Ustawienie wojska na bagnach, gdzie 2/3 armi to zagonczycy idealni do wojny manewrowej to był absurd. Trzeba było odejść od Warszawy na północny wschód i próbować okrążyć koalicję. A przepraw bronić piechota okopana na przedpolu. Szwedzi znaleźli by się w kotle., wtedy raczej musieli by się przebijać na północ rozciągając linie, to można by szarżować jak pod Trzciana. 💪🇵🇱⚔️
@@sebastiangoabek2860 sądzę że największym błędem było to że dowodził król Jan Kazimierz zamiast słuchać się doświadczonych dowódców typu Czarnieckiego to uznał że bitwa już jest wygrana przed bitwą i to był błąd bo zlekceważył wroga a nie ma nic gorszego na wojnie
Dzięki za film, jak zwykle dobra robota. 10:45 - odnośnie tej szarży jest wiele niejasności. Część historyków uważa, że szarżowało nie 1000, czy 1200, ale tylko około 300 husarzy z chorągwi litewskich, którzy zostali rzuceni nie w celu rozbicia Szwedów, ale zastopowania ich działań, żeby strona polsko-litewska mogła dokończyć zmianę szyku wojsk. Szwedzi potwierdzili, że mieli wtedy chyba najlepszą armię w Europie, a my... no cóż państwo z kartonu.
No właśnie to miałem różne źródła. Jedno ze 800, inne że 1000, kolejne że 1200. Niektóre mówili że atakowali sami Litwini, inni że wspomagali ich Polacy.
Dziękuję za kolejny bardzo ciekawy opis bitwy. Czekam również - jak przedmówcy - na bitwę pod Prostkami. Co do warszawskiej bitwy - wskazuje ona nieudolność w dowodzeniu i uszykowaniu wojska przez Jana Kazimierza. Postępowanie szlachty w pospolitym ruszeniu też było wielce naganne... Ogółem - smutne - mieć przewagę liczebną ( w tym więcej jazdy ) i przegrać starcie... 😮💨 Niemniej - jak zawsze - dobra robota. 🤓👍
Super odcinek tak jak i twój cały kanał jak opowiadałem pani o bitwie pod kumejkami o których robiłeś odcinek nie wiedziała o co chodzi i co to za bitwa
świetny jak zwykle materiał ale jedna dygresja:w szarży 29 lipca,którą prowadził A.H. Połubiński, brało udział 300, a nie 1000 husarzy. Powodem tego było niemożność skoncetrowania w odpowiednim czasie wszystkich chorągwi husarskich na cel szarży i dlatego w ataku wzięły jedynie dwie chorągwie, w dodatku obie były litewskie
Czemu gdy mają niekorzystny bilans (jak pod kutyszczami) 1:21 to rozgramiają przeciwników jak komary A gdy mają lepszą jazdę i w dodatku mają jej x2 więcej oraz prawie wszystko lepsze , to zachowują się jak idioci i idą sobie na obiadek nie widząc jak pół armii idzie na ich fankę a potem spektakularnie uciekają w popłochu
Zapewne część to brak dyscypliny i posłuchu. Wielu żołnierzy nie chętnie służyło pod rozkazami hetmanów, którzy zdradzili, a później wrócili do łask króla. No a pospolite ruszenie to rzadko wykazywało się męstwem.
@@nabitewnymszlaku tylko dlaczego oni zawsze mają kogoś dobrego pod ręką (Czarniecki) a biorą kogoś bardziej wpływowego i w tym wypadku nawet zdradzieckiego
Ta bitwa pokazała jakim szacunkiem cieszył się monarcha. Król chodząc pomiędzy wojskiem groził i błagał aby ci wsparli husarię. Moralna klęska. Czekam na Prostki.
Pytanie: czy mógłbyś na ikonach przedstawiających oddziały dać symbol jakiego to roadzaju? Inny znaczek dla jazdy, inny dla piechoty i jeszcze inny dla artylerii. Pomoże to w opowieści:)
@@nabitewnymszlaku Jeżeli można zasugerować - najczęściej na mapach bitew, jednostkę piechoty reprezentuje prostokąt w pełnym kolorze, a jazdy prostokąt w środku przecięty na ukos pół-biały i pół-w kolorze danej frakcji. Ewentualnie jednostki elitarne, np. husarię, czy gwardię, oznacza się dodatkowo gwiazdkami, bądź literami. Jest z tym więcej roboty, ale moim zdaniem jest to bardziej czytelne dla odbiorcy.
