@@wascicielm9041 tu chyba bardziej chodzi o to by żyć trochę luźniejszym życiem, pracować i " snuć się" myśleć i w końcu na coś fajnego się wpadnie co nam pozwoli rozwinąć skrzydła. Nie wiem imo tak to rozumiem
Jesteś jednym zniewielu przedstawicieli młodego pokolenia, który tak trafnie dostrzega problemy, presję jaką nakładają na nas rodzice, znajomi, przyjaciele, Instagram, TikTok, oraz wyzwania z jakimi się musimy mierzyć na codzień. Dziękuję Ci za Twoją muzykę, za to co robisz, bo robisz to ŚWIETNIE i dzięki Tobie i Twojej muzyce czuję że jeszcze nie stałem się całkowicie przezroczysty. Pozdro Byku :)
Z młodego pokolenia artystów bo zwyli ludzie dostrzegają, sam mam bliżej 40 ale rozmawiam z młodymi ludźmi i duża część widzi jak to wygląda ale.. Presja otoczenia Presja mediów i cały to kołczowanie, "uśmiechnij się" robi swoje, ludzie są zagubieni.
Boję się snucia. Boję się, że stanę w miejscu na tak długo, że będzie za późno. Staram się obserwować, uczyć, zaspokajać swoją wewnętrzną rządzę optymalizacji. Momentami mnie to przeraża.
I masz racje. Ja trochę za długo sie snułem, przede wszystkim za późno zacząłem. Problem nawet nie w tej presji otoczenia. Tylko *ebiącym się rynku nieruchomości. Trzeba było zarobić hajs przed 2019r i kupić jakieś mieszkanie, teraz ceny kosmos...
@@Yakub64Games jak nie będziesz próbować czegoś zmienić - to się nie dowiesz czy już jest za późno... wydaje mi się, że nigdy nie jest za późno - to wszystko zależy od myślenia (z wiekiem może być rzeczywiście trudniej niektóre rzeczy próbować, ale chyba nie warto się tym przejmować, bo to chyba nie ułatwia - no chyba że motywuje do działania już dziś - bo z każdym rokiem lat przybywa). Snuć się - zadawać sobie pytanie co lubię, a czego nie... oddychać, próbować poznać siebie. Ja nadal szukam, ale staram się próbować - co ze mną rezonuje. Zadawać sobie pytanie - jak chcę, żeby moje życie wyglądało - nie trzeba znać odpowiedzi (może samo przyjdzie) - a jeśli mamy jakieś wyobrażenia - to kolejne pytania (co mogę zrobić, żeby przybliżyć się to tego).
I'm not really fluent in Polish, so I will write in English. I'm a young man from russia, and when in cca 2016 I realized that there's no other way to live my life normally than to emigrate, I decided to look at countries where I could go. I started chatting with different people from different countries to get to know better different cultures, using different websites for that, and someone from Poland has shown me your song "Deszcz na betonie". I absolutely loved it, started listening to other tracks of yours, and I was really excited about your new album. Nowadays I live in Slovakia, so I just had to come to Warsaw last week. It was wonderful to listen to all these songs in person this Saturday, dreams come true indeed ❤ It was the best concert of my life. P.S. many thanks to workers of PGE Narodowy who helped me with finding my place on Trybuna G1 😄 this stadium is huge, anyway I'm glad I made it!
17 września miałem poważny wypadek na motocyklu przez który spędziłem ponad pół roku w szpitalu. Twoja plyta byla odskocznią od najcieższego okresu w moim zyciu. To wideo obejrzałem w trakcie rehabilitacjii i muszę przyznać że masz tutaj rację, że w zyciu trzeba trochę zwolnić zarówno dosłownie jak i w przenośni. Dziękuję ze tworzysz!
Dziękuję taco że istniejesz. Nie musisz wydawac płyty, miej wyjebane co mówią inni, jesli bedziesz miał na cos wene to to nagraj i wrzuć, jesli nie bedzie weny to nie czuj sie pod presją. Ja i tak bedę ci dozgonnie wdzięczny za przedwczoraj i za wszytsko co nagrałeś bo twoja muzyka mi mega pomogła
Mam łzy w oczach, twoja muzyka od praktycznie samego początku twojej twórczości mi towarzyszyła, w momentach dobrych, złych, po zerwaniach, w czasie szczęścia i euforii, od 2015 jesteś ze mną codziennie, wspierasz, ratujesz, dzięki tobie fifi dalej żyję, dziękuję że jesteś, mam nadzieję że stworzysz dla nas jeszcze parę pięknych wierszy
Dziękuję Filip za wszystko, dzisiejszy finał w Warszawie był moim 5 koncertem, nie żałuję ani złotówki ani minuty na to poświęconej, cudownie jest od 6 już ponad lat posiadać Cię jako soundtrack do swojego wciąż dynamicznie zmieniającego się życia. Wspaniale jest to jak twoje wersy i przemyślenia pomagają w ułożeniu tak wielu spraw. Kocham Cię stary, do zobaczenia na kolejnej trasie
Dziękuję, że jesteś, Filip. Nie wiesz, ile ludziom ratujesz życie, nie wiesz, jakim głosem dla tego pokolenia jesteś. Twoje piosenki mają tyle przekazu, nawet w najkrótszym wersie. Teksty, z którymi da się oswoić, a film "SNUJ SIĘ" opowiada naprawdę dużo. Dzięki, że jesteś, Filip.
Boję się snucia. Boję się, że społeczeństwo mnie prześcignie na tyle, że nie będę mogła powiedzieć, że coś osiągnęłam. A chcę osiągać. Chcę mieć spokojną przyszłość póki jestem zdrowa i mogę pracować. Walczę o swoje marzenia, ale w polszy jest coraz ciężej. Za marzeniami czas wyruszyć w podróż, ale nie chce zostawiać bliskich. Jestem w kropce, a czas leci :(
Heh ja prowadzę firmę, zarabiam nie najgorzej i mam wrażenie że nic nie mam. 😃 obawiam się że twoje myśli nie znikną wraz z większymi pieniędzmi, to jest problem obecnych czasów - presji społecznej . Aż dziw bierze że się tak o niej za dużo nie mówi:)
Napisałem to po obejrzeniu, nawet nie wiem czemu ale wsm wstawię to Kiedyś myślałem że ten świat jest lepszy Wręcz idealny. Potem zacząłem pić, palić, szukać swojego miejsca na ziemi. Lubię się snuć bez myśli co czeka mnie w przyszłości, po prostu spoglądać na ludzi, zastanawiać się jak wygląda to społeczeństwo i czemu mimo iż na codzień spoglądamy na nie tak obojętnym okiem odgrywa w naszym życiu aż tak dużą rolę.
Mam 27 lat, słucham Taco od ponad 8 lat i mam czasami wrażenie że Taco to mój taki starszy dobry ziomek który wprowadza mnie w dorosłe życie, jego muzyka pomogła mi w wielu trudnych momentach. Dzięki Taco że jesteś i że tworzysz, dla mnie na zawsze będziesz największym polskim artystom 💪
słucham cię od ośmiu lat. koncert na narodowym to był drugi mój twój koncert, bo wcześniej byłem za młody, żeby uczestniczyć. zacząłem słuchać twojej muzyki w wieku dziesięciu lat i byłem pewny, że z ciebie wyrosnę, że w końcu przestanę cię słuchać. i choć mój gust muzyczny diametralnie się zmienił, ty zostałeś i masz specjalne miejsce na moich playlistach, w moim sercu. piszę własne wiersze i choć może to być głupie, dajesz mi nadzieję na to, że być może coś w tym osiągnę. dajesz mi inspirację niezmiennie od ośmiu lat do tego, żeby obserwować. żeby zwracać uwagę na ludzi, żeby się snuć. dziękuję. nawet nie wiesz, jak dużo dla mnie znaczysz. teraz muszę uciekać, do zobaczenia na wosku
W wieku lat 10 to rodzice powinni się tobą zainteresować. Byłeś na emocjonalnie niedojrzałym.poziomie by słuchać takiej muzyki. No ale lepiej tego artystę, niż miałbyś słuchać na ulicach z głośnika samych wulgaryzmów😂😂😂😂
@@sylwiakaniewska3270 oczywiście, że byłem emocjonalnie niedojrzały, ale z drugiej strony czy mój aktualny wiek pozwala stwierdzić to, że teraz jest inaczej? czy ktoś teraz realnie emocjonalnie dojrzał, ktokolwiek? i zajmowali się mną, ale wtedy był czas, kiedy siedziałem dwa miesiące w domu ze złamaną nogą (wakacje), przez co zacząłem eksperymentować z muzyką - podobnie tak, jak w pandemii. no i znalazłem taco :)
Jakbym miał 6 zer (chociaż nawet teraz to mało) to pewnie też bym się snuł, jakbym nie miał nikogo o kogo muszę zadbać to też bym się snuł, ogólnie piękna historia ale zmienia się gdy mamy kogoś kto na nas polega. Przekaz dla osób 18-30 może i wart zastanowienia, ale szczerze jak się człowiek snuje to życie jest ~ jako Tako, czyli bez wyrazu z miesiąca na miesiąc ta sama historia. Nie każdy musi mieć ambicje, aby być milionerem, ale każdy ma ambicje, żeby nie żyć od pierwszego do pierwszego.
Tego nauczyłem się w lesie, spędzając tam po kilka dni... zwolnić, obserwować prawdziwe życie, wyciągać wnioski. Dobrze jest się zatrzymać i być obserwatorem trwającego od wieków życia...
Filip, nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo potrzebowałam usłyszeć tego typu słowa. Mam 24 lata, nie wiem co chcę robić ze swoim życiem. Jestem w punkcie zero po stracie pracy. Dziękuję. Lecę się trochę posnuć.
