Recenzja gry Mafia: Edycja Ostateczna (Definitive Edition) [PC/PS4/XO]
HTML-код
- Опубликовано: 29 сен 2024
- Redakcję arhn.eu wspiera sklep OleOle! bit.ly/GryiKons...
Kultowa w pewnych kręgach Mafia doczekała się pełnego remake'u! Z okazji swoich osiemnastych urodzin klasyczny "pogromca GTA" ( 😉 ) powraca na pecety oraz PS4 i Xboksa One. Odbudowany kompletnie od zera z wykorzystaniem nowej technologii, poszerzony o nowe elementy gameplayowe i ze zrewidowanym scenariuszem. Nie wszystko zagrało, ale naszym zdaniem to i tak bardzo miły powrót do przeszłości, biorąc pod uwagę, że nigdy nie spodziewałem się, że pierwszą Mafię ktoś kiedyś na poważnie naprawdę odświeży.
Wspomóż nasz rozwój: arhn.eu/wsparcie
patronite.pl/a...
---
Po więcej recenzji, wywiadów i rozpakowań zapraszamy na arhn.eu
Odwiedź nasz serwer Discord na / discord
Dołącz do nas na facebooku: / arhn.eu
Śledź nas na Twitterze: / arhneu
Denuvo ty firmo zakłamana, przestań mi Giery AAA prześladować!
Nie powiem, rozśmieszyłeś mnie 😂
Ty pewnie od tego murzyna ? 😂
+1
Śmiechem żartem, ale kiedyś mówili jak to nie ma wpływu na gry ale jednak po usunięciu zabezpieczeń wiele gier działa lepiej, czy to oficjalnie jak w Deus Exie czy przez crackerów jak w AC Origins.
Denuvo świruno i tak gramy w gry które mają denuvo
Archon, a testowałeś może Mafię DE na GPD Win Max? Działa ok, czy trzeba pójść na spore kompromisy?
Da się wyjebać te Mini mapę z prawego dolnego rogu ?
Minimapa swoją drogą, ale te wirtualne znaki na drodze co się pojawiają czy da się wyłączyć. Co ja sam nie umiem z mapy korzystać żeby mi musiało coś na ekranie wyskakiwać i pokazywać gdzie skręcić.
@@DrMrThe jedyna słuszna mapa w Mafi jest pod TAB
@@DrMrThe Po za tym miasto po tylu latach znam nadal na pamięć wystarczy nauczyć się kilku miejsc gdzie została przebudowana mapa i tyle
@@TechPriest1873 fajnie się z nią jeździło i po czasie już częściowo z pamięci dało się jeździć.
@@TechPriest1873 Najbardziej ciekawi mnie, czy jednokierunkowy "skrót" przez Hoboken (jak się jedzie na wprost na wschód od mostu Giuliani i się przebija przez ogrodzenie) nadal jest do wykorzystania.
Ja czekam na werdykt klocucha
Nie spodoba mu się - brak siurania ;)
Krucj
Jest już
w oryginale też był autozapis i checkpointy.
Gościu ogrywa gry na kolanie i taki jest tego efekt.
Ale były dużo rzadsze, niż tutaj np w hotelu był 3 autozapisy, w mafii jeden ani jednego
Z tego co kojarzę to był autozapis który działał różnie.
Czy ja wiem? Pamiętam jak przerzuciłem się z GTA III (2001 ah gForce II MX całe 64 MB - co to była za karta) na Mafię i szczęka mi opadła. Patrząc się od strony czasów (kontekst historyczny: jak działały i wyglądały inne gry) w jakich powstał oryginał pierwsza Mafia był - mmm - czymś, a remaster - cóż - to jedna z wielu gier tyle, że z "dobrą fabułą".
Szczerze, preferowałem GTA III i Ojca Chrzestnego od oryginalnej pierwszej Mafii, klimat Stanów za czasów prohibicji jakoś na mnie nie działa. Remake ogram z ciekawości.
@@PEN1killer ojciech chrzestny dobra gra, scarface też było kozak
To, co mnie absolutnie rzuciło na glebę przy oryginalnej Mafii, to przede wszystkim odwzorowanie twarzy bohaterów. Wiadomo, wszystko to ostatecznie tylko tekstury, ale *ile* ich tam napchali, no i jaka dbałość o szczegóły przy ich malowaniu, np. kilkudniowy zarost. A twórcy wyraźnie się tych twarzy nie wstydzili: w przerywnikach jest bardzo dużo na nich zbliżeń, a nie że kamera uprawia dwumetrowy social distancing, jak to miało miejsce w innych grach tamtej epoki (m.in. GTA), bo nikt tamtejszych płaskoryjich potworów nie chciał z bliska oglądać.
Do tego dochodzą wszelkiego rodzaju proste, ale skuteczne triki graficzne, których w innych grach zazwyczaj się nie spotykało, jak np. szare kółeczka imitujące dym z cygar. Dla mnie to był wówczas fotorealizm. Nawet teraz ta grafika nie odstrasza, tymczasem od GTA III można dzisiaj dostać oczopląsu.
@@yarpen26 Spuszczasz się nad grą z topornym sterowaniem, której grafika kiepsko się zestarzała. Wolę grę z gorszą grafiką, ale większymi możliwościami, niż przehype'owaną grę w czasach prohibicji, która próbuje być Noir na siłę. Jeśli chodzi o mroczny klimat, Max Payne robi to dobrze, czego nie można powiedzieć o Mafii.
ps.
Najbardziej żałośni fanboye to ci, którzy wypisują że Mafia 3 nie jest o Mafii, bo "Mafia to Włosi" (XD). Bo nie ma przecież czegoś takiego jak Yakuza, Triada, BMF, Bratva i tak dalej, co nie.
@@PEN1killer Mafia 3 to byl najwiekszy zawod jaki mialem od czasu zagrania w pieresza gre. Mafia byla genialna gra na tamte czasy. A trojka coz, to zwykly gniot polegajacy na wypelnianiu misji kopiuj wklej, mega durnych, nudnych. Mega sie zawiodlem, moze 2k po obu remasterach, zrozumie w jakim kierunku szly poprzednicy I w kolejnej mafi nie wypusci takiego gniota.
Mafia I to jedna z niewielu gier do której wracam co kilka lat. Na początku zawsze mnie "odrzuca" sterowanie ale po chwili się przyzwyczajam, a wciągająca historia całkowicie zasłania mi braki grafiki czy mechaniki :)
Jednym słowem odkarzany stary kotlet i tyle
@@nexer4576 Ten "stary kotlet" jest dla mnie lepszy niż 99% gier AAA wydanych w ostatnich latach.
@@otas1853 mafia to mafia pierwsza czeńsc nie poszetbuje rimejku mafia 1 to klasyk
Mafie I i II przechodziłem z 6 razy.
a czy to nie było tak że mafia 1 zamiotła konkrecje oprawą graficzną w 2002r. ?
Zgadza się.
Dwa lata później wyszedł Ojciec Chrzestny i zamiótł pierwszą Mafię pod dywan.
@@PEN1killer Ale to 2 lata - widocznie nie zdajesz sobie sprawy, jak wtedy gry i technologia się szybko rozwijały.
