![TED KAJAKARZ](/img/default-banner.jpg)
- Видео 76
- Просмотров 359 389
TED KAJAKARZ
Польша
Добавлен 12 фев 2014
SPŁYW RZEKĄ NURZEC
Rzeka Nurzec. Odcinek od jaz Kostry-Podsędkowięta spłynięty solo. Odcinek od Ciechanowiec do ujścia spłynięty dwukrotnie. Raz solo packraftem raz z ekipą (niebiski kajak Sekatex).
Podziękowania dla pana który zechciał opowiedzieć mi parę słów
o elektrowni w Ciechanowcu.
Nurzec to czysta całkiem przyjemna rzeka.
PS. W sieci często pojawiają się pytania, dywagacje na temat trwałości kajaków pneumatycznych. Widoczny na filmie kolega, który płynie granatowym Solarem pływa nim już ponad dziesięć lat. Nie wiem, jak często, bo posiada również kajak sztywny. Na potwierdzenie moich słów link do filmu z tym samym kolegą i Solarem sprzed dziesięciu lat (0:30) :
ruclips.net/video/kjG_eIlfaSs/видео.html&...
Podziękowania dla pana który zechciał opowiedzieć mi parę słów
o elektrowni w Ciechanowcu.
Nurzec to czysta całkiem przyjemna rzeka.
PS. W sieci często pojawiają się pytania, dywagacje na temat trwałości kajaków pneumatycznych. Widoczny na filmie kolega, który płynie granatowym Solarem pływa nim już ponad dziesięć lat. Nie wiem, jak często, bo posiada również kajak sztywny. Na potwierdzenie moich słów link do filmu z tym samym kolegą i Solarem sprzed dziesięciu lat (0:30) :
ruclips.net/video/kjG_eIlfaSs/видео.html&...
Просмотров: 396
Видео
GODZINA "W" NA WIŚLE 80 ROCZNICA POWSTANIA WARSZAWSKIEGO
Просмотров 21312 часов назад
Godzina W na Wiśle. 80 rocznica Powstania Warszawskiego widziana z rzeki. Cześć i pamięć tym najmniejszym najmłodszym powstańcom, jak i tym najstarszym. Wychowano mnie w duchu patriotyzmu. Dziadek walczył w 1920 roku z bolszewikami jako ułan. Zaciągnął się do wojska, będąc niepełnoletni i zatajając swój prawdziwy wiek. Szanujmy Polski mundur w czasach, kiedy nie okazuje mu się należnego szacunku.
RZEKA PISA WARMIŃSKA SPŁYW PACKRAFTEM (MIASTO BARCZEWO)
Просмотров 52921 день назад
Rzeka Pisa Warmińska. Spłynięta w całości 24 km. Pobudka 2:00 pieszo 10 km do jeziora Pisz. Tym razem ze względu na hordy wygłodniałych komarów nie wybrałem drogi prowadzącej częściowo przez las tylko drogę usytuowaną przy trasie szybkiego ruchu. Pomysł okazał się słuszny, bo komarów praktycznie nie uświadczyłem. W godzinach, których szedłem ruch był jeszcze niewielki, więc nie okazał się w odb...
RZEKI ŪLA MERKYS NEMUNAS SPŁYW PACKRAFTEM LITWA 110 KM
Просмотров 8792 месяца назад
Polski odpowiednik nazw Litewskich rzek to: Uła, Mereczanka, Niemen. W maju wraz z dwoma kolegami wybrałem się na spływ po wyżej wymienionych rzekach. W piątek wyjechałem z Polski i po przejechaniu 400 km dotarłem do miejscowości Merecz. Jeszcze tego samego dnia mogłem cieszyć oko zachodem słońca nad rzeką Niemen. Następnie wszedłem na Grodzisko Mereczańskie, a przede mną roztoczył się widok na...
SPŁYW RZEKĄ BALTOJI ANČIA (BIAŁA HAŃCZA) PACKRAFTEM (LITWA)
Просмотров 4152 месяца назад
Podczas pobytu na Litwie miałem okazję spłynąć krótki fragment rzeki Baltoji Ancia . Polska nazwa Biała Hańcza kojarzy się oczywiście z Czarną Hańczą. Odcinek, który spłynąłem z kolegą to 25 km. Rzeka bardzo kameralna. Wodowaliśmy się na rzece Nieda, by po osiemdziesięciu metrach wpłynąć na Baltoji Ancia. Na pierwszych trzynastu kilometrach wąska następnie rozszerza się i bardziej zaczyna przyp...
RZEKA SONA SPŁYW PACKRAFTEM
Просмотров 4604 месяца назад
Spływ rzeką Soną z Nowego Miasta do ujścia, następnie rzeką Wkrą do miejscowości Borkowo. Łącznie 17 km. Pieszo razem 11,5 km. Powyżej Nowego Miasta Sona jest rzeką uregulowaną co sprawiło, że wybrałem do płynięcia tylko jej naturalny bardziej dziki etap. Odcinek, który latem obfituje w zwałki i płycizny, przy wysokim stanie wody, z którego miałem okazję skorzystać okazał się nadzwyczaj łatwy d...
RZEKA SZELMENTKA (SELMENTA) SPŁYW PACKRAFTEM POLSKA LITWA
Просмотров 4,4 тыс.4 месяца назад
Rzeka Szelmentka wylądowała w moim notatniku sześć lat temu wstecz po tym, jak obejrzałem film na RUclips ze spływu tą rzeką kajakarzy z Litwy. Z racji tego, że w tamtym czasie byłem posiadaczem kajaka pneumatycznego słusznych rozmiarów, czy też kajaka sztywnego o długości pięciu metrów na długi czas porzuciłem pomysł spływu Szelmentką. Sytuacja zmieniła się po tym, jak dwa lata temu stałem się...
