Odnośnie przycisków fizycznych, które wg. autora są zbędne chciałem napisać, że osobiście korzystam z tych przycisków również podczas jazdy. W moim poprzednim aucie Skoda Octavia 4 co jakiś czas dochodziło do zawieszenia, wyłączenia ekranu. Octavie miały takie problemy. Wtedy nie można nic zrobić. Niemal wszystko łącznie z klimatyzacją było sterowane przez ekran dotykowy. Także bardzo się cieszę że w Hyundai są przyciski fizyczne. Oczywiście oby nie zdarzały się awarie.
W recenzjach pojazdów skupiacie się na wersjach niszowych. Wersja PHEV cechuje się minimalnym zainteresowaniem . Czemu nie recenzujecie wersji najbardziej popularnych HPV. Niestety dziwna manja , chyba że producent chce stworzyć wrażenie że każda wersja jest tak wyposażona. Słabo z obiektywizmem i wiarygodnością recenzentów.
Komentator użył liczby mnogiej (skupiacie się), a więc skierował swój apel do wszystkich recenzentów, wierząc, że zostanie przez nich odczytany i wcielony w życie.
Panie Michale, nie biorąc pod uwagę napędów (wiadomo Diesel trasa, hybrid miasto), ale tylko i wyłącznie odczucia z komfortu podróżowania (miasto + trasa do 130 km/h), w jakiej kolejności ustawił by Pan: Santa Fe, Kodiak (diesel) oraz Lexus Rx (tylko wersje 350) ???
@@srooth5004 mam nawet obecnie Diesla i hybrydę (oba duże i 4x4)i w mieście diesel spala ok 9 l (i strach o dpf),hybryda 5, w trasie (ok 150 km/h) diesel 7 l, hybryda 12 . W trasie zasięg diesel ok 1000 km, hybryda 300 km. . A na wieś to nie wiem co, spójrz 'na swoich sąsiadów i kup sobie może poloneza z LPG, albo VW golf 2 1.9 TDI ?
Przepraszam, ze to napisze (sam mam Tucson),ale ten przod jest bliźniaczo podobny do nowego Dustera. Nowe Santa Fe sztos, ale jeszcze gdyby z tylnej klapy zdjac logo, bylaby absolutna bomba :)
Ciekawa jest informacja o "odświeżeniu" napędów, bo kusi mnie PHEV ale faktycznie przegrywa np. ze Skodą Kodiaq. Nie wiem czy nie decydować się jednak może na HEV, mimo możliwości ładowania w domu. Pytanie czy wiadomo kiedy może nastąpić takie odświeżenie, skoro to nowy model i jest już traktowany jako 2025. Może coś podpowiesz? I wyczekuje filmu z topową wersją 6 osobową, jestem ciekaw Twojego zdania.
Nic nie ma z tych rzeczy. Hak zwykły, dowolny pasujący. To nie Vag a niższej klasy marka udająca premium. Poza tym fatalne wygluszenie i zawieszenie w standardzie.
@@RobiSmug Jeździłem i nowym Santa Fe i Kodiakiem, który miał dodatkowe wygłuszenie szyb a mimo to dało się słyszeć dość istotnie szumy od ogromnych lusterek. Ponadto ponad 190 koni w Kodiaku (diesel) jest zdecysowanie za mało. Natomiast marki premium też wprowadzają oszczędności i tanie plastiki. Póki co Santa Fe zrobił na mnie pozytywne wrażenie a o zawieszeniu ostatnio Pertyn ględził i musiałbym się jeszcze raz przejechać po gorszych drogach żeby potwierdzić jego opinię.
@@oqlar Co to znaczy za mało? Diesel ma większy moment obrotowy i od samego dołu będzie lepiej ciągnął, po za tym max Skody to 220 km/h, a Hyunda 180, to już też o czymś mówi. No i spalanie, przy tym silniku w Santa Fe na autostradzie przy 140 km/h nie zejdziesz poniżej 13l/100, obstawiam w okolicach 15l. Obciąż go 4 osobami i 200kg bagażu i robi Ci się taczka, a nie samochodów z jeszcze większym spalaniem. Zawieszenie sprawa indywidualna ale Koreańczycy zawsze mieli je słabe, oszczędność "za skóry" w środku. No i drugi rząd siedzeń w wersji 5 osobowej jest tak naprawdę dla 2 osób, jak ktoś ma 3 dzieci ten samochód też odpada. Każdy kupuje co chce, ja bym tego nie kupił, po miesiącu nie mógłbym na ten samochód patrzeć i nim jeździć.
