Moją motywacją do nauki angielskiego było spotkanie Ryana :D Wtedy zdałam sobie sprawę, że aby się z nim dość płynnie porozumieć, co chwilę muszę dokańczać zdanie po polsku, bo brakuje mi słówek. Zaczęłam czytać książki po angielsku i robić fiszki z nowym słownictwem. I co najważniejsze - nie boję się już mówić, tak jak to było wcześniej! Zrozumiałam, że aby się czegoś nauczyć, muszę popełniać błędy i nie zwracać uwagi na innych, lepszych ode mnie w angielskim, bo zawsze ktoś taki się znajdzie! Mam nadzieję, że w końcu to zaowocuje i angielski będzie dla mnie coraz łatwiejszy! 😋 Przesympatyczny filmik i przede wszystkim BARDZO POMOCNY! Dziękuję 💞
Najlepszy motyw ever - spotykasz Anglika lub Amerykanina i jest zachwycony poziomem twojego angielskiego, a tymczasem Polak cie miesza z blotem, twierdzac, ze robisz bledy i masz "akcent" :D Polacy - po co sobie pomagac, jak mozna rzucac klody pod nogi ;)
Ja myślę że akcent to jest najmniejszy problem, ja bardzo podziwiam Karolinę i super że miała od najmłodszych lat możliwość nauki języka angielskiego i przede wszystkim chciała, ma mądrych rodziców, szczególnie tatę który zaszczepił w niej tą pasję i teraz w dorosłym życiu w wielu sytuacjach, znajomośc języka bardzo się jej przydaje, nie musi nikogo prosić jak np jest gdzieś w sklepie żeby ktoś mówił za nią ;) Uważam że Karolina świetnie mówi po angielsku i super że wykorzystała te wszystkie możliwości do nauki języka... A my Polacy no cóż... lepiej siedzieć na kanapie i kogoś wiecznie krytykować, myśląc że wszystko się samo zrobi... Jesteśmy okropnym narodem echh :/
Odnośnie praktykowania angielskiego - w pracy, co prawda w małej 6 osobowej grupce, mamy taką tradycję "English Mondays" :) Zawsze w poniedziałki staramy się mówić po angielsku. Nie ma przeproś - chcesz coś powiedzieć w poniedziałek to po angielsku albo milcz ;) Dużo przy tym śmiechu, ale w ten sposób sama przypomniałam sobie bardzo dużo słówek :)
od ponad 2 lat mieszkam w Anglii , i sama uczylam sie jezyka. W szkole mialam niemiecki. Jak przyjechalam tu , kompletny stres i nie potrafilam zrozumiec praktycznie nic. Natomiast kiedy zaczelam prace w fabryce gdzie jest duzo narodowosci, musialam rozmawiac. To jest najlepsza nauka...rozmowa w tym jezyku. Teraz jest dobrze. Szkole sie nadal, ale swobodnie pogadam.
*Kochani dziś mamy dla Was trochę inny film - prawie w całości po angielsku. O tym jak uczyć się języka, jak znaleźć odpowiedniego nauczyciela, o niestandardowych metodach nauki oraz o tym czy Amerykanin ma w Polsce łatwo czy nie. Dodałam napisy bo gadamy szybko ale mam nadzieję, że wszys tko będzie łatwo zrozumieć. Zostawcie kciuki dla takich vlogów i poradników!* ❤❤❤
+stylizacjeTV Super filmik. Szkoda, że kiedy kilkanaście lat temu ja zaczynałam uczyć się angielskiego nie było obok mnie takich ludzi jak Wy, którzy przekazaliby mi cenne wskazówki. Nie wiem jak jest teraz, ale ja ze szkoły pamiętam tylko gramatykę, gramatykę i gramatykę. Kiedy zaczynałam liceum mój angielski wołał o pomstę do nieba. Trafiłam na wspaniałego nauczyciela dzięki któremu bardzo przyzwoicie zdałam maturę, ale co z tego. Rozumiem bardzo dużo po angielsku, z racji studiów czytam publikacje naukowe tylko w tym języku, ale jak mam coś powiedzieć to wypadam gorzej niż przedszkolaki. Mam nadzieję, że w szkołach coś ruszyło i nauczyciele zaczęli w końcu uczyć mówić i rozmawiać.
Jestem anglistą, pracuję na uniwersytecie ponad 20 lat i podpisuję się pod tymi radami jedną i drugą ręką. Najcenniejsze w tym filmie jest jednak jedno słowo MOTIVATION to jest klucz do nauki języka☺. Brawo Karolina za posługiwanie się językiem płynnie i całkiem poprawnie...a akcentu bym się nie czepiała.😃😃😃. Film i pomysł na nakręcenie go , kolokwialnie mówiąc, bardzo fajny. Pozdrawiam cieplutko.
ten film udowodnil mi ze umiem mowic po polsku ,sluchalam co mowic a jak czegos nie rozumialam to patrzylam na napisy ( rzadko sie to zdarzalo ) dziekuje wam za to ze pomogliscie mi to odkryc
Mogę się podzielić fajną metodą nauki dla osób, które lubią seriale :) Jeżeli oglądacie seriale z napisami, to spróbujcie zrobić tak: Obejrzyjcie odcinek z napisami, skupcie się na słuchaniu i czytaniu oraz gestach aktorów i kontekstach. Pełna koncentracja. Następnie obejrzyjcie ten odcinek jeszcze raz, ale już bez napisów. Zobaczycie co się stanie :)
+AnnaMagdalena to jest dobry pomysł :) ja musiałam się przełamać jeżeli chodziło o Geordie Shore bo napisy były tylko do połowy 10 sezonu a później dodawali już tylko w angielskiej wersji. dużo czasu zajęło mi przeszukanie sieci by znaleźć te nieszczęsne napisy ale bez skutku. w końcu zdałam sobie sprawę, że przecież Helloł, ucze się angielskiego tyle lat i.. zaczęłam oglądać te odcinki bez napisów. co prawda nie rozumiem wszystkich słówek czasem nawet całych zdań :D szczególnie z tym akcentem i slangiem ale da się ogarnąć ogólny sens ich wypowiedzi. polecam każdemu chociaż spróbować ;)
+AnnaMagdalena ja też polecam (jeśli już o serialach rozmawiamy) skorzystać ze strony ororo.tv, która posiada seriale z angielskimi napisami i po najechaniu na słówko, którego nie znamy - serial się zastopuje a my uzyskamy polskie tłumaczenie danego słówka :)
Dziękuję Wam bardzo!!! Moim marzeniem jest wyjechać do Ameryki na studia lecz jestem strasznym leniem i bardzo kiepsko idzie mi z mówieniem. Gramatyka idzie łatwo ale mam taką samą barierę jak ty Karolina. Bardzo trudno mi rozmawiać. Dzięki Wam mam więcej motywacji. DZIĘKUJĘ WAM Z CAŁEGO SERCA. POZDRAWIAM
05:35 Byłam w podobnej sytuacji ... Oglądałam amerykańskie filmy i jedyne przez co mogłam zrozumieć to tłumaczenie tekstowe. Zawsze zachwycają mnie zagraniczne piosenki ... kocham przetłumaczać słowa piosenek! Przez to potrafię również poprawnie wymówić słowa. Jak dla mnie najskuteczniejsza metoda nauki języka
Dla mnie najlepszy sposób to oglądanie zagranicznego YT i pisanie z obcokrajowcami. Tego się nie zauważa, ale ja po kilku miesiącach zdałam sobie sprawę, że nagle rozumiem o wiele więcej. Słowa nie były już mniej lub bardziej zlaną całością, a umiałam je od siebie odróżnić. Natomiast pisanie z innymi pomaga konstruować zdania i wypowiadać się w miarę płynnie. Tutaj również, zaczynamy z translatorem pod ręką, który pomaga gdy brakuje nam słów, a później się okazuje, że w sumie to już nie jest potrzebny. Co do filmów - polecam je oglądać z angielskimi napisami :)
Film rewelacja i oby więcej takich :) naprawdę mówiliście bardzo prostym językiem, który był zrozumiały, ale to co najbardziej rzuca się w oczy, a raczej nie rzuca, bo tego w ogóle nie było widać czy słychać, to stres :D Karolina, nie słuchaj głupich komentarzy, bo naprawdę świetnie mówisz po angielsku, a jakieś swoje (ewentualne) minimalne niedoskonałości w tym zakresie nadrabiasz urokiem osobistym, uśmiechem i pewnością siebie :) gratuluję pomysłu i pozdrawiam :)
Karolina, naprawdę nie rozumiem jak można czepiać się Twojego angielskiego. Jest świetny! A moimi ulubionymi sposobami na szlifowanie angielskiego jest słuchanie muzyki i oglądanie filmów i seriali. Przyjemne z pożytecznym :)
Uwielbiam język angielski i na lekcjach nie boję się mówić ale widzę że wiele osób jednak nie umie złamać tej bariery językowej i nie chce się odzywać i to jest przykre bo w tych czasach ciężko jest nie znać języka angielskiego bo to język który powinniśmy znać bo da się nim porozumieć na całym świecie. Świetny film i widać że z Ryanem chcecie dać ludziom motywację i bardzo Wam za to dziękuję bo to potrzebne młodym ludziom :-)
Bardzo fajny filmik. Dodam od siebie ze ważna jest systematyczność. Trzeba się uczyć codziennie, to bardzo ważne. Mówic i czytać na głos nawet jesli uczycie się bez nauczyciela. Bardzo dobrze mówisz po angielsku.
Strasznie sie ciesze ze nagrywasz takie filmiki dzieki temu ze dajesz tłumaczenie dowiaduje sie o nowych słówkach :) ponieważ oglądam bez tłumaczenia a czego nie rozumiem patrzę na tłumaczenie!! Pozytywnie jak zawsze pozdrawiam ;)
W większości szkołach, nauczyciele nie potrafią uczyć, bo jezeli dla nich podanie regułki do zeszytu to jest nauczenie, no to nie fajnie. Jestem w gimnazjum i to co umiem z angielskiego to, to co sie nauczyłam sama lub w internecie. Jestem na poziomie takim, ze zrozumiałam wszystko bez patrzenia na napisy, ale miałabym trudność z komunikacja na wysokim poziomie. Gratuluję Ci Karolina, nauczenia sie tak dobrze języka. Świetny film, pozdrawiam.
Mega pomógł mi ten film. W kwietniu tego roku jadę do Londynu i strasznie się bałam czy uda mi się tam porozumieć z anglikami, z którymi będę mieszkać. Twój film bardzo mi pomógł i teraz jestem bardziej pewna siebie! :) dziękuję:)
Jestem uzalezniona od ogladania seriali, wiec caly moj angielski zawdzieczem wlasnie serialom. Zawsze ogladalam wersje z polskimi napisami, tylko dlatego bo podobało mi sie to jak brzmi angielski, nie sadzilam ze naucze sie przez to czegokolwiek. Jednak z czasem rozumiałam coraz wiecej i okazło sie ze nie potrzebuje napisow by zrozumiec to co mówią aktorzy, najlepsza jest satysfakcja kiedy znasz cala fabułe, mimo braku polskich napisow. :)
Nie jestem zbyt wielkim fanem "gadanych" filmów, ale tego obejrzałem od początku do końca. Fajnie i przyjemnie się słuchało, wiele ciekawych i przydatnych rzeczy opowiadaliście ;-)
Great video and great advice. I definitely relate to Ryan a an American learning Polish. "You can't learn to swim without jumping in the pool." Great advice, go talk to someone!
Pamiętam, że jeszcze za czasów podstawówki bardzo wciągnęłam się w amerykańską/brytyjską muzykę. Oczywiście, słowa po angielsku, a ja rozumiałam jedynie to, co wyłapałam między wersami, co zazwyczaj rozwijało się maksymalnie do zdania. Wtedy postanowiłam sobie - zacznę tłumaczyć piosenki, a niezrozumiałe rzeczy odnajdę w słowniku. W rezultacie mój angielski mocno się rozwinął, bo próbowałam robić to sama! Być może nie nauczyłam się jeszcze czasów do perfekcji i widać usterki, ale każdemu kto chce się uczyć szybko angielskiego, czy jakiegokolwiek innego języka, polecam samodzielne tłumaczenie piosenek lub oglądanie filmów z napisami niż lektorem. :) ♥♥
So true what you're saying Ryan...most English speaking people love people with accents...after over 20 yrs of living in North America I am losing some of mine but whenever I meet someone new they are fascinated by it and it's actually a great conversation starter.
Karolina ja mam wlasnie ten sam problem ze rozumiem a ciezko mi nawiazac rozmowe, oczywiscie jak ktos zadaje pytanie i wiem jak odpowiedziec to mowi, ale tak dluzsza rozmowe ciezko, sa to pojedyncze slowka, od 4 msc ucze sie w angielskim collegu i sa postepy, zrozumialam gramatyke ktora jak wiadomo na samym poczatku nir jest az tak wazna, najwazniejsze to jest przestawienie sie na angielskie myslenie :) mam nadzieje ze przez kolejne miesiace nauki w collegu podlapie mowe i beda umiala sie dogadac w najprostrzy sposob i pójść do pracy tutaj w Anglii, a co do twojego angielskiego to co tam akcent, wazne jest to ze rozumiesz i umiesz sie swobodnie dogadac. Tez czasem mam tak ze wiem cos jak odpowiedziec po polsku ale ciezko mi sklecic zdanie po angielsku albo sie zacinam w polowie i sie blokuje, na lekcjach wiadomo ze nauczyciel pomoze, college to fajna sprawa bo wszystko jest na luzie :) i w Polskich szkola powinni duzy nacisk nakladac na mowe, ja przez 9 lat mialam w szkole niemiecki pozniej troszke angielskiego i na studiach babeczka wiedziala ze jestem po niemieckim i miala starac sie zeby te zajecia byly latwe dla mnie ale tak mnie baba cisnela ze przez nia znienawidzilam caly ten angielski i co chwile mialam poprawki ale fakt tez byl taki ze nie umiala dobrze wytłumaczyć zajęć i dawala trudne zadania do domu, a jaka dumna byla ze tyle ludzi do niej na poprawki chodzi ale tylko swiadczylo o niej tyle ze jest zlym wykladowca, na poprawke czekalo sie nie raz po miesiac czasu tyle ludzi bylo. Pozdrawiam:)
Moj mezczyzna mowi bardzo dobrze po angielsku i czasem zapyta mnie cos po angielsku ale ona ma taki wyrobiony akcent ze go nie rozumiem i sie odrazu denerwuje i czasem dochodzi do łez, bo chce sie nauczyc tego jezyka ale momentami jest ciezko.
