Calkiem fajny . Tez lubie 125 tki . Dobry bajer to wlasnie spalanie 125 tek i przy spokojnej jezdzie fajnie takim motocyklem pozwiedzac okolice i nie tylko oszczedzajac przy okazji na paliwku ;)
Właśnie bardzo fajnie Pan powiedział. Ja też bardzo nie lubię określenia Chińczyk . Jest to Polski motocykl produkowany w chińskich fabrykach Jak 90% wszystkiego. Pozdrawiam serdecznie 🖐🏼
Polski to on by był, gdyby produkowano go w chińskiej fabryce ale wg polskiego projektu. Tu natomiast mamy do czynienia z motocyklem zaprojektowanym i produkowanym w Chinach, który w polskiej dystrybucji dostaje logo Junaka. To tak jakby powiedzieć, że Daelim Daystar jest polski, bo był swego czasu sprzedawany w Polsce z logo Rometa, jako RMT Daystar😁
@@RovanRS No wiele prawdy jest w tym co mówisz. Tak samo jak Zipp Raven Romet 250 czy na przykład FIN 250 WSZYSTKO TO SAMO TYLKO POD RÓŻNYMI MARKAMI kopia hondy tabel widocznie takie są dziś prawa biznesu już nawet Harley produkowany jest zarówno w Indiach jak i w Chinach Mam takiego jednego na kanale zresztą znaczy na shorts Biznes jest biznes jak to się mówi A odpowiedni napis na baku robi robotę
Podejrzewam że te wszystkie negatywne opinie o tym motocyklu piszą ludzie co tego sprzętu nie użytkowali. Ja mam go już trzeci sezon i w serwisie byłem tylko na pierwszym przeglądzie. Nic się jeszcze nie zepsuło i nie mam z nim żadnych problemów. Napewno bym nie kupił starego Japończyka żeby przy nim wciąż coś naprawiać. Nowy sprzęt jest zawsze nowy i trzeba dbać to posłuży. Jak ktoś chce kupić to polecam bo za te pieniądze coś lepszego ciężko znaleźć.
Zgadzam się i dokładnie ta myśl chciałem przekazać w nagraniu, to że te sprzęty naprawdę są lepsze niż ludzie myślą i ze nie trzeba się ich już bać tak jak to było przed laty pozdrawiam
@@jednoslady mnie to smiesza stare janusze co pisza ze to potwarz dla marki Junaka. Jakiej marki? M10 to byl szrot, pamietam jak mu dziadek sie cieszyl jak w koncu mu sie udalo naprawic starego zundappa i sie pozbyl tego szrota😂
Jeden z najładniejszych chińskich Junaków! 👍. Ważne jest też to, że ma szprychy w kołach. ❤ To dodaję mu uroku. Mógłby być trochę lżejszy jak na 125cm3.😢 No i tylna opona zbyt "balonowa", zbyt masywna.🤔
Adam świetny filmik , jeżeli chodzi o meritum to odpowiadajac Panu ''NIEZŁY ZIOMBEL'' mój znajomy kupił kiedyś pralkę znanej firmy , zepsuła sie po tygodniu , a póżniej srednio raz na trzy miesiace musiał do niej wzywac serwis , tak bywa czasami ze dostajemy towar z wadą przykre to ale niestety ...życie. Zaś jeżeli o opinie o tym motocyklu to mysle ze jezeli ktos nie ma aspiracji do bicia kolejnych rekordów predkosci a potrzebuje uzytecznego i niedrogiego srodka transportu to ta maszyna łaczy w sobie i piękna sylwetke i praktyczne zastosowanie chocby w miescie czy ca trasie . Pozdrawiam.
Zgadzam się całkowicie. Troszkę ludzie są jednak uprzedzeni. Ja chodź mam doczynienia z takzwanyni chinolami dużo częściej nie mogę powiedzieć o nich aż tak negatywnie. Mają swoje minusy ale na Boga one nowe kosztują koklk 10 tys. A japońce 20 - 25 tys no to jest jednak różnica.
