Видео

Mikołaj, baza tlenowa przed maratonem to w której strefie biegać? Garmin mi pokazuje że 3 strefa

Jeżeli celem eksperymentu było 2:25 na mecie : to fiasko. Jeżeli celem było pokazanie amatorom pewnego kierunku, akcentów i konsekwentnych treningów to eksperyment zakończony powodzeniem, a czas na mecie : bez znaczenia. Ktoś, kiedyś powiedział: celem jest droga (!) Inna sprawa że w podsumowaniu powinno być zawarte ile nakładów to zajęło. Dieta, treningi, dojazdy. Starty kontrolne🤗 Przydałaby się analiza błędów. Oraz wnioski na przyszłość. Za rok tam pojadą setki amatorów z Polski z eksperymentem, czy bez 👍👊

Mikołaj baza tlenowa to 2 czy 3 strefa?

Mi zegarek pokazuję vo2 max 45 a wg badan 51.2 ;p

Kupiłeś se sprzęt do mierzenia zakwaszenia za 2 tys zl ? :D

Jak progresowac podbiegi i przez jak dlugi okres ?

Chętnie bym usłyszał jak zorganizować sobie żywienie, gdy ładowanie węgli wypada w dzień długiej podróży. Wiem, że pierwszą odpowiedzią będzie przygotowanie sobie pudełek, ale czasami podróż jest dłuższa a bagaż ograniczony, więc nie zawsze jest to łatwe.

"Coco jumbo i do przodu" cytując klasyka. Nie ten maraton, to następny. Ja miałem nieco podobną sytuację. Po ponad pół roku przygotowań do maratonu, na tydzień przed startem złamałem palec w nodze pracując na działce 😂

Hej, mam parę pytań do rozmowy z dietetykiem. Dobrze słyszałem, że podobnie jak ja jesteś biegaczem-wegetarianinem? Niezależnie od tego, czy tak, czy nie, chciałbym zapytać o wskazówki, na co zwrócić szczególną uwagę przy takiej diecie? Co suplementować? Jak zmusić organizm, aby przyjmował więcej pokarmu mimo uczucia pełności? I wreszcie - czy można osiągać dobre wyniki w bieganiu, nie jedząc mięsa i ryb? Trzymaj się i nie podawaj 💪

nigdy nie biegałem i od razu pierwszy raz jak pobiegłem na 5km zrobiłem ja w czasie 27:19

Jak to eksperyment, nigdy nie wiadomo czym sie skończy :) Podziękowania za całą serię. Dużo wytrwałości, nawet jak pech towarzyszy !

Nie przejmuj się Mikołaj, wiele maratonów przed Tobą, musisz wprowadzić przeszkody do treningu, będzie dobrze, belki wzmocnią nogi :) pozdrawiamy z Kalisza, gdzie jest najszybszy ParkRun

Dzięki Mikołaj! Zacząłem biegać kilka miesięcy temu i Twoje vlogi dają mi dużo wiedzy i pozytywnego spojrzenia na ten sport. W kwietniu planuję pierwszy start w półmaratonie. Interesuję się też tematyką odżywiania w sporcie i mam kilka pytań do wspomnianej w filmie rozmowy z Michałem: 1) Czy trzymaliście się sztywno ustalonej kaloryki i rozkładu makroskładników w końcowej fazie przygotowań (ostatni miesiąc/dwa)? 2) Czy i jak długo przygotowywałeś swój układ pokarmowy do przyjmowania żeli w trakcie biegu? 3) Jak wyglądało kilka ostatnich dni jedzenia przed startem? Ładowanie węglowodanów? Obcięcie białka? 4) Jak wyglądało kilka ostatnich godzin jedzenia przed startem? 5) Czy odstawiałeś kofeinę na kilka dni przed startem, żeby zwiększyć jej wpływ na organizm podczas biegu?

Zastanawia mnie jedno. Czym różni się przebiegnięty maraton w Walencji od przebiegniętego maratonu w Łodzi/Warszawie/Toruniu oprócz walorów turystycznych i klimatu? :) Może nie jestem takim kozakiem jak ty, ale wkurwiają mnie starty i ciągłe przepychanki. W tym sezonie zrozumiałem, że po co pchać się na najpopularniejsze starty w kraju/zagranicą jak można się przygotować do zawodów w kraju z mniejszą liczbą uczestników :) Wielka szkoda, że eksperyment się nie udał, ale przynajmniej dobrze potrenowane :)

Super seria filmów,szkoda,że z takim finałem. Przesyłam duzzzo dobrej energii na przyszłe starty😊

Dziękuję Mikołaj za serię filmów, była bardzo pouczająca. Dobrze, że poza drobnymi stłuczeniami i zadrapaniami nic poważnego się nie stało. Pokazujesz nam, jak dobrze biegać i myślę, że jeszcze mnóstwo życiówek przed Tobą. Najlepsze życzenia imieninowe! Do zobaczenia na treningu za 7h.

Wielka szkoda, że zdarzył Ci się Mikołaju taki wypadek. Byłeś świetnie przygotowany i trzymałem za Ciebie kciuki. Trudno, stało się i nie ma co "płakać" nad rozlanym mlekiem". Co nas Biegaczy nie zabije, to Nas wzmocni. Jeszcze pobijesz swoją życiówkę w Maratonie. Dzięki za cała serię przygotowań. Pozdrawiam

Super seria! Bardzo przyjemnie się oglądało i fajnie by było zobaczyć kolejne eksperymenty (nawet przygotowania do jakiegoś spokojniejszego maratonu, gdzie ludzie na starcie się nie tratują jak wariaci). To co wypracowałeś w tych przygotowaniach wykorzystasz w kolejnym roku.

