Ja mam Michelin crossclimate jeszcze pierwszej generacji też z 2019r. zrobione 50 tysięcy i jeszcze połowa bieżnika jest. Niedawno jechałem 180 na niemieckiej autostradzie i toczyły się idealnie. Te opony z filmiku wyglądają jakby ktoś po jakimś szutrze jeździł, albo po sfrezowanym asfalcie ale może vredesteiny tak mają, ja z nimi nie miałem do czynienia.
Vredestein quatrac 5 z 2019 i te na przedniej osi w octavii 1 1.6 też tak wygladają (ubytki, sparciałe itp.) na tylnej ok. Bieżnik równo schodzi i na 70tys. km zszedł do 3mm.
z mojej CRV-ki właśnie wylatują 10 letnie Pirelki Scorpion - wyjechały z nowym samochodem z salonu 10 lat temu, mało zużyte, niestety pęknięcia w rowku po całym obwodzie (3 sztuki, czwarta o dziwo jest dobra),
Też mam Vredestein ale na hondzie CRV i wygląda zupełnie inaczej... A jeżdżę już 5 lat przejechane podobnie... Nie wiem czy kraj produkcji nie ma wpływu na żywotność opony...
Kupuj letnie ja się już przejechałem też na całorocznych nie chce znać teraz mam 2 komplety opon zima lato Chyba że bym miał 4x4 suva to bym szedł wtedy tylko w wielosezon
ja i na samochodzie mojego taty przerobiliśmy już dużo gum całorocznych. civic ojca delikatnie jeżdzony, moje bmw delikatnie jeżdzone i mini cooper s upalane i mało km. Na hondzie były michelin i nie były popękane ani innych wad nie zauważyłem , natomiast wytrzymały bardzo mało km (do 35k km) i bieżnik cały poleciał, od 2-3lat jezdzi na continenalach all sezon i jak narazie jest ok. teraz mini : michelin popękał zrobione ok 8 k km i już tak bardzo poszły na śmietnik i podobnym czasie kupione vredestein ale inny model niż ty miałeś ale różnież całoroczne i są ok, tzn bieżnik słaby ale wiadomo upalanko, ale nie widziałem pęknięć czy innych uszkodzeń. za to vredenstain są chomologowane do 300km/h ,testowane były do ok 250km/h,; mało wielesozonu jest testowanych do takiej prędkości. do bmw miałem postawić na hankook ale dopadłem w dobrej cenie contentale i potwierdzam bardzo dobrze kleją w zimie
pamiętacie jedno.. przy salonowym samochodzie Bieżnik jest nisze o 2 mim .. Mam 4 samochód z salony i nigdy nie zrobiłem na salonowych oponach więcej niz 40/60 tys km , po wymianie robię po 80 tys (michelin)
Wielosezon na lato bez sensu, bi właśnie latem ten rodzaj opon najbardziej dostaje po tyłku😉 Skoro są już dobre zimówki to dokupić Hankook Ventus Prime 4 (najnowszy model) i nie przejmować się kołami, oponami. Mam te opony kleją jak wściekłe👍
Firestone całoroczne 55tys km przebiegu dalej wyglądają jak nowe. Myślę że 80tys km zrobią. Więc nie krytykujmy całorocznych bo są ok. Całoroczne całoroczynym nierówne.
jako ciekawostka napisze, że u mnie w felgach 16" zimówkach w maździe sparciały i popękały wentyle. Nie wiedziałem, że takie coś się dzieje szczerze mówiąc, będę musiał wymienić przy najbliższej wymianie kół .
Bez przesady z tymi dwoma latami. 4 lata wytrzyma chyba każda opona, no chyba że producent ma wpadki jakościowe, co zdarza się Nokianowi, czy nawet michelinowi. Najważniejsza kwestia przy oponach całorocznych to styl jazdy i w jakim aucie jeżdżą - jeśli jeździsz dynamicznie i agresywnie, a twoje auto jest ciężkie to takie opony raczej zużyją się dość szybko, szczególnie latem.
@@darkluke2528 dopisałem też drugą część tego zdania. Zresztą na tym kanale masz filmiki z wieloma innymi oponami które mają 3-4 lata albo i więcej, a do tego są tańsze niż vredestein, a mimo to wyglądają bardzo dobrze.
