Bardzo dobrze, że nie owijasz w bawełnę i mówisz jak jest, krótka piła. Zwłaszcza kwestie finansowe, które zazwyczaj są owiane tajemnicą. Świetny materiał, nie ma się czego wstydzić. Nigdy ponad stan, pozdro Felix ;)
Świetny materiał i piękne, potężne auto :) A na Monzie GT3jki i tak przegrywały z doinwestowanym Lancerem :) A takie historie u nas na kanale, zapraszamy :)
Bez zaglądania nikomu w portfel i pisząc ogólnie wydaje mi się, że w pierwotnym zamyśle firmy Porsche ten model jest dla ludzi na których te 80k w częściach nie zrobi wrażenia. Czy ten zamysł pokrywa się z preferencjami zakupowymi klientów to już inna bajka. W każdym razie dobry ruch. Posiadanie auta które z jakiegoś powodu blokuje Cię przed czerpaniem radości z jazdy/korzystaniem z jego potencjału jest bez sensu.
@@kamilk1403 Na Polsce świat się nie kończy. Wystarczy pojechać na ring i tam codziennie są jeżdżone dziesiątki różnych GT3/GT3 RS różnych generacji. Na polskich blachach rzadko bo rzadko ale też się trafiają.
Kup turbo s 991 do jazdy po miescie a na tor zrób sobie coś co będzie dawało prawdziwą frajdę np. Lotusa z jakims mocnym silnikiem typu K20 zrobionym na 300 czy 400KM, gt4 będzie tak samo generować koszty jak ten gt3, moze nie dokładnie na takim poziomie ale ogólnie to porsche nigdy tanie nie będzie, poszedłbym w coś naprawdę na tor i kupił dwa auta. Sam mam 997 turbo zrobione na 620KM i od dwóch lat auto jest bezawaryjne, mozna jechać nad morze jak się chce, toru nie odwiedzam bo mogłoby się skonczyc tak jak opowiedziałeś.
A do kościoła kup astona, bo czy 3 letni czy 10-cio to nie widać, w góry coś na 4koła a do sklepu zwykłym W124 diesel bo pakowny i na oleju roślinnym poleci, no i jeszcze jakieś kombi jakby trzeba było coś przewieźć, ja mam wszystkie na raz i nic się nie psuje.
Felix, a może zamiast rzucać się na tak głębokie wody, tracić tyle siana i nerwów na auta, którymi później strach jeździć, nie lepiej kupić za 60-70 tyś. np. Megane RS, zrobić klatkę, mapę, wydech, profi zawias i hamulec i cieszyć się do woli, upalać na trackdayach itp? Po co ci Lancer awd gdy większość amatorskich eventów to asfalt…
evo fajny wóz do momentu kiedy chcesz przekroczyć 550KM potem to już koszty takie że idz pan.... Jakoś szybciej wybrałbym RWD niż OŚKĘ ale nigdy nie mów nigdy :-)
@@rajdowyfelix no to e82 135i :) Świetnie wyważone, można prostymi modami pod 400 koni podejść no i rwd a więc dużo dobrej zabawy. Nawet nie robić klatki żeby i na ulicy polatać, a na trackdaye też się nada jak zrobisz zawias plus hamulec z górnej półki. Sam miałem e87 123d i prowadziło się pięknie mimo iż to tylko seria z m pakiem.
@@AndrzejK86 z całym szacunkiem, ale e82 wymagałoby sporego pliku pieniędzy i grubych modów żeby było konkurecyjne i takich aut jest generalnie wiele, raczej nie jest to propozycja dla kogoś, kto już kilka evo i prosiaków przejeździł.
@@Cybuch44 dlaczego aż tak sporego? Wydech plus program to nie jest jakiś worek pieniędzy. Dobrej klasy zawieszenie i hamulce do wszystkich aut kosztują podobnie. Jeszcze opony i auto gotowe do srogiego upalania.
W skrócie, nie stać cie. Ludzie nie maja pojęcia jak droga jest taka zabawa, co dopiero z takimi egzotykami. Niestety Ja mam prostego hothatcha i30N i jeżdżę nim na torze ostrożnie bo nie stac mnie na katowanie go. Przewiózł mnie nim raz jeden twoich kolegów z rajdu i pokazał mi jak wyglada jazda na limicie. Ja tak nie chce ;)
Miałem to samo od 1,5 roku sprzedałem drogie zabawki i latam z czystą głową po torze udalo się przejechać 3 tyś torowych kilometrów . Wystarczyło kupić MX-5 😁
Moim zdaniem na tor trzeba mieć coś co jest się gotowym mentalnie i finansowo stracić. Wpadłem w tą samą pułapkę, kupiłem kiedyś nowy motocykl bmw s1000rr i też miałem ból tyłka żeby jechać nią na tor, bo co w momencie grubego dzwona? AC na torze albo nie działa albo kosztuje jakieś chore pieniądze a i tak nie daje gwarancji że ubezpieczyciel zapłaci za wszystko. Sprzedałem ten motocykl, kupiłem starą CBRkę za ułamek ceny BMW i czerpię z niej radochę nie zwracając uwagi na to czy złapię na niej glebę. A nawet jak złapię to odbudowa nie będzie kosztować majątku ani nie zmieni to wiele w moim życiu. Tak że jak najbardziej Cię rozumiem.
Świetny film, otwierający oczy. Większość osób uważa, że wydanie kasy na początku jest problemem. Zapomina o kosztach eksploatacji, które w tej klasie samochodów są olbrzymie. Jednak fajnie byłoby jakbyś zrealizował podobny materiał o Huracanie, bodaj Sabotażysty 😉 jeśli dobrze kojarzę 🙃. Pozdrawiam
Szacun za spełniane marzen a na Nürburgring jeszcze Prosiakiem pojedziesz . A przy okazji tym bardziej podziwiam Pana Sobczaka za regularne starty GT3 w RSMP i to w zacnym tempie R5 w generalce
Obstawiałem, że chodzi o koszty (w jego jczyźnie tych aut nie widuje sie często, mimo że o 911 można sie potknąć) oraz takze fakt kompletnie innej techniki jazdy, której jak nie ogarniesz to nie masz pełnej satysfakcji a przestawić sie bardzo cięzko mimo, że Porsche i tak wiele zrobiło, by 911 zachowywał sie względnie neutralanie w porównaniu do wczesniejszych wersji. No i sie nie pomyliłem. Idź w auto z silnikiem umieszczonym centralnie czyli Lambo.
ja tylko przypomnę że stopy procentowe podskoczyły wczoraj o 0.25% do rekordowych 6.75%. To oznacza recesję i zapaść w budowlance i branż z nią powiązanych. kredyty hipoteczne się nie sprzedają. spadek względem sierpnia 2021 osiągnął 72%. Z budowlanki w przyszłym roku nie będzie co zbierać. Życzę Ci felix spełnienia kolejnych marzeń ale będzie bardzo ciężko. To nie grzech jeździć tanim autem. Pozdrawiam i życzę sukcesów.
Podsumowując, Passat TDI był dobrym wyborem. Nie ma żadnej z wymienionych przez Ciebie wad. No może poza tym, że też się go trochę boję i muszę przyznać, że możliwości tego auta nieco przewyższają moje umiejętności.
