@@danieldolebski2689 Jedyna ich szansa że wydadzą patcha. Przy okazji, był taki jeden co mówił, że nie zadaje się z graczami, bo on tylko z inteligentami trzyma - a potem pisał książki na podstawie gier!
Jak zmusiliście szefa do ubrania kosza? Groziliście związkami zawodowymi, czy to był nowy kosz, dodatkowo zdeifekowany, albo po prostu oddaliście połowe pensji rocznej?
8:27 Jakie „chciałbym to wszystko sprzedać”? Mówi się „pohandlujmy” albo „pokaż mi swoje towary”. Nie wiecie jak się w sklepie zachować? Niczego rodzice nie uczą tych dzieciaków...
Mogilbyście dawać jakieś info o tym jaka gra jest aktualnie pokazywana bo nie wszystkie znam (może coś takiego jak ma kanał Gamesprout u siebie czyli logo gry w rogu)
To była złota era serii "Absurdy gier" Rok 2019. Przed pandemią. W starym składzie. Wysoka jakość przerywników filmowych angażująca całą redakcję. Liczę że te czasy jeszcze powrócą.
0:56 - Witamy w świecie Margonem, gdzie pokonasz Królika (1lv), ale rozwali Cię Świerszcz (3lv). To jest dopiero absurd XD 13:45 - Przypomina mi to eksplorację takiej pustynnej lokacji w Dungeon Siege 2, gdzie mając zaledwie 16lv i walcząc po drodze z potworkami na podobnych poziomach, uznałem że zajrzę do pewnych katakumb, oznaczonych questem pobocznym, którego dostałem od jednego z tamtejszych NPC. Nie minęło dużo czasu, zanim żem zaczął spie****** w podskokach, po zwiedzeniu zaledwie pierwszego pomieszczenia, gdzie znajdowało się tylko czterech przeciwników: dwóch Azunickich Żołnierzy, Azunicki Strzelec oraz Azunicki Mag. Każdy z nich miał tylko 28lv i mimo że grałem dobrze wyposażonym wojownikiem, dostałem od żołnierza takiego hita, że mało mnie z kapci nie wyrwało. To dopiero przygoda :P
@@turbofranek5900 Jako że w przyszłości i tak planuję zacząć robić coś ze swoim kanałem (jakoś w przyszłym roku, najwcześniej pod koniec lutego), to uznałem że nagram sobie, między innymi, jakieś materiały z gier, zarówno takie w których chwalę się "skillem" oraz i te, w których lamię gorzej niż jest to możliwe XD. Margonem, myślę że się tam pojawi jako jedna z pierwszych gier. No, to sorry za reklamę :P
Te nowe questy w margonem popsuły początek tej gry, teraz jak zaczynasz to już jesteś mocniejszy od pobliskich zagrożeń. Dają graczowi kilkunasty poziom prawie na start, i już nie ma tego uczucia, że zaczynasz jako przegryw życiowy co ledwo mieczem macha, ledwo z łuku strzeli lub ledwo magiczny pocisk wystrzeli, zbierasz co się da na sprzedaż żeby cały set na poziom 7 kupić, a potem czujesz się jak półbóg gdy pokonujesz silnego jelenia który wcześniej na 2 hity cię brał i dostawał od wszystkiego co mogłeś mu zrobić 0 obrażeń.
Ta scena walki! Gambri się wczuł na maksa :D 4:00 "Jezu, kolejny gracz... Już nie wiem jakie zadania ma im dawać. Następny dostanie kibel do czyszczenia"
Haha co za walka emocjonująca na początku :D Szef stoczył bitwę życia nożem do papieru :D Śmiechłem. Na pewno jak to nagrywali też płakali ze śmiechu :D
Te wszystkie osoby co dają wszystkie poziomy w ARK w tlen i głód, a następnie padają na hita bo nie wiedziały że przed Giga nie da się uciec bez żadnej pomocy lub dawania punktów w Movement speeda
Neverwinter Online :) Gra, w której spędziłem jakieś... prawie 7 lat. Na początku rozbudowany build postaci, rozbudowane questy, powolny i zbalansowany tryb wprowadzania gracza w coraz to nowe opcje i świat. Fabularnie bardzo ładnie wytłumaczone to, że musimy zaczynać w szmatach z drewnianymi czy zardzewiałymi gratami. Obecnie gra została tak uproszczona, wiele ciekawych i wciągających questów usuniętych, fabularnie spłaszczona i coraz bardziej nastawiana na pay-to-win (znaczy, da się zdobyć w tej grze wszystko to, co gracze płacący, w ogóle nie płacąc ale wymaga to absurdalnie długiego czasu) i potworny grind :(
Pamiętam czasy grania w Ultima: Online kiedy to na samym początku bez żadnego doświadczenia ani ekwipunku rozbierałem się do naga stając pod główną twierdzą w centrum miasta, wykrzykując że jestem w potrzebie i prosząc o jakiekolwiek datki. Ahh... piękne wspomnienia. Aż się łezka w oku kręci. 🙂😢
Poza tym grinding ma sens jedynie, jak nie ma skalowania poziomów, albo jest, tylko niektórzy oponenci mają o wiele wyższy lvl od nas od razu. Albo jakiś perk jest OP. Patrzę na ciebie, Młynek z Wiedźmina 3.
