"Cały dzień miałam straszne stany lękowo-depresyjne". Nerwica i depresja a farmakoterapia.

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 22 окт 2024

Комментарии • 40

  • @jasiekWlew
    @jasiekWlew 5 лет назад +7

    Z lekami z grupy SSRI jest taki problem że biorąc dość długo te leki nie można ich potem odstawić, a jak się próbuje odstawić to nawraca się wszystko z podwojoną siłą, i potem żyje się ze świadomością i trochę niepokojem przed tym że co będzie jak tych leków zabraknie.

  • @Laura-ld7yx
    @Laura-ld7yx 5 лет назад +4

    Dziękuję za ten film💜

  • @gosnedzwieki4269
    @gosnedzwieki4269 5 лет назад +5

    Julia, te wywiady są przeciekawe! Dziękuję ci i nie mogę doczekać się na następne

  • @pawekrawczyk9687
    @pawekrawczyk9687 4 года назад +1

    Też podejrzewam u siebie stany lękowe nerwicowe,może i depresja. Człowiek nie może funkcjonować bo to ryje psychikę - masakra.Wstyd się trochę przyznać przed znajomymi,rodziną a nawet przed samym sobą ze "coś" się dzieje z nami. Coraz bardziej zastanawiam się nad jakąś terapią. Ważne rzeczy powiedziałaś od 12:00 minuty tego materiału - dziękuje i pozdrawiam.

  • @kasiael
    @kasiael 4 года назад

    Ja przez lata tak "zaleczałam" problemy (ptsd, uogólnione stany lękowe), też NFZ, terapia NFZ z doskoku i okazało się, że to tylko "podtrzymywanie", w kryzysie nie miałam narzędzi, żeby sobie poradzić. Leki to dobry punkt wyjścia, ale tak się nie radzi z problemami. Dopiero półtora roku temu poszłam do mądrego psychiatry prywatnie, który ustalił mi PLAN leczenia i PSYCHOTERAPIĘ, która sprawia, że naprawdę jest progres. Bardzo uczulam na "leczenie" wyłącznie lekami - to zamiatanie problemu pod dywan.

  • @jacek183
    @jacek183 5 лет назад +5

    Julia, jak zawsze świetny i ciekawy materiał!
    Słuchając, jak rozmówczyni opowiada o lekach, mam wrażenie, że miała sporo szczęścia, że udało się tak świetnie je dobrać. Wiele osób jednak przechodzi przez wielu specjalistów i wiele recept, by trafić na odpowiedni środek.
    Ale nie bez znaczenia też jest samoświadomość i wiedza, którą posiada - a widać z wywiadu, że ma jej bardzo wiele.
    Końcowy przekaz dla widzów był naprawdę świetny!
    Trzymam kciuki za Twojego gościa i czekam na kolejne materiały! :)

    • @juliabernard
      @juliabernard  5 лет назад

      Bardzo miło mi to słyszeć! Może dlatego już do końca zostanę twórczynią niszową ;)

    • @jacek183
      @jacek183 5 лет назад

      @@juliabernard Twoje materiały są zawsze wartościowe, a zakres tematyczny jest szeroki. Więc trzymam kciuki, by jak najwięcej osób zapoznało się z Twoim kanałem i znalazło coś dla siebie! :)
      Jesteś super! :) Oglądanie Twoich materiałów to zawsze ogromna przyjemność i okazja, by dowiedzieć się wielu rzeczy!
      Jestem Ci wdzięczny za Twoją pracę i bardzo ją cenie!