+Anna Osiniak Zanm sposob ;) Musisz zaczac ogladac filmiku po angielsku i wtedy zapamietujesz budowe zdan. Ja bylam w Ameryce przez 3 lata jak bylam mala a pozniej juz zapomnialam angielski ;p Tylko znalazlam jeden raz wlogerow amerykanskich, zaczelam ich ogladac na poczatku nic nie rozumialam, ale taraz rozumiem lrawie wszystko. Z 3 wyskoczylam do 5 z angielskiego ;)
Kitsune ogladam bardzo duzo filmow po angielsku czy tez filmików po angielsku i czasem jak slysze jakies slowko pierwszy raz to nie wiem co to jest dopiero jak zobacze jego pisownie to wiem co to za slowko i czesto jest tak ze najpierw ogladne bez napisow nastepnym razem z napisami i wtedy jeszcze raz bez i dzieki temu ze wcześniej widzialam napisy to wiem co to za slowko mimo ze nie znam znaczenia ale mam nadzieje ze z czasem zalapie ten angielski na tyle zeby sie dogadac nawiazac normalna rozmowe, czasem lepiej mi wychodzi napisanie niz powodzenie
Świetny filmik, od początku miałam zamiar nie czytać napisów tylko skupić się na waszej rozmowie, słuchać i się sprawdzić bo wciąż się uczę angielskiego ale cały czas mi wzrok leciał na dół ze musiałam sobie zasłonić polskie napisy;D
Czemu zawsze jak słysze jak ktoś mówi słowo PURPOSE to mam ciarki, ale filmik świetny :) To jest też dobry sposób na uczenie się angielskiego: oglądanie filmów z napisami. Słyszysz co mówią i od razu masz tłumaczenie. Mi to strasznie pomaga :)
Super, że poruszyliście ten temat. Jeśli chodzi o moje doświadczenia z angielskim - zaczęłam tak naprawdę dopiero w liceum. Dopiero tam miałam nauczycielkę, która (była też moją wychowawczynią) codziennie prowadziła lekcję po angielsku. Wybrałam profil humanistyczny, więc codziennie mieliśmy angielski :) Dlatego, dzięki niej nauczyłam się porządnie angielskiego! Matura ustna zdana na 90% (egzaminator prosto z Anglii, więc też mogłam z nim pogadać). Moje nauczycielki od języków (angielski i niemiecki), zawsze mówiły, że mam predyspozycje do szybkiego przyswajania języków obcych... Niestety już po liceum nie ma się takiego kontaktu z językami... Dlatego staram się tj. mówiłaś - oglądać filmy bez napisów, słuchać dużo muzyki zagranicznej. Myślę, że macie rację. Przestać się bać i mówić! Po prostu mówić, nie przejmować się czy mówisz poprawnie, komunikacja jest najważniejsza... Pozdrawiam!:)))
oglądając twój filmik z Tommy słuchając co mówicie zerkałam z przyzwyczajenia na napisy jakie bylo moje zdziwienie, gdy oglądając filmik na jej kanale dopiero pod koniec zauważyłam, że tam już napisów nie było ☺ dlatego wydaje mi sie, że chociaż oglądam filmy zawsze z napisami (nie cierpię filmów z lektorem) to podświadomie i tak bardziej słucham aktorów :)
Uczęszczam do Technikum Hotelarskiego, gdzie angielski w tej branży jest bardzo ważny, ale jest problem o którym mówiliście... na lekcjach w ogóle nie rozmawiamy i zamiast szlifować język, cofamy się. Wiele osób w klasie boi się odezwać, dlatego, że nie są przyzwyczajone do rozmowy, boją się, że zapomną jakiegoś słowa w zdaniu, a nie powinno być tego strachu. Karolina super filmik ;) Cieszę się, że powstał na Twoim kanale i cóż, mówisz świetnie, prosto. Ktoś mi kiedyś powiedział, że nie sztuką jest używać trudnych słów w komunikacji...ale sztuką jest, że wszyscy Cię zrozumieją i właśnie Ty tym się posługujesz. Trochę się rozpisałam, ale musiałam wcisnąć tutaj swoje trzy grosze ;)
Ja zaczęłam oglądać amerykańskiego RUclips'a jakieś półtora roku temu. Z początku nic nie rozumiałam a teraz zorientowałam się, że subskrybuję więcej zagranicznych kanałów niż polskich. Piszę to dlatego, że właśnie półtora roku temu Karolina powiedziała w jednym ze swoich filmów o zagranicznych youtuberkach i dzięki niej teraz rozumiem praktycznie wszystko po angielsku. Dzięki wielkie Karolina! 😀
a tak wgl, dla mnie fakt że ktoś jest chętny uczyć się polskiego jest taki woow, naprawdę podziwiam, i jeśli zdarzy się taka sytuacja będę starała się pomagać :D
Hi, Ryan. Kudos to you for undertaking mastering a language as complex as Polish. Karolina, your English is excellent. I remember your film from few years ago where you're running around NYC with 2 teenage girls. I was impressed then, and I'm even more impressed now. Best regards to you both.
Mam dużą motywację żeby nauczyć się angielskiego. ponieważ w przyszłości chcę mieszkać w Anglii lub USA i to na prawdę mi pomaga. Aktualnie chodzę 2 rok z 3 lat na kurs angielskiego w moim mieście. Mam bardzo dobrego nauczyciela! Ogólnie uczę się już angielskiego od ponad 8 lat ale tak na prawdę widzę, że nauczyłam się trochę mówić dopiero teraz, ponieważ ten kurs bardzo mi pomógł, bo przede wszystkim tam rozmawiamy ze sobą. Odpowiadamy i zadajemy sobie czasami nawet takie głupie pytania, ale uczymy się przy tym by nie bać się rozmawiać w obcym języku. Zauważyłam nawet poprawę u mnie w szkole. O wiele częściej wyrywam się do odpowiedzi i nawet dyskutuję na jakiś temat po angielsku z nauczycielem! Poza tym 3/4 rzeczy oglądanych przeze mnie w internecie takie jak youtube, filmy i seriale oglądam po angielsku. Na prawdę mi to pomaga. I zachęcam wszystkich do uczenia się języków obcych, bo może to nam później pomóc w przyszłości!
Ja chodzę do szkoły i wciąż uczę się tego języka. Mam dodatkowe lekcje w domu ale tak jak mówiliście, mniej więcej rozumiem co ktoś mówi ale nie potrafié zbytnio sama się odezwać. Trudno. Karolina super mówisz po Angielsku!! Pozdrawiam ciebie
Karolino, super materiał! Dziękujemy za to, że starasz się przygotowywać dla nas tak różnorodne i wartościowe odcinki. Zwróciłaś uwagę na bardzo powszechny problem związany z nauką angielskiego i mam nadzieję, że porady Twoje i Ryan'a zainspirują wiele osób do działania :)
I've truly enjoyed this video! It was great fun to watch it in English. I've been learning English since I was a little kid. It didn't like it at first, but then I noticed all the advantages of knowing the language. Right now i am at B2+/C1 level and I don't attend any extra classes as it would be a waste of money (that's just my opinion). I study it on my own by reading books, going abroad or just talking to other people:)
Szczerze mówiąc, mój angielski jest bardzo dobry, nawet lepszy niż myślałam :) Gramatykę umiem, słówka same wpadają mi do głowy, rozumiem co inni mówią, ale najgorzej jest z...*wymową.* Boję się mówić po angielsku, mimo tego, że myślę, że potrafię mówić naprawdę ładnie. Jestem strasznie nieśmiała i kiedy mam coś powiedzieć komuś po angielsku, to nagle moja wymowa/mój akcent się "psuje" i nie potrafię niczego ładnie powiedzieć. Dlatego trafiłam na Twój filmik! Naprawdę mi się przydał i będę próbować przełamać "barierę". :)
Karolina dziękuję ci za ten film!! Już od dłuższego czasu próbuję nauczyć się angielskiego, a robiłam źle tak wiele rzeczy. Teraz wiem jak poprawnie się go uczyć :) Dziękuję i pozdrawiam :)
Więcej takich filmików. Najlepiej z angielskimi napisami :). Cały czas mam barierę językową. Jednak, gdy w zeszłym roku pojechałam do znajomych szwedów, którzy mieszkają niedaleko Stockholmu musiałam ją na tydzień przełamać. Byłam sama, żadnego polaka, szwedzkiego nie umiem. Przed wyjazdem bałam się jak to będzie. Postanowiłam sobie jedno. Co by się nie działo będę mówiła po angielsku nie zważając na to, że po pełnię błąd. Używałam najprostszego słownictwa. Jeśli czegoś nie wiedziałam sprawdzałam po prostu w słowniku. Co mi to dało? Po pierwsze, uświadomiłam sobie, że nie jest tak źle, bo jednak potrafię się dogadać. A po drugie otworzyłam się na mówienie. Na tyle, że na prawdę zaczęłam myśleć po angielsku! Wysiadając na lotnisku w Gdańsku przez chwilę musiałam się przestawić, gdyż po tygodniu bez polskiego tak byłam przyzwyczajona do mówienia po angielsku, że z automatu odpowiadałam w tym języku . Niestety po powrocie do kraju znowu przestałam mówić i lipa. Zamierzam znowu rozmawiać z tymi znajomymi ze Szwecji na Skype, gdyż dawno tego nie robiłam. Polecam też stronę www.interpals.net
Karolina, pierwszy raz usłyszałam jak mówisz po angielsku. Radzisz sobie naprawdę świetnie :) Super filmik, super tematyka, właśnie tego mi brakowało...ostatnio postanowiłam przyłożyć się do nauki angielskiego, po tym jak odwiedził mnie kuzyn z Londynu (studiuje tam,ale pochodzi z Ameryki)powiedział, że jak przyjdzie następnym razem mamy mówić tylko po angielsku, bo słabo radzi sobie z j.polskim, to właśnie on jest moją motywacją :P. Pozdrawiam Was cieplutko.
Polecam angielskie strony z gramatyka, typu britishcouncil, esol courses, ja tez zawsze mialam problem z czasami ale odkad chodze do angielskiego collegu to wiem co i jak :)
ja nauczylam sie czasow w taki sposób, ze uczyłam sie kazdego czasu z osobna porządnie, juz nieraz mialam tego dosc jak mi nie szly. pozniej jak ogarnęłam kazdy z osobna, robiłam zadania z wszystkimi czasami. one wcale nie sa takir trudne na jakie wygladaja, trzeba tylko troche sie skupić i byc wytrwalym ;) pozdrawiam :))
+Dave Tv Musisz po prostu powoli i systematycznie sobie to poukładać. Nauczyć się dobrze każdego z czasów, ale też kiedy stosujemy dany czas i z jakimi słówkami jakie czasy. Potem kiedy znasz kilka to możesz się uczyć różnic między nimi itp. Trzeba po prostu czasu aby to sobie poukładać ;)
Angielskie czasy są proste. Naprawdę :) A na pewno dużo prostsze niż polskie, których tylko teoretycznie jest tylko trzy (bo wystarczy, że rozróżnimy je jeszcze na dokonane i niedokonane i już mamy 6 - a to wcale nie koniec :) ). W razie zapraszam na kanał Rock Your English - skupiam się właśnie na czasach - najważniejsze to dobry kontekst, np. muzyczny :)
Cieszę się ,że nagrałaś taki filmik , bo sama mam 14 lat. W tamte wakacje przyjechała do mnie moja siostra z Włoch , trochę starsza. Dosyć dobrze znała angielski i świetnie dogadywała się z moją siostrą cioteczną na studiach. Ja za to posługiwałam się tłumaczem :( . Poznałam trochę nowych słów , ale byłam na siebie strasznie zła ,że tak mało z nią rozmawiałam. Na początku jej przyjazdu mówiłam mało ,ale z końcem mówiłam więcej . Gdy słyszałam jak rozmawia z moją siostrą cioteczną na studiach większość słów rozumiałam , lecz sama nie umiałam mówić. Być może odwiedzi mnie w kolejne wakacje i chcę się zmotywować i zacząć z nią rozmawiać tak ,aby chociaż się dogadać. Fajne i praktyczne rady. Naprawdę przydatny filmik. Pozdrawiam :*
Bardzo cieszę się że miałam okazję uczestniczyć w wymianach zagranicznych studentów, gdzie mieszanka ludzi z wielu krajów mogła porozumiewać się wyłącznie po angielsku, pracowałam również za granicą nie znając ojczystego języka mieszkańców i dziękowałam Bogu za znajomość angielskiego. Dokładnie tak jak mówicie przełamanie bariery- wskoczenie do basenu po raz pierwszy jest najważniejsze! Od tej pory straciłam wszelkie bariery i podobne komentarze 'hejty' odnośnie Twojego angielskiego Karolina wynikają z zazdrości oglądających, sama słyszałam podobne od osób z naszego kraju jednak NIGDY od żadnego obcokrajowca oraz amerykanina.Świetny film!
Ja uwielbiam angielski, ale trzeba mieć do niego dobre podejście. Zaczęłam w szkole inaczej, lepiej podchodzić do lekcji angielskiego, uważałam na lekcjach, zaczęłam dostawać dobre oceny i mój stosunek do przedmiotu i nauczyciela się bardzo zmienił. Więc na prawdę nie ma co mówić, że nauczyciel jest głupi czy coś takiego - nie, to my musimy zacząć się uczyć i uważać na lekcjach, słuchać nauczyciela, POZYTYWNIE podchodzić do lekcji, do nauki a jak dostaniemy tą pierwszą 5 to będzie się chciało ich więcej i więcej. Wystarczy też dobra motywacja, np. myśl o wyjeździe za granice w przyszłości bez obaw, że będzie wam się trudno porozumieć tylko z myślą, że w 100% poradzicie sobie i będziecie mogli zawrzeć nowe znajomości bo znacie język ;)
Ale super mowisz po angielsku! Ja w wieku 12 lat, perfekcyjnie nauczylam się angielskiego w rok (jak przeprowadziłam się do Anglii) ponieważ moja nauczycielka była bardzo wymagająca i pchała mnie do tego abym udzielała się bardziej na lekcjach. Z jednej strony bardzo mi się to nie podobało bo byłam nieśmiała, ale bez tego nie umiałabym angielskiego tak jak umiem go teraz
Uwielbiam Ryana i mam nadzieję, że kiedyś sobie pogadamy na żywo! :) Zazdroszczę Ci, że tak dużo podróżujesz i masz przyjaciela, z którym możesz rozmawiać niemal codziennie. To bardzo rozwija :)
Świetny filmik, jeden z moich ulubionych :) Rozmawiałam ze znajomą, którą uczył Ryan i bardzo miło go wspomina. Zgadzam sie z wszystkimi waszymi radami. Najbardziej pomagają filmy, muzyka, czytanie oraz rozmawianie z ludźmi. Mi samej cieżko było sie przełamać, ale rok temu, kiedy w wakacje szukałam pracy w UK musiałam to zrobić, bo inaczej nigdzie by mnie nie przyjęli. Wiec nie warto sie przejmować tym co powiedzą inni na temat tego jak mówimy, najwiecej do powiedzenia maja Ci, którzy często umieja dużo mniej. ;)
niestety, szkoła nie zachęca do rozmawiania po angielsku.. ja pojechałam do Londynu po około 12 latach nauki języka. Rozumialam wszystko, ale powiedzieć coś było mi trudno - na szczęście sytuacja zmusiła mnie do rozmowy. A co za tym idzie- 2tygodniowy wyjazd dał mi na prawdę dużo!
