Ile tak naprawdę będziemy płacić za 1 kWh energii elektrycznej od lipca 2024?
HTML-код
- Опубликовано: 18 июн 2024
- 00:00 Jak zmienią się ceny energii elektrycznej (intro)
00:25 Ile kosztuje dziś energia elektryczna po zamrożeniu
01:50 od 1 lipca ile miało być
02:56 od 1 lipca ile będzie (zmiany ustawy)
05:07 Realne ceny energii
09:05 Ceny zamrożone od lipca vs ceny obecne
11:02 Kto będzie płacił mniej niż rok temu, a kto więcej?
11:41 Bony energetyczne
13:06 Mrożenie cen energii elektrycznej
15:56 Co mrożenie cen oznacza dla prosumentów
Dołącz do newslettera i pobierz plik, w którym pokazany jest wpływ mrożenia cen energii na poziomie 500 zł/MWh na rachunki prosumentów na net-billing:
energiadosprzedazy-f8cf0.gr8....
No wreszcie ktoś to wyjaśnił jasno i klarownie. Ci co zużywają mało to i tak będą płacić więcej niż w zeszłym roku, a ludzie głupi się cieszą, że będzie taniej, a później zdziwieni, że na rachunku jednak co innego wychodzi. A te bony to o kant d..., ktoś kto poszedł w termomodernizację i drogą pompę nie zarabia tak śmiesznych pieniędzy, bo ich po prostu nie stać, te progi dochodowe to żart, wprowadzone, żeby jak najmniej ludzi się łapało. Realnej pomocy dla posiadaczy pomp NIE MA.
A godzinówka teraz w majówkę i ładną pogodę pokazuje dobitne, że nie ma sensu im oddawać nawet 1 kWh...
W Niemczech energia elektryczna w tym roku od czerwca tanieje. Pozdrawiam z Niemiec
Czyli stawka zamrożona o której piszą wszędzie to często mniej niż połowa faktycznej opłata. Ładnie nam to sprzedają, ładnie...
Czy ja żyję w innej Polsce? Mój ostatni rachunek. Dzielę kwotę do zapłaty przez liczbę kwh. Wychodzi 1.37zł.
To jest prawdziwy koszt energii za kwh. To co jest zamrożone to tylko ułamek tej kwoty ,do której później dostawcy sobie doliczają to i tamto.
chyba tak, u mnie PGE i wychodzi ~0.95 zł za kwh
Możesz masz stawki inne niż taryfowe i dopłacasz za opłatnę handlową, albo płacisz prognozy.
U mnie 2,85/kWh. Zużycie bardzo małe, a opłaty stałe są... stałe. A będzie jeszcze drożej, bo systematycznie schodzę ze zużyciem "kupnego" prądu; wspomagam się własną (nie dotowaną) fotowoltaiką. Pewnym pocieszeniem jest fakt, że bon energetyczny (łapię się) pokryje moje rachunki za energię elektryczną w 2024 roku w stu procentach 🙂
Specjalnie poszukałem faktury i ponownie sprawdziłem. Taryfa g11. Zużyłem 888kwh. Zapłaciłem 1220zł. Wychodzi 1.373zł za kwh.
Dostawca?
@@TomdexPL pge
@@wojtekwojtekkier8125 Czyli jesteś powyżej limitu. Będziesz miał taniej od lipca.
Dzwoniłem dziś do tauronu STAWKI OD LIPCA TARYFA G13 1,28 zł szczyt poł.2,11pozostałe 073
Samo mięso jak zawsze z przyjemnością oglądam i słucham merytorycznego wykładu kompetentnej osoby pozdrawiam Mięsożerca
Dokładnie 😊
Jak zawsze konkretny bez zbędnego gadania. Super robotę robisz. 😊
super materiał!
