24:45 Nie, łamane to znaczy że są wykonane w całości a ich podział na dwie części polega na utrącaniu jednej połowy dzięki czemu powierzchnie styku mimo, że bardzo nierówne to pasują idealnie. Dzięki temu po złożeniu mamy idealny okrąg który trudniej jest uzyskać kiedy każdą połowę wykonujemy osobno.
Nie zgodzę się z tym idealnym okręgiem - jest on tak samo idealny jak w drugim przypadku. Z łamaniem chodzi o to, że nie potrzeba dodatkowej obróbki płaszczyzny, dodatkowego zamka ustalającego obie połówki. W jednym i w drugim przypadku otwór wykonywany jest w ostatnim etapie produkcji po złożeniu korbowodu - dokładnie z identyczną dokładnością. Łamanie korbowodu omija pewne procesy technologiczne ale i rodzaj stali z którego jest wykonany jest inny.
Ja właśnie moją Omegą 99rok 2.2 + LPG z przebiegiem 521tyś km którą mam od 18lat od 2006 roku wróciłem z wakacji 1200km jak zwykle bez żadnych problemów... Przez te 18lat ani razu omega mnie na trasie nie zawiodła! Zajmuje się mechaniką dlatego zawsze wszystko robię na czas i nigdy na to nie pozwoliłem, ale to tak pancerne silniki, że jedynie co 200tyś wymiana pierścieni tłokowych, uszczelniaczy zaworowych i silnik jeździ dalej... Blok żeliwny pancerny, tłoki pancerne, wszystko wykonane pancernie. Skrzynia manual nigdy nie ruszana cichutka, most cichy nic nie wyje. Gdyby nie blacharka to było by to auto dla mnie idealne...
Panewka z zamkiem jest po to żeby podczas montażu się nie pomylić. Kurcze. Zamek nie trzyma panewki w łożu. Jeżeli silnik jest źle skonstruowany to choćby były nawet dwa zamki na panewce to i tak ją obróci.
Miałem wątpliwą przyjemność posiadać "srand srowera". Jeździło się nim fajnie miał w sobie to coś. Ale poczucie kiedy masz jechać w trasę i pierwsze co myślisz to czy dojedziesz czy będziesz wracał na lawecie doskonale mnie z niego wyleczyło.
uwielbiam materiały z tego warsztatu i tego gościa... widać że chłop ma łeb jak sklep i fajnie umie to przekazać... oby więcej takich materiałów...pzdr
Pompa oleju o zmiennej wydajności nie służy do zwiększania ciśnienia i lepszej ochrony silnika. To kolejne rozwiązanie służące ekologii, w momentach mniejszego obciążenia ciśnienie jest zmniejszane. To przekłada się na mniejsze opory i mniejsze zużycie paliwa.
40 lat temu silniki niektóre do maszyn przemysłowych rolniczych miały to już lepiej rozwiązane, silnik uzyskikiwał ciśnienie właściwe przy obrotach 1600 obr, i niemogly pracować na wolniejszy obrotach, a normalnie to przy obrotach np 2000 to pompa generuje 3 krotnie za duże ciśnienie i jest to marnowane , a to nawet może być ponad 10% mocy silnika
Producent kusi oszczędnością, bo niskie spalanie, a to że po 120 tys. czeka właściciela remont za grube tysiące. Z sentymentem wspominam astronomiczne przebiegi VW LT z dieselem 2.4
Niedawno widziałem na pasie awaryjnym A1 rozkraczonego całkiem świeżego Velara z całą rodziną na pokładzie. Szlag by mnie trafił, gdybym miał takie akcje ze świeżym autem. Na szczęście zawsze kupuję japończyki i temat lawet i serwisów jest mi całkowicie obcy 😀
@@MrQ123 spokojnie, Hiluxa na lawecie odprowadziłem po 6k po 9k zabrali mi go na 2 miesiące taki jest bezawaryjny. Strach pomyśleć co by było gdybym na wyprawę pojechał.