Dobry pomysł na wspólne filmy...ponieważ możemy posłuchać wymowy i ciekawych historii...super że masz szanse nagrywać z Rayanem i mam nadzieję że to będzie początek całej serii:)...bardzo lubię słuchać jak ludzie opowiadają po angielsku i możemy czytać po polsku.....to świetna nauka ang. przez słuchanie i przełamanie bariery do mówienia...słuchanie jest bardzo ważne. Proszę o więcej takich video. Pozdrawiam Serdecznie Was :)
Bardzo mi się podobał ten filmik😘 Nawet specjalnie zasłaniałam sobie napisy, żeby słuchać was gdy rozmawiacie po angielsku bo takze uważam że własnie ogladanie filmików w innym języku po prostu pomaga we wsłuchaniu się w dany język👌🏻💕
Świetny filmik! :) nagrywaj więcej takich. Twój angielski jest naprawdę imponujący. Mówisz tak płynnie, naturalnie. Niestety ja nie trafiałam na dobrych nauczycieli. Mam straszną blokadę, żeby rozmawiać. W szkole był nacisk wyłącznie na gramatykę i słówka. Z lekcji na lekcję trzeba było wykuć kilka stron i mieliśmy sprawdzian. Zero rozmów :/ Dopiero przed maturami nauczycielka obudziła się, że musi z nami rozmawiać. Najgorsze było to, że za wszystko nas krytykowała. Skutek był taki, że po prostu bałam się odezwać. W wieku 22 lat, będąc w Szwecji na wycieczce, miałam problem zamówić jedzenie w restauracji. Teraz mój angielski jest na poziomie "Kali być, Kali robić". Język sam w sobie jest prosty i przyjemny. Znam wiele słówek, ale mam problem z wypowiadaniem się. Zaczynam praktycznie od 0. Świetna opcja w filmiku z napisami :) Pamiętam Bravo i teksty piosenek, które sobie wycinałam i wklejałam do zeszytu :D Pozdrawiam! :)
Z mówieniem po angielsku to prawda, ja tak na prawdę zaczęłam bardziej śmiało mówić teraz na studiach, kiedy zmienił mi się nauczyciel na lektoracie i musieliśmy mówić cały czas, było dużo zadań z odgrywaniem scenek, tzw. burze mózgów i inne ciekawe lub mniej ciekawe ćwiczenia. We wcześniejszych latach ciągle stawiano na gramatykę i uczenie się na pamięć jak największej ilości słówek, których i tak już nie pamiętam, bo nie było szans, żeby wykorzystywać je w rozmowie, a wiadomo, że wtedy najlepiej się utrwalają. Bardzo żałuję, że skończyłam już lektoraty, bo wiem, że teraz długo nie będę miała okazji do regularnej rozmowy po angielsku. P.S Twój angielski jest super, wg mnie masz dobry akcent i widać, że słowa ci same napływają, nie zastanawiasz się długo nad jednym słowem, po prostu mówisz :) Zazdroszczę :)
super film,osobiście uważam,że twój angielski jest naprawdę dobry ponieważ nie masz problemów z powiedzeniem tego co chcesz przekazać komuś i każdy może cię bardzo łatwo zrozumieć posiadanie takiej płynności w mówieniu w języku obcym jest bardzo przydatne a zwłaszcza jeśli sie dużo podróżuje.
Świetny filmik! Oby więcej takich! Ja od siebie mogę dorzucić, że super sposobem na szlifowanie angielskiego i praktyke jest rozmawianie z rodzeństwem po angielsku :) mam 20, a moja siostra 31 i codziennie po pracy opowiadamy sobie po angielsku jak minął nam dzień, a że obie pracujemy w całkiem różnych branżach to i zasób słownictwa potrzebny do rozmowy stale poszerzamy :) a co najfajniejsze siostra mam syna 10-letniego, który mam ang w szkole ale nie przepada za nauką, ALE o dziwo coraz częściej próbuje włączyć się do naszych rozmów i to jest SUPER!!
Świetny film. Mi również trudno było się przełamać, żeby zacząć mówić po angielsku. Dopiero kiedy miałam okazję uczestniczyć w wymianie Erasmus przestałam bać się mówić. Razem z moją zagraniczna koleżanka która nie była anglojęzyczna świetnie się dogadywałyśmy, a wrazie czego wzajemnie poprawiałaśmy sobie wymowę itp. Jeśli ktoś ma szansę uczestnictwa w takiej wymianie to bardzo polecam!
Według mnie najlepszym sposobem jest zaprzyjaźnić przez internet się z osobą, która kompletnie nie umie rozmawiać po polsku i będzie się zmuszonym do pisania bądź rozmawiania z tą osobą. Najlepiej rzucić się na głęboką wodę. Ja stosuję tą metodę i moja umiejętność porozmawiania się językiem Angielskim rośnie w górę.
Zmotywowaliście mnie jeszcze bardziej do poprawy mojego angielskiego :D Moim sposobem było i nadal jest czytanie tekstów piosenek po angielsku :) Zamiast śpiewać czytam tekst na głos :D Lubię jak nagrywacie razem, zwłaszcza po angielsku :D
Rewelacyjny filmik. Ja osobiście język angielski uważam za jeden z najbardziej przydatnych na świecie. W wieku 8 lat chodziłam na dodatkowe zajęcia poza szkołą i miałam świetna nauczycielkę. Potem przestałam i 3 lata temu znów zaczęłam na takie zajęcia uczęszczać. Oczywiście poza tym w szkole angelski również miałam. Teraz mam 16 lat i 10 lat nauki angielskiego za sobą. W szkole głównie zwracają uwagę na gramatykę, ale co mi z gramatyki jak nie potrafię porozmawiać z obcokrajowcem przez kilka minut ? Szczerze to najlepiej uczyć się na własną rękę i szukać takich źródeł nauki angielskiego które nie tylko wzbogaciły nas w nowe słówka ale też przełamały nieśmiałość.
Super film! Mogłoby być więcej takich na youtube. Ja osobiście uwielbiam język angielski i chciałabym w przyszłości posługiwać się nim na codzień. Marzy mi się wyjazd do LA lub NY by zdobyć trochę praktycznego doświadczenia w mówieniu. W szkole uczę się angielskiego, ale bez dużych postępów z powodu osób jakie mnie otaczają. Większość z nich nie chce się uczyć i popełnia masę błędów, za które ja potem musze płacić w postaci powtarzania po raz kolejny materiału z podstawówki. Ale dzięki porozumiewaniu się w internecie po angielsku z innymi ludźmi, dzięki oglądaniu filmów po angielsku i muzyce, widzę spory postęp w tym jak posługuję się językiem. Chciałabym więcej uczyć się angielskiego, ale na obecną chwilę szkoła niewiele mi oferuje i dużo zależy ode mnie. Myślę, że właśnie najlepszym sposobem jest znalezienie przyjaciela z innego kraju, by móc z nim jak najwięcej rozmawiać. Hmmm tylko jak tu takiego znaleźć :p No i jeszcze bariera językowa. W szkole nauczyciel z góry ocenia cie jak mówisz i nie masz szansy by popełnić błąd, bo grozi to oceną. A kiedy masz kogoś z kim rozmawiasz prywatnie, czujesz się bardziej komfortowo i po prostu zaczynasz mówić. Już i tak chyba za dużo napisałam, ale chciałabym jeszcze podziękować za ten film, bo zmotywował mnie jeszcze bardziej, by znaleźć sposób by jak najwięcej mówić po angielsku. W końcu to taki ładny język :*** Pozdrawiam i wielkie dzięki !!!
Mega pomocny filmik! Motywację można znaleźć nawet w nim! ☺ Ja osobiście uczę się angielskiego bardzo intensywnie i od pewnego czasu staram się mówić jak najwięcej, wcześniej czułam przed tym taki lęk, który ciężko mi było przełamać. Fajnie by było jakbyście co jakiś czas stworzyli coś podobnego wspólnie, pozdrawiam was cieplutko ❤
Też miałam problem z mówieniem, do czasu gdy mialam okazje porozmawiac z prawdziwą amerykanką. Przełamałam się i teraz jest o wiele lepiej. Nie bójcie się mówić bo to klucz do sukcesu!!!
Zgadzam się w 100% z tym owczym mówiliscie :) i jak dla mnie to motywacja to polowa sukcesu. W szkole angielski olewalam (bardziej skupiałam sie na francuskim) ale w końcu postanowiłam się go nauczyć i to wcale nie było mega trudne. Podstawy które miałam ze szkoły plus muzyka, filmy i kontakt z ludźmi z innych krajów i poszło całkiem sprawnie. Teraz mogę np bez problemu obejrzeć swój ulubiony serial nie czekając na polskie tlumaczenie :)
Ja nauczyłam się języka odkąd mieszkam w Irlandii. Teraz mówię płynnie, dogaduję się z koleżankami i wszystko rozumiem. Jestem zadowolona :-D Super filmik Karo :-*
Ja polecam wszystkim ogladanie filmów po angielsku z angielskimi napisami !!! to jest swietny sposob, ja w ten sposob ogladajac swoj serial rozumiem 95% z niego, to co nie wiem to sprawdzam w slowniku. Dobry sposob. Sprawdzony 👍 Moj angielski jest taki, ze jak ogladam jakis film z polskimi napisami i tekst jest zanim cos powiedza to w glowie juz mam identyczne zdanie jakie maja powiedziec. Wiec cwiczmy bo tylko to nam zostaje ! pozdrawiam
Karolina, Twój angielski jest bardzo dobry, nie rozumiem czepiania się. Słuchanie Was było przyjemnością! : ) Z moim angielskim jest niestety tak, jak było z Twoim - rozumiem wszystko, napiszę wszystko, w głowie ułożę każde lub prawie każde zdanie, ale wypowiedzenie go - koszmar. Zawsze się zastanawiam 10 razy nad odpowiednim czasem gramatycznym, żeby nie zrobić z siebie idioty przed kimś, kto zna angielski lepiej niż ja... Co dziwne, kompletnie mi to mija, gdy wyjeżdżam z Polski - za granicą mogę spokojnie się dogadać, nawet jeśli muszę odezwać się do obcego (czego nie robię nawet po polsku, niedługo się zresztą przekonasz : D) ^^
Miałam ostatnio okazję polecieć pierwszy raz w swoim życiu za granicę, do Londynu. Niestety, ale brak praktyki spowodował, że byłam strasznie zestresowana i nie potrafiłam poprawnie skleić żadnego zdania, choć moja głowa roiła się od odpowiedzi. Sama muszę się ogarnąć i zacząć mówić, bo bez tego na nic zda się wkuwanie gramatyki. Zgadzam się również z Ryanem co do graczy - widzę po moim ukochanym, że choć nie ma może takiej wiedzy odnośnie gramatyki, to nie boi się mówić i z pewnością poradził sobie lepiej za granicą w porównaniu do mnie. Więcej słów, więcej pewności siebie. A poza tym uważam Twój angielski za bardzo dobry, wypowiadasz się tak swobodnie, nie boisz się odzywać, zdania są sklejone poprawnie gramatycznie, z sensem... Pozdrawiam Ciebie i Ryana, udał się Wam ten odcinek :)
Ja od dawna robię to co proponowaliście. Mówię po angielsku nawet sama do siebie albo psa, słucham muzyki, zaczęłam teraz oglądać Plotkarę bez napisów, oglądam dużo vlogów i mam kolegę z innego kraju, z którym piszę tylko po angielsku. Niestety mam barierę z mówieniem do kogoś, kto nie jest nauczycielem a potrafi mówić lepiej ode mnie. nie wiem, jakoś się boję tego, że mnie wyśmieje. Ostatnio znalazłam informację o programach Au Pair i zdecydowałam się lecieć na rok do Stanów, by poprawić swój angielski. Mam nadzieję, że wszystko z tym programem uda i wrócę do Polski bez jakichkolwiek zahamowań i z duuuużą lepszą bazą słów :)
U mnie z angielskim jest tak że, od początku szkoły nie wiele się go uczyłem. Uważałem że jest mi nie potrzebny... Teraz, gdy jestem już w 1 klasie szkoły średniej, odnalazłem swoje marzenia. Jednym z nich jest chęć wyjechania za granicę, poznania nowych ludzi, ale przecież trzeba znać język.. Od połowy 3 klasy gimnazjum, uczę się angielskiego w domu (tak jak mówiłaś Karolina, słucham piosenek i czytam ich tłumaczenie). Zauważyłem dużą poprawę w jego znajomości. Angielskiego w szkole średnio lubię.. Ale moją motywacją, jak mówiłem jest chęć podróżowania. Oraz uczucie "zazdrości" gdy widzę że Wy ( youtuberzy) tak fajnie posługujecie się owym językiem i że też tak bym chciał. Liczę że kiedyś będę umiał angielski choć trochę dobrze jak Ty Karolino :) Pozdrawiam!
Mieszkam w UK ponad 2,5 roku. To co uczą nas w szkole to jest porażka, wiekszosc osób będących po za granicami kraju doskonale o tym wiedzia, ze to co w szkole nie jest zbyt praktyczne w anglojęzycznym kraju. Gdy przyjechałam tutaj ciezko mi bylo powiedziec co kolwiek, wstydzilam sie, blokowalo mnie i w sumie do teraz tak mam chociaz staram sie to przelamac. Wiem ze inni mowia i lepiej i gorzej niz ja ale najwazniejsze wlasnie jest ROZMAWIANIE. Zgadzam sie w 100% w tym co opowiadaliscie we filmie. Pozdrawiam z Hereford ❤️❤️❤️❤️
Bardzo fajny i przydatny filmik.Nie miałabym nic przeciwko jeśli takie pojawiałyby się częściej! :D Ehhhh... Bariera jeśli chodzi o mówienie to najgorsze co może być... Spędziłam 2 miesiące w Anglii i naprawdę ciężko było mi się przełamać żeby zacząć porozumiewać się z ludźmi, a szczególnie jeśli miałam koło siebie Polaków, wtedy to już w ogóle blokada nie do przejścia. Duzo mi dało to, że poznałam tam pewnego chłopaka, umówiłam się z nim i w tedy nie miałam wyjścia - musiałam zacząć mówić. Było ciężko, stresowałam się strasznie, ale im dłużej rozmawialiśmy było co raz lepiej. Teraz, kiedy mineło pół roku i rozmawialiśmy na skype powiedział ze zrobiłam duże postępy. Już teraz widzę, że właśnie ta znajomość dużo mi dała. JEdnak dalej się trochę stresuję, kiedy wiem, że mam coś mówić po angielsku, zdarza mi się wtedy bardzo często mylić słowa i to czasami jedne z najprostszych.