  • @hubiparapa58
    @hubiparapa58 5 лет назад +6

    Witam serdecznie, chciałym niektórych z Was oświecić,(jeżeli nie checie sobie pomoć i za długi tekst dla Was to nie czytajcie i tyle) sam mam nerwicę od jakichs 5 miesiecy, ale na szczęście trafiłem na odpowiednie osoby, które wytłumaczył mi co to jest i z czego to się bierze. Bierze się to ogólnie z różnych sytuacji, które spotkały nas w życiu, różne przeżycia tragedie, ale nie tylko. Nerwice, depresje i inne choroby możecie mi wierzyć lub nie ale biorą się z żołądka :) tak to właśnie żołądek jest odpowiedzialny za choroby które nas dopadają. U mnie rezrogulowany żołądek przez to, że unikałem takich rzeczy jak kiszone ogóry, kapusty, nie jadłem gorzkich rzeczy itp itd co spodowało, że żoładek nie był odpowiednio zakwaszony, co za tym idzie? jeżeli nasze ph w żoładku jest złe to zamiast kwasu który ma trawić jedzenie jest woda, jak łatwo zrozumieć w wodzie pokarm bedzie lezał i gnil a nie sie trawił. Łatwo sprawdzić czy masz zakwaszony żoładek testem z soda, poczytajcie sobie. Co jezeli nasz żołądek zle trafi jedzenie? nie dostarczamy substancji odzywczych do mozgu i calego ciała, a jesli mózg nie jest odzywiony dopadają nas DEPRESJE, NERWICE ITP :) trochę zajeło mi zeby to zrozumiem, ale to ma sens. Dużo czytałem i oglądałęm na ten temat stąd to wiem, ale jezdzilem tez do lekarzy (takich ktorzy lecza ziołami, nie tym gownem z aptek). Absolutnie nie brać psychotropów. Z tego idzie wyjść tylko trochę zaangażowania i starań. Wiem co czujecie bo sam to miałem (nadal mam ale juz delikatniejsze objawy) w nocy budziłem się i serce waliło mi z nie wiadomo jakiego powodo, czułem sie jakby zaraz miało mi się coś stac albo jakbym miał mieć zawał lub atak serca. Dziwne uczucie na szyi, takie duszenie? niepokój w klatce piersiowej, kołatania serca. Nie mialem chęci wstać z łóżka a sen miałem taki ze budzil mnie deszcz za oknem :). Mam 24 lata i chciałbym Wam powiedziec co Wam pomoze a czego unikajcie. Przedewszystkim zero alkoholu on tylko potenguje efekt, nie mowie o jakiejs leczniczej nalewce tylko o wodce browarach itp. Ograniczamy słodycze bo one nakręcają w trakcie nerwicy i mogą powodować jej napady. Teraz co pomaga naprawde- Przedewszystkim zaakceptuj to że to masz i powiedz sobie na głos kiedy masz lęk ze wiesz co to jest i nic Ci się nie stanie, jakby miało Ci sie cos stac to juz by Ci sie stalo i mialbys zawal albo co innego. Po prostu to olej. Zioła, które mi pomogły (serdecznik 2 x dziennie któy ma działanie lagodzace lęk i uczucia kołatania, męczennica na noc bo ma działanie nasenne, arcydzięgiel (tylko nie chodzić po tym na słoncu bo moze zle zadziałac) on wzmacnia serce. Teraz witaminy które biorę: ADEK kompeks witamin, nie bać się witaminy D w duzej dawce, brednie ze szkodzi tylko brac je wszystkie razem. ja biore 12 tys jednostek witaminy D rano i 12 tys na wieczór. Kompleks witamin, najlepiej aliness firma. Ocet jabłkowy na zakwaszenie zołądka tylko ekologiczny a nie jakieś gowno 3x dziennie 15 min przed głownymi posilkami, on zakwasi wasz żoładek idealnie aby przyswajac ten pokarm. W żoładku ma byc takie ph ze jak wlozycie reke to zezre to kosci a nie WODA. Ashwagandha na noc 3-4 tabsy ona zadziała po 1-2 tygodniach i bedziecie lepiej spac (Obniza kortyzol czyli hormon stresu). No i oczywiście CBD :) ludzie nie bójcie sie tego, ze bierzecie olejek i zle sie czujecie. CBD ma takie wlaściwości ze wyciaga z Was cale gówno za pomocą substancji które ma w sobie. Na niektóych CBD zadziała od razu dobrze, a niektórzy wrecz poczują sie gorzej, ale uwierzcie mi przemeczcie sie 3 tygodnie i bedziecie jak nowo narodzeni. Herbatki z CBD, Waporyzacja tez jest super i nie bać się tego. I wychodźcie do ludzi co by nie było, nie ważne ze czujesz ten lęk, idz na spacer, pobiegaj, wiem ze to ciezkie ale zmuś się do tego, małymi krokami. Ja bałem sie jechac do pracy bo balem sie ze mi sie cos stanie, wiem jak to jest. NIe wyssałem tego wszystkiego z palca, sam to przechodzilem i nadal przechodze ale juz czuje się lepiej, grunt to być swiadomym, ludzie czytajcie i dowiadujcie się a ostatnie co róbcie to leczcie się u psychoterapeutów bo najgorsze co mozna zrobic w trakcie nerwicy i depresji to brać psychotropy bo one tylko tłumią chorobę a nie pozbywają sie jej. Acha i mi pomaga jeszcze szczera modlitwa i różne litanie, wiara, nie każdy musi się modlić ale moze akurat :) Wkleję to na kilku kanałach moze komuś się akurat przyda a kto nie chce nie musi tego czytać. Pozdarwiam i głowa do góry, zaakceptujcie to i nie walczcie z tym a się tego cholerstwa pozbędziecie. Jeszcze dopisze bo zapomniałem wsoponieć, nie sugerować się tym ze na olejku 5% czy 10% czy 15 % jest ze nalezy brac po 2 krople 3 x dziennie. Kazdy organizm jest inny i ja polecam zacząc od olejku malo procentowego i jezeli juz zoabczycie jak na Was działa stopniowo przejsc na mocniejszy. Testowac ile kropli dla Was jest ok a nie leciec wedlug schematu, ja osobiście rano biorę 3 krople 5%, po południu zalezy, raz wezme raz nie i na noc 4-5 kropli. To co jest naturalne Wam nie zaszkodzi pamietajcie o tym to jest CBD a nie THC. CBD - Substancje dobre które Wam pomagają THC - W małej dawce nie zaszkodzi ale jest psychoaktywne a tego przy nerwicy nie chcemy więc na nerwice zioło odpada bo bedzie bad trip ;)