@@arek1008 Wspaniałe auto i silnik, ale jest ale: układ chłodzenia i rozrząd. Układ chłodznia: pękające rurki, padające termostaty i pompy wody, które szybko się kończą. Rozrząd: trochę kiepska żywotność jak na napęd łańcuchowy.
@@lukaszCRW tak, ale układ chłodzenia to prosta sprawa w prewencji a i sama usterka nie jest nagłą eksplozją, u mnie już zrobiony. Rozrząd w wielu autach pozostawia wiele do życzenia, w zasadzie mało które współczesne auto ma prawdziwie trwały łańcuch. W tych benzynach nie jest źle, przejeżdżają po 200-250kkm na oryginalnym
@@arek1008 Mnie jeszcze czeka rozdzielacz płynu z tyłu silnika oraz prewencyjnie coupler kompresora 🙂 Co do układu chłodzenia: kilku znanych mi użytkowników ugotowało silnik. Ja dokupiłem sobie czytnik obd i mam stały pogląd na temperaturę płynu, bo w x250 pożałowali na wskaźnik. Chociaż pożałowali również na czujnik ciśnienia oleju, więc takie ambiwalentne odczucia czasami mnie nachodzą odnośnie inżynierów Jaguara :D
Silniki nie sa złe. Tylko fizyki sie nie oszuka - Ciezkie wielkie auto z dużą mocą i napędem na 4 koła stawiajace duze opory opietrza. Silnik musi to napedzać i dawać duzo z siebie by napędzać taki cieżki "Kiosk" krecić ciezkimi wielkimi kołami często za sprawą kierowcy napędzać dynamicznie całość. Co się dziwić ze to pada szybciej niz by sie spodziewało. Taki wielki LAND ROWER powienin mieć 5.0 diesla na grubym ciężkim wale z mocnymi solidnymi tłokami i wszystkim wewnatrz silnika tak pancernym jak reszta auta. I zero ekologi wtedy by to długo jeździło. Szkoda ze tak jest jak jest bo ten i inne Landrowery to bardzo ładne i dzielne auta z charakterem. Szkoda tylko ze maja takie silniki... :( Lata mijają powinni Brytyjcycy coś wkoncu ogarnąć bo to ich marka narodowa, auta fajne z charakterem ale problematyczne.
Witam, ja wlasnie jestem na etapie skladania swojego silnika, mieszkam w uk i powiem szczerze z dostepnoscia nowych czesci nie ma praktycznie zadnego problemu, jezeli chodzi o waly to powodem ze sa znowu dostepne jest to ze silniki sa wkladane do rangerow, amarokow i f150. Panie Jacku, jakby pan mogl zadac im pytanie odnosnie czy mieli przypadki pekajacych kol walka rozrzadu od glowicy gdzie nie ma napedu pompy wtryskowej, poniewaz widzialem juz kilka takich przypadków i to wlasnie w euro 6
Jestem pod ogromnym wrażeniem, tego ze warsztat pozwala na filmowanie. Ok. Z jednej strony nie widać know how, ale z drugiej w końcu znajdzie się ktoś kto zauwazy jakiś błąd. A te jak wiemy zdarzają się każdemu
Baterie są przecież banalne i modułowe, stopień odzysku surowców też jest bardzo duży, bezpieczeństwo wyższe niż w przypadku plastikowego baku na którym siedzą pasażerowie w przeciętnym aucie spalinowym.
@@SZYBKIErece ja wiem? Jak widzę kogoś w takim aucie to myślę o nim w dwóch kategoriach: 1. Zna temat, ma pieniądz i go nie szanuje, co może się kiedyś odbić czkawką 2. Nie zna tematu, jest ignorantem i mocno się kiedyś zdziwi (ewentualnie już się zdziwił), a po remoncie to uwiązanie do auta by go za czapkę gruszek nie sprzedawać.
Generalnie jak nie kupujesz nowego na 2-3 lata e najem do oddania to się tego nie kupuje. Na Velara potrzebujesz 300k najem 3 lata, rata 5-6k, ubezpieczenie 12-16k rocznie.
