Źródeł, których użyłam przy tworzeniu tego materiału jest za dużo, by umieścić w opisie, dlatego wszystkie linki możecie znaleźć w tym komentarzu. ŹRÓDŁA KOREAŃSKIE: past.media.daum.net/sewolferry/timeline/ 416spring.com/ (strona pamiątkowa miasta Ansan) namu.wiki/w/%EC%B2%AD%ED%95%B4%EC%A7%84%ED%95%B4%EC%9A%B4%20%EC%84%B8%EC%9B%94%ED%98%B8%20%EC%B9%A8%EB%AA%B0%20%EC%82%AC%EA%B3%A0 namu.wiki/w/%EB%8B%A8%EC%9B%90%EA%B3%A0%EB%93%B1%ED%95%99%EA%B5%90?from=%EB%8B%A8%EC%9B%90%EA%B3%A0 www.hani.co.kr/arti/society/society_general/633818.html www.busan.com/view/busan/view.php?code=20140428000163 hani.co.kr/arti/area/capital/930504.html#cb www.hankyung.com/news/article/201404223083q ruclips.net/video/C_TJ4GSTH5k/видео.html ruclips.net/video/bhWm_0QdbWg/видео.html ruclips.net/video/CrJldc25cw4/видео.html ruclips.net/video/5cdFZjhIuyg/видео.html ruclips.net/video/4Z13ljyiP9Y/видео.html ruclips.net/video/5KQBSQbuwYg/видео.html ruclips.net/video/bhWm_0QdbWg/видео.html ruclips.net/video/WdLPX2cwNko/видео.html ruclips.net/video/5cdFZjhIuyg/видео.html ruclips.net/video/-ANs9o-uadI/видео.html ruclips.net/video/MTn06V4fwOE/видео.html ruclips.net/video/yq7Zs6YVz1E/видео.html ruclips.net/video/NYSovnHJDZw/видео.html ruclips.net/video/8cA01t8UTKE/видео.html ruclips.net/video/4fRZyLm20X8/видео.html ruclips.net/video/UmP5MxhSnmI/видео.html ruclips.net/video/NBAeMd1YjZU/видео.html ruclips.net/video/sBgPNzUQUZg/видео.html ruclips.net/video/q89hTYJ470s/видео.html (duet Kim Jang Hoona z Bomi) ruclips.net/video/ft1396ZLzag/видео.html (piosenka Kim Siyeon) twitter.com/starcyker28 Twitter ucznia Danwon www.ppomppu.co.kr/zboard/view.php?id=freeboard&no=3370629 wpis na forum ucznia z Danwon www.ppomppu.co.kr/zboard/view.php?id=freeboard&no=4134247 wpis jego siostry ruclips.net/video/MkyFbcnIQV4/видео.html ruclips.net/video/7sLf9nT0a20/видео.html ruclips.net/video/3Qq4jVt-U0U/видео.html ruclips.net/video/LM7lJYiYUI8/видео.html ŹRÓDŁA ANGIELSKIE: askakorean.blogspot.com/2014/04/the-sewol-tragedy-part-i-accident.html askakorean.blogspot.com/2014/05/the-sewol-tragedy-part-ii-causes-and.html?spref=tw askakorean.blogspot.com/2014/05/the-sewol-tragedy-part-iii-fallout.html www.bbc.com/news/world-asia-27120853 ruclips.net/video/uT9m08FxYVg/видео.html ruclips.net/video/tCOzg6cbJ14/видео.html www.bbc.co.uk/news/world-asia-28413651 english.hani.co.kr/arti/english_edition/e_national/652427.html english.hani.co.kr/arti/english_edition/e_national/678870.html english.hani.co.kr/arti/english_edition/e_national/654589.html koreabizwire.com/ultraright-camps-counterattack-to-sewol-victims-hunger-strike-pizza-party/18588 www.koreatimes.co.kr/www/nation/2020/08/113_178338.html koreajoongangdaily.joins.com/2018/03/28/politics/Sevenhour-mystery-about-Park-Sewol-solved/3046205.html www.koreaherald.com/view.php?ud=20180329000933 I jeśli chcecie się totalnie rozmienić na drobne: filmik, w którym rodzina/znajomi ofiar wymawiają imiona swoich bliskich, którzy zginęli. Ja obejrzałałam do 3 minuty i dalej nie mogłam... ruclips.net/video/RJo02L__oms/видео.html
Pyra, przypnij ten komentarz, proszę, bo ciężko się go wyszukuje, a nie idzie wszystkiego przejrzeć za jednym razem, chcąc dokładnie się w materiał wczytać
I worked in Korea in the shipbuilding industry for almost 5 years and it doesn't really surprise me. Their lack of respect for the laws of physics and their focus on profit terrified me. At the same time, their way of thinking, probably coming from Confucianism, that the boss is the law and the highest truth and not some ethics resulting from obvious values for a European, that the real law is the law of physics. That profit and deadline are the most important, not a basic safety. The report included the topic of forging papers. I think this is typical for the Chinese and Koreans, a two version of reality; paper version and real-real version. At the same time, there was a complete disregard of obvious logic, especially at higher ranks people, which is expressed in the fact that the fishermen showed the most common sense and the hero was a 22-year-old girl. All of this happen in a society where, in order to pass exams, and to make a career, people learn the books by hard and solve math tasks for the tests to the perfection, but it is no longer possible to think using common sense. Why do they need all this education for?
22:42 podziw dla tej dzielnej dziewczyny która zdecydowała się działać. Pomyśleć że gdyby nie ona zginęłoby dużo więcej osób... [*] Niech spoczywa w spokoju.
Najstraszniejsze dla mnie jest to, że ci licealiści byli tak bardzo przekoani, że wyjdą z tej sytuacji bezpiecznie, że nagrywali te filmiki na zasadzie "będzie się z czego pośmiać", przynajmniej w moim odczuciu. Straszna tragedia, ale filmik jak najbardziej na łapkę w górę.
Dobry humor, śmiech czy żartowanie to bardzo często reakcja na silny stres. Z drugiej strony myślę, że może nie chcieli dobijać innych, tylko do końca podtrzymywać siebie nawzajem, że będzie dobrze, pomimo tego, że sami w to nie wierzyli...
@@weronikabaszczyk1884 dla mnie najbardziej przerażajace jest to ze nie mieli żadnego instynktu przetrwania...naprawde zadnych filmow nie ogladali z katastrofami ? przecież nie trzeba być geniuszem zeby sie domysleć ze statek przechylony predzej czy pozniej pojdzie na dno... moze to przez inna kulturę i slepe wierzenie ze starszy zawsze ma racje...
@@adambozydar1315 oglądali, bo nawet żartowali, że będzie jak na Titanicu. Tylko no właśnie - znali takie rzeczy z filmów, więc podejrzewam, że uznawali je za coś, co nie ma prawa wydarzyć się w prawdziwym życiu. Byli młodzi, na szkolnej wycieczce, wiedzieli, że przyleciał helikopter, więc pewnie traktowali wszystko jak dodatkową atrakcję. Możemy tylko zgadywać, że im dłużej byli na statku i sytuacja robiła się poważaniejsza, tym bardziej zdawali sobie sprawę, że mogą zginąć :/
@@adambozydar1315 Każdy ma instynkt przetrwania. Nie wydaje mi się żeby ta młodzież przebywająca na statku nie wpadła w popłoch, panikę, szamotaninę po pewnym czasie i nie próbowała czegoś robić aby ocalić swoje życie jak i kolegów/koleżanek- chociażby jeden z uczniów, który próbował usilnie rozbić okno statku aby dostać się na łódź ratunkową. Takie komentarze, że nie trzeba być geniuszem żeby się domyślić, że statek się przechyla i coś jest nie tak albo czy oni filmów nie oglądali z katastrofami według mnie są bezsensowne. Przecież to oczywiste, że oglądali w swoim życiu takie rzeczy tylko, że na litość boską nie myślisz o takich rzeczach na poważnie w momencie kiedy coś zagraża Twojemu życiu. Po prostu Twój mózg nawet może nie wypiera, ale nie dopuszcza do siebie myśli, że zaraz zginiesz- brzmi to jak coś nierealnego. Jasne, przez głowę przeleci Ci jakiś potencjalny scenariusz tak jak i tej młodzieży, która zaczęła mówić o Titanicu, próbowała żartować i rozładować stres. Nie będę tutaj wypierała faktu, że w Korei inaczej społeczeństwo jest wychowywane i panuje tam inne podejście do tego co osoba starsza/wyższa od Ciebie rangą (nie wiem jak to inaczej nazwać)powie, że masz robić to zostało powiedziane i spokojnie czekać, ale powiedz mi co innego te biedne dzieci miały zrobić? Wydaje mi się, że nieważne czy Korea, Polska czy jeszcze inny kraj to sytuacja wyglądałaby nawet podobnie- młodzież słuchałaby poleceń i jeszcze raz poleceń. Jeśli serio mamy się już kierować tym 'instynktem przetrwania' to powiedz mi czy serio pod tak ogromną presją i dramatem sytuacji ktoś wyłamałby się z tłumu z myśleniem ,,Aaa, nie będę słuchał się poleceń wydanych na cały statek i biegnę na pokład nie wiadomo którędy przez statek, nie wiadomo jaka część statku jest uszkodzona i co właściwie na nim działa a co nie, ale ja sam opracuje plan działania i się ratuje i na bank nic mi się nie stanie"? No praktycznie nikt by tak nie zrobił bo idąc na rejs statkiem oczekujesz tego, że cała załoga wie co robi, wie jak Cie uratować i wszystko jest przemyślane więc kiedy dochodzi do ewakuacji i ewentualnych problemów to Twoim pierwszym odruchem nie jest działanie na własną rękę bo 'masz przeczucie, że w ten sposób Tobie się uda' . Zatonięcie statku to kwestie minutowe, każda chwila się liczy i czas ucieka przez palce dlatego ja się kompletnie nie dziwie, że wiele osób nie kombinowało- zrobiło dosłownie to o co zostali poproszeni czyli "nie ruszać się z miejsc, zajmiemy się sytuacją". Jak dla mnie reakcja młodzieży jest jak najbardziej na miejscu- robili to co kazano a kiedy zaczęli się niecierpliwić to zrobili to co każdy z nas by zrobił, próbowali się ratować na własną rękę. Trochę zrozumienia ze strony osób, których ta tragedia nie dotknęła...właśnie takie niewinne komentarze potrafią ogromnie zranić, przecież te dzieci chciały żyć, chciały się ratować a teraz wyobraź sobie im powiedzieć 'no co Wy, nie widzieliście filmów jak statki idą na dno? Nie wiedzieliście co robić?". Już tak tylko dodam, że reakcje ludzkie na taką tragedie, która dopiero się rozwija a samemu jest się uczestnikiem są różne- przecież Ty nawet nie wiesz co sie dzieje a mózg podpowiada Ci, że coś niedobrego. Można spanikować, kogoś sparaliżuje, ktoś nie będzie potrafił wydukać słowa, ktoś wyłączy emocje i będzie działać jak robot a jeszcze inna osoba zapomni jak się nazywa. Jednym skoczy adrenalina, inni będą spokojni a inni będą panikować na całego- żadna z tych reakcji nie zasługuje na potępienie bo po prostu się boisz i nie wiesz co sie dzieje. Ja rozumiem dodawanie swojej negatywnej opinii na temat suchych faktów typu- nie profesjonalizm kapitana, zachowanie Pani prezydent, tłumienie strajków rodziców itp. Ale wydawanie takiej troszkę negatywnej opinii o samych ofiarach wypadku- dzieciach, które niczym nie zawiniły jest jakieś takie nie na miejscu...Nie chcę żeby mój komentarz został odebrany jako hejt! Ale chodziło mi bardziej o to, że nam łatwo jest mówić co byśmy zrobili w takiej sytuacji, ale prawda jest taka, że nie zawsze w obliczu tragedii postępujemy tak jak byśmy sobie to zaplanowali i kiedy taka osoba, która to przeżyła lub jej krewny widzi takie komentarze to aż trochu serce się łamie.
@ginekolog Nie chce się zbytnio wdawać w dyskusję, ale to co właśnie napisałeś jest strasznie zimne i bezuczuciowe. Mam nadzieję, że osoba wyżej się tym nie przejmie, stała się tragedia, nie powinniśmy życzyć jej innym osobom. Jeśli mogę się wypowiedzieć (jako licealista) to wcale się nie dziwię moim rówieśnikom, że tak się zachowali. Od najmłodszych lat ukazywane nam jest, jak niebezpieczne może być nieprzestrzeganie próśb osób, które mają zająć się naszą ewakuacją. Mówiono nam o wielu przypadkach, od osób, które odłączyły się od grupy i skończyły tragicznie, aż do osób, które w teorii uratowałyby się.... Gdyby nie to, że zostały podeptane i zmiażdżone przez biegnący do ratunku tłum. Jako licealista, mogę powiedzieć, że moi rówieśnicy zachowali się bardzo dobrze, słuchali i wykonywali polecenia, nawet na załączonych filmikach widać, jak starają się podnieść na duchu swoich przyjaciół, zażartować z całej sytuacji - pilnowali, by nikt nie wpadł w panikę, by każdy zachował spokój, który jest tak bardzo potrzebny do prawidłowej ewakuacji. Podziwiam również nauczycieli, którzy starali się pomóc uczniom do ostatniego momentu. Oceniać w tej sytuacji powinniśmy jedynie kompetencje załogi.
Kilka lat temu czytałam wywiady nurków, którzy zajmowali się transportem ciał pasażerów na ląd. Szczególnie w pamięci zapadła mi historia pary, która zawiązała sobie ręce kawałkiem sznurka żeby odnaleziono ich razem😭 Mam tylko nadzieję, że nikt tam nie umierał sam w pustej kabinie, tylko ze swoimi przyjaciółmi😭🎗️
Płakałam pół filmu. Nie potrafię, po prostu nie potrafię przestać zastanawiać się co oni musieli czuć gdy statek wypełniał się wodą a oni nie wiedzieli co robić. A ludzie którym ufali, którzy powinni zadbać o ich bezpieczeństwo ci ludzie którzy powinni wiedzieć co robić w takiej sytuacji... Martwili się o firmę i niszczenie dokumentów które mogły by ich pogrążyć i oczywiście tylko o własne życie. I rodzice...
@@pannajoanna8439 mam tak samo nie mogę przestać myśleć o tym jacy przerażeni musieli być gdy woda zaczęła zbierać się do ich pokoi, jak to jest łapać ostatni oddech...
@@ilonajastrzebowska459 To co Pani musi powiedzieć to musi, ale może Pani zawsze przytoczyć historię tego statku, żeby młodzi ludzie mieli jednak świadomość, że w ostateczności ich życie jest tylko w ich rękach.