Kocham język angielski, jest moim ulubionym przedmiotem w szkole. Planuje na studia pójść na filologie angielską aby już w pełni się go nauczyć, jest to moje marzenie. Jednak wiele razy tak mam, że właśnie wstydzę się mówić po angielsku np. w szkole żeby czegoś nie przekręcić i nie zostać wyśmianą. To mój największy problem :( Filmik był genialny i muszę się pochwalić, że wszystko zrozumiałam. Gorące pozdrowienia :D
Niedługo kończę f. angielską i akurat ja nie miałam problemu z mówieniem, ale uwierzcie, że już po pierwszym semestrze cały stres z was zejdzie - wiem po ludziach ze swojego roku ;) Musicie porozumiewać się z obcokrajowcami przez 8h na uczelni, więc nie ma wyjścia ;)
+Gemma17 Studiuję filologię i też bardzo stresowałam się mówieniem, tym że mnie wyśmieją, kiedy się pomylę. Szybko zdałam sobie jednak sprawę, że większość ludzi tam ma ten sam problem i że są tam po to żeby się nauczyć, a błędy w procesie uczenia się są normalne. Także nie przejmuj się. :) Świadomość przezwyciężania swojej nieśmiałości to jedna z lepszych rzeczy na świecie. Powodzenia! :D
W liceum miałam nauczycielkę Polkę, która studiowała na Oxford i była mega w tym jak mówiła i przede wszystkim w tym jak nas uczyła, bo na tych lekcjach na prawdę rozmawialiśmy po angielsku i zawsze mówiła "don't speak Polish" to dużo dało do mojej nauki. Teraz jestem na studiach, gdzie wykładowca ma bardzo lekkie podejście do nauki tego języka. Często mój chłopak zaczyna mówić do mnie po angielsku, wtedy ja mówię przestań, a on dalej ciśnie, także dużo daje mi oglądanie filmów jak na razie z napisami. Karo super film, proszę o więcej w języku angielskim :)
To smutne, że w szkołach jest takie parcie na typowe nauczanie teorii, czasów na lekcjach języka angielskiego (być może nie we wszystkich, ale w mojej tak). To jest kompletnie nieprzydatne. Na studiach prawie to samo miałam. Ogólnie polecam zapisać się do międzynarodowych organizacji studenckich zajmujących się wymianą międzynarodową, bardzo podniosłam sobie dzięki temu swoje umiejętności językowe, ponieważ musiałam się porozumieć z ludźmi z innych krajów. Bywało niekiedy ciężko, ale teraz nie mam problemu ze słuchaniem kogoś, zrozumieniem co uważam za mój znaczny postęp! Bardzo dobry filmik! Mogłoby być ich więcej np. na jakiś konkretny temat :D Bo są ludzie, którzy uwielbiają Ciebie (Was) oglądać i przy okazji mimowolnie nauczyliby się języka. Przyjemność i korzyść w jednym. :) Pozdrawiam!
Dziekuje bardzo! Powiem tyle :) Aktualnie za niecale 2 miesiace przystepuje do egzaminu gimnazjalnego i zdaje Angielski. Probny poszedl mi bardzo slabo co otworzylo mi oczy. Trzecia gimnazjum to powtorzenia i jeszcze raz powtorzenia, ale niestety nasza nauczycielka kompletnie niczego z nami nie powtorzyla, aby to do nas doszlo. Sa osoby w klasie, ktore rozumieja angielski, tak jak Pan tu powiedzial m.in. gracz online, ktory nie siedzi w ksiazkach, a tylko gra, a angielski ma w małym paluszku. Niestety ja.. totalna porazka, staram sie cokolwiek, nawet chodzilam do tej 'nauczycielki' aby na dodatkowych zrobila taka rozpiske kazdego czasu, ale przeciez po co? sama jej postawa mnie zalamuje, naprawde ciezko jest pracowac i cieszyc sie ze swoich postepow skoro za kazda kartkowke dostaje sie 1, a wiem ze smialo na zachete mozna by bylo postawic 2, bo teraz jest z czego.. trudno naprawde trudno jest gdy sie ma takiego nauczyciela, ona sama tlumaczy nam ze kocha angielski no ale moim zdaniem jesli ktos nie umie uczyc nie powinnien tego robic 😕egzaminy tuz tuz a w glowie tylko lęk ze napisze sie slabo.. po zobaczeniu tego filmiku wiem ze chcialabym nauczyc sie angielskiego i to bardzo bym chciala. Mam tylko nadzieje, ze jak,pojde do szkoly ponadgimnazjalniej to nie zgine z angielskim. Dziekuje jeszcze raz za tak ciekawy filmik 😃 i trzymajcie za mnie kciuki 😘❤👊 pozdrawiam
w tym roku zdaje maturę. boję się właśnie matury z angielskiego. uważam że sporo rozumiem w tym języku, ale przez moją nauczycielkę boję się co kolejek mówić, bo za każdym razem gdy ktoś jest zapytany i zrobi jakiś błąd w wypowiedzi słyszy od nauczycielki ze przecież już z nami to omawiala,czemu tego nie wiesz, mogliście się douczyc w domu, ja wam nie powiem ci robicie źle, na takie rzeczy był czas wcześniej teraz powiniscie już mówić poprawnie. i to wszystko z pogardą w głosie. kiedyś uwielbiałam uczyć się angielskiego, ale dzięki postawie mojej nauczycielki mam wielkie opory do tego języka.
+Sylwia Syl Też mam maturę z angielskiego i też bardzo boję się ustnej, bo ja zawsze rozumiem, jak ktoś coś do mnie mówi, z gramatyką też nie mam problemu, ale żeby mnie zmusić do mówienia... będzie ciężko, ale damy radę :)
Moj chlopak wyjechal do Anglii, a ja w tym roku koncze studia i mam do niego przyjechac. Ma w planach znalezc mi prace, tak zebym przyjechala na gotowe . To sie nazywa MOTYWACJA ! Od podstawowki mialam niemiecki wiec angielskiemu poswiecalam mniej uwagi. Duzo rozumiem, gorzej z mowieniem.... Bardzo podoba mi sie Wasz film. W momencie gdy jestem w stanie zrozumiec cale 15min, uswiadamiam sobie ze nie jest ze mna tak zle ! :) Mam nadzieje, ze po jakims czasie spedzonym w Anglii opanuje ten jezyk w takim stopniu jak Ty ;) W koncu moj chlopak nie planuje szybkiego powrotu do kraju....
jesli chodzi o rozumienie to najlepiej zaczac od ogladania bajek np po angielsku i najlepiej z napisami rowniez w jezyku angielskim. cwiczy sie nie tylko wymowe ale tez pisownie pewnych wyrazow. ksiazki tez polecam zaczac od bardzo prostych bajek dla dzieci (nawet po kilka razy tej samej ksiazki zeby zrozumiec wszystkie slowa i zrozumiec wszystkie zdania) po dluzsze historie dla nastolatek. Czytanie pozniej jakiejkolwiek ksiazki w jezyku angielskim nie bedzie problemem ale wymaga to pracy... ale jak ktos cos lubi to i sie poswieci. do tego napisanie raz na jakis czas kilku zdan np swoich mysli. czytanie na glos tez duzo daje na poczatku jak sie dopiero uczymy i nie czujemy sie komfortowo. natomiast rozmowa na zywo jak i wyjazd i otaczanie sie ludzmi z ktorymi praktykujemy jezyk nie zastapi chyba niczego. ja zaczynam nauke jezyka hiszpanskiego niebawem i juz wiem ze zaprzyjaznie sie ze swinka Pepa chociaz nie przepadam za ta bajka ;)
Zawsze migałam się jakoś od angielskiego i nadal się go trochę boję , ale na pewno wypróbuję propozycję Rayana i będę rozmawiać z przyjaciółką po angielsku. Świetny filmik, możesz nagrywać takich więcej;)
A ja wam powiem, że nigdy nie czułam sie dobrze z językiem angielskim, ale oglądając ten filmik jakoś sie zmotywowałam do tego żeby sie bardziej przyłożyć i codziennie w jakiś sposób czy to przez internet, czy przez książki od angielskiego czy tłumaczenie piosenek, po prostu zacząć sie uczyć, powoli powoli i może będe mówić tak biegle jak wy :)
Ja urodziłam się w Polsce, ale angielskiego zaczęłam uczyć się w wieku 4-5 lat. Jednocześnie uczyłam się pierwszych słów po polsku i po angielsku :) teraz mam 16 lat, mogę jechać gdzie chcę i wszędzie się dogadać. Do mojego miasta często przyjeżdżają obcokrajowcy i pytają się o drogę, więc trochę wstydem jest nie umieć odpowiedzieć. A propos filmiku to jak zawsze wysoki poziom, film przydatny i ciekawy :) Pozdrawiam Cię Karolina! 😘
Wg mnie to ze mówisz prostymi słowami jest zaleta:) najważniejsze ze możesz sie porozumieć, a wiadomo tez ze amerykanie na codzien nie mówią takimi słowami jakich uczą w szkole.. Tak jak my mówimy prosto, krótko, konkretnie:)
Odkąd pamiętam kochałam język angielski . Często puszczam sobie mój ulubiony film bądź serial lecz nie czytam napisów ale staram się zrozumieć to co mówią aktorzy, to samo mam z piosenkami staram się zrozumieć o czym śpiewa dany artysta.Co do nauki, ja mam to szczęście że angielskiego uczy mnie Amerykanin i uczy nas rzeczy które rzeczywiście nam się przydadzą ( a nie tylko teoria i teoria) Podaje słówka nie tylko z podręcznika ( powiedzmy sobie szczerze niektóre słowa są banalnie proste). Na każdej lekcji zadaje pytania po angielsku jest ciekawy tego co chcemy mu powiedzieć i tak jak mówiliście łamanie barier językowych- uczy nas po prostu rozmawiać.
Myślę, że własnie podejście nauczyciela jest bardzo ważne. Ja, nienawidząc języka niemieckiego w gimnazjum, poszłam do klasy językowej do liceum z niemieckim na rozszerzeniu. Mam tak fantastyczną nauczycielkę z zapałem i energią, że uwielbiam się uczyć właśnie niemieckiego. Lubię sama poszukać czegoś nowego, poczytać coś po niemiecku czy obejrzeć (choć przez straconych kilka lat wstecz nie rozumiem wiele). Odwrotnie mam z angielskim; uwielbiam angielski od podstawówki, ale teraz mam tak nudną i niezorganizowaną nauczycielką, że nie chce mi się robić dosłownie nic. Ale raczej nie porzucę go tylko ze względu na nauczyciela. :D
ja w lipcu ubiegłego roku przeprowadziłam się do UK.Byłam prawde mówiąc przerażona językiem,jak będe sie porozumiewać itd. Gdy przyszedł ten dzień gdzie musiałam przełamac bariere i wejść do szkoły byłam mega szczęśliwa.Wiadomo na poczatku nie miałam zielonego pojęcia co oni mówią ale w UK mieszka tez moja ciocia i mieszkamy razem(mamy pub,jedno mieszkanie i drugie). Ona strasznie mi pomogła,powiedziała ludziom z baru aby dużo do mnie mówili itd. Więc jednym z najlepszych sposobów dla mnie to po 1 nie bać się mowić a po 2 aby mieć kogoś wiessz że napewno będzie cie wspierać,pomagac itd W szkole poznałam Sofije (Litwinkę) Natomiast nie mówiłysmy ani słowa po polsku mimo tego że opowiadała mi ze tam jej rodzina potrafi mówic po polsku itd. ale do teraz cały czas porozumiewamy się tylko i wyłącznie po angielsku. Moja rada jest aby nie bać sie wejść po za próg nowego życia w innym kraju i żeby nie bać się rozmawiać. Całuje! Ksenia=)
Mam 14 lat i przez ostatnie pół roku mój angielski podskoczył niesamowicie. Wcześniej bałam sie mówić po angielsku, rozumiałam dużo mniej więc nie oglądałam amerykańskich seriali itd. Uciekałam od tego języka. W pewnym momencie stwierdziłam że muszę to zmienić. Zaczęłam oglądać filmiki zagranicznych ytberów, i chodź z początku nie były dla mnie takie zabawne lub przydatne to przymuszałam się do oglądania i uważnego słuchania. Potem poznałam moją rówieśniczkę ze Słowenii i pisałyśmy ze sobą po angielsku. Mój angielski stawał się coraz lepszy, codziennie poznawałam nowe słowo. Potem stwierdziłyśmy że fajnie by było pogadać na żywo i zadzwoniła do mnie na skype. Nasza pierwsza rozmowa to była tragedia. Totalnie mnie zatkało i nie umiałam złożyć zdania. Ale z rozmowy na rozmowe coraz mniej bałam się mówić. Zaczęłam czytać książki po angielsku. Teraz uważam że mój angielski jest na bardzo dobrym poziomie, dzięki niemu mogę poznawać wspaniałych przyjaciół z innych krajów i wiem więcej. Nie bójcie się mówić po angielsku nawet jeśli wiecie że nie idzie wam najlepiej, ludzie są wyrozumiali. Nikt nie rodzi się potrafiąc mówić, każdy musi się nauczyć. Jeśli chcecie to zrobić to otaczajcie się językiem, jak najwięcej piszcie i mówcie bo na prawdę warto :) Świetny filmik Karola :D
Świetny filmik :) U mnie największym przełomem było uczestniczenie w zajęciach pozalekcyjnych w szkole średniej w ramach projektu, dzięki temu przez 2 lata opanowałam angielski w stopniu komunikatywnym i pokonałam barierę językową podczas stażu zagranicznego. Poza tym zajęcia z native speakerem zrobiły swoje :)
Moją motywacją do nauki angielskiego było spotkanie Ryana :D Wtedy zdałam sobie sprawę, że aby się z nim dość płynnie porozumieć, co chwilę muszę dokańczać zdanie po polsku, bo brakuje mi słówek. Zaczęłam czytać książki po angielsku i robić fiszki z nowym słownictwem. I co najważniejsze - nie boję się już mówić, tak jak to było wcześniej! Zrozumiałam, że aby się czegoś nauczyć, muszę popełniać błędy i nie zwracać uwagi na innych, lepszych ode mnie w angielskim, bo zawsze ktoś taki się znajdzie! Mam nadzieję, że w końcu to zaowocuje i angielski będzie dla mnie coraz łatwiejszy! 😋 Przesympatyczny filmik i przede wszystkim BARDZO POMOCNY! Dziękuję 💞
Zdradzę ci sekret. Jestem z przyszłosci i zdasz ustną z angola na 100% :D
Najlepszy motyw ever - spotykasz Anglika lub Amerykanina i jest zachwycony poziomem twojego angielskiego, a tymczasem Polak cie miesza z blotem, twierdzac, ze robisz bledy i masz "akcent" :D Polacy - po co sobie pomagac, jak mozna rzucac klody pod nogi ;)
Ja myślę że akcent to jest najmniejszy problem, ja bardzo podziwiam Karolinę i super że miała od najmłodszych lat możliwość nauki języka angielskiego i przede wszystkim chciała, ma mądrych rodziców, szczególnie tatę który zaszczepił w niej tą pasję i teraz w dorosłym życiu w wielu sytuacjach, znajomośc języka bardzo się jej przydaje, nie musi nikogo prosić jak np jest gdzieś w sklepie żeby ktoś mówił za nią ;) Uważam że Karolina świetnie mówi po angielsku i super że wykorzystała te wszystkie możliwości do nauki języka... A my Polacy no cóż... lepiej siedzieć na kanapie i kogoś wiecznie krytykować, myśląc że wszystko się samo zrobi... Jesteśmy okropnym narodem echh :/
Ja niestety nadal tak mam,ze rozumiem co inni mówią ale wstydzę sie mowić po angielsku :/
+Nakita też tak mam, przekichane:/
Ja znowu mam tak że nie wstydzę się ,ale jak mówię w domu czy ze znajomymi to jest super ,a w szkole totalna klapa
Mam tak samo
Ja rowniez :( ostatnio jak bylam w Anglii balam sie powiedziec prostych slow i ciocia mi dyktowala co mam mowic chociaz wiedzialam :/
Nie wiem wlasnie jak zlamac ta bariere jezykowa,moze tez to wynikac z tego ze z reguly jestem niesmiala osoba,szczegolnie w szkole.
