Idealny samochód do firmy obsługującej elektryczne hulajnogi. Całkiem sporo takich elektrycznych hulajnóg zmieści się na pace i będzie je mozna rano porozwozic po mieście by każdy dbający o ekologię obywatwel mógł z niej skorzystać a przy okazji można spalić tyle paliwa ile nie spaliłyby wszystkie te samochody jakimi ewentualnie podróżowali by ci co teraz biorą te hulajnogi. Super wóz!
Pracuje w firmie obsługującej hulajnogi elektryczne i tak bardzo jakbym chciał mieć służbowe El Camino, to byłoby ono kompletnie bezużyteczne w tej pracy ;)
To auto to jest sztos! Powinni do niego dorzucać w gratisach: kowbojski kapelusz, okulary aviatory i lasso, a na pakę łopatę, kilof i Meksykanina-uchodźcę, ukrytego gdzieś pod plandeką. Z takim wyposażeniem można ruszać w Arizonę. 😎😎😎
Uznano, że nazwy tych samochodów muszą być w języku hiszpańskim, gdyż dedykowane były na rynek zachodni, szczególnie kalifornijski, gdzie znajduje się wytyczona przez hiszpańskich misjonarzy frańciszkańskich The California El Camino Real czyli Kalifornijska Droga Królewska (the kings highway). Droga, która biegła przez 600 mil i łączyła hiszpańskie misje zakładane w odległości mniejszej, niż dzień wędrówki pomiędzy San Diego a Sonomą. Uważana jest za pierwszą kalifornijską autostradę.
19:15 Na pakę można by dać Cinquecento, żeby El Camino zostawić gdzieś w mieście a cieniasem dojechać pod sklep i zaparkować. A najlepiej to wjechać do środka sklepu
@@korba85 Oj widzę że własną głupotę tak samo sobie nadrabiasz 😂 pomogę ci . Jak ty jesteś głupi to nie pomoże ci w tym to że będziesz tak pisał innym 😛
Jak robiłem na kontraktorce w Czikago, koło Dantała, to woziłem drajło, kubajfory i inne ciekawostki (tak mówili PolAmerykanie) czasem trzeba było coś do Garbecia wywieźć trokiem - czyli Chevy C/K 2500 5.7 V8 97r. Chłopaki od Konkretu mieli Rama 6.6 Duramax Diesel 4x4 i on to szedł... Jeździłem też dużo Chevy Express 6.0 V8 blaszak krótki i niski, ale 300kuni miał i szedł jak wściekły. Objaśnienie: Drajła to po czikagowsku Sidraki (po Njujorsku) Sidrak - Drajło - sheet rock - Dry wall,. Kupowalem też czasem Blejty do soza i inne ciekawostki, aha - kubajfor - jest to standardowy rozmiar drewna na porcze - Two by Four inch - czyli w polingliszu Kubajfor - czego nie rozumisz 😅 W Polsce lepiej poznasz angielski język niż na Kontraktorce...
@Bo D. Niby tak - ale w Nowym Jorku, w Czikago spotkałem się z KUBAJFOREM - toż to rozwala mózg - dlatego tak dobrze pamiętam "Weź no przynieś jedno Drajło i pińć kubajforów, przynieś jeszcze STRUGANA (screwgun) i montujemy. Ja zamontujemy to się zapeciuje" toż to nawet takiego słowotworstwa to Gombrowicz ani inny Mickiewicz nie miał... A Dantał - ty wiesz co to znaczy ? To znaczy że w centrum miasta (downtown)... Przykład użycia: "hej, byłeś na dantale? - Nie, jeszcze nie, mieszkam tu dopiero 6 lat..."
@@andrzejogonowski3837 niby tak, ale z czystej ciekawości bym zobaczył, ja w czasie 3 miesięcznych wakacji w czasie studiów więcej zobaczyłem stanów, niż ludzie, którzy tam mieszkali po 20 lat.
@Pio, ja już się na oglądałem Manhattanu i całego NYC przez pierwsze 15 lat w stanach, widziałem Detroit, Camden, Washington DC. Przejechałem Amerykę wschód zachód i północ południe kilka razy. Również spory kawałek Candy. Starczy mi wyrażeń. Ale uwierz mi NYC już nie jest taki sam jak za rządów Gulianiego a ostatnie 10 lat to już katastrofa.
@@andrzejogonowski3837 tak to rozumiem, ale ja poznałem ludzi, którzy będąc od 20 lat w Chicago nigdy nie byli w ścisłym centrum, nawet przez przypadek... Ja tam lubię zwiedzać jak gdzieś jestem, a co do Stanów, to trochę się ostatnio nasłuchałem od cioci i kuzyna i już w sumie nie tęsknię tak bardzo za USA ;)
Ja bym na tej pace woził NIC bo NIC najlepiej wygląda na takiej pace, a z resztą do tego została stworzona żeby na niej nic nie wozić. 😂 Sam mam pod domem taką pięcio litrową fał ósemkę i 152hp więc coś się chyba trochę tam znam w temacie. Pozdro!
Stara dobra amerykańska motoryzacja. A dziś po Nowym Jorku jeżdżą japońskie taksówki(Toyota), w NASCAR też dominują Japończyki. Szkoda tej amerykańskiej motoryzacji, która fascynowała mnie jako młodego chłopaka w latach 90. 🤠🏈
@@marcin8732 To fakt. Miał jeszcze dwie wady fabryczne ale mniej istotne. Pękniętą przednią szybę oraz po wyciągnięciu kluczyka ze stacyjni silnik nie gasł. No ale to był rok 1997 :)
Duża ładowność nie jest potrzebna. To jest auto żeby załadować chikeny albo turkey na wystawę albo potejtos i tomejtos na targ a w drodze powrotnej zahaczyć o grocery po butelkę wild turkey i burrito w lokalnym tex-mex😆
@@ChristophorosSokrates Chikeny to nie problem. Problemem może być jak taki couboy zamiast buritto pojedzie na Texas stejkie. Albo jak mieszka na Florida i zamiast chicena będzie próbował wozić biutiful, amejzing forfitery😆
Kiedyś żyłem w niezaburzonym przekonaniu że poszanowanie na drodze wynika tylko z tego że jestem także użytkownikiem drogi jak każdy inny. Nie ważne w czym i jak. Jednak w roku 1995 na skutek naprawy dołka na błotniku , musiałem oddać na trzy dni swój samochód na lakiernika. Pożyczyłem od kolegi kaszlaka i z wielkim entuzjazmem jeździłem tym kaszlakiem , bo bardzo lubiłem Fiata 126p , wkońcu za młodego , na tym się prawo jazdy zdawało :)) Nie ukrywam że byłem przerażony tym jak zaczęli traktować mnie "ludzie" na drodze. Zajeżdzali , wymuszali , wpychali się , nie ustepowali miejsca , nie wpuszczali itd. Absolutna katastrofa!!! Po trzech dniach odebrałem samochód od lakiernika i już wszystko było normalnie . Jeździłem wtedy Pontiacem Grand Prix 3.1 V6 z roku 91 . Nie myślałem że to może mieć jakiekolwiek znaczenie , w końcu to nie Mercedes czy BMW , aby ożywiać stereotypy.
