Komentarz dla zasięgu, kolejny wartościowy film i tym bardziej wartościowa osoba, która opublikowała film. Dodam jeszcze że stosuję technikę z wychodzeniem na dwór od razu po wstaniu, a w nocy 30 min przed snem wyłączam każde źródło światła i obserwuje niebo podczas nocy aby zwiększyć podaż melatoniny.
W poście przerywanym przede wszystkim chodzi o proces autofagii, czyli coś czego nie „zauważysz gołym okiem”, więc nie odrzucałbym tego z taką łatwością.
w tamtym roku od pazdziernika do marca wchodzilem codziennie do beczki na balkonie z zimna woda na 2-3minuty, przez caly sezon nie bylem kompletnie chory, nie mialem nawet kataru
Beczka z wodą kolejna zjebana modą, "o patrz jaki jestem zajebisty bo siedzę w lodowatej wodzie". Ja tego nie robię w ogóle i też nie jestem chory, nawet jak mam przeziębienie i gorączkę to przechodzi po 2 dniach i to bez beczki z wodą.
Niejedzenie rano mi bardzo pomogło, bo wcześniej męczyła mnie zgaga bez względu na to co jadłam, ile i jak szybko. Zaczęłam jeść śniadanie po 11 i po problemie.
Jak to u Ciebie wygląda z piciem tej wody, ja staram się ograniczać pod wieczór ale i tak często się budzę? Drugie pytanie, co sądzisz o mouth taping na noc ?
Na 2h przed snem już zazwyczaj nic nie piję. ew. mikro łyczki żeby zmoczyć usta. Mouth taping dla mnie świetna sprawa. Bardzo pomógł mi oddychać nosem w nocy. Zrobiłem też o tym cały film na kanale także zapraszam
I wprowadzisz zbędne kalorie do wody przez miód, potem wodę będziesz spożywał w większych ilościach. Poza tym woda z solą? Po co? soli i tak spożywamy dużo i mamy niewielki limit zalecenia spożywania soli. Więc solenie wody jest zbędne. 🤯
@@adamrzetelski6014może chodzi o minerqly dla organizmu;)? Jak wodę sama pijesz to w zasadzie wyplukujesz sporo... tylko też "wody z sola". Raczej to powinna być np sól himalajska, czy coś w tym stylu.
@@adamrzetelski6014 sól do wody działa jak izotonik ale nie ta kuchenna, oczywiście też dostarcza mineraly ;) dodatkowe kalorie nie rozśmieszaj mnie bo jest ich malo z tego napoju, polecam się poruszać 😊
Próbowałam wyjścia na słońce rano podczas wakacji, gdzie w domu mam werandę i własny ogródek. Ale teraz jak wróciłam do akademika i muszę zbiegać z kilku pięter, żeby wyjść między betonozę… to już mi się nie chce :(((
Z radami z internetu jest tak że albo są one oparte na "osobistych doświadczeniach" (a każdy z nas jest inny) albo na badaniach naukowych (problem z nimi jest taki że one badają średni wynik, a od średniej zawsze są jakieś "outliers", bardzo trudno się bada cały rozkład prawdopodobieństwa jakiegoś zdarzenia, dlatego zwykle się go pomija i podaje tylko średnią, najczęściej się bada leki czy suplementy diety bo na nich można zarobić, a kwestie typu co jeść, jak ćwiczyć, co robić jest rzadziej badane bo na tym trudniej zarobić). Jednym słowem, rady z internetu z reguły nie działają. Na przykład u mnie jedyne co poprawia mi aktywność w ciągu dnia to siłownia, kofeina, zajmowanie się w miarę możliwości tym co lubię. Wszystkie inne rady typu medytacja, modlitwa, post przerywany, suplementy diety, nie jedzenie przed spaniem, nie ćwiczenie przed spaniem można w moim przypadku wziąć i ...
Na Ciebie nie działają, na innych działają, dlatego - trzeba próbować. Nikt nie da recepty na dobre samopoczucie (może prócz uniwersalnego: dobrze jedz i się ruszaj).
Wiele osob tak ma. Większość sportowców musi trenować też rano by przyzwyczaić organizm do wysiłku od samego początku dnia. A dlatego że jak mają stary na zawodach to często zaczynają już się eliminacje od 7/8 rano, na których musisz pokazać pełnię swoich możliwości by przejść dalej. Gdy startowałem na mistrzostwach Polski w kajakarskie stary zaczynały się od 8.00 więc o 6.30 już musiałem zejść na wodę się rozgrzać by później zejść na sam start na 8.00
wypracowałem sobie większość tematów samemu, wystarczy słuchać swojego ciała, być może dłużej to wtedy trwa. W każdym razie bardzo dobry film i ja już w większości stosuje te zalecenia, ale jeszcze dopracuje temat porannego wystawiania się na słońce i wrócę też chyba tak jak ty, żeby raz na jakiś czas wskakiwać pod zimną wodę, bo kiedyś to robiłem codziennie. Inna rzecz, że prowadzę zajęcia do 21 często więc niestety tu mam problem z odżywianiem, bo po 4-5 godzinach nie jedzenia muszę coś o tej 21:30 zjeść i zazwyczaj już jestem mocno głodny a ponieważ prowadzę też czasem treningi rano o 6:30 to ciężko to wszystko pospinać, bo musiałbym o tej 21:30 to już się kłaść, żeby do 5:30 się wyspać i tak koło się trochę zamyka. Ale wszystko co pokazujesz w filmie się zgadza z tym, co wypracowałem sobie, ja osobiście jako trening ciała i również trening uważności i wiele więcej praktykuję aikido. W twoim przypadku nie miało by to sensu, ale polecam innym się zainteresować, bo to co się widzi i mówi z boku o aikido to nie jest nawet wierzchołek góry lodowej, tam jest bardzo dużo i każdy może znaleźć coś dla siebie. Jeśli nic nie trenujesz i masz z tym problem to spróbuj aikido, tylko, żeby spróbować daj sobie minimum 4 miesiące. A co do kawki bo widzę, że lubisz przelew, to polecam przejrzeć i spróbować przelewy z palarni Blend www.palarniablend.pl/ bo piłem już wiele jasonpalonych kaw i ciemno i średnio ale te z Blend są na prawdę nie powtarzalne ... Pozdrawiam :)
