A raczej to co wydaje Ci się najlepsze. Naprawdę na samym YT można znaleźć speców dietetyki od sasa do lasa, dla laika na krótką metę nie do ogarnięcia. W efekcie na własnym organizmie sami uczymy się dietetyki z konieczności...
5: 40 dotyczy tylko bananów zielonych, które podobnie jak schłodzone ziemniaki i zawarta w nich skrobia oporna, stanowią pożywienie dla mikrobiomu jelit.
Witam, czy wchodząc na dietę po okresie niezdrowego odżywania jest sens oczyszczać organizm np. poprzez oczyszczanie jelit ze złogów stosując kontrolowanie np. środki przeczyszczające (bądź jakiś inny sposób)? Czy nie ma to sensu? Pozdrawiam
Da się być weganem i nie zniszczyć się bo jestem semi-wegetarianem wysoka dieta tłuszcze , jajka ,sery , warzywa , owoce i ryby , a wszędzie promują ten weganizm ale ludzie po nim niszczeją i chudną strasznie. Człowiek jest wszystkożercą i same rośliny są złe moim zdaniem i głodzimy zwłaszcza swój mózg , spada tkanka mięśniowa na weganiźmie. Co sądzisz o tej diecie - weganizm to moda , fake czy da się na tej diecie mieć wszystko ???
@@bloodmay Dziękuję właśnie widzę że promują wszędzie weganizm bo to ściema. Byłem 20 dni weganem i byłem ciągle zmęczony , głodny mózg nie myśli , można zminimalizować cierpienie zwierząt np semi-wegetarianizm , jajka , sery , kefiry , ryby , owoce , warzywa . I jest dobra dieta. A nie weganizm jak człowiek jest wszystkożercą.
Bez przesady. Jestem weganką kilka miesięcy i wystarczy dobrze zbilansowana dieta i kluczowy suplement - b12. Ja oprócz tego zażywam w sezonie jesienno zimowym d3 ale to tyczy się nie tylko weganów :D. Ja dla przykładu poradziłam sobie częściowo z zaburzeniami odżywiania i właśnie to weganizm pchnął mnie dalej by dbać o to ile jem. Niektórzy ludzie na wegańskiej diecie chudną z bardzo prostego powodu - rośliny generalnie są mniej kaloryczne od produktów odzwierzęcych. Ktoś, kto nie zna się do końca na kilokaloriach będzie jadł ich mniej, gdyż objętościowo bardzo się najedzą, a ilość kalorii (pozwoliłam sobie na potoczną nazwę) jest mniejsza. Dla przykładu, makaron z sosem łososiowo-śmietanowym, porcja takiego makaronu jest zdecydowanie bardziej kaloryczna niż porcja makaronu z pomidorami i ciecierzycą, a najesz się i tym, i tym. Ktoś spojrzał kiedyś na mój talerz pełen jedzenia i zadaje pytanie: Czemu ty tak dużo jesz? Nie boli cię po tym brzuch?. A ja tylko uśmiecham się delikatnie. Objętość mojego jedzenia w ciągu dnia jest ogromna i stopniowo się przyzwyczajałam, by zmieścić to wszystko w sobie. Ale teraz nie mam z tym najmniejszego problemu i ogromnie satysfakcjonuje mnie fakt, że mogę zjeść tak dużo, nie wychodząc przy tym na nadwyżkę. Wystarczy trochę głowy w tym jak się je i dieta wegańska może służyć latami :DD. Dla mnie jest jedna główna zasada, którą kieruję się najczęściej - posiłek powinien zawierać źródło białka (strączki, tofu, jak robię coś na słodko to mleko sojowe), tłuszczy (i tu gama jest ogromna, jest w czym wybierać) i oczywiście węglowodany, które chyba już każdy z nas zna. Nie trzeba się specjalnie trudzić, żeby skomponować pełnowartościowy posiłek. Większy problem jest, gdy taki weganin jest dosyć wybredny i wiele rzeczy mu nie smakuje więc bazuje na węglowodanach i tłuszczach. Jednak z takich osób nie należy brać przykładu! Mam nadzieję, że mój komentarz zostanie odebrany prawidłowo i nie urazi nikogo w żaden sposób :D
A jeżeli chodzi o głodzenie mózgu to jeżeli ktoś jest weganinem z własnej woli to nie jest dla niego okropieństwem ta dieta i nie męczy go brak mięsa czy nabiału. Nie ma jednak sensu robić nic na siłę, dlatego jak dla kogoś weganizm jest męczący to moim zdaniem lepiej ograniczyć odrobinę produkty odzwierzęce i czuć się dobrze w głowie Ja zawsze pochwalam jednak starania w ograniczaniu mięsa lub produktów odzwierzęcych bo to zawsze daje coś dla planety! I cieszę się niesamowicie, że ludzie zaczynają widzieć zły wpływ gospodarstw zwierzęcych na ziemie i starają się coś z tym zrobić!
