Zna ktoś może utwór, który leci w tle w klubie między 17:10 a 17:50 (najlepiej słyszalny między 17:38 a 17:43)? To jest utwór mojego dzieciństwa, a za cholerę nie mogę sobie przypomnieć nazwy :/ Ktoś poratuje?
Już któraś historia z morderstwem starszego człowieka znanego z posiadania pieniędzy. Zawsze na wsi, naszym polskim zagłębiu katolickiej głębokiej dobroci :)))))
Nie wspomniano o powiazaniach Tadeusza Stecia z Piotrem Jaroszewiczem i Jerzym Fonkiewiczem takze zamordowanych a ktorych to przed smiercia takze torturowano. Stec zostal zamordowany rok po zamordowaniu Jaroszewicza.
Stec był homoseksualistą,podobno odwiedzali go chłopcy i świadczyli mu usługi płacił za to posiadał oszczędności.W rekonstrukcji jednak o tym nie wspomniano.
Wielkim przeciwnikiem formatu jest Witold Gadowski, publicysta związany z tygodnikiem "W sieci" i Radiem Maryja. Zmiana to oznacza że będzie gorzej .Sprawę skomentował także Michał Fajbusiewicz. - Jeszcze w środę spędziliśmy cztery godziny w TVP, omawiając program. Nikt nam nie powiedział, żeby trzeba było coś w nim poprawiać. Nie było też mowy o zawieszeniu audycji, czy tym bardziej ściąganiu go z anteny. Tymczasem tego samego dnia wieczorem przyszedł zaskakujący mail od producenta, w którym informuje on mnie, że program jest zawieszony. Nie wiem, co można poprawić, co telewizja chce tam zmieniać. Przecież mamy już gotowych siedem odcinków z jedenastu zamówionych. Nie wiem też, co teraz z nimi będzie - mówi dziennikarz serwisowi. Michał Fajbusiewicz boi się, że za program nie dostanie pieniędzy. - Nie zapłacono nam jeszcze ani złotówki. Teraz pewnie sprawa trafi do sądu, bo telewizja będzie chciała nam udowodnić, że zrobiliśmy słaby program i nie mogą go ani emitować, ani za niego zapłacić. W całej swojej 40-letniej pracy w telewizji nie spotkałem się z takim przypadkiem - dodał.
Dziękuję!!! :D Odnosząc się do tego, co napisał ktoś kilka komentarzy niżej - owszem, Tadeusz Steć wolał chłopców i mimo, że już chociażby w "Listach gończych" nikt nie ukrywał tego, to wątek homoseksualny ciągle dla niektórych pozostaje mocnym wrzodem na tyłku. Są tacy, którzy jako bardziej wiarygodną przyjmują hipotezę, jakoby Steć miał zginąć, bo tuż po wojnie z Piotrem Jaroszewiczem (późniejszym premierem) i Jerzym Fonkowiczem (późniejszym generałem brygady Sił Zbrojnych PRL) dorwali się do jakichś dokumentów, a nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności wszyscy trzej stracili życie na skutek niewyjaśnionych morderstw. Nie wiem, jak to skomentować bez złośliwości :P Zgodzę się z tym, co jeden kolega już tu napisał - na bank zabił go któryś z jego "adoratorów". Biorąc pod uwagę, jak mocno zawsze w tej sprawie akcentuje się fakt, iż Steć był nieufny wobec obcych, zapewne ktoś, kto pod pozorami zwykłego kolegi znajdował się w kręgu jego najbliższych znajomych - i kto wiedział, że w domu jest coś cennego do zwinięcia...
Taaak, oczywiście to czysty przypadek, że wszyscy trzej zostali zamordowani, a Jaroszewicza i Fonkowicza przed śmiercią torturowano, próbując się od nich najwyraźniej czegoś dowiedzieć. www.salon24.pl/u/krawczyk/12408,jaroszewicz-fonkowicz-i-hitlerowskie-archiwa www.wprost.pl/94284/Zabojcze-archiwum
@@nikodemdyzma9330 w przeciwienstwie do kolezanki ja bym rzekl, ze "na bank" chodzilo o znajomosc denata z Jaroszewiczem i Fonkowiczem i jego obecnosc z nimi w archiwum w Radomierzycach.
