Jak uczyć się języków obcych - Pytanie do Mateusza - [ Mateusz Grzesiak ]
HTML-код
- Опубликовано: 30 сен 2024
- Subskrybuj: bit.ly/1he8Bp1
Strona: mateuszgrzesiak...
Facebook: / mateuszgrzesiak
Instagram: / mateusz_grzesiak
Telewizja szkoleniowa: www.mateuszgrzesiak.tv
Odpowiedź na jedno z najczęściej z najczęściej zadawanych pytań: "jak uczyć się języków obcych". Jest sposób na to by nauka przebiegała szybko i efektywnie. Nasz ojczysty język okazuje niesamowitym atutem.
Swoje opinie na temat tej lekcji piszcie w komentarzach!
Za użyczenie miejsca dziękujemy Klubowi Chwila.
Też macie wrażenie, że jeśli w szkole byliby tacy nauczyciele jak Mateusz, chodzilibyście tam z przyjemnością i nie opuszczali żadnych zajęć?
Mateusz Jakubowski jasne że tak ale wiesz jak to jest z bachorami ...🙄😁😂
Jak zwykle znajdzie się głupek który dojebie coś takiego.
tylko ze taki mateusz nie bedzie pracowac za 3 tysie pln
No pewnie, że tak. Dla beki przede wszystkim.
Jakbyśmy mieli takich nauczycieli , to nasz naród byłby wybitnie zdolny
Dziękuję za wideo. Jestem z Anglii i próbuję się uczyć polski. Byłem zaskoczony, że rozumiałem hiszpański też. Miejmy nadzieję, że można się uczyć języków obcych z tą poradę !
Znam ten ból. Jestem z Stanów :P
Powodzenia! :)
całkiem nieżle :)..."uczyć polskiego" , "z tą poradą"
Zapraszam do mnie na kanał na hiszpański😉
Nathan Ifill Jestem Polakiem i chętnie jeśli chcesz Ci pomogę. Język polski opiera się przede wszystkim na koniugacji (odmianach). I to jest niestety dla obcokrajowców koszmar. Poza tym mamy też dużo spółgłosek oraz liter występujących tylko w języku polskim takich jak ę, ą, ś, ń.
Boże dlaczego mnie tak w szkole nie uczono?
ktoś chory wymyślił jakiś system który jest kompletnie do dupy
żebyś nie wyemigrował... Niedouczona jednostka, to łatwa jednostka.
Bo w szkole nauczyciele są wyuczeni z książek, a nie z chęci. Przychodzą, odwalają swoje 4h w szkole, później kilka h w domu papierkowej roboty i tyle. I nigdy, przenigdy nie będzie takiego poziomu nauki. Bo nie ma tam ludzi z pasją do tego. 0.01 % nauczycieli posiada pasję do tego co robi.
L K To nawet nie chodzi tylko o nauczycieli, chociaż oni oczywiście odgrywają ważną rolę. Trzeba jednak zacząć od systemu. Nauczyciele za niewielką pensję muszą w ciągu 45 minut nauczyć mnóstwa materiału grupę około 30 osób. Sposób uczenia jest totalnie nieefektywny. Więc taka lekcja zazwyczaj polega na podaniu definicji i opowiedzeniu o zjawiskach, a doświadczenia, prezentacje czy prace w grupach są rzadkością. W dodatku zawaleni są papierkową robotą i z tego są rozliczani. Zamiast sprawdzenia jakimi metodami nauczyciel uczy uczniów, czy w jaki sposób przedstawił tematy, rozliczany jest z godzin i ilości zrealizowanego materiału. A to tylko wierzchołek góry lodowej, problem jest bardziej rozległy :'')
@@mastakillahmaxiorz myślę, że jest ich trochę więcej, ale niestety są zmuszeni do realizowania tzw. podstawy programowej
Panie Mateuszu
Przyznaje otwarcie, iż z zaciekawieniem oglądam Pańskie filmy. Optymizm który wycieka z nich jest porażający i zmiata z nóg. Niemniej jednak wydaję się, iż kilka nieścisłości się tu wkradło. Mianowicie:
1. Ciężko jest podać definicję "dobrej znajomości języka".
2. 10 000 słów na native speaker'a - to zdecydowanie niewielka liczba. Chyba, że chodzi tu o zwykłą, podstawową komunikację. Na pewno nie o swobodne wyrażanie myśli i emocji.
3. Słuchanie bez zrozumienia? Co dokładnie znaczy bez zrozumienia? Wyobraźmy sobie sytuację gdzie chcemy uczyć się języka mandaryńskiego. Zamykają nas w więzieniu na 25 lat, w którym 24/7 odtwarzane jest radio w tym języku. Wychodzimy po odbyciu kary i nie znamy tego języka w ogóle! Wyłącznie comprehensible input! O tym wielokrotnie pisał S. Krashen
4. Neuroasocjacje ? Zdecydowanie tak! Polecam SRS!
Uczę się angielskiego od prawie 4 lat. Zasób słownictwa wg testyourvocab.com to ponad 16 000 wyrazów. Do tej pory często się zdarza, że czytając książkę lub artykuły w Internecie zdarza się, że pojawiają się wyrazy które widzę pierwszy raz na oczy.. Sądzę, że liczba ta oscyluje wokół 20 000. Za dwa lata zamierzam tą liczbę osiągnąć i wtedy będę mógł to potwierdzić
Sposób na siebie - polski Anthony Robbins - trzymam kciuki. Modelowanie jak widzę działa..
Dla mnie jestes motywatorem do dzialania. Po obejrzeniu Twojego jakiegokolwiek filmu mam wrazenie, ze wszystko jest mozliwe. ;-) Pozdrawiam serdecznie
;-)
bardzo dziękuję za ten filmik! sama uwielbiam się uczyć języków (to uzależnia!) i mam nadzieję kiedyś zająć się językoznawstwem indoirańskim.... spróbuję wprowadzić w życie Pana metody, akurat ostatnio zaczęłam się uczyć rosyjskiego :)
W idealnym momencie trafiłam na Pana film :) ! dziękuję!
Dziękuje bardzo za ten materiał, nabrałam dużej wiary w naukę języka obcego :))))
Twoje filmiki tak bardzo mi pomagają :) dziękuję!!!!
czytam komentarze i nie wierzę, że spora część pisze a ja to nie , a ja to nie rozumiem , a to nie prawda .... itd... :) miałem ant-talent do języków, pojechałem do Holandii i zacząłem "nawijać" po angielsku ( chociaż kiepsko mi szło wPolsce ) , Holendrzy się nie "kapneli" ,że jestem Polakiem ,potem zacząłem się uczyć w darmowej szkole niderlandzkiego , starałem się dużo rozmawiać i oczywiście popełniałem błędy , które poprawiali lub korygowali , po roku czasu mało kto wiedział ,że jestem Polakiem - ponieważ jw Mateusz powiedział , używałem najprostszych słów i zdań , nie wymyślałem intelektualnych lingwistycznych wypowiedzi , proste zdania jak chłop ze wsi , co więcej zacząłem rozumieć Niemców :) bo bardzo dużo słów jest podobnych
Podziwiam!
dzięki, stosuje się do twoich rad w nauce chińskiego. Pozdrawiam
tez sie ucze chinskiego
Jesteś maksymalnie pozytywnym gościem! Działam jak zaleciłeś!! :) Propsy!!!