Pamiętam doskonale dzień zatonięcia promu Sewol, byłam wtedy na czwartym roku koreanistyki. Wszyscy chyba byliśmy w szoku, słysząc, co się stało. Myślę, że nawet nie zdawałam sobie sprawy ze skali tragedii. Dla mnie to kolejny bardzo jaskrawy przykład negatywnych stron koreańskiego hierarchicznego społeczeństwa. Widok dzieci spokojnie wypełniających irracjonalne i sprzeczne z instynktem polecenia, łamie mi serce za każdym razem, kiedy pomyślę o tym wypadku. Zaryzykuję stwierdzenie, że gdyby ten prom płynął po Bałtyku czy Morzu Środziemnym z europejskimi uczniami, ofiar byłoby znacznie mniej. Nie wyobrażam sobie siły, która mogłaby utrzymać dzieci wychowane w zachodnim stylu w kabinach, nie przy takim przechyleniu statku. Tutaj część ewidentnie miała świadomość, że toną, ale i tak biernie czekali na dalsze instrukcje. Nie była to pierwsza tragedia spowodowana tak silnie zakorzenionym posłuszeństwem wobec starszych/przełożonych w Korei. W 1997 roku Boeing 747 koreańskich linii Korean Air wykonujacy lot KE801 rozbił się podczas podchodzenia do lądowania na wyspie Guam. Zginęło ponad 200 osób, uratowało się 26. W trakcie śledztwa okazało się, że drugi pilot był świadomy błędu popełnionego przez kapitana, ale nie był w stanie zwrócić uwagi dowódcy samolotu... Po tym zdarzeniu linia zabroniła używania języka koreańskiego w kokpicie, bo angielski bardziej sprzyjał bezpośredniej komunikacji.
Może to straszne i nie na miejscu ale uważam tak samo... Ta hierarchiczność w koreańskim społeczeństwie tylko ładnie wygląda jak się patrzy z boku jednak szacunek powinien mieć każdy człowiek do każdego a nie do starszego, czy wyższego rangą. Tutaj doprowadziło to do ogromnej tragedii. Aż ciężko uwierzyć, że tylu ludzi siedziało przez 1,5 godziny posłusznie zamkniętych w tonącym pudle. Przerażające
@@tomaszenko2080 Oczywiście, że winni są ludzie, którzy najpierw z pełną świadomością doprowadzili do tej sytuacji, a później nie podjęli żadnych działań ratujących pasażerów. Jednak wpojone koreańskiemu społeczeństwu karność i posłuszeństwo autorytetom być może sprawiło, że ofiar jest tak dużo. Tak jak pierwsza osoba napisała, ja również nie wierzę, że zachodnie dzieciaki siedziałyby posłusznie w kabinach, kiedy jasno widzą, że toną, bo jakiś dorosły im tak powiedział. Z resztą, wiele dzieciaków kontaktowało się ze swoimi rodzicami, którzy też kazali im się słuchać załogi. Jestem pewna, że zachodni rodzice, najpierw kazaliby swoim dzieciom zacząć uciekać, a potem sami powiadomiliby kogo trzeba. Podejrzewam również, że obecni nauczyciele podjęliby działania dużo wcześniej, naciskali na załogę, domagali się jakichkolwiek informacji. W tym przypadku ślepe posłuszeństwo, wbrew własnej obserwacji i rozsądkowi przyniosła tragiczne skutki.
Kojarzę tą katastrofę! Niestety podobne zdarzały się wielokrotnie w Azji z powodu ich przywiązania do hierarchi, od tego czasu zaczęto również nauczać pilotów, że ważniejsze jest bezpieczeństwo niż szacunek do starszego i zwracać uwagę aby nie było takich różnic w kabinie.
To nie jedyny przypadek na świecie. Agatha Christie pisała w autobiografii, że jak była pielęgniarką to zauważyła jak lekarz podaję nie ten lek. Nie mogła zwrócić mu uwagi przy wszystkich (to było nie do pomyślenia) więc potrąciła go łokciem zastrzyk się potłukł. Ona przeprosiła i poniosła karę. Do tego doprowadza ślepe posłuszeństwo.
Jak ja się nie dziwię tym młodym dziewczynom, które śmieją się z tego, że "przecież nie zginą". W głowie się nie mieści, że w obecnych czasach może zdarzyć się taka tragedia, płakałam cały film jak bóbr od momentu w którym cytowałaś tę dziewczynę, która powiedziała, że "załoga schodzi ostatnia".
równie dobrze, to mogłaby być reakcja na stres. Gdyby jedna płakała to by reszta płakała i byłaby panika, a tak gadała bzdury i jednak ty jako słuchacz słuchasz to i śmiejesz się razem z nią, -
Ten chłopak, który wrzucił zdjęcie z zatoniętego statku z ciemnością za oknem... nie wyobrażam sobie, jak musiał się czuć, po prostu przerażające, jestem w połowie filmu i łzy mi ciekną po twarzy. Naprawdę nie mam słów
Obejrzałam, ale żałuję. Nie mogę przestać myśleć o tych dzieciach, które zaufały dorosłym i były przekonane o tym, że przeżyją...przecież słychać tam te helikoptery. To ujęcie.... gdzie uczeń próbuje rozbić szybe a po drugiej stronie jest ratunek....rozrywa serce...Gratulacje za jakość filmu i przygotowanie!
Rozpłakałam się oglądając. Naprawdę okropna sprawa, do tego te wszystkie filmy uczniów, którzy mówią otwarcie, że nie chcą umierać... Dobrze, że wszyscy ponieśli konsekwencje, ale żaden wyrok nie zwróci tych wszystkich żyć. Niesamowicie dobrze przygotowałaś cały filmik, mam nadzieję, że YT nie zdemonetyzowal 😊
Za każdym razem płaczę gdy słyszę o tej tragedii, pamiętając o nagraniach tych uczniów, gdy żartowali, gdy jeszcze myśleli, że wszystko skończy się dobrze... Przerażające jest to, że mieli tak dużo czasu by się uratować, ale zawiedli ich ci, którym ufali.
Jak można minusowac taki ważny temat?! Ta tragedia odbiła się szerokim echem również w Europie A mi przypomniała katastrofę Heweliusza. Dziękuje za ten materiał i podziwiam pracę nad nim.
Ciężko jest dać okejkę pod takim tematem. W sensie rozumiem, że łapki w górę dotyczą tu niezupełnie treści ale i tak ciężko mi było dać łapkę w górę...
Takie pojedyncze łapki w dół często pochodzą z tego, że ktoś przypadkiem kliknął np mając telefon w kieszeni, bo ekranu nie da się zablokować jak odpalony yt. Ja tak kilka razy miałam i się zorientowałam później, a ile razy się nie zorientowałam?
@@moniaaar2891 Ale łapka do góry, to docenienie pracy twórcy, wkładu i wartości materiału. Agnieszka potraktowała bardzo poważnie katastrofę, przybliżyła aspekty (jak traktowanie rodzin ofiar), które nie są aż tak bardzo znane. Dla mnie łapka w górę, to poprostu powiedzenie, dziękuję za film i nie trywializowanie (szukania taniej sensacji) tego tematu.
@@joannajaworska0000 ale ja to dokładnie rozumiem. Mimo wszystko temat jest na tyle ciężki, że po prostu sama myśl "łapka w.gore" brzmi dość dziwnie. Kurczę, nie wiem jak Ci wyjaśnić o co chodzi ale myślę, że rozumiesz co mam na myśli.
Boże pomimo że znam tę historię tyle już lat to te szczegóły, nagrania, tweety sprawiły że płaczę jak bóbr. Jestem nauczycielem, serce mi się kraje na myśl o tych dzieciach i opiekunach. Niech spoczywają w pokoju!
Przerażające! Nie dało się nie płakać... Uderzyło mnie to, z jakim mimo wszystko spokojem, uczniowie czekało na rozwój sytuacji i jak karnie pozostawali na miejscu. Z całego serca współczuję rodzinom i bliskim ofiar i ogromnie żałuję, że musieli mierzyć się z takim niezrozumieniem. Dziękuję Ci za ten materiał. Kilkukrotnie oglądałam filmy o tej tragedii, ale Ty zrobiłaś to najbardziej profesjonalnie i kompletnie. Cześć ich pamięci! 🎗
Dziękuję bardzo za ten materiał, profesjonalnie nagrany. Bardzo poruszająca i tragiczna historia... Najbardziej mnie boli to że ci nastolatkowie mieli całe życie przed sobą a zginęli przez błędy innych ludzi... [*]
Słuchając tej opowieści nie jestem w stanie pojąć jak bardzo jest mi smutno. 22:42 dziewczyna ma naprawdę jeden wielki kręgosłup moralny, mam nadzieje że tam gdzie teraz jest, jest jej dobrze. 🎗️
🎗️ aż brak mi słów, nie mogłam powstrzymać płaczu. To jest przerażające, że Ci uczniowie nieświadomi do końca powagi sytuacji i pełni zaufania do załogi wygłupiali się na nagraniach... Serce się łamie
@@olakosowicz7462 Dokładnie. Moment w którym dzieci siedziały i za oknami widziały jedynie ciemność. Kiedy woda zaczęła się wlewać do środka i to jak pisały wiadomości do rodziców. Statek był tak potwornie przechylony, że ciężko mi uwierzyć w zachowanie załogi! Przecież nawet małe dziecko wiedziałoby, że należy uciekać stamtąd. I rozmowa pilotów helikopterów "Czemu nikt nie opuścił promu? Czemu się nie ratują?"
@@oliwiazugaj2427 dokładnie, albo moment gdy jedna osoba waliła całym swoim ciałem w okno jednocześnie widząc pływającą łódke obok... Brak mi sił by dalej pisać🎗️🎗️💔
Ta akcja z jedzeniem to masakra. Ludzie mogą pisać złe rzeczy w internecie bo to tylko internet i jak zamkniesz okno forum to wszystko zniknie. Tragiczna sytuacja,ale dziękuję że poruszasz też takie tematy.
Słucham tego filmiku już 5 raz z rzędu i za każdym razem mam łzy w oczach,ci uczniowie i nauczyciele byli prawdziwymi bohaterami. Mam nadzieje że osoby zmarłe są w lepszym świecie 😭
Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej katastrofie, ale cieszę się, że Twój materiał był pierwszym jaki zobaczyłam. Bardzo wzruszający i wstrząsający zarazem. Zwyczajnie się popłakałam w trakcie. To wszystko co się stało, to zwykłe okropieństwo. Totalna niekompetencja i brak przygotowania z każdej strony. Ciężko mi się otrząsnąć po tym materiale...
Jak to mówią bohater nie potrzebuje peleryny. Brawa dla dziewczyny i nauczycieli, którzy też poświęcili życie, aby uratować chociaż parę osób.. Brak słów normalnie. 🎗
Działania rządu Korei w tamtym czasie po wypadku, przypomina mi coś bardzo nam w Polsce bliskiego 😡 dzieci pogineły przez czyjąś głupotę i zaniechanie... A traktowano ich rodziny jakby robili jakiś bunt państwowy, i jeszcze te komentarze ludzi którzy nawet nie uczestniczyli w całej tej masakrze😡 Tak bardzo mi przykro, i na prawdę gotuję się we mnie, kiedy słyszę, że takie sytuacje mają miejsce. Moje serce jest tymi, którzy zginęli ale również z tymi którzy doświadczyli straty w przyjaciołach czy rodzinie ❤
akurat w Polsce, zakladam ze sytuacja wygladalaby zupelnie inaczej. U nas nie ma tradycji wychowania, ze dziecko ma obowiazek sluchania sie starszego, tylko ma prawo do dyskusji, a tymbardziej juz tacy licealisci. U nas bardzo dobrze dzialaja sluzby ratownicze i na pewno bardzo sprawnie a zycie dzieci, jest u nas wydaje sie czyms priorytetowym;) wiec na chuj tak piszesz
@@alccxia Ktoś pisze o sytuacji która się zdarzyła, nie zakłada że tak by było. Proszę następnym razem czytać ze zrozumieniem a nie przyczepiać się dodatkowo w mało kulturalny sposób.
@@alccxia co!? Czy ty w ogóle wiesz o czym piszesz? Sytuacja dzieci w Polsce w ogóle tak nie wygląda. W tamtym komentarzu chodzi o ogólną sytuację. Dzieci w tym kraju za przeproszeniem g*wno kogokolwiek obchodzą choć są jeszcze normalne osoby które nie wyjechały. Temat życia i ogólnie dzieci jest poruszany tylko po to żeby zdobyć poparcie i nic im nie daje a służby ratownicze w większości wcale nie działają dobrze zakładam że nawet nie mieszkasz w Polsce. Jeśli nie wiesz o czym mówisz to się nie wypowiadaj.
Te filmiki i zdjęcia uczniów są przerażające. Przypomniało mi się jak ze swoim gimnazjum płynęłam statkiem do Szwecji i dopadł nas naprawdę silny sztorm. Kilkanaście godzin bujania statkiem i wody która była dosłownie wszędzie (deszcz + wlewała się z pokładów). De facto jedynymi z załogi, którzy jakkolwiek zajęli się pasażerami była obsługa restauracji i baru, którzy pilnowali abyśmy nie wychodzili na pokłady, nie stali obok okien/drzwi i żeby nie stała się nam krzywda (przy takim bujaniu spadały meble itp). Nasi nauczyciele i opiekunowie kazali nam siedzieć w kajutach lub jedna babka w ogóle zabrała grupę uczniów na dolny poziom gdzie były samochody "bo tam mniej bujało"! U nas na szczęście się wszystko dobrze skończyło i zmordowani po dwóch dniach na wodzie dotarliśmy na ląd. Pamiętam, ze później opiekunowie dzwonili do naszych rodzin bo w wiadomościach mówili o silnych sztormach na Bałtyku i zagrożonych statkach, a rodzina przez kilkanaście godzin nie miała żadnego kontaktu z nami (nie było możliwości wysyłania smsów czy połączeń telefonicznych ze statków wówczas.) Co jednak ważne pamiętam swoje i moich przyjaciół (mieliśmy po 13-16 lat) zachowanie wtedy - biegaliśmy rozbawieni że "fajnie buja", chlapaliśmy się wodą, która wlewała się przez drzwi z pokładów, też kręciliśmy głupie filmiki i ogólnie śmieszkowaliśmy, że jesteśmy na Titanicu, więc doskonale rozumiem czemu te filmiki tak wyglądają, czemu wielu z nich ignorowało sytuację i żartowało.
Dziś na grupie BTS ARMY Poland ktoś dodał post związany z 7 rocznicą katastrofy promu, jako ciekawostkę kulturową. Automatycznie w komentarzu odesłałam do tego filmiku, żeby każdy mógł poznać cała historię! SZACUNEK dla tych, którzy poświęcili się ratując innych [*] HAŃBA dla tych, którzy za przeproszeniem mieli wywalone w to ! ://
Ostatnio właśnie oglądałam na RUclips filmiki uczniów i od tej pory czasami mam koszmary. Serce mnie bolało gdy słyszałam ich śmiech, ponieważ myśleli, że ich uratują. To jak jeden z uczniów mówił takie najprostsze rzeczy tupu ''o nie mam jeszcze tyle mang do przeczytania'', albo że jedna z dziewczyn chciała zostać piosenkarką i nie wie czy uda jej się to zrobić. Ci ludzie mieli całe życie przed sobą.
