Kurs AFF a szkolenie w tunelu. Moje przemyślenia i plany.

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 24 ноя 2024

Комментарии •

  • @marcinelka6776
    @marcinelka6776 4 года назад +3

    Jestem pełen podziwu juz, drugi rok obserwuje kanał, czytam, ogladam analizuje, wyciagam wnioski, opiniuję, i pierwszy skok oddam u Was!

  • @piotrlewaciuk977
    @piotrlewaciuk977 4 года назад +6

    Jestem pełen podziwu dla podejścia tu reprezentowanego.Tak jak się bardzo boję to tak bardzo chcę to zrobić .Pozdrawiam

    • @SkydiveAtmosfera
      @SkydiveAtmosfera  4 года назад +1

      Rozsądne podejście do tematu. Rzadkie. Zdrowe ;)

  • @MlodyRG
    @MlodyRG 4 года назад +1

    Filmy z atmosfery są bardzo dobre, książki to już creme de la creme. Polecam każdemu kto radzi sobie z czytaniem, śmiało.
    Iwan mistrz pióra i szkolenia, przekonał mnie do ebooków. Bardzoooooooooo dziękuje, zabieram się za trzecią część :)

    • @SkydiveAtmosfera
      @SkydiveAtmosfera  4 года назад +2

      No i zarumieniłem się aż czytając Twój komentarz. Dziękuję bardzo. Nadal trudno jest przywyknąć do dobrych opinii w wirtualnej rzeczywistości, gdzie łatwiej komuś dokopać niż go pochwalić. Miłej lektury życzę a filmy będę kręcił nadal. Mam znowu kilka pomysłów. Pozdrawiam serdecznie!

  • @IvanovichIvanov
    @IvanovichIvanov 4 года назад +1

    Pamiętam, że ja książkę otrzymałem zanim jeszcze zapłaciłem za nią i przede wszystkim z tego powodu czułbym się źle udostępniając ją komukolwiek. Inny powód to taki, że sam nie chciałbym by ktoś owoce mojego wysiłku mnożył i rozdawał za moimi plecami. Pozdrawiam. (zbieżność 'imion' przypadkowa)

  • @kamilpphotos
    @kamilpphotos 4 года назад +1

    5:15 - tam gdzie latalem zawsze mozna bylo ustawic sesje takie jak sie chce ;) nie ma problemu aby to byla jedna minuta :) Tak jak nie ma problemu aby to bylo 5 czy 15 minut :)

  • @mg3289
    @mg3289 4 года назад +1

    Ciekawy materiał i przyznam, że jestem nieco zaskoczony dość ograniczonym walorem tunelu. Osobiście mając pewne doświadczenie życiowe jestem stosunkowo sceptycznie nastawiony do samodzielnego ogarniania podstaw techniki wykonania jakiegoś elementu bo w bardzo dużej części przypadków kończy się to utrwalaniem złych nawyków, błędów skutkujących kontuzjami lub niewłaściwymi zachowaniami, które bardzo trudno później wyrugować. Niemniej również odejdę od tematu. Intryguje mnie Pana podejście do uczenia samodzielności i prawa do podejmowania decyzji nawet w bardzo krytycznych momentach już na początku spadochronowej drogi. Oczywiście rozumiem intencje i poczucie pewności z właściwie podejmowanych decyzji, co wynika z właściwego i w Pana przypadku bardzo indywidualnego podejścia do ucznia, ale zaryzykuję twierdzenie, że bagaż emocjonalny jest „spory”.

  • @mateuszsp8ebc691
    @mateuszsp8ebc691 4 года назад +2

    'Tłukę studentów tuzinami' No w tym kontekście nabiera to nowych znaczeń :) Byle by nie tłuc o ziemię :D

    • @SkydiveAtmosfera
      @SkydiveAtmosfera  4 года назад +1

      :) wiem, że mam problemy z dykcją, więc tak to mogło być usłyszane, chodziło mi o to, że tłukĄ ;))

  • @01gorzki
    @01gorzki 2 года назад +1

    Gdzie można kupić podręcznik o którym mowa w vlogu?

    • @SkydiveAtmosfera
      @SkydiveAtmosfera  2 года назад

      Podaję łącze skydiveatmosfera.shop/pl/index.php/product/kurs-spadochronowy-aff-e-book-zacznij-dobrze-wypadac/

