Jeden z najbardziej szpanerskich filmów tamtych czasów a sceny z grą w siatkówkę to level master tego szpanu ale i tak uwielbiam ten film szczególnie jak się miało wtedy naście lat.
Też ostatnio odkurzyłam Top Gun. A dla mnie w tej prostocie tkwi siła tego filmu. Kiedyś życie było prostsze, latali, pili i bzykali 😃 Jest klimat, a z ekranu wylewa się testosteron. Prawdziwi faceci 😋 Może to jest laurka dla męskich marzeń, ale heloł! Też mogłabym być taką "instruktorką" w męskiej szkole najlepszych pilotów 😆
Ten film ma swoje ułomności, ale serio jak można go nie kochać??? F-14 Tomcat najsexowniejszy fighter ever i dźwięk jego silników no qurwa poezja. Jak obejrzałem ten film na początku lat 90-tych to wiadomix chciałem iść do woja po szkole i być pilotem. Gdy tata powiedział mi jaka jest prawda, że Polska nie ma takich maszyn to złapałem takiego doła, że poszedłem na studia, a wojsko olałem.
Po lini najmniejszego oporu ;) nie najmniejszej linii oporu Top Gun to mój ukochany film, mogę go oglądać kilka razy w tygodniu, kocham ten klimat, a na ujęciach z samolotami zawsze mam ciary 🙈 Może to nie jest ambitne kino, ale szalenie przyjemne do oglądania. No i ścieżka dźwiękowa jest fenomenalna !
Oglądałam znów niedawno - i kurczę- te wszystkie błędy tam są: sztywne dialogi, zero jakiegoś budowania bohaterów, żólto - rozowe filtry, no kiepski film... Ale tak łapie za serducho!!! Wiem, że to nie jest 10/10, ale od pierwszej sceny wciąga, muzyka dobudowuje to, czego nie ma na ekranie. Tom jest uroczy, cała reszta obsady świeci kaloryferami. No ja lubię ❤❤
Kłania się stara dobra prawda, o prawdzie ekranu :) Top Gun? to top film :) Uwielbiam. Ten film, to pieprzony Moby Dick filmów akcji. W 86 miałem 14 lat, wtedy VHS był w PRL-owskiej Polsce sprawą na miarę obecnie dronów. Jak szedłem przez miasto z kasetą VHS, to byłem tak dumny, jakbym co najmniej wracał z imprezy od Muska najnowszym egzemplarzem Tesli . Teraz z tekstów można się śmiać, ale czy teraz są lepsze? Dla nas Top Gun był i dla mnie wciąż jest kultowy. W tym czasie pojawiały się pierwsze miłości i były one podszyte ścieżka dźwiękowa z Top Gun. Itp itd Notabene, nie wiem czy w tym czasie istniało takie pojęcie jak ścieżka dźwiękowa.
I zajebiście, że podszedłeś do tego na zasadzie "robi klimat". Bo o to w nim chodzi, koniec i kropka. ✌️ I nawet nie wymagam od remake'u aby były lepiej zbudowane postacie czy dialogi. Chcę po latach poczuć znów ten sam klimat 😉
Tony Scott młodszy brat Ridleya zrobił wiele świetnych, kultowych filmów i w odróżnieniu od swojego brata nie wypuszczał dziadostwa co niestety przez ostatnie lata bardzo często zdarza się Ridleyowi RIP
Top Gun to nie film tylko reklamówka amerykańskiej marynarki wojennej i lotnictwa morskiego. I to nawet udana bo po tym filmie w biurach werbunkowych marynarki ustawiły się kolejki młodziaków chcących latać Tomcatem. Zresztą Tony Scott był wcześniej reżyserem reklamówek więc trudno się teraz czepiać tego filmu. ;-)
Dopiero ostatnio pierwszy raz oglądałam TopGuna, nie mogłam się podjąć wcześniej, uważałam że mega mi wywali żenadometr, ale musiałam nadrobić klasyk i chciałam rozumieć odniesienia z niego w popkulturze. I owszem, dialogi, filtry, przekomarzania kogutów, musiałam trochę zasłonić oczy z nadmiaru kiczu, ale poza tym, było co oglądać, jak już jest akcja, jest atmosfera. Klimatu mu absolutnie nie odmówię. I niby nie ślinię się szczególnie do Toma, ale umie w łobuzerski uśmiech i to po mistrzowsku. Poza tym podbijał to fakt, że Tom w realu to taki właśnie Maverick, ale z czymś co uwielbiam, czyli tą mieszankę z konkretnym przygotowaniem do tego 💜
No to teraz robią dla was filmy, gdzie trzeba trzymać waszą uwagę i co chwila czymś rzucać, bo nie macie żadnej cierpliwości, a dobre kino z tempem umiera.