Widziałam te filmiki, są wstrząsające. Po prostu płakałam chyba od 10 sekundy do końca wszystkich. Nie mogłam spać potem. W głowie mi się to nie mieści, taka tragedia 😢
Chciałam jeszcze dodać, że kocham community pod tą serią filmów. Nigdzie na yt nie widziałam tak kulturalnej sekcji komentarzy, z wyczuciem i empatią. Jesteście wszyscy cudowni ❤️
To jeden z najlepszych (jeśli nie najlepszy) polskojęzycznych materiałów, jakie widziałam na temat katastrofy Sewol, a w trakcie studiów koreanistycznych miałam z nią styczność non stop. Większość niestety zawiera jedynie suche fakty, a Twoje zaangażowanie emocjonalne w tę sprawę zdecydowanie dodaje całemu filmowi charakteru i świetnie się ogląda. Brawo!
Jako mama 15sto i 13latki nie wyobrażam sobie nawet takiej sytuacji... tego cierpienia rodzicow, przerażenia tych dzieci... nie mogę powstrzymać łez... Spoczywajcie w pokoju Aniołki! 🙏🏼🙏🏼🙏🏼
Chciałabym tu jeszcze napisać, ze BTS potwierdziło, że piosenka ”Spring Day” została napisana o konkretnym wydarzeniu, co skłoniło fanów do przekonania, że chodziło właśnie o tragedię promu Sewol. Można też się samemu domyślić, ponieważ w MV pojawiają się żółte wstążki, stos ubrań jak i buty wyrzucone na plaże. Oni sami jednak niechętnie potwierdzili, ze to dotyczy się tego akurat wydarzenia, jak sama wspomniałaś jest/był to temat tabu. Jednak w wywiadzie dla Esquire, zapytani bezpośrednio, czy piosenka jest o smutnym wydarzeniu, Jin odpowiedział: „Jest o smutnym wydarzeniu, tak jak powiedziałeś, ale jest też o tęsknocie”. Taka oto ciekawostka.
Niesamowicie smutna historia. Zdjęcie z ciemnością za oknem jest przerażające. A to co robiło ilbe podniosło mi niesamowicie ciśnienie. Naprawdę świetnie przygotowany materiał, chapeau bas Pyrko.
Naprawdę nie wyobrażam sobie co musieli czuć członkowie rodzin tych ludzi kiedy widzieli te filmiki jak ich dzieci są uwięzione , w panice i żegnają się z nimi i że zaraz umrą ...... Naprawdę dużo szacunku należy się tym którzy kosztem własnego życia ratowali innych i pomagali . Straszna strata i tragedia mam łzy w oczach słysząc te historie i rzeczy które się działy po . Piękny jest fakt że aniołki ostatecznie skończyły szkołe .Ci co zawinili powinni nigdy nie zaznać spokoju , także ci którzy prowadzili nagonkę w tamtych czasach . Piękny materiał dowiedziałam się o tej katastrofie bardzo dużo dzięki temu .
Zastanawia mnie w jaki sposób powstała aż taka nagonka na rodziny ofiar. Rozumiem że niektórzy zakładali pazerność i zpieniężenie katastrofy, niektóre mogły powstać po cichu żeby ich zniesławić, ale skąd ta nienawiść. Posluchalbym o tym więcej bo coś może być na rzeczy
Mimo, że upłynęło 7 lat, samo słowo ''Sewol'' mrozi krew w żyłach. Przeraża mnie to, że przez takie poważne błędy i tchórzostwo dorosłych, musiało zginąć tyle młodych, niewinnych osób, które przed sobą miały całe życie. To nie do pomyślenia żeby w obecnych czasach gdzie technologia i szybki przesył danych są na tak wysokim poziomie stało się coś takiego.. Akcja ratownicza była być może gorzej przeprowadzona od Titanica. Masakra. Takiego rozwoju spraw można było uniknąć i to boli najbardziej..
W czasach Titanica przepisy dotyczące ewakuacji oraz zaopatrzeniu w środki pomagające w ewakuacji były dopiero w powijakach. Dopiero po katastrofie parowca wprowadzono regulacje dotyczące tych zagadnień. Sewol i to, co wydarzyło się na pokładzie statku jest o tyle bardziej przerażające, że załoga mimo przepisów międzynarodowych oraz opracowanych zasad działania w sytuacjach zagrożenia statku zwyczajnie je zignorowała by ratować własne życie.
Muszę przyznać, że jest to jedna z najbardziej tragicznych, smutnych, ale również frustrujących historii o jakich słyszałam. Tragiczna i smutna z wiadomych powodów, boleśnie frustrująca, bo żeby uratować więcej osób jeśli nie wszystkich wystarczyło zrobienie dosłownie drobnostki, czyli powiedzenie "uciekajcie i wskakujacie do wody".
Kiedy pierwszy raz usłyszałam o tej tragedii nie mogłam uwierzyć, że ta katastrofa naprawdę się wydarzyła.. do tej pory nie mogę uwierzyć dlaczego nikt nie powiedział, że mają uciekać a wręcz przeciwnie żeby zostali na miejscach... przecież to było jak wydanie na nich wyroku śmierci :( nigdy chyba tak mnie nie dotknęła żadna tragedia :( może też dlatego, że Ci młodzi ludzie byli wtedy w moim wieku... mieli tyle marzeń i tyle jeszcze do odkrycia
Nie potrafię sobie wyobrazić co musiały przeżywać te osoby ten strach chęć życia którego mieli jeszcze wiele przed sobą a tak okrutnie zostało im odobrane. A także rodzina ofiar która już nigdy ich nie zobaczyła
Pamiętam jak głosno w 2014 roku bylo po tej tragedii na różnych forach internetowych, miałam wtedy 19 lat i rok wczesniej skonczylam liceum. Nie byłam sobie w stanie wyorbazic tego jak cierpiały zarówno osoby uwięzione na promie, jak i ich rodziny i znajomi. Minęło 7 lat a ja nadal nie pogodziłam się z tą tragedią i nie rozumiem, jak można było do niej dopuścić. Przez chciwość i zachłanność zginęła koszmarna ilość bardzo młodych osób, najgorsze jest to że można było je uratować, ale tego nie zrobiono. Nie zapomnimy.
Wow, jestem w szoku. Wiadomo, wypadki się zdarzają, czy to z błędu człowieka, czy losowo i zdarzać się będą jeszcze nie raz, ale zachowanie ludzi i rządu? Brak słów, zamiast robić wszystko, żeby tych młodych uczniów uratować, to mieli to gdzieś. Nie zrobili nic innego, jak skazali ich na straszną śmierć. Słuchając tego, jak opowiadasz można śmiało powiedzieć, że ten rząd niczym nie różnił się od zwykłego komunizmu, kłamanie prosto w oczy, fałszowanie wszystkiego i karanie politycznych przeciwników . Nie realne, że coś takiego może się jeszcze dziać w XXI wieku w demokratycznym i humanitarnym państwie . Oczywiście za to wszystko musiały zapłacić dzieciaki, które miały całe życie przed sobą. Co mogę powiedzieć o zachowaniu tych internetowych trolli? Poglądy można mieć różne, ale z tragedii i śmierci nikt normalny nie robi sobie żartów. Tyle. Podziwiam tych wszystkich ludzi, którzy pomagali, zarówno słowem, jak i czynem, rybaków i osoby, które zginęły, by ratować innych. Naprawdę wielka szkoda, że tak to się wszystko skończyło. Współczuje rodzinom i mam nadzieje, że Ci , którzy przyczynili się do ich śmierci, mają tego świadomość. Dziękuje za włożoną w film pracę, pozdrawiam :)
Jak zawsze przygotowanie materiału na 210% ciężko się słucha takich historii :( dziękuję Pyro za twoje pełne zaangażowanie i tak rzetelne przygotowywanie dla nas filmików 💜
Świetny materiał. Jestem pod wrażeniem merytorycznego podejścia. Historia ściska za serce. Nie da się skomentować głupoty większości dorosłych, a ofiary niech spoczywają w spokoju.
Te filmiki „pamiątki” są chyba najstraszniejsze :-(( , czytałam też że próbowano obarczyć dzieci za „ niedojrzałe” podejście do sytuacji. Osobiście chyba tez nie słuchałabym rozkazów i uciekła na najwyższy pokład. Szkoda tych jakże bezsensownie straconych młodych żyć. Jako rodzic tez nie wiem czy dałabym radę dalej żyć z poczuciem winy (*)
Tyle razy musiałam pauzować filmik żeby w ogóle do mnie dotarło co opowiadałaś.. przez cały filmik miałam tak ściśnięty żołądek, że aż ciężko się oddychało. Dziękuje, za wkład pracy jaki włożyłaś w ten film i nie wyobrażam sobie co musiałaś przezywać montując go tyle czasu.
Po prostu pełnoprawny film dokumentalny, bardzo chwyta za serce cala historia :( człowiek sam siebie pyta dlaczego zaloga skazala ludzi na śmierc, bali sie ze dla nich zabraknie miejsc na uratowanie? :/ ile osób by moglo sie uratować moze nawet sami gdyby nie bylo zadnych poleceń przez te głośniczki :/
Ogromne bohaterstwo - w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zdecydować się tyle razy ryzykować, by ratować innych. To wymaga ogromnej odwagi, moralności, empatii, miłości - w takich sytuacjach chęć, by siebie ratować jest niemal instynktowna i żeby świadomie podjąć decyzję, żeby zamiast siebie ratować inne osoby, trzeba niesamowitej siły, czegoś nieopisanego, a jednak najbliższego. Ta sama siła łączy ludzi przez całą historię, ta siła łączy bohaterów, którzy od początków istnienia naszego (i nie tylko naszego) gatunku, w różnych sytuacjach, czasach i epokach, zdecydowali się na przejaw największej miłości i w imię miłości mieli w sobie odwagę, by ryzykować tym, co było dla nich najcenniejsze. Spoczywajcie w spokoju. Osoby, które zginęłyście ratując innych - kiedy usłyszałam Waszą historię, poczułam Waszą miłość, siłę, która jest wieczna, która napędza wszystko to, co w nas ludzkie. Dziękuję.
Ciężko ogląda się materiał, gdy słuchasz o tym, że giną ludzie, a tym bardziej dzieci... nigdy chyba nie zrozumiem dlaczego dorośli, którzy powinni chronić za wszelką cenę dzieci, zostawili je na pastwę losu...niewyobrażalna tragedia dla rodzin i bliskich 💔 dziękuję za ten materiał, napewno ciężko było to wszystko przezywać na nowo...
Ja nie zapomnę. Pierwszy raz usłyszłam o tej tragedii na jednym z filmików wyjaśniającym teorie dotyczące mv "Spring day". Można się spierać, czy piosenka dotyczy zatonięcia tego promu, ale wiele osób jak ja, dowiedziało się o tym w taki sposób. Dlatego słuchając jej zawsze mam przed oczami te niewinne, posłuszne dzieciaki, do końca czekające na ratunek, który nigdy nie dotarł. Gdy przeczytałam różne artykuły w internecie, oglądnęłam filmiki wyjaśniające, co tam się stało, to pękło mi serce z bólu. Nad losem tylu dzieciaków, skazanych na śmierć przez okrutnych ludzi. Nauczycieli, którzy do końca próbowali uratować choć garstkę, gdy zdali sobie sprawę, że zostawiono ich na śmierć. Ich rodziców opuszczonych i prześladowanych przez organy państwa, które winne im były i prawdę i sprawiedliwość, ośmieszanych przez zapewne wynajętych specjalnie w tym celu, internetowych troli. Cała ta sprawa u normalnych ludzi wywołuje tylko złość, niesmak i poczucie bezsilności. RIP, niech śpią w spokoju.
Siedze w pracy I płaczę. Nie mogę zrozumieć, zresztą nie tylko ja. Straszna tragedia. Tyle młodych osób, tyle marzeń... Jak dla mnie to było morderstwo . Powinni za to odpowiedzieć wszyscy. Oglądałam ostatnio dokument na ten temat. I pamiętam do tej pory jak serce pękło mi jeszcze bardziej jak uslyszlalam o samobójstwach prywatnych nurków którzy wydobywali ciała. 🎗
Agnieszko, materiał przygotowany rzetelnie, dokładnie, z uwagą i przede wszystkim szacunkiem, jestem pod ogromnym wrażeniem i tonę we łzach aktualnie... Fakt że to uczeń wykonał numer na służby ratunkowe jest aż nie do pomyślenia... Niszczenie dokumentów, niekompetencja osób odpowiedzialnych za rejs, to że uciekli jako pierwsi.... To wszystko aż mrozi krew w żyłach... Pełen podziw dla dziewczyny która starała się pomagać do samego końca... Straszna tragedia aż nie sposób wyrazić tego słowami... Bardzo cieżki temat, łzy dosłownie same cisną się do oczu. Dziękuję za Twoją pracę jaką wlożyłaś w ten materiał i opowiedziałaś wszystko z takimi szczegółami, jesteś niesamowita
Dziękuję Ci Agnieszko za ten ważny film. Nie wiem co napisać po jego obejrzeniu, brak mi słów. Tyle uczuć mną targało podczas jego oglądania od smutku po złość, tyle łez poleciało po policzkach. Jeszcze raz Ci dziękuję za opowiedzenie nam tej historii i Nie zapomnimy.
Słyszę o tym po raz pierwszy, może dlatego, że w czasie katastrofy byłem w pierwszej liceum i nie interesowałem się wydarzeniami ze świata. Ale wciąż mocno mnie to poruszyło bo doskonale potrafię sobie wyobrazić jak zdradzani musieli się czuć ci uczniowie, kiedy zaufali dorosłym i zostali na miejscu. Nie wyobrażam sobie jednak jak straszne musiało być to, gdy zorientowali się, że jest za późno na ucieczkę, a w oknach była tylko ciemna toń morza, lub jak widząc zaledwie kilka metrów od siebie łódź ratunkową nie mieli nawet jak wybić szyby. Jakie emocje im towarzyszyły gdy tonęli? Walczyli do końca czy się poddali, pogodzili? Jak musieli się czuć widząc jak po kolei ich przyjaciele tonęli, a oni mieli pewność, że są następni?
Ja się zawsze zastanawiam jak musieli się czuć rodzice, którzy nie byli w stanie dotrzeć tam na miejsce i ratować swoich dzieci, chociaż byliby gotowi nawet rzucić się w tą wodę za nimi..Nawet warunki pogodowe nie sprzyjały bo woda miała tylko 10 stopni i padał cały czas deszcz. Najgorsze jest to, że oglądali w telewizorze na żywo jak prom idzie na dno i nie dało się nic więcej zrobić :( W takich wypadkach lepiej nie mieć dostępu do internetu bo matki wysyłały sobie sms z dziećmi praktycznie do ich ostatnich minut życia.