RZEKA KOŚNA SPŁYW PACKRAFTEM
Просмотров 7825 месяцев назад
Jednodniowy spływ packraftem rzeką Kośną zaczynam od dojechania samochodem do miejscowości Purda w późnych godzinach wieczornych. Raptem pięć godzin później o godzinie 4.00 jestem gotowy do pieszego przemierzenia dwunastokilometrowego odcinka do miejscowości Łajs. Jest końcówka lutego. Droga już po dwóch kilometrach prowadzi mnie do miejsca docelowego tylko lasami. Z racji pory roku większość w...
RZEKA UGOSZCZ SPŁYW PACKRAFTEM
Просмотров 8695 месяцев назад
Spływ packraftem rzeką Ugoszcz luty 2024. Początek spływu w miejscowości Ugoszcz. Koniec powyżej Starych Lipek. Dystans 8 km. Etap drugi kontynuacja spływu rzeką Ugoszcz z miejscowości Brzuza do ujścia w rzece Bug. Dystans 8 km 4 km po rzece Bug i powrót pod słaby nurt do jazu na wale. Podsumowując Ugoszczą spłynąłem 16 km. Natomiast łączny kilometraż to 20 km. Pieszo 21 km z rozłożeniem na dwa...
RZEKA JEZIORKA ZIMOWY SPŁYW PACKRAFTEM
Просмотров 1,7 тыс.6 месяцев назад
Podczas etapu pieszego (pierwszy dzień świąt bożonarodzeniowych 2023) przeszedłem sześć kilometrów od źródeł rzeki Jeziorki (całość łazikowania niezwiązanego z rzeką około 15 km). Marsz miał miejsce po obfitych grudniowych opadach. Na tym odcinku rzeka w jednym miejscu przechodzi przez ogrodzone zabudowania. Na pierwszych trzech kilometrach praktycznie nie ma wody. Idzie się cały czas niecką w ...
RZEKA FISZOR ZIMOWY SPŁYW PACKRAFTEM
Просмотров 6156 месяцев назад
Rzeka Fiszor to lewostronny dopływ Bugu o długości 27 km. Fiszora spłynąłem 22 km. Samą rzekę, a raczej jej początkowe kilometry pamiętam od zawsze jako rów, a postrzeganie takie wyrobiłem sobie poprzez pryzmat leśnego łazikowania w jej okolicach. Grudzień 2023 okazał się miesiącem bardzo deszczowym, co przełożyło się na wysoki stan Fiszora. Z racji tego, że nad rzekę mam raptem 25 minut jazdy ...
RZEKA JEZIORKA JESIENNY SPŁYW PACKRAFTEM
Просмотров 2,1 тыс.9 месяцев назад
Spływ rzeką Jeziorką packraftem w etapach. Na odcinku Głuchów-Łoś dużo zwałek. Znacznie więcej niż sugerowałby film. Łoś-Jazgarzew tylko parę zwałek wyjątkowo prostych. Zwałki w mojej ocenie na całej długości rzeki niesprawiające problemu osobom obeznanym w temacie i lubiącym takie klimaty. Opinia dotyczy końca października 2023. Jesień na Jeziorce momentami rzucała na kolana.
RZEKA SOKOŁDA SPŁYW PACKRAFTEM / TYKOCIN / KIERMUSY
Просмотров 7109 месяцев назад
Rzeka Sokołda od Dworzysk do miasta Supraśl. Znak w Dworzyskach (widoczny na filmie) pokazuje 16 km do ujścia. Według mojego pomiaru na mapach Google do ujścia od mostu w Dworzyskach jest 18 km. Także biegowy zegarek Garmina pokazał mi dystans bliższy osiemnastu kilometrów niż szesnastu. Aczkolwiek biorąc pod uwagę, że nie zawsze wyłączałem go po wyjściu na brzeg nie jestem w stanie podać dokła...
SPŁYW RZEKĄ SUPRAŚL Z PSEM (PACKRAFTEM)
Просмотров 97010 месяцев назад
Jednodniowy wypad na rzekę Supraśl. Październik 25 stopni na termometrze. Rzeka podobna do Biebrzy. Raczej dla tych, co lubią trzciny. Z racji tego, że w moim packrafcie nie ma pompowanej podłogi, psiakowi napompowałem i złożyłem karimatę na pół. Przez pierwsze 12 km nie spotkałem na rzece nikogo. Cisza, spokój, pełna symbioza z naturą, czyli dokładnie tak jak powinno być na wodzie.
RZEKA MARYCHA SPŁYW PACKRAFTEM
Просмотров 1,5 тыс.10 месяцев назад
Pierwsza część filmu obrazuje spływ rzeką Marychą od miejscowości Aleksiejówka do miejscowości Stanowisko. Słupek graniczny 010. Niestety ze względu na późną porę postanowiłem nie płynąć jeszcze dwóch kilometrów dalej do miejsca w którym najczęściej kończą się spływy kajakowe. Film obrazuje weekendowy pobyt na Suwalszczyźnie. Start auta w sobotę 2.00 w nocy. Planowo w sobotę miałem spłynąć Szes...