NIestety nie mogłeś tym razem poczuć maratonu jako zawodnik, ale zdecydowanie możesz być dumny z siebie jako trenera. Zrobiliście z Elą kawał dobrej roboty, gratulacje!

Jak tylko nie wyszedł Road to Amsterdam Od razu zapisałem się na Plan "B" Nie tylko powódź mogła przekreślić kilkanaście tygodni pracy. Wystarczy drobna infekcja, albo żołądek O eksperymentowaniu z butami nie wspominam. Potem się słyszy, że ten i tamten wydali 60K na przygotowania 🤗

Wielka szkoda, taki sam wypadek miałem w Frankfurcie.

2 plan skradł Leo

Przygotowania wyglądały perfekcyjnie, szkoda trochę że upadek zniweczył ciężką pracę , ale nie ma co się podawać to nie jest ostatni bieg , może będzie nowy projekt, pamiętaj co ciebie nie zabije to cię wzmocni 👏👏👏Ty

Training Inspirace -> Emil Zátopek 🏃‍♂️🖐🇨🇿

Dzięki za całą serię! Świetnie się to oglądało. Dobrze, że nic poważniejszego się nie stało. Powodzenia w kolejnych projektach.

Wielka szkoda. Może jakis start w styczniu-lutym? Dzięki za serię filmów. Najważniejsze że nic się nie stało poważnego.

Kurcze, naprawdę wielka szkoda. Serie naprawdę super się oglądało, bardzo dużo wiedzy płynie z tych materiałów

szkoda ze tak sie zakonczylo, no ale taki sport. dzieki za eksperyment 2.0, duzo z niego przydatnych rzeczy wyciagnalem. pozdrawiam!

Dobrze, że przeżyłeś, bo do kogo byśmy poszli...

Mógłbyś przedstawić taki przykładowy tygodniowy szablon budowania bazy w okresie zimowym jeśli biegam 4 razy w tygodniu?

Cześć, mógłbyś podać nazwę modelu spodenek w których biegniesz ?

a kiedy w końcu pobiegniesz dyche w Borzęcinie?

Powodzenia! Obstawiam u Ciebie 2:25:49

Trzymam kciuki, i będę pchał kropkę 😅 Oby wszystko poszło jak należy bo dużo pracy zostało wykonane. Powodzenia 😎👊

Powodzonka

Bartek, zdradzisz jaki masz poziom ferrytyny?

jakie konkretnie legginsy stosujesz na maraton? czy temperatura 15-18 stopni jaka się zapowiada w Walencji podczas maratonu nie będzie zbyt wysoka na maraton? może trzeba wziąć na to poprawkę? Powodzenia

Zauważyłam, że wprowadziłeś od tych przygotowań treningi czasem 2x dziennie. Myślisz, że to też wpłynęło na lepszą regenerację? Na logikę - łatwiej zregenerować dwie spokojne 8-ki niż jedną 16-tkę. No i prościej nabić taką objętość robiąc jednorazowo treningi trwające krócej. Czy mylę się i cel był w ogóle inny? 😄

Jak oceniasz czy można osiągać dobre wyniki z supinacją stopy ? Miałem robioną analizę techniki, niemal idealnie ale jest widoczna supinacja, co zdaniem fizjo przekłada się na ból piszczeli (od wewnętrznej, ciut powyżej kostki). Robię ćwiczenia które zadał fizjoterapeuta oraz na shin spilts, ale nadal przy palpacyji czuję lekki dyskomfort. Obciążenie treningowe mam niskie około 40-50km (wracam z roztrenowania i głównie treningi to rozbiegania, raz w tygodniu rytmy 200m), ale i tak czasem odczuwam dyskomfort (i wiadomo że roluje, rozciągam, masuje). Super materiał, też bym chciał dojść kiedyś do takiego poziomu, powodzenia w Walencji, trzymam kciuki 😊

Trzymam kciuki Mikołaju 🤞🤞🤞Życzę Ci 2.26 ✌Jak wszystkie składowe się zgrają to jak najbardziej jest to realne✊ Pozdrawiam 🙂

Powodzenia !

Mam 65 lat i dochodzę do tętna powyżej 180. Czyli w/g teorii powinienem osiągać tylko 155 ?! Niestety powyżej 180 spada moja wydolność i muszę wracać poniżej 180.

Wg.mnie taki kilometraż jest b.dobry dla pro amatora.IUważam że powyżej 120 to nawet dla 30 latka istnieje ryzyko bałaganu z hormonami , libido i ogólnie zajazd

14:41 Powodzenia ja też biegnę w Walencji ale raczej rekracyjnie.Tez jadę na pociągiem z Madrytu do Walencji.

Powodzenia!!! I być może do zobaczenia 👊

Powodzenia 💪

Powodzenia, ja pewnie dobiegnę jakieś 40 minut później to nawet nie wiadomo czy jest szansa żeby się spotkać :)

Powodzenia Mikołaju! Trzymam kciuki 💪 Pytanko, czy jeśli maraton boli Cię mięśniowo nie myślałeś, żeby jednak do przygotowań dodać siłownię?

Powodzenia, baw się dobrze!

ogień !