@@Lugia007PLn 😊 A i owszem - cierpliwość nie jest moją mocną stroną - także brawo. Długa gra wstępna mnie męczy. W zasadzie to w ogóle nie lubię gry wstępnej. Są świetne, stare filmy, które mają ponadczasową, uniwersalną wartość, jak np. „Adwokat diabła” szydzący z konsumpcjonizmu i ludzkiej próżności i pychy, wywołanych przez przerośnięte ego. Bardzo nadal na czasie uważam. Cenię w ogóle większość filmów, w których zagrał Al Pacino, ale też doceniam za reż. Stanley’a Kubrick’a czy Pedro Almodovar’a. Zatem każdy znajdzie coś dla siebie uważam 😊 I nie trzeba zaraz się oburzać, że ktoś nie lubi tego, co lubisz Ty, a fora, czy sekcje komentarzy służą do tego, abyśmy nie tylko wyrażali swoje opinie, do których mamo prawo. Dzięki temu zawiązują się też fajne znajomosci czasem. Pozdrawiam Cię 😊
Ten film wygrywa wszystko tym klimatem. Jest dokładnie tak jak mówisz. Widzisz ten kicz i..machasz na to ręką bo jako całość to się broni. Druga część jeśli ma być godnym następcą musi ten klimat zachować. S scenariusz? No oby był lepsi. Bohaterzy po latach już coś przeżyli i miłym zaskoczeniem byłoby gdyby nie byli tekturowi. A z Tomem to mam odwieczny dysonans poznawczy. Zawodowo- wszyscy go kochamy ale jakoś tak zgrzyta trochę jak się myśli o jego życiu prywatnym sekcie itd A i tak znowu "dam mu zarobić " bo tak- chce to obejrzeć. Mam sentyment do top gun i już.
Piękne jest to jak ten film niecelowo miał tyle homoerotyzmu i dosłownie w każdej scenie gdy nie ma Charlotte przy Mavericku tak jest (w tej scenie siatkówki to już kompletnie). Bardzo lubię ten film, ma mega klimat.
Film zajebisty, kiedyś na lekcji historii nam puścili ten film, pokazując jak wygląda propaganda amerykańskiego zwycięstwa, oczywiście nauczyciele pro komunistyczni. Ten film jest dokładnie tym czym miał być i ma wszystko co miał mieć, nic więcej, nic mniej.
@@mateuszdex6629 Denzel Washington to był ulubiony aktor Tony'ego Scotta. Karmazynowy przypływ, super trzymający w napięciu film sensacyjny. Człowiek w ogniu. Deja Vu. Metro strachu. Niepowatrzymany. Uwielbiam także Gliniarza z Beverly Hills 2, no i Ostatniego Skauta, gdzie do dziś jak oglądam to nadal tyle samo rozrywki, śmiechu, zabawy dostarcza jak kiedyś. Film powstal na bazie popularności Zabójczej Broni, gdzie producentem jest tak samo Joel Silver a scenarzystą Shane Black.
@@mateuszdex6629 Deja Vu nie oglądałem ani też Man of fire ale Karmazynowy przypływ czy Wróg publiczny to naprawdę bardzo dobre, trzymające w napięciu z genialnym Aktorstwem. A no i Muzyka w tym pierwszym nie muszę mówić czyja.
@@mateuszdex6629 Albo jak Joe Hallenbacka te oprychy zaatakowały pod barem, gdzie pracowała ta stripizerka, w którą się wcieliła młoda Halle Berry,gdzie walił teksty o żonie jednego z nich😁
Klasyk ! Młody Tom Cruise, niesamowity soundtrack i świetny Tony Scott, który stworzył wiele blockbusterów Jeden z ulubionych filmów mojej młodości. Pozdrawiam Zrób filmik z opiniami na temat trailerów „Mission Impossible 7” I “Thor: Love &Thunder”, który pojawi się dzisiaj podczas meczu NBA
Na początku mówię że mam 44 lata. Więc ten film to w czasach dzieciństwa 11/10... Tak jak Krwawy sport z Van Damem,Rambo, Commando... Bo wtedy dla dzieci PRL to było coś... Oczywiście z biegiem lat to się zmieniało ale zawsze się czuło w środku to coś do tych filmów. Przynajmniej dla mnie. Ja jestem z tych co filmy oglądają a nie analizują. To jest rozrywka. W momencie kiedy analizujesz tego typu film po względem realności czy coś to niszczy to "magię" tych filmów. Rozumiem niskie noty na portalach filmowych... Ci którzy teraz te filmy oglądają... To pokolenie uważają to za kicz..za. Ok. Każdy ma swoje zdanie. I jak zwykle będę miał problem z kontynuacją "po latach" bo to już nie ma klimatu. Jak to bywa ostatnio. Zobaczymy jak będzie..... A co do latania Toma Cruise to jest ciekawe ruclips.net/video/v1iZtBM23bY/видео.html
Obejrzałem ten film mając 12 lat i od razu posklejałem mojego f-14 od revela. A teraz po trzydziestu latach gdy zobaczyłem ponownie ten film to muszę powiedzieć że bardzo się zestarzał. Szczególnie w kwesti narracji i rozwiązań fabularnych. Za to taki Terminator 2 nadal jest wzorcem z Sevres kina klasy b😊😊
Film mojego pokolenia ...nie porwał mnie mimo że w tamtych czasach była posucha na dobre filmy w kinach !!? Ale muzyka i oskarowy przebój Take my breath away od Berlin do dziś nieziemski utwór !! Miodzio . Dzięki Michał 😘♥️ ps. Please Wejście smoka ciekawa jestem co powiesz ?! Serio ?! Pozdrawiam
A na drugim planie też znane nazwiska: Michael Ironside i Tom Skeritt, znany głównie z roli Dallasa w Obcym. A co do zgodności z realizmem, polecam analizę na kanale 'Mover Ruins Movies' prowadzonym przez pilota US Navy, C.W. Lemoine'a.
