Już biegnę do Was wynająć rozdrabniacz. Właśnie zakupiłem 10L E10. A tak na poważnie, czym zalewać szereg maszyn z silnikami spalinowymi? Aspen, Pb 98!? A może po Pb 95 na Białoruś? Nowe idzie. Szok.
Rady (kopiuj, wklej) dobre i co do rębaka, i co do pilarki (chyba że to jeszcze jakaś sztilówka z oznaczeniem zaczynającym się od "0'), i... co do własnych zębów czy zdrowia ogólnie - o dobre narzędzie trzeba dbać. Chociaż, bez przesady, z umiarem, by nie stało się to idee fixe.
Zajrzałem tu dość przypadkowo i słuchając całości warto zaznaczyć już na początku że filmik odnosi się do rębaków małych, takich dla działkowiczów bo w tych trochę większych ten cały proces wyboru, kosztów, samego użytkowania w tym czasu na serwis już całkiem inaczej wygląda. Maszyny z segmentu kojarzonego z profesjonalnym to już w zasadzie same bębnowe, z wymiennym koszem sitowym celem uzyskania zrebki o konkretnych wymiarach, z systemem podajnikowym z regulacją prędkości podawania materiału. Moc, a w zasadzie zapotrzebowanie na nią już nie jest priorytetem w wyborze, owszem jest jak najbardziej wyznacznikiem wydajności ale nie koniecznością a to dzięki zastosowaniu systemów "no stress" które są w stanie chwilowo wstrzymać podawanie materiału. O systemach bezpieczeństwa dla samego użytkownika także warto wspomnieć. W całości zabrakło uświadomienia obecnym lub przyszłym użytkownikom jakie są rodzaje rozdrabniaczy, bo rębak najczęściej jest kojarzony z tarczowymi a są bębnowe, ślimakowe czy nawet jedno i dwu walcowe tnące nie tyle na zrębkę ale na kilkunastocentymetrowe kawałki. Pominięty został tak ważny parametr jak wielkość gardzieli rębaka, mając już wydajność, moc trzeba uwzględnić jak mocno rozgałęzione konary jest dana maszyna przerobić, mało kogo będzie stać by każą gałąź połą czy sekatorem ciąć na pojedyncze patyczki. Tu uważam że im większy wlot tym bardziej praktyczny w użytkowaniu. Proszę nie traktować tej mojej wypowiedzi za krytykę a za małą wskazówkę tak dla kolejnych materiałów, ja za bardzo nie chcę też brać udziału w dyskusji bo jak widzę co ci pasjonaci ogrodnictwa mają i jak sobie z tym radzą to aż mi szkoda, szkoda ich zdrowia i czasu a patrzę z perspektywy posiadacza rębaka z zapotrzebowaniem na moc powyżej 100 koni i nie jest według mnie wielki, po prostu średniak . Tu jest wszystko inne od wydajności przez możliwości, stopień skomplikowania po ich ceny.
Cieszę się, że moje filmy oglądają zawodowcy. Bardzo cenne uwagi, ale obawiam się że mamy różne definicje rębaków nazywanych profesjonalnymi w mojej ocenie piszesz o rozdrabniaczach przemysłowych i tu racja są w większości bębnowe. Jest cała masa rozdrabniaczy tarczowych dla profesjonalnych zastosowań. Moc zawsze jest istotna i to bez znaczenia czy jest no stress, bo ten system ma za zadanie ułatwić pracę i chronić układ napędowy przed przeciążeniem a nie rekompensować niedobory mocy. Czy czegoś zabrakło w materiale? oczywiście, że tak. Kwestia podziału rębaków to osobny temat i będzie o tym inny film. Jeszcze raz - dzięki za cenny wpis :) Życzę: zawsze ostrych noży i wielu przerobionych metrów bez usterek! Pozdrowienia :)