Co do opóźnienia kofeiny to na podstwie tego co mówisz wnioskuje że skupiłeś się na tym czy masz spadek energii w trakcie dnia. Więc pytanie czy prowadziłeś testy jak sie czujesz ogólnie (nie mowa o samym spadku energii) gdy pijesz kawę wcześniej niż godzinę po wstaniu oraz jaka jest różnica gdy pijesz godzinę po wstaniu. Dodatkowo nie zrozumiałem albo nie doprecyzowałeś jaki odstęp czasu masz miedzy wstanie a pierwszą kofeiną, czy jest to 10min czy 60min. Z mojej wiedzy wynika że nie powinno sie dostarczać kofeiny do organizmu 60-90min po wstaniu, nie ze względu na spadek energii w trakcie dnia, nie przez pryzmat okresu półtrwania kofeiny, a tego ze przez kofeinę nasz organizm nie jest w stanie w pełni sie rozbudzić przez to ze kofeina przeszkadza organizmowi w oczyczeniu sie z hormonu adenozyny. Przez co ogólny poziom energii jest niższy niż gdybyśmy pozwolili organizmowi pozbyć sie tej adenozyny w pełni. Wiec jeszcze raz, mam dwa pytania: -Ile czasu po wstaniu pijesz kawę? -Czy robiłeś na sobie testy jak się czujesz gdy pijesz kawę od razu po wstaniu, a jak sie czujesz gdy pijesz kawę 60min po wstaniu? Biorąc pod uwagę ogólny stan energii, nie tylko na spadek energii w trakcie dnia. Poza adenozyną jest jeszcze jak sam wspomniałeś kortyzol. Wiec biorąc pod uwagę wszystkie czynniki myślę że warto poczekać z pierwszą kofeiną te 60min, a Huberman mocno przesadza mówiąc że lepiej jest 2-3h po wstaniu, w sumie na podstawie mechanizmu działania adenozyny i jej cyklu to czekanie ponad 2h z kofeiną może wręcz przynieść negatywny wpływ na energie przez to ze poziom adenozyny po takim czasie od wstania zacznie iść w górę, wiec lepiej było by zablokować receptory adenozyny kofeiną i nie pozwolić tej adenozynie wchodzić w receptory. Wiec tak jak mowie po wstaniu należy dać organizmowi czas na oczyszczenie resztek adenozyny z nocy, jednak po tym jak organizm pozbędzie sie adenozyny znowu powoli zacznie ją produkować, dlatego należy pić te kawkę przez wzgląd na samą adenozyne 30min po wstaniu, biorac pod uwage jeszcze kortyzol warto wstrzymać sie od kofeiny 60min po wstaniu. Niektóre informacje powtórzyłem parę razy, wybacz taki styl pisania😅
Dzięki za dodatkowe doprecyzowanie! Ja aktualnie robię kawę jak posprzątam po śniadaniu czyli prawie 1.5h po wstaniu. Tak mi pasuje. Nie sprawdzałem tego dokładnie przez dłuższy czas, ale pijąc kawę od razu po wstaniu raz na jakiś czas nie zauważyłem żadnej różnicy.
@@szprinter tam nie chodzilo o rozpad polowiczny kofeiny tylko nakladanie sie na siebie kofeiny i kortyzolu oraz zaburzanie naturalnego wybudzacza ze snu
Zabawne jest to, że nigdy nie słyszałam o żadnym Panu Hubermanie a sama z siebie robię te wszystkie punkty od 20 lat, jedyną rzeczą, której nie robię codziennie a właściwie nie robię wcale to ekspozycja na słońce w celu ochrony skóry przed starzeniem.
Specyficzne mówisz, chodzi mi o melodyjność, czy raczej akcentowanie w zdaniach na konkretne wyrazy przez cały filmik Treści na kanale wartościowe, montaż przyjemny, pozdrawiam 😊
@szprinter ooo ja też że wschodniej Polski, pewnie sam nie wychwycisz dokładnie o co mi chodzi, mniejsza o to. Nie ustawaj w działaniu robisz dobre rzeczy
Wypowiesz się o tym jak przeprowadzka w nieco cieplejsze miejsce wpłynęła na twoje samopoczucie i produktywność? Mam wrażenie, że u mnie ma to kolosalne znacznie i zimą znacznie trudniej jest mi podjąć jakiekolwiek działanie, czy to aktywność fizyczną czy umysłową.
Zastanawiam się nad takim filmem. Aktualnie akurat ciężej mi podjąć produktywne działania, bo przez dobrą pogodę mam poczucie, że powinienem spędzać czas na zewnątrz 😂
Od 17:00 unikam światła jak ognia, sikam po ciemku, laptop przyciemniony najniżej jak się da z pomocą dodatkowego programu. Nigdy nie spałem tak dobrze.
joga nidra breathwork sunlight moje ulub, ja jeszcze z rana jak wstaje to pierwsze co pije to woda podgrzana do temperatury ciala (około), z miodem, octem jablkowym, sol (w moim przypadku kłodawska), cytryna lub sok z cytryny, no i klasycznie kreatynka, po takim drinie mozna podbijac swiat, swoja droga polecam kanal biohaker, dobra mordeczka z Polski i tez ma swoje metody, ktore testuje i opisuje i mozna sobie do swojego zycia zintegrowac w fajny prosty sposob, pozdro!
Propsy za Biohakera. Jeśli mogę coś zasugerować to najlepiej na pusty żołądek najpierw napić się ciepłej wody bez niczego, dopiero potem wodę z dodatkami.
Próbowałem robić intensywne treningi rano, ale pozniej mam ten problem, ze ciezko jest mi skupić się na pracy, ktora na obecnym etapie jest dla mnie również bardzo wymagająca. Ty nie masz po treningu pozniej w ciagu dnia problemow ze zmęczeniem, rozdrażnieniem? Fajne materiały, pozdrawiam.
Nigdy nie robię treningu rano, bo później jestem zmęczony w ciągu dnia. Zależy kto jeszcze co ma na myśli mówiąc trening rano, jak dla kogoś standardowa jazda rowerem, czy trucht jest treningiem, to w porządku, można nie być padniętym. Ale jak mówimy o prawdziwym treningu, to wolę zrobić go w godzinach po południowych, bo 8/10 treningów jest tak ciężkich, że blisko omdlenia...
Nie wiem jak bardzo poważnie traktujesz sport, ja np. Trenuje siłowo rano 1 godzina 6 dni w tygodniu i nie jestem bliski omdlenia ani nic. Sylwetkę mam bardzo dobra sprawność siła też. Większość osób nie Trenuje do omdlenia.