@@PEN1killer akurat ja pamiętam że przehypowany był ojciec chrzestny ale w sumie nie grałem chodź jestem fanem książki i filmów
W 2001 roku wyszedł chociażby MGS 2, więc nie, pierwsza mafia nie zmiotła konkurencji graficznie.
Pod względem smaczków, detali, szczegółów - jest to cofnięcie się względem pierwowzoru. Może dziwnie to zabrzmi ale oryginał był hmm... Dokladniejszy? Łuski, krew, ciała? To tylko parę przykładów. Technologicznie dla mnie to zawód roku
Hangar 13 nie potrafi nawet dobrego remastera zrobić. Szkoda, że tak cudowna seria gier trafiła w ręce tak niekompetentnych ludzi.
XD widzę wszyscy oglądaliśmy filmik Klocucha
@@jakubkt1448 Ile ja bym dał, żeby Mafia wróciła do rąk starego 2K Czech...
Po prostu zrobili grę na dzisiejsze czasy proste
@@Nergal89 smutne ale prawdziwe.
Jeśli ktoś się zastanawia nad zakupem, to odradzam. Gra w porównaniu do oryginalnej wersji jest wykastrowana z klimatu, a twarze i głosy bohaterów, to jest po prostu żart stulecia. To co zrobiono z postacią Pauliego przejdzie chyba do historii największych nieporozumień w tej branży. Na domiar złego gra posiada osobne dialogi, są bardziej ugrzecznione, nielogiczne i momentami żenujące. Nie wiem kto odpowiada za całość projektu i czy to wszystko zrobione zostało po prostu naumyślnie, jeśli tak, to dzisiaj gracza traktuje się jak średnio rozgarnięte dziecko, co smuci. Technicznie też szału nie ma. Nie oglądałem recenzji, ale jeśli nie zostały skrytykowane te aspekty, to zapewne mamy typową kupioną reckę.
Based
Remake mojej ulubionej gry wszechczasów! :D Po 1 będzie grane, jeszcze tylko 4 godziny!
Siema Tidzimi!
Lubisz masło?
Że niby premiera dopiero po 1? Ja już czekam, myślałem że będzie już po 12!!!
Nadal nie można grać
Bruno drukuje lubię twoja starą XDDDDDD
co nie śmieszne? Ciekawe dlaczego
No niestety nie jestem w pełni zadowolony z recenzji. Mafia posiada wiele detali, które imponowały w tamtym okresie, a których zabrakło nam dzisiaj. Myślę że warto by było o tym coś powiedzieć.
Jakieś konkrety?
Jako ktoś, kto nie grał w pierwszą mafię również dołączę się do pytania
@@kptyossarian1881 Nie ogrywałem, ale z gameplaya widzę, że usunięto sprzęgło (nawet przy symulacyjnym modelu jazdy), nie można nosić dwóch długich broni przy sobie (jedna w kurtce, druga w dłoni), nie ma interakcji z przedmiotami, jak np. w jednej misji dało się zablokować drzwi, przenosząc skrzynkę, brakuje fizycznego niszczenia się samochodów, oraz to, że zużyte łuski, krew i ciała dużo szybciej znikają.
Jeśli dobrze pamiętam, to magazynki były też fizyczne. Jeśli przeładowywałeś bez opamiętania po każdym strzale to szybko mogłeś się pozbawić amunicji, która zostawała w wyrzuconym magazynku. Przynajmniej tak to pamiętam, ale mogło być też tak, że pozostawały one opróżnione do połowy. Jednak to zbyt mały detal żeby pamiętać dokładnie.
No i trzeba było się uczyć otwierać nowe samochody w ramach kampanii, inaczej nawet w jeździe dowolnej dało się ukraść tylko kilka rodzajów.
Nie widzę też żadnego wspomnienka o trybie " free ride extreme" albo jakoś tak? Był on dostępny po kampani i zawierał różne wyzwania z samochodami nie dostępnymi w innych trybach.
postaci w pierwowzorze jakoś poważniej się prezentują i bardziej mi się to podobało
Zauważyłem, że grafika jest bardziej stylizowana w remake-u, niż w orgyinale.
@Jakbaj napisane, ok, nie wiem nie grałem. Ale my tu mówimy o wyglądzie. No sorka, ale Don wygląda kompletnie, kompletnie inaczej. To kłuje w oczy.
@Jakbaj To równie dobrze mogliby pozamieniać imiona (co by miało więcej sensu) i np Tom nazywałby John, Don Salieri nazywałby się np Don Massani itp. Wtedy też mogliby sobie swobodniej podejść do całej historii, łatwiej by było wybaczyć kastrację scenariusza. Rozumiem że naturalnie to nie jest po prostu stara mafia z nową grafiką, rozumiem usprawnione strzelanie, model jazdy, drobne modyfikacje mapy itp, ale tego przeżyć zwyczajnie nie mogę.
@@frutifruti5300 wyjmij ten 10 metrowy kij z dupy, więcej luzu, to nie sprawa życia i śmierci a Ty się srasz jakby od tego zależało ile lat zostanie Twojej babci
@Jakbaj to może jeszcze raz, bo jak widzę ludziom trudno to pojąć, może jestem dinozaurem :P . Kiedy robisz replikę auta, to normalne że wsadzasz współczesny silnik, używasz współczesnych płynów, nowoczesnych okładzin hamulcowych, współczesnych lakierów itp. Ale mimo wszystko starasz się aby wyglądał jak oryginał. Nie przerabiasz 3/4 wyglądu auta, żeby było nowocześniej :/ . A co do przykładu? Może Age of Empires 2, ale pewnie będziesz się zasłaniać że to nie remake tylko remaster - osobiście nie uznaję tego rozróżnienia. Bo jeśli ma to być nowa gra, to niech będzie nowa i niech nie udaje odświeżenia starej gry.
Pierwszą mafię przeszedłem ponad 50x, znam wszystko na pamięć i byłem mega podjarany remakiem. Jak wypadł patrząc że strony maniaka? Dobrze, jest ok. Nie jest wspaniała tak jak jedynka, właściwie do połowy jest fajna. Najbardziej zawiodła mnie skrócona misja Szczęściarz która była moją ulubioną a tutaj jest to skrócone na maksa i to że nie ma różnych możliwych zakończeń misji jak w jedynce (creme de la creme i lepiej do tego przywyknij). Brak oryginalnej muzyki i w niektórych scenach zmnienione emocje ale przede wszystkim za dużo strzelania i osłon. Jakoś w jedynce bardziej było czuć ten klimat a tutaj jest strasznie dużo chowania się i strzelania, jakby tylko o to chodziło. Ale na plus jest do że to strzelanie daje mnóstwo frajdy mimo że jest go za dużo, super się jeździ, fajnie że jest więcej Sarah, przerywniki, nawet bohaterowie mimo że zmienieni są fajni! Ogólnie oceniam ją dobrze myślę że te 8/10 jest bardzo uczciwą oceną i fajnie że wyprodukowali tę grę.
Mafia 1 była dla mnie bardzo trudną grą, nigdy nie udało mi się dojść nawet do połowy gry
Strzelanie daje mnóstwo frajdy? Litości. Sterowanie w tej grze jest tak toporne, że aż się odechciewa. Ogólnie sterowanie, mechaniki i animacje są beznadziejne lekko mówiąc.