@@han_mericano2863 dziękuję pozdrawiam po prostu mam grupę krwi 0rh- to jest drapieżna grupa krwi , lekarze nie polecają ludziom z taką grupą weganizmu stąd tez kłótnie i nie chce się suplementować wystarczy co jakiś czas ryba , jajka , sery , zwierząt nie jem prawie nic , tylko ryba czasami.
jedz to na co masz ochote , to co twoj organizm ci mowi zebys zjadl . Nie mozna wstawac z rana i mowic sobie , dzis zjem to a jutro tamto to nie bo to owoc . Nie robcie z jedzenia religii bo nim nie jest
@@kamis5173 jak byś pil 1 litr oleju 9000 kcal dziennie tylko to nic wiecej , nie ma szans ze przytyjesz, organizm aby odłożyć tluszcz w organizmie potrzebuje węglowodanów dopiero wtedy przy nadmiarze kalori jest w stanie tyc , też białko w nadmiarze zamienia sie na weglowodany wiec jego nadmiar to sa węgle
Skąd wziąłeś te informacje, że organizm potrzebuje "dużo tłuszczu i węglowodanów" i co to znaczy dużo? Nie mam pojęcia co do tego litra oleju bo to jest totalna abstrakcja więc się na ten temat nie wypowiem, ale jedno jest pewne że tyjemy od nadmiaru kalorii, a nie od poszczególnych makroskładników.
Jak teraz przeczytałem Twój komentarz ponownie, to przypomniały mi się herezje które opowiadają zaciekli zwolennicy diety keto w której nie ważne ile jesz kalorii bo i tak nie przytyjesz bo organizm wydala nadmiar tłuszczu co jest absurdalne. Mam nadzieję, że nie pisze z jedną z tych "za dobrze" wyedukowanych osobników :D
@@kamis5173 sam tłuszcz , bez węgli nie jest w stanie związać sie odlozyc w ludzkim ciele (lub białka jesli zmieni sie w wegle) , jesli masz masz zapotrzebowanie 60B 40W 170T a zjesz 70 50 190 to 10b zamieni sie w 10 W , te 20 łączy sie z 20T i odkłada 40 tłuszczu w ciele mniej więcej , wiem to z książek , i z własnego doświadczenia bo przytylem na keto kiedys od nadmiaru białka , dlatego tyje sie najbardziej od produktow węglowodanowych z duzo iloscia tluszczu pizza z majonezem - sosem , kebab z frytkami ,Czipsy , Czekolada , też same węgle ponoć po przekroczeniu naszego zapotrzebowania kalorycznego są w stanie odłożyć sie ale nie wiem jak to działa, lecz coś w tym jest bo mamy coraz wiecej produktów 0 % tłuszczu a coraz więcej grubych ludzi😁
Taka teoria, a czy słyszałeś żeby ktoś mówił "na tapet"? Język się zmienia, posłuchaj języka polskiego sprzed 100, 200, 500 lub 1000 lat, może wtedy zrozumiesz co warta jest Twoja rada.