"Nie optymalizuj, zwolnij, rozejrzyj sie, obserwuj, snuj sie, z czasem wniosek wysnuje się sam" uuu w korpo juz by go na widły wzięli. Optymalizacja i to ASAP! Dzięki Taco, że przypominasz o zaciągnięciu hamulca. ❤
Ten film doskonale mi przekazał że muszę zwolnić Rozpoczęły się wakacje a ja zamiast odpoczywać to nie sypiam po nocach, staram się spełnić wszystkie marzenia na raz to by nie skończyło się dobrze I pomyśleć że wystarczył jeden krótki film.. Dziękuje❤
@@nero9898 a ja bym bardziej snuł nad tym moze przyjdzie do głowy bo KREACJA ABSTRAKCJA DAJE NAPRAWDĘ WIELE PRZEZ SNUCIE SIE U MNIE TO SIE SPRAWDZA ale kazdy inaczej doswiadcza.
Mam 16 lat i się snuje. Boję się tego, co nadejdzie i mnie czeka. Dziekuje ci Filip za wszystkie piosenki, słucham cię odkąd miałam 11 lat. Twoja muzyka wspierała mnie w różnych momentach mojego życia. Koncert na którym byłam był jednym z moich marzeń, a gdy się skończył popłakałam się. Mam nadzieję, że kiedyś znów zrobisz trasę koncertową :)
A chu*j tam i ja się rozkleję. Prawda jest taka, że Twoje albumy towarzyszyły mi w wielu ciężkich chwilach i w sumie to ciężko opisać to słowami, ale w Twojej twórczości znajdowałem lek na cały ten zjebany wszechświat, który mnie otacza. Teraz kiedy znów cierpię noce bezsenne i w głowie pojawiają się złe myśli, to Ty wypuszczasz 1:43 czegoś, co kopie mnie w mózg. Tak po ludzku, dziękuję.
Mam do ciebie ogromny sentyment filip. Zima, 16 godzina, na zewnątrz ciemno, bardzo zimno i beztroskie powroty autobusem ze szkoły po zajęciach a na słuchawkach ty. I tak dzień w dzień. Zostałem z tobą do tej pory, nadal twoja muzyka to dla mnie pewnego rodzaju terapia i uwolnienie się z przytłaczających mnie myśli. Twoje kawałki zawsze dla mnie będą ponadczasowe bo dostrzegłeś i opisałeś problemy z którymi mierzą sie nastolatkowie łącznie ze mną. Dziękuje w swoim imieniu i osób z depresją..
Kurwa. Właśnie tego potrzebowałam w swoim życiu, tego konkretnego dnia, o tej konkretnej godzinie. Tego potrzebowałam, żeby się rozsypać i złożyć na nowo
Dziękuję ci. Za te ponad 8 lat mojej nadal trwającej przygody z twoją muzyką, za muzykę, za to że mi wielokrotnie pomagałeś w cięższych momentach. Dziękuję Filip. Jesteś jednym z niewielu z młodego pokolenia którego można nazwać artystą. Dziękuję 🙏
Pamiętam tamten dzień, Metro Politechnika wieli mural reklamujący album Szprycer ja gdzieś pędzę i patrzę Taco Hemingway pierwsza myśl jakiś zagraniczny artysta sprawdzę w wolnej chwili. Sprawdzam i od razu trafiasz w mój gust a zarazem jesteś dla mnie nowością bo w rapie takiego artysty nie było. Okazuje się , że jesteś już dość popularny ja żyłam pod kamieniem być może dlatego, że od 6 lat nie słuchałam hip- hopu a dla Pana powróciłam do gatunku. Od tamtej pory snuję się z artystą Filipem Szcześniakiem na słuchawkach przez miasto słuchając o swojej ulubionej porze czyli w nocy lub nad ranem. Dziękuję za te lata , za każdy nowy album , za wszystkie koncerty i za dwa stadiony Narodowe na, których mogłam być słuchając Ciebie. Powodzenia i dalszych sukcesów na swojej artystycznej drodze.
Od pierwszego razu kiedy usłyszałam to na narodowym, za każdym razem kiedy widzę to nagranie mam ciary na cala ciele. Nie wiedziałam jak bardzo potrzebowałam usłyszeć te słowa. Dziękuję za WSZYSTKO. Dziękuję, że jesteś ❤️
Ja się nie dostałam na wymarzone studia i z wielkimi trudami skończyłam inne, ale teraz będąc po 30-tce to nie ma znaczenia, bo robię hobbystycznie i dla siebie to, co chciałam studiować :) A zarabiam w inny sposób, i może dobrze.
Mój wujek też się tak snuł i teraz wieku 60 lat jest bez żony, bez dzieci mieszka w domku po babci i łapie się jakiś robót na budowie gdzie szef nie wypłaca mu pensji na czas. Miejcie ambicje, szukajcie swojej drogi, bo to przypadek jeden na milion, że droga kopnie was w dupę. Ale bez spiny, jak wam nie wyjdzie szukajcie dalej czegoś innego.
dysonans między jednym a drugim lajfstajlem zastanawia mnie już od kilku lat. Wchodząc w swoje lata dwudzieste ważnym zdaje się podjęcie decyzji co robić ze sobą. Optymalizuj? Snuj się? Mam idoli, którzy robili to pierwsze, mam idoli, którzy robili to drugie. Każdemu z nich się udało. Może to nie zależy od tego jaką obierze się drogę? Tak czy siak najważniejsze musi być pewnie to, że niezależnie jaka ta droga jest, każdego dnia trzeba nią podążać, krok po kroku, coraz dalej. Dzięki Fifi, że jesteś.
Jeden rabin powie tak, a inny tak. Moim zdaniem, najlepiej łączyć te oba podejścia, by potem na podstawie zebranych doświadczeń wyciągnąć wnioski, które pozwolą nam się rozwijać życiowo
Niezaleznie od podejscia i tak bedzie potrzebne szczescie i tego wszystkim ludziom dobrej woli życzę, jadac frazesem. A tak ogolnie potrzebujemy i takich i takich osób w sensie skrajności, jak i polaczenia obydwu cech, bo przeciez jest to raczej spektrum. Rozumiem ze obecnie zdecydowanie za mocno przechylone w strone optymalizacji, przez co apel ten jest bardzo ważny, starajmy sie jednak nie wychylic wahadla w druga stronę. Jesli istnialaby prawda to pewnie nie lezalaby po srodku, ale jesli istnialby ideał - prawdopodobnie tam by wlasnie leżał. Smieszne, ze spod moich palcow wychodzi taki komentarz, biorac pod uwage moja ksywe xD
Filip, jesteś kimś więcej niż raperem. Dziękuję za najpiękniejsze wspomnienia i za to, że twoja muzyka towarzyszyła mi w gorszych momentach życia nie tylko mojego, ale też większości twoich fanów. Nie zmieniaj się ❤🩹
Nie wiem, który raz już od premiery na koncercie oglądam ten filmik. Nadal nie mogę przestać. To jest genialne. Dzięki Filip za wszystko. Niepojęte ile ja przeżyłem przy Twojej muzyce, która zawsze trafiała w to co akurat potrzebowałem. GOAT na zawsze.
Myślę, że idealny film na początek wakacji, kiedy wielu ludzi (w tym ja) po zakończeniu np. sesji ma tendencję do odczuwania pustki wynikającej z odejścia znacznej części obowiązków. Dzięki Fifi, postaram się snuć w te wakacje.
słucham cię od 5 lat, przeżyłem z twoją muzyką całe moje nastoletnie lata. teraz stoję na progu dorosłości, za chwile 18 i ten film to jest coś co teraz potrzebowałem. dziękuję
"Śpiewałbym inaczej, gdybym nie wyprzedał trasy Albo gdyby jakoś marnie nam się sprzedawała płyta" - Reżyseria: Kubrick, lipiec 2018 W skrócie: Łatwiej się mówi z uprzywilejowanej pozycji.
Ma chłop racje. Od 10 lat pracuje bez urlopu na etacie. Jak urodzil mi sie syn wziąłem dwa tygodnie urlopu. Przez tydzień bylem żonie potrzebny. Potem sie snułem. Sam bylem zdziwiony jak dobre pomysly i wnioski do glowy zaczely mi przychodzić, gdy na chwile przestalem gonić i myśleć tylko o robocie.
Nikt z pracy nie zapamięta, że zasuwałeś dzień i noc. Żona i dzieci tylko to widzą, że nie masz czasu, że jesteś wiecznie zmęczony. Nie ma sensu zajeżdżać się dla kogoś. Szanuj zdrowie i rodzinę. Dobrze wybrałeś.
W młodości się bawiłam i snułam po starówce w Toruniu, bez celu i bez kasy , później poszłam na łatwe studia nie myśląc o pieniądzach, nie mam ogromnych ambicji, na pewno życie mnie nauczyło że ludzie są ważniejsi od prestiżu , kasy i ambicji i tak dalej płynę przez życie. Teraz mam rodzinę na utrzymaniu ale nie żałuję że nie byłam taka spięta i widziałam coś wicej od drogich zabawek. Myślę ze wielu moich znajomych kompletnie mnie zrozumie , jest dużo przypadkowości i szczęścia ale ja dostrzegam wartość w swoim życiu a wielu widzi we mnie porażkę - bo nie mam pieniędzy
Zajebiste przesłanie Jako mężczyzna, jako Ojciec, jako przyjaciel, jako syn, jako kochanek, jako narzeczony, jako wolny jako żeglarz... dziękuję za te słowa
Super przesłanie, ale pamiętajcie też, słuchacze, że on mówi to z perspektywy bycia na szczycie. Wszystko zależy od tego jakie macie priorytety i ambicje, nie ma złotej recepty na sukces. Wielu będzie się snuło i do niczego nie dojdzie. Inni będą się snuć i dojdą na samą górę.
