@@transformatamellina9762 Chciałbym tam mieszkać, nie musiałbym mieć telewizora ani komputera po prostu siadałbym przy oknie i patrzył co się odjaniepawla.
@@hubert4538 w okolicy dominują domy i szeregowce, ale kilkaset metrów dalej są bloki btw : prawie codziennie przejeżdżam autobusem koło siedziby TV Gry ;)
@@Maks-si3xl W Fallaucie jakieś tam resztki funkcjonują pod egidą Enklawy. Nie mniej, nawet jeśli jakiś CUDEM 90% armii Stanów Zjednoczonych zostałoby unieszkodliwionych to zawsze mają swoje bazy rozsiane po całym świecie.
@t0xic W fallout wybuchła światowa wojna jądrowa i wszyscy wszystkich pozarzucali atomówkami. Jedyne co mogło nie oberwać to prowincja, ale bez wpływów dużych ośrodków przemysłowych, które zostały zniszczone to nawet tam jest postapo.
Mój ulubiony kabaret leci codziennie w TVP1 o 19:30, ale nie pamiętam jak się nazywa. Mój ojciec niegdyś powiadał: "jaja jak berety" - wyobrażacie je sobie? :-)
z Tym pierwszym stwierdzeniem sie nie zgadzam. Pracuje w sluzbie i BARDZO DUZO wiecej niz nam sie wydaje mieszka jak w falloucie czy innej grze postapo. bez bomb.
W zasadzie taki przedśmiertny vlog ma pewien sens - nie spodziewając się śmierci w pewien sposób daje się upust emocjom i odwraca uwagę od beznadziei i daje możliwość wyartykułowania swoich myśli by je przeanalizować później i zmienić plan gdy po czasie uznamy że jest głupi, a w obliczu śmierci jest to pewien rodzaj przetrwania, uniknięcia całkowitego zapomnienia.
i jeszcze to też sposób na zachowanie zdrowia psychicznego, czasami trzeba się komuś wyżalić, terapeucie, barmanowi, internetowi, przyjacielowi a jak tego wszystkiego zabraknie to jeszcze jest kamera
Jeden z lepszych materiałów ostatnio. W Fallout 4 zastanawiało mnie czemu mając elektryczność, pancerze wspomagane i broń laserową nikt nie potrafi porządnie oheblować deski. Jak się przejrzy wszystkie konstrukcje drewniane to chyba każda jest zrobiona niechlujnie, żeby nie określać gorzej. Takie rzeczy robiono już w czasach antycznych, bez prądu.
Nagrywanie vloga podczas apokalipsy to nie absurd, wystarczy zobaczyć jak zachowywali sie ludzie podczas masakry w las vegas, odpalone telefoniki mimo że obok nich lądują pociski
Odpalam TikToka (trochę wstyd się przyznać) a tam Lewy tańczy, Mroczek 2 odstawia kabaret, a za oceanem, w USA, miliony filmików z zamieszek, grabieży i przemoc, Panie! ...ale jest polski akcent za oceanem - wszyscy noszą maseczki na Janausza i Grażynę :-)
Budynki to i owszem, chociaż GameTheory ladnie podliczył jak dlugo jeszcze mogłyby działać. Ale samochód do jazdy potrzebuje nieco więcej niż tylko paliwa, tu prądu, bo wszystko atomowe. Opony są gumowe, a ta z czasem się rozkłada, poza tym jeszcze smarowanie i chłodzenie części ruchomych, które pierw trzeba doprowadzić do stanu pozwalającego na pracę, rdza blokuje i pozbawia tolerancji pasowań - nie tak prosto uruchomić auto w warunkach postapo.
Warto dodać, że benzyna jest przydatna do użycia przez około pół roku. Po tym czasie rozdziela się na frakcje i się nie nadaje. Ciekawostka tego typu ogółem.
@@krzysztofbroda5376 nie, bo przez dodawanie bio-komponentów, zachodzą takie reakcje wewnątrz płynu, że ta się rozdziela. Pocieszające jest to, że starsze silniki benzynowe mogą z powodzeniem chodzić na... Bimbrze, a diesle na oleju.
Co ciekawe z Dieslem nie ma takiego problemy. Jestem rolnikiem i kupuję kilka tysięcy litrów na raz, czasami paliwo przeleży umnie kilka miesięcy w metalowej beczce i nic złego się nie dzieje
@@krzysztofbroda5376 to zależy, stacja przy dużych zakupach spuszca z ceny tak 20-40gr na litrze. Przysługuje jeszcze mi zwrot części akcyzy 90gr na litrze. Wychodzi na to że grubo ponad zeta mam taniej, mimo to nadal wydatek na paliwo jest ogromnym obciążeniem dla mojego budżetu
@@bartex4098 jak dla mnie Bethesda ma w dupie kanon fallouta np w fallout 4 na ekranie lowdingu jest napisane coś w stylu ,, System VATS to technologia wojskowa która została zagubiona w mrokach dziejów " ten który zna serie i jej historie pewnie się zaśmiał pod nosem nie zdziwił bym się gdyby bethesda zrobiła reboot serii ale by im to na dobre nie wyszło
@@MRDS.A Według mnie głupie w Fallout-ach od Bethesdy jest to, że każda nowa część jest kalką, w której nowi wrogowie i opowieści niszczą kanon przez co trzeba na nowo interpretować całe Lore serii, gdyby kolejne część byłyby osadzone w odległych ramach czasowych wszystko byłoby ok.
@@wackki2 Zależy od pierwiastka jaki konkretnie skazil dany teren i jego okresu polowiczniego rozpadu. Można wtedy oszacować mniej wiecej po jakim czasie skażenie zmniejszy się do bezpiecznych wartości
Czas połowicznego rozpadu pierwiastków bywa bardzo długi. W przypadku jednego z izotopów uranu to jest jakieś 250 tys. lat. W rzeczywistości jednak promieniowanie dość szybko się "rozwiewa" i jego stężenie w powietrzu szybko spada. Przypuszczam, że nawet po totalnej atomowej apokalipsie można by było wyjść z bunkrów po max kilku miesiącach. Głównym problemem byłaby skażona woda, ziemia, a przecież trzeba coś pić i gdzieś wyhodować rośliny.
Mi nigdy nie przeszkadzały te elementy z dziennikami (szczególnie kiedy problemem był brak zapasów). A w sumie to mnie sprowokowaliście, jeśli kiedyś nastanie czas apokalipsy, będę kręcił vloga!
Ryż, makaron, ziarna itp. właściwie się nie psują - nie możemy tylko dopuścić do dostania się wilgoci. Przyprawy, o których wspomniałeś też, choć może i takie chilli, curry, też pozostawione suche da radę? Konserwy i liofilizaty po 30 latach ok, nie później.
W końcu ktoś zwrócił uwagę na brud w post apo! Tak mnie to irytowało że w końcu nie przeszedłem żadnego Fallouta poza New Vegas, który nadrabiał gameplay'em
Absurd z postapokalipsy to np: Raccon city z ressidenta widać w mieście porzucony sprzed i tak dalej ale nikt nie zabezpieczył terenu nawet żadnej blokady albo ostrzeżenia przed wiazdem do miasta albo to że na samym początku ressidenta 2 remakeu na stacji benzynowej na jakimś zadupiu nagle tyle zombi się znalazło
Z zabezpieczeniem miasta sie zgodzę, ale jeśli mowa o stadzie zombie to nie dokońca. Jest spora szansa, że stacja w RE2 nie znajdowała sie tak daleko od Raccoon City, a jak zapewne wiesz, w zombie apokalipsach plaga rozprzestrzenia się dosyć szybko i podejrzewam, że to stado mogło powstać w pobliżu stacji, albo bez problemu dotrzeć tam prosto z miasta.
@@x3nb4nd Akurat RE2 ma sporo grzechów logicznych jak np. Kierowca na początku co rozjechał zombi, a w następnej scenie jest nietknięte. A wojsko przegrywające z powolnymi trupami to żenada. Ciężko o horror z realizmem.
@@piwnicacienia5099 W intro do RE3 jest trochę o tym dlaczego policja i wojsko nie dały rady. Tam nie były same zombi, do miasta wdarli się Tyranci (mr. X), Nemesis, masa różnych dziwnych i wykręconych potworów pokroju Lickerów (użyto broni biologicznej, tym są np. lickery). Sam wirus rozprzestrzenia się w inne sposoby niż samo ugryzienie zombiaka, to tylko bohaterowie gier mają plot armor który wirusowi zapobiega w magiczny sposób.