@@wilku8888 może przypadek..ci dwaj byli w polityce a tam niejeden został zamordowany. A Stec dopiero po kilkudziesięciu latach od jakiegoś archiwum został zamordowany?nie trzyma to się kupy
Ale ten motyw z Telewizją Łódź tez mial w sobie "to coś".
Prząśniczki ...
Straszliwy.
Fajnie by było gdyby ktoś w komentarzach mówił która sprawa się wyjaśnila
Małgorzata bawiła się na błysce w towarzystwie sumiastego Janusza w bezrekawniku
Pod jednym względem czasy się nie zmieniły. Wszędzie tylko wóda...
Dzięki, można na Ciebie liczyć 😉👍
5:06 Nie policja, tylko milicja. Było to przecież w 1987r.
DOKLADNIE
W latach 90 tych można bylo zginąć z byłe powodu i za pare złotych
Maxciekmk997 w przeciwieństwie do TVP nie zawodzi
To jest utwór zespołu Soundlowers.Piosenka pochodzi z początku roku 2000 ,znam się na muzyce
Ok
Zna ktoś może utwór, który leci w tle w klubie między 17:10 a 17:50 (najlepiej słyszalny między 17:38 a 17:43)? To jest utwór mojego dzieciństwa, a za cholerę nie mogę sobie przypomnieć nazwy :/ Ktoś poratuje?
THE SOUNDLOVERS - Walking
Wiesc gminna niesie, ze malgosia byla bardzo goscinna w kroku. Dawala na lewo i prawo
Już któraś historia z morderstwem starszego człowieka znanego z posiadania pieniędzy. Zawsze na wsi, naszym polskim zagłębiu katolickiej głębokiej dobroci :)))))
Nie wspomniano o powiazaniach Tadeusza Stecia z Piotrem Jaroszewiczem i Jerzym Fonkiewiczem takze zamordowanych a ktorych to przed smiercia takze torturowano. Stec zostal zamordowany rok po zamordowaniu Jaroszewicza.
Oo druga sprawa Jelenia Góra, moje miasto :)
To w tym przypadku nie masz się czym chwalić
@@przemekkowalski3704 Zluzuj gumę XD
Podobno tego przewodnika to jakiś „ciepły kris” załatwił
a co to za gość?
Stec był homoseksualistą,podobno odwiedzali go chłopcy i świadczyli mu usługi płacił za to posiadał oszczędności.W rekonstrukcji jednak o tym nie wspomniano.
Być może ktoś z tego środowiska go sprzątnał.
ty masz coś do mnie ? że takie kocopoły gadasz ?
Pawel Stasiak łap plusa za "ciepłego krisa":)
Czekam, aż Bohatkiewicz wróci ze sprawą zabójstwa Franka z 1987 😂😂😂😂 Już emitowali jedno zabójstwo, które od 2 lat powinno być de fakto przedawnione
Z czego się krowi placku cieszysz??
Teraz chyba po 40 latach przedawnia się morderstwo?
@@hubertokidoki5672 wiem że chcieli tak zrobić a czy weszło w życie to nie mam pojęcia
Wie ktoś może co to za utwór w 19:37?
The Soundlovers - Walking
Wiadomo cos o wladyslawie roju ?wyjasnilo sie cos ?.pozdrawiam ogladajacych 997
nic
Pewniejszy Od TVP :D dziękuje i pozdrawiam
fakt, wrzuca jakby mial na VHSie nagrane skubany.
+sssiiieeerot otóż to!
Te Panda o co chodzi z tą tvp :P co. Mieli wrzucać tex stare odcinki?