  • @sunnyaris
    @sunnyaris 5 лет назад +2

    Bardzo fajna seria. Daje wiele do myslenia. Wielkie dzięki za to ;p

  • @ZombieBROO
    @ZombieBROO 5 лет назад

    Cześć Julia
    Bardzo lubię twój kanał i z tydzień temu zacząłem uczyć się języka japońskiego (umiem hiragane i katakane i z 30 znaków kanji) i mam do Ciebie pare pytań, może glupich xD.
    1. Czy teraz powinienem zaczać się uczyć gramatyki japońskiej, a jeśli tak to z czego się jej najskuteczniej nauczyć.
    2. Czytalem, że podstawowa ilosc znankow kanji do codziennego uzytku to okolo 2136. Czy uczenie się ich to po prostu wkuwanie jeden po drugim czy może masz jakiś skuteczny sposob ktorego uzywalas?
    Bardzo mi zależy, aby nauczyć się tego języka, bo lubię japońską popkulturę i lubię wyzwania 😊

  • @Ola-qd9ft
    @Ola-qd9ft 5 лет назад +1

    Najbardziej przykra jest wiadomość kiedy chora osoba nie jest w stanie psychicznym po długim czasie odłożyć leków. Pal licho już wątrobę, ale co z głową? Czy kiedykolwiek można w takim wyzdrowieć, skoro każda próba odstawienia tabletek kończy się bardzo źle. Jednak dobrze rozumiem wszystko i dlatego życzę tylko szybkiego powrotu do zdrowia oraz polepszenia kondycji psychicznej!

    • @wunderkammerjewellery672
      @wunderkammerjewellery672 5 лет назад

      Mózg jest takim samym organem jak każdy inny, przy problemach z tarczycą zwykle bierze się je do końca życia, bo każda rezygnacja z nich kończy się źle - ale jakoś to dla większości społeczeństwa nie stanowi problemu. Z lekami od psychiatry często sytuacja wygląda podobnie i nie ma w tym nic złego.