Bez przesady, jeszcze drutów nie widać. A tak na poważnie to miałem takie Vredsteiny, zrobiłem ok.50tys w 2-2,5 roku. Wziąłem bo miały dobrze trzymać na deszczu i faktycznie dobrze trzymały, miałby być też twarde i takie były, powyżej 150-160km/h były nieco głośne jak na opony premium(choć chyba to najtańsze premium). Wydawało się, że jak twarde to nie będą się szybko ścierać i będą słabo trzymać na deszczu, ale było odwrotnie, trzymanie na mokrym b.dobre, ale zużywały się dość szybko, choć miałem letnie Pirrelli P7 i zużyły się jeszcze szybciej. Kiedyś na Yokohama'ch letnich zrobiłem 210tys. aż zdębiałem, bo to nie są b.drogie opony, a przebiegiem mogą im chyba dorównać tylko Continentale CintiSport lub UltraCaontact, nawet Micheliny szybciej mi zeszły.
Sam mam Quatrac ale zadne PRO czy PRO + poprostu Quatrac mozliwe ze od rozmiaru zalezy oznaczenie. Zostawiłem 2 lepsze na tyl na przod kupilem 2 nowki bo jestem zadowolony i to bardzo jak na to ze czy lato czy zima daja rade. Tyl maja polowe bieznika, zero mikropęknięć i 5 lat! Powiem tak... zbieżność/geometria i wyważenie w warsztacie sie klania gdzie sie znaja na robocie. Takich opon to ja nawet na chińczyku nie mialem po 5 latach.
3 lata to jak 6 lat zestawy zima lato więc całkiem sporo .4 to już jak 8 lat .Raczej 8 to nikt nie jeżdzi .U mnie max 5-6 lat na oponach ok 16 tys rocznie na aucie Osobiście mam w 2 autach po dwa komplety kół .Jedno z Niemiec przyjechało z dwoma
No i pomimo tego ze wypafaja gorzej od kilku innych nie widzę dramatu - nowe kolejne i spokój na 4-5 lat z wymianami. Mam 4 letnie conti zimowe i też dużo bieżnika ubylo a struktura gumy w oponie zimowej po 3 latach jest zupełnie inna niż w oponie nowej . Mało tego obecne zimy to przeważnie nie lód i śnieg tylko asfalt mniej lub bardziej mokry zazwyczaj po pierwszych opadach 23 dni armagedonu drogowego że wszyscy i taj stoją bo autobus lub tir utknął na podjeździe i taka zimna jesień ba która opona wielosezonowa jest po prostu optymalna. W ekstremalnych warunkach upaliw letnich po prostu wystarczy jechać zgodnie z przepisami i da radę Nie są to opony do rajdów tylko do normalnej eksploatacji . Stosowanie 2 kompletów ma sens przy dużych przebiegach np 20 tys km tylko przez zimę . kto mało jeździ to z powodzeniem może używać wielosezonowych.
Ja bym brał letnie. Sam mam Uniroyal Rainsport 3, jestem zadowolony (na mokrym bez problemu), choć przy mojej jeździe, chyba większość by dała radę. Jedyna wada, to podobno one giną w oczach, więc przy dużych przebiegach i ostrzejszej jeździe raczej odpadają.
Akurat fabryczny tusz w drukarce(czyli ten na pierwszy montaż) starcza na kilkadziesiąt, a nawet kilkanaście kartek, żeby kupić nowy oryginał i ten już faktycznie starcza na bardzo długo.
Dębic nie polecam jeden kolega ma wielosezonowe Navigator 3 drugi ma letnie Presto HP 2 i oboje mówią, że na deszczu po roku/2 latach śliskie jak cholera, że strach jeździć. Mój tata ma zimówki Goodyear Ultragrip Performance Plus od 2019. Na śniegu rewelacyjnie się wgryzają idzie podjechać pod miejscami oblodzoną górkę. Jeszcze się nie zużyły nawet do połowy, mimo że rok temu zmiana na letnie przeciągnęła się aż do czerwca. Klasa premium jak najbardziej ma sens bo budżetowe opony są dobre jak są nowe. Po sezonie/dwóch robią się badziewne. Jeśli chce się oszczędzić to Świetnym wyborem jest Uniroyal Winter Expert - opona klasy średniej koncernu Continental z dobrą mieszanką i technologiami. Dębice niby są w koncernie Goodyear'a ale dalej mają słabą mieszankę.