Tak z ciekawości, znajomi wiedzą, że tak bardzo podniecają Cię mężczyźni podśmiechujący się z ekologii? Czy jeszcze nie miałeś comingoutu w realnym życiu i spuszczasz ciśnienie tylko na yt?
Na pakę, koniecznie zapakować należy "hamerykanskiego" grilla... W trakcie jazdy można podjadać mięsko (jak już było wspomniane w filmie) z sosem bbq aby ekologiczni sąsiedzi jeszcze bardziej kipieli ze złości 🫠
Poprawka, nie produkowano El Camino w Kanadzie, a Malibu (ta sama baza) było owszem ale nie w Brampton (gdzie jest fabryka Chryslera) ale w Oshawa gdzie GM ma swoja fabrykę. Forda fabryka jest w Oakville (20min od mojego domu). Super filmiki. Zapraszam do Kanady.
Moja koleżanka, rodowita Hiszpanka słyszała Ciebie mówiącego w jej języku i powiedziała że bardzo dobrze, więc szacun złomnik jeśli Cię native speakerzy propsują
Niedługo ze znajomym kończymy renowacje Moskowicza 403 z 1962 roku więc jakbyś chciał to możesz wpaść i nagrać odcinek o tym cudeńku radzieckiej motoryzacji.
Może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z tą legendą, że "auta z Ameryki nie skręcają"? Byłem kilka razy w Ameryce i jeszcze nigdy tam nie spotkałem auta, które by nie skręcało. Dużo wolnego miejsca pod maską to błogosławieństwo dla mechanika :)
Co tu tlumaczyc. Amerykanskie samochody sa prymitywne technicznie, brzydkie, wnetrza pozbawione jakiegokolwiek stylu. Promien zakretu tych kup i sposob prowadzenia odstaje od europejskich.
@@pawelbroda7391 Jechałem kilkoma Amerykańskimi autami i każde z nich skręcało tam gdzie chciałem. Jeśli sprawne auto nie skręca to już jest kwestia umiejętności kierowcy.
@@Yanko_427 pewnie tak,.tylko czy aby to były uczciwe testy, skręcał pan tak szybko amerykańskim autem jak niezłym europejskim ? już sama fizyka przeczy pańskim założeniom , silniki V6 i V8 przeciążają przód auta, a same auta są wielkie i ciężkie w porównaniu do klasycznych europejskich aut kompaktowych
Europejskie auta mają inaczej zestrojone zawieszenia, precyzyjniejsze układy kierownicze... No dobra. Ale tu chodzi o porównanie aut z lat 80- tych i starszych europejskich i amerykańskich. Nowsze osobówki amerykańskie już nie odstają od europejskich.
@@jansz7487 ale no mają to coś w sobie co i przykówa i przyciąga wzrok, jak by "Włochate" umieli projektować coś takiego to był by w ich stronę ukłon a tak to no szczytem u nich jest np Strada a szkoda.
16:49 to tak jak ja. Caly tydzień jestem sportowcem, nie pije nie pale, biegam tylko po to, by w weekend iść na grubo z melanżem i potem budzę się w rożnych miejscach na terenie mojego województwa, bez butów i pieniędzy.
Piękne auto! Symbol sprzeciwu eko-szaleństwu. Taki samochód mógłby wozić zużyte akumulatory aut elektrycznych z ich składów u dilera tychże samochodów do portu, W porcie zaś w ramach recyklingu byłyby one wysyłane na plaże Senegalu bądź tez innego Gabonu ku ekstatycznej radości miejscowej ludności.
Duży szacun za wspomnienie kanału Not Just Bikes. Wóz cudowny. Absolutnie bezsensowny, ale jestem fanem tego typu nadwozia od czasu, gdy pierwszy raz zobaczyłem teledysk do utworu Stylo od Gorillaz. W tymże video, jeśli się nie mylę, była wersja SS. Pozdrawiam właściciela i prowadzącego.
Lubię, bo mi się kojarzy z "My Name Is Earl". Ogólnie zdałem sobie sprawę z tego, że to nie jest tak, że amerykanie bardziej lubią klasyki niż my i są tacy "patriotyczni"... Ich klasyki po prostu działają i można je normalnie użytkować.