Dla nas to jest kicz ale wtedy nie był. Wtedy to było coś. Tak samo jak to, że film ma "klimat", oglądamy go z sentymentem jest kwestią jego wieku, lat, w których powstał, itd. To działa w obie strony ;)
Ja właśnie też jakiś miesiąc temu pierwszy raz obejrzałem ten film i niestety oooooooooowiele za późno, Bo gdyby gdzieś tak za dzieciaka w latach 98 -00 i to na VHS to by pewnie na mnie ten film podziałał i a tak???? no cóż średniawka..... piloci to umięśnione cwaniaczki które by tylku zaliczały laski i są asami. Fabuła nawet jak na tamte lata durna. Spodziewałem się że o będzie film o jakimś konflikcie ewentualnie fikcyjnym jak w Ace combat a totaj mamy szkołę latania.... Jedyne co ten film wyróżnia to sceny z latania jak na tamte czasy mega świetnie zrobione no i Muzyka...... Motyw główny jest mega świetny. Odemnie takie 5 na 10
nostalgia jest więc takie 6 z serduszkiem :P za to o dwójceczytałam recenzje ...i od strony wizualnej piszą, że arcydzieło itp., ale aktorzy to też puste postacie haha tylko Tom tak naprawdę istnieje jako głebsza haha ...ale w czwartek się przekonam
Dostrzegam wady filmu ale mimo wszystko jak ostatnio odświeżyłem to bawiłem się super ale w sumie nie wiem jak bardzo na to nostalgia wpływa bo za dzieciaka uwielbiałem ten film
Ten film jest lepszy we wszystkim od Mavericka poza zdjęciami w powietrzu. Ale jak będę chciał obejrzeć dobre zdjęcia manewrów samolotów w powietrzu to obejrzę jakis dokument.
Dla mnie Top Gun to jeden z TYCH filmów. Sentyment mam mega. Ale obejrzałem go ostatnio jakiś rok-dwa lata temu i przyznaję, że była ciutkę żenua. Są rzeczy, które mimo że się zestarzały - walki powietrzne ect - nadal robią wrażenie i są rzeczy, które się nie zestarzały - ogólnie techno-fanowska otoczka wokół lotnictwa marynarki. Reszta to gniocik. Fabuły w zasadzie nie ma, dialogi liche, mnóstwo zagrywek ze "starego kina", np. kadry reżyserowane po kwadratowemu, weź chociażby ten wybuch radości po zwycięstwie Mavericka - jeśli się przyjrzysz tym ludziom (jest tam całe stado marynarzy) i ogólnie otoczce to szybko dostrzeżesz, że wszystko w tym kadrze stoi pod znakiem WTF. Sam fakt, że w CIC (tak się nazywa centrum bojowe na jednostkach marynarki wojennej w USA - Combat Information Center) kupa ludzi nie ma co robić poza staniem i gapieniem się na... radio? radar? Cholera wie na co, ale na pewno nie na telewizor/monitor z wyczynami Mavericka to takie tępo ciosane zagranie filmowe. I można by wymieniać dłuuuugo ;-). Ale film nadal ma powera - dobra muzyka (Van Halen przede wszystkim, ale i Berlin, czy nawet jakieś metalowe momenty), plus Kelly, plus Cruise, plus stado Tomcatów - na pewnej płaszczyźnie to zagrało perfect. Na kilku innych w ogóle ;-). Acha, tak nawiasem mówiąc - myliły Ci się oznaczenia myśliwców. F-14 Tomcat to myśliwiec pokładowy służący wyłącznie w US Navy. W którymś momencie wspomniałeś F-16 - to są myśliwce, które nie mają opcji służby na pokładach lotniskowców, więc typowo są wykorzystywane albo przez US Air Force albo US Army plus w ramach ANG (Air National Guard - takie Wojska Obrony Terytorialnej w USA, ale silniejsze niż połowa wojsk na świecie razem wziętych). Notabene F-16 w wersji bodajże Block D kupiła Polska jakiś czas temu. F-14 zostały wycofane z użytku i zastąpione w pierwszej kolejności F/A-18 - na pokładzie którego lata Tom Crusie w drugim Top Gunie. F/A-18 to odpowiednik F-14, czyli typowy myśliwiec pokładowy. Należy pamiętać, że w USA każda z broni - lotnictwo, armia i marynarka ma... własny komponent lotniczy, czyli USA ma trzy rodzaje lotnictwa wojskowego, a każde podlega innemu zarządowi/dowództwu i często lata na innym sprzęcie (zamówienia są niezależne). To tłumaczy czemu w USA jest tyle rodzajów sprzętu latającego i czemu niektóre z tych sprzętów są zdublowane. Wracając do filmu... nie wiem czy umiałbym go ocenić. Kult militariów 9/10. Kelly 9/10. Cruise 7/10 (po prostu chłopak się mocno rozwinął, im jest starszy, tym lepszy). Fabuła 4/10. Dialogi 5/10 (moim zdaniem i tak lepsze niż fabuła jako taka). No i sentyment. Nie, jednak nie oceniam ;-P. Nie chciałbym dawać wysokich not - bo nie zasługuje, a na niskie jakoś mi tak głupio...
Sam film dla mnie był i jest słaby. Jednakże udowadnia on, że lata 80-te ubiegłego wieku - to czas, gdy muzyka filmowa osiągnęła szczyt szczytów jeśli chodzi o jakość.