  • @sdsdsdsdsdxde
    @sdsdsdsdsdxde 4 года назад +6

    Ale ona gra dobrze, ciężko jej się otworzyć

  • @TheZolwik102
    @TheZolwik102 5 лет назад +11

    Trochę offtop, ale skoro interesujesz się psychologią, jak i Japonią, to wpadłem na pomysł, jak mogłabyś połączyć oba zainteresowania. Proponuję, żeby wykonać vlog-rozprawkę, gdzie opiszesz, czy nurt kawaii bardziej szkodzi, czy pomaga mieszkańcom Japonii trwać w społeczeństwie, gdzie ludzi stale męczy presja od swoich szefów i współpracowników. I czy taka urokliwość mogłaby pomóc walczyć z depresją w rozwiniętych krajach zachodnich, gdzie choroby tego typu są coraz częściej?
    Mogę ci ułatwić zadanie - możesz przeczytać książkę "Oblicza Kawaii", gdzie dokładnie przeanalizowano znaczenie Kawaii w życiu codziennym Japończyków i pochodzenie tego zazwyczaj przecudnego nurtu 🍙😸⭐.
    Podziwiam ciebie za to, że jesteś jedną z nielicznych vlogerów, który prawie nigdy nie używa brzydkich słów, nie opowiada sprośnych dowcipów czy nie truje sarkazmem, impertynencją, czy ciętymi ripostami, które są powszechne na YouTubie. Wiem, że to internet i ludzie mogą mówić, co i jak chcą, ale osobiście najbardziej wolę ludzi o twojej osobowości niż tego pyszałkowatego lorda Paszkwila czy inteligentnego, ale zbyt nerwowego i krytycznie podchodzącego do popkultury Macieja F. (przepraszam jego licznych subskrybentów, ale skoro Internet jest wolny, to czemu nie mogę powiedzieć, co ja o nim myślę?). Nawet do chłopaków z 5 S. N. mam zastrzeżenia, ponieważ niektóre filmy namawiają do wyjątkowo nieetycznych czynów, jak trollowanie znajomych. Wiem, że RUclips byłoby nudne, gdyby wszyscy byli tacy mili, ale RUclipsrów takich jak poprzednio wymienieni jest według mnie zdecydowanie za dużo. Mógłbym długo wymieniać zastrzeżenia do polskich RUclipsrów, ale nie chcę się rozpisywać. Wymienionych RUclipsrów nie obrażam, tylko wyrażam osobistą, ale w miarę obiektywną opinię. Zwłaszcza, że podobają mi się filmy programisty front-endowego Adama Romańskiego mimo, że nie wstydzi się wypowiadać nieprzyzwoitych słów i jest trochę nonszalancki. Niemniej jednak jest dość pozytywnie nastawiony do ludzi i potrafi w świetny sposób wyjaśnić pojęcia związane z front-endem (nie przejmuj się, jeśli nie rozumiesz, co to znaczy). Czasami lubię popatrzeć, jak pewien pogromca reklam próbuje przetestować produkty ze spotów reklamowych mimo, że jest mało merytoryki, a więcej błaznowania i nieprzemyślanych decyzji.
    Natomiast oglądając ciebie, a także czytając komentarze pod twoimi filmami, to czuję się o wiele lepiej i uważam, że twój ciepły głos i cudny, wręcz kawaii wygląd już będzie wspomagał wyjście z depresji, a jak tylko opanujesz umiejętności motywacyjne, to będziesz wspaniałą psycholog ❤🥰. Wprawdzie nie mam depresji, ale gdy zobaczyłem, na punkcie jakich filmików świat szaleje, to tracę wiarę w to, że będzie naprawdę dobrze.

  • @lord-mj1xo
    @lord-mj1xo 3 года назад

    Piękna kobieta.