Winnym tej klęski była polska jazda, która odmówiła walki. Wydaje się także, że liczebność wojsk polsko-litewsko-tatarskich była dużym minusem. Mniejsza, ale karna armia byłaby dużo lepszym rozwiązaniem.
To ja - mieszkaniec Pragi Polnoc, to nawet nie wiedzialem, ze tam sie naparzano ze Szwedamy calkiem niezle. I to w okolicach Zerania, Brodna, Tarchomina, Targowka, etc i ze braly tam rowniez udzial nie tylko polskie wojska koronne, ale i Litwini oraz Tatarzy krymscy.
To chyba wowczas podczas tej bitwy, polegl na Pradze Polnoc, niedaleko kosciola pod wezwaniem Matki Boskiej Loretanskiej, przy ulicy Ratuszowej, niejaki *polski rycerz ROCH KOWALSKI* - - - - ktory przy dzwonnicy, ma tam swoj grob, w postaci narzutowego kamienia.
Ech... a my się dziwimy, że Europa płonęła w tamtym czasie 3 dekady, jak sami nie byliśmy chętni zakończyć wojnę ze Szwecją w rok po jej wybuchu. Czytałem o bitwie pod Warszawą dawno temu. Jeszcze, gdy istniała strona poświęcona konkretnie husarii. Brakowało mi (albo zapomniałem już) wydarzeń kończących bitwę. Dwóch wrogich władców w obozie bitwy i żeby zmarnować taką okazję. Doprawdy smutny obrazek. Nie dziwne, że król rozważał wzmocnienie swojej roli w państwie, skoro krnąbrna szlachta co chwila mu przypominała, że nic nie może. Jak w skeczu Laskowika i Smolenia, gdy jeden drugiemu tłumaczył, że jest nikim: "- Wiesz, kim Ty jesteś? Klientem!"
nasze współczesne wojsko z 21 wieku będzie szło do pancernej szarży na BOJOWYCH KOZACH, z braku czołgów, a piechota w porwanych mundurach, hełmach stalowych 50letnich i popękanych butach, a ty grymasisz że pospolitaki bez doświadczenia żołnierskiego i gorzej uzbrojeni od armii szwedzkiej bali się bić. To był objaw zdrowego rozsądku którego współcześni Polacy nie mają wcale.
O Ciekawe dzieki. Jakie som przyczyny Potopu. Pamietom ta ksiazka lektura Szwedzi w Warszawie. Ciekawy mo Pan akcynt to nie sa okolicy Katowic ani Krakowa he he
Niestety przegraliśmy wygraną bitwę na skutek braku subordynacji i dyscypliny.Tutaj nietety nie było szacunku dla słów wodza czytaj króla i to jest plama a ta bitwa mogła zmieść Szwedów już w 1656 roku a swoją drogą Radziwiłl powinien stracić łeb i to mnie boli że nie wspomnę o prusach byliśmy zbyt łagodni....;
Ach gdyby, gdyby, w frontalnym ataku rozbito koalicję Szwedzko Pruska, był by nowy Grunwald. Ale tam to jakieś szaleństwo się odbyło. Przyjęcie bitwy w tym terenie, z tak rozproszona armia nie mogło się inaczej skończyć.
Zadziwiają mnie 2 rzeczy: 1. Zamiłowanie do ludobójstwa na niewinnej ludności cywilnej, która miała gdzieś wojnę i możnowładców - rozumiem że wymordowano wszystkich mieszkańców Pragi z kobietami i dziećmi. 2. Podziwiam zdrowie ówczesnych żołnierzy. Nie było antybiotyków, kroplówek, leków przeciwzapalnych - a oni wszyscy byli zdrowi i zahartowani. Okazy zdrowia.
