodziców! Chciałabym wychować moją córkę na pewną siebie, silną kobietę. Jednocześnie zdaję sobie sprawę jak duże braki sama mam w tych aspektach i tu pojawia się u mnie szereg pytań takich organizacyjnych wręcz, jak to osiągnąć. Jak nie zrobić z córki "miłej" i "grzecznej" a jednocześnie nie oszaleć gdy niemal codziennie słyszę że nie umyje zębów i nie zamierza pójść spać?? A tak w temacie tego video to jak nauczyć dziecko radzić sobie z gniewem? Co jej zaproponować na rozładowanie tych emocji??
Nauczyć się dawać dziecku wybór i ponosić konsekwencje tego wyboru.
Być zawsze cierpliwym i konsekwentnym.
Mieć zawsze te same zasady i trzymać się ich zawsze w ten sam sposób.
Dawać przykład swoim własnym życiem i własnym działaniem.
Rozmawiać z empatią i na spokojnie.
Słuchać co dziecko ma do powiedzenia.
Świetny materiał! Jak również wszystkie pozostałe!
Jak zwykle bardzo przydatne nagranie, gratuluję Pani Magdo 👍
Dziękuję. 💌Chyba naprawdę nie ma przypadków 😂😉
Pozdrawiam 🤗
Bardzo dobry wykład ludzie nie są odpowiedzialni za swoje czyny.Najprosciej, najprymitywniej jest podnosić głos i oczekiwać że ktoś rozwiąże problemy.Najprościej jest uciec od problemów, totalny brak odpowiedzialności.
Grałam sobie w planszówki ze znajomymi. Była taka gra z obrabowaniem pociągu. W grze były też karty akcji i były karty kul, że można było strzelać do innego gracza. Szeryf też mógł zadawać strzały. Jednak i gracze i szeryf mogli tylko z bliskiej odległości strzelać. Powodowało to oczywiście, że no puli kart gracza dostawała się karta kuli, której nie dało się wykorzystać i była w formie utrudnienia ruchu dla gracza. Znajomi postanowi "obdarować" mnie kartami kuli tak, że nie mogłam wykonać pod koniec żadnego ruchu. Efekty był taki, że w gniewie liczyłam karty i odechciało się znajomym grać. Ta gra przypomniały mi sytuacje z przeszłości w których czułam się raz osaczona i dwa bezsilna. Pierwsze to gdy grałam z kolegami w podstawówce w grę strzelankową i gdy prosiłam by mi dali fory to i tak mnie co chwila "zabijali" w grze i przestałam z nimi grać. Druga gdy w gimnazjum mi dokuczano i mnie mogłam nigdzie uciec, ani do nikogo się zwrócić. Wiem, że zrobiłam źle i nawet boję się tam udać po moim zachowaniu. Boję się, że z prawdziwymi znajomymi z którymi się spotkam wybuchnę gniewem i przestaną mnie lubić. Nie chce tego. Wtedy nie zdawałam sobie sprawę z tego problemu. Teraz zdaje i nie chce by to przeszkodziło z kontaktami z ludźmi.
Wspaniały wykład !Dziękuję😊
Gniew czyli spalanie sie czasem niepotrzebnie, to bardzo ważna emocja i trudna do opanowania, tylko świadome stanie obok siebie i obserwowanie siebie, trudne ale jedyne wyjscie przed tym aby być przyciskiem emocjonalnym dla ka innych lub okoliczności
No i super.. Ja to zawsze sie zachwycam kazda lekcja.. Zamiana negatywnej emocji w konstruktywna to juz wyzsza "szkola jazdy". Jesli chodzi o mnie to w gniewie raczej nie poszlabym do szefa po podwyzke bo mogloby sie to zle skonczyc. Jednak ja mam dosc "dynamiczny" jezyk, ktory w gniewie siega zenitu. Dlatego wybralabym technike uspokajania a dopiero bez zlosci poszlabym do szefa. Pozdrawiam ❤️
Magdusia wiesz z tą wolnością w relacjach to nie do końca się z Tobą zgadzam twierdzisz ze partner ma wolność wolnosć w decyzji a w innych przypadkach mowisz że np chcąc rzucić palenie to fajki nie mogą leżeć na widoku ciasta mają byc schowane czyli okazja sprzyja temu żeby sie nie oprzeć ok jezeli partner ma swobodę spotykania sie z kim chce to też są pokusy moim zdaniem zasady muszą jakieś być bez przesady
Już mi się podoba . Zobaczymy jak obejrzę
Bardzo mi to pomogło, dziękuję Ci bardzo mocno❤️
Dziękuję za bardzo mądre i rzeczowe podejście do tematu💪
Pani Magdo! Świetne filmiki!