@@marekp496 Jego rada jest po prostu prawdziwa, ludzie nie mówią "na tapet" bo nie rozumieją tego czego używają. Poprawnym jest "na tapet", nie "na tapetę" - na tapetę możesz klej położyć żeby ją do ściany przytwierdzić.
Z dietą jest jak z radami, słuchasz wszystkich a wybierasz to co jest dla ciebie najlepsze 😉
A raczej to co wydaje Ci się najlepsze. Naprawdę na samym YT można znaleźć speców dietetyki od sasa do lasa, dla laika na krótką metę nie do ogarnięcia. W efekcie na własnym organizmie sami uczymy się dietetyki z konieczności...
gada głupoty
Damian, jak zawsze dobra robota. Aczkolwiek coś bawiłeś się dźwiękiem, bo na słuchawkach momentami były skoki i nieprzyjemne przebicia
Witam serdecznie I dziękuję za informację pozdrawiam serdecznie ❤
bardzo fajnie pan opowiada
Bardzo fajny materiał, dziękuję :)
Świetny materiał 😊
Bardzo przystępnie opowiedziane ;)
5: 40 dotyczy tylko bananów zielonych, które podobnie jak schłodzone ziemniaki i zawarta w nich skrobia oporna, stanowią pożywienie dla mikrobiomu jelit.
Jak zawsze kapitalny filmik
Zajebisty poradnik, warto posłuchać
lipny
Fajnie by było jakby był “spis treści” w opisie. :)
Spis treści to sam sobie zrób. Gość robi mega robote za darmo masz dostęp do tego ale dla Ciebie fajniej by było jednak ze spisem treści.
Masz taką samą koszulkę jak ja, i wyglądasz w niej równie dobrze jak ja ;p. Dzięki za film.
Bardzo przyjemny materiał 😄
Damianie w min. 8:14 jak ciebie ta plansza zasłoniła, to może następnym razem, swój wizerunek przenieś w prawy lub lewy róg ekranu. Pozdrawiam. :)
Ale kanał!!!! Se zasubskrybowałam.
Ketogosia
Czołem -kluski z rosolem 🍎🍐🍉🍒🍓🎂
Czołem Kapitanie:):)
Super kanał! Co myślisz o jedzeniu makreli z puszki? Znajdę tam omega 3?
Więcej już jej będzie w sardynkach, pozdrawiam ;)
Tak
Witam,
czy wchodząc na dietę po okresie niezdrowego odżywania jest sens oczyszczać organizm np. poprzez oczyszczanie jelit ze złogów stosując kontrolowanie np. środki przeczyszczające (bądź jakiś inny sposób)? Czy nie ma to sensu?
Pozdrawiam
Nie. To zły pomysł. Zmień swoje nawyki żywieniowe, organizm z czasem sam się oczyści ;)
Da się być weganem i nie zniszczyć się bo jestem semi-wegetarianem wysoka dieta tłuszcze , jajka ,sery , warzywa , owoce i ryby , a wszędzie promują ten weganizm ale ludzie po nim niszczeją i chudną strasznie. Człowiek jest wszystkożercą i same rośliny są złe moim zdaniem i głodzimy zwłaszcza swój mózg , spada tkanka mięśniowa na weganiźmie. Co sądzisz o tej diecie - weganizm to moda , fake czy da się na tej diecie mieć wszystko ???
@@bloodmay Dziękuję właśnie widzę że promują wszędzie weganizm bo to ściema. Byłem 20 dni weganem i byłem ciągle zmęczony , głodny mózg nie myśli , można zminimalizować cierpienie zwierząt np semi-wegetarianizm , jajka , sery , kefiry , ryby , owoce , warzywa . I jest dobra dieta. A nie weganizm jak człowiek jest wszystkożercą.
@@bloodmay To diety nie zmieniam :D 20 dni weganizmu byłem i słabo się czułem na ciele i umyśle w sensie osłabiony miałem mózg i tkankę mięśniową.