@@rajdowyfelix w Passacie nawet 100 koni budzi grozę. Tym bardziej, że prawie każdy jest po chipie ;) pozdrawiam i życzę dużo radości z użytkowania kolejnych aut, bo to głównie o to chodzi.
Zamiast lać wodę mogłeś powiedzieć, że ten samochód kupiłeś specjalnie dla nas żeby były ciekawe filmiki, ale youtube obciął zasięgi i z reklam nie starczyło na raty.
przerabiałem jazde M3 i powiem ci że mega auto ale uważam że sporadycznie na tor i więcej do miasta. Mam informację że M3pali duzo mimo że jeździsz jak Emeryt. Chyba wole Skode Fabie na miasto do załatwiania spraw na budowie a na tor i na weekend szybsze auto.
Jeżeli chodzi o gt4 to chyba lepiej pobawić się w modyfikacje zawiasu, geometrii i innych pierdół. W Polsce są ludzie, którzy porsche modyfikują na wzór Manthey, a nie kosztuje to tylu pieniędzy co w de. Nie mam i nie miałem porsche, ale modyfikacja silnika w "torowo-ulicznym" gt4 i poprawianie fabryki brzmi trochę jak proszenie się o problemy ;)
@@Chocofur nie wiem jaki to jest poziom Manthey, ale z tego co się orientuje są też inne firmy, które robią kity do zawiasu, ingerujące w geometrię za mniejszą kwotę. W Polsce modyfikacją aut, między innymi pod tor zajmuje się Auto Dusza i z tego co rozmawiałem z ich mechanikiem, robią też setupy bazujące na Manthey.
@@aleksydrywien3477 dzięki za namiar, jednak myślę że porównywanie ich do Manthey to bardzo duże nagięcie ;-) ale Manthey to też nie jedyna firma która wie jak robić Porsche. Btw koszta robocizny w takim Manthey nie będą się jakoś kosmicznie różnić od tych w PL, to części nabijają zera na fakturze. Może warto namówić Felixa na nieco starsze 911 ale z jakims kitem od 9ff ;-) Na pewno wyjdzie taniej a frajdy nie będzie mniej.
@@aleksydrywien3477 jechałem z szefem Auto Dusza w ich 911 RSR 996 na Silesii, auto jest z kosmosu 😎 Także raczej mają solidne pojęcie o ustawieniu Porsche na tor.
prosta odpowiedź ten samochód jest dla ludzi których stać na 15 samochodów w garażu i zarabiają po kilka milionów miesięcznie i płacenie 200K rocznie po to aby tylko stał nie ma to dla nich żadnego znaczenia, Fajnie że spełniłeś swoje marzenia i to jest najważniejsze / zastanów się nad 911 turbo do codziennej jazdy (wcale nie musi być to najnowsza wersja przecież).
W garażu chciałbym postawić marzenie z młodości - F430. Całą resztę chciałbym po prostu sobie poużywać tydzień czy dwa. Nie posiadać. Mimo, że jestem zwolennikiem posiadania. Coś jak uczestnictwo w tym VIP klubie Hołka.
zastanawiałem się dlaczego jest tak mało filmów z gt3, no szkoda, ale marzenie spełnione i rozumiem, jeśli chcesz budować Caymana to kup podstawowy model i swapuj/buduj, zaczynając od gt4 będzie drogo, a tak wymienisz zawias/hamulce/silnik/wstawisz klatkę i aero, nie szkoda zniszczyć gt4 za pół bani, a może uda Ci się zbudować coś szybszego
W GT4 nie chodzi o silnik, a przede wszystkim o podwozie. Przednia oś przeniesiona żywcem z GT3, układ hamulcowy z GT3, tylny zawias inny, ale istotnie przeprojektowany względem bazowego Caymana. Bezpośrednia przesiadka z bazowego Caymana do GT4 daje wrażenie jazdy zupełnie innym autem. Ciężko to nawet opisywać. Nie znam żadnego innego samochodu, który dawałby tak dużo "mechanicznej" przyczepności, wynikającej wyłącznie z dopracowania zawieszenia, a nie z działającej w tle elektroniki.
@@danielwasniewski1401 to prawda, ale takie rzeczy jak hamulce czy zawieszenie się i tak wymienia, z tego co wiem to "buda" jest niewiele zmieniona (wiem, że została wzmocniona tylko, ale znów klatka i jest wzmocnienie), więc wychodząc od bazowego Caymana można dojść do tego samego, tylko oczywiście dłuższa droga... ale kupić gt4, potem wymienić połowę rzeczy, żeby finalnie otrzymać auto mniej warte... przecież zawieszenie i tak w większości będzie zmienione, z hamulców zostaną tylko zaciski... aero inne etc etc
@@zayebooyca , nie rozumiesz różnicy pomiędzy bazowym Caymanem a GT4. Ten drugi posiada całą przednią oś przeszczepioną z GT3. To nie jest kwestia sprężyn czy amortyzatorów, ale wszystkiego: wahaczy, zwrotnic, stabilizatorów. Z tyłu również są inne wahacze. Odsyłam do materiałów prasowych producenta. Ew. do filmu Harrisa z 981 GT4, w którym Preuninger tłumaczy z grubsza co zmienili w zakresie podwozia. To tak, jakbyś sugerował zakup BMW 330i, by przerobić je na M3.
@@danielwasniewski1401 właśnie dokładnie to sugeruje, bo gt4 to więcej niż suma części, przy poważnych modyfikacjach wymienia się również wahacze, jak tylko punkty mocowania w budzie się zgadzają to wszystko da się zrobić, a jak się nie zgadzają to też da się zrobić tylko jest ciężej :) zależy czy ktoś chce mieć projekt typu stożek i dystanse do kół, czy budowę wyścigówki właściwie od podstaw, trzeba pamiętać, że takie gt4 ma też masę rzeczy, które nie są potrzebne do ścigania, albo takie które i tak trzeba wymienić, a trzeba za nie zapłacić
@@zayebooyca jasne, ale tu dochodzimy do kwestii nie stricte technicznych, a tych bardziej związanych z oczekiwaniami i motywacją właściciela. Jeśli budowanie auta (proces) ma być celem samym w sobie, to GT4-kę możemy uznać za auto wręcz nudne;) Przy czym ja zrozumiałem Felixa tak, że myśli o ew. zakupie czegoś wymagającego lekkiej odbudowy plus przeprowadzenia drobnych modów. I do tego akurat IMO to auto jest absolutnie rewelacyjne. No i "na koniec dnia" lekko zmodyfikowane GT4 wciąż da się sprzedać w cenie bliższej innym GT4. Kasa włożona w mody bazowego Caymana będzie raczej nie do odzyskania.