Obejrzałam z ciekawości. Niestety wymowę trudno uznać za mającą cokolwiek wspólnego z hiszpańską. Jak ktoś słusznie zauważył nie samymi słowami typu internacjonalizmy hiszpański stoi, nie mówiąc już o różnicach gramatycznych i leksykalnych między różnymi krajami hiszpańskojęzycznymi. Niestety, ale nawet osoba uzdolniona językowo musi po prostu poświęcić sporo czasu i solidnej pracy na naukę tego języka. Nie wspominając o fakcie, że np. Polacy muszą ogarnąć to do czego właściwie jest w tym języku tzw. tryb łączący, którego funkcjonowanie jest nam niemal całkowicie obce o ile nie znamy jakiegoś innego języka romańskiego, w którym podobne tryby istnieją. I nie mam nic do coachów czy trenerów, ale robienie ludziom nadziei na to, że da się nauczyć języka obcego nie przerywając snu należy miedzy bajki włożyć. A co do nauki ze słuchu to owszem to działa, ale od pewnego poziomu. Gdy słuchając rozumiemy już jakieś 80% treści. Na wcześniejszych etapach nauki to raczej zniechęca do nauki niż rozwija. a co do filmiku- to taki hiszpański intuicyjny made in Poland.
Super! Sama prawda!
No tutaj ciety tez jest ._.
A ja z innej beczki - na internecie są listy najpopularniejszych słów, np. w języku angielskim lecz niestety są one ułożone w sposób alfabetyczny, a nie względem częstotliwości użycia. Czy ktoś posiada listę słów angielskich ułożonych względem popularności a nie alfabetycznie? Bardzo bym prosił o pomoc :) Pozdrawiam widzów i Autora!
Jestem wielkim fanem planety faktów
Nie spodziewałem się Ciebie tutaj.
rozwaliles mnie gosciu. super filmik
hehe to taki "ego boost" dla każdego polaka xd
Polecam oglądać seriale i filmy bez napisów, albo z napisami angielskimi. Świetna metoda!
Ty jesteś wszędzie?
maxi maximus tak
Hajs Factory
bo mu lifesrube każe
Nie reklamuj sie!
Kazik Palec Dziwne takie słowa słyszeć od zwolennika Demokracji Bezpośredniej. Myślałem, że to wolny wybór człowieka komentować film.
ASCHILLES jak się reklamuje? Rozkazuję komuś wchodzić na mój kanał?
maxi maximus interesuje się wieloma rzeczami, jedną z nich jest rozwój osobisty. Pozdrawiam!
Obejrzałem. Teraz się siedzę o 4 rano i nie wiem co mam myśleć. Takiej łatwej wykładni nauki języka obcego w życiu jeszcze nie spotkałem a jestem młodym filologiem. Takiego skoku poczucia dumy narodowej doznałem ostatnio też chyba po wygranej nad Niemcami 2:0. A tak naprawdę mam pytanie, kim Pan jest, skąd się wziął, czym się zajmuje i dlaczego wcześniej o Panu nie słyszałem. Takich ludzi w Polsce potrzeba. A nawet lepiej, tacy musimy być, tylko musimy chcieć, bo przecież każdy jest Polakiem.
super! dzięki człowieku za twoje słowa!
Popieram
Ja to pozulem na sobie w 1994, majac 10 lat, ogladajac cale wakacje cartoon network (wtedy gdy byla to jeszcze normalna stacja pokazujaca kultowe kreskowki z lat 70 - 80) od 06:00 do 20:00 do tego stopnia wprowadzilem sie niesiwadomie w stan totalnej imersji, ze zapujac pomiedzy kanalami natrafilem na jakis dziwny. Mowili jakby po portugalsku, tak sluchalem i zastanwaialem sie co to za jezyk, slucham tak 10 sekund i nie kojarze, patrze na logo tv polonia o k... - pomyslaem :D ( po chwili Jezyk Polski zaczal wylaniac sie jak zza mgly ) - o k.... oni mowia po Polsku! (Wczesniej w 1993 uczylem sie z tvp (gdy jeszcze byla zacna tv edykacyjna) - z Muzzy in Gondoland i Muzzy come back - to mi dalo dosc dobre podstawy, dzieki ktorym potem juz tylko szlo z gorki) Ale podobnie mialem tez (ale bez impersji tylko w kwestii lapania slowek i osluchiwania sie) z Czeskim czy Niemieckim. TV SAT dawala duzo.
❤
mi ta metoda pomogła:) ale jak widzę co po niektórych komentarzach to są tacy co im nic już nie pomoże :P
Panie Mateuszu mam pytanie. Jak sprawić, żeby mi się chciało. Oglądam pana filmy, po ich obejrzeniu mam mega power do wszystkiego, ale po dwóch dniach odechciewa mi się wszystkiego. Jak znaleźć w sobie wewnętrzną siłę, aby sprawić, że moje "chcę", zamienię w "zrobiłem".
Motywacja jest potrzebna każdego dnia.
Aleksander Czyż Oglądaj filmy co dwa dni ;). A bardziej poważnie, może zacznij od drobniejszych rzeczy, które nie będą wymagały poświęcenia tak długiego czasu? Więcej (mniejszych) osiągnięć - więcej motywacji do osiągania (stopniowo) większych rzeczy.
trzeba odżywiać się dobrze. Zachowywać normy żeby nie być znużonym, wtedy powstaje energia do działania
Musisz zadać sobie pytanie “dlaczego chcesz się czegoś nauczyć?” i jak będzie ci brakowało motywacji musisz o tym pomyśleć i jeśli jest to dla ciebie ważne to Ta realizacja powinna ci pomóc wstać z kanapy.
Serio? 12 najgorszych lat mojego życia, bo co drugi dzień zajęcia angielskiego, a potem stres, który prawie mnie zabił, bo matura ustna, rozwiązuje niecałe 12 minut filmu???
czyli każdy rok spieprzony przez szkołę można naprawić w minutę?
Dziękuje za ten film. Rady zapisane. Przesłane dalej.
super, że ktoś prostuje to, co system potrafi schrzanić!
I jak teraz
Niesamowicie budujący materiał.
Panie Mateuszu, chciałbym Pana trochę wypunktować bo w wielu kwestiach nie ma Pan racji.
(-) Pana krótka prezentacja po Hiszpańsku była dosyć łatwa do zrozumienia. Niestety nie jest tak dlatego, że wszyscy Polacy posiadają talent lingwistyczny i na pewno nie jest też to żaden cud. Zrozumieliśmy tak dużo ponieważ w słownictwie Polskim mamy całą masę zapożyczeń z Łaciny (czasami przez inne Romańskie języki). A jak wiadomo, Hiszpański i Łacina to języki Romańskie. Proszę powtórzyć taki eksperyment z językiem Islandzkim czy Swahili. Okaże się, że nasz talent nagle zniknął :)
(+) W kwestii błędów ma Pan 100% racji. Najważniejsze żeby zacząć mówić. Błędy same zniknął po pewnym czasie.
(-) Jakim cudem Pana czteroletnia córka tak łatwo przyswaja sobie języki? Ten "cud" nazywany jest w językoznawstwie Akwizycją Języka (Language Acquisition). Pana córka nie uczy się języków, a przyswaja jest sobie z taką łatwością jak gąbka siąknie wodę. Tak ma każde dziecko, ale nie dorosły! Zdolność do akwizycji języka zanika w okresie dojrzewania (15-17 lat). Po przekroczeniu tkz "Critical Period" akwizycja nie jest już możliwa. Proces Akwizycji języka jest niesamowicie skomplikowany i nie da się odtworzyć u człowieka dorosłego. Nawet gdybyśmy chcieli ten proces odtworzyć, to kto miałby na to czas? Pana córka jest otoczona Polskim, Hiszpańskim i częściowo Portugalskim (język z tej samej rodziny co Hiszpański wiec pójdzie jej jak z płatka) przez większość swojego dnia. Dziecko nie robi nic innego przez pierwsze lata swojego życia tylko przyswaja sobie język. Kto normalnie pracujący ma na to czas? Poniżej podaje bardzo przystępne źródło. Jest to akademicki podręcznik, który stanowi wprowadzenie do językoznawstwa. Można nielegalnie ściągnąć z internetu.