Witam, ja wlasnie jestem na etapie skladania swojego silnika, mieszkam w uk i powiem szczerze z dostepnoscia nowych czesci nie ma praktycznie zadnego problemu, jezeli chodzi o waly to powodem ze sa znowu dostepne jest to ze silniki sa wkladane do rangerow, amarokow i f150. Panie Jacku, jakby pan mogl zadac im pytanie odnosnie czy mieli przypadki pekajacych kol walka rozrzadu od glowicy gdzie nie ma napedu pompy wtryskowej, poniewaz widzialem juz kilka takich przypadków i to wlasnie w euro 6
nie jestem uzytkownikiem LR, RR, ani zadnego Jag-a mieszkajac w Anglii i widzac multum tych aut na drogach brytyjskich- ale mysle, ze ten gosc p.Lukasz jest tak obcykany w tych silnikach ang., ze nie jeden kolega po fachu Anglik by mu mogl pozazdroscic profesjonalizmu... - pozdrawiam Motodziennik i p.Lukasza ze stolicy futbolu angielskiego 🖐
Pytanie do p. Łukasza. Co by Pan doradził, Citroen C5 X7 3.0 Hdi AT czy Honda CRV 3 gen. 2.2 I-DTEC AT. Patrząc przede wszystkim na awaryjnosc i koszty napraw. Pozdrawiam.
@@Lukasz8181 A odnośnie 3.0 HDI euro 5 w takim C5 X7. Jedni strasza że to się zatrze i wypluje korby zaraz po odpaleniu, inni znowu że to w porównaniu z 2.7 pancerny silnik i w ogóle nie ma z nim problemów. Czy to może silnik loteria, na kogo padło temu korba w blok. Czy może warto kupić zadbana C5 z padnięty silnikiem i oddać do remontu żeby nie jeździć w strachu. Czy może Pan przybliżyć kosztu kapitalnego remontu takiego 3.0 HDI?
Nastały czasy gdzie lepiej kupić nową furę typu Duster 1.0lpg albo mocno używaną furę, zrobić remont generalny i jeździć. Używane padaki rzędu ,,180" tysięcy przebiegu to nie ma co liczyć że się kupi i będzie służyć.
Pan od skrzyń pracuje na graphicie który jest 3x tańszy jeśli się dobierze sprzęt do wykonywanej pracy to nie musi być to sprzęt za miliony monet. I o ile w warsztacie zgodzę się że sprzęt drogi i markowy ma uzasadnienie to w domu to raczej przerost formy nad trescia
Pieknie pokazana nowa motoryzacja spalinowa 😂🤣. Podono wsiadasz i robisz na strzała 1 tys km , pod warunkiem że nie zdechnie 🤣😂. Szczerze to wolę elektryki ;). Przynajmniej ni emartwie się o panewki, dpf, turbo, oleje, dwumasy i mase innych cudów obecnej techniki spalinowej tak wychwalanej przez znafców ;).
Kupiłem w salonie nowego Leaf'a w cenie tych używanych cudów techniki i wiem że przez najbliższe 10 lat jedyne co mnie może zaskoczyć to mały aku, a jak po 200kkm bateria będzie wymagała ingerencji i wymiany któregoś z pakietów to będzie to tańsze niż grzebanie w tej plastelinie 🙆
@@PL-nr4xl Jest do wymiany 1 główny komponent, drogi, jasne, ale 1. A u niemca np. naawet otiweranie drzwi jest bardzo technicznie złożone, kilka rodzajów śrub, różne złączki elektryczne etc. Jest co się psuć.
Teoretycznie tak, intuicyjnie też. Jednak elektryki znajdują się w czołówce awaryjności. Mają mnóstwo wrażliwych elementów. Ostatnio była głośna sprawa o elektryku, który zdechł od jeżdżenia w deszczu. Jest też kwestia pożarów, które wymagają specjalistycznego sprzętu.