W tym roku kończę 18 lat, mam już za sobą wiele spotkań z psychologami, kilkugodzinnych rozmów ze znajomymi przez telefon i nocnych posiedzeń przy stole z najbliższymi, ale jeszcze nigdy nie czułem się tak bardzo zrozumiany. Dziękuję
Snuj się, aż się wysnuje. Jak dostrzegam większość komentarzy na temat przekazu artysty jest zbędna. Tak naprawdę tylko mówi o tym, że nie słuchamy. Mamy mieć o wszystkim zdanie, we wszystkim plan. Filipie, dziękuję Ci za ten przekaz.
To absolutnie niewiarygodne, jak bardzo odświeżająco brzmi przesłanie tego filmu. Niemal od chwili, gdy byliśmy nastolatkami/dziećmi, byliśmy nieustannie zasypywani radami na temat wyścigu szczurów. Oraz tym że nie ma innego wyjścia i trzeba zrobic wszystko aby pokonać konkurencję. Niestety, ja sam rowniez padłem ofiara takiego toku myslenia, i dopiero po ukończeniu 26. roku życia zaczałem zadawać sobie pytania - co tak naprawdę sprawia mi radość? - czego chcę w życiu? Kocham Cię Filipie, Dziękuję bardzo za całą twórczość.
ponad 8 lat sluchania Filipa, od nawijania o bogactwie, autach, dziwkach, do dzisiejszego psychologa, lata zmieniają człowieka a człowiek nie widzi. Chociaż może to i lepiej przestać przejmować się przeszłością, zwolnic, dać sobie czas, odpocząć, a najlepiej nic nie robić, bo na szybko nic nie ma, jeszcze pare lat temu jak ktoś mnie zapytał "Co chcesz robić w przyszłości" w mej głowie pojawiało się brak odpowiedzi, lub szybkie "nie wiem", teraz już wiem, ale ja z kilku lat wstecz nigdy by sobie nie uświadomił że to co chce robić dzisiaj pojawiłoby się kilka lat temu. Twa muzyka poprowadziła mnie przez wiele, smutek, radość, nostalgię, poradę, relaks, odciążenie itp. Najważniejsza rzecz to by się nie przejmować czymś co jeszcze nie nastąpiło bo to nas wyniszcza od środka. Odpowiedzi przyjdą same, ludzie przyjdą sami, lub nie, ale lepiej nie mieć nadziei ze to co ty chcesz akurat sie stanie tylko podejsc do tego ze fajnie by bylo ale raczej tak nie bedzie. Wtedy sie nie zawiedziecie, nie bedziecie sie przejmowac, ani poganiac sie. Warto wspominać wspomnienia, ale te dobre, te złe zakopcie
Dziękuję za te słowa Fifi. Słucham Cię od początku Twojej kariery, dziękuje za całą Twoją twórczość, dziękuję za Twoją odwagę w opowiedzeniu o mierzeniu się z depresją, dzięki wielkie. Ja również walczę i cały czas się snuje.
@@elepfant_7599 chodzi mi o fanów geniuszu, to chyba jasne jak słońce, że ktoś kto nie interesuje się twórczością Taco Hemingwaya będzie miał jego osiągnięcia gdzieś 🤦
Potrzebowałam poczuć ten spokój, 9 lat temu nie sądziłam że Fifi wciąż będzie tak mocno wpływał na moje życie i ułatwi wejście w moje lata dwudzieste ❤. Cudownie było być częścią tej trasy
Dzisiaj mam jakiś melancholijny nastrój, wjechały stare zdjęcia i wspomnienia, na przestrzeni 4-5 lat świat zmienił się tak bardzo, że jako 36latek go nie poznaje i chwilami jest się ciężko odnaleźć, skoro mi jest ciężko z ułożona psychika, statusem, rodzina.. Co mają myśleć i czuć młodzi ludzi skoro z każdej strony wywkakuje im idealne życie bogów z tiktoka czy instagrama.. Ku..a życie tak nie wygląda to fikcja która karmią was idole, idole którzy na codzień walą wodę żeby się uśmiechać uciekają w narko albo jadą na deorach.... Świat jest coraz bardziej nienormalny. Pewnie nikt tego nie przeczyta ale niestety tak to wygląda. Nie dajcie się młodzi wciągnąć w grę zwana idealne życie bo to ściema.
Jako Twoja fanka, gdy jeszcze nie byłeś znany w świecie i Matka dzieci którzy swą Twoimi fanami przeryczałam cały ten film podczas koncertu na narodowm. Wszystkie Twoje słowa padające ze sceny pomiędzy piosenkami były naprawdę prze wartościowymi treściami dla tych młodych ludzi których jesteś Idolem. Jestem przeszczęśliwa, że dzisiejsze czasy są jakie są, że może "kiedyś to było..." ale teraz to dopiero jest! :) Piękne jest to, że widziałam tam ponad połowę kobiet, podczas gdy 25 lat temu byłam wśród 10% kobiet gdy chodziłam na kocerty hip hopowe. To co widziałam na narodowym to było dla mnie przewzruszające, młode dziewczyny pełne odwagi by wyrażać siebie i po prostu zwyczajni... chłopacy, bez złotych zębów i kastetów na łapach jak za naszych czasów, kilku widziałam płaczących ze wzruszenia. W tych pokoleniach jest wielka nadzieja, światło na przełamanie tych od pradziada wpajanych stereotypów mówiących co wypada kobietom, a co mężczyznom nie. Rodzi się pokolenie odwrotności do postkomunistycznych "moralności państwa dulskich" if u know what i mean Boomers ;) i szczerze jaram się tym, że dziś młodzi są właśnie tak szczerzy, kolorowi i różnorodni... Jesteś wspaniałym Idolem :)
Do Twojej muzyki kumpel leczył się po rozstaniu, drugi odreagowywał niepowodzenia w biznesie, ja do blednów uczyłem się do licencji 👨✈✈... W sobotę spotkaliśmy się na Twoim koncercie, a narodowy takiej energii nie miał chyba nigdy! 🔥💥
Według mnie to tylko jedna strona medalu. Niby dobrze powiedział ale jednak nie do końca, bo nie wszyscy mogą ogarnąć przekaz. Dobrze jest mieć plan Dobrze jest mieć harmonogram Dobre jest przestrzegać diety i dbać o siebie Dobrze jest mieć ambicje iść świadomie i z uwagą utartymi ścieżkami a nie na siłę bezmyślnie j**ać pod prąd. Prawda jest gdzieś po środku a to co on nagrał używałbym jako wskazówka dla tego przeciwko czemu to nagrał aby nie popadać w skrajności. Nic dobrego nie wynikło z nadmiernego snucia się. Nie każdy ma umiar aby odpowiednio wcześniej się zorientować. Lepiej się nie snuć. Lepiej „biec” a po jakimś czasie przyzwyczaimy się do tego tempa i nie będzie dla nas różnicy między snuciem a biegiem. Podczas biegu zmysły się wyostrzają i więcej zauważamy, krew szybciej płynie i mózg jest lepiej dotleniony. Nikt nigdy nie umarł od snucia się ale czy znamy przykład kogoś kto się snuł i skończył na narodowym? Jeden. Łatwiej wygrać w totka i to tak do potęgi 😁 lepiej pomagać szczęściu i każdym działaniem zwiększać prawdopodobieństwo osiągnięcia celu
Podczas biegu mogą umknąć Ci pewne rzeczy, które dostrzeżesz, gdy będziesz się snuł, a z drugiej strony, biegnąc możesz dotrzeć do rzeczy, do których nie dotarłbyś/abyś, snując się.. Tak jak napisałeś/aś prawda jest gdzieś pośrodku i ostatecznie każdy z nas musi sam się zdefiniować. Czy masz czas, aby się snuć? Czy jest sens tracić siły w biegu? I pamiętajmy, że Taco jako "snucie się" nie ma na myśli pogrążania się w bezczynności. Taco dobrze wiedział, co chce robić. Potrzebny był bodziec.
Zgadzam się w 100%.. „.. z czasem wniosek wysnuje się sam..” tyle ze IM SZYBCIEJ TYM LEPIEJ!!! ale jesli poza snuciem nie bedziesz robil NIC.. tzn. nie bedziesz inwestował W SIEBIE to wniosek wysnuje sie dopiero po wielu latach i w większości przypadków bedzie tylko jeden: stracilem cenny czas.. Dlatego INWESTUJ W SIEBIE i snuj sie ALE W WOLNYCH CHWILACH.. wtedy luzuj.. odpływaj.. odpoczywaj.. miej chwile dla siebie na przemyślenia wnioski itd. i nie ważne gdzie.. i nie ważne jak.. czy np po warszawskich lub londyńskich ulicach.. barach.. knajpach.. metrach.. czy w słuchawkach słuchając np Taco po drodze do szkoły pracy itd. ale pamiętaj żeby nigdy sie nie poddawac.. próbować do skutku.. mieć wiarę.. i przede wszystkim zawsze być sobą i otaczac sie ludzmi którzy akceptują to jakim jestes.. nie szukaj wzorów do naśladowania lecz staraj sie stworzyć swój własny.. indywidualny.. nie powtarzalny.. uciekaj od szablonów wyprzedzając je, modyfikując.. ulepszając.. inaczej staniesz sie przeciętny.. przewidywalny.. taki zwykły.. zapamiętaj ze kopiowanie finalnie nie daje spełnienia.. i nie bój sie doskonałości bo i tak jej nigdy nie osiągniesz.. przebudź sie.. i nie trać czasu.. snuj się ale z „głowa na karku”.. - proszę wybaczyć ale „pismakiem” jestem średnim ;) ps. cóż co innego tez snuc się wuedzac ze ma się zamożnych rodziców.. heh
takiego komentarza szukałem, uważam dokładnie tak samo. Inni albo tego nie widzą albo taki przekaz im odpowiada bo może też się "snują" po pijalniach wódki i spelunach...
