Kupiłem dokładnie taki sam. Ostatnio był w użyciu. Spora sterta gałęzi po obcince orzecha. Sprawdził się rewelacyjnie. Jestem bardzo zadowolony z zakupu. Skończył się problem ze staniem w kolejce do PSZOK. A zrębki zawsze się przydadzą. Pozdrawiam.
Mam taki sam dokładnie i jeszcze nie ruszany. Ponieważ zimą nie lubię marznąć to rębak czeka na troszkę lepsze warunki pogodowe. I tak Twoje wskazówki bardzo mi się przydadzą bo nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z takimi maszynkami. Wiem że sobie poradzę bo jestem techniczny ale racenzja miła jest. pozdrawiam serdecznie.
Warto jeszcze odkręcić osłonę pasów klinowych i towotnicą przesmarować łożysko wałka bębna tnącego. Kupiłem taki sam i naciąłem 20 worków zrębki. Całe lato suszyłem a teraz na zime ubijam w trociniaku i cieplutko w garażu.
Fajny film, mam podobny rębak Lumaga. Przerobiłem już setki worków zrębek. Ciężka to praca... Ale w sumie daje fun. Skórzane rękawice to podstawa, szczególnie jak są jakieś krzaki z kolcami. Używam też maski takiej jak do koszenia kosą, właśnie z tego względu, że jak rębak wyszarpie gałąź z ręki, to się dostaje po pysku jak biczem :) Trochę boli hehe. Jak się wrzuca dużo bardziej rozczapierzone gałęzie, to te rączki przy wlocie trzeba zdjąć, bo strasznie się o nie gałęzie zaczepiają i rębak nie wciąga. A tak, to 60 worków dziennie można pyknąć, dobry trening na górne partie ciała :)
@@toiowo6109 ja pracuję w stoperach (bo słuchawki ciągle gałęzie zrzucały mi z głowy). W stoperach jest ok. Dla mnie stopery to podstawa, wszystko robię w stoperach, słuch mi potrzebny do pracy :)
@vacq Ja w dobrych słuchawkach, wiadomo:), ale i tak mi to przeszkadzało, jak lej wpadał w rezonans. Myślałem nawet, żeby go czymś okleić. Dobry pomysł, spróbuję w stoperach z rs60, choć ten jest trochę cichszy.
@ ciekawe z tym rezonansem, u mnie nie zauważyłem czegoś takiego. Pewnie kwestia maszyny... No ale, teraz ważne, że Remet już cichy :) Pozdrawiam Cię i życzę frajdy z nowej maszynki !
@@zbyh7837 Lumag odpowiednik sprzedawał po 6000 zł (HC 10 Pro). Po wejściu oferty Cedrus Lumag spadł do ok 5200zł. Cedrus najniższą cenę miał na poziomie 3700 zł. Owszem to nadal wydatek nie dla każdego. Trudno też by w każdym ogrodzie, sadzie stał taki wyjec. Można wynająć lub zlecić zrębkowanie.
Rzeczowy odcinek, podobnie jak część I. Mile widziany odcinek III gdzie będzie pokazana konserwacja, ostrzenie noży, ich poprawne ustawienie. Smarowanie, dbanie o zbiornik paliwa, który NIESTETY jest metalowy. Tu podpowiadam, wskazany jest filtr paliwa.
@@rolandpiszczelok8383 Nie miałem bez pro, ale różnica jest głównie w bębnie tnącym i kilku szczegółach. Ja bym wolał dopłacić. Zimą można kupić poniżej 4k.
Poezja... ja mam gałęzie z 30 sosen takich 10 metrowych i męczę się już tydzień elektrycznym Faworytkiem 2800 W. Brzoza idzie lepiej czasem zjada 3-4 metrowe drzewka w całosci :)
@@Dehumanus Zdecydowanie masz rację, ale nie w każdej lokalizacji masz taką możliwość, nawet problemem jest czasem przywiezienie takiego sprzętu. Wynajęcie firmy, która to zmieli (bo sprzętu nie wypożycza) z dojazdem to koszt dwóch faworytków... pozostaje więc przyoszczędzić trochę $
Mam taki sam rębak i z tujami radzi sobie doskonale. Tnie bardzo drobno , podstawiam taczkę , na wylocie zawieszam worek oparty na taczce i leci jak trza. Najlepiej tnie świeże , grubawe do 10 cm. gałęzie Zapłaciłem za niego 3200 zł z dostawą.
