Ty ale każdy niech ćwiczy jak chce a nie zaczepiać kogoś bo ma słuchawki na uszach. Sam lubię nie raz pogadać chwilę z kimś na siłowni ale szanuję to jak ktoś woli trenować sam i nie narzucam mu swojego myślenia. Nie bierzecie pod uwagę w ogóle tego że każdy człowiek jest inny i inne rzeczy może potrzebować na treningu więc robienie jakiejś grupy do trenowania to może być dla jakichś tam fitness ludzi którzy chodzą na siłownię żeby chodzić i coś się poruszać bez konkretnego planu. Za dużo gadania w ostatnich latach jest a za mało treningu
Życzę powodzenia :) Tym niemniej projekt totalnie nie z mojej bajki, lubię ćwiczyć sam i robić trening możliwe efektywnie i szybko. A życie towarzyskie wolę spełniać w innych ciekawszych miejscach niż przy szejku. Po kilku latach niewiele znajduje też ciekawych tematów okołosiłownianych, bo i też trudno o jakieś nowości, które zmienią trening naturala w istotny sposób. (Jedynie fizjoterapia prozdrowotnie mnie teraz bardziej zajmuje). A sam projekt wydaje mi się skrojony pod warszawiaków z grubym portfelem, mniej ludzi = więcej muszą płacić za trening. Trochę taka elitarna siłownia dla zamożnych. Nie moja bajka. Tomek Grzymski na propsie i niech mu się wiedzie😊
Moim zdaniem jest to projekt dla ludzi zamożnych, którzy pod pretekstem wykonania dobrego/ciężkiego treningu przyjdą na sale treningową sobie pogadać. Później oczywiście nastąpi wielkie zdziwienie, że mimo 10 letniego stażu treningowego efektów prawie nie ma. 85% ludzi na siłowni wygląda tak jakby pierwszy raz wykonywała trening, oczywiście są to ludzie ze stażem minimum 5 lat. Zastanawiam się od jakiegoś czasu gdzie leży problem i czemu ludzie marnują swój potencjał i cenny czas, który jest przecież limitowany. Mi projekt nie siada, bo nie lubię rozmawiać z obcymi ludźmi o swoich prywatnych sprawach, poza tym jestem na ten projekt za biedny, ale z racji tego, że lubię twoją twórczość, ponieważ z 5 lat temu twój kanał pomógł mi stawiać pierwsze kroki jeśli chodzi o suplementy, treningi i rozwój to będę trzymał kciuki za rozwój projektu. Sam poszedłbym na taki trening jednorazowo żeby spłacić swój dług wdzięczności z przeszłości, ale aktualnie zbankrutowałem, wszystkiego dobrego
Ty ale każdy niech ćwiczy jak chce a nie zaczepiać kogoś bo ma słuchawki na uszach. Sam lubię nie raz pogadać chwilę z kimś na siłowni ale szanuję to jak ktoś woli trenować sam i nie narzucam mu swojego myślenia. Nie bierzecie pod uwagę w ogóle tego że każdy człowiek jest inny i inne rzeczy może potrzebować na treningu więc robienie jakiejś grupy do trenowania to może być dla jakichś tam fitness ludzi którzy chodzą na siłownię żeby chodzić i coś się poruszać bez konkretnego planu. Za dużo gadania w ostatnich latach jest a za mało treningu
Życzę powodzenia :) Tym niemniej projekt totalnie nie z mojej bajki, lubię ćwiczyć sam i robić trening możliwe efektywnie i szybko. A życie towarzyskie wolę spełniać w innych ciekawszych miejscach niż przy szejku. Po kilku latach niewiele znajduje też ciekawych tematów okołosiłownianych, bo i też trudno o jakieś nowości, które zmienią trening naturala w istotny sposób. (Jedynie fizjoterapia prozdrowotnie mnie teraz bardziej zajmuje).
A sam projekt wydaje mi się skrojony pod warszawiaków z grubym portfelem, mniej ludzi = więcej muszą płacić za trening. Trochę taka elitarna siłownia dla zamożnych.
Nie moja bajka. Tomek Grzymski na propsie i niech mu się wiedzie😊
Moim zdaniem jest to projekt dla ludzi zamożnych, którzy pod pretekstem wykonania dobrego/ciężkiego treningu przyjdą na sale treningową sobie pogadać. Później oczywiście nastąpi wielkie zdziwienie, że mimo 10 letniego stażu treningowego efektów prawie nie ma. 85% ludzi na siłowni wygląda tak jakby pierwszy raz wykonywała trening, oczywiście są to ludzie ze stażem minimum 5 lat. Zastanawiam się od jakiegoś czasu gdzie leży problem i czemu ludzie marnują swój potencjał i cenny czas, który jest przecież limitowany. Mi projekt nie siada, bo nie lubię rozmawiać z obcymi ludźmi o swoich prywatnych sprawach, poza tym jestem na ten projekt za biedny, ale z racji tego, że lubię twoją twórczość, ponieważ z 5 lat temu twój kanał pomógł mi stawiać pierwsze kroki jeśli chodzi o suplementy, treningi i rozwój to będę trzymał kciuki za rozwój projektu. Sam poszedłbym na taki trening jednorazowo żeby spłacić swój dług wdzięczności z przeszłości, ale aktualnie zbankrutowałem, wszystkiego dobrego
Świetna inicjatywa, świetne są takie miejsca czy kanały gdzie można nawzajem się uczyć, motywować, wspierać i rozwijać. 👊
Tomku czemu Warszawa, a nie Poznań? 🫣🫣
Trochę mały stolik dla Was dwóch 😂
💪
🫡💙