@@NicollodiBernardoMachiavelli Taco to jest taki wysłannik zarobasów, aby kreować kolejne masy taniej siły roboczej, które będą żyć wg jego szkodliwego przekazu;)
Dziękuję, że jesteś❤️ w twoich utworach zawsze odnajdywałam spokój i poczucie " bezpieczeństwa" w trudnych dla mnie momentach. Są dla mnie jak plaster na rany. Dziękuję ogromnie za te słowa o depresji bo nie każdy zdaje sobie sprawę jak ciężko wtedy jest osobie chorej żyć i funkcjonować w momencie gdy pojawia się ta choroba. Cieszę się, że twoja kariera przez te wszystkie lata odkąd cię słucham tak się rozwija, bo na to zasługujesz❤️
jesteś jednym z niewielu polskich raperów młodego pokolenia, któremu z pewnością udało się zmienić postrzeganie wielu rzeczy. Jestem bardzo Wdzięczna za to ze twoje teksty są z takim wielkim przekazem i przedstawiasz w nich trudy codziennego życia, jestem bardzo dumna z Igi która była przy tobie przez całą trasę 1 800 i stworzyła to piękne dzieło❤
ZAJEBISTE przesłanie i ZAJEBISTY koncert na Narodowym.., lub jak to określiła moja kobieta.., SPEKTAKULARNE.. ❤️ Pozdrówki i OGROMU SUKCESÓW I RADOŚCI w życiu Ci życzę !!!
Dziękuję, Filip. Chyba trochę za mało pozwalałam sobie ostatnimi czasy się snuć i zatrzymać, brak mi tego. Potrzebowałam usłyszeć, że mogę się chwilkę posnuć.
Każdy ci mówi szybciej, biegnij, musisz zapierdalać, żeby coś osiągnąć 😵💫. Tym czasem Taco każe zwolnić, rozejrzeć się, posnuć się, bez pędu, pośpiechu. Chyba takich słów, takiej motywacji, w tym momencie potrzebowałam. Filip dziękuję 😘.
Skryłyśmy się w Supermolly w czasie naszej wojny domowej. Pomiędzy klubami też się można lubić :) cieszę się że już nie gonię za tamtym Piotrkiem. To dziwne że złamane serce doleciało aż do Warszawy. Chyba ten kietz jest poprostu pełen dawnych romantyków.
Tu wuja dobra rada ;) Ilu znasz ziomeczków, którzy w gimnazjum marzyli o zostaniu raperami? Ilu z nich faktycznie nimi zostało? A ilu z tych którzy zostali odniosło chociaż minimalny sukces? Nie mówiąc już o takim farcie jak zostanie gwiazdą zarabiającą duży hajs. Taco popełnia tak zwany "survivorship bias" - myśli, że skoro on się snuł bez celu i został gwiazdą to każdy może. Sam skończyłem mat-fiz, potem studia inżynierskie, jednocześnie grając w siatkę i chodząc na siłkę. Wielokrotnie zarywałem nocki grając w gry albo ucząc się do sprawdzianów, kolokwiów i egzaminów. Nie raz zagryzałem zęby kiedy ciśnienie w szkole było bardzo duże, ryczałem kiedy nie osiągnąłem takiego wyniku z rozszerzonej matury z matmy jaki chciałem. Czy żałuję bycia ambitnym i robienia wszystkiego co w mojej mocy żeby zdobyć dobre wykształcenie? Zdecydowanie nie. Obecnie mam fajną prackę za dobre pieniądze, podobnie jak wielu moich znajomych, którzy "siedzieli na tyłku" i się uczyli, starali, robili co mogli. Możesz być ambitny, zdeterminowany, realizować swój potencjał, uczyć się, ćwiczyć na siłowni, medytować i jednocześnie odpoczywać, rozwijać swoje pasje, snuć się w wolnych chwilach z ziomeczkami i grać na kompie. Da się zachować równowagę. Nie daj sobie wmówić, że świat da Ci wszystko na tacy jeśli będziesz wystarczająco mocno tego chciał i o tym marzył bez jednoczesnej pracy nad sobą. Pozdro I głowa do góry!
Odleciałeś z mądrościami, niczym wuj po pół litra na wigilii. Taco mówi o ludziach, którzy nie wiedzą jaki jest ich cel, jaką drogę obrać, czym się zająć, czemu się poświęcić. Jeśli ktoś ma jasny cel, satysfakcję z działania, jasną wizję swojej przyszłości to super, tylko pozazdrościć, jednak takich ludzi jest garstka, więc to ty tutaj popełniłeś "survivorship bias" totalnie nie rozumiejąc, że rzeczywistość ludzi nie wygląda najczęściej na jasną i zaprogramowaną od najmłodszych lat.
Byłem na koncercie Dawida w Chorzowie. Niesamowite jest to co robisz Ty i to, co robi Dawid. Was dwóch połączonych na żywo, z dwóch największych stadionów w kraju, stojących przed setkami tysięcy fanów zrobiło ogromne wrażenie. WOW!
Taco, jesteś na zawsze przekocurem dla mnie, od kiedy zacząłem cie słuchać jak byłem małym gnojem, 16 lat na karku od młodego ty na słuchawach. Dziękuję ci stary naprawdę. Naprawdę.
słuchając cię od 9 lat to jest pojebane w jaką stronę to poszło, szacun od zawsze
od zawsze na zawsze!
Dokładnie
zawsze. na zawsze.
Pozdro Kajtek
Jeszcze pamiętam koncert na Ursynowie na sali gimnastycznej to był chyba 2016 może 2015
"Nie optymalizuj, zwolnij, rozejrzyj się obserwuj, snuj się, z czasem wniosek wysnuje się sam. Z czasem droga pokaże ci się sama" - piękne słowa 🥹
Rel❤
Przekaz
Chłop mógł się snuć skoro miał rodziców zarobasów ;-) LoL. Trochę hejt na guru, a sam robi się za guru xD
@@wascicielm9041 tu chyba bardziej chodzi o to by żyć trochę luźniejszym życiem, pracować i " snuć się" myśleć i w końcu na coś fajnego się wpadnie co nam pozwoli rozwinąć skrzydła. Nie wiem imo tak to rozumiem
@@k2karol_ dobrze rozumiesz
Dziekujemy Filip za to co robisz dla młodych ludzi w tych czasach
Pamiteja o zabsonie jeszcze
I dla starszych też ❤
ilu Was tam jest?
a co on takiego robi? XD
Jesteś jednym zniewielu przedstawicieli młodego pokolenia, który tak trafnie dostrzega problemy, presję jaką nakładają na nas rodzice, znajomi, przyjaciele, Instagram, TikTok, oraz wyzwania z jakimi się musimy mierzyć na codzień. Dziękuję Ci za Twoją muzykę, za to co robisz, bo robisz to ŚWIETNIE i dzięki Tobie i Twojej muzyce czuję że jeszcze nie stałem się całkowicie przezroczysty. Pozdro Byku :)
Z młodego pokolenia artystów bo zwyli ludzie dostrzegają, sam mam bliżej 40 ale rozmawiam z młodymi ludźmi i duża część widzi jak to wygląda ale.. Presja otoczenia Presja mediów i cały to kołczowanie, "uśmiechnij się" robi swoje, ludzie są zagubieni.
on jest milenialsem o jakim mlodym pokoleniu mowisz
tiktok nakłada presje XD
polecam nie używać tego gówna do prania mózgu
@@jacob5403 chodzi o media czyli TikTok Instagram RUclips X itd.
Serio tiktok i insta nakładają na Ciebie presję? Może czas odłożyć telefon i zwrócić się bezpośrednio do ludzi?
Taco wykorzystuje sławę w najlepszy możliwy sposób - z najlepszymi przesłaniami
To jest według Ciebie dobre przesłanie?
@@maciej3405 A nie jest?
@@maciej3405 to podaj lepsze, dla wielu to jest dobre bo ludzie są zagubieni lub pod duza presja
@@styllshadowZacznij się snuć już teraz, tylko za 20 lat nie miej pretensji, że zostałeś śmieciem i popychadłem xD
@@niesluchamwackow2137 Jesli w ten sposob to odbierasz, jest to problem z Twoja interpretacja, niekoniecznie autor mial to na mysli
Boję się snucia. Boję się, że stanę w miejscu na tak długo, że będzie za późno. Staram się obserwować, uczyć, zaspokajać swoją wewnętrzną rządzę optymalizacji. Momentami mnie to przeraża.
I masz racje. Ja trochę za długo sie snułem, przede wszystkim za późno zacząłem.
Problem nawet nie w tej presji otoczenia. Tylko *ebiącym się rynku nieruchomości. Trzeba było zarobić hajs przed 2019r i kupić jakieś mieszkanie, teraz ceny kosmos...
@@gorniklecznaman3414nie kupuj żurnalowych mieszkań za 1mln tylko dlatego że ikea reklamuje... bez swojego kąta jest źle ;)
@@gorniklecznaman3414 puszczaj sie po 100 ziko na dworcu i z czasem uzbierasz, spokojna głowa mordo, dasz radę.
Mam 28 lat. Od kilku lat się snuję, a przynajmniej tak czuję. Nie robię ze sobą za dużo. Stoję w miejscu. Boję się, ze jest dla mnie za późno.
@@Yakub64Games jak nie będziesz próbować czegoś zmienić - to się nie dowiesz czy już jest za późno... wydaje mi się, że nigdy nie jest za późno - to wszystko zależy od myślenia (z wiekiem może być rzeczywiście trudniej niektóre rzeczy próbować, ale chyba nie warto się tym przejmować, bo to chyba nie ułatwia - no chyba że motywuje do działania już dziś - bo z każdym rokiem lat przybywa). Snuć się - zadawać sobie pytanie co lubię, a czego nie... oddychać, próbować poznać siebie. Ja nadal szukam, ale staram się próbować - co ze mną rezonuje. Zadawać sobie pytanie - jak chcę, żeby moje życie wyglądało - nie trzeba znać odpowiedzi (może samo przyjdzie) - a jeśli mamy jakieś wyobrażenia - to kolejne pytania (co mogę zrobić, żeby przybliżyć się to tego).