@@wooowoo6291 Awaryjności czego ?, podaj fakty bo patrząc na statyski nie notuje tej awaryjności. pojedyńcze przypaki nei stanowią o całosci tak jak w spalinowych też znajdziesz mnustwo takich przypadków. Pożary póki co statystycznie 3 razy cześciej notuje się w spalinach i hybrydach biorąc pod uwagę wolumen oczywiście bo zaraz ktoś napisze że elektryków mniej;). Takie są fakty więc biorąc pod rozwagę całość niestety ale wypadją zdecydowanie lepiej.....
24:45 Nie, łamane to znaczy że są wykonane w całości a ich podział na dwie części polega na utrącaniu jednej połowy dzięki czemu powierzchnie styku mimo, że bardzo nierówne to pasują idealnie. Dzięki temu po złożeniu mamy idealny okrąg który trudniej jest uzyskać kiedy każdą połowę wykonujemy osobno.
Nie zgodzę się z tym idealnym okręgiem - jest on tak samo idealny jak w drugim przypadku. Z łamaniem chodzi o to, że nie potrzeba dodatkowej obróbki płaszczyzny, dodatkowego zamka ustalającego obie połówki. W jednym i w drugim przypadku otwór wykonywany jest w ostatnim etapie produkcji po złożeniu korbowodu - dokładnie z identyczną dokładnością. Łamanie korbowodu omija pewne procesy technologiczne ale i rodzaj stali z którego jest wykonany jest inny.
Vectra 1.6 8v 600k przebiegu bez remontu, auto utleniło się. Nie kumam jak samochody za setki k mogą się tak sypać.
@@MS-ug3gm bo klienci na nie mają więcej kasy żeby nowe kupić.
Ja właśnie moją Omegą 99rok 2.2 + LPG z przebiegiem 521tyś km którą mam od 18lat od 2006 roku wróciłem z wakacji 1200km jak zwykle bez żadnych problemów... Przez te 18lat ani razu omega mnie na trasie nie zawiodła! Zajmuje się mechaniką dlatego zawsze wszystko robię na czas i nigdy na to nie pozwoliłem, ale to tak pancerne silniki, że jedynie co 200tyś wymiana pierścieni tłokowych, uszczelniaczy zaworowych i silnik jeździ dalej... Blok żeliwny pancerny, tłoki pancerne, wszystko wykonane pancernie. Skrzynia manual nigdy nie ruszana cichutka, most cichy nic nie wyje. Gdyby nie blacharka to było by to auto dla mnie idealne...
Vectra 2005 300k po woli się utlenia ale na razie dzielnie jeździ bezproblemowo
Taki serwis JLR to biznes trochę jak usługi pogrzebowe - klienci zawsze się znajdą 😅
Panewka z zamkiem jest po to żeby podczas montażu się nie pomylić. Kurcze. Zamek nie trzyma panewki w łożu. Jeżeli silnik jest źle skonstruowany to choćby były nawet dwa zamki na panewce to i tak ją obróci.
Miło zobaczyć jak ktoś dba o stanowisko pracy sprzątając je elegancko raz na czas .
Miło mi że ktoś docenia moją pracę 😊
Miałem wątpliwą przyjemność posiadać "srand srowera". Jeździło się nim fajnie miał w sobie to coś. Ale poczucie kiedy masz jechać w trasę i pierwsze co myślisz to czy dojedziesz czy będziesz wracał na lawecie doskonale mnie z niego wyleczyło.
Nie znam się ale po sposobie wypowiadania i wiedzy widać że chłop ma pojęcie o robocie takich mechaników że świeca szukać. 💪
Miło mi
Ratunek to wgranie do ECU nowych parametrów pompy oleju inaczej złom to samo co dzieje się w teraz w Audi
uwielbiam materiały z tego warsztatu i tego gościa... widać że chłop ma łeb jak sklep i fajnie umie to przekazać... oby więcej takich materiałów...pzdr
Miło mi
Ja też go uwielbiam
Pompa oleju o zmiennej wydajności nie służy do zwiększania ciśnienia i lepszej ochrony silnika. To kolejne rozwiązanie służące ekologii, w momentach mniejszego obciążenia ciśnienie jest zmniejszane. To przekłada się na mniejsze opory i mniejsze zużycie paliwa.