Ty pewnie masz też jesienne i wiosenne oczywiście a na lato słuch kiedy nie pada u deszczówki kiedy pada i kiedy zmienia się pogoda zjeżdżasz do pit stopu montować optymalne opony do warunków wszak Verstappen tak robi nie możesz być gorszy. Brawo Ty .
Co oznacza u Ciebie sezon strikte zimowy???? Przecież temp np -10stC i śnieg mogą być zarówno w listopadzie, grudniu czy marcu. Jako zima myślisz o konkretnych miesiącach w roku?
@@Sacrum_Profanum wsłuchaj się co gość mówi! Mówi o tym że na większą część roku myśli stosować wielosezonowe a na typowa cześć zimy to zimowe. Pytam w takim razie kiedy wg niego ta zima ma być na zimowe opony. Można się domyśleć że np marzec-listopad wielosezonowe a reszta zimowe opony 🤔🤔
Obecnie raczej bardzo rzadko się zdarza, że na samym początku listopada masz -10 i śnieg, a jeśli tak to raczej bardzo sporadycznie. Każdy chyba wie co autor miał na myśli mówiąc o sezonie typowo zimowym.
@@D.K1503 no ja właśnie nie wiem bo trzeba zdecydować się na konkretny miesiąc by zmienić na zimowe a później na te całoroczne. Ja wychodzę z założenia że letnie kwiecien-pazdizenik a zimowe pozostałe miesiące. Jeżeli miałbym całoroczne to cały rok. Mi osobiście byłoby ciężko zdecydować się kiedy jest czas zmianic z całorocznych na zimowe jeżeli mówimy o sezonie typowo zimowym
@@strazak79 nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie ostatnio regularnie temperatury w dzień osiągają 15 stopni albo i więcej, w nocy nie spada poniżej 10. W takich warunkach zimówka bez sensu się zużywa. A mamy prawie koniec października. Moim zdaniem najlepszy czas na zmiane na zimówki to listopad i jazda do marca ;)
A dlaczego nie? Jak ma się ochotę na testy to czemu tego nie robić. Tym bardziej że w przejściowych często nieprzewidywalnych warunkach wiosennych i jesiennych opona całoroczna sprawdzi się znacznie lepiej niż letnia guma.
U mnie zadne opony sezonowe po 6 latach nie wygladaja na tak spekane i z oderwanymi kawalkami z bieznika... to chyba wady calorocznych ze mieszanka musi dzialac w wiekszym zakresie temepratur i dochodzi do takiego spekania?
wielosezonowe to były d-124 te nowe to są zwykłe zimówki bez dodatkowych lamelek ot cała filozofia, dodatkowo najbardziej lubiane przez kierowców ciężkich aut, a latem wielokrotnie przegrzewanych
Ta Mazda to ładna padlina...ze w 40tys i 4lata tak zrypala te opony 😂 Jeżeli natomiast jest książkowo to kierowca i droga do wymiany😅 Bo nie mogę się nadziwić ze VQ i tak wyglądają po 40tys... chyba że po żwirze i kamieniach cały czas tyrane
Mam wrażenie, że te dziwne "przetarcia" na ściankach bocznych we vredesteinach to jakaś ich przypadłość, bo już to widziałem na kilku modelach opon tej marki.
@@Reptylianin być może jeszcze za nowe. Ja mówię na przykładzie letnich po jakichś 5 latach i całorocznych w podobnym wieku. W obu przypadkach ścianka wyglądała podobnie jak w tych z filmu.
Masz rację, coś za coś. Zawsze 4 seson zużyje się szybcij, zwłaszcza jeżdżąc w letnie upały, do tego nigdy nie będzie trzymać na śniegu, czy oblodzeniu jak porządna zimówka.
Może opony sailun całoroczne , sam posiadam kpl. takich od niedawna , nie mogę się w pełni wypowiedzieć na temat opon bo za krótko użytkuje ale ogólnie opona sprawia bardzo dobre wrażenie .
Tak, Imperiale :) No to bierzemy wyniki testów z Tyre Reviews: 43rd of 48 tyres, 47th of 50 tyres, 10th of 10 tyres, 50th of 54 tyres, 47th of 49 tyres, 30th of 47 tyres, 9th of 12 tyres, 10th of 12 tyres... Odwróć tabelę - Imperial na czele :) Dziękuję, nie skorzystam...
@@wurkut tyresy, tyresami.... a 5 lat jazdy na różnych drogach i różnych warunkach atmosferycznych, nie oszczędzając tych opon przy ruszaniu,hamowaniu bardziej mnie przekonuje. Dziękuję również za te testy.