Oj Felix :( łapiesz kilka srok za ogon i za chwilę marudzisz że nie masz czasu pojechać na tor. Może najpierw byś się określił sam dla siebie gdzie chciałbyś jeździć i się na tym skoncentrował. Po tych twoich propozycjach wiedzę że trochę nie masz pomysłu, a wozy chcesz dla Miecia. Będziemy obserwować Twoje konto i zobaczymy co z tego wyjdzie
Wiele osób mowi, że 911 to nigdy nie będzie proste auto w prowadzeniu z powodu swojej wady ulozenia silnika. Zawsze z powodu rozkladu masy samochód z centralnie ułożonym silnikiem bedzie mieć przewagę nad takim powieszonym za tylną osią. Dlatego 718 zawsze bedzie świetnym wozem do prowadzenia
Nie zawsze - silnik nad tylną osią to lepsze przeniesienie mocy na asfalt i szybsze wyjście z zakrętu na gazie. Natomiast dla każdego oprócz profesjonalisty taka 718 faktycznie będzie sporo łatwiejsza w prowadzeniu.
Czy z perspektywy czasu nie uważasz, że w takim kraju jak polska lepiej kupić turbo S? Wiem, ze to nie to samo ale na nasze drogi jest to całkiem użytkowe daily, a na tor też można jechać, może masz jakeś doświadczenia/przemyślenia którymi chcesz się podzielić lub nawet nagrać taki test "992 GT3 vs turbo S" ? P.S. U mnie serce mówi GT3 a rozum turbo S
Ja mam podobnie ale wole 320D na daily a na tor gt3 a na rally evo x Bez dachu 718 Boxster a na budowę Ford 😉 Ale tak na serio to wolałbym 911 najlepiej zwykłą S A gt3 lub gt4 na tor
Może najpierw wypożyczać, nauczyć się, a potem kupować? Szczera wypowiedź, ale czy nie wychodzi - jak sam mówisz, że to auto do tego, do czego jest przeznaczone, jest dla Ciebie za drogie? Nie mówię o zakupie, bo ja też mógłbym takie kupić, ale bałbym się nim potem wyjechać na świeże powietrze...
Takie drogie furaki (i też o wiele tańsze niż GT3, ale wciąż 'drogie') z kolei mi siedzą w głowie podczas zabawy na torze - w najgorszym wypadku byle rozwalić swoje auto, a nie czyjeś warte sporo więcej
Paranoja jak się słucha tych powodów. Raz, używane GT3, kilkuletnie i boisz się jeździć, odpalać bo rzekomo...750 tysięcy. Rozwiązanie/Alternatywa: Kupujesz za pół tej ceny lub mniej najnowsze RS3, ganz nówka, niegorsze osiągi, mniejszy przypał z uszkodzeniami, cenami. Najnowsza Carrera S, GTS, Cayman z cudownym wolnossakiem 4.0 ile kosztuje dziś nóweczka: 500-600 tysięcy. Więc i tak fabrycznie nowa bryczka, dużo kasy w kieszeni, moim zdaniem sens takiego kilkuletniego GT3 za 750 tysięcy leci totalnie w próżnię 🙂
Poza przyjaźnią i miłością wszystko dosłownie wszystko inne w naszym ludzkim świecie rozbija się o kasę. Cóż jednego stać na Bugatti drugiego na GT 3 a trzeciego jak mnie na 20 letniego trupa za 4 kafle 🤣 Mając dziesiątki czy setki milionów to można mieć i 20 bardzo drogich samochodów i w ogóle nimi nie jeździć tylko latać helikopterem 🤗
Duży plus za dużo szczerości i mówi to koleś który jeździ ma doświadczenie że nie ogarnia auta. Kontra Janusz którego stać na kupno i mówi ze jest królem szos i ma wszystko pod kontrola :p
Ale kocopoly.Nie ty pierwszy i ostatni porwał się z motyką na słońce.Budowlanka stoi i póki co nie widać końca zapaści.Brak kasy odczuja wszyscy z tej branży
Co do GT4, zamowilem takie auto nowe z przeznaczeniem pod Nurburgring. Robienie czegokolwiek przy silniku jest bezsensowne. Wydech i dolot jeszcze jeszcze. Mozna zawieszenie zmienic na 3way. Do tego odpowiednia geometria i klocki. Reszta to gotowy juz pakiet fabryczny pod Ring.
@@rajdowyfelix nie, zamawialem gt4 w marcu, mial byc do konca roku, ale juz przesuneli o kolejne 6 miesiecy realizacje. Gt4rs to oczekiwanie minimum 2 lata i tez nie wiadomo czy zrobia… Zreszta, gt4rs bylby zbyt hardkorowy pod daily i okazjonalne wypady na Ring. Jeszcze co do ceramiki PCCB, Auto Dusza zawsze ja wywala i wrzuca stalowe tarcze pod tor.
@@ptrhome na początku być może naszej dyskusji dzięki ze oglądasz czy tez oglądałeś odcinek. Z drugiej strony gdybym był złośliwy odpisałbym to sam co ty mi… nie zamówiłeś GT4 RS to chyba cię nie stać bo skoro chcesz kupić GT4 zwykle z nastawieniem na tor Nurbur to żeby ten samochód dawał jako tako fun to poczynić szereg modyfikacji trzeba i zaraz z daily zrobi ci się hardkor. Ale ja nie z tych co by się obrażać✌️PiS. Ale do rzeczy skoro gadamy. GT4 nowe mówisz ?? Zamówiłeś ?? W sumie na otomoto stoi manual przebieg 3 tys km drugi Pdk tez prawie nowy. Nie ma co chyba zamawiać i jechać na tor nowym autem skoro świeże auta stoją na otomoto( No chyba ze je oglądałeś i są jakieś felerne ) Co do spraw czy kogoś stać czy nie …. W auto typu rajdowy topowy lancer evo x wpakowałem ponad pół miliona złotych by było szybko i konkretnie i jednak kolejny raz okazało się ze nawet jak wpakuje 100 tys na kolejny rajd to i tak nie oszukam technologi która jest nowa czyli skoda R5 ( jeżeli wiesz co mam na myśli ) Cała zabawa polega na tym ze masz brać garściami fun z tego co masz czy chcesz mieć czy robić. Spełniłem marzenie kupiłem gt3 auto mega Ale … marnuje się w moich rękach po drugie zaczyna być drogo by jebac to auto na torze i teraz można napisać nie stać mnie … otóż stać !!! Ale fun jest blokowany bo auto jest wyjątkowe i słabo było rozkwasić je o barierki czego nie można powiedzieć o topowym lancerze który kosztuje i jeździć podobnie. Walniesz w ścianę rajdowym sprzętem wyklepiesz i jedziesz dalej Porsxhe to już proces naprawy historia i co tam tylko sobie ludzie wymyślą. Może częściowo masz racje ze mnie nie stać ale ja o tym mówię i niczego nie udaje. Tez nie chce trzymać czegoś po to by stało… Mam 996 4S i w niedziele śmigam na kawę i w ciepłe dni. Mam 718GTS ( 2,5 l) Boxster mega auto jak swieci słońce. No i GT3 na tor miało być i nadać szyku na mieście ;-) ale jednak trochę się przeliczyłem z tym torem a szpanowanie w mieście to nie mój styl. A na codzień Gt3 to fajnie ale nie na długo.konkludując zmieniam szukam i rozpoczynam kolejne projekty by mieć fun i zajawkę bo życie jest krótkie by nie mieć marzeń i celów. Pozdrawiam cię z całego serca i trzymam kciuki za GT4 a jak kupisz napisz ( i stagram @rajdowy_felix_lifestyle. Może nagramy razem jakiś film z jazdy po torze ✌️
@@rajdowyfelix wiedzialem ze to byl haczyk z Twojej strony, ale spoko. Rozumiem. Ciezko przyznac sie ludziom, ze na cos ich nie stac. Ja nie mam z tym problemu. Obecnie na Ring i pod daily oraz okazjonalne wypady na dluzsze trasy mam nowe R8 RWD. Przez rok bylem trzy razy na Ringu, raz na GP, raz w Alpach. Nie kupuje tego typu aut uzywanych. Wole nowe, wedlug mojej specyfikacji i wiedzac ze jestem pierwszy. GT4RS juz ci napisalem, bardzo dlugi okres czekania i niewielka pewnosc, ze w ogole wyprodukuja dla ciebie. Poza tym jezdzic RS jako daily czy na wypad zagranice, to porazka. Mozesz spytac sie zreszta u Krotoskiego, to ci potwierdza jaki termin oczekiwania… na najnowsze GT3RS nie przyjma zamowienia chyba, ze masz wydeptana sciezke u nich jako staly klient. Co do reszty zgadzam sie poniekad, lecz ja zakladam, ze kupujac takie czy inne auto, sa to juz pieniadze wydane i spozytkowane. Auta to nie inwestycja. Maja spelniac nasze marzenia, nawet jesli bylyby niedorzeczne finansowo dla przecietnego zjadacza chleba. Najdrozsze w zyciu i tak jest stracony czas na rozmyslanie i przeliczanie, co akurat w filmie podkresliles. Tak czy owak, nie chcialem obrazic, lecz podsumowac film. Co do wspolnego filmu, pomysle. Nie lubie sie afiszowac.