Jak dla mnie to jedna z najbardziej kompromitujących porażek Rzeczpospolitej wyparcie Szwedów z Warszawy było dobre a potem po prostu niewykorzystana szansa na pokonanie wojsk szwedzkich dowodzonych przez króla. Brak koordynacji działań nawet jak jazda odnosiła sukces nie wysłano wsparcia , i nie wykorzystano kłopotów wroga. Odwrót też pokazuje kolejne głupoty , zwłaszcza zostawienie cennych łupów.
Niestety Jan Kazimierz byl kiepskim wodzem. Bitwa pod Warszawą to wyrażny tego przykład. Już wcześniejsze oblężenie stolicy pokazuje wiele popełnianiych błędów. Przewlekłość działań, chaotyczne szturmy, niska dyscyplina, niewykorzystanie szansy wycięcia lub wzięcia do niewoli 2000 Szwedów. Potem dalsze zwlekanie z działaniami, marnowanie zasobów, odprawienie części sił przed możliwą bitwą. Brak należytego rozpoznania, nieodpowiedni dozór działań przeciwnika. Zły dobór teatru działań, złe rozlokowanie wojska, zbyt głęboko uszykowanego na polu bitwy. Niewykorzystanie własnych atutów, przewagi liczebnej jazdy. Ogólna bierność większości sił własnych. Zezwolenie na manewrowanie sił wroga. Dopuszczenie przeciwnika do utworzenia linii bojowej zwartych formacji i wyzyskania jego przewagi ogniowej. Wysylanie do szarpanego boju zbyt małych oddziałów kawalerii bez współdziałania większości sił własnych.
@@nabitewnymszlaku Tam miał więcej szczęścia, ale też nie potrafił tego w pełni wykorzystać. Mając zgromadzone ogromne siły niezdołał nad nimi zapanować. W tamtej bitwie bardziej dopomogła mu desperacka zażartość Wiśniowieckeigo i chaotyczne dziłania przeciwników, niż skuteczne dowodzenie króla. Co gorsza rozbicie obozu kozackiego skończyło się masakrą głównie czerni, ale nie zdołano unicestwić głównego dowództwa i zasadniczych sił kozactwa. Prowadziło to potem do kolejnego braku rozstrzygniecia pod Białą Cerkwią. Brak zdyscyplinowania pospolitego ruszenia, niesnaski dowództwa, niezdecydowanie, opieszałość działań wynikały poniekąd z nazbyt ostrożnego dowodzenia króla, który parł jeno naprzód, zamiast próbować utrzymania okrążenia obozu kozackiego w celu większego wyniszczenia zbuntowanego kozactwa. Właśnie brak zdecydowania jak w danych warunkach trzeba postąpić, a przede wszystkim zbytnia statyczność, ślamazarność i powolność działań dawała więcej szans przeciwnikom na zmianę ich położenia, niż nawykłym do manewrowania wojskom RP. Król zatracał tym atuty swojego wojska, a umożliwiał wykorzystanie przewag przeciwnikom, vide Bitwy pod Beresteczkiem, Warszawą.
Autor nie był uprzejmy opowiedzieć, ja w bitwie pod Warszawą Szwedzka i Brandenburska rajtaria zmasakrowała polskie chorągwie niezwyciężonej jakoby husarii. Rajtarzy zrobili z niej mielonkę w konserwach z blachy. Ubaw po pachy!
Jak zwykle Jan Kazimierz wykazał się byciem totalnym dzbanem i bucem. Jak w drugiej połowie 17 wieku potrzebni byli Stanisław Koniecpolski, Stanisław Żółkiewski, Jan Karol Chodkiewicz, Jan Zamojski, już niestety nie żyjący Jeremi Wiśniowiecki i kilku innych wybitnych dowódców. Jan Kazimierz to moim zdaniem równie dobry dowódca co Stanisław Poniatowski bo zamiast walczyć i wygrywać wolał pertraktacje i układy które pokazały nas jako naród słaby bez siły. Czasy w których rządził fakt nie były najprzyjemniejsze ale nie wykorzystał niczego co miał na korzyść pro publico bono dla Rzeczpospolitej.
Ano właśnie . Już pomijam fakt pustego skarbca, brak żołdu i co gorsza przez Jana Kazimierza nie mieliśmy doborowych wodzów jako hetmanów. Już syn Wiśniowieckiego był zdecydowanie lepszym władcą aczkolwiek niestety król już wtedy nie miał zbytnio wiele do powiedzenia jeśli chodzi o jakiekolwiek zmiany na lepsze dla całego kraju.