@@mtbmtb7873 Akurat te testy są rzetelne, przeprowadzone w sposób czytelny i obiektywny. Więc być może Imperiale nie pękają czy się nie łuszczą (tego w teście nie idzie stwierdzić), ale to że mają dramatyczną drogę hamowania na mokrym, niską prędkość przy której następuje aquaplaning czy utrata stabilności podczas jazdy na łuku - są to jak najbardziej mierzalne wielkości fizyczne. Reasumując - używając letnich GY czy zimowych Pirelli (świadomy wybór, brałem pod uwagę mierzalne wyniki testów + opinie użytkowników na temat sposobu starzenia się tych gum) nie chciałbym raczej, aby podczas awaryjnego hamowania w trudnych warunkach jechał za mną ktoś na Imperialach czy podobnych tanich oponach o kiepskich parametrach ;)
Miałem Dębice coprawda letnie , po 2 latach w rowkach bieżnika pojawiły się wzdłużne spękania , wyglądało to fatalnie. U kolego to samo. Firma mimo że nie widziała w tym niczego złego 😅 zwróciła wartość nowych opon minus zużycie. Sprawdź cenę Nexenów , kupiłem po Dębicy chyba z 200 zł drożej. Na tą chwilę wszystko ok , nexen jest w wielu markach montowany na pierwszy montaż.
Vredestain Quatrac Pro na śniegu: ruclips.net/video/zs6aIHJfQ4M/видео.html
Opony uniwersalne 4 lata to i tak dobry wynik.
@fixanddrive jaka jest wysokości bieżnika tych opon ? Możesz sprawdzić?
Jaki komfort był tych opon? Ciche chociaż? Na co wymieniłeś?
Ja mam Michelin crossclimate jeszcze pierwszej generacji też z 2019r. zrobione 50 tysięcy i jeszcze połowa bieżnika jest. Niedawno jechałem 180 na niemieckiej autostradzie i toczyły się idealnie. Te opony z filmiku wyglądają jakby ktoś po jakimś szutrze jeździł, albo po sfrezowanym asfalcie ale może vredesteiny tak mają, ja z nimi nie miałem do czynienia.
Moje imperiale kosztowały zapewne 3 razy mniej a parametry mają takie jak piszesz
Vredestein quatrac 5 z 2019 i te na przedniej osi w octavii 1 1.6 też tak wygladają (ubytki, sparciałe itp.) na tylnej ok. Bieżnik równo schodzi i na 70tys. km zszedł do 3mm.
z mojej CRV-ki właśnie wylatują 10 letnie Pirelki Scorpion - wyjechały z nowym samochodem z salonu 10 lat temu, mało zużyte, niestety pęknięcia w rowku po całym obwodzie (3 sztuki, czwarta o dziwo jest dobra),
Wystawiasz na allegro czy olx?
No tak, mały przebieg, nie bite, garażowane. Dobry rocznik.
Też mam Vredestein ale na hondzie CRV i wygląda zupełnie inaczej... A jeżdżę już 5 lat przejechane podobnie... Nie wiem czy kraj produkcji nie ma wpływu na żywotność opony...
Ten sam model? Quatrac Pro?
Kupuj letnie ja się już przejechałem też na całorocznych nie chce znać teraz mam 2 komplety opon zima lato
Chyba że bym miał 4x4 suva to bym szedł wtedy tylko w wielosezon
ja i na samochodzie mojego taty przerobiliśmy już dużo gum całorocznych. civic ojca delikatnie jeżdzony, moje bmw delikatnie jeżdzone i mini cooper s upalane i mało km. Na hondzie były michelin i nie były popękane ani innych wad nie zauważyłem , natomiast wytrzymały bardzo mało km (do 35k km) i bieżnik cały poleciał, od 2-3lat jezdzi na continenalach all sezon i jak narazie jest ok. teraz mini : michelin popękał zrobione ok 8 k km i już tak bardzo poszły na śmietnik i podobnym czasie kupione vredestein ale inny model niż ty miałeś ale różnież całoroczne i są ok, tzn bieżnik słaby ale wiadomo upalanko, ale nie widziałem pęknięć czy innych uszkodzeń. za to vredenstain są chomologowane do 300km/h ,testowane były do ok 250km/h,; mało wielesozonu jest testowanych do takiej prędkości. do bmw miałem postawić na hankook ale dopadłem w dobrej cenie contentale i potwierdzam bardzo dobrze kleją w zimie
pamiętacie jedno.. przy salonowym samochodzie Bieżnik jest nisze o 2 mim .. Mam 4 samochód z salony i nigdy nie zrobiłem na salonowych oponach więcej niz 40/60 tys km , po wymianie robię po 80 tys (michelin)
Wielosezon na lato bez sensu, bi właśnie latem ten rodzaj opon najbardziej dostaje po tyłku😉 Skoro są już dobre zimówki to dokupić Hankook Ventus Prime 4 (najnowszy model) i nie przejmować się kołami, oponami. Mam te opony kleją jak wściekłe👍
Firestone całoroczne 55tys km przebiegu dalej wyglądają jak nowe. Myślę że 80tys km zrobią. Więc nie krytykujmy całorocznych bo są ok. Całoroczne całoroczynym nierówne.