@@oscaradrenalina1 Jak się komuś nie chce przygotować gałęzi, to może tak wpychać, też się da:) Wiadomo, że najlepiej przygotować gałęzie, tak jak zrobiłem to na początku, wtedy możesz nawet rzucać je jak oszczepem, a rębak je szybko zjada, tak jak zrobiłem na końcu filmu :)
Rębak walcowy Remet RS66 -Test - ruclips.net/video/QjvP_mrKQJo/видео.html
Kupiłem dokładnie taki sam. Ostatnio był w użyciu. Spora sterta gałęzi po obcince orzecha. Sprawdził się rewelacyjnie. Jestem bardzo zadowolony z zakupu. Skończył się problem ze staniem w kolejce do PSZOK. A zrębki zawsze się przydadzą. Pozdrawiam.
Mam taki sam dokładnie i jeszcze nie ruszany. Ponieważ zimą nie lubię marznąć to rębak czeka na troszkę lepsze warunki pogodowe.
I tak Twoje wskazówki bardzo mi się przydadzą bo nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z takimi maszynkami.
Wiem że sobie poradzę bo jestem techniczny ale racenzja miła jest.
pozdrawiam serdecznie.
Jakbyś miał jakieś swoje spostrzeżenie to też chętnie poczytam :)
Kupilem jesienia po sezonie na promocji. Kilka razy juz zrebkowalem i jak na swoja cene to jest bardzo dobry rebak.
Warto jeszcze odkręcić osłonę pasów klinowych i towotnicą przesmarować łożysko wałka bębna tnącego. Kupiłem taki sam i naciąłem 20 worków zrębki. Całe lato suszyłem a teraz na zime ubijam w trociniaku i cieplutko w garażu.
Fajny film, mam podobny rębak Lumaga. Przerobiłem już setki worków zrębek.
Ciężka to praca... Ale w sumie daje fun.
Skórzane rękawice to podstawa, szczególnie jak są jakieś krzaki z kolcami. Używam też maski takiej jak do koszenia kosą, właśnie z tego względu, że jak rębak wyszarpie gałąź z ręki, to się dostaje po pysku jak biczem :) Trochę boli hehe.
Jak się wrzuca dużo bardziej rozczapierzone gałęzie, to te rączki przy wlocie trzeba zdjąć, bo strasznie się o nie gałęzie zaczepiają i rębak nie wciąga.
A tak, to 60 worków dziennie można pyknąć, dobry trening na górne partie ciała :)
Fajnie się robiło, ale już go nie mam. Mam teraz walcowy Remet rs60. W tym Cedrusie strasznie mnie wkurzał hałas, nie masz podobnych odczuć?
@@toiowo6109 ja pracuję w stoperach (bo słuchawki ciągle gałęzie zrzucały mi z głowy).
W stoperach jest ok. Dla mnie stopery to podstawa, wszystko robię w stoperach, słuch mi potrzebny do pracy :)
@vacq Ja w dobrych słuchawkach, wiadomo:), ale i tak mi to przeszkadzało, jak lej wpadał w rezonans. Myślałem nawet, żeby go czymś okleić. Dobry pomysł, spróbuję w stoperach z rs60, choć ten jest trochę cichszy.
@ ciekawe z tym rezonansem, u mnie nie zauważyłem czegoś takiego. Pewnie kwestia maszyny...
No ale, teraz ważne, że Remet już cichy :)
Pozdrawiam Cię i życzę frajdy z nowej maszynki !
@vacq Dziękuję, wzajemnie i pozdrawiam:)
Na lej wylotowy można nasadzić kolana hydrauliczne i zrębki zbierać do worków.
Sprostowanie. 12cm jest w reklamach handlowych. W instrukcji jest max 10cm.
Ja mam frezowy rebak. Urobek mieszam z miałem i cyk do pieca. Latem sobie sieczki narobię. Do zimy elegancko wysycha.
Takie wysuszone zrębki świetnie nadają się do rozpalania w piecu da się odpalić od zapałki nie trzeba stosować żadnych papierów czy tektury
Dzięki, wypróbuję :)
Dokładnie. Ja też chcę je zamienić na energię cieplną, dlatego myślę odrazu zrębkować do worków raszlowych za pomocą kolanek hydraulicznych.
Oglądamy 🤓
Cześć :)
@@toiowo6109 cześć
Fajna sprawa taki rębak aczkolwiek cenowo raczej niedostepny dla każdego
@@zbyh7837 Racja, powinno to być tańsze.