Odnośnie praktykowania angielskiego - w pracy, co prawda w małej 6 osobowej grupce, mamy taką tradycję "English Mondays" :) Zawsze w poniedziałki staramy się mówić po angielsku. Nie ma przeproś - chcesz coś powiedzieć w poniedziałek to po angielsku albo milcz ;) Dużo przy tym śmiechu, ale w ten sposób sama przypomniałam sobie bardzo dużo słówek :)
od ponad 2 lat mieszkam w Anglii , i sama uczylam sie jezyka. W szkole mialam niemiecki. Jak przyjechalam tu , kompletny stres i nie potrafilam zrozumiec praktycznie nic. Natomiast kiedy zaczelam prace w fabryce gdzie jest duzo narodowosci, musialam rozmawiac. To jest najlepsza nauka...rozmowa w tym jezyku. Teraz jest dobrze. Szkole sie nadal, ale swobodnie pogadam.
*Kochani dziś mamy dla Was trochę inny film - prawie w całości po angielsku. O tym jak uczyć się języka, jak znaleźć odpowiedniego nauczyciela, o niestandardowych metodach nauki oraz o tym czy Amerykanin ma w Polsce łatwo czy nie. Dodałam napisy bo gadamy szybko ale mam nadzieję, że wszys tko będzie łatwo zrozumieć. Zostawcie kciuki dla takich vlogów i poradników!* ❤❤❤
Stylizacje TV podałabys mi swój e-mail bo chciałabym ci zadać pytanie ❤
świetny filmik 👍😃
+Wiktoria Świderska jest w opisie
+stylizacjeTV Super filmik. Szkoda, że kiedy kilkanaście lat temu ja zaczynałam uczyć się angielskiego nie było obok mnie takich ludzi jak Wy, którzy przekazaliby mi cenne wskazówki.
Nie wiem jak jest teraz, ale ja ze szkoły pamiętam tylko gramatykę, gramatykę i gramatykę. Kiedy zaczynałam liceum mój angielski wołał o pomstę do nieba. Trafiłam na wspaniałego nauczyciela dzięki któremu bardzo przyzwoicie zdałam maturę, ale co z tego.
Rozumiem bardzo dużo po angielsku, z racji studiów czytam publikacje naukowe tylko w tym języku, ale jak mam coś powiedzieć to wypadam gorzej niż przedszkolaki. Mam nadzieję, że w szkołach coś ruszyło i nauczyciele zaczęli w końcu uczyć mówić i rozmawiać.
Mog
Jestem anglistą, pracuję na uniwersytecie ponad 20 lat i podpisuję się pod tymi radami jedną i drugą ręką. Najcenniejsze w tym filmie jest jednak jedno słowo MOTIVATION to jest klucz do nauki języka☺. Brawo Karolina za posługiwanie się językiem płynnie i całkiem poprawnie...a akcentu bym się nie czepiała.😃😃😃. Film i pomysł na nakręcenie go , kolokwialnie mówiąc, bardzo fajny. Pozdrawiam cieplutko.
*Wow! 220 tys wyświetlen! Ja i Ryan bardzo dziękujemy za każdy kciuk do góry!!*
ten film udowodnil mi ze umiem mowic po polsku ,sluchalam co mowic a jak czegos nie rozumialam to patrzylam na napisy ( rzadko sie to zdarzalo ) dziekuje wam za to ze pomogliscie mi to odkryc
Mogę się podzielić fajną metodą nauki dla osób, które lubią seriale :)
Jeżeli oglądacie seriale z napisami, to spróbujcie zrobić tak: Obejrzyjcie odcinek z napisami, skupcie się na słuchaniu i czytaniu oraz gestach aktorów i kontekstach. Pełna koncentracja.
Następnie obejrzyjcie ten odcinek jeszcze raz, ale już bez napisów. Zobaczycie co się stanie :)
haha :D
+Iskra T 😂😂😂
+AnnaMagdalena to jest dobry pomysł :) ja musiałam się przełamać jeżeli chodziło o Geordie Shore bo napisy były tylko do połowy 10 sezonu a później dodawali już tylko w angielskiej wersji. dużo czasu zajęło mi przeszukanie sieci by znaleźć te nieszczęsne napisy ale bez skutku. w końcu zdałam sobie sprawę, że przecież Helloł, ucze się angielskiego tyle lat i.. zaczęłam oglądać te odcinki bez napisów. co prawda nie rozumiem wszystkich słówek czasem nawet całych zdań :D szczególnie z tym akcentem i slangiem ale da się ogarnąć ogólny sens ich wypowiedzi. polecam każdemu chociaż spróbować ;)
+AnnaMagdalena ja też polecam (jeśli już o serialach rozmawiamy) skorzystać ze strony ororo.tv, która posiada seriale z angielskimi napisami i po najechaniu na słówko, którego nie znamy - serial się zastopuje a my uzyskamy polskie tłumaczenie danego słówka :)
+alcia latarcia super! nie miałam o tym pojęcia :)
Dziękuję Wam bardzo!!! Moim marzeniem jest wyjechać do Ameryki na studia lecz jestem strasznym leniem i bardzo kiepsko idzie mi z mówieniem. Gramatyka idzie łatwo ale mam taką samą barierę jak ty Karolina. Bardzo trudno mi rozmawiać. Dzięki Wam mam więcej motywacji. DZIĘKUJĘ WAM Z CAŁEGO SERCA. POZDRAWIAM
05:35 Byłam w podobnej sytuacji ...
Oglądałam amerykańskie filmy i jedyne przez co mogłam zrozumieć to tłumaczenie tekstowe.
Zawsze zachwycają mnie zagraniczne piosenki ... kocham przetłumaczać słowa piosenek!
Przez to potrafię również poprawnie wymówić słowa.
Jak dla mnie najskuteczniejsza metoda nauki języka
+My HP Story Wiem :) i ja raczej oglądam DIY i to właśnie po angielsku .
Nauczułam się dosyć dużo a także przypominałam sobie tłumaczenia słów.
Dla mnie najlepszy sposób to oglądanie zagranicznego YT i pisanie z obcokrajowcami. Tego się nie zauważa, ale ja po kilku miesiącach zdałam sobie sprawę, że nagle rozumiem o wiele więcej. Słowa nie były już mniej lub bardziej zlaną całością, a umiałam je od siebie odróżnić. Natomiast pisanie z innymi pomaga konstruować zdania i wypowiadać się w miarę płynnie. Tutaj również, zaczynamy z translatorem pod ręką, który pomaga gdy brakuje nam słów, a później się okazuje, że w sumie to już nie jest potrzebny. Co do filmów - polecam je oglądać z angielskimi napisami :)
Film rewelacja i oby więcej takich :) naprawdę mówiliście bardzo prostym językiem, który był zrozumiały, ale to co najbardziej rzuca się w oczy, a raczej nie rzuca, bo tego w ogóle nie było widać czy słychać, to stres :D Karolina, nie słuchaj głupich komentarzy, bo naprawdę świetnie mówisz po angielsku, a jakieś swoje (ewentualne) minimalne niedoskonałości w tym zakresie nadrabiasz urokiem osobistym, uśmiechem i pewnością siebie :) gratuluję pomysłu i pozdrawiam :)
Karolina, naprawdę nie rozumiem jak można czepiać się Twojego angielskiego. Jest świetny! A moimi ulubionymi sposobami na szlifowanie angielskiego jest słuchanie muzyki i oglądanie filmów i seriali. Przyjemne z pożytecznym :)
Uwielbiam język angielski i na lekcjach nie boję się mówić ale widzę że wiele osób jednak nie umie złamać tej bariery językowej i nie chce się odzywać i to jest przykre bo w tych czasach ciężko jest nie znać języka angielskiego bo to język który powinniśmy znać bo da się nim porozumieć na całym świecie. Świetny film i widać że z Ryanem chcecie dać ludziom motywację i bardzo Wam za to dziękuję bo to potrzebne młodym ludziom :-)
Bardzo fajny filmik. Dodam od siebie ze ważna jest systematyczność. Trzeba się uczyć codziennie, to bardzo ważne. Mówic i czytać na głos nawet jesli uczycie się bez nauczyciela.
Bardzo dobrze mówisz po angielsku.
Strasznie sie ciesze ze nagrywasz takie filmiki dzieki temu ze dajesz tłumaczenie dowiaduje sie o nowych słówkach :) ponieważ oglądam bez tłumaczenia a czego nie rozumiem patrzę na tłumaczenie!! Pozytywnie jak zawsze pozdrawiam ;)
W większości szkołach, nauczyciele nie potrafią uczyć, bo jezeli dla nich podanie regułki do zeszytu to jest nauczenie, no to nie fajnie. Jestem w gimnazjum i to co umiem z angielskiego to, to co sie nauczyłam sama lub w internecie. Jestem na poziomie takim, ze zrozumiałam wszystko bez patrzenia na napisy, ale miałabym trudność z komunikacja na wysokim poziomie.
Gratuluję Ci Karolina, nauczenia sie tak dobrze języka. Świetny film, pozdrawiam.
Mega pomógł mi ten film. W kwietniu tego roku jadę do Londynu i strasznie się bałam czy uda mi się tam porozumieć z anglikami, z którymi będę mieszkać. Twój film bardzo mi pomógł i teraz jestem bardziej pewna siebie! :) dziękuję:)
Jestem uzalezniona od ogladania seriali, wiec caly moj angielski zawdzieczem wlasnie serialom. Zawsze ogladalam wersje z polskimi napisami, tylko dlatego bo podobało mi sie to jak brzmi angielski, nie sadzilam ze naucze sie przez to czegokolwiek. Jednak z czasem rozumiałam coraz wiecej i okazło sie ze nie potrzebuje napisow by zrozumiec to co mówią aktorzy, najlepsza jest satysfakcja kiedy znasz cala fabułe, mimo braku polskich napisow. :)
Nie jestem zbyt wielkim fanem "gadanych" filmów, ale tego obejrzałem od początku do końca. Fajnie i przyjemnie się słuchało, wiele ciekawych i przydatnych rzeczy opowiadaliście ;-)
Great video and great advice. I definitely relate to Ryan a an American learning Polish. "You can't learn to swim without jumping in the pool." Great advice, go talk to someone!
Pamiętam, że jeszcze za czasów podstawówki bardzo wciągnęłam się w amerykańską/brytyjską muzykę. Oczywiście, słowa po angielsku, a ja rozumiałam jedynie to, co wyłapałam między wersami, co zazwyczaj rozwijało się maksymalnie do zdania. Wtedy postanowiłam sobie - zacznę tłumaczyć piosenki, a niezrozumiałe rzeczy odnajdę w słowniku. W rezultacie mój angielski mocno się rozwinął, bo próbowałam robić to sama! Być może nie nauczyłam się jeszcze czasów do perfekcji i widać usterki, ale każdemu kto chce się uczyć szybko angielskiego, czy jakiegokolwiek innego języka, polecam samodzielne tłumaczenie piosenek lub oglądanie filmów z napisami niż lektorem. :) ♥♥
So true what you're saying Ryan...most English speaking people love people with accents...after over 20 yrs of living in North America I am losing some of mine but whenever I meet someone new they are fascinated by it and it's actually a great conversation starter.
Karolina ja mam wlasnie ten sam problem ze rozumiem a ciezko mi nawiazac rozmowe, oczywiscie jak ktos zadaje pytanie i wiem jak odpowiedziec to mowi, ale tak dluzsza rozmowe ciezko, sa to pojedyncze slowka, od 4 msc ucze sie w angielskim collegu i sa postepy, zrozumialam gramatyke ktora jak wiadomo na samym poczatku nir jest az tak wazna, najwazniejsze to jest przestawienie sie na angielskie myslenie :) mam nadzieje ze przez kolejne miesiace nauki w collegu podlapie mowe i beda umiala sie dogadac w najprostrzy sposob i pójść do pracy tutaj w Anglii, a co do twojego angielskiego to co tam akcent, wazne jest to ze rozumiesz i umiesz sie swobodnie dogadac. Tez czasem mam tak ze wiem cos jak odpowiedziec po polsku ale ciezko mi sklecic zdanie po angielsku albo sie zacinam w polowie i sie blokuje, na lekcjach wiadomo ze nauczyciel pomoze, college to fajna sprawa bo wszystko jest na luzie :) i w Polskich szkola powinni duzy nacisk nakladac na mowe, ja przez 9 lat mialam w szkole niemiecki pozniej troszke angielskiego i na studiach babeczka wiedziala ze jestem po niemieckim i miala starac sie zeby te zajecia byly latwe dla mnie ale tak mnie baba cisnela ze przez nia znienawidzilam caly ten angielski i co chwile mialam poprawki ale fakt tez byl taki ze nie umiala dobrze wytłumaczyć zajęć i dawala trudne zadania do domu, a jaka dumna byla ze tyle ludzi do niej na poprawki chodzi ale tylko swiadczylo o niej tyle ze jest zlym wykladowca, na poprawke czekalo sie nie raz po miesiac czasu tyle ludzi bylo. Pozdrawiam:)
Moj mezczyzna mowi bardzo dobrze po angielsku i czasem zapyta mnie cos po angielsku ale ona ma taki wyrobiony akcent ze go nie rozumiem i sie odrazu denerwuje i czasem dochodzi do łez, bo chce sie nauczyc tego jezyka ale momentami jest ciezko.