jako ciekawostka napisze, że u mnie w felgach 16" zimówkach w maździe sparciały i popękały wentyle. Nie wiedziałem, że takie coś się dzieje szczerze mówiąc, będę musiał wymienić przy najbliższej wymianie kół .
Widział może ktoś test opon wielosezonowych po około 4-5 latach ? Bo chyba wystarczają chyba na 2 lata.
Bez przesady z tymi dwoma latami. 4 lata wytrzyma chyba każda opona, no chyba że producent ma wpadki jakościowe, co zdarza się Nokianowi, czy nawet michelinowi. Najważniejsza kwestia przy oponach całorocznych to styl jazdy i w jakim aucie jeżdżą - jeśli jeździsz dynamicznie i agresywnie, a twoje auto jest ciężkie to takie opony raczej zużyją się dość szybko, szczególnie latem.
@@D.K1503 Jak widać nie każda
@@darkluke2528 dopisałem też drugą część tego zdania. Zresztą na tym kanale masz filmiki z wieloma innymi oponami które mają 3-4 lata albo i więcej, a do tego są tańsze niż vredestein, a mimo to wyglądają bardzo dobrze.
Bez przesady, jeszcze drutów nie widać. A tak na poważnie to miałem takie Vredsteiny, zrobiłem ok.50tys w 2-2,5 roku. Wziąłem bo miały dobrze trzymać na deszczu i faktycznie dobrze trzymały, miałby być też twarde i takie były, powyżej 150-160km/h były nieco głośne jak na opony premium(choć chyba to najtańsze premium). Wydawało się, że jak twarde to nie będą się szybko ścierać i będą słabo trzymać na deszczu, ale było odwrotnie, trzymanie na mokrym b.dobre, ale zużywały się dość szybko, choć miałem letnie Pirrelli P7 i zużyły się jeszcze szybciej. Kiedyś na Yokohama'ch letnich zrobiłem 210tys. aż zdębiałem, bo to nie są b.drogie opony, a przebiegiem mogą im chyba dorównać tylko Continentale CintiSport lub UltraCaontact, nawet Micheliny szybciej mi zeszły.
Sam mam Quatrac ale zadne PRO czy PRO + poprostu Quatrac mozliwe ze od rozmiaru zalezy oznaczenie.
Zostawiłem 2 lepsze na tyl na przod kupilem 2 nowki bo jestem zadowolony i to bardzo jak na to ze czy lato czy zima daja rade.
Tyl maja polowe bieznika, zero mikropęknięć i 5 lat!
Powiem tak... zbieżność/geometria i wyważenie w warsztacie sie klania gdzie sie znaja na robocie.
Takich opon to ja nawet na chińczyku nie mialem po 5 latach.
3 lata to jak 6 lat zestawy zima lato więc całkiem sporo .4 to już jak 8 lat .Raczej 8 to nikt nie jeżdzi .U mnie max 5-6 lat na oponach ok 16 tys rocznie na aucie Osobiście mam w 2 autach po dwa komplety kół .Jedno z Niemiec przyjechało z dwoma
Teraz nowe wyszły Continental całoroczne byly testowane na kanale petryn
No i pomimo tego ze wypafaja gorzej od kilku innych nie widzę dramatu - nowe kolejne i spokój na 4-5 lat z wymianami.