A gdzie w RE2 nasz powiedziane że virus jest w raccon city? Wszystko się okazuje wraz z postępem w fabułe, członków Stars wysłano by zatuszować sprawę a nie ją rozgłasniać zdobyć wirus, nikt nie ustawia blokad i daje ludzi do pilnowania dróg gdy wiadomo że epidemii nieda się opanować wiadomo jak to się kończy w RE3 klasycznym grzybkiem atomowym który niszczy wszelkie dowody
@@piwnicacienia5099 To już akurat nie wina tylko tego tytułu, bo jak się przyjrzysz to i nie tylko w grach jest takie zjawisko, ale np w filmach czy gdziekolwiek indziej mogłoby być też, prawda? Kiedyś ktoś miał taką wizję żeby wojsko przegrało i nawet gdybyśmy chcieli to nie zmienimy tego, ale fakt, zgadzam się z tym, że ciężko o realizm w horrorach, no ale cóż, kiedyś może. ;D
Z tą nieskończoną amunicją to to zawsze wygląda tak że wrogowie mają dużo amunicji ale zawsze zabijamy ich gdy akurat zostaje im tylko kilka nabojów dlatego przy nich jest tylko tyle.
,,Super mutanty sześciopak nie zrobi się nam od zrrzutu bomby atomowej'' fakt ale chciałbym przyznać brak resarchu ponieważ super mutanty zostały stworzone przez wirus FEV wirus wymuszonej ewolucjii który miał takie właściwości w kanonie fallouta
Jest jeszcze coś - Bądź bohaterem lvl 5 - opuść startową lokację - dostawaj wpierdol za każdym razem gdy pojawi się więcej niż 2 przeciwników - idź expić - wbij lvl 25 - spuszczaj nieziemski wpierdol każdemu kto stanie Ci na drodze - przemierzaj pustkowia szukając ocalałych, bez obawy że coś Cię zaatakuje - spuszczaj wpierdol dziesiątkom i setkom ludzi spotkanych między miastem A a miastem B - dotrzyj do miasta B - miej na sumieni 300 zabitych ludzi - ukończ całą grę - miej na koncie 1500 zabitych ludzi, to jakieś 3/4 populacji ocalałych - achievement unlocked
1. No tak, bo sprzątanie to największe zmartwienie kiedy musisz się zastanawiać czy dzisiaj zginiesz od dzikich zwierząt, innych ludzi, skażenia czy z braku wody. 2. Nagranie wiadomości trwa kilka sekund 4. "promieniowanie nie da nam bonusów" nieprawda, patrz Hormeza radiacyjna
@@ukasztomkowiak8755 Po zrzuceniu paru atomówek dawka nie jest duża, no chyba że dokładnie w miejscu gdzie wybuchły albo zaraz obok. I to na pewno nie przez kilkaset lat. Niedawno reaktor w elektrowni czernobylskiej wyleciał w powietrze, a dzisiaj w niektórych miejscach prypjat poziom promieniowania jest niższy niż np. w centrum warszawy. Hiroshima i nagasaki tez są normalnie zamieszkiwane chociaż chwile temu wybuchaly tam bomby atomowe. Z resztą on mówił że każda dawka jest zła, nieważne jaka duża.
@@nanab256 "Po zrzuceniu paru atomówek dawka nie jest duża" powiedz to Japończykom, którzy za dzieciaka patrzyli jak ich rodzice umierają, od choroby popromiennej.... po spuszczeniu im na głowy 2 prezentów od USA. EDIT: właśnie doczytałem dokładnych liczb "Do 1950 roku w samej Hiroszimie w wyniku choroby popromiennej zmarło w Hiroshimie 250 tysięcy osób. źródło: mowimyjak.se.pl/newsy/fakty/hiroszima-i-nagasaki-jakie-sa-skutki-zrzucenia-na-nie-bomb-atomowych,22_80612.html"
@@nanab256 w epicentrum zginęło od 70 do 90 tyś. ludzi cała reszta (250tyś.) to okoliczne wioski i miasteczka. To znaczy, że eksplozja i fala uderzeniowa zabiła mniej ludzi, niż skażenie radioaktywne.
Fallout 4: O nie, właśnie nastąpiła wojna nuklearna i ledwo przeżyliśmy!... Chodźcie wszyscy zabijemy okna sklejkami, żeby nikt nie wszedł do tych opuszczonych domów
Jest jeszcze kilka takich absurdów post-apo. Przede wszystkim w każdym świecie post-apo świat jest przedstawiany jako jałowa pustynia, gdzie nic nie rośnie, rzeki są wyschnięte, a temperatura otoczenia przypomina tą z równika w środku lata. Tymczasem przez bardzo wiele lat w przypadku zagłady nuklearnej będzie panowała era lodowcowa. Dodatkowo, jak pokazuje zona czarnobylska, nawet tam gdzie było centrum bardzo silnej radiacji, po zaledwie kilku latach powraca roślinność i zwierzęta. Zatem, jeżeli resztka ludzkości uratuje się w kryptach, to wychodząc z nich po bardzo wielu latach, spotkają niesamowicie zieloną planetę, oczywiście jak tylko ustąpi era lodowcowa. Taki scenariusz byłby, jeżeli by było tak jak w Falloutach krypty byłyby otwierane po 200 latach. Drugi absurd. W przypadku zmasowanego ataku nuklearnego, według wszystkich scenariuszy, nie ma aż tak masowej masakry ludzkości. W najgorszym przypadku, kiedy Rosja i USA odpalają wszystko w siebie nawzajem, zginie około 90 milionów ludzi w obu krajach! To nie tłumaczy tak dużego cofnięcia się technologicznego, bo wiele krajów w ogóle nie będzie celem bomb atomowych, a mają dostęp do zaawansowanych technologii. Wiem, że teoria Einsteina, że 4 wojna światowa będzie na kamienie, jest bardzo popularna, ale niestety nieprawdziwa. Zwyczajnie nastąpi przetasowanie polityczne i centrum społeczne i technologiczne zostanie przesunięte w kierunku państw równikowych, bo te kraje z półkuli północnej będą miały poważne problemy żywnościowe i nastąpi z tego powodu potężna migracja ludzkości na południe. A odnośnie wszędobylskich bandytów, to niestety tak jest. W społeczeństwach biednych, czyli takich w których występuje deficyt dóbr i usług, panuje bardzo wysoka przestępczość.
Bronie Fallouta: 1. Burdel na pustkowiu. Jeśli chodzi o nowsze Fallouty to tak. Ale w F1 i 2 nie było ruin jako takich. Tam gdzie żyli ludzie było ogarnięte i domki albo były połatane albo postawione od zera. Faktyczne ruiny były na pustkowiach i poza murami i spekanym asfaltem nic tam nie było. 2. Stara żywność. W starych Falloutach przedwojenna żywnością jaką można znaleźć był tylko makaron i nie dali się go zjeść. W F3 mówili, że odkryto tak silne konserwanty że żywność stała się bezterminowa. 3. Mutacje. Dopiero nowsze Fallouty zhebaly sprawe i tam mutanty powstawały od tak bo radiacja. W starych wszystkie mutacje to efekty rozpylone w powietrzu Fev w kombinacji z promieniowaniem. Tak powstały wszystkie odmiany szczurów czy ghule. Supermutki to efekt eksperymentów na Fev. Szpony czy wanamingo to eksperymenty przedwojenne
Liofilizacja bardzo dobrze zabezpiecza, bo w takim produkcie prawie nie ma wody, więc nie ma też ani działalności mikroorganizmów, ani innych procesów biochemicznych, ALE... Takie produkty przechowywane w złych warunkach bardzo szybko ta wilgoć łapią, z mojego doświadczenia wiem, że nawet przez opakowanie, które niestety nie są w 100% szczelne dla powietrza. Żadne opakowanie nie jest, dlatego jeśli mamy w paczce chipsów modyfikowaną atmosferę, aby chipsy były chrupiące to niestety, ale z czasem ta atmosfera będzie wracać do normy, pomimo, że paczka będzie nienaruszona. Powiedziałabym, że właśnie sterylizacja produktów puszkowanych jest najlepszym wyjściem, bo i metal lepiej zatrzymuje powietrze, jednak fakt, nawet takie produkty nie są wieczne, podobnie jak produkty mrożone, chyba, że temperatura jest ciągle trzymna na bardo niskim poziomie i produkt nie zawiera tłuszczów, bo przy tak niskiej aktywności wody, mimo wszystko lipazy działają, a więc tłuszcz będzie ulegał zepsuciu z upływem czasu. Właśnie chyba najlepiej utrzymałyby się produkty suche, trzymane w suchych warunkach.