Masło maślane . Miałem drogą furę uderzenie nią niesie za sobą gigantyczne koszty oraz spadek wartości po szkodzie. Po co taki tasiemiec????? Kto ma wiedzę wyobraźnię to sobie to dopowie. Mój sąsiad kupił np. Panamere za 1 milion po dwóch latach sprzedał za 1 250 000 tys tak poszły w górę. Pierwszy film , który przewijając oglądałem z Felixem
@@rajdowyfelix a więc po co ten tasiemiec komercyjny ???? Wszyscy jesteście super zanim macie super wiedzę super ją przekazujecie, następnie jak śpiewało Demono w 1999roku wszystko jest na sprzedaż. Słoneczną pod kółeczka życzę. Felix kulą....
Ale pierdolenie, zamiast przyznać w prost że problemem było siano to jest takie owijanie w bawełnę. Wyszedł z Ciebie typowy Janusz taki co nie ściąga folii z ekranu w nowym telefonie bo nóż widelec się porysuje 😂 Nie stać cię na takie awarie to nie kupuję i nie flexuje się na GT3 na YT
Ciebie by nie było zapewne stać nawet na lusterko do tej GT3. On przejeździł nią 2.5 roku. Sam pieprzysz kocopoły i widać że nigdy nie zarobiłeś własną ciężka pracą na nic droższego. a teraz odmaszeruj i lekcje odrób na jutro.
@@myas5525 dokładnie, Felix krótko i na temat wyjaśnił, bez zbędnego udawania, miał samochód przez pewien czas, zdobył jakieś doświadczenie ale stwierdził, że obciąża go to psychicznie więc nie będzie kontynuować. Ale dzieci co na konsoli jedziły takimi samochodami będą go teraz komentować😅😅😅
Jesteś debilem stosującym projekcję, w ten sposób podświadomie walcząc ze swoimi kompleksami. Inaczej mówiąc - ból dupy. Nie mówiąc o tym że Felix wyłożył kawę na ławę, że siano było powodem jakoś w 3 punktach z pięciu (nie liczyłem).
Bardzo dobrze, że nie owijasz w bawełnę i mówisz jak jest, krótka piła. Zwłaszcza kwestie finansowe, które zazwyczaj są owiane tajemnicą. Świetny materiał, nie ma się czego wstydzić. Nigdy ponad stan, pozdro Felix ;)
Prosty temat 💪 jak stoi nie używany i generuje duże koszty,to sprzedac i kupic cos co będzie miało sens. pozdrawiam.
Świetny materiał i piękne, potężne auto :) A na Monzie GT3jki i tak przegrywały z doinwestowanym Lancerem :) A takie historie u nas na kanale, zapraszamy :)
Miałem okazję siedzieć w twojej gt3 i muszę ci powiedzieć że zakochałem się w prosiakach od tamtego czasu. Pozdro sąsiad!
Bez zaglądania nikomu w portfel i pisząc ogólnie wydaje mi się, że w pierwotnym zamyśle firmy Porsche ten model jest dla ludzi na których te 80k w częściach nie zrobi wrażenia. Czy ten zamysł pokrywa się z preferencjami zakupowymi klientów to już inna bajka. W każdym razie dobry ruch. Posiadanie auta które z jakiegoś powodu blokuje Cię przed czerpaniem radości z jazdy/korzystaniem z jego potencjału jest bez sensu.
Tylko , że w naszym kraju 90 % biznesmenów ma luksusowe auta w leasingu 😁 i marzy tylko o tym żeby LPG założyć a nie części za 80 koła kupować
@@kamilk1403 Na Polsce świat się nie kończy. Wystarczy pojechać na ring i tam codziennie są jeżdżone dziesiątki różnych GT3/GT3 RS różnych generacji. Na polskich blachach rzadko bo rzadko ale też się trafiają.
Kup turbo s 991 do jazdy po miescie a na tor zrób sobie coś co będzie dawało prawdziwą frajdę np. Lotusa z jakims mocnym silnikiem typu K20 zrobionym na 300 czy 400KM, gt4 będzie tak samo generować koszty jak ten gt3, moze nie dokładnie na takim poziomie ale ogólnie to porsche nigdy tanie nie będzie, poszedłbym w coś naprawdę na tor i kupił dwa auta. Sam mam 997 turbo zrobione na 620KM i od dwóch lat auto jest bezawaryjne, mozna jechać nad morze jak się chce, toru nie odwiedzam bo mogłoby się skonczyc tak jak opowiedziałeś.
A do kościoła kup astona, bo czy 3 letni czy 10-cio to nie widać, w góry coś na 4koła a do sklepu zwykłym W124 diesel bo pakowny i na oleju roślinnym poleci, no i jeszcze jakieś kombi jakby trzeba było coś przewieźć, ja mam wszystkie na raz i nic się nie psuje.
Porsche ma zasadniczą wadę - silnik typu bokser... szkoda, że Cayman nie ma V4 😞
szacun dla Ciebie ,że się przyznajesz do takich rzeczy 👍
Jak to mówią. Nie ma co na siłę porywać się z motyką na księżyc hehe. Dobrze gadasz. Pozdrawiam.