+Anna Osiniak Zanm sposob ;) Musisz zaczac ogladac filmiku po angielsku i wtedy zapamietujesz budowe zdan. Ja bylam w Ameryce przez 3 lata jak bylam mala a pozniej juz zapomnialam angielski ;p Tylko znalazlam jeden raz wlogerow amerykanskich, zaczelam ich ogladac na poczatku nic nie rozumialam, ale taraz rozumiem lrawie wszystko. Z 3 wyskoczylam do 5 z angielskiego ;)
Kitsune ogladam bardzo duzo filmow po angielsku czy tez filmików po angielsku i czasem jak slysze jakies slowko pierwszy raz to nie wiem co to jest dopiero jak zobacze jego pisownie to wiem co to za slowko i czesto jest tak ze najpierw ogladne bez napisow nastepnym razem z napisami i wtedy jeszcze raz bez i dzieki temu ze wcześniej widzialam napisy to wiem co to za slowko mimo ze nie znam znaczenia ale mam nadzieje ze z czasem zalapie ten angielski na tyle zeby sie dogadac nawiazac normalna rozmowe, czasem lepiej mi wychodzi napisanie niz powodzenie
Świetny filmik, od początku miałam zamiar nie czytać napisów tylko skupić się na waszej rozmowie, słuchać i się sprawdzić bo wciąż się uczę angielskiego ale cały czas mi wzrok leciał na dół ze musiałam sobie zasłonić polskie napisy;D
Czemu zawsze jak słysze jak ktoś mówi słowo PURPOSE to mam ciarki, ale filmik świetny :) To jest też dobry sposób na uczenie się angielskiego: oglądanie filmów z napisami. Słyszysz co mówią i od razu masz tłumaczenie. Mi to strasznie pomaga :)
Super, że poruszyliście ten temat. Jeśli chodzi o moje doświadczenia z angielskim - zaczęłam tak naprawdę dopiero w liceum. Dopiero tam miałam nauczycielkę, która (była też moją wychowawczynią) codziennie prowadziła lekcję po angielsku. Wybrałam profil humanistyczny, więc codziennie mieliśmy angielski :) Dlatego, dzięki niej nauczyłam się porządnie angielskiego! Matura ustna zdana na 90% (egzaminator prosto z Anglii, więc też mogłam z nim pogadać). Moje nauczycielki od języków (angielski i niemiecki), zawsze mówiły, że mam predyspozycje do szybkiego przyswajania języków obcych... Niestety już po liceum nie ma się takiego kontaktu z językami... Dlatego staram się tj. mówiłaś - oglądać filmy bez napisów, słuchać dużo muzyki zagranicznej.
Myślę, że macie rację. Przestać się bać i mówić! Po prostu mówić, nie przejmować się czy mówisz poprawnie, komunikacja jest najważniejsza...
Pozdrawiam!:)))
oglądając twój filmik z Tommy słuchając co mówicie zerkałam z przyzwyczajenia na napisy jakie bylo moje zdziwienie, gdy oglądając filmik na jej kanale dopiero pod koniec zauważyłam, że tam już napisów nie było ☺ dlatego wydaje mi sie, że chociaż oglądam filmy zawsze z napisami (nie cierpię filmów z lektorem) to podświadomie i tak bardziej słucham aktorów :)
Uczęszczam do Technikum Hotelarskiego, gdzie angielski w tej branży jest bardzo ważny, ale jest problem o którym mówiliście... na lekcjach w ogóle nie rozmawiamy i zamiast szlifować język, cofamy się. Wiele osób w klasie boi się odezwać, dlatego, że nie są przyzwyczajone do rozmowy, boją się, że zapomną jakiegoś słowa w zdaniu, a nie powinno być tego strachu.
Karolina super filmik ;) Cieszę się, że powstał na Twoim kanale i cóż, mówisz świetnie, prosto. Ktoś mi kiedyś powiedział, że nie sztuką jest używać trudnych słów w komunikacji...ale sztuką jest, że wszyscy Cię zrozumieją i właśnie Ty tym się posługujesz. Trochę się rozpisałam, ale musiałam wcisnąć tutaj swoje trzy grosze ;)
Ja zaczęłam oglądać amerykańskiego RUclips'a jakieś półtora roku temu. Z początku nic nie rozumiałam a teraz zorientowałam się, że subskrybuję więcej zagranicznych kanałów niż polskich. Piszę to dlatego, że właśnie półtora roku temu Karolina powiedziała w jednym ze swoich filmów o zagranicznych youtuberkach i dzięki niej teraz rozumiem praktycznie wszystko po angielsku. Dzięki wielkie Karolina! 😀
a tak wgl, dla mnie fakt że ktoś jest chętny uczyć się polskiego jest taki woow, naprawdę podziwiam, i jeśli zdarzy się taka sytuacja będę starała się pomagać :D
Hi, Ryan. Kudos to you for undertaking mastering a language as complex as Polish. Karolina, your English is excellent. I remember your film from few years ago where you're running around NYC with 2 teenage girls. I was impressed then, and I'm even more impressed now. Best regards to you both.
+alibyali thank you!
Mam dużą motywację żeby nauczyć się angielskiego. ponieważ w przyszłości chcę mieszkać w Anglii lub USA i to na prawdę mi pomaga. Aktualnie chodzę 2 rok z 3 lat na kurs angielskiego w moim mieście. Mam bardzo dobrego nauczyciela! Ogólnie uczę się już angielskiego od ponad 8 lat ale tak na prawdę widzę, że nauczyłam się trochę mówić dopiero teraz, ponieważ ten kurs bardzo mi pomógł, bo przede wszystkim tam rozmawiamy ze sobą. Odpowiadamy i zadajemy sobie czasami nawet takie głupie pytania, ale uczymy się przy tym by nie bać się rozmawiać w obcym języku. Zauważyłam nawet poprawę u mnie w szkole. O wiele częściej wyrywam się do odpowiedzi i nawet dyskutuję na jakiś temat po angielsku z nauczycielem! Poza tym 3/4 rzeczy oglądanych przeze mnie w internecie takie jak youtube, filmy i seriale oglądam po angielsku. Na prawdę mi to pomaga. I zachęcam wszystkich do uczenia się języków obcych, bo może to nam później pomóc w przyszłości!
Ja chodzę do szkoły i wciąż uczę się tego języka. Mam dodatkowe lekcje w domu ale tak jak mówiliście, mniej więcej rozumiem co ktoś mówi ale nie potrafié zbytnio sama się odezwać. Trudno. Karolina super mówisz po Angielsku!! Pozdrawiam ciebie
Karolino, super materiał! Dziękujemy za to, że starasz się przygotowywać dla nas tak różnorodne i wartościowe odcinki. Zwróciłaś uwagę na bardzo powszechny problem związany z nauką angielskiego i mam nadzieję, że porady Twoje i Ryan'a zainspirują wiele osób do działania :)
I've truly enjoyed this video! It was great fun to watch it in English. I've been learning English since I was a little kid. It didn't like it at first, but then I noticed all the advantages of knowing the language. Right now i am at B2+/C1 level and I don't attend any extra classes as it would be a waste of money (that's just my opinion). I study it on my own by reading books, going abroad or just talking to other people:)
Szczerze mówiąc, mój angielski jest bardzo dobry, nawet lepszy niż myślałam :) Gramatykę umiem, słówka same wpadają mi do głowy, rozumiem co inni mówią, ale najgorzej jest z...*wymową.* Boję się mówić po angielsku, mimo tego, że myślę, że potrafię mówić naprawdę ładnie. Jestem strasznie nieśmiała i kiedy mam coś powiedzieć komuś po angielsku, to nagle moja wymowa/mój akcent się "psuje" i nie potrafię niczego ładnie powiedzieć. Dlatego trafiłam na Twój filmik! Naprawdę mi się przydał i będę próbować przełamać "barierę". :)
Karolina dziękuję ci za ten film!! Już od dłuższego czasu próbuję nauczyć się angielskiego, a robiłam źle tak wiele rzeczy. Teraz wiem jak poprawnie się go uczyć :) Dziękuję i pozdrawiam :)
Więcej takich filmików. Najlepiej z angielskimi napisami :). Cały czas mam barierę językową. Jednak, gdy w zeszłym roku pojechałam do znajomych szwedów, którzy mieszkają niedaleko Stockholmu musiałam ją na tydzień przełamać. Byłam sama, żadnego polaka, szwedzkiego nie umiem. Przed wyjazdem bałam się jak to będzie. Postanowiłam sobie jedno. Co by się nie działo będę mówiła po angielsku nie zważając na to, że po pełnię błąd. Używałam najprostszego słownictwa. Jeśli czegoś nie wiedziałam sprawdzałam po prostu w słowniku. Co mi to dało? Po pierwsze, uświadomiłam sobie, że nie jest tak źle, bo jednak potrafię się dogadać. A po drugie otworzyłam się na mówienie. Na tyle, że na prawdę zaczęłam myśleć po angielsku! Wysiadając na lotnisku w Gdańsku przez chwilę musiałam się przestawić, gdyż po tygodniu bez polskiego tak byłam przyzwyczajona do mówienia po angielsku, że z automatu odpowiadałam w tym języku . Niestety po powrocie do kraju znowu przestałam mówić i lipa. Zamierzam znowu rozmawiać z tymi znajomymi ze Szwecji na Skype, gdyż dawno tego nie robiłam. Polecam też stronę www.interpals.net
Karolina, pierwszy raz usłyszałam jak mówisz po angielsku. Radzisz sobie naprawdę świetnie :)
Super filmik, super tematyka, właśnie tego mi brakowało...ostatnio postanowiłam przyłożyć się do nauki angielskiego, po tym jak odwiedził mnie kuzyn z Londynu (studiuje tam,ale pochodzi z Ameryki)powiedział, że jak przyjdzie następnym razem mamy mówić tylko po angielsku, bo słabo radzi sobie z j.polskim, to właśnie on jest moją motywacją :P. Pozdrawiam Was cieplutko.
A ja poproszę o kolejny odcinek jak ogarnąć gramtykę i jak rozróżniać czasy, by się nie myliły... :-)
Polecam angielskie strony z gramatyka, typu britishcouncil, esol courses, ja tez zawsze mialam problem z czasami ale odkad chodze do angielskiego collegu to wiem co i jak :)
*rozróżniać
ja nauczylam sie czasow w taki sposób, ze uczyłam sie kazdego czasu z osobna porządnie, juz nieraz mialam tego dosc jak mi nie szly. pozniej jak ogarnęłam kazdy z osobna, robiłam zadania z wszystkimi czasami. one wcale nie sa takir trudne na jakie wygladaja, trzeba tylko troche sie skupić i byc wytrwalym ;) pozdrawiam :))
+Dave Tv Musisz po prostu powoli i systematycznie sobie to poukładać. Nauczyć się dobrze każdego z czasów, ale też kiedy stosujemy dany czas i z jakimi słówkami jakie czasy. Potem kiedy znasz kilka to możesz się uczyć różnic między nimi itp. Trzeba po prostu czasu aby to sobie poukładać ;)
Angielskie czasy są proste. Naprawdę :) A na pewno dużo prostsze niż polskie, których tylko teoretycznie jest tylko trzy (bo wystarczy, że rozróżnimy je jeszcze na dokonane i niedokonane i już mamy 6 - a to wcale nie koniec :) ). W razie zapraszam na kanał Rock Your English - skupiam się właśnie na czasach - najważniejsze to dobry kontekst, np. muzyczny :)
Cieszę się ,że nagrałaś taki filmik , bo sama mam 14 lat. W tamte wakacje przyjechała do mnie moja siostra z Włoch , trochę starsza. Dosyć dobrze znała angielski i świetnie dogadywała się z moją siostrą cioteczną na studiach. Ja za to posługiwałam się tłumaczem :( . Poznałam trochę nowych słów , ale byłam na siebie strasznie zła ,że tak mało z nią rozmawiałam. Na początku jej przyjazdu mówiłam mało ,ale z końcem mówiłam więcej . Gdy słyszałam jak rozmawia z moją siostrą cioteczną na studiach większość słów rozumiałam , lecz sama nie umiałam mówić. Być może odwiedzi mnie w kolejne wakacje i chcę się zmotywować i zacząć z nią rozmawiać tak ,aby chociaż się dogadać. Fajne i praktyczne rady. Naprawdę przydatny filmik. Pozdrawiam :*
Bardzo cieszę się że miałam okazję uczestniczyć w wymianach zagranicznych studentów, gdzie mieszanka ludzi z wielu krajów mogła porozumiewać się wyłącznie po angielsku, pracowałam również za granicą nie znając ojczystego języka mieszkańców i dziękowałam Bogu za znajomość angielskiego. Dokładnie tak jak mówicie przełamanie bariery- wskoczenie do basenu po raz pierwszy jest najważniejsze! Od tej pory straciłam wszelkie bariery i podobne komentarze 'hejty' odnośnie Twojego angielskiego Karolina wynikają z zazdrości oglądających, sama słyszałam podobne od osób z naszego kraju jednak NIGDY od żadnego obcokrajowca oraz amerykanina.Świetny film!
Ja uwielbiam angielski, ale trzeba mieć do niego dobre podejście. Zaczęłam w szkole inaczej, lepiej podchodzić do lekcji angielskiego, uważałam na lekcjach, zaczęłam dostawać dobre oceny i mój stosunek do przedmiotu i nauczyciela się bardzo zmienił. Więc na prawdę nie ma co mówić, że nauczyciel jest głupi czy coś takiego - nie, to my musimy zacząć się uczyć i uważać na lekcjach, słuchać nauczyciela, POZYTYWNIE podchodzić do lekcji, do nauki a jak dostaniemy tą pierwszą 5 to będzie się chciało ich więcej i więcej. Wystarczy też dobra motywacja, np. myśl o wyjeździe za granice w przyszłości bez obaw, że będzie wam się trudno porozumieć tylko z myślą, że w 100% poradzicie sobie i będziecie mogli zawrzeć nowe znajomości bo znacie język ;)
Ale super mowisz po angielsku! Ja w wieku 12 lat, perfekcyjnie nauczylam się angielskiego w rok (jak przeprowadziłam się do Anglii) ponieważ moja nauczycielka była bardzo wymagająca i pchała mnie do tego abym udzielała się bardziej na lekcjach. Z jednej strony bardzo mi się to nie podobało bo byłam nieśmiała, ale bez tego nie umiałabym angielskiego tak jak umiem go teraz
Uwielbiam Ryana i mam nadzieję, że kiedyś sobie pogadamy na żywo! :) Zazdroszczę Ci, że tak dużo podróżujesz i masz przyjaciela, z którym możesz rozmawiać niemal codziennie. To bardzo rozwija :)
Świetny filmik, jeden z moich ulubionych :) Rozmawiałam ze znajomą, którą uczył Ryan i bardzo miło go wspomina. Zgadzam sie z wszystkimi waszymi radami. Najbardziej pomagają filmy, muzyka, czytanie oraz rozmawianie z ludźmi. Mi samej cieżko było sie przełamać, ale rok temu, kiedy w wakacje szukałam pracy w UK musiałam to zrobić, bo inaczej nigdzie by mnie nie przyjęli. Wiec nie warto sie przejmować tym co powiedzą inni na temat tego jak mówimy, najwiecej do powiedzenia maja Ci, którzy często umieja dużo mniej. ;)
+Małgorzata Szostak I'm curious who your friend was, I still remember all of those people:)
niestety, szkoła nie zachęca do rozmawiania po angielsku.. ja pojechałam do Londynu po około 12 latach nauki języka. Rozumialam wszystko, ale powiedzieć coś było mi trudno - na szczęście sytuacja zmusiła mnie do rozmowy. A co za tym idzie- 2tygodniowy wyjazd dał mi na prawdę dużo!
