Odkąd na kanale skin eksperta usłyszałam, że nie używamy wacików odstawilam płyn micelarny i waciki też, buzię myję olejkiem i żelem i nie żałuję, dzięki😀
Oglądam Panią od dawna i korzystam z wielu rad, które naprawdę mi się sprawdzają. Nadal jednak nie zgodzę się z tym, co zaprezentowała Pani w filmiku: „tarcie” twarzy wacikiem nasączonym płynem micelarnym. Nikt nie robi tego z takim zawzięciem i siła jakby szorował podłogę, a tak to Pani wyolbrzymiła. Pytanie po co? Wystarczy rzetelne przekazanie wiedzy słowami, a nie takie demonstrowanie „zła”, jakim jest używanie wacikiem i płynów. Również ze swojego doświadczenia wiem, ze w moim przypadku sprawdza się tylko ta metoda i nie robi mi krzywdy. Używam wacikow 100% bawełny, dużych owalnych które są miękkie i delikatne i bardzo delikatnie zmywam makijaż płatkami nasączonymi płynem micelarnym. Pamietam, jak w innym filmiku sama Pani tłumaczyła, ze pocieranie nie ma sensu. Płyn micelarny, a raczej zawarte w nim micele musza rozpuścić makijaż, wiec nie ma sensu trzeć siła. Należy przyłożyć wacik, odczekać i przetrzeć. Tak tez robię i sprawdza się to świetnie. Po co te sprzeczności 🥺
Bardzo uwierzyłam w to, że wszystkie waciki szkodzą (choć stan cery był ok) i zaczęłam myć moją bardzo wrażliwą skłonną do rumienia twarz piankami żelami itp. Było coraz gorzej, twarz wyglądała jak poparzona. Używałam wody przegotowanej, wody mineralnej itp. było gorzej i gorzej. W końcu powróciłam do delikatnego mycia wacikami i sprawdzonym płynem micelarnym - doprowadziłam twarz do porządku, choć trwało to bardzo długo. Byłam zła na siebie że niepotrzebnie kombinowałam. Już nigdy bezkrytycznie nie uwierzę w rady które są wszystkim udzielane bez dokładnego "wywiadu".
To, co pokazałam na filmie, to niestety efekt wieloletnich obserwacji z pracy z klientkami. Cieszę się, że tak Pani tego nie robi i technika jest ok. Pewnie wiele osób ma podobne odczucia, niestety obawiam się, że większość tego może nie wiedzieć :(
U mnie jest dokładnie odwrotnie - od kiedy przestałam skórę myć wodą, a przestawiłam się na płyń micelarny zmywany tonikiem, moja cera przestała się przetłuszczać i zniknęły krostki.
Wazne, by znalezc to co u Nas dziala. Z wiekszoscia rzeczy wypowoedzianych w filmie sie nie zgadzam i nie ma na to zadnych badan, ze np waciki nam nie sluza...
Ja używam zamiennie z olejkiem do demakijażu płynu micelarnego z wacikiem. Oczywiście zmywam delikatnie bez mocnego pocierania jak na filmie i nic się nie dzieje. Skórę mam super. Oczywiście skorzystałam z rad i dbam o bhl. Rano stosuje łagodne mleczko bez wacika i zmywam wodą.
Ok, "łamię" albo łamałam w jakiś sposób większość tych zasad i wcale nie jest mi z tego powodu źle. Na przykład: 1.zmywam makijaż oczu wacikiem (olaboga, dermatolodzy mdleją, chirurdzy plastyczni zacierają rączki), po prostu nie wyobrażam sobie zmywania ostrego makijażu oczu mleczkiem/olejem z emulgatorem. Przerabiałam, jest to nieprzyjemne i nie sprawdza się przy moich wrażliwych oczach, natomiast nigdy nie trę oczu, rozpuszczam tylko makijaż i delikatnie go zbieram a potem i tak myję twarz, przedtem robiąc resztę demakijażu już "poprawnie".2 Używałam kremu nawilżającego z sylikonem i naturalnego które prawdopodobnie niewiele zrobiły wtedy dla mojej skóry, chodziło o samo wyrobienie nawyku i przyzwyczajenie się do tego, że "coś" jest na skórze. 3 Używam toniku, wiem, że nie muszę ale używam go jako dodatkowego nawilżenia i ukojenia, oczywiście nakładam dłońmi.4 myję twarz rano- preparatem tak delikatnym, że nie zaburza bariery skóry, a ja czuję się lepiej. I tak dalej i tak dalej. Stosuję, małe kroczki, wdrażam powoli małe nawyki, ale ich suma sprawiła już, że moja twarz wygląda znacznie lepiej, niż kiedykolwiek. Pewnie dojdę i do tego by nakładać preparat olejowy jako pierwszy w pielęgnacji i mieć w niej więcej niż jeden składnik aktywny w ciągu tygodnia, a na razie cieszę się z tego czego nauczył mnie ten kanał: że ogarnęłam kolejność działań, wiem czego potrzebuję i czego do tego użyć. Bo... i tego akurat nauczyła mnie Cassandra Bankson: pielęgnacją można się cieszyć i doceniać własny postęp (oraz tego, że SPF stojący w łazience magicznie nie zadziała ;) ) W świadomej pielęgnacji najważniejsze jest, żeby wiedzieć co robimy i dlaczego, nawet jeśli "łamiemy zasady". Dziękuję, że dzięki Pani pracy, uczę się jak to robić świadomie.
Mycie twarzy sama woda z rana, juz wiedziałam ponad 20 lat temu, i stosowałam wtedy. Powróciłam do tego po skincare boksie. To naprawdę pomaga nie maltretowanie tej twarz zbędnym myciem.
Mam cerę tłustą i budzę się z masą sebum na twarzy. Rada żeby umyć woda jest dobra dla osób z sucha skórą albo normalną. I może jeszcze na taką tłusta twarz makijaż nałożyć? Przecież nie będzie się nawet trzymać. Absurd
Korzystam z wielu rad z tego kanału i bardzo je sobie cenię, ale jak czytam o myciu rano twarzy samą wodą, to mam stuprocentową pewność, że tę radę stworzył sobie ktoś z cerą suchą lub normalną. Osoby z cerą tłustą/ bardzo tłustą mogą sobie taką radę...odpuścić :D Dodatkowo nie rozumiem w jaki sposób nocna pielęgnacja miałaby się bez problemu zmyć wodą jeśli na noc używam oleju pod krem lub retinolu na bazie olejowej...pozostanę przy myciu twarzy również rano :)
Mam tłustą cerę, używam na noc oleju i na to bogatego kremu i poranne mycie twarzy samą wodą to żaden problem ;) Więc najlepiej niech każdy sobie sprawdzi co mu odpowiada, bo generalizacja robi więcej szkody niż pożytku ;)
Do rana olej znika, jest wchlaniany, a skora jest rano nawilzona i przyjemna w dotyku. Przynajmniej ja tak mam, a mam skore lekko przetluszczajaca sie.
Mam cere super wrazliwa z tradzikiem rozowatym. Uzywam wacikow tylko do rozprowadzenia mleczka kosmetycznego I delikatnego masazu, nastepnie bore czysty wacik I mocze go w bardzo cieplej wodzie I zmywam delikatnie makijaz. Na noc uzywam 15 procentowego azealic acid I rano zmywam twarz mleczkiem rozanym I ciepla woda. Cera jest uspokojona.
Kiedyś były i waciki, i konjaki a nawet, o zgrozo, szorstka rękawiczka do mycia twarzy! Na szczęście już pożegnałam tarcie skóry. Samą wodą rano za to myję twarz od bardzo dawna i chwalę sobie.
nawet z ciekawości sprawdziłam, czy sam olejek plus pianka domyje podkład etc. Przejechałam wacikiem po dwukrotnym umyciu twarzy pianką: nadal był brudny. Więc dziękuję, ale nie. Poza tym takie rady mogą być niebezpieczne nie tylko dla naszej skóry. Szkody, jakie niedomyty tusz do rzęs może wyrządzić naszym oczom (jeśli permanentnie go nie domywamy), bywają naprawdę poważne. Pal sześć podrażnienia, ale mogą się wdać też infekcje. To ja już wolę ewentualne zmarszczki, ale z pewnością, że pod moimi powiekami nie gromadzi się jakieś paskudztwo
Tez mialam ten problem, nie potrafię umyć twarzy olejekiem i żelem tak żeby nie zostały resztki makijażu. Nie wiem ile razy musiałabym myć twarz po mocnym makijażu żeby była czysta :/
@@MrEjruda ja tak samo zmywałam makijaz olejkiem, zmywałam żelem, pianką i masakra tak zapchana buzia że płakać mi się chciało, nigdy więcej. Wolę waciki i płyń lub mleczko.
Oczy, dobrze, że o nich wspominasz. Skóra twarzy to jedno, ale niedomyty makijaż oczu może skończyć się dla nas poważną infekcją, a takie infekcje leczy się miesiącami...
Według zaleceń nakładam olej z dzikiej róży bezpośrednio na suchą skórę i sprawdza mi się ta metoda doskonale! potem nakładam inne warstwy bądź warstwę. Dziękuję!
Próbowałam myć twarz oliwą i zawsze mi się dostawała do oczu i utrudniała widzenie. Stosuję płyn mice i waciki, oczywiście nie trę TAK JAK PANI, tylko delikatnie. U mnie się to sprawdza i do oliwki już nie wrócę
Kolejny świetny film. Dzięki Pani filmom zmieniłam sposób oczyszczania twarzy i pielęgnacji i moja skóra wygląda cudownie :-)) A co myśli Pan o urządzeniu do peelingu kawitacyjnego ultradźwiękowego ? Czy stosowanie go da skórze jakieś plusy czy jest to niepotrzebny gadżet ?
Wszystko zależy od skóry, jej potrzeb i Twoich oczekiwań. Można użyć tego urządzenia, by np. wzmocnić działanie kwasów, ale trzeba to zrobić umiejętnie i najpierw dobrze znać swoją skórę :)
Dziękuję Pani za te wszystkie cudowne lekcje. Niektóre opuściłam więc muszę nadrobić oglądanie 😉 Nie mogę się doczekać tej medytacji dla skóry ❤️ Fajnie byłoby jakby kiedyś mogła Pani dać jakieś wskazówki jakie PODKŁADY makijazowe wybierać na codzień aby nie szkodzić skórze. Tzn. Nie zapychać jej, nie obciążać. Proszę o tym pomyśleć 🙂 Pozdrawiam ❤️
W My Skincare Box jest dodatkowy moduł właśnie o pokładach, napisany przez wizażystkę. A jak tylko dopniemy wszystkie szczegóły techniczne, to zrobimy film na ten temat :)
Nikt normalny nie myje w ten sposób (tak jak pokazałaś) skóry wacikiem 🙉Osobiście nie widzę przeciwskazań oczyszczenie skóry płynem minz. i wacikiem ale delikatnie nie tak jak pokazałaś. Mam skórę mieszaną zaskórnikową i nie wyobrażam sobie aby tylko wieczorem umyć twarz płynem oczyszczającym a rano tylko wodą. Po nocy na twarzy jest kurz i pozostałości kremów czy olejków, które po zmyciu tylko wodą mają pole do popisu. Testowałam tą metodę i za każdym razem miałam wysyp zaskórników i to w bardzo krótkim czasie więc jestem na nie.Bardzo mi przykro te rady nie są dla mnie.