Ci co twierdzą że oryginał jest lepszy są przezarci nostalgia remake jest o wiele lepszy
Oryginalna Mafia mało ambitna? Ty to chyba nie wiesz, co mówisz, weź ją porównaj z GTA 3, a nie z najnowszymi produkcjami od R*. A co do recki nic o muzyce, nic o nowych aktorach, trochę słabo, można było więcej powiedzieć. A co do długości, mnie nigdy Mafia nie nużyła, mimo, że sporo godzin zabierało jeżdżenie od baru Salierego do celu misji i z powrotem :), dla mnie to mogli bez zmian zostawić.
W porównaniu do GTA 3 wypada bardzo blado pod względem otwartego świata.
@@kptyossarian1881 bo nie miała być o otwartym świecie. Natomiast ma dużo więcej systemów, zniszczalne obiekty, fizyczne magazynki i łuski itd
@@olotocolo nie miała być o otwartym świecie dlatego dali 2 spore tryby gry z otwartym światem xD
Porównując te recenzję do tych z zagranicznych kanałów widać, że ona ma na celu napędzić sprzedaż. Inni recenzenci czepiali się jak odwzorowano postaci z wersji pierwotnej. Poza tym jak można za plus uznać fakt, że jest krótka? Gra z tak rozbudowaną fabułą.
@@kptyossarian1881
Czy w GTA III można było wyjechać poza miasto? Mafia fabularnie stała na zdecydowanie wyższym poziomie. GTA III było do bólu liniowe.
Największe zaskoczenia 2020:
- epidemia
- Mafia Definitive Edition
- wybuch Bejrucie
Mój awans
Żartuję nie było żadnego awansu, to tylko halucynacje z niedozywienia
@@marcinbialas8473 Heh
Jaka epidemia?
@@Tomek687 koronawirus, co ty na bezludnej wyspie mieszkasz, że o tym nie wiesz XDDDDDDDDDDDDDDDD
Max Payne tak samo jak Mafia zasługuje na remake. Mam nadzieje ze Rockstar Games
znajdzie na to czas. Za rok mija równo 20 lat od premiery :D
o tak! Max remake to będzie coś....łezka w oku już się zakręciła
Pamiętam swój pulpit w okolicach 2003, mafia, max payne, half-life, red faction, gta III, medal of honor :D ale przeskoki wtedy były niesamowite, rok-dwa później ogrywałeś już graficzne kosmosy pokroju HL2 czy Far Crya..
Byłoby super, ale niestety Rockstar jak na razie jest zajęty dojeniem GTA 5.
Ale ta wnerwiona morda musi zostać. Innaczej to nie wyjdzie...
Max Payne 2 też miał fajna grafikę i te przedmioty można było dawać w ruch, to robiło wtedy wrażenie, i zachowany był mroczny klimat jak w pierwszej części która także była genialna. A co powiecie o 3 części, ja jako fan serii byłem zadowolony grając w to, było inaczej ale też brazylijski klimat sao Paulo zrobił na mnie wrażenie... były też ciekawe powroty do nowego jorku.. No ogólnie byłem zadowolony.. w remake byłoby także fajnie zagrać może to się uda :D czy bardziej wolelibyscie 4 część?? Są scenariusze w Internecie od fanów którzy nawet logicznie poprowadzili ewentualną fabułę..
Reklama po minucie, super..
Jesteś jak Czubówna. Po prostu fajnie się Ciebie słucha. Świetna dykcja i cała reszta.
Obejrzycie sobie kilka różnych recenzji i zwróćcie uwagę że co któraś z nich zachwala takie rzeczy jak możliwość skippowania gameplaya czy featurów tu macie stwierdzenie nawet że to super że jest krótka. Mafia: Profanum Edition Super cutscenki nudny gameplay jak we wszystkich innych obecnych grach typu Whac-A-Mole przyklej się do architektury otoczenia i strzelaj z laserową precyzją do wychylających się główek. ale nie przejmujcie się jest krótkie i można skippa zrobić 10/10 Pamiętacie jak to było w końcu przejść ten przeklęty wyścig przez który wielu graczy nigdy nie przebrneło? Euforycznie siedzieć na podłodze pocierając suty piętami... wszyscy tak robiliście nie ściemniajcie.... Pamiętam jak niektórzy zapraszali innych by im ten wyścig przeszli......jak na początku każda walka była wyzwaniem obojętnie ilu przeciwników miałeś. jak twoje podniecenie z dorwania Tommyguna było zgniecione faktem że cały bęben wywaliłeś w sufit bo nie umiałeś nim się obsłużyć a twoi wrogowie z radością kolejny raz pokazali ci screen z informacją żeś słaby i zdechłeś.... a potem jak trochę pograłeś i się oswoiłeś i zacząłeś sobie radzić i pokonywać wrogów w dość intensywnych strzelaninach..... jak po piątym przejściu byłeś wstanie wszystko przechodzić bez większego problemu niczym Boss nawet ten przeklęty wyścig... Pamiętacie zamach w restauracji Pepego? typy z zewnątrz walące do ciebie, za pierwszymi pięcioma przejściami gry musiałeś ich flankować ale za 6 7 lub 12 przechodzeniem byłeś wstanie ich rozwalić tymi 2 z 3 megazynkami do kolta które miałeś na starcie jeszcze ze środka knajpy.... a teraz ? naciśnij guzik by się przykleić do baru naciśnij strzał by wygrać.... Będą musieli jakoś sztucznie zapobiec temu byś ich tam wszystkich bękiem nie zdmuchnąć by wygenerować sztuczne poczucie zagrożenia.... innymi słowy wole se tą starą przejść. I tak wiem że są dobre aspekty tej wersji na przykład więcej żony Tomiego jest plusem Ale na przykład obecny Vichenzo mnie nie przekonuje. W oryginale Kula potrafiła ci bak uszkodzić i trzeba było co rusz na stację jechać by się doczłapać z powrotem do swojego baru by ci misje zaliczyli a jak się nie udało to co trolejbusem na kolejkę i też da radę
Witamy w 2k20 gdzie dużo gier jest robionych dla debili lub dla rozluźnienia po całym dniu roboty. Czasami jednak nawet dziś znajdzie się jakaś perełka, choćby Kingdom Come Deliverence z 2018 :D
Ja byłem tym co przechodził innym ten wyścig także nie rozumiem 😁
@@radzio40k witam w Klubie. Dodatkowo pochwalę się, że wyścig przeszedłem za pierwszym razem. Zaś sama grę przechodziłem z podpiętą kierownicą i pamiętam, że mam zajebiste wspomnienia z modelu jazdy. To se ne vrati.
@@elozeli Ja tam normalnie na klawiaturze, ale z innymi sławetnymi misjami tak mam, ani żadnych złych wspomnieć z podążaniem za pociągiem w San Andreas, a misja z helikopterkiem w Vice City to była wręcz fajna i było zawsze "ja chcę jeszcze raz!" 😁
@Haf Machoit No właśnie teraz gry muszą być robione dla wszystkich, co według mnie jest błędem, bo jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego.