Aha, książka to must have w przedsprzedazy, będę miał wtedy komplet z podpisem :) W Usa jeszcze wujek mial Ridgeline i na pace po pracy jeździłem z bratem - po Hajłeju... Czad był
Ciekawy samochod i ciekawe rozwiązania techniczne . Fakt że duzy i ciężki samochod pali dużo to normalne .Z dziesięciolecia na dziesięciolecie tradycyjne silniki benzynowe mają coraz to większy stopień sprężania. Czym większy stopień sprężania ê - to sprawność obiegu Otta jest większa i silnik jest mocniejszy i zużywa mniej paliwa .Silniki benzynowe pracują w obiegu Otta , diesle w obiegu Diezla ( Rudolfa zresztą 😊) Silniki posiadające relatywnie mała pojemność a duże obroty maja co prawda moc , ale też sporo pala .Dzieje się tak dlatego że że wzrostem obrotów silnika najczęściej spada średnie ciśnienie użyteczne. Inaczej : Silniki wytwarza w cylindrze podczas wybuchu ciśnienie indykowane i ciśnienie użyteczne. Nam pasuje żeby te 2 ciśnienia były wysokie to silnik jest mocny .Lecz Silniki wysokoobrotowe ciśnienie użyteczne mają mniejsze .Czyli tlok jest pchany na dół na krótszym odcinku i spaliny jeszcze mają energię ale muszą szybko z niego uciekać. Natomiast Silniki niskoobrotowe mają tlok pchany na długim odcinku i pala ....mniej .Silniki niskoobrotowe ( benzynowe) żyją dłużej, mniej się zużywają bo tlok chodzi z mniejszą szybkością w cylindrze .( w metrach na sekundę) sworznie tłokowe się mniej zużywają, ( a na nie działa kolosalna siłą) panewki się mniej wycierają itd . Przypuszczam że gdyby ten samochod miał mniejszy silnik paliłby więcej . Proszę zauważyć ile pala motocykle wysokoobrotowe o pój np. 600 cm 4 cylindry i wadze 200 kg. Pala tyle co samochod malolitrazowy o pój. 1.2 litra i wadze 800 kg .To jest związane z obrotami tych silników Ps .Przepraszam że tak gładziłem. Maciej tech .budowy .samochodów.
Moim zdaniem wolna przestrzeń pod maską to same zalety. Ułatwia serwisowanie i poprawia chłodzenie. Film ciekawy, fajne auto. Minus za wspomnienie o NJB...
Z użytecznością pickupa jest tak samo jak z samochodami 4x4,czyli:"może kiedyś coś będę potrzebował przewieźć/wjechać w teren". W sumie jest to sprawa dla psychologa, w celu złagodzenia objawów nerwicy.
Mega film Zlomnik ma bardzo duzo wiedzy , Fura jest fantastyczna, jest faktem ze jest ekologiczną katastrofą Najwiekszym Klima Killer jest Wojsko , niektóre czołgi palą 700 litrów Paliwa na 100 km....nikogo to nie interesuje
To auto dla klientów Biedronki. Możesz brać wszystkiego po trzy sztuki. Chevrolet ladybird to chyba biedronka po angielsku. Albo chevy tania sobota. Fajny film dzięki
Ukraińcy wykupują ogromne ilości w biedronkach już od 6tej rano stoją busy i kolejki do kasy bo kupują po kilka wózków na 100kart także paka za mała😊 Raczej LADYBOY😂😂
Zbigniewie, teraz mi zaimponowałeś. Nie Mustangi, nie "traki", nie hellcaty, tylko właśnie to jest mój ulubiony wóz z Ameryki. Komentka zostawiam przed obejrzeniem i mam w głębi, czy go zrównałeś z ziemią, czy nie. Ważne, że wreszcie jest w polskich internetach! (Chwilę wcześniej pojawił się u Bartka Sołtysa, ale to był Ford Ranchero). Obejrzę jutro w robocie, nara!
Nie lubię w ogóle amerykańskich aut, nic mnie w nich nie jara ale odkąd obejrzałem film "Wróg publiczny" w którym Gene Hackman zdaje się jeździł właśnie takim El Camino to jest to auto z mojej pierwszej dziesiątki "must have" 😉
@@jansz7487 W latach 70 jeszcze nie było nadbudówek. Pewnie dorabialiby jakieś gustowne zadaszenia z blachy ocynkowanej w stylu tych, które z Żuka pikapa czyniły furgon i na końcu obowiązkowo jakieś drzwi z domową klamką 🙂
12:27 włączanie czegoś za pomocą wyciągnięcia gałki to bardzo stare rozwiązanie rodem z kościelnych organów: tam organista włącza poszczególne zestawy piszczałek właśnie wyciągając takie gałki.
@@paweltodudek żeby zmieścić rowery obok zwłok należy trzymać siekierę na wieszaku na karabin, który powinien znajdować się (wieszak, nie karabin albo w sumie...) za siedzeniami, najlepiej na tylnej szybie.
No co ty, nie ma czegoś takiego jak zwłoki wegetarian. Oni dzięki zdrowej diecie będą żyć wiecznie. Widziałeś kiedyś STAREGO wegetarianina? Nie cierpię ich, bo zjadają jedzenie mojemu jedzeniu.
Dużo miejsca pod maską ma sens. Choćby przy serwisowaniu. Nie ma potrzeby rozbierać połowy osprzętu żeby wykręcić cos tam. To wspolcześnie zmora nowoczesnych aut ktora znacznie zwieksza koszty serwisowania bo roboczogodziny mechanika lecą.
Nie wiem dlaczego otwarta paka budzi takie emocje i zagadki, a wiem, że budzi. Pick-up'ami jeżdżę od kilkunastu lat. Jest to normalne, praktyczne, wygodne. A co można wozić? Ja wożę np. kosiarkę do trawy, drabinę, worki ze śmieciami na lamusownię, meble, paczki z paczkomatu, elektryczną hulajnogę, rower, torbę sportową na trening, koła, opony, zbiorniki na wodę lub paliwo, różnego rodzaju części wielkogabarytowe, dywany, rośliny, worki z ziemią czy czymkolwiek i wiele, wiele innych rzeczy, które po prostu trzeba przewieźć lub ze sobą zabrać. A bawią mnie pytania "nie boisz się, że ktoś ci na światłach sprzęt ukradnie z paki?" 😂 Mogę udostępnić rumuńskie UTE do filmu. Nie stary, ale grat.😁
Nie no ładowność w porównaniu do wymiarów paki jest ok. Co on mógł tam wozić.... jakieś worki z paszą dla zwierząt w Australii. A w Polsce to koniecznie wielki tank na LPG :)
Na Pakę proponuję kanistry z benzyną ;) Mój Ojciec miał Chevrolet StarCraft wiśniowy wiadomo z chromami wszędzie ,cudo salonka;)tam chyba był silnik 5.8L i Cadillac Eldorado to z doświadczenia wiem że miejsce na kanistry będzie idealna opcją, może jeszcze jakiś Bankomat do zestawu ? ;)
Idealny samochód do firmy obsługującej elektryczne hulajnogi. Całkiem sporo takich elektrycznych hulajnóg zmieści się na pace i będzie je mozna rano porozwozic po mieście by każdy dbający o ekologię obywatwel mógł z niej skorzystać a przy okazji można spalić tyle paliwa ile nie spaliłyby wszystkie te samochody jakimi ewentualnie podróżowali by ci co teraz biorą te hulajnogi. Super wóz!