  • @wera9701
    @wera9701 5 лет назад +2

    Biorę leki od ponad pół roku, właśnie escitalopram, i początkowo pomogły mi się podnieść. W sensie - po stosunkowo krótkim, acz bardzo nieprzyjemnym okresie, kiedy przestało mi zależeć na czymkolwiek, czułam się pusta i zobojętniała i w ogóle nie byłam sobie w stanie nawet wyobrazić, że mogę jeszcze kiedyś normalnie funkcjonować - wtedy zwróciłam się po pomoc i leki dość szybko pomogły mi odzyskać chęci do życia. Po prostu znów zaczęło mi się chcieć, zależeć. Wcześniej nie mogłam sobie wyobrazić siebie chodzącej na zajęcia, robiącej zakupy itd. Początkowo był to może nawet pewien haj, czy też bardziej radość, że znów mogę żyć, że jednak mam w sobie jeszcze trochę ognia i woli życia - bo to była tak kolosalna różnica. Obecnie jednak czuję się bardzo, hmm, normalnie. W sensie ani przesadnie dobrze, ani przesadnie źle, raz mam lepsze, raz gorsze dni. Mam takie trochę odczucie, że leki nie mają już na mnie żadnego wpływu, co miały pomóc pomogły, ale teraz czas rozwiązać problemy. Niedawno rozpoczęłam terapie na nfz i tym razem zdaje się że trafiłam na fajną panią psycholog. To moje drugie podejście, wcześniej byłam prywatnie, ale jakoś zupełnie mi terapeutka nie spasowała. Z obecną wiążę duże nadzieje i jestem zdeterminowana by rozwiązać to, co uwiera mnie przez całe życie.

    • @wera9701
      @wera9701 5 лет назад

      Może doprecyzowując, mam wrażenie, że mnie leki nie odcinają, tak jak bohaterki odcinka. Przynajmniej takie mam odczucie. Pozdrawiam ciepło. :)

  • @m.s.5671
    @m.s.5671 5 лет назад +4

    A gdzie uwaga, ze rozpoczynanie leczenia od farmakoterapii, bez wcześniejszego pójścia na terapię, nie jest raczej dobrym pomysłem? Leki powinny być swego rodzaju uzupełnieniem terapii, nie jej zastępstwem. Tak samo autoterapia nie jest zbyt wskazana - bo bardzo łatwo przegapić lub zignorować własne objawy, błędy, pewne zachowania. DLATEGO chodzi się na terapie, bo twój terapeuta jest osoba po 1. wykształcona a po 2. obcą, patrząca na twoje życie z boku, mogąca podejść do niego inaczej niz ty. Żadna ilość samoswiadomosci i przeczytanych książek tego nie zastąpi. Nie chce krytykować tu wyborów twojego gościa - to jej życie i decyzje, nie moje - ale powinnaś zawrzeć jakąś uwagę na temat tego, że takie postępowanie zasadniczonie nie jest wskazane. Zwlaszcza, ze ogląda cie dużo młodych osob, ktore nie powinny wyciągnąć wniosków, ze mozna nie chodzic na terapie i brać sobie leki według własnego upodobania.

    • @juliabernard
      @juliabernard  5 лет назад +1

      Generalnie zazwyczaj jednak jest to kolejność najpierw psychiatra, potem psycholog. Tak jest chociażby na NFZ. Dlatego dużo osób się zraża, ponieważ już sama decyzja o udaniu się na terapię, może być dla kogoś trudna, a co dopiero, że najpierw trzeba do psychiatry. Spotkałam się z takimi opiniami na ten temat.
      Co do mojego gościa - jak sam widzisz, próbowałam się dowiedzieć, jak to było z tymi terapiami, jednak dziewczyna nie trafiła na takiego, co by jej podpasował, ale nadal ma nadzieję, że na takiego trafi. Niektóre tematy zostały też poruszone poza kamerą, ze względu na prywatność moich gości.
      Ja wiem, że chciałoby się wszystko wiedzieć na temat ich życia, podejścia itp., ale muszę tez uszanować ich decyzje i prywatność.
      Wiem, że dużo osób jest na lekach, a nie chodzi na terapię. Ja np. jestem zwolenniczką jednak terapii, ale jak widać, są różne podejścia.
      Na ten oraz inne tematy pojawią się niedługo filmiki, ponieważ będę nagrywała też wywiady z psychologami i lekarzami. Może powinnam to jakoś bardziej zaznaczyć, bo widzę, że duża część widzów jednak denerwuje się, że pozostawiam wypowiedzi moich gości bez komentarza.