Zaraz zaraz. Jak to "unowocześniono gameplay". Acha, dodali markery coby nastoletni idiota się nie pogubił w otwartej przestrzeni, w czasach gdy nawet Ubi zauważyło, że bieganie od markera do markera w otwartym świecie to kiepska zabawa i stara się je, wzorem Zeldy, ograniczać. Do tego "wybuchające beczki" żeby było bardziej "epicko" i paczki z amunicją co dziesięć kroków, podczas gdy w oryginale trzeba było myśleć i kupić odpowiedni zapas jeszcze przed misją, a jak wyczerpał ci się w trakcie, to miałeś przerąbane.
Przypomnę tylko, że wielu ojców dawnej Mafii stworzyło w ostatnich latach Kingdom Come: Deliverance i tak jak KC:D Mafia I traktowała się bardzo serio. Taki urok czeskich produkcji, że szanują inteligencję gracza i prowadzą za rączkę od markera do markera oraz nie wybaczają głupoty.
Mafia I: Retarded Edition to już tylko rozwodnione, współczesne popłuczyny dla graczy nie mających czasu na gry i nie chcących w nich niczego konkretnego robić, za to oczekujących że gra sama podsunie mu pod nos jakąś w miarę interesującą zawartość,bo myślenie i decydowanie boli. Czyli całkowite zaprzeczenie decyzji designerskich oryginału. Dziękuję nie dla mnie.
Vavra, czy to ty?
@Jakbaj Taka nostalgia że grałem w zeszłym roku, jedynie z paczką modów delikatnie poprawiających grafikę i odpalających grę we współczesnej rozdzielczości, za to nie ruszających w żaden sposób dobrego gameplayu. Czyżbym w ciągu roku zapomniał jak naprawdę grało się w Mafię i pieprzył głupoty przez różowe okulary nostalgii? No nie wydaje mi się.
@Jakbaj Ja też nie poleciłbym Mafii młodemu graczowi. Ale nie dlatego że z grą jest coś nie tak a dlatego że to rzucanie pereł przed wieprze. Rozgrywka jest toporna i nie oferuje ułatwiaczy, ale tak ma być. Nie bez powodu powołuje się na Kingdom Come - robiła je w dużej mierze ta sama ekipa. To jak pokecanie Army fanowi Call of Duty - zdecydowanie tego nie doceni. Ale to problem fana CoD-a, nie gry. Tak samo jak większość fanów GTA nie docenia RDR2 z jego powolnym, naturalnym tempem rozgrywki i topornością niektórych mechanik. To zresztą kpina, że w czasie gdy Rockstar wydaje takie RDR2, posiadające wiele cech wspólnych z Mafią, dla pewnego corowego odbiorcy, takie patałachy z Hangaru casualizują Mafię. Szkoda gadać.
Nie ma oryginalnej muzyki. Fizyka gorsza niż w jedynce. Fizyka jazdy motorem wygląda jak drewno.
racja na tamte czasy mafia miałą kapitalną fizykę jazdy autem byłem wtedy pod ogromnym wrażeniem :) Kierownicą nawet fajnie się grało :)
Najgorszą rzeczą jest to, że system strzelania jest kopią tego z Mafii 3, co niezbyt pasuje do gry takiej jak Mafia 1. Jest on zbyt szybki. Mogli zrobić coś w stylu Red Dead Redemption 2.
Czyli toporne strzelanie ale z masą op wspomagaczy typu agresywny autoaim i deadeye? Czy może powinni zostawić oryginalne wąskie korytarze i ogromny rozrzut?
@@nerfbronzecrank7966 Czyli toporne strzelanie ale bez wspomagaczy typu dead eye. Wbrew temu co mówią w tej recenzji Mafia I nigdy nie chciała być klonem GTA (prace nad produkcją zaczęto zanim ktokolwiek usłyszał o GTA III) czyli nigdy nie miała być prostacką grą akcji. To miało być Kingdom Come:Deliverance w czasach prohibicji, a walka miała być wymagająca, bo czescy deweloperzy tak lubią.
@@nerfbronzecrank7966 a no tak, bo w RDR nie dało się wyłączył auto aima. Ja całą grę skończyłem na free aim nie nadużywają Dead eye.
@@nerfbronzecrank7966 Toporne to ty masz myslenie a deadeye to mam ochote odpalic w twoje banie po przeczytaniu twych wypocin.
@@1maxiu93 Tak, broń gówno strzelania z rdr2 które ratowano na konsolach autoaimem, jeszcze tylko brakowało żeby gra sama za spust pociągała.
Jak gra fabularnie na pewno jest perełką tak np. model jazdy, system zniszczeń pojazdów i fizyka gry to nie dorównuje nawet gta 4 z 2008 roku. Po za tym po ograniu takich gier jak rdr 2 czy tlou 2 brak możliwości odstrzelenia głowy ze strzelby z bliskiej odległości razi w oczy.
Nie gadaj, że nie da się głowy odstrzelić🤨
@@jmj1372 niestety to silnik mafii 3, a tam nie dało się odstrzelić głowy :/ także realistycznej brutalności w tej grze zero...
Akurat GTA 4 przebija nawet swojego następcę, także ten.
@@nerfbronzecrank7966 to jest smutne, że gra z 2008 roku przebija pod tym względem grę z 2020 roku. Po ponad dekadzie deweloperzy nawet nie są w stanie zbliżyć się do rockstara....
@@nerfbronzecrank7966 smutne ale prawdziwe. Jest porównanie na yt. Te szczegóły których zabrakło w 5 części jest karygodne. Zwłaszcza destrukcja samochodów🤦🏻♂️
Powiem szczerze że albo hangar 13 ma problem z ogarnięciem tego czym była i powinna być mafia albo po prostu starzy gracze za bardzo chcą zeby wróciły stare czasy. Osobiście uważam że gdyby Mafia III nazywała się BlackRambo to dałbym jej 9/10 i powiedział ze to taki dobry SplinterCell z elementami GTA i Mafii a tak to liczyłem na coś pokroju ojca chrzestnego i zawód. Tutaj to samo gdyby ta gra nie miała być kojarzona z legendą jaką jest mafia z 2002 to też byłaby to całkiem spoko gierka w starych klimatach, ale niestety gra sie musiała sprzedać a współczesne pokolenie gdyby dostało to co w orginale tylko z ładniejszą grafiką i lepszą fizyką (która swoją drogą jak na 2020 jest ...) to po przy wyścigu by ją wyłączyli, rzucili o ściane i powiedzieli ze to "Gówno nie do przejścia". Sporo detali i smaczków które w 2002 robiły robote tutaj wycieli bo albo były nudne albo współcześni gracze uznaliby za nudne. Prosty przykład po co dawać możliwośc pominiecia podrózy skoro własnie w orginale to była główna przewaga nad GTA, tam klimat budowało to że każda misja wyglądała jak typowy dzien z zycia gangstera (Przychodzisz do roboty,jest odprawa,pobierasz klamki i wózek,jedziesz do celu raz szybko raz stojąc w korkach i unikając policji, akcji jest 40 min ale za to konkretnej, adrenalina opada wracasz na spokojnie do domu albo jak masz jeszcze siły idziesz sobie jeszcze dorobić u Lucasa jakiś nowy wóz) a tutaj szybko szybko szybko pomin cutscenki bo są tylko dla fanow orginału, pomiń jazde bo tylko wydłuża gre noo i pa teraa jaki zajebisty zrobiliśmy model strzelania ponapieprzaj jak rambo do kaczek z jednej ręki i przeładuj w 0.001s bo przecież mamy rok 1930 i kazdy gangster yo John Wick co przeładuje broń jednym palcem i trafi ze starej giwery co ma problem sie nie raz dobrze przeładować w cel na drugim końcu placu.) Klimat orginału leży, a to jedynie pare pierdół samo wywalenie jazdy tramwajem i pociągiem które twórcą wydało sie nudne poszło do kosza a szkoda bo sam czasem wolałem dojechać pociągiem do Hoboken zamiast sie męczyć po ulicach samochodem. Jednym słowem stare klimaty i robienie gier z pasji zeby oddac wiernie klimat sie skończyły a zaczeły sie czasy byle by jak najwięcej ludzi kupiło i grało o bedzie git.