Fajna taka ekologia... Auto spali na jalowym jakas setną część setki mniej
My to wiemy
Przede wszystkim służy przyspieszonemu zużyciu silnika
40 lat temu silniki niektóre do maszyn przemysłowych rolniczych miały to już lepiej rozwiązane, silnik uzyskikiwał ciśnienie właściwe przy obrotach 1600 obr, i niemogly pracować na wolniejszy obrotach, a normalnie to przy obrotach np 2000 to pompa generuje 3 krotnie za duże ciśnienie i jest to marnowane , a to nawet może być ponad 10% mocy silnika
Niby tak kolego ale za duzo cisnienia to tez nie spoko
Producent kusi oszczędnością, bo niskie spalanie, a to że po 120 tys. czeka właściciela remont za grube tysiące.
Z sentymentem wspominam astronomiczne przebiegi VW LT z dieselem 2.4
@@altermario7067 5 garów, genialny motor. 1.9 SDI podobny wół.
Ten Łukasz to spoko gość
Cała przyjemność po mojej stronie 😊
Oni wszyscy na poziomie
Niedawno widziałem na pasie awaryjnym A1 rozkraczonego całkiem świeżego Velara z całą rodziną na pokładzie.
Szlag by mnie trafił, gdybym miał takie akcje ze świeżym autem.
Na szczęście zawsze kupuję japończyki i temat lawet i serwisów jest mi całkowicie obcy 😀
Aj tam, ale to prestiżowa awaria w prestiżowym aucie 😂
@@MrQ123 spokojnie, Hiluxa na lawecie odprowadziłem po 6k po 9k zabrali mi go na 2 miesiące taki jest bezawaryjny. Strach pomyśleć co by było gdybym na wyprawę pojechał.
Witam, nie ma już takich samochodów nawet japońskich, które nie jeżdżą na lawecie - daleko nie trzeba szukać: Nissan Navara. Pozdrawiam
W jakim celu kupować to gówn...?
Prestiż. Mój szef miał ponad 10 range roverów mimo że raz rocznie wzywa lawetę.
I pomyslec co tam beda za cuda w Euro 7 i czesciowej elektryfikacji. Auta na max 2 lata.
przy EUR7 nic się nie zmienia , SCT mogłyby wydłużyć życie diesli ale nadejdą zbyt późno dla nowych aut
Cudownie film motywuje do kupienia XF z starą benzyną do gazu, a nie 3.0 diesla 😅😅
Mam takiego xf ale z 3.0sc bez LPG i to jest wspaniałe auto, polecam
Obawiam się, że demotywuje do wydania jakichkolwiek PLNów na tą markę.
@@arek1008 Wspaniałe auto i silnik, ale jest ale: układ chłodzenia i rozrząd. Układ chłodznia: pękające rurki, padające termostaty i pompy wody, które szybko się kończą. Rozrząd: trochę kiepska żywotność jak na napęd łańcuchowy.
@@lukaszCRW tak, ale układ chłodzenia to prosta sprawa w prewencji a i sama usterka nie jest nagłą eksplozją, u mnie już zrobiony. Rozrząd w wielu autach pozostawia wiele do życzenia, w zasadzie mało które współczesne auto ma prawdziwie trwały łańcuch. W tych benzynach nie jest źle, przejeżdżają po 200-250kkm na oryginalnym
@@arek1008 Mnie jeszcze czeka rozdzielacz płynu z tyłu silnika oraz prewencyjnie coupler kompresora 🙂 Co do układu chłodzenia: kilku znanych mi użytkowników ugotowało silnik. Ja dokupiłem sobie czytnik obd i mam stały pogląd na temperaturę płynu, bo w x250 pożałowali na wskaźnik. Chociaż pożałowali również na czujnik ciśnienia oleju, więc takie ambiwalentne odczucia czasami mnie nachodzą odnośnie inżynierów Jaguara :D
Silniki nie sa złe. Tylko fizyki sie nie oszuka - Ciezkie wielkie auto z dużą mocą i napędem na 4 koła stawiajace duze opory opietrza. Silnik musi to napedzać i dawać duzo z siebie by napędzać taki cieżki "Kiosk" krecić ciezkimi wielkimi kołami często za sprawą kierowcy napędzać dynamicznie całość. Co się dziwić ze to pada szybciej niz by sie spodziewało. Taki wielki LAND ROWER powienin mieć 5.0 diesla na grubym ciężkim wale z mocnymi solidnymi tłokami i wszystkim wewnatrz silnika tak pancernym jak reszta auta. I zero ekologi wtedy by to długo jeździło. Szkoda ze tak jest jak jest bo ten i inne Landrowery to bardzo ładne i dzielne auta z charakterem. Szkoda tylko ze maja takie silniki... :( Lata mijają powinni Brytyjcycy coś wkoncu ogarnąć bo to ich marka narodowa, auta fajne z charakterem ale problematyczne.