Też mam mnóstwo zaskórników, po wprowadzeniu pielęgnacji miałam potworny wysyp, ale po 2-3 tygodniach wszystko się zaczęło pięknie goić i teraz po 6 tygodniach zaskórniki zaczynają po prostu znikać. Polecam przeczekać, ale trzeba do tego cierpliwości.
Skoro twojej skórze nie odpowiada mycie samą wodą to można rano umyć wodą z jakimś delikatnym detergentem w piance - dzięki tej formie nakłada się na skórę już rozcieńczony i spieniony produkt, ew. można sobie przygotować porcję żelu zmieszanego z wodą spienionego w kubeczku spieniającym - dla mnie jeden z najczęściej używanych gadżetów, spieniam w nim szampon, żel do mycia, dzięki czemu mycie jest dokładniejsze, a zarazem delikatniejsze i zużywam mniej produktu. Jak się nie ma takiego kubeczka to można wlać do małego słoiczka porcję detergentu, dolać wody, zakręcić i mocno potrząsać, aż zawartość się spieni.
Co do wieczornego mycia to odkąd przeszłam na oczyszczanie dwuetapowe bez tarcia wacikami skóra widocznie jest w lepszej kondycji. Pierwszy etap to masowanie olejem przy użyciu wyłącznie palców, rozpuszcza wszystko, nawet wodoodporny makijaż. Potem spłukują ciepłą wodą, a na koniec myję spienionym detergentem i na koniec znów spłukuję. Skóra idealnie czysta, zero podrażnień, po takim myciu mogę nawet nie nakładać żadnej pielęgnacji i rano cera wygląda dobrze, a kiedy używałam wacików, nieważne, jak delikatnie nimi operowałam, zawsze jakieś minimalne podrażnienie było i bez nałożenia kremu się nie obeszło.
I jeszcze: warto zastanowić się, czy nie za rzadko zmieniasz poszewkę na poduszkę. O ile nie śpisz cały czas idealnie na wznak to w poszewkę wsiąkają resztki produktów pielęgnujących, sebum, a to idealne podłoże do namnażania się bakterii i roztoczy.
Ja bym retinol już zmyła dokładniej z twarzy... choćby ze względów bezpieczeństwa, żeby nie narazić skory pokrytej retinolem na dzialanie uv, tym bardziej, że większość produktów z retinolem jest na bazie oleistej
Niech się jeszcze Pani Agnieszka wypowie, ale generalnie jeśli retinol nie jest kapsułkowany, to rano nie ma szans, że jeszcze jest w formie aktywnej na skórze. To raz. Dwa, rano nakłada się SPF50 i 50+ przy retinolu. Nawet jeśli zostałyby jakieś resztki nadal aktywnego retinolu na skórze, to świeża warstwa SPF to wystarczająca ochrona
Większość preparatów z retinolem ma bazę łącząca się z wodą lub są przykrywane kremem, z elementem wodnej bazy- nie ma zatem obaw, że retinol rano nie ulegnie zmyciu wodą. Zgadzam się natomiast z tą dokładnością zmycia, jeśli nałożyliśmy retinol na twarz, szyję i dekolt, to cały ten obszar trzeba dokładnie umyć rano. Jeśli miałoby to poprawić poczucie bezpieczeństwa, to można odrobinę żelu rozcienczyć na dłoniach z wodą i tak umyć twarz- to bardziej by uspokoić nasz mózg niż potrzeba pielęgnacyjna ;) zdarzyło mi się dwa razy, że skóra zareagowała po niezmytym retinolu, ale dlatego, że nie byłam dokładna, a nie dlatego, że użyłam samej wody.
Oj , tak! Od kiedy myje twarz olejkiem i pianka , moja skóra jest o wiele mniej podrażniona . Skorzystały tez rzęsy, które wcześniej torturowałam wacikami ...teraz są gęstsze i mocniejsze.
Kupiłam kiedyś z ciekawości, dla mnie niewypał, kurzy się gdzieś w kącie szuflady po kilku użyciach. To kolejny gadżet na który nakręcono modę (i kolejny, który początkowo był drogi, a z czasem cena bardzo spadła... czyli jasne, że początkowo cena była sztucznie wywindowana na fali popularności). Wcale nie pomaga w lepszym oczyszczeniu, działa na zasadzie tarcia, czyli to tak, jakby co dzień wykonywać peeling - początkowo niby ma się złudne uczucie odświeżenia, ale po krótkim czasie nadmiernie ścierana skóra będzie cierpieć.
Ja używam i lubię to uczucie masowania przy myciu nią, ale nie używam codziennie i nie trę jakoś bardzo tylko normalnie używam. Ale moim zdaniem trzeba na sobie wypróbować żeby się przekonać
@@Natalia-fc3ei oglądałam te filmy czarszka wypowiada sir dobrze o tych gabeczkach dlatego chciałam posłuchać co ma o nich do powiedzenia skin ekspert co dwie opinie to nie jedna
To tylko Twoje wrażenie. Sprawdź kiedyś choćby na dłoniach, krem okluzyjny dobrze zmywa się samą wodą :) Chyba że masz jakiś z parafiną, to nie dam gwarancji ;) Ja do dzisiaj mam odruch sięgania po żel, gdy myję rano twarz, bardzo długo nie mogłam się przekonać, a różnica na plus jest ogromna. Mam tłustą cerę i o wiele mniej zaczerwienień i niedoskonałości, odkąd się przekonałam :)
Zawsze znajdą się ci, ktorzy nie wyobrazają sobie, nie wierzą i nie spróbują, bo nie wierzą i nie wyobrażają sobie, więc nie ma możliwości falsyfikacji ich założeń.
Ja już od dawna nie używam wacików, albo raczej używam ich sporadycznie gdy mam mocny makijaż oczu. Codziennie zmywam filtry i makijaż olejkiem lub balsamem a potem pianką i gąbeczką konjak. Używam za to wacików azjatyckich do nawilżania partii twarzy. A rano od dawna myję się tylko wodą mam skórę suchą. Pozdrawiam
Te zasady to PODSTAWA PIELĘGNACJI i wprowadzenie ich zmienia totalnie wszystko na plus😊😊😊 jak widzę poniżej, nie będę osamotniony w swoich poglądach i odczuciach, co do tego, jak zmieniło się moje podejście do pielęgnacji, świadomość potrzeb mojej skóry i wreszcie rozsądnego zakupu odpowiednich produktów. To wszystko (a mogłbym wymieniać dalej) dzięki Pani Agnieszce❤❤❤ Dziękuję za MySkincareBox, i serum BHL. NIGDY nie miałem takiej skóry, no pewnie jako niemowlę 😄😆 jestem Pani ogromnie wdzięczny, polecam Panią przyjaciołom, koleżankom z pracy 😅😆 DZIĘKUJĘ BARDZO 😘😘
Zgadzam się że wszystkim, tylko nie rozumiem dlaczego na olej mam nakładać krem okluzyjny? Przecież olej to emolient. Ja nakładam sam olej z czarnuszki lub najpierw żel aloesowy jako nawilżenie i domykam olejem z czarnuszki. Skóra rano piękna! I nawet mi to zmniejsza przebarwienia.
Każdy olej ma inny skład. Upraszcając wszystko sprowadza się do zawartości niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych(NNKT) oraz nasyconych kwasów tłuszczowych (NKT). Jeżeli chcesz dawać skórze więcej NNKT, bo te na nią lepiej działają, to automatycznie taki olej jest już mniej okluzyjny(bo ma mniej NKT) i olej okluzyjny będzie bogaty w NKT, ale nie w potrzebne skórze NNKT. Po drugie, olej nie przechodzi przez wodę, więc używanie dobrego oleju, jak ten z czarnuszki na żel aloesowy, niewiele skórze daje. Jest natomiast nawilżenie. Z czystej ciekawości spróbuj zrobić odwrotnie i daj znać :)
@@thiacco4913 No bo zarządzanie nie wiadomo na jakim poziomie i na jakiej uczelni bo to co pisze na stronie to może napisać kazdy ,a reszta to kursy firmowe przedstawiciela hąndlowego .Pelna enigma i calkowity brak nawet podstawowych kwalifikacje zawodowych w zakresie pielegnacji skóry.
@@Natalia-fc3ei skończył się mój problem podrażnień skóry, szczególnie w okolicach nosa, brody i ust. Cera nie jest już napięta. Mam skórę wrażliwą i dla mnie pocieranie (choć lżejsze 😂 niż w filmiku) było powodem wieloletniej walki z podrażnieniami.
Ciekawy filmik, dzięki. Co do porannego mycia wodą, to jeśli na noc nakładane są różne substancje- pielęgnacja warstwowa, to myjąc tylko wodą nie usunie się pozostałości po wieczornej pielęgnacji , a więc poranne preparaty zostaną nałożone na resztki wieczornych- czy to nie za dużo dla skóry zwłaszcza tłustej?
dzien dobry ,mam pytanie.jestem w trakcie leczenia skonorenem i elidelem, czym mam zmyc ten krem lub masc po nocy,jesli skore twarzy mam mega wrazliwa?
Odkąd Panią oglądam moja cera zmieniła się nie do poznania 😊 bardzo dziękuje za to ze odkryłam iż miałam zaburzoną barierę hydrolipidową a nie tłustą cerę 😍😀
@@iwonach6919 wprowadziłam niacynamid, piling enzymatyczny raz w tygodniu, kremy i sera nawilżające ale nie obciążająca i maseczki nawilżające uwielbiam te w płachcie z Medihil
Zastanawiam się co robię źle przy stosowaniu natłuszczania w postaci olejów, mycia olejami przy mojej cerze tłustej i grubej i problematycznej. Niestety zawsze kończy się swędzącym wysypem niezależnie jaki to kosmetyk.
Nie zgadzam się z tym...odkad nie zmywam twarzy woda a właśnie od kilkunastu lat zmywam twarz wacikiem i plynem miceralnym, wczesniej mleczkiem, moje problemy z cera zniknęły 🤷🏽♀️
Bardzo mnie boli takie zero-jedynkowe podejście, wręcz demonizowanie niektórych produktów. Zamiast dawania ludziom wyboru w sprawie ich pielęgnacji, uczyć ich poprawnego stosowania niektórych produktów są tu narzucane pewne schematy. Zamiast uczyć prawidłowego demakijażu płynem micelarnym i np zaproponowanie alternatywy w postaci olejku jest powiedziane, że demakijaż wacikami jest be. Tak samo z tonikami - nie było nic o tym, że tonik może być fajnym uzupełnieniem pielęgnacji, super się nada do wprowadzania składników aktywnych. Sama formuła toniku czasem się lepiej sprawdzi niż serum (bo jest lżejsze) - a również może mieć w sobie super składniki aktywne i wcale nie trzeba przy tym używać wacików, super do aplikacji toniku nadają się dłonie. To samo z „natłuszczaniem” skóry, które w filmie jest równoznaczne z nawilżaniem - każda skóra potrzebuje nawilżania: sucha, tłusta, mieszana itp itd. A to jakim sposobem do tego dojdzie to już inna sprawa. Nie każda skóra zaaprobuje czysty olej na twarzy nawet, gdy jest niekomedogenny - a o nawilżanie (w tym o odbudowę BH) możemy dbać też na inne sposoby, używając różnych produktów. Jednym olej + krem okluzyjny się sprawdzi a kogoś innego każdy krem zapcha i ta osoba będzie myślała, że to wynik zaburzonej BH. A w tym wypadku wystarczy zmienić schemat postępowania - np zamiast oleju dać ceramidy, a na to bardziej bogaty krem albo wręcz przeciwnie - żelowy krem nawilżający - bo taki skóra będzie najlepiej przyswajała.