Dzięki za wyjaśnienie i Twoją pracę. Generalnie co by się nie działo jest to zaplanowane systematyczne zubażanie Kowalskiego. Dla systemu nie ma znaczenie czy będzie to trwało 2, 5 czy 10 lat. Ja mam szanse pożyć jeszcze 50 może nawet więcej lat i to mnie interesuje. Gdzie będę za te 20, 30 lat i nie wygląda to dobrze na ten moment. Niestety trzeba obmyślać strategie jak się przed tym bronić zamiast poświęcać energię i zasoby na rozwój. Wszystko wskazuje na to że jako całość się uwsteczniamy (przynajmniej Europa). Pozdrawiam
Super wyjaśnione pozdrawiam 😊
Czy ktoś wie co będzie w Warszawie? Eon wg taryfy ma cenę od 1.07 na poziomie 1,75 zł za kWh. Oni nie zatwierdzają taryfy. Obniżyć ceny im się nie opłaca, bo albo ludzie zapłacą albo Państwo im odda przy mrożeniu cen. Eon na mrożeniu cen wychodzi najlepiej, cenę ma z kosmosu w zestawieniu z giełdową, jakby nie mrożenie cen ludzie podpisaliby umowy z alternatywnymi dostawcami, a tak Niemcy żyją na koszt polskiego podatnika
W opór złodziejskich opłat i robi się grubo ponad złotówka. Ja na razie czekam na rachunek roczny. Oczywiście jak to Enea,nie mogą dać rachunku normalnie. Jak zwykle opóźnienie. Już miesiąc. Niby prace trwają w systemie billingowym. No coś długo 🤦 Ale sprawdzając wg danych Enei pobrane mam równy rok 3024kWh. Autokonsumpcja policzona wyszła jakoś 34%(nie mam magazynu,od jesieni praktycznie wszystko zjada PC 😜 ). Sam jestem ciekaw jakim rachunek przyjdzie i ile wyjdzie za 1kWh. Bo sprzedaż obstawiam za żenującą stawkę...
Nie bardzo przekonuje mnie zasadność skali podwyżek.
Cena ARA węgla niewysoka, cena gazu (poza polskim monopolem) niska.
Kopalnie wcągnięte do spółek energetycznych, gigantyczne podwyżki cen węgla niuzasadnione wewnątrz spółek polskiego quadropolu ( albo poczwórnego monopolu).
Nowy podatek zawarty w cenie energii.
@@wlodarczyktomek jak bardzo wzrosło obciążenie podatkowe?
@@jacekwierzbicki8732 poczytaj sobie o nowym "zielonym podatku" na energię wytwarzaną z węgla, gazu ;)
Ciekawe co z taryfami G12 itd po, przekrocxeniu limitu o ile taki limit będzie? Czy warto gdy w szycie ceny są wyższe niż w G11
Super materiał Panie FIlipie!
Uważam, że błędem jest zakładania dla prosumentów odsprzedaży do sieci nadprodukcji energii z PV w okresie letnim po cenach, które pozwolą zgromadzić sensowny rozmiar depozytu aby zimą z niego kupować część energii. Po pierwsze są coraz to częstsze odłączenia PV - nie oddajemy energii do sieci. Po drugie w momencie wejścia rozliczania sprzedaży energii do sieci po cenach godzinowych największa ilość energii będzie sprzedawana po bardzo niskiej stawce, więc nie uda się zgromadzić sensownego depozytu na zimę. Uważam, że prosument powinien zapewnić sobie jak największą auto konsumpcję przez cały rok. Ewentualne sezonowe nadwyżki zamieniać na sezonowy wzrost konsumpcji. Nie należy zakładać sprzedaży energii do sieci bo po prostu to się nie kalkuluje. Trzeba przyjąć, że zimą energię musimy odkupić i najlepiej zrobić to w tańszej taryfie i zmagazynować. Mam świadomość, że koszt magazynu energii jest bardzo wysoki. Proszę o komentarz.
"Nie należy zakładać sprzedaży energii do sieci
...". To trochę mocno powiedziane bo o ile faktem jest że to się nie bardzo opłaci, to raczej faktem też jest że standardowy odbiorca energii nie jest w stanie skonsumować więcej niż 50-60% swojej produkcji. Oczywiście z magazynem energii o rozsądnej pojemnosci (czytaj - za rozsądną cenę). Tak że oddawanie do sieci to zło konieczne dla zdecydowanej wiekszosci on-grodowców. Trzeba tylko dążyć by było tego jak najmniej. 😊
Oczywiście masz rację...z jednym , ale...ci co zakładali instalacje pv na zasadach prosumenckich decydowali się na konkretne warunki, które zostały zagwarantowane na 15 lat i tak powinno zostać. Kropka. Dlaczego? Ja osobiście gdybym projektował dla siebie instalacje pod kontem maksymalnej auto konsumpcji zrobiłbym ja całkowicie inaczej np zamiast ustawiania paneli na południe wybrałbym trzy odrębne układy tak aby zmaksymalizować jak najdłuższy dobowy zysk i ładowanie magazynów a nie maksymalna produkcję dobową...również projektując PC wybrałbym gruntowa z dużym buforem aby móc gromadzić energię w ciągu dnia...tak aby w zimowa noc z niej korzystać bez pobierania z sieci...