Reasumując: czemu się zacierają?
Witam, ja wlasnie jestem na etapie skladania swojego silnika, mieszkam w uk i powiem szczerze z dostepnoscia nowych czesci nie ma praktycznie zadnego problemu, jezeli chodzi o waly to powodem ze sa znowu dostepne jest to ze silniki sa wkladane do rangerow, amarokow i f150.
Panie Jacku, jakby pan mogl zadac im pytanie odnosnie czy mieli przypadki pekajacych kol walka rozrzadu od glowicy gdzie nie ma napedu pompy wtryskowej, poniewaz widzialem juz kilka takich przypadków i to wlasnie w euro 6
Jeszcze tego by brakowało żeby do naprawy tych samochodopodobnych wyrobów części nie było 😂
Jestem pod ogromnym wrażeniem, tego ze warsztat pozwala na filmowanie.
Ok. Z jednej strony nie widać know how, ale z drugiej w końcu znajdzie się ktoś kto zauwazy jakiś błąd. A te jak wiemy zdarzają się każdemu
Obecnie "Ludzie" czepiają się wszystkiego i każdego🤷
Jak widzę stopień skomplikowania takiego silnika spalinowego to napęd elektryczny ( poza baterią ) wydaje się mieć sens.
A to nie jest nowe auto. Obecnie jest to jeszcze bardziej skomplikowane :D
Baterie są przecież banalne i modułowe, stopień odzysku surowców też jest bardzo duży, bezpieczeństwo wyższe niż w przypadku plastikowego baku na którym siedzą pasażerowie w przeciętnym aucie spalinowym.
Zastanawiające jest to że ludzie płacą majątek za takie złomy
@@marekz7012 popraw się, prestiżowe złomy 🙆
No ale jak taka pani domu z botoxem na twarzy podjedzie pod galerie to jest szpan
@@SZYBKIErece ja wiem? Jak widzę kogoś w takim aucie to myślę o nim w dwóch kategoriach:
1. Zna temat, ma pieniądz i go nie szanuje, co może się kiedyś odbić czkawką
2. Nie zna tematu, jest ignorantem i mocno się kiedyś zdziwi (ewentualnie już się zdziwił), a po remoncie to uwiązanie do auta by go za czapkę gruszek nie sprzedawać.
@@PL-nr4xl pieniądze nie są od szanowania tylko do realizacji potrzeb/celów/zachcianek
No, to prawda. Najgorsze jest to, ze tez chce sobie takiego kupic. A musze kupic wiec ten zly wybor coraz bardziej blisko...
Są jakieś silniki w Range Rover które w miarę są trwałe? Chciał bym sobie takie auto kupić ?
Nie
Wejdz na fora i poczytaj, miałem chęć na velara, ale poczytałem ogólnie o marce i nie mam ochoty wyrzucać pieniędzy w błoto :D
Nie ma
:-)
Generalnie jak nie kupujesz nowego na 2-3 lata e najem do oddania to się tego nie kupuje.
Na Velara potrzebujesz 300k najem 3 lata, rata 5-6k, ubezpieczenie 12-16k rocznie.