    • @wera9701
      @wera9701 5 лет назад

      Czasami też leki pozwalają na początku wyjść z największego szamba i w ogóle się zwlec na tę terapię. Ale również uważam, że jednak same leki całkowicie nie wyleczą. Bo zwykle jednak z czegoś się takie stany biorą dlatego warto pewne napięcia i problemy przepracować. I tak, skierowanie na terapię nfz musi wystawić psychiatra, chyba że może inny lekarz, nie wiem. Ale też nie warto demonizować psychiatry, byłam u trzech, u jednego tylko po to, by dostać skierowanie. I zawsze przeprowadzają oni coś w rodzaju wywiadu, aby rozpoznać problem w różnych kontekstach. I zwykle też zalecają terapię, czasem tylko i wyłącznie.

    • @lodytiramisu4861
      @lodytiramisu4861 5 лет назад

      Nie zgodzę się, że "najpierw terapia a potem leki". Fajnie to wyjaśnił gość w odcinku o fobii społecznej - leki pomagają zniwelować objawy, wyprowadzić z kryzysu. W ciężkiej, a nawet umiarkowanej depresji, stanach psychotycznych czy bardzo ciężkich objawach lękowych terapia często nie jest możliwa, dopóki objawy nie zostaną zniwelowane! Żeby móc poddać się terapii trzeba mieć jasny umysł, przyjmować i przetwarzać to, co mówi terapeuta. Osoba w ciężkiej depresji czy lęku nie jest w stanie tego robić! Dlatego w takich przypadkach na pierwszy rzut idą leki, żeby wyciszyć objawy.

  • @lucynadorf
    @lucynadorf 5 лет назад +10

    nie podoba mi się. rozmówczyni wydaje się totalnie znudzona, prowadząca jakaś... infantylna, no i widać, że rozmowa się nie klei.

  • @Kociocia
    @Kociocia 5 лет назад +1

    Chodź do nas do Psychomedic na Choreoterapię

    • @Kociocia
      @Kociocia 5 лет назад

      jakbyś chciała pogadać o tym, pisz na insta: marta.bardzo :) ja chodze bodajże od lutego z wakacyjną przerwą i widzę efekty

    • @juliabernard
      @juliabernard  5 лет назад

      O, chętnie. Napisz do mnie na ig :)

    • @DJ7ful
      @DJ7ful 5 лет назад

      Jak nie piszesz, gdzie ten Psychomedic jest, to mamy rozumieć, że w Warszawie? XD

  • @lexistenceestailleurs
    @lexistenceestailleurs 5 лет назад +1

    👍👍👍

  • @dominikaszczepaniak8065
    @dominikaszczepaniak8065 2 года назад

    Tabletka i luz według tej pani. To jak dieta, która działa póki ją stosujesz. Szkoda bo terapia to COŚ na całe życie. Ale to trudniejsze niż branie tabletek.

  • @lenariuse
    @lenariuse 5 лет назад +2

    o moze ja się zgłoszę :O

  • @DJ7ful
    @DJ7ful 5 лет назад +2

    Te osoby to jakieś Twoje znajome czy goście, których sama zapraszasz? Jeśli tak, to byłoby fajnie, żeby pojawiali się także mężczyźni - problemy psychiczne czy zaburzenia emocjonalne nie tyczą się tylko kobiet, ale również nas. Dodatkowo o wiele częściej bagatelizowana jest chociażby taka męska depresja od kobiecej.

    • @juliabernard
      @juliabernard  5 лет назад +1

      Różnie. Mam też już nawet skręcony wywiad z mężczyzną, dlatego proszę się nie niecierpliwić :)

  • @tomaszratajek
    @tomaszratajek 5 лет назад

    Wydaje mi się, że z oceną siebie nie ma tyle problemu co z oceną i językami innych, czego mamy w Polsce bardzo wiele teraz.