Lubie takie szpanerskie cool kino ,moze nie jest idealne może jest momentami naiwne ,ale jebać to ponieważ to fun czysty fun 😎 to jak jechać cabrioletem w gorący dzień słuchając ACDC, może to tez sprawka ze ja lubie taki klimat moje ulubione GTA to właśnie vice city bo ma klimat najlepszy z całej seri ,i muzyka zresztą zdjecia i estetyka no umówmy sie jest podobna ,wincej chce tego w kinie wiecej fanu mniej propagandy i ideologii ,kino nie zawszę, ale czesto ma bawić.
Dla mnie kultowym (kiczowatym) filmem z tamtego okresu jest The Lost Boys i co ważne jak sobie go odświeżyłem to nadal mnie śmieszy natomiast Top Gun całkowicie mnie odrzucił co nie znaczy że wtedy mi się nie podobał.
Genialny kicz. Dla mnie drugim takim jest "the stuff" w reżyserii Larry'ego Cohena : ruclips.net/video/e_ROA_ZEGfA/видео.html Jak ktoś kojarzy na początku lat 90-tych to wie: absolutny geniusz filmu klasy C. Były jakieś potem wariacje typu mordercze mrówki atakujące w samolocie ale to już nie to....
Zdjęcia wyjątkowe. Jednak historia, sposób jej podania i aktorstwo nie do uratowania niestety, jak dla mnie. Co nie zmienia faktu, że premiera kontynuacji bardzo mnie ciekawi. 😃
Może nie chcesz zostać pilotem ale skoro chcesz pograć w siatkówkę to i tak możesz się zaciągnąć. A tam na serio to po Hot Shots już chyba nie będę w stanie oglądać tego na poważnie.
Oho, wpadka. "Bohatera ostatniej akcji" reżyserował John McTiernan, a nie Tony Scott 😉
Myślałem o Ostatnim Skaucie ale poszedłem po linii najmniejszego oporu i nie sprawdziłem tuż przed nagrywaniem :>
@@PonarzekajmyoFilmach Żółta kartka za pamięć
@@PonarzekajmyoFilmach "... poszedłem po linii najmniejszego oporu ..." ლ(╹◡╹ლ)
Wstyd... znać taki film i takiego reżysera? Wstyd ;-)
Żartuję. Trzy dekady temu pewnie sikałem oglądając to dzieło...
@@PonarzekajmyoFilmach Michał fajnie byłoby obejrzeć twoją recenzje Skauta
Jeden z najbardziej szpanerskich filmów tamtych czasów a sceny z grą w siatkówkę to level master tego szpanu ale i tak uwielbiam ten film szczególnie jak się miało wtedy naście lat.
1986 to był dobry rok dla kina Top Gun, Aliens I Platoon... No właśnie szukam i szukam... Brak RetroRecenzji Plutonu?!
Też ostatnio odkurzyłam Top Gun. A dla mnie w tej prostocie tkwi siła tego filmu. Kiedyś życie było prostsze, latali, pili i bzykali 😃 Jest klimat, a z ekranu wylewa się testosteron. Prawdziwi faceci 😋 Może to jest laurka dla męskich marzeń, ale heloł! Też mogłabym być taką "instruktorką" w męskiej szkole najlepszych pilotów 😆
Ten film ma swoje ułomności, ale serio jak można go nie kochać??? F-14 Tomcat najsexowniejszy fighter ever i dźwięk jego silników no qurwa poezja.
Jak obejrzałem ten film na początku lat 90-tych to wiadomix chciałem iść do woja po szkole i być pilotem. Gdy tata powiedział mi jaka jest prawda, że Polska nie ma takich maszyn to złapałem takiego doła, że poszedłem na studia, a wojsko olałem.
Po lini najmniejszego oporu ;) nie najmniejszej linii oporu
Top Gun to mój ukochany film, mogę go oglądać kilka razy w tygodniu, kocham ten klimat, a na ujęciach z samolotami zawsze mam ciary 🙈
Może to nie jest ambitne kino, ale szalenie przyjemne do oglądania. No i ścieżka dźwiękowa jest fenomenalna !
Napisz co sądzisz o nowej części:)
*linii
Ja tam uwielbiam ten kicz Tom Cruise, odrzutowce i danger zone w tle. Czego można chcieć więcej.
Oglądałam znów niedawno - i kurczę- te wszystkie błędy tam są: sztywne dialogi, zero jakiegoś budowania bohaterów, żólto - rozowe filtry, no kiepski film... Ale tak łapie za serducho!!! Wiem, że to nie jest 10/10, ale od pierwszej sceny wciąga, muzyka dobudowuje to, czego nie ma na ekranie. Tom jest uroczy, cała reszta obsady świeci kaloryferami. No ja lubię ❤❤
Mówta, co chceta... Top Gun 1986, to kumulacja lat 80-90 tych. Kocham absolutnie, za wszystko.
Dla mnie klasyk mimo banałów. Oglądałem jako nastolatek i ostatnio jako gość w średnim wieku. Klasyk. Mimo swoich wad.
Kłania się stara dobra prawda, o prawdzie ekranu :) Top Gun? to top film :) Uwielbiam. Ten film, to pieprzony Moby Dick filmów akcji. W 86 miałem 14 lat, wtedy VHS był w PRL-owskiej Polsce sprawą na miarę obecnie dronów. Jak szedłem przez miasto z kasetą VHS, to byłem tak dumny, jakbym co najmniej wracał z imprezy od Muska najnowszym egzemplarzem Tesli . Teraz z tekstów można się śmiać, ale czy teraz są lepsze? Dla nas Top Gun był i dla mnie wciąż jest kultowy. W tym czasie pojawiały się pierwsze miłości i były one podszyte ścieżka dźwiękowa z Top Gun. Itp itd Notabene, nie wiem czy w tym czasie istniało takie pojęcie jak ścieżka dźwiękowa.
