Z ogromną przyjemnością się Pana słucha i ogląda. Świat byłby o wiele lepszym miejscem do życia, gdyby więcej ludzi umiało się zachować, przestrzegało etykiety i zasad obycia. Pozdrawiam serdecznie.
Udało mi się poznać Pana Wojciecha osobiście jakiś czas temu... Bardzo inteligentny, elegancki mężczyzna. Uważam że warto zajrzeć do jego książek oraz dziękuję w imieniu większości moich znajomych za filmiki na you tubie... Są bardzo wartościowe w czasach hmmm...,, szybkich czasach ". POZDRAWIAM 😉
Generalnie zgadzam się z tym o czym nie rozmawiać. Nie mówiłabym też o kulinariach ze względu na to, że temat ten został przez polityków wciągnięty na drażliwy teren ideologiczny (wojna mięsożerców z vege-faszystami). Temat podróży może być też drażliwy (zwłaszcza zagranicznych), z podobnych powodów - czyli wojna ekofaszystów przeciwko fanom silników spalinowych i lotów samolotem. Jeśli chodzi o rozmowy o hobby, to tylko w gronie ludzi, którzy mają podobne zainteresowania - inaczej rozmowa może zamienić się w monolog, który w dodatku jest dla innych nudny.
Uwielbiam Pana wykłady i podzielam Pana zdanie odnośnie do zasad zachowania w określonych sytuacjach (no, "kocham Pana, Panie Sułku" i już!). Ale określenie "w tym temacie" prof. Miodek z pewnością by odrzucił. Lepiej zatem zabrzmi: "na ten temat", "odnośnie do (czegoś)". Ale i tak wciąż uwielbiam Pana wykłady i sposób ich przekazu.
Dobre ! Jak to zmieniają się czasy. Dywan jest po to by nie zniszczyć parkietu i to po to jest tam położony by po nim w razie czego chodzić w butach, podobnie z obrusem na stole, chroni mebel przed uszkodzeniem, zalaniem itp. A dziś? Co za obyczaje - wszystko na odwrót...Ps. czy można odmówić odwiedzin ze względu na zwierzę u gospodarzy,- pies, kot, inne, i jak to zrobić by nie urazić gospodarzy, a jednocześnie dać do zrozumienia powód?
Panie Wojciechu bardzo dziękuję za ten materiał. Czy mógłby Pan rozwiać moje wątpliwości? Wychodząc z sauny są osoby które mowią "dziękuję" ja używam "do widzenia". Jak mówić?
Cytat z Pańskiego rozwinięcia dzisiejszego tematu (patrz powyżej ): "odwiedziny przyjacielów kolegów " - "przyjacielów"??? Poprawna forma -przyjaciół!!
Jak do mnie przyjdą w goście mój brat i rodzice to nie ma o czym gadać bo jak zadam pytanie czemu ja musiałem kupić dom a brat dostał od rodziców za darmo i mnie nie spłacił ( a jest zamożnym człowiekiem) to mi mówią żeby o pogodzie porozmawiać...o poważnych sprawach nie potrafią
Temat ściągania butów jest dość niekomfortowy, jak Szanowny Pan zauważył, a są osoby, które wręcz ratują dom gospodarzy tym, że tych butów nie ściągają- nie dodając nowych zapachów do domowej kompozycji.
Bardzo się zawiodłam, ponieważ oczekiwałam odpowiedzi na pytanie zadane w tytule. Film powinien jako nazwę mieć tylko drugi człon tytułu. Aż się zniechęciłam by przejrzeć pozostałe materiały, by znów nie być oszukaną i stracić czas...
Ciekawy materiał. Kilka uwag: 1. Już o tym wspomniano, minus za clickbaitowy tytuł. Jako ekspert od etykiety, przestrzegający przed tematami wrażliwymi na spotkaniach mógłby Pan również trzymać się zasad netykiety. Rozumiem chęć promocji książki i nie jest to absolutnie nic złego, ale sam tytuł filmu jest niestety celowo mylący. 2. Odnośnie obuwia, nie ma nic bardziej klasycznego na prawdziwej polskiej biesiadzie niż zaproszeni goście, pani w spódnicy, pan w garniturze, ubrani w zaproponowane różowe/góralskie bambosze. 😃 Najlepiej jeszcze zbyt duże lub zbyt małe. To nasze dziedzictwo kulturowe wpisane na listę Unesco i oby żadne reguły SV tego nie zmieniły. 3. Jeżeli wręczenie w prezencie wina może być krępujące dla gospodarza gdy naszykował własne, to dlaczego wręczenie czekoladek gospodyni już nie? Czy nie spowoduje to podobnego zgrzytu gdy gospodyni ma w planach deser?
"uwielbiam" takich ludzi ktorzy wykazuja ZERO zainteresowania innymi.. ty mozesz pytac i pytac a z tamtej strony zero.. mega to meczace i odechciewa sie takich spotkan..
Z ogromną przyjemnością się Pana słucha i ogląda. Świat byłby o wiele lepszym miejscem do życia, gdyby więcej ludzi umiało się zachować, przestrzegało etykiety i zasad obycia. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo dobry materiał , , bardzo często jadąc w autobusie nie mogę wysiąść z tego pojazdu ponieważ taranują mnie ludzie wsiadający. Dziękuję .
Udało mi się poznać Pana Wojciecha osobiście jakiś czas temu...