@@pan_rebak Moja definicja rębaka przemysłowego jest już z innymi granicami, przemysłowe to wysokowydajne rozdrabniacze i młyny :) Profesjonalne dla mnie to to samo co jakościowe, nawet mały sekator czy piła może być profi. "no stres" w rębaku bez silnika czyli w osobnej maszynie podłączanej pod jakiś zewnętrzny silnik czy nawet ciągnik daje możliwość rekompensowania braku mocy gdyż działa na zasadzie zabezpieczenia tylko przed spadkiem obrotów elementu wirującego i będzie w stanie rozdrabniać równie grube i twarde drewno ale już z częstszymi przerwami by mógł rozpędzić sie do zadanych obrotów. Moc pozwala tu na uzyskanie nominalnej wydajności , użycie dużo większej jednostki napędowej już nie spowoduje dalszego wzrostu wydajności bo poddadzą się albo sprzęgła przeciążeniowe albo przekładnie pasowe, zależy od konstrukcji. Co do tarczowych to ja już ich nie spotykam, owszem są w maszynach gdzieś do 50 KM mocy ale niedorębek i niejednolitość zrębki jest znaczna i aby temu zaradzić stosuje sie sita; kosze sitowe a w tarczowych nie ma możliwości ich zamontowania. Wszystko zależy jaki ma się cel przy wyborze rozdrabniacza , czy ma być zrębka użytkowa czy tylko na kompost, czy ma być okazyjnie używana czy na lata. Należy brać pod uwagę grubość i twardość tego co chce się siekać bo nie ma nic gorszego jak nietrafiony zakup. Pozdrawiam i powodzenia w tym co robisz :)
Rozdrabniacze Lumag, Cedrus mają metalowy zbiornik paliwa, nie mają filtra paliwa. W jaki sposób zabezpieczyć zbiornik by nie zawitała w nim ruda? Czy odnotował Pan takie problemy? Pokryć żywicą jak zbiornik motocykla? Zastosować jakiś film? Tankować do pełna pod korek?
Kwestia drobnicy. Czy Lumag HC10 Pro poradzi sobie z krzakami bukszpanu? Żywopłot w 50% martwy. W najgrubszych miejscach u podstawy średnica ok 2cm. Na górze kończy się gęstymi drobnymi gałązkami 2mm -3mm. Domyślam się, że te końcówki będą częściowo rozerwane na odcinki ok 5cm - 7cm? Występują też suche drobne listki, ale to nie powinno stanowić problemu i przeleci bez większych myślę zmian?!
Powinien sobie poradzić, problemem mogą być cienkie odrosty około 2-3mm. Ja bym to zadanie robił na nowiutkich nożach rzy minimalnej szczelinie między nożami tnącymi a nożem oporowym.
Moim zdaniem rębak typu Cedrus rb04 pro-e jest to minimum jeśli chodzi o ten typ rębaka, do 10cm idzie całkiem przyjemnie i dla mnie jest to wystarczajace, rębak walcowy 7km z kołem zamachowym również radzi sobie bardzo dobrze ale silnik 7km w rębaku bębnowym nie ma sensu, jest zbyt słaby, szkoda nerwów. 👍🏻
Rębak nie sieczkarnia ani kombajn nie taki straszny ten serwis maszyny. W moim rębaku wszystkie śruby pozakręcałem na czerwony klej do gwintów i mam spokój.
@@matman321mam to samo dlatego moja hinka wytrzymała 12 lat. Teraz mam Stihla i rębak od pana z filmu cereus rb02 przerobił masę gałęzi w jeden sezon ponad 20 godzin w sobotę trzeba by go przepalić
Kolego, nie mieszaj w głowach nowym użytkownikom lub osobom szukających wiedzy na etapie zakupu. Oczywiście, że można tylko jak długo wytrzyma Ci taki mały rębak? ile wytrzymają noże? Zgadzam się z tym, że trzeba słuchać obrotów silnika, nawet na 5 cm średnicy. Raz na jakiś czas możesz wkładać grubasy, ale jak chcesz rozdrabniać cały czas takie 20 cm to musisz kupić coś więcej niż 15 koni.
@@pan_rebak z nami popracuje olej już dwa razy zmieniany noże 3 tylko pasków z ząbkami nie można dobrać bo gładkich nie da się na sztywno napiąć nie wiem czemu , na maksa napięte silnik chodzi ma ciężko ale dalej pracuje a z pasków dym
Fachowca dobrze posłuchać, jeśli będę kiedyś kupował rębak na pewno zgłoszę się na konsultację ;)
Zapraszam serdecznie :)
w dalszym ciągu nie wiem jaki rębak kupić, chyba wybiore siekiere
Kupilem u pana rozdrabniacz cedrus rb02pro i jestem mega zadowolony. Super maszyna.
