Tradycyjnym "mylnym błędem"🙃jest rozpuszczanie całego miodu w wodzie. Ogranicza to stosowanie różnego rodzaju drożdży ze względu na zbyt duże nasycenie cukrami. Sposób jest prosty,wystarczy umieścić miód na dnie słoja,zalać wodą bez mieszania(!),dodać drożdże,pożywkę i koniec,zawodnicy wychodzą na boisko i powoli zaczyna się mecz. Drożdże jedzą ile zechcą,powoli rozpuszczając miód. Ta metoda swietnie się sprawdza na różnych szczepach drożdży.
Mi najbardziej na tą chwilę sprawdziły się: Fermivin PDM i Pożywka Kombi Vita. Fajnie się sprawują w miodach z dodatkami owoców itp. Teraz będę testował Bulldog'i też sobie ludziska chwalą.
Tradycyjnym "mylnym błędem"🙃jest rozpuszczanie całego miodu w wodzie.
Ogranicza to stosowanie różnego rodzaju drożdży ze względu na zbyt duże nasycenie cukrami.
Sposób jest prosty,wystarczy umieścić miód na dnie słoja,zalać wodą bez mieszania(!),dodać drożdże,pożywkę i koniec,zawodnicy wychodzą na boisko i powoli zaczyna się mecz.
Drożdże jedzą ile zechcą,powoli rozpuszczając miód.
Ta metoda swietnie się sprawdza na różnych szczepach drożdży.
Mi najbardziej na tą chwilę sprawdziły się: Fermivin PDM i Pożywka Kombi Vita. Fajnie się sprawują w miodach z dodatkami owoców itp. Teraz będę testował Bulldog'i też sobie ludziska chwalą.
Piekarskie elegancko dają radę z każdą fermentacją . Pozdrawiam
Jakie proporcje drozdzy na trojniak
czy osad martwych drożdży trzeba zlewać ?
Po zakończeniu fermentacji burzliwej trzeba zlać znad osadu.