W ofercie winien byc silnik benzynowy 2.0 turbo o mocy ponad 250KM Akcyza na auta do 2.0 niska to i cena powinna byc bardziej atrakcyjna niz diesla 2.2 litra w KIA Sorento I to bylby bardziej odpowiedni naped dla tego auta
Bous się mówi. Firma Bose to firma amerykańska facet który to założył to Amerykanin z nazwiskiem Bose wymianawane „Baus”. BOZE to wymawiają niemiecy handlarze.
Nie mieliśmy żadnego wyboru w kwestii wersji auta do testu. Centrala ma dostępne tylko wersje PHEV. Wersja hybrydowa również się pojawi na kanale, jednak w późniejszym czasie.
14:30 Akumulator trzeba ładować codziennie ponieważ inaczej z tych 250 KM zostanie ok. 160 KM i to przy maksymalnych obrotach silnika. Inaczej zostaje max 120 KM - osioł. Ale OK, naładujesz do pełna akumulator z gniazdka (nie z wewnętrznego generatora). Przejeżdżasz 50 km z 500 planowanych i akumulator rozładowany - osioł. Genialne. Ale za to ma rewelacyjny zestaw nagłośnienia Bose. Czego nie rozumiesz? Aha i zbiornik paliwa zaledwie 47 l... Kto to wymyślił?
I tu się mylisz - nie osioł a tekst sponsorowany . Tzreba mówić o sprawach drugorzędnych - zeby nie mówic o podstawowej bolączce jakim jest brak sensownego silnika . Co to za napęd narzucony pewnie pezez Eurokomunę - jak musisz ładowac codziennie z gniazdka ( nawet jak masz fotowoltaikę to i tak wcześniej zapłaciłeś za ten prąd - nie jest za darmo ) , a na autostradzie musisz tankować co 300 - 400 km . I to zdecydowało że nie kupiłem Santa Fe ( wbrew innym głosom - wizualnie mi się podoba zwłaszca wewnątrz , bo lubię takie staromodne kształty szafy trzydrzwiowe) . Tylko co mi z wyglądu , miejsca w 3 rzędzie czy bagażnika i schowków - jak zapomnieli dać silnik.
Skąd wziąłeś że jak bateria jest nie naładowana to auto ma 160KM? Jak nie naładujesz baterii to masz zwykłą hybrydę 250KM. Bateria rozładowana ma tyle prądy mniej więcej co normalny HEV. Czyli nadal w mieście 50-70% jazdy robisz na prądzie jak w HEV.
Nie znam się, a się wypowiem. Każdy PHEV po "rozładowaniu" działa jako zwykła hybryda HEV, część energii zostaje w akumulatorze i doładowuje się podczas jazdy. Masz normalnie do dyspozycji pełną moc. Jak to się mówi: jak nie było Internetu tylko matka wiedziała, żeś d...
@@raysefo7 Jak to skąd wziąłem? Ze specyfikacji samochodu to wziąłem. Silnik benzynowy ma 160 KM i 265 Nm. Silnik elektryczny zwiększa moment o 114 Nm. Natomiast testujący tu twierdzi, że akumulator można naładować tylko z gniazdka. Więc gdy akumulator się wyczerpie, zostaje tylko silnik benzynowy. I teraz pytanie jak samochód zarządza energią akumulatora? Bo jeśli preferuje tryb eco czyli jedzie na prądzie dotąd, aż akumulator się nie wyczerpie, to sprawa pozamiatana. Jeśli dodaje kopa tylko przy przyspieszaniu, to auto będzie wyprzedzać jako tako, dopóki prądu nie zabraknie. To oznacza, że na autostradzie po 300 km będzie osiołek. Bo 1600 cm3 w samochodzie o masie netto 2 tony plus pasażerowie i jakiś bagaż to będzie nędza w dynamice przyspieszenia.