Mam 4 letnie conti zimowe i też dużo bieżnika ubylo a struktura gumy w oponie zimowej po 3 latach jest zupełnie inna niż w oponie nowej . Mało tego obecne zimy to przeważnie nie lód i śnieg tylko asfalt mniej lub bardziej mokry zazwyczaj po pierwszych opadach 23 dni armagedonu drogowego że wszyscy i taj stoją bo autobus lub tir utknął na podjeździe i taka zimna jesień ba która opona wielosezonowa jest po prostu optymalna.
W ekstremalnych warunkach upaliw letnich po prostu wystarczy jechać zgodnie z przepisami i da radę
Nie są to opony do rajdów tylko do normalnej eksploatacji .
Stosowanie 2 kompletów ma sens przy dużych przebiegach np 20 tys km tylko przez zimę . kto mało jeździ to z powodzeniem może używać wielosezonowych.
Ja bym brał letnie. Sam mam Uniroyal Rainsport 3, jestem zadowolony (na mokrym bez problemu), choć przy mojej jeździe, chyba większość by dała radę. Jedyna wada, to podobno one giną w oczach, więc przy dużych przebiegach i ostrzejszej jeździe raczej odpadają.
No cóż, opona z salonu nie jest, jak fabryczny tusz w nowej drukarce, że wystarczy na 5x dłużej niż ten, który kupisz później.
Akurat fabryczny tusz w drukarce(czyli ten na pierwszy montaż) starcza na kilkadziesiąt, a nawet kilkanaście kartek, żeby kupić nowy oryginał i ten już faktycznie starcza na bardzo długo.
Dębic nie polecam jeden kolega ma wielosezonowe Navigator 3 drugi ma letnie Presto HP 2 i oboje mówią, że na deszczu po roku/2 latach śliskie jak cholera, że strach jeździć. Mój tata ma zimówki Goodyear Ultragrip Performance Plus od 2019. Na śniegu rewelacyjnie się wgryzają idzie podjechać pod miejscami oblodzoną górkę. Jeszcze się nie zużyły nawet do połowy, mimo że rok temu zmiana na letnie przeciągnęła się aż do czerwca. Klasa premium jak najbardziej ma sens bo budżetowe opony są dobre jak są nowe. Po sezonie/dwóch robią się badziewne. Jeśli chce się oszczędzić to Świetnym wyborem jest Uniroyal Winter Expert - opona klasy średniej koncernu Continental z dobrą mieszanką i technologiami. Dębice niby są w koncernie Goodyear'a ale dalej mają słabą mieszankę.
mam zimowe hp2 na tylnym napędzie mercedesa a córka takie same na megane GT i dają radę i to w górskim rejonie tak że....
Jak masz dwa komplety kół to bez sensu kupować wielosezon. Letnie i spokój.
Co mogę powiedzieć co to jest opona całoroczna dla mnie cos takiego nie istnieje to jak wymiana oleju co 30 tyś
Ty pewnie masz też jesienne i wiosenne oczywiście a na lato słuch kiedy nie pada u deszczówki kiedy pada i kiedy zmienia się pogoda zjeżdżasz do pit stopu montować optymalne opony do warunków wszak Verstappen tak robi nie możesz być gorszy. Brawo Ty .
Na suche lato tylko slick akiedy pada deszczówki trzeba mieć - coś takiego jak opony letnie dla mnie nie ustnieje😂
Zamienić przód z tyłem i jeszcze rok by pojeździł 😅
Co oznacza u Ciebie sezon strikte zimowy???? Przecież temp np -10stC i śnieg mogą być zarówno w listopadzie, grudniu czy marcu. Jako zima myślisz o konkretnych miesiącach w roku?
Potrzebujesz przewodu doktorskiego do wyjaśnienia terminu sezon zimowy?.
Jako zima myśli o czerwcu i wrześniu 🫣
@@Sacrum_Profanum wsłuchaj się co gość mówi! Mówi o tym że na większą część roku myśli stosować wielosezonowe a na typowa cześć zimy to zimowe. Pytam w takim razie kiedy wg niego ta zima ma być na zimowe opony. Można się domyśleć że np marzec-listopad wielosezonowe a reszta zimowe opony 🤔🤔
Obecnie raczej bardzo rzadko się zdarza, że na samym początku listopada masz -10 i śnieg, a jeśli tak to raczej bardzo sporadycznie. Każdy chyba wie co autor miał na myśli mówiąc o sezonie typowo zimowym.