TAJEMNICZE ŚLUZY NA KANALE MAZURSKIM PACKRAFTEM
Просмотров 6 тыс.Год назад
TAJEMNICZE ŚLUZY NA KANALE MAZURSKIM PACKRAFTEM
RZEKA MIENIA SPŁYW OD ŹRÓDEŁ PACKRAFTEM MRS NOMAD CZ. 2/2
Просмотров 1,9 тыс.Год назад
RZEKA MIENIA SPŁYW OD ŹRÓDEŁ PACKRAFTEM MRS NOMAD CZ. 2/2
ZIMOWA RZEKA ŚWIDER SPŁYW PACKRAFTEM I KAJAKIEM
Просмотров 1,8 тыс.Год назад
ZIMOWA RZEKA ŚWIDER SPŁYW PACKRAFTEM I KAJAKIEM
JESIENNA RZEKA WILANÓWKA SPŁYW PACKRAFTEM
Просмотров 572Год назад
JESIENNA RZEKA WILANÓWKA SPŁYW PACKRAFTEM
RZEKA ŁYNA SPŁYW PACKRAFTEM 180 KM OD ŹRÓDEŁ CZĘŚĆ 2/2
Просмотров 2,7 тыс.2 года назад
RZEKA ŁYNA SPŁYW PACKRAFTEM 180 KM OD ŹRÓDEŁ CZĘŚĆ 2/2
RZEKA ŁYNA SPŁYW PACKRAFTEM 180KM OD ŹRÓDEŁ CZĘŚĆ PIERWSZA 1/2
Просмотров 6 тыс.2 года назад
RZEKA ŁYNA SPŁYW PACKRAFTEM 180KM OD ŹRÓDEŁ CZĘŚĆ PIERWSZA 1/2
Packraft Decathlon / packraft Mrs Nomad
Просмотров 8 тыс.2 года назад
Packraft Decathlon / packraft Mrs Nomad
RZEKA NAREW SPŁYW KAJAKIEM 450km. część 2/2.
Просмотров 4,1 тыс.2 года назад
RZEKA NAREW SPŁYW KAJAKIEM 450km. część 2/2.
RZEKA NAREW SPŁYW KAJAKIEM 450 km część 1/2
Просмотров 4,9 тыс.2 года назад
RZEKA NAREW SPŁYW KAJAKIEM 450 km część 1/2
RZEKA OMULEW SPŁYW KAJAKIEM DMUCHANYM GUMOTEX TWIST 2
Просмотров 7 тыс.3 года назад
RZEKA OMULEW SPŁYW KAJAKIEM DMUCHANYM GUMOTEX TWIST 2
Czad 🔥 teraz juz wiem skąd propozycja spłynięcia tej trasy. Podoba sie dla mnie 🤠
O, to, to, to 😁 Aż tak sielsko nie jest :-) Jak zwykłe wybrałem do ujęć najciekawsze fragmenty rzeki. Ale zawsze to jakaś alternatywa dla Wisły i Pilicy. Ogólnie jak na parę godzin, czy na jeden dzionek z namiotem spoko.
Dziekuje za 18 minut relaksu, pieknie zmontowane, ladne widoki, bardzo odprezajace
Dziękuję. W zasadzie pomimo komplikacji ze spływem Szeszupą to niczego nie żałuję. Widoki były tak piękne i rdzenne, że nawet dobrze iż, wodna przygoda zamieniła się w dłuższy spacer.
Ted, polecasz Nomada?
Zacząłbym od tego, że według mnie jest to packraft dla osób max 1,80 wzrostu i szczupłej budowy ciała. Jak na packraft Nomad jest wąski w środku, więc wygodnie się w nim siedzi osobom szczupłym w biodrach. Obecnie według mojej wiedzy jest to najszybszy packraft jednoosobowy na rynku. Przesiadając się z kajaków sztywnych i pneumatycznych szukałem czegoś w miarę szybkiego (choć to określenie w stosunku do packraftów jest mocno na wyrost). Żadnego ze swoich kajaków nie katowałem, tak jak to robię z Nomadem. Jestem pod dużym wrażeniem jak wiele jest w stanie znieść, nigdy nie odważyłbym się na takie traktowanie swoich Gumotexów. Jedyny mankamen, jaki widzę w konstrukcji to siedzenie. Żeby wygodnie się oprzeć w Nomadzie trzeba za plecami umieścić plecak z odrobiną szpeju w środku. Na rynku jest polski odpowiednik Nomada i tam siedzenie jest pompowane, a co za tym idzie zapewne wygodniejsze. Żeby packratf dobrze trzymał kurs warto z przodu na dziobie umieścić torbę z przynajmniej trzykilowym obciążeniem. Na jeziorze przy wietrze to konieczność. Nomad to bardzo udana konstrukcja i nie żałuję żadnej wydanej na niego złotówki.
@@tedkajakarz1629 Dziekuje za tak wyczerpujaca odpowiedz, na pewno pomoze mi w wybraniu packrafta. Czy wiesz jak nazywa sie ten polski odpowiednik Nomada?
@@tedkajakarz1629 Czyzby bushraft
@@piecia66 Tak mam na myśli Bushraft bodajże Gepard. Tylko po napompowaniu siedzenia z tyłu wejdzie mniej bagażu co przy pływaniu parodniowym zrobi różnice. Jak zawsze coś za coś. Jeśli jesteś w stanie przełknąć, że packraft to nie kajak to być może będziesz zadowolony ze swojego wyboru. Na szerszych akwenach typu szerokie rzeki, jeziora, czy podczas większego wiatru, packraft spisuje się bardzo słabo. Aczkolwiek, jeśli weźmie się pod uwagę, że został stworzony do czego innego to packraft ma sporo zalet. Według mnie packraft to fajne uzupełnienie kajaka.