@@WiesawCyprys Wariant zwyczajna hybryda ma ten akumulator jeszcze marniejszy, bo tylko 1,49 kWh zamiast tych 13,8 kWh w testowanym samochodzie. Ale przynajmniej ten akumulator doładowuje się w czasie jazdy. I zasadniczo on jest tyko i wyłącznie dopalaczem przy przyspieszaniu. Bo te 1,5kWh to na wyjazd z garażu i 3 km jazdy. Nie ogarniam zamysłu inżynierów z Hyundaia. Jak można było tak fatalną jednostką napędową położyć tak charakterystyczny samochód?
Niech Pan poprawi kolory w tym filmie bo barwa tego samochodu jest totalnie przekłamana. Dzisiaj pojawiły się jeszcze dwa filmy tego samego egzemplarza i tam wygląda bardziej prawdziwie.
@@maciejg5759 Nie, to kompletnie inne kolory. Napisałem że na innych filmach (Pertyn ględzi, CaroSeria) są recenzje dosłownie tego samego egzemplarza (te same tablice rejestracyjne). Ten kolor tam jest zupełnie inny - bardziej jasno czerwono-pomarańczowy (w oficjalnym folderze Hyundaia on wygląda rzeczywiście na brązowy, ale naprawdę jest pomarańczowo-czerwony). Przecież nie przemalowali samochodu. Zresztą widać że cały film jest zabarwiony w kierunku niebieskiego więc kolor samochodu tutaj wygląda na kakaowy.
@@maciejg5759 Nie, to kompletnie inne kolory. Napisałem że na innych filmach (Pertyn ględzi, CaroSeria) są recenzje dosłownie tego samego egzemplarza (te same tablice rejestracyjne). Ten kolor tam jest zupełnie inny - bardziej jasno czerwony (w oficjalnym folderze Hyundaia on wygląda rzeczywiście na brązowy, ale naprawdę jest czerwony). Przecież nie przemalowali samochodu. Zresztą widać że cały film jest zabarwiony w kierunku niebieskiego więc kolor samochodu tutaj wygląda na kakaowy.
Nie, to kompletnie inne kolory. Napisałem że na innych filmach (Pertyn ględzi, CaroSeria) są recenzje dosłownie tego samego egzemplarza (te same tablice rejestracyjne). Ten kolor tam jest zupełnie inny - bardziej jasno pomarańczowo-czerwony (w oficjalnym folderze Hyundaia on wygląda rzeczywiście na brązowy, ale naprawdę jest pomarańczowo-czerwony). Przecież nie przemalowali samochodu. Zresztą widać że cały film jest zabarwiony w kierunku niebieskiego więc kolor samochodu tutaj wygląda na kakaowy.
Wiem, że ocena wyglądu to kwestia gustu a jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje i mimo ogólnego zachwytu wygladem tego auta dla mnie jest poprostu brzydki. Stylistycznie kompletnie nie moja bajka. Pozdrawiam.
Mi też się podoba jedynie tył słaby .mój mąż znów zachwycony że takie kanciaste to auto .W środku dla mnie piękny ..przód i swiatla boskie ❤@@adam._.malinowski
Równie brzydki jak nowy Kodiaq. Kanciasty, zwalisty, bez polotu. Tył jakby przyklejony od innego samochodu. Kolor też tragiczny, ale ten samochód w każdym kolorze będzie wyglądał źle.
Brak ropniaka, to strzał w kolano. Bez niego mamy dobre auto do jazdy mo mieście. Wracasz do domu i wieczorem podłączasz się do gniazdka. Jeśli pokonujesz głównie trasy, to nowa KIA SORENTO z ropniakiem jest lepszym wyborem. Moim zdaniem.
@@Mati658 Ok. Jadąc okazjonalnie w trasy, dwa, trzy razy w roku, to HEV. Jeśli miałbym pokonywać trasy po kilkaset kilometrów kilka razy w miesiącu, to jednak ropniak. Wizualnie SantaFe moim zdaniem jest super. Podoba mi się sygnatura świateł "H". Wnętrze też jest super. Określenie premium zakreśla co raz szerszy krąg. Nie jest już "własnością" niemieckiej trójki.