źródło: Yule, George. 2005. The Study of Language 5th edition. Cambridge: University Press.
(+/-) Selektywne uczenie się języka, słuchanie, czytanie i powtarzanie tego czego słuchamy itd - super rady, ale lepiej jednak jest rozumieć w jakimś stopniu czego słuchamy ;) Ponownie, First Language Acquistition, Second Language Acquistition, i Language Learning to nie to samo.
(-) W gwoli ścisłości, Polski ma 26 fonemicznych spółgłosek i 6 fonemicznych samogłosek. Te liczby mogą się różnić w zależności od językoznawcy. Jednak liczba fonemów w Polskim, w żadnej znanej mi analizie fonologicznej, nie dochodzi do 76. Z jakiego źródła Pan korzystał? Moje podaje poniżej.
źródło: Rubach, Jerzy. 1984. Cyclic and Lexical Phonology: the structure of Polish. Dordrecht: Foris.
Dodam jeszcze, że duża liczba fonemów w języku, którym mówimy natywnie, faktycznie może pomóc w nauce nowego języka, ale tylko pod warunkiem, że język, którego się uczymy zawiera fonemy podobne do tych naszych. I tak na przykład, Polski i Angielski ma tylko 12 wspólnych fonemów, z czego wszystkie to łatwiejsze do wymówienia spógłoski. Gorzej jest z samogłoskami. Tutaj pokrycia nie ma wcale. Oprócz kwestii fonemów istnieje tez problem procesów fonologicznych w naszym rodzimym języku, które wpływają na to jak mówimy w języku obcym. Procesy te czasem przeszkadzają, ale mogą też czasem pomagać. O tym już Pan nie mówił. To że Polski ma trudną gramatykę (nie wiem skąd przekonanie, że najtrudniejszą skoro mamy 7000 tysiecy języków na świecie a zbadanych dogłębnie jest ok 400) wcale nam nie pomaga w uczeniu się języków obcych - no chyba że jest to inny język z grupy słowiańskich.
Generalnie dużo tu nieścisłości i prywatnych, niczym nie popartych amatorskich opinii Pana Grzesiaka. Coś tam Pan powiedział, ale nic specjalnie rewolucyjnego. Osobom chcącym się dowiedzieć czegoś na temat uczenia się języków obcych polecam kontakt z wykwalifikowanym metodykiem.
Zgadza się :)
Marek Krzemiński głównyn celem chyba było zainspirowanie Polaków do nauki języków obcych. Jak pan myśli co jest bardziej efektywne, powiedzenie komuś “ powinieneś spróbować, masz do tego pedyspozycje!” czy “ powinieneś skonsultować się z metodykiem”? Nie zawsze najważniejsze jest kto ma rację, istotne jest też jaka metoda jest bardziej skuteczna, a z doświadczenie wiem, że zapał i wiara w siebie sa dosyć ważne.
@@katarzynakrym3611 => Kasia 1 : Marek 0
Nigdy nie słyszałem osoby która tak gadała z sensem jak ty
nie nauczyłam się niemieckiego słuchając telewizji chociaż wszyscy wokół mi powtarzali to samo ,nauczyli mnie niemcy sam układ ust gra dużą rolę wymowa,powtarzanie,mam 58 lat i kręci mnie nauka ,jestem opiekunką,i cały czas odkrywam jak wiele znaczeń ma jedno słowo.
Witam :) Mam pytanie, które pewnie zadaje sobie wielu młodych, nieśmiałych ludzi. A mianowicie - jak przezwyciężyć brak pewności siebie i jak z brakiem pewności siebie walczyć? Z pewnością kilka dobrych rad, udzielonych tutaj, może przynajmniej po części pomóc wielu osobom, co w mniejszym lub większym stopniu przyczyni się do odniesienia sukcesu zarówno zawodowego jak i osobistego. Wierzę, że to pytanie nie pozostanie niezauważone. Pozdrawiam serdecznie!
Popieram. :) Też chciałbym o tym posłuchać. :)
Hmm pewność siebie to moim zdaniem całkiem co innego od tego co powiem, ale myślę, że to może w pewnym stopniu wpływać na podniesienie pewności siebie. Przykład, chcę coś zrobić, ale mam dialog wewnętrzny, że nie wypada, że nie pasuje, co pomyślą inni itd. wtedy łapie to, krzyczę w myślach ZAMKNIJ MORDĘ! i po prostu z czystym umysłem idę robić to co miałem zamiar zrobić ^_^
Karol, autohipnoza może ci pomóc, nieśmiałość może wynikać z jakiegoś lęku przed ludźmi, trzeba wyleczyć lęk. Są książki, nagrania na ten temat
Staraj się robić rzeczy które tą nieśmiałość przełamują. Na początku może idąc ulicą patrz wszystkim w oczy. Potem może uśmiechnij się do najładniejszej dziewczyny. Zapytaj o coś. Posłuchaj jakiejś mocnej muzyki. Albo takiej która wywołuje jakieś pozytywne emocje (np. Coldplay paradise).
Spróbuj afirmacji, umysł uwierzy we wszystko co mu wmówisz, naprawdę dla mnie dużo pomogło, w afirmacji muszą być emocje bo inaczej słabo działa.
W sumie najważniejsze to żeby cały czas robić coś co tą nieśmiałość przełamuje ,małymi kroczkami ale cały czas do przodu. Ja jestem na takim poziomie że tańczę sobie na środku placu jak mam taką ochotę :)
Odwaga to pewność siebie.Pewność siebie to świadomość swoich wartości i wewnętrznego potencjału ;)
Pierwszy raz w życiu poczułam się natchniona, by uczuć się języków Oo
No ciekawe, ciekawe, czy taka językowa zakała jak ja ma szanse się czegoś nauczyć. Spróbuję :3
Czy słuchanie radia przez kilka godzin dziennie musimy być skupieni na tym cały czas co mówią spikerzy, czy też język obcy może po prostu lecieć w tle podczas wykonywania innych czynnosci?
kozak w chuj! taki bajer i ani jednego yyyy... w PL rzadzie by sie ktos tak wypowiedzial ;]
„My jako nacja zawsze stawialiśmy głównie na intelekt”? Może Pan to poprzeć jakimiś badaniami? Bardzo chętnie zagłębiłbym się w temat, a nigdzie nie znalazłem poparcia tej tezy.
Efectos ¨FANTISTICOS¨? Eso se dice de otra manera... Y además tienes mal acento porque según las reglas de español si la última letra de la palabra es la vocal el acento recae sobre la penúltima sílaba. Entonces, se lee ¨efecTIva¨, no ¨eFEctiva¨. A mí me parece que son los errores muy grandes si dices en público que eres el profesor de idiomas. Saludos, Anna.
W tym wypadku, nie "los errores" a errores. Un mal acento. Reszta ok 😉
Pozdrawiam
Bardzo interesująca prezentacja. Ostatni raz języka hiszpańskiego uczyłam się 4 lata temu i z Pańskiej wypowiedzi rzeczywiście zrozumiałam większość słów. Jest to niesamowite, że my Polacy mamy taki dar do języków tylko dzięki temu, że nasz język jest jednym z najtrudniejszych na świecie. Od zawsze chciałam nauczyć się języka włoskiego i dzięki Panu w końcu zrobię krok w tym kierunku :)
i jak nauczyłeś się ??