@@tedkajakarz1629 Dziękuję bardzo
Cześć Ted, piękna rzeka jak zawsze. Bardzo podobał mi się stolik nad rzeką, szkoda, że piwo było już wypite :) David PT
Piwo wypite :-) Ciekawe jak dawno i jak długo puszka przeleżała w wodzie :-) Stolik faktycznie bombowa sprawa :-) Z kieliszka, który stał na stoliku czuć było alkohol. Musiało być niedawno pite :-) Jeśli nic nie zakłóci moich najbliższych planów to odwiedzę David twój kraj.
Fajna rzeka i doborowa ekipa z pradawnego forum. Jest i najpiekniejszy (granatowy)kolor gumotexowy . Jak widać skarby rzeki to nie tylko ta puszka. Przyjemnie się oglądało. Dzięki :)
Dzięki. Rzeka mnie pozytywnie zaskoczyła. Mam nad nią niecałe półtorej godziny jazdy, a odkładałem ją całymi latami, myśląc, że to będzie kłębowisko trzciny. Tymczasem rzeka jak rzeka, ale na parogodzinny wypad kajakowy w sam raz tak, żeby nie zdążyła się znudzić. Na pewno będąc w Ciechanowcu warto odwiedzić muzeum Rolnictwa. Przyjemny powiew polskiej wsi, która jeszcze nie tak dawno właśnie tak wyglądała. Nigdy nie mogłem zrozumieć, dlaczego Gumotex ogranicza się od wielu już lat tylko do żurawiastych kolorów. Podobnie uważam, że granatowy kolor rządzi i pozwala, choć trochę zlać się z otoczeniem dla poszukujących odosobnienia. Pozd.
Tak się zapytam, jak tak mozna pływac w tych ściekach.
Film poniekąd oddaje hołd mieszkańcom Warszawy, którzy zbrojnie wystąpili przeciwko okupantowi niemieckiemu, płacąc za to najwyższą cenę. W dniu tym parę tysięcy ludzi przyszło pokazać, że pamiętają. Proponuję się zastanowić, czy akurat pod tym materiałem (w Internecie jest mnóstwo publikacji dotyczących rzeki Wisły) pana pogardliwy komentarz o ścieku jest zasadny. Proponuję skorzystać z funkcji włączenia trzech kropek i zablokowania wyświetlania mojego kanału.
@@tedkajakarz1629 Jak pytanie to jest jakaś obraża to się obrażaj. Co do Powstania to w pytaniu nie zauważyłem nic na ten temat i nie napisałem. Wystarczy mi informacji z TVP info jaki tego dnia festyn się odbywa w Stolicy i te koncerty gwiazd zagranicznych też mówią swoje😮💨😮💨😮💨
Piękny film, do obejrzenia i do posłuchania. Dziękuję
Dziękuję.
Oryginalnie, z pomysłem ale też z szacunku dla powstańczych bohaterów. Pamięć o nich jest bardzo ważna dla naszej tożsamości. Dzięki Ci za to.
Dziękuję. Wychowałem się na Warszawskiej Pradze Północ w powojennych kamienicach tak zwanej studni. Klimaty były takie, że jak się poszło po lekcje do innego kolegi dwie ulice dalej to bez zaczepki albo bójki z dzieciakami z innego podwórka się nie obeszło. Były solówki i bitwy całymi chmarami dzieciaków na kamienie. Wychowywaliśmy się na trzepaku, podstawą była gra w gałę, kapsle i zabawa w wojnę. Do dziś pamiętam te stare odrapane kamienice, trzy knajpy na jednej ulicy, ludzi bez rąk, nóg. Pewnie dla tego tak mocno utożsamiam się z naszą historią plus wychowanie odebrane w domu. Dzięki za wpis świadczący o tym. że szanujemy naszą historię.
Ogromne wrażenie zrobił na mnie Twój film. Piękne kadry, piękna rzeka. Taki cichy i niemal niemy, ale jednak wymowny. Brawo!
Dziękuję. Czasami cisza jest złotem :-) Cieszą mnie komentarze osób, które w podobny sposób do mojego postrzegają otaczającą nas naturę.
48 sekunda - co to za ptak ?
Zdjęcia jak zwykle petarda, ale rzeka chyba mocno trzciną stoi?
Dziękuję. To prawda. Po wypłynięciu z jeziora Pisz i wpłynięciu na rzekę, widząc spore ilości trzciny miałem obawy o atrakcyjność spływu. Tymczasem pierwsza część rzeki do Barczewa co prawda trzciną stoi, ale ponieważ nad korytem rzeki w wielu miejscach rosną okazałe drzewa to wszystko idealnie ze sobą współgra. Od Barczewa robi się już trzcinowa autostrada, a atrakcyjność mocno spada, dopiero pod koniec na jakieś dwa kilometry przed jeziorem Wadąg od czasu do czasu pojawiają się drzewa przy samym korycie rzeki.
Magia przyrody 🫶✨️
Dokładnie tak. Pozdrawiam.
Jak zwykle film przekonuje. Dzięki za bardzo cenny i obszerny opis do filmu. Roweru jednak nie zabierałeś. Rozumiem że rower to nie tylko plusy. Pewnie w tym konkretnym przypadku więcej minusów było. Pozdrawiam i dziękuję za cenny film :)
Rower na Pisie Warmińskiej byłby dobrym rozwiązaniem. Na całej długości rzeki tylko dwie banalne zwałki. Dziękuję. Pozdrawiam.