  • @bolokok1
    @bolokok1 4 года назад +1

    I teraz druga kwestia, mi moj instruktor campowy zawsze wbija do glowy ze skok zaczyna sie od wyjscia z hangaru do samolotu, a konczy po przyjsciu ze sprzetem do hangaru. Nawet jak sam laduje przed nami, to stoi i obserwuje jak ladujemy. Wiec nie wiem dlaczego Ty w tym filmie troche to rozbijasz na dwie czesci, ze jak ktos sie oblata w tunelu to jak mowisz istnieje ryzyko ze w powietrzu bedzie super ale ladowania bedzie miec kiepskie i przez skrocony AFF studen zrobi sobie krzywde. Zawsze myslalem ze to intruktor odpowiedzialny za studenta decyduje o tym czy delikwent konczy pozytywnie kurs AFF czy tez nie. Wiec jak widzisz ze po 4 skokach w powietrzu wszystko jest ok, ale ladowania sa do dupy to nie mozesz chyba mu/jej powiedziec ze kurs skonczony. Nie, nie skonczony bo nie potrafi ladowac. I tu nie chodzi o kase ale o bezpieczenstwo tej osoby jak i Twoje. I zadne wytyczne USPA tego nie zmienia. Najwyzej w powietrzu mozecie sie inaczej pobawic, ale ladowac musi sie nauczyc w trakcie kursu AFF. I nawet jezeli bedzie musiala wykonac jeszcze 4 skoki to trudno. Skok nie konczy sie po otworzeniu spadochronu.

    • @SkydiveAtmosfera
      @SkydiveAtmosfera  4 года назад +1

      Każde dobre słowo o dobrym szkoleniu to wspaniała rzecz. Pięknie mówi Twój instruktor, akcja zaczyna się, gdy podejmujesz decyzję o podjęciu skoku. Co do wykonywania dalszych skoków AFF, gdy wszystko w swobodnym spadaniu idzie już OK zostawiłbym do indywidualnej decyzji każdemu instruktorowi. Moim zdaniem zupełnie dopuszczalne jest pozwolenie na samodzielny skok ale z kontrolą radiową i nadzorem przy lądowaniu.

    • @bolokok1
      @bolokok1 4 года назад +1

      @@SkydiveAtmosfera tylko ze to moze rodzic jak sam zauwazyles problemy typu
      "-Ja juz skonczylem kurs AFF, nie potrzebuje radia,
      -Alez potrzebujesz bo nie potrafisz ladowac",
      -Laduje jak laduje, nie chce radia, radio jest dla mieczakow
      -No to u mnie juz nie poskaczesz
      -No to nie, jade gdzies indziej."
      Potem jedzie na inna strefe, pokazuje papiery ze skonczyl AFF i lamie se noge, i sie szkola zastanawia kto go uczyl.
      Ale dobrze ze napisales ze to indywidualna decyzja instruktora bo tak naprawde to Wy wiecie kiedy student co moze robic.

    • @marianskoczylas2274
      @marianskoczylas2274 4 года назад

      @@bolokok1 Po skończonym kursie AFF dalej jest się studentem i instruktor ma nadzór nad delikwentem .To, że wyszły jakoś lądowania na kursie nie znaczy, że wyjdą później (nowa strefa,inna czasza ,warunki pogodowe)Jeżeli chcemy skoczyć na innej strefie a nie mamy licencji to musimy skoczyć z instruktorem i wydaje mi się, że instruktor da radio, bo nie chce niespodzianek.

  • @TropemWilka
    @TropemWilka 4 года назад +1

    Pewno wyjdę na buraka i ignoranta, ale co tam :) Przed kursem byłem raz w tunelu w Katowicach. Wyszedłem z niego skrajnie zniesmaczony i zdegustowany. Sylwetka, którą wbijałem sobie do głowy (choć nadal jej daleko do ideału) w ogóle nie ma racji bytu w tunelu. Kiedy wygniemy się w tunelu w taki sposób jak przy swobodnym spadaniu to powietrze z pod ciała ucieka i jest lipa. A zwłaszcza kiedy operator tunelu oszczędnie dozuje strugę wiatru. Trzeba zrobić dopiero takiego " żółwia" ( tyłek w górę, barki w dół) żeby złapać to powietrze na tyle, aby się unosić. I według mnie tutaj nic innego jak fizyka ma znaczenie. Wysiadając z samolotu spadamy zgodnie z wektorem siły grawitacji. Jakbyśmy się nie ułożyli to i tak spadamy. Dopiero sylwetka zapewnia komfort i bezpieczeństwo. W tunelu z kolei jest całkowicie odwrotnie. Nasze ciało nadal jest przyciągane pionowo w dół, jednak wszelkie działania są skierowane tak, aby przeciwstawić się do wektorowi siły grawitacji. Emocje to już w ogóle inna kwestia.