Jest jeden prozaiczny powód dlaczego nie dotknę się do remake'u jednej z moich ulubionych gier - zmiana twarzy i ogólnie wyglądu postaci. W pierwowzorze postacie wyglądały wzorowo, prawidłowe mordy gangusów z tamtych lat, bardzo charakterystyczne, bardzo pasujące. Te nowe wyglądają nijak, a Tommy (najlepsza morda Mafii) wygląda jak pizda i pasuje co najwyżej do roli NPC. Po co zmieniać coś, co było idealne?
Paulie wyglada jak jakiś pajac ktory uciekł z cyrku a nie gangster. Też mnie te twarze wkurwiaja
Spoko, że w ogóle powstała - już bardziej pod graczy młodego pokolenia wychowanych na Hitmanie itd. Ale Oryginał jest tylko jeden. Mafii Jedynki nic nie przebije. Jestem z lat 80, było mi dane grać w oryginalną wersję, kiedy tylko wyszła i przez te wszystkie lata do niej wracam. Gra ponadczasowa. W tej nowej zupełnie do mnie nie przemawiają chociażby modele i głosy postaci. Zapraszam na moją Playlistę Mafia - mam trochę gliczy, alternatywnych zakończeń misji, sposobów przejścia na skróty a także Ikarus Mod osadzony w latach 80 :-) Pozdrawiam
@arhn.eu ale co z zadaniami dodatkowymi? Tych nie ma wcale? Prawdę mówiąc na to liczyłem w remake'u, na więcej zadań w stylu dostarczania aut. Czy te misje dla Lucasa chociaż zostały wszystkie? Jakieś przysługi dla Vincenzo? Cokolwiek?
Misję poboczne jako takie są tylko w 2 trybie gry nie w fabule. Tak wynika z tego co mówi arhn czyli że zostało tak jak w oryginalnej mafii
@@kubarodzos7262 Na gry online twierdzą że zostało dostarczanie aut. Mnie chodzi bardziej o to czy zostały przysługi jak np. naprawa auta kobiecie w Mafii 2, czy pododawano takie minizapychacze w trakcie rozdziałów :).
Dobra, odpowiedziałem sobie sam, wykastrowano wszystkie misje Lucasa. Bezsens ;p
@@gatewayblackmonday Są ale w jeździe dowolnej, i moim zdaniem bardzo dobrze.
OleOle, wysyłam towar na reklamację rękojmię, wymiana na nowy.
27.08 odbierają przesyłkę.
10.09 piszą że towar zostanie wymieniony na nowy.
16.09 piszę im na FB że nie mam jeszcze ani towaru, ani zwrotu pieniędzy za przesyłkę.
Dziewięć dni olewania klienta pomimo licznych wiadomości.
25.09 się obudzili że nie mogli odczytać wiadomości przez jakiś błąd. Na infolinii babka nic nie wie i nic nie może, 11 minut zmarnowane.
28.09 przysyłają fakturę korygującą i myślą że po sprawie. No to się grubo mylą.
Dziwię się że arhn promuje takie gówno jak OleOle.
Jak słyszę, widzę to słowo remake to mi się rzyg... chce odnoszę wrażenie że dzisiejsi producenci gier,muzyki i w sumie filmów też nie mają pomysłó w na coś orginalnego zaskakującego jakby ich mózgi i wyobraznia zostały wyłączone
Gier i filmów rozumiem, ale dlaczego muzyki? XD
Teraz tylko czekać na taki remaster pierwszego Maxa Payna :D
Patrzę na teraźniejszy rynek gier i dochodzę do wniosku, że dobre gry to już były (np. właśnie pierwsza Mafia, jej remaster też nieźle wygląda) i jestem niezmiernie szczęśliwy, że miałem szanse w nie grać we właściwym dla siebie czasie :) Kiedyś nie było tych wszystkich cyferek, achievementów, statystyk, lootboxów... kurde no, grało się w Quake 3, pierwszego Unreal Tournament i gęba się cieszyła bez tego wszystkiego. Grało się w Need for Speed Porsche i była radocha nie z tej ziemi. Grało się w oryginalną Mafię, jeszcze przed patchem, który dodawał wybór trudności wyścigu w tej słynnej misji :D I udało mi się ten wyścig ukończyć po kilkunastu próbach. Nigdy później tak nie rzucałem mięsem jak wtedy :D Ale za to jaka satysfakcja była. A teraz? Gry wychodzące spod szyldu EA to kiepski żart... każdy kolejny NFS to szajs, Anthem, na który sobie ostrzyłem zęby - szkoda gadać. Dragon Age: Origins - był genialny. Druga część - bez szału, ale nadal coś tam było przyjemnego. Trzecia część, to już nie Dragon Age, tylko jakiś singlowy grinder... coś tu mocno nie zagrało. Żal patrzeć. Blizzard - niegdyś legendarne gry, dziś ta firma broni się głównie World of Warcraft, chociaż i tu poziom mam wrażenie spada. To już nie to co kiedyś. Rockstar cały czas się mocno broni - tutaj nie mam nic do zarzucenia. Ich gry zawsze trzymają wysoki poziom i nic się tu nie zmieniło - Bogu dzięki :)
Metro: Exodus, Control to są gry wymagające wczucia się, bez cyferek. Znajdźki w Controlu służą tylko rozbudowie świata.
Nier: Automata jedna z najlepszych gier w jakie grałem o głębokiej narracji
Exy nintendo jak Zelda BOTW, Mario
Cały świat soulsów z dla mnie perełką Sekiro
Przyznaj siesam przed sobą, ile teraz grasz a ile kiedyś? Jaie jest prawdopodobieństwo że trafisz na perełkę? Czy patrzysz obiektywnie?
Tak gry się zcasualowiły, ale dzięki temu łatwiej ograć ich więcej, zapełnić sobie czas. A perełki wychodzą. Zamiast narzekać trzeba je wspierać.
Od remaku po wielu latach oczekiwać że dorówna to głupota, chyba tylko FFVII dał radę, ale i tak jest skokiem an kasę bo podziela go na milion części. Który film miał udany remake po latach?
kiedyś to było teraz to już nie ma
Z całym szacunkiem muszę się nie zgodzić. Komentarz mocno przesycony nostalgią, która zawsze przesłania racjonalny punkt widzenia. Rynek gier jest bogatszy niż kiedyś, i jest w czym wybierać! Do tego wciąż się rozwija i oferuje nowe wyzwania i możliwości wyboru. Trzeba tylko wiedzieć, co się lubi. Jak się wie, co się lubi, to potem można tego szukać i sprawdzać na sobie. Nie warto patrzeć na nazwy marek, tytuł, rok wydania, nazwy wydawców, ani na budżet. To nie ma żadnego znaczenia. Liczy się tylko to, czy dana gra została stworzona dla nas, czy dla kogoś innego niż my. A wśród tak dużego wyboru zapewniam, że większość gier nie jest stworzonych dla Ciebie. Dlatego problemem raczej jest to, że trudno Ci dzisiaj trafić na coś, co Ci się spodoba. A nie, że "gry są gorsze niż kiedyś", co jest nieprawdą.