Tak. Ekologia jest bardzo wazna
😂😂😂
Pracuje w firmie obsługującej hulajnogi elektryczne i tak bardzo jakbym chciał mieć służbowe El Camino, to byłoby ono kompletnie bezużyteczne w tej pracy ;)
Zapomniałeś dodać węgla zużytego do ładowania hulajnogi
Dokładnie, trafiłeś Pan w sedno, w meritum całej eko szopki. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego.
To auto to jest sztos! Powinni do niego dorzucać w gratisach: kowbojski kapelusz, okulary aviatory i lasso, a na pakę łopatę, kilof i Meksykanina-uchodźcę, ukrytego gdzieś pod plandeką.
Z takim wyposażeniem można ruszać w Arizonę. 😎😎😎
Maksykankę młodą, zgrabną jeśli już.
Uznano, że nazwy tych samochodów muszą być w języku hiszpańskim, gdyż dedykowane były na rynek zachodni, szczególnie kalifornijski, gdzie znajduje się wytyczona przez hiszpańskich misjonarzy frańciszkańskich The California El Camino Real czyli Kalifornijska Droga Królewska (the kings highway). Droga, która biegła przez 600 mil i łączyła hiszpańskie misje zakładane w odległości mniejszej, niż dzień wędrówki pomiędzy San Diego a Sonomą. Uważana jest za pierwszą kalifornijską autostradę.
No
niezła ciekawostka, lubię takie smaczki :)
19:15 Na pakę można by dać Cinquecento, żeby El Camino zostawić gdzieś w mieście a cieniasem dojechać pod sklep i zaparkować. A najlepiej to wjechać do środka sklepu
problem że ładownościowo się nie zmieści
@@ukaszartana1873 Nie pyta się o ile przeładowane jest El Camino. Parę więcej barów w poduchy i będzie lux
W Polsce na pace można by wozić sporych rozmiarów zbiornik na LPG :D
Jak by cię było stać to byś sobie kupił a tak o.
@@korba85 Wielce bogacz którego na wszystko stać się znalazł 😂 biedak który musi rekompensować sobie swoją biedę wytykając ją innym 😂
@@sebastian9440 🤦😆 mądry to ty nie jesteś.
@@korba85 Oj widzę że własną głupotę tak samo sobie nadrabiasz 😂 pomogę ci . Jak ty jesteś głupi to nie pomoże ci w tym to że będziesz tak pisał innym 😛
@@sebastian9440 no właśnie, spójrz na siebie hipokryto.
Jak ten silnik pięknie brzmi, zwłaszcza na wolnych obrotach😍 szkoda, że na filmie tak rzadko było go słychać.
Jak ma być słychać jak audio nie ma
Faktycznie - ekologiczny Złomnik mógłby robić w każdym materiale taką minutówkę z silnikiem i wydechem. Taka bez gadania, do posłuchania.
Na pakę załadowałbym roszponkę, szpinak i jarmuż, a z tym ładunkiem na eko bazarek.
Zlomnik jak Tarantino, ma limit twórczości na książki.
Złomnik is the kind of a guy to write his last book on purpose.
@Na Tropie
Pan Zbyszek jak Tarantyno,
Wozi się Chevym El Camino
Jak robiłem na kontraktorce w Czikago, koło Dantała, to woziłem drajło, kubajfory i inne ciekawostki (tak mówili PolAmerykanie) czasem trzeba było coś do Garbecia wywieźć trokiem - czyli Chevy C/K 2500 5.7 V8 97r. Chłopaki od Konkretu mieli Rama 6.6 Duramax Diesel 4x4 i on to szedł... Jeździłem też dużo Chevy Express 6.0 V8 blaszak krótki i niski, ale 300kuni miał i szedł jak wściekły. Objaśnienie: Drajła to po czikagowsku Sidraki (po Njujorsku) Sidrak - Drajło - sheet rock - Dry wall,. Kupowalem też czasem Blejty do soza i inne ciekawostki, aha - kubajfor - jest to standardowy rozmiar drewna na porcze - Two by Four inch - czyli w polingliszu Kubajfor - czego nie rozumisz 😅 W Polsce lepiej poznasz angielski język niż na Kontraktorce...
@Bo D. Niby tak - ale w Nowym Jorku, w Czikago spotkałem się z KUBAJFOREM - toż to rozwala mózg - dlatego tak dobrze pamiętam "Weź no przynieś jedno Drajło i pińć kubajforów, przynieś jeszcze STRUGANA (screwgun) i montujemy. Ja zamontujemy to się zapeciuje" toż to nawet takiego słowotworstwa to Gombrowicz ani inny Mickiewicz nie miał...
A Dantał - ty wiesz co to znaczy ? To znaczy że w centrum miasta (downtown)... Przykład użycia: "hej, byłeś na dantale? - Nie, jeszcze nie, mieszkam tu dopiero 6 lat..."
Nie ma się co dziwić. Mieszkam 20 minut od Manhatanu i czwórką koni mnie tam nie zaciągną.
@@andrzejogonowski3837 niby tak, ale z czystej ciekawości bym zobaczył, ja w czasie 3 miesięcznych wakacji w czasie studiów więcej zobaczyłem stanów, niż ludzie, którzy tam mieszkali po 20 lat.
@Pio, ja już się na oglądałem Manhattanu i całego NYC przez pierwsze 15 lat w stanach, widziałem Detroit, Camden, Washington DC. Przejechałem Amerykę wschód zachód i północ południe kilka razy. Również spory kawałek Candy. Starczy mi wyrażeń. Ale uwierz mi NYC już nie jest taki sam jak za rządów Gulianiego a ostatnie 10 lat to już katastrofa.