@@itall87 ale to jest calkiem normalne ze na koncu intensywnego treningu czujesz sie jakbys byl blisko omdlenia, szczegolnie jezeli tym intensywnym cwiczeniem jest jakies ekstremalne kardio na maksymalnym tetnie albo ciezkie wielostawowe cwiczenia silowe, raczej wiekszym problemem jest jezeli nigdy nie czujesz sie zle w czasie treningu bo to prawdopodobnie znaczy ze nie trenujesz z odpowiednia intensywnoscia
Cześć, wiem że film jest o czymś innym , ale obejrzałem twój materiał z liczeniem cpm i mam pytanie, jak byś określił aktywność fizyczną dla osoby która na codzień studiuje ale robi 17-20 tysięcy kroków codziennie nawet w weekendy, nie pracuje fizycznie + robi 5 treningów na siłowni. Dodam że zawsze myślałem że to aktywność na poziomie 1,7-1,8 jak Ty byś to określił, z góry dziękuje za odpowiedź. A materiał wartościowy zostawiłem subskrypcje, pozdrawiam.
Myślę. że 1.8 jest całkiem trafne. Trzeba przy tym kontrolować wagę czy idzie w dobrym kierunku i ew. wtedy cos zmienić. Z ciekawości zapytam, skąd aż tyle kroków codziennie?
@@szprinter W ciągu dnia nazbieram, chodzę praktycznie wszędzie na piechotę, też nawet jak jestem w mieszkaniu, nie siedze cały czas ,tylko wstaje i zaczynam chodzić już jest to u mnie automatyczne, taki nawyk z poprzednich redukcji. W skrócie dużo spaceruje. Dzięki za odpowiedź :)
Hej, co powiesz o opasce WHOOP? Bo widzę, że jej używałeś. Robiłeś jakiś głębszy research zanim ją wybrałeś? Wielu ludzi odstrasza abonament. Czy warto?
Niestety, ale będąc przeciętnym Polakiem ciezko jest tak zyc, rzeczywistosc jest taka, ze wracasz zmęczony po pracy i chcesz cos zjeść, potem ewentualnie i zrobisz trening, ale watpie by się znalazlo czas na 2treningi dziennie, zimne prysznice itp, ze słońcem też jest problem, bo za oknem czarne chmury i ciemno juz po 16
Tutaj bardziej chodzi o to ile z tych 'zaleceń' będziesz w stanie wprowadzić a jeszcze ważniejsze jest ile z nich będziesz w stanie utrzymać po fazie 'ekscytacji' kiedy wjedzie rutyna. Takie filmy powinny być oznaczone - 'dla osób z dziećmi' / 'dla osób bez dzieci'.
Prawie wszystkie z tych zaleceń mogą działać u części osób (może nawet u większości), ale nie u wszystkich. Ja mam zupełnie inny zegar biologiczny od ciebie, inne nawyki, wzorce reagowania i metabolizm i na przykład trening rano dla mnie jest niewykonalny i nieefektywny (rano jestem głodny i potrzebuję kofeiny, a nie treningu), za to nie mam i nigdy nie miałem problemów z zasypianiem. Praktycznie też nie pijam wody, ale nie czuję się źle nawodniony i kiedy się zmuszałem do picia (na przykład na wyprawach w góry wysokie), to jedynym efektem był częstomocz.
Materiał bardzo spoko, jedną rzecz bym tylko zmienił skoro mówiłeś o tej soli. Zamiast tej kuchennej, lepiej korzystać z kłodawskiej bądź himalajskiej. To niuans, ale skoro mówimy o zdrowiu, to zawsze trochę lepszy wybór.
Woow, ale ty jesteś mądry...😮 podziwiam. Ja to regularnie to jedynie potrafię sikać... z drugiej strony nigdy nie prowadziłam nad tym żadnych statystyk ani obserwacji, więc nie mogę niczym poprzeć tej hipotezy.
Problemem Hubermana jest to że chce być specjalistą i guru od wszystkiego. Nie odbieram mu w zadnym wypadku dorobku naukowego i jego wiedzy, nie bez powodu jest na Stanfordzie, tyle tylko że w wiekszosci przypadkow mowi o rzeczach o których tylko pobieżnie przeczytał. Często nie jest to wnikliwa analiza problemu, złożoności zagadnienia tylko powoływanie się na jedno badanie i tyle. No a wiemy też że zdarzały mu się pomyłki
u mnie a propos sniadan problem wynika z tego że jak zjem 500g jogurtu z płatkami musli to potem przez 30-45min jest zmuła więc post przerywany w tej opcji wydaje się być rozsądny
@@TakaShiGUREEDO wydaje mi się że myśli pełne węglowodanów prostych czy złożonych po prostu daje taki efekt więc przy dobrym posiłku wydaje mi się dobrą techniką może być post
Film ciekawy Poćwicz nad akcentowaniem słów stary bo takie podciąganie? ostatniej sylaby brzmi jakby kończyło ci się powietrze. Nic fajnego w odbiorze w każdym razie. Nie jestem znawcą tematu więc opis łopatologiczny ale mam nadzieję, że zrozumiesz o co mi chodzi Pozdro
@@szprinter Wschodni akcent, melodyjny. Nic nie słuchaj, jak chłop napisał - nie jest znawcą tematu. Każdy region ma charakterystyczne akcentowanie i to jest piękne. Słucham Cię od czasu do czasu i nigdy mi to nie przeszkadzało (centralna PL here).
Huberman podaje sporo błędnych interpretacji badań, oraz wniosków z niskiej jakości badań, lub badań nie przekładających się na ludzi. Pewnie mimo wszystko lepiej żyć z radami Hubermana, niż żyć jak średni polak, ale warto mieć tego świadomość. Przykładowymi artykułami rzeczowo odnoszącymi się do kilku przykładów, bo nie sposób przeanalizować i opisać tak ogromne ilości treści jakie produkuje Huberman, jest artykuł „Fake-Guru Andrew Huberman” z „Blog Króla Artura”, czy „Musimy porozmawiać o Hubermanie” od dr. Damiana Parola.
Niestety zdarza mu się.Myślę, że największym problem jest zbyt duża częstotliwość udostępniania treści. Co tydzień nowy temat, to zdecydowanie za mało czasu żeby wszystko dobrze przeanalizować. Trzeba zawsze wszystkie informacje w internecie brać z przymrużeniem oka. Mimo wszystko myślę, że słuchając go zrobimy dla siebie więcej dobrego niż złego
Przeczytałem kiedyś artykuł tego Artura w temacie, w którym się znam i powiem tak: krytyka od takich ludzi to wręcz atut krytykowanego. Obawiam się, że po prostu Huberman się wybił, co spowodowało ból dupska części środowisk i stąd te ataki.
Sół ,ale himalajska lub kłodowska ze wzgledu na bogatość minerałów. Szczypte do kazdej szklanki by wspomóc nawodnienie organizmu na poziomie komorkowym .
U nas w Murcji tez bywaja mocne powodzie. W tym roku i 5 lat temu. Podobnie u nas bylo ok ale 5min autem juz rzeka plynela zamiast ulicy. Dzieki za info i do nastepnego... Pozdrawiam.