Motor bardzo fajny, fajnie się zbiera, ładnie brzmi i przyjemnie się nim jeździ, ale mega irytujące jest zawyżanie prędkości przez ten licznik - masz licznikowe 50km/h, a kierowcy się z tyłu denerwują, bo faktycznie jedziesz 40km/h...
Tak jest we wszystkich motocyklach .....mam trzy motorki japońskie dwie hondy i suzuki i w każdym prędkość licznikowa jest wyższa o około 10 km/h od tej która pokazuje nawigacja GPS
Nie mam nic do tych motorowerów nawet przyjemne w wyglądzie ale oburza mnie profanacja marki i nazwy ,,Junak" gdyby nazywał się inaczej to ok. Ale nazwanie go Junakiem jest dziadostwem wychowałem się na Junaku miałem ich kilkadziesiąt jeździłem latami i mnie to złości gdyby to była Polska wydumka przebolał bym to. 12-cie lat jeżdżę w klubie motocyklowym na Suzuki Marauder 1600 ale gdyby ktoś na czymś takim chciał z nami pojeździć to nie miał bym nic przeciwko temu każdy jeździ na tym na czym mu pasuje
Ja, z racji wieku pamiętam jeszcze te prawdziwe Junaki, ten nie pasuje do tego wizerunku.... Rozumiem oparte na legendzie marki targetowanie: skierowane do mniej zamożnego klienta, który ma prawko B, jeszcze nie wie czy mu się spodoba, a tym bardziej nie chce się wikłać w ryzyko problemów technicznych związanych z zakupem pojazdu używanego. natomiast słyszał o Junaku i postanowił spróbować.... Niestety ten pojazd - mimo iż jest ładny, ma nawet swój lekko nijaki styl, ma parametry akceptowalne z punktu widzenia pojemności - to bardziej kojarzy się z chińską podróbką niż pierwowzorem. Za moich młodzieńczych czasów posiadacz Junaka to był gość, miał gust i wiedział czego chce... Trochę żałuję, że ktoś tak sprowadził legendę do poziomu bruku, warczy jak chińczyk (czytaj: motocykl wyprodukowany w CRL), ma parametry jak chińczyk, kosztuje jak chińczyk, a jakościowo to trudno określić - nawet poniższe komentarze budzą rozterkę. Ogólnie, myślę że ktoś budując pojazd bardziej zbliżony do oryginału, o większej pojemności, wadze, mocy (?), innym brzmieniu itd. zrobiłby coś bardziej pożytecznego. Dla wątpiących: ruclips.net/video/k2XZ0oyN-nY/видео.html Pozdrawiam
No to wydaje mi sie ze jestesmy w podobnym wieku , pamieta Pan jak to sie miało łapy utytłane po łokcie w smarze rozkładajac i składajac silnik ? to były czasy ehhhhhhh
Są też Junaki z większą pojemnością (300 i 400).Jakościowo, z tego co słychać spisują się dobrze i bardzo dobrze. Mimo, że jestem wielkim przeciwnikiem Chin i "chińszczyzny" w każdej dziedzinie, w tym wypadku jest jednak nieco inaczej. Firma jest polska, koncepcja polska, współpracująca z 10 chińskimi wiodącymi fabrykami motoryzacyjnymi z którymi kooperują japońskie i zachodnie firmy. W dzisiejszych czasach każdy pojazd to składak z części produkowanych w różnych częściach świata. Też bym chciał żeby w przyszłości był częściowo produkowany w Polsce. Ale jak się nie ma co się lubi...
mysle, ze kwestia trafienia lepszego albo gorszego egzemplarza. ja kupilem jak wszedl na rynek Rometa Z125 i zrobilem nim pare dobrych tysiecy, jedyna usterka to zerwane szpilki wydechu, na kolektorze. jak potem poczytalem w internetach, okazalo sie, ze wiecej ludzi to mialo i w tym modelu warto bylo je wymienic od razu po zakupie na inne. ale ja go kupowalem jak wszedl, wiec jeszcze nie bylo o nich zdania. koknluzja: za mojego chinczyk dostal chyba 2 miski ryzu zamiast jednej i dobrze go zlozyl, przez co ja jezdzilem elegancko bez zadnych usterek!
