Nie wiem czemu, ale zniknął podział podcastu na rozdziały. Dodam więc timecody tutaj: 00:00 Wstęp 06:43 Argumenty za życiem w pozaziemskich oceanach: warunki, powszechność i bezpieczeństwo 24:23 Argumenty przeciw życia w pozaziemskich oceanach: metabolizm, utleniacze, reduktory, tlen i inna chemia z geologią 01:03:05 Przykłady „inteligencji” u znanych istot morskich 01:15:29 Warunki dla powstania inteligencji 01:23:47 Hipotetyczny wygląd hipotetycznych podwodnych inteligentnych stworzeń 01:29:02 Prehistoria podwodnych inteligentnych stworzeń: ogień, narzędzia i rolnictwo 01:34:05 Przechowywanie i przekazywanie informacji (jak i po co) 01:38:11 Religia i kosmologia podwodnych inteligentnych stworzeń 01:42:23 Jak udowodnią, że ich ciało niebieskie nie jest płaskie, mierzenie czasu, sztuka 01:48:46 Metalurgia w warunkach pozaziemskich oceanów 02:00:12 Opanowanie elektryczności przez podwodnych inteligentnych istot 02:05:26 Po opanowaniu wysokich temperatur i elektryczności 02:12:06 Kulminacja z niespodzianką =) 02:16:16 Uprzedzając pytania w komentarzach
Witam ciebie serdecznie, chciałem tylko podziękować za to, że poświęciłeś swój czas aby w sposób merytoryczny pokazać ludziom, którzy wierzą w to co Dr. Zalewski mówi,wierzyłem w to do momentu kiedy oglądnąłem jeden z twoich filmików, to było dosłownie przed chwilą,dlatego zdobywając wiedzę, róbmy to ze zróżnicowanych źródeł informacji, czekałem na chwilę kiedy ktoś uderzy z kontrargumentami, pozdrawiam.
Uwaga, że Autor uczy się języka polskiego jest bardzo sympatyczna, ale Autor już język polski zna i to świetnie! Gratuluję i podziwiam. Oczywiście abstrahując od tematów poszczególnych podcastów, które są przygotowane perfekcyjnie!
Uważam (mogę się mylić), że większość lubi czymś „zająć” oczy podczas słuchania podcastów, fajnie gdy np. na ekranie przez 10 min jest jakaś wstawka pokazująca obiekt, o którym mowa w podcaście. Ja się staram nad oprawą graficzną dla tych ludzi. Tag #podcast na moim kanale świadczy o tym, że można po prostu posłuchać ten filmik bez oglądania i nic nie stracić bez wizualizacji, pokazanych obrazków i wstawionych wideo. W innych moich filmach często trudno coś zrozumieć bez oprawy graficznej i wizualizacji tego, o czym mowa.
Gościu! Skąd Ty się wziąłeś? Toż to genialna twórczość! Nie mega, GIGA! Wiedza, super styl, wyobraźnia. Łeb urywa! Gdzie wielkie telewizje!?! Czemu nie kosisz u nich wielkiej kasy? Albo lepiej nie. Zostań tu! Dziękujemy.
Najlepszy film i przemyslenia na ten temat, jakie kiedykolwiek widzialem czy czytalem. Wielkie brawa dla Autora filmiku! Moje mysli po obejrzeniu, mysli absolutnego laika, zadnego naukowca czy inzyniera: Bron: W sprawie broni to bym sie nie martwil. Jesli tylko pojawia sie inteligencja to pierwszym wynalazkiem jest z zasady zawsze cos, czym mozna skutecznie rozwalic leb drugiemu inteligentnemu osobnikowi. Pierwszym narzedziem do zabijania nie jest wcale narzedzie do polowania, pierwszym narzedziem jest zawsze narzedzie do zabijania sobie podobnych. Jest to zarowno osobniczo jak i gatunkowo ze wszech miar racjonalne, obowiazuje wiec zapewne powszechnie. Pod woda efektywna bedzie bron elektryczna kontaktowa, soniczna kierunkowa oraz przede wszystkim chemiczna, zarowno kontaktowa jak i dzialajaca kierunkowo i powierzchniowa, to jest chcialem powiedziec objetosciowo. Plus wszystkie rodzaje broni barycznych, powodujacych nagle lokalne lub kierunkowe zmiany cisnienia. Zmiany te wywolane moga byc eksplozyjnie lub implozyjnie, chemicznie lub mechanicznie. Plus bron biologiczna w postaci lawic jakichs agresywnych czy tam trujacych zyjatek szczutych na przeciwnika. Duzo innych tu jeszcze mozliwosci widze, z bronia powiedzmy masowego razenia wlacznie. Z racji punktowego wystepowania kominow geotermalnych a co za tym idzie punktowego wystepowania bogatych zrodel pozywienia strategia walk (oraz organizacja spoleczna, ekonomiczna, polityczna) bedzie, przynajmniej poczatkowo, czyms na wzor niezaleznych miast-panstw. Powszechne niewolnictwo (niewolnikami staja sie pozostali przy zyciu mieszkancy pokonanego miasta-panstwa) jest raczej nieuchronnie wpisane w system, jako zwyczjnie najbardziej ekonomiczne wykorzystanie zdobytych zasobow, no trudno zeby sie zasoby zdobytego komina marnowaly. Metalurgia, elektrycznosc itd.: Droga rozwoju cywilizacji poprzez rozwoj technologiczny wydaje sie najbardziej efektywna i najbardziej oczywista ale nie musi byc droga jedyna. Droga swiadomych i celowych manipulacji chemicznych, biologicznych, genetycznych mozna stworzyc nie tylko farmy zywnosci ale i odpowiedniki wiekszosci narzedzi, maszyn czy bardzo wielu procesow technologicznych. Lacznie z biologicznym, zywym analogiem maszyn liczacych czy biologicznego, zywego analoga sztucznego satelity. Tak, to czysta spekulacja, ale nie jest to bioologicznie niemozliwe. Cywilizacja oparta nie o technologiczna produkcje maszyn i narzedzi, a o biochemiczna i genetyczna hodowle takich zywych maszyn i narzedzi wpisuje sie w warunki wszechogarniajacego oceanu w miare racjonalnie. Tak samo pozyskiwanie metali i innych pierwiastkow ze skal, rud i osadow nie za pomoca metod termicznych czy elektrolitycznych a za pomoca metod chemicznych, biochemicznych i bioologicznych jest znane nawet i na Ziemi. Na Ziemi w wiekszosci tak nieefektywne i nieekonomiczne, ze nawet nie warto probowac. Nie warto na Ziemi. Dalsza obrobka moglaby polegac na hodowaniu kolonii bakterii czy nawet mikroorganizmow zawierajacych w sobie te metale czy inne pierwiastki, nie koniecznie nawet hodowli amorficznej, moze byc juz o celowo zadanych ksztaltach makroskopowych. A potem z tych elementow nasze hipotetyczne cwane osmiorniczki skladaja sobie bardziej skomplikowane przedmioty i narzedzia, przy pomocy ktorych skladaja sobie z kolei coraz bardziej skomplikowane urzadzenia i maszyny. Dobra, fantastyka, ale zasad i praw fizyki w sumie nie lamie. Wytworzenie przestrzeni wolnej od wody, w znaczeniu baniek czy pecherzykow pary wodnej: Jest stosunkowo proste i zostaloby zapewne opanowane jako jedna z pierwszych umiejetnosci przez taka hipotetyczna cywilizacje. Nie na zasadzie termicznej. Na zasadzie kawitacyjnej. Spadek cisnienia za szybko poruszajacym sie w cieczy cialem stalym. No dobra, na glebokosci kilkunastu kilometrow nie byloby z tym pewnie az tak rozowo, machanie jakims kijem, znaczy jakas koscia czy tam oscia mogloby nie wystarczyc, ale juz jakby wprowadzic taka kosc w szybki ruch wirowy... To sie da policzyc, czy sie da. Jest jakis inzynier na sali?)) No, a jesli umiemy, znaczy my, cwane osmiorniczki, jesli umiemy juz sztucznie wytworzyc przestrzenie wolne od wody to zasadniczo dalsze eksperymenty, co sie da zrobic w takich przestrzeniach nie roznia sie specjalnie od eksperymentow ludzi co da sie zrobic w sztycznie wytworzonych przestrzeniach bez powietrza. Dotyczy to zarowno metalurgii, jak i elektrycznosci, jak i wszystkich innych procesow fizycznych i chemicznych. Bylbym ostrozny w niedocenianiu cwanych osmiorniczek;) Co do wizyty jakichkolwiek obcych u nas: To raczej na pewno bedzie gatunek agresywny z natury, tak jak czlowiek. Inny zwyczajnie nigdy i nigdzie sie nie wybierze. Krowa rozprzestrzeni sie jak daleko tylko siega pastwisko, prawda. Ale pustyni czy lancucha gor nie pokona. Wilk owszem, pokona. W nadziei na jeszcze tlustsze lupy za ta gorka. My dlatego wlasnie latamy w kosmos, nie oszukujmy sie. Wiec jak inni do nas przyleca, to raczej motywacja bedzie ta sama. No ale dobra, nazywajmy to glodem wiedzy i zadza poznania;) De facto, to zadza wiedzy i poznania, jakie to tluste kaski sa za tymi gorkami, no badzmy uczciwi sami ze soba. Co do wspolpracy: Wspolpraca nie jest warunkiem koniecznym w obrebie gatunkow nieagresywnych. Wspolpraca jest warunkiem koniecznym w obrebie gatunkow agresywnych. Owce czy krowy nie za bardzo ze soba wspolpracuja. Mrowki, szczury czy wilki owszem, wspolpracuja calkiem dobrze. Im bardziej gatunek jest agresywny, tym bardziej osobniki sa zmuszone wyksztalcic reguly wspolpracy. Co nas prowadzi do oczywistej konkluzji: Im bardziej dany gatunek ma wyksztalcone reguly wspolpracy, tym bardziej agresywny jest to gatunek. Koniecznosc i zlozonosc zachowan spolecznych jest wymuszona stopniem agresywnosci osobniczej jak i populacyjnej danego gatunku. Rekin czy krokodyl wcale nie jest agresywny w porownaniu z dowolna malpa czy nawet malpiatka, nie mowiac o czlowieku. Jak nie musi, nie zaatakuje, szkoda mu energii i nawet sie nie ruszy. Wilk czy malpa zaatakuje z ciekawosci, z nudy, ze zlosci, z frustracji jako zachowanie kompensacyjne, dla zabawy w koncu, malpy naczelne dodatkowo z zawisci, z zazdrosci i jeszcze z kilkuset fajnych powodow)) Tym sie wlasnie roznimy od krokodyla czy krowy. Nam nie szkoda energii na takie zachowania. Tygrys to jest pikus przy dowolnym ludzkim dziecku. Zaden tygrys nie wpadnie nigdy na pomysl odrywania czemus zywemu dla zabawy po jednej konczynie, zeby zobaczyc, jak sie to wtedy bedzie poruszac. Bo to ciekawe. Tylko jeden gatunek na Ziemi tak sie bawi. I to ten gatunek lata w kosmos. Wiec jak jakis inny przyleci...