Cześć, czy trafiłeś już na sporo kontrowersji związanych z wyżej wymienionym Hubermanem? Jesli chodzi o jego podcast i sporo a nawet mnóstwo przekłamań, niedomówień czy nieaktualnej juz wiedzy naukowej? Oczywiście nie atakuję tylko dopytuję bo sam musialem zgłębić temat żeby sie o tym dowiedzieć. Na przyklad jeśli chodzi o ADHD jest u niego w podcaście mnóstwo bzdur.
Cześć, niestety trochę tego jest. Na pewno lepiej by mu to wyszło jakby produkował mniej treści, bo co tydzień wychodzi podcast o nowym temacie. To trochę mało czasu żeby dobrze zgłębić temat. Po prostu nie brałbym wszystkiego co mówi od razu za pewne tylko starał się to dalej weryfikować.
nie no, pan Huberman ma ostatnio bardzo słaby PR i wiarygodność, szczególnie biorąc pod uwagę jego materiały oparte na fejkowych badaniach albo po prostu źle interpretowanych wynikach badań - w kontekście ekspozycji na zimno i wody z solą. dodatkowo wciskanie wszędzie swojego suplementu, który nie jest żadnym cudownym remedium, jest bardzo słabe i sprawiło, że przestałem go obserwować i słuchać.
Wiesz, ogólnie super sprawa, ale co do osoby Hubermana to spróbuj znaleźć jakieś dowody na jego trudną przeszłość, rzekome bójki albo labolatorium, którym się wcześniej chwalił. Ogólnie ziomuś wydaje się mocno sztuczny, trochę taki "fake it till u make it" vibe - co nie zmienia tego, że niektóre porady faktycznie mogą poprawić jakość życia więc tylko pogratulować, że szerzy je dalej. Ale z drugiej strony podałby chociaż raz badania na temat ekspozycji na zimno i związanymi z tym zaletami dla parametrów zdrowia, bo do tej pory takie badania się nie ukazały, a to że tylko robimy coś sobie wbrew woli niekoniecznie musi być ostatecznie korzystne, w końcu wbijanie sobie szpilki w udo nie musi nam służyć tylko dlatego, że tego nie chcemy. Mimo wszystko, super materiał, najważniejsze żebyśmy żyli zdrowiej i spokojniej
Masz strasznie wyprany mózg. Ewidentnie nie masz co robić w życiu i masz depresje. Jak chcesz byc produktywnym to zrob jak najwiecej dzieci ile mozesz, spedzaj z nimi czas i jedz z nimi jak najzdrowsze jedzenie. Czas wkońcu dorosnąć.
@@decline_orientation_activity Lepiej jesć ryż, bułki, płatki i podnosić metal jak prawdziwy niewolnik? Wszyscy macie wyprane mózgi i robią na was kasę
Osoba z wypranym mózgiem raczej nie jest tego świadoma, brałeś pod uwagę, że to możesz być też Ty? Nie mówię, że posiadanie dużo dzieci w młodym wieku jest złe, tylko pytam z ciekawości
Komentarz dla zasięgu, kolejny wartościowy film i tym bardziej wartościowa osoba, która opublikowała film. Dodam jeszcze że stosuję technikę z wychodzeniem na dwór od razu po wstaniu, a w nocy 30 min przed snem wyłączam każde źródło światła i obserwuje niebo podczas nocy aby zwiększyć podaż melatoniny.
Brzmi wiarygodnie. Super robota!
Bardzo wartościowy filmik, oby więcej takich treści na Twoim kanale!
Bardzo wartościowy filmik, a Ciebie się bardzo przyjemnie słucha! Leci sub i czekam na więcej :)
O stary, ale świetny kanał. Leci sub i zostanę tutaj na dłużej!
świetnie opisane oraz wykonane
Dzięki dobra robota
Dla zasięgu. Dzięki.
Trafiłem tu przypadkowo i zostanę na dłużej!
ale fajny kanał, leci sub 🫶🏻
Dzięki stary! Też oglądam i subskrybuję😁
W poście przerywanym przede wszystkim chodzi o proces autofagii, czyli coś czego nie „zauważysz gołym okiem”, więc nie odrzucałbym tego z taką łatwością.
Mimo wszystko dobry materiał
dzięki za film
Mega filmik, bardzo merytoryczny materiał!
Super filmik, bardzo treściwy, komentarz dla zasięgu! :)
Lajk w ciemno i oglądamy ❤
świetny odcinek! Info fajne jak skrót podcastu Hubermana - nie trzeba oglądać X odcinków :))
w tamtym roku od pazdziernika do marca wchodzilem codziennie do beczki na balkonie z zimna woda na 2-3minuty, przez caly sezon nie bylem kompletnie chory, nie mialem nawet kataru
A w tym roku kontynuujesz?
@@szprinter chcialbym ale mam niestety mieszkanie bez balkonu
Beczka z wodą kolejna zjebana modą, "o patrz jaki jestem zajebisty bo siedzę w lodowatej wodzie". Ja tego nie robię w ogóle i też nie jestem chory, nawet jak mam przeziębienie i gorączkę to przechodzi po 2 dniach i to bez beczki z wodą.
Dzięki!
Niejedzenie rano mi bardzo pomogło, bo wcześniej męczyła mnie zgaga bez względu na to co jadłam, ile i jak szybko. Zaczęłam jeść śniadanie po 11 i po problemie.
pamiętam Twoj film jak uczyles sie hiszpańskiego, a dziś tam mieszkasz, ale super :D
Jak to u Ciebie wygląda z piciem tej wody, ja staram się ograniczać pod wieczór ale i tak często się budzę? Drugie pytanie, co sądzisz o mouth taping na noc ?
Na 2h przed snem już zazwyczaj nic nie piję. ew. mikro łyczki żeby zmoczyć usta. Mouth taping dla mnie świetna sprawa. Bardzo pomógł mi oddychać nosem w nocy. Zrobiłem też o tym cały film na kanale także zapraszam
Sądzę, że do wody z solą można dodać cytryny i odrobiny miodu i stworzyć sobie w ten sposób domowy izotonik, a woda będzie smaczniejsza do wypicia.
I wprowadzisz zbędne kalorie do wody przez miód, potem wodę będziesz spożywał w większych ilościach.
Poza tym woda z solą? Po co? soli i tak spożywamy dużo i mamy niewielki limit zalecenia spożywania soli.
Więc solenie wody jest zbędne. 🤯
@@adamrzetelski6014może chodzi o minerqly dla organizmu;)? Jak wodę sama pijesz to w zasadzie wyplukujesz sporo... tylko też "wody z sola". Raczej to powinna być np sól himalajska, czy coś w tym stylu.