Felix, a może zamiast rzucać się na tak głębokie wody, tracić tyle siana i nerwów na auta, którymi później strach jeździć, nie lepiej kupić za 60-70 tyś. np. Megane RS, zrobić klatkę, mapę, wydech, profi zawias i hamulec i cieszyć się do woli, upalać na trackdayach itp? Po co ci Lancer awd gdy większość amatorskich eventów to asfalt…
evo fajny wóz do momentu kiedy chcesz przekroczyć 550KM potem to już koszty takie że idz pan.... Jakoś szybciej wybrałbym RWD niż OŚKĘ ale nigdy nie mów nigdy :-)
@@rajdowyfelix no to e82 135i :) Świetnie wyważone, można prostymi modami pod 400 koni podejść no i rwd a więc dużo dobrej zabawy. Nawet nie robić klatki żeby i na ulicy polatać, a na trackdaye też się nada jak zrobisz zawias plus hamulec z górnej półki. Sam miałem e87 123d i prowadziło się pięknie mimo iż to tylko seria z m pakiem.
@@rajdowyfelix a po co przekraczać 550??? zeby być królem skrzyżowań?
@@AndrzejK86 z całym szacunkiem, ale e82 wymagałoby sporego pliku pieniędzy i grubych modów żeby było konkurecyjne i takich aut jest generalnie wiele, raczej nie jest to propozycja dla kogoś, kto już kilka evo i prosiaków przejeździł.
@@Cybuch44 dlaczego aż tak sporego? Wydech plus program to nie jest jakiś worek pieniędzy. Dobrej klasy zawieszenie i hamulce do wszystkich aut kosztują podobnie. Jeszcze opony i auto gotowe do srogiego upalania.
W skrócie, nie stać cie.
Ludzie nie maja pojęcia jak droga jest taka zabawa, co dopiero z takimi egzotykami. Niestety
Ja mam prostego hothatcha i30N i jeżdżę nim na torze ostrożnie bo nie stac mnie na katowanie go. Przewiózł mnie nim raz jeden twoich kolegów z rajdu i pokazał mi jak wyglada jazda na limicie. Ja tak nie chce ;)
Szczerze i fajnie opowiedziane miło się ogląda.
Miałem to samo od 1,5 roku sprzedałem drogie zabawki i latam z czystą głową po torze udalo się przejechać 3 tyś torowych kilometrów . Wystarczyło kupić MX-5 😁
@woodest Orlen
@woodest nie no, wiadomo że trzeba być dobrze urodzonym
@woodest jak ktoś ma pomysł na siebie i prowadzi własną firmę w dobrej branży, to zarobi ;)
Moim zdaniem na tor trzeba mieć coś co jest się gotowym mentalnie i finansowo stracić. Wpadłem w tą samą pułapkę, kupiłem kiedyś nowy motocykl bmw s1000rr i też miałem ból tyłka żeby jechać nią na tor, bo co w momencie grubego dzwona? AC na torze albo nie działa albo kosztuje jakieś chore pieniądze a i tak nie daje gwarancji że ubezpieczyciel zapłaci za wszystko. Sprzedałem ten motocykl, kupiłem starą CBRkę za ułamek ceny BMW i czerpię z niej radochę nie zwracając uwagi na to czy złapię na niej glebę. A nawet jak złapię to odbudowa nie będzie kosztować majątku ani nie zmieni to wiele w moim życiu. Tak że jak najbardziej Cię rozumiem.
Świetny film, otwierający oczy. Większość osób uważa, że wydanie kasy na początku jest problemem. Zapomina o kosztach eksploatacji, które w tej klasie samochodów są olbrzymie.
Jednak fajnie byłoby jakbyś zrealizował podobny materiał o Huracanie, bodaj Sabotażysty 😉 jeśli dobrze kojarzę 🙃. Pozdrawiam
Szacun za spełniane marzen a na Nürburgring jeszcze Prosiakiem pojedziesz . A przy okazji tym bardziej podziwiam Pana Sobczaka za regularne starty GT3 w RSMP i to w zacnym tempie R5 w generalce
Stary, ta fura rozświetliła Białystok💥
Bardziej Corvette zr1 c6
Dobra robota jak zwykle.
Dziękuję i pozdrawiam.
Obstawiałem, że chodzi o koszty (w jego jczyźnie tych aut nie widuje sie często, mimo że o 911 można sie potknąć) oraz takze fakt kompletnie innej techniki jazdy, której jak nie ogarniesz to nie masz pełnej satysfakcji a przestawić sie bardzo cięzko mimo, że Porsche i tak wiele zrobiło, by 911 zachowywał sie względnie neutralanie w porównaniu do wczesniejszych wersji. No i sie nie pomyliłem. Idź w auto z silnikiem umieszczonym centralnie czyli Lambo.
ja tylko przypomnę że stopy procentowe podskoczyły wczoraj o 0.25% do rekordowych 6.75%. To oznacza recesję i zapaść w budowlance i branż z nią powiązanych. kredyty hipoteczne się nie sprzedają. spadek względem sierpnia 2021 osiągnął 72%. Z budowlanki w przyszłym roku nie będzie co zbierać. Życzę Ci felix spełnienia kolejnych marzeń ale będzie bardzo ciężko. To nie grzech jeździć tanim autem. Pozdrawiam i życzę sukcesów.
6,75 to nie rekord, bywało duuuzo więcej
@@PPZet w ostatnich 10 latach to nie rekord?
@@FastLifeVlog nie pisałeś ze w ostatnich 10 latach ;)
@@PPZet co za różnica 10 czy 20 lat. Tak czy siak kosmos nieprawdaż?
@@FastLifeVlog kosmos to był w 1990 i nie ma co się tak podniecać. Pokolenie "biorców" załamuje teraz ręce......
Podsumowując, Passat TDI był dobrym wyborem. Nie ma żadnej z wymienionych przez Ciebie wad. No może poza tym, że też się go trochę boję i muszę przyznać, że możliwości tego auta nieco przewyższają moje umiejętności.
Oglądałem ostatnio o pasaacie z dubai ponoć milion koni 😃
@@rajdowyfelix w Passacie nawet 100 koni budzi grozę. Tym bardziej, że prawie każdy jest po chipie ;) pozdrawiam i życzę dużo radości z użytkowania kolejnych aut, bo to głównie o to chodzi.
Zamiast lać wodę mogłeś powiedzieć, że ten samochód kupiłeś specjalnie dla nas żeby były ciekawe filmiki, ale youtube obciął zasięgi i z reklam nie starczyło na raty.
U Felixa zawsze prawda i fajnie!
W mojej opimii, BMW M2 Comp to jest happy middle - super do upalania, na daily ten I nie szkoda ;-)
przerabiałem jazde M3 i powiem ci że mega auto ale uważam że sporadycznie na tor i więcej do miasta.
Mam informację że M3pali duzo mimo że jeździsz jak Emeryt. Chyba wole Skode Fabie na miasto do załatwiania spraw na budowie a na tor i na weekend szybsze auto.
Jeżeli chodzi o gt4 to chyba lepiej pobawić się w modyfikacje zawiasu, geometrii i innych pierdół. W Polsce są ludzie, którzy porsche modyfikują na wzór Manthey, a nie kosztuje to tylu pieniędzy co w de. Nie mam i nie miałem porsche, ale modyfikacja silnika w "torowo-ulicznym" gt4 i poprawianie fabryki brzmi trochę jak proszenie się o problemy ;)
mozesz dac namiar kto w PL ogarnia rzeczy na poziomie Manthey?