Bardzo się cieszę, życzę udanej eksploatacji :)
Jak sie sprawuje maszyna? Docina cienkie?
Już biegnę do Was wynająć rozdrabniacz. Właśnie zakupiłem 10L E10.
A tak na poważnie, czym zalewać szereg maszyn z silnikami spalinowymi? Aspen, Pb 98!?
A może po Pb 95 na Białoruś?
Nowe idzie.
Szok.
Ja będę lal do maszyn e 10 zobaczymy co się stanie. Nie ma powodu do paniki wg. mnie. Pozdrowienia
@@pan_rebak Większość stawia na Pb 98.
Zdrowia.
@@arkadiuszk.3898 Najlepszości!
Rady (kopiuj, wklej) dobre i co do rębaka, i co do pilarki (chyba że to jeszcze jakaś sztilówka z oznaczeniem zaczynającym się od "0'), i... co do własnych zębów czy zdrowia ogólnie - o dobre narzędzie trzeba dbać. Chociaż, bez przesady, z umiarem, by nie stało się to idee fixe.
Zgadzam się, jak se dbam, tak se mam 💪
Zajrzałem tu dość przypadkowo i słuchając całości warto zaznaczyć już na początku że filmik odnosi się do rębaków małych, takich dla działkowiczów bo w tych trochę większych ten cały proces wyboru, kosztów, samego użytkowania w tym czasu na serwis już całkiem inaczej wygląda.
Maszyny z segmentu kojarzonego z profesjonalnym to już w zasadzie same bębnowe, z wymiennym koszem sitowym celem uzyskania zrebki o konkretnych wymiarach, z systemem podajnikowym z regulacją prędkości podawania materiału.
Moc, a w zasadzie zapotrzebowanie na nią już nie jest priorytetem w wyborze, owszem jest jak najbardziej wyznacznikiem wydajności ale nie koniecznością a to dzięki zastosowaniu systemów "no stress" które są w stanie chwilowo wstrzymać podawanie materiału. O systemach bezpieczeństwa dla samego użytkownika także warto wspomnieć.
W całości zabrakło uświadomienia obecnym lub przyszłym użytkownikom jakie są rodzaje rozdrabniaczy, bo rębak najczęściej jest kojarzony z tarczowymi a są bębnowe, ślimakowe czy nawet jedno i dwu walcowe tnące nie tyle na zrębkę ale na kilkunastocentymetrowe kawałki.
Pominięty został tak ważny parametr jak wielkość gardzieli rębaka, mając już wydajność, moc trzeba uwzględnić jak mocno rozgałęzione konary jest dana maszyna przerobić, mało kogo będzie stać by każą gałąź połą czy sekatorem ciąć na pojedyncze patyczki. Tu uważam że im większy wlot tym bardziej praktyczny w użytkowaniu.
Proszę nie traktować tej mojej wypowiedzi za krytykę a za małą wskazówkę tak dla kolejnych materiałów, ja za bardzo nie chcę też brać udziału w dyskusji bo jak widzę co ci pasjonaci ogrodnictwa mają i jak sobie z tym radzą to aż mi szkoda, szkoda ich zdrowia i czasu a patrzę z perspektywy posiadacza rębaka z zapotrzebowaniem na moc powyżej 100 koni i nie jest według mnie wielki, po prostu średniak . Tu jest wszystko inne od wydajności przez możliwości, stopień skomplikowania po ich ceny.
Cieszę się, że moje filmy oglądają zawodowcy.
Bardzo cenne uwagi, ale obawiam się że mamy różne definicje rębaków nazywanych profesjonalnymi w mojej ocenie piszesz o rozdrabniaczach przemysłowych i tu racja są w większości bębnowe. Jest cała masa rozdrabniaczy tarczowych dla profesjonalnych zastosowań.
Moc zawsze jest istotna i to bez znaczenia czy jest no stress, bo ten system ma za zadanie ułatwić pracę i chronić układ napędowy przed przeciążeniem a nie rekompensować niedobory mocy.