Ja swoją 15 letnią gwarancję prosumenta traktuje jak czas na przygotowanie się do nowych warunków😊 Pozdrawiam
@@krystianheczko215 Jedno uściślenie, net-billing to też prosument. A co do tzw starych prosumentów, cóż nikomu źle nie życzę ale pomny systemu emerytalnego i co tam wyrabiają to nic mnie już nie zdziwi.
@@krystianheczko215 wiadomo na jakich zasadach założyłeś takie powinny być zachowane. Mówię tutaj o zupełnie nowych instalacjach. Swoją drogą mam też takie przemyślenie, że osoby na net meteringu z czasem też będą zmuszone do instalacji magazynów energii. Po prostu będzie coraz więcej godzin, gdzie nie uda się odda energii do sieci.
@@janek1976 tak zgadza się dlatego myślę, że optymalne instalacje PV powinny być tak zrobione aby w sezonie słonecznym dostarczać najlepiej tyle energii ile jest potrzebne, z możliwością zgromadzenia w magazynie na noc. Krok dalej to zwiększenie instalacji aby w średnio słoneczne dni pomóc sobie energią z PV. Wtedy jednak pojawiają się już większe straty z powodu oddawania energii do sieci za grosze.
Sam tłuszcz (mięso) w Twoich analizach - lubię to i nigdy nie przestawaj.
Cena energii za ostatnie 12 mcy na giełdzie jest pon 500 pln za mwh, więc co za łaska? Mieszanie w głowach.
Ostatecznie zawiesili jeszcze opłatę mocową, przez co dla 'mieszkańca bloku' wygląda to dużo lepiej - też wyjdzie mniej więcej złotówka za kWh
Fakt, cenna uwaga. Tu jeszcze liczyłem z opłatą mocową.
Budżet to również kieszeń konsumenta (!) to pieniądze obywateli wniesione do "kasy" państwa w formie podatków oraz innych danin.
Mrożenie, bony srony.. a co zrobić, żeby prąd był po prostu tańszy na giełdzie i w dystrybucji. ETS to durny system.
Durny system a za trzy lata będzie ets 2 dopiero będzie ciekawie jak każdemu dowalą po kilka stówek do rachunków
Na jaki okres jest limit 1500 KW
Tym razem nie będzie żadnego limitu. 1500 kWh dotyczyło cen mrożonych do 30.06 i tego półrocza.
@filip zmień mikrofon bo jakość w porównaniu z innymi ytberami jest fatalna a szkoda bo merytorycznie jest naprawdę dobrze. Mały koszt duży zysk.
Ja z wszystkimi opłatami płace w bloku 0,93 zł za kWh 😢😢😢 a tym czasem wyłączamy fotowoltaiczne źródła nawet 3 GW bo w dzień nie ma co z tym pradem robić w Polsce a my nie budujemy magazynów energii elektrycznej 😢😢😢 i oczywiście za ten nie niekorzystny prąd tez musimy zapłacić odszkodowanie. Bez sensu... Wydajemy miliardy na budowę Chińskiego auta w Polsce z Włoskim nadwoziem - Izera a taniej energii bez emisji CO2 nie potrafimy zagospodarować 😢😢😢
Ten samochód będzie miał funkcje banku energii. Pomijam moje osobiste zdanie nt elektryków. Zatem w lato ładować do woli. Jeździć dla funu i oszczędzać na magazyn energii. Bardzo stanialy
@@wygoda123 pod warunkiem że jeździsz nocą jako taksówkarz a w dzień śpisz i ładujesz 😂😂😂 A tak poważny to będziesz musiał mieć dwa auta/ kierowcę. Jeden ładujesz a drugim jeździć
I dobrze .Jak chcieli szczęśliwi wyborcy tuskolandi tak będą mieli!!!!,,🤡🤡🤡🤡🤡
Bez sensu powinny być limity kwh i nizsza stawka do limitu
Nie, prezes URE powinien zatwierdzić nowe stawki, wtedy nie było żadnego mrożenia, dopłat ze strony państwa czyli naszych pieniędzy, a cena z kWh byłaby niższa niż te 500 zł za MWh. Ale tego nie zrobi, bo to kolesiarstwo i nie może być tak, żeby firmy energetyczne nie oskubały nas z ostatniego grosza. Kto ma zarobić ten zarobi, a ty stracisz i jeszcze z tego się będziesz cieszył.