@@sosnowytrunek201 to była mieszanka piasku, ołowiu i innych substancji hamujących promieniowanie. Ale w porównaniu do strażaków, którzy umierali gasząc pożar (tak wielkie dawki przyjmowali) to piloci przyjmowali "relatywnie" małe dawki.
To po kolieii: Supermutanci w w Falloucie nie powstali w wyniku promieniowania, ale virusa FEV. To zmieniło ich to czym są - głupich, pezpłodnych ale wielkich i silnych. Czy to możliwe? Taki koń jest wielki i osiąga dorosłość w kilka lat. Nie wiem czy widzieliście kiedyś jakiś filmik o jedzeniu starych racji żywnościowych - zdarzają się nawet takie z 2 Wojny Światowej. Niektóre rzeczy nie zepsują się praktycznie nigdy inne wytrzymają krótko. Nie chodzi tylko o namnażanie się bakterii, ale i procesy zachodzące w niektórych produktach. Koło 2000 roku znaleziono w jakiejś polskiej wiosce, zakopane, marynowane kurczaki w słoikach - dalej zdatne do spożycia (tak stwierdzili naukowcy, bo nikt nie odważył się spróbować). Jeśli masz coś jak wielka landrynka, czyli blok czegoś w praktyce o właściwościach kamienia, w dodatku szczelnie zapakowane, to przetrwa może nawet wiecznie. To tyle uwag, fajny filmik. PS Powinniście jakiś horror nakręcić.
Doceniam urok, oczywiste też jest, że gry rzeczywistość naciągają, ale!!! 1) W rejonach zdewastowanych czy biednych ludzie walczący o przetrwanie naprawdę niezbyt sobie głowę zaprząrają sprzątaniem itp. - Wystarczy zajrzeć do współczesnych slamsów, a nawet wiosek, z których wyjechała większość mieszkańców... 2) Ludzie mają bardzo silny ciąg do dzielenia się informacjami na swój temat. Mamy manię "fejsika", kiedy ludzie pół życia spędzają na pisaniu wiadomości w rodzaju "hej, jestem w kiblu", mamy ludzi, którzy zginęli chcąc sobie zrobić ekstremalne selfie... A wielu rozbitków itp. umierających z głodu zapisywało swe życie praktycznie do ostatnich chwil... 3) Parę lat temu tv pokazało, jak pewien amerykański staruszek odkrył na strychu konserwy z II Wojny. - Uparł się, że musi zjeść, bo to smak jego młodości. - Zjadł i dobrze się miał... 4) radioaktywność jest w tych grach faktycznie mocno naciągana - tym niemniej pewne organizmy wykazują na nią zaskakującą odporność, a zarazem ewolucja nie raz zaskoczyła naukowców, umożliwiając wielu organizmom życie w warunkach uważanych za absolutnie niezdatne. 5) Amunicja - AI słabe, to typowo growy mechanizm balansujący - ale skoro dużo do nas strzelali, to jasne, że zostało im tylko kilka "pestek". 6) To, że w społeczeństwach rozsypanych po wstrzymaniu dostaw, przestępczość rośnie... totalnie, to fakt znany z historii... Zresztą widać, żeście nigdy nie byli we więźniu 😎 7) Eksploracja - oczywiste, że również "zgroizowana", dla lepszej zabawy. - A jednak pamiętajmy, że ludzi ocalała garstka, często chorych czy prymitywnych - a nawet w dzisiejszych czasach byle wyprawa na strych opuszczonego domu potrafi przynieść odkrycia pod tytułem "jak oni mogli TO zostawić i zapomnieć" Reasumując, życie potrafi zaskakiwać - a kryzysy wywołują nie tylko zmiany techniczne, ale też zasadnicze w psychologii, a niekiedy również biologii istot nimi dotkniętych...
Ale supermutanty w Fallout nie powstały w wyniku promieniowania, ale w wyniku eksperymentów wystawienia ludzi na działanie FEV- to lore jeszcze z pierwszej częsci Fallouta.
Jeśli chodzi o limit amunicji u wrogów to dobrze to dziala w Atom RPG (przynajmniej w wersji na androida) jak wróg wystrzela się z amunicji to i idzie na walkę wręcz
Powinniscie nakrecic pelnometrazowy film : ) Swoja druga nie przepadam jak.prowadzisz ale.lubie ze masz taki normalny realistyczny poziom.prowadzenia ze tak powiem. I fajnie grasz xD w sumie wy wszyscy
Konserwy , ziarno . liofilizowane produkty mają termin ważności miliony lat . Są aminokwasy , które przetrwały kilka miliardów lat nawet wobec silnej radiacji w warunkach pyłu międzygwiezdnego . Aminokwasy i peptony to główny składnik bardzo pożywnej potrawy o nazwie bulion . Nasz pokarm to takie same związki chemiczne jak inne rodzaje materii . Termin ważnosci jest istotny jedynie dla producenta , za wyjątkiem tych potraw , które są źle zakonserwowane lub wysokoprzetworzone . Mięso można wydrukować z 28 aminokwasów i kilku rodzajów cukrów.
Wysłannik przyszłości (ale książkowy, broń Boże nie adaptacja filmowa z Kevinem Costnerem) był ciekawym studium tego fenomenu spod znaku "Wszyscy są bandytami". Świat nie "upada", bo bomby atomowe, albo broń biologiczna. Świat idzie się walić, bo ludzie zamiast ze sobą współpracować, skaczą sobie wzajemnie do gardeł po ochłapy, a wszelkiego typu preppersi i inni amatorzy survivalu strzelają (a raczej strzelali) do każdego, kto próbował ogarnąć jakikolwiek porządek, bo przecież stanowili tym samym zagrożenie dla naszych dzielnych preppersów i ich przygotowania do apokalipsy. I cała książka w zasadzie jest o tym, jak z jednej strony niewiele trzeba, żeby wszystko poszło w piach i jak również niewiele potrzeba, by z tego piachu wszystko wyciągnąć. No, może nie tak niewiele, ale to nie jest historia o samotnym bohaterze, który zbawia lokalne społeczności, a całej masie przypadkowych osób, z których każda dorzuca po cegiełce do szczytnego celu, jakim jest odbudowa cywilizacji. Ogólnie świetna książka, bo ostro zbija się z tym wszystkich post-apokaliptycznych klisz i pomysłów, a przy tym daje radę opowiedzieć całkiem ciekawą historię.
Strasznie pieję z tych fabularnych wstawek, dobrze, że to jest robione tak "na sztukę" z użyciem minimalnych rekwizytów, to sprawia, że jest śmieszniej :D
Więcej blooperów na koniec, strasznie pocieszne wstawki :) Fragment o tym, że każdy każdego grabi, zamiast zjednoczyć się czy skupić na ( względnej ) odbudowie świata bardzo głęboki, też często mnie zastanawia w tytułach akcji osadzonych w post apo. Co do ilości znajdziek i amunicji czy ogółem trudno dostępnym " wszystkim " seria stalker dawała radę - w budynkach można było zaglądać w każdy zakamarek a guzik dało się znaleźć, prędzej trafiało się na schowek innego stalkera, a i to często dopiero po wykonaniu zadania lub nagrodę za pomoc. Fajny materiał, podoba mi się, poszła łapka :)
W "Horizon Zero Dawn" była masa notek odnośnie życia przed upadkiem cywilizacji. Ponadto 10 widokówek przedstawiających wybrane miejsce za czasów świetności z audiologiem co postać opowiadająca robiła w tym czasie.