Czy czegoś zabrakło w materiale? oczywiście, że tak. Kwestia podziału rębaków to osobny temat i będzie o tym inny film.
Jeszcze raz - dzięki za cenny wpis :)
Życzę: zawsze ostrych noży i wielu przerobionych metrów bez usterek! Pozdrowienia :)
@@pan_rebak Moja definicja rębaka przemysłowego jest już z innymi granicami, przemysłowe to wysokowydajne rozdrabniacze i młyny :)
Profesjonalne dla mnie to to samo co jakościowe, nawet mały sekator czy piła może być profi.
"no stres" w rębaku bez silnika czyli w osobnej maszynie podłączanej pod jakiś zewnętrzny silnik czy nawet ciągnik daje możliwość rekompensowania braku mocy gdyż działa na zasadzie zabezpieczenia tylko przed spadkiem obrotów elementu wirującego i będzie w stanie rozdrabniać równie grube i twarde drewno ale już z częstszymi przerwami by mógł rozpędzić sie do zadanych obrotów. Moc pozwala tu na uzyskanie nominalnej wydajności , użycie dużo większej jednostki napędowej już nie spowoduje dalszego wzrostu wydajności bo poddadzą się albo sprzęgła przeciążeniowe albo przekładnie pasowe, zależy od konstrukcji.
Co do tarczowych to ja już ich nie spotykam, owszem są w maszynach gdzieś do 50 KM mocy ale niedorębek i niejednolitość zrębki jest znaczna i aby temu zaradzić stosuje sie sita; kosze sitowe a w tarczowych nie ma możliwości ich zamontowania.
Wszystko zależy jaki ma się cel przy wyborze rozdrabniacza , czy ma być zrębka użytkowa czy tylko na kompost, czy ma być okazyjnie używana czy na lata. Należy brać pod uwagę grubość i twardość tego co chce się siekać bo nie ma nic gorszego jak nietrafiony zakup.
Pozdrawiam i powodzenia w tym co robisz :)
Bardzo fajny merytoryczny odcinek 👍
Na rynku jest bardzo duża oferta rozdrabniaczy. Klienci mają mętlik w głowach. Staram się pomóc. Pozdrowienia 😁
Można? Można. 😉
Rozdrabniacze Lumag, Cedrus mają metalowy zbiornik paliwa, nie mają filtra paliwa.
W jaki sposób zabezpieczyć zbiornik by nie zawitała w nim ruda?
Czy odnotował Pan takie problemy? Pokryć żywicą jak zbiornik motocykla? Zastosować jakiś film? Tankować do pełna pod korek?
Zamontowalbym filtr paliwa, to wszystko co bym zrobił.
Kwestia drobnicy. Czy Lumag HC10 Pro poradzi sobie z krzakami bukszpanu? Żywopłot w 50% martwy. W najgrubszych miejscach u podstawy średnica ok 2cm. Na górze kończy się gęstymi drobnymi gałązkami 2mm -3mm. Domyślam się, że te końcówki będą częściowo rozerwane na odcinki ok 5cm - 7cm? Występują też suche drobne listki, ale to nie powinno stanowić problemu i przeleci bez większych myślę zmian?!
Powinien sobie poradzić, problemem mogą być cienkie odrosty około 2-3mm. Ja bym to zadanie robił na nowiutkich nożach rzy minimalnej szczelinie między nożami tnącymi a nożem oporowym.
Moim zdaniem rębak typu Cedrus rb04 pro-e jest to minimum jeśli chodzi o ten typ rębaka, do 10cm idzie całkiem przyjemnie i dla mnie jest to wystarczajace, rębak walcowy 7km z kołem zamachowym również radzi sobie bardzo dobrze ale silnik 7km w rębaku bębnowym nie ma sensu, jest zbyt słaby, szkoda nerwów. 👍🏻
Dla eksploatacji amatorskiej 7 koni jest wystarczające oczywiście im rębak mocniejszy tym lepiej.
Tak jak z pila spalinowa na tepym lancuchu zajedziesz sprzet
Oczywiście, ostrość układu tnącego ma ogromne znaczenie dla prawidłowej pracy. Nie wszyscy to wiedzą.