@@veronivhbr5244 Boże to jest straszne. Jak musieli się czuć też oni właśnie. Wyobraź sobie pisać do swojego dziecka smsy, na przykład pocieszać go, mówić, że ma właśnie słuchać komunikatu i zostać, a w pewnym momencie przestać dostawać wiadomości zwrotne
@@merlin8046 Na youtubie jest nawet reportaż o tym jak rodziny kilka lat po katastrofie radzą sobie z normalnym życiem. Niektórzy rodzice nawet nie sprzątali od tego czasu w pokoju zmarłego dziecka bo jak sądzą czują ich zapach nawet po latach. Pokoje są w nienaruszonym stanie, widać porozrzucane rzeczy na łóżkach kiedy w pośpiechu pakowali się na wycieczkę:(
Co za koszmar :(. A najbardziej wkurzające jest to że można było tejtragedii uniknąć... Dziękuję za ten film. Ogromne wyrazy współczucia dla wszystkich którzy kogoś wtedy stracili.
Oglądałam tyle kryminalnych podcastów i nie pamietam już żeby cokolwiek mną tak wstrząsnęło jak ta historia. Nie znałam tej historii, dzięki ze nam ją przekazałaś świetna robota. Oby takie wydarzenie z tak wielka ilością ludzkich błędów nigdy wiecej sie nie powtórzyła.
Cześć. Dziękuję bardzo za ten materiał. Robisz świetną robotę i bardzo się cieszę, że nie pozwalasz takim historiom odejść w zapomnienie oraz że pomagasz nam się dowiedzieć więcej na ich temat („popularyzacja” albo „promowanie” to słowo nielicujące z powagą sytuacji i rozmachem tragedii, więc po prostu dziękuję za doskonałą, rzetelną i sumienną pracę dziennikarską na rzecz ukazania prawdy).
O jejku ta historia naprawdę mnie poruszyła, płakałam.... 😥 bardzo szkoda mi tych ludzi, a szczególnie ich rodzin które musiały przeżyć niemałe piekło 😔😓🎗️ Nie zapomnimy 😓
ten materiał chyba na zawsze zapadnie mi w pamięć chociaż znam temat, to film pokazał mi spojrzenie na sprawę, którego jeszcze nie znałam dziękuję ogromnie za przygotowanie tak szczegółowego, dogłębnego opisu Nie zapomnimy nawet jeśli nie żyjemy Korei, nawet jeśli nie doświadczyliśmy tej tragedii bezpośrednio Nie zapomnimy
Tak jak w przypadku zawalenia galerii handlowej wygrały pieniądze i ludzka chciwość. Straszna historia aż dostałam gesiej skórki 😣 Dziękuję za twoja ciężka praca i tak rzetelnie przygotowane materiały. 👍
Tam były same błędy... Od początku modernizacji promu aż po te nieszczęsna akcję ratunkowa... Jeszcze taka złość mnie łapie, że chujowa załoga wyszła pierwsza, kur...
Mimo, że ta tragedia nie dotyczy mnie w żadnym stopniu to podczas oglądania tego filmu targały mną skrajne emocje od żalu i płaczu do frustracji i gniewu. Tyle niewinnych dzieci zginęło przez chciwość armatora i głupotę części załogi oraz straży przybrzeżnej... Ponadto zachowanie części społeczeństwa, które negatywnie komentowało zachowanie rodziców zmarłych dzieci jest po prostu.. chore - przecież chcieli tylko dowiedzieć się prawdy! Muszę przyznać, że po obejrzeniu kilku ostatnich filmów na Twoim kanale (ten + m.in. katastrofa galerii handlowej, sprawa Jung In) moje wyobrażenie o Korei i koreańskim społeczeństwie zaczyna się zmieniać (w tą gorszą stronę). Dziękuję za takie filmy, otwierają oczy na tą drugą stronę Korei, której nie zobaczymy w k-popie czy dramach.
Dopiero czytając ten komentarz zdałam sobie sprawę, że ten film był taki długi. Aż musiałam sprawdzić. Świetny materiał przepełniony wartościowymi informacjami.
Świetne wykonania, szkoda że temat tak tragiczny. Kapitan i część załogi zachowali się jak przysłowiowe szczury, które pierwsze uciekają z tonącego okrętu. Nie wyobrażam sobie, co musiały czuć te dzieciaki. Początkowo traktukąc tę sytuację jako przygodę i dodatkową atrakcję wycieczki, później z każdą chwilą coraz bardziej świadome, że nie wyjdą z tego żywe. Albo ci, którzy przez okno kajuty widziały łodzie ratunkowe, czepiające się ostatnich nitek nadziei na pomoc. Ciekawi mnie, czy są informacje mówiąc o tym, czy prom posiadał w ogóle odpowiednią ilość szalup ratunkowych. Przypuszczam, że temperatura wody nie była zbyt wysoka, więc nawet przy zarządzonej ewakuacji, nim przybył ratunek, przebywanie bezpośrednio w niej dla części osób mogłoby skończyć się źle.
Poruszające...wstrząsające... szok, że pieniądz może aż tak zaslepic człowieka, że przez pazernosc, obojętność i głupie błędy zginęło tylu ludzi, tylu młodych ludzi. Aga jak zawsze profesjonalnie. Nie zapomnimy [*]
Ta katastrofa jest przerażająca, straszna tragedia. Łzy same cisną się do oczy, kiedy się o tym słucha. Nie wyobrażam sobie co musiały czuć te dzieci uwięzione na statku oraz ich rodzice, kiedy dowiedzieli się co się stało. Niech spoczywają w spokoju[*].
🎗okropna tragedia, to jest wręcz niewytłumaczalne dlaczego tyle osób zginęło, a nagrania dzieci które prawie do samego końca nie wiedziały że pomoc nie nadciąga i większość umrze, to jest coś nie do opisania, żal ściska serce, dziękuję za materiał i uświadomienie ludzi o tej tragedii.
Od dawna interesuję się tego typu tematyką i praktycznie codziennie słucham historii kryminalnych, zaginięć, wypadków, tragicznych katastrof, ale po raz pierwszy tak mnie poruszyła taka historia. Po prostu aż brak słów na jakiekolwiek nawet skomentowanie całej tej sytuacji... Jestem mega wdzięczna za ten materiał, świetnie przedstawiony.
Bardzo dziekuje Ci za tak rzetelne przygotowanie. W moim odczuciu, poruszanie tej ''mrocznej'' strony Korei i jej mieszkancow jest naprawde wazne i daja dobra perspektywe. Przy okazji zrozumialam, ze chyba rzady wiekszosci krajow to jednak skrajna patologia, ktora szczuje na swoich. Te ataki w sieci na rodzicow ofiar nie wziely sie znikad....
Najbardziej przerażający jest spokój tych dzieci. To, że totalnie ufali dorosłym i nawet się początkowo za bardzo nie bali. Chyba byli przekonani, że mimo wszystko są bezpieczni. To przerażające. Ja sama mam 3 małych synków, najstarszy urodzony właśnie w 2014. I nie wyobrażam sobie tragedii tych rodziców. Rozumiem ich późniejsze samobójstwa....też bym mówiła żeby słuchali, żeby czekali, skoro tak mówią komunikaty...nie jestem w stanie ogarnąć tego smutku i rozpaczy😔
Ciekawy materiał, nie słyszałem o tym. Inna sprawa że takie ślepe posłuszeństwo wobec rozkazów kapitana mimo ewidentnego zagrożenia.. Myślę że u nas jednak ludzie by się ratowali sami a nie czekali
🎗️🎗️🎗️Najbardziej boli mnie przebieg sytuacji i te zdjęcia, filmy i inne... I te dziewczyny które mówią koleżance że przecież przeżyje a same najpewniej zmarły przez głupotę rządu i załogi... Ten filmik właśnie najbardziej mnie zabolał bo widać i słychać że te dziewczyny n rozumieją powagi sytuacji i myślą że wszystko będzie dobrze
Brak słów..... :,( nie mogę przestać płakać. I to jeszcze zachowanie tylu ludzi, po takiej tragedii. Nie ogarniam, kim trzeba być, by tak się zachowywać i wyśmiewać cierpienie innych.
Potworem... Każda z tych osób jest wg mnie potencjalnym zagrożeniem dla innych. Człowiek całkowicie wyprany ze współczucia i empatii nie niesie nic dobrego. Karma wróci
Dziękuję Ci bardzo za stworzenie takiego materiału ❤ Profesjonalnie został nagrany, z pełnym szacunkiem i masą informacji. Zabieram się za dalsze oglądanie~
U nas nadal nie zakończono sprawy katastrofy promu Heweliusz. Coś przerażającego, że ci wszyscy ludzie którzy zginęli nie mogą liczyć na do końca ludzkie zachowanie innych. To nawet ciężko sobie uzmysłowić.
Fantastycznie przygotowany materiał, pelny profesjonalizm w reaserchu. Bardzo smutna i pełna frustracji historia...okropnie smutno zrobiło mi się gdy były przedstawione ostanie wiadomości tych dzieci do rodziców :c
Potworna historia, aż nóż się w kieszeni otwiera, kiedy słyszy się o zachowaniu załogi i innych służb - ciarki po plecach przechodzą. Pamietam, że ta historia odbiła się dużym echem również w Europie.. niech wszystkie ofiary spoczywają w spokoju...🎗
Wart obejrzenia jest też film znajdujący się tutaj na yt, w którym pokazane są próby akcji ratunkowej za pomocą tzw "diving bell". Ekipa nurków chciała uratować możliwych ocalałych, którzy mogli się znajdować w bańkach powietrznych powstałych po zatonięciu statku, jednak cały czas utrudniano albo odmawiano im wykonywania akcji ratunkowych. Film nazywa się "Diving Bell ; The Truth Shall Not Sink with Sewol". Nie wiemy czy rzeczywiście część uczniów przeżyła samo zatonięcie statku a zmarła np pare dni później z wyziębienia, ale jak sobie tylko pomyślę że jest cień szansy że niektóre z tych dzieciaków mogły się znaleźć w takiej sytuacji to pęka mi serce :(
Podziwiam Cię za stworzenie tak świetnego, ale jakże trudnego materiału. Nie wyobrażam sobie co musieli czuć rodzice, a szczególnie jaki strach musieli czuć uczniowie. Bardzo przykro sytuacja, katastrofa od której dostaje się gęsiej skórki. Nie wiem ile musiałaś włożyć w sam materiał, żeby znaleźć tak konkretne informacje i nagrania. Gratuluję świetnego materiału
Źródeł, których użyłam przy tworzeniu tego materiału jest za dużo, by umieścić w opisie, dlatego wszystkie linki możecie znaleźć w tym komentarzu.
ŹRÓDŁA KOREAŃSKIE:
past.media.daum.net/sewolferry/timeline/
416spring.com/ (strona pamiątkowa miasta Ansan)
namu.wiki/w/%EC%B2%AD%ED%95%B4%EC%A7%84%ED%95%B4%EC%9A%B4%20%EC%84%B8%EC%9B%94%ED%98%B8%20%EC%B9%A8%EB%AA%B0%20%EC%82%AC%EA%B3%A0
namu.wiki/w/%EB%8B%A8%EC%9B%90%EA%B3%A0%EB%93%B1%ED%95%99%EA%B5%90?from=%EB%8B%A8%EC%9B%90%EA%B3%A0
www.hani.co.kr/arti/society/society_general/633818.html
www.busan.com/view/busan/view.php?code=20140428000163
hani.co.kr/arti/area/capital/930504.html#cb
www.hankyung.com/news/article/201404223083q
ruclips.net/video/C_TJ4GSTH5k/видео.html
ruclips.net/video/bhWm_0QdbWg/видео.html
ruclips.net/video/CrJldc25cw4/видео.html
ruclips.net/video/5cdFZjhIuyg/видео.html
ruclips.net/video/4Z13ljyiP9Y/видео.html
ruclips.net/video/5KQBSQbuwYg/видео.html
ruclips.net/video/bhWm_0QdbWg/видео.html
ruclips.net/video/WdLPX2cwNko/видео.html
ruclips.net/video/5cdFZjhIuyg/видео.html
ruclips.net/video/-ANs9o-uadI/видео.html
ruclips.net/video/MTn06V4fwOE/видео.html
ruclips.net/video/yq7Zs6YVz1E/видео.html
ruclips.net/video/NYSovnHJDZw/видео.html
ruclips.net/video/8cA01t8UTKE/видео.html
ruclips.net/video/4fRZyLm20X8/видео.html
ruclips.net/video/UmP5MxhSnmI/видео.html
ruclips.net/video/NBAeMd1YjZU/видео.html
ruclips.net/video/sBgPNzUQUZg/видео.html
ruclips.net/video/q89hTYJ470s/видео.html (duet Kim Jang Hoona z Bomi)
ruclips.net/video/ft1396ZLzag/видео.html (piosenka Kim Siyeon)
twitter.com/starcyker28 Twitter ucznia Danwon
www.ppomppu.co.kr/zboard/view.php?id=freeboard&no=3370629 wpis na forum ucznia z Danwon
www.ppomppu.co.kr/zboard/view.php?id=freeboard&no=4134247 wpis jego siostry
ruclips.net/video/MkyFbcnIQV4/видео.html
ruclips.net/video/7sLf9nT0a20/видео.html
ruclips.net/video/3Qq4jVt-U0U/видео.html
ruclips.net/video/LM7lJYiYUI8/видео.html
ŹRÓDŁA ANGIELSKIE:
askakorean.blogspot.com/2014/04/the-sewol-tragedy-part-i-accident.html
askakorean.blogspot.com/2014/05/the-sewol-tragedy-part-ii-causes-and.html?spref=tw
askakorean.blogspot.com/2014/05/the-sewol-tragedy-part-iii-fallout.html
www.bbc.com/news/world-asia-27120853
ruclips.net/video/uT9m08FxYVg/видео.html
ruclips.net/video/tCOzg6cbJ14/видео.html
www.bbc.co.uk/news/world-asia-28413651
english.hani.co.kr/arti/english_edition/e_national/652427.html
english.hani.co.kr/arti/english_edition/e_national/678870.html
english.hani.co.kr/arti/english_edition/e_national/654589.html
koreabizwire.com/ultraright-camps-counterattack-to-sewol-victims-hunger-strike-pizza-party/18588
www.koreatimes.co.kr/www/nation/2020/08/113_178338.html
koreajoongangdaily.joins.com/2018/03/28/politics/Sevenhour-mystery-about-Park-Sewol-solved/3046205.html
www.koreaherald.com/view.php?ud=20180329000933
I jeśli chcecie się totalnie rozmienić na drobne: filmik, w którym rodzina/znajomi ofiar wymawiają imiona swoich bliskich, którzy zginęli. Ja obejrzałałam do 3 minuty i dalej nie mogłam... ruclips.net/video/RJo02L__oms/видео.html
Amen
Podziwiam że chciało ci się tak przygotować do filmu ❤️ dziękujemy
Dotarłam do 2:35 i potem już nic nie widziałam przez łzy.