@@waldemarfabin3741 Niestety jest automat co jest super ale dla 1 właściciela. Jestem klientem który kupuje auta używane poleasingowe około 5 letnie, takie auta mają przebiegi 160k km - 250k km. Nauczony swoim doświadczeniem oraz doświadczeniem swoich znajomych (równierz mechaników) wiem, że obecne automaty wytrzymują 200 - 300k km. Na naprawę DSG wydałem 18tyś zł, naprawy skrzyń ZF są znacznie droższe. Napęd haldex też nie jest mi potrzebny bo auto spala około 1l więcej, jest cięższe i droższe w utrzymaniu. Nie chce też auta z head-up na szybie, adaptacyjnego zawieszenia czy matrycowych świateł. Pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu narzekałem na wymianę DPF czy koła dwumasowego :) Już obecnie sporo wydaję na utrzymanie auta - nowe koszty mi nie są potrzbne. Moje wymogi co do samochodu: 1. Dobre wyciszenie, 80% przebiegu robię w trasie i jadąc taką toyotą corolla po 2h boli mnie głowa i jestem zmęczony. 2. Zabezpieczenie antykorozyjne: w fordzie focusie mk2 diagnosta odmówił mi kiedyś podbicia przeglądu :) 3. Przestrzeni - min 550l bagażnik, optymalnie powyżej 650l. Dodatkowo dużo mniejsca z tyłu. 4. Komfort: automatyczna klimatyzacja, elektryczne szyby, centralny zamek, wygodne fotele 5. Mocny i dynamiczny silnik - poniżej 10s do 100km/h oraz wystarczający momęt aby obroty przy 120km/h były w okolicy 2K RPM. 6. Zasięg - idealnie powyżej 1000km (miałem peg 508 2.0hdi - 1300km zasięgu ) 7. Bezawaryjność.
W recenzjach pojazdów skupiacie się na wersjach niszowych. Wersja PHEV cechuje się minimalnym zainteresowaniem . Czemu nie recenzujecie wersji najbardziej popularnych HPV. Niestety dziwna manja , chyba że producent chce stworzyć wrażenie że każda wersja jest tak wyposażona. Słabo z obiektywizmem i wiarygodnością recenzentów.
Dzisiaj byłem na jezdzie probnej. Jezdzi sie wysmienicie. Wejdzie wszystko, bardzo dobrze wyceniony, Idealne auto dla mnie!
Odnośnie przycisków fizycznych, które wg. autora są zbędne chciałem napisać, że osobiście korzystam z tych przycisków również podczas jazdy. W moim poprzednim aucie Skoda Octavia 4 co jakiś czas dochodziło do zawieszenia, wyłączenia ekranu. Octavie miały takie problemy. Wtedy nie można nic zrobić. Niemal wszystko łącznie z klimatyzacją było sterowane przez ekran dotykowy. Także bardzo się cieszę że w Hyundai są przyciski fizyczne. Oczywiście oby nie zdarzały się awarie.
W Hev też nie można tam włożyć rolety 😂 tam jest aku
Co tu się stało z kolorami? Takiego lakieru nie ma w tym modelu :D
W recenzjach pojazdów skupiacie się na wersjach niszowych. Wersja PHEV cechuje się minimalnym zainteresowaniem . Czemu nie recenzujecie wersji najbardziej popularnych HPV. Niestety dziwna manja , chyba że producent chce stworzyć wrażenie że każda wersja jest tak wyposażona. Słabo z obiektywizmem i wiarygodnością recenzentów.
Komentator użył liczby mnogiej (skupiacie się), a więc skierował swój apel do wszystkich recenzentów, wierząc, że zostanie przez nich odczytany i wcielony w życie.
Panie Michale, nie biorąc pod uwagę napędów (wiadomo Diesel trasa, hybrid miasto), ale tylko i wyłącznie odczucia z komfortu podróżowania (miasto + trasa do 130 km/h), w jakiej kolejności ustawił by Pan: Santa Fe, Kodiak (diesel) oraz Lexus Rx (tylko wersje 350) ???
Fajne te stereotypowe podziały (wiadomo Diesel trasa, hybrid miasto). A na wieś co?
@@srooth5004 mam nawet obecnie Diesla i hybrydę (oba duże i 4x4)i w mieście diesel spala ok 9 l (i strach o dpf),hybryda 5, w trasie (ok 150 km/h) diesel 7 l, hybryda 12 . W trasie zasięg diesel ok 1000 km, hybryda 300 km. . A na wieś to nie wiem co, spójrz 'na swoich sąsiadów i kup sobie może poloneza z LPG, albo VW golf 2 1.9 TDI ?