Pięknie. Płynęłam razem, a przynajmniej tak to czułam. Znam trochę Barczewo, ale Twoje ujęcia były dla mnie nowością.
Przyjemnie jest przeczytać, iż część oglądających pływa razem zemną :-) Fajnie, bo to znaczy, że w jakimś stopniu udało mi się oddać klimat rzeki. Dziękuję. Przy okazji mam satysfakcję że do tego, na ile znasz Barczewo mogłem dorzucić jeszcze coś od siebie. Pozdrawiam.
Filmy dostarczają dużo pozytywnych wrażeń. Zmontowane profesjonalnie. Piękną mamy planetę. Pocieszające też jest to że są ludzie którzy dostrzegają to piękno i potrafią to jeszcze utrwalić. Szacun i dzięki.
Również dziękuję. Miło się czyta komentarze osób, które w podobny sposób patrzą na otaczającą nas ulotną przyrodę. Pozdrawiam.
Znowu super filmik Tedziu 👍 Jest klimat, ciekawe ujęcia i świetny montaż 👏 Znowu dotarłeś i pokazujesz piękny zakątek naszego kraju, brawo 🙂
Fakt rzeka zaproponowała więcej, niż się spodziewałem. Do tego niektóre budynki w Barczewie robią klimat. Miałem chęć pokazać dokładniej więzienie, brak typowych oznaczeń zakazujących wszystkiego, ale dla spokoju postanowiłem na parę krótkich ujęć z dalszej perspektywy. W sieci jak to w sieci można znaleźć dobrze udokumentowany ten obiekt. Jak byś był w okolicy to, tak jak wspomniałem samą rzekę do Barczewa polecam, choć płynąc Seawave trzeba się mocno starać, żeby całości nie przepłynąć w max dwie godziny. Z drugiej strony tak szybkim kajakiem można zrobić całość i zaliczyć cały szlak. Jeśli chodzi o rzekę za Barczewem, to widać, że w niektórych miejscach pewnie za jakieś trzy tygodnie wodna roślinność płożąca się na tafli wody może być trudniejsza do sforsowania. W samym Barczewie zagadnęła do mnie pani i stwierdziła, że jeszcze niedawno był metr wody więcej. Dzięki :-) Pozdrawiam.
Pięknie, siedzę z kawką i płynę. Dziękuję za pokazanie piękne naszej przyrody.
Dziękuję. Fajnie, że mogłem przyczynić się do zmiany pleneru picia kawy :-) Pozdrawiam.
Jak zwykle mega relacja! Super jakość wideo w nocy, czym nagrywasz?
Podziękował. Wszystkie nocne sceny nagrywam Pocket 3. Jednocalowa matryca robi kapitalną robotę. Nie jestem w stanie wykorzystać potencjału tej kamery, bo w zasadzie służy do vlogowania. Wykorzystuje ją jeszcze w typowo prywatnych nagraniach.
Faktycznie Biała ta Hańcza - fantastyczna - dzięki za filmik😊
Mam nadzieję, że kiedyś będzie mi dane przepłynąć dłuższy dystans Białej Hańczy, ale także o innej porze roku, kiedy zieleń jest w pełni. Dziś wieczorem będę udostępniał film ze spływu Pisą Warmińską. Zapraszam być może przypadnie do gustu. Dzięki. Pozdrawiam.
@@tedkajakarz1629 Ojej, koniecznie - często bywam na Warmii, chętnie spłynę Pisą - z Wami albo realnie.🌞
@@grabu3027 👍🙂
Ależ cudnie - dzięki za filmik - z najpiękniejszą muzyką natury!👍🤗🌱
Dziękuję. Bardzo mi miło. Pozdrawiam.
Piękna ta Litwa a rzeki wręcz boskie. Cisza spokój i Natura.
Było dokładnie tak jak miało być, czyli to wszystko, o czym piszesz. Pozd.
Ostra jazda. Szacun!
Dzięki. Trochę się działo :-)
Cześć. Czy planujesz może w tym roku też taką wyprawę po łynie? Właśnie kupiłem dmuchańce i chętnie bym dołączył do wyprawy. Pozdrawiam 🫡
Łyna to piękna rzeka, ale raczej za szybko na nią nie wrócę. Życzę satysfakcji z nabycia pneumatyka. Pozdrawiam.