Wydaje mi się, że należy tu rozróżnić pojęcie "biegłości" od "płynności" językowej.
Biegłość, czyli zdolność wyrażania swoich myśli (także na piśmie!) można sklasyfikować tak, jak Rada Europy wg różnych poziomów: od A1 do C2. Wydaje mi się, że stosując metodę Mateusza można poznać język max do poziomu B2. Wyżej - trzeba jednak znać pewne niuanse językowe (gramatyczne i semantyczne).
Z kolei płynność językowa to swobodne wypowiadanie się (bez zacinania się), nawet na poziomie podstawowym.
Trzeba zadać sobie pytanie: do czego mi potrzebny jest język obcy? Do wystąpień publicznych? Do pisania maili? Rozmowy z osobą z innego kraju? A może do napisania książki???
Języki otwierają wiele drzwi❤
Mysle, ze jego metoda moga nauczyc sie dobrze jezyka tylko dzieci do 10 roku zycia. Reszta siegnie moze poziomu A2 i bedzie znala jezyk nie biegle, a przebiegle "Kali jesc , Kali srac"
Powiem tyle, zamiast ględzić to weźcie się za cokolwiek żeby tego języka się nauczyć bo z gdybania nic nie będzie.
hiszpanski jeden.z najlatwiejszych jezykow. ja nauczylam.sie norweskiego,:-)
takim cudem bylem w stanie zrozumiec, ze:
1. znam podstawy hiszpanskiego
2. znam angielski - a wiekszosc slow w obu jezykach pochodzi z laciny
3. masz przechujowy, polski akcent, a jesli ktos chce sie naprawde sprawdzic w hiszpanskim ze sluchu, niech wlaczy sobie jakakolwiek hiszpanskojezyczna telewizje)
Mateusz Grzesiak HATE YOURSELF
Mam pytanie. Skąd informacja, że "60% anglików nie jest w stanie zdać egzaminu proficiency"? Nie neguję faktu, ale chciałbym poznać źródło :)
Tu nie ma źródeł. On to wszystko wymyśla na poczekaniu.
Skąd ta pewność?
+Agnieszka Dutkiewicz He he dokładnie.
7:32 mózg jak słyszy piosenkę nie przyswaja funkcji językowych, ale bzdury.
Ma rację. Z piosenek języka się człowiek nie nauczy.
czlowiek petarda lol
tragedia i manipulacja. Gość używa w jednym zdaniu słów, które w wielu językach świata brzmią do siebie podobnie i szuka naiwnych. Jak ktoś się nabrał na ten komplement to ciężko go nazwać inaczej, sorry...
Chciałbym się mylić ale myślę że Mateusz zna angielski i hiszpański, reszta to taka znajomość bardziej komunikatywna. Może zna jeszcze jakiś język europejski np niemiecki bo tam mieszkał itp ale 3-4 to max. Człowiek może znać 8 języków pod warunkiem że poświęciłby temu całe swoje codzienne życie. Nie ma takich metod że szybko wchłoniesz języki, bo tu nie chodzi o czas, można mieć genialną pamięć i bardzo szybko uczyć się słówek ale język to nie słówka, to po prostu otaczanie się, życie w tym języku przez lata i używanie go w sposób naturalny. Nie jest to w ogóle umiejętność intelektualna, czy pamięciowa, to po prostu samo życie i nie da się tego nauczyć żadną magiczną metodą, dlatego każdy ma do tego szacunek. Co do 1000 słówek to myślę że to nic nowego, każdy przeciętny kurs bazuje na podstawowym słownictwie. Wszystkie kursy zaczynają się od podstaw czyli być, mieć, chcieć itd By opanować podstawy tak jak Mateusz mówi naprawdę nie trzeba rewolucyjnych metod, problem w tym że większość zatrzymuje się na tym podstawowym słownictwie a słysząc realny, prawdziwy język w telewizji stoi jak przed przepaścią i nie wie co dalej.
potwierdzam z tym ,że chciałbym dodać ,że ciekawe jakby sobie poradził z językami nie wywodzącymi się z europy, z inną leksykografią (alfabetem)
Piszesz trochę tak jakbyś nie obejrzał tego filmu do końca. "język to nie słówka, to po prostu otaczanie się, życie w tym języku przez lata i używanie go w sposób naturalny" - przecież on dokładnie o tym mówi.
rurzan No dokładnie, dlatego też napisałem że to co on mówi to nic nowego i nie ma się czym podniecać. By utrzymać znajomość 8 języków trzeba minimum 8 godzin dziennie ich używać. To raczej tyle czasu trzeba by ich nie zapomnieć. I to jest znajomość na poziomie średnim. By znać języki bardzo dobrze/biegle trzeba 2-3 godziny dziennie na jeden. Wątpię by Mateusz cały dzień zajmował się językami, chociaż też tego i nie wykluczam.:)
Peter0186 A co jeśli czyta publikacje? 8 języków, powiedzmy poświęca dziennie 2godziny na języki, to daje nam 120minut na 8 języków. 120/8 = 15min. Tyle minut wystarczy na przeczytanie srednio jednego rozdziału książki :) Jako, że sam czytam pięć książek na raz + około dziesięciu innych do szkoły... to 8książek (każda w innym języku) nie byłoby problemu :) To prawie jak otaczanie się w codziennym życiu :) + dodatkowa nauka. Jeśli zna je komunikatywnie to jest wstanie czytać książki :) Przyjemne z pożytecznym :)
Vaialadal
Komunikatywnie to można znać i 20 języków. Znać 3 języki na bardzo wysokim poziomie to już poważne wyzwanie. Przeczytanie ze zrozumieniem tekstu nie świadczy nawet o znajomości komunikatywnej. Z resztą ja nie jestem fanem Mateusza, mnie odpycha cały ten jego styl życia, gdzie wszystkiego jest za dużo, za szybko i za bardzo powierzchownie. Więcej nie znaczy lepiej.
GRAMATYKA jest niezbędna i koniec. W innym wypadku będziecie paplać jak dziecko w danym języku, a nie w nim rozmawiać. Chcecie być traktowani poważnie, to mówcie poprawnie. Mówiąc całe życie "Kali jeść", bo przecież pseudo-znawcy twierdzą, że struktury gramatyczne to zło, będziecie zawsze teaktowani, jak tenże Kali.
Uwielbiam Pana filmiki...są naprawdę pouczające:)Dziękuję
+Natalia O JA TEZ UWAZAM ,ZE TEN PAN JEST SUPER LADNY
Przystojny * :')
Jak piszę tego posta jest już po 1 w nocy, właśnie zrobiłem sobie przerwę w pracy. Co prawda projekt, który kończę jest bardzo ważny, ale po obejrzeniu Twojego filmu mam ochotę to rzucić i zacząć się uczyć języków :-)
Ale ok, teraz bardziej na poważnie. W pracy zawsze umilam sobie czas słuchaniem audiobooków, czasem są to zwykłe książki fabularne, czasem motywacyjne, szkoleniowe itp. Wspomniałeś w swoim filmie o słuchaniu wiadomości... a co myślisz o tym aby słuchać audiobooków? Ma to sens? Słuchając dziennie po 4-6h, w tym czasie wykonuję czynności bardziej fizyczne, nie wymagające skupienia się nad jakimś tekstem, który oderwałby moje skupienie na tym czego słucham. Może słuchać po angielsku tych książek, które już raz słuchałem w wersji polskiej? Ale ok, mniejsza o to, ciekawi mnie Twoja opinia, liczę na odpowiedź.