Nie dość że stoją więcej w serwisach niż jeżdżą to jeszcze części często nie ma w autoryzowanych serwisach, a nowe "motocykle" sprzedają z krzywymi tarczami czy zębatkami. Dramat. Lepiej dopłacić i kupić używanego Japończyka.
@@jacekbo2243 ja uważam ze to bardzo fajny motocykl… a używane to w 90% szrot, szczególnie 125 na których zazwyczaj jeżdżą „motocykliści” bez doświadczenia
Najlepsza chińska fabryka ... Masakra ktoś wymyślił ten tekst i każdy to powtarza ( wystarczy poszukać na allegro silnika i takie bzdety piszą w opisach tych silników
Znajome okolice 😄 Pozdrawiam po sąsiedzku z Rumi i udanego sezonu!
Calkiem fajny . Tez lubie 125 tki . Dobry bajer to wlasnie spalanie 125 tek i przy spokojnej jezdzie fajnie takim motocyklem pozwiedzac okolice i nie tylko oszczedzajac przy okazji na paliwku ;)
Właśnie bardzo fajnie Pan powiedział. Ja też bardzo nie lubię określenia Chińczyk . Jest to Polski motocykl produkowany w chińskich fabrykach Jak 90% wszystkiego.
Pozdrawiam serdecznie 🖐🏼
dokładnie! :) pozdrawiam serdecznie
Polski to on by był, gdyby produkowano go w chińskiej fabryce ale wg polskiego projektu. Tu natomiast mamy do czynienia z motocyklem zaprojektowanym i produkowanym w Chinach, który w polskiej dystrybucji dostaje logo Junaka.
To tak jakby powiedzieć, że Daelim Daystar jest polski, bo był swego czasu sprzedawany w Polsce z logo Rometa, jako RMT Daystar😁
@@RovanRS No wiele prawdy jest w tym co mówisz. Tak samo jak Zipp Raven Romet 250 czy na przykład FIN 250 WSZYSTKO TO SAMO TYLKO POD RÓŻNYMI MARKAMI kopia hondy tabel widocznie takie są dziś prawa biznesu już nawet Harley produkowany jest zarówno w Indiach jak i w Chinach Mam takiego jednego na kanale zresztą znaczy na shorts
Biznes jest biznes jak to się mówi
A odpowiedni napis na baku robi robotę
Witam serdecznie, kiedyś w domu przed którym Pan nagrywa mieszkał mój wujek. Pozdrawiam
łał super! pozdrawiam
Podejrzewam że te wszystkie negatywne opinie o tym motocyklu piszą ludzie co tego sprzętu nie użytkowali.
Ja mam go już trzeci sezon i w serwisie byłem tylko na pierwszym przeglądzie.
Nic się jeszcze nie zepsuło i nie mam z nim żadnych problemów.
Napewno bym nie kupił starego Japończyka żeby przy nim wciąż coś naprawiać.
Nowy sprzęt jest zawsze nowy i trzeba dbać to posłuży.
Jak ktoś chce kupić to polecam bo za te pieniądze coś lepszego ciężko znaleźć.
Zgadzam się i dokładnie ta myśl chciałem przekazać w nagraniu, to że te sprzęty naprawdę są lepsze niż ludzie myślą i ze nie trzeba się ich już bać tak jak to było przed laty pozdrawiam
@@jednoslady mnie to smiesza stare janusze co pisza ze to potwarz dla marki Junaka. Jakiej marki? M10 to byl szrot, pamietam jak mu dziadek sie cieszyl jak w koncu mu sie udalo naprawic starego zundappa i sie pozbyl tego szrota😂
@@Stanwis brutalne ale prawdziwe :)
Fajny motocykl, wolałbym 10 razy takiego chińczyka niż 20 letnie „Viadro” za 13 tys 👍🏻
Fajny filmik....