Czemu ciągle w grach jest poruszany temat bomb atomowych, i przedstawienie świata po nich? Ludzie teraz są coraz mniej kreatywni. Każdy wie, że dzisiejsza wojna nie będzie na atom a jedynie na Impulsy elektromagnetyczne. Przykładowo, takie państwo Rosyjskie decyduje się atakować Polskę i wysyła coś np. bomby, rakiety czy też satelitę o takiej mocy, że po uderzeniu pada cała elektronika, nikt nie wie co się dzieje, nie ma radia,telewizji, kuchenki czy tez samo światło w miastach pada, nie mamy w ogóle styczności z wiadomościami ze świata a obce wojska wchodzą na nasze tereny i nic o tym nie wiemy, dzieje się chaos gdyż już jesteśmy uzależnieni od elektroniki. terminale,telefony,bankomaty wszystko pada. Tak, o ile będzie jakakolwiek jeszcze wojna to zapewne właśnie tak będzie wyglądać a nie atomy, bo na tym nikt nie skorzysta, wojny są po to by napędzać gospodarkę a nie by zniszczyć cały świat.
a słyszałeś może o klatce faradaya? takie proste urządzenie, które na spokojnie poradziło by sobie z EMP. Na pewno wojsko jest przygotowane na tego typu sytuacje i ma przygotowane zabezpieczone radia na wszelki wypadek. Broń palna elektroniki nie potrzebuje. Poza tym skutkiem ubocznym broni nuklearnej jest właśnie EMP swoją drogą już widzę jak wchodzisz do kraju i rozpierdalasz całą energetykę. Już bardziej się opłaca użyć broni nuklearnej, bo przynajmniej nie będziesz musiał się użerać z 40 milionami wkurwionych z rozjebanej lodówki za 1200 zł polaków.
@mokra woda chciałbym zauważyć, że rakieta z obwodu kaliningradzkiego do ważniejszych ośrodków wojskowych w Polsce leci 5-6 minut jest to wystarczająco dużo, żeby chociażby obwinąć telefon folią aluminiową, co w sumie tworzy już klatkę faradaya. To samo można zrobić z krótkofalówką, radiem itd, a wieży ci przecież nie spali. Jaka w tym filozofia? Poza tym jestem pewien na 100%, że ważniejsze bazy wojskowe w Polsce mają wystarczająco dużo sprzętu skitranego w osłoniętym przed EMP miejscu żeby wezwać chociażby posiłki z zachodu. Poza tym oczywiście przyjąłem wylot rakiet z ładunkiem jądrowym generującym spore pole EMP z obwodu kaliningradzkiego, a przecież mogły by też wylecieć z Rosji właściwej, co zajęło by już około pół godziny, jak nie kilka godzin.
Ej ej ej, ale supermutanty nie powstały w wyniku promieniowania a w wyniku połączenia promieniowania z wirusem FEV.. (Forced Evolution Virus) i to on miał gwarantować np odporność. Nieścisłości w materiale
Życie w tym bloku koło redakcji TV GRY musi być bardzo ciekawe. Patrzysz sobie przez okno a tam czterech facetów celuje do siebie z zabawek.
Tam są bloki?
@@micozur15W 9:11 widać coś na kształt bloków ale dość małych, najpewniej to domy wielorodzinne.
Tam dzień w dzień coś się odpierdala. Wyrzucają krzesła z okien, albo skaczą w miejscu z zabawkami.
@@transformatamellina9762 Chciałbym tam mieszkać, nie musiałbym mieć telewizora ani komputera po prostu siadałbym przy oknie i patrzył co się odjaniepawla.
@@hubert4538 w okolicy dominują domy i szeregowce, ale kilkaset metrów dalej są bloki btw : prawie codziennie przejeżdżam autobusem koło siedziby TV Gry ;)
Co robi armia w czasie Apokalipsy:
1) Ratuje ludność
2) Stara się zaprowadzić porządek
3) Czekaj, jaka armia?
W Metro Ruscy dostali w ciry, w Falloucie jankesi że z US Army nic nie zostało, w the Division próbowali i dalej próbują
@@Maks-si3xl W Fallaucie jakieś tam resztki funkcjonują pod egidą Enklawy.
Nie mniej, nawet jeśli jakiś CUDEM 90% armii Stanów Zjednoczonych zostałoby unieszkodliwionych to zawsze mają swoje bazy rozsiane po całym świecie.
@t0xic W fallout wybuchła światowa wojna jądrowa i wszyscy wszystkich pozarzucali atomówkami. Jedyne co mogło nie oberwać to prowincja, ale bez wpływów dużych ośrodków przemysłowych, które zostały zniszczone to nawet tam jest postapo.
@@Maks-si3xl dostali w ciry a potem się powybijali (patrz nowosybirsk czy coś tam)
Mi się wydaje że Islandia lub buthan są raczej bezpieczne w przypadku wojny nuklearnej.
"Tu jest stos amunicji i broni. Lepiej wezmę 3 kule do dwururki ktos moze tu jeszcze przyjsc"
E tam, poprzedni ludzie to po prostu fani urbexu, kierujący się podstawową zasadą "zabierz tylko zdjęcia, zostaw tylko odciski stóp".
Urbex na boso?
@@detectivebiggz89 zjebane pytanie?
co
"Koniec swiata. Lepiej ubiore na siebie strój sadomaso bo jeszcze mi zimno będzie.
Nie zakończyłeś cytatu
@@karwat2577 "
@@karwat2577 może trzyma nas w niepewności i kiedyś dokończy
Te wstawki są lepsze niż nie jeden kabaret.
Wszystko jest lepsze niż kabaret
kruci
Mój ulubiony kabaret leci codziennie w TVP1 o 19:30, ale nie pamiętam jak się nazywa. Mój ojciec niegdyś powiadał: "jaja jak berety" - wyobrażacie je sobie? :-)
Nom
Koledzy z bandy mówią na mnie -
Trójnóg XDDD
Nie wytrzymam ze śmiechu.
Kocham Was
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@@artursuchecki892 ten lenny face... zło.
To jest tekst ukradziony z filmu "Planeta Singli 2".
@@jamesmistel a on został ukradziony skądś indziej ;p
*GDZIE to niby było?*
Specjalnie pobrałem moda na to bym mógł sprzątać w Falloucie 4 w obozach, bo już mnie ten syf irytował
xD
Ja to samo, przede wszystkim było więcej miejsca pod budowę rzeczy i dodatkowo ze śmieci leciały surowce, drewno, beton i metal.
ogarnij jak irytowało to człowieka co tego moda zroibł
Sam go pobrałem. Wysprzątanie ulicy i mieszkań z liści oraz śmieci w Sanktuarium było bardziej satysfakcjonujące niż główny wątek.
Krzysztof Gonczak odszedł od POSTGRYpl w 2112 roku i zaczął vlogować zniszczoną dżapanie
Naprawdę - moglibyście robić pełnometrażowe filmy.
Pozdrawiam serdecznie
4:10
- Jaka data ważności?
- 180 lat temu.
- Świeżutkie!
XD
XDDDDDDDDDD
69 like
@@krysoer1614 MMM NICE
Kolejna osada potrzebuje waszej pomocy!
Bezbłędne xD
To co chłopcy, sojusz?
Kolejna jeśli już, koleina to zupełnie co innego
@@robertmakowicz6982 Ha! Czyli miałem dobre przeczucie, coś nie pasowało mi w tym wyrazie. Dzięki :D
Czemu mówiąc o nabojach jako walucie, nie wspomniano o metrze, gdzie jest to najbardziej widoczne?
superbruchoone tvgry powinni chociaż raz wspomnieć o tej wybitnej produkcji.
@@jacknight3690 Zgadzam się metro pobija moim zdaniem wszystkie gry jeśli chodzi o jakość jakże i fabule. gra warta ceny.
bo mowa o absurdach
Po prostu odcinek powinien się nazywać "Absurdy postapo w Falloucie"
To prawda
z Tym pierwszym stwierdzeniem sie nie zgadzam. Pracuje w sluzbie i BARDZO DUZO wiecej niz nam sie wydaje mieszka jak w falloucie czy innej grze postapo. bez bomb.
niestety... pieprzeni śmierdziele. Matka natura, kiedyś się na nas za to zemści.
W zasadzie taki przedśmiertny vlog ma pewien sens - nie spodziewając się śmierci w pewien sposób daje się upust emocjom i odwraca uwagę od beznadziei i daje możliwość wyartykułowania swoich myśli by je przeanalizować później i zmienić plan gdy po czasie uznamy że jest głupi, a w obliczu śmierci jest to pewien rodzaj przetrwania, uniknięcia całkowitego zapomnienia.
i jeszcze to też sposób na zachowanie zdrowia psychicznego, czasami trzeba się komuś wyżalić, terapeucie, barmanowi, internetowi, przyjacielowi a jak tego wszystkiego zabraknie to jeszcze jest kamera
Jeden z lepszych materiałów ostatnio. W Fallout 4 zastanawiało mnie czemu mając elektryczność, pancerze wspomagane i broń laserową nikt nie potrafi porządnie oheblować deski. Jak się przejrzy wszystkie konstrukcje drewniane to chyba każda jest zrobiona niechlujnie, żeby nie określać gorzej. Takie rzeczy robiono już w czasach antycznych, bez prądu.