@@adamrzetelski6014 sól do wody działa jak izotonik ale nie ta kuchenna, oczywiście też dostarcza mineraly ;) dodatkowe kalorie nie rozśmieszaj mnie bo jest ich malo z tego napoju, polecam się poruszać 😊
Próbowałam wyjścia na słońce rano podczas wakacji, gdzie w domu mam werandę i własny ogródek. Ale teraz jak wróciłam do akademika i muszę zbiegać z kilku pięter, żeby wyjść między betonozę… to już mi się nie chce :(((
Mam ten sam problem. Czasami po prostu otwieram okno na oścież, siadam oparta o ścianę i tak ładuje baterie słoneczne ☀️
Dzięki. Jeżeli mógłbym coś zasugerować to nie używanie świeczek bo to udowodniona trucizna. Materiał ekstra. Huberman zmienił moje podejście do życia
Słyszałem to już parę razy ze względu na parafinę, ale nie wiem czy to samo tyczy się świeczek sojowych. Dziękuję!
@@szprintersojowe są mniej groźne ale nadal szkodliwe
Z radami z internetu jest tak że albo są one oparte na "osobistych doświadczeniach" (a każdy z nas jest inny) albo na badaniach naukowych (problem z nimi jest taki że one badają średni wynik, a od średniej zawsze są jakieś "outliers", bardzo trudno się bada cały rozkład prawdopodobieństwa jakiegoś zdarzenia, dlatego zwykle się go pomija i podaje tylko średnią, najczęściej się bada leki czy suplementy diety bo na nich można zarobić, a kwestie typu co jeść, jak ćwiczyć, co robić jest rzadziej badane bo na tym trudniej zarobić). Jednym słowem, rady z internetu z reguły nie działają.
Na przykład u mnie jedyne co poprawia mi aktywność w ciągu dnia to siłownia, kofeina, zajmowanie się w miarę możliwości tym co lubię. Wszystkie inne rady typu medytacja, modlitwa, post przerywany, suplementy diety, nie jedzenie przed spaniem, nie ćwiczenie przed spaniem można w moim przypadku wziąć i ...
Na Ciebie nie działają, na innych działają, dlatego - trzeba próbować. Nikt nie da recepty na dobre samopoczucie (może prócz uniwersalnego: dobrze jedz i się ruszaj).
Nienawidzę trenować rano. Treningi tylko popołudniami, jak organizm jest dogrzany, lepiej rozciągnięty.
Wiele osob tak ma. Większość sportowców musi trenować też rano by przyzwyczaić organizm do wysiłku od samego początku dnia. A dlatego że jak mają stary na zawodach to często zaczynają już się eliminacje od 7/8 rano, na których musisz pokazać pełnię swoich możliwości by przejść dalej.
Gdy startowałem na mistrzostwach Polski w kajakarskie stary zaczynały się od 8.00 więc o 6.30 już musiałem zejść na wodę się rozgrzać by później zejść na sam start na 8.00
kom dla zasięgu, mega film
wypracowałem sobie większość tematów samemu, wystarczy słuchać swojego ciała, być może dłużej to wtedy trwa. W każdym razie bardzo dobry film i ja już w większości stosuje te zalecenia, ale jeszcze dopracuje temat porannego wystawiania się na słońce i wrócę też chyba tak jak ty, żeby raz na jakiś czas wskakiwać pod zimną wodę, bo kiedyś to robiłem codziennie. Inna rzecz, że prowadzę zajęcia do 21 często więc niestety tu mam problem z odżywianiem, bo po 4-5 godzinach nie jedzenia muszę coś o tej 21:30 zjeść i zazwyczaj już jestem mocno głodny a ponieważ prowadzę też czasem treningi rano o 6:30 to ciężko to wszystko pospinać, bo musiałbym o tej 21:30 to już się kłaść, żeby do 5:30 się wyspać i tak koło się trochę zamyka. Ale wszystko co pokazujesz w filmie się zgadza z tym, co wypracowałem sobie, ja osobiście jako trening ciała i również trening uważności i wiele więcej praktykuję aikido. W twoim przypadku nie miało by to sensu, ale polecam innym się zainteresować, bo to co się widzi i mówi z boku o aikido to nie jest nawet wierzchołek góry lodowej, tam jest bardzo dużo i każdy może znaleźć coś dla siebie. Jeśli nic nie trenujesz i masz z tym problem to spróbuj aikido, tylko, żeby spróbować daj sobie minimum 4 miesiące. A co do kawki bo widzę, że lubisz przelew, to polecam przejrzeć i spróbować przelewy z palarni Blend www.palarniablend.pl/ bo piłem już wiele jasonpalonych kaw i ciemno i średnio ale te z Blend są na prawdę nie powtarzalne ... Pozdrawiam :)
Wiadomo, wszystko trzeba dostosować do swojej sytuacji życiowej. Dziękuję i pozdrawiam również!
Co do opóźnienia kofeiny to na podstwie tego co mówisz wnioskuje że skupiłeś się na tym czy masz spadek energii w trakcie dnia. Więc pytanie czy prowadziłeś testy jak sie czujesz ogólnie (nie mowa o samym spadku energii) gdy pijesz kawę wcześniej niż godzinę po wstaniu oraz jaka jest różnica gdy pijesz godzinę po wstaniu. Dodatkowo nie zrozumiałem albo nie doprecyzowałeś jaki odstęp czasu masz miedzy wstanie a pierwszą kofeiną, czy jest to 10min czy 60min.
Z mojej wiedzy wynika że nie powinno sie dostarczać kofeiny do organizmu 60-90min po wstaniu, nie ze względu na spadek energii w trakcie dnia, nie przez pryzmat okresu półtrwania kofeiny, a tego ze przez kofeinę nasz organizm nie jest w stanie w pełni sie rozbudzić przez to ze kofeina przeszkadza organizmowi w oczyczeniu sie z hormonu adenozyny. Przez co ogólny poziom energii jest niższy niż gdybyśmy pozwolili organizmowi pozbyć sie tej adenozyny w pełni.
Wiec jeszcze raz, mam dwa pytania:
-Ile czasu po wstaniu pijesz kawę?
-Czy robiłeś na sobie testy jak się czujesz gdy pijesz kawę od razu po wstaniu, a jak sie czujesz gdy pijesz kawę 60min po wstaniu? Biorąc pod uwagę ogólny stan energii, nie tylko na spadek energii w trakcie dnia.