Czy dobrze wszystko zrozumiałam. Twarz makijaż zmywać najlepiej woda. Przy zaburzonej barierze hydrolipidowej nakładać na twarz np.olej z ogórecznika i krem? Czy mize to byc np. Iwostin 50 spf (mam cerę tłusta) w czwartek rozmawiałam ze znajoma kosmetyczka twierdziła ze musze używać tonik. Poleciła mi delikatny peeling (acid boost) z kwasem migdałowym i 15%wit. C ponieważ prosiłam coś na bliznę potrądzikowa. Rynek jest tak przesycony informacjami ze idzie z fiksować o tych informacji
Porownanie do płaszcza z nogawkami poprawolilo mi popsuty wcześniej humor😆😆. Uwielbiam ten kanał i olej z ogorrcznika na to krem na zime od basiclab uratował moja skórę. dziękuję😘💕
Witam, proszę o informacje na temat kosmetyków Fenty Skin. Czy warto ich używać pod katem składu ? W sesie czy są w stanie spełnić obietnice producenta o nawilżeniu trochę odmlodzeniu, czy nie zawierają składników szkodliwych. Dzięki z góry za odp. Pozdrawiam Panią :)
Ja jakiś czas temu zrobiłam inny błąd: Za bardzo zaczęłam się skupiać na "czystych" składach bez silikonów, absolutnie bez PEGów, glikoli, BHA, BHT itd możnaby wymieniać. Nie używałam nigdy kwasów, bo kiedy bylam młodsza, to się nie znałam, a jak już się trochę zaczęłam znać, to się ich bałam, bo się naczytałam i naoglądałam blogów/vlogów o naturalnych kosmetykach, jakie to kwasy są bee bo naruszają barierę i nic tylko podrażniają, i tylko toniki i toniki i neutralne dla skóry pH. Trądzik hormonalny dał mi w kość i w końcu poszłam po rozum do głowy. Staram się używać kosmetyków z ładnym składem, ale nawet jeśli jest to BHT albo silikon, ale np. oprócz tego super formuła i brak podrażnień, to wolę taki kosmetyk niż rozwodnione lury z Vianka, gdzie substancji aktywnych jest jak kot napłakał, samym olejkiem herbacianym trądzik się nie leczy a po 3 miesiącach kosmetyk zużyty w 1/3 i tak nadaje się do wyrzucenia, bo układ konserwujący jest bardzo słaby. Dzięki ale nie.
A opowiesz o swojej pielęgnacji obecnie? Mam podobne przemyślenia, używałam olejów do zmywania makijażu, dobrze zmywałam i tak mnie zapchało na twarzy, że płakać mi się chciało. Wolę wacik i płyn micelarny.
@@meggi2207 Nie no, płynem micelarnym zmywam co najwyżej makijaż oczu i to rzadko, jednak wolę olejki. A czego używasz do zmycia oleju? Jeśli Cię zapycha to musisz nie domywać dokładnie, przecież kosmetyk typu rinse-off nie ma szans zapchać bo powinien być zmyty. Jeśli masz bardzo tłustą skórę to możesz raz dziennie używać żelu z kwasem salicylowym (np. Sylveco), kwas salicylowy wchodzi w pory i zostaje w nich, zmniejszając produkcję sebum, więc się skóra nie zapycha :) Ale przyjrzyj się swojej pielęgnacji poza demakijażem, bo zapychają raczej produkty pozostawione na skórze a nie te zmywane. Może za mało złuszczania?
Nie podważam Pani wiedzy i tego że w ogólności te zasady działają (np ta o wacikach to już w ogóle), ale co do mycia wodą - próbowałam tej metody już dawno temu i u mnie skończyło się nieciekawie. Teraz używam lekkiej pianki. Także, to że komuś się nie sprawdza, nie oznacza że co fo zasady to bzdury.
Nigdy nie używałam wacików, jestem starej daty chyba, gdzie nie było tylu wynalazkow, rano również nie szoruje twarzy płynami, tylko myję ja wodą. Kiedyś spróbowałam używać sobie rano jakiegoś płynu i moja cera sie buntowała. Nie używam takiej pielęgnacji jak wszystkie kobiety ponieważ to nie dla mnie. I zgadzam się z panią.
Świetne rady! Bardzo lubię takie filmiki.. konkretna wiedza w prostym przekazie ☺️ mam tylko jedno pytanie odnośnie tego oleju kokosowego.. mój partner używa tylko oleju kokosowego do twarzy od lat i nie mogę go namówić na zmianę.. dlaczego Pani nie poleca oleju kokosowego do twarzy? Dziękuję za filmik, pozdrawiam serdecznie 🤗
Olej kokosowy robi tzw. okluzję ciągłą, nie pozwala na parowanie wody ze skóry, ale też nie dostarcza prawie żadnych składników lipidowych potrzebnych skórze. To zwykle sposób na maskowanie problemu, bo realnie skóra jeszcxe bardziej się wysusza (podobne działanie ma parafina). Gdyby Twój partner teraz, z dnia na dzień, zmienił pielęgnację, to na skórze mógłby być mały dramat - duże przesuszenie, dyskomfort, poczucie, że nowe preparaty nie działają. Olej kokosowy i parafinę trzeba z pielęgnacji odstawiać stopniowo, powoli dodając dobre składniki. Możecie spróbować, jako mały eksperyment ;)
Dla niedowiarków: po latach nieskutecznego leczenia trądziku, zaczęłam stosować się do porad, a także kosmetyków, skin boxa i skinwisdom, stan mojej skóry poprawił się o jakieś 80%. I dotyczy to także pleców, na których problem miałam podobny. Trądzik hormonalny o bardzo dużym nasileniu, a także cera naczyniowa, bardzo tłusta. Nie wrócę już do poprzednich nawyków. Nie pomogła izotretynoina, antybiotyki, zabiegi. Nic. Mogę powiedzieć po kilku miesiącach stosowania tych zasad - jestem wdzięczna. Dzięki:) Zapomniałam dodać jeden fakt: mam przewlekłe zapalenie migdałów podniebiennych, stąd 20% niepowodzenia. Kiedy je wreszcie usunę, dotrę do celu.
@@Pani92Kaaa paradoksalnie, może zadziałać. Pod warunkiem, że najpierw się dowiesz odpowiednio dużo i wiesz, czego stosować na pewno nie możesz. Przerobiłam 6 kosmetologów, 3 dermatologów, badania dermatoskopowe, 4 badania laryngologiczne, co najmniej 8 terapii hormonalnych, 16 lat walki z trądzikiem, tysiące złotych. Też wydaje mi się zabawne, że po miesiącu od diagnozy internetowej nie mam już problemu.
PS: skin care box mi pomógł, ale częściowo. Okazało się, że dobór kosmetyków w moim przypadku był trafiony. Najpierw stosowałam się do skin care boxa, ale trochę przesadzałam, a niektóre rozwiązania nie sprawdziły się u mnie. Obecnie, mogę chodzić bez makijażu. Jeszcze pół roku temu nie mogłam. Warto spróbować, kiedy wszystko inne zawiedzie lub żeby sprawdzić. Czasem kwestią jest po prostu niewłaściwa pielęgnacja. W moim przypadku problem jest niejasny. Mam trądzik hormonalny, co z profilu hormonalnego nie wynika. Zanim komentuję, sprawdzam. Zanim ocenię, wypróbuję. Skoro mi pomogło, może komuś też pomoże. Mam nadzieję, bo z doświadczenia wiem, że kiedy problem jest prawdziwy, żadne rozwiązanie nie wydaje się śmieszne. Obecnie, wiele z osób, które nie widziały mnie dłuższy czas, pyta co zrobiłam z cerą, bo jest nieporównywalna. Było strasznie, jest nieźle. Zawsze zaczęłabym od oceny dermatologicznej, ginekologicznej, badań. Zawsze. I tak zaczynałam. I tak powinno się zacząć. A przy okazji, spróbować dodatkowych rozwiązań. Podobno jak izotretynoina nie pomoże, nic nie pomoże. Nie pomogła, nawrót był gorszy niż postać pierwotna. Cieszę się i życzę wszystkim, żeby zadziałało cokolwiek jest w stanie.
Nie jestem ekspertem, ale mogę coś poradzić :) Jeśli bardzo chcesz połączyć w jednej rutynie pielęgnacyjnej te dwa składniki aktywne, to proponuję pewien sposób. Po oczyszczniu skóry wieczorem czasem nakładam maseczkę z azeloglicyną i glinką, a po jej zmyciu nakładam na twarz serum olejowe z tetra formą vit. C 1 lub 2 w tygodniu Inna metoda to lekkie serum z azeloglicyną rano, a wieczorem serum olejowe z vit. C U mnie się sprawdza :)
A przy trądziku jeśli umyje twarz rano tylko wodą, to czy te resztki co się nie domyją nie zapchają bardziej??? Co do toników się zgodzę. Mogę użyć najdelikatniejszego a i tak podrażni. Nawet wodą różana, moja skóra nie lubi toników ani esencji
Jeju myślałam, że jestem heretykiem, bo rano mycie skóry detergentem, to było dla mojej suchej skóry zdecydowanie za dużo... używam gąbeczki conjac i samej wody...
To zależy od bazy maści. Jeśli jest na tłustej wazelinowej/parafinowej bazie, to zrobiłabym wyjątek i użyła rano żelu do mycia. Jeśli jest na bazie kremowej, ale można wyczuć, że łączy się z wodą, to woda powinna być ok.
Czy program MY SKINCARE BOX w programie jednej pielęgnacji łączy np.trądzik , przebarwienia i zapobiegania starzeniu się , czy raczej jest to pielęgnacja ukladana pod jeden problem skóry i z preparatami pod tym tylko kątem?
Program pielęgnacji ustala się całkowicie samodzielnie :) Najpierw wypełniamy krok, w którym ustala się 3 priorytety pielęgnacji, zaznaczając te z objawów, które widzimy na swojej skórze. Priorytetów można ustalić kilka, domyślnie jest miejsce na 3. Później samodzielnie ustala się pielęgnację dla poszczególnych priorytetów - w trakcie tego kroku korzysta się z materiałów, które pozwalają łatwo dojść do wniosku, że jeden kosmetyk może pomóc np. na 2 priorytety itd. Przede wszystkim jest to jednak sporo teorii, czyli najpierw dowiadujemy się, czemu mamy ten przykładowo trądzik, przebarwienia i dlaczego się tak szybko starzejemy ;) To też wiele ułatwia w późniejszym układaniu pielęgnacji, bo zrozumienie jest najważniejsze.