No to jest taka głupota
Nagrywanie vloga podczas apokalipsy to nie absurd, wystarczy zobaczyć jak zachowywali sie ludzie podczas masakry w las vegas, odpalone telefoniki mimo że obok nich lądują pociski
Absurd jakich mało, do kogo ma być skierowany blog, jak i tak wszyscy zginą ? Do Ducha Świętego czy kosmitów ?
Odpalam TikToka (trochę wstyd się przyznać) a tam Lewy tańczy, Mroczek 2 odstawia kabaret, a za oceanem, w USA, miliony filmików z zamieszek, grabieży i przemoc, Panie! ...ale jest polski akcent za oceanem - wszyscy noszą maseczki na Janausza i Grażynę :-)
@@YoungMatson
Bo tu chodzi o aspekt psychologiczny, a nie o rzeczywistych odbiorców.
Pelno budynków w fallout 4 ma zasilanie
i nie potrafią uruhomić samochodów ale mają działającą bron energetyczną
bo wiesz... piorytety
Budynki to i owszem, chociaż GameTheory ladnie podliczył jak dlugo jeszcze mogłyby działać. Ale samochód do jazdy potrzebuje nieco więcej niż tylko paliwa, tu prądu, bo wszystko atomowe. Opony są gumowe, a ta z czasem się rozkłada, poza tym jeszcze smarowanie i chłodzenie części ruchomych, które pierw trzeba doprowadzić do stanu pozwalającego na pracę, rdza blokuje i pozbawia tolerancji pasowań - nie tak prosto uruchomić auto w warunkach postapo.
@@chrishanson9748 ale takiego vertibirda już zbudują
W lore fallouta są samochody ale silnik bethesdy nie obsługuje pojazdów
@@bunkol294 Silnik Bethesdy to ch*ja obsługuje.
Czemu to jest lepsze niż większość seriali? Szczególnie aktorstwo.
Co do trójnoga to śmieszniejsze byłoby jakby mówili na niego "statyw" xD
Warto dodać, że benzyna jest przydatna do użycia przez około pół roku. Po tym czasie rozdziela się na frakcje i się nie nadaje. Ciekawostka tego typu ogółem.
nie wystarczy wymieszać?
@@krzysztofbroda5376 nie, bo przez dodawanie bio-komponentów, zachodzą takie reakcje wewnątrz płynu, że ta się rozdziela.
Pocieszające jest to, że starsze silniki benzynowe mogą z powodzeniem chodzić na... Bimbrze, a diesle na oleju.
Co ciekawe z Dieslem nie ma takiego problemy. Jestem rolnikiem i kupuję kilka tysięcy litrów na raz, czasami paliwo przeleży umnie kilka miesięcy w metalowej beczce i nic złego się nie dzieje
@@MrKwiatLotosu Ciekawe; Ile jesteś w stanie zaoszczędzić na litrze kupując w takiej ilości?
@@krzysztofbroda5376 to zależy, stacja przy dużych zakupach spuszca z ceny tak 20-40gr na litrze. Przysługuje jeszcze mi zwrot części akcyzy 90gr na litrze. Wychodzi na to że grubo ponad zeta mam taniej, mimo to nadal wydatek na paliwo jest ogromnym obciążeniem dla mojego budżetu
"I dlaczego tu jest taki bajzel?" Gambri pewnie mówi tak nacodzień, w końcu to szef
9:27 Powinniście Mu dać kowbojski kapelusz i pomalować twarz na czarno
W dying light w niektórych bezpiecznych strefach leżą rozrzucone zwłoki. Dlaczego nikt ich nie sprząta? Jak są tam handlarze przez cały czas!
Fajna maska antysmogowa Gambrii :D Daje radę w Krakowie?
w Krakowie żadna maska nie jest skuteczna.
@@marekjakimowicz trzeba skafandra całego?
Maska RZ. Fajna sprawa. Używam takiej przy szlifowaniu drewna i przy cięciu płyt meblowych :p dużo wzorkow jest.
@@Geralt12HW Zbroję z azbestu xd
@@Geralt12HW potrzeba skafandra przeciwpromiennego na poziomie 99 i pancerza wspomaganego żeby ten smog chociaż trochę mniej odczuwać
Z falloutem jest inaczej i z jego bombą atomową i jej działaniem bo był wirus FEV co tłumaczy wszelkie mutacje.
6:48 Prawie wszystkie supermutanty powstały poprzez wirus FEV...
a które nie powstały przez wirus FEV ?
*wszystkie
Ok, po prostu nie byłem pewien w jaki sposób powstały te z 76-tki.
@@bartex4098 jak dla mnie Bethesda ma w dupie kanon fallouta np w fallout 4 na ekranie lowdingu jest napisane coś w stylu ,, System VATS to technologia wojskowa która została zagubiona w mrokach dziejów " ten który zna serie i jej historie pewnie się zaśmiał pod nosem nie zdziwił bym się gdyby bethesda zrobiła reboot serii ale by im to na dobre nie wyszło
@@MRDS.A Według mnie głupie w Fallout-ach od Bethesdy jest to, że każda nowa część jest kalką, w której nowi wrogowie i opowieści niszczą kanon przez co trzeba na nowo interpretować całe Lore serii, gdyby kolejne część byłyby osadzone w odległych ramach czasowych wszystko byłoby ok.
8:52 no przecież jeśli wszystko wystrzelał to logiczne że zostanie mu kilka naboi :P
@Max Plite Czują, że zginą i nie chcą wrogowi zostawić amunicji 😎
Kolejna osada potrzebuje waszej pomocy....
Trójno'g
XDDDDDD
Te Trójnóg kopnij się po piwo!
"Nie wolno oceniać ludzi ludzkimi zasadami w nieludzkich czasach"
Odnośnie sprzątania i bandytów
Zróbcie odcinek jak długo utrzymuje się opad radioaktywny i po jakim czasie można wyjść z bunkrów. Dlaczego ludzie tyle czasu siedzieli w faloucie :P
Idź na lekcję fizyki to się dowiesz
@@mifigor1935 Albo na kanał Vsauce3
@@mifigor1935 Byłem w średniej i na poli ale tego tam się nie dowiedziałem.. to gdzie mam iść?
@@wackki2 Zależy od pierwiastka jaki konkretnie skazil dany teren i jego okresu polowiczniego rozpadu.
Można wtedy oszacować mniej wiecej po jakim czasie skażenie zmniejszy się do bezpiecznych wartości
Czas połowicznego rozpadu pierwiastków bywa bardzo długi. W przypadku jednego z izotopów uranu to jest jakieś 250 tys. lat. W rzeczywistości jednak promieniowanie dość szybko się "rozwiewa" i jego stężenie w powietrzu szybko spada. Przypuszczam, że nawet po totalnej atomowej apokalipsie można by było wyjść z bunkrów po max kilku miesiącach. Głównym problemem byłaby skażona woda, ziemia, a przecież trzeba coś pić i gdzieś wyhodować rośliny.
Fallout 3 w pigułce. Bandyta naparza do ciebie seriami przez pół minuty, zabijasz bandytę i bierzesz jego broń. W magazynku 1 nabój
*9:05*
*Ta scena sprawia że to najlepszy odcinek na tym kanale*
zgierz podczas apokalipsy
Największym jest Fallout 76..
XD
Jesteś taki oryginalny
;)
... jako tester niszczarek.
Kolejny dzieciak
Mi nigdy nie przeszkadzały te elementy z dziennikami (szczególnie kiedy problemem był brak zapasów).
A w sumie to mnie sprowokowaliście, jeśli kiedyś nastanie czas apokalipsy, będę kręcił vloga!
Ryż, makaron, ziarna itp. właściwie się nie psują - nie możemy tylko dopuścić do dostania się wilgoci. Przyprawy, o których wspomniałeś też, choć może i takie chilli, curry, też pozostawione suche da radę? Konserwy i liofilizaty po 30 latach ok, nie później.
W końcu ktoś zwrócił uwagę na brud w post apo! Tak mnie to irytowało że w końcu nie przeszedłem żadnego Fallouta poza New Vegas, który nadrabiał gameplay'em
Absurd z postapokalipsy to np: Raccon city z ressidenta widać w mieście porzucony sprzed i tak dalej ale nikt nie zabezpieczył terenu nawet żadnej blokady albo ostrzeżenia przed wiazdem do miasta albo to że na samym początku ressidenta 2 remakeu na stacji benzynowej na jakimś zadupiu nagle tyle zombi się znalazło
Z zabezpieczeniem miasta sie zgodzę, ale jeśli mowa o stadzie zombie to nie dokońca. Jest spora szansa, że stacja w RE2 nie znajdowała sie tak daleko od Raccoon City, a jak zapewne wiesz, w zombie apokalipsach plaga rozprzestrzenia się dosyć szybko i podejrzewam, że to stado mogło powstać w pobliżu stacji, albo bez problemu dotrzeć tam prosto z miasta.