Dzięki:)
Prosty sposob, to : usmiechnij sie !
Świetny kanał zajebista pani jest, proszę o więcej, to mi pomaga i daje klarowne wskazówki co do pierwszych kroków ku lepszym zmianom
z zycia wziete, dobra robota .Dziekuje
Jak zwykle rewelacyjne wyłożenie tematu, chce się więcej ;) trudne emocje i rozczarowania co Ty na to, Magdo?
Magda jesteś po prostu wspaniala
Świetny materiał.
Świetny odcinek, dobra robota Magda. Pozdrawiam.
Nie umiem nad tym zapanować
Zaczyna mi być przykro potem płaczę, nie odzywam się do nikogo.
Walczę z tym Ale nie potrafię.
Pani MAGDO dziękuję za wskazówki. 🙂
Ja mam to samo;) tak samo reaguje zbiera mi sie na placz a tak naprawdę to jestem wkurzona ;)
@@vlogvlog6319 bo się czujecie bezradne. gdybyscie czuły się "radne" wasze ciała dawałyby wam hormony aby walczyć
Bo emocje pod podszewką gniewu to np rozczarowanie, żal, smutek
Super. Dzięki 😘
Dziękuje ci bardzo za to nagranie
Wow. Dobry odcinek
Świetny i pomocny film! Pozdrawiam Pani Magdo 😉
Znowu lektura obowiązkowa 👍
Super materiał. Dziękuję bardzo :)
Bardzo dobry filmik, 13:17 meritum
Serdecznie dziękuję:)
Moze kiedys wpadla bys na temat skad sie bierze i jak zwalczyc w sobie sabotazyste? o czym swiadczy ciagly autosabotaz
Zerknij sobie na film o obrazie samego siebie. Może chodzić o konflikt pomiędzy tym czego się chce a przekonaniami na temat tego, co się może a czego nie.
Bardzo mi pomogło. Dziękuję
szkoda ze angielskiej wersji tez nie ma, film jest tak mega dobry ze kolegom z zagramanicy tez bym podeslal.
Bardzo ciekawy wykład. Chcę tylko dodać, że nie wszyscy pracują w biurze...
A co ma praca w biurze do rzeczy
Rada, żeby pójść do szefa zaraz tego samego dnia i spytać go dlaczego nie dostałam awansu, może się skończyć "wygarnięciem" szefowi i dyscyplinarnym zwolnieniem. Czasem trzeba paru dni, żeby ostygnąć i zacząć myśleć o sytuacji racjonalnie. Często wyrywałam się do takich rozmów "na gorąco" i się kompromitowałam.
Dzięki
Dziękuję, bardzo pani pomaga
Mysle ze otworzyla mi Pani troche oczy. Dziekuje
Dzień dobry p. Magdo, uwielbiam wracać do tego filmu zwłaszcza kiedy przepełnia mnie tytułowa emocja. Czy mogłaby Pani polecić jakieś książki na temat emocji ?
Nie wspomina Pani o wpływie traumy na nasze wzorce emocjonalne oraz zachowania związane z gniewem. Takie logiczne traktowanie emocji, jak proponują stoicy, może być jeszcze bardziej krzywdzące ponieważ nie pozwala się przyjrzeć temu co kryje się pod naszym gniewem. Zamiast większej wolności, pojawi się wyparcie. Dlatego zawsze ekstremalnym wybuchom i zachowaniom warto przyglądać się z terapeutą.
Dziękuję :)
Dziękuję za kolejny fajny film.
Dzięki
Hmmm a co z typami charakteru? Choleryk np.? Czy jest cos takiego jak sklonnosc do gniewu? Jedni sa bardziej narazeni na wybuch niz inni?
Dziekuje :)
Super film super wiedza. Faktycznie jeśli masz w sobie gniew, to znaczy, że nie akceptujesz rzeczywistości, a jeśli nie akceptujesz rzeczywistości to czy możesz być szczęśliwy?