Przy tym to Fiat 125 p był symbolem niezawodności.
Jeżu, co ludzie widzą w samochodach koncernu JLR? Czemu ludzie nie kupują np Lexusów zamiast tego czegoś?
bo lexusy nie radzą sobie z terenem a dynamika jest żadna
A jaka jest dynamika lawety z range roverem na pace? 😂😂😂@@tokarp390
@@tokarp390 buhahah taaa za to LR bez ramy sobie radzi xD
@@tokarp390 jeszcze sprawdziłem osiągi. LR RR 3.0 ma 7.9s katalogowo do 100, RX450h ma 7.7s. Jestem pewien że hybryda ma lepszą elastyczność.
@@ukrytykrytyk8477 wystarczy zerknac
'SUV Battle 2020: Audi Q8, BMW X5, Mercedes GLE, Volvo XC90, Range Rover Sport, Jeep, Lexus & BMW X6'
Wcoraj dojechała na warsztat do panów z filmu moja pomaranczka disco 5 v6 supercharge jestem ciekawy co wyjdzie na rozbiurce .
Stoi i czeka na swoją kolej
Podziel się kosztami dla potomnych 😅 o ile będziesz reanimował.
Wydajesz worek pieniędzy bo premium i jeździsz rowerem lub uprawiasz przymusowy nordic woking
Witam, a coś na temat silnika benzynowego 3.0 V6 sc (na przykład z F-Pace)?
Witam, ja wlasnie jestem na etapie skladania swojego silnika, mieszkam w uk i powiem szczerze z dostepnoscia nowych czesci nie ma praktycznie zadnego problemu, jezeli chodzi o waly to powodem ze sa znowu dostepne jest to ze silniki sa wkladane do rangerow, amarokow i f150.
Panie Jacku, jakby pan mogl zadac im pytanie odnosnie czy mieli przypadki pekajacych kol walka rozrzadu od glowicy gdzie nie ma napedu pompy wtryskowej, poniewaz widzialem juz kilka takich przypadków i to wlasnie w euro 6
Przed kamerą to zawsze jest troche presji. Stoi ktos patrzy na ręce i zagaduje.
Materiał którego wszyscy potrzebowali, ale nikt głośno o niego nie prosił
nie jestem uzytkownikiem LR, RR, ani zadnego Jag-a mieszkajac w Anglii i widzac multum tych aut na drogach brytyjskich- ale mysle, ze ten gosc p.Lukasz jest tak obcykany w tych silnikach ang., ze nie jeden kolega po fachu Anglik by mu mogl pozazdroscic profesjonalizmu... - pozdrawiam Motodziennik i p.Lukasza ze stolicy futbolu angielskiego 🖐
Wspamialy odcinek. Ciekawe czy nienajlepsza opinia o tych silnikach wplywa to na cene uzywanych aut z tym motorem?
Pozdrawiam
Domyślam się dla czego pojawiły się nowe wały.... Bo w fordzie zaczęto montować ten silnik w rangerze
Jakie są opinie o Range Rover evoque z silnikiem 2.2 td4. Czy jest to dobry trwały silnik czy masz jakieś bolączki ?
Dobry silnik koncernu PSA montowany do 2015r.
Pytanie do p. Łukasza. Co by Pan doradził, Citroen C5 X7 3.0 Hdi AT czy Honda CRV 3 gen. 2.2 I-DTEC AT. Patrząc przede wszystkim na awaryjnosc i koszty napraw.
Pozdrawiam.
Przykro mi ale na hondzie się nie znam 😔
@@Lukasz8181 A odnośnie 3.0 HDI euro 5 w takim C5 X7. Jedni strasza że to się zatrze i wypluje korby zaraz po odpaleniu, inni znowu że to w porównaniu z 2.7 pancerny silnik i w ogóle nie ma z nim problemów. Czy to może silnik loteria, na kogo padło temu korba w blok. Czy może warto kupić zadbana C5 z padnięty silnikiem i oddać do remontu żeby nie jeździć w strachu. Czy może Pan przybliżyć kosztu kapitalnego remontu takiego 3.0 HDI?