Mam pytanie... Od jesieni do wiosny używam tłustego kremu np polny warkocz na dzień, nie stosuje makijażu.Czy mogę na taki tłusty krem nałożyć filtr? Bo jakoś mi to nie pdasuje
Ten odcinek, to dla mnie odkrycie życia. Kilka lat temu dermatolog zaleciła mi mycie twarzy bez użycia wody, bo jest chlorowana i podrażnia skórę. Od tamtej pory myję cetaphilem i wycieram wacikami... bez wody. Do tej pory nie mogę sobie poradzić z tym co się dzieje z moją twarzą, a dzieje się dużo, bo czasem jej stan uniemożliwia mi wyjście z domu, jest tak podrażniona.
Wszystko to brzmi bardzo logicznie. Zmywam makijaż olejem, który zmywam ręcznikiem namoczonym w ciepłej wodzie. Polecam. Ale kiedy słyszę, że miękki wacik szoruje, to ręcznik pewnie też.. zatem pytanie- czym wytrzeć twarz po umyciu?
Olej albo kosmetyk tego typu, możesz wybrać taki, który emulguje i splukuje się wodą, a potem domyć go jeszcze delikatnym żelem. A recznikiem nie pociaramy, tylko przykladamy do twarzy.
@@irenaherpskasprzak7487 wymieniam ręcznik raz na tydzień/dwa. Przy wycieraniu czystej twarzy nie mam problemów przenoszeniem dużej ilości bakterii. Ale na razie prania mam tylko na dwie osoby :)
Ufam Ci z całego serca, jednak mam jeszcze jedno pytanie :-) Mycie skóry rano samą wodą brzmi super, tym bardziej, że mam skórę raczej wrażliwą, skłonną do podrażnień. Niestety oprócz tego moja skóra jest tłusta i skłonna do niedoskonałości, a gdy budzę się rano (szczególnie, gdy długo śpię np. w weekend czy wakacje) bywa mocno tłusta, pokryta sebum. Właśnie dlatego nie wyobrażam sobie nie myć mojej twarzy rano, bo nie chcę spowodować zapchania porów. Czy to źle, że myję skórę rano pianką? A jeśli tak, to czy warstwa sebum z nocy nie zapcha mi porów?
Waciki odstawione juz daaawnoo temu dzieki Tobie🥰, jak ogladam jakies polecenia plynu micelarnego to mysle "ale po co ten plyn micelarny" 😅 Fajny bylby film o kosmetykach z ceramidami (kremy, serum)
Jako nastolatka miałam piekną, bezproblemową skórę. Rano myłam twarz tylko wodą, wieczorem często stosowałam łagodny płyn przeznaczony do higieny intymnej. Odkąd wpadłam w pułapkę informacji od koleżanek że muszę skórę oczyszczać, zaczęłam stosować codziennie! pastę oczyszczającą Garniera, no bo przecież wszyscy tego używali. Dotąd nie łączyłam faktów ale gimnazjum kończyłam z piękną skórą a technikum z wypryskami i mnóstwem zaskórników zamkniętych. Odkąd zaczęłam pielęgnację że skin ekspert i odbudowę bhl, to jeszcze przed wprowadzeniem serum aktywnego pozbyłam się większości problemów, skóra się mniej przetłuszcza, pory są mniej widoczne, zaskórników jest o conajmniej połowę mniej😊 cieszę się że tu trafiłam❤️
Jakbym miała myć rano twarz samą wodą, to przy takich świetnych radach musiałabym jechać drugą turę z izotekiem. No nie naruszamy bariery hydrolipidowej, za to tworzymy idealne środowisko dla bakterii
Jeśli nie jest się pewnym jaki jest mój rodzaj skóry to czy ma sens kupowanie my skincare box? Wydaje mi się, że moja skóra jest normalna z nieustanną skłonnością do wypryskow, ale nie mam pewności czy może jest to jednak skóra bardziej sucha lub tłusta albo mieszana 🙃
Na początku planowania pielęgnacji ustala się priorytety, zaznaczając wszystkie pasujące do naszej skóry stwierdzenia (z kilkudziesięciu objawów wymienionych w tabelkach). Potem sumuje się punkty i w ten sposób ustala, dla jakich potrzeb skóry mamy układać pielęgnację w pierwszej kolejności :)
Nie potrafię rozpoznać rodzaju swojej skóry - kosmetyczka powiedziała że mam trądzik hormonalny - mam liczne uczulenia więc pewnie jest atopowa / również bardzo wrażliwa - często zaczerwieniona (nawet jak nie mam uczuleń) + mam małe naczynka na policzku - latem jest tłusta - zimą sucha *nie używam peelingów, szczoteczek, tonik odstawiłam, nie maluję się i nadal mam problemy z trądzikiem i uczuleniami (mimo że znam alergeny) *używam delikatnych dermokosmetyków **pracuję po 8-10 godz w maseczce przy klientach, twarz nie oddycha jednak problem był taki sam przed pandemią Chyba musiałabym stać się weganką żeby moja twarz się zmieniła :(((
Ja czekam na odcinek które zabiegi w gabinetach kosmetycznych działają, a które są przereklamowane? Peelingi kawitacyjne, radiofrekwencja, igly 😊😊😊
Mam to na liście zadań :)
@@SkinEkspert a kiedy będzie ? ❤️
Ja również czekam na taki odcinek! Dorzucę od siebie mikrodermabrazję :)
Koniecznie! To jest temat bomba. Aż przebieram nóżkami aby wyczekać
Doceniamy to poświęcenie przy demonstracji demakijażu wacikiem 😁❤️
To prawda, cudo 😁
To było naprawdę trudne 😁
Hihihi to samo pomyślałam 😀
Odkąd na kanale skin eksperta usłyszałam, że nie używamy wacików odstawilam płyn micelarny i waciki też, buzię myję olejkiem i żelem i nie żałuję, dzięki😀
Ja to samo !!! A bylam fanka peelingu gruboziarnistego i scierania twarzy do czerwonosci !!!
Mam tak samo 😁
Bez przesady z tymi wacikami. Trzeba delikatnie je stosowac. Ja stosuje tonik po umyciu twarzy i nic sie nie dzieje.
@@Natalia-fc3ei ja też czasami, ale najpierw psikam na ręce a potem wklepuję😀
Wacików używam nagminnie 😱😉
Oglądam Panią od dawna i korzystam z wielu rad, które naprawdę mi się sprawdzają. Nadal jednak nie zgodzę się z tym, co zaprezentowała Pani w filmiku: „tarcie” twarzy wacikiem nasączonym płynem micelarnym. Nikt nie robi tego z takim zawzięciem i siła jakby szorował podłogę, a tak to Pani wyolbrzymiła. Pytanie po co? Wystarczy rzetelne przekazanie wiedzy słowami, a nie takie demonstrowanie „zła”, jakim jest używanie wacikiem i płynów. Również ze swojego doświadczenia wiem, ze w moim przypadku sprawdza się tylko ta metoda i nie robi mi krzywdy. Używam wacikow 100% bawełny, dużych owalnych które są miękkie i delikatne i bardzo delikatnie zmywam makijaż płatkami nasączonymi płynem micelarnym. Pamietam, jak w innym filmiku sama Pani tłumaczyła, ze pocieranie nie ma sensu. Płyn micelarny, a raczej zawarte w nim micele musza rozpuścić makijaż, wiec nie ma sensu trzeć siła. Należy przyłożyć wacik, odczekać i przetrzeć. Tak tez robię i sprawdza się to świetnie. Po co te sprzeczności 🥺
Bardzo uwierzyłam w to, że wszystkie waciki szkodzą (choć stan cery był ok) i zaczęłam myć moją bardzo wrażliwą skłonną do rumienia twarz piankami żelami itp. Było coraz gorzej, twarz wyglądała jak poparzona. Używałam wody przegotowanej, wody mineralnej itp. było gorzej i gorzej. W końcu powróciłam do delikatnego mycia wacikami i sprawdzonym płynem micelarnym - doprowadziłam twarz do porządku, choć trwało to bardzo długo. Byłam zła na siebie że niepotrzebnie kombinowałam. Już nigdy bezkrytycznie nie uwierzę w rady które są wszystkim udzielane bez dokładnego "wywiadu".
To, co pokazałam na filmie, to niestety efekt wieloletnich obserwacji z pracy z klientkami. Cieszę się, że tak Pani tego nie robi i technika jest ok. Pewnie wiele osób ma podobne odczucia, niestety obawiam się, że większość tego może nie wiedzieć :(
Zgadzam sie w stu procentach 🌻🌼
@@SkinEkspert szkoda, że zamiast uczyć jak odpowiednio wykonać taki demakijaż demonizuje Pani te produkty a to tworzy potem wiele mitów.
Wiedza którą zdobywam z tego kanału jest nieopisana. Czekam zawsze z ciekawością na kolejny film😊
Wszystko prawda Pani Agnieszko. Stosuję pielęgnację wg Pani i moja skóra jest bardzo zadowolona 😊
U mnie jest dokładnie odwrotnie - od kiedy przestałam skórę myć wodą, a przestawiłam się na płyń micelarny zmywany tonikiem, moja cera przestała się przetłuszczać i zniknęły krostki.
Wazne, by znalezc to co u Nas dziala. Z wiekszoscia rzeczy wypowoedzianych w filmie sie nie zgadzam i nie ma na to zadnych badan, ze np waciki nam nie sluza...
Dlatego należy słuchac siebie a nie że jedna pani poleciła coś drugiej pani bo skutki zazwyczaj są opłakane 😂😂😂
Ja używam zamiennie z olejkiem do demakijażu płynu micelarnego z wacikiem. Oczywiście zmywam delikatnie bez mocnego pocierania jak na filmie i nic się nie dzieje. Skórę mam super. Oczywiście skorzystałam z rad i dbam o bhl. Rano stosuje łagodne mleczko bez wacika i zmywam wodą.
Ok, "łamię" albo łamałam w jakiś sposób większość tych zasad i wcale nie jest mi z tego powodu źle. Na przykład: 1.zmywam makijaż oczu wacikiem (olaboga, dermatolodzy mdleją, chirurdzy plastyczni zacierają rączki), po prostu nie wyobrażam sobie zmywania ostrego makijażu oczu mleczkiem/olejem z emulgatorem. Przerabiałam, jest to nieprzyjemne i nie sprawdza się przy moich wrażliwych oczach, natomiast nigdy nie trę oczu, rozpuszczam tylko makijaż i delikatnie go zbieram a potem i tak myję twarz, przedtem robiąc resztę demakijażu już "poprawnie".2 Używałam kremu nawilżającego z sylikonem i naturalnego które prawdopodobnie niewiele zrobiły wtedy dla mojej skóry, chodziło o samo wyrobienie nawyku i przyzwyczajenie się do tego, że "coś" jest na skórze. 3 Używam toniku, wiem, że nie muszę ale używam go jako dodatkowego nawilżenia i ukojenia, oczywiście nakładam dłońmi.4 myję twarz rano- preparatem tak delikatnym, że nie zaburza bariery skóry, a ja czuję się lepiej. I tak dalej i tak dalej. Stosuję, małe kroczki, wdrażam powoli małe nawyki, ale ich suma sprawiła już, że moja twarz wygląda znacznie lepiej, niż kiedykolwiek. Pewnie dojdę i do tego by nakładać preparat olejowy jako pierwszy w pielęgnacji i mieć w niej więcej niż jeden składnik aktywny w ciągu tygodnia, a na razie cieszę się z tego czego nauczył mnie ten kanał: że ogarnęłam kolejność działań, wiem czego potrzebuję i czego do tego użyć. Bo... i tego akurat nauczyła mnie Cassandra Bankson: pielęgnacją można się cieszyć i doceniać własny postęp (oraz tego, że SPF stojący w łazience magicznie nie zadziała ;) )
W świadomej pielęgnacji najważniejsze jest, żeby wiedzieć co robimy i dlaczego, nawet jeśli "łamiemy zasady". Dziękuję, że dzięki Pani pracy, uczę się jak to robić świadomie.