Przepraszam, ze to napisze (sam mam Tucson),ale ten przod jest bliźniaczo podobny do nowego Dustera. Nowe Santa Fe sztos, ale jeszcze gdyby z tylnej klapy zdjac logo, bylaby absolutna bomba :)
A w czym przeszkadza logo?
@@witek1177 No, no. Logo może być silnym argumentem przeciwko zakupowi.
@@srooth5004 Bo?
Pozdrawiam serdecznie 😮
Pozdrowienia od znanego przegrańca z Żoliborza.
A czy taki układ napędowy Pana nie odstraszą?
Nie wiem dlaczego porównuje pan redaktor Santa Fe do Tuscona ??? Przecież modelem równorzędnym jest chyba Sorento .
Ciekawa jest informacja o "odświeżeniu" napędów, bo kusi mnie PHEV ale faktycznie przegrywa np. ze Skodą Kodiaq. Nie wiem czy nie decydować się jednak może na HEV, mimo możliwości ładowania w domu. Pytanie czy wiadomo kiedy może nastąpić takie odświeżenie, skoro to nowy model i jest już traktowany jako 2025. Może coś podpowiesz? I wyczekuje filmu z topową wersją 6 osobową, jestem ciekaw Twojego zdania.
Przecież pod względem jakości i wykonania Sante Fe bije Kodiaqia, nie dajmy sie nabijac w butelke dla niemcow :)
@@SuperKry87 tak, ale chodziło mi o zasięg PHEVa i ładowanie CCS
Czy przednia szyba jest podgrzewana?
Czy ma ogrzewanie postojowe?
Jaki można założyć hak holowniczy / czy jest ona chowany pod zderzak?
Nic nie ma z tych rzeczy. Hak zwykły, dowolny pasujący. To nie Vag a niższej klasy marka udająca premium. Poza tym fatalne wygluszenie i zawieszenie w standardzie.
@@RobiSmug Jeździłem i nowym Santa Fe i Kodiakiem, który miał dodatkowe wygłuszenie szyb a mimo to dało się słyszeć dość istotnie szumy od ogromnych lusterek. Ponadto ponad 190 koni w Kodiaku (diesel) jest zdecysowanie za mało. Natomiast marki premium też wprowadzają oszczędności i tanie plastiki. Póki co Santa Fe zrobił na mnie pozytywne wrażenie a o zawieszeniu ostatnio Pertyn ględził i musiałbym się jeszcze raz przejechać po gorszych drogach żeby potwierdzić jego opinię.
@@oqlar Co to znaczy za mało? Diesel ma większy moment obrotowy i od samego dołu będzie lepiej ciągnął, po za tym max Skody to 220 km/h, a Hyunda 180, to już też o czymś mówi. No i spalanie, przy tym silniku w Santa Fe na autostradzie przy 140 km/h nie zejdziesz poniżej 13l/100, obstawiam w okolicach 15l. Obciąż go 4 osobami i 200kg bagażu i robi Ci się taczka, a nie samochodów z jeszcze większym spalaniem. Zawieszenie sprawa indywidualna ale Koreańczycy zawsze mieli je słabe, oszczędność "za skóry" w środku. No i drugi rząd siedzeń w wersji 5 osobowej jest tak naprawdę dla 2 osób, jak ktoś ma 3 dzieci ten samochód też odpada. Każdy kupuje co chce, ja bym tego nie kupił, po miesiącu nie mógłbym na ten samochód patrzeć i nim jeździć.
A i co do haka sprawdź w homologacji czy producent w ogóle go przewidział do montażu, bo może się zdarzyć, że nie.
@@RobiSmug Przewidziany jest montaż haka.
W ofercie winien byc silnik benzynowy 2.0 turbo o mocy ponad 250KM
Akcyza na auta do 2.0 niska to i cena powinna byc bardziej atrakcyjna niz diesla 2.2 litra w KIA Sorento
I to bylby bardziej odpowiedni naped dla tego auta
No, no. Silnik wzmocniony, a cena obniżona, tak o ok. połowę.
Oj ładny!
Uważam że auto powinno być podniesienie a tyłu to lepiej by się prezentowało a tak to wygląda na przeładowane 😉
Co znaczy "przeliterowany"?
Zacząłem oglądać wszystko pięknie ,z przodu z boku ,a tył dlaczego tak ochydny
Do kogo to pytanie, bo oglądacze nie wiedzą.