Pyra, przypnij ten komentarz, proszę, bo ciężko się go wyszukuje, a nie idzie wszystkiego przejrzeć za jednym razem, chcąc dokładnie się w materiał wczytać
@@jolantakoziol6871 dzięki za zwrócenie uwagi, byłam przekonana, że go przypięłam!
as a korean living in poland im happy that people like you talk about the issue. it should not be forgetten
I agree!
heart-breaking story 😢
[*] for honor of the fallen
I worked in Korea in the shipbuilding industry for almost 5 years and it doesn't really surprise me. Their lack of respect for the laws of physics and their focus on profit terrified me. At the same time, their way of thinking, probably coming from Confucianism, that the boss is the law and the highest truth and not some ethics resulting from obvious values for a European, that the real law is the law of physics. That profit and deadline are the most important, not a basic safety. The report included the topic of forging papers. I think this is typical for the Chinese and Koreans, a two version of reality; paper version and real-real version. At the same time, there was a complete disregard of obvious logic, especially at higher ranks people, which is expressed in the fact that the fishermen showed the most common sense and the hero was a 22-year-old girl. All of this happen in a society where, in order to pass exams, and to make a career, people learn the books by hard and solve math tasks for the tests to the perfection, but it is no longer possible to think using common sense. Why do they need all this education for?
22:42 podziw dla tej dzielnej dziewczyny która zdecydowała się działać. Pomyśleć że gdyby nie ona zginęłoby dużo więcej osób... [*] Niech spoczywa w spokoju.
To był moment w którym totalnie się rozsypałam i chlipałam jak dziecko! 😭💔
@@dziewczynazmopsami też płakałam zwłaszcza jak usłyszałam o tym chłopcu który oddał swoją kamizelkę...
@@koravagande też..
🎗🕊
[*] 😭🎗️🕊️
Najstraszniejsze dla mnie jest to, że ci licealiści byli tak bardzo przekoani, że wyjdą z tej sytuacji bezpiecznie, że nagrywali te filmiki na zasadzie "będzie się z czego pośmiać", przynajmniej w moim odczuciu. Straszna tragedia, ale filmik jak najbardziej na łapkę w górę.
Dobry humor, śmiech czy żartowanie to bardzo często reakcja na silny stres. Z drugiej strony myślę, że może nie chcieli dobijać innych, tylko do końca podtrzymywać siebie nawzajem, że będzie dobrze, pomimo tego, że sami w to nie wierzyli...
@@weronikabaszczyk1884 dla mnie najbardziej przerażajace jest to ze nie mieli żadnego instynktu przetrwania...naprawde zadnych filmow nie ogladali z katastrofami ? przecież nie trzeba być geniuszem zeby sie domysleć ze statek przechylony predzej czy pozniej pojdzie na dno... moze to przez inna kulturę i slepe wierzenie ze starszy zawsze ma racje...
@@adambozydar1315 oglądali, bo nawet żartowali, że będzie jak na Titanicu. Tylko no właśnie - znali takie rzeczy z filmów, więc podejrzewam, że uznawali je za coś, co nie ma prawa wydarzyć się w prawdziwym życiu. Byli młodzi, na szkolnej wycieczce, wiedzieli, że przyleciał helikopter, więc pewnie traktowali wszystko jak dodatkową atrakcję. Możemy tylko zgadywać, że im dłużej byli na statku i sytuacja robiła się poważaniejsza, tym bardziej zdawali sobie sprawę, że mogą zginąć :/
@@adambozydar1315 Każdy ma instynkt przetrwania. Nie wydaje mi się żeby ta młodzież przebywająca na statku nie wpadła w popłoch, panikę, szamotaninę po pewnym czasie i nie próbowała czegoś robić aby ocalić swoje życie jak i kolegów/koleżanek- chociażby jeden z uczniów, który próbował usilnie rozbić okno statku aby dostać się na łódź ratunkową. Takie komentarze, że nie trzeba być geniuszem żeby się domyślić, że statek się przechyla i coś jest nie tak albo czy oni filmów nie oglądali z katastrofami według mnie są bezsensowne. Przecież to oczywiste, że oglądali w swoim życiu takie rzeczy tylko, że na litość boską nie myślisz o takich rzeczach na poważnie w momencie kiedy coś zagraża Twojemu życiu. Po prostu Twój mózg nawet może nie wypiera, ale nie dopuszcza do siebie myśli, że zaraz zginiesz- brzmi to jak coś nierealnego. Jasne, przez głowę przeleci Ci jakiś potencjalny scenariusz tak jak i tej młodzieży, która zaczęła mówić o Titanicu, próbowała żartować i rozładować stres. Nie będę tutaj wypierała faktu, że w Korei inaczej społeczeństwo jest wychowywane i panuje tam inne podejście do tego co osoba starsza/wyższa od Ciebie rangą (nie wiem jak to inaczej nazwać)powie, że masz robić to zostało powiedziane i spokojnie czekać, ale powiedz mi co innego te biedne dzieci miały zrobić? Wydaje mi się, że nieważne czy Korea, Polska czy jeszcze inny kraj to sytuacja wyglądałaby nawet podobnie- młodzież słuchałaby poleceń i jeszcze raz poleceń. Jeśli serio mamy się już kierować tym 'instynktem przetrwania' to powiedz mi czy serio pod tak ogromną presją i dramatem sytuacji ktoś wyłamałby się z tłumu z myśleniem ,,Aaa, nie będę słuchał się poleceń wydanych na cały statek i biegnę na pokład nie wiadomo którędy przez statek, nie wiadomo jaka część statku jest uszkodzona i co właściwie na nim działa a co nie, ale ja sam opracuje plan działania i się ratuje i na bank nic mi się nie stanie"? No praktycznie nikt by tak nie zrobił bo idąc na rejs statkiem oczekujesz tego, że cała załoga wie co robi, wie jak Cie uratować i wszystko jest przemyślane więc kiedy dochodzi do ewakuacji i ewentualnych problemów to Twoim pierwszym odruchem nie jest działanie na własną rękę bo 'masz przeczucie, że w ten sposób Tobie się uda' . Zatonięcie statku to kwestie minutowe, każda chwila się liczy i czas ucieka przez palce dlatego ja się kompletnie nie dziwie, że wiele osób nie kombinowało- zrobiło dosłownie to o co zostali poproszeni czyli "nie ruszać się z miejsc, zajmiemy się sytuacją". Jak dla mnie reakcja młodzieży jest jak najbardziej na miejscu- robili to co kazano a kiedy zaczęli się niecierpliwić to zrobili to co każdy z nas by zrobił, próbowali się ratować na własną rękę. Trochę zrozumienia ze strony osób, których ta tragedia nie dotknęła...właśnie takie niewinne komentarze potrafią ogromnie zranić, przecież te dzieci chciały żyć, chciały się ratować a teraz wyobraź sobie im powiedzieć 'no co Wy, nie widzieliście filmów jak statki idą na dno? Nie wiedzieliście co robić?". Już tak tylko dodam, że reakcje ludzkie na taką tragedie, która dopiero się rozwija a samemu jest się uczestnikiem są różne- przecież Ty nawet nie wiesz co sie dzieje a mózg podpowiada Ci, że coś niedobrego. Można spanikować, kogoś sparaliżuje, ktoś nie będzie potrafił wydukać słowa, ktoś wyłączy emocje i będzie działać jak robot a jeszcze inna osoba zapomni jak się nazywa. Jednym skoczy adrenalina, inni będą spokojni a inni będą panikować na całego- żadna z tych reakcji nie zasługuje na potępienie bo po prostu się boisz i nie wiesz co sie dzieje. Ja rozumiem dodawanie swojej negatywnej opinii na temat suchych faktów typu- nie profesjonalizm kapitana, zachowanie Pani prezydent, tłumienie strajków rodziców itp. Ale wydawanie takiej troszkę negatywnej opinii o samych ofiarach wypadku- dzieciach, które niczym nie zawiniły jest jakieś takie nie na miejscu...Nie chcę żeby mój komentarz został odebrany jako hejt! Ale chodziło mi bardziej o to, że nam łatwo jest mówić co byśmy zrobili w takiej sytuacji, ale prawda jest taka, że nie zawsze w obliczu tragedii postępujemy tak jak byśmy sobie to zaplanowali i kiedy taka osoba, która to przeżyła lub jej krewny widzi takie komentarze to aż trochu serce się łamie.
@ginekolog Nie chce się zbytnio wdawać w dyskusję, ale to co właśnie napisałeś jest strasznie zimne i bezuczuciowe. Mam nadzieję, że osoba wyżej się tym nie przejmie, stała się tragedia, nie powinniśmy życzyć jej innym osobom. Jeśli mogę się wypowiedzieć (jako licealista) to wcale się nie dziwię moim rówieśnikom, że tak się zachowali. Od najmłodszych lat ukazywane nam jest, jak niebezpieczne może być nieprzestrzeganie próśb osób, które mają zająć się naszą ewakuacją. Mówiono nam o wielu przypadkach, od osób, które odłączyły się od grupy i skończyły tragicznie, aż do osób, które w teorii uratowałyby się.... Gdyby nie to, że zostały podeptane i zmiażdżone przez biegnący do ratunku tłum. Jako licealista, mogę powiedzieć, że moi rówieśnicy zachowali się bardzo dobrze, słuchali i wykonywali polecenia, nawet na załączonych filmikach widać, jak starają się podnieść na duchu swoich przyjaciół, zażartować z całej sytuacji - pilnowali, by nikt nie wpadł w panikę, by każdy zachował spokój, który jest tak bardzo potrzebny do prawidłowej ewakuacji. Podziwiam również nauczycieli, którzy starali się pomóc uczniom do ostatniego momentu. Oceniać w tej sytuacji powinniśmy jedynie kompetencje załogi.
Kilka lat temu czytałam wywiady nurków, którzy zajmowali się transportem ciał pasażerów na ląd. Szczególnie w pamięci zapadła mi historia pary, która zawiązała sobie ręce kawałkiem sznurka żeby odnaleziono ich razem😭
Mam tylko nadzieję, że nikt tam nie umierał sam w pustej kabinie, tylko ze swoimi przyjaciółmi😭🎗️
@@wiolawiola2141 nie na miejscu takie emotki.
I takie komentarze.
Wiadomo, gdzie znajdują się te wywiady?
@@wiolawiola2141 proszę Cię... Nie na miejscu
@@wiolawiola2141 Nie chcę być tą osobą która sie czepia o wszystko, ale proszę usuń ten komentarz, jest kompletnie nie na miejscu.
Ja nigdy nic nie komentuje ale muszę przyznać że ta historia mnie mocno poruszyła, a ostatnie słowa uczniów wywołały u mnie łzy.
miałam dosłownie tak samo, jeszcze musiałam kilka razy film wyłączać bo myślałam, że nie dam rady dalej
Płakałam pół filmu. Nie potrafię, po prostu nie potrafię przestać zastanawiać się co oni musieli czuć gdy statek wypełniał się wodą a oni nie wiedzieli co robić. A ludzie którym ufali, którzy powinni zadbać o ich bezpieczeństwo ci ludzie którzy powinni wiedzieć co robić w takiej sytuacji... Martwili się o firmę i niszczenie dokumentów które mogły by ich pogrążyć i oczywiście tylko o własne życie.
I rodzice...
same
Też, słuchałam i płakałam...
@@pannajoanna8439 mam tak samo nie mogę przestać myśleć o tym jacy przerażeni musieli być gdy woda zaczęła zbierać się do ich pokoi, jak to jest łapać ostatni oddech...
Płacze jak dziecko, to jest morderstwo, ci ludzie mają krew na rękach, niewinnych ludzi, dzieci 😭😭😭
też ryczałam jak bóbr, i ten okropny komunikat "zostańcie na miejscach". Coś okropnego :(
@@ilonajastrzebowska459 nie musisz.
@@ilonajastrzebowska459 nie musi pani xd
@@ilonajastrzebowska459 To co Pani musi powiedzieć to musi, ale może Pani zawsze przytoczyć historię tego statku, żeby młodzi ludzie mieli jednak świadomość, że w ostateczności ich życie jest tylko w ich rękach.
@@ilonajastrzebowska459 kapitan tonacego statku rowniez dziala zgodnie z procedurami. Nie kapitan jest winny tragedii.
Płaczę. Ci uczniowie przepraszali swoich rodziców, mówili, że ich kochają... Chwile przed śmiercią
ja też... [*]
Pamiętam doskonale dzień zatonięcia promu Sewol, byłam wtedy na czwartym roku koreanistyki. Wszyscy chyba byliśmy w szoku, słysząc, co się stało. Myślę, że nawet nie zdawałam sobie sprawy ze skali tragedii.
Dla mnie to kolejny bardzo jaskrawy przykład negatywnych stron koreańskiego hierarchicznego społeczeństwa. Widok dzieci spokojnie wypełniających irracjonalne i sprzeczne z instynktem polecenia, łamie mi serce za każdym razem, kiedy pomyślę o tym wypadku. Zaryzykuję stwierdzenie, że gdyby ten prom płynął po Bałtyku czy Morzu Środziemnym z europejskimi uczniami, ofiar byłoby znacznie mniej. Nie wyobrażam sobie siły, która mogłaby utrzymać dzieci wychowane w zachodnim stylu w kabinach, nie przy takim przechyleniu statku. Tutaj część ewidentnie miała świadomość, że toną, ale i tak biernie czekali na dalsze instrukcje.
Nie była to pierwsza tragedia spowodowana tak silnie zakorzenionym posłuszeństwem wobec starszych/przełożonych w Korei. W 1997 roku Boeing 747 koreańskich linii Korean Air wykonujacy lot KE801 rozbił się podczas podchodzenia do lądowania na wyspie Guam. Zginęło ponad 200 osób, uratowało się 26. W trakcie śledztwa okazało się, że drugi pilot był świadomy błędu popełnionego przez kapitana, ale nie był w stanie zwrócić uwagi dowódcy samolotu... Po tym zdarzeniu linia zabroniła używania języka koreańskiego w kokpicie, bo angielski bardziej sprzyjał bezpośredniej komunikacji.
Może to straszne i nie na miejscu ale uważam tak samo... Ta hierarchiczność w koreańskim społeczeństwie tylko ładnie wygląda jak się patrzy z boku jednak szacunek powinien mieć każdy człowiek do każdego a nie do starszego, czy wyższego rangą. Tutaj doprowadziło to do ogromnej tragedii. Aż ciężko uwierzyć, że tylu ludzi siedziało przez 1,5 godziny posłusznie zamkniętych w tonącym pudle. Przerażające
Dokładnie. To jest przerażające i chore.