Dokładnie. Kaseta VHS to było +100 do prestiżu na dzielni:)
I zajebiście, że podszedłeś do tego na zasadzie "robi klimat". Bo o to w nim chodzi, koniec i kropka. ✌️
I nawet nie wymagam od remake'u aby były lepiej zbudowane postacie czy dialogi. Chcę po latach poczuć znów ten sam klimat 😉
no to chyba się nie zawiodłeś na dwójce :)
Ale tym fragmentem bez koszulki to zaskoczyłeś totalnie xD
No coraz lepiej wugladasz na tych miniaturkach 😚
13:12 Po linii najmniejszego oporu 😉
Tony Scott młodszy brat Ridleya zrobił wiele świetnych, kultowych filmów i w odróżnieniu od swojego brata nie wypuszczał dziadostwa co niestety przez ostatnie lata bardzo często zdarza się Ridleyowi
RIP
Śmierć Goose'a była genialnie sparodiowana w Hot Shots :)
Tak, wylądował bezpiecznie a lekarze go dobili.
Do trzech razy sztuka..."po linii najmniejszego oporu"
Dzięki Twojej recenzji naszła mnie nostalgia, dlatego zaraz odpalam pięknego i młodego Toma 😁
Tradycyjnie bardzo dziękuję .
Umilasz czas na statku poziomem humoru i absurdem języka.
Hejka
Top Gun to nie film tylko reklamówka amerykańskiej marynarki wojennej i lotnictwa morskiego. I to nawet udana bo po tym filmie w biurach werbunkowych marynarki ustawiły się kolejki młodziaków chcących latać Tomcatem. Zresztą Tony Scott był wcześniej reżyserem reklamówek więc trudno się teraz czepiać tego filmu. ;-)
13:08 - 13:12 - Poprawnie to: "iść po linii najmniejszego oporu" 😎
Dopiero ostatnio pierwszy raz oglądałam TopGuna, nie mogłam się podjąć wcześniej, uważałam że mega mi wywali żenadometr, ale musiałam nadrobić klasyk i chciałam rozumieć odniesienia z niego w popkulturze. I owszem, dialogi, filtry, przekomarzania kogutów, musiałam trochę zasłonić oczy z nadmiaru kiczu, ale poza tym, było co oglądać, jak już jest akcja, jest atmosfera. Klimatu mu absolutnie nie odmówię. I niby nie ślinię się szczególnie do Toma, ale umie w łobuzerski uśmiech i to po mistrzowsku. Poza tym podbijał to fakt, że Tom w realu to taki właśnie Maverick, ale z czymś co uwielbiam, czyli tą mieszankę z konkretnym przygotowaniem do tego 💜
Według miejskiej legendy US NAVY miało aż 5x więcej chętnych po premierze tego filmu :)
Genialny film - 11/10. To jest moje dzieciństwo.
Ostatnio nadrabiałem i wciąż ogląda się dobrze.
Może arcydzieło to nie jest ale zajebisty film 8/10.
Czekam na dwójkę pójdę na 4DX.
Nigdy nie obejrzałam tego filmu 😂 Serio. Zanudził mnie początek. Nic się tam nie działo 🤷🏼♀️ Dlatego dziękuję Ci za recenzję. Daję 👍🏻
Tak jak ja ,są 3 filmy na których zasypiam w około 20 minucie : ,,Błękitny grom",,,Top Gun" i polski ,,Rejs"😉😄
@@katarzynamacia Haha 😂 Ja jeszcze na Jurasic Park tym starym zasnęłam.
No to teraz robią dla was filmy, gdzie trzeba trzymać waszą uwagę i co chwila czymś rzucać, bo nie macie żadnej cierpliwości, a dobre kino z tempem umiera.
@@Lugia007PLn 😊 A i owszem - cierpliwość nie jest moją mocną stroną - także brawo. Długa gra wstępna mnie męczy. W zasadzie to w ogóle nie lubię gry wstępnej. Są świetne, stare filmy, które mają ponadczasową, uniwersalną wartość, jak np. „Adwokat diabła” szydzący z konsumpcjonizmu i ludzkiej próżności i pychy, wywołanych przez przerośnięte ego. Bardzo nadal na czasie uważam. Cenię w ogóle większość filmów, w których zagrał Al Pacino, ale też doceniam za reż. Stanley’a Kubrick’a czy Pedro Almodovar’a. Zatem każdy znajdzie coś dla siebie uważam 😊 I nie trzeba zaraz się oburzać, że ktoś nie lubi tego, co lubisz Ty, a fora, czy sekcje komentarzy służą do tego, abyśmy nie tylko wyrażali swoje opinie, do których mamo prawo. Dzięki temu zawiązują się też fajne znajomosci czasem. Pozdrawiam Cię 😊
Mógłbyś zrobić recenzje klasyków z ,,herosami kina lat 80tych,,.Czak, Żan Klod, Sylwester i Arni oczywiście. Byłoby zajebiście
Uwielbiam Twoje recenzje 🤩
Ale fajnie, w czwartek ide na nowy:)
Dodajmy że to najlepiej sprzedawany soundtrack w historii, a na pewno w latach 80. Do tego Oscar za Take My Breath away
Ten film wygrywa wszystko tym klimatem. Jest dokładnie tak jak mówisz. Widzisz ten kicz i..machasz na to ręką bo jako całość to się broni.