Mycie twarzy sama woda z rana, juz wiedziałam ponad 20 lat temu, i stosowałam wtedy. Powróciłam do tego po skincare boksie. To naprawdę pomaga nie maltretowanie tej twarz zbędnym myciem.
Mam cerę tłustą i budzę się z masą sebum na twarzy. Rada żeby umyć woda jest dobra dla osób z sucha skórą albo normalną. I może jeszcze na taką tłusta twarz makijaż nałożyć? Przecież nie będzie się nawet trzymać. Absurd
Korzystam z wielu rad z tego kanału i bardzo je sobie cenię, ale jak czytam o myciu rano twarzy samą wodą, to mam stuprocentową pewność, że tę radę stworzył sobie ktoś z cerą suchą lub normalną. Osoby z cerą tłustą/ bardzo tłustą mogą sobie taką radę...odpuścić :D Dodatkowo nie rozumiem w jaki sposób nocna pielęgnacja miałaby się bez problemu zmyć wodą jeśli na noc używam oleju pod krem lub retinolu na bazie olejowej...pozostanę przy myciu twarzy również rano :)
Mam tłustą cerę, używam na noc oleju i na to bogatego kremu i poranne mycie twarzy samą wodą to żaden problem ;) Więc najlepiej niech każdy sobie sprawdzi co mu odpowiada, bo generalizacja robi więcej szkody niż pożytku ;)
Do rana olej znika, jest wchlaniany, a skora jest rano nawilzona i przyjemna w dotyku. Przynajmniej ja tak mam, a mam skore lekko przetluszczajaca sie.
Mam cere super wrazliwa z tradzikiem rozowatym. Uzywam wacikow tylko do rozprowadzenia mleczka kosmetycznego I delikatnego masazu, nastepnie bore czysty wacik I mocze go w bardzo cieplej wodzie I zmywam delikatnie makijaz. Na noc uzywam 15 procentowego azealic acid I rano zmywam twarz mleczkiem rozanym I ciepla woda. Cera jest uspokojona.
A co sądzi Pani o peelingu kawitacyjnym? Mam skórę suchą i wrażliwą i zastanawiam się czy nie zrobje sobie krzywdy takim zabiegiem.
Co sądzi Pani o peelingu kawitacyjnym?
Kiedyś były i waciki, i konjaki a nawet, o zgrozo, szorstka rękawiczka do mycia twarzy! Na szczęście już pożegnałam tarcie skóry. Samą wodą rano za to myję twarz od bardzo dawna i chwalę sobie.
nawet z ciekawości sprawdziłam, czy sam olejek plus pianka domyje podkład etc. Przejechałam wacikiem po dwukrotnym umyciu twarzy pianką: nadal był brudny. Więc dziękuję, ale nie.
Poza tym takie rady mogą być niebezpieczne nie tylko dla naszej skóry. Szkody, jakie niedomyty tusz do rzęs może wyrządzić naszym oczom (jeśli permanentnie go nie domywamy), bywają naprawdę poważne. Pal sześć podrażnienia, ale mogą się wdać też infekcje. To ja już wolę ewentualne zmarszczki, ale z pewnością, że pod moimi powiekami nie gromadzi się jakieś paskudztwo
Tez mialam ten problem, nie potrafię umyć twarzy olejekiem i żelem tak żeby nie zostały resztki makijażu. Nie wiem ile razy musiałabym myć twarz po mocnym makijażu żeby była czysta :/
@@MrEjruda ja tak samo zmywałam makijaz olejkiem, zmywałam żelem, pianką i masakra tak zapchana buzia że płakać mi się chciało, nigdy więcej. Wolę waciki i płyń lub mleczko.
Oczy, dobrze, że o nich wspominasz. Skóra twarzy to jedno, ale niedomyty makijaż oczu może skończyć się dla nas poważną infekcją, a takie infekcje leczy się miesiącami...
To po co nakładacie tyle makijażu, że potem nawet domyć tego nie możecie?
To po co nakładacie tyle makijażu, że potem nawet domyć tego nie możecie?
Według zaleceń nakładam olej z dzikiej róży bezpośrednio na suchą skórę i sprawdza mi się ta metoda doskonale! potem nakładam inne warstwy bądź warstwę. Dziękuję!
Próbowałam myć twarz oliwą i zawsze mi się dostawała do oczu i utrudniała widzenie.
Stosuję płyn mice i waciki, oczywiście nie trę TAK JAK PANI, tylko delikatnie. U mnie się to sprawdza i do oliwki już nie wrócę
Kolejny świetny film. Dzięki Pani filmom zmieniłam sposób oczyszczania twarzy i pielęgnacji i moja skóra wygląda cudownie :-)) A co myśli Pan o urządzeniu do peelingu kawitacyjnego ultradźwiękowego ? Czy stosowanie go da skórze jakieś plusy czy jest to niepotrzebny gadżet ?
Aqua,ä
Wszystko zależy od skóry, jej potrzeb i Twoich oczekiwań. Można użyć tego urządzenia, by np. wzmocnić działanie kwasów, ale trzeba to zrobić umiejętnie i najpierw dobrze znać swoją skórę :)
Po odstawieniu wacików zniknął problem suchych skórek na twarzy, z którym przez lata nie mogłam sobie poradzić. Dziękuję.
Dziękuję Pani za te wszystkie cudowne lekcje. Niektóre opuściłam więc muszę nadrobić oglądanie 😉 Nie mogę się doczekać tej medytacji dla skóry ❤️ Fajnie byłoby jakby kiedyś mogła Pani dać jakieś wskazówki jakie PODKŁADY makijazowe wybierać na codzień aby nie szkodzić skórze. Tzn. Nie zapychać jej, nie obciążać. Proszę o tym pomyśleć 🙂 Pozdrawiam ❤️
W My Skincare Box jest dodatkowy moduł właśnie o pokładach, napisany przez wizażystkę. A jak tylko dopniemy wszystkie szczegóły techniczne, to zrobimy film na ten temat :)
Nikt normalny nie myje w ten sposób (tak jak pokazałaś) skóry wacikiem 🙉Osobiście nie widzę przeciwskazań oczyszczenie skóry płynem minz. i wacikiem ale delikatnie nie tak jak pokazałaś. Mam skórę mieszaną zaskórnikową i nie wyobrażam sobie aby tylko wieczorem umyć twarz płynem oczyszczającym a rano tylko wodą. Po nocy na twarzy jest kurz i pozostałości kremów czy olejków, które po zmyciu tylko wodą mają pole do popisu. Testowałam tą metodę i za każdym razem miałam wysyp zaskórników i to w bardzo krótkim czasie więc jestem na nie.Bardzo mi przykro te rady nie są dla mnie.
Też mam mnóstwo zaskórników, po wprowadzeniu pielęgnacji miałam potworny wysyp, ale po 2-3 tygodniach wszystko się zaczęło pięknie goić i teraz po 6 tygodniach zaskórniki zaczynają po prostu znikać. Polecam przeczekać, ale trzeba do tego cierpliwości.
Zgadzam się. Rady tylko dla pan o skórze suchej. Dla mnie gruba przesada ponownie
Skoro twojej skórze nie odpowiada mycie samą wodą to można rano umyć wodą z jakimś delikatnym detergentem w piance - dzięki tej formie nakłada się na skórę już rozcieńczony i spieniony produkt, ew. można sobie przygotować porcję żelu zmieszanego z wodą spienionego w kubeczku spieniającym - dla mnie jeden z najczęściej używanych gadżetów, spieniam w nim szampon, żel do mycia, dzięki czemu mycie jest dokładniejsze, a zarazem delikatniejsze i zużywam mniej produktu. Jak się nie ma takiego kubeczka to można wlać do małego słoiczka porcję detergentu, dolać wody, zakręcić i mocno potrząsać, aż zawartość się spieni.
Co do wieczornego mycia to odkąd przeszłam na oczyszczanie dwuetapowe bez tarcia wacikami skóra widocznie jest w lepszej kondycji. Pierwszy etap to masowanie olejem przy użyciu wyłącznie palców, rozpuszcza wszystko, nawet wodoodporny makijaż. Potem spłukują ciepłą wodą, a na koniec myję spienionym detergentem i na koniec znów spłukuję. Skóra idealnie czysta, zero podrażnień, po takim myciu mogę nawet nie nakładać żadnej pielęgnacji i rano cera wygląda dobrze, a kiedy używałam wacików, nieważne, jak delikatnie nimi operowałam, zawsze jakieś minimalne podrażnienie było i bez nałożenia kremu się nie obeszło.
I jeszcze: warto zastanowić się, czy nie za rzadko zmieniasz poszewkę na poduszkę. O ile nie śpisz cały czas idealnie na wznak to w poszewkę wsiąkają resztki produktów pielęgnujących, sebum, a to idealne podłoże do namnażania się bakterii i roztoczy.
Jeśli powinno się przemywać rano twarz tylko wodą, to czy to dotyczy również preparatów z retinolem?
Ja bym retinol już zmyła dokładniej z twarzy... choćby ze względów bezpieczeństwa, żeby nie narazić skory pokrytej retinolem na dzialanie uv, tym bardziej, że większość produktów z retinolem jest na bazie oleistej
@@Olusza97 też mi się tak wydaję. Tak samo myślę o kwasowych kosmetykach
Niech się jeszcze Pani Agnieszka wypowie, ale generalnie jeśli retinol nie jest kapsułkowany, to rano nie ma szans, że jeszcze jest w formie aktywnej na skórze. To raz.
Dwa, rano nakłada się SPF50 i 50+ przy retinolu. Nawet jeśli zostałyby jakieś resztki nadal aktywnego retinolu na skórze, to świeża warstwa SPF to wystarczająca ochrona
Większość preparatów z retinolem ma bazę łącząca się z wodą lub są przykrywane kremem, z elementem wodnej bazy- nie ma zatem obaw, że retinol rano nie ulegnie zmyciu wodą. Zgadzam się natomiast z tą dokładnością zmycia, jeśli nałożyliśmy retinol na twarz, szyję i dekolt, to cały ten obszar trzeba dokładnie umyć rano. Jeśli miałoby to poprawić poczucie bezpieczeństwa, to można odrobinę żelu rozcienczyć na dłoniach z wodą i tak umyć twarz- to bardziej by uspokoić nasz mózg niż potrzeba pielęgnacyjna ;) zdarzyło mi się dwa razy, że skóra zareagowała po niezmytym retinolu, ale dlatego, że nie byłam dokładna, a nie dlatego, że użyłam samej wody.