Świetny film, jak zawsze 👍 Jaka rzekę byś polecił na kilkudniowy spływ (w planie mam 8-9 dni ale pływam maks 15km dziennie). Drawe, Brdę i Wdę mam przepłynięte. Pozdrawiam ✌️
Dzięki. Z rzek to: Omulew 130 km, czyli całość. Cisza spokój, dostępne miejscówki do spania na dziko. Ważne, żeby na pierwszych dwudziestu kilometrach była woda. Wydaje mi się, że przy obecnych warunkach na dzień dzisiejszy nie powinno być problemu. Wysiadasz z pociągu łapiesz taxi i jedziesz coś pomiędzy 17-19 km, jeśli dobrze pamiętam. Start z jeziora. Rzeka kończy swój bieg w Narwi. Wypływasz na Narew i płyniesz 1 km pod nurt do Ostrołęki. PKS średnio co dwie godziny. Możesz też wyjść na prawym brzegu i przejść się z buta. Rzeka ładna, ale polecałbym spłynięcie przy rozsądnych temperaturach. Pewnie z 70 km rzeki jest nieosłonięte drzewami, więc cienia nie uświadczysz. Inna propozycja to Łyna. Piękna rzeka ładnie zacieniona dająca w wielu miejscach wytchnienie od słońca. Można zacząć w Dobrzyń-stacja kolejowa, później z buta między 12-16 km w zależności od stanu wody i płynąć od źródeł. Następnie po przepłynięciu jeziora Łańskiego trzeba ominąć Rezerwat Las Warmiński-zakaz pływania od paru lat do tego zwałka na zwałce. Ja miałem to szczęście, że dobrzy ludzie mnie przerzucili autem przez Las Warmiński za 50 dyszek. Skończyć najdogodniej spływ Łyną jest w Sępopolu-PKS do Bartoszyc, a stamtąd do Olsztyna. Ja z Sępopola przerzuciłem się do Olsztyna z przesiadką, a następnie do Waplewa i po 120 km jazdy pociągiem wylądowałem na rzece Marózce. Spłynąłem Marózkę przeniosłem się na Łynę i popłynąłem pod bardzo słaby nurt do źródeł. Ze źródeł but do pociągu w miejscowości Dobrzyń. Czyli start i meta w jednym miejscu. Zrobiłem sporą pętlę. To plan mocno wymagający, aczkolwiek rzeki wynagrodziły mi poniesione nakłady. Lekko nie było, bo trafiłem na upały. Inna wersja Łyny to spływ z Olsztyna, tylko w samym Olsztynie cofnąłbym się do tyłu z pięć, kilometrów bo, rzeka płynie w Olsztynie przez piękny starodrzew i warto go zobaczyć. Czyli z grubsza Olsztyn-Sępopol a z Sępopola do Olsztyna i do domu lub do Waplewa i na Marózkę. Jak już będziesz w tym regionie kraju, to połączyłbym te dwie rzeki. Marózką do miejscowości Kurki, a z Kurek but 16 km do Olsztynka (ja spływając innym razem Marózkę złapałem stopa do Olsztynka) na pociąg lub pod nurt Łyną do źródeł, ile się da, ale tu może być grubo, mało wody, przebijanie przez trzciny-ja tak miałem. Na Łynie ciężko o miejscówki na dziko ale jest infrastruktura w postaci darmowych pól namiotowych. Liwiec jest też ładną rzeką, ale musi być woda. Krutynia jest piękna, tylko wiadomo poza sezonem. Ty masz trochę inne podejście do pływania niż ja. Z twoich filmów wynika, że lubisz pobiesiadować i smacznie zjeść, a co za tym idzie na pewno dźwigasz więcej sprzętu niż ja. Z drugiej strony ja pływam bez filtra i nierzadko targam ze sobą 4-5 litrów wody w zależności, kiedy ją mogę uzupełnić, więc możliwe, że targamy na plecach podobną ilość szpeju wagowo. Filmy z tych wypadów znajdziesz na kanale. Pozdrawiam.
@@tedkajakarz1629 dzięki bardzo za dokładny opis i podpowiedzi. O Łynie sporo słyszałem i brałem mocno ją pod uwagę, choć zmartwiło mnie to, że mówisz że słabo tam o miejscówki na dziko. Co do dźwigania sprzętu to faktycznie mam go na prawdę sporo , ale lubię biwakować na wygodnie. Muszę jeszcze to wszystko przemyśleć , do urlopu mam jeszcze trochę czasu. Dzięki i pozdrawiam kolegę wodniaka ✌️🙂
@@Marschall22 Łyna nie jest też tak oblegana przez stonkę kajakową :-) Pozdro :-)
Ekstra, właśnie planuje popływać w tamtych okolicach, nie mam własnego sprzętu więc próbuję coś wynająć ale na razie rzucili cenami 85euro i 50 euro to podziękuję, ale może ktoś ogarnie za 30, wysłałem chyba z 30 maili
Zbierając różne informacje przed spływem czytałem, że bardziej się opłaca wypożyczyć kajaki u nas niż na Litwie. Nie wiem, skąd taka różnica w cenach, bo produkty żywnościowe mają podobne ceny. Mam nadzieję, że uda ci się jednak popływać za jakieś rozsądne pieniądze.
@@tedkajakarz1629 Nie powiedziałbym że produkty spożywcze są w podobnej cenie, byłem dwa miesiące temu i jest bardzo drogo 2-3x drożej, a wczoraj pod biedronką w Suwałkach, sami litwini busami podjeżdżają na potęgę z przyczepkami i wywożą towar na potęgę, ale dostałem ofertę na spływ razem z transportem rzeką Balticios Ancias za 40€
@@mateusz132 Fajnie, że udało się coś znaleźć. Ja całe jedzenie na spływ zabrałem z Polski, pewnie dla tego tak wybiórczo przyjrzałem się cenom. Na miejscu w zasadzie kupowałem tylko pieczywo. Udanych wojaży.
Bardzo fajny film. Tak się składa, że mieszkałem w Dobrzyniu zaraz przy stacji, a w Łynie chodziłem do szkoły :). Bardzo miło wspominam ten czas.
Nie ma to, jak wspomnienia z dzieciństwa. Mają swój niepowtarzalny urok zwłaszcza te pozytywne. Mnie Dobrzyń kojarzy się z ciężkim plecakiem, wysoką temperaturą i wtargnięciem na peron na trzy minuty przed odjazdem pociągu 😅Udało się, następny pociąg z tego, co pamiętam za jakieś pięć godzin. Piękna okolica przy Dobrzyniu na poranne spacery, mam na myśli źródła Łyny. Dziękuję.
Kolejny świetny film. Zazdroszczę i to bardzo spływu Niemnem. To magiczna rzeka pod wieloma względami i kiedyś w normalnych czasach rzeka z tradycjami polskimi.