Taco to jeden z niewielu raperów których faktycznie można nazwać artystą
Jeśli znasz tylko trzech raperów to tak
@@Dingolusolus to kogo byś w takim razie dodał? bedopiesa czy inne dziwadło pokroju white'a?
Słuszne słowa
@@jakubmarek1860belmondziak
Kaziu bałagan
Sentino
@@Gigaziomalsamych odklejeńców wymieniłeś xDDD
I'm not really fluent in Polish, so I will write in English.
I'm a young man from russia, and when in cca 2016 I realized that there's no other way to live my life normally than to emigrate, I decided to look at countries where I could go. I started chatting with different people from different countries to get to know better different cultures, using different websites for that, and someone from Poland has shown me your song "Deszcz na betonie". I absolutely loved it, started listening to other tracks of yours, and I was really excited about your new album. Nowadays I live in Slovakia, so I just had to come to Warsaw last week. It was wonderful to listen to all these songs in person this Saturday, dreams come true indeed ❤
It was the best concert of my life.
P.S. many thanks to workers of PGE Narodowy who helped me with finding my place on Trybuna G1 😄 this stadium is huge, anyway I'm glad I made it!
тако - настоящий артист
That's a really cool story, and I'm glad you've found your place on earth :)
@@MypoGaw thank you ❤
Wspomnienia z koncertu na Narodowym... Nostalgia!
Nostalgia dziwnie brzmi w odniesieniu do czegoś co było dwa dni temu ale masz rację
kiedy luty zmienia się w lipiec
nie dam rady się przed nią kryć
nostalgia
W sierpniu wnętrze auta jak piekło
17 września miałem poważny wypadek na motocyklu przez który spędziłem ponad pół roku w szpitalu. Twoja plyta byla odskocznią od najcieższego okresu w moim zyciu. To wideo obejrzałem w trakcie rehabilitacjii i muszę przyznać że masz tutaj rację, że w zyciu trzeba trochę zwolnić zarówno dosłownie jak i w przenośni. Dziękuję ze tworzysz!
Trzymaj się i walcz! Dziś jest ciężko, ale przyjdzie dzień, gdy wrócisz do sprawności! Trzymam za Ciebie kciuki!
Dziękuję Ci za to. Dziękuję za najlepszy koncert w moim życiu.
Dziękuję.
REL!!!
No było zajebiście
dosłownie najlepszy koncert w moim życiu to był
Rel
Dziękuję taco że istniejesz. Nie musisz wydawac płyty, miej wyjebane co mówią inni, jesli bedziesz miał na cos wene to to nagraj i wrzuć, jesli nie bedzie weny to nie czuj sie pod presją. Ja i tak bedę ci dozgonnie wdzięczny za przedwczoraj i za wszytsko co nagrałeś bo twoja muzyka mi mega pomogła
I zawsze śmiało wrzucaj inne rzeczy niż płyty jeśli naszła by Cię wena
Korzystajmy z życia, bez zbędnego pędu i materializmu, cieszmy się tym co i kogo mamy wokół siebie. Życie jest tak krótkie... Peace ✌🏻
JA AKURAT TACO DOSKONALE ROZUMIEM
SNUCIE SIĘ JEST NAPRAWDĘ CZYMŚ ZAJEBISTYM.
Mam łzy w oczach, twoja muzyka od praktycznie samego początku twojej twórczości mi towarzyszyła, w momentach dobrych, złych, po zerwaniach, w czasie szczęścia i euforii, od 2015 jesteś ze mną codziennie, wspierasz, ratujesz, dzięki tobie fifi dalej żyję, dziękuję że jesteś, mam nadzieję że stworzysz dla nas jeszcze parę pięknych wierszy
Dziękuję Filip za wszystko, dzisiejszy finał w Warszawie był moim 5 koncertem, nie żałuję ani złotówki ani minuty na to poświęconej, cudownie jest od 6 już ponad lat posiadać Cię jako soundtrack do swojego wciąż dynamicznie zmieniającego się życia. Wspaniale jest to jak twoje wersy i przemyślenia pomagają w ułożeniu tak wielu spraw. Kocham Cię stary, do zobaczenia na kolejnej trasie
Pogoń za ideałem może doprowadzić do upadku. Dbajmy o rozwój, ale warto przy tym czasem zwolnić i doceniać życie.
ale nie bój się doskonałości bo i tak jej nigdy nie osiągniesz.. Pzdr
Dziękuję, że jesteś, Filip. Nie wiesz, ile ludziom ratujesz życie, nie wiesz, jakim głosem dla tego pokolenia jesteś. Twoje piosenki mają tyle przekazu, nawet w najkrótszym wersie. Teksty, z którymi da się oswoić, a film "SNUJ SIĘ" opowiada naprawdę dużo. Dzięki, że jesteś, Filip.
Boję się snucia. Boję się, że społeczeństwo mnie prześcignie na tyle, że nie będę mogła powiedzieć, że coś osiągnęłam. A chcę osiągać. Chcę mieć spokojną przyszłość póki jestem zdrowa i mogę pracować. Walczę o swoje marzenia, ale w polszy jest coraz ciężej. Za marzeniami czas wyruszyć w podróż, ale nie chce zostawiać bliskich. Jestem w kropce, a czas leci :(
Heh ja prowadzę firmę, zarabiam nie najgorzej i mam wrażenie że nic nie mam. 😃 obawiam się że twoje myśli nie znikną wraz z większymi pieniędzmi, to jest problem obecnych czasów - presji społecznej . Aż dziw bierze że się tak o niej za dużo nie mówi:)
Napisałem to po obejrzeniu, nawet nie wiem czemu ale wsm wstawię to
Kiedyś myślałem że ten świat jest lepszy
Wręcz idealny.
Potem zacząłem pić, palić, szukać swojego miejsca na ziemi.
Lubię się snuć bez myśli co czeka mnie w przyszłości, po prostu spoglądać na ludzi, zastanawiać się jak wygląda to społeczeństwo i czemu mimo iż na codzień spoglądamy na nie tak obojętnym okiem odgrywa w naszym życiu aż tak dużą rolę.
bro. dobrze, ze sie tym dzielisz. pięknie napisane i dziękuje za to, że zdecydowales sie to tu wstawic!
Bardzo zdrowe spotrzeżenie.Mam tak samo.Dosłownie i w przenośni.,.,.,
Mam 27 lat, słucham Taco od ponad 8 lat i mam czasami wrażenie że Taco to mój taki starszy dobry ziomek który wprowadza mnie w dorosłe życie, jego muzyka pomogła mi w wielu trudnych momentach. Dzięki Taco że jesteś i że tworzysz, dla mnie na zawsze będziesz największym polskim artystom 💪
słucham cię od ośmiu lat. koncert na narodowym to był drugi mój twój koncert, bo wcześniej byłem za młody, żeby uczestniczyć. zacząłem słuchać twojej muzyki w wieku dziesięciu lat i byłem pewny, że z ciebie wyrosnę, że w końcu przestanę cię słuchać. i choć mój gust muzyczny diametralnie się zmienił, ty zostałeś i masz specjalne miejsce na moich playlistach, w moim sercu.
piszę własne wiersze i choć może to być głupie, dajesz mi nadzieję na to, że być może coś w tym osiągnę. dajesz mi inspirację niezmiennie od ośmiu lat do tego, żeby obserwować. żeby zwracać uwagę na ludzi, żeby się snuć. dziękuję. nawet nie wiesz, jak dużo dla mnie znaczysz.
teraz muszę uciekać, do zobaczenia na wosku
W wieku lat 10 to rodzice powinni się tobą zainteresować. Byłeś na emocjonalnie niedojrzałym.poziomie by słuchać takiej muzyki. No ale lepiej tego artystę, niż miałbyś słuchać na ulicach z głośnika samych wulgaryzmów😂😂😂😂
@@sylwiakaniewska3270 oczywiście, że byłem emocjonalnie niedojrzały, ale z drugiej strony czy mój aktualny wiek pozwala stwierdzić to, że teraz jest inaczej? czy ktoś teraz realnie emocjonalnie dojrzał, ktokolwiek?
i zajmowali się mną, ale wtedy był czas, kiedy siedziałem dwa miesiące w domu ze złamaną nogą (wakacje), przez co zacząłem eksperymentować z muzyką - podobnie tak, jak w pandemii. no i znalazłem taco :)
Jakbym miał 6 zer (chociaż nawet teraz to mało) to pewnie też bym się snuł, jakbym nie miał nikogo o kogo muszę zadbać to też bym się snuł, ogólnie piękna historia ale zmienia się gdy mamy kogoś kto na nas polega.
Przekaz dla osób 18-30 może i wart zastanowienia, ale szczerze jak się człowiek snuje to życie jest ~ jako Tako, czyli bez wyrazu z miesiąca na miesiąc ta sama historia.
Nie każdy musi mieć ambicje, aby być milionerem, ale każdy ma ambicje, żeby nie żyć od pierwszego do pierwszego.
Snucie się jest cudne. To luksus. Jak nuda i melancholia. To prawdziwy luksus bo... potrzeba na niego czegoś ekstremalnie cennego obecnie - czasu. ❤
Tego nauczyłem się w lesie, spędzając tam po kilka dni... zwolnić, obserwować prawdziwe życie, wyciągać wnioski. Dobrze jest się zatrzymać i być obserwatorem trwającego od wieków życia...
Filip, nie zdajesz sobie sprawy jak bardzo potrzebowałam usłyszeć tego typu słowa. Mam 24 lata, nie wiem co chcę robić ze swoim życiem. Jestem w punkcie zero po stracie pracy. Dziękuję. Lecę się trochę posnuć.
"Nie optymalizuj, zwolnij, rozejrzyj sie, obserwuj, snuj sie, z czasem wniosek wysnuje się sam" uuu w korpo juz by go na widły wzięli. Optymalizacja i to ASAP!