Mapy dostarczyła jak zwykle pracownia kartograficzna www.sklep.exgeo.pl. Tam też zakupicie mapy regionów historycznych z rabatem -15% (kod BITWY)
A jak wygląda sprawa z tymi bardziej szczegółowymi mapami(np. miast) takimi jakich używasz w filmach?
Szlachta i tyle kołdra i pierzyna...
@@tomaszl2522 dziecina, łacina, i pierzyna.
Mieliśmy przewagę liczebną i przegraliśmy. Może jakby było nas mniej to byśmy wygrali
Ha, może i tak! Morale i wyszkolenie było decydujące.
Da się zauważyć że Polacy w tamtym okresie wygrywali więcej bitew jeżeli nie mieli przewagi liczebnej
Król był beznadzieny I tyle. LUTOMIRSKI jakby dowodził to by zmiażdzył wojska sprzymierzeńców.
Ustawienie wojska na bagnach, gdzie 2/3 armi to zagonczycy idealni do wojny manewrowej to był absurd. Trzeba było odejść od Warszawy na północny wschód i próbować okrążyć koalicję. A przepraw bronić piechota okopana na przedpolu. Szwedzi znaleźli by się w kotle., wtedy raczej musieli by się przebijać na północ rozciągając linie, to można by szarżować jak pod Trzciana. 💪🇵🇱⚔️
@@sebastiangoabek2860 sądzę że największym błędem było to że dowodził król Jan Kazimierz zamiast słuchać się doświadczonych dowódców typu Czarnieckiego to uznał że bitwa już jest wygrana przed bitwą i to był błąd bo zlekceważył wroga a nie ma nic gorszego na wojnie
Świetna praca jak zwykle! Jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy kanał historyczny!!!
jaki dupowłaz 🙂
Dzięki za film, jak zwykle dobra robota. 10:45 - odnośnie tej szarży jest wiele niejasności. Część historyków uważa, że szarżowało nie 1000, czy 1200, ale tylko około 300 husarzy z chorągwi litewskich, którzy zostali rzuceni nie w celu rozbicia Szwedów, ale zastopowania ich działań, żeby strona polsko-litewska mogła dokończyć zmianę szyku wojsk. Szwedzi potwierdzili, że mieli wtedy chyba najlepszą armię w Europie, a my... no cóż państwo z kartonu.
No właśnie to miałem różne źródła. Jedno ze 800, inne że 1000, kolejne że 1200. Niektóre mówili że atakowali sami Litwini, inni że wspomagali ich Polacy.
preludium i fuga b-moll J.S.Bacha robi świetny klimat. Jak zwykle świetny dobór oprawy muzycznej do filmu.
Pozdrawiam
Dziękuję za kolejny bardzo ciekawy opis bitwy. Czekam również - jak przedmówcy - na bitwę pod Prostkami. Co do warszawskiej bitwy - wskazuje ona nieudolność w dowodzeniu i uszykowaniu wojska przez Jana Kazimierza. Postępowanie szlachty w pospolitym ruszeniu też było wielce naganne... Ogółem - smutne - mieć przewagę liczebną ( w tym więcej jazdy ) i przegrać starcie... 😮💨 Niemniej - jak zawsze - dobra robota. 🤓👍
uwielbiam ten kanał. Pozdrawiam
Dzięki za materiał. Mapy zawsze na probsie 😉
Świetny filmik. Nie miałem pojęcia, że Jan Kazimierz najpierw odbił Warszawę.
Pozdrowienia 👍
Pozdrawiam
Super odcinek jak zwykle.
super material
Bardzo dobry materiał 😀
Świetny odcinek ! czekam na więcej
pozdrawiam Pana jak zwykle materiał perfekcyjny
Szacun! 🤝
Super materiał 🤜🏻🤛🏻
Jak zwykle super.
uwielbiam Twoje filmy
Dzięki!
Bardzo ciekawy materiał.