dziękuję :)
Jeden z najładniejszych chińskich Junaków! 👍. Ważne jest też to, że ma szprychy w kołach. ❤ To dodaję mu uroku. Mógłby być trochę lżejszy jak na 125cm3.😢 No i tylna opona zbyt "balonowa", zbyt masywna.🤔
Adam świetny filmik , jeżeli chodzi o meritum to odpowiadajac Panu ''NIEZŁY ZIOMBEL'' mój znajomy kupił kiedyś pralkę znanej firmy , zepsuła sie po tygodniu , a póżniej srednio raz na trzy miesiace musiał do niej wzywac serwis , tak bywa czasami ze dostajemy towar z wadą przykre to ale niestety ...życie. Zaś jeżeli o opinie o tym motocyklu to mysle ze jezeli ktos nie ma aspiracji do bicia kolejnych rekordów predkosci a potrzebuje uzytecznego i niedrogiego srodka transportu to ta maszyna łaczy w sobie i piękna sylwetke i praktyczne zastosowanie chocby w miescie czy ca trasie . Pozdrawiam.
Zgadzam się całkowicie. Troszkę ludzie są jednak uprzedzeni. Ja chodź mam doczynienia z takzwanyni chinolami dużo częściej nie mogę powiedzieć o nich aż tak negatywnie. Mają swoje minusy ale na Boga one nowe kosztują koklk 10 tys. A japońce 20 - 25 tys no to jest jednak różnica.
Motor bardzo fajny, fajnie się zbiera, ładnie brzmi i przyjemnie się nim jeździ, ale mega irytujące jest zawyżanie prędkości przez ten licznik - masz licznikowe 50km/h, a kierowcy się z tyłu denerwują, bo faktycznie jedziesz 40km/h...
Tak jest we wszystkich motocyklach .....mam trzy motorki japońskie dwie hondy i suzuki i w każdym prędkość licznikowa jest wyższa o około 10 km/h od tej która pokazuje nawigacja GPS
Bry, bry. Szacun. Dobrze zmajstrowany materiał. Aż o subskrybcję zaczepię ;-) A i tak wolę lekkiego SOFT Choppera 😉Bo mam i nagrywam 😛😉
Dziękuję za miłe słowo;)
Fajny materiał.
100kg 😇chciałbyś 😊
Don't understand a word, but nice ride nonetheless !!
hehe thank you! I guess I need to start writing. Many people have already asked me for this.
👍
Nie wazne na czym jezdzisz wazne ze jezdzisz,pozdrawiam
czy ten model Junaka nada się do prowadzenia przez niską (165 cm) osobę ?
Myślę, że spokojnie tak.
Nie mam nic do tych motorowerów nawet przyjemne w wyglądzie ale oburza mnie profanacja marki i nazwy ,,Junak" gdyby nazywał się inaczej to ok. Ale nazwanie go Junakiem jest dziadostwem wychowałem się na Junaku miałem ich kilkadziesiąt jeździłem latami i mnie to złości gdyby to była Polska wydumka przebolał bym to. 12-cie lat jeżdżę w klubie motocyklowym na Suzuki Marauder 1600 ale gdyby ktoś na czymś takim chciał z nami pojeździć to nie miał bym nic przeciwko temu każdy jeździ na tym na czym mu pasuje
Kierownica i zegar wyglądają jak z Biedronki, jak przy rowerze górskim.
oj nie dołuj 125 kowiczów :)
Sif junak M12 Vintaz
Ja, z racji wieku pamiętam jeszcze te prawdziwe Junaki, ten nie pasuje do tego wizerunku.... Rozumiem oparte na legendzie marki targetowanie: skierowane do mniej zamożnego klienta, który ma prawko B, jeszcze nie wie czy mu się spodoba, a tym bardziej nie chce się wikłać w ryzyko problemów technicznych związanych z zakupem pojazdu używanego. natomiast słyszał o Junaku i postanowił spróbować....
Niestety ten pojazd - mimo iż jest ładny, ma nawet swój lekko nijaki styl, ma parametry akceptowalne z punktu widzenia pojemności - to bardziej kojarzy się z chińską podróbką niż pierwowzorem. Za moich młodzieńczych czasów posiadacz Junaka to był gość, miał gust i wiedział czego chce...