O nie. Przewijam i przewijam i przewijam. Mowisz albo o dawnym teście lub o absolutnie malo istotnych drobiazgach. Strata czasu
Ocynkowane to premium?
Bous się mówi. Firma Bose to firma amerykańska facet który to założył to Amerykanin z nazwiskiem Bose wymianawane „Baus”. BOZE to wymawiają niemiecy handlarze.
Wielka szkoda,że nie ma DIZLA
wtedy samochód marzeń
Pozdrawiam jako rolnik który tankuje tylko ON
To w końcu Baus czy Bous?
@@flex_on zależy skąd jesteś w USA. Ale zasadniczo bous
Sasiad ma zajlad pogrzebowy i tem tyl mi sie kojarzy jak jegi auto na trupa..poza tym ladne auto 😂
Ale bym i tak go kupiła..ładny
Kolejny który testuje PHEV. Nikt tego nie kupuje. Dlaczego nie przetestujecie zwykłej hybrydy?
Testuje się (reklamuje) to co się nie sprzedaje 😁
Nie mieliśmy żadnego wyboru w kwestii wersji auta do testu. Centrala ma dostępne tylko wersje PHEV. Wersja hybrydowa również się pojawi na kanale, jednak w późniejszym czasie.
14:30 Akumulator trzeba ładować codziennie ponieważ inaczej z tych 250 KM zostanie ok. 160 KM i to przy maksymalnych obrotach silnika. Inaczej zostaje max 120 KM - osioł. Ale OK, naładujesz do pełna akumulator z gniazdka (nie z wewnętrznego generatora). Przejeżdżasz 50 km z 500 planowanych i akumulator rozładowany - osioł. Genialne. Ale za to ma rewelacyjny zestaw nagłośnienia Bose. Czego nie rozumiesz? Aha i zbiornik paliwa zaledwie 47 l... Kto to wymyślił?
I tu się mylisz - nie osioł a tekst sponsorowany . Tzreba mówić o sprawach drugorzędnych - zeby nie mówic o podstawowej bolączce jakim jest brak sensownego silnika .
Co to za napęd narzucony pewnie pezez Eurokomunę - jak musisz ładowac codziennie z gniazdka ( nawet jak masz fotowoltaikę to i tak wcześniej zapłaciłeś za ten prąd - nie jest za darmo ) , a na autostradzie musisz tankować co 300 - 400 km .
I to zdecydowało że nie kupiłem Santa Fe ( wbrew innym głosom - wizualnie mi się podoba zwłaszca wewnątrz , bo lubię takie staromodne kształty szafy trzydrzwiowe) .
Tylko co mi z wyglądu , miejsca w 3 rzędzie czy bagażnika i schowków - jak zapomnieli dać silnik.
Skąd wziąłeś że jak bateria jest nie naładowana to auto ma 160KM? Jak nie naładujesz baterii to masz zwykłą hybrydę 250KM. Bateria rozładowana ma tyle prądy mniej więcej co normalny HEV. Czyli nadal w mieście 50-70% jazdy robisz na prądzie jak w HEV.
Nie znam się, a się wypowiem. Każdy PHEV po "rozładowaniu" działa jako zwykła hybryda HEV, część energii zostaje w akumulatorze i doładowuje się podczas jazdy. Masz normalnie do dyspozycji pełną moc. Jak to się mówi: jak nie było Internetu tylko matka wiedziała, żeś d...
@@raysefo7 Jak to skąd wziąłem? Ze specyfikacji samochodu to wziąłem. Silnik benzynowy ma 160 KM i 265 Nm. Silnik elektryczny zwiększa moment o 114 Nm. Natomiast testujący tu twierdzi, że akumulator można naładować tylko z gniazdka. Więc gdy akumulator się wyczerpie, zostaje tylko silnik benzynowy. I teraz pytanie jak samochód zarządza energią akumulatora? Bo jeśli preferuje tryb eco czyli jedzie na prądzie dotąd, aż akumulator się nie wyczerpie, to sprawa pozamiatana. Jeśli dodaje kopa tylko przy przyspieszaniu, to auto będzie wyprzedzać jako tako, dopóki prądu nie zabraknie. To oznacza, że na autostradzie po 300 km będzie osiołek. Bo 1600 cm3 w samochodzie o masie netto 2 tony plus pasażerowie i jakiś bagaż to będzie nędza w dynamice przyspieszenia.