Super odcinek tak jak i twój cały kanał jak opowiadałem pani o bitwie pod kumejkami o których robiłeś odcinek nie wiedziała o co chodzi i co to za bitwa
Świetny materiał
świetny jak zwykle materiał ale jedna dygresja:w szarży 29 lipca,którą prowadził A.H. Połubiński, brało udział 300, a nie 1000 husarzy. Powodem tego było niemożność skoncetrowania w odpowiednim czasie wszystkich chorągwi husarskich na cel szarży i dlatego w ataku wzięły jedynie dwie chorągwie, w dodatku obie były litewskie
No właśnie tu miałem różne źródła, od 300 do 1200 husarzy.
Super czekam na serię o 123 latach niewoli
123 lata to mit
Super kanał polecam 😃
Dzięki 👍💪chyba byliśmy za łaskawi dla tych pludraków .Powińni chociaż po sobie posprzątać ! Skarby koronne nadal mają 👺
W końcu! :) :) :)
Nieźle👍👍
Nie zdążyłem obejrzeć ale zapewne świetny materiał jak zawsze! 👍💪🙂😁
Mądry Polak po szkodzie.
SUPER
Czemu gdy mają niekorzystny bilans (jak pod kutyszczami) 1:21 to rozgramiają przeciwników jak komary
A gdy mają lepszą jazdę i w dodatku mają jej x2 więcej oraz prawie wszystko lepsze , to zachowują się jak idioci i idą sobie na obiadek nie widząc jak pół armii idzie na ich fankę a potem spektakularnie uciekają w popłochu
Zapewne część to brak dyscypliny i posłuchu. Wielu żołnierzy nie chętnie służyło pod rozkazami hetmanów, którzy zdradzili, a później wrócili do łask króla. No a pospolite ruszenie to rzadko wykazywało się męstwem.
@@nabitewnymszlaku tylko dlaczego oni zawsze mają kogoś dobrego pod ręką (Czarniecki) a biorą kogoś bardziej wpływowego i w tym wypadku nawet zdradzieckiego
@@leonardkrolczyk3322 No cóż Dziecina, Łacina i Pierzyna... Nihli novi sub solem.
@@leonardkrolczyk3322 tak się gra jak przeciwnik pozwala. W połowie XVII wieku husaria mocno odstawała od nowoczesnej armii szwedzkiej.
Jakość odcinka odwrotnie proporcjonalna do jakości dowodzenia w tej bitwie.
Ta bitwa pokazała jakim szacunkiem cieszył się monarcha. Król chodząc pomiędzy wojskiem groził i błagał aby ci wsparli husarię. Moralna klęska. Czekam na Prostki.
Niestety tak było. Prostki oczywiście będą.
Jaki to krok elekcyjny, od czasow elekcji rzeczpospolita to byl kabaret
Pytanie: czy mógłbyś na ikonach przedstawiających oddziały dać symbol jakiego to roadzaju? Inny znaczek dla jazdy, inny dla piechoty i jeszcze inny dla artylerii. Pomoże to w opowieści:)
Świetny pomysł!
Hmm, w sumie tak jest. Jazdę przedstawiam jak prostokąt, piechotę jako kwadrat, a armata ma swoją ikonkę.
@@nabitewnymszlaku Miałem na myśli bardziej czytelne symbole: Koń dla jazdy, hełm i włócznia dla piechoty i katapulta/działo dla artylerii.
@@nabitewnymszlaku Jeżeli można zasugerować - najczęściej na mapach bitew, jednostkę piechoty reprezentuje prostokąt w pełnym kolorze, a jazdy prostokąt w środku przecięty na ukos pół-biały i pół-w kolorze danej frakcji. Ewentualnie jednostki elitarne, np. husarię, czy gwardię, oznacza się dodatkowo gwiazdkami, bądź literami. Jest z tym więcej roboty, ale moim zdaniem jest to bardziej czytelne dla odbiorcy.
@@themosticonicscenesinmovie8737 zastanowię się nad tym
Muzyka w tle chyba ciut za głośno, poza tym jak zwykle świetny materiał.
Dzięki za informacje. Zawsze mam problem z ustawieniem muzyki. Inaczej brzmi na słuchawkach, głośnikach, czy telefonie
Winnym tej klęski była polska jazda, która odmówiła walki. Wydaje się także, że liczebność wojsk polsko-litewsko-tatarskich była dużym minusem. Mniejsza, ale karna armia byłaby dużo lepszym rozwiązaniem.