Druga część jeśli ma być godnym następcą musi ten klimat zachować. S scenariusz? No oby był lepsi. Bohaterzy po latach już coś przeżyli i miłym zaskoczeniem byłoby gdyby nie byli tekturowi.
A z Tomem to mam odwieczny dysonans poznawczy. Zawodowo- wszyscy go kochamy ale jakoś tak zgrzyta trochę jak się myśli o jego życiu prywatnym sekcie itd
A i tak znowu "dam mu zarobić " bo tak- chce to obejrzeć. Mam sentyment do top gun i już.
Ta słynna oscarowa piosenka.
Taka piękna.
Bardzo dobrze wspominam ten film i nie zastanawiałem się nigdy nad jego realizmem bo po co. Tak jak w przypaku Armagedonu.
Piękne jest to jak ten film niecelowo miał tyle homoerotyzmu i dosłownie w każdej scenie gdy nie ma Charlotte przy Mavericku tak jest (w tej scenie siatkówki to już kompletnie). Bardzo lubię ten film, ma mega klimat.
Ze współpracy Tony'ego Scotta i Toma Cruise'a zdecydowanie lepszym filmem jest Szybki jak błyskawica.
4 dni do Top gun Maverick
I dziękujemy za retro recenzje.
Film zajebisty, kiedyś na lekcji historii nam puścili ten film, pokazując jak wygląda propaganda amerykańskiego zwycięstwa, oczywiście nauczyciele pro komunistyczni. Ten film jest dokładnie tym czym miał być i ma wszystko co miał mieć, nic więcej, nic mniej.
R.I.P Tony scott
Niech spoczywa w spokoju
@@mateuszdex6629 Denzel Washington to był ulubiony aktor Tony'ego Scotta.
Karmazynowy przypływ, super trzymający w napięciu film sensacyjny.
Człowiek w ogniu.
Deja Vu.
Metro strachu.
Niepowatrzymany.
Uwielbiam także Gliniarza z Beverly Hills 2, no i Ostatniego Skauta, gdzie do dziś jak oglądam to nadal tyle samo rozrywki, śmiechu, zabawy dostarcza jak kiedyś.
Film powstal na bazie popularności Zabójczej Broni, gdzie producentem jest tak samo Joel Silver a scenarzystą Shane Black.
@@mateuszdex6629 Deja Vu nie oglądałem ani też Man of fire ale Karmazynowy przypływ czy Wróg publiczny to naprawdę bardzo dobre, trzymające w napięciu z genialnym Aktorstwem. A no i Muzyka w tym pierwszym nie muszę mówić czyja.
@@mateuszdex6629 Albo jak Joe Hallenbacka te oprychy zaatakowały pod barem, gdzie pracowała ta stripizerka, w którą się wcieliła młoda Halle Berry,gdzie walił teksty o żonie jednego z nich😁
@@mateuszdex6629 Przemowa super słucham sobie od czasu do czasu. W ogóle Pojedynek Aktorski w tym filmie: Stary wyga Hackman vs Młodzik Denzel.
Dla mnie film i muzyka, oraz cały klimat bombaaa!
byłem ciekaw, czy zrobisz recencję top gun :D teraz dawaj zabójczą broń!
Uwielbiam Top Gun 💓😎
Klasyk ! Młody Tom Cruise, niesamowity soundtrack i świetny Tony Scott, który stworzył wiele blockbusterów
Jeden z ulubionych filmów mojej młodości.
Pozdrawiam
Zrób filmik z opiniami na temat trailerów „Mission Impossible 7” I “Thor: Love &Thunder”, który pojawi się dzisiaj podczas meczu NBA
Na początku mówię że mam 44 lata. Więc ten film to w czasach dzieciństwa 11/10... Tak jak Krwawy sport z Van Damem,Rambo, Commando... Bo wtedy dla dzieci PRL to było coś... Oczywiście z biegiem lat to się zmieniało ale zawsze się czuło w środku to coś do tych filmów. Przynajmniej dla mnie. Ja jestem z tych co filmy oglądają a nie analizują. To jest rozrywka. W momencie kiedy analizujesz tego typu film po względem realności czy coś to niszczy to "magię" tych filmów. Rozumiem niskie noty na portalach filmowych... Ci którzy teraz te filmy oglądają... To pokolenie uważają to za kicz..za. Ok. Każdy ma swoje zdanie. I jak zwykle będę miał problem z kontynuacją "po latach" bo to już nie ma klimatu. Jak to bywa ostatnio. Zobaczymy jak będzie.....
A co do latania Toma Cruise to jest ciekawe ruclips.net/video/v1iZtBM23bY/видео.html
Pozdrawiam rocznik 78😉
Twoja klata ❤
Mój ulubiony film ❤️
mój też :)
Kocham ren film. Muzyka z filmu to majsyersztyk.
Świetnie trafiona recenzja bo niedługo premiera Stranger Things i Top Gun podobno warto znać żeby lepiej wczuć się w klimat tamtych lat.
klimat zajebisty
Obejrzałem ten film mając 12 lat i od razu posklejałem mojego f-14 od revela. A teraz po trzydziestu latach gdy zobaczyłem ponownie ten film to muszę powiedzieć że bardzo się zestarzał. Szczególnie w kwesti narracji i rozwiązań fabularnych. Za to taki Terminator 2 nadal jest wzorcem z Sevres kina klasy b😊😊
goddamn you Michał..!
po linii najmniejszego oporu, qfa.