Zgadzam się prawie ze wszystkim co powiedziałeś ale osobiście uważam że takim epokowym wydarzeniem w dziejach podwodnej cywilizacji (porównywalnym z ujarzmieniem ognia przez ludzi) mogło by być umiejętność wytworzenia.... "pustki" czyli miejsca całkowicie pozbawionego wody do którego istoty te będą miały dostęp. Ludzkość wielu odkryć dokonała tworząc "środowiska" w których normalnie żyć nie możemy lub nie występują w naszych warunkach bytowych np. próżnia. dzięki temu możemy obserwować zjawiska niedostępne w naszym środowisku naturalnym i dzięki nim wytwarzać przedmioty i materiały których nie udało by się normalnie wytworzyć . Umiejętność stworzenia miejsca bez wody dała by możliwość takiej cywilizacji dokonania ogromnego skoku rozwojowego być może wytworzyć i kontrolować prąd. Sama idea pustki może powstać w myśli tych "kosmitów" np. podczas obserwacji jakiś bąbli gazów które mogą się wytworzyć w głębinie. Dalej to już scenariusz jest znany jakaś jednostka zada sobie pytanie a jak by stworzyć taki wieeelki i mocny bąbel.... Nie wiem jak wygląda to od strony nauki fizyki jak oni mieli by wypompować wodę z takiego "bąbla" itd. ale wydaje mi się by wyjść z epoki kamienia będzie im potrzebny tak epokowe odkrycie. A może po prostu cywilizacja się rozwinie dzięki "przypadkowi" jakiemuś zbiegowi okoliczności który spowoduje wytworzenia jakiejś ogromnej jaskini bez wody którą te inteligentne istoty odkryją i wykorzystają do dalszego rozwoju. W powstaniu ludzkiej cywilizacji też miało miejsce mnóstwo nietypowych "przypadków" i zbiegów okoliczności które spowodowały nasz rozwój (choćby wzniecenia ognia przez piorun). Pozdrawiam i dzięki za rozbudzenie mojej wyobraźni :)
>Nie wiem jak wygląda to od strony nauki fizyki Nie rozważyłem ten temat, bo to też nie jest takie „różowe”. Nie w każdym gazie da się rozpalić ognisko i nie w każdym da się odkryć zjawiska elektrostatyki i elektryczności w ogóle. Np., jak wynika z moich rozważań, metan oraz tlen+wodór mogą być najczęściej występowanymi gazami w takich światach i w obu środowiskach spalanie lub iskra prowadzi do wybuchu. Najlepiej, gdy tym gazem będzie tlen+azot, tak jak u nas, ale o tlenie powiedziałem wystarczająco i on raczej nie będzie powszechny w takich światach. Żeby te hipotetyczne istoty zrozumieli o co chodzi z wybuchem w takich środowiskach, to oni już powinni być zaawansowane, chociażby na poziomie naszej starożytności. Ale kto wie. W każdym razie dziękuję za uzupełnienie mojego materiału, pozdrawiam!
Oglądam 3 raz w ciągu 2 lat. Mega robota . Jest w tym materiale tyle informacji że przy zwykłym oglądaniu i słuchaniu wiele umyka. Z tego co wiem dość biegle wypowiadasz się w kilku językach. Wybrałeś język polski. Szacunek. Mogłeś angielski i mieć zasięgi. Nie zwracaj uwagi na wredne komentarze, że masz rosyjski akcent. Dla mnie np . to bez znaczenia, nie ma granic. Rasy. Koloru skóry . Jezyka. Jesteśmy mieszkańcami tej planety . Takie materiały uświadamiają jak łatwo możemy ją zniszczyć i jak długo nasze dzieci ,dzieci naszych dzieci będą mogły tutaj żyć.Świetna robota.
Swietna sprawa taki pouczający i mądry film o nieznanej cywilizacji pozaziemskiej. Bardzo logiczne zobrazowanie całego Wszechświata. Bardzo dziękuję!!! Solidny materiał filmowy i wspaniały Pan Lektor. Moja Babcia mówiła do podziwu, do podziwu !!! Ja dodam - do ogromnego Podziwu !!!
Ten film jest genialny. Świetna robota. Oglądałem to z otwartą gębą 😁. Świetne połączenie faktów z natury, z terią oraz Twoimi przemyśleniami. Po prostu brak mi słów.
@@wojts3211 do wielu rzeczy. Do tego do czego zwykle wiedza się przydaje, np. W różnych projektach, na konkursach, w szkole, można się pochwalić wiedzą, czasami nawet poprostu w życiu. W moim przypadku wiedza z tego filmu pomoże mi do rozwijania swojego własnego projektu, swojej autorskiej twórczości.
Właśnie skończyłem słuchać tego podcastu. Był taki długi, że rozłożyłem go sobie na cały tydzień. Z każdą minutą podcast stawał się coraz lepszy. Niesamowity film jak i niesamowity twórca! Nie zmieniaj się!
Po długości materiału można stwierdzić tylko jego długość, ale po niektórych komentarzach, że niektórzy widzowie są pozbawieni krytycznego myślenia, tudzież są po prostu idiotami lubiącymi lizać rowisko.
@@bishbish9111 Daj spokój. Smartgsm znany jest z wnikliwych i trafnych spostrzeżeń, które nie wynikają z jego przemyśleń a są poparte dowodami naukowymi i eksperymentalnymi. Bardzo rzadko widuje się własną opinię a jak już jest to jest zaznaczana. Z tego powodu dla widza, który śledzi kanał od dawna można od razu stwierdzić że materiał będzie dogłębny a tym samym świetny
@@bishbish9111 Tak jak pisze Mr4hitch. Na razie smartgasm się na tej regule nie przejechał, więc w jego przypadku stwierdzenie że długość=jakość jest uzasadnione.
Twoje podejście do nauki, ciekawy sposób jej przedstawienia i ogólny "vibe" Twojego stylu powinien zostać wydany w postaci książki. Jesteś niesamowity! Smartgasm - sięganie do gwiazd przez wyobraźnię. Pozdrawiam!!
Jestem pod wrażeniem, jakości materiału i ogromu włożonej pracy. Nie wspominając o wiedzy niezbędnej do stworzenia czegoś takiego. Cieszę się że jesteś na YT i robisz to dla ludzi.
Bardzo, bardzo fajny materiał. Rozłozyłeś życie na czynniki pierwsze, profesjonalnie i lepiej niż Discovery . Esencja wiedzy. Niesamowite ile wiedzy mieści się w tobie. Dzięki za profesjonalny materiał. Zgrałem go na dysk dla dzieci.
To że Twoje odcinki są interesujące,ciekawe, odkrywcze ale i nauczające to chyba wszyscy subskrybenci wiedzą, ale to w jak merytoryczny , rzetelny i co najważniejsze poparty naukowo sposób przekazujesz nam to wszystko, wielki szacunek!!!!. Do zobaczenia i powodzenia;)
Masz dużo do nadrobienia. Ja oblecialem wszystkie odcinki bez żadnego przesuwania jeszcze od czasów jak było słychać łamana polszczyznę, teraz to się słucha elegancko i... Nadal bardzo rzeczowo :)
Pochłonęłam ten podcast w jeden dzień - pewnie jeszcze nie raz będę go słuchać. Świetnia praca - przemyślana od początku do końca, poparta (w miarę możliwości) faktami naukowymi a przede wszystkim bardzo ciekawa. Cieszę się, że jesteś na youtubie i dajesz nam tak niesamowite materiały. Btw twój polski jest zajebisty. Pozdrawiam ;)
Wspaniały, dokładny, świetnie zrealizowany podcast - gratuluję i dziękuję, warto było czekać. Do wątków stymulujących rozwój hipotetycznej cywilizacji dorzuciłbym jakieś katastrofy powodujące wąskie gardła ewolucyjne. Kwestia przebicia się przez skorupę lodową nie koniecznie musiałaby odbywać się poprzez wiercenie. Można by wykorzystać mechanizm topienia się lodu, umieszczając taki tunel ponad podwodnym wulkanem itp, co zapobiegało by zamarzaniu już wydrążonej przestrzeni
Przyznam, że nie udało mi się obejrzeć całości jednym tchem, ale zobaczyłem całość. Materiał przyjemnie się słucha. Miałem go włączony w trakcie pracy w laboratorium na drugiej zmianie. Podoba mi się logika podanych argumentów.
Joł, Smartgasm, a robisz też analogiczne filmy po rosyjsku i ukraińsku oraz angielsku? Bo w sumie musiałbyś się trzy razy powtarzać, ale o ile więcej publiki 😍 Oraz po delfińsku by się przydało przynajmniej ten jeden przetłumaczyć ;) 🐬🐬🐬🐬
Jak się cieszę, że wróciłeś. Ja już po przesłuchaniu, dzisiaj zamierzam przesłuchać drugi raz i pewnie jeszcze kilka razy kiedyś :) kuuuupa dobrego materiału. Z moich przemyśleń : Bardzo podobały mi się te ciekawostki o rybach! Te przejawy ich inteligencji, to jak hodują glony, mają zalążki moralności i wyganiają złe osobniki. Kurde, jakbyś więcej w tym temacie opowiedział, byłoby cudownie, a jest chyba o czym! To, że człowiek który rodzi się i wychowuje sam, byłby głupszy od małpy, to dało mi wiele do myślenia. Inteligencja i świadomość to tylko potencjał, ten potencjał można wypełnić dobytkiem cywilizacji, ale jeśli tego nie zrobisz, nie zaistnieje! Co do wojny tylko się nie zgodzę. Przedstawiłeś ją tylko jako motyw degradujący, a to nie prawda. Kontrolowana wojna to potężny motor rozwoju. Gdyby nie ona, możliwe, że do dziś nie opuscilibysmy atmosfery, nie mieli internetu itd. Z resztą sam powiedziałeś, że prawie wszystkie inteligentne gatunki to mięsożercy i to prawda. Ale swiadczy to o tym że inteligencja koreluje z walką i wojną. Z resztą całe życie jako zjawisko to ciągła wojna z materii entropią :) Mega odcinek! Merytoryka na 6! Mam nadzieję, że nie każesz czekać długo na następny odcinek!