Niestety, szwedzka armia jest tego dobrym przykładem.
To ja - mieszkaniec Pragi Polnoc, to nawet nie wiedzialem, ze tam sie naparzano ze Szwedamy calkiem niezle. I to w okolicach Zerania, Brodna, Tarchomina, Targowka, etc i ze braly tam rowniez udzial nie tylko polskie wojska koronne, ale i Litwini oraz Tatarzy krymscy.
Może o bitwie pod Zarnowem w 1655.
To chyba wowczas podczas tej bitwy, polegl na Pradze Polnoc, niedaleko kosciola pod wezwaniem Matki Boskiej Loretanskiej, przy ulicy Ratuszowej, niejaki *polski rycerz ROCH KOWALSKI* - - - - ktory przy dzwonnicy, ma tam swoj grob, w postaci narzutowego kamienia.
Wiemy że przeciwnik inny, ale przykładem jak można było to zakończyć to bitwa pod Czarnym Ostrowem, na którą też czekamy.
Ech... a my się dziwimy, że Europa płonęła w tamtym czasie 3 dekady, jak sami nie byliśmy chętni zakończyć wojnę ze Szwecją w rok po jej wybuchu.
Czytałem o bitwie pod Warszawą dawno temu. Jeszcze, gdy istniała strona poświęcona konkretnie husarii. Brakowało mi (albo zapomniałem już) wydarzeń kończących bitwę. Dwóch wrogich władców w obozie bitwy i żeby zmarnować taką okazję. Doprawdy smutny obrazek. Nie dziwne, że król rozważał wzmocnienie swojej roli w państwie, skoro krnąbrna szlachta co chwila mu przypominała, że nic nie może.
Jak w skeczu Laskowika i Smolenia, gdy jeden drugiemu tłumaczył, że jest nikim:
"- Wiesz, kim Ty jesteś? Klientem!"
I tak walczyła rycerska szlachta.
nasze współczesne wojsko z 21 wieku będzie szło do pancernej szarży na BOJOWYCH KOZACH, z braku czołgów, a piechota w porwanych mundurach, hełmach stalowych 50letnich i popękanych butach, a ty grymasisz że pospolitaki bez doświadczenia żołnierskiego i gorzej uzbrojeni od armii szwedzkiej bali się bić. To był objaw zdrowego rozsądku którego współcześni Polacy nie mają wcale.
Sarmaci xD
Jaka to jest kpina. Król prosi aby wojsko zaatakowało... Nie dziwię się wcale że nas każdy mógł rozsmarować jak chciał ;(
Wczoraj jadlem zupke chinska Vifon Kurczak Curry. Z wkrojona kielbasa.
Byla ok.
A gdzie był Kmicic?
W torbie
Nie dość że przegraliśmy to jeszcze w takim fatalnym stylu... ehhh gdyby żył Koniecpolski Żółkiewski...
Albo żeby chociaż Lubomirski ze swoją zaciężna piechotą był na miejscu.
Jak zawsze byliśmy za dobrzy dla napastników.
Film fajny, historia niestety smutna.
O Ciekawe dzieki.
Jakie som przyczyny Potopu.
Pamietom ta ksiazka lektura Szwedzi w Warszawie.
Ciekawy mo Pan akcynt to nie sa okolicy Katowic ani Krakowa he he
ja nie wiem po kiego oni się pchali na tą bitwę skoro nawet nie chcieli się bić
Z pożałowaniem sie to oglądało. Nie chciało im się walczyć i woleli jeść niż wykorzystać sytuację. Sami więc byli winni kolejnym latom wojny.
👍
Co pod Warszawą to klęska !
Jak zwykle solidny materiał.
Niestety przegraliśmy wygraną bitwę na skutek braku subordynacji i dyscypliny.Tutaj nietety nie było szacunku dla słów wodza czytaj króla i to jest plama a ta bitwa mogła zmieść Szwedów już w 1656 roku a swoją drogą Radziwiłl powinien stracić łeb i to mnie boli że nie wspomnę o prusach byliśmy zbyt łagodni....;
💪
Ach gdyby, gdyby, w frontalnym ataku rozbito koalicję Szwedzko Pruska, był by nowy Grunwald. Ale tam to jakieś szaleństwo się odbyło. Przyjęcie bitwy w tym terenie, z tak rozproszona armia nie mogło się inaczej skończyć.