@@andrzejogonowski3837 tak to rozumiem, ale ja poznałem ludzi, którzy będąc od 20 lat w Chicago nigdy nie byli w ścisłym centrum, nawet przez przypadek... Ja tam lubię zwiedzać jak gdzieś jestem, a co do Stanów, to trochę się ostatnio nasłuchałem od cioci i kuzyna i już w sumie nie tęsknię tak bardzo za USA ;)
Idealny wóz do wożenia zwłok zawiniętych w dywan.
Todd? :)
@@kubabarbas5436 Strasznie się spasł
Podoba mi się pomysł nauczenia się jezyka, w którym polska wada wymowy jest uznawana za nawet bardziej poprawną formę wymowy słów.
Dla jąkających ,jest polecany język japoński :)
Ja tak mam z niemieckim i angielskim. Wtedy moje miękkie R staje się atutem hehe
@@jansz7487
Dla jąkających najlepiej pisać alfabetem Morse'a.
Prawda - sepleni jak Muchacho
zwykły wężomówca
Ja bym na tej pace woził NIC bo NIC najlepiej wygląda na takiej pace, a z resztą do tego została stworzona żeby na niej nic nie wozić. 😂 Sam mam pod domem taką pięcio litrową fał ósemkę i 152hp więc coś się chyba trochę tam znam w temacie. Pozdro!
"NIC" to jest pół litra na dwóch 😂😂😂
Moje auto marzeń... odkąd zobaczyłem go gdzieś w jakiejś gazecie na zdjęciu w okolicach lat '90tych.
Popieram przedmówcę 🤘
To ja tak mam z polonezem. Może kiedyś kupię 👏
To ciśnij wujo, zbieraj dzięgi i kupuj :)
Stara dobra amerykańska motoryzacja. A dziś po Nowym Jorku jeżdżą japońskie taksówki(Toyota), w NASCAR też dominują Japończyki. Szkoda tej amerykańskiej motoryzacji, która fascynowała mnie jako młodego chłopaka w latach 90. 🤠🏈
Polonez Roy Truck. Coś pięknego. Zanim wyjechałem nim z salonu to już się olej z tylniego mostu lał 💪💪💪
Znaczył swój teren ,💪
A huczało to, jak, za przeproszeniem, pojebane
Znaczy że był tam olej.
Trzeba się cieszyć że z olejem sprzedali 😁
@@marcin8732 To fakt. Miał jeszcze dwie wady fabryczne ale mniej istotne. Pękniętą przednią szybę oraz po wyciągnięciu kluczyka ze stacyjni silnik nie gasł. No ale to był rok 1997 :)
Duża ładowność nie jest potrzebna. To jest auto żeby załadować chikeny albo turkey na wystawę albo potejtos i tomejtos na targ a w drodze powrotnej zahaczyć o grocery po butelkę wild turkey i burrito w lokalnym tex-mex😆
I frytki do tego😎
Pod warunkiem że chickeny i turkey nie są zbyt ciężkie 😅
America F Yeah!
@@ChristophorosSokrates Chikeny to nie problem.
Problemem może być jak taki couboy zamiast buritto pojedzie na Texas stejkie.
Albo jak mieszka na Florida i zamiast chicena będzie próbował wozić biutiful, amejzing forfitery😆
Kiedyś żyłem w niezaburzonym przekonaniu że poszanowanie na drodze wynika tylko z tego że jestem także użytkownikiem drogi jak każdy inny. Nie ważne w czym i jak. Jednak w roku 1995 na skutek naprawy dołka na błotniku , musiałem oddać na trzy dni swój samochód na lakiernika. Pożyczyłem od kolegi kaszlaka i z wielkim entuzjazmem jeździłem tym kaszlakiem , bo bardzo lubiłem Fiata 126p , wkońcu za młodego , na tym się prawo jazdy zdawało :)) Nie ukrywam że byłem przerażony tym jak zaczęli traktować mnie "ludzie" na drodze. Zajeżdzali , wymuszali , wpychali się , nie ustepowali miejsca , nie wpuszczali itd. Absolutna katastrofa!!! Po trzech dniach odebrałem samochód od lakiernika i już wszystko było normalnie . Jeździłem wtedy Pontiacem Grand Prix 3.1 V6 z roku 91 . Nie myślałem że to może mieć jakiekolwiek znaczenie , w końcu to nie Mercedes czy BMW , aby ożywiać stereotypy.
Piękne jest to auto. Fajnie, że są ludzie którzy mają takie cuda i starają się je zachować w stanie jeżdżącym jak najdłużej.
I can't understand a word you're saying but the car speaks for it self. Such a beauty, I love it
Jak zwykle mistrzowska retoryka odnośnie bycia eko. Coś pięknego. Pozdrowienia dla wszystkich :)
Tak z ciekawości, znajomi wiedzą, że tak bardzo podniecają Cię mężczyźni podśmiechujący się z ekologii? Czy jeszcze nie miałeś comingoutu w realnym życiu i spuszczasz ciśnienie tylko na yt?
Greta Thunberg nie lubi tego 😅
@@nick-.t
Ojejku, "ktuś" się nam tu zesrał...
@@jkpakosz6698 twoja stara 13lat temu :D
@@nick-.t
O! I jeszcze tanią, prymitywną chamówą pojechał. I abso-fucking-lutely love it, heh...
Sensem amerykańskiej wolności jest zajmowanie jak najwiekszej przestrzeni bez powodu. Genialne !!
Albo z powodu ropy
Na pakę, koniecznie zapakować należy "hamerykanskiego" grilla... W trakcie jazdy można podjadać mięsko (jak już było wspomniane w filmie) z sosem bbq aby ekologiczni sąsiedzi jeszcze bardziej kipieli ze złości 🫠
Poprawka, nie produkowano El Camino w Kanadzie, a Malibu (ta sama baza) było owszem ale nie w Brampton (gdzie jest fabryka Chryslera) ale w Oshawa gdzie GM ma swoja fabrykę. Forda fabryka jest w Oakville (20min od mojego domu).
Super filmiki. Zapraszam do Kanady.