@@tomaszenko2080 Oczywiście, że winni są ludzie, którzy najpierw z pełną świadomością doprowadzili do tej sytuacji, a później nie podjęli żadnych działań ratujących pasażerów. Jednak wpojone koreańskiemu społeczeństwu karność i posłuszeństwo autorytetom być może sprawiło, że ofiar jest tak dużo. Tak jak pierwsza osoba napisała, ja również nie wierzę, że zachodnie dzieciaki siedziałyby posłusznie w kabinach, kiedy jasno widzą, że toną, bo jakiś dorosły im tak powiedział. Z resztą, wiele dzieciaków kontaktowało się ze swoimi rodzicami, którzy też kazali im się słuchać załogi. Jestem pewna, że zachodni rodzice, najpierw kazaliby swoim dzieciom zacząć uciekać, a potem sami powiadomiliby kogo trzeba. Podejrzewam również, że obecni nauczyciele podjęliby działania dużo wcześniej, naciskali na załogę, domagali się jakichkolwiek informacji. W tym przypadku ślepe posłuszeństwo, wbrew własnej obserwacji i rozsądkowi przyniosła tragiczne skutki.
Kojarzę tą katastrofę! Niestety podobne zdarzały się wielokrotnie w Azji z powodu ich przywiązania do hierarchi, od tego czasu zaczęto również nauczać pilotów, że ważniejsze jest bezpieczeństwo niż szacunek do starszego i zwracać uwagę aby nie było takich różnic w kabinie.
To nie jedyny przypadek na świecie. Agatha Christie pisała w autobiografii, że jak była pielęgniarką to zauważyła jak lekarz podaję nie ten lek. Nie mogła zwrócić mu uwagi przy wszystkich (to było nie do pomyślenia) więc potrąciła go łokciem zastrzyk się potłukł. Ona przeprosiła i poniosła karę. Do tego doprowadza ślepe posłuszeństwo.
Jak ja się nie dziwię tym młodym dziewczynom, które śmieją się z tego, że "przecież nie zginą". W głowie się nie mieści, że w obecnych czasach może zdarzyć się taka tragedia, płakałam cały film jak bóbr od momentu w którym cytowałaś tę dziewczynę, która powiedziała, że "załoga schodzi ostatnia".
równie dobrze, to mogłaby być reakcja na stres. Gdyby jedna płakała to by reszta płakała i byłaby panika, a tak gadała bzdury i jednak ty jako słuchacz słuchasz to i śmiejesz się razem z nią, -
Bo kapitan zawsze schodzi ostatni... Ten czlowiek nim nie byl, byl szuja.
Ona po prostu nie wierzyła w to, że zginą. Wierzyła, że ich uratują. Dzięki temu dodawała otuchy innym. Nie widzę w tym nic złego.
glupie przecież widac ze niebezpieczna sytuacja . ja bym spierdalala stamtad
@@wiolawiola2141 mów tak jak będziesz w takiej sytuacji.
Moment, kiedy dziewczynki mówią "przeżyjemy", będąc pewne, że wszyscy wrócą do domu tak bardzo zabolał
Ten chłopak, który wrzucił zdjęcie z zatoniętego statku z ciemnością za oknem... nie wyobrażam sobie, jak musiał się czuć, po prostu przerażające, jestem w połowie filmu i łzy mi ciekną po twarzy. Naprawdę nie mam słów
Mnie aż przeszły ciarki gdy pyra powiedziała że tam powinno być okno...
@@monika0315 No ja się mocno zdziwiłem, bo na początku pomyślałem że po prostu zrobił zdj na korytarz...
Ja musiałam aż se powiększyć bo na początku myślałam że to jakieś metalowe drzwi i szukałam tego okna. To musiało być przerażające
Obejrzałam, ale żałuję. Nie mogę przestać myśleć o tych dzieciach, które zaufały dorosłym i były przekonane o tym, że przeżyją...przecież słychać tam te helikoptery. To ujęcie.... gdzie uczeń próbuje rozbić szybe a po drugiej stronie jest ratunek....rozrywa serce...Gratulacje za jakość filmu i przygotowanie!
najsmutniejszą rzeczą było to jak oni mówili o tym że kochają swoich rodziców i ich przepraszają..
Rozpłakałam się oglądając. Naprawdę okropna sprawa, do tego te wszystkie filmy uczniów, którzy mówią otwarcie, że nie chcą umierać... Dobrze, że wszyscy ponieśli konsekwencje, ale żaden wyrok nie zwróci tych wszystkich żyć. Niesamowicie dobrze przygotowałaś cały filmik, mam nadzieję, że YT nie zdemonetyzowal 😊
Nie zdemontował, bo pokazał mi kilka reklam
Zachowanie małego chłopca który oddał kamizelkę młotrzej siostrzyczce, to bohater, pękło mi serce
Szalenie przejmująca historia...🎗
Dzięki za tę opowieść i ogrom pracy nad filmem ❤️
o Globstory!
Za każdym razem płaczę gdy słyszę o tej tragedii, pamiętając o nagraniach tych uczniów, gdy żartowali, gdy jeszcze myśleli, że wszystko skończy się dobrze... Przerażające jest to, że mieli tak dużo czasu by się uratować, ale zawiedli ich ci, którym ufali.
Jak można minusowac taki ważny temat?! Ta tragedia odbiła się szerokim echem również w Europie A mi przypomniała katastrofę Heweliusza. Dziękuje za ten materiał i podziwiam pracę nad nim.
Ciężko jest dać okejkę pod takim tematem. W sensie rozumiem, że łapki w górę dotyczą tu niezupełnie treści ale i tak ciężko mi było dać łapkę w górę...
Takie pojedyncze łapki w dół często pochodzą z tego, że ktoś przypadkiem kliknął np mając telefon w kieszeni, bo ekranu nie da się zablokować jak odpalony yt. Ja tak kilka razy miałam i się zorientowałam później, a ile razy się nie zorientowałam?
Najlepiej zamilczeć temat....
@@moniaaar2891 Ale łapka do góry, to docenienie pracy twórcy, wkładu i wartości materiału. Agnieszka potraktowała bardzo poważnie katastrofę, przybliżyła aspekty (jak traktowanie rodzin ofiar), które nie są aż tak bardzo znane.
Dla mnie łapka w górę, to poprostu powiedzenie, dziękuję za film i nie trywializowanie (szukania taniej sensacji) tego tematu.
@@joannajaworska0000 ale ja to dokładnie rozumiem. Mimo wszystko temat jest na tyle ciężki, że po prostu sama myśl "łapka w.gore" brzmi dość dziwnie. Kurczę, nie wiem jak Ci wyjaśnić o co chodzi ale myślę, że rozumiesz co mam na myśli.
Boże pomimo że znam tę historię tyle już lat to te szczegóły, nagrania, tweety sprawiły że płaczę jak bóbr. Jestem nauczycielem, serce mi się kraje na myśl o tych dzieciach i opiekunach. Niech spoczywają w pokoju!
Przerażające! Nie dało się nie płakać... Uderzyło mnie to, z jakim mimo wszystko spokojem, uczniowie czekało na rozwój sytuacji i jak karnie pozostawali na miejscu. Z całego serca współczuję rodzinom i bliskim ofiar i ogromnie żałuję, że musieli mierzyć się z takim niezrozumieniem. Dziękuję Ci za ten materiał. Kilkukrotnie oglądałam filmy o tej tragedii, ale Ty zrobiłaś to najbardziej profesjonalnie i kompletnie. Cześć ich pamięci! 🎗
Zgadzam się z tobą! 🎗
Dziękuję bardzo za ten materiał, profesjonalnie nagrany. Bardzo poruszająca i tragiczna historia... Najbardziej mnie boli to że ci nastolatkowie mieli całe życie przed sobą a zginęli przez błędy innych ludzi... [*]
Słuchając tej opowieści nie jestem w stanie pojąć jak bardzo jest mi smutno.
22:42 dziewczyna ma naprawdę jeden wielki kręgosłup moralny, mam nadzieje że tam gdzie teraz jest, jest jej dobrze. 🎗️
Czuję że będę płakać😢 🎗️oglądam 12 minut i jestem pod ogromnym wrażeniem przygotowania i pracy jaką Pyra włożyła w ten odcinek❤️
🎗️ aż brak mi słów, nie mogłam powstrzymać płaczu. To jest przerażające, że Ci uczniowie nieświadomi do końca powagi sytuacji i pełni zaufania do załogi wygłupiali się na nagraniach... Serce się łamie
Mnie najbardziej boli to gdy oni już wiedzieli dotarło do nich ze to jest koniec i to ,,czekanie na smierć”... przez łzy ledwo widzę klawiaturę
@@olakosowicz7462 Dokładnie. Moment w którym dzieci siedziały i za oknami widziały jedynie ciemność. Kiedy woda zaczęła się wlewać do środka i to jak pisały wiadomości do rodziców. Statek był tak potwornie przechylony, że ciężko mi uwierzyć w zachowanie załogi! Przecież nawet małe dziecko wiedziałoby, że należy uciekać stamtąd. I rozmowa pilotów helikopterów "Czemu nikt nie opuścił promu? Czemu się nie ratują?"
@@oliwiazugaj2427 dokładnie, albo moment gdy jedna osoba waliła całym swoim ciałem w okno jednocześnie widząc pływającą łódke obok... Brak mi sił by dalej pisać🎗️🎗️💔
Ta akcja z jedzeniem to masakra. Ludzie mogą pisać złe rzeczy w internecie bo to tylko internet i jak zamkniesz okno forum to wszystko zniknie. Tragiczna sytuacja,ale dziękuję że poruszasz też takie tematy.
Słucham tego filmiku już 5 raz z rzędu i za każdym razem mam łzy w oczach,ci uczniowie i nauczyciele byli prawdziwymi bohaterami.
Mam nadzieje że osoby zmarłe są w lepszym świecie 😭
Nigdy wcześniej nie słyszałam o tej katastrofie, ale cieszę się, że Twój materiał był pierwszym jaki zobaczyłam. Bardzo wzruszający i wstrząsający zarazem. Zwyczajnie się popłakałam w trakcie. To wszystko co się stało, to zwykłe okropieństwo. Totalna niekompetencja i brak przygotowania z każdej strony. Ciężko mi się otrząsnąć po tym materiale...
Jak to mówią bohater nie potrzebuje peleryny. Brawa dla dziewczyny i nauczycieli, którzy też poświęcili życie, aby uratować chociaż parę osób.. Brak słów normalnie.
🎗
Działania rządu Korei w tamtym czasie po wypadku, przypomina mi coś bardzo nam w Polsce bliskiego 😡 dzieci pogineły przez czyjąś głupotę i zaniechanie... A traktowano ich rodziny jakby robili jakiś bunt państwowy, i jeszcze te komentarze ludzi którzy nawet nie uczestniczyli w całej tej masakrze😡
Tak bardzo mi przykro, i na prawdę gotuję się we mnie, kiedy słyszę, że takie sytuacje mają miejsce. Moje serce jest tymi, którzy zginęli ale również z tymi którzy doświadczyli straty w przyjaciołach czy rodzinie ❤
Mogę wiedzieć o czym mowa mówiąc o Polsce?
akurat w Polsce, zakladam ze sytuacja wygladalaby zupelnie inaczej. U nas nie ma tradycji wychowania, ze dziecko ma obowiazek sluchania sie starszego, tylko ma prawo do dyskusji, a tymbardziej juz tacy licealisci. U nas bardzo dobrze dzialaja sluzby ratownicze i na pewno bardzo sprawnie a zycie dzieci, jest u nas wydaje sie czyms priorytetowym;) wiec na chuj tak piszesz
@@alccxia Ktoś pisze o sytuacji która się zdarzyła, nie zakłada że tak by było. Proszę następnym razem czytać ze zrozumieniem a nie przyczepiać się dodatkowo w mało kulturalny sposób.
@@alccxia co!? Czy ty w ogóle wiesz o czym piszesz? Sytuacja dzieci w Polsce w ogóle tak nie wygląda. W tamtym komentarzu chodzi o ogólną sytuację. Dzieci w tym kraju za przeproszeniem g*wno kogokolwiek obchodzą choć są jeszcze normalne osoby które nie wyjechały. Temat życia i ogólnie dzieci jest poruszany tylko po to żeby zdobyć poparcie i nic im nie daje a służby ratownicze w większości wcale nie działają dobrze zakładam że nawet nie mieszkasz w Polsce. Jeśli nie wiesz o czym mówisz to się nie wypowiadaj.
kochani, myślę, że to nie jest ani czas, ani miejsce (jeśli chodzi o temat filmiku), aby kłócić się teraz o takie rzeczy
Profesjonalnie i mimo wszystko pięknie jak zawsze. Współczuję rodzinom i przyjaciołom ofiar. Zawsze gdy słucham "Spring Day" BTS - płaczę
Dlaczego akurat to? To ma jakiś związek? 🥺
@@stayfor8 spring day jest o tej tragedii, chłopcy o tym powiedzieli
@@schizace spring day jest o tej tragedii, chłopcy o tym powiedzieli
@@seungxies oo dziękuję😲 to teraz będę bardziej płakać słuchajac jej
@@seungxies chłopcy nigdy o tym otwarcie nie powiedzieli, powiedzieli, że interpretacje pozostawiają fanom.
Te filmiki i zdjęcia uczniów są przerażające. Przypomniało mi się jak ze swoim gimnazjum płynęłam statkiem do Szwecji i dopadł nas naprawdę silny sztorm. Kilkanaście godzin bujania statkiem i wody która była dosłownie wszędzie (deszcz + wlewała się z pokładów). De facto jedynymi z załogi, którzy jakkolwiek zajęli się pasażerami była obsługa restauracji i baru, którzy pilnowali abyśmy nie wychodzili na pokłady, nie stali obok okien/drzwi i żeby nie stała się nam krzywda (przy takim bujaniu spadały meble itp). Nasi nauczyciele i opiekunowie kazali nam siedzieć w kajutach lub jedna babka w ogóle zabrała grupę uczniów na dolny poziom gdzie były samochody "bo tam mniej bujało"!
U nas na szczęście się wszystko dobrze skończyło i zmordowani po dwóch dniach na wodzie dotarliśmy na ląd. Pamiętam, ze później opiekunowie dzwonili do naszych rodzin bo w wiadomościach mówili o silnych sztormach na Bałtyku i zagrożonych statkach, a rodzina przez kilkanaście godzin nie miała żadnego kontaktu z nami (nie było możliwości wysyłania smsów czy połączeń telefonicznych ze statków wówczas.)
