Podcast ZSNG 02 - 10 lat Grand Theft Auto V
HTML-код
- Опубликовано: 26 сен 2023
- W kolejnym odcinku podcastu porozmawiamy sobie o Grand Theft Auto V, czyli o grze która 17 września obchodziła dziesiąte urodziny. Oprócz tego garść nawiązań do poprzednich odsłon tego cyklu, bo i o nich wspomnieć trzeba.
Игры
55:00 A ja chyba miałem poczucie, że to Trevor był najlepszą postacią - bo to było zwierciadło gracza. Sami przyznaliście, że GTA było do rozpierduchy. Kto w SA nie brał kodu na nieśmiertelność, zamieszki i uzbrojonych cywilów, niech pierwszy rzuci kamień. I to jest właśnie to. Trevor to chaos - ale ten chaos, który reprezentuje gracz, nie gra. I dlatego najlepszy był on, w każdym aspekcie.
fajna sprawa z takimi podcastami miło się was słucha przy jeździe samochodem. No i miło posłuchać dorosłych facetów a nie zdziecinniałych wariatów jak bywa na TVgry. Poprosiłbym jako następny temat może Mass Effect wraz z Andromedą :)
To prawda, wszystkie wersje gier onlinowe, nastawienie na multiplayer (głównie), z założeniem że masz Facebooka i milion znajomych grających jakimś przypadkiem w to samo, którzy nie pracują i nie mają dzieci jest delikatnie mówiąc irytujące. Całkowicie nie trafiony zamysł. Najlepsze gry przyszłości to single playery. Pozdrawiam
Głodnym GTA 2d polecam polskiego rustlera. Polski indyk, zawiera trochę uproszczeń, drewna, ale bywa zabawny i przyjemny.
Z przymrużeniem oka powiem, że rustler do GTA jest jak Gothic do elderscrollsów. Nie dla każdego, ale ma swój urok, który sprawia, że można mu dużo wybaczyć.
Obecnie 12,90 PLN w promo na ps store.
Przypowieść o dwóch typach z ARMY w krzakach to złoto.
Oj wspomnienia. Graliśmy z kumplami po sieci lokalnej na informatyce w jedynkę ale dwójkę, już niestety nie pamiętam. Okolice 2000 roku. Później trójka to już był niewiarygodny przeskok graficzny. Generalnie seria naprawdę udana i wychowała miliony graczy.
59:30 dla mnie najbardziej odrażające było to jak Wade był cały w kupie, a Trevor go przytulił :X ta scena obrzydziła mi całą grę i to jest pierwsze co sobie przypomniam gdy słyszę "GTA V"
17:08 nie no panowie ! rozbawiłem się do łez ! hehehe
Kurde przechodziłem to na X360. Jesooo jak ten czas szybko leci.
ja pamiętam premiere na PC jak się człowiek jarał i pierwszy powazny dodatek do Online z napadami, a tutaj już 8 lat minęło....
Odnośnie tego wtrącenia dotyczącego silnika Bethesdy- po cichu liczę, że przejęcia ich przez Microsoft sprawi, że zmienią ten silnik. Z perspektywy zwykłego gracza, który niewiele wie o kulisach produkcji, myślę że dobrym by było gdyby pieniądze ms zostały zainwestowane w nowy, bardziej nowoczesny ale w założeniach podobny silinik do creation- dla graczy wygryw z powodów oczywistych, ale myślę że i dla Bethesdy, bo mają wsparcie Microsoftu, a taki silnik możnaby też przecież było doić jak ten obecny. Pytanie tylko czy oni mają do tego zdolnych programistów, bo trochę powątpiewam XD
Panowie, rewelacyjnie się was słucha przy męczeniu się na bossie w Lies of P. Co do GTA V. Pamiętam miałem wtedy 18 lat świeżo co jak wyszło, nie miałem własnej konsoli, ziom wpadł z swoją 360 i 10h jechaliśmy w to z nim i moim starszym braciakiem. Rok później jak miałem pracę kupiłem swojego xklocka wraz z tym tytułem i skończyłem sam po raz pierwszy. Od tamtej pory zrobiłem to 7 razy. Kocham ten tytuł i tak samo jak UV kocham Red dead redemption 2, ta gra to absolut. Najbardziej lubiłem Michaela, miałem wrażenie że to najbardziej osadzona w rzeczywistości postać. Trevor oczywiście zajebisty ale jakby nazbyt wyjęty z jakiegoś wulgarnego komiksu, świetnie przerysowany, ale nadal przerysowany. A Franklin choć interesujący bohater to na tle pozostałej dwójki wypadał dla mnie słabiej, no ale tamci to mocne charaktery.
A wasze podcastowanie pomogło mi że tak się brzydko wyrażę UJEBAĆ bossa z którym męczyłem się 2 godziny hehe. Strażnik Drzwi padł. Dzięki!
@@ludwiczekkiebaska3415 Haha gratulujemy i dziękujemy
Poruszyliście temat naciągania struny w każdej kolejnej w grze- UV stwierdził że nie ma w RDR 2 chyba takiej sceny i faktycznie w głównym wątku chyba nie ma nic pokroju penisa na twarzy jak w GTAIV czy trotury w piątce, ale myślę że aspirować do czegoś podobnego w RDR 2 może być cuclux clan, nie całkowicie bo to jednak parodia, ale temat takiego ostrego rasizmu i fakt, że można tam spalić czarnoskórą osobę-to jest coś mocnego
17:08..
WTF! xD
26:30..
"Kłótnia o kiełbasę"
;-))))
Co do RDR2 to nie było aż takie grzeczne 😊 Gość biegający po lesie na golasa udający wilka, dekapitacje wrogów za pomocą broni i jeszcze kilka innych motywów 😊
Odnosnie powrotu GTA IV, wystarczyloby by byla taka roznica jak pomiedzy GTA V na PS3 a PS5. Po prostu wiecej detali bez ingerencji w przebudowe modeli, jak to zrobiono w remasterach trylogii. Mocno ubolewam nad tym, ze RDR nie doczekal sie takiego podniesienia detali jak GTA V na poszczegolnych generacjach.
"promosm" 🤤
Nigdy nie grałem w żądne GTA.
Grajac w gta 4 na ps3 i przechodzac na gta 5 to ja nie odczulem ze to jest jakas super gra, fizyka jazdy drewno, obraz zamazany jak pc low, itp moze teraz to jakos wyglada, na pewno do tej pory nic tego nie przebilo mimo tylu lat, przyklad nowe saints row.. mimo ze juz gta sie przejadlo dawno temu to nie ma nic lepszego i tu jest problem z gta 6 tak mysle maja czas bo mimo 10 lat 5 nikt ich nie przebil a szkoda ,,konkurencja"
Gdy GTA V wychodzilo w 2013 roku to oprawa robila wrazenie. Moze przy mocarnych PC wtedy to nie bylo nic imponujacego, ale biorac pod uwage co Rockstar wycisnelo z PS3 i X360, bylo to niesamowite osiagniecie techniczne.
Dobrze sie slucha tych dwoch Panow na górze. Juz wiadomo dlaczego ten trzeci jest na dole xD
Jestem na dole bo akurat tak mi się jakoś zmontowało, ale jak masz jakiś konkretny feedback to chętnie zwrócę na niego uwagę.