@@WiesawCyprys Wariant zwyczajna hybryda ma ten akumulator jeszcze marniejszy, bo tylko 1,49 kWh zamiast tych 13,8 kWh w testowanym samochodzie. Ale przynajmniej ten akumulator doładowuje się w czasie jazdy. I zasadniczo on jest tyko i wyłącznie dopalaczem przy przyspieszaniu. Bo te 1,5kWh to na wyjazd z garażu i 3 km jazdy. Nie ogarniam zamysłu inżynierów z Hyundaia. Jak można było tak fatalną jednostką napędową położyć tak charakterystyczny samochód?
Jak można tak nie obrobione video wrzucić
Niech Pan poprawi kolory w tym filmie bo barwa tego samochodu jest totalnie przekłamana. Dzisiaj pojawiły się jeszcze dwa filmy tego samego egzemplarza i tam wygląda bardziej prawdziwie.
Ogólnie są dwa podobne do siebie kolory. Jeden to ten pomarańcz z filmu a drugi to brązowy mat. Na pierwszy rzut oka dość podobne
@@maciejg5759 Nie, to kompletnie inne kolory. Napisałem że na innych filmach (Pertyn ględzi, CaroSeria) są recenzje dosłownie tego samego egzemplarza (te same tablice rejestracyjne). Ten kolor tam jest zupełnie inny - bardziej jasno czerwono-pomarańczowy (w oficjalnym folderze Hyundaia on wygląda rzeczywiście na brązowy, ale naprawdę jest pomarańczowo-czerwony). Przecież nie przemalowali samochodu. Zresztą widać że cały film jest zabarwiony w kierunku niebieskiego więc kolor samochodu tutaj wygląda na kakaowy.
@@maciejg5759 Nie, to kompletnie inne kolory. Napisałem że na innych filmach (Pertyn ględzi, CaroSeria) są recenzje dosłownie tego samego egzemplarza (te same tablice rejestracyjne). Ten kolor tam jest zupełnie inny - bardziej jasno czerwony (w oficjalnym folderze Hyundaia on wygląda rzeczywiście na brązowy, ale naprawdę jest czerwony). Przecież nie przemalowali samochodu. Zresztą widać że cały film jest zabarwiony w kierunku niebieskiego więc kolor samochodu tutaj wygląda na kakaowy.
Nie, to kompletnie inne kolory. Napisałem że na innych filmach (Pertyn ględzi, CaroSeria) są recenzje dosłownie tego samego egzemplarza (te same tablice rejestracyjne). Ten kolor tam jest zupełnie inny - bardziej jasno pomarańczowo-czerwony (w oficjalnym folderze Hyundaia on wygląda rzeczywiście na brązowy, ale naprawdę jest pomarańczowo-czerwony). Przecież nie przemalowali samochodu. Zresztą widać że cały film jest zabarwiony w kierunku niebieskiego więc kolor samochodu tutaj wygląda na kakaowy.
piękny, z generacji na generacje cały czas postęp... kiedy oni sie zatrzymają w rozwoju :)?
Napęd dziadostwo paliwożerne z osiągami jednymi z gorszych w klasie. Dawno Hyundai doszedł do ściany i teraz się cofa.
Jacy oni? Każdy kwiat kończy rozwój i oczekuje na przekwitanie.
Czy ja dobrze widzę, nowa generacja SsangYong Musso? 😳😮
Wolę samą hybrydę 😊
holowanie 1100kg i silnik z auta do miasta? nie dziękuję.
Komu i za co?
Ogolnie jest wiele uwag ale producent chyba ,a inne zdanie w tych tematach.
Dodam tylko - szkoda bo to mogloby byc naprawde fajne auto
Tył to kombi suv
Pokraczny tył przekreśla wszystko.
tak spieprz…ć tył to trzeba umić…. szkoda
@@panniktwazny A te kropki w spieprzyć to po co?
Wiem, że ocena wyglądu to kwestia gustu a jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje i mimo ogólnego zachwytu wygladem tego auta dla mnie jest poprostu brzydki. Stylistycznie kompletnie nie moja bajka. Pozdrawiam.
Tył tragedia, coś jak kilka dobrych lat temu Ssangyong
@@mm-1965 Hehehe. Tył Antygona.