Oryginalnej Mafii z 2002 roku nic nie przebije.
@Dawid Myros Ogółem kiedy Mafia wyszła grafika przez niektórych uważana za fotorealistyczną. No i są różne smaczki których nie ma w tej wersji.
Dokładnie, gra miała swój klimat i jak dla mnie nie potrzebowała "lepszej" wersji.
Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że Mafia była tańszą alternatywą GTA. Tak Czesi mieli mniejszy budżet, ale swiadomi tego nie zrobili zbyt długiego i często nudnego wątku fabularnego jak to miało miejsce w GTA. W Mafii każda misja zapadała w pamieć.
Jedyny duży minus remake'a z tego co widzę w tej recenzji to fakt, że nie traci sie amunicji z wyrzuconych magazynków. Niby szczegół, ale właśnie na tych szczegółach zbudowano klimat Mafii i jej autentyczność. Więcej bede mogl powiedzieć jak ogram całą grę.
Traci się amunicję, jeśli gra się na „klasycznym” ustawieniu gry.
@@arhneu nawet nie wiecie jak bardzo mnie ta wiadomość cieszy :D
Ile wam płacą wy popularni jutuberzy za tak słodkie recenzje słabych gier? Przecież nie trzeba być psychofanem jedynki żeby zauważyć jak po łebkach zrobiona jest to gra. Nawet tak zachwalana grafika jest słaba, popatrzcie na modele manekinów, to znaczy postaci.
A i od kiedy usunięcie zawartości gry to jej plus, bo "jedynka czasami się dłużyła"?
Wszystko fajnie ale każda postać ma twarz tak szpetną jakby dostała szrapnelem
czyli mówisz o osobach podkładającym głos? XD tak działa motion capture
Ale że 8h gry, no kurwa bez przesady...
@Czterdziestysiódmy
A to nie jest tak, że oryginalną Mafie przechodziło się długo tylko dlatego, że dużo razy powtarzało się tą samą misję, bo była cholernie trudną grą?
Dużo gier się w ten czas przechodzi. Nie widzę problemu.
@Czterdziestysiódmy Tyle że jeśli według ciebie to problem nowoczesnych praktyk, to zapomniałeś o tym że 8 godzin rozgrywki stał się standardem już dobre 20 lat temu.
Tyle lat minęło, a nadal nie potrafią porządnego dymu z papierosa zrobić partiklami...
To macie jedyną rzetelną recenzję w internecie: ruclips.net/video/BFezcv796mw/видео.html
jakby to jeszcze gadać normalnie potrafiło a nie tym zjebanym głosem to może bym obejrzał do końca.
Jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Smutna jest tylko końcówka
Nie zgodzę się. Oryginał nie był mniej ambitny od GTA. Na tamte czasy tytuł był bardzo ambitny, wysoko mierzący i to GTA mogło się uczyć więcej od Mafii. Szczegółowość grafiki, drobnych elementów była naprawdę niesamowita. Jeśli chodzi o tę wersję to do pełni szczęścia brakowało mi, aby zrobić tę grę jako pełnoprawną a nie remake. Cena detaliczna również pokazuje, że budżet nie był wysoki. Jeśli ten remake kosztowałby drugie tyle a poszłaby za tym jakość jestem pewny że znalazłoby się sporo odbiorców. Zrobienie tego remake'u w tym czasie to strzał w dziesiątkę, aby Hangar 13 wrócił do korzeni i przypomniał sobie dlaczego fani pokochali Mafię. Jestem przekonany, że czwórka będzie tytułem lepszym od trójki, a może i nawet od dwójki.
Jeśli ktos lubił model jazdy to krzyżyk na drogę.
A czy jest Django Reinhardt? Najważniejsza informacja, a nie została podana......
Dokładnie! Czy soundtrack jest przeniesiony z oryginału?
Z tego co wiem oryginał miał w pewnym momencie spory problem ze ścieżką dźwiękową i duża jej część została usunięta (pod topór poszedł właśnie Django Reinhardt).
W remake'u zachowano tylko jeden "pierwotny" utwór. Grająca w Works Quarter piosenka The Mooche Duke'a Ellingtona (w zasadzie dwa - jest jeszcze skomponowany na potrzeby wersji z 2002 motyw przewodni).
Nowe kawałki robią robotę - pochodzą z epoki, więc skutecznie wzmagają klimat. Kompozytor(zy) też się postarał, tzw. "original soundtrack" jest kapitalny. Przypadł mi do gustu o wiele bardziej niż pierwowzór, w którym smyczki zostały niemal zajechane na śmierć.
wszystko fajnie, ale czemu twarz tommyego i pauliego wyglądają jak jakieś pajace? kto to projektował
Remake bardzo mi się podoba, doceniam trud włożony w jego produkcję. Pozwolę sobie jednak na pewną uszczypliwość. To, co najbardziej rzuca się w oczy, to zmiana w osobowości Tommy'ego. W oryginale jest On jednak bardziej wrażliwy, widać jego stopniową przemianę i walkę wewnętrzną. Tak... walka wewnętrzna to dobre określenie, bo to to, co charakteryzuje Tomka. Wewnętrzny rozłam praktycznie do końca mu towarzyszy, co wypomina mu nawet Sam w jednej z ostatnich scen. W remake'u natomiast ta przemiana następuje wręcz błyskawicznie. Praktycznie od razu główny bohater pragnie zemścić się na łobuzach, co to mu taksika zniszczyli... To po prostu nieco inny Tomasz Anioł. Ale i tak plus :)
ARHN.EU to stoisko reklamowe, a nie recenzenckie.
Niesety zmieniona fabuła jest znacznie na minus, wydaje się jak badziewna fabuła rodem z szybkich i wściekłych. Wielkie puste słowa, silenie się na hollywoodzkie sceny, zupełnie zbędnie
Póki co to tylko udało się zrobić crashbandy coot doskonały remake , mafie zepsuli i to bardzo, absolutnie pozbawili ją tego wspaniałego klimatu który tkwił w małych sczegółach, niestety nie udało się im zrozumieć istoty fenomenu poprzedniej części.
Chyba wielu ludzi tutaj nie potrawi zrozumieć że niektóre rzeczy musiały być usunięte bądź zmienione, bo są archaiczne. W dzisiejszych czasach nie będzie takich rzeczy jak magazynki które można marnować bądź mapa pod TAB która ci ekran cały zasłania. Rozumiem jak niektórzy ludzie lubią piszą na temat brakujących easter egg'ów, smaczków bądź zmienionej fabuły, ale kiedy twój problem to fakt że nie gra się w remastera jak w grę 20 letnią, chyba trzeba zmienić perspektywę.
Według mnie najlepsza gra wszechczasów z najlepszą muzyką ever :) Cieszę się, że powstał remake :)
Szkoda, że nie powiedziałeś nic o muzyce. Pamiętam, że dla mnie to był wielki aspekt tej gry.