@@x3nb4nd Akurat RE2 ma sporo grzechów logicznych jak np. Kierowca na początku co rozjechał zombi, a w następnej scenie jest nietknięte. A wojsko przegrywające z powolnymi trupami to żenada. Ciężko o horror z realizmem.
@@piwnicacienia5099 W intro do RE3 jest trochę o tym dlaczego policja i wojsko nie dały rady. Tam nie były same zombi, do miasta wdarli się Tyranci (mr. X), Nemesis, masa różnych dziwnych i wykręconych potworów pokroju Lickerów (użyto broni biologicznej, tym są np. lickery). Sam wirus rozprzestrzenia się w inne sposoby niż samo ugryzienie zombiaka, to tylko bohaterowie gier mają plot armor który wirusowi zapobiega w magiczny sposób.
A gdzie w RE2 nasz powiedziane że virus jest w raccon city? Wszystko się okazuje wraz z postępem w fabułe, członków Stars wysłano by zatuszować sprawę a nie ją rozgłasniać zdobyć wirus, nikt nie ustawia blokad i daje ludzi do pilnowania dróg gdy wiadomo że epidemii nieda się opanować wiadomo jak to się kończy w RE3 klasycznym grzybkiem atomowym który niszczy wszelkie dowody
@@piwnicacienia5099 To już akurat nie wina tylko tego tytułu, bo jak się przyjrzysz to i nie tylko w grach jest takie zjawisko, ale np w filmach czy gdziekolwiek indziej mogłoby być też, prawda? Kiedyś ktoś miał taką wizję żeby wojsko przegrało i nawet gdybyśmy chcieli to nie zmienimy tego, ale fakt, zgadzam się z tym, że ciężko o realizm w horrorach, no ale cóż, kiedyś może. ;D
9:20 le parkour
super profilowe kolego
Dzięks
9:05 zaczyna się jedna z najlepszych scen w historii tvgry
Gambri śmigał w maseczce zanim to było modne XD
Twoje materiały są (a zwłaszcza Retrospekcja) coraz lepsze! Tak trzymać!
W dzisiejszym świecie to pewnie połowa ludzkości robiłaby apostreamy.
@t0xic a ty?
@@stanley9127 ooo, bol dupy triggered
Z tą nieskończoną amunicją to to zawsze wygląda tak że wrogowie mają dużo amunicji ale zawsze zabijamy ich gdy akurat zostaje im tylko kilka nabojów dlatego przy nich jest tylko tyle.
"Suchy patrz!" - Nie ma to jak nawiązanie do Glushkovskiego 😁
Chłopaki mają najlepszą robotę pod słońcem, zajebiście się bawią zarabiając na swoim hobby, też bym kiedyś chciał coś takiego osiągnąć :)
,,Super mutanty sześciopak nie zrobi się nam od zrrzutu bomby atomowej'' fakt ale chciałbym przyznać brak resarchu ponieważ super mutanty zostały stworzone przez wirus FEV wirus wymuszonej ewolucjii który miał takie właściwości w kanonie fallouta
Jest jeszcze coś
- Bądź bohaterem lvl 5
- opuść startową lokację
- dostawaj wpierdol za każdym razem gdy pojawi się więcej niż 2 przeciwników
- idź expić
- wbij lvl 25
- spuszczaj nieziemski wpierdol każdemu kto stanie Ci na drodze
- przemierzaj pustkowia szukając ocalałych, bez obawy że coś Cię zaatakuje
- spuszczaj wpierdol dziesiątkom i setkom ludzi spotkanych między miastem A a miastem B
- dotrzyj do miasta B - miej na sumieni 300 zabitych ludzi
- ukończ całą grę - miej na koncie 1500 zabitych ludzi, to jakieś 3/4 populacji ocalałych
- achievement unlocked
9:19 najlepsza scena
Agreed
To okropne. Zamiast pracować dobrze się bawicie :(
1. No tak, bo sprzątanie to największe zmartwienie kiedy musisz się zastanawiać czy dzisiaj zginiesz od dzikich zwierząt, innych ludzi, skażenia czy z braku wody.
2. Nagranie wiadomości trwa kilka sekund
4. "promieniowanie nie da nam bonusów" nieprawda, patrz Hormeza radiacyjna
Hormeza radiacyjna dotyczy MAŁYCH dawek promieniowania a nie ilości po zrzuceniu paru atomówek.
@@ukasztomkowiak8755 Po zrzuceniu paru atomówek dawka nie jest duża, no chyba że dokładnie w miejscu gdzie wybuchły albo zaraz obok. I to na pewno nie przez kilkaset lat. Niedawno reaktor w elektrowni czernobylskiej wyleciał w powietrze, a dzisiaj w niektórych miejscach prypjat poziom promieniowania jest niższy niż np. w centrum warszawy. Hiroshima i nagasaki tez są normalnie zamieszkiwane chociaż chwile temu wybuchaly tam bomby atomowe.
Z resztą on mówił że każda dawka jest zła, nieważne jaka duża.
@@nanab256 "Po zrzuceniu paru atomówek dawka nie jest duża" powiedz to Japończykom, którzy za dzieciaka patrzyli jak ich rodzice umierają, od choroby popromiennej.... po spuszczeniu im na głowy 2 prezentów od USA.
EDIT: właśnie doczytałem dokładnych liczb "Do 1950 roku w samej Hiroszimie w wyniku choroby popromiennej zmarło w Hiroshimie 250 tysięcy osób.
źródło: mowimyjak.se.pl/newsy/fakty/hiroszima-i-nagasaki-jakie-sa-skutki-zrzucenia-na-nie-bomb-atomowych,22_80612.html"
@@Humalien91 przeciez oni dostali bezposrednie trafienia a napisalem ze moze tylko tam w kraterze jest wieksze promieniowanie
@@nanab256 w epicentrum zginęło od 70 do 90 tyś. ludzi cała reszta (250tyś.) to okoliczne wioski i miasteczka. To znaczy, że eksplozja i fala uderzeniowa zabiła mniej ludzi, niż skażenie radioaktywne.
Uwielbiam tego typu filmiki😁
Zabieram się za oglądanie, ale wstęp jest cudo xD
Fallout 4:
O nie, właśnie nastąpiła wojna nuklearna i ledwo przeżyliśmy!... Chodźcie wszyscy zabijemy okna sklejkami, żeby nikt nie wszedł do tych opuszczonych domów
Jest jeszcze kilka takich absurdów post-apo. Przede wszystkim w każdym świecie post-apo świat jest przedstawiany jako jałowa pustynia, gdzie nic nie rośnie, rzeki są wyschnięte, a temperatura otoczenia przypomina tą z równika w środku lata. Tymczasem przez bardzo wiele lat w przypadku zagłady nuklearnej będzie panowała era lodowcowa. Dodatkowo, jak pokazuje zona czarnobylska, nawet tam gdzie było centrum bardzo silnej radiacji, po zaledwie kilku latach powraca roślinność i zwierzęta. Zatem, jeżeli resztka ludzkości uratuje się w kryptach, to wychodząc z nich po bardzo wielu latach, spotkają niesamowicie zieloną planetę, oczywiście jak tylko ustąpi era lodowcowa. Taki scenariusz byłby, jeżeli by było tak jak w Falloutach krypty byłyby otwierane po 200 latach.
Drugi absurd. W przypadku zmasowanego ataku nuklearnego, według wszystkich scenariuszy, nie ma aż tak masowej masakry ludzkości. W najgorszym przypadku, kiedy Rosja i USA odpalają wszystko w siebie nawzajem, zginie około 90 milionów ludzi w obu krajach! To nie tłumaczy tak dużego cofnięcia się technologicznego, bo wiele krajów w ogóle nie będzie celem bomb atomowych, a mają dostęp do zaawansowanych technologii. Wiem, że teoria Einsteina, że 4 wojna światowa będzie na kamienie, jest bardzo popularna, ale niestety nieprawdziwa. Zwyczajnie nastąpi przetasowanie polityczne i centrum społeczne i technologiczne zostanie przesunięte w kierunku państw równikowych, bo te kraje z półkuli północnej będą miały poważne problemy żywnościowe i nastąpi z tego powodu potężna migracja ludzkości na południe.