Bez przesady. Jestem weganką kilka miesięcy i wystarczy dobrze zbilansowana dieta i kluczowy suplement - b12. Ja oprócz tego zażywam w sezonie jesienno zimowym d3 ale to tyczy się nie tylko weganów :D. Ja dla przykładu poradziłam sobie częściowo z zaburzeniami odżywiania i właśnie to weganizm pchnął mnie dalej by dbać o to ile jem. Niektórzy ludzie na wegańskiej diecie chudną z bardzo prostego powodu - rośliny generalnie są mniej kaloryczne od produktów odzwierzęcych. Ktoś, kto nie zna się do końca na kilokaloriach będzie jadł ich mniej, gdyż objętościowo bardzo się najedzą, a ilość kalorii (pozwoliłam sobie na potoczną nazwę) jest mniejsza. Dla przykładu, makaron z sosem łososiowo-śmietanowym, porcja takiego makaronu jest zdecydowanie bardziej kaloryczna niż porcja makaronu z pomidorami i ciecierzycą, a najesz się i tym, i tym.
Ktoś spojrzał kiedyś na mój talerz pełen jedzenia i zadaje pytanie: Czemu ty tak dużo jesz? Nie boli cię po tym brzuch?. A ja tylko uśmiecham się delikatnie. Objętość mojego jedzenia w ciągu dnia jest ogromna i stopniowo się przyzwyczajałam, by zmieścić to wszystko w sobie. Ale teraz nie mam z tym najmniejszego problemu i ogromnie satysfakcjonuje mnie fakt, że mogę zjeść tak dużo, nie wychodząc przy tym na nadwyżkę.
Wystarczy trochę głowy w tym jak się je i dieta wegańska może służyć latami :DD. Dla mnie jest jedna główna zasada, którą kieruję się najczęściej - posiłek powinien zawierać źródło białka (strączki, tofu, jak robię coś na słodko to mleko sojowe), tłuszczy (i tu gama jest ogromna, jest w czym wybierać) i oczywiście węglowodany, które chyba już każdy z nas zna. Nie trzeba się specjalnie trudzić, żeby skomponować pełnowartościowy posiłek. Większy problem jest, gdy taki weganin jest dosyć wybredny i wiele rzeczy mu nie smakuje więc bazuje na węglowodanach i tłuszczach. Jednak z takich osób nie należy brać przykładu! Mam nadzieję, że mój komentarz zostanie odebrany prawidłowo i nie urazi nikogo w żaden sposób :D
A jeżeli chodzi o głodzenie mózgu to jeżeli ktoś jest weganinem z własnej woli to nie jest dla niego okropieństwem ta dieta i nie męczy go brak mięsa czy nabiału. Nie ma jednak sensu robić nic na siłę, dlatego jak dla kogoś weganizm jest męczący to moim zdaniem lepiej ograniczyć odrobinę produkty odzwierzęce i czuć się dobrze w głowie
Ja zawsze pochwalam jednak starania w ograniczaniu mięsa lub produktów odzwierzęcych bo to zawsze daje coś dla planety! I cieszę się niesamowicie, że ludzie zaczynają widzieć zły wpływ gospodarstw zwierzęcych na ziemie i starają się coś z tym zrobić!
@@han_mericano2863 dziękuję pozdrawiam po prostu mam grupę krwi 0rh- to jest drapieżna grupa krwi , lekarze nie polecają ludziom z taką grupą weganizmu stąd tez kłótnie i nie chce się suplementować wystarczy co jakiś czas ryba , jajka , sery , zwierząt nie jem prawie nic , tylko ryba czasami.
Hej. Czy posiadasz jakiegoś maila kontaktowego w sprawach dot. współpracy?
Mam pytanie, czy budyń jest zdrowy???
A 9 kalorii to nie dostarcza przypadkiem tłuszcz? Białko to 4 kcal 🙃
Mógł by pan przeanalizować Polską Ostrygę z kanału Pana Kielbana Czas Dżentelmenów ?
Hej; w kurczaku jest praktycznie 100% białka to czemu zawartość białka w kurczaku to ok 20g na 100g produktu ??
Co?
Ten dźwięk momentami aż boli.