Dziękuję. Ten konkretny spływ zapadnie mi w pamięci jako jeden z ciekawszych. Fakt mapa na przestrzeni dziejów się zmieniła dobrze, że sam dostęp do rzek jest łatwy, a ludzie przyjaźni.
Bardzo proszę o rozważniejsze dobieranie głosów ptaków. O mało nie dostałem zawału słysząc bębnienie dzięcioła trójpalczastego w obszarach gdzie ten gatunek nie był stwierdzany pewnie ze 100 lat 😊. Pozdrawiam. Ornitolog z Mazur.
Dzień dobry. W tym filmie wszystkie dźwięki od trzydziestej sekundy są naturalne i dotyczą tego konkretnego wypadu nad rzekę Kośnę. Pozd
@@tedkajakarz1629 dzięki, muszę sobie dobrze posłuchać co się zarejestrowało. Czy ewentualnie będę mógł prosić o pomoc w zlokalizowaniu okolicy?
@@SzymonCzernek Nie odtworzyłem ponownie całego filmu, tylko początkowy fragment. Jeśli pytanie dotyczy odgłosów z 33 sekundy to biorąc pod uwagę, że świta muszą to byś okolice KopankI. Plus, minus 5 km przed Kopanką, szedłem od strony trasy 53 jakąś drogą leśną oddaloną od jeziora w linii proste jakiś 1 km. Jezioro po mojej lewej. W niektórych scenach dźwięk jest podgłośniony w Davinci Resolve celem jego lepszej słyszalności na filmie. Może to też powodować pewne zniekształcenia. Czym bardziej w programie do obróbki video podgłaśniam naturalne dźwięki tym bardziej słyszę zniekształcenia. Np.: idąc wzdłuż jeziora praktycznie cały czas słyszałem z przeciwnego brzegu lekki zanikający odgłos żurawi, czego niestety nie udało mi się praktycznie uwiecznić na filmie. Dysponuje zbyt amatorskim sprzętem.
Czy jest możliwość aby sprawdził Pan plik z nagraniem oryginalnym lub przysłał fragment oryginału? Jeśli nie jest to głos podłożony to jest to lokalna sensacja przyrodnicza.
@@SzymonCzernek Po złożeniu filmu kasuje wszystkie pliki i formatuję kartę. Dwudziestominutowy film w 4K potrafi zająć 80 -100 GB.
Co to za piosenka w tle ,można tytuł?
Ile ona ma kilometrów? Kiedy płynąłeś ?da radę trekami przepłynąć?
Serdeczności ślę z drogi, drogi życia! Z przyjemnością obejrzałem film. Rzeki, krajobrazy, cisza, muzyka Natury - wszystko magiczne. Dziękuję. Stanisław
Dziękuję. Cieszę się, że mogłem w mniej lub bardziej udany sposób utrwalić i podzielić się obrazem świata, który jest coraz bardziej ulotny. Pozdrawiam, będę wpadał na poezję.
Film bardzo fajny. Szkoda tylko że nic nie komentujesz. Lubię oglądać relacje w których autor opowiada o rzece, dzieli się wrażeniami, przygodami itp.
Dziękuję. RUclips obecnie zalany jest filmami, gdzie większość twórców prowadzi narrację przez większość trwania filmu często z mizernym skutkiem. Takich, którzy robią to dobrze jest zdecydowanie mniej. W tej kwestii nie stanąłbym na wysokości zadania, więc wolę ograniczyć się tylko do obrazka. Dzięki za sugestię. Temat zostawiam tym, którzy faktycznie potrafią poprzez swój przekaz, ton głosu, wiedzę, wywindować swoje filmy na wyższy level. Pozdrawiam.
@@tedkajakarz1629 Wiesz to jest kanał o płynięciu kajakiem. Nie oczekuję nie wiadomo czego. Mogłoby być kilka uwag nt rzeki, pogody czy ewentualnych trudności które napotkałeś. No ale Twoja decyzja ;)
@@fallout3nice Ok, dzięki :-)
Ładnie złożony filmik. Zachęciłeś mnie do przepłynięcia przełomu. To tylko kwestia czasu, kiedy to zrobię. Dziękuję za staranną dokumentację charakteru rzeczki. Pozdrawiam serdecznie, do zobaczenia na szlaku
Dziękuję. Miło mi, że tak doświadczony kajakarz zajrzał do mnie :-) Zapewne ma pan piękne wspomnienia z pływania dzikimi rzekami za naszą wschodnią granicą. Przyroda tam wydaje się prawie nietknięta przez człowieka. Z przełomu będzie pan zadowolony, oby kiedyś woda dopisała, bo to największa bolączka Szelmentki. Pozdrawiam również i do zobaczenia.
Cześć, super spływ. Czy możesz mi powiedzieć ile łącznie było przenosek? Pozdrawiam
Cześć. Dziękuję. Coś pomiędzy 7-8. Wszystkie są na filmie. Jedne kamienne bystrze, które w zasadzie mogłem spłynąć, ale kajak był pożyczony od kolegi, więc wolałem nie ryzykować. Poza tym, jeśli dobrze pamiętam, to pięć jazów. Wszystkie te przenoski zrobiłem jednego dnia. Na sam koniec spływu została najbardziej wymagająca przenoska, czyli zapora w Dębem. W Ostrołęce jaz był opuszczony więc przepłynąłem bez problemu. Na wysokości Elektrowni w Ostrołęce warto być czujnym, żeby wiedzieć, jaką podjąć decyzję. Powodzenia. Pozdrawiam.