Poza adenozyną jest jeszcze jak sam wspomniałeś kortyzol. Wiec biorąc pod uwagę wszystkie czynniki myślę że warto poczekać z pierwszą kofeiną te 60min, a Huberman mocno przesadza mówiąc że lepiej jest 2-3h po wstaniu, w sumie na podstawie mechanizmu działania adenozyny i jej cyklu to czekanie ponad 2h z kofeiną może wręcz przynieść negatywny wpływ na energie przez to ze poziom adenozyny po takim czasie od wstania zacznie iść w górę, wiec lepiej było by zablokować receptory adenozyny kofeiną i nie pozwolić tej adenozynie wchodzić w receptory. Wiec tak jak mowie po wstaniu należy dać organizmowi czas na oczyszczenie resztek adenozyny z nocy, jednak po tym jak organizm pozbędzie sie adenozyny znowu powoli zacznie ją produkować, dlatego należy pić te kawkę przez wzgląd na samą adenozyne 30min po wstaniu, biorac pod uwage jeszcze kortyzol warto wstrzymać sie od kofeiny 60min po wstaniu.
Niektóre informacje powtórzyłem parę razy, wybacz taki styl pisania😅
Dzięki za dodatkowe doprecyzowanie! Ja aktualnie robię kawę jak posprzątam po śniadaniu czyli prawie 1.5h po wstaniu. Tak mi pasuje. Nie sprawdzałem tego dokładnie przez dłuższy czas, ale pijąc kawę od razu po wstaniu raz na jakiś czas nie zauważyłem żadnej różnicy.
@@szprinter tam nie chodzilo o rozpad polowiczny kofeiny tylko nakladanie sie na siebie kofeiny i kortyzolu oraz zaburzanie naturalnego wybudzacza ze snu
Zabawne jest to, że nigdy nie słyszałam o żadnym Panu Hubermanie a sama z siebie robię te wszystkie punkty od 20 lat, jedyną rzeczą, której nie robię codziennie a właściwie nie robię wcale to ekspozycja na słońce w celu ochrony skóry przed starzeniem.
super odcinek! czym mierzysz wszystkie informacje typu jakość snu itd?
Whoop i garmin. Jest o nich cały film na kanale także zapraszam jeśli Cię to interesuje 😀
@ dziękuję! na pewno sprawdzę 😀
🚀
Hej, dzięki za materiał! Mówisz bardzo często "nad ranem" - czy to znaczy, że robisz te rzeczy przed wschodem słońca?
Cześć, nie, po prostu rano po wstaniu. Czy źle używam tego zwrotu?
@@szprinter Ok, chciałem się upewnić :)
0. Zero alkoholu
Dziekuję. Można sie rozejsc😊
Zero alko nie załatwia wszystkiego. Nie piję, a i tak jestem "zdechlak" ;)
Specyficzne mówisz, chodzi mi o melodyjność, czy raczej akcentowanie w zdaniach na konkretne wyrazy przez cały filmik
Treści na kanale wartościowe, montaż przyjemny, pozdrawiam 😊
Dzięki i również pozdrawiam! A skąd jesteś? Pytam, bo nie wiem czy chodzi o mój wschodni akcent czy coś innego
@szprinter ooo ja też że wschodniej Polski, pewnie sam nie wychwycisz dokładnie o co mi chodzi, mniejsza o to.
Nie ustawaj w działaniu robisz dobre rzeczy
Wypowiesz się o tym jak przeprowadzka w nieco cieplejsze miejsce wpłynęła na twoje samopoczucie i produktywność? Mam wrażenie, że u mnie ma to kolosalne znacznie i zimą znacznie trudniej jest mi podjąć jakiekolwiek działanie, czy to aktywność fizyczną czy umysłową.
Zastanawiam się nad takim filmem. Aktualnie akurat ciężej mi podjąć produktywne działania, bo przez dobrą pogodę mam poczucie, że powinienem spędzać czas na zewnątrz 😂
Od 17:00 unikam światła jak ognia, sikam po ciemku, laptop przyciemniony najniżej jak się da z pomocą dodatkowego programu. Nigdy nie spałem tak dobrze.
Hej co to za aplikacja do monitorowania parametrów tętna, snu itd? Bardzo ciekawa.
Cześć, to WHOOP. Jest o nim i Garminie cały film na kanale, tam sporo o nim opowiadam
joga nidra breathwork sunlight moje ulub, ja jeszcze z rana jak wstaje to pierwsze co pije to woda podgrzana do temperatury ciala (około), z miodem, octem jablkowym, sol (w moim przypadku kłodawska), cytryna lub sok z cytryny, no i klasycznie kreatynka, po takim drinie mozna podbijac swiat, swoja droga polecam kanal biohaker, dobra mordeczka z Polski i tez ma swoje metody, ktore testuje i opisuje i mozna sobie do swojego zycia zintegrowac w fajny prosty sposob, pozdro!
no i jeszcze z rana medytacja ofc
Propsy za Biohakera. Jeśli mogę coś zasugerować to najlepiej na pusty żołądek najpierw napić się ciepłej wody bez niczego, dopiero potem wodę z dodatkami.
Próbowałem robić intensywne treningi rano, ale pozniej mam ten problem, ze ciezko jest mi skupić się na pracy, ktora na obecnym etapie jest dla mnie również bardzo wymagająca. Ty nie masz po treningu pozniej w ciagu dnia problemow ze zmęczeniem, rozdrażnieniem?
Fajne materiały, pozdrawiam.
Też mam czasem ten problem. Polecam wtedy 20min NSDR po porannym treningu. Bardzo pomaga!
Cześć, bardzo fajny i merytoryczny materiał - jak zawsze 😃Czekam na filmik o Bryanie Johnsonie - tylko nie wydawaj 2 mln $ 😬
Co używasz do analizy swojego snu ?
Whoop i Garmin, jest o nich cały film na kanale także zapraszam jeśli temat Cię interesuje
Nigdy nie robię treningu rano, bo później jestem zmęczony w ciągu dnia. Zależy kto jeszcze co ma na myśli mówiąc trening rano, jak dla kogoś standardowa jazda rowerem, czy trucht jest treningiem, to w porządku, można nie być padniętym. Ale jak mówimy o prawdziwym treningu, to wolę zrobić go w godzinach po południowych, bo 8/10 treningów jest tak ciężkich, że blisko omdlenia...
Nie wiem jak bardzo poważnie traktujesz sport, ja np. Trenuje siłowo rano 1 godzina 6 dni w tygodniu i nie jestem bliski omdlenia ani nic.
Sylwetkę mam bardzo dobra sprawność siła też.
Większość osób nie Trenuje do omdlenia.
@@Jack-ii8tl Większość osób nie umie trenować :) nasłuchają się jutuberów i co chwila zmieniają sposób w jaki ćwiczą.