@@toiowo6109 lub my zamało zarabiamy względem "zachodu" , cen tym bardziej że jesteśmy EU
@@zbyh7837 Lumag odpowiednik sprzedawał po 6000 zł (HC 10 Pro). Po wejściu oferty Cedrus Lumag spadł do ok 5200zł. Cedrus najniższą cenę miał na poziomie 3700 zł. Owszem to nadal wydatek nie dla każdego. Trudno też by w każdym ogrodzie, sadzie stał taki wyjec. Można wynająć lub zlecić zrębkowanie.
Ładnie ciągnie
Rzeczowy odcinek, podobnie jak część I.
Mile widziany odcinek III gdzie będzie pokazana konserwacja, ostrzenie noży, ich poprawne ustawienie. Smarowanie, dbanie o zbiornik paliwa, który NIESTETY jest metalowy.
Tu podpowiadam, wskazany jest filtr paliwa.
Na pewno się pojawi, ale wcześniej jeszcze planuję odcinek z mieleniem iglaków (thuji, świerka, sosny) . Dzięki za radę z filtrem.
Powstanie recenzja tego motusa co stoi w tle ? Chętnie bym obejrzał 😊
No chyba tak, tylko jak się trochę ociepli 😀
Jakie paliwo było zalane?
Wlane E10.
Witam jaką pan by wybrał kosiarke honde czy oleo mac?
Witam. Ja to chyba Hondę:)
@@toiowo6109 witam dziękuję za odpowiedź
Jaka maksymalną grubość mokrych tnie ten rębaka
@@annah7732 w męczarniach do 10 cm, a na luzie do 5cm.
Pozdrawiamy Ewa i Szymon❤
Dzięki, również Was pozdrawiam, miłego dnia 😀
Cena 1500 do wersji bez pro, nie potrzebuje haku - pytanie czy jest sens?
@@rolandpiszczelok8383 Nie miałem bez pro, ale różnica jest głównie w bębnie tnącym i kilku szczegółach. Ja bym wolał dopłacić. Zimą można kupić poniżej 4k.
Poezja... ja mam gałęzie z 30 sosen takich 10 metrowych i męczę się już tydzień elektrycznym Faworytkiem 2800 W. Brzoza idzie lepiej czasem zjada 3-4 metrowe drzewka w całosci :)
Też mam taki elektryczny Gatec 2800W i można by powiedzieć, że Gatec jest dla relaksu, a RB02pro do pracy :)
Już lepiej wynająć takiego cedrusa raz na rok niż bawić sie takimi faworytkami 😂
@@Dehumanus Zdecydowanie masz rację, ale nie w każdej lokalizacji masz taką możliwość, nawet problemem jest czasem przywiezienie takiego sprzętu. Wynajęcie firmy, która to zmieli (bo sprzętu nie wypożycza) z dojazdem to koszt dwóch faworytków... pozostaje więc przyoszczędzić trochę $
@@Dehumanus no na jeden dzień zapewne tak, jak masz do mielenia na 10 dni pracy to lepiej jednak kupić tego cedrusa
Hola,como te lo pasas con esta maquina,tritura mas que la otra,saludos desde españa
Hola
Para uso doméstico es perfecto. Todo está bien por ahora.
Saludos desde Polonia
Ciekawe jakby sobie poradził z tujami 😊
Będzie w następnym odcinku o tujach i innych iglakach :)
Mam taki sam rębak i z tujami radzi sobie doskonale. Tnie bardzo drobno , podstawiam taczkę , na wylocie zawieszam worek oparty na taczce i leci jak trza. Najlepiej tnie świeże , grubawe do 10 cm. gałęzie Zapłaciłem za niego 3200 zł z dostawą.
Ktoś się orientuję czemu taki długi czas oczekiwania na ten rębak? Do 90 dni 😐
Płynie z Chin 😊
Praca tym to jakaś katorga.
@oskaradrenalina siekiera 1250 gram z trzonkiem z wlokna szklanego 2kg wagi dedra to katorga pociac galezie.
Dlaczego? Pracowałeś nim?
@@toiowo6109 widzę, wpychanie gałęzi, szarpanie.
@@oscaradrenalina1 Jak się komuś nie chce przygotować gałęzi, to może tak wpychać, też się da:) Wiadomo, że najlepiej przygotować gałęzie, tak jak zrobiłem to na początku, wtedy możesz nawet rzucać je jak oszczepem, a rębak je szybko zjada, tak jak zrobiłem na końcu filmu :)
I jak się on sprawdza bo ja też mam gałęzi dużo i myślę nad takim
Sprawdza się fajnie, widać to na filmie :)