A my się dziwimy ze były rozbiory XD
Cześć
Słabo mi się robi jak to oglądam.
Jak oni mogli to przeje*** ? 😲
To jest tak bez sensu, ze az niedopomyslenia. Nie dziwie sie sie JK ze nie chcial byc dalej krolem
Miodzio 🙂
Nie ma to jak omawiać zdarzenie sprzed 367 Lat! Nasz król już z 300 lat jest w niebie
Zadziwiają mnie 2 rzeczy:
1. Zamiłowanie do ludobójstwa na niewinnej ludności cywilnej, która miała gdzieś wojnę i możnowładców - rozumiem że wymordowano wszystkich mieszkańców Pragi z kobietami i dziećmi.
2. Podziwiam zdrowie ówczesnych żołnierzy. Nie było antybiotyków, kroplówek, leków przeciwzapalnych - a oni wszyscy byli zdrowi i zahartowani. Okazy zdrowia.
A skąd ty to wiesz skoro wtedy nie było jak tego nagrać i to są plotki te dokładne detale
Jest wiele źródeł z epoki. Sprawdź na końcu pozycje z bibliografii.
Jak dla mnie to jedna z najbardziej kompromitujących porażek Rzeczpospolitej wyparcie Szwedów z Warszawy było dobre a potem po prostu niewykorzystana szansa na pokonanie wojsk szwedzkich dowodzonych przez króla. Brak koordynacji działań nawet jak jazda odnosiła sukces nie wysłano wsparcia , i nie wykorzystano kłopotów wroga. Odwrót też pokazuje kolejne głupoty , zwłaszcza zostawienie cennych łupów.
Należało uderzyć od wschodu duża liczbą jazdy i bitwa byłaby wygrana ,a nie panikowac.
To by nic nie dało. W tamtym okresie czasu piechota szwedzka była poza zasięgiem naszej jazdy.
Największe starcie potopu
Podobno nasz król był aroganckim ignorantem
A jest rozreklamowany przez Śluby Jasnogórskie
Niestety Jan Kazimierz byl kiepskim wodzem. Bitwa pod Warszawą to wyrażny tego przykład. Już wcześniejsze oblężenie stolicy pokazuje wiele popełnianiych błędów. Przewlekłość działań, chaotyczne szturmy, niska dyscyplina, niewykorzystanie szansy wycięcia lub wzięcia do niewoli 2000 Szwedów. Potem dalsze zwlekanie z działaniami, marnowanie zasobów, odprawienie części sił przed możliwą bitwą. Brak należytego rozpoznania, nieodpowiedni dozór działań przeciwnika. Zły dobór teatru działań, złe rozlokowanie wojska, zbyt głęboko uszykowanego na polu bitwy. Niewykorzystanie własnych atutów, przewagi liczebnej jazdy. Ogólna bierność większości sił własnych. Zezwolenie na manewrowanie sił wroga. Dopuszczenie przeciwnika do utworzenia linii bojowej zwartych formacji i wyzyskania jego przewagi ogniowej. Wysylanie do szarpanego boju zbyt małych oddziałów kawalerii bez współdziałania większości sił własnych.
Zgadza się, chyba tylko pod Beresteczkiem odniósł znaczące zwycięstwo.
@@nabitewnymszlaku Tam miał więcej szczęścia, ale też nie potrafił tego w pełni wykorzystać. Mając zgromadzone ogromne siły niezdołał nad nimi zapanować. W tamtej bitwie bardziej dopomogła mu desperacka zażartość Wiśniowieckeigo i chaotyczne dziłania przeciwników, niż skuteczne dowodzenie króla.
Co gorsza rozbicie obozu kozackiego skończyło się masakrą głównie czerni, ale nie zdołano unicestwić głównego dowództwa i zasadniczych sił kozactwa. Prowadziło to potem do kolejnego braku rozstrzygniecia pod Białą Cerkwią.