A odnośnie wszędobylskich bandytów, to niestety tak jest. W społeczeństwach biednych, czyli takich w których występuje deficyt dóbr i usług, panuje bardzo wysoka przestępczość.
w falloucie 2, ludziom w walce może się skończyć amunicja w walce i wtedy zmieniają broń w to co mają w ekwipunku lub walczo na rence
0:22 gambri przewidział przyszłość
"Najlepiej będzie znowu zasiedlić stare budynki, nah won do namiotów"
Bronie Fallouta:
1. Burdel na pustkowiu. Jeśli chodzi o nowsze Fallouty to tak. Ale w F1 i 2 nie było ruin jako takich. Tam gdzie żyli ludzie było ogarnięte i domki albo były połatane albo postawione od zera. Faktyczne ruiny były na pustkowiach i poza murami i spekanym asfaltem nic tam nie było.
2. Stara żywność. W starych Falloutach przedwojenna żywnością jaką można znaleźć był tylko makaron i nie dali się go zjeść. W F3 mówili, że odkryto tak silne konserwanty że żywność stała się bezterminowa.
3. Mutacje. Dopiero nowsze Fallouty zhebaly sprawe i tam mutanty powstawały od tak bo radiacja. W starych wszystkie mutacje to efekty rozpylone w powietrzu Fev w kombinacji z promieniowaniem. Tak powstały wszystkie odmiany szczurów czy ghule. Supermutki to efekt eksperymentów na Fev. Szpony czy wanamingo to eksperymenty przedwojenne
Epickie, więcej tego typu proszę.
jak nic nie jedliśće od 2 tygodni to zjedzcie elessara starczy wam jedzenia do końca apokalipsy
Liofilizacja bardzo dobrze zabezpiecza, bo w takim produkcie prawie nie ma wody, więc nie ma też ani działalności mikroorganizmów, ani innych procesów biochemicznych, ALE... Takie produkty przechowywane w złych warunkach bardzo szybko ta wilgoć łapią, z mojego doświadczenia wiem, że nawet przez opakowanie, które niestety nie są w 100% szczelne dla powietrza. Żadne opakowanie nie jest, dlatego jeśli mamy w paczce chipsów modyfikowaną atmosferę, aby chipsy były chrupiące to niestety, ale z czasem ta atmosfera będzie wracać do normy, pomimo, że paczka będzie nienaruszona. Powiedziałabym, że właśnie sterylizacja produktów puszkowanych jest najlepszym wyjściem, bo i metal lepiej zatrzymuje powietrze, jednak fakt, nawet takie produkty nie są wieczne, podobnie jak produkty mrożone, chyba, że temperatura jest ciągle trzymna na bardo niskim poziomie i produkt nie zawiera tłuszczów, bo przy tak niskiej aktywności wody, mimo wszystko lipazy działają, a więc tłuszcz będzie ulegał zepsuciu z upływem czasu. Właśnie chyba najlepiej utrzymałyby się produkty suche, trzymane w suchych warunkach.
6:50 misiek, to nie radiacja stworzyła supermutanty tylko wirus FEV ;)
7:05 dobrym przykładem mogą być piloci z Czarnobyla którzy gasili reaktor numer 4
Dobry pomysł
@Reks nie piloci a strażacy.
@@podluka89 piloci gasili za pomocą worków z mieszanką piasku i czegoś jeszcze ale fakt strażacy byli pierwsi i polewali wodą płonące pręty grafenu
@@sosnowytrunek201 to była mieszanka piasku, ołowiu i innych substancji hamujących promieniowanie. Ale w porównaniu do strażaków, którzy umierali gasząc pożar (tak wielkie dawki przyjmowali) to piloci przyjmowali "relatywnie" małe dawki.
6:48 super mutanty z fallout nie powstały w wyniku promieniowania tylko w wyniku eksperymentów z wirysem FEV
Zapomnieliście dodać wszechobecnie zapalone światło np. w Falloucie. 200 lat po apokalipsie a w opuszczonym budynku wciąż swiecą się lampy...
Z vlogerami jest też bolączka w creepypastach. Bo czasem w końcówka bywa że bohater już podciął swoje żyły ale i tak zdąrzył napisać.
Te wstawki jak zwykle fajne.
kurde ten szef to nawet w stroju postapo wygląda dobrze.
Super materiał. Aż miło się oglądało.
Ten odcinek pownien brzmieć "Absurdy Fallouta"
To po kolieii: Supermutanci w w Falloucie nie powstali w wyniku promieniowania, ale virusa FEV. To zmieniło ich to czym są - głupich, pezpłodnych ale wielkich i silnych. Czy to możliwe? Taki koń jest wielki i osiąga dorosłość w kilka lat. Nie wiem czy widzieliście kiedyś jakiś filmik o jedzeniu starych racji żywnościowych - zdarzają się nawet takie z 2 Wojny Światowej. Niektóre rzeczy nie zepsują się praktycznie nigdy inne wytrzymają krótko. Nie chodzi tylko o namnażanie się bakterii, ale i procesy zachodzące w niektórych produktach. Koło 2000 roku znaleziono w jakiejś polskiej wiosce, zakopane, marynowane kurczaki w słoikach - dalej zdatne do spożycia (tak stwierdzili naukowcy, bo nikt nie odważył się spróbować). Jeśli masz coś jak wielka landrynka, czyli blok czegoś w praktyce o właściwościach kamienia, w dodatku szczelnie zapakowane, to przetrwa może nawet wiecznie. To tyle uwag, fajny filmik.
PS Powinniście jakiś horror nakręcić.
2:60 w książce Metro 2033 pewna kobieta pisała wiadomości na ścianach kantoru
Tak pamiętam to :)
To był chyba kiosk ruchu.
@@kacperczylija1254 Punkt wymiany walut
Ta kobieta pisała również, że w metalowej skrzyni w tym pomieszczeniu znajduje się mnóstwo dolarów i rubli
9:15
NIe spodziewałem się tak zajebistej imitacji głosu po Jordanie :D
Doceniam urok, oczywiste też jest, że gry rzeczywistość naciągają, ale!!!
1) W rejonach zdewastowanych czy biednych ludzie walczący o przetrwanie naprawdę niezbyt sobie głowę zaprząrają sprzątaniem itp. - Wystarczy zajrzeć do współczesnych slamsów, a nawet wiosek, z których wyjechała większość mieszkańców...
2) Ludzie mają bardzo silny ciąg do dzielenia się informacjami na swój temat. Mamy manię "fejsika", kiedy ludzie pół życia spędzają na pisaniu wiadomości w rodzaju "hej, jestem w kiblu", mamy ludzi, którzy zginęli chcąc sobie zrobić ekstremalne selfie... A wielu rozbitków itp. umierających z głodu zapisywało swe życie praktycznie do ostatnich chwil...
3) Parę lat temu tv pokazało, jak pewien amerykański staruszek odkrył na strychu konserwy z II Wojny. - Uparł się, że musi zjeść, bo to smak jego młodości. - Zjadł i dobrze się miał...
4) radioaktywność jest w tych grach faktycznie mocno naciągana - tym niemniej pewne organizmy wykazują na nią zaskakującą odporność, a zarazem ewolucja nie raz zaskoczyła naukowców, umożliwiając wielu organizmom życie w warunkach uważanych za absolutnie niezdatne.
5) Amunicja - AI słabe, to typowo growy mechanizm balansujący - ale skoro dużo do nas strzelali, to jasne, że zostało im tylko kilka "pestek".
6) To, że w społeczeństwach rozsypanych po wstrzymaniu dostaw, przestępczość rośnie... totalnie, to fakt znany z historii... Zresztą widać, żeście nigdy nie byli we więźniu 😎
7) Eksploracja - oczywiste, że również "zgroizowana", dla lepszej zabawy. - A jednak pamiętajmy, że ludzi ocalała garstka, często chorych czy prymitywnych - a nawet w dzisiejszych czasach byle wyprawa na strych opuszczonego domu potrafi przynieść odkrycia pod tytułem "jak oni mogli TO zostawić i zapomnieć"
Reasumując, życie potrafi zaskakiwać - a kryzysy wywołują nie tylko zmiany techniczne, ale też zasadnicze w psychologii, a niekiedy również biologii istot nimi dotkniętych...