Dobry pomysł na wspólne filmy...ponieważ możemy posłuchać wymowy i ciekawych historii...super że masz szanse nagrywać z Rayanem i mam nadzieję że to będzie początek całej serii:)...bardzo lubię słuchać jak ludzie opowiadają po angielsku i możemy czytać po polsku.....to świetna nauka ang. przez słuchanie i przełamanie bariery do mówienia...słuchanie jest bardzo ważne. Proszę o więcej takich video. Pozdrawiam Serdecznie Was :)
Bardzo mi się podobał ten filmik😘 Nawet specjalnie zasłaniałam sobie napisy, żeby słuchać was gdy rozmawiacie po angielsku bo takze uważam że własnie ogladanie filmików w innym języku po prostu pomaga we wsłuchaniu się w dany język👌🏻💕
Świetny film! Widać, ze mówienie po angielsku to dla ciebie "codzienność" i przyjemność 😍 pozdrawiam Łobuzy 💘
Świetny filmik! :) nagrywaj więcej takich. Twój angielski jest naprawdę imponujący. Mówisz tak płynnie, naturalnie.
Niestety ja nie trafiałam na dobrych nauczycieli. Mam straszną blokadę, żeby rozmawiać. W szkole był nacisk wyłącznie na gramatykę i słówka. Z lekcji na lekcję trzeba było wykuć kilka stron i mieliśmy sprawdzian. Zero rozmów :/ Dopiero przed maturami nauczycielka obudziła się, że musi z nami rozmawiać. Najgorsze było to, że za wszystko nas krytykowała. Skutek był taki, że po prostu bałam się odezwać. W wieku 22 lat, będąc w Szwecji na wycieczce, miałam problem zamówić jedzenie w restauracji. Teraz mój angielski jest na poziomie "Kali być, Kali robić". Język sam w sobie jest prosty i przyjemny. Znam wiele słówek, ale mam problem z wypowiadaniem się. Zaczynam praktycznie od 0.
Świetna opcja w filmiku z napisami :) Pamiętam Bravo i teksty piosenek, które sobie wycinałam i wklejałam do zeszytu :D
Pozdrawiam! :)
Z mówieniem po angielsku to prawda, ja tak na prawdę zaczęłam bardziej śmiało mówić teraz na studiach, kiedy zmienił mi się nauczyciel na lektoracie i musieliśmy mówić cały czas, było dużo zadań z odgrywaniem scenek, tzw. burze mózgów i inne ciekawe lub mniej ciekawe ćwiczenia. We wcześniejszych latach ciągle stawiano na gramatykę i uczenie się na pamięć jak największej ilości słówek, których i tak już nie pamiętam, bo nie było szans, żeby wykorzystywać je w rozmowie, a wiadomo, że wtedy najlepiej się utrwalają. Bardzo żałuję, że skończyłam już lektoraty, bo wiem, że teraz długo nie będę miała okazji do regularnej rozmowy po angielsku.
P.S Twój angielski jest super, wg mnie masz dobry akcent i widać, że słowa ci same napływają, nie zastanawiasz się długo nad jednym słowem, po prostu mówisz :) Zazdroszczę :)
super film,osobiście uważam,że twój angielski jest naprawdę dobry ponieważ nie masz problemów z powiedzeniem tego co chcesz przekazać komuś i każdy może cię bardzo łatwo zrozumieć posiadanie takiej płynności w mówieniu w języku obcym jest bardzo przydatne a zwłaszcza jeśli sie dużo podróżuje.
Genialny filmik! I do tego ta pozytywna energia od was bijąca :)! mniam, poproszę o więcej takich filmików :)
Dziękuję bardzo za te rady, nie mogę przełamać bariery językowej choć dość dobrze umiem angielski:( baaaardzo super film, oby takich więcej!
Świetny filmik! Oby więcej takich! Ja od siebie mogę dorzucić, że super sposobem na szlifowanie angielskiego i praktyke jest rozmawianie z rodzeństwem po angielsku :) mam 20, a moja siostra 31 i codziennie po pracy opowiadamy sobie po angielsku jak minął nam dzień, a że obie pracujemy w całkiem różnych branżach to i zasób słownictwa potrzebny do rozmowy stale poszerzamy :) a co najfajniejsze siostra mam syna 10-letniego, który mam ang w szkole ale nie przepada za nauką, ALE o dziwo coraz częściej próbuje włączyć się do naszych rozmów i to jest SUPER!!
Świetny film. Mi również trudno było się przełamać, żeby zacząć mówić po angielsku. Dopiero kiedy miałam okazję uczestniczyć w wymianie Erasmus przestałam bać się mówić. Razem z moją zagraniczna koleżanka która nie była anglojęzyczna świetnie się dogadywałyśmy, a wrazie czego wzajemnie poprawiałaśmy sobie wymowę itp. Jeśli ktoś ma szansę uczestnictwa w takiej wymianie to bardzo polecam!
Według mnie najlepszym sposobem jest zaprzyjaźnić przez internet się z osobą, która kompletnie nie umie rozmawiać po polsku i będzie się zmuszonym do pisania bądź rozmawiania z tą osobą. Najlepiej rzucić się na głęboką wodę. Ja stosuję tą metodę i moja umiejętność porozmawiania się językiem Angielskim rośnie w górę.
Super Karolina, moim marzeniem jest umieć płynnie angielski :)
Róbcie częściej takie filmiki, są bardzo pomocne! :D
Zmotywowaliście mnie jeszcze bardziej do poprawy mojego angielskiego :D Moim sposobem było i nadal jest czytanie tekstów piosenek po angielsku :) Zamiast śpiewać czytam tekst na głos :D Lubię jak nagrywacie razem, zwłaszcza po angielsku :D
Rewelacyjny filmik. Ja osobiście język angielski uważam za jeden z najbardziej przydatnych na świecie. W wieku 8 lat chodziłam na dodatkowe zajęcia poza szkołą i miałam świetna nauczycielkę. Potem przestałam i 3 lata temu znów zaczęłam na takie zajęcia uczęszczać. Oczywiście poza tym w szkole angelski również miałam. Teraz mam 16 lat i 10 lat nauki angielskiego za sobą. W szkole głównie zwracają uwagę na gramatykę, ale co mi z gramatyki jak nie potrafię porozmawiać z obcokrajowcem przez kilka minut ? Szczerze to najlepiej uczyć się na własną rękę i szukać takich źródeł nauki angielskiego które nie tylko wzbogaciły nas w nowe słówka ale też przełamały nieśmiałość.
Karolina! Więcej filmików po angielsku 😊 naprawdę dobrze się ciebie słucha ;)
Super film! Mogłoby być więcej takich na youtube. Ja osobiście uwielbiam język angielski i chciałabym w przyszłości posługiwać się nim na codzień. Marzy mi się wyjazd do LA lub NY by zdobyć trochę praktycznego doświadczenia w mówieniu. W szkole uczę się angielskiego, ale bez dużych postępów z powodu osób jakie mnie otaczają. Większość z nich nie chce się uczyć i popełnia masę błędów, za które ja potem musze płacić w postaci powtarzania po raz kolejny materiału z podstawówki.
Ale dzięki porozumiewaniu się w internecie po angielsku z innymi ludźmi, dzięki oglądaniu filmów po angielsku i muzyce, widzę spory postęp w tym jak posługuję się językiem. Chciałabym więcej uczyć się angielskiego, ale na obecną chwilę szkoła niewiele mi oferuje i dużo zależy ode mnie. Myślę, że właśnie najlepszym sposobem jest znalezienie przyjaciela z innego kraju, by móc z nim jak najwięcej rozmawiać. Hmmm tylko jak tu takiego znaleźć :p
No i jeszcze bariera językowa. W szkole nauczyciel z góry ocenia cie jak mówisz i nie masz szansy by popełnić błąd, bo grozi to oceną. A kiedy masz kogoś z kim rozmawiasz prywatnie, czujesz się bardziej komfortowo i po prostu zaczynasz mówić. Już i tak chyba za dużo napisałam, ale chciałabym jeszcze podziękować za ten film, bo zmotywował mnie jeszcze bardziej, by znaleźć sposób by jak najwięcej mówić po angielsku. W końcu to taki ładny język :*** Pozdrawiam i wielkie dzięki !!!
Mega pomocny filmik! Motywację można znaleźć nawet w nim! ☺ Ja osobiście uczę się angielskiego bardzo intensywnie i od pewnego czasu staram się mówić jak najwięcej, wcześniej czułam przed tym taki lęk, który ciężko mi było przełamać. Fajnie by było jakbyście co jakiś czas stworzyli coś podobnego wspólnie, pozdrawiam was cieplutko ❤
Też miałam problem z mówieniem, do czasu gdy mialam okazje porozmawiac z prawdziwą amerykanką. Przełamałam się i teraz jest o wiele lepiej. Nie bójcie się mówić bo to klucz do sukcesu!!!
Zgadzam się w 100% z tym owczym mówiliscie :) i jak dla mnie to motywacja to polowa sukcesu. W szkole angielski olewalam (bardziej skupiałam sie na francuskim) ale w końcu postanowiłam się go nauczyć i to wcale nie było mega trudne. Podstawy które miałam ze szkoły plus muzyka, filmy i kontakt z ludźmi z innych krajów i poszło całkiem sprawnie. Teraz mogę np bez problemu obejrzeć swój ulubiony serial nie czekając na polskie tlumaczenie :)
Ja nauczyłam się języka odkąd mieszkam w Irlandii. Teraz mówię płynnie, dogaduję się z koleżankami i wszystko rozumiem. Jestem zadowolona :-D Super filmik Karo :-*
Jak zawsze pozytywna energia!!! Bardzo wartościowy filmik!
Ja polecam wszystkim ogladanie filmów po angielsku z angielskimi napisami !!! to jest swietny sposob, ja w ten sposob ogladajac swoj serial rozumiem 95% z niego, to co nie wiem to sprawdzam w slowniku. Dobry sposob. Sprawdzony 👍
Moj angielski jest taki, ze jak ogladam jakis film z polskimi napisami i tekst jest zanim cos powiedza to w glowie juz mam identyczne zdanie jakie maja powiedziec. Wiec cwiczmy bo tylko to nam zostaje ! pozdrawiam
Karolina, Twój angielski jest bardzo dobry, nie rozumiem czepiania się. Słuchanie Was było przyjemnością! : )
Z moim angielskim jest niestety tak, jak było z Twoim - rozumiem wszystko, napiszę wszystko, w głowie ułożę każde lub prawie każde zdanie, ale wypowiedzenie go - koszmar. Zawsze się zastanawiam 10 razy nad odpowiednim czasem gramatycznym, żeby nie zrobić z siebie idioty przed kimś, kto zna angielski lepiej niż ja... Co dziwne, kompletnie mi to mija, gdy wyjeżdżam z Polski - za granicą mogę spokojnie się dogadać, nawet jeśli muszę odezwać się do obcego (czego nie robię nawet po polsku, niedługo się zresztą przekonasz : D) ^^
Miałam ostatnio okazję polecieć pierwszy raz w swoim życiu za granicę, do Londynu. Niestety, ale brak praktyki spowodował, że byłam strasznie zestresowana i nie potrafiłam poprawnie skleić żadnego zdania, choć moja głowa roiła się od odpowiedzi. Sama muszę się ogarnąć i zacząć mówić, bo bez tego na nic zda się wkuwanie gramatyki.
Zgadzam się również z Ryanem co do graczy - widzę po moim ukochanym, że choć nie ma może takiej wiedzy odnośnie gramatyki, to nie boi się mówić i z pewnością poradził sobie lepiej za granicą w porównaniu do mnie. Więcej słów, więcej pewności siebie.
A poza tym uważam Twój angielski za bardzo dobry, wypowiadasz się tak swobodnie, nie boisz się odzywać, zdania są sklejone poprawnie gramatycznie, z sensem... Pozdrawiam Ciebie i Ryana, udał się Wam ten odcinek :)
Ja od dawna robię to co proponowaliście. Mówię po angielsku nawet sama do siebie albo psa, słucham muzyki, zaczęłam teraz oglądać Plotkarę bez napisów, oglądam dużo vlogów i mam kolegę z innego kraju, z którym piszę tylko po angielsku. Niestety mam barierę z mówieniem do kogoś, kto nie jest nauczycielem a potrafi mówić lepiej ode mnie. nie wiem, jakoś się boję tego, że mnie wyśmieje. Ostatnio znalazłam informację o programach Au Pair i zdecydowałam się lecieć na rok do Stanów, by poprawić swój angielski. Mam nadzieję, że wszystko z tym programem uda i wrócę do Polski bez jakichkolwiek zahamowań i z duuuużą lepszą bazą słów :)
U mnie z angielskim jest tak że, od początku szkoły nie wiele się go uczyłem. Uważałem że jest mi nie potrzebny... Teraz, gdy jestem już w 1 klasie szkoły średniej, odnalazłem swoje marzenia. Jednym z nich jest chęć wyjechania za granicę, poznania nowych ludzi, ale przecież trzeba znać język.. Od połowy 3 klasy gimnazjum, uczę się angielskiego w domu (tak jak mówiłaś Karolina, słucham piosenek i czytam ich tłumaczenie). Zauważyłem dużą poprawę w jego znajomości. Angielskiego w szkole średnio lubię.. Ale moją motywacją, jak mówiłem jest chęć podróżowania. Oraz uczucie "zazdrości" gdy widzę że Wy ( youtuberzy) tak fajnie posługujecie się owym językiem i że też tak bym chciał. Liczę że kiedyś będę umiał angielski choć trochę dobrze jak Ty Karolino :) Pozdrawiam!
Karo bardzo przyjemnie mówisz po angielsku wszystko można zrozumieć bo używasz prostych słów i tak powinno być! :)
Mieszkam w UK ponad 2,5 roku. To co uczą nas w szkole to jest porażka, wiekszosc osób będących po za granicami kraju doskonale o tym wiedzia, ze to co w szkole nie jest zbyt praktyczne w anglojęzycznym kraju. Gdy przyjechałam tutaj ciezko mi bylo powiedziec co kolwiek, wstydzilam sie, blokowalo mnie i w sumie do teraz tak mam chociaz staram sie to przelamac. Wiem ze inni mowia i lepiej i gorzej niz ja ale najwazniejsze wlasnie jest ROZMAWIANIE. Zgadzam sie w 100% w tym co opowiadaliscie we filmie.
Pozdrawiam z Hereford ❤️❤️❤️❤️
Bardzo fajny i przydatny filmik.Nie miałabym nic przeciwko jeśli takie pojawiałyby się częściej! :D
Ehhhh... Bariera jeśli chodzi o mówienie to najgorsze co może być... Spędziłam 2 miesiące w Anglii i naprawdę ciężko było mi się przełamać żeby zacząć porozumiewać się z ludźmi, a szczególnie jeśli miałam koło siebie Polaków, wtedy to już w ogóle blokada nie do przejścia. Duzo mi dało to, że poznałam tam pewnego chłopaka, umówiłam się z nim i w tedy nie miałam wyjścia - musiałam zacząć mówić. Było ciężko, stresowałam się strasznie, ale im dłużej rozmawialiśmy było co raz lepiej. Teraz, kiedy mineło pół roku i rozmawialiśmy na skype powiedział ze zrobiłam duże postępy. Już teraz widzę, że właśnie ta znajomość dużo mi dała.