Wielkim przeciwnikiem formatu jest Witold Gadowski, publicysta związany z tygodnikiem "W sieci" i Radiem Maryja. Zmiana to oznacza że będzie gorzej .Sprawę skomentował także Michał Fajbusiewicz. - Jeszcze w środę spędziliśmy cztery godziny w TVP, omawiając program. Nikt nam nie powiedział, żeby trzeba było coś w nim poprawiać. Nie było też mowy o zawieszeniu audycji, czy tym bardziej ściąganiu go z anteny. Tymczasem tego samego dnia wieczorem przyszedł zaskakujący mail od producenta, w którym informuje on mnie, że program jest zawieszony. Nie wiem, co można poprawić, co telewizja chce tam zmieniać. Przecież mamy już gotowych siedem odcinków z jedenastu zamówionych. Nie wiem też, co teraz z nimi będzie - mówi dziennikarz serwisowi. Michał Fajbusiewicz boi się, że za program nie dostanie pieniędzy. - Nie zapłacono nam jeszcze ani złotówki. Teraz pewnie sprawa trafi do sądu, bo telewizja będzie chciała nam udowodnić, że zrobiliśmy słaby program i nie mogą go ani emitować, ani za niego zapłacić. W całej swojej 40-letniej pracy w telewizji nie spotkałem się z takim przypadkiem - dodał.
proszę przeczytać
Dziękuję!!! :D
Odnosząc się do tego, co napisał ktoś kilka komentarzy niżej - owszem, Tadeusz Steć wolał chłopców i mimo, że już chociażby w "Listach gończych" nikt nie ukrywał tego, to wątek homoseksualny ciągle dla niektórych pozostaje mocnym wrzodem na tyłku. Są tacy, którzy jako bardziej wiarygodną przyjmują hipotezę, jakoby Steć miał zginąć, bo tuż po wojnie z Piotrem Jaroszewiczem (późniejszym premierem) i Jerzym Fonkowiczem (późniejszym generałem brygady Sił Zbrojnych PRL) dorwali się do jakichś dokumentów, a nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności wszyscy trzej stracili życie na skutek niewyjaśnionych morderstw. Nie wiem, jak to skomentować bez złośliwości :P
Zgodzę się z tym, co jeden kolega już tu napisał - na bank zabił go któryś z jego "adoratorów". Biorąc pod uwagę, jak mocno zawsze w tej sprawie akcentuje się fakt, iż Steć był nieufny wobec obcych, zapewne ktoś, kto pod pozorami zwykłego kolegi znajdował się w kręgu jego najbliższych znajomych - i kto wiedział, że w domu jest coś cennego do zwinięcia...
W Listach Gonczych byla hipoteza że być może mordercą jest radziecki żołnierz.
Taaak, oczywiście to czysty przypadek, że wszyscy trzej zostali zamordowani, a Jaroszewicza i Fonkowicza przed śmiercią torturowano, próbując się od nich najwyraźniej czegoś dowiedzieć.
www.salon24.pl/u/krawczyk/12408,jaroszewicz-fonkowicz-i-hitlerowskie-archiwa
www.wprost.pl/94284/Zabojcze-archiwum
@@nikodemdyzma9330 w przeciwienstwie do kolezanki ja bym rzekl, ze "na bank" chodzilo o znajomosc denata z Jaroszewiczem i Fonkowiczem i jego obecnosc z nimi w archiwum w Radomierzycach.
@@wilku8888 może przypadek..ci dwaj byli w polityce a tam niejeden został zamordowany. A Stec dopiero po kilkudziesięciu latach od jakiegoś archiwum został zamordowany?nie trzyma to się kupy
30 LAT A MORDERCY/ÓW STECIA NIE ZŁAPALI
A taki pytanie? Od kiedy 997 zaprzestało. I czemuż, ktoś wie
Ostatni odcinek niestey byl w czerwcu czyli przed wakacjami 😢 pozdrawiam strasznie mi przykro 😢
👌👌💕👍❤️
Kiedy te prawo się zmieni ,co do takich bestjalców.
Za 3 dni
Steć, Fonkowicz, Jaroszewicz i pałac w Radomierzycach....
60 latka to raczej staruszka jeszcze nie jest :D
W tamtych czasach byl
Tak jak w 1920 r 40 latkowie traktowani byli jako staruszkowie...
Absurd!!!
Ale dziwicą Orleanską też nie jest.
@@hildabrygida6156 a niby czemu nie jest 60tka
Za co zabijali.Jakieś radio,parę monet,stare ciuchy.Szok.
Ale żeby tak się brzydzić seksem z byłym..To co ona w nim widziała wcześniej..
Moja ciocia jest burmistrzem Jeleniej Góry więc ciekawa historia
zegarek dla konfidenta - niezle
Rozumiem że ty chronisz morderców 😄 uważaj żeby cię nie dopadł któryś