@@D.K1503 no ja właśnie nie wiem bo trzeba zdecydować się na konkretny miesiąc by zmienić na zimowe a później na te całoroczne. Ja wychodzę z założenia że letnie kwiecien-pazdizenik a zimowe pozostałe miesiące. Jeżeli miałbym całoroczne to cały rok. Mi osobiście byłoby ciężko zdecydować się kiedy jest czas zmianic z całorocznych na zimowe jeżeli mówimy o sezonie typowo zimowym
@@strazak79 nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie ostatnio regularnie temperatury w dzień osiągają 15 stopni albo i więcej, w nocy nie spada poniżej 10. W takich warunkach zimówka bez sensu się zużywa. A mamy prawie koniec października. Moim zdaniem najlepszy czas na zmiane na zimówki to listopad i jazda do marca ;)
Po co kombinowac z jakimis wielosezonami, lato, zima i tyle, i tak masz dwa komplety kół.
A dlaczego nie? Jak ma się ochotę na testy to czemu tego nie robić. Tym bardziej że w przejściowych często nieprzewidywalnych warunkach wiosennych i jesiennych opona całoroczna sprawdzi się znacznie lepiej niż letnia guma.
U mnie zadne opony sezonowe po 6 latach nie wygladaja na tak spekane i z oderwanymi kawalkami z bieznika... to chyba wady calorocznych ze mieszanka musi dzialac w wiekszym zakresie temepratur i dochodzi do takiego spekania?
Tak. Sezonowe już często po 2 latach zaczynają pękać, łuszczyć się, parcieć itd.
Auto ma udpadline i tyle... taki stan opon to ciężko chińczyka doprowadzić chyba że narobił 200tys za 4 lata
A dlaczego zmieniłeś orginalki
Bo chciałem przetestować ten fenomen opon całorocznych.
Polecam Bridgenstone
wielosezonowe to były d-124 te nowe to są zwykłe zimówki bez dodatkowych lamelek ot cała filozofia, dodatkowo najbardziej lubiane przez kierowców ciężkich aut, a latem wielokrotnie przegrzewanych
tory były złe, szyny były złe, podwozie też było złe. jestem ciekaw tych opon do superba 2 kombi, jedni zachwalają a tu widac kłopot.
moje goodyeary 4season Vector właśnie kończą 6 rok, i 70 tys km i są na granicy zużycia.
Ta Mazda to ładna padlina...ze w 40tys i 4lata tak zrypala te opony 😂
Jeżeli natomiast jest książkowo to kierowca i droga do wymiany😅
Bo nie mogę się nadziwić ze VQ i tak wyglądają po 40tys... chyba że po żwirze i kamieniach cały czas tyrane
moze caloroczne hankooka, falkena, albo yokohamy / one maja korzystne ceny/
Mam wrażenie, że te dziwne "przetarcia" na ściankach bocznych we vredesteinach to jakaś ich przypadłość, bo już to widziałem na kilku modelach opon tej marki.
U mnie na zimowych po 2 latach i 7 tys. km żadnych zmian, ale mam XL.
@@Reptylianin być może jeszcze za nowe. Ja mówię na przykładzie letnich po jakichś 5 latach i całorocznych w podobnym wieku. W obu przypadkach ścianka wyglądała podobnie jak w tych z filmu.
@@D.K1503 5 lat to i tak śmietnik.
Strasznie wyglądają te koła. Wyglądają jak 10 letnie. Na lato letnie,na zimę zimowe.
Nieprawda dobry wielosezon michelin czy continental robi robote
@@powermusicvevo Maja już ze 4 lata ? Proszę pamiętać że każdy użytkuje w różny sposób. To pokazuje że na te opony szkoda pieniędzy.
Masz rację, coś za coś. Zawsze 4 seson zużyje się szybcij, zwłaszcza jeżdżąc w letnie upały, do tego nigdy nie będzie trzymać na śniegu, czy oblodzeniu jak porządna zimówka.
Mam imperial all season 4,5 roku, fakt 6 tyś km rocznie ale są jak nowe
Może opony sailun całoroczne , sam posiadam kpl. takich od niedawna , nie mogę się w pełni wypowiedzieć na temat opon bo za krótko użytkuje ale ogólnie opona sprawia bardzo dobre wrażenie .
Ludzie chwala nexen wetherproof nie jest droga.
Chyba Nokian. Albo Nexen 4season.
