Może odrazu całej turbiny nie zbudujemy, ale można pchać kawałki przemysłu w stronę bardzie skomplikowanych elementów (bo fundamenty, zbrojenia, beton czy stal i fabrykaty na wieże, to duże pieniądze, ale dużo technologii w tym nie ma prawde mówiąc), jak turbozespoły, wały turbin, przekładnie, można zaprzęgnąć polski przemysł do tego. Podobnie automatyka, jesteśmy w stanie to zrobić. Oczywiście jest sporo patentów które trzeba licencjonować, albo pracować jako podwykonawca dla innych firm. Co do sektora inżynierii, badań naukowych, to rzeczywiście bardzo kiepsko. UW, AGH, itp powinny się skupić na ważnych badaniach w tych rejonach. Plus badania materiałowe, jak kompozyty i produkcja dużych komponentów, I inne, automatyka optymalizująca całą sieć przesyłową, badania lokalizacyjne i meterologiczne, itp. Generalnie uczelnia mają bardzo słaby kontakt z przemysłem u nas.
Może odrazu całej turbiny nie zbudujemy, ale można pchać kawałki przemysłu w stronę bardzie skomplikowanych elementów (bo fundamenty, zbrojenia, beton czy stal i fabrykaty na wieże, to duże pieniądze, ale dużo technologii w tym nie ma prawde mówiąc), jak turbozespoły, wały turbin, przekładnie, można zaprzęgnąć polski przemysł do tego. Podobnie automatyka, jesteśmy w stanie to zrobić. Oczywiście jest sporo patentów które trzeba licencjonować, albo pracować jako podwykonawca dla innych firm.
Co do sektora inżynierii, badań naukowych, to rzeczywiście bardzo kiepsko. UW, AGH, itp powinny się skupić na ważnych badaniach w tych rejonach. Plus badania materiałowe, jak kompozyty i produkcja dużych komponentów, I inne, automatyka optymalizująca całą sieć przesyłową, badania lokalizacyjne i meterologiczne, itp. Generalnie uczelnia mają bardzo słaby kontakt z przemysłem u nas.