5:40 Niestety banany podnoszą poziom cukru we krwi, test pod linkiem ruclips.net/video/_fqpD3v_aOQ/видео.html
jedz to na co masz ochote , to co twoj organizm ci mowi zebys zjadl . Nie mozna wstawac z rana i mowic sobie , dzis zjem to a jutro tamto to nie bo to owoc . Nie robcie z jedzenia religii bo nim nie jest
👍
👌👌👌
👌👍
Nie zawsze tyjemy od nadmiaru kcal , jak za duzo tłuszczu jest organizm to wydali , ale tylko na diecie keto gdy nie ma nadmiaru białka i węglowodanów
Zawsze tyjemy od nadmiaru kalorii, od niczego więcej. Jednakże istnieją wyjątki, ale jest to już związane z różnymi chorobami.
@@kamis5173 jak byś pil 1 litr oleju 9000 kcal dziennie tylko to nic wiecej , nie ma szans ze przytyjesz, organizm aby odłożyć tluszcz w organizmie potrzebuje węglowodanów dopiero wtedy przy nadmiarze kalori jest w stanie tyc , też białko w nadmiarze zamienia sie na weglowodany wiec jego nadmiar to sa węgle
Skąd wziąłeś te informacje, że organizm potrzebuje "dużo tłuszczu i węglowodanów" i co to znaczy dużo? Nie mam pojęcia co do tego litra oleju bo to jest totalna abstrakcja więc się na ten temat nie wypowiem, ale jedno jest pewne że tyjemy od nadmiaru kalorii, a nie od poszczególnych makroskładników.
Jak teraz przeczytałem Twój komentarz ponownie, to przypomniały mi się herezje które opowiadają zaciekli zwolennicy diety keto w której nie ważne ile jesz kalorii bo i tak nie przytyjesz bo organizm wydala nadmiar tłuszczu co jest absurdalne. Mam nadzieję, że nie pisze z jedną z tych "za dobrze" wyedukowanych osobników :D
@@kamis5173 sam tłuszcz , bez węgli nie jest w stanie związać sie odlozyc w ludzkim ciele (lub białka jesli zmieni sie w wegle) , jesli masz masz zapotrzebowanie 60B 40W 170T a zjesz 70 50 190 to 10b zamieni sie w 10 W , te 20 łączy sie z 20T i odkłada 40 tłuszczu w ciele mniej więcej , wiem to z książek , i z własnego doświadczenia bo przytylem na keto kiedys od nadmiaru białka , dlatego tyje sie najbardziej od produktow węglowodanowych z duzo iloscia tluszczu pizza z majonezem - sosem , kebab z frytkami ,Czipsy , Czekolada , też same węgle ponoć po przekroczeniu naszego zapotrzebowania kalorycznego są w stanie odłożyć sie ale nie wiem jak to działa, lecz coś w tym jest bo mamy coraz wiecej produktów 0 % tłuszczu a coraz więcej grubych ludzi😁
Czołem
0:33 Mówi się „na tapet”, a nie „na tapetę” :P
Tapet to słowo pochodzące z języka niemieckiego. Kiedyś był to przykrywany zielonym suknem/obrusem stół przeznaczony do prowadzenia obrad.
Nigdy nie słyszałem aby ktoś mówił na tapet, serio ;)
Taka teoria, a czy słyszałeś żeby ktoś mówił "na tapet"? Język się zmienia, posłuchaj języka polskiego sprzed 100, 200, 500 lub 1000 lat, może wtedy zrozumiesz co warta jest Twoja rada.
@@marekp496 Jego rada jest po prostu prawdziwa, ludzie nie mówią "na tapet" bo nie rozumieją tego czego używają. Poprawnym jest "na tapet", nie "na tapetę" - na tapetę możesz klej położyć żeby ją do ściany przytwierdzić.
@@mateuszjaskowski7808 ta rada nie jest prawdziwa, w Polsce zdecydowana większość ludzi mówi inaczej
Na tapet... ten tapet a nie jakaś tapeta :/
mów lapidarnie a nie gadasz i nic nie rozumiem