Co jednak ważne pamiętam swoje i moich przyjaciół (mieliśmy po 13-16 lat) zachowanie wtedy - biegaliśmy rozbawieni że "fajnie buja", chlapaliśmy się wodą, która wlewała się przez drzwi z pokładów, też kręciliśmy głupie filmiki i ogólnie śmieszkowaliśmy, że jesteśmy na Titanicu, więc doskonale rozumiem czemu te filmiki tak wyglądają, czemu wielu z nich ignorowało sytuację i żartowało.
złapało mnie to za serce, jakoś nie umiem słuchać o tragediach spowodowanych przez czyjś egoizm i chciwość
Dziś na grupie BTS ARMY Poland ktoś dodał post związany z 7 rocznicą katastrofy promu, jako ciekawostkę kulturową. Automatycznie w komentarzu odesłałam do tego filmiku, żeby każdy mógł poznać cała historię!
SZACUNEK dla tych, którzy poświęcili się ratując innych [*]
HAŃBA dla tych, którzy za przeproszeniem mieli wywalone w to ! ://
Ja dzięki analizie teledysku Spring Day na RUclips dowiedziałam się o tej katastrofie.
Ostatnio właśnie oglądałam na RUclips filmiki uczniów i od tej pory czasami mam koszmary. Serce mnie bolało gdy słyszałam ich śmiech, ponieważ myśleli, że ich uratują. To jak jeden z uczniów mówił takie najprostsze rzeczy tupu ''o nie mam jeszcze tyle mang do przeczytania'', albo że jedna z dziewczyn chciała zostać piosenkarką i nie wie czy uda jej się to zrobić. Ci ludzie mieli całe życie przed sobą.
Mogę linka do tych filmików?
Widziałam te filmiki, są wstrząsające. Po prostu płakałam chyba od 10 sekundy do końca wszystkich. Nie mogłam spać potem. W głowie mi się to nie mieści, taka tragedia 😢
Chciałam jeszcze dodać, że kocham community pod tą serią filmów. Nigdzie na yt nie widziałam tak kulturalnej sekcji komentarzy, z wyczuciem i empatią. Jesteście wszyscy cudowni ❤️
Podpisuję się pod tym w całości - całkowita słuszność
Niechby tylko wpadł tutaj jakiś troll lub hejter, tobyśmy go momentalnie zagłuszyli
zamknij morde, es?
To jeden z najlepszych (jeśli nie najlepszy) polskojęzycznych materiałów, jakie widziałam na temat katastrofy Sewol, a w trakcie studiów koreanistycznych miałam z nią styczność non stop. Większość niestety zawiera jedynie suche fakty, a Twoje zaangażowanie emocjonalne w tę sprawę zdecydowanie dodaje całemu filmowi charakteru i świetnie się ogląda. Brawo!
Jako mama 15sto i 13latki nie wyobrażam sobie nawet takiej sytuacji... tego cierpienia rodzicow, przerażenia tych dzieci... nie mogę powstrzymać łez...
Spoczywajcie w pokoju Aniołki! 🙏🏼🙏🏼🙏🏼
Chciałabym tu jeszcze napisać, ze BTS potwierdziło, że piosenka ”Spring Day” została napisana o konkretnym wydarzeniu, co skłoniło fanów do przekonania, że chodziło właśnie o tragedię promu Sewol. Można też się samemu domyślić, ponieważ w MV pojawiają się żółte wstążki, stos ubrań jak i buty wyrzucone na plaże. Oni sami jednak niechętnie potwierdzili, ze to dotyczy się tego akurat wydarzenia, jak sama wspomniałaś jest/był to temat tabu. Jednak w wywiadzie dla Esquire, zapytani bezpośrednio, czy piosenka jest o smutnym wydarzeniu, Jin odpowiedział: „Jest o smutnym wydarzeniu, tak jak powiedziałeś, ale jest też o tęsknocie”.
Taka oto ciekawostka.
@@beatazoobko4780 tak, ostatnio wyciekła ta informacja, bo było to tajemnicą, właśnie międzyinnymi przez to, ze to temat tabu
Pamiętam,źe BTS BYLI CHYBA U NIEKTÓRYCH RODZIN TYCH DZIECI, Z KONDOLENCJAMI I POCIESZENIE M, NIEKTORE Z TYCH RODZIN WSPOMNIALY O TYM
Niesamowicie smutna historia. Zdjęcie z ciemnością za oknem jest przerażające.
A to co robiło ilbe podniosło mi niesamowicie ciśnienie.
Naprawdę świetnie przygotowany materiał, chapeau bas Pyrko.
Naprawdę nie wyobrażam sobie co musieli czuć członkowie rodzin tych ludzi kiedy widzieli te filmiki jak ich dzieci są uwięzione , w panice i żegnają się z nimi i że zaraz umrą ...... Naprawdę dużo szacunku należy się tym którzy kosztem własnego życia ratowali innych i pomagali . Straszna strata i tragedia mam łzy w oczach słysząc te historie i rzeczy które się działy po . Piękny jest fakt że aniołki ostatecznie skończyły szkołe .Ci co zawinili powinni nigdy nie zaznać spokoju , także ci którzy prowadzili nagonkę w tamtych czasach . Piękny materiał dowiedziałam się o tej katastrofie bardzo dużo dzięki temu .
Zastanawia mnie w jaki sposób powstała aż taka nagonka na rodziny ofiar. Rozumiem że niektórzy zakładali pazerność i zpieniężenie katastrofy, niektóre mogły powstać po cichu żeby ich zniesławić, ale skąd ta nienawiść. Posluchalbym o tym więcej bo coś może być na rzeczy
Mimo, że upłynęło 7 lat, samo słowo ''Sewol'' mrozi krew w żyłach. Przeraża mnie to, że przez takie poważne błędy i tchórzostwo dorosłych, musiało zginąć tyle młodych, niewinnych osób, które przed sobą miały całe życie. To nie do pomyślenia żeby w obecnych czasach gdzie technologia i szybki przesył danych są na tak wysokim poziomie stało się coś takiego.. Akcja ratownicza była być może gorzej przeprowadzona od Titanica. Masakra. Takiego rozwoju spraw można było uniknąć i to boli najbardziej..
W czasach Titanica przepisy dotyczące ewakuacji oraz zaopatrzeniu w środki pomagające w ewakuacji były dopiero w powijakach. Dopiero po katastrofie parowca wprowadzono regulacje dotyczące tych zagadnień.
Sewol i to, co wydarzyło się na pokładzie statku jest o tyle bardziej przerażające, że załoga mimo przepisów międzynarodowych oraz opracowanych zasad działania w sytuacjach zagrożenia statku zwyczajnie je zignorowała by ratować własne życie.
Muszę przyznać, że jest to jedna z najbardziej tragicznych, smutnych, ale również frustrujących historii o jakich słyszałam.
Tragiczna i smutna z wiadomych powodów, boleśnie frustrująca, bo żeby uratować więcej osób jeśli nie wszystkich wystarczyło zrobienie dosłownie drobnostki, czyli powiedzenie "uciekajcie i wskakujacie do wody".
😞 pamiętam protestujące rodziny...
Świadectwo młodzieży w postaci filmików, wiadomości, zdjęć dodaje tej całej tragedii dodatkowej ciężkości. Chce się tylko wyć... ;(
Kiedy pierwszy raz usłyszałam o tej tragedii nie mogłam uwierzyć, że ta katastrofa naprawdę się wydarzyła.. do tej pory nie mogę uwierzyć dlaczego nikt nie powiedział, że mają uciekać a wręcz przeciwnie żeby zostali na miejscach... przecież to było jak wydanie na nich wyroku śmierci :( nigdy chyba tak mnie nie dotknęła żadna tragedia :( może też dlatego, że Ci młodzi ludzie byli wtedy w moim wieku... mieli tyle marzeń i tyle jeszcze do odkrycia
Nie potrafię sobie wyobrazić co musiały przeżywać te osoby ten strach chęć życia którego mieli jeszcze wiele przed sobą a tak okrutnie zostało im odobrane. A także rodzina ofiar która już nigdy ich nie zobaczyła
Pamiętam jak głosno w 2014 roku bylo po tej tragedii na różnych forach internetowych, miałam wtedy 19 lat i rok wczesniej skonczylam liceum. Nie byłam sobie w stanie wyorbazic tego jak cierpiały zarówno osoby uwięzione na promie, jak i ich rodziny i znajomi. Minęło 7 lat a ja nadal nie pogodziłam się z tą tragedią i nie rozumiem, jak można było do niej dopuścić. Przez chciwość i zachłanność zginęła koszmarna ilość bardzo młodych osób, najgorsze jest to że można było je uratować, ale tego nie zrobiono. Nie zapomnimy.
Wow, jestem w szoku. Wiadomo, wypadki się zdarzają, czy to z błędu człowieka, czy losowo i zdarzać się będą jeszcze nie raz, ale zachowanie ludzi i rządu? Brak słów, zamiast robić wszystko, żeby tych młodych uczniów uratować, to mieli to gdzieś. Nie zrobili nic innego, jak skazali ich na straszną śmierć. Słuchając tego, jak opowiadasz można śmiało powiedzieć, że ten rząd niczym nie różnił się od zwykłego komunizmu, kłamanie prosto w oczy, fałszowanie wszystkiego i karanie politycznych przeciwników . Nie realne, że coś takiego może się jeszcze dziać w XXI wieku w demokratycznym i humanitarnym państwie . Oczywiście za to wszystko musiały zapłacić dzieciaki, które miały całe życie przed sobą. Co mogę powiedzieć o zachowaniu tych internetowych trolli? Poglądy można mieć różne, ale z tragedii i śmierci nikt normalny nie robi sobie żartów. Tyle. Podziwiam tych wszystkich ludzi, którzy pomagali, zarówno słowem, jak i czynem, rybaków i osoby, które zginęły, by ratować innych. Naprawdę wielka szkoda, że tak to się wszystko skończyło. Współczuje rodzinom i mam nadzieje, że Ci , którzy przyczynili się do ich śmierci, mają tego świadomość. Dziękuje za włożoną w film pracę, pozdrawiam :)
Jak zawsze przygotowanie materiału na 210% ciężko się słucha takich historii :( dziękuję Pyro za twoje pełne zaangażowanie i tak rzetelne przygotowywanie dla nas filmików 💜
Świetny materiał. Jestem pod wrażeniem merytorycznego podejścia. Historia ściska za serce. Nie da się skomentować głupoty większości dorosłych, a ofiary niech spoczywają w spokoju.
Te filmiki „pamiątki” są chyba najstraszniejsze :-(( , czytałam też że próbowano obarczyć dzieci za „ niedojrzałe” podejście do sytuacji. Osobiście chyba tez nie słuchałabym rozkazów i uciekła na najwyższy pokład. Szkoda tych jakże bezsensownie straconych młodych żyć. Jako rodzic tez nie wiem czy dałabym radę dalej żyć z poczuciem winy (*)
Tyle razy musiałam pauzować filmik żeby w ogóle do mnie dotarło co opowiadałaś.. przez cały filmik miałam tak ściśnięty żołądek, że aż ciężko się oddychało. Dziękuje, za wkład pracy jaki włożyłaś w ten film i nie wyobrażam sobie co musiałaś przezywać montując go tyle czasu.
Po prostu pełnoprawny film dokumentalny, bardzo chwyta za serce cala historia :( człowiek sam siebie pyta dlaczego zaloga skazala ludzi na śmierc, bali sie ze dla nich zabraknie miejsc na uratowanie? :/ ile osób by moglo sie uratować moze nawet sami gdyby nie bylo zadnych poleceń przez te głośniczki :/
Nadawałabyś się na dziennikarkę!
Ten rejs nie ważne ile bym o nim słuchała, ciągle jest przerażający
Ogromne bohaterstwo - w sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zdecydować się tyle razy ryzykować, by ratować innych. To wymaga ogromnej odwagi, moralności, empatii, miłości - w takich sytuacjach chęć, by siebie ratować jest niemal instynktowna i żeby świadomie podjąć decyzję, żeby zamiast siebie ratować inne osoby, trzeba niesamowitej siły, czegoś nieopisanego, a jednak najbliższego. Ta sama siła łączy ludzi przez całą historię, ta siła łączy bohaterów, którzy od początków istnienia naszego (i nie tylko naszego) gatunku, w różnych sytuacjach, czasach i epokach, zdecydowali się na przejaw największej miłości i w imię miłości mieli w sobie odwagę, by ryzykować tym, co było dla nich najcenniejsze. Spoczywajcie w spokoju. Osoby, które zginęłyście ratując innych - kiedy usłyszałam Waszą historię, poczułam Waszą miłość, siłę, która jest wieczna, która napędza wszystko to, co w nas ludzkie. Dziękuję.
Niesamowicie chce mi się płakać jak tego słucham
Ciężko ogląda się materiał, gdy słuchasz o tym, że giną ludzie, a tym bardziej dzieci... nigdy chyba nie zrozumiem dlaczego dorośli, którzy powinni chronić za wszelką cenę dzieci, zostawili je na pastwę losu...niewyobrażalna tragedia dla rodzin i bliskich 💔 dziękuję za ten materiał, napewno ciężko było to wszystko przezywać na nowo...
Siedzę zapłakana. W momencie katastrofy te dzieciaki były w moim wieku. Mam nadzieję, że teraz znajdują się w lepszym miejscu [*]
Dziękuję. W 2014 roku byłam w dziwnym miejscu w moim życiu i nie rozumiałam, co się działo. Dopiero dzisiaj dotarła do mnie skala tej tragedii...
Ja nie zapomnę. Pierwszy raz usłyszłam o tej tragedii na jednym z filmików wyjaśniającym teorie dotyczące mv "Spring day". Można się spierać, czy piosenka dotyczy zatonięcia tego promu, ale wiele osób jak ja, dowiedziało się o tym w taki sposób. Dlatego słuchając jej zawsze mam przed oczami te niewinne, posłuszne dzieciaki, do końca czekające na ratunek, który nigdy nie dotarł. Gdy przeczytałam różne artykuły w internecie, oglądnęłam filmiki wyjaśniające, co tam się stało, to pękło mi serce z bólu. Nad losem tylu dzieciaków, skazanych na śmierć przez okrutnych ludzi. Nauczycieli, którzy do końca próbowali uratować choć garstkę, gdy zdali sobie sprawę, że zostawiono ich na śmierć. Ich rodziców opuszczonych i prześladowanych przez organy państwa, które winne im były i prawdę i sprawiedliwość, ośmieszanych przez zapewne wynajętych specjalnie w tym celu, internetowych troli. Cała ta sprawa u normalnych ludzi wywołuje tylko złość, niesmak i poczucie bezsilności. RIP, niech śpią w spokoju.
Siedze w pracy I płaczę. Nie mogę zrozumieć, zresztą nie tylko ja. Straszna tragedia. Tyle młodych osób, tyle marzeń... Jak dla mnie to było morderstwo . Powinni za to odpowiedzieć wszyscy. Oglądałam ostatnio dokument na ten temat. I pamiętam do tej pory jak serce pękło mi jeszcze bardziej jak uslyszlalam o samobójstwach prywatnych nurków którzy wydobywali ciała. 🎗
Możesz podać link do tego dokumentu?