Dzięki Taco, że przypominasz o zaciągnięciu hamulca. ❤
Ten film doskonale mi przekazał że muszę zwolnić Rozpoczęły się wakacje a ja zamiast odpoczywać to nie sypiam po nocach, staram się spełnić wszystkie marzenia na raz to by nie skończyło się dobrze I pomyśleć że wystarczył jeden krótki film.. Dziękuje❤
Rozpisz sobie co chcesz zrobić ja kratce i daj sobie na to dużo czasu ;)
@@nero9898 a ja bym bardziej snuł nad tym moze przyjdzie do głowy
bo KREACJA ABSTRAKCJA DAJE NAPRAWDĘ WIELE PRZEZ SNUCIE SIE U MNIE TO SIE SPRAWDZA ale kazdy inaczej doswiadcza.
Dziękuję za to. Też staram się snuć po Warszawie i głęboko wierzę, że krętą drogą dojdę tam gdzie ostatnio ty czyli na PGE Narodowy
Mam 16 lat i się snuje. Boję się tego, co nadejdzie i mnie czeka. Dziekuje ci Filip za wszystkie piosenki, słucham cię odkąd miałam 11 lat. Twoja muzyka wspierała mnie w różnych momentach mojego życia. Koncert na którym byłam był jednym z moich marzeń, a gdy się skończył popłakałam się. Mam nadzieję, że kiedyś znów zrobisz trasę koncertową :)
Takich ludzi ten świat potrzebuje! Przykre że jesteśmy mniejszością, świat nie byłby taki zgorzkniały i ciężki ❤️🩹
A chu*j tam i ja się rozkleję. Prawda jest taka, że Twoje albumy towarzyszyły mi w wielu ciężkich chwilach i w sumie to ciężko opisać to słowami, ale w Twojej twórczości znajdowałem lek na cały ten zjebany wszechświat, który mnie otacza. Teraz kiedy znów cierpię noce bezsenne i w głowie pojawiają się złe myśli, to Ty wypuszczasz 1:43 czegoś, co kopie mnie w mózg. Tak po ludzku, dziękuję.
Mam do ciebie ogromny sentyment filip. Zima, 16 godzina, na zewnątrz ciemno, bardzo zimno i beztroskie powroty autobusem ze szkoły po zajęciach a na słuchawkach ty. I tak dzień w dzień. Zostałem z tobą do tej pory, nadal twoja muzyka to dla mnie pewnego rodzaju terapia i uwolnienie się z przytłaczających mnie myśli. Twoje kawałki zawsze dla mnie będą ponadczasowe bo dostrzegłeś i opisałeś problemy z którymi mierzą sie nastolatkowie łącznie ze mną. Dziękuje w swoim imieniu i osób z depresją..
Kurwa. Właśnie tego potrzebowałam w swoim życiu, tego konkretnego dnia, o tej konkretnej godzinie. Tego potrzebowałam, żeby się rozsypać i złożyć na nowo
Ja tak samo. Nie jestem w stanie opisać tego jak się czułam gdy to usłyszałam w sobotę. Coś czego potrzebowałam ale nie wiedziałam o tym
Dziękuję ci. Za te ponad 8 lat mojej nadal trwającej przygody z twoją muzyką, za muzykę, za to że mi wielokrotnie pomagałeś w cięższych momentach. Dziękuję Filip. Jesteś jednym z niewielu z młodego pokolenia którego można nazwać artystą. Dziękuję 🙏
koncert na narodowym... do teraz nie mogę dojść do siebie. Najlepszy koncert. dzięki 💕
Niesamowite słowa… Szacun dla Taco, za te słowa, za jego twórczość, otwarte mówienie o problemach z depresją…za bycie ciągle sobą… Dziękuję Ci za to!
Pamiętam tamten dzień, Metro Politechnika wieli mural reklamujący album Szprycer ja gdzieś pędzę i patrzę Taco Hemingway pierwsza myśl jakiś zagraniczny artysta sprawdzę w wolnej chwili. Sprawdzam i od razu trafiasz w mój gust a zarazem jesteś dla mnie nowością bo w rapie takiego artysty nie było. Okazuje się , że jesteś już dość popularny ja żyłam pod kamieniem być może dlatego, że od 6 lat nie słuchałam hip- hopu a dla Pana powróciłam do gatunku. Od tamtej pory snuję się z artystą Filipem Szcześniakiem na słuchawkach przez miasto słuchając o swojej ulubionej porze czyli w nocy lub nad ranem.
Dziękuję za te lata , za każdy nowy album , za wszystkie koncerty i za dwa stadiony Narodowe na, których mogłam być słuchając Ciebie.
Powodzenia i dalszych sukcesów na swojej artystycznej drodze.
Od pierwszego razu kiedy usłyszałam to na narodowym, za każdym razem kiedy widzę to nagranie mam ciary na cala ciele. Nie wiedziałam jak bardzo potrzebowałam usłyszeć te słowa. Dziękuję za WSZYSTKO. Dziękuję, że jesteś ❤️
Jeny, od kilku tygodni stresowałam się wynikami, bo chcę iść na studia. To mnie uspokoiło.. wszystko będzie dobrze
Ja się nie dostałam na wymarzone studia i z wielkimi trudami skończyłam inne, ale teraz będąc po 30-tce to nie ma znaczenia, bo robię hobbystycznie i dla siebie to, co chciałam studiować :) A zarabiam w inny sposób, i może dobrze.
Ja też czekam, trzymam kciuki!!
Mój wujek też się tak snuł i teraz wieku 60 lat jest bez żony, bez dzieci mieszka w domku po babci i łapie się jakiś robót na budowie gdzie szef nie wypłaca mu pensji na czas.
Miejcie ambicje, szukajcie swojej drogi, bo to przypadek jeden na milion, że droga kopnie was w dupę. Ale bez spiny, jak wam nie wyjdzie szukajcie dalej czegoś innego.
dysonans między jednym a drugim lajfstajlem zastanawia mnie już od kilku lat. Wchodząc w swoje lata dwudzieste ważnym zdaje się podjęcie decyzji co robić ze sobą. Optymalizuj? Snuj się? Mam idoli, którzy robili to pierwsze, mam idoli, którzy robili to drugie. Każdemu z nich się udało. Może to nie zależy od tego jaką obierze się drogę? Tak czy siak najważniejsze musi być pewnie to, że niezależnie jaka ta droga jest, każdego dnia trzeba nią podążać, krok po kroku, coraz dalej.
Dzięki Fifi, że jesteś.
Jeden rabin powie tak, a inny tak. Moim zdaniem, najlepiej łączyć te oba podejścia, by potem na podstawie zebranych doświadczeń wyciągnąć wnioski, które pozwolą nam się rozwijać życiowo
Niezaleznie od podejscia i tak bedzie potrzebne szczescie i tego wszystkim ludziom dobrej woli życzę, jadac frazesem. A tak ogolnie potrzebujemy i takich i takich osób w sensie skrajności, jak i polaczenia obydwu cech, bo przeciez jest to raczej spektrum. Rozumiem ze obecnie zdecydowanie za mocno przechylone w strone optymalizacji, przez co apel ten jest bardzo ważny, starajmy sie jednak nie wychylic wahadla w druga stronę. Jesli istnialaby prawda to pewnie nie lezalaby po srodku, ale jesli istnialby ideał - prawdopodobnie tam by wlasnie leżał. Smieszne, ze spod moich palcow wychodzi taki komentarz, biorac pod uwage moja ksywe xD
Filip, jesteś kimś więcej niż raperem. Dziękuję za najpiękniejsze wspomnienia i za to, że twoja muzyka towarzyszyła mi w gorszych momentach życia nie tylko mojego, ale też większości twoich fanów. Nie zmieniaj się ❤🩹
Dziękujemy za wszystko co robisz Filip, koncert na Narodowym był niesamowity
Potrzebowałam to usłyszeć. Dziękuję, że jesteś i tworzysz to, co tworzysz.
Nie wiem, który raz już od premiery na koncercie oglądam ten filmik. Nadal nie mogę przestać. To jest genialne. Dzięki Filip za wszystko. Niepojęte ile ja przeżyłem przy Twojej muzyce, która zawsze trafiała w to co akurat potrzebowałem. GOAT na zawsze.
Myślę, że idealny film na początek wakacji, kiedy wielu ludzi (w tym ja) po zakończeniu np. sesji ma tendencję do odczuwania pustki wynikającej z odejścia znacznej części obowiązków. Dzięki Fifi, postaram się snuć w te wakacje.
Jesteś żywą legendą Fifi. Koncert na Narodowym poezja.
słucham cię od 5 lat, przeżyłem z twoją muzyką całe moje nastoletnie lata. teraz stoję na progu dorosłości, za chwile 18 i ten film to jest coś co teraz potrzebowałem. dziękuję
Minęły 2 dni a ja nadal przeżywam ten koncert, Dziękujemy ❤🎉
"Śpiewałbym inaczej, gdybym nie wyprzedał trasy
Albo gdyby jakoś marnie nam się sprzedawała płyta"
- Reżyseria: Kubrick, lipiec 2018
W skrócie: Łatwiej się mówi z uprzywilejowanej pozycji.
Jeśli czujesz, że ten cały pęd nie jest dla Ciebie. Jest nas wielu.
Ma chłop racje. Od 10 lat pracuje bez urlopu na etacie. Jak urodzil mi sie syn wziąłem dwa tygodnie urlopu. Przez tydzień bylem żonie potrzebny. Potem sie snułem. Sam bylem zdziwiony jak dobre pomysly i wnioski do glowy zaczely mi przychodzić, gdy na chwile przestalem gonić i myśleć tylko o robocie.
do czegoś konkretnego te mysli i wnioski doprowadziły prócz rozmyślań?
Nikt z pracy nie zapamięta, że zasuwałeś dzień i noc. Żona i dzieci tylko to widzą, że nie masz czasu, że jesteś wiecznie zmęczony. Nie ma sensu zajeżdżać się dla kogoś. Szanuj zdrowie i rodzinę. Dobrze wybrałeś.