Gdy powody są błahe, to nie jest to duży problem żeby nad sobą zapanować , gorzej gdy jesteśmy niewyspani od roku, głodni, nie możemy nawet sami pójść do toalety, pies się zlał na sofe, kot przyniósł zdechła mysz, dzieciątko ma ząbkowanie i biegunkę ...
Jak się wyspisz jak trzeba to potem jesz a reszta to blahostka. Trochę zrozumienia.
PS Koty sikaja po kątach tylko jak ma brudna kuwete. :)
To pies w tym komentarzu narobił na sofę
Aga - żeby zadbać o innych musisz mieć zdrowie i siłę.
Czyli najpierw zadbaj o siebie.
Może masz za dużo na swojej głowie, a może za mało poświęcasz także sobie.
Zwierzęta i dzieci to istoty zależne od nas i chcemy czy nie to najpierw my musimy być w formie. Musimy, a nie chcemy, czy nie chcemy.
Człowieka zdrowego i pełnego energii i siły wewnętrznej łatwiej posłucha i dziecko i zwierzak. Oczywiście gdy umie ten człowiek zapanować nad emocjami i właśnie na przekór rzeczywistości zachowuje spokoj
Jak to jest, że w Polsce ludzie są tak strasznie agresywni? Mam porównanie, mieszkałam w różnych miejscach na świecie, ale nigdy nie spotkałam się z równie spiętymi i agresywnymi szczególnie kobietami. Podobno, według badań pewnej amerykańskiej psycholog, Polki są najbardziej agresywnymi kobietami na świecie. Ja się Polek boję. Mam wrażenie w sklepie, na ulicy, że jeśli popatrzę na kogoś i nasz wzrok się spotka, to zaraz do mnie doskoczy i wypali coś w stylu "i co się tak gapisz?!". W Polsce wyjście z domu to jak wyjście na wojnę, tak kiedyś pisał profesor Bartoś i ja się z nim zgadzam. Dlaczego tak jest? I jeszcze inne ciekawe zjawisko. Za granicą gapienie się w oczy/twarz na przechodnia lub osobę, koło której stoisz świadczy o braku kultury osobistej. W Polsce trzeba się z tym zmierzyć absolutnie wszędzie i na każdym kroku. Bez żadnego zażenowania, kobiety mierzą wzrokiem każdą poruszającą się istotę, jakby rtg przeprowadzała, dotyczy głównie kobiet. Czy są aż tak zazdrosne o wszystko co się rusza? Takie spojrzenie jest zawsze złowrogie. Za granicą jeśli już ktoś się nam przygląda to albo się uśmiechnie, albo ten wzrok jest taki neutralny, trudno to ująć w słowa, w każdym razie nie znajduje się ukrytej agresji za tym spojrzeniem. Innym tematem jest bierna agresja słowna, ukryta pod umiejętnie dobieranymi słowami tak, żeby nie można było rozmówcy zarzucić bezpośredniego ataku. Sarkazm goni sarkazm, w szpitalu, przychodni, banku, w sklepie...porażka, jak tu żyć. Przecież przeciwko chamstwu nie można się zaszczepić i udawać, że tego nie ma, albo uznać, że ja jestem zbyt wrażliwa i próbować nabrać grubej skóry. Jak tu żyć, żeby się całkiem nie załamać????
Mogą Państwo mieć chociaż częściowo uprzedzenie kognitywne, na skutek jakichś doświadczeń np. w dzieciństwie. Ludzie nie chodzą po ulicy szukając konfrontacji. Ludzie zazwyczaj mają innych w dupie, myślą o sobie. Ludzie chodzą myśląc o przyszłości lub przeszłości. Może być, że wracają do domu zmęczeni, wkurwieni, zafrasowani, widzicie takie twarze i WYDAJE WAM SIĘ, że chodzi o Was, a to tylko taki program. Ludzie w Polsce nie mierzą się wzrokiem przynajmniej w moim doświadeczeniu, kilka sekund kontaktu to maks a potem spuszczają wzrok, bo to niewygodne. Mało kto się uśmiecha - to prawda, stąd pewnie rozpęd, aby mieć takie negatywne interpretacje czyjejś twarzy. Ale jeśli to ma się kiedyś zmienić to właśnie trzeba zacząć od siebie, bo raczej gdy Ty się do takiej osoby uśmiechniesz to zrobi to samo, a może nawet poprawisz jej nastrój.