@@itall87 ale to jest calkiem normalne ze na koncu intensywnego treningu czujesz sie jakbys byl blisko omdlenia, szczegolnie jezeli tym intensywnym cwiczeniem jest jakies ekstremalne kardio na maksymalnym tetnie albo ciezkie wielostawowe cwiczenia silowe, raczej wiekszym problemem jest jezeli nigdy nie czujesz sie zle w czasie treningu bo to prawdopodobnie znaczy ze nie trenujesz z odpowiednia intensywnoscia
Cześć, wiem że film jest o czymś innym , ale obejrzałem twój materiał z liczeniem cpm i mam pytanie, jak byś określił aktywność fizyczną dla osoby która na codzień studiuje ale robi 17-20 tysięcy kroków codziennie nawet w weekendy, nie pracuje fizycznie + robi 5 treningów na siłowni. Dodam że zawsze myślałem że to aktywność na poziomie 1,7-1,8 jak Ty byś to określił, z góry dziękuje za odpowiedź. A materiał wartościowy zostawiłem subskrypcje, pozdrawiam.
Myślę. że 1.8 jest całkiem trafne. Trzeba przy tym kontrolować wagę czy idzie w dobrym kierunku i ew. wtedy cos zmienić. Z ciekawości zapytam, skąd aż tyle kroków codziennie?
@@szprinter W ciągu dnia nazbieram, chodzę praktycznie wszędzie na piechotę, też nawet jak jestem w mieszkaniu, nie siedze cały czas ,tylko wstaje i zaczynam chodzić już jest to u mnie automatyczne, taki nawyk z poprzednich redukcji. W skrócie dużo spaceruje. Dzięki za odpowiedź :)
Żyjcie tak jak chcecie a nie według zaleceń jakichś guru, kołczów i nie wiadomo kogo jeszcze.
Hej, co powiesz o opasce WHOOP? Bo widzę, że jej używałeś. Robiłeś jakiś głębszy research zanim ją wybrałeś? Wielu ludzi odstrasza abonament. Czy warto?
Cześć! Tak, jest o niej cały film na kanale i porównanie do Garmina. Pokazuje też różne za i przeciw. Mam nadzieję, że pomoże podjąć decyzję.
@szprinter zabieram się za oglądanie. Kupiłem na próbę Galaxy Fit3 ale do bani to jest
Hej, co to za poduszka, która jest na filmie?
Hej, poduszka od sleep and glow
Niestety, ale będąc przeciętnym Polakiem ciezko jest tak zyc, rzeczywistosc jest taka, ze wracasz zmęczony po pracy i chcesz cos zjeść, potem ewentualnie i zrobisz trening, ale watpie by się znalazlo czas na 2treningi dziennie, zimne prysznice itp, ze słońcem też jest problem, bo za oknem czarne chmury i ciemno juz po 16
Tutaj bardziej chodzi o to ile z tych 'zaleceń' będziesz w stanie wprowadzić a jeszcze ważniejsze jest ile z nich będziesz w stanie utrzymać po fazie 'ekscytacji' kiedy wjedzie rutyna.
Takie filmy powinny być oznaczone - 'dla osób z dziećmi' / 'dla osób bez dzieci'.
Nie przesadzajmy, wstań 30 minut wcześniej, zrób rundkę po ulicy w 20 minut. I już się inaczej czujesz
@@Mateusz-jl1sv tak właśnie kiedyś robiłem, szczególnie że pracuje z domu, muszę wrócić do tego.
Prawie wszystkie z tych zaleceń mogą działać u części osób (może nawet u większości), ale nie u wszystkich. Ja mam zupełnie inny zegar biologiczny od ciebie, inne nawyki, wzorce reagowania i metabolizm i na przykład trening rano dla mnie jest niewykonalny i nieefektywny (rano jestem głodny i potrzebuję kofeiny, a nie treningu), za to nie mam i nigdy nie miałem problemów z zasypianiem. Praktycznie też nie pijam wody, ale nie czuję się źle nawodniony i kiedy się zmuszałem do picia (na przykład na wyprawach w góry wysokie), to jedynym efektem był częstomocz.
Materiał bardzo spoko, jedną rzecz bym tylko zmienił skoro mówiłeś o tej soli. Zamiast tej kuchennej, lepiej korzystać z kłodawskiej bądź himalajskiej. To niuans, ale skoro mówimy o zdrowiu, to zawsze trochę lepszy wybór.
Woow, ale ty jesteś mądry...😮 podziwiam. Ja to regularnie to jedynie potrafię sikać... z drugiej strony nigdy nie prowadziłam nad tym żadnych statystyk ani obserwacji, więc nie mogę niczym poprzeć tej hipotezy.
Czym się różni yoga nidra od nsdr?
Yoga Nidra wywyodzi sie ze wschodu i ma bardziej duchowy charakter. NSDR to zachodnie jej przekształcenie bez aspektu duchowego
Problemem Hubermana jest to że chce być specjalistą i guru od wszystkiego. Nie odbieram mu w zadnym wypadku dorobku naukowego i jego wiedzy, nie bez powodu jest na Stanfordzie, tyle tylko że w wiekszosci przypadkow mowi o rzeczach o których tylko pobieżnie przeczytał. Często nie jest to wnikliwa analiza problemu, złożoności zagadnienia tylko powoływanie się na jedno badanie i tyle. No a wiemy też że zdarzały mu się pomyłki
Pełna zgoda
Dokładnie to samo można powiedzieć o prawie wszystkich internetowych ekspertach-celebrytach, ale zgrabnie to ująłeś
Polecam te punkty z gorącym prysznicem przed spaniem oraz wywietrzone zimne pomieszczenie do spania😁
Zabieram się do testowania reszty punktów! 😍
czy ty czytasz ze świeczką w ręce?
u mnie a propos sniadan problem wynika z tego że jak zjem 500g jogurtu z płatkami musli to potem przez 30-45min jest zmuła więc post przerywany w tej opcji wydaje się być rozsądny
a musli pełne cukru?
Jest zmuła, bo wrzucasz w siebie masę węglowodanów
@@TakaShiGUREEDO wydaje mi się że myśli pełne węglowodanów prostych czy złożonych po prostu daje taki efekt więc przy dobrym posiłku wydaje mi się dobrą techniką może być post
albo po prostu jesz nie do końca zbilansowane śniadanie, przez co czujesz zamulę tak szybko
@@dawids8512 no sorry jogurt + musli... 😆
Film ciekawy
Poćwicz nad akcentowaniem słów stary bo takie podciąganie? ostatniej sylaby brzmi jakby kończyło ci się powietrze. Nic fajnego w odbiorze w każdym razie. Nie jestem znawcą tematu więc opis łopatologiczny ale mam nadzieję, że zrozumiesz o co mi chodzi
Pozdro
Dzięki za radę, myślisz że to kwestia pochodzenia? (Jestem ze wschodu) czy uważasz, że to wada wymowy?