JEdnak dalej się trochę stresuję, kiedy wiem, że mam coś mówić po angielsku, zdarza mi się wtedy bardzo często mylić słowa i to czasami jedne z najprostszych.
Kocham język angielski, jest moim ulubionym przedmiotem w szkole. Planuje na studia pójść na filologie angielską aby już w pełni się go nauczyć, jest to moje marzenie. Jednak wiele razy tak mam, że właśnie wstydzę się mówić po angielsku np. w szkole żeby czegoś nie przekręcić i nie zostać wyśmianą. To mój największy problem :(
Filmik był genialny i muszę się pochwalić, że wszystko zrozumiałam.
Gorące pozdrowienia :D
+Gemma17 Spoko, nie martw się - na filologii się go tyle na co dzień nasłuchasz, że w końcu sama przywykniesz i się przełamiesz.
dokładnie mam tak samo i tez wybieram się na filologię :)
Niedługo kończę f. angielską i akurat ja nie miałam problemu z mówieniem, ale uwierzcie, że już po pierwszym semestrze cały stres z was zejdzie - wiem po ludziach ze swojego roku ;) Musicie porozumiewać się z obcokrajowcami przez 8h na uczelni, więc nie ma wyjścia ;)
+Gemma17 Studiuję filologię i też bardzo stresowałam się mówieniem, tym że mnie wyśmieją, kiedy się pomylę. Szybko zdałam sobie jednak sprawę, że większość ludzi tam ma ten sam problem i że są tam po to żeby się nauczyć, a błędy w procesie uczenia się są normalne. Także nie przejmuj się. :) Świadomość przezwyciężania swojej nieśmiałości to jedna z lepszych rzeczy na świecie. Powodzenia! :D
+Gemma17 W takim razie może studia za granicą? :) W Szkocji są bezpłatne, trzeba tylko złapać jakiś part-time job i spokojnie da się utrzymać samemu.
W liceum miałam nauczycielkę Polkę, która studiowała na Oxford i była mega w tym jak mówiła i przede wszystkim w tym jak nas uczyła, bo na tych lekcjach na prawdę rozmawialiśmy po angielsku i zawsze mówiła "don't speak Polish" to dużo dało do mojej nauki. Teraz jestem na studiach, gdzie wykładowca ma bardzo lekkie podejście do nauki tego języka. Często mój chłopak zaczyna mówić do mnie po angielsku, wtedy ja mówię przestań, a on dalej ciśnie, także dużo daje mi oglądanie filmów jak na razie z napisami. Karo super film, proszę o więcej w języku angielskim :)
To smutne, że w szkołach jest takie parcie na typowe nauczanie teorii, czasów na lekcjach języka angielskiego (być może nie we wszystkich, ale w mojej tak). To jest kompletnie nieprzydatne. Na studiach prawie to samo miałam. Ogólnie polecam zapisać się do międzynarodowych organizacji studenckich zajmujących się wymianą międzynarodową, bardzo podniosłam sobie dzięki temu swoje umiejętności językowe, ponieważ musiałam się porozumieć z ludźmi z innych krajów. Bywało niekiedy ciężko, ale teraz nie mam problemu ze słuchaniem kogoś, zrozumieniem co uważam za mój znaczny postęp!
Bardzo dobry filmik! Mogłoby być ich więcej np. na jakiś konkretny temat :D Bo są ludzie, którzy uwielbiają Ciebie (Was) oglądać i przy okazji mimowolnie nauczyliby się języka. Przyjemność i korzyść w jednym. :) Pozdrawiam!
Dziekuje bardzo! Powiem tyle :) Aktualnie za niecale 2 miesiace przystepuje do egzaminu gimnazjalnego i zdaje Angielski. Probny poszedl mi bardzo slabo co otworzylo mi oczy. Trzecia gimnazjum to powtorzenia i jeszcze raz powtorzenia, ale niestety nasza nauczycielka kompletnie niczego z nami nie powtorzyla, aby to do nas doszlo. Sa osoby w klasie, ktore rozumieja angielski, tak jak Pan tu powiedzial m.in. gracz online, ktory nie siedzi w ksiazkach, a tylko gra, a angielski ma w małym paluszku. Niestety ja.. totalna porazka, staram sie cokolwiek, nawet chodzilam do tej 'nauczycielki' aby na dodatkowych zrobila taka rozpiske kazdego czasu, ale przeciez po co? sama jej postawa mnie zalamuje, naprawde ciezko jest pracowac i cieszyc sie ze swoich postepow skoro za kazda kartkowke dostaje sie 1, a wiem ze smialo na zachete mozna by bylo postawic 2, bo teraz jest z czego.. trudno naprawde trudno jest gdy sie ma takiego nauczyciela, ona sama tlumaczy nam ze kocha angielski no ale moim zdaniem jesli ktos nie umie uczyc nie powinnien tego robic 😕egzaminy tuz tuz a w glowie tylko lęk ze napisze sie slabo.. po zobaczeniu tego filmiku wiem ze chcialabym nauczyc sie angielskiego i to bardzo bym chciala. Mam tylko nadzieje, ze jak,pojde do szkoly ponadgimnazjalniej to nie zgine z angielskim. Dziekuje jeszcze raz za tak ciekawy filmik 😃 i trzymajcie za mnie kciuki 😘❤👊 pozdrawiam
Dziękuję Wam za ten film :) bardzo mnie zmotywowal do dalszej przygody z angielskim
w tym roku zdaje maturę. boję się właśnie matury z angielskiego. uważam że sporo rozumiem w tym języku, ale przez moją nauczycielkę boję się co kolejek mówić, bo za każdym razem gdy ktoś jest zapytany i zrobi jakiś błąd w wypowiedzi słyszy od nauczycielki ze przecież już z nami to omawiala,czemu tego nie wiesz, mogliście się douczyc w domu, ja wam nie powiem ci robicie źle, na takie rzeczy był czas wcześniej teraz powiniscie już mówić poprawnie. i to wszystko z pogardą w głosie. kiedyś uwielbiałam uczyć się angielskiego, ale dzięki postawie mojej nauczycielki mam wielkie opory do tego języka.
a ten filmik bardzo mnie zmotywować, że co bardzo wam dziękuję.
+Sylwia Syl Też mam maturę z angielskiego i też bardzo boję się ustnej, bo ja zawsze rozumiem, jak ktoś coś do mnie mówi, z gramatyką też nie mam problemu, ale żeby mnie zmusić do mówienia... będzie ciężko, ale damy radę :)
Muffinka M musimy! :)
Moj chlopak wyjechal do Anglii, a ja w tym roku koncze studia i mam do niego przyjechac. Ma w planach znalezc mi prace, tak zebym przyjechala na gotowe . To sie nazywa MOTYWACJA !
Od podstawowki mialam niemiecki wiec angielskiemu poswiecalam mniej uwagi. Duzo rozumiem, gorzej z mowieniem....
Bardzo podoba mi sie Wasz film. W momencie gdy jestem w stanie zrozumiec cale 15min, uswiadamiam sobie ze nie jest ze mna tak zle ! :)
Mam nadzieje, ze po jakims czasie spedzonym w Anglii opanuje ten jezyk w takim stopniu jak Ty ;)
W koncu moj chlopak nie planuje szybkiego powrotu do kraju....
jesli chodzi o rozumienie to najlepiej zaczac od ogladania bajek np po angielsku i najlepiej z napisami rowniez w jezyku angielskim. cwiczy sie nie tylko wymowe ale tez pisownie pewnych wyrazow. ksiazki tez polecam zaczac od bardzo prostych bajek dla dzieci (nawet po kilka razy tej samej ksiazki zeby zrozumiec wszystkie slowa i zrozumiec wszystkie zdania) po dluzsze historie dla nastolatek. Czytanie pozniej jakiejkolwiek ksiazki w jezyku angielskim nie bedzie problemem ale wymaga to pracy... ale jak ktos cos lubi to i sie poswieci. do tego napisanie raz na jakis czas kilku zdan np swoich mysli. czytanie na glos tez duzo daje na poczatku jak sie dopiero uczymy i nie czujemy sie komfortowo. natomiast rozmowa na zywo jak i wyjazd i otaczanie sie ludzmi z ktorymi praktykujemy jezyk nie zastapi chyba niczego. ja zaczynam nauke jezyka hiszpanskiego niebawem i juz wiem ze zaprzyjaznie sie ze swinka Pepa chociaz nie przepadam za ta bajka ;)
Jestem zachwycona ! właśnie dzięki takim filmikom mamy okazję dowiedzieć się tyle ciekawych rzeczy !!
Zawsze migałam się jakoś od angielskiego i nadal się go trochę boję , ale na pewno wypróbuję propozycję Rayana i będę rozmawiać z przyjaciółką po angielsku. Świetny filmik, możesz nagrywać takich więcej;)
A ja wam powiem, że nigdy nie czułam sie dobrze z językiem angielskim, ale oglądając ten filmik jakoś sie zmotywowałam do tego żeby sie bardziej przyłożyć i codziennie w jakiś sposób czy to przez internet, czy przez książki od angielskiego czy tłumaczenie piosenek, po prostu zacząć sie uczyć, powoli powoli i może będe mówić tak biegle jak wy :)
Ja urodziłam się w Polsce, ale angielskiego zaczęłam uczyć się w wieku 4-5 lat. Jednocześnie uczyłam się pierwszych słów po polsku i po angielsku :) teraz mam 16 lat, mogę jechać gdzie chcę i wszędzie się dogadać. Do mojego miasta często przyjeżdżają obcokrajowcy i pytają się o drogę, więc trochę wstydem jest nie umieć odpowiedzieć. A propos filmiku to jak zawsze wysoki poziom, film przydatny i ciekawy :) Pozdrawiam Cię Karolina! 😘
Wg mnie to ze mówisz prostymi słowami jest zaleta:) najważniejsze ze możesz sie porozumieć, a wiadomo tez ze amerykanie na codzien nie mówią takimi słowami jakich uczą w szkole.. Tak jak my mówimy prosto, krótko, konkretnie:)
Odkąd pamiętam kochałam język angielski . Często puszczam sobie mój ulubiony film bądź serial lecz nie czytam napisów ale staram się zrozumieć to co mówią aktorzy, to samo mam z piosenkami staram się zrozumieć o czym śpiewa dany artysta.Co do nauki, ja mam to szczęście że angielskiego uczy mnie Amerykanin i uczy nas rzeczy które rzeczywiście nam się przydadzą ( a nie tylko teoria i teoria) Podaje słówka nie tylko z podręcznika ( powiedzmy sobie szczerze niektóre słowa są banalnie proste). Na każdej lekcji zadaje pytania po angielsku jest ciekawy tego co chcemy mu powiedzieć i tak jak mówiliście łamanie barier językowych- uczy nas po prostu rozmawiać.
Myślę, że własnie podejście nauczyciela jest bardzo ważne. Ja, nienawidząc języka niemieckiego w gimnazjum, poszłam do klasy językowej do liceum z niemieckim na rozszerzeniu. Mam tak fantastyczną nauczycielkę z zapałem i energią, że uwielbiam się uczyć właśnie niemieckiego. Lubię sama poszukać czegoś nowego, poczytać coś po niemiecku czy obejrzeć (choć przez straconych kilka lat wstecz nie rozumiem wiele). Odwrotnie mam z angielskim; uwielbiam angielski od podstawówki, ale teraz mam tak nudną i niezorganizowaną nauczycielką, że nie chce mi się robić dosłownie nic. Ale raczej nie porzucę go tylko ze względu na nauczyciela. :D
mam bardzo podobnie rozumiem angielski ale nie mówię. Świetny filmik,więcej takich :) mowisz idealnie po angielsku tez bym tak kiedyś chciała
ja w lipcu ubiegłego roku przeprowadziłam się do UK.Byłam prawde mówiąc przerażona językiem,jak będe sie porozumiewać itd.
Gdy przyszedł ten dzień gdzie musiałam przełamac bariere i wejść do szkoły byłam mega szczęśliwa.Wiadomo na poczatku nie miałam zielonego pojęcia co oni mówią ale w UK mieszka tez moja ciocia i mieszkamy razem(mamy pub,jedno mieszkanie i drugie).
Ona strasznie mi pomogła,powiedziała ludziom z baru aby dużo do mnie mówili itd.
Więc jednym z najlepszych sposobów dla mnie to po 1 nie bać się mowić a po 2 aby mieć kogoś wiessz że napewno będzie cie wspierać,pomagac itd
W szkole poznałam Sofije (Litwinkę)
Natomiast nie mówiłysmy ani słowa po polsku mimo tego że opowiadała mi ze tam jej rodzina potrafi mówic po polsku itd. ale do teraz cały czas porozumiewamy się tylko i wyłącznie po angielsku.
Moja rada jest aby nie bać sie wejść po za próg nowego życia w innym kraju i żeby nie bać się rozmawiać.
Całuje!
Ksenia=)
Ja zawsze się boje ,że użyje złego czasu - bo jeśli chodzi o słownictwo to nie ma problemu;) Bardzo lubię słuchać jak Karolina mówi po angielsku
Mam 14 lat i przez ostatnie pół roku mój angielski podskoczył niesamowicie. Wcześniej bałam sie mówić po angielsku, rozumiałam dużo mniej więc nie oglądałam amerykańskich seriali itd. Uciekałam od tego języka. W pewnym momencie stwierdziłam że muszę to zmienić. Zaczęłam oglądać filmiki zagranicznych ytberów, i chodź z początku nie były dla mnie takie zabawne lub przydatne to przymuszałam się do oglądania i uważnego słuchania. Potem poznałam moją rówieśniczkę ze Słowenii i pisałyśmy ze sobą po angielsku. Mój angielski stawał się coraz lepszy, codziennie poznawałam nowe słowo. Potem stwierdziłyśmy że fajnie by było pogadać na żywo i zadzwoniła do mnie na skype. Nasza pierwsza rozmowa to była tragedia. Totalnie mnie zatkało i nie umiałam złożyć zdania. Ale z rozmowy na rozmowe coraz mniej bałam się mówić. Zaczęłam czytać książki po angielsku. Teraz uważam że mój angielski jest na bardzo dobrym poziomie, dzięki niemu mogę poznawać wspaniałych przyjaciół z innych krajów i wiem więcej. Nie bójcie się mówić po angielsku nawet jeśli wiecie że nie idzie wam najlepiej, ludzie są wyrozumiali. Nikt nie rodzi się potrafiąc mówić, każdy musi się nauczyć. Jeśli chcecie to zrobić to otaczajcie się językiem, jak najwięcej piszcie i mówcie bo na prawdę warto :) Świetny filmik Karola :D
łoł, świetnie mówisz po angielsku Karolina :D filmik bardzo spoko i mam nadzieję na kolejne filmy z Ryanem :)
Świetny filmik :) U mnie największym przełomem było uczestniczenie w zajęciach pozalekcyjnych w szkole średniej w ramach projektu, dzięki temu przez 2 lata opanowałam angielski w stopniu komunikatywnym i pokonałam barierę językową podczas stażu zagranicznego. Poza tym zajęcia z native speakerem zrobiły swoje :)