Idealne auto zeby w weekend podjechac na targ po worek ziemniorow i cebuli 🤩
Moja koleżanka, rodowita Hiszpanka słyszała Ciebie mówiącego w jej języku i powiedziała że bardzo dobrze, więc szacun złomnik jeśli Cię native speakerzy propsują
Taki Cejrowski z bocznicy PKP😊
@@KrokodylowyPanTavi czekaj, a jakby napisać ZBOCZNICY?
Ale za końcówkę, to ja szanuję najbardziej.....pięknie
El Camino u Pana Łomnika to się nie spodziewałem. Oglądamy!
Jak tylko skończę oglądać kupię cos na pewnym portalu na trzy litery. Złomnik, jesteś moją inspiracją i fanem.
Chyba idolem ;)
@@mateuszlemanczyk3911 Tak, jestem dla Złomnika idolem - masz oczywiście rację :D
@@mateuszlemanczyk3911 co bym się odzywał jakbym się nie znal
CIA?
FBI?
NSA?
V8 to jeden z przyjemniejszych dźwięków występujących w przyrodzie ❤
Niedługo ze znajomym kończymy renowacje Moskowicza 403 z 1962 roku więc jakbyś chciał to możesz wpaść i nagrać odcinek o tym cudeńku radzieckiej motoryzacji.
Nagrywał w lutym. Wrzucił w maju. Pięknie !
Kultowy wóz z serialu My name is Earl. Teraz tylko czekamy na ute Joy czyli Subaru Brat albo nowoczesne Subaru Baja.
Może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z tą legendą, że "auta z Ameryki nie skręcają"? Byłem kilka razy w Ameryce i jeszcze nigdy tam nie spotkałem auta, które by nie skręcało. Dużo wolnego miejsca pod maską to błogosławieństwo dla mechanika :)
nie skręcają , Škoda Favorit/Falicja bije na głowę te auta z sprawdzone w Ameryce/Europie
Co tu tlumaczyc. Amerykanskie samochody sa prymitywne technicznie, brzydkie, wnetrza pozbawione jakiegokolwiek stylu. Promien zakretu tych kup i sposob prowadzenia odstaje od europejskich.
@@pawelbroda7391 Jechałem kilkoma Amerykańskimi autami i każde z nich skręcało tam gdzie chciałem. Jeśli sprawne auto nie skręca to już jest kwestia umiejętności kierowcy.
@@Yanko_427 pewnie tak,.tylko czy aby to były uczciwe testy, skręcał pan tak szybko amerykańskim autem jak niezłym europejskim ?
już sama fizyka przeczy pańskim założeniom , silniki V6 i V8 przeciążają przód auta, a same auta są wielkie i ciężkie w porównaniu do klasycznych europejskich aut kompaktowych
Europejskie auta mają inaczej zestrojone zawieszenia, precyzyjniejsze układy kierownicze... No dobra. Ale tu chodzi o porównanie aut z lat 80- tych i starszych europejskich i amerykańskich. Nowsze osobówki amerykańskie już nie odstają od europejskich.
Ciekawie wytłumaczony skrót SS, czyli waffen SS - super sport
El Camino jest piękne. Brakuje tylko wersji crew cab.
Witam waści 😎 i dziękuję za ten egzemplarz. 🤘
Jakie te auta są piękne, nie ważne jaka marka, szkoda że wymarły.
Dokładnie, BIOTAD PLUS team💪💪
Powiedzieć włoskiemu styliście,że te auta są piękne,to wydać na niego wyrok .
Umrze że śmiechu,na zawał .
@@jansz7487 ale no mają to coś w sobie co i przykówa i przyciąga wzrok, jak by "Włochate" umieli projektować coś takiego to był by w ich stronę ukłon a tak to no szczytem u nich jest np Strada a szkoda.
@@jansz7487 Włoscy styliści się nie znają.
Pięknie to wypływają pieniądze jak tego mastodonta się tankuje.
16:49 to tak jak ja. Caly tydzień jestem sportowcem, nie pije nie pale, biegam tylko po to, by w weekend iść na grubo z melanżem i potem budzę się w rożnych miejscach na terenie mojego województwa, bez butów i pieniędzy.
Który numer buta?
@@XDJawamdam lewego czy prawego ?
@@Vitek22ful znalazłem takie same ,raz ale na mnie za małe...,
Piękne auto! Symbol sprzeciwu eko-szaleństwu. Taki samochód mógłby wozić zużyte akumulatory aut elektrycznych z ich składów u dilera tychże samochodów do portu, W porcie zaś w ramach recyklingu byłyby one wysyłane na plaże Senegalu bądź tez innego Gabonu ku ekstatycznej radości miejscowej ludności.
Tak, technologia akumulatorów jest tak samo kiepska jak argumenty umysłowego betonu przeciw ekologii. Dla tego pierwszego jest nadzieja na poprawę
10:31. Ciekawe czy w Niemczech była dostępna wersja SS ?
Silnik brzmi fantastycznie - uwielbiam dźwięk tego typu silników, takich aut.
Duży szacun za wspomnienie kanału Not Just Bikes.
Wóz cudowny. Absolutnie bezsensowny, ale jestem fanem tego typu nadwozia od czasu, gdy pierwszy raz zobaczyłem teledysk do utworu Stylo od Gorillaz. W tymże video, jeśli się nie mylę, była wersja SS.
Pozdrawiam właściciela i prowadzącego.
Lubię, bo mi się kojarzy z "My Name Is Earl". Ogólnie zdałem sobie sprawę z tego, że to nie jest tak, że amerykanie bardziej lubią klasyki niż my i są tacy "patriotyczni"... Ich klasyki po prostu działają i można je normalnie użytkować.
Mamy El Camino w domu… Polonez Truck Roy 😂
Jaki kraj takie El camino😂😉raczej El roy😎😁
Polonolet El Trucko Royino
W porównaniu do el camino to zwykły polonez truck z krótką kabiną.