    • @SkydiveAtmosfera
      @SkydiveAtmosfera  4 года назад +2

      Mam podobne prawo do bycia w błędzie, jak i do racji. Wiem tylko tyle na temat szkolenia w tunelach, ile powiedzą mi ludzie i na podstawie filmów, które zobaczę. To kształtuje moją opinię, która niekoniecznie pokrywa się z pełną prawdą. Pełnej prawdy nie będzie mi dane nigdy poznać, więc zostanę przy swoich przemyśleniach. Jeśli podstawowym kosztem pracy tunelu jest konsumpcja energii elektrycznej, to wydaje się sensowne i prawdopodobne, że stosowanie na początkujących małej strugi ma 3 sensowne wytłumaczenia: oszczędność, nikły progres (a więc i potrzeba wykupienia większej liczby sesji), bezpieczeństwo w tunelu (jeśli początkujący oderwie się od siatki na dobrym wygięciu a u góry zacznie patrzeć w dół i straci wygięcie to wystrzeli jak korek)

    • @bolokok1
      @bolokok1 4 года назад +1

      To tylko oznacza ze miales zlego instruktora w tunelu, zle Ci ustawil strugi, nauczyl Cie zlej sylwetki. Latajac plasko w tunelu wcale nie trzeba robic "zolwia". W dalszym ciagu cialem pracujesz tak jak na zewnatrz. Od tego masz rece i nogi. Po prostu uczac sie latac do skokow ucz sie z instruktorami ktorzy sa skoczkami spadochronowymi.

    • @bolokok1
      @bolokok1 4 года назад +1

      @@SkydiveAtmosfera Mysle ze to o czym piszesz odnosi sie raczej do klientow komercyjnych. Ja pare chwil spedzilem w tunelu i zawsze wygladalo to tak: Kontaktowalem sie z instruktorem z ktorym latam, mowielm ile czasu chce wylatac i on ten czas rezerwowal. Cena zawsze jest spora, ale o wiele mniejsza niz dla klientow komercyjnych. I bedac juz w tunelu on decydowal o strugach, o czasie i o cwiczeniach ktore robilismy. Ani razu nie odczulem ze ktos mnie tam robi w konia bo chce na mnie zarobic. Wiec bede obstawal przy swoim ze jezeli inni maja takie problemy to musza zmienic instruktorow. Swoja droga nie rozumiem dlaczego ktos kto wybiera sie na kurs AFF wykupuje czas w tunelu bez porozumienia z instruktorem spadochronowym.

    • @SkydiveAtmosfera
      @SkydiveAtmosfera  4 года назад +2

      A ja będę obstawał przy swoim, że ludziom potrzebna jest wiedza, czego oczekiwać i jak przygotowywać się skutecznie. Stąd niemal cała zawartość tego kanału. Skąd mogą wiedzieć, że mają zmienić instruktora? Skąd mogą wiedzieć, że są szkoleni skutecznie? Skąd wreszcie mogą świadomie pogratulować, że trafili na dobrego instruktora, który czasem wychodzi ze słoika i poświęci im czas na wytłumaczenie i przygotowanie ćwiczeń przed wejściem do tunelu?

    • @bolokok1
      @bolokok1 4 года назад

      @@SkydiveAtmosfera W pelni sie z Toba zgadzam. Wiedza o tunelu tez jest bardzo wazna. Zeby wiedziec jak to wykorzystac skutecznie.

  • @bolokok1
    @bolokok1 4 года назад +2

    Po obejrzeniu i wysluchaniu niezgodze sie z Toba Iwan w kwesti tuneli. Tunel jako taki jest narzedziem, i moze byc lepiej lub gorzej wykorzystywany. Problem w tym jak go wykorzystujemy. Pamietajac swoj pierwszy skok, ogladajac filmy nawet u Ciebie na kanale najczesciej nasuwajacym mi sie skojarzeniem jest to ze z samolotu wypada zwykle dwoch instruktorow plus kloda drewna. Stres i jeszcze wiecej stresu powoduje ze sie tak spinamy ze Wy jako intruktorzy musicie czesto sie z nami silowac. Moze Was to bawi (pozniej jak sie troche czlowiek oskacze to tez go to bawi), ale poczatkujacego studenta jeszcze bardziej to stresuje. Tunel zaraz na poczatku pozwala jednak sie 'wyluzowac'. Nawet takie glupie 30 min pozwoli sie rozluznic, reagowac na komendy itd. Problemem jest tylko to z kim latamy. Jezeli zaczynamy AFF to kompletnym nieporozumieniem jest latanie z instruktorem ktory pracuje w tunelu i nie ma pojecia o skokach. Jezeli wchodzimy do tunelu powinnismy latac z instruktorem ktory rowniez jest instruktorem AFF. Nie musi byc ze szkoly gdzie robic bedziemy kurs, ale ma wiedziec jak sie pracuje ze studentem w powietrzu. Wtedy to ma rece i nogi. Wtedy on wie ze jak jest lzejszy niz student to zaklada sam pas z olowiem, i na odwrot.

    • @SkydiveAtmosfera
      @SkydiveAtmosfera  4 года назад +1

      Nie sądzę, aby któregokolwiek instruktora bawiło, że student jest spięty jak kłoda, jeśli tak to chyba pomylił się wyborze swojej aktywności. Pomyśl jednak, czy celem początkowych skoków jest "wyluzowanie" studenta? Praca w stresie jest najbardziej drogocennym elementem szkolenia spadochronowego i z przyjemnością postaram się to wyjaśnić ;)