ja mam taka sytuacje poznalem sie z dziewczyna przez tiktoka glupia sprawa ale bardzo fajnie sie dogadujemy i mamy w planach sie kiedys nawet spotkac ale wlasnie problem jest taki ze ona bardzo chialaby miec dzieci a ja nie chce jeszcze podkreslam jeszcze nie wiem jak pozniej ale nie jestesmy w zwiazku i nie wiem co o tym myslec bo nie powiem nigdy z zadna dziewczyna nie rozmawialo mi sie tak dobrze i licze ze kiedys cos z tego bedzie ale nie chce sprzeciwiac sie samemu sobie i miec dzieci tylko ze wzgledu na nia ale tez bardzo bym chcial zebysmy tworzyli zwiazek ale teraz to co powiedziales ze ta kwestia ze jeden chce drugi nie i pozniej sie mozemy o to mocno poklocic to boje sie ze jej nie ulegne ze nie zmienie zdania i przez to nie bedziemy mogli byc razem bo porozni nas ta jedna kwestia ona mowi ze napewno ci sie zmieni przez tyle czasu itd ale ja nie wiem czy napewno pewnego dnia za pare lat pomysle kurde chcialbym miec dzieci bo jesli oboje bedziemy tego chcieli to bardzo dobrze ale jesli ona bedzie chciala a ja nie to przeciez nie zrobie jej dziecka tylko po to zeby mnie nie zostawila tym bardziej ze dziecko to nie jest jakas zabawka na pare tygodni szczerze licze ze mi sie odwidzi i bede chcial miec dzieci albo jej sie odwidzi i ona nie bedzie chciala bo naprawde niechcialbym zeby wszystko poszlo w piach przez ta jedna kwestie teoretycznie mozemy sie przyjaznic i znalezc sobie partnerow ktorzy beda odpowiadac naszym poglądom co do posiadania dzieci ale mimo to czuje ze to nie wypaliloby na dluzsza mete
mam straszny problem z ciągłym przeklinaniem
Jestem gejem nagraj o chłopakach proszę
Hahahaha xD
ja mam taka sytuacje poznalem sie z dziewczyna przez tiktoka glupia sprawa ale bardzo fajnie sie dogadujemy i mamy w planach sie kiedys nawet spotkac ale wlasnie problem jest taki ze ona bardzo chialaby miec dzieci a ja nie chce jeszcze podkreslam jeszcze nie wiem jak pozniej ale nie jestesmy w zwiazku i nie wiem co o tym myslec bo nie powiem nigdy z zadna dziewczyna nie rozmawialo mi sie tak dobrze i licze ze kiedys cos z tego bedzie ale nie chce sprzeciwiac sie samemu sobie i miec dzieci tylko ze wzgledu na nia ale tez bardzo bym chcial zebysmy tworzyli zwiazek ale teraz to co powiedziales ze ta kwestia ze jeden chce drugi nie i pozniej sie mozemy o to mocno poklocic to boje sie ze jej nie ulegne ze nie zmienie zdania i przez to nie bedziemy mogli byc razem bo porozni nas ta jedna kwestia ona mowi ze napewno ci sie zmieni przez tyle czasu itd ale ja nie wiem czy napewno pewnego dnia za pare lat pomysle kurde chcialbym miec dzieci bo jesli oboje bedziemy tego chcieli to bardzo dobrze ale jesli ona bedzie chciala a ja nie to przeciez nie zrobie jej dziecka tylko po to zeby mnie nie zostawila tym bardziej ze dziecko to nie jest jakas zabawka na pare tygodni szczerze licze ze mi sie odwidzi i bede chcial miec dzieci albo jej sie odwidzi i ona nie bedzie chciala bo naprawde niechcialbym zeby wszystko poszlo w piach przez ta jedna kwestie teoretycznie mozemy sie przyjaznic i znalezc sobie partnerow ktorzy beda odpowiadac naszym poglądom co do posiadania dzieci ale mimo to czuje ze to nie wypaliloby na dluzsza mete
No to jest spory problem, a takie pytanko jeszcze, ile masz lat?