Видео

24 tys. Zł.

Yes sir 😊

Raczej tak :)

W unii???? Dziecko 😂

@@Hhhaha-pf5be nie wiem co cię tak śmieszy ... Wszechwiedzący?

@@Hhhaha-pf5be możliwe, że źle zadałem pytanie ... Poprawnie powinno brzmieć jakie są koszty sprowadzenia ... Musiałeś się zesrać?

@@Tomek_Tomek podstawowa niewiedza głąbie!

@@Hhhaha-pf5be jak bym wiedział, bym nie pytał ;) o wszechwiedzący ;)

Taaa na pewno znajdź takie za 1000zl a 3000zl od każdego dostaniesz

@@grzegorzjojczyk2164 tak ! 🥰🥰

W Pewex nie było części zam. dziecko

@@Hhhaha-pf5be widzę spec się obudził i wszystkich wyjaśnia ;)

@@Tomek_Tomek spadaj na argumenty

@@Hhhaha-pf5be zauważyłem "znafco" wszystkiego, że twój ulubiony argument, to dziecko ;)

​@@Tomek_TomekMa rację kupić można było w innych firmach też za dolary

Numer 75. Profesjonalnej nazwy nie znam

Czerwony średni. Łudząco podobny był 854- Rosso fiam. Kupiłem kiedyś wrak tylko ze względu na kolor, ale się oszukałem i to nie był Fiam, a właśnie L75. Trzeci "podobny" kolor był w I serii, ale już nie pamiętam kodu.

Jasne że pamiętam. Pozdro Grzesiek :)

24 tys.

​@@SZAFRANMOTORYZACJA chyba cię Matka Boska odstąpiła 😅 Dwa wina max i małpkie😅

@@SZAFRANMOTORYZACJA a gdzie i kiedy można obejrzeć? Jestem z Łodzi

Super. Będziesz zadowolony

Autko ma specjalny uchwyt so uchylania maski. Więcej powietrza wpada do silnika. Lepsze chłodzenie.

@@SZAFRANMOTORYZACJA Te uchwyty, to rzemiosło z lat 80tych. A po co powietrze ma wpadać do silnika maską? Powietrze do chłodzenia silnika wlatuje bocznymi wlotami, zaciągane dodatkowo przez wentylator. Owiewa silnik od środka, wylatuje termostatem, a następnie na zewnątrz przez kratki w masce silnika. Uchylając maskę zakłócasz obieg powietrza. Jak się boisz, że silnik się przegrzeje, to wywal termostat, wtedy klapka wylotu powietrza z silnika będzie cały czas otwarta. Tylko, że wtedy nie będziesz miał ogrzewania, a w Norwegii może się przydać. Problemem Malucha było bardziej niedogrzanie silnika, niż przegrzanie. Sprawny pasek alternatora+ sprawny termostat i Malucha można gonić po trasie i nie ma szans, żeby się przegrzał. Poza tym te plastikowe maskownice na klapie zakładało się na zimę, to sam sobie zaprzeczasz . W latach 90tych tygodnik Motor robił test właśnie pod kątem uchylania klapy w Maluchu i nic to nie daje. Tytuł artykułu "Przyzwyczajenie drugą naturą człowieka". Wstyd, że tego nie wiecie i jeszcze upieracie się przy swoim. Pozdrawiam miłośnik polskiej motoryzacji 🤗

@@SZAFRANMOTORYZACJA A ten uchwyt, to jest do podwieszania silnika, jak się demontowalo tylna belkę np. do wymiany rozrządu. Chociaż bezpieczniej było podłożyć lewarek i klocek pod miskę olejową.

@@SZAFRANMOTORYZACJA Pod koniec lat 90 tych objeździłem FL'em z 86 roku całe Niemcy, non stop gaz w podłodze, bo ciężko było na prawym pasie uciekać ciężarówkom, klapy nigdy nie uchylalem i nic się nie stało. Pierwszy objaw przegrzania, to lejące popychacze, przez otwarty termostat, a miałem sucho. Autka w ofercie macie fajne, ale nie jeździcie nimi za dużo i może lepiej nie naprawiajcie sami 😉

To widocznie jesteś małolat 😅 Obejrzyj nic śmiesznego scenę z maluchem dokładnie tak było 😅 Nie wspomnę ile ludzi przez te puszkę skończyło na cmentarzu

Tym podskakującym, małym pierdzielem jeździło się z przykrej konieczności. Za co kochać to gó...no...