@@zofiaruszynska5722 dokument jest po angielsku . m.ruclips.net/video/5_A8dq2fA5o/видео.html
Agnieszko, materiał przygotowany rzetelnie, dokładnie, z uwagą i przede wszystkim szacunkiem, jestem pod ogromnym wrażeniem i tonę we łzach aktualnie...
Fakt że to uczeń wykonał numer na służby ratunkowe jest aż nie do pomyślenia... Niszczenie dokumentów, niekompetencja osób odpowiedzialnych za rejs, to że uciekli jako pierwsi.... To wszystko aż mrozi krew w żyłach... Pełen podziw dla dziewczyny która starała się pomagać do samego końca... Straszna tragedia aż nie sposób wyrazić tego słowami... Bardzo cieżki temat, łzy dosłownie same cisną się do oczu.
Dziękuję za Twoją pracę jaką wlożyłaś w ten materiał i opowiedziałaś wszystko z takimi szczegółami, jesteś niesamowita
Słuchając tego, aż mi łzy zaczęły lecieć, że tyle młodych, jak i nauczycieli zginęło na tym statku. (*)
Dziękuję Ci Agnieszko za ten ważny film. Nie wiem co napisać po jego obejrzeniu, brak mi słów. Tyle uczuć mną targało podczas jego oglądania od smutku po złość, tyle łez poleciało po policzkach. Jeszcze raz Ci dziękuję za opowiedzenie nam tej historii i Nie zapomnimy.
Przerażający wypadek. Okrutny los pasażerów, szczególnie tych ufnych, młodych ludzi. Pyro, wykonałaś ogromną i rzetelną robotę, chylę czoła.
Słyszę o tym po raz pierwszy, może dlatego, że w czasie katastrofy byłem w pierwszej liceum i nie interesowałem się wydarzeniami ze świata.
Ale wciąż mocno mnie to poruszyło bo doskonale potrafię sobie wyobrazić jak zdradzani musieli się czuć ci uczniowie, kiedy zaufali dorosłym i zostali na miejscu. Nie wyobrażam sobie jednak jak straszne musiało być to, gdy zorientowali się, że jest za późno na ucieczkę, a w oknach była tylko ciemna toń morza, lub jak widząc zaledwie kilka metrów od siebie łódź ratunkową nie mieli nawet jak wybić szyby. Jakie emocje im towarzyszyły gdy tonęli? Walczyli do końca czy się poddali, pogodzili? Jak musieli się czuć widząc jak po kolei ich przyjaciele tonęli, a oni mieli pewność, że są następni?
Ja się zawsze zastanawiam jak musieli się czuć rodzice, którzy nie byli w stanie dotrzeć tam na miejsce i ratować swoich dzieci, chociaż byliby gotowi nawet rzucić się w tą wodę za nimi..Nawet warunki pogodowe nie sprzyjały bo woda miała tylko 10 stopni i padał cały czas deszcz. Najgorsze jest to, że oglądali w telewizorze na żywo jak prom idzie na dno i nie dało się nic więcej zrobić :( W takich wypadkach lepiej nie mieć dostępu do internetu bo matki wysyłały sobie sms z dziećmi praktycznie do ich ostatnich minut życia.
@@veronivhbr5244 Boże to jest straszne. Jak musieli się czuć też oni właśnie. Wyobraź sobie pisać do swojego dziecka smsy, na przykład pocieszać go, mówić, że ma właśnie słuchać komunikatu i zostać, a w pewnym momencie przestać dostawać wiadomości zwrotne
@@merlin8046 Na youtubie jest nawet reportaż o tym jak rodziny kilka lat po katastrofie radzą sobie z normalnym życiem. Niektórzy rodzice nawet nie sprzątali od tego czasu w pokoju zmarłego dziecka bo jak sądzą czują ich zapach nawet po latach. Pokoje są w nienaruszonym stanie, widać porozrzucane rzeczy na łóżkach kiedy w pośpiechu pakowali się na wycieczkę:(
Co za koszmar :(. A najbardziej wkurzające jest to że można było tejtragedii uniknąć...
Dziękuję za ten film.
Ogromne wyrazy współczucia dla wszystkich którzy kogoś wtedy stracili.
Oglądałam tyle kryminalnych podcastów i nie pamietam już żeby cokolwiek mną tak wstrząsnęło jak ta historia. Nie znałam tej historii, dzięki ze nam ją przekazałaś świetna robota. Oby takie wydarzenie z tak wielka ilością ludzkich błędów nigdy wiecej sie nie powtórzyła.
Cześć. Dziękuję bardzo za ten materiał. Robisz świetną robotę i bardzo się cieszę, że nie pozwalasz takim historiom odejść w zapomnienie oraz że pomagasz nam się dowiedzieć więcej na ich temat („popularyzacja” albo „promowanie” to słowo nielicujące z powagą sytuacji i rozmachem tragedii, więc po prostu dziękuję za doskonałą, rzetelną i sumienną pracę dziennikarską na rzecz ukazania prawdy).
Za każdym razem podczas gdy oglądam ten film płaczę i mam ciarki 🎗
O jejku ta historia naprawdę mnie poruszyła, płakałam.... 😥 bardzo szkoda mi tych ludzi, a szczególnie ich rodzin które musiały przeżyć niemałe piekło 😔😓🎗️
Nie zapomnimy 😓
ten materiał chyba na zawsze zapadnie mi w pamięć
chociaż znam temat, to film pokazał mi spojrzenie na sprawę, którego jeszcze nie znałam
dziękuję ogromnie za przygotowanie tak szczegółowego, dogłębnego opisu
Nie zapomnimy
nawet jeśli nie żyjemy Korei, nawet jeśli nie doświadczyliśmy tej tragedii bezpośrednio
Nie zapomnimy
Tak jak w przypadku zawalenia galerii handlowej wygrały pieniądze i ludzka chciwość. Straszna historia aż dostałam gesiej skórki 😣 Dziękuję za twoja ciężka praca i tak rzetelnie przygotowane materiały. 👍
Straszne... Błędy, które popełniono można by wyliczać w nieskończoność. A pewnie każdy taki błąd mniej, to więcej uratowanych osób...😢
Tam były same błędy... Od początku modernizacji promu aż po te nieszczęsna akcję ratunkowa... Jeszcze taka złość mnie łapie, że chujowa załoga wyszła pierwsza, kur...
Mimo, że ta tragedia nie dotyczy mnie w żadnym stopniu to podczas oglądania tego filmu targały mną skrajne emocje od żalu i płaczu do frustracji i gniewu. Tyle niewinnych dzieci zginęło przez chciwość armatora i głupotę części załogi oraz straży przybrzeżnej... Ponadto zachowanie części społeczeństwa, które negatywnie komentowało zachowanie rodziców zmarłych dzieci jest po prostu.. chore - przecież chcieli tylko dowiedzieć się prawdy! Muszę przyznać, że po obejrzeniu kilku ostatnich filmów na Twoim kanale (ten + m.in. katastrofa galerii handlowej, sprawa Jung In) moje wyobrażenie o Korei i koreańskim społeczeństwie zaczyna się zmieniać (w tą gorszą stronę). Dziękuję za takie filmy, otwierają oczy na tą drugą stronę Korei, której nie zobaczymy w k-popie czy dramach.
Minęło 7 lat, ale sprawa szokująca i bulwersująca po dziś dzień. Tyle osób straciło życie przez idiotyczne decyzje ludzi...
Dziękuję za twoją ciężka pracę byśmy się dowiedzieli o tej tragedii
Jak Ty to profesjonalnie robisz! Jestem pod ogromnym wrażeniem! Świetna robota!
Nie mam pojęcia jak udało Ci się to zrobić że te 46 minut minęło tak szybko oglądając ten materiał.
Dziękuję za ten film 🎗️🎗️
Dopiero czytając ten komentarz zdałam sobie sprawę, że ten film był taki długi. Aż musiałam sprawdzić. Świetny materiał przepełniony wartościowymi informacjami.
Świetne wykonania, szkoda że temat tak tragiczny.
Kapitan i część załogi zachowali się jak przysłowiowe szczury, które pierwsze uciekają z tonącego okrętu.
Nie wyobrażam sobie, co musiały czuć te dzieciaki. Początkowo traktukąc tę sytuację jako przygodę i dodatkową atrakcję wycieczki, później z każdą chwilą coraz bardziej świadome, że nie wyjdą z tego żywe. Albo ci, którzy przez okno kajuty widziały łodzie ratunkowe, czepiające się ostatnich nitek nadziei na pomoc.
Ciekawi mnie, czy są informacje mówiąc o tym, czy prom posiadał w ogóle odpowiednią ilość szalup ratunkowych. Przypuszczam, że temperatura wody nie była zbyt wysoka, więc nawet przy zarządzonej ewakuacji, nim przybył ratunek, przebywanie bezpośrednio w niej dla części osób mogłoby skończyć się źle.
Poruszające...wstrząsające... szok, że pieniądz może aż tak zaslepic człowieka, że przez pazernosc, obojętność i głupie błędy zginęło tylu ludzi, tylu młodych ludzi. Aga jak zawsze profesjonalnie. Nie zapomnimy [*]
Ta katastrofa jest przerażająca, straszna tragedia. Łzy same cisną się do oczy, kiedy się o tym słucha. Nie wyobrażam sobie co musiały czuć te dzieci uwięzione na statku oraz ich rodzice, kiedy dowiedzieli się co się stało. Niech spoczywają w spokoju[*].
straszna historia jak tego słuchałam to nie mogłam przestać płakać 😭😢😥
🎗okropna tragedia, to jest wręcz niewytłumaczalne dlaczego tyle osób zginęło, a nagrania dzieci które prawie do samego końca nie wiedziały że pomoc nie nadciąga i większość umrze, to jest coś nie do opisania, żal ściska serce, dziękuję za materiał i uświadomienie ludzi o tej tragedii.
Od dawna interesuję się tego typu tematyką i praktycznie codziennie słucham historii kryminalnych, zaginięć, wypadków, tragicznych katastrof, ale po raz pierwszy tak mnie poruszyła taka historia. Po prostu aż brak słów na jakiekolwiek nawet skomentowanie całej tej sytuacji...
Jestem mega wdzięczna za ten materiał, świetnie przedstawiony.
Bardzo poruszajaca historia o ktorej wie niewiele nas w Europie , dziekuje za przyblizenie jej .
Bardzo dziekuje Ci za tak rzetelne przygotowanie. W moim odczuciu, poruszanie tej ''mrocznej'' strony Korei i jej mieszkancow jest naprawde wazne i daja dobra perspektywe. Przy okazji zrozumialam, ze chyba rzady wiekszosci krajow to jednak skrajna patologia, ktora szczuje na swoich. Te ataki w sieci na rodzicow ofiar nie wziely sie znikad....
Najbardziej przerażający jest spokój tych dzieci. To, że totalnie ufali dorosłym i nawet się początkowo za bardzo nie bali. Chyba byli przekonani, że mimo wszystko są bezpieczni. To przerażające. Ja sama mam 3 małych synków, najstarszy urodzony właśnie w 2014. I nie wyobrażam sobie tragedii tych rodziców. Rozumiem ich późniejsze samobójstwa....też bym mówiła żeby słuchali, żeby czekali, skoro tak mówią komunikaty...nie jestem w stanie ogarnąć tego smutku i rozpaczy😔
Ciekawy materiał, nie słyszałem o tym. Inna sprawa że takie ślepe posłuszeństwo wobec rozkazów kapitana mimo ewidentnego zagrożenia.. Myślę że u nas jednak ludzie by się ratowali sami a nie czekali
🎗️🎗️🎗️Najbardziej boli mnie przebieg sytuacji i te zdjęcia, filmy i inne... I te dziewczyny które mówią koleżance że przecież przeżyje a same najpewniej zmarły przez głupotę rządu i załogi... Ten filmik właśnie najbardziej mnie zabolał bo widać i słychać że te dziewczyny n rozumieją powagi sytuacji i myślą że wszystko będzie dobrze
Brak słów..... :,( nie mogę przestać płakać. I to jeszcze zachowanie tylu ludzi, po takiej tragedii. Nie ogarniam, kim trzeba być, by tak się zachowywać i wyśmiewać cierpienie innych.
Potworem... Każda z tych osób jest wg mnie potencjalnym zagrożeniem dla innych. Człowiek całkowicie wyprany ze współczucia i empatii nie niesie nic dobrego. Karma wróci
Dziękuję za Twoją pracę i to, że dałaś radę podzielić się tym materiałem i swoimi refleksjami, choć temat był tak trudny...
🎗️🎗️🎗️
Dziękuję Ci bardzo za stworzenie takiego materiału ❤
Profesjonalnie został nagrany, z pełnym szacunkiem i masą informacji.
Zabieram się za dalsze oglądanie~
U nas nadal nie zakończono sprawy katastrofy promu Heweliusz.
Coś przerażającego, że ci wszyscy ludzie którzy zginęli nie mogą liczyć na do końca ludzkie zachowanie innych. To nawet ciężko sobie uzmysłowić.
Fantastycznie przygotowany materiał, pelny profesjonalizm w reaserchu. Bardzo smutna i pełna frustracji historia...okropnie smutno zrobiło mi się gdy były przedstawione ostanie wiadomości tych dzieci do rodziców :c
Te dzieci powinny przeżyć ,oburzające jest to ,że zamiast nich przeżyli winowajcy tej katastrofy
Potworna historia, aż nóż się w kieszeni otwiera, kiedy słyszy się o zachowaniu załogi i innych służb - ciarki po plecach przechodzą. Pamietam, że ta historia odbiła się dużym echem również w Europie.. niech wszystkie ofiary spoczywają w spokoju...🎗
Wart obejrzenia jest też film znajdujący się tutaj na yt, w którym pokazane są próby akcji ratunkowej za pomocą tzw "diving bell". Ekipa nurków chciała uratować możliwych ocalałych, którzy mogli się znajdować w bańkach powietrznych powstałych po zatonięciu statku, jednak cały czas utrudniano albo odmawiano im wykonywania akcji ratunkowych. Film nazywa się "Diving Bell ; The Truth Shall Not Sink with Sewol". Nie wiemy czy rzeczywiście część uczniów przeżyła samo zatonięcie statku a zmarła np pare dni później z wyziębienia, ale jak sobie tylko pomyślę że jest cień szansy że niektóre z tych dzieciaków mogły się znaleźć w takiej sytuacji to pęka mi serce :(
Podziwiam Cię za stworzenie tak świetnego, ale jakże trudnego materiału. Nie wyobrażam sobie co musieli czuć rodzice, a szczególnie jaki strach musieli czuć uczniowie. Bardzo przykro sytuacja, katastrofa od której dostaje się gęsiej skórki. Nie wiem ile musiałaś włożyć w sam materiał, żeby znaleźć tak konkretne informacje i nagrania. Gratuluję świetnego materiału