Ogrom pracy, zaangażowania, zamiłowania do tematu ;) oprócz bardzo rzetelnej merytoryki, wszystkie emocje zostały poprawnie przez Ciebie przekazane ;) Wspomniałeś kiedyś że nie jesteś geniuszem a tylko przekazujesz wiedzę dalej. Ale to, w jaki sposób wiedzę przyswajasz, rozumiesz, porządkujesz ją sobie w głowie i nam ją przekazujesz, myślę że tego wspomnianego wyżej geniusza z Ciebie właśnie kreuje. Dziękuje bardzo za tak kolosalny materiał ! Oby więcej. Edit: szkoda że YT tam słabo pozycjonuje i proponuje takie filmy jak ten :( zerkając na wyświetlenia myślałem że będzie juz jakiś milion ..:o
Pierwsza rzecz. Wspomniałeś o kamieniu w celu obróbki pisma i przechowywania informacji. Czemu by nie zastosować ją do budowy struktur przy dnie - dotyczyć to będzie tylko stworzeń o stosunkowo nie głębokim dnie. Stworzenia denne (np: ziemia + wysokie ciśnienie nie pozwoli chyba takim stworzeniom stworzyć sensownych kończyn) tutaj przykład ośmiornica dumbo około 7 000 m źródło wiki. druga rzecz wydry obgryzają rybom płetwy, tak aby żyły zanim zostaną skonsumowane na zimę. Tamtejsze stworzenia mogą wykonywać podobne czynności, przy czym karmiąc je i hodując. Przecież ludzie też w pewien sposób niewolą zwierzęta aby je hodować. np: obcinanie rogów, aby zmniejszyć rany w przypadku ich agresji, przywiązywanie liną do słupa. itp. źródło: Magia natury kanał YT jeśli na coś wpadnę to jeszcze dopiszę coś
Co do obróbki i w ogóle metalurgii, pomysł wrzucenia metali do lawy odpada. Temp. stopionej skały jest niewystarczająca poza tym, cała metalurgia opiera się na tym by z metalu zrobić COŚ a nie bezkształtną zanieczyszczoną bryłę. Tutaj potrzeba pomysłu jak usunąć z metalu zanieczyszczenia - bardzo trudnym i przełomowym wydarzeniem dla przemysłu było wynalezienie sposobu na produkcję oczyszczonego stopu żelaza z węglem tj. stali - jest to prawdziwy skok (chodzi mi o procesy konwertorownia). Przed nim wszystkie inne technologie przypominały z grubsza prehistoryczne dymarki albo były niezwykle niewydajne czasowo i energetycznie. Do tego procesu jest potrzebny tlen, poza tym ważną rolę odgrywa zgar, którego ni jak wykonać pod wodą. Wgl. woda ma ten problem, że bardzo szybko chłodzi cokolwiek - wbrew pozorom psuje to bardzo metal. Więc mamy kolejny problem technologiczny do rozwiązania, którego nie było na powierzchni. Co do stali, mógłbym jeszcze dodać, że jest to materiał konstrukcyjny produkowany w największej ilości od momentu rewolucji przemysłowej - produkcji innych metali, razem wziętych to pikuś, można sobie to sprawdzić. Stąd można wysunąć ciekawy wniosek, że w zasadzie to mamy epokę stali, mimo oczywiście znajomości nanomateriałów, kompozytów, superstopów czy carbonu - te ostatnie są bardzo trudne w produkcji i technologia (metody produkcji) nie nadąża za techniką (wiedzą techniczną samą w sobie). Jedna rzecz to coś wiedzieć a druga umieć masowo produkować - co prowadzi do postępu. Myślę natomiast, że jeśli chodzi o produkcję w miarę czystych metali - można masowo robić to elektrolizą, tak jak w przypadku przemysłowej miedzi. Nawiasem mówiąc, wynalezienie masowego sposobu na produkcję czystej miedzi, również było niezwykle istotne z punktu widzenia rozwoju ludzkości - umożliwiło rozpowszechnienie się elektroniki. W ogóle pojawia się problem jak produkować stopy, ale rozwiązaniem może być metalurgia proszków. Tylko kiedy czytam te moje dość luźne rozważania zastanawiam się nad jedną kwestią - my jako ludzkość, poznaliśmy te wszystkie metody w pewnej ścisłej kolejności - chodzi mi o to, że jedno odkrycie umożliwiało drugie odkrycie i faktycznie większość rzeczy wydarzyła się "przypadkowo" tak jak z tym wrzuceniem miedzi do ogniska. Teraz z punktu widzenia istot znających dobrze fizykę, chemię, możemy sobie spekulować na wielością procesów i technik - tutaj spostrzeżenie, że pomimo to z trudem wyobrażamy sobie jak można by je wszystkie odkryć pod wodą. I być może wymyślimy coś, tylko czy to coś nie będzie jakoś wzajemnie zapętlone? Np. aby wynaleźć elektryczność będzie potrzeba czystych metali a do czystych metali potrzeba elektryczności. To chyba clue problematyki filmu. Ode mnie to tyle. Pozdrawiam. Mgr inż. metalurg :)
Tak pomyslalem, że aby pozbyć się problemów z wodą należałoby stworzyć szczelną kopułę na dnie, wypompować z niej wodę a wpompować odpowiedni gaz, i w takiej sztucznej atmosferze na dnie można by działać jak na powierzchni. Pozdrawiam!
Wszystko racja panie Mateuszu, ale z naszego punktu widzenia. Dla nas wynalezienie czegokolwiek pod wodą jest po prostu wyzwaniem, szaradą, która de facto nie ma dla żyjących na powierzchni sensu. Co innego budowanie cywilizacji pod wodą od samego startu. Bardzo możliwe, że przez tysiące lat "potrzeb" - a te są matkami wszystkich wynalazków - udałoby się wypracować nie tyle mechanizmy, wytwarzania tego, co już znamy, ale nowe materiały potrzebne do zaawansowanych technologii. Rzucam luźno - przykładowo materiały organiczne. To mi trochę przypomina antropologię i oglądanie "filmów historycznych", w których zakłada się zachowania znane nam ze współczesności. Im dalej cofamy się w przeszłość, tym kolebka naszej cywilizacji wygląda bardziej obco naszym wyobrażeniom. Drugie porównanie, które momentalnie mi się narzuca to geometria nieeuklidesowa, która dla większości jest czarną magią, a dla niektórych nawet oszustwem w aksjomatach. A teraz zmieniamy jeden aksjomat z powietrza na wodę i mamy totalnie inną historię ;) Pozdrawiam.
Może nie potrzebnie fiksujemy się na znanych nam i działających w naszym środowisku technologiach. Spójrzmy tak bioinżynieryjnie - te wszystkie kości, pancerze, pióra. Organizm biologiczny przyciśnięty presją ewolucyjną wytworzy prawie wszystko, nawet prąd el.. Mogę sobie wyobrazić stworzenia posiadające metaliczne organy, że zamiast rogowych dziobów itd. są z metalu. Nawet gdzieś
c.d. Nawet gdzieś czytałem o zwierzątku ziemskim z żelazowym pancerzem. Na początku inteligentne istoty wykorzystują takie elementy innych organizmów, nast. je hodują, aż wreszcie, w drodze hodowli selektywnej lub inż. gen. osiągają co im potrzebne. Bez gazowej tlenowej atmosfery, wysokich temperatur. Trochę taki biologiczny druk 3D bym przewidywał. Pozdrawiam
Panie metalurg, nic nie powiedziałeś o podwodnej obróbce samorodków złota na zimno? Przecież to jest tak kowalny metal, że pod wodą możesz kamieniem łączyć samorodki w większe bryły, z których wyklepiesz blachę, czy wykujesz przedmioty o określonym kształcie.
Wow.Arcyciekawy materiał.Najlepszy jaki do tej pory oglądałem. Gratuluje tej jakośći. Ja sam podejrzewam że życie pozaziemskie jest powszechne ale głównie w wersji "mało-skomplikowanej" czyli jednokomórkowców. Tak skomplikowane życie jak na Ziemi potrzebuje bardzo dużo czasu do tego by wyewoluować, a w kosmosie ciągle dochodzi do bardzo dużych kolizji meteorytów, komet oraz wybuchów Supernowych. Trzeba mieć naprawdę sporo szczęścia żeby przez setki tysięcy lat nie doszło do którejś z takich katastrof. Strzelam że cywylizacji takich jak nasza może być tak mało że znajdzie się parę na krzyż w całej drodze mlecznej,a dystanse między nimi mogą uniemożliwiać kontakt (nawet radiowy).
Oczy są bardzo kosztowne i kompletnie nieuźyteczne w mroku głebin. Co innego zmysł akustyczny i elektryczny. Obróbkę kamieni świetnie robi się ultradżwiękami, Żelazo (a pewnie magnetyt też) ulega namagnesowaniu wskutek działania czynników mechanicznych - kto wiercił otwory w stali widział namagnesowane opiłki). Istoty wrażliwe na pole elektryczne poczują każde poruszenie takich naturalnych magnesów. Więc wytwarzanie elektryczności przez poruszane magnesy odkryli by pewnie bardzo wcześnie
Materiał jak zwykle "top notch" - bardzo wysoki poziom i temat przedstawiony w niezwykle interesujący sposób. Nie mogę się jedynie do końca zgodzić z jedną rzeczą - padł argument o tym, że inteligentne istoty poza ziemskie, tutaj ze świata wodnego, muszą być przyjazne wobec nas w przypadku ewentualnego spotkania. Zgodzę się, że muszę być przyjazne względem siebie, iż bez tego nie jest możliwe osiągniecie odpowiedniego poziomu rozwoju pozwalającego na takie spotkanie. Wszystkie argumentu przedstawione za tą tezą są jak najbardziej poprawne. Jednakże, bycie przyjaznym względem przedstawicieli swojego gatunku, nie oznacza konieczności przyjaźni względem innego inteligentnego gatunku. Ze wszystkich możliwych argumentów, wybiorę tylko ten jeden, w którym będą zwyczajnie chcieli wykorzystać nas do własnych celów, zdobyć nasze zasoby, wiedzę oraz przestrzeń życiową. Mogą oni również być na takim poziomie rozwoju, albo ich postrzeganie świata może być tak skonstruowane, że zwyczajnie nie dostrzegą w nas inteligencji co może spowodować wrogie nastawienie. Przykładów tylko na naszej planecie jest krocie, ileż to inteligentnych stworzeń jak goryle, wieloryby, delfiny czy ptaki znamy, które masowo zabijamy i wykorzystujemy.
Super film, jak nigdy nie oglądam tak długich materiałów ten obejrzałem jednym tchem. Ciekawe przemyślenia w nim zawarłeś, jednak podejmujesz tematy w bardzo ludzki sposób, naukowo, ale to jest nasza nauka, gazowa. Problemem jest przeniesienie naszego środowiska do środowiska wodnego. Nasze postępy cywilizacyjne od zarania zależą od tego, że żyjemy w powietrzu, mamy inne czynniki środowiskowe, inne zjawiska. Wiem, że ludzkość bada głębiny oceaniczne i życie jakie się w nich wytworzyło, oraz jakie tam panują warunki chemiczne, fizyczne i termiczne. Mamy bardzo dużą wiedze, jednak jest ona odnoszona i porównywana do naszego naturalnego środowiska. Pierwsze co mnie zaskoczyło to to, że w filmie woda była przedstawiona jako podstawowy problem w rozwoju takiej cywilizacji, cały czas porównywałeś warunki panujące w wodzie do warunków na naszej planecie. To tak jakby powiedzieć, że powietrze jest złe i przeszkadza nam w rozwoju i za wszelka cenę starać się wypełnić to powietrze wodą i w takich warunkach dokonywać postępu. Tak samo w wodnym świecie nasz ludzki umysł dąży do stworzenia bąbla, miejsca bez wody wypełnionego jakimś gazem aby tam mogła się dokonać cała magia postępu cywilizacyjnego. Wiem, że nasze zjawiska, a raczej te którymi się my posługujemy, wymagają środowiska gazowego, jednak będąc od zawsze w wodzie raczej się skupimy na odkryciach ze stanem skupienia ciekłym. Druga sprawa to kamienie milowe rozwoju cywilizacji. Jestem przekonany, że nie będą się pokrywały z naszymi przełomowymi odkryciami, więcej, nigdy nie odkryją tych zjawisk co ludzkość i cała ich nauka nie będzie miała żadnych cech naszej. Może wszystko będą opierali na chemii , żelach, być może nigdy nie poznają grawitacji z powodu wyporności, za to skupią się na ciśnieniu. Może się okazać, że metale w ogóle nie będą im potrzebne jak nam. Niemniej bardzo ciekawy materiał i podkreślę jeszcze raz świetnie się go oglądało. Pozdrawiam
Jeden z najlepszych filmów/podcastów smartgasma. Genialny ! Jest tu wszystko, nauka, szczypta sf ( prawdziwego sf, o podstawach naukowych ) super animacje i obrazki...i ten uspokajający głos. Nie można było lepiej spędzić dwóch godzin w ten smutny, deszczowy poniedziałek.
Jak wyżej. Nie grałem, tylko kojarzyłem. Nie gram w gry, ale przy okazji wykorzystuję z nich wstawki w swoich filmach. Czasami świetnie pasują do omawianego tematu
@@Smartgasm Ja napisałem ten komentarz zaraz po wstawieniu filmiku, zanim go obejrzałem. Wielkie dzięki za odpowiedź. Też uważam że takie wstawki pasują.