@@Chocofur nie wiem jaki to jest poziom Manthey, ale z tego co się orientuje są też inne firmy, które robią kity do zawiasu, ingerujące w geometrię za mniejszą kwotę. W Polsce modyfikacją aut, między innymi pod tor zajmuje się Auto Dusza i z tego co rozmawiałem z ich mechanikiem, robią też setupy bazujące na Manthey.
@@aleksydrywien3477 dzięki za namiar, jednak myślę że porównywanie ich do Manthey to bardzo duże nagięcie ;-) ale Manthey to też nie jedyna firma która wie jak robić Porsche. Btw koszta robocizny w takim Manthey nie będą się jakoś kosmicznie różnić od tych w PL, to części nabijają zera na fakturze.
Może warto namówić Felixa na nieco starsze 911 ale z jakims kitem od 9ff ;-) Na pewno wyjdzie taniej a frajdy nie będzie mniej.
@@Chocofur też bym się dowiedział ???
@@aleksydrywien3477 jechałem z szefem Auto Dusza w ich 911 RSR 996 na Silesii, auto jest z kosmosu 😎
Także raczej mają solidne pojęcie o ustawieniu Porsche na tor.
prosta odpowiedź ten samochód jest dla ludzi których stać na 15 samochodów w garażu i zarabiają po kilka milionów miesięcznie i płacenie 200K rocznie po to aby tylko stał nie ma to dla nich żadnego znaczenia, Fajnie że spełniłeś swoje marzenia i to jest najważniejsze / zastanów się nad 911 turbo do codziennej jazdy (wcale nie musi być to najnowsza wersja przecież).
Dzięki za materiał.
W garażu chciałbym postawić marzenie z młodości - F430. Całą resztę chciałbym po prostu sobie poużywać tydzień czy dwa. Nie posiadać. Mimo, że jestem zwolennikiem posiadania.
Coś jak uczestnictwo w tym VIP klubie Hołka.
zastanawiałem się dlaczego jest tak mało filmów z gt3, no szkoda, ale marzenie spełnione i rozumiem, jeśli chcesz budować Caymana to kup podstawowy model i swapuj/buduj, zaczynając od gt4 będzie drogo, a tak wymienisz zawias/hamulce/silnik/wstawisz klatkę i aero, nie szkoda zniszczyć gt4 za pół bani, a może uda Ci się zbudować coś szybszego
W GT4 nie chodzi o silnik, a przede wszystkim o podwozie. Przednia oś przeniesiona żywcem z GT3, układ hamulcowy z GT3, tylny zawias inny, ale istotnie przeprojektowany względem bazowego Caymana. Bezpośrednia przesiadka z bazowego Caymana do GT4 daje wrażenie jazdy zupełnie innym autem. Ciężko to nawet opisywać. Nie znam żadnego innego samochodu, który dawałby tak dużo "mechanicznej" przyczepności, wynikającej wyłącznie z dopracowania zawieszenia, a nie z działającej w tle elektroniki.
@@danielwasniewski1401 to prawda, ale takie rzeczy jak hamulce czy zawieszenie się i tak wymienia, z tego co wiem to "buda" jest niewiele zmieniona (wiem, że została wzmocniona tylko, ale znów klatka i jest wzmocnienie), więc wychodząc od bazowego Caymana można dojść do tego samego, tylko oczywiście dłuższa droga... ale kupić gt4, potem wymienić połowę rzeczy, żeby finalnie otrzymać auto mniej warte... przecież zawieszenie i tak w większości będzie zmienione, z hamulców zostaną tylko zaciski... aero inne etc etc
@@zayebooyca , nie rozumiesz różnicy pomiędzy bazowym Caymanem a GT4. Ten drugi posiada całą przednią oś przeszczepioną z GT3. To nie jest kwestia sprężyn czy amortyzatorów, ale wszystkiego: wahaczy, zwrotnic, stabilizatorów. Z tyłu również są inne wahacze. Odsyłam do materiałów prasowych producenta. Ew. do filmu Harrisa z 981 GT4, w którym Preuninger tłumaczy z grubsza co zmienili w zakresie podwozia. To tak, jakbyś sugerował zakup BMW 330i, by przerobić je na M3.
@@danielwasniewski1401 właśnie dokładnie to sugeruje, bo gt4 to więcej niż suma części, przy poważnych modyfikacjach wymienia się również wahacze, jak tylko punkty mocowania w budzie się zgadzają to wszystko da się zrobić, a jak się nie zgadzają to też da się zrobić tylko jest ciężej :) zależy czy ktoś chce mieć projekt typu stożek i dystanse do kół, czy budowę wyścigówki właściwie od podstaw, trzeba pamiętać, że takie gt4 ma też masę rzeczy, które nie są potrzebne do ścigania, albo takie które i tak trzeba wymienić, a trzeba za nie zapłacić
@@zayebooyca jasne, ale tu dochodzimy do kwestii nie stricte technicznych, a tych bardziej związanych z oczekiwaniami i motywacją właściciela. Jeśli budowanie auta (proces) ma być celem samym w sobie, to GT4-kę możemy uznać za auto wręcz nudne;) Przy czym ja zrozumiałem Felixa tak, że myśli o ew. zakupie czegoś wymagającego lekkiej odbudowy plus przeprowadzenia drobnych modów. I do tego akurat IMO to auto jest absolutnie rewelacyjne. No i "na koniec dnia" lekko zmodyfikowane GT4 wciąż da się sprzedać w cenie bliższej innym GT4. Kasa włożona w mody bazowego Caymana będzie raczej nie do odzyskania.
Oj Felix :( łapiesz kilka srok za ogon i za chwilę marudzisz że nie masz czasu pojechać na tor. Może najpierw byś się określił sam dla siebie gdzie chciałbyś jeździć i się na tym skoncentrował. Po tych twoich propozycjach wiedzę że trochę nie masz pomysłu, a wozy chcesz dla Miecia. Będziemy obserwować Twoje konto i zobaczymy co z tego wyjdzie
Odnośnie silnika do gt4, sprawdź firmę auto dusza Motorsport. Dłubia prosiaki i mają ogromną wiedzę.
Gdybyś kupił BMW M2C cieszłbyś się nim na codzień, a na tor też się nadaje po dodaniu płetwy i zrobieniu geometrii
I tak szacunek z tym Porsche, ludzie nie wiedzą ile kasy to kosztuje. A ścigać się bez sponsorów uffff boli. Ale co jego to jego.
Im mniej się ma tym spokojniejsza głowa proponuje zmienić hobby
Prawda jest taka... żeby jeździć GT3 trzeba być milionerem.. a przed zakupem miliarderem 🤓 marzenie spełnione ! Miałeś nikt ci tego nie odbierze 💪
Kolejny krok, pytanie do czego to poprowadzi dalej 😉?
Mocno zyskałeś w moich oczach mówiąc że nie mogłeś sobie z nim poradzić.
Ale łapki nie daje bo nie było Marleny
Niebierze się approved jak chcesz na tor. Do takiej zabawy lepszy Lotus czy Qrweta
Wiele osób mowi, że 911 to nigdy nie będzie proste auto w prowadzeniu z powodu swojej wady ulozenia silnika.