Tak szczegolnie kobiety sa bardzo agresywne
Ludzie są jak lusterka nas samych. Bądź spokojniejsza, mniej zestresowana i uśmiechnij się.
Może za granicami byłaś wypoczęta i zrelaksowana?
Ludzie zazwyczaj reagują jak zwierzęta - na czyjeś wewnętrzne roztrzęsienie reagują agresją, aby "członka stada" doprowadzić do porządku.
Widzę takie zachowania u psów, kotów, szczurów i u człowieka
@@zeedo666 to że ludzie w Polsce się gapią długo i bezlitośnie to opinia Amerykanów tu mieszkających, którzy ostrzegają nawet kolegów z zagranicy, żeby się nie stresowali bo w Polsce to co za granicą jest uznawane za brak kultury w Polsce jest normą. To nie jest moje wyobrażenie. Mieszkałam w kilku miejscach na świecie i tam nigdy czegoś podobnego nie doświadczyłam. I to nie dlatego ze bylam "wyluzowana" za granica, jak ktos wczesniej napisal, bo nie bylam na wakacjach, ale dlatego ze tam mi ze strony tubylcow nic nie grozilo i nie musialam sie nastawiac psychicznie i spinac przed nieprzyjemnym biernym atakiem. Jesli tego nie widzicie to obawiam sie nie byliscie nigdy wsrod kulturalnych ludzi za granica na tyle dlugo zeby zobaczyc roznice. Ona kole w oczy.
Akurat pomijając wyjazdy wakacyjne byłam w kilku krajach, to w kilku byłam dłużej
I nie zauważyłam większej kultury, szczególnie we Francji.
Natomiast w Niemczech czy Belgii zauważałam często pogardliwy stosunek albo obojętność. Włosi i Polacy według mnie są o wiele bardziej pomocni i przyjaźnie nastawieni.
To co Pani uważa za przejaw kultury ja uważam za przejaw poczucia wyższości
Świetny film 🤗
Sam tak właśnie postępuje nie wiedząc ze takie sposoby na gniew istnieją ale oczywiście nie zawsze, ludzie nadmiar nerwowi wydaja mi się dziwni. Zazwyczaj zauważam jak ktoś się denerwuje bo ktoś zle zaparkował a sam tak robi.
Ja to zawsze uważałem, że gniew występuje jako emocja wywołująca wybuch przemocy w obliczu faktu, że świat nie poddaje się naszej woli, lub porządkowi. I że to wszystkie zwierzęta mają tak samo, i tylko ludzie wymyślają sobie inny szlachetniejszy cel, i znaczenie dla niego. Trochę tak, jak z tym impulsem do wykonania ruchu, po którym następuje świadoma chęć na jego wykonanie. I tak jak zwierzaczki niektórzy niszczą sobie na przykład klawiaturę, bo serwer się zawiesił xD
...No i tak sobie kiedyś myślałem, że w tym gąszczu funkcji, i metod może narodzić się spontaniczna świadomość, ale także jej złudzenie. Bo po rozładowaniu tej emocji, następuje ulga/nagroda, którą można utożsamiać z obrazem otrzymującego mężnie bohatera, cierpiącego za słusznie okazaną złość męczennika, lub doskonałego zniszczenia, którym można się napawać. Bo ta świadomość najczęściej, ma tę świadomość strasznej wtopy. xD
swietne
Gniew nie załatwia niczego ,asertywność i spokój przede wszystkim bycie sobą .
Jakie konkretnie prace Senekj Pani przytacza?
A co do technik, to czym sie rozni uspokajanie wg seneki od tlumienia gniewu? Ze sie wierzy w to czym sie uspokaja? Trzeba jeszcze uznac to za prawde
Super przekaz ten i inne ♥️♥️♥️ oglądam słucham codziennie 😘👍♥️ Pozdrawiam
Dziękuję ❤
Jak zwykle suuuper wyklad :-) tylko jak zachecic do posluchania go swojego partnera? :-/
Nie zachęcać do posłuchania tylko go nie wkurwiać i kochać
Albo się z nim rozstać, jeżeli on ciągle jest pełen gniewu i np agresywny, a nic z tym nie robi...
Możemy czuć każdą emocję, ale jeżeli w życiu kierujemy się jakąś bez patrzenia na dobro innych, w tym bliskich, to już ok nie jest.