Proponuję budżetowe laufeny całoroczne,,co Panu szkodzi
Ja mam już 2. Komplet na Mercedesie E z napedem na 4 koła i jestem bardzo zadowolony. Na. 1. Komplecie przejechałem ponad 60.000 km w około 1,5 roku
No widzisz, zrobiłeś 60tys ale w 1.5 roku. Czyli gumy mają tylko 1.5 roku. Te mają 4 lata. Czyli nie przebieg, a czas je zabija.
@@fixanddrive ma tp wygląda. Dzięki Tobie czegoś nowego się dowiedziałem, dzięki 🙂
@@andiautoquatsch2484 Wygląda, jakby ciągle na za dużym ciśnieniu jeździł i jakich dziwnych drogach.
Może pomyśl o imperialach, naprawdę mam te opony drugi tydzień 2019, robię co prawda mało km bo6-7k rocznie
ale jeżdżę dosyć agresywnie
Tak, Imperiale :) No to bierzemy wyniki testów z Tyre Reviews: 43rd of 48 tyres, 47th of 50 tyres, 10th of 10 tyres, 50th of 54 tyres, 47th of 49 tyres, 30th of 47 tyres, 9th of 12 tyres, 10th of 12 tyres... Odwróć tabelę - Imperial na czele :) Dziękuję, nie skorzystam...
@@wurkut tyresy, tyresami.... a 5 lat jazdy na różnych drogach i różnych warunkach atmosferycznych, nie oszczędzając tych opon przy ruszaniu,hamowaniu bardziej mnie przekonuje. Dziękuję również za te testy.
@@mtbmtb7873 Akurat te testy są rzetelne, przeprowadzone w sposób czytelny i obiektywny. Więc być może Imperiale nie pękają czy się nie łuszczą (tego w teście nie idzie stwierdzić), ale to że mają dramatyczną drogę hamowania na mokrym, niską prędkość przy której następuje aquaplaning czy utrata stabilności podczas jazdy na łuku - są to jak najbardziej mierzalne wielkości fizyczne. Reasumując - używając letnich GY czy zimowych Pirelli (świadomy wybór, brałem pod uwagę mierzalne wyniki testów + opinie użytkowników na temat sposobu starzenia się tych gum) nie chciałbym raczej, aby podczas awaryjnego hamowania w trudnych warunkach jechał za mną ktoś na Imperialach czy podobnych tanich oponach o kiepskich parametrach ;)
6-7 kilometrów miesięcznie? To nie lepiej rowerem albo spacerkiem?
@@majkel7153 6-7 tysięcy miało być rocznie 😂
Przejezdzilem 47 000 mil na tych oponach. Byly great
Rozumiem, że śniegu nie widziały w UK?
@@fixanddrive chicago
Taki bieżnik po 40 tys?!Ostro było jeżdżone, nie ma cudów.
I znów widzowie wiedzą lepiej. Autem jeździ żona i jeździ metodą na dziadka.
Prosze Pana all season nie tłumaczy się na zawsze
Słabo wyglądają te opony.
Jednym słowem nie warto kupować opon premium.
Miałem Dębice coprawda letnie , po 2 latach w rowkach bieżnika pojawiły się wzdłużne spękania , wyglądało to fatalnie. U kolego to samo.
Firma mimo że nie widziała w tym niczego złego 😅 zwróciła wartość nowych opon minus zużycie. Sprawdź cenę Nexenów , kupiłem po Dębicy chyba z 200 zł drożej. Na tą chwilę wszystko ok , nexen jest w wielu markach montowany na pierwszy montaż.
Ja mam Continental zimowe i letnie zadowolony
Jak długo ?
@@darkluke2528 3 lata teraz. Mam
@@Kapitan-u9g I pewnie jak nowe ?
@@darkluke2528 tak zadowolny Jestem z opon
Jeszcze na 2 lata wystarczą
Jeszcze byś je na luzie sprzedał za 100zł. 🤑
Ludzie dużo gorsze śmietniki sprzedają za chore pieniądze 😅
@@D.K1503
Oczywiście. Wielu patrzy na markę i głębokość bieżnika. To, że stare i spękane to tam nieważne. 😶
na tą zimę znowu założyłem swoje zimowe matadory z 2005roku
bierz kumho solusy
Fix do mazdy kup yokohame
@fixanddrive Greetings from Bulgaria! Can you give me your e-mail to send you pics of Michelin Pilot Sport 4 that i drove 4 summers and 50000 km?
fixopel(at)gmail.com