Zawsze z powodu rozkladu masy samochód z centralnie ułożonym silnikiem bedzie mieć przewagę nad takim powieszonym za tylną osią.
Dlatego 718 zawsze bedzie świetnym wozem do prowadzenia
Nie zawsze - silnik nad tylną osią to lepsze przeniesienie mocy na asfalt i szybsze wyjście z zakrętu na gazie. Natomiast dla każdego oprócz profesjonalisty taka 718 faktycznie będzie sporo łatwiejsza w prowadzeniu.
Nowy projekt z USA się szykuje?
No no to by się oglądało! 😀
Czy z perspektywy czasu nie uważasz, że w takim kraju jak polska lepiej kupić turbo S? Wiem, ze to nie to samo ale na nasze drogi jest to całkiem użytkowe daily, a na tor też można jechać, może masz jakeś doświadczenia/przemyślenia którymi chcesz się podzielić lub nawet nagrać taki test "992 GT3 vs turbo S" ?
P.S. U mnie serce mówi GT3 a rozum turbo S
Ja mam podobnie ale wole 320D na daily a na tor gt3 a na rally evo x
Bez dachu 718 Boxster a na budowę Ford 😉
Ale tak na serio to wolałbym 911 najlepiej zwykłą S
A gt3 lub gt4 na tor
@@rajdowyfelix haha ok, zapomniałem dodać, że zakładamy sytuację budżetową "no limit" i próbę znalezienia jednego perfekcyjnego wozu
A czemu turbo s, a nie turbo? Różnica w cenie to 200k, a w osiągach praktycznie żadna (np przyspieszenie do 100 różni się o 0,1 sek).
Może najpierw wypożyczać, nauczyć się, a potem kupować? Szczera wypowiedź, ale czy nie wychodzi - jak sam mówisz, że to auto do tego, do czego jest przeznaczone, jest dla Ciebie za drogie? Nie mówię o zakupie, bo ja też mógłbym takie kupić, ale bałbym się nim potem wyjechać na świeże powietrze...
Takie drogie furaki (i też o wiele tańsze niż GT3, ale wciąż 'drogie') z kolei mi siedzą w głowie podczas zabawy na torze - w najgorszym wypadku byle rozwalić swoje auto, a nie czyjeś warte sporo więcej
Szanuję za to że przyznałeś się że ten samochód był za drogi w utrzymaniu.
Paranoja jak się słucha tych powodów. Raz, używane GT3, kilkuletnie i boisz się jeździć, odpalać bo rzekomo...750 tysięcy.
Rozwiązanie/Alternatywa: Kupujesz za pół tej ceny lub mniej najnowsze RS3, ganz nówka, niegorsze osiągi, mniejszy przypał z uszkodzeniami, cenami. Najnowsza Carrera S, GTS, Cayman z cudownym wolnossakiem 4.0 ile kosztuje dziś nóweczka: 500-600 tysięcy. Więc i tak fabrycznie nowa bryczka, dużo kasy w kieszeni, moim zdaniem sens takiego kilkuletniego GT3 za 750 tysięcy leci totalnie w próżnię 🙂
Poza przyjaźnią i miłością wszystko dosłownie wszystko inne w naszym ludzkim świecie rozbija się o kasę.
Cóż jednego stać na Bugatti drugiego na GT 3 a trzeciego jak mnie na 20 letniego trupa za 4 kafle 🤣
Mając dziesiątki czy setki milionów to można mieć i 20 bardzo drogich samochodów i w ogóle nimi nie jeździć tylko latać helikopterem 🤗
Lecisz fura za 700 k
Auto ‚,zaufaj mi’’
po to są auta, żeby je kupować i sprzedawać :P
Ciekaw jak w kwestii GT4 by to widzieli chlopaki z Pachura Motors?
Mysle ze lekko uderzone gt4 to strzał w dziesiątkę
Duży plus za dużo szczerości i mówi to koleś który jeździ ma doświadczenie że nie ogarnia auta. Kontra Janusz którego stać na kupno i mówi ze jest królem szos i ma wszystko pod kontrola :p
Ale kocopoly.Nie ty pierwszy i ostatni porwał się z motyką na słońce.Budowlanka stoi i póki co nie widać końca zapaści.Brak kasy odczuja wszyscy z tej branży
Ja sanitarke mam nie budowlankę ja mam ruch nadal. Ale ile to będzie trwało nikt nie wie
Super odcinek szczerze i konkretnie Brava pozdrawiam )
GT4 BARDZO DOBRA DECYZJA!
I źle żeś sprzedał. Auto zyskuje na wartości tylko. A taki fun jak daje GT3 żaden inny samochód.
Taka szczerość… No koszty odnośnie tarcz ceramicznych bla bla bla a nie odpowiedziałem ze ja ceramiki nie miałem ;)
Za dużo zbędnego klepania.. Podsumowując to za droga zabawa i tyle
no konkludując to i można było tak powiedzieć.
Felix jak dla mnie kojarzysz się z Foką i Gt3 na mieście 🤭
Gt 4 super pomysł .
No dzien dobry ogolem. Jak to się mówi. Ja poprosze o filmy z trixem albo Ryśkiem. Przepraszam ze tak powiedziałem. No narazie
koniec lata już trzeba czekać do lata
Na aucie nigdy się nie traci, ta radocha jest bezcenna.
ile masz lat żeby takie głupoty pisać?
👏👍
już sprzedana? szukałem i nie ma, jak ktoś ma link to niech podrzuci.
Porsche Lodz tam stoi
kup sb toyote gr86 da duzo wiecej frajdy.
A co z ukochanym R5? 😢
Musi poczekać 😏
Co tak mało filmów szefie
911 turbo 3.3 najlepsze
POZDR ZE SWIDNICY
Pozdrawiam was tez 👍🤝
Caly film mozna podsumowac jednym - nie stac cie na GT3. Caly filmik krecisz zamiast zwyczajnie przyznac sie do rzeczywistosci.
Co do GT4, zamowilem takie auto nowe z przeznaczeniem pod Nurburgring. Robienie czegokolwiek przy silniku jest bezsensowne. Wydech i dolot jeszcze jeszcze. Mozna zawieszenie zmienic na 3way. Do tego odpowiednia geometria i klocki. Reszta to gotowy juz pakiet fabryczny pod Ring.
@@ptrhome zamówiłeś gt4 rs ?
@@rajdowyfelix nie, zamawialem gt4 w marcu, mial byc do konca roku, ale juz przesuneli o kolejne 6 miesiecy realizacje. Gt4rs to oczekiwanie minimum 2 lata i tez nie wiadomo czy zrobia… Zreszta, gt4rs bylby zbyt hardkorowy pod daily i okazjonalne wypady na Ring.
Jeszcze co do ceramiki PCCB, Auto Dusza zawsze ja wywala i wrzuca stalowe tarcze pod tor.
@@ptrhome na początku być może naszej dyskusji dzięki ze oglądasz czy tez oglądałeś odcinek. Z drugiej strony gdybym był złośliwy odpisałbym to sam co ty mi… nie zamówiłeś GT4 RS to chyba cię nie stać bo skoro chcesz kupić GT4 zwykle z nastawieniem na tor Nurbur to żeby ten samochód dawał jako tako fun to poczynić szereg modyfikacji trzeba i zaraz z daily zrobi ci się hardkor. Ale ja nie z tych co by się obrażać✌️PiS.