Co na to ekologia i ekolodzy?
Warto kupić bez silnika i włożyć 2 hdi i 300 000 bezxawarji
Pozdrawiam 😊
d jak dvpa
Nastały czasy gdzie lepiej kupić nową furę typu Duster 1.0lpg albo mocno używaną furę, zrobić remont generalny i jeździć. Używane padaki rzędu ,,180" tysięcy przebiegu to nie ma co liczyć że się kupi i będzie służyć.
osobiście diesli z "kościelnym" przebiegiem 150-200 tys nie biorę zupełnie pod uwagę
A wystarczyło by zrobić diesla 3.0 ale w oparciu o pomysł VR widlasty i rzędowy tak jak benzynowy VR6 od VAG.ale wszyscy wolą iść V6
VM Jeepa przy tych wynalazkach to cud techniki 😂
Odważna teoria
@@Lukasz8181zobacz co terenwizja ze starym VM wyrabia, naprawa VM nawet jeśli to ułamek kosztów LR
@@PL-nr4xlnie zgodzę się. Padają tak samo a części brak. Ale to tylko moje zdanie
Pan od skrzyń pracuje na graphicie który jest 3x tańszy jeśli się dobierze sprzęt do wykonywanej pracy to nie musi być to sprzęt za miliony monet. I o ile w warsztacie zgodzę się że sprzęt drogi i markowy ma uzasadnienie to w domu to raczej przerost formy nad trescia
Znowu dałeś ten genialny podkład pod timelapse:) (10 minuta) chyba najbardziej czekam na odcinki z przygotowań Twojego LR
Pozdrawiam
Zamki nie są zabezpieczeniem przed obróceniem. To tylko pozycjonowanie panewki...
Chyba to ze trzy razy mówiliśmy?
A czy pan Łukasz lub ktoś inny moglby wypowiedziec sie o 3.6 V8 z turbinami do zrobienia bo sie zastanawiam.
Pieknie pokazana nowa motoryzacja spalinowa 😂🤣. Podono wsiadasz i robisz na strzała 1 tys km , pod warunkiem że nie zdechnie 🤣😂. Szczerze to wolę elektryki ;). Przynajmniej ni emartwie się o panewki, dpf, turbo, oleje, dwumasy i mase innych cudów obecnej techniki spalinowej tak wychwalanej przez znafców ;).
Kupiłem w salonie nowego Leaf'a w cenie tych używanych cudów techniki i wiem że przez najbliższe 10 lat jedyne co mnie może zaskoczyć to mały aku, a jak po 200kkm bateria będzie wymagała ingerencji i wymiany któregoś z pakietów to będzie to tańsze niż grzebanie w tej plastelinie 🙆
@@PL-nr4xl Jest do wymiany 1 główny komponent, drogi, jasne, ale 1. A u niemca np. naawet otiweranie drzwi jest bardzo technicznie złożone, kilka rodzajów śrub, różne złączki elektryczne etc. Jest co się psuć.
Teoretycznie tak, intuicyjnie też. Jednak elektryki znajdują się w czołówce awaryjności. Mają mnóstwo wrażliwych elementów. Ostatnio była głośna sprawa o elektryku, który zdechł od jeżdżenia w deszczu. Jest też kwestia pożarów, które wymagają specjalistycznego sprzętu.
@@HyperVegitoDBZno tak, a w takiej Tesli to awarię klamek np praktycznie nie zdarzają się 🤣
@@wooowoo6291 Awaryjności czego ?, podaj fakty bo patrząc na statyski nie notuje tej awaryjności.
pojedyńcze przypaki nei stanowią o całosci tak jak w spalinowych też znajdziesz mnustwo takich przypadków.
Pożary póki co statystycznie 3 razy cześciej notuje się w spalinach i hybrydach biorąc pod uwagę wolumen oczywiście bo zaraz ktoś napisze że elektryków mniej;). Takie są fakty więc biorąc pod rozwagę całość niestety ale wypadją zdecydowanie lepiej.....