Brawo. Porządny materiał z ogromną ilością kontentu. Ciężko jest tak na gorąco opisać swoje myśli, a jako stały widz kanału należałoby jakoś zareagować chociażby komentując film. Tak na szybko opiszę moje odczucia co do ewolucji inteligencji, która w zasadzie jest meritum tego odcinka. Zatem pojawia się u mnie takie przemyślenie o inteligencji jako czymś bardzo powszechnym. Bardziej powszechnym niż może się nam wydawać. Skoro wiele gatunków, ba - większość jeśli nie wszystkie taką posiadają, to czy aby jest owa inteligencja czymś nieuniknionym w ewolucji. Natomiast od razu zauważamy jakość tej inteligencji. No bo porównując ludzkie możliwości a na przykład ryb, to jest ona diametralnie różna. Właśnie apropo ryb, bardzo dziękuję że znalazł się tu o nich krótki epizod. Jako akwarysta podzielę się moim spostrzeżeniem, polegającym na pewnego rodzaju wykształceniu w tak małym środowisku jak akwarium pewnego rodzaju prób komunikacji, czy wywołania bodźców na otoczenie przez rybę właśnie. Ten spryciarz to welon. Wyuczył sobie takie zachowanie gdzie nabiera kamyk z podłoża do pyszczka i wypluwa go w kierunku szklanej szybki akwarium powodując stuknięcie słyszane w innym pomieszczeniu. O co chodzi? Nie bez powodu dodałem, że jest słyszane gdzieś poza pomieszczeniem gdzie znajduje się zbiornik. Bowiem kiedy ktoś jest w pokoju gdzie on stoi to rybka nigdy tego nie robi. Ja odczytuję to jako chęć zwrócenia na siebie uwagi, na przykład poprzez podanie pokarmu. Albo zwyczajne mówienie do zwierzęcia tak jak to się robi w przypadku kota czy psa. Oczywiście reagując w te dwa wspomniane sposoby nauczyłem rybę, zasadności jej działań. Śmiało można też stwierdzić że kamień w tym przypadku odgrywa rolę narzędzia. Jeśli to nie jest inteligencja to proszę niech mi ktoś powie co to jest. Na pewno ja sam jej tego nie nauczyłem. Zatem powracając do terminu Jakość w kontekście inteligencji może być różna dla różnych stworzeń. A skoro kreuje ją ewolucja to inteligencja (powtarzam się, że może być nieunikniona) może mieć granice o wiele szersze niż Ziemia na której żyjemy. Może istnieć w każdych warunkach gdzie powstaje jakiekolwiek życie, chociażby jednokomórkowce. I w zasadzie tylko te warunki determinują jak rozbudowana ta inteligencja będzie. Innym pozwoli budować statki kosmiczne, a inni będą u szczytu swoich możliwości inteligencji stukając cichutko kamykiem w szybkę.
Tak trzymaj ! Osobiście dzielę inteligentne istoty na wartościowe i nie . Te wartościowe to takie które odczuwają uczucia takie jak przyjaźń radość gniew , smutek , pożądanie , miłość , ciekawość ,niepokój , nadzieja itp. Interesujący jest też temat istot ''niematerialnych'' tkzw ''duszy która zalęga się w płodzie przyszłego człowieka i umożliwia mu zdobywać wiedzę o wykorzystywać zamieszkałe ciało do dalszego rozwoju . Zagadką dla mnie też jest czy jesteśmy potomkami ''kosmitów'' czy jednak którąś tam kolejną ziemską cywilizacją która niechcący sama siebie doprowadziła do zagłady , Nie mam najmniejszej wątpliwości niedługo czeka to naszą . Coraz to nowsze epidemie , zatrucie środowiska i przeludnienie wkrótce do tego doprowadzą . Ziemia musi się zresetować ,
Uwielbiam naukę a ten film to jedno z najlepszych naukowych doświadczeń jakie przeżyłem od bardzo dawna i nie wiem do czego mógłbym to porównać. Coś wspaniałego.
Zwróć uwagę na to, że jak położysz jakiś przedmiot na lód ❄na jeziorze lub stawie to on po pewnym czasie ⏳ zapada się coraz niżej aż w końcu spadnie na dno danego zbiornika. W ten sposób mogą się pojawić na dnie takiego świata meteoryty bogate w substancje potrzebne do rozwoju życia. I technologii pływającej pozaziemskiej cywilizacji. Bardzo ciekawy materiał!!! Dzięki!!! 👍
Bardzo, bardzo, bardzo ciekawy podcast!! Przesłuchałem i obejrzałem cały, dziękuję Ci za to co robisz! Jesteś wielki, ogromny szacunek za poświęcony czas i wiedzę, która posiadasz. "Do zobaczenia i powodzenia"
Oglądałem ten film z jakieś 2 tygodnie, za każdym razem przed snem sobie go włączałem aż zasypiałem i tak na nowo i dzisiaj w końcu go skończyłem, uwielbiam BARDZO takie filmy, nagraj coś innego w takim stylu np. O życiu na super ziemiach. Z chęcią obejrzę kolejny tak długi podcast
Świetna robota! Merytoryczność i długość materiału w pełni wynagradza czas oczekiwania. Podoba mi się jak podkreśliłeś, że życie dostosowuje się do warunków w jakich powstaje i że może być oparte na zupełnie odmiennych zasadach, od tych które znamy. Wiele razy słyszałem i czytałem, że w takich to, a takich warunkach życie nie może istnieć i nikt nie dodał że mówi o życiu w formie takiej jaką znamy. A później się okazywało że odkryto ekstremofile żyjące w kwaśnych, lub alkaicznych środowiskach, które w kilka chwil wykończyłyby inne formy życia. Jeszcze tylko mam uwagę co do moralności " kosmitów" i ich pokojowego nastawienia. Wystarczy się rozejrzeć wokół, żeby dostrzec jak inteligentne istoty traktują nawet swoich pobratymców, nie wspomnę już o innchych gatunkach, a dla "swoich" są w pełni moralni. Może się okazać, że będziemy kosmicznym źródłem taniej siły roboczej, lub pokarmu, więc pozostanę sceptyczny jeśli chodzi o stosunki interplanetarne.
Rzadko Cię oglądam, tylko jak coś się pojawi na głównej, zawsze mnie bolał twój język który ledwo rozumiałem ale teraz to mnie poprostu zatkało jak Cię usłyszałem. Super ci idzie i oby tak dalej, gdyby nie kilka słówek nie poznałbym że masz jakiś obcy akcent. No i film też super ciekawy jak praktycznie każdy inny
Cieszę się bardzo, że oglądam Twoje filmy od dawna, przez to mam nieprzerwalny wgląd na progress, który z każdym kolejnym materiałem jest wyśrubowany do granic możliwości. 🙂 To dobrze, tak trzymaj!
Nie wiem czemu, ale zniknął podział podcastu na rozdziały. Dodam więc timecody tutaj:
00:00 Wstęp
06:43 Argumenty za życiem w pozaziemskich oceanach: warunki, powszechność i bezpieczeństwo
24:23 Argumenty przeciw życia w pozaziemskich oceanach: metabolizm, utleniacze, reduktory, tlen i inna chemia z geologią
01:03:05 Przykłady „inteligencji” u znanych istot morskich
01:15:29 Warunki dla powstania inteligencji
01:23:47 Hipotetyczny wygląd hipotetycznych podwodnych inteligentnych stworzeń
01:29:02 Prehistoria podwodnych inteligentnych stworzeń: ogień, narzędzia i rolnictwo
01:34:05 Przechowywanie i przekazywanie informacji (jak i po co)
01:38:11 Religia i kosmologia podwodnych inteligentnych stworzeń
01:42:23 Jak udowodnią, że ich ciało niebieskie nie jest płaskie, mierzenie czasu, sztuka
01:48:46 Metalurgia w warunkach pozaziemskich oceanów
02:00:12 Opanowanie elektryczności przez podwodnych inteligentnych istot
02:05:26 Po opanowaniu wysokich temperatur i elektryczności
02:12:06 Kulminacja z niespodzianką =)
02:16:16 Uprzedzając pytania w komentarzach
Co myślisz o zdjęciach z tego filmu? Chyba nie robiłeś nic jeszcze na ten temat🤔
ruclips.net/video/BvRx9dywJ20/видео.html
Witam ciebie serdecznie, chciałem tylko podziękować za to, że poświęciłeś swój czas aby w sposób merytoryczny pokazać ludziom, którzy wierzą w to co Dr. Zalewski mówi,wierzyłem w to do momentu kiedy oglądnąłem jeden z twoich filmików, to było dosłownie przed chwilą,dlatego zdobywając wiedzę, róbmy to ze zróżnicowanych źródeł informacji, czekałem na chwilę kiedy ktoś uderzy z kontrargumentami, pozdrawiam.
@@delysidus925 Glin to inaczej aluminium byczku, zdecydowanie jest metalem
Dziękuję, wysłucham jeszcze raz-w ratach.Myślę, że łatwiej będzie przyswoić informacje i zrozumieć o co chodzi:)
Witaj, prośba. Rób filmy z podziałem na tematy tak by YT pokazał ten podział, a nie jak tu napisałeś gdzie co jest. Dzięki.
Uwaga, że Autor uczy się języka polskiego jest bardzo sympatyczna, ale Autor już język polski zna i to świetnie! Gratuluję i podziwiam. Oczywiście abstrahując od tematów poszczególnych podcastów, które są przygotowane perfekcyjnie!
@Jan Szaman noi?
Zna polski nawet lepiej niż niektórzy polacy
bo to boot lub ejaj
No, ale teraz mieszka we Włoszech z GF od roku chyba a więc też może trochę zapomnieć, to by był jednak rok rozmawiania w Polsce więcej
@@olgagaming5544z GF XDDDEEEEEE
Dziękujemy.
Podziwiam, że dałeś tag [podcast], a i tak nie poszedłeś na łatwiznę i przygotowałeś oprawę wideo
Zawsze to robi xD
XD
film "typu podcast"
Uważam (mogę się mylić), że większość lubi czymś „zająć” oczy podczas słuchania podcastów, fajnie gdy np. na ekranie przez 10 min jest jakaś wstawka pokazująca obiekt, o którym mowa w podcaście. Ja się staram nad oprawą graficzną dla tych ludzi. Tag #podcast na moim kanale świadczy o tym, że można po prostu posłuchać ten filmik bez oglądania i nic nie stracić bez wizualizacji, pokazanych obrazków i wstawionych wideo. W innych moich filmach często trudno coś zrozumieć bez oprawy graficznej i wizualizacji tego, o czym mowa.
@@Smartgasm bardzo prawidłowo 👍👍
Gościu! Skąd Ty się wziąłeś? Toż to genialna twórczość! Nie mega, GIGA! Wiedza, super styl, wyobraźnia. Łeb urywa!
Gdzie wielkie telewizje!?! Czemu nie kosisz u nich wielkiej kasy? Albo lepiej nie. Zostań tu!
Dziękujemy.
film pełnometrażowy od Smartgasma to marzenie...
Tymczasem Smartgasm:
Smartgasm bawi się w Camerona :)
Najlepszy film i przemyslenia na ten temat, jakie kiedykolwiek widzialem czy czytalem. Wielkie brawa dla Autora filmiku!
Moje mysli po obejrzeniu, mysli absolutnego laika, zadnego naukowca czy inzyniera:
Bron: W sprawie broni to bym sie nie martwil. Jesli tylko pojawia sie inteligencja to pierwszym wynalazkiem jest z zasady zawsze cos, czym mozna skutecznie rozwalic leb drugiemu inteligentnemu osobnikowi. Pierwszym narzedziem do zabijania nie jest wcale narzedzie do polowania, pierwszym narzedziem jest zawsze narzedzie do zabijania sobie podobnych. Jest to zarowno osobniczo jak i gatunkowo ze wszech miar racjonalne, obowiazuje wiec zapewne powszechnie. Pod woda efektywna bedzie bron elektryczna kontaktowa, soniczna kierunkowa oraz przede wszystkim chemiczna, zarowno kontaktowa jak i dzialajaca kierunkowo i powierzchniowa, to jest chcialem powiedziec objetosciowo. Plus wszystkie rodzaje broni barycznych, powodujacych nagle lokalne lub kierunkowe zmiany cisnienia. Zmiany te wywolane moga byc eksplozyjnie lub implozyjnie, chemicznie lub mechanicznie. Plus bron biologiczna w postaci lawic jakichs agresywnych czy tam trujacych zyjatek szczutych na przeciwnika. Duzo innych tu jeszcze mozliwosci widze, z bronia powiedzmy masowego razenia wlacznie.