Pozdrawiam, sub poszedł,
Janusz
"Dziecko najpierw uczy się mówić, a dopiero później rozumie co się do niego mówi" , " Nie ucz się gramatyki bo jest niepotrzebna" , "We francuskim jest 100 000 słów" .... Co za bzdury ! :-) Jest pan pewny siebie i świetnie się prezentuje ale wiedzy ani naukowej, ani metodycznej nie ma wcale :-) Takie bzdury pan wygaduje , że głowa mała. Powinien pan kilka książek przeczytać najpierw :-)
użyłem słowa ul i pszczoła w tym roku :)
Smerfiaczek1990 BRAWO.Probuj jeszcze raz(rok sie konczy).:):)
Smerfiaczek1990 BRAWO.Probuj jeszcze raz(rok sie konczy).:):)
+Smerfiaczek1990 ja też. Nawet w tym tygodniu kilka razy :)
+Smerfiaczek1990 a implementacja?
albo semafor?
OiNatanael u
Myślę, że podcasty są też dobrą alternatywą. Forma mało popularna w naszym kraju, chodź każdy z pewności znajdzie coś dla siebie.
Inspirujący film. Zdecydowanie dałeś mi "kopa" do zmiany techniki uczenia się języka obcego i w ogóle intensywniejszej i regularniejszej nauki. Dziękuję.
Okazało się, że angielski jest jednym z łatwiejszych języków na świecie. A nikt tego w szkole nie mówił.
@@maciejgrzyb4514 No i umiesz już ang perfecto ? :D
@@dawid8t Wrong language
Ten przykład hiszpańskich słówek podobnych do polskich słów jest moim zdaniem mocno mylący. Otóż nie zapominajmy o "false friends - fałszywi przyjaciele" - czyli o słowach które są prawie że identyczne jak w naszym języku, ale jednak oznaczają coś zupełnie innego i wprowadzają nas przez to w błąd. Najlepszym przykładem jest język czeski który pozornie wydaje się prosty dla Polaka, a tak naprawdę podobieństwo wyrazów i pozór łatwości jest przekleństwem i otwartą drogą do nieporozumień. Dlatego myślę że ten przykład może wprowadzać w błąd gdyby kierować się tylko tym że wyrazy obcego języka są podobne do naszego. To nie jest wcale ułatwienie.
Co za koleś,
świetny filmik!
Przez 12 min typ cały czas gada i to w dodatku z sensem ;O
Musiałem się skoncentrować, żeby go zrozumieć, i trochę zrozumiałem (ta część filmu w innym języku)
Wreszcie odkryłem dlaczego wszystko rozumiem w języku angielskim, ale gdy przyjdzie czas by się wypowiedzieć to klops. Dziękuję Panie Mateuszu za otwarcie oczu!
Ja mam pytanie takie może dosyć proste ale jak zagłębiasz się w słuchanie radia np Niemieckiego . Czy można robić inne rzeczy i do tego słuchać radia czy należy się skupić tylko na słuchaniu .
Mateuszu wszystko fajnie, tylko powielasz ten okropny błąd, który także jest przekleństwem wielu polskich prezenterów telewizyjnych. Mianowicie źle akcentujesz słowa zakończone na -liśmy. Akcent na te słowa w języku polskim pada na TRZECIĄ, a nie drugą sylabę od końca. Warto abyś o tym pamiętał.
nie wiem dlaczego tak usilnie ludzie próbują zdezawuować coś wartościowego...... masakra
Zarzucanie mi dezawuowanie czegokolwiek tutaj to już zwykłe sekciarstwo.
bo taka nasza polskość murzyńskość /cytując klasyka ;-)/ Facet w sensie Mateusz wzniósł mnie na wyżyny inspiracji i chęci a tu buch... czytam że źle wymawia coś tam.... czyli usadzić kogoś bo jest za fajny? może intencje były mega szlachetne ale czasem trzeba się chyba powstrzymać.... kiedyś Maciej Stuhr powiedział żartem o tańcu z gwiazdami "o jak pięknie tańczy.... ale się spocił" a murzyńskość to w odniesieniu do sprawy to nasze kompleksy i podcinanie skrzydeł jednostkom lepszym żeby średnia była zachowana Pozdrawiam i przepraszam jeśli komentarz jest zbyt zjadliwy
Dlaczego nie powinno się wg ciebie słuchać piosenek? (7:33) Ja mam wrażenie, że słuchanie i potem śpiewanie piosenek dużo dało mi w nauce wymowy norweskiego...
4:03 niestety główny argument jest dość polemiczny. przynajmniej część badaczy wierzy że ok. 13-15 roku życia ustaje naturalny proces akwizycji językowej. Dorosły człowiek uczy się języka - a konkretnie struktur gramatycznych - inaczej niż dziecko. Immersion i linguistical inputs nie przestają działać, ale w ten sposób dorośli tylko poszerzają słownictwo. Przykład kalifornijskiej Genie, wybaczcie cytat z wikipedii: " Genie did not make some of the grammar mistakes which characterize the speech of young children, which the scientists attributed to her possessing more developed cognitive processes than most first language learners. Conversely, she remained completely unable to grasp certain grammatical constructions which children usually master very early in their language acquisition". Z drugiej strony zgadzam się, że każdy może się każdego języka nauczyć a repetitio mater studiorum est ;) Żeby nie było że się wymądrzam, ale co mam robić z moim magistrem z filologii jak nie oglądać takie rzeczy na yt
poza tym jak włączy radio z zerową znajomością języka to nie usłyszy głośnego wyraźnego hiszpańskiego z polskim akcentem i prostymi zdaniami tylko no mames guey (pozdrawiam Żonę Meksykankę;) )
Moim zdaniem przynajmniej przez pierwszy rok nauki solidne, regularne zajęcia z nauczycielem - najlepiej Polakiem (!!!!) są niezbędne. Wiele szkół szczyci się tym że zatrudniają tylko native speakerów - to jak dla mnie jest argument in minus
Niby czemu? Przecież poprawnej wymowy i akcentu człowiek prędzej nauczy się od native-a niż zwykłego Polaka.
Polak lepiej zwróci uwagę na różne takie "pułapki", które czyhają na Polaków. Będzie wiedział lepiej na co położyć nacisk, gdzie Polacy robią błędy, czego nie ma w polskim i wymaga lepszego wytłumaczenia itd. A akcent nie jest aż taki ważny - byle tylko inni ludzie nas rozumieli.
A przypadkiem nie jest tak że mamy w języku polskim bardzo dużo naleciałości z łaciny i francuskiego które przybyły wraz z niemieckim? A z kolei łacina bardzo silnie odbiła się na hiszpańskim, francuskim, francuski na angielskim itd? Bo "communication" to u nas w polskim jest "komunikować się" więc rozumiemy. A przeciętny brytol słowa "komunikować" w ogóle nie usłyszy bo oni jak i francuzi, niemcy i hiszpanie są ubodzy językowo, fonetycznie i zgłoskowy oraz dźwiękowo. My mamy sz, cz, ź, ń, ó, ł, dz, dź itd I wypowiemy ich zgłoski bez trudu a oni naszych nie, bo sobie złamią język
Zrobił Pan w mojej głowie nie małe zamieszanie :-P Nie ma Pan pojęcia ile godzin poświeciłam na oglądanie filmów, czytaniu artykułów, wszelakiego rodzaju poradników dotyczących sposobów na naukę języków obcych a o tych dotyczących motywacji już nie wspomnę. Panu wystarczyło zaledwie 11 minut po których zaczęłam wcielać w życie Pana rady. Wstrząsnął mną ogromnie początek mówiony w języku hiszpańskim którego nigdy się nie uczyłam a zrozumiałam prawie wszystko SZOK to dało mi "kopa" do działania. Dziękuję =D Panie Mateuszu bardzo bym prosiła o filmik odnośnie WYJŚCIA POZA STREFĘ KOMFORTU. Chciałam wyjechać, zmienić prace (w której się dusze) ale strach przed podjęciem działania paraliżuje mnie. Po prostu boje się podjąć ryzyko gdyż mam już mieszkanie i prace a nie wiem co może mnie spotkać w innym miejscu. Proszę o rade.
i udało się opanować język?
moim zdaniem najważniejsza jest potrzeba i przydatność,
jak nie ma potrzeby nauki danego języka to po co się go uczyć ? po kilku latach nie używania i tak zapomnimy ...
tak jak budowę pantofelka czy ciągi logarytmiczne. sztuka dla sztuki.
swoją drogą łatwo można sobie obliczyć 5h języka polskiego w tygodniu przez 12 lat daje 9600h, czyli zasada 10.000h ma sobą każdy Polak z maturą na swoim koncie. Szczerze wątpię, żeby była droga na skróty w innych językach.