@@lucynabaszczak3917 głupie postrzeganie wiedzy eksperckiej, ale nikt nikogo do pielęgnacji nie zmusza
Oj , tak! Od kiedy myje twarz olejkiem i pianka , moja skóra jest o wiele mniej podrażniona . Skorzystały tez rzęsy, które wcześniej torturowałam wacikami ...teraz są gęstsze i mocniejsze.
Zdecydowanie! tez zauważyłam, że nie tylko cera, ale i rzęsy się wzmocniły, a z natury mam bardzo delikatne.
Ja przykładam wacik do oka, ale nie trę. Czekam aż wszystko się rozpuści…
Zgadzam się z Panią Agnieszką w 100%!!! Od roku stosuję się do tych zasad i moja skóra bardzo się poprawiła (trądzik i przesuszenie)🥰
Ja uwielbiam Olej z krokosza barwińskiego na noc on działa cuda przy problematycznej skórze ale już kremu nie nakładam na to
Pani Agnieszko co sądzi Pani o gąbeczkach Konjac ? Czy one też szkodzą skórze ? Czy pomagają lepiej doczyścić skórę ? Byłabym wdzięczna za odpowiedz
Tarcie = szkoda. Czym mocniejsze, tym większe szkody. :))
Kupiłam kiedyś z ciekawości, dla mnie niewypał, kurzy się gdzieś w kącie szuflady po kilku użyciach. To kolejny gadżet na który nakręcono modę (i kolejny, który początkowo był drogi, a z czasem cena bardzo spadła... czyli jasne, że początkowo cena była sztucznie wywindowana na fali popularności). Wcale nie pomaga w lepszym oczyszczeniu, działa na zasadzie tarcia, czyli to tak, jakby co dzień wykonywać peeling - początkowo niby ma się złudne uczucie odświeżenia, ale po krótkim czasie nadmiernie ścierana skóra będzie cierpieć.
Ja używam i lubię to uczucie masowania przy myciu nią, ale nie używam codziennie i nie trę jakoś bardzo tylko normalnie używam. Ale moim zdaniem trzeba na sobie wypróbować żeby się przekonać
Ja polecam filmiki Czarszki na temat konjac. To jest dla mnie autorytet co do pielegnacji..
@@Natalia-fc3ei oglądałam te filmy czarszka wypowiada sir dobrze o tych gabeczkach dlatego chciałam posłuchać co ma o nich do powiedzenia skin ekspert co dwie opinie to nie jedna
Nie wyobrażam sobie, żeby nie zmyć rano retinolu czy kremu okluzyjnego nałożonego wieczorem, wysyp gwarantowany
To tylko Twoje wrażenie. Sprawdź kiedyś choćby na dłoniach, krem okluzyjny dobrze zmywa się samą wodą :) Chyba że masz jakiś z parafiną, to nie dam gwarancji ;) Ja do dzisiaj mam odruch sięgania po żel, gdy myję rano twarz, bardzo długo nie mogłam się przekonać, a różnica na plus jest ogromna. Mam tłustą cerę i o wiele mniej zaczerwienień i niedoskonałości, odkąd się przekonałam :)
To spróbuj, to sobie wyobrazisz. Naprawdę się zmywa. Nawet olej z pielęgnacji wieczornej. Wyrzuciłam wszystkie płyny micelarne i toniki.
Sory, ale wyobrażenia mi nie wystarczają, wolę fakty: na mojej cerze sama woda po nocy się nie sprawdza
ja również nie wyobrażam sobie mycia twarzy samą wodą. Tak samo jak użycie peelingu dla mnie jest obowiązkowe.
Zawsze znajdą się ci, ktorzy nie wyobrazają sobie, nie wierzą i nie spróbują, bo nie wierzą i nie wyobrażają sobie, więc nie ma możliwości falsyfikacji ich założeń.
Ja już od dawna nie używam wacików, albo raczej używam ich sporadycznie gdy mam mocny makijaż oczu. Codziennie zmywam filtry i makijaż olejkiem lub balsamem a potem pianką i gąbeczką konjak. Używam za to wacików azjatyckich do nawilżania partii twarzy. A rano od dawna myję się tylko wodą mam skórę suchą. Pozdrawiam
Te zasady to PODSTAWA PIELĘGNACJI i wprowadzenie ich zmienia totalnie wszystko na plus😊😊😊 jak widzę poniżej, nie będę osamotniony w swoich poglądach i odczuciach, co do tego, jak zmieniło się moje podejście do pielęgnacji, świadomość potrzeb mojej skóry i wreszcie rozsądnego zakupu odpowiednich produktów. To wszystko (a mogłbym wymieniać dalej) dzięki Pani Agnieszce❤❤❤ Dziękuję za MySkincareBox, i serum BHL. NIGDY nie miałem takiej skóry, no pewnie jako niemowlę 😄😆 jestem Pani ogromnie wdzięczny, polecam Panią przyjaciołom, koleżankom z pracy 😅😆 DZIĘKUJĘ BARDZO 😘😘
I tak człowiek dożył 40 lat w nieświadomości. Kurde nawet myć się nie umiem🙈 wdrażam rady dziękuję
Cześć, czy olej z pestek malin Mokosh mogę nałożyć bezpośrednio na skórę? Pozdrawiam
Zgadzam się że wszystkim, tylko nie rozumiem dlaczego na olej mam nakładać krem okluzyjny? Przecież olej to emolient. Ja nakładam sam olej z czarnuszki lub najpierw żel aloesowy jako nawilżenie i domykam olejem z czarnuszki. Skóra rano piękna! I nawet mi to zmniejsza przebarwienia.
Każdy olej ma inny skład. Upraszcając wszystko sprowadza się do zawartości niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych(NNKT) oraz nasyconych kwasów tłuszczowych (NKT). Jeżeli chcesz dawać skórze więcej NNKT, bo te na nią lepiej działają, to automatycznie taki olej jest już mniej okluzyjny(bo ma mniej NKT) i olej okluzyjny będzie bogaty w NKT, ale nie w potrzebne skórze NNKT. Po drugie, olej nie przechodzi przez wodę, więc używanie dobrego oleju, jak ten z czarnuszki na żel aloesowy, niewiele skórze daje. Jest natomiast nawilżenie. Z czystej ciekawości spróbuj zrobić odwrotnie i daj znać :)
Jakie ma Pani wykształcenie, dermatolog, kosmetologa? Coś z tych rzeczy?
Na mojej stronie są szczegóły o moim wykształceniu :) azskinscience.com/nowa-glowna/agnieszka-zielinska
Ekonomiczne na pewno no a reszta to jest enigmatycznie przedstawiona.
@@aqj7090 dlaczego ekonomiczne i enigmatyczne? :P
@@thiacco4913 No bo zarządzanie nie wiadomo na jakim poziomie i na jakiej uczelni bo to co pisze na stronie to może napisać kazdy ,a reszta to kursy firmowe przedstawiciela hąndlowego .Pelna enigma i calkowity brak nawet podstawowych kwalifikacje zawodowych w zakresie pielegnacji skóry.
@@aqj7090 nie no, są 2 pozycje konkretne pod kosmetyki w medycynie.
Czy po wieczornym zastosowaniu retinolu nie lepiej jest jednak umyć rano twarz wodą z żelem lub pianką?
Dzięki Pani zrezygnowalam z wacików. Różnica kolosalna. Dziękuję
Jaka roznica?
@@Natalia-fc3ei skończył się mój problem podrażnień skóry, szczególnie w okolicach nosa, brody i ust. Cera nie jest już napięta. Mam skórę wrażliwą i dla mnie pocieranie (choć lżejsze 😂 niż w filmiku) było powodem wieloletniej walki z podrażnieniami.
Czy po umyciu twarzy - w odpowiedni sposób można zaaplikować tonik kombucha lirene potem żel aloesowy I krem nawilżający?
Ciekawy filmik, dzięki. Co do porannego mycia wodą, to jeśli na noc nakładane są różne substancje- pielęgnacja warstwowa, to myjąc tylko wodą nie usunie się pozostałości po wieczornej pielęgnacji , a więc poranne preparaty zostaną nałożone na resztki wieczornych- czy to nie za dużo dla skóry zwłaszcza tłustej?
A takie olejki jak z róży, pestek wiśni truskawki, serum olejowe itp?
dzien dobry ,mam pytanie.jestem w trakcie leczenia skonorenem i elidelem, czym mam zmyc ten krem lub masc po nocy,jesli skore twarzy mam mega wrazliwa?
Witam. Prosze o rade, Mam RZS i Kolagenose.Czy moge uzywac kremow z Kolagenem lub peptydami miedzi. Bardzo Prosze o odpowiedz,
Odkąd Panią oglądam moja cera zmieniła się nie do poznania 😊 bardzo dziękuje za to ze odkryłam iż miałam zaburzoną barierę hydrolipidową a nie tłustą cerę 😍😀
A jakie konkretnie wprowadzila Pani zmiany ze taka poprawa?
@@iwonach6919 wprowadziłam niacynamid, piling enzymatyczny raz w tygodniu, kremy i sera nawilżające ale nie obciążająca i maseczki nawilżające uwielbiam te w płachcie z Medihil
Poleca bardzo maseczkę wygładzającą z Dermiki w pojedynczych saszetkach.
Zastanawiam się co robię źle przy stosowaniu natłuszczania w postaci olejów, mycia olejami przy mojej cerze tłustej i grubej i problematycznej. Niestety zawsze kończy się swędzącym wysypem niezależnie jaki to kosmetyk.
A co jeśli rano mam tak tłuste czoło, że nie błyszczy tylko świeci jak tafla szkła? Mycie wodą nie pomaga, tylko rozmazuje sebum po reszcie twarzy :(
Mam to samo, delikatna pianka załatwi sprawę.
Nie zgadzam się z tym...odkad nie zmywam twarzy woda a właśnie od kilkunastu lat zmywam twarz wacikiem i plynem miceralnym, wczesniej mleczkiem, moje problemy z cera zniknęły 🤷🏽♀️
Czy po nałożeniu na noc oleju i kremu okluzyjnego wciąż wystarczy jeśli umyję twarz tylko wodą?
Rano następnego dnia? Jak najbardziej :)
Mi te olejki nie doczyszczają cery z makijażu. Macie jakieś sprawdzone produkty?
Ja używam do demakijażu tylko mleczka .
Czy olejku z pestek malin albo olejku z czarnuszki można używać do odbudowy bariery hydrolipidowej czy nie są zalecane?
Bardzo mnie boli takie zero-jedynkowe podejście, wręcz demonizowanie niektórych produktów. Zamiast dawania ludziom wyboru w sprawie ich pielęgnacji, uczyć ich poprawnego stosowania niektórych produktów są tu narzucane pewne schematy. Zamiast uczyć prawidłowego demakijażu płynem micelarnym i np zaproponowanie alternatywy w postaci olejku jest powiedziane, że demakijaż wacikami jest be. Tak samo z tonikami - nie było nic o tym, że tonik może być fajnym uzupełnieniem pielęgnacji, super się nada do wprowadzania składników aktywnych. Sama formuła toniku czasem się lepiej sprawdzi niż serum (bo jest lżejsze) - a również może mieć w sobie super składniki aktywne i wcale nie trzeba przy tym używać wacików, super do aplikacji toniku nadają się dłonie.