@@pan_rebak Tak jest. A czysta i ostra maszyna no i nasmarowana to bezpieczna maszyna😉👊
@@matman321 To prawda, poza tym podczas czyszczenia możesz zauważyć jakieś luzy itp. Dobre nawyki to podstawa.
@@pan_rebak możemy podać sobie rąsię (jak to rzekł Pan Wojtek Cejrowski) 🫲
@@matman321 🤝
Czy rozdrabniacz spalinowy można używać np do zaschnietych roślin?
Niestety nie mam doświadczeń w takim zastosowaniu.
Bedzie test rb02pro? Chyba lepsza budowa od zwyklego rb02
Nie planuję robić takiego testu, ale kto wie co czas pokaże.
@@pan_rebak a jak go oceniasz? Duzo mniejszy od rb04 i duzo tanszy na okazjonalne fuchy i wynajmy ?
Ja nie polecam tego modelu do zarabiania pieniędzy. Jeśli masz więcej pytań to zadzwoń.
Rębak nie sieczkarnia ani kombajn nie taki straszny ten serwis maszyny. W moim rębaku wszystkie śruby pozakręcałem na czerwony klej do gwintów i mam spokój.
Z kazda maszyna jest tak, jak dbasz tak masz. Bierzace prace sa wskazane do bezawaryjnej i dlugiej pracy
Prawda, zgadzam się.
@@pan_rebak ja po skonczonej robocie nigdy nie zostawiam pily uwalonej i tepego lancucha, jak potrzeba to wiem ze odpali i bedzie ciela od reki
@@matman321mam to samo dlatego moja hinka wytrzymała 12 lat. Teraz mam Stihla i rębak od pana z filmu cereus rb02 przerobił masę gałęzi w jeden sezon ponad 20 godzin w sobotę trzeba by go przepalić
Jak rębak pod Ursusa 255?
Nie posiadam takiej wiedzy, przyjedź potestuj.
Cedrusem 15 KM szla sosna i po 20 cm 😂 tak sie pracuje aby noze byly ostre i sluchac pracy silnika
Kolego, nie mieszaj w głowach nowym użytkownikom lub osobom szukających wiedzy na etapie zakupu. Oczywiście, że można tylko jak długo wytrzyma Ci taki mały rębak? ile wytrzymają noże? Zgadzam się z tym, że trzeba słuchać obrotów silnika, nawet na 5 cm średnicy. Raz na jakiś czas możesz wkładać grubasy, ale jak chcesz rozdrabniać cały czas takie 20 cm to musisz kupić coś więcej niż 15 koni.
@pan_rebak oczywiście nasz prezes planuje kupić od was silnik 25KM bo przy suchej dębinie (ściankach) się dławi nawet przy 27mm a w sosnowym daje radę
Długo tak nie popracuje :)
@@pan_rebak z nami popracuje olej już dwa razy zmieniany noże 3 tylko pasków z ząbkami nie można dobrać bo gładkich nie da się na sztywno napiąć nie wiem czemu , na maksa napięte silnik chodzi ma ciężko ale dalej pracuje a z pasków dym
💪 Najświętsza Panienko..... Co Oni tam wyprawiają 💪💪💪
Dlaczego w rębakach nie ma powiększonych kół zamachowych?
Są
Imate li u Srbiju prestavnistvo .
Pan Rebak po liftingu😁
😂😂😂
@@pan_rebak ach te kobiety😋
Maja wielki wplyw na nas facetow😁
Pozdrawiam serdecznie🤚
@@matman321 Nic nie poradzę, siła wyższa 😋
👍
👍
👌
👍
Ło kurde bele, a gdzie broda ja się pytam ?? 😁
Mi się podobała, ale pewna Pani złożyła reklamację więc nie miałem wyjścia 🤣🤣🤣
😂
@@pan_rebak 😁
Imate
Panu Rębakowi wyparowała broda 😮
Oj tam oj tam.😂
Szymek sprawdza ostrość noży na ręce a Pan R na brodzie ;)
@@elespe8167 🤣🤣🤣
A żebyś wiedział :)
Gdzie twoja górna warga ? Rębak ?? ;)
?
👍
Imate