Aha, książka to must have w przedsprzedazy, będę miał wtedy komplet z podpisem :)
W Usa jeszcze wujek mial Ridgeline i na pace po pracy jeździłem z bratem - po Hajłeju... Czad był
Złomnik, zrób kiedyś "przygazówkę" elektrykiem w garażu podziemnym ;)
Albo takie "przepalenie" elektryka po zimowym postoju w garażu podziemnym :D
Ciekawy samochod i ciekawe rozwiązania techniczne . Fakt że duzy i ciężki samochod pali dużo to normalne .Z dziesięciolecia na dziesięciolecie tradycyjne silniki benzynowe mają coraz to większy stopień sprężania. Czym większy stopień sprężania ê - to sprawność obiegu Otta jest większa i silnik jest mocniejszy i zużywa mniej paliwa .Silniki benzynowe pracują w obiegu Otta , diesle w obiegu Diezla ( Rudolfa zresztą 😊) Silniki posiadające relatywnie mała pojemność a duże obroty maja co prawda moc , ale też sporo pala .Dzieje się tak dlatego że że wzrostem obrotów silnika najczęściej spada średnie ciśnienie użyteczne. Inaczej : Silniki wytwarza w cylindrze podczas wybuchu ciśnienie indykowane i ciśnienie użyteczne. Nam pasuje żeby te 2 ciśnienia były wysokie to silnik jest mocny .Lecz Silniki wysokoobrotowe ciśnienie użyteczne mają mniejsze .Czyli tlok jest pchany na dół na krótszym odcinku i spaliny jeszcze mają energię ale muszą szybko z niego uciekać. Natomiast Silniki niskoobrotowe mają tlok pchany na długim odcinku i pala ....mniej .Silniki niskoobrotowe ( benzynowe) żyją dłużej, mniej się zużywają bo tlok chodzi z mniejszą szybkością w cylindrze .( w metrach na sekundę) sworznie tłokowe się mniej zużywają, ( a na nie działa kolosalna siłą) panewki się mniej wycierają itd . Przypuszczam że gdyby ten samochod miał mniejszy silnik paliłby więcej
. Proszę zauważyć ile pala motocykle wysokoobrotowe o pój np. 600 cm 4 cylindry i wadze 200 kg. Pala tyle co samochod malolitrazowy o pój. 1.2 litra i wadze 800 kg .To jest związane z obrotami tych silników
Ps .Przepraszam że tak gładziłem. Maciej tech .budowy .samochodów.
Brzmienie dobrego V8 wynagradza wszystkie bolączki amerykańskich samochodów. Tak se gadam bo, nie mam amerykańskiego samochodu, ale lubię posłuchać.
Wspaniały. Auto marzeń :) Dziękuję!
Moim zdaniem wolna przestrzeń pod maską to same zalety. Ułatwia serwisowanie i poprawia chłodzenie.
Film ciekawy, fajne auto. Minus za wspomnienie o NJB...
Ja myślę wręcz przeciwnie, z tym że jest gdzie łapy zapchać to akurat dobrze, natomiast reszta tylko utrudnia codzienna eksploatację i zwiększa koszty
Z użytecznością pickupa jest tak samo jak z samochodami 4x4,czyli:"może kiedyś coś będę potrzebował przewieźć/wjechać w teren".
W sumie jest to sprawa dla psychologa,
w celu złagodzenia objawów nerwicy.
Dlaczego do psychologa?
Mega film
Zlomnik ma bardzo duzo wiedzy , Fura jest fantastyczna, jest faktem ze jest ekologiczną katastrofą
Najwiekszym Klima Killer jest Wojsko , niektóre czołgi palą 700 litrów Paliwa na 100 km....nikogo to nie interesuje
Nie ma to jak Ryderowi wóz rąbnąć
Złomnik to jest busta, straight busta
Coming straight from Grochowo
Piękna linia
To auto dla klientów Biedronki. Możesz brać wszystkiego po trzy sztuki. Chevrolet ladybird to chyba biedronka po angielsku. Albo chevy tania sobota. Fajny film dzięki
Ukraińcy wykupują ogromne ilości w biedronkach już od 6tej rano stoją busy i kolejki do kasy bo kupują po kilka wózków na 100kart także paka za mała😊
Raczej LADYBOY😂😂
Na pakę w Polsce to tylko LPG... 😂
Dzięki za kolejne lotnicze foto, ostatnio samurai w Australii z szybowcami, teraz camino z texanem!
Jest kurtka OLX, jest dobry film 👍
SCÉNIC RX4 . Nadszedł idealny moment żebyś zrobił materiał o pięknym samochodzie jakim jest SCÉNIC RX4 . Pozdro😉.
piękny? Scenic? Albo Scenic albo piękny.
@@Elcicikos Piękno tkwi w jego wszechstronności. Po wyciągnięciu średniej z sumy jego wad i zalet wychodzi, że jest piękny. Proste.
Zbigniewie, teraz mi zaimponowałeś. Nie Mustangi, nie "traki", nie hellcaty, tylko właśnie to jest mój ulubiony wóz z Ameryki. Komentka zostawiam przed obejrzeniem i mam w głębi, czy go zrównałeś z ziemią, czy nie. Ważne, że wreszcie jest w polskich internetach! (Chwilę wcześniej pojawił się u Bartka Sołtysa, ale to był Ford Ranchero). Obejrzę jutro w robocie, nara!
Miejska legenda głosi że Złomnik dla podniesienia prestiżu przedłużył sobie obie jedynki.
that's what she said...
Nie lubię w ogóle amerykańskich aut, nic mnie w nich nie jara ale odkąd obejrzałem film "Wróg publiczny" w którym Gene Hackman zdaje się jeździł właśnie takim El Camino to jest to auto z mojej pierwszej dziesiątki "must have" 😉
3:59 - nasze polskie >>spółdzielnie metalowców i mechaników samochodowych
Eee tam, za dużo roboty, prościej gumowe bałwanki z przyczepy Sanok D55/D57
I przy okazji, montując plastikową nadbudówkę z Poloneza Trucka.
@@jansz7487 W latach 70 jeszcze nie było nadbudówek. Pewnie dorabialiby jakieś gustowne zadaszenia z blachy ocynkowanej w stylu tych, które z Żuka pikapa czyniły furgon i na końcu obowiązkowo jakieś drzwi z domową klamką 🙂
@@obywatelcane6775 O to,to ,to...
Albo opończa od Żuka na stelażu,
w wersji "soft"..