Brak zdyscyplinowania pospolitego ruszenia, niesnaski dowództwa, niezdecydowanie, opieszałość działań wynikały poniekąd z nazbyt ostrożnego dowodzenia króla, który parł jeno naprzód, zamiast próbować utrzymania okrążenia obozu kozackiego w celu większego wyniszczenia zbuntowanego kozactwa. Właśnie brak zdecydowania jak w danych warunkach trzeba postąpić, a przede wszystkim zbytnia statyczność, ślamazarność i powolność działań dawała więcej szans przeciwnikom na zmianę ich położenia, niż nawykłym do manewrowania wojskom RP. Król zatracał tym atuty swojego wojska, a umożliwiał wykorzystanie przewag przeciwnikom, vide Bitwy pod Beresteczkiem, Warszawą.
ale był wtedy burdel , normalnie zupełnie jak teraz
Śmiechu warte
Nie ciekawa historia w porownaniu z kluszynem i kircholmem
Wow, ale żenada :D Dalismy dupy po całości :D
Autor nie był uprzejmy opowiedzieć, ja w bitwie pod Warszawą Szwedzka i Brandenburska rajtaria zmasakrowała polskie chorągwie niezwyciężonej jakoby husarii. Rajtarzy zrobili z niej mielonkę w konserwach z blachy. Ubaw po pachy!
w glowie sie nie miesci jak sie na to wszystko teraz patrzy ;(
Tu widać moralny upadek narodu i warcholstwo co w końcu doprowadziło do upadku znaczenia Polski.
Polska 99% bitew toczyła na swoim terytorium taka waleczna byla ze kazdy właził kto chcial
Lipa
Ale to było żałosne
Barany, lenie i tchórze!!?
co?
@@lou3977 Postawa tej szlachty. Mieli bambilion przywilejów i jeden obowiązek, walczyć kiedy ojczyzna w potrzebie z którego wywiązywali się fatalnie.
No cóż, jaki król taki kraj :/ szlachta zresztą podobnie.
@@lukaszkonsek7940 za to chłopi szwedzcy nie mieli żadnych przywilejów i lali tą naszą szlachtę.
Jak zwykle Jan Kazimierz wykazał się byciem totalnym dzbanem i bucem. Jak w drugiej połowie 17 wieku potrzebni byli Stanisław Koniecpolski, Stanisław Żółkiewski, Jan Karol Chodkiewicz, Jan Zamojski, już niestety nie żyjący Jeremi Wiśniowiecki i kilku innych wybitnych dowódców. Jan Kazimierz to moim zdaniem równie dobry dowódca co Stanisław Poniatowski bo zamiast walczyć i wygrywać wolał pertraktacje i układy które pokazały nas jako naród słaby bez siły. Czasy w których rządził fakt nie były najprzyjemniejsze ale nie wykorzystał niczego co miał na korzyść pro publico bono dla Rzeczpospolitej.
Szkoda odesłania Lubomirskiego. Ten miał posłuch wśród podkomendnych, no i zabrał ze sobą zaciężną piechotę.
Ano właśnie . Już pomijam fakt pustego skarbca, brak żołdu i co gorsza przez Jana Kazimierza nie mieliśmy doborowych wodzów jako hetmanów. Już syn Wiśniowieckiego był zdecydowanie lepszym władcą aczkolwiek niestety król już wtedy nie miał zbytnio wiele do powiedzenia jeśli chodzi o jakiekolwiek zmiany na lepsze dla całego kraju.
@@andrzej769 nie byli potrzebni żądni Koniecpolscy tylko piechota i armaty sama jazdą guzik można było zrobić.
zenada. Karton od 17 wieku i do dzis sie nic nie zmienilo . I juz nie zmieni.
Swenskie pały
Dowodzenie na poziomie jakichś kretynów. Zrobili wszystko co można było, żeby przegrać :).
co to za koszmarna melodyjka w tle? Potwornie rozpraszające :(
Muzykę masz w każdym materiale, dobieraną do każdej epoki. Na końcu w bibliografii można sprawdzić, skąd i jaki to utwór.
@@nabitewnymszlaku mnie akurat w tym odcinku jakoś irytuje :) nie wiem czemu.
@@MiskaS77 rozumiem, dzięki za informacje
Super film