Raphe Nie żebyś dodatkowo myślała, pisała mówiła i nawet śniła po polsku. Więc powinnaś doliczyć ten czas. Znając podstawy jakiegoś języka jest Ci łatwiej zrozumieć zasady działania innego w dodatku wiele wyrazów jest podobnych w różnych językach. A co do "sztuki dla sztuki"... sądzę że po 20 latach przerwy nadal będziesz umiała jeździć na rowerze mimo ,że o budowie pantofelka już dawno zapomnisz, a to dlatego że język tak jak jazda na rowerze to umiejętność praktyczna która do czegoś służy. Gdybyś była biologiem i budowa pantofelka była czymś praktycznym w Twojej pracy to też na 100% byś o tym pamiętała.
Pozdrawiam ;)
P.S
Pytanie do Mateusza. Czy audiobooki zamiast wiadomości też wchodzą w grę?
Nauka języka daje dużo ponieważ sprawia, że w mózgu wzrasta ilość neuronów i ma to bardzo duży, pozytywny wpływ na naukę innych rzeczy oraz ogólnie na poszerzenie zrozumienia :D
Filmik ma prawie trzy lata. Ilu z was wychwalających te "rady" jest już poliglotami? :)
Naczytałam się wielu różnych porad na temat nauki języków, Dopiero tutaj, w kilka minut, rzeczowo i zachęcająco, powiedziałeś jak to zrobić. Dziękuję. Teraz jestem przekonana, że równoległa nauka dwóch języków też nie będzie tak trudna, skoro Twoja córka spokojnie daje radę:)
To co mówi Mateusz w tym filmie jest całkowitą prawdą. Kiedy byłem w podstawówce, w pierwszej tv satelitarnej ogladałem kanały tylko w języku angielski.Mama pukała się w głowę, bo oglądam a przecież nic nie rozumiem…na początku nie rozumiałem,ale potem wszystko było dla mnie jasne. 8h dziennie kreskówek po angielsku zaoowocowało tym, że po latach gdy poszedłem na kurs językowe, nauczycielka stwierdziła, że mam bardzo dobrą wymowę, zapamiętywanie a raczej przypominanie sobie słów było dla mnie ekspresowym procesem !
Nie wiem czy kiedykolwiek mnie coś tak zainspirowało! Przyznam że pierwszy raz i przypadkowo widzę pański program a po 1 minucie kliknąłem "subskrybuj". Jakże potrzeba nam takich ludzi zarówno w sieci jak i w realnym świecie. Gratuluje czekam na więcej
Muzyka z simsów w tle ?
Genialne:) Pierwsze 3 minuty mnie powaliły, gdy zdałam sobie sprawę z tego, że rozumiem tą część po hiszpańsku, którego nie znam. W takich momentach padam:)
Widzę Grzesiaka to minusuję tego hochsztaplera
Mam pytanie do wszystkich, którzy nigdy nie uczyli się hiszpańskiego: Nie jestem ani Hiszpańczykiem ani Polakiem, ale mimo tego mówię po hiszpańsku i, jak widzicie, też całkiem nieźle po polsku (chociaż nadal robię kilka błędów gramatycznych w waszym przepięknym języku). Dlatego, że nie mogę się wyobrażać, ile można rozumieć bez podstawowej znajomości języka hiszpańskiego, chciałbym was pytać, czy ten pan ma rację i czy naprawdę zrozumieliście prawie wszystko.
Ja tak i to nawet więcej niż 80%, a tak z ciekawości kim pan jest z narodowości ?
Sajrim Jest Niemcem.
Hans Power Czy Ty na serio zadałeś to pytanie? Jeśli tak, to zapewne nie jesteś Polakiem, inaczej byś wiedział, że Mateusz w tym fragmencie mówionym po hiszpańsku wybrał konkretne słowa, które istnieją tak w hiszpańskim, jak i w języku polskim.
Winged Hussar tak 90 procent jestem 25 latkiem ze słabym angielskim..
***** Dwa pytania. Pierwsze, w jaki sposób podtrzymujesz umiejętność operowania 8 językami? Drugie, czy można jednocześnie uczyć się dwóch np. niemieckiego, włoskiego do takiego poziomu o którym mówisz w materiale. Podałem konkretnie te dwa języki, ponieważ niemieckiego uczyłem się w szkole średniej i całkiem nieźli mi szło, po włosku mówi moja żona, więc mogłbym prowadzić darmowe konwersacje. Jak wówczas rozdzielić czas poświęcany na słuchanie dialogów, radia internetowego, logicznym byłoby rozdzielenie 4h godzin dziennie na pół, 2h dla niemieckiego. 2h dla włoskiego. Czy może nie należy mieszać dwóch języków i poświęcić się jednemu przez np 3msc, następnie kolejne 3msc przeznaczyć na inny język? Jakie rozwiązanie byłoby najlepsze?
Czy oglądanie filmów w innych językach, dajmy na to japoński z angielskimi napisami może nam pomóc w nauce dwóch języków na raz?
+MrGarovvsky Takie coś może umocnić twój japoński gdy znasz dobrze angielski, ale raczej nie ma co przesadzać.
angielski znam bardzo dobrze, głównie przez gry i filmy gdyż były często po angielsku z napisami zazwyczaj w tym samym języku
Taka mentalność, że po co mi języki, ale kiedy jest się już starszym, człowiek żałuje że nie uczył się w dzieciństwie tych "głupich" języków :)
Jak tak martwisz się o przyszłość to zalecam bardziej chiński niż japoński. Japońskiego możesz się uczyć dla zabawy, lecz chiński jest ważniejszy. :)
Bardzo mi się podoba, że Pan Mateusz w swoich filmach przejawia symptomy polskiego patriotyzmu. Dobrze myślę, że jest to efekt wielu podróży zagranicznych?
Umiem więcej niż 1000słow nie czuje sie jakbym rozumiał nawet te 70% tego co mówi do mnie np taki Anglik
Ponieważ ten Pan z filmiku uważa, że akcent nie gra znaczącej roli, podczas gdy w takim np. angielskim, akcent jest niesamowicie ważny, ponieważ wiele słów zmienia znaczenie w zależności od tego w jaki sposób je wypowiemy. Nauczenie się poprawnej wymowy pozwala nie tylko mówić poprawnie, ale także rozumieć co ktoś do nas mówi, ponieważ stajemy się osłuchani z poprawną wymową.
Dodatkowo w j. angielskim występuje bardzo dużo słów, które nie mają bezpośredniego przełożenia na język polski i najzwyczajniej w świecie trzeba znać o niebo więcej, niż jakieś tam 1.000 słów (najbardziej podstawowe kursy językowe zawierają min. 1.500 słów).