Rozwalasz system swoim pomysłem na matoryzacjie oczywiście pozytywnie szacun
to taki amerykański Tarpan tylko dobry xD
12:27 włączanie czegoś za pomocą wyciągnięcia gałki to bardzo stare rozwiązanie rodem z kościelnych organów: tam organista włącza poszczególne zestawy piszczałek właśnie wyciągając takie gałki.
Fajny woz do warsztatu, przewieźć silnik czy skrzynie , ewentualnie jakies meble, pralki lodowki, wanny itp
Chciałbym mieć taką maszynę , szpan niesamowity ale nie chamski , a że jest automat i szeroka kanapa to w czasie jazdy można przytulać jakąś gąskę
Gąskę,albo gąsiora,jak się wiezie drób
na targ.
@@jansz7487 Chodzi mi o taką gąskę z długimi nogami
@@NIESYSTEMATYCZNY To się strusia nazywa czy jakoś tak 😉
10:48 mogłeś dodać jingiel sweet home Alabama :D
Pozdro
Aussie ute to chyba mój ulubiony rodzaj samochodu Maloo to jest to!
Wszyscy to czekaliśmy na test siadania samemu za sobą.
Na pace mozna wozic zwloki wegetarian/ekologow/wegan co kto lubi ;D
I ich rowery też się zmieszczą
@@paweltodudek żeby zmieścić rowery obok zwłok należy trzymać siekierę na wieszaku na karabin, który powinien znajdować się (wieszak, nie karabin albo w sumie...) za siedzeniami, najlepiej na tylnej szybie.
No co ty, nie ma czegoś takiego jak zwłoki wegetarian. Oni dzięki zdrowej diecie będą żyć wiecznie. Widziałeś kiedyś STAREGO wegetarianina?
Nie cierpię ich, bo zjadają jedzenie mojemu jedzeniu.
@@jarekrygua6163 troglodyta
Dużo miejsca pod maską ma sens. Choćby przy serwisowaniu. Nie ma potrzeby rozbierać połowy osprzętu żeby wykręcić cos tam. To wspolcześnie zmora nowoczesnych aut ktora znacznie zwieksza koszty serwisowania bo roboczogodziny mechanika lecą.
Na pakę teściową jak by chciała by ją gdzieś zawieść 😂😂
Nie można "zawodzić"teściowej .
Dobra teściowa to jest na cmentarzu
Dobry samochód do handlu przydrożnego, można naładować owoców, grzybów, miodów i sprzedawać bezpośrednio z paki ☺️
Można tam na tej pace z tymi takimi - no wiesz - są takie grzybiarki przy lasach czasem.
Dziekuje prosilem zlomnika o camino i jest i😏 to jest szacunek do widza
Bardzo dobrze, że oddzieliłeś ludzi od ekologów i Sylwii Spurek :D
Nie wiem dlaczego otwarta paka budzi takie emocje i zagadki, a wiem, że budzi. Pick-up'ami jeżdżę od kilkunastu lat. Jest to normalne, praktyczne, wygodne. A co można wozić? Ja wożę np. kosiarkę do trawy, drabinę, worki ze śmieciami na lamusownię, meble, paczki z paczkomatu, elektryczną hulajnogę, rower, torbę sportową na trening, koła, opony, zbiorniki na wodę lub paliwo, różnego rodzaju części wielkogabarytowe, dywany, rośliny, worki z ziemią czy czymkolwiek i wiele, wiele innych rzeczy, które po prostu trzeba przewieźć lub ze sobą zabrać. A bawią mnie pytania "nie boisz się, że ktoś ci na światłach sprzęt ukradnie z paki?" 😂 Mogę udostępnić rumuńskie UTE do filmu. Nie stary, ale grat.😁
Ale pięknie gada ten El Camino...
19:55 piekny dźwięk, miałem 5.2v8 w patrolu. Tak samo ryczał 🤩
Złomnik jest szefem Krzysztofa Jarzyny ze Szczecina
znajomi z Danii przyjechali do nas fordem Ranchero 500 w 1975.... była sensacja na podwórku....
Jak dla mnie jest piękny.
Nie no ładowność w porównaniu do wymiarów paki jest ok. Co on mógł tam wozić.... jakieś worki z paszą dla zwierząt w Australii. A w Polsce to koniecznie wielki tank na LPG :)
Na pakę możnaby wrzucić agregat w dieslu i jeździć na pogotowiu doładowywac elektryki które zdechły nim dojechały do ładowarki
Auto pomalować na zielono, nakleić wzory wtyczek elektrycznych, jakieś drzewka.
Napis oczywiście "pogotowie ekologiczne":)
Auto Rydera
CJ też kilka razy nim jeździł
@Złomnik W El Camino byłem zakochany od dość dawna; dla "paki" mam kilka racjonalnych zastosowań. Czy ten samochód jest na sprzedaż?
piekna sylwetka...
Piękny Chevy
Panie #zawszegratem czym to na początku się jedzie z łopatkami przy kierownicy?
Znalazl bys Subaru Brat do przetestowania???
@złomnik - jaki to grat ma manetki na kierownicy? (auto którym jedziesz na poczatku)
Kurde, chciałbym gdzieś dorwać takie nowiutkie, pachnące amerykańskie autko z lat 70-tych.
Szacun za Sylwię Spurek 🥳😎
Standardowo jak jest paka, czy bagażnik w tico cement albo drewno na opał
To jest taki Amerykański Polonez Truck ;) tylko że truck miał chyba większą ładowność ;)
Pamietajcie: każda nowa książka jest właśnie tą ostatnią w kolejności.
Szanuję Pana Panie Zbigniewie za ten lewel markietingu
Na Pakę proponuję kanistry z benzyną ;) Mój Ojciec miał Chevrolet StarCraft wiśniowy wiadomo z chromami wszędzie ,cudo salonka;)tam chyba był silnik 5.8L i Cadillac Eldorado to z doświadczenia wiem że miejsce na kanistry będzie idealna opcją, może jeszcze jakiś Bankomat do zestawu ? ;)
Podwójna łapka w górę za polecenie filmiku NJB. Bardzo ciekawy materiał 👍
Super końcówka filmu wrumm.
Darcie łacha z sylwii Spurek ja szanuje.