W młodości się bawiłam i snułam po starówce w Toruniu, bez celu i bez kasy , później poszłam na łatwe studia nie myśląc o pieniądzach, nie mam ogromnych ambicji, na pewno życie mnie nauczyło że ludzie są ważniejsi od prestiżu , kasy i ambicji i tak dalej płynę przez życie. Teraz mam rodzinę na utrzymaniu ale nie żałuję że nie byłam taka spięta i widziałam coś wicej od drogich zabawek. Myślę ze wielu moich znajomych kompletnie mnie zrozumie , jest dużo przypadkowości i szczęścia ale ja dostrzegam wartość w swoim życiu a wielu widzi we mnie porażkę - bo nie mam pieniędzy
Dzięki za porady moje życie jest coraz lepsze. Choć na nic nie będę miała czasu
czemu?
Słuchałam Cię parę lat temu, dzisiaj miałam ochotę wrócić do Twojej muzyki, napotkałam "snuj się", mam wrażenie, że chyba tego potrzebowałam 🤗
Wspaniały koncert na narodowym.
Plis zrób trasę na dziesięciolecie trójkątu warszawskiego.
Bardzo dobre, produktywne, dające do myślenia kim jesteś ,,Ty" kim jest twoje ,,Ja"
Jak to słyszę to łezki w oczach. Na koncercie ryczałam. Taco kochamy cię 😭❤
Zajebiste przesłanie
Jako mężczyzna, jako Ojciec, jako przyjaciel, jako syn, jako kochanek, jako narzeczony, jako wolny jako żeglarz... dziękuję za te słowa
Super przesłanie, ale pamiętajcie też, słuchacze, że on mówi to z perspektywy bycia na szczycie. Wszystko zależy od tego jakie macie priorytety i ambicje, nie ma złotej recepty na sukces. Wielu będzie się snuło i do niczego nie dojdzie. Inni będą się snuć i dojdą na samą górę.
W tym roku kończę 18 lat, mam już za sobą wiele spotkań z psychologami, kilkugodzinnych rozmów ze znajomymi przez telefon i nocnych posiedzeń przy stole z najbliższymi, ale jeszcze nigdy nie czułem się tak bardzo zrozumiany.
Dziękuję
Snuj się, aż się wysnuje. Jak dostrzegam większość komentarzy na temat przekazu artysty jest zbędna. Tak naprawdę tylko mówi o tym, że nie słuchamy. Mamy mieć o wszystkim zdanie, we wszystkim plan. Filipie, dziękuję Ci za ten przekaz.
To absolutnie niewiarygodne, jak bardzo odświeżająco brzmi przesłanie tego filmu. Niemal od chwili, gdy byliśmy nastolatkami/dziećmi, byliśmy nieustannie zasypywani radami na temat wyścigu szczurów. Oraz tym że nie ma innego wyjścia i trzeba zrobic wszystko aby pokonać konkurencję.
Niestety, ja sam rowniez padłem ofiara takiego toku myslenia, i dopiero po ukończeniu 26. roku życia zaczałem zadawać sobie pytania - co tak naprawdę sprawia mi radość? - czego chcę w życiu?
Kocham Cię Filipie,
Dziękuję bardzo za całą twórczość.
jesteś w chuuuuj mocnym królem 😭🤞🏻 więcej tak wartościowych artystów
ponad 8 lat sluchania Filipa, od nawijania o bogactwie, autach, dziwkach, do dzisiejszego psychologa, lata zmieniają człowieka a człowiek nie widzi. Chociaż może to i lepiej przestać przejmować się przeszłością, zwolnic, dać sobie czas, odpocząć, a najlepiej nic nie robić, bo na szybko nic nie ma, jeszcze pare lat temu jak ktoś mnie zapytał "Co chcesz robić w przyszłości" w mej głowie pojawiało się brak odpowiedzi, lub szybkie "nie wiem", teraz już wiem, ale ja z kilku lat wstecz nigdy by sobie nie uświadomił że to co chce robić dzisiaj pojawiłoby się kilka lat temu.
Twa muzyka poprowadziła mnie przez wiele, smutek, radość, nostalgię, poradę, relaks, odciążenie itp.
Najważniejsza rzecz to by się nie przejmować czymś co jeszcze nie nastąpiło bo to nas wyniszcza od środka. Odpowiedzi przyjdą same, ludzie przyjdą sami, lub nie, ale lepiej nie mieć nadziei ze to co ty chcesz akurat sie stanie tylko podejsc do tego ze fajnie by bylo ale raczej tak nie bedzie. Wtedy sie nie zawiedziecie, nie bedziecie sie przejmowac, ani poganiac sie.
Warto wspominać wspomnienia, ale te dobre, te złe zakopcie
Niezapomniany moment na Narodowym, jesteś wielki! ❤
Dziękuję za te słowa Fifi. Słucham Cię od początku Twojej kariery, dziękuje za całą Twoją twórczość, dziękuję za Twoją odwagę w opowiedzeniu o mierzeniu się z depresją, dzięki wielkie. Ja również walczę i cały czas się snuje.
Filip wszyscy jesteśmy z ciebie tak bardzo dumni ❤
nie, ja nie jestem
@@elepfant_7599 chodzi mi o fanów geniuszu, to chyba jasne jak słońce, że ktoś kto nie interesuje się twórczością Taco Hemingwaya będzie miał jego osiągnięcia gdzieś 🤦
@@elepfant_7599 mówi o tych mądrzejszych
Potrzebowałam poczuć ten spokój, 9 lat temu nie sądziłam że Fifi wciąż będzie tak mocno wpływał na moje życie i ułatwi wejście w moje lata dwudzieste ❤. Cudownie było być częścią tej trasy
Pojebane jest że słucham tego 10 raz a nie jest to nawet nowy kawałek
Dzisiaj mam jakiś melancholijny nastrój, wjechały stare zdjęcia i wspomnienia, na przestrzeni 4-5 lat świat zmienił się tak bardzo, że jako 36latek go nie poznaje i chwilami jest się ciężko odnaleźć, skoro mi jest ciężko z ułożona psychika, statusem, rodzina.. Co mają myśleć i czuć młodzi ludzi skoro z każdej strony wywkakuje im idealne życie bogów z tiktoka czy instagrama.. Ku..a życie tak nie wygląda to fikcja która karmią was idole, idole którzy na codzień walą wodę żeby się uśmiechać uciekają w narko albo jadą na deorach.... Świat jest coraz bardziej nienormalny. Pewnie nikt tego nie przeczyta ale niestety tak to wygląda. Nie dajcie się młodzi wciągnąć w grę zwana idealne życie bo to ściema.
Panie szczesciak czekalismy na Pana❤
zameldowalismy pana w pokoju 515
@@liwiaj2040 Nie mam rezerwacji żadnej, także…
Tak jak praktycznie w ogóle nie słucham i nie jestem fanem, tak Wow. Brawo.
ŚWIETNY PRZEKAZ. DUŻO DAJE DO MYŚLENIA. DZIĘKUJĘ.
Jako Twoja fanka, gdy jeszcze nie byłeś znany w świecie i Matka dzieci którzy swą Twoimi fanami przeryczałam cały ten film podczas koncertu na narodowm. Wszystkie Twoje słowa padające ze sceny pomiędzy piosenkami były naprawdę prze wartościowymi treściami dla tych młodych ludzi których jesteś Idolem. Jestem przeszczęśliwa, że dzisiejsze czasy są jakie są, że może "kiedyś to było..." ale teraz to dopiero jest! :) Piękne jest to, że widziałam tam ponad połowę kobiet, podczas gdy 25 lat temu byłam wśród 10% kobiet gdy chodziłam na kocerty hip hopowe. To co widziałam na narodowym to było dla mnie przewzruszające, młode dziewczyny pełne odwagi by wyrażać siebie i po prostu zwyczajni... chłopacy, bez złotych zębów i kastetów na łapach jak za naszych czasów, kilku widziałam płaczących ze wzruszenia. W tych pokoleniach jest wielka nadzieja, światło na przełamanie tych od pradziada wpajanych stereotypów mówiących co wypada kobietom, a co mężczyznom nie. Rodzi się pokolenie odwrotności do postkomunistycznych "moralności państwa dulskich" if u know what i mean Boomers ;) i szczerze jaram się tym, że dziś młodzi są właśnie tak szczerzy, kolorowi i różnorodni... Jesteś wspaniałym Idolem :)
Do Twojej muzyki kumpel leczył się po rozstaniu, drugi odreagowywał niepowodzenia w biznesie, ja do blednów uczyłem się do licencji 👨✈✈... W sobotę spotkaliśmy się na Twoim koncercie, a narodowy takiej energii nie miał chyba nigdy! 🔥💥
Dziękujemy za te słowa i cały przekaz, wierzę, że dzięki Tobie wiele osób przełamie się i wyjawi swoje problemy bliskim
Według mnie to tylko jedna strona medalu. Niby dobrze powiedział ale jednak nie do końca, bo nie wszyscy mogą ogarnąć przekaz.
Dobrze jest mieć plan
Dobrze jest mieć harmonogram
Dobre jest przestrzegać diety i dbać o siebie
Dobrze jest mieć ambicje iść świadomie i z uwagą utartymi ścieżkami a nie na siłę bezmyślnie j**ać pod prąd.
Prawda jest gdzieś po środku a to co on nagrał używałbym jako wskazówka dla tego przeciwko czemu to nagrał aby nie popadać w skrajności.
Nic dobrego nie wynikło z nadmiernego snucia się. Nie każdy ma umiar aby odpowiednio wcześniej się zorientować.