To samo z „natłuszczaniem” skóry, które w filmie jest równoznaczne z nawilżaniem - każda skóra potrzebuje nawilżania: sucha, tłusta, mieszana itp itd. A to jakim sposobem do tego dojdzie to już inna sprawa. Nie każda skóra zaaprobuje czysty olej na twarzy nawet, gdy jest niekomedogenny - a o nawilżanie (w tym o odbudowę BH) możemy dbać też na inne sposoby, używając różnych produktów. Jednym olej + krem okluzyjny się sprawdzi a kogoś innego każdy krem zapcha i ta osoba będzie myślała, że to wynik zaburzonej BH. A w tym wypadku wystarczy zmienić schemat postępowania - np zamiast oleju dać ceramidy, a na to bardziej bogaty krem albo wręcz przeciwnie - żelowy krem nawilżający - bo taki skóra będzie najlepiej przyswajała.
Czy dobrze wszystko zrozumiałam. Twarz makijaż zmywać najlepiej woda. Przy zaburzonej barierze hydrolipidowej nakładać na twarz np.olej z ogórecznika i krem? Czy mize to byc np. Iwostin 50 spf (mam cerę tłusta) w czwartek rozmawiałam ze znajoma kosmetyczka twierdziła ze musze używać tonik. Poleciła mi delikatny peeling (acid boost) z kwasem migdałowym i 15%wit. C ponieważ prosiłam coś na bliznę potrądzikowa. Rynek jest tak przesycony informacjami ze idzie z fiksować o tych informacji
Porownanie do płaszcza z nogawkami poprawolilo mi popsuty wcześniej humor😆😆. Uwielbiam ten kanał i olej z ogorrcznika na to krem na zime od basiclab uratował moja skórę. dziękuję😘💕
Mam pytanie co do olejów, stosuje czasami oleje np. konopny albo migdałowy jak robię sobie masaż gua sha czy to dobrze czy źle?
Witam, proszę o informacje na temat kosmetyków Fenty Skin. Czy warto ich używać pod katem składu ? W sesie czy są w stanie spełnić obietnice producenta o nawilżeniu trochę odmlodzeniu, czy nie zawierają składników szkodliwych. Dzięki z góry za odp. Pozdrawiam Panią :)
Czekam
Ja jakiś czas temu zrobiłam inny błąd: Za bardzo zaczęłam się skupiać na "czystych" składach bez silikonów, absolutnie bez PEGów, glikoli, BHA, BHT itd możnaby wymieniać. Nie używałam nigdy kwasów, bo kiedy bylam młodsza, to się nie znałam, a jak już się trochę zaczęłam znać, to się ich bałam, bo się naczytałam i naoglądałam blogów/vlogów o naturalnych kosmetykach, jakie to kwasy są bee bo naruszają barierę i nic tylko podrażniają, i tylko toniki i toniki i neutralne dla skóry pH.
Trądzik hormonalny dał mi w kość i w końcu poszłam po rozum do głowy. Staram się używać kosmetyków z ładnym składem, ale nawet jeśli jest to BHT albo silikon, ale np. oprócz tego super formuła i brak podrażnień, to wolę taki kosmetyk niż rozwodnione lury z Vianka, gdzie substancji aktywnych jest jak kot napłakał, samym olejkiem herbacianym trądzik się nie leczy a po 3 miesiącach kosmetyk zużyty w 1/3 i tak nadaje się do wyrzucenia, bo układ konserwujący jest bardzo słaby. Dzięki ale nie.
A opowiesz o swojej pielęgnacji obecnie? Mam podobne przemyślenia, używałam olejów do zmywania makijażu, dobrze zmywałam i tak mnie zapchało na twarzy, że płakać mi się chciało. Wolę wacik i płyn micelarny.
@@meggi2207 Nie no, płynem micelarnym zmywam co najwyżej makijaż oczu i to rzadko, jednak wolę olejki. A czego używasz do zmycia oleju? Jeśli Cię zapycha to musisz nie domywać dokładnie, przecież kosmetyk typu rinse-off nie ma szans zapchać bo powinien być zmyty. Jeśli masz bardzo tłustą skórę to możesz raz dziennie używać żelu z kwasem salicylowym (np. Sylveco), kwas salicylowy wchodzi w pory i zostaje w nich, zmniejszając produkcję sebum, więc się skóra nie zapycha :) Ale przyjrzyj się swojej pielęgnacji poza demakijażem, bo zapychają raczej produkty pozostawione na skórze a nie te zmywane. Może za mało złuszczania?
Cześć Agnieszko, a czym najlepiej wytrzeć skórę po umyciu ?
#5 Czy podczas wieczornej pielęgnacji przed olejem można aplikować serum? Albo też skóra nic nie dostanie z tego oleju?
Mam do Pani pytanie 😊
Czy można wymieszać na przykład na ręce krem z olejem i taką mieszankę wmasować w skórę? Ma to sens ?
Czy olej stosować codziennie na odbudowę bariery lipidowej
Wszystko przeżyję, ale z myciem samą wodą twarzy chyba się nie przełamię 😂
Pani Agnieszko, a co sądzi Pani o wodorowym oczyszczaniu twarzy?
Może któraś z Was też chciałaby podzielić się wrażeniami? :)
Nie podważam Pani wiedzy i tego że w ogólności te zasady działają (np ta o wacikach to już w ogóle), ale co do mycia wodą - próbowałam tej metody już dawno temu i u mnie skończyło się nieciekawie. Teraz używam lekkiej pianki.
Także, to że komuś się nie sprawdza, nie oznacza że co fo zasady to bzdury.
Mam pytanie czy masaże są dobre dla skóry ?
I już wiem po tym filmie, że nic nie wiem.
Nigdy nie używałam wacików, jestem starej daty chyba, gdzie nie było tylu wynalazkow, rano również nie szoruje twarzy płynami, tylko myję ja wodą. Kiedyś spróbowałam używać sobie rano jakiegoś płynu i moja cera sie buntowała. Nie używam takiej pielęgnacji jak wszystkie kobiety ponieważ to nie dla mnie. I zgadzam się z panią.
Wg mnie potrzebny byl kolejny film w tej tematce 🙂 Pytanie o skincarebox ‼️⁉️
Czy skincarebox wysylacie do UK🇬🇧?
Świetne rady! Bardzo lubię takie filmiki.. konkretna wiedza w prostym przekazie ☺️ mam tylko jedno pytanie odnośnie tego oleju kokosowego.. mój partner używa tylko oleju kokosowego do twarzy od lat i nie mogę go namówić na zmianę.. dlaczego Pani nie poleca oleju kokosowego do twarzy? Dziękuję za filmik, pozdrawiam serdecznie 🤗
Olej kokosowy robi tzw. okluzję ciągłą, nie pozwala na parowanie wody ze skóry, ale też nie dostarcza prawie żadnych składników lipidowych potrzebnych skórze. To zwykle sposób na maskowanie problemu, bo realnie skóra jeszcxe bardziej się wysusza (podobne działanie ma parafina). Gdyby Twój partner teraz, z dnia na dzień, zmienił pielęgnację, to na skórze mógłby być mały dramat - duże przesuszenie, dyskomfort, poczucie, że nowe preparaty nie działają. Olej kokosowy i parafinę trzeba z pielęgnacji odstawiać stopniowo, powoli dodając dobre składniki. Możecie spróbować, jako mały eksperyment ;)
@@SkinEkspert dziękuję bardzo za odpowiedź! ❤️ Na pewno wypróbujemy eksperyment
Hi, no wreszcie ktoś się ze mną zgodził co do wszystkiego. Szorowałam twarz Mią i używałam toników - i miałam ciągle problemy
Miała Pani nagrać film o zabiegach typu osocze lub mezoterapia. Pozdrawiam
Dla niedowiarków: po latach nieskutecznego leczenia trądziku, zaczęłam stosować się do porad, a także kosmetyków, skin boxa i skinwisdom, stan mojej skóry poprawił się o jakieś 80%. I dotyczy to także pleców, na których problem miałam podobny. Trądzik hormonalny o bardzo dużym nasileniu, a także cera naczyniowa, bardzo tłusta. Nie wrócę już do poprzednich nawyków. Nie pomogła izotretynoina, antybiotyki, zabiegi. Nic. Mogę powiedzieć po kilku miesiącach stosowania tych zasad - jestem wdzięczna. Dzięki:)
Zapomniałam dodać jeden fakt: mam przewlekłe zapalenie migdałów podniebiennych, stąd 20% niepowodzenia. Kiedy je wreszcie usunę, dotrę do celu.
a możesz napisać do jakich porad konkretnie? mam ten sam problem i nie wiem od czego zacząć
@@mandaryna9004 zajrzyj na skinwisdom i zrób diagnozę skóry. To plus my skincare box Ci bardzo pomogą
@@qms66543 diagnoza skóry przez internet - świetny pomysł :)
@@Pani92Kaaa paradoksalnie, może zadziałać. Pod warunkiem, że najpierw się dowiesz odpowiednio dużo i wiesz, czego stosować na pewno nie możesz. Przerobiłam 6 kosmetologów, 3 dermatologów, badania dermatoskopowe, 4 badania laryngologiczne, co najmniej 8 terapii hormonalnych, 16 lat walki z trądzikiem, tysiące złotych. Też wydaje mi się zabawne, że po miesiącu od diagnozy internetowej nie mam już problemu.
PS: skin care box mi pomógł, ale częściowo. Okazało się, że dobór kosmetyków w moim przypadku był trafiony. Najpierw stosowałam się do skin care boxa, ale trochę przesadzałam, a niektóre rozwiązania nie sprawdziły się u mnie. Obecnie, mogę chodzić bez makijażu. Jeszcze pół roku temu nie mogłam. Warto spróbować, kiedy wszystko inne zawiedzie lub żeby sprawdzić. Czasem kwestią jest po prostu niewłaściwa pielęgnacja. W moim przypadku problem jest niejasny. Mam trądzik hormonalny, co z profilu hormonalnego nie wynika. Zanim komentuję, sprawdzam. Zanim ocenię, wypróbuję. Skoro mi pomogło, może komuś też pomoże. Mam nadzieję, bo z doświadczenia wiem, że kiedy problem jest prawdziwy, żadne rozwiązanie nie wydaje się śmieszne.
Obecnie, wiele z osób, które nie widziały mnie dłuższy czas, pyta co zrobiłam z cerą, bo jest nieporównywalna. Było strasznie, jest nieźle. Zawsze zaczęłabym od oceny dermatologicznej, ginekologicznej, badań. Zawsze. I tak zaczynałam. I tak powinno się zacząć. A przy okazji, spróbować dodatkowych rozwiązań. Podobno jak izotretynoina nie pomoże, nic nie pomoże. Nie pomogła, nawrót był gorszy niż postać pierwotna. Cieszę się i życzę wszystkim, żeby zadziałało cokolwiek jest w stanie.