@@szprinter Wschodni akcent, melodyjny. Nic nie słuchaj, jak chłop napisał - nie jest znawcą tematu. Każdy region ma charakterystyczne akcentowanie i to jest piękne. Słucham Cię od czasu do czasu i nigdy mi to nie przeszkadzało (centralna PL here).
Huberman podaje sporo błędnych interpretacji badań, oraz wniosków z niskiej jakości badań, lub badań nie przekładających się na ludzi. Pewnie mimo wszystko lepiej żyć z radami Hubermana, niż żyć jak średni polak, ale warto mieć tego świadomość. Przykładowymi artykułami rzeczowo odnoszącymi się do kilku przykładów, bo nie sposób przeanalizować i opisać tak ogromne ilości treści jakie produkuje Huberman, jest artykuł „Fake-Guru Andrew Huberman” z „Blog Króla Artura”, czy „Musimy porozmawiać o Hubermanie” od dr. Damiana Parola.
Parol to żaden autorytet, gość namawiał ludzi do eksperymentu medycznego... Sprzedawczyk nic więcej
Niestety zdarza mu się.Myślę, że największym problem jest zbyt duża częstotliwość udostępniania treści. Co tydzień nowy temat, to zdecydowanie za mało czasu żeby wszystko dobrze przeanalizować. Trzeba zawsze wszystkie informacje w internecie brać z przymrużeniem oka. Mimo wszystko myślę, że słuchając go zrobimy dla siebie więcej dobrego niż złego
@@magdanowicka3229 Król artur tez niezly pet
@@magdanowicka3229możesz powiedzieć coś więcej?
Przeczytałem kiedyś artykuł tego Artura w temacie, w którym się znam i powiem tak: krytyka od takich ludzi to wręcz atut krytykowanego. Obawiam się, że po prostu Huberman się wybił, co spowodowało ból dupska części środowisk i stąd te ataki.
Sół ,ale himalajska lub kłodowska ze wzgledu na bogatość minerałów. Szczypte do kazdej szklanki by wspomóc nawodnienie organizmu na poziomie komorkowym .
if jest fajny do momentu w ktorym nie trzeba zjesc 3500kcal, ale na redukcje bajka
Ktory rejon Hiszpanii?
Walencja
@szprinter to mam nadzieje ze tam sie trzymasz zdala od ostatnich powodzi.
@@Pawlikowski-NET- Mnie osobiście na szczęście nie dotknęły, ale zaledwie 10min drogi samochodem już jest masakra. Dzięki!
U nas w Murcji tez bywaja mocne powodzie. W tym roku i 5 lat temu. Podobnie u nas bylo ok ale 5min autem juz rzeka plynela zamiast ulicy. Dzieki za info i do nastepnego... Pozdrawiam.
Jest jakiś polski zamiennik takiego podcastu? Xd
Nie, no i po co 😄
Jest wiele polskich twórców na ig którzy szerzą tą samą wiedzę tyle że po polsku
Cześć, czy trafiłeś już na sporo kontrowersji związanych z wyżej wymienionym Hubermanem? Jesli chodzi o jego podcast i sporo a nawet mnóstwo przekłamań, niedomówień czy nieaktualnej juz wiedzy naukowej?
Oczywiście nie atakuję tylko dopytuję bo sam musialem zgłębić temat żeby sie o tym dowiedzieć. Na przyklad jeśli chodzi o ADHD jest u niego w podcaście mnóstwo bzdur.
Cześć, niestety trochę tego jest. Na pewno lepiej by mu to wyszło jakby produkował mniej treści, bo co tydzień wychodzi podcast o nowym temacie. To trochę mało czasu żeby dobrze zgłębić temat. Po prostu nie brałbym wszystkiego co mówi od razu za pewne tylko starał się to dalej weryfikować.
Jakieś konkrety, czy jak zazwyczaj w takich wypadkach, rzucają błotem, a nuż się coś przyklei?
nie no, pan Huberman ma ostatnio bardzo słaby PR i wiarygodność, szczególnie biorąc pod uwagę jego materiały oparte na fejkowych badaniach albo po prostu źle interpretowanych wynikach badań - w kontekście ekspozycji na zimno i wody z solą. dodatkowo wciskanie wszędzie swojego suplementu, który nie jest żadnym cudownym remedium, jest bardzo słabe i sprawiło, że przestałem go obserwować i słuchać.
nie oglądałem ale dobry tytuł XD
Wiesz, ogólnie super sprawa,
ale co do osoby Hubermana to spróbuj znaleźć jakieś dowody na jego trudną przeszłość, rzekome bójki albo labolatorium, którym się wcześniej chwalił. Ogólnie ziomuś wydaje się mocno sztuczny, trochę taki "fake it till u make it" vibe - co nie zmienia tego, że niektóre porady faktycznie mogą poprawić jakość życia więc tylko pogratulować, że szerzy je dalej.
Ale z drugiej strony podałby chociaż raz badania na temat ekspozycji na zimno i związanymi z tym zaletami dla parametrów zdrowia, bo do tej pory takie badania się nie ukazały, a to że tylko robimy coś sobie wbrew woli niekoniecznie musi być ostatecznie korzystne, w końcu wbijanie sobie szpilki w udo nie musi nam służyć tylko dlatego, że tego nie chcemy.
Mimo wszystko, super materiał, najważniejsze żebyśmy żyli zdrowiej i spokojniej
Ale jego zalecenia dotyczące melatoniny u mnie sprawdzają się !!
Tyle rytuałów a nie pomyślałeś o lepszym zadbaniu zębów inwestując w szczoteczkę soniczną czy elektryczną?
Masz strasznie wyprany mózg. Ewidentnie nie masz co robić w życiu i masz depresje. Jak chcesz byc produktywnym to zrob jak najwiecej dzieci ile mozesz, spedzaj z nimi czas i jedz z nimi jak najzdrowsze jedzenie. Czas wkońcu dorosnąć.
I do tego piwko i meczyk codziennie po pracy jak normalny człowiek, a nie jakieś wydziwianie, w dupach się poprzewracało od dobrobytu
@@decline_orientation_activity Lepiej jesć ryż, bułki, płatki i podnosić metal jak prawdziwy niewolnik? Wszyscy macie wyprane mózgi i robią na was kasę
Osoba z wypranym mózgiem raczej nie jest tego świadoma, brałeś pod uwagę, że to możesz być też Ty? Nie mówię, że posiadanie dużo dzieci w młodym wieku jest złe, tylko pytam z ciekawości