Z racji punktowego wystepowania kominow geotermalnych a co za tym idzie punktowego wystepowania bogatych zrodel pozywienia strategia walk (oraz organizacja spoleczna, ekonomiczna, polityczna) bedzie, przynajmniej poczatkowo, czyms na wzor niezaleznych miast-panstw. Powszechne niewolnictwo (niewolnikami staja sie pozostali przy zyciu mieszkancy pokonanego miasta-panstwa) jest raczej nieuchronnie wpisane w system, jako zwyczjnie najbardziej ekonomiczne wykorzystanie zdobytych zasobow, no trudno zeby sie zasoby zdobytego komina marnowaly.
Metalurgia, elektrycznosc itd.: Droga rozwoju cywilizacji poprzez rozwoj technologiczny wydaje sie najbardziej efektywna i najbardziej oczywista ale nie musi byc droga jedyna. Droga swiadomych i celowych manipulacji chemicznych, biologicznych, genetycznych mozna stworzyc nie tylko farmy zywnosci ale i odpowiedniki wiekszosci narzedzi, maszyn czy bardzo wielu procesow technologicznych. Lacznie z biologicznym, zywym analogiem maszyn liczacych czy biologicznego, zywego analoga sztucznego satelity. Tak, to czysta spekulacja, ale nie jest to bioologicznie niemozliwe. Cywilizacja oparta nie o technologiczna produkcje maszyn i narzedzi, a o biochemiczna i genetyczna hodowle takich zywych maszyn i narzedzi wpisuje sie w warunki wszechogarniajacego oceanu w miare racjonalnie. Tak samo pozyskiwanie metali i innych pierwiastkow ze skal, rud i osadow nie za pomoca metod termicznych czy elektrolitycznych a za pomoca metod chemicznych, biochemicznych i bioologicznych jest znane nawet i na Ziemi. Na Ziemi w wiekszosci tak nieefektywne i nieekonomiczne, ze nawet nie warto probowac. Nie warto na Ziemi. Dalsza obrobka moglaby polegac na hodowaniu kolonii bakterii czy nawet mikroorganizmow zawierajacych w sobie te metale czy inne pierwiastki, nie koniecznie nawet hodowli amorficznej, moze byc juz o celowo zadanych ksztaltach makroskopowych. A potem z tych elementow nasze hipotetyczne cwane osmiorniczki skladaja sobie bardziej skomplikowane przedmioty i narzedzia, przy pomocy ktorych skladaja sobie z kolei coraz bardziej skomplikowane urzadzenia i maszyny. Dobra, fantastyka, ale zasad i praw fizyki w sumie nie lamie.
Wytworzenie przestrzeni wolnej od wody, w znaczeniu baniek czy pecherzykow pary wodnej: Jest stosunkowo proste i zostaloby zapewne opanowane jako jedna z pierwszych umiejetnosci przez taka hipotetyczna cywilizacje. Nie na zasadzie termicznej. Na zasadzie kawitacyjnej. Spadek cisnienia za szybko poruszajacym sie w cieczy cialem stalym. No dobra, na glebokosci kilkunastu kilometrow nie byloby z tym pewnie az tak rozowo, machanie jakims kijem, znaczy jakas koscia czy tam oscia mogloby nie wystarczyc, ale juz jakby wprowadzic taka kosc w szybki ruch wirowy... To sie da policzyc, czy sie da. Jest jakis inzynier na sali?)) No, a jesli umiemy, znaczy my, cwane osmiorniczki, jesli umiemy juz sztucznie wytworzyc przestrzenie wolne od wody to zasadniczo dalsze eksperymenty, co sie da zrobic w takich przestrzeniach nie roznia sie specjalnie od eksperymentow ludzi co da sie zrobic w sztycznie wytworzonych przestrzeniach bez powietrza. Dotyczy to zarowno metalurgii, jak i elektrycznosci, jak i wszystkich innych procesow fizycznych i chemicznych. Bylbym ostrozny w niedocenianiu cwanych osmiorniczek;)
Co do wizyty jakichkolwiek obcych u nas: To raczej na pewno bedzie gatunek agresywny z natury, tak jak czlowiek. Inny zwyczajnie nigdy i nigdzie sie nie wybierze. Krowa rozprzestrzeni sie jak daleko tylko siega pastwisko, prawda. Ale pustyni czy lancucha gor nie pokona. Wilk owszem, pokona. W nadziei na jeszcze tlustsze lupy za ta gorka. My dlatego wlasnie latamy w kosmos, nie oszukujmy sie. Wiec jak inni do nas przyleca, to raczej motywacja bedzie ta sama. No ale dobra, nazywajmy to glodem wiedzy i zadza poznania;) De facto, to zadza wiedzy i poznania, jakie to tluste kaski sa za tymi gorkami, no badzmy uczciwi sami ze soba. Co do wspolpracy: Wspolpraca nie jest warunkiem koniecznym w obrebie gatunkow nieagresywnych. Wspolpraca jest warunkiem koniecznym w obrebie gatunkow agresywnych. Owce czy krowy nie za bardzo ze soba wspolpracuja. Mrowki, szczury czy wilki owszem, wspolpracuja calkiem dobrze. Im bardziej gatunek jest agresywny, tym bardziej osobniki sa zmuszone wyksztalcic reguly wspolpracy. Co nas prowadzi do oczywistej konkluzji: Im bardziej dany gatunek ma wyksztalcone reguly wspolpracy, tym bardziej agresywny jest to gatunek. Koniecznosc i zlozonosc zachowan spolecznych jest wymuszona stopniem agresywnosci osobniczej jak i populacyjnej danego gatunku. Rekin czy krokodyl wcale nie jest agresywny w porownaniu z dowolna malpa czy nawet malpiatka, nie mowiac o czlowieku. Jak nie musi, nie zaatakuje, szkoda mu energii i nawet sie nie ruszy. Wilk czy malpa zaatakuje z ciekawosci, z nudy, ze zlosci, z frustracji jako zachowanie kompensacyjne, dla zabawy w koncu, malpy naczelne dodatkowo z zawisci, z zazdrosci i jeszcze z kilkuset fajnych powodow)) Tym sie wlasnie roznimy od krokodyla czy krowy. Nam nie szkoda energii na takie zachowania. Tygrys to jest pikus przy dowolnym ludzkim dziecku. Zaden tygrys nie wpadnie nigdy na pomysl odrywania czemus zywemu dla zabawy po jednej konczynie, zeby zobaczyc, jak sie to wtedy bedzie poruszac. Bo to ciekawe. Tylko jeden gatunek na Ziemi tak sie bawi. I to ten gatunek lata w kosmos. Wiec jak jakis inny przyleci...
Zgadzam się prawie ze wszystkim co powiedziałeś ale osobiście uważam że takim epokowym wydarzeniem w dziejach podwodnej cywilizacji (porównywalnym z ujarzmieniem ognia przez ludzi) mogło by być umiejętność wytworzenia.... "pustki" czyli miejsca całkowicie pozbawionego wody do którego istoty te będą miały dostęp. Ludzkość wielu odkryć dokonała tworząc "środowiska" w których normalnie żyć nie możemy lub nie występują w naszych warunkach bytowych np. próżnia. dzięki temu możemy obserwować zjawiska niedostępne w naszym środowisku naturalnym i dzięki nim wytwarzać przedmioty i materiały których nie udało by się normalnie wytworzyć .
Umiejętność stworzenia miejsca bez wody dała by możliwość takiej cywilizacji dokonania ogromnego skoku rozwojowego być może wytworzyć i kontrolować prąd. Sama idea pustki może powstać w myśli tych "kosmitów" np. podczas obserwacji jakiś bąbli gazów które mogą się wytworzyć w głębinie. Dalej to już scenariusz jest znany jakaś jednostka zada sobie pytanie a jak by stworzyć taki wieeelki i mocny bąbel....
Nie wiem jak wygląda to od strony nauki fizyki jak oni mieli by wypompować wodę z takiego "bąbla" itd. ale wydaje mi się by wyjść z epoki kamienia będzie im potrzebny tak epokowe odkrycie. A może po prostu cywilizacja się rozwinie dzięki "przypadkowi" jakiemuś zbiegowi okoliczności który spowoduje wytworzenia jakiejś ogromnej jaskini bez wody którą te inteligentne istoty odkryją i wykorzystają do dalszego rozwoju. W powstaniu ludzkiej cywilizacji też miało miejsce mnóstwo nietypowych "przypadków" i zbiegów okoliczności które spowodowały nasz rozwój (choćby wzniecenia ognia przez piorun). Pozdrawiam i dzięki za rozbudzenie mojej wyobraźni :)
>Nie wiem jak wygląda to od strony nauki fizyki
Nie rozważyłem ten temat, bo to też nie jest takie „różowe”. Nie w każdym gazie da się rozpalić ognisko i nie w każdym da się odkryć zjawiska elektrostatyki i elektryczności w ogóle. Np., jak wynika z moich rozważań, metan oraz tlen+wodór mogą być najczęściej występowanymi gazami w takich światach i w obu środowiskach spalanie lub iskra prowadzi do wybuchu. Najlepiej, gdy tym gazem będzie tlen+azot, tak jak u nas, ale o tlenie powiedziałem wystarczająco i on raczej nie będzie powszechny w takich światach. Żeby te hipotetyczne istoty zrozumieli o co chodzi z wybuchem w takich środowiskach, to oni już powinni być zaawansowane, chociażby na poziomie naszej starożytności. Ale kto wie. W każdym razie dziękuję za uzupełnienie mojego materiału, pozdrawiam!
A po co rząd? Do grabienia naiwniaków?
@@emilianiwanicki8080??? chyba za dużo polityki oglądasz
Srata tata napisałeś tyle że mnie palec boli.nie ma przypadków,farta i szczęścia! Matematyka,fizyka i tyle!
Oglądam 3 raz w ciągu 2 lat. Mega robota . Jest w tym materiale tyle informacji że przy zwykłym oglądaniu i słuchaniu wiele umyka. Z tego co wiem dość biegle wypowiadasz się w kilku językach. Wybrałeś język polski. Szacunek. Mogłeś angielski i mieć zasięgi. Nie zwracaj uwagi na wredne komentarze, że masz rosyjski akcent. Dla mnie np . to bez znaczenia, nie ma granic. Rasy. Koloru skóry . Jezyka. Jesteśmy mieszkańcami tej planety . Takie materiały uświadamiają jak łatwo możemy ją zniszczyć i jak długo nasze dzieci ,dzieci naszych dzieci będą mogły tutaj żyć.Świetna robota.
Taki rarytas w sobotę, dziękuję :)
Swietna sprawa taki pouczający i mądry film o nieznanej cywilizacji pozaziemskiej. Bardzo logiczne zobrazowanie całego Wszechświata. Bardzo dziękuję!!! Solidny materiał filmowy i wspaniały Pan Lektor. Moja Babcia mówiła do podziwu, do podziwu !!! Ja dodam - do ogromnego Podziwu !!!