Dziękuję za odpowiedź
Piękna przygoda ze wspaniałym towarzyszem 🫶👍✨️🐾
Dzięki. Doborowe towarzystwo na spływie to podstawa:-). Sam packraft zdecydowanie za mały dla nas obu. Pozdrawiam.
Świetny film i relacja! Zainspirowani mamy w planie w czerwcu popłynąć tymi rzekami Pozdrawiam
Dzięki. Sprawiłeś mi sporą satysfakcję słowem "inspiracja":-) Miło jest mieć świadomość, że moje produkcje mogą wpłynąć na wybór zbiornika wodnego. Udanego obcowania z przyrodą. Jak będziesz miał chęć napisz ze dwa zdania po powrocie o swoich odczuciach. Czerwiec to idealny wybór na pływanie, wegetacja roślin w pełni, zieleń świeża w pełni żywa. Pozdrawiam.
@@tedkajakarz1629 Świetnie pokazałeś klimat na tych rzekach, nie przegadany ale za to z odgłosami przyrody i to może urzekać każdego kto lubi taki właśnie nastrój na spływie.
@@JacekWojcicki-vd2eyTeż skłaniam się bardziej w stronę odgłosów natury niż nieustającego lektora. Dziękuję.
Ja p.ale zazdro.
🙂
Super film Tedziu, pięknie tam 👍
Dzięki. A według tego, co napisała Agnieszka w komentarzu inne jej fragmenty również warto spłynąć. Kto wie... :-)
Świetny film Tedziu, piękne widoki, super montaż 👏 Może kiedyś tam zawitam, bo widać że warto 👍
Dzięki. Zdecydowanie warto. Wiele przede mną jeszcze rzek do spłynięcia, a czasu mało, ale Uła jest jedną z tych rzek, na które na pewno wrócę, a to już mówi samo za siebie.
Great video! Thank you for sharing. :) Hi from Hungary.
Thank you. Greetings from Poland :-)
Płynęłam wyższy odcinek Anci z Wiesiei, była cudowna, wąziutka i z białym dnem, na Niemnie też byłam, zrobił na mnie wrażenie, dzięki za zdjęcia i filmy, muszę wrócić na Litwę
Ciekawe to, co piszesz. Będę musiał pobłądzić palcem po mapie, bo rzeka wygląda atrakcyjnie. Tyle że wyżej jest sporo jezior, a packraft na tego typu zbiornikach sprawdza się słabo. Uła na pewno przypadnie ci do gustu. Dzięki za komentarz i powodzenia w kajakowych maratonach. Pozdrawiam.
A możesz napisać jak dawno byłaś na Anci. O jakiej porze roku, jak ze stanem wody, zwałki? Może bym się tam kiedyś wybrał z rowerem na pokładzie.
Widoki zapierają dech. Wzbudzają tęsknotę do ulotnego świata przyrody, w którym tylko czasem udaje się nam zagościć. Dzięki.
Jeśli do tego dołożymy niską gęstość zaludnienia ludności, to dla tych, co szukają ucieczki od cywilizacji Litwa wydaje się wymarzonym krajem. Pozdrawiam i dziękuję.
Co to za miejsce 8:49 ??
Niestety nie pamiętam.
Marycha - jedna z najurokliwszych naszych rzek (właśnie odwiedziłem). Życzliwość - naturalna cecha ludzi wschodnich krańców kraju. Film - super !.
Nie pozostaje mi nic innego jak tylko przytaknąć. Wszystko prawda. Dziękuję :-)
Super było!. Przebojem - filozofia zupy grochowej.
Ja również dziękuję za zacne towarzystwo. W oryginale mam jeszcze filozofię obierania cebuli do jajecznicy :-) kolegi autorstwa.
Myślałem że cały dzień spędziliście na piwie, wy jednak pływaliście. Teraz wiem gdzie mnie nie było ... więc jakbym tam był. :)
Byłeś niczym Manitou, niby nie było cię, a jednak czuliśmy twoją obecność....więc tak jak byś tam był :-)
Piękna relacja, a sam Niemen bardziej potężny niż sobie go wyobrażałem 😊
Dziękuję. Były momenty, kiedy na Niemenie powiało i wtedy czuć było, że rzeka z łagodnej może przeobrazić się w potwora. Mój packraft i kanu kolegi wytracały wtedy znacznie prędkość. Byłem mile zaskoczony atrakcyjnością rzeki pomimo jej szerokości przynajmniej, na odcinku, który spływaliśmy.
Jak nie w tym roku to w następnym jadę !!!
Obowiązkowo :-) Wygląda na to, że będę miał okazję dorzucić małą cegiełkę do decyzji o spływie w tamtych rejonach, a to już fajne uczucie z perspektywy autora powyższego filmu :-)
Uwielbiam klimat mroźnych poranków ❄ pozdrawiam
Ten chrzęst lodu pod butami :-)
Piękne tereny, a "tarasy" widokowe robią wrażenie 💪
Uła z perspektywy słonecznej pogody (pięknie doświetlone skarpy) jest niezwykle atrakcyjną rzeką. W Mereczu są dwa punkty widokowe na Niemen. Jeden to grodzisko, a drugi wieża widokowa (odległość pomiędzy punktami to 500 metrów). Wieża za darmo. Najbliżej natury czułem się, natomiast, spoglądając na rzekę z naturalnych "tarasów" jakimi są liczne skarpy. Czasami wymagało to wysiadania z packrafta w mało dogodnych miejscach, ale nagroda zawsze była tego warta. Popatrzeć na Niemen z perspektywy huśtawki też fajnie 😁