Mafia = Mills Brothers! Tiger Rag, China Town - muza robiła cały ten klimat.
Dlaczego nie zrobią z tego 2 Ojca chrzestnego był by kultowy 3 częściowy film z bogatą fabułą ....
Klocuch chyba będzie kręcił nosem.
Nie interesowałem się tym, bo ne wiedziałem co z tego wyjdzie, ale o tym materiale zagrał bym w to.
niech ktoś zrobi DUNGEON KEEPER 2 ..... spelniłoby sie jedno z moich marzen !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dla mnie ta gra to był zawsze taki drugi Gothic. Nigdy nie rozumiałem fenomenu tych obu średnich tytułów.
PS. Porównania do GTA3 jeżeli chodzi o grafikę trochę nie trafione. Rockstar jak to Rockstar robił i robi gry przede wszystkim na konsolę. Więc jak chcemy porównywać to porównujmy Mafię z 2002 na PS2 i GTA3 z 2001 na PS2. Obie słabo się zestarzały. No, ale jak ktoś ogrywał Mafię w 2004-2005 na mocnym PC to grał w zasadzie w inną grę.
Właściwie to gra drętwa sztywna straszna starą wersję zapamiętałem lepiej. Jedynie dialogi lepsze... A ten cholerny wyścig. Jeszcze gorszy jak był. W stogi siana wpadasz niby miękko ale momentami jest tak jakąś kłoda że cię zatrzyma na amen. I ta ciężarówka z wodą która się nagle pojawia na ostrym zakręcie porażka.
Właściwie to gra drętwa sztywna straszna starą wersję zapamiętałem lepiej. Jedynie dialogi lepsze... A ten cholerny wyścig. Jeszcze gorszy jak był. W stogi siana wpadasz niby miękko ale momentami jest tak jakąś kłoda że cię zatrzyma na amen. I ta ciężarówka z wodą która się nagle pojawia na ostrym zakręcie porażka.
Ci ludzie wyglądają jak modele nie jak ludzie. Za ładni.
Przecież wyglądają tak jak aktorzy
boże w kapeluszu na motorze, a już miałem pisać, że mega to wygląda.
Mogli chociaż odtworzyć twarze. Fajnie by było posłuchać też oryginlanych głosów (przynajmniej głównych bohaterów). O muzyce nawet nie wspominam.
Niestety nowa MAFIA to lipna muzyka ( gdzie podziała się klimatyczna ścieżka dźwiekowa z 1?) i dramatyczne postacie. Tommy, Sam, Paul te postacie były wyraziste a w remaku bez wyrazu, ot są i tyle
Jedyne co mnie boli w wersji na konsoli to to, że jest to już kolejna gra w której prócz ustawienia czułości nie mogę dostosować sobie martwej strefy analoga i wyłączyć debilnego przyspieszenia kamery. Kurwa czy naprawdę twórcą gier jest tak ciężko dać te 3 suwaki:-/
Jak za pomoc mocą jednej gry narzygać i wysrać się na fanów, na historie na własną pracę i osiągnięcia i ostatecznie chyba nawet na swój kraj. Piwo im lepiej wychodzi niż gry.
Dobrze że poczekałem bo teraz na pewno nie kupię tego bo to już nie jest teraz mafia to po prostu mafia 3 bez najlepszych kawałków rozgrywki czyli GTA Mafia edition
1 miała klimat mafii 1 ta jest strasznie uproszczona grając na klasycznym jest tak w miare ok to ja nw nawet jak ona wygląda na prostym poziomie trudności i jescze gra prowadzi za rączkę przyjrzyj się cieżarówce rzuć koktajlem niepodoba mi się to i ta nielimitowana amunicja w misji wycieczka na wieś 6/10
Nadal czekam na premierę Yakuza 7 na całym świecie. Podobała mi się Japońska wersja to teraz czekać na dubbing.
Brak możliwości korzystania z transportu publicznego, koła nie odpadną, strzelanie jest upośledzone, brak easter eggów z orginalnej gry, strzelasz tylko w pozycji stojącej, znikający przechodnie, policja teleportuje się z znikąt, brak samułuczka, i brak zegarka pokazującego czas w głownym menu. To są moje wstępne wrażenia z gry.
Niemożliwe jak mogli nie dodać zegarka w menu głównym 😮
Skupiasz się na negatywach. To moje wstępne wrażenia z Twojego komentarza.
Tak tak chcę grać w odświeżane kotlety za 250 plnów, chcę wincyj
Panowie pomocy! Jak mam ustawić na ps4 POLSKIE NAPISY!!
Przydałby się jeszcze remaster Max Payne 1 i z naszym polskim genialnym dubbingiem i byłbym szczęśliwy
Dobrze, że na ekranie jest znacznik gdzie mam się dokładnie kierować, bo jestem tak ograniczony umysłowo, że czytelna minimapa to za mało, bym ogarnął coś tak skomplikowanego jak droga do celu misji.
przecież w mafii 1 miałeś o ile pamietam zółtką kreskę jak masz jechać musiało to być bardzo trudne do ogarnięcia że musieli to zmienić :)
0:13 wjeżdża bit, nostalgia mode on
Mafia forever
0:14 tylko ten soundtrack.. aż ciary przechodzą.
A i jebać srenuvo.
KUPIŁEM Z 10 GODZIN POGRAŁEM I sprzedałem..............
8h? Zaraz.. Że co takiego?
To niesamowite jak bardzo oryginalną Mafię wydłuża mozolne jeżdżenie. Nie sądziłem, że różnica będzie aż tak kolosalna.
Jeżdżenie + poziom trudności. Jak się już grę zna, to idzie znacznie, znacznie szybciej. Sam ogrywałem ją ponownie (w ramach przygotowania do remake'u) po dobrych kilku latach i zajęło mi to trzy popołudnia, bo ~90% misji kończyłem za pierwszym podejściem. Za dzieciaka w 2002 potrafiłem pół dnia spędzić nad jedną misją. ;)
@@jonusiescu oczywiście masz rację. Sam ostatnio ogrywałem Mafię 3 lata temu po raz któryś i bez problemu już misje szły ciągiem.
Rzeczywiście poziom trudności oraz cała konstrukcja mechaniki wymaga raczej spokojnego strzelania jeden po drugim, niż ten z rimejka, który margines błędu ma znacznie większy. Głównie przez system osłon i dynamiczny model strzelania w porównaniu do oryginału.
Jak to mówią czasy się zmieniają, ale wspomnienia pozostają.
Udanej zabawy życzę w rimejku!
BARDZO kultowa świetna gra super, że jest odświeżona wersja.
To już nie to samo co rewolucyjny oryginał :( Może i gra jest przystosowana do 2020 roku, ale i tak o wiele bardziej podoba mi się edycja z 2002. Po prostu tutaj nie czuje tego klimatu.
skad mozesz wiedziec ze nie czujesz tego klimatu skoro jeszcze nie wyszła xD z filmiku"?
@@grizzlyziskonsin5993 Oglądałem z 4 h gameplayu na YT. Trzeba być ślepym, żeby nie zauważyć, że postacie są teraz młodocianymi debilami, muzyka czasami zawodzi (np. podczas wyścigu), zamiast planu miasta mamy GPS (w latach 30!), a takie smaczki jak zbieranie samochodów na placu za barem Salieriego, zastąpiono respawnem samochodów w garażu - moim zdaniem tragedia.