Dziękuję 🙂
Ten film jest genialny. Świetna robota. Oglądałem to z otwartą gębą 😁. Świetne połączenie faktów z natury, z terią oraz Twoimi przemyśleniami. Po prostu brak mi słów.
Dziękuję i szanuję
Juz sie zaczynałem martwić bo dawno nic nie wrzuciłeś. No to oglądamy
O tym samym pomyślałem.
Również tak pomyslalem
Witam w klubie 💪😜
Pseudonaukowcy go dojechali
@@SzajbonLipsky dr franc Zalewski mocą soku brzozowego rzucił kilka zaklęć
👍👍👍
super film, naprawdę bardzo się przyda
Do czego się przyda?
@@wojts3211
do wielu rzeczy.
Do tego do czego zwykle wiedza się przydaje, np.
W różnych projektach, na konkursach, w szkole, można się pochwalić wiedzą, czasami nawet poprostu w życiu.
W moim przypadku wiedza z tego filmu pomoże mi do rozwijania swojego własnego projektu, swojej autorskiej twórczości.
Kolego, czekałem i oczekiwałem. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, ile swoich znajomych twoimi filami zainteresowałem. Pozdrawiam serdecznie.
Trochę czuję się wirusem po tym komentarzu 🦠
@@Smartgasm 🤣
Właśnie skończyłem słuchać tego podcastu. Był taki długi, że rozłożyłem go sobie na cały tydzień. Z każdą minutą podcast stawał się coraz lepszy. Niesamowity film jak i niesamowity twórca! Nie zmieniaj się!
Takie rzeczy się na raz oglada
@@bejbiface4686 Można, ale ja nie potrafię się długo skupiać na jednej rzeczy, więc po jakichś 30 min wysiadam i muszę sobie zrobić przerwę
Po długości materiału można stwierdzić dwie rzeczy:
-materiał jest świetny
-dlatego cię nie było miesiąc
Po długości materiału można stwierdzić tylko jego długość, ale po niektórych komentarzach, że niektórzy widzowie są pozbawieni krytycznego myślenia, tudzież są po prostu idiotami lubiącymi lizać rowisko.
No właśnie miałem coś podobnego napisać, dzięki, że mnie wyręczyłeś xDD
@@bishbish9111 Daj spokój. Smartgsm znany jest z wnikliwych i trafnych spostrzeżeń, które nie wynikają z jego przemyśleń a są poparte dowodami naukowymi i eksperymentalnymi. Bardzo rzadko widuje się własną opinię a jak już jest to jest zaznaczana. Z tego powodu dla widza, który śledzi kanał od dawna można od razu stwierdzić że materiał będzie dogłębny a tym samym świetny
@@bishbish9111 Tak jak pisze Mr4hitch. Na razie smartgasm się na tej regule nie przejechał, więc w jego przypadku stwierdzenie że długość=jakość jest uzasadnione.
@@bishbish9111 jesli chodzi o ciebie to tylko pozostaje Marianski.moglbys ty i twoi klakierzy tam skończyć...powodzenia
Twoje podejście do nauki, ciekawy sposób jej przedstawienia i ogólny "vibe" Twojego stylu powinien zostać wydany w postaci książki. Jesteś niesamowity! Smartgasm - sięganie do gwiazd przez wyobraźnię. Pozdrawiam!!
Jeden z najciekawszych materiałów w sieci
Zgadzam się, jest naprawdę świetny, chociaż mam własne zdanie
Jestem pod wrażeniem, jakości materiału i ogromu włożonej pracy. Nie wspominając o wiedzy niezbędnej do stworzenia czegoś takiego. Cieszę się że jesteś na YT i robisz to dla ludzi.
Doskonały film... muzyka w tle robi niesamowity klimat, wręcz taki oniryczny. Świetnie się tego słucha. Proszę, nie przestawaj nigdy tworzyć
Dziękuję, że odwiedzileś moją planetę 🙂
Ile ty pracy wkładasz w te wszystkie filmy, Respect.
Facet widać że dużo się napracowałeś, dziękuję za ogrom zebranej wiedzy ;) uwielbiam takie materiały.
Facet !!! To jest Twój partner !!!
Łapka w górę w ciemno, Twój kanał jest zawsze mega interesujący.
Pozdrawiam
Łapkę zawsze można zdjąć. Nic nie sugeruję, rzecz jasna
Kapitalny materiał który daje do myślenia.Podziwiam Twoje umiejętności przekazu tak zawiłych tematów.
Miałem naprawiać samochód ale głównie leżałem pod nim i słuchałem, co za wieczór :D
Bardzo, bardzo fajny materiał. Rozłozyłeś życie na czynniki pierwsze, profesjonalnie i lepiej niż Discovery . Esencja wiedzy. Niesamowite ile wiedzy mieści się w tobie. Dzięki za profesjonalny materiał. Zgrałem go na dysk dla dzieci.
BBC, czy National Geographic nie nakreciloby lepszego filmu. Poziom mega wysoki. Wielkie DZIĘKUJĘ. Czekam na więcej takich filmów.
Oni nie są w stanie nakręcić takiego filmu. Nie opłacało by się.
Zgadzam sie z tym,a jakiego kraju on pochodzi?zdolny gosc.
made by ukraina@@antoniwysocki9613
"Mega" wysoki? Głowy używasz wyłącznie jako pojemnika na zęby?!
Jestem niesamowicie wdzięczny że mogę słuchać twoich filmów, dziękuję ❤
Człowieku! Najlepszy film jaki zrobiłeś! Discovery się chowa! Rewelacja!
To trzeba parę razy obejrzeć
To że Twoje odcinki są interesujące,ciekawe, odkrywcze ale i nauczające to chyba wszyscy subskrybenci wiedzą, ale to w jak merytoryczny , rzetelny i co najważniejsze poparty naukowo sposób przekazujesz nam to wszystko, wielki szacunek!!!!. Do zobaczenia i powodzenia;)
Mam zaszczyt być od dziś Twoim patronem. Robisz świetną robotę i ogrom pracy. Czekamy na kolejne produkcje!
Masz dużo do nadrobienia. Ja oblecialem wszystkie odcinki bez żadnego przesuwania jeszcze od czasów jak było słychać łamana polszczyznę, teraz to się słucha elegancko i... Nadal bardzo rzeczowo :)
@@dwdw6951 ja również ale dopiero teraz zostałem patronem
Prawie 2.5h. Miód na moje serce!
NASZE serce ;)
Pochłonęłam ten podcast w jeden dzień - pewnie jeszcze nie raz będę go słuchać. Świetnia praca - przemyślana od początku do końca, poparta (w miarę możliwości) faktami naukowymi a przede wszystkim bardzo ciekawa. Cieszę się, że jesteś na youtubie i dajesz nam tak niesamowite materiały. Btw twój polski jest zajebisty. Pozdrawiam ;)
Dzięki za sobotnie spotkanie z nauką :)
Wspaniały, dokładny, świetnie zrealizowany podcast - gratuluję i dziękuję, warto było czekać. Do wątków stymulujących rozwój hipotetycznej cywilizacji dorzuciłbym jakieś katastrofy powodujące wąskie gardła ewolucyjne. Kwestia przebicia się przez skorupę lodową nie koniecznie musiałaby odbywać się poprzez wiercenie. Można by wykorzystać mechanizm topienia się lodu, umieszczając taki tunel ponad podwodnym wulkanem itp, co zapobiegało by zamarzaniu już wydrążonej przestrzeni
Przyznam, że nie udało mi się obejrzeć całości jednym tchem, ale zobaczyłem całość. Materiał przyjemnie się słucha. Miałem go włączony w trakcie pracy w laboratorium na drugiej zmianie. Podoba mi się logika podanych argumentów.
Ale ten podkast jest piękny. Co jakiś czas dalej do niego wracam
najdłuższy film na kanale, no nic będę oglądał na dwa razy ;)
Ja będę oglądał 2 razy ;)
Kogo to obchodzi
@@user-kr2uo8ii2u tylko Ciebie :-)
Zawarta wiedza, montaż, kreatywność, sposób przekazania - jednym słowem - rewelacja 👍
Zawsze gdy robisz dłuższą przerwę, wiadomo że szykujesz coś dużego👌
Facet daje 100 procent od siebie. Takich ludzi nam potrzeba!
Świetny film, bardzo dużo tematów zostało poruszonych i przyjemnie się tego słucha. Powodzenia.
Gratulacje wiedzy i umiejętności jej znajdowania. Film genialny!
Twoje gratulacje są nie na miejscu !!
Genialne!
Robisz jeden z najlepszych kanałów naukowych w języku polskim.
Joł, Smartgasm, a robisz też analogiczne filmy po rosyjsku i ukraińsku oraz angielsku? Bo w sumie musiałbyś się trzy razy powtarzać, ale o ile więcej publiki 😍
Oraz po delfińsku by się przydało przynajmniej ten jeden
przetłumaczyć ;) 🐬🐬🐬🐬
Jak się cieszę, że wróciłeś. Ja już po przesłuchaniu, dzisiaj zamierzam przesłuchać drugi raz i pewnie jeszcze kilka razy kiedyś :) kuuuupa dobrego materiału.
Z moich przemyśleń :
Bardzo podobały mi się te ciekawostki o rybach! Te przejawy ich inteligencji, to jak hodują glony, mają zalążki moralności i wyganiają złe osobniki. Kurde, jakbyś więcej w tym temacie opowiedział, byłoby cudownie, a jest chyba o czym!
To, że człowiek który rodzi się i wychowuje sam, byłby głupszy od małpy, to dało mi wiele do myślenia. Inteligencja i świadomość to tylko potencjał, ten potencjał można wypełnić dobytkiem cywilizacji, ale jeśli tego nie zrobisz, nie zaistnieje!
Co do wojny tylko się nie zgodzę. Przedstawiłeś ją tylko jako motyw degradujący, a to nie prawda. Kontrolowana wojna to potężny motor rozwoju. Gdyby nie ona, możliwe, że do dziś nie opuscilibysmy atmosfery, nie mieli internetu itd. Z resztą sam powiedziałeś, że prawie wszystkie inteligentne gatunki to mięsożercy i to prawda. Ale swiadczy to o tym że inteligencja koreluje z walką i wojną.
Z resztą całe życie jako zjawisko to ciągła wojna z materii entropią :)
Mega odcinek! Merytoryka na 6!
Mam nadzieję, że nie każesz czekać długo na następny odcinek!
Cieszę się, że Ci się podobało =)
Teraz odcinki mają być w miarę regularnie, ten podcast to trochę zajął mi czasu
Pozdrawiam!
Ogrom pracy, zaangażowania, zamiłowania do tematu ;) oprócz bardzo rzetelnej merytoryki, wszystkie emocje zostały poprawnie przez Ciebie przekazane ;) Wspomniałeś kiedyś że nie jesteś geniuszem a tylko przekazujesz wiedzę dalej. Ale to, w jaki sposób wiedzę przyswajasz, rozumiesz, porządkujesz ją sobie w głowie i nam ją przekazujesz, myślę że tego wspomnianego wyżej geniusza z Ciebie właśnie kreuje.
Dziękuje bardzo za tak kolosalny materiał ! Oby więcej.
Edit: szkoda że YT tam słabo pozycjonuje i proponuje takie filmy jak ten :( zerkając na wyświetlenia myślałem że będzie juz jakiś milion ..:o
Genialny materiał. Ogrom pracy. Doceniam. Dziękuję.
Najlepszy kanał. Aż czasami wybucha mózg. Geniusz...... 😍
Dla mnie niesamowity przekaz. Pobudza do zadumy, refleksji. Serdeczne dzięki. Pozdrawiam.