A poza tym pozdrawiam.
Film mojego pokolenia ...nie porwał mnie mimo że w tamtych czasach była posucha na dobre filmy w kinach !!? Ale muzyka i oskarowy przebój Take my breath away od Berlin do dziś nieziemski utwór !! Miodzio . Dzięki Michał 😘♥️ ps. Please Wejście smoka ciekawa jestem co powiesz ?! Serio ?! Pozdrawiam
Uwielbiam pierwszą część TOP GUN.
Akurat wczoraj sobie przypominałem Top Gun'a, a tu cyk recenzja
Top gun dla mnie 10/10 Klasyk
Top Guna nie zmęczyłem, zdecydowanie wolę Hot Shots! :D
A na drugim planie też znane nazwiska: Michael Ironside i Tom Skeritt, znany głównie z roli Dallasa w Obcym. A co do zgodności z realizmem, polecam analizę na kanale 'Mover Ruins Movies' prowadzonym przez pilota US Navy, C.W. Lemoine'a.
Dla nas to jest kicz ale wtedy nie był. Wtedy to było coś. Tak samo jak to, że film ma "klimat", oglądamy go z sentymentem jest kwestią jego wieku, lat, w których powstał, itd. To działa w obie strony ;)
Jak Goose umiera to robi się naprawdę smutno.
Może zrobisz reakcje na zwiastun do Mission Impossible 7? Właśnie wyszedł
Chłopie nie ściągaj tej koszulki bo Ci się psy z okolicy na kości zlecą, a Top Gun to dla mnie Kelly McGillis ależ zazdrościłem Tomowi.
Zajebisty film i tyle w temacie.
Akurat o 15:00 naszego czasu, wyszedł zwiastun Mission:Impossible 7 Dead Reckoning part one.
Top gun boże jak dawno tego filmu nie oglądałem.
I pozostało 11 dni do The Boys S3.
Ja właśnie też jakiś miesiąc temu pierwszy raz obejrzałem ten film i niestety oooooooooowiele za późno, Bo gdyby gdzieś tak za dzieciaka w latach 98 -00 i to na VHS to by pewnie na mnie ten film podziałał i a tak???? no cóż średniawka..... piloci to umięśnione cwaniaczki które by tylku zaliczały laski i są asami. Fabuła nawet jak na tamte lata durna. Spodziewałem się że o będzie film o jakimś konflikcie ewentualnie fikcyjnym jak w Ace combat a totaj mamy szkołę latania.... Jedyne co ten film wyróżnia to sceny z latania jak na tamte czasy mega świetnie zrobione no i Muzyka...... Motyw główny jest mega świetny. Odemnie takie 5 na 10
Ja już nie mogę tego filmu oglądać na poważnie od kiedy obejrzałem Pierwsze HOT SHOTS :D
0:25 dobry fanserwis nie jest zły xD
A ja odświeżyłem sobie najlepszą wersję Top Gun czyli Hot Shots z Charlie Sheenem
Ale 30 parę lat temu to był szok 🤯
nostalgia jest więc takie 6 z serduszkiem :P za to o dwójceczytałam recenzje ...i od strony wizualnej piszą, że arcydzieło itp., ale aktorzy to też puste postacie haha tylko Tom tak naprawdę istnieje jako głebsza haha ...ale w czwartek się przekonam
W ogóle ciekawostka w Pearl Harbor (tak tym od Michała 100tys wybuchów w sekundę) jest scena która nawiązuje do Top Gun.
Śpieszę z pomocą: po LINII NAJMNIEJSZEGO oporu. Proszę ;)
Top gun dał jedną cudowną rzecz światu.
Swoją parodię.
Hot shot's.
Michał polecam świetny komediowy akcyjniak Ostatni Skaut , Tonego Scotta
Kocham ten film. Mimo tego ze zgadzam sie z wiekszoscia twoich zarzutow. Niesmiertelny klasyk
Huk kultowych samolotow
Swietna obsada
Ścieżka dźwiękowa take my breathe away
Dostrzegam wady filmu ale mimo wszystko jak ostatnio odświeżyłem to bawiłem się super ale w sumie nie wiem jak bardzo na to nostalgia wpływa bo za dzieciaka uwielbiałem ten film
13:10 jeszcze inaczej, po linii najmniejszego oporu*
A ja tego dalej nie zdołałam obejrzeć xD 3 razy próbowałam 🤭
Ten film jest lepszy we wszystkim od Mavericka poza zdjęciami w powietrzu. Ale jak będę chciał obejrzeć dobre zdjęcia manewrów samolotów w powietrzu to obejrzę jakis dokument.