Ale że specjalnie piwnicy nie sprzątają żeby robić tam sceny?
chyba jest jakaś desynchronizacja z dźwiękiem albo mi się wydaje ;d
Jest 5 minut do eksplozji nuklearnej
A ja zapierdalam do empika po mangi
Myślałem, że to film szefa, a tu pająk
Końcówka najlepsza. Z tego trójnoga to fajny koleś
10:45 co to jest za soundtrack?
xD tytuł powinien brzmieć "Absurdy Bethesdy w stosunku do postapokalipsy"
Ale supermutanty w Fallout nie powstały w wyniku promieniowania, ale w wyniku eksperymentów wystawienia ludzi na działanie FEV- to lore jeszcze z pierwszej częsci Fallouta.
Jeśli chodzi o limit amunicji u wrogów to dobrze to dziala w Atom RPG (przynajmniej w wersji na androida) jak wróg wystrzela się z amunicji to i idzie na walkę wręcz
Powinniscie nakrecic pelnometrazowy film : )
Swoja druga nie przepadam jak.prowadzisz ale.lubie ze masz taki normalny realistyczny poziom.prowadzenia ze tak powiem. I fajnie grasz xD w sumie wy wszyscy
Można prosić o listę gier które się w tym filmiku pokazały?
Człowiek trójnóg który ma +20 ataku elegancko zamknął materiał Xd
Konserwy , ziarno . liofilizowane produkty mają termin ważności miliony lat . Są aminokwasy , które przetrwały kilka miliardów lat nawet wobec silnej radiacji w warunkach pyłu międzygwiezdnego . Aminokwasy i peptony to główny składnik bardzo pożywnej potrawy o nazwie bulion . Nasz pokarm to takie same związki chemiczne jak inne rodzaje materii . Termin ważnosci jest istotny jedynie dla producenta , za wyjątkiem tych potraw , które są źle zakonserwowane lub wysokoprzetworzone . Mięso można wydrukować z 28 aminokwasów i kilku rodzajów cukrów.
Wysłannik przyszłości (ale książkowy, broń Boże nie adaptacja filmowa z Kevinem Costnerem) był ciekawym studium tego fenomenu spod znaku "Wszyscy są bandytami". Świat nie "upada", bo bomby atomowe, albo broń biologiczna. Świat idzie się walić, bo ludzie zamiast ze sobą współpracować, skaczą sobie wzajemnie do gardeł po ochłapy, a wszelkiego typu preppersi i inni amatorzy survivalu strzelają (a raczej strzelali) do każdego, kto próbował ogarnąć jakikolwiek porządek, bo przecież stanowili tym samym zagrożenie dla naszych dzielnych preppersów i ich przygotowania do apokalipsy.
I cała książka w zasadzie jest o tym, jak z jednej strony niewiele trzeba, żeby wszystko poszło w piach i jak również niewiele potrzeba, by z tego piachu wszystko wyciągnąć. No, może nie tak niewiele, ale to nie jest historia o samotnym bohaterze, który zbawia lokalne społeczności, a całej masie przypadkowych osób, z których każda dorzuca po cegiełce do szczytnego celu, jakim jest odbudowa cywilizacji.
Ogólnie świetna książka, bo ostro zbija się z tym wszystkich post-apokaliptycznych klisz i pomysłów, a przy tym daje radę opowiedzieć całkiem ciekawą historię.
Jak wy to robicie że codziennie wstawiacie świetny i ciekawy materiał?! Propsy
Te pierwsze sekundy filmu...
Normalnie jak po dobrym melanżu xd
Strasznie pieję z tych fabularnych wstawek, dobrze, że to jest robione tak "na sztukę" z użyciem minimalnych rekwizytów, to sprawia, że jest śmieszniej :D
To mi się podobało w Falloutach od Interplaya - 1 i 2 były "ogarnięte" jeśli chodzi o porządek. To był świat który został już posprzątany.
Zacznijmy od tego,że sama apokalipsa jest niemożliwa,ponieważ wiadomo,że w takim momencie klikasz "wczytaj zapis"
1:09
6:19
Co to za gry? Nie kojarzę po tym materiale. Z góry dzięki za pomoc :)
Więcej blooperów na koniec, strasznie pocieszne wstawki :)
Fragment o tym, że każdy każdego grabi, zamiast zjednoczyć się czy skupić na ( względnej ) odbudowie świata bardzo głęboki, też często mnie zastanawia w tytułach akcji osadzonych w post apo.
Co do ilości znajdziek i amunicji czy ogółem trudno dostępnym " wszystkim " seria stalker dawała radę - w budynkach można było zaglądać w każdy zakamarek a guzik dało się znaleźć, prędzej trafiało się na schowek innego stalkera, a i to często dopiero po wykonaniu zadania lub nagrodę za pomoc.
Fajny materiał, podoba mi się, poszła łapka :)
9:28 XD, pamiętam jak cały czas dostawałem te questy od minutmanów w czwórce, a ja zawsze je robiłem licząc na to że ten jest ostatni
W "Horizon Zero Dawn" była masa notek odnośnie życia przed upadkiem cywilizacji. Ponadto 10 widokówek przedstawiających wybrane miejsce za czasów świetności z audiologiem co postać opowiadająca robiła w tym czasie.
Dobrze, że gość wytarł napis "dział zaopatrzenia" zanim to zrobił, kompletnie nic nie było widać ;)
Czemu ciągle w grach jest poruszany temat bomb atomowych, i przedstawienie świata po nich? Ludzie teraz są coraz mniej kreatywni. Każdy wie, że dzisiejsza wojna nie będzie na atom a jedynie na Impulsy elektromagnetyczne. Przykładowo, takie państwo Rosyjskie decyduje się atakować Polskę i wysyła coś np. bomby, rakiety czy też satelitę o takiej mocy, że po uderzeniu pada cała elektronika, nikt nie wie co się dzieje, nie ma radia,telewizji, kuchenki czy tez samo światło w miastach pada, nie mamy w ogóle styczności z wiadomościami ze świata a obce wojska wchodzą na nasze tereny i nic o tym nie wiemy, dzieje się chaos gdyż już jesteśmy uzależnieni od elektroniki. terminale,telefony,bankomaty wszystko pada. Tak, o ile będzie jakakolwiek jeszcze wojna to zapewne właśnie tak będzie wyglądać a nie atomy, bo na tym nikt nie skorzysta, wojny są po to by napędzać gospodarkę a nie by zniszczyć cały świat.
To było w (seri) zapomnianej księdze albo jakoś tak
a słyszałeś może o klatce faradaya? takie proste urządzenie, które na spokojnie poradziło by sobie z EMP. Na pewno wojsko jest przygotowane na tego typu sytuacje i ma przygotowane zabezpieczone radia na wszelki wypadek. Broń palna elektroniki nie potrzebuje. Poza tym skutkiem ubocznym broni nuklearnej jest właśnie EMP
swoją drogą już widzę jak wchodzisz do kraju i rozpierdalasz całą energetykę. Już bardziej się opłaca użyć broni nuklearnej, bo przynajmniej nie będziesz musiał się użerać z 40 milionami wkurwionych z rozjebanej lodówki za 1200 zł polaków.
@mokra woda chciałbym zauważyć, że rakieta z obwodu kaliningradzkiego do ważniejszych ośrodków wojskowych w Polsce leci 5-6 minut
jest to wystarczająco dużo, żeby chociażby obwinąć telefon folią aluminiową, co w sumie tworzy już klatkę faradaya. To samo można zrobić z krótkofalówką, radiem itd, a wieży ci przecież nie spali. Jaka w tym filozofia?
Poza tym jestem pewien na 100%, że ważniejsze bazy wojskowe w Polsce mają wystarczająco dużo sprzętu skitranego w osłoniętym przed EMP miejscu żeby wezwać chociażby posiłki z zachodu.
Poza tym oczywiście przyjąłem wylot rakiet z ładunkiem jądrowym generującym spore pole EMP z obwodu kaliningradzkiego, a przecież mogły by też wylecieć z Rosji właściwej, co zajęło by już około pół godziny, jak nie kilka godzin.
Broń EMP? po co, jak można zwykłą atomówkę zdetonować odpowiednio wysoko - efekt będzie ten sam.
@@podluka89 wiesz opad radioaktywny kto wpiernicza własne wojsko na minę?
Ej ej ej, ale supermutanty nie powstały w wyniku promieniowania a w wyniku połączenia promieniowania z wirusem FEV.. (Forced Evolution Virus) i to on miał gwarantować np odporność. Nieścisłości w materiale