Trochę żałuję, że ktoś tak sprowadził legendę do poziomu bruku, warczy jak chińczyk (czytaj: motocykl wyprodukowany w CRL), ma parametry jak chińczyk, kosztuje jak chińczyk, a jakościowo to trudno określić - nawet poniższe komentarze budzą rozterkę.
Ogólnie, myślę że ktoś budując pojazd bardziej zbliżony do oryginału, o większej pojemności, wadze, mocy (?), innym brzmieniu itd. zrobiłby coś bardziej pożytecznego. Dla wątpiących:
ruclips.net/video/k2XZ0oyN-nY/видео.html
Pozdrawiam
No to wydaje mi sie ze jestesmy w podobnym wieku , pamieta Pan jak to sie miało łapy utytłane po łokcie w smarze rozkładajac i składajac silnik ? to były czasy ehhhhhhh
Są też Junaki z większą pojemnością (300 i 400).Jakościowo, z tego co słychać spisują się dobrze i bardzo dobrze. Mimo, że jestem wielkim przeciwnikiem Chin i "chińszczyzny" w każdej dziedzinie, w tym wypadku jest jednak nieco inaczej. Firma jest polska, koncepcja polska, współpracująca z 10 chińskimi wiodącymi fabrykami motoryzacyjnymi z którymi kooperują japońskie i zachodnie firmy. W dzisiejszych czasach każdy pojazd to składak z części produkowanych w różnych częściach świata. Też bym chciał żeby w przyszłości był częściowo produkowany w Polsce. Ale jak się nie ma co się lubi...
Ciekawe czy 100 to 90 czy 85;)
Tego nie wie nikt 😄 ale 100 licznikowe to 100 licznikowe 😄
Osiągnoł 105
@@ukaszk377 czyli realnie 90
Bez problemu 90 osiągnie
@@ukaszk377 brawo jest moc :)
Mój znajomy miał takiego z salonu, więcej w serwisie przestał niż mógł nim pojeździć
mysle, ze kwestia trafienia lepszego albo gorszego egzemplarza. ja kupilem jak wszedl na rynek Rometa Z125 i zrobilem nim pare dobrych tysiecy, jedyna usterka to zerwane szpilki wydechu, na kolektorze. jak potem poczytalem w internetach, okazalo sie, ze wiecej ludzi to mialo i w tym modelu warto bylo je wymienic od razu po zakupie na inne.
ale ja go kupowalem jak wszedl, wiec jeszcze nie bylo o nich zdania.
koknluzja: za mojego chinczyk dostal chyba 2 miski ryzu zamiast jednej i dobrze go zlozyl, przez co ja jezdzilem elegancko bez zadnych usterek!
A mój znajomy miał Tupolewa.😂😂😂
Luzacki jest
To nie jest Polski motocykl weź Pan nie wkurzaj ludzi.
Nie dość że stoją więcej w serwisach niż jeżdżą to jeszcze części często nie ma w autoryzowanych serwisach, a nowe "motocykle" sprzedają z krzywymi tarczami czy zębatkami. Dramat. Lepiej dopłacić i kupić używanego Japończyka.
Bez przesady,nie jest tak żle-jeżdże nim i nie nażekam
@@luckyjohny3350 jeżeli z użytkowaniem sprzętu u Ciebie jak z ortografią, to nie dziwie się ze nie naRZekasz ;)
@@jacekbo2243 Widzę że jesteś doskonały , i nigdy się nie mylisz- wielki jesteś - szacun👍
@@jacekbo2243 ja uważam ze to bardzo fajny motocykl… a używane to w 90% szrot, szczególnie 125 na których zazwyczaj jeżdżą „motocykliści” bez doświadczenia
Najlepsza chińska fabryka ... Masakra ktoś wymyślił ten tekst i każdy to powtarza ( wystarczy poszukać na allegro silnika i takie bzdety piszą w opisach tych silników
Dziadostwo