MankindDiary
akcent akcentem ale chodzi bardziej o poprawną wymowę jak wspomniałeś, są takie wyrazy które dla nas mogą wydawać się nieróżniące się od siebie a mają całkowicie inne znaczenie, np tree / three albo beach / bitch
***** Najlepsze co możesz zrobić, aby to wyćwiczyć, to zacząć oglądać filmy po angielsku z angielskimi napisami. Pomaga to nie tylko podświadomie uczyć się struktur gramatycznych, ale także wyłapywać sposób wypowiadania poszczególnych słów.
Z mojej strony, polecić mogę cztery rzeczy:
1. Na RUclips koniecznie dać suba kanałowi Arlena Witt i jej serii "Po cudzemu". Bardzo pomocny w zrozumieniu wielu niuansów języka angielskiego.
2. Oglądać filmy po angielsku z angielskimi napisami. Pomoże to osłuchać się z akcentem, a także dzięki napisom powoli będziemy zaczynać łapać zasady gramatyki.
3. www.diki.pl - używać jak najwięcej. Jest to internetowy słownik polsko-angielski, gdzie nie tylko możemy sprawdzić znaczenie słów, ale także ich wymowę w różnych akcentach, oraz poznać przypadki użycia konkretnego słowa we frazach.
4. Polecam dołączyć na Facebooku do jakieś anglojęzycznej grupy dyskusyjnej, gdzie ludzie gadają na tematy wszelakie w języku angielskim, lub ewentualnie można też skorzystać z www.omegle.com który jest internetowym czatem, gdzie wpisujemy tag z zainteresowaniami i możemy pogadać z jakąś losową osobą po angielsku na konkretny temat, tym samym szkoląc język pisany, jak i szybkie układanie sobie zdań w głowie.
MankindDiary
dziękuje za rady
MankindDiary
btw chodziło Ci o kanał "Mówiąc inaczej"? Bo tylko ten mi znalazło a jest on o naszej polszczyźnie
Super inspirujace i sama prawda. Znam cztery jezyki i zgadzam sie ze wszystkim co powiedziales. Polacy sa super inteligentni tylko brakuje im pewnosci siebie. Do nauki rodacy!
Tę pewność siebie sami sobie nawzajem zabijamy. Nie słyszałam NIGDY żadnego obcokrajowca, krytykującego czyjąś wymowę czy błędy. A pamiętacie wiele lat temu oburzenie, że Tusk nie mówi idealnie po angielsku? A trochę bardziej niedawno Morawiecki? Nie słyszałam krytyki żadnego z tych panów ze strony obcokrajowców (pod względem językowym).
O kurwa... To działa ...
Witam, mam pytanie. Mówił Pan o słuchaniu języka nawet nie rozumiejąc go.
Czy można się uczyć przez sen? Tzn. włączyć sobie na noc np. radio niemieckie i zasnąć, to czy nasz mózg będzie się uczył przez sen?
człowieku, naprawdę świetne rady! spodziewałem się jakiegoś lania wody, a tu faktycznie coś ciekawego
Inne pytanie mi przyszło do głowy. Co w wypadku nauki kilku języków. Boję się, że jeśli osiagnę jakiś level w danym języku i zejdzie on troszkę na drugi plan w wyniku nauki nowego, to dużo stracę bez takiego kontaktu z nim.
Mówiłeś, że znasz 8 języków..masz z nimi cały czas kontakt ? Czy wtedy słuchasz radia w 8 językach np ? Jak to u Ciebie wygląda. Ja 2 języki obce umiem biegle, jeden średnio a resztę(których się ucze) bardzo słabo :) Co byś poradził ?
Prosił bym cię o radę! Otóż uczę się j. Japońskiego, a tu samo słuchanie nie wystarczy, ponieważ trzeba poznać mnóstwo znaków, które są niezbędne do zrozumienia języka. Możesz mi coś doradzić w tej sprawie?
Znam ich książki, i przyznam, że nie są za ciekawe. Jakąś wiedzę już posiadam, a znalazłem tam kilka rzeczy nie "poprawnych". Każdy japonista potępia polskie książki, najlepsze są te angielsko języczne pisane m.in przez Japończyków. Chce znaleźć sposób na naukę znaków a nie materiały :) Dzięki za pomoc!
Rion Steiner Na nauke znakow to jest tylko jeden sposob - wykucie, a potem uzywanie ich non stop. Nie ma zadnego sprytnego sposobu na skroty... Systematycznosc przede wszystkim, bo jak sobie odpuscisz na kilka dni na poczatku nauki to wszystko od nowa.
Być może to lakoniczne, ale książki Anime bardzo pomagają w nauce j.Japońskiego :-)
Przecież nie poznasz wszystkich kanji, Japończycy nie znają wszystkich i co więcej nie wszystkie są potrzebne. Nauczenie się symboli w hiraganie i katakanie również nie jest jakimś wielkim wyczynem :D
Najlepszym sposobem na nauczenie się tych znaczków jest wizualizowanie sobie ich. Np. Ki wygląda jak drzewo, z resztą znaczy również drzewo (jak i energię), A wygląda jak literka P, itd :D
Antares Variance
Nie dużo wiesz o kanji prawda? :D Twoim sposobem uczy się dzieci. Większość kanji ma czytanie KUN i ON więc to sporo komplikuje. Szukam więc sposobu aby to ogarnąć, min. kiedy użyć/czytać KUN a kiedy ON w zdaniu. Teoretycznie mogę ślęczeć nad nimi i pisać w nieskończoność, ale może są lepsze i bardziej efektywne metody...
witam
mam pytanie dotyczące nauki języków a mianowicie w czasie procesu "całkowitego zanurzenia" się w języku jak to Pan nazwał należy słuchać danego języka skupiając sie na tym czy może lecieć dane "słuchowisko" a my w tym czasie będziemy robić coś innego ?
Bardzo dobrze pan powiedział. znam 3 języki i już miesiąc temu wziąłem się za następny właśnie za hiszpański :) Pozdrawiam.
darkigor97 Zapraszam do mnie, na naukę hiszpańskiego
czesc własnie tez zaczynam sie uczyc hiszpanskiego. jezeli masz jakies zrodła do rozpoczecia nauki bardzo bym prosil o podesłanie mi jaksi stron lub listy słowek.pozdrawiam :)
Ej serio hiszpańskiego nie znam a zrozumiałem to było mega
Wow. Dostałem wspaniałego kopa do nauki hiszpańskiego, którego od zawsze chcę się nauczyć. Dzięki! :)
I jak po 7 latach nauczyłeś się ?
@@lanwicz byłem w zeszłym tygodniu w Hiszpanii i zamówiłem dwa piwa i tapasy. liczy się?
No chyba tak😂
Mam pytanie. Czy słuchać od razu języka z radia czy filmów czy lepiej jest na początek np. kreskówki czy audiobooki? Chodzi mi o to że w kreskówkach czy audiobookach mówią znacznie wolniej i można więcej słów wyłapać.?
Panie Mateuszu świetny filmik ! Mam pytanie : A jak się w szybkim tempie zmotywować do nauki ? pozbyć się "wewnętrznego lenia" z organizmu ?(w momentach kiedy nie mamy już siły a materiału do nauki nie ubywa)
Dzień dobry.
Proszę zmienić dietę.
Przestałem jeść produkty mączne z mąki i jem tylko ryz brązowy kaszę gryczaną biała i palona.
Nie wolno pić kawy i cukier tylko z owoców
i warzyw. Organizm ma tyle energii że brakuje doby żeby ją spożytkować.