Czy w samouczku też ulice są zakorkowane? Pamiętam, że zrobiło to wówczas ogromne wrażenie. Tak wiele samochodów na ulicy. A później się okazało, ze w kampanii nie widać ich aż tylu :)
Powrócił tryb jazdy ekstremalnej czy go wycięli? Na filmie brak info, a fajnie się wykonywało te zadania i odblokowywało prototypy 😀
Mafia to najbardziej wciagajaca seria w jaka mialem okazje grac na ps4 pro ❤
Tyle lat minelo a poziom szczegolow z orginalu nadal przerasta wspolczesne gry i w tym ten pozal sie boze "rimejk". Gra fajna dla mainstreamowego , niedzielnego gracza albo dla nastolatka ktory nigdy nie gral w orginal. Reszta bedzie odczuwac niedoskonalosci , okrojenie ze szczegolow , glupkowatego Pauliego , muzyke jak z Indiana Jones'a i inneg babole
Myślę, że ludzie doceniający pozostające wyrzucone magazynki, są marginesem i zbytnio sprzedaży nie nakręcą, ale mogę się mylić.
@@RIXIKON Dokladnie bo teraz to sama "fortnitowa" mlodziez jest i nigdy nie slyszala o czyms takim jak np znajdzki ktore nie sa zaznaczone na mapie albo wlasnie te zostajace magazynki. . . Teraz sprzedaz napedzaja darmowe gowno scierwa dla mas z mikro platnosciami. Na tym sie teraz najlepiej nabija kabze , na dymaniu gowniarzy darmowymi kreskowkowymi grami.
Mam nadzieję, że dla wielu graczy dopiero zaczynających swoją przygodę z Mafią ta gra będzie stanowiła swego rodzaju motywację do sięgnięcia po Jedynkę. Bez tego obraz jest niepełny. W wielkim uproszczeniu - bez jedynki to jakby obejrzeć """"""Klossa"""""" z 2012 roku, nie znając kontekstu, bez oglądania oryginału z lat 60. Baaaaardzo wiele byśmy stracili...
Gra wymiata !
Czy po ukończeniu fabuły jest "jazda ekstremalna" czyli dodatkowe lekko zwariowane misje, których przechodzenie daje nam samochody?
"Lekko zwariowane misje" to spore niedopowiedzenie do ścigania ufo, albo ratowania kobiety przed potworem morskim. XD
@@JW-oz6ov Kurde, ile ja ta babeczke ratowałem :) tam wszystko na sekundy się rozgrywalo, trzeba było autem oddać małyszowy skok do wody, żeby zdążyć 😉
niby fajnie, że jest remaster ale szkoda bo mafia 1 to klasyka sama w sobie
Niestety mocno średnia ta recenzja. Sporo wątków zostało pominiętych - muzyka, jazda ekstremalna, braki w zestawieniu z pierwowzorem itd. Można było się zdecydowanie lepiej przyłożyć do tego materiału. Niemniej głos i dykcja Archona działają taką magię, że mógłbym słuchać jakichkolwiek treści bez końca. Niestety tym razem merytorycznie daleko za większością materiałów na tym kanale.
Co do samej gry, dopiero ogrywam remake i niestety nie czuję szczególnie tego klimatu jaki oferowała oryginalna Mafia. Gra się w porządku ale oczekiwałem na pewno więcej po nowej wersji. Po przejściu około połowy gry, mój główny wniosek i zarzut do twórców nowej wersji jest taki, że zupełnie nie byli świadomi, co powodowało, że Mafia 1 była tak uwielbiana przez fanów i wykastrowali odświeżoną wersję z prawie całego klimatu. Lub też zrobili to po prostu z premedytacją, żeby zachęcić młodszych graczy, którzy nie mieli styczności z pierwowzorem. Zdecydowanie można było się pokusić o potraktowanie tytułu z większym pietyzmem, zachowując ducha oryginału i dodając mechaniki i elementy uwspółcześniające rozgrywkę.
PS jak można było podmienić piosenkę "Ulicka" z akordeonem w jednej z pierwszych misji gdy się ucieka przez bandziorami. Jedna z tych sekwencji, która zostawała w pamięci na dłużej, właśnie ze względu na połączenie muzyki z poziomem. Podobnie - główny motyw z menu bezpardonowo wywalony kosztem jakiegoś brzmiącego jak 1000 innych utworów. Why?!
Przynajmniej cena na premierę była naprawdę atrakcyjna jak na dzisiejsze czasy.
Jaka zapomniana perełka? Gram regularnie co rok - dwa a ludzie często wspominają ten tytuł w komentarzach.
Jemu raczej chodzi o "nowe pokolenie" ,które kojaży takie gry jak Mafia 1 , Baldurs Gate 1 i 2 czy Unreal Turnament z opowieści starszego brata/kolegi
Ha, ja czasami odpalam Hitman Silent Assassin 😂, NFS Porsche 😂. Jeszcze jakiś czas temu grałem po sieci w Hidden and Dangerous 2 i o dziwo w środku tygodnia można było znaleźć partnerów do grania. 😁
Widzę że TIDZIMI się ucieszy
Bardzo :P
TIDZIMI będzie na kanale?
Na moje za bardzo śmierdzi trójka dla mnie 7/10
czyli to jest ta sama fabuła co w 1 części ?? Nuda
Przeszedłeś Mafię w 8 godzin? Co ty jesteś jakimś naczaśniakiem?
Ktos wie w ilu fpsach to chodzi na ps5?
Przykład dzieła którego remaster bije na głowę część drugą i trzecią razem wzięte.
Tylko że to nie jest remaster
0:25 jednym z najwiekszych zaskoczen 2020 jest covid
jednymi z największych zaskoczeń może być wiele rzeczy, pozdro
cóż jest co się lubi a samochód który pojawia się znikąd to śmieszy
Podczas rozgrywki w Mafię D.E. na wersji Steam, wyskakuje mi co chwilę błąd zapisu. Wie ktoś jak to naprawić? Nie mogę znaleźć na steamie ustawień zapisu. Ogólnie raz włączyłem grę i chodziła, potem kilka razy odpalałem i nie chce się włączyć, pokazuje się tylko czarny ekran. Komputer aż za dobry (i7 9700+rtx2080) więc w czymś innym tkwi problem. Pomógłby ktoś?
No dobra, recenzja obejrzana. Teraz odpalam klasyczną Mafię 1 jakoże gdzieś przepadła podczas mojej growej edukacji. A później biorę się za Mafię Edycję Ostateczną by na świeżo dojrzeć różnice pomiędzy tymi tytułami. Swoją drogą... Ktoś próbował grać w odświeżoną Mafię 2, już po załataniu jej? Jak się obecnie spisuje? To jedyna odsłona Mafii, którą kiedykolwiek skończyłem i było to bardzo przyjemne doświadczenie. Może w przyszłości przemogę się do Trójki, kto wie...
Ja nie kupie chyba jednak trójka była pod każdym względem słaba (grafika, sterowanie i fabuła) więc dla samej fabuły szkoda mi 150zł skoro mam już kupioną starą wersję