Dla mnie Top Gun to jeden z TYCH filmów. Sentyment mam mega. Ale obejrzałem go ostatnio jakiś rok-dwa lata temu i przyznaję, że była ciutkę żenua. Są rzeczy, które mimo że się zestarzały - walki powietrzne ect - nadal robią wrażenie i są rzeczy, które się nie zestarzały - ogólnie techno-fanowska otoczka wokół lotnictwa marynarki. Reszta to gniocik. Fabuły w zasadzie nie ma, dialogi liche, mnóstwo zagrywek ze "starego kina", np. kadry reżyserowane po kwadratowemu, weź chociażby ten wybuch radości po zwycięstwie Mavericka - jeśli się przyjrzysz tym ludziom (jest tam całe stado marynarzy) i ogólnie otoczce to szybko dostrzeżesz, że wszystko w tym kadrze stoi pod znakiem WTF. Sam fakt, że w CIC (tak się nazywa centrum bojowe na jednostkach marynarki wojennej w USA - Combat Information Center) kupa ludzi nie ma co robić poza staniem i gapieniem się na... radio? radar? Cholera wie na co, ale na pewno nie na telewizor/monitor z wyczynami Mavericka to takie tępo ciosane zagranie filmowe. I można by wymieniać dłuuuugo ;-). Ale film nadal ma powera - dobra muzyka (Van Halen przede wszystkim, ale i Berlin, czy nawet jakieś metalowe momenty), plus Kelly, plus Cruise, plus stado Tomcatów - na pewnej płaszczyźnie to zagrało perfect. Na kilku innych w ogóle ;-).
Acha, tak nawiasem mówiąc - myliły Ci się oznaczenia myśliwców. F-14 Tomcat to myśliwiec pokładowy służący wyłącznie w US Navy. W którymś momencie wspomniałeś F-16 - to są myśliwce, które nie mają opcji służby na pokładach lotniskowców, więc typowo są wykorzystywane albo przez US Air Force albo US Army plus w ramach ANG (Air National Guard - takie Wojska Obrony Terytorialnej w USA, ale silniejsze niż połowa wojsk na świecie razem wziętych). Notabene F-16 w wersji bodajże Block D kupiła Polska jakiś czas temu. F-14 zostały wycofane z użytku i zastąpione w pierwszej kolejności F/A-18 - na pokładzie którego lata Tom Crusie w drugim Top Gunie. F/A-18 to odpowiednik F-14, czyli typowy myśliwiec pokładowy. Należy pamiętać, że w USA każda z broni - lotnictwo, armia i marynarka ma... własny komponent lotniczy, czyli USA ma trzy rodzaje lotnictwa wojskowego, a każde podlega innemu zarządowi/dowództwu i często lata na innym sprzęcie (zamówienia są niezależne). To tłumaczy czemu w USA jest tyle rodzajów sprzętu latającego i czemu niektóre z tych sprzętów są zdublowane.
Wracając do filmu... nie wiem czy umiałbym go ocenić. Kult militariów 9/10. Kelly 9/10. Cruise 7/10 (po prostu chłopak się mocno rozwinął, im jest starszy, tym lepszy). Fabuła 4/10. Dialogi 5/10 (moim zdaniem i tak lepsze niż fabuła jako taka). No i sentyment. Nie, jednak nie oceniam ;-P. Nie chciałbym dawać wysokich not - bo nie zasługuje, a na niskie jakoś mi tak głupio...
Kiedy retro recenzja Predatora?
Sam film dla mnie był i jest słaby. Jednakże udowadnia on, że lata 80-te ubiegłego wieku - to czas, gdy muzyka filmowa osiągnęła szczyt szczytów jeśli chodzi o jakość.
Lubie takie szpanerskie cool kino ,moze nie jest idealne może jest momentami naiwne ,ale jebać to ponieważ to fun czysty fun 😎 to jak jechać cabrioletem w gorący dzień słuchając ACDC, może to tez sprawka ze ja lubie taki klimat moje ulubione GTA to właśnie vice city bo ma klimat najlepszy z całej seri ,i muzyka zresztą zdjecia i estetyka no umówmy sie jest podobna ,wincej chce tego w kinie wiecej fanu mniej propagandy i ideologii ,kino nie zawszę, ale czesto ma bawić.
Była taka potrzeba ,że by młodzież do wojska ściągnąć i dla tego powstał ten film w taki sposób. I zażarło.
Dla mnie kultowym (kiczowatym) filmem z tamtego okresu jest The Lost Boys i co ważne jak sobie go odświeżyłem to nadal mnie śmieszy natomiast Top Gun całkowicie mnie odrzucił co nie znaczy że wtedy mi się nie podobał.
Genialny kicz. Dla mnie drugim takim jest "the stuff" w reżyserii Larry'ego Cohena : ruclips.net/video/e_ROA_ZEGfA/видео.html Jak ktoś kojarzy na początku lat 90-tych to wie: absolutny geniusz filmu klasy C. Były jakieś potem wariacje typu mordercze mrówki atakujące w samolocie ale to już nie to....
Polecam obejrzeć na YT co o "Top Gun" myśli QT :D
Zgadzam się, przypomina trochę film dla dorosłych: akcja fajna, ale dialogi drętwe i niepotrzebne... 😉
Zdjęcia wyjątkowe. Jednak historia, sposób jej podania i aktorstwo nie do uratowania niestety, jak dla mnie. Co nie zmienia faktu, że premiera kontynuacji bardzo mnie ciekawi. 😃
Nigdy nie ogladalam tego filmu i nawet nie wiem o czym jest. A jestem po trzydziestce :p
Nigdy nie widziałem jedynki, ale niech mi ktoś powie o czym ten film w ogóle jest?
A Harakiri ma już 60 lat i wciąż czeka na recenzję! Po tak dlugim czasie myśl o harakiri przychodzi sama.
Dogfight - walka kołowa
Może nie chcesz zostać pilotem ale skoro chcesz pograć w siatkówkę to i tak możesz się zaciągnąć. A tam na serio to po Hot Shots już chyba nie będę w stanie oglądać tego na poważnie.
Top Gun - 7/10
walki kołowe
"Walka kołowa"
Walka kołowa.
Nagle wszyscy robią stary top gun.