  • @finiini3288
    @finiini3288 5 лет назад +1

    Lubię spojrzeć na filmiki, żeby poczuć klimat rozmówców. Jednak mam wrażenie, że za bardzo się trzymasz swoich przygotowanych pytań. Zapewne podążanie za rozmówcą jest trudniejsze i wymaga wprawy. Między innymi pytania o najgorszy moment lub radzenie sobie w gorszych momentach były niepotrzebne, bo już wcześniej wspominała, że ma się dobrze i nic nie powraca na lekach. Wszyscy wiemy, że wiedza o sobie pomaga, ale w tym wypadku i tak tej pani pomogły głównie leki, więc trochę oderwana wzmianka. Nie wiem też na ile potrzebne są pytania końcowe, bo nie wiemy czy jej choroba ma źródło w dzieciństwie, więc po co rada dla dziecka, jaki to ma związek? Poza tym co można doradzić widzom skoro każdy z nich jest inny, to takie pytania o wszystko i nic, więc i odpowiedzi bardzo ogólne.
    Tak subiektywnie mi się narzuciło, nie chodzi o krytykę, ciekawi mnie czy ktoś ma podobne odczucia.

    • @juliabernard
      @juliabernard  5 лет назад

      Cały czas się uczę. W roli osoby przeprowadzającej wywiady czuję, że jeszcze raczkuję :) Niemniej jednak, dziękuję za obiektywną krytykę i rady. Wezmę do serca.

  • @magyxflame
    @magyxflame 5 лет назад +4

    Hmmm mówisz, że tyle czytasz i się edukujesz, a przez siedem lat nie znalazłaś źródła problemu tylko tlumisz objawy lekami. Nic nawet nie powiedziałaś o żywieniu a to jest klucz w problemach natury psychicznej typu depresja. Jelita są przykładowo drugim mózgiem

  • @adolfimbryczek6013
    @adolfimbryczek6013 5 лет назад

    Julio, po serii "psychologicznej" spodziewałam się jakichkolwiek podstaw edukacyjnych/merytorycznych. Widz zaczyna oglądać wideo bez żadnego wstępnego zapoznania się z omawianymi problemami. Objawy, przebieg zaburzeń/choroby często są indywidualne i bez początkowej wiedzy twój widz może odejść od monitora z błędnymi wnioskami. Rozumiem, że możesz obawiać się podania "złej" wersji definicji, ale wysyłanie linka do zewnętrznych źródeł wygląda jak umywanie rąk - bo wtedy nikt nie będzie mógł ci zarzucić błędów.
    Jeśli chodzi o same błędy - podczas wywiadu nie reagujesz na niepoprawne/niezdrowe zachowania twoich gości. W tym wideo twój gość pokazywał szereg zachowań zakłócających poprawne leczenie (co oczywiście jest ludzkie i normalne, nie ma nikogo idealnego), jednak z twojej strony nie zauważyłam jakichkolwiek uwag. Nie mówię o krytykowaniu gościa, tylko o poinformowaniu widzów, że tak być nie powinno, żeby nikt się nie wzorował na przykładzie tej konkretnej pani. Wydaje się to oczywiste, ale każdy wie jak w internecie niektórzy ślepo potrafią podążać za innymi ;)

    • @juliabernard
      @juliabernard  5 лет назад +1

      Wiem, sporo osób mi to zarzuca, dlatego już w kilku miejscach podkreśliłam, że niedługo pojawią się również wywiady ze specjalistami i to ONI odniosą się do wywiadów z moimi gośćmi oraz odpowiedzą na wszelkie nurtujące pytania. Starałam się znaleźć złoty środek. Wiem, że jeśli zaczęłabym się wymądrzać, diagnozować i dawać rady, to też spora część widzów by się obruszyła, że nie skończyłam jeszcze studiów, a już się zachowuje jak pani mądrala i znawczyni. ;)

  • @maxkorth1941
    @maxkorth1941 5 лет назад +1

    Jak można zadać pytanie - " udałaś się do psychiatry czy do psychologa"😡 Przecież wiadomo, że psychiatra kieruje do psychologa. I kolejny gość, który neguje terapię😱 Jak możesz taki materiał puszczać❗❗ Zawiodłem się

    • @jacek183
      @jacek183 5 лет назад +5

      Skierowanie od psychiatry nie jest jedyną możliwością spotkania z psychologiem... Skierowanie do psychologa można dostać nawet od lekarza POZ, lub udać się na wizytę prywatną. Rozmówczyni nie neguje terapii, tylko po prostu miała takie a nie inne doświadczenia, więc wybrała inne formy leczenia.
      A materiał jest świetny i ciekawy, i wiele osób z przyjemnością będzie oglądać kolejne (w tym ja).