Bardzo inteligentny, elegancki mężczyzna. Uważam że warto zajrzeć do jego książek oraz dziękuję w imieniu większości moich znajomych za filmiki na you tubie... Są bardzo wartościowe w czasach hmmm...,, szybkich czasach ". POZDRAWIAM 😉
Dziękuję za materiał
Bardzo wartościowe nagranie:)
Generalnie zgadzam się z tym o czym nie rozmawiać. Nie mówiłabym też o kulinariach ze względu na to, że temat ten został przez polityków wciągnięty na drażliwy teren ideologiczny (wojna mięsożerców z vege-faszystami). Temat podróży może być też drażliwy (zwłaszcza zagranicznych), z podobnych powodów - czyli wojna ekofaszystów przeciwko fanom silników spalinowych i lotów samolotem. Jeśli chodzi o rozmowy o hobby, to tylko w gronie ludzi, którzy mają podobne zainteresowania - inaczej rozmowa może zamienić się w monolog, który w dodatku jest dla innych nudny.
Uwielbiam Pana wykłady i podzielam Pana zdanie odnośnie do zasad zachowania w określonych sytuacjach (no, "kocham Pana, Panie Sułku" i już!). Ale określenie "w tym temacie" prof. Miodek z pewnością by odrzucił. Lepiej zatem zabrzmi: "na ten temat", "odnośnie do (czegoś)". Ale i tak wciąż uwielbiam Pana wykłady i sposób ich przekazu.
Czy talerze odnosimy? Co z dokładka? Na ten sam talerz? Jakie serwetki dajemy na kolano?
W windzie, dziękujemy przy wyjściu za towarzystwo w małym pomieszczeniu.
Serdeczności
Dobre ! Jak to zmieniają się czasy. Dywan jest po to by nie zniszczyć parkietu i to po to jest tam położony by po nim w razie czego chodzić w butach, podobnie z obrusem na stole, chroni mebel przed uszkodzeniem, zalaniem itp. A dziś? Co za obyczaje - wszystko na odwrót...Ps. czy można odmówić odwiedzin ze względu na zwierzę u gospodarzy,- pies, kot, inne, i jak to zrobić by nie urazić gospodarzy, a jednocześnie dać do zrozumienia powód?
Panie Wojciechu bardzo dziękuję za ten materiał.
Czy mógłby Pan rozwiać moje wątpliwości? Wychodząc z sauny są osoby które mowią "dziękuję" ja używam "do widzenia". Jak mówić?
...minął się Pan z tematem w tytule.🤔 Obszerny temat
Pana wykładu obejmuje
" zasady zachowania w różnych sytuacjach ".Pozdrawiam.
Cytat z Pańskiego rozwinięcia dzisiejszego tematu (patrz powyżej ): "odwiedziny przyjacielów kolegów " - "przyjacielów"??? Poprawna forma -przyjaciół!!
dzień dobry
16:05 jakbym słyszał moją Szefową. A człowiek ledwie koniec z końcem wiązał...
Jak do mnie przyjdą w goście mój brat i rodzice to nie ma o czym gadać bo jak zadam pytanie czemu ja musiałem kupić dom a brat dostał od rodziców za darmo i mnie nie spłacił ( a jest zamożnym człowiekiem) to mi mówią żeby o pogodzie porozmawiać...o poważnych sprawach nie potrafią
Współczuję takiej sytuacji, nie dość że nieuczciwie Cię potraktowano to jeszcze nikt nie raczy z Tobą o tym porozmawiać. Trzymaj się!
Temat ściągania butów jest dość niekomfortowy, jak Szanowny Pan zauważył, a są osoby, które wręcz ratują dom gospodarzy tym, że tych butów nie ściągają- nie dodając nowych zapachów do domowej kompozycji.
Bardzo się zawiodłam, ponieważ oczekiwałam odpowiedzi na pytanie zadane w tytule. Film powinien jako nazwę mieć tylko drugi człon tytułu. Aż się zniechęciłam by przejrzeć pozostałe materiały, by znów nie być oszukaną i stracić czas...
Inne są ok, wg mnie naprawdę warto!
Ciekawy materiał. Kilka uwag:
1. Już o tym wspomniano, minus za clickbaitowy tytuł. Jako ekspert od etykiety, przestrzegający przed tematami wrażliwymi na spotkaniach mógłby Pan również trzymać się zasad netykiety. Rozumiem chęć promocji książki i nie jest to absolutnie nic złego, ale sam tytuł filmu jest niestety celowo mylący.
2. Odnośnie obuwia, nie ma nic bardziej klasycznego na prawdziwej polskiej biesiadzie niż zaproszeni goście, pani w spódnicy, pan w garniturze, ubrani w zaproponowane różowe/góralskie bambosze. 😃 Najlepiej jeszcze zbyt duże lub zbyt małe. To nasze dziedzictwo kulturowe wpisane na listę Unesco i oby żadne reguły SV tego nie zmieniły.
3. Jeżeli wręczenie w prezencie wina może być krępujące dla gospodarza gdy naszykował własne, to dlaczego wręczenie czekoladek gospodyni już nie? Czy nie spowoduje to podobnego zgrzytu gdy gospodyni ma w planach deser?
"uwielbiam" takich ludzi ktorzy wykazuja ZERO zainteresowania innymi.. ty mozesz pytac i pytac a z tamtej strony zero.. mega to meczace i odechciewa sie takich spotkan..
Kultura w pociągach nie istnieje. Dobrze, że na trasie Warszawa-Kraków są wagony ciszy
Buty zależy od pochody
Chodźcie spać, bo goście chcą iść do domu...
rozebrać buty??????????
Dlaczego ten pan siedzi w zapiętej marynarce dwurzedowej?
Najgorsze są rozmowy telefoniczne na głośniku .. brak kultury, żeby nie powiedzieć dobitniej !
A tematy nie poruszać polityka sex
🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