Czy wit. C lepiej stosować rano czy wieczorem? :) Ascorbyl tetraisomalmitate. I czy można ją mieszać z serum nieolejowym i łączyć z azeloglicyną?
Zależy jakie jest stężenie tej wit. C
Nie jestem ekspertem, ale mogę coś poradzić :)
Jeśli bardzo chcesz połączyć w jednej rutynie pielęgnacyjnej te dwa składniki aktywne, to proponuję pewien sposób.
Po oczyszczniu skóry wieczorem czasem nakładam maseczkę z azeloglicyną i glinką, a po jej zmyciu nakładam na twarz serum olejowe z tetra formą vit. C
1 lub 2 w tygodniu
Inna metoda to lekkie serum z azeloglicyną rano, a wieczorem serum olejowe z vit. C
U mnie się sprawdza :)
@@Olusza97 5%, to silnie działający rodzaj wit. C, jest łagodny dla wrażliwej skóry nie podrażnia jak kwas askorbinowy.
A przy trądziku jeśli umyje twarz rano tylko wodą, to czy te resztki co się nie domyją nie zapchają bardziej???
Co do toników się zgodzę. Mogę użyć najdelikatniejszego a i tak podrażni. Nawet wodą różana, moja skóra nie lubi toników ani esencji
Jeju myślałam, że jestem heretykiem, bo rano mycie skóry detergentem, to było dla mojej suchej skóry zdecydowanie za dużo... używam gąbeczki conjac i samej wody...
Jakie poleca Pani peelingi enzymatyczne?
Polecam z Sylveco. Dobry sklad, mily zapach, swietne dzialanie.
Czyli mycie poranne samą wodą sprawdzi się nawet jak na noc używamy retinolu lub kwasu?
Testuje pani serum BHL i muszę powiedzieć że działa lepiej niż ceramidy z BASICLab
Dziękuję :) choć muszę podkreślić, że to są 2 różne produkty, że względu na skład.
Jeżeli używam na noc izotziaja to rano tez tylko woda ?
To zależy od bazy maści. Jeśli jest na tłustej wazelinowej/parafinowej bazie, to zrobiłabym wyjątek i użyła rano żelu do mycia. Jeśli jest na bazie kremowej, ale można wyczuć, że łączy się z wodą, to woda powinna być ok.
Czy program MY SKINCARE BOX w programie jednej pielęgnacji łączy np.trądzik , przebarwienia i zapobiegania starzeniu się , czy raczej jest to pielęgnacja ukladana pod jeden problem skóry i z preparatami pod tym tylko kątem?
Program pielęgnacji ustala się całkowicie samodzielnie :) Najpierw wypełniamy krok, w którym ustala się 3 priorytety pielęgnacji, zaznaczając te z objawów, które widzimy na swojej skórze. Priorytetów można ustalić kilka, domyślnie jest miejsce na 3. Później samodzielnie ustala się pielęgnację dla poszczególnych priorytetów - w trakcie tego kroku korzysta się z materiałów, które pozwalają łatwo dojść do wniosku, że jeden kosmetyk może pomóc np. na 2 priorytety itd.
Przede wszystkim jest to jednak sporo teorii, czyli najpierw dowiadujemy się, czemu mamy ten przykładowo trądzik, przebarwienia i dlaczego się tak szybko starzejemy ;) To też wiele ułatwia w późniejszym układaniu pielęgnacji, bo zrozumienie jest najważniejsze.
Mam pytanie... Od jesieni do wiosny używam tłustego kremu np polny warkocz na dzień, nie stosuje makijażu.Czy mogę na taki tłusty krem nałożyć filtr? Bo jakoś mi to nie pdasuje
W założeniu tak, możemy nałożyć krem z filtrem na krem tłusty. A co Ci nie pasuje?
@@SkinEkspert poprostu mam wrażenie że będę miała tego że dużo na twarzy...za ciezko
Od już prawie roku wprowadzam Pani zalecenia do pielęgnacji i moja skóra jest oczywiście w lepszej kondycji 👍
Dlaczego wg Ciebie olej kokosowy jest niedobrym olejem do używania na skórę twarzy?
Dziękuję za kolejną porcje wiedzy ❤
czy olej z czarnuszki bedzie dobry do okluzji?
Ten odcinek, to dla mnie odkrycie życia. Kilka lat temu dermatolog zaleciła mi mycie twarzy bez użycia wody, bo jest chlorowana i podrażnia skórę. Od tamtej pory myję cetaphilem i wycieram wacikami... bez wody. Do tej pory nie mogę sobie poradzić z tym co się dzieje z moją twarzą, a dzieje się dużo, bo czasem jej stan uniemożliwia mi wyjście z domu, jest tak podrażniona.
Tez mi dermatolog to powiedzial i potem 10 lat mylam cetaphilem. I caly czas byly problemy.
Jezeli ktoś się maluje to może I faktycznie trzeba trzeć.Zeby zmyc spf wystarczy lekko przetrzeć wacikem i jest ok
Super filmik :) W końcu potwierdzenie zasad, które na co dzień stosuję :)
Czyli szczoteczki Foreo nic nie dają?
a delikatnie nakladanie toniku kwasowego wacikiem mozna? bo jak nakladam rekami to mam wrazenie ze za duzo go
Szczotkowanie twarzy też jest niewłaściwe?
Dlaczego chcesz tak bardzo krzywdzić swoją skórę twarzy? Masaż tak, ale szczotkowanie niczego jej dobrego nie zrobi
Wszystko to brzmi bardzo logicznie. Zmywam makijaż olejem, który zmywam ręcznikiem namoczonym w ciepłej wodzie. Polecam. Ale kiedy słyszę, że miękki wacik szoruje, to ręcznik pewnie też.. zatem pytanie- czym wytrzeć twarz po umyciu?
Ja używam ręczników papierowych, lekko odsączam wodę bez pocierania :)
ja używam zwykłego ręcznika frotte, ale nie pocieram ręcznikiem twarzy, a przykładam ręcznik do skóry
Olej albo kosmetyk tego typu, możesz wybrać taki, który emulguje i splukuje się wodą, a potem domyć go jeszcze delikatnym żelem. A recznikiem nie pociaramy, tylko przykladamy do twarzy.
@@irenaherpskasprzak7487 wymieniam ręcznik raz na tydzień/dwa. Przy wycieraniu czystej twarzy nie mam problemów przenoszeniem dużej ilości bakterii. Ale na razie prania mam tylko na dwie osoby :)
Zawsze myje rano twarz sama woda. Najlepiej zimna 😃 człowiek się szybciej obudzi i skóra ładnie napnie.
No ale jak masz cere mieszaną bądź tłustą to trzeba zmyc sebum bo zapcha pory🤷♀️
Ja akurat mam sucha.
@@maciosgrey9699 ja mam mieszaną i nic mi się nie zapycha🤷♀️
@@iwonasobecka6110 myjesz tylko wodą rano? 🤔
A ja od dobrych 10 i więcej lat nie myje rano twarzy i czuje się seietnie
Ufam Ci z całego serca, jednak mam jeszcze jedno pytanie :-) Mycie skóry rano samą wodą brzmi super, tym bardziej, że mam skórę raczej wrażliwą, skłonną do podrażnień. Niestety oprócz tego moja skóra jest tłusta i skłonna do niedoskonałości, a gdy budzę się rano (szczególnie, gdy długo śpię np. w weekend czy wakacje) bywa mocno tłusta, pokryta sebum. Właśnie dlatego nie wyobrażam sobie nie myć mojej twarzy rano, bo nie chcę spowodować zapchania porów. Czy to źle, że myję skórę rano pianką? A jeśli tak, to czy warstwa sebum z nocy nie zapcha mi porów?
Waciki odstawione juz daaawnoo temu dzieki Tobie🥰, jak ogladam jakies polecenia plynu micelarnego to mysle "ale po co ten plyn micelarny" 😅
Fajny bylby film o kosmetykach z ceramidami (kremy, serum)
Sporo o ceramidach było w odcinku o CeraVe: ruclips.net/video/xfTryExGFF4/видео.html
@@SkinEkspert dziekuje😊
Mówi pani że nie poleca pani oleju kokosowego. Czy można nim bez problemu zmywać makijaż?
Pani jest dermatologiem czy kosmetyczką? Bo jestem nowa
Bardzo ważne rady, dziękuję ❤️
Jako nastolatka miałam piekną, bezproblemową skórę. Rano myłam twarz tylko wodą, wieczorem często stosowałam łagodny płyn przeznaczony do higieny intymnej. Odkąd wpadłam w pułapkę informacji od koleżanek że muszę skórę oczyszczać, zaczęłam stosować codziennie! pastę oczyszczającą Garniera, no bo przecież wszyscy tego używali. Dotąd nie łączyłam faktów ale gimnazjum kończyłam z piękną skórą a technikum z wypryskami i mnóstwem zaskórników zamkniętych. Odkąd zaczęłam pielęgnację że skin ekspert i odbudowę bhl, to jeszcze przed wprowadzeniem serum aktywnego pozbyłam się większości problemów, skóra się mniej przetłuszcza, pory są mniej widoczne, zaskórników jest o conajmniej połowę mniej😊 cieszę się że tu trafiłam❤️
Jakbym miała myć rano twarz samą wodą, to przy takich świetnych radach musiałabym jechać drugą turę z izotekiem. No nie naruszamy bariery hydrolipidowej, za to tworzymy idealne środowisko dla bakterii
Jeśli nie jest się pewnym jaki jest mój rodzaj skóry to czy ma sens kupowanie my skincare box? Wydaje mi się, że moja skóra jest normalna z nieustanną skłonnością do wypryskow, ale nie mam pewności czy może jest to jednak skóra bardziej sucha lub tłusta albo mieszana 🙃
Na początku planowania pielęgnacji ustala się priorytety, zaznaczając wszystkie pasujące do naszej skóry stwierdzenia (z kilkudziesięciu objawów wymienionych w tabelkach). Potem sumuje się punkty i w ten sposób ustala, dla jakich potrzeb skóry mamy układać pielęgnację w pierwszej kolejności :)
Aga, Twoje serum sprawdza się super! ❤️ Dzięki!!
O jakim serum mówisz?
O serum BHL, które stworzyłam do odbudowy bariery hydrolipidowej 😊
Nie potrafię rozpoznać rodzaju swojej skóry
- kosmetyczka powiedziała że mam trądzik hormonalny
- mam liczne uczulenia więc pewnie jest atopowa / również bardzo wrażliwa
- często zaczerwieniona (nawet jak nie mam uczuleń) + mam małe naczynka na policzku
- latem jest tłusta
- zimą sucha
*nie używam peelingów, szczoteczek, tonik odstawiłam, nie maluję się i nadal mam problemy z trądzikiem i uczuleniami (mimo że znam alergeny)
*używam delikatnych dermokosmetyków
**pracuję po 8-10 godz w maseczce przy klientach, twarz nie oddycha jednak problem był taki sam przed pandemią
Chyba musiałabym stać się weganką żeby moja twarz się zmieniła :(((
Problemy ze skórą, to przede wszystkim żarcie.