Tył faktycznie nie do końca im się udał. Zwłaszcza ten duży napis. Czegoś zabrakło. Ale samo auto naprawdę bardzo mi się podoba.
Mi też się podoba jedynie tył słaby .mój mąż znów zachwycony że takie kanciaste to auto .W środku dla mnie piękny ..przód i swiatla boskie ❤@@adam._.malinowski
Przód wygląda nawet dobrze, ale tył to porażka
Kto z kim przegrywa?
słaby materiał
Równie brzydki jak nowy Kodiaq. Kanciasty, zwalisty, bez polotu. Tył jakby przyklejony od innego samochodu. Kolor też tragiczny, ale ten samochód w każdym kolorze będzie wyglądał źle.
Brak ropniaka, to strzał w kolano. Bez niego mamy dobre auto do jazdy mo mieście. Wracasz do domu i wieczorem podłączasz się do gniazdka. Jeśli pokonujesz głównie trasy, to nowa KIA SORENTO z ropniakiem jest lepszym wyborem. Moim zdaniem.
Możesz wybrać zwykłą hybrydę i nic nie musisz podłączać.
@@Mati658
Ok. Jadąc okazjonalnie w trasy, dwa, trzy razy w roku, to HEV. Jeśli miałbym pokonywać trasy po kilkaset kilometrów kilka razy w miesiącu, to jednak ropniak.
Wizualnie SantaFe moim zdaniem jest super. Podoba mi się sygnatura świateł "H". Wnętrze też jest super. Określenie premium zakreśla co raz szerszy krąg. Nie jest już "własnością" niemieckiej trójki.
Jak chciałbym diesla ze skrzynią manualną i z napędem tylko na koła przednie - bardzo ciężko to taką specyfikacje.
@@marcinbanas2042
Pozostaje Tobie Mazda CX60 6cylindrów ropniak w słabszej wersji. Tam masz 2WD ale na tył.😊
@@waldemarfabin3741 Niestety jest automat co jest super ale dla 1 właściciela. Jestem klientem który kupuje auta używane poleasingowe około 5 letnie, takie auta mają przebiegi 160k km - 250k km. Nauczony swoim doświadczeniem oraz doświadczeniem swoich znajomych (równierz mechaników) wiem, że obecne automaty wytrzymują 200 - 300k km. Na naprawę DSG wydałem 18tyś zł, naprawy skrzyń ZF są znacznie droższe. Napęd haldex też nie jest mi potrzebny bo auto spala około 1l więcej, jest cięższe i droższe w utrzymaniu. Nie chce też auta z head-up na szybie, adaptacyjnego zawieszenia czy matrycowych świateł. Pomyśleć, że jeszcze kilka lat temu narzekałem na wymianę DPF czy koła dwumasowego :) Już obecnie sporo wydaję na utrzymanie auta - nowe koszty mi nie są potrzbne.
Moje wymogi co do samochodu:
1. Dobre wyciszenie, 80% przebiegu robię w trasie i jadąc taką toyotą corolla po 2h boli mnie głowa i jestem zmęczony.
2. Zabezpieczenie antykorozyjne: w fordzie focusie mk2 diagnosta odmówił mi kiedyś podbicia przeglądu :)
3. Przestrzeni - min 550l bagażnik, optymalnie powyżej 650l. Dodatkowo dużo mniejsca z tyłu.
4. Komfort: automatyczna klimatyzacja, elektryczne szyby, centralny zamek, wygodne fotele
5. Mocny i dynamiczny silnik - poniżej 10s do 100km/h oraz wystarczający momęt aby obroty przy 120km/h były w okolicy 2K RPM.
6. Zasięg - idealnie powyżej 1000km (miałem peg 508 2.0hdi - 1300km zasięgu )
7. Bezawaryjność.
brzydal
Mega brzydki karawan !
W recenzjach pojazdów skupiacie się na wersjach niszowych. Wersja PHEV cechuje się minimalnym zainteresowaniem . Czemu nie recenzujecie wersji najbardziej popularnych HPV. Niestety dziwna manja , chyba że producent chce stworzyć wrażenie że każda wersja jest tak wyposażona. Słabo z obiektywizmem i wiarygodnością recenzentów.
Napisz to jeszcze 100 razy (używając liczby mnogiej).