Wow Smartgasm zrobiłeś mi weekend XD, jak pooglądam do końca to się wypowiem :)
Wypowiedź złoż najlepiej tutaj pod tym swoim komentarzem. Bo będzie łatwiej znaleźć
Pierwsza rzecz.
Wspomniałeś o kamieniu w celu obróbki pisma i przechowywania informacji. Czemu by nie zastosować ją do budowy struktur przy dnie - dotyczyć to będzie tylko stworzeń o stosunkowo nie głębokim dnie. Stworzenia denne (np: ziemia + wysokie ciśnienie nie pozwoli chyba takim stworzeniom stworzyć sensownych kończyn) tutaj przykład ośmiornica dumbo około 7 000 m źródło wiki.
druga rzecz
wydry obgryzają rybom płetwy, tak aby żyły zanim zostaną skonsumowane na zimę. Tamtejsze stworzenia mogą wykonywać podobne czynności, przy czym karmiąc je i hodując. Przecież ludzie też w pewien sposób niewolą zwierzęta aby je hodować. np: obcinanie rogów, aby zmniejszyć rany w przypadku ich agresji, przywiązywanie liną do słupa. itp.
źródło: Magia natury kanał YT
jeśli na coś wpadnę to jeszcze dopiszę coś
Please więcej takich długich odcinków
Co do obróbki i w ogóle metalurgii, pomysł wrzucenia metali do lawy odpada. Temp. stopionej skały jest niewystarczająca poza tym, cała metalurgia opiera się na tym by z metalu zrobić COŚ a nie bezkształtną zanieczyszczoną bryłę. Tutaj potrzeba pomysłu jak usunąć z metalu zanieczyszczenia - bardzo trudnym i przełomowym wydarzeniem dla przemysłu było wynalezienie sposobu na produkcję oczyszczonego stopu żelaza z węglem tj. stali - jest to prawdziwy skok (chodzi mi o procesy konwertorownia). Przed nim wszystkie inne technologie przypominały z grubsza prehistoryczne dymarki albo były niezwykle niewydajne czasowo i energetycznie. Do tego procesu jest potrzebny tlen, poza tym ważną rolę odgrywa zgar, którego ni jak wykonać pod wodą. Wgl. woda ma ten problem, że bardzo szybko chłodzi cokolwiek - wbrew pozorom psuje to bardzo metal. Więc mamy kolejny problem technologiczny do rozwiązania, którego nie było na powierzchni. Co do stali, mógłbym jeszcze dodać, że jest to materiał konstrukcyjny produkowany w największej ilości od momentu rewolucji przemysłowej - produkcji innych metali, razem wziętych to pikuś, można sobie to sprawdzić. Stąd można wysunąć ciekawy wniosek, że w zasadzie to mamy epokę stali, mimo oczywiście znajomości nanomateriałów, kompozytów, superstopów czy carbonu - te ostatnie są bardzo trudne w produkcji i technologia (metody produkcji) nie nadąża za techniką (wiedzą techniczną samą w sobie). Jedna rzecz to coś wiedzieć a druga umieć masowo produkować - co prowadzi do postępu.
Myślę natomiast, że jeśli chodzi o produkcję w miarę czystych metali - można masowo robić to elektrolizą, tak jak w przypadku przemysłowej miedzi. Nawiasem mówiąc, wynalezienie masowego sposobu na produkcję czystej miedzi, również było niezwykle istotne z punktu widzenia rozwoju ludzkości - umożliwiło rozpowszechnienie się elektroniki. W ogóle pojawia się problem jak produkować stopy, ale rozwiązaniem może być metalurgia proszków. Tylko kiedy czytam te moje dość luźne rozważania zastanawiam się nad jedną kwestią - my jako ludzkość, poznaliśmy te wszystkie metody w pewnej ścisłej kolejności - chodzi mi o to, że jedno odkrycie umożliwiało drugie odkrycie i faktycznie większość rzeczy wydarzyła się "przypadkowo" tak jak z tym wrzuceniem miedzi do ogniska. Teraz z punktu widzenia istot znających dobrze fizykę, chemię, możemy sobie spekulować na wielością procesów i technik - tutaj spostrzeżenie, że pomimo to z trudem wyobrażamy sobie jak można by je wszystkie odkryć pod wodą. I być może wymyślimy coś, tylko czy to coś nie będzie jakoś wzajemnie zapętlone? Np. aby wynaleźć elektryczność będzie potrzeba czystych metali a do czystych metali potrzeba elektryczności. To chyba clue problematyki filmu.
Ode mnie to tyle. Pozdrawiam. Mgr inż. metalurg :)
Tak pomyslalem, że aby pozbyć się problemów z wodą należałoby stworzyć szczelną kopułę na dnie, wypompować z niej wodę a wpompować odpowiedni gaz, i w takiej sztucznej atmosferze na dnie można by działać jak na powierzchni. Pozdrawiam!
Wszystko racja panie Mateuszu, ale z naszego punktu widzenia. Dla nas wynalezienie czegokolwiek pod wodą jest po prostu wyzwaniem, szaradą, która de facto nie ma dla żyjących na powierzchni sensu. Co innego budowanie cywilizacji pod wodą od samego startu. Bardzo możliwe, że przez tysiące lat "potrzeb" - a te są matkami wszystkich wynalazków - udałoby się wypracować nie tyle mechanizmy, wytwarzania tego, co już znamy, ale nowe materiały potrzebne do zaawansowanych technologii. Rzucam luźno - przykładowo materiały organiczne. To mi trochę przypomina antropologię i oglądanie "filmów historycznych", w których zakłada się zachowania znane nam ze współczesności. Im dalej cofamy się w przeszłość, tym kolebka naszej cywilizacji wygląda bardziej obco naszym wyobrażeniom. Drugie porównanie, które momentalnie mi się narzuca to geometria nieeuklidesowa, która dla większości jest czarną magią, a dla niektórych nawet oszustwem w aksjomatach. A teraz zmieniamy jeden aksjomat z powietrza na wodę i mamy totalnie inną historię ;) Pozdrawiam.
Może nie potrzebnie fiksujemy się na znanych nam i działających w naszym środowisku technologiach. Spójrzmy tak bioinżynieryjnie - te wszystkie kości, pancerze, pióra. Organizm biologiczny przyciśnięty presją ewolucyjną wytworzy prawie wszystko, nawet prąd el.. Mogę sobie wyobrazić stworzenia posiadające metaliczne organy, że zamiast rogowych dziobów itd. są z metalu. Nawet gdzieś
c.d. Nawet gdzieś czytałem o zwierzątku ziemskim z żelazowym pancerzem. Na początku inteligentne istoty wykorzystują takie elementy innych organizmów, nast. je hodują, aż wreszcie, w drodze hodowli selektywnej lub inż. gen. osiągają co im potrzebne. Bez gazowej tlenowej atmosfery, wysokich temperatur. Trochę taki biologiczny druk 3D bym przewidywał.
Pozdrawiam
Panie metalurg, nic nie powiedziałeś o podwodnej obróbce samorodków złota na zimno? Przecież to jest tak kowalny metal, że pod wodą możesz kamieniem łączyć samorodki w większe bryły, z których wyklepiesz blachę, czy wykujesz przedmioty o określonym kształcie.
Jesteś niewątpliwie oryginalny. Piękna naukowa fantastyka. Dziękuję, pozdrawiam i życzę abyś pozostał sobą.
Chłop pograł w subnautice i się wkręcił pozdro zajebistą robotę robisz bardzo miło się tego słucha, ogląda jeszcze raz pozdrawiam . Rób więcej filmów.
W trakcie filmu przyznał że nie grał.
najlepszejszy filmik yt o tej tematyce
🐬🐬🐬🐬🐬🐬🐬🐬
W pierwszej kolejności możemy pospekulować nad cywilizacją delfinów. Bo to wodne inteligentne stworzenia, które mamy na Ziemi.
Prześwietny, inspirujący, poszerzający granicę wyobraźni i wiedzy podcast! Dziękuję.
Omg najlepszy ze wszystkich ❤️ prosze rozwazyc temat roznych stanow lodu. Dziekuje za tworczosc
boze jak ja sie ciesze ze znalazlem ten kanal, czlowieku jestes niesamowity, rozwinales bardzo moj umysl, dziekuje
Jezu cały miesiąc czekałem na materiał od smarta !! zostawiam towar na noc :) pozdro byki
No i zarwałam noc.Ale było warto.Bardzo dziękuję i proszę o więcej.Powodzenia.
Dziękuję Ci za cudowny film. ❤️ Obejrzałam wszystkie reklamy, mam nadzieję że chociaż trochę na tym zyskasz.
Wow.Arcyciekawy materiał.Najlepszy jaki do tej pory oglądałem. Gratuluje tej jakośći.
Ja sam podejrzewam że życie pozaziemskie jest powszechne ale głównie w wersji "mało-skomplikowanej" czyli jednokomórkowców. Tak skomplikowane życie jak na Ziemi potrzebuje bardzo dużo czasu do tego by wyewoluować, a w kosmosie ciągle dochodzi do bardzo dużych kolizji meteorytów, komet oraz wybuchów Supernowych. Trzeba mieć naprawdę sporo szczęścia żeby przez setki tysięcy lat nie doszło do którejś z takich katastrof.
Strzelam że cywylizacji takich jak nasza może być tak mało że znajdzie się parę na krzyż w całej drodze mlecznej,a dystanse między nimi mogą uniemożliwiać kontakt (nawet radiowy).
Oczy są bardzo kosztowne i kompletnie nieuźyteczne w mroku głebin. Co innego zmysł akustyczny i elektryczny. Obróbkę kamieni świetnie robi się ultradżwiękami,
Żelazo (a pewnie magnetyt też) ulega namagnesowaniu wskutek działania czynników mechanicznych - kto wiercił otwory w stali widział namagnesowane opiłki). Istoty wrażliwe na pole elektryczne poczują każde poruszenie takich naturalnych magnesów. Więc wytwarzanie elektryczności przez poruszane magnesy odkryli by pewnie bardzo wcześnie
Materiał jak zwykle "top notch" - bardzo wysoki poziom i temat przedstawiony w niezwykle interesujący sposób.
Nie mogę się jedynie do końca zgodzić z jedną rzeczą - padł argument o tym, że inteligentne istoty poza ziemskie, tutaj ze świata wodnego, muszą być przyjazne wobec nas w przypadku ewentualnego spotkania. Zgodzę się, że muszę być przyjazne względem siebie, iż bez tego nie jest możliwe osiągniecie odpowiedniego poziomu rozwoju pozwalającego na takie spotkanie. Wszystkie argumentu przedstawione za tą tezą są jak najbardziej poprawne. Jednakże, bycie przyjaznym względem przedstawicieli swojego gatunku, nie oznacza konieczności przyjaźni względem innego inteligentnego gatunku. Ze wszystkich możliwych argumentów, wybiorę tylko ten jeden, w którym będą zwyczajnie chcieli wykorzystać nas do własnych celów, zdobyć nasze zasoby, wiedzę oraz przestrzeń życiową.
Mogą oni również być na takim poziomie rozwoju, albo ich postrzeganie świata może być tak skonstruowane, że zwyczajnie nie dostrzegą w nas inteligencji co może spowodować wrogie nastawienie.
Przykładów tylko na naszej planecie jest krocie, ileż to inteligentnych stworzeń jak goryle, wieloryby, delfiny czy ptaki znamy, które masowo zabijamy i wykorzystujemy.