Pozdrawiam
Tak właśnie uczyłem sie angielskiego. W każdym razie ten film mi dał dużego moralnego kopa, by zacząć uczyc sie innych języków. Dlatego właśnie od teraz subskrybuję ten kanał.
Gościu więcej dobrego tą wypowiedzią zrobił niż całe PO przez cały okres władzy :-)
Mówisz szybko, szybko myślisz To lubię. Za mną też nie nadążają :) Jestem w Austrii. Moje dzieci uczą się tu w szkołach niemieckiego. Po roku nie potrafią mówić. Widzę jako nauczyciel, że szkoły są na niskim poziomie. Brak dialogu z dziećmi. Syn w 1 kl. przez rok nauczył się jednego wierszyka. Piosenki żadnej. Pasywnie faktycznie rozumie. Córki 13 i 16 lat przepisują książki z szkolnej biblioteki. Współczesne Benedyktynki z Tyńca ;)
Najlepszy nauczyciel! Świetny filmik! Mega inspiracja! :)))
Jestem Brazylijczykiem, nauczyłem sie płynnie mowić po polsku :) świetny filmik
Można prosić o link do dobrego, pozytywnego angielskojęzycznego radia z newsami?
podpinam się bo BBC raczej się nie nada ;)
Adrian W właśnie pobrałem BBC na fona i radio działa mi w tempie co najmniej 2 razy spowolnionym, nie wiem dla czego, może ktoś ma podobny problem albo zna jakieś fajne radio, które się nada :)
Może po prostu ściągnąć audiobooka?:D
Adrian W dzięki wielkie, na pewno się za to zabiorę, ale szukam jeszcze jednej rzeczy, a mianowicie 7:50, mowa o podcastach a dokładnie nie wiem czy dobrze zrozumiałem "native speaker" ??, nie wiem gdzie coś takiego znaleźć, jak będziesz coś miał to smiało napisz pod tym komentarzem, pozdrawiam i powodzenia ;)
Sylwia Magiełda
zobaczę jutro jak będzie się słuchało radia bo znalazłem jakąś apkę, tylko transmisje nie lecą live, a o audiobookach też pomyślałem, ale nie wiem czemu radio wydało mi się bardziej przyjemne :D
Super metoda! Samo "mięso"! Zdecydowanie preferuje taki styl nauki, choć łapię się na tym, że sięgam po gramatykę i wtedy szybko się zniechęcam :) Super! Bardzo dziękuje za inspiracje :)
*Ja tam się pytam jak japońskiego się szybko i efektywnie nauczyć.*
***** Naucz się hiragany i katakany i próbuj czytać bajki dla dzieci w tych alfabetach :) Jak już się biegle nauczysz czytać, weź się za pisanie.. np na klawiaturze (wgraj sobie j.japoński etc) Ucz się słówek + kilka kanji dziennie i tyle.
Tak dla... januszowych narzekaczy dlatego w szkole tak nie ucza, podstawowkowe nauczanie to nie raczej intelektu/wyksztalcenie tego Pana, takze nie porownujcie kogos po licencjacie a w poprzednich pokoleniach po kursie tygodniowym i reformie ktorej sie musi trzymac.
Vaya! Hablas espańol perfectamente. Uczę się od tygodnia sam :) Muszę powiedzieć, że ten film bardzo motywuje, a także zaweira wiele przydatnych i prawdziwych informacji. Autor jest naprawdę genialny. Szacunek dla Pana za znajomość 8-śmiu języków!
i jak hiszpański?
@@fcavazza2552 Doszedłem do poziomu B1, nie czuję się jeszcze B2. Nie uczyłem się od tamtej pory systematycznie - żałuję. Najważniejsze by ciągle coś powtarzać :) Po drodze trochę korepetycji online + własny wkład internet i książki i naprawdę można coś osiągnąć
Podziwiam pana Mateusza za nauczenie się 8 języków, ale ogólnie pan Mateusz p....przy w bambus. Dlaczego? Ano przede wszystkim dlatego, że funduje naiwnym słuchaczom fundamentalne, choc bardzo popularne, kłamstwo, jakoby polski był najtrudniejszym językiem świata. Faktycznie, nie jest łatwy, może nawet uchodzic za najtrudniejszy język słowiański, ale do węgierskiego, litewskiego, estońskiego i fińskiego mu daleeekooo. A wymieniłam tu tylko języki europejskie. Brutalna prawda jest taka, że albo jest się szczęśliwym posiadaczem talentu do języków, albo nie, a w tym drugim przypadku nauka to orka na ugorze.
+Dorota Struzik talent nie jest tak wazny. Brak nam systematycznosci a nie talentu.
Zgodnie z tą teoria wynika,że Polacy, zmuszeni do posługiwania się o wiele trudniejszym językiem niz znaczna część świata, maja bardzo duże predyspozycje lingwistyczne na tle innych narodów. To pokazuje, że gdyby w naszych szkołach rozszerzyć z każdego przedmiotu zakres materiału , to następne pokolenia Polaków miałyby więcej predyspozycji w wielu dziedzinach nauk, przy tym byłyby prawdopodobnie inteligentniejsze i przede wszystkim posiadałyby wieksze predyspozycje do nauki niż reszta świata.
Zwiększyć zakres materiału? Przecież teraz większość osób umie zaledwie 30% tego, czego uczą w szkołach, a i tak uczą nie wiele. :D
Bo problem jest w tym że teraz ""nie potrafią"" nas niczego nauczyć
Ja violette oglondam nie poczebuje takie rad
Ja mam genialnego nauczyciela angielskiego, kazał nam kupić repetytorium leksykalne do matury który ma ponad 10k słów (np.gołoledź, dżdżysty, 6 różnych tłumaczeń słowa kałuża, penicylina, interpunkcja, zw frazeologiczny lub dziesięciobój) co tydzień mam kartkówkę z ok 200 słówek i zapominam je dzień później, ale większości uczniów nie zależy na nauce tylko na ocenie i napisaniu dobrze testu (lub matury) mieć to na papierku i znaleźć pracę, tak są nastawione szkoły, ja uczę się języka angielskiego, niemieckiego, rosyjskiego i japońskiego i może to głupie, ale po 7 latach nauki ang dalej nie ogarniam czasów itp a znając tylko pojedyncze słówka potrafię nie gorzej z rosyjskiego po kilku miesiącach. Niemniej chętnie postaram się zastosować Pana rady :)
Wiesz, mam bardzo podobnego nauczyciela angielskiego :D Nazwisko? ;)
Tez mam.to repetytorium z CD do angirlskiego z Edgard i jest super. Jest do Matura i egzaminow. Potrzebuje do.podrozy po swiecie bez sngielskiego ani rusz poczawszy od Lotniska. Pireszy lot do niemiec z w-wy i nic.nie rozumialam i musialam pytac polakow. Nuemiecki juz znam.perfekt bo byl w szkole a ja jestem juz 20 lat w niemczech. Ale tez byly egzaminy ( jestem b. Ambitna) by n.p. uczyc w polsce niemieckiego Jako nauczyciel jskbym chciala zyc w Polsce. Pozdrawiam. Bea
Jest to niesamowity film dla mnie. Jestem pasjonatem nauki języków obcych i dla mnie jest to cenna wskazówka. Dziękuję
Mateuszu jak walczyc ze stresem podczas publicznych eystapien?
1. Naucz się pisać bez błędów :)
Wstąp do klubu mówców ToastMasters Leaders :)
Wspaniały materiał, wspaniały wykład, wspaniały czowiek ! Dziękuję za optymistycznego "kopa" :D