Pan Rafał to kumulacja samych najlepszych cech, talent, solidnosc, pracowitość, niezwykla wrazliwosc, skromność, mądrość, to postac wybitna. Pan Bóg stworzyl wspaniale 'dzielo' ❤
Cos jest w tych Artystach, ze posiadaja owa lekkosc, czystosc duszy. Dzieki temu moga wzniesc sie na wyzyny piekna, prosto do Boga, ktory dal Im ta iskre. A my slyszymy to w muzyce. Im wiekszy Artysta, tym wieksza jest Jego Pokora.
Ogromny talent i wielka miłość do muzyki. Z każdej nuty płynie czułość i delikatność.❤ Pan Blechacz również jako mężczyzna jest równie przystojny co utalentowany.
Dziękuję za wrzutkę. Oglądałem w TVP Kultura kilka tygodni temu, nie mogę doczekać się albumu/albumów z muzyką Paderewskiego, który jest mi bardzo bliski. Oby plany nie uległy zmianie.
Kiedyś słuchając Blechacza w konkursie chopinowskim zrozumiałem, dlaczego kiedyś musiano odrzucić Pogorelicza, bo to po prostu nie był Chopin tylko (precyzyjny) karabin maszynowy.
Wspaniały,wybitny przy tym patriota i katolik,bardzo piękna dusza, rzeczywiście zesłany z niebios.Mialam zaszczyt być z dziećmi na koncercie kilka dni temu,nie mogę wyjść z podzziwu , dziękuję panie Rafale za zdjęcie i autograf
Cudowny genialny painista. Uwielbiam pianistyke Pana Blechacza. Ale...😊 mówienie, że gramy każdą nute tak jak kompozytor chcial jest błędem. Wystarczy posluchac pianistow z poczatku 20wieku . Często strasznie manierycznie i nieestetycznie...lecz wyjatkowo...wydaje mi sie ,że jak byśmy mogli posluchac samego Chopina to stwierdzilibysmy, że jednak jestesmy w bledzie z naszym mysleniem. Takie jest moje zdanie i pewnie sie myle😊 Wielki wielki szacunek dla Pana Blechacza.
@@tylkokulturalnie To nie jest negowanie słów Pana Blechacza. Ja się zgadzam z nim . Ale patrząc na pianistow I pianistyke z przełomu wieków slyszyby zupełnie inna muzykę i inne podejście do fortepianu. Tamci pianisci byli epokowo bliżsi Chopinowi. Raptem jedno pokolenie ich dzieliło od Chopina czy Liszta. Wydaje sie ,że jednak tamci byli bliżsi prawdy co jie oznacza ,że wykonania są lepsze. Teraz poanisci graja bardzo nieskazitelnie z wręcz chirurgiczną precyzja i ja to lubię ale przez to zatraciliśmy nieco ten czar indywidualności, który cechował starsze pokolenia . Pozdrawiam.
Pan Rafał to kumulacja samych najlepszych cech, talent, solidnosc, pracowitość, niezwykla wrazliwosc, skromność, mądrość, to postac wybitna. Pan Bóg stworzyl wspaniale 'dzielo' ❤
Piękny film. Dziekuję za przybliżenie sylwetki naszego wspaniałego artysty!
Robimy to dla Was!
Jestem pełna uznania, zachwytu, podziwu dla GENIUSZU i zatopiona w muzyce👏🙌👏🌹🇵🇱
My także...
Genialny Rafał Blechacz ❤
Nic tylko przekonywać go do takich wywiadów! Staramy się!
Cos jest w tych Artystach, ze posiadaja owa lekkosc, czystosc duszy. Dzieki temu moga wzniesc sie na wyzyny piekna, prosto do Boga, ktory dal Im ta iskre. A my slyszymy to w muzyce. Im wiekszy Artysta, tym wieksza jest Jego Pokora.
Ogromny talent i wielka miłość do muzyki. Z każdej nuty płynie czułość i delikatność.❤ Pan Blechacz również jako mężczyzna jest równie przystojny co utalentowany.
Dziękuję za wrzutkę. Oglądałem w TVP Kultura kilka tygodni temu, nie mogę doczekać się albumu/albumów z muzyką Paderewskiego, który jest mi bardzo bliski. Oby plany nie uległy zmianie.
Przekażemy Panu Rafałowi!
Kiedyś słuchając Blechacza w konkursie chopinowskim zrozumiałem, dlaczego kiedyś musiano odrzucić Pogorelicza, bo to po prostu nie był Chopin tylko (precyzyjny) karabin maszynowy.
Wspaniały,wybitny przy tym patriota i katolik,bardzo piękna dusza, rzeczywiście zesłany z niebios.Mialam zaszczyt być z dziećmi na koncercie kilka dni temu,nie mogę wyjść z podzziwu , dziękuję panie Rafale za zdjęcie i autograf
English Sub should be added! please!
Please add subtitles, please please please! 🥺🙏🏻
😊
Cudowny genialny painista. Uwielbiam pianistyke Pana Blechacza. Ale...😊 mówienie, że gramy każdą nute tak jak kompozytor chcial jest błędem. Wystarczy posluchac pianistow z poczatku 20wieku . Często strasznie manierycznie i nieestetycznie...lecz wyjatkowo...wydaje mi sie ,że jak byśmy mogli posluchac samego Chopina to stwierdzilibysmy, że jednak jestesmy w bledzie z naszym mysleniem.
Takie jest moje zdanie i pewnie sie myle😊
Wielki wielki szacunek dla Pana Blechacza.
Interesujące podejście...
@@tylkokulturalnie
To nie jest negowanie słów Pana Blechacza. Ja się zgadzam z nim . Ale patrząc na pianistow I pianistyke z przełomu wieków slyszyby zupełnie inna muzykę i inne podejście do fortepianu. Tamci pianisci byli epokowo bliżsi Chopinowi. Raptem jedno pokolenie ich dzieliło od Chopina czy Liszta. Wydaje sie ,że jednak tamci byli bliżsi prawdy co jie oznacza ,że wykonania są lepsze. Teraz poanisci graja bardzo nieskazitelnie z wręcz chirurgiczną precyzja i ja to lubię ale przez to zatraciliśmy nieco ten czar indywidualności, który cechował starsze pokolenia .
Pozdrawiam.