Jak zawsze rewelacja. Prawdziwa gratka dla każdego myślącego Homo Sapiens 😍
Super film, jak nigdy nie oglądam tak długich materiałów ten obejrzałem jednym tchem. Ciekawe przemyślenia w nim zawarłeś, jednak podejmujesz tematy w bardzo ludzki sposób, naukowo, ale to jest nasza nauka, gazowa. Problemem jest przeniesienie naszego środowiska do środowiska wodnego. Nasze postępy cywilizacyjne od zarania zależą od tego, że żyjemy w powietrzu, mamy inne czynniki środowiskowe, inne zjawiska. Wiem, że ludzkość bada głębiny oceaniczne i życie jakie się w nich wytworzyło, oraz jakie tam panują warunki chemiczne, fizyczne i termiczne. Mamy bardzo dużą wiedze, jednak jest ona odnoszona i porównywana do naszego naturalnego środowiska. Pierwsze co mnie zaskoczyło to to, że w filmie woda była przedstawiona jako podstawowy problem w rozwoju takiej cywilizacji, cały czas porównywałeś warunki panujące w wodzie do warunków na naszej planecie. To tak jakby powiedzieć, że powietrze jest złe i przeszkadza nam w rozwoju i za wszelka cenę starać się wypełnić to powietrze wodą i w takich warunkach dokonywać postępu. Tak samo w wodnym świecie nasz ludzki umysł dąży do stworzenia bąbla, miejsca bez wody wypełnionego jakimś gazem aby tam mogła się dokonać cała magia postępu cywilizacyjnego. Wiem, że nasze zjawiska, a raczej te którymi się my posługujemy, wymagają środowiska gazowego, jednak będąc od zawsze w wodzie raczej się skupimy na odkryciach ze stanem skupienia ciekłym. Druga sprawa to kamienie milowe rozwoju cywilizacji. Jestem przekonany, że nie będą się pokrywały z naszymi przełomowymi odkryciami, więcej, nigdy nie odkryją tych zjawisk co ludzkość i cała ich nauka nie będzie miała żadnych cech naszej. Może wszystko będą opierali na chemii , żelach, być może nigdy nie poznają grawitacji z powodu wyporności, za to skupią się na ciśnieniu. Może się okazać, że metale w ogóle nie będą im potrzebne jak nam. Niemniej bardzo ciekawy materiał i podkreślę jeszcze raz świetnie się go oglądało. Pozdrawiam
Mega dobry Odcinek !!! Daje wiele do myślenia :) Dziękujemy :D Czyli niewystępowanie życia gdzieś tam jest niemożliwe ;)
Jeden z najlepszych filmów/podcastów smartgasma. Genialny ! Jest tu wszystko, nauka, szczypta sf ( prawdziwego sf, o podstawach naukowych ) super animacje i obrazki...i ten uspokajający głos. Nie można było lepiej spędzić dwóch godzin w ten smutny, deszczowy poniedziałek.
death is not over
Naprawdę długi filmik wrzuciłeś i bardzo mnie to cieszy. Ktoś tu chyba grał w subnauticę ostatnio.
z tego co mówił w filmie, to nie grał, ale grę kojarzył
Jak wyżej. Nie grałem, tylko kojarzyłem. Nie gram w gry, ale przy okazji wykorzystuję z nich wstawki w swoich filmach. Czasami świetnie pasują do omawianego tematu
@@Smartgasm Ja napisałem ten komentarz zaraz po wstawieniu filmiku, zanim go obejrzałem. Wielkie dzięki za odpowiedź. Też uważam że takie wstawki pasują.
Cieszę się, że wróciłeś! Słuchania na noc, na drogę do pracy, na pracę, cały dzień po trochu :)
Jakbys takie podcasty wrzucał na spotify to w pracy już by się nie nudziło😃
Naprawdę jeden z lepszych filmów na twoim kanale. Gratki
Brawo. Porządny materiał z ogromną ilością kontentu. Ciężko jest tak na gorąco opisać swoje myśli, a jako stały widz kanału należałoby jakoś zareagować chociażby komentując film. Tak na szybko opiszę moje odczucia co do ewolucji inteligencji, która w zasadzie jest meritum tego odcinka. Zatem pojawia się u mnie takie przemyślenie o inteligencji jako czymś bardzo powszechnym. Bardziej powszechnym niż może się nam wydawać. Skoro wiele gatunków, ba - większość jeśli nie wszystkie taką posiadają, to czy aby jest owa inteligencja czymś nieuniknionym w ewolucji. Natomiast od razu zauważamy jakość tej inteligencji. No bo porównując ludzkie możliwości a na przykład ryb, to jest ona diametralnie różna. Właśnie apropo ryb, bardzo dziękuję że znalazł się tu o nich krótki epizod. Jako akwarysta podzielę się moim spostrzeżeniem, polegającym na pewnego rodzaju wykształceniu w tak małym środowisku jak akwarium pewnego rodzaju prób komunikacji, czy wywołania bodźców na otoczenie przez rybę właśnie. Ten spryciarz to welon. Wyuczył sobie takie zachowanie gdzie nabiera kamyk z podłoża do pyszczka i wypluwa go w kierunku szklanej szybki akwarium powodując stuknięcie słyszane w innym pomieszczeniu. O co chodzi? Nie bez powodu dodałem, że jest słyszane gdzieś poza pomieszczeniem gdzie znajduje się zbiornik. Bowiem kiedy ktoś jest w pokoju gdzie on stoi to rybka nigdy tego nie robi. Ja odczytuję to jako chęć zwrócenia na siebie uwagi, na przykład poprzez podanie pokarmu. Albo zwyczajne mówienie do zwierzęcia tak jak to się robi w przypadku kota czy psa. Oczywiście reagując w te dwa wspomniane sposoby nauczyłem rybę, zasadności jej działań. Śmiało można też stwierdzić że kamień w tym przypadku odgrywa rolę narzędzia. Jeśli to nie jest inteligencja to proszę niech mi ktoś powie co to jest. Na pewno ja sam jej tego nie nauczyłem.
Zatem powracając do terminu Jakość w kontekście inteligencji może być różna dla różnych stworzeń. A skoro kreuje ją ewolucja to inteligencja (powtarzam się, że może być nieunikniona) może mieć granice o wiele szersze niż Ziemia na której żyjemy. Może istnieć w każdych warunkach gdzie powstaje jakiekolwiek życie, chociażby jednokomórkowce. I w zasadzie tylko te warunki determinują jak rozbudowana ta inteligencja będzie. Innym pozwoli budować statki kosmiczne, a inni będą u szczytu swoich możliwości inteligencji stukając cichutko kamykiem w szybkę.
Tak trzymaj ! Osobiście dzielę inteligentne istoty na wartościowe i nie . Te wartościowe to takie które odczuwają uczucia takie jak przyjaźń radość gniew , smutek , pożądanie , miłość , ciekawość ,niepokój , nadzieja itp. Interesujący jest też temat istot ''niematerialnych'' tkzw ''duszy która zalęga się w płodzie przyszłego człowieka i umożliwia mu zdobywać wiedzę o wykorzystywać zamieszkałe ciało do dalszego rozwoju . Zagadką dla mnie też jest czy jesteśmy potomkami ''kosmitów'' czy jednak którąś tam kolejną ziemską cywilizacją która niechcący sama siebie doprowadziła do zagłady , Nie mam najmniejszej wątpliwości niedługo czeka to naszą . Coraz to nowsze epidemie , zatrucie środowiska i przeludnienie wkrótce do tego doprowadzą . Ziemia musi się zresetować ,
"tak więc...!" kawał dobrej roboty! :)
Uwielbiam naukę a ten film to jedno z najlepszych naukowych doświadczeń jakie przeżyłem od bardzo dawna i nie wiem do czego mógłbym to porównać. Coś wspaniałego.
Spodziewałem się 20 minut, a tu takie zaskoczenie. Szykuje się porządny materiał
drugi raz słucham, bardzo dobra robota
Omg 😳 myślałem, że mam zwidy patrząc na czas na dole. Ale fajnie!! 😊 Pozdrawiam.
Wspaniały materiał.Bardzo pouczający i pobudzający myślenie.Pozdrawiam.
Łooo, ale długi odcinek. Byłem ostatnio zniecierpliwiony tym że tak długo żaden się nie pojawił, a tu jeb. 2 godziny - jeszcze tak ciekawy temat. 😎
Zwróć uwagę na to, że jak położysz jakiś przedmiot na lód ❄na jeziorze lub stawie to on po pewnym czasie ⏳ zapada się coraz niżej aż w końcu spadnie na dno danego zbiornika. W ten sposób mogą się pojawić na dnie takiego świata meteoryty bogate w substancje potrzebne do rozwoju życia. I technologii pływającej pozaziemskiej cywilizacji. Bardzo ciekawy materiał!!! Dzięki!!! 👍
2godz 20minut tak na to czekałem ten miesiąc 👍
Super 2 godziny podcastu to to czego potrzebowałem od dawna 😃
gratulacje, świetny, merytoryczny i naprawdę przemyślany materiał :)
Słucham już drugi raz i czekam na kolejny taki podcast 👍
Bardzo, bardzo, bardzo ciekawy podcast!! Przesłuchałem i obejrzałem cały, dziękuję Ci za to co robisz!
Jesteś wielki, ogromny szacunek za poświęcony czas i wiedzę, która posiadasz.
"Do zobaczenia i powodzenia"
Oglądałem ten film z jakieś 2 tygodnie, za każdym razem przed snem sobie go włączałem aż zasypiałem i tak na nowo i dzisiaj w końcu go skończyłem, uwielbiam BARDZO takie filmy, nagraj coś innego w takim stylu np. O życiu na super ziemiach. Z chęcią obejrzę kolejny tak długi podcast
Dobry ?? Na sen - jak widzę !!! Ale starzy ludzie tak mają !!!
Świetna robota! Merytoryczność i długość materiału w pełni wynagradza czas oczekiwania. Podoba mi się jak podkreśliłeś, że życie dostosowuje się do warunków w jakich powstaje i że może być oparte na zupełnie odmiennych zasadach, od tych które znamy. Wiele razy słyszałem i czytałem, że w takich to, a takich warunkach życie nie może istnieć i nikt nie dodał że mówi o życiu w formie takiej jaką znamy. A później się okazywało że odkryto ekstremofile żyjące w kwaśnych, lub alkaicznych środowiskach, które w kilka chwil wykończyłyby inne formy życia. Jeszcze tylko mam uwagę co do moralności " kosmitów" i ich pokojowego nastawienia. Wystarczy się rozejrzeć wokół, żeby dostrzec jak inteligentne istoty traktują nawet swoich pobratymców, nie wspomnę już o innchych gatunkach, a dla "swoich" są w pełni moralni. Może się okazać, że będziemy kosmicznym źródłem taniej siły roboczej, lub pokarmu, więc pozostanę sceptyczny jeśli chodzi o stosunki interplanetarne.
Czemu by nie?
Zaimonowałeś mi tym filmem. Nie tylko fizyka i nauki ścisłe. Ale i wyobraźnia. Tyle pracy ale warto. Jako widz jestem poruszony. Pozdrawiam.
Ty xg
Świetna robota to mało powiedziane... Genialny film, brak mi słów 🔥🔥🔥
😊 nie mogłem się już doczekać 😊
Dzięki!!!
Aż muszę dać komentarz dla zasięgów. Brawo, bardzo ciekawie opowiedziane.
Rzadko Cię oglądam, tylko jak coś się pojawi na głównej, zawsze mnie bolał twój język który ledwo rozumiałem ale teraz to mnie poprostu zatkało jak Cię usłyszałem. Super ci idzie i oby tak dalej, gdyby nie kilka słówek nie poznałbym że masz jakiś obcy akcent. No i film też super ciekawy jak praktycznie każdy inny
Cieszę się bardzo, że oglądam Twoje filmy od dawna, przez to mam nieprzerwalny wgląd na progress, który z każdym kolejnym materiałem jest wyśrubowany do granic możliwości. 🙂
To dobrze, tak trzymaj!