Lepiej się nie snuć. Lepiej „biec” a po jakimś czasie przyzwyczaimy się do tego tempa i nie będzie dla nas różnicy między snuciem a biegiem. Podczas biegu zmysły się wyostrzają i więcej zauważamy, krew szybciej płynie i mózg jest lepiej dotleniony. Nikt nigdy nie umarł od snucia się ale czy znamy przykład kogoś kto się snuł i skończył na narodowym? Jeden. Łatwiej wygrać w totka i to tak do potęgi 😁 lepiej pomagać szczęściu i każdym działaniem zwiększać prawdopodobieństwo osiągnięcia celu
Podczas biegu mogą umknąć Ci pewne rzeczy, które dostrzeżesz, gdy będziesz się snuł, a z drugiej strony, biegnąc możesz dotrzeć do rzeczy, do których nie dotarłbyś/abyś, snując się.. Tak jak napisałeś/aś prawda jest gdzieś pośrodku i ostatecznie każdy z nas musi sam się zdefiniować. Czy masz czas, aby się snuć? Czy jest sens tracić siły w biegu? I pamiętajmy, że Taco jako "snucie się" nie ma na myśli pogrążania się w bezczynności. Taco dobrze wiedział, co chce robić. Potrzebny był bodziec.
Zgadzam się w 100%.. „.. z czasem wniosek wysnuje się sam..” tyle ze IM SZYBCIEJ TYM LEPIEJ!!! ale jesli poza snuciem nie bedziesz robil NIC.. tzn. nie bedziesz inwestował W SIEBIE to wniosek wysnuje sie dopiero po wielu latach i w większości przypadków bedzie tylko jeden: stracilem cenny czas..
Dlatego INWESTUJ W SIEBIE i snuj sie ALE W WOLNYCH CHWILACH.. wtedy luzuj.. odpływaj.. odpoczywaj.. miej chwile dla siebie na przemyślenia wnioski itd. i nie ważne gdzie.. i nie ważne jak.. czy np po warszawskich lub londyńskich ulicach.. barach.. knajpach.. metrach.. czy w słuchawkach słuchając np Taco po drodze do szkoły pracy itd. ale pamiętaj żeby nigdy sie nie poddawac.. próbować do skutku.. mieć wiarę.. i przede wszystkim zawsze być sobą i otaczac sie ludzmi którzy akceptują to jakim jestes.. nie szukaj wzorów do naśladowania lecz staraj sie stworzyć swój własny.. indywidualny.. nie powtarzalny.. uciekaj od szablonów wyprzedzając je, modyfikując.. ulepszając.. inaczej staniesz sie przeciętny.. przewidywalny.. taki zwykły.. zapamiętaj ze kopiowanie finalnie nie daje spełnienia.. i nie bój sie doskonałości bo i tak jej nigdy nie osiągniesz.. przebudź sie.. i nie trać czasu.. snuj się ale z „głowa na karku”.. - proszę wybaczyć ale „pismakiem” jestem średnim ;) ps. cóż co innego tez snuc się wuedzac ze ma się zamożnych rodziców.. heh
@@themuchasgracias9358 amen 🙏🏻
takiego komentarza szukałem, uważam dokładnie tak samo. Inni albo tego nie widzą albo taki przekaz im odpowiada bo może też się "snują" po pijalniach wódki i spelunach...
@@NicollodiBernardoMachiavelli Taco to jest taki wysłannik zarobasów, aby kreować kolejne masy taniej siły roboczej, które będą żyć wg jego szkodliwego przekazu;)
Dziękuję, że jesteś❤️ w twoich utworach zawsze odnajdywałam spokój i poczucie " bezpieczeństwa" w trudnych dla mnie momentach. Są dla mnie jak plaster na rany. Dziękuję ogromnie za te słowa o depresji bo nie każdy zdaje sobie sprawę jak ciężko wtedy jest osobie chorej żyć i funkcjonować w momencie gdy pojawia się ta choroba.
Cieszę się, że twoja kariera przez te wszystkie lata odkąd cię słucham tak się rozwija, bo na to zasługujesz❤️
Taco masz około 4h, czekamy
jesteś jednym z niewielu polskich raperów młodego pokolenia, któremu z pewnością udało się zmienić postrzeganie wielu rzeczy.
Jestem bardzo Wdzięczna za to ze twoje teksty są z takim wielkim przekazem i przedstawiasz w nich trudy codziennego życia, jestem bardzo dumna z Igi która była przy tobie przez całą trasę 1 800 i stworzyła to piękne dzieło❤
Ten film powinien być zapamiętany jako jego największe dzieło!
Igi*
xddddd co
SNUJ SIĘ
🤣🤣🤣🤡🤡🤡
Taco napisał ten tekst jest w opisie natomiast reżyserka zajęła się Iga za co gratki dla niej, wszystko dopięła
ZAJEBISTE przesłanie i ZAJEBISTY koncert na Narodowym.., lub jak to określiła moja kobieta.., SPEKTAKULARNE.. ❤️
Pozdrówki i OGROMU SUKCESÓW I RADOŚCI w życiu Ci życzę !!!
Mądre i dojrzałe to Twoje „snucie się” Taco. Gratulacje…Ja mam obecnie rok „snucia się” i bardzo to doceniam…
Dziękuję, Filip. Chyba trochę za mało pozwalałam sobie ostatnimi czasy się snuć i zatrzymać, brak mi tego. Potrzebowałam usłyszeć, że mogę się chwilkę posnuć.
Każdy ci mówi szybciej, biegnij, musisz zapierdalać, żeby coś osiągnąć 😵💫. Tym czasem Taco każe zwolnić, rozejrzeć się, posnuć się, bez pędu, pośpiechu. Chyba takich słów, takiej motywacji, w tym momencie potrzebowałam. Filip dziękuję 😘.
Mam dopiero 30 lat a od 5 próbuje zwolnić. Ciężko wyjść z Kultu zapierdolu :/
Skryłyśmy się w Supermolly w czasie naszej wojny domowej. Pomiędzy klubami też się można lubić :) cieszę się że już nie gonię za tamtym Piotrkiem. To dziwne że złamane serce doleciało aż do Warszawy. Chyba ten kietz jest poprostu pełen dawnych romantyków.
Tu wuja dobra rada ;)
Ilu znasz ziomeczków, którzy w gimnazjum marzyli o zostaniu raperami? Ilu z nich faktycznie nimi zostało? A ilu z tych którzy zostali odniosło chociaż minimalny sukces? Nie mówiąc już o takim farcie jak zostanie gwiazdą zarabiającą duży hajs. Taco popełnia tak zwany "survivorship bias" - myśli, że skoro on się snuł bez celu i został gwiazdą to każdy może.
Sam skończyłem mat-fiz, potem studia inżynierskie, jednocześnie grając w siatkę i chodząc na siłkę. Wielokrotnie zarywałem nocki grając w gry albo ucząc się do sprawdzianów, kolokwiów i egzaminów. Nie raz zagryzałem zęby kiedy ciśnienie w szkole było bardzo duże, ryczałem kiedy nie osiągnąłem takiego wyniku z rozszerzonej matury z matmy jaki chciałem. Czy żałuję bycia ambitnym i robienia wszystkiego co w mojej mocy żeby zdobyć dobre wykształcenie? Zdecydowanie nie. Obecnie mam fajną prackę za dobre pieniądze, podobnie jak wielu moich znajomych, którzy "siedzieli na tyłku" i się uczyli, starali, robili co mogli.
Możesz być ambitny, zdeterminowany, realizować swój potencjał, uczyć się, ćwiczyć na siłowni, medytować i jednocześnie odpoczywać, rozwijać swoje pasje, snuć się w wolnych chwilach z ziomeczkami i grać na kompie. Da się zachować równowagę.
Nie daj sobie wmówić, że świat da Ci wszystko na tacy jeśli będziesz wystarczająco mocno tego chciał i o tym marzył bez jednoczesnej pracy nad sobą. Pozdro I głowa do góry!
Ok
Ale Taco wcale tu nie mówi, że każdy może odnieść wielki sukces. To nie o tym jest
Odleciałeś z mądrościami, niczym wuj po pół litra na wigilii. Taco mówi o ludziach, którzy nie wiedzą jaki jest ich cel, jaką drogę obrać, czym się zająć, czemu się poświęcić. Jeśli ktoś ma jasny cel, satysfakcję z działania, jasną wizję swojej przyszłości to super, tylko pozazdrościć, jednak takich ludzi jest garstka, więc to ty tutaj popełniłeś "survivorship bias" totalnie nie rozumiejąc, że rzeczywistość ludzi nie wygląda najczęściej na jasną i zaprogramowaną od najmłodszych lat.
@@therevenant7196 Tylko żeby się snuć, to jeszcze trzeba mieć na to hajs:) Taco miał:)
Jako ktoś kto śledzi twoją twórczość od mega dawna, dziękuję Filip. Za wszystko.
Na żywo było słuchane
Byłem na koncercie Dawida w Chorzowie. Niesamowite jest to co robisz Ty i to, co robi Dawid. Was dwóch połączonych na żywo, z dwóch największych stadionów w kraju, stojących przed setkami tysięcy fanów zrobiło ogromne wrażenie. WOW!
Mistrz!!! 👌🏼🙌🏼
Dziękujemy Filip za wszystko co dla nas zrobiłeś
Snuj się, a odnajdziesz swoją drogę. Trzeba zwolnic, bo życie jest jedno. Nie ma co się spalać, trzeba chwytać i korzystać z życia.
OD MEGACLUBU, PO NARODOWY 🐐
Filipie, dziękuję, potrzebowałam tych słów. Trzymaj się i rób dalej to co kochasz, bo widać, że to kochasz.
Filip nigdy nie zapomnę koncertu na narodowym... "ale ładnie zagrał!"
Taco, jesteś na zawsze przekocurem dla mnie, od kiedy zacząłem cie słuchać jak byłem małym gnojem, 16 lat na karku od młodego ty na słuchawach. Dziękuję ci stary naprawdę.
Naprawdę.
Dzień dobry, czekałem
Dziękuje ci Filip za te wszystkie lata. Dzięki twoim piosenką poprawiło mi sie życie.