Ale do rzeczy skoro gadamy.
GT4 nowe mówisz ?? Zamówiłeś ??
W sumie na otomoto stoi manual przebieg 3 tys km drugi Pdk tez prawie nowy.
Nie ma co chyba zamawiać i jechać na tor nowym autem skoro świeże auta stoją na otomoto( No chyba ze je oglądałeś i są jakieś felerne )
Co do spraw czy kogoś stać czy nie ….
W auto typu rajdowy topowy lancer evo x wpakowałem ponad pół miliona złotych by było szybko i konkretnie i jednak kolejny raz okazało się ze nawet jak wpakuje 100 tys na kolejny rajd to i tak nie oszukam technologi która jest nowa czyli skoda R5 ( jeżeli wiesz co mam na myśli )
Cała zabawa polega na tym ze masz brać garściami fun z tego co masz czy chcesz mieć czy robić.
Spełniłem marzenie kupiłem gt3 auto mega
Ale … marnuje się w moich rękach po drugie zaczyna być drogo by jebac to auto na torze i teraz można napisać nie stać mnie … otóż stać !!! Ale fun jest blokowany bo auto jest wyjątkowe i słabo było rozkwasić je o barierki czego nie można powiedzieć o topowym lancerze który kosztuje i jeździć podobnie.
Walniesz w ścianę rajdowym sprzętem wyklepiesz i jedziesz dalej Porsxhe to już proces naprawy historia i co tam tylko sobie ludzie wymyślą.
Może częściowo masz racje ze mnie nie stać ale ja o tym mówię i niczego nie udaje.
Tez nie chce trzymać czegoś po to by stało…
Mam 996 4S i w niedziele śmigam na kawę i w ciepłe dni.
Mam 718GTS ( 2,5 l) Boxster mega auto jak swieci słońce. No i GT3 na tor miało być i nadać szyku na mieście ;-) ale jednak trochę się przeliczyłem z tym torem a szpanowanie w mieście to nie mój styl. A na codzień Gt3 to fajnie ale nie na długo.konkludując zmieniam szukam i rozpoczynam kolejne projekty by mieć fun i zajawkę bo życie jest krótkie by nie mieć marzeń i celów. Pozdrawiam cię z całego serca i trzymam kciuki za GT4 a jak kupisz napisz ( i stagram @rajdowy_felix_lifestyle. Może nagramy razem jakiś film z jazdy po torze ✌️
@@rajdowyfelix wiedzialem ze to byl haczyk z Twojej strony, ale spoko. Rozumiem. Ciezko przyznac sie ludziom, ze na cos ich nie stac. Ja nie mam z tym problemu. Obecnie na Ring i pod daily oraz okazjonalne wypady na dluzsze trasy mam nowe R8 RWD. Przez rok bylem trzy razy na Ringu, raz na GP, raz w Alpach. Nie kupuje tego typu aut uzywanych. Wole nowe, wedlug mojej specyfikacji i wiedzac ze jestem pierwszy.
GT4RS juz ci napisalem, bardzo dlugi okres czekania i niewielka pewnosc, ze w ogole wyprodukuja dla ciebie. Poza tym jezdzic RS jako daily czy na wypad zagranice, to porazka.
Mozesz spytac sie zreszta u Krotoskiego, to ci potwierdza jaki termin oczekiwania… na najnowsze GT3RS nie przyjma zamowienia chyba, ze masz wydeptana sciezke u nich jako staly klient.
Co do reszty zgadzam sie poniekad, lecz ja zakladam, ze kupujac takie czy inne auto, sa to juz pieniadze wydane i spozytkowane. Auta to nie inwestycja. Maja spelniac nasze marzenia, nawet jesli bylyby niedorzeczne finansowo dla przecietnego zjadacza chleba. Najdrozsze w zyciu i tak jest stracony czas na rozmyslanie i przeliczanie, co akurat w filmie podkresliles. Tak czy owak, nie chcialem obrazic, lecz podsumowac film. Co do wspolnego filmu, pomysle. Nie lubie sie afiszowac.
Masło maślane .
Miałem drogą furę uderzenie nią niesie za sobą gigantyczne koszty oraz spadek wartości po szkodzie. Po co taki tasiemiec????? Kto ma wiedzę wyobraźnię to sobie to dopowie.
Mój sąsiad kupił np. Panamere za 1 milion po dwóch latach sprzedał za 1 250 000 tys tak poszły w górę.
Pierwszy film , który przewijając oglądałem z Felixem
GT3 a panamera :-) Panie dwa inne auta. Mój sąsiad Miał Ferrari po roku zarobił 200 tys EURO
@@rajdowyfelix a więc po co ten tasiemiec komercyjny ????
Wszyscy jesteście super zanim macie super wiedzę super ją przekazujecie, następnie jak śpiewało Demono w 1999roku wszystko jest na sprzedaż.
Słoneczną pod kółeczka życzę.
Felix kulą....
Za drogie bylo i tyle
6:10 Spodziewałem się znacznie grubszej kasy, bo dla przykładu w takim Maserati Granturismo, które jest wielokrotnie tańsze sama maska kosztuje 80k 🤯
Wszedłem tu tylko po to by napisać odnośnie tytułu : a wuj mnie to obchodzi z jakich sprzedałeś czy się zesrałeś.
Ok przyjmuje do wiadomości. 😑
Turbo Turbo Turbo za dużo....
Ja bym kupil e46 😂
Człowieku turbo , bania ,pach itp. i oczywiście kwoty - żenujący😂
Strasznie wkurzający
Tańszy gtr robi o wiele lepsze czasy na torze
Ale pierdolenie, zamiast przyznać w prost że problemem było siano to jest takie owijanie w bawełnę. Wyszedł z Ciebie typowy Janusz taki co nie ściąga folii z ekranu w nowym telefonie bo nóż widelec się porysuje 😂 Nie stać cię na takie awarie to nie kupuję i nie flexuje się na GT3 na YT
Ciebie by nie było zapewne stać nawet na lusterko do tej GT3. On przejeździł nią 2.5 roku. Sam pieprzysz kocopoły i widać że nigdy nie zarobiłeś własną ciężka pracą na nic droższego.
a teraz odmaszeruj i lekcje odrób na jutro.
a ty czym sie wozisz ze boisz sie swojego nazwiska uzywac
@@myas5525 dokładnie, Felix krótko i na temat wyjaśnił, bez zbędnego udawania, miał samochód przez pewien czas, zdobył jakieś doświadczenie ale stwierdził, że obciąża go to psychicznie więc nie będzie kontynuować. Ale dzieci co na konsoli jedziły takimi samochodami będą go teraz komentować😅😅😅
Jesteś debilem stosującym projekcję, w ten sposób podświadomie walcząc ze swoimi kompleksami. Inaczej mówiąc - ból dupy. Nie mówiąc o tym że Felix wyłożył kawę na ławę, że siano było powodem jakoś w 3 punktach z pięciu (nie liczyłem).