5:12 Wkurzają mnie te questy typu "przynieś jakieś drobiazgi". Przynajmniej w takim Mount & Blade można było powiedzieć coś w stylu "mam gdzieś twoje drobiazgi, czy ja wyglądam na chłopca na posyłki?", ale za to się enpece obrażali. Strasznie rozwydrzeni ci NPC-e w grach.
Zebranie rzepy w Gothic 2 akurat miało jakiś sens bo dzięki temu można było taniej kupić strój farmera , zdobyć trochę doświadczenia no i odblokować dostęp do kolejnego zadania (kupienie patelni dla żony lobarta). A strój ułatwiał pokonywanie przeciwników w drodzie do khorinis no i dawał dostęp do niego . Wogóle fajnie że arasz okazał szacunek mistrzowi yodzie .
Miałem takiego ziomka który pomijał wszystkie dialogi w Fallout NV, przy okazji niejednokrotnie przy tym zabijając rozmówcę, po czym jak doszedł do końca fabuły to stwierdził "ta gra jest bez sensu:". Normalnie nóż się człowiekowi w kieszeni otwiera.
Ja najbardziej lubię ten moment w grach RPG kiedy właśnie zaczynam i znalezienie jakiegoś lepszego patyka cieszy , potem gdy już się jest koksem takiej radości z drobnostek nie ma.
Ehh... Przypomniało mi się jak w wiedźminie w białym sadzie 8 razy wczytywałem grę bo nie umiałem zabić 3 utopców, a chwilę potem bez problemu zarąbałem gryfa
Oglądam Was z coraz większą przyjemnością! :D 11:40 I najważniejsze! Czy po awansie na level zwiększyć obronę czy HP? Obrona to zmniejszony dmg od ataków, ale przecież nie każdy atak tak samo osłabi. HP zaś przydadzą się przeciw każdemu atakowi. Hmm...
Ja pamiętam jak w wiedźmina 3 grałem. I wiele razy natknąłem się na przeciwników co mieli dużo wyższy poziom odemnie. Zawsze kończyło sie na tym, że zamiast poprostu uciec i dac spokoj to upierałem sie był stłuc przeciwnika nadużywając fikołków i znaków quen, w końcu po 30 minutach przeciwnik pada na pysk a ja zadowolony sobie idę.
Do tej pory pamiętam swoje pierwsze podejście do Diablo 2. "Hold! You'r not ready to go there!" krzyczała Łowczyni. Tia, skoro zielony zombiak mnie nie zabił to co mi grozi?! Jakie było moje zdziwienie a następnie przerażenie, kiedy opadła mnie chmara mrocznych wojowniczek...
Często w grze postać jest świeżym przybyszem w danej krainie i od razu dostaje zadanie wymagające zaufania. Przykładowo w M&B Warband od razu po przybyciu do wybranej stolicy lokalny kupiec prosi nas o uratowanie jego brata i pomoc w pozbyciu się dowódcy straży. Trochę jak spytać losowego typa na ulicy co akurat wygrał bójkę o pomoc.
A ja pamiętam jak ogarniałem reboot Thiefa (chwała oryginalnej trylogii) i coś mi się ciągle pierniczyło w sterowaniu; już nawet pominę tą nieszczęsną spację odpowiedzialną za połowę wykonywanych czynności. W każdym razie, to były pierwsze chwile samodzielnej gry po prologu, przed zaczęciem nowej misji chciałem wypchać sobie ekwipunek po brzegi, bo bałem się iść na goło. No ale wiadomo - rebootowe Miasto to ból w rzyci jakich mało (musiało minąć z 60 godzin zanim dobrze je ogarnąłem i zacząłem po nim biegać intuicyjnie), szukając zdatnych do podważenia okien i ukrytych skrzyneczek z biżuterią tylko bym się spocił i najpewniej zarobił ledwie parę groszy po dobrych kilku godzinach błądzenia (tego się jeszcze nie dało nazwać eksploracją). Do mojego jakże genialnego umysłu zawitała więc myśl - pookradam strażników, sporo ich, kręcą się praktycznie wszędzie, to będzie łatwy zarobek. Well... chyba uderzyła mi do głowy arogancja wynikła z tego, że w poprzednich odsłonach przygód Garretta byłem Królem Złodziei, nieuchwytnym duchem, który podczas największego hypeu na Thiefa potrafił bez trudu przejść trylogię bez wykryć i bez zabójstw na ludziach, wedle mojego canonu, że Garrett to głęboko w kieszeni-TO JEST W DUSZY, to tak naprawdę zatwardziały pacyfista. Zakradłem się zatem do pierwszego strażnika, zwykłego zbrojnego wyposażonego ino w pochodnię i miecz, który został z tyłu za swym hojniej uzbrojonym kompanem. Już pełzłem ledwie krok za nim, już widziałem wypchaną sakiewkę, już wyciągałem palce w jej stronę... i wtedy pomyliłem przycisk, zamiast chwycić łup i zbiec na Złodziejski Szlak wysoko na dachach domostw, posłałem zbrojnemu siarczystego klapsa w pupę swoją pałką. Zamarłem, zbrojny zamarł, po chwili odwrócił się z takim "Co do kur...?" na ryju, a ja kucałem jak głupi tuż pod jego