Wegiel nie gaz nie pv nie to kurwa co ognisko na srodku pokoju?
Pierwszy 😜
Ale jak to możliwe?? A to nie Adam był??😉
@@kopernickos trzeba oglądać
Dzisiaj dostałem fakturę i nową prognozę. Na starej fakturze było co miesiąc 140 zł do zapłaty. Od sierpnia 239 zł miesięcznie.
To jak twierdziła kłamczucha z ministerstwa jest 15% podwyżki?
Niech Ryży sp.......!
Idę na eurowybory!
U mnie według prognozy wychodzi 1,624 zł za kWh. Więc nie wiem skąd wyliczenia w materiale na 1,20-1,30zł przy określonym zużyciu energii?
A może to prognozy macie zawyżone, bo sprzedawca się bezkosztowo kredytuje waszymi środkami? Prognozy mogą na przykład nie uwzględniać jeszcze zamrożonej stawki oraz zniesienia opłaty mocowej w najbliższym półroczu. Proponuję zredukować prognozy tylko do opłat stałych i rozliczać się na na podstawie rzeczywistych wskazań i kosztów energii.
@@filipkaszubowski PGE akurat mnie obsługuje jako osobę prywatną. Cena energii to pikuś bo około 52 grosze za kWh. Ale w drodze od elektrowni drugie tyle jest zapewne tracone. Chociaż to się akurat nie zmienia. Ale wzrost rachunku o około 70% to moim zdaniem przesada. Taryfa G11. Zużycia przyjęte w prognozie 148 kWh miesięcznie. No trochę ta UE mnie drażni z tymi opłatami za emisję gazów. Teraz jeszcze może Zielony Zgniły Ład?
Firmy już z produkcją uciekają z Polski. Rząd i państwowe firmy praktycznie zatrzymały inwestycje.
W budżecie na ten rok 200 miliardów złotych deficytu mamy zagwarantowane. Tylko waluty obce kupować. Bo jest promocja. Kurs złotówki nie do utrzymania w perspektywie roku.
Dlaczego " półtorej roku" a nie, np. " półtora roku" ?
Mam ogromna prośbę Panie Filipie.
Czy może pan zainteresować się opłacalnością budowy przewymiarowanej instalacji fotowoltaicznej i magazynu energii o takiej pojemności aby całkowicie zrezygnować z usług zakładu energetycznego? Ja np mam 9,85 KW fotowoltaikę, pompa ciepła oraz 2 samochody TESLA. Mam też agregat prądotwórczy DISEL. Myślę zrobić fotowoltaikę np 25 KW i magazyn np 200 KWh. Na wypadek braku słońca i pustki w magazynie włączyć agregat. Czy to może być realne?
Oczywiście na wszelki przyłącze nadal by istniało 😉 i ponosiłbym stałą opłatę ale niezależność to jest piękne 🙂
zawsze można
tylko nie ma to ekonomicznego uzasadnienia
ale można 😊
niezależność nie ma nic z ekonomią
ale kto bogatemu zabroni
taki magazyn składany samemu to koszt z 80-100kzl. Jak w grudniu zdarza się 1-2 słonecznych dni to nie ma opcji doładowania, chyba że po taniej taryfie nocnej.
Miałoby sens gdyby ciepło z agregatu była używana w zimę do ogrzewania chałupy i ciepłej wody użytkowej. Byłby tok regenerator jeżeli jest w chałupie gaz ziemny to GO generator jest opłacalny gdy się go samemu zrobi. Po zakupie kogenerator bardzo dużo sobie liczą. Jeden gość na RUclips zbudował sobie takiego generatora i praktycznie zużywał tyle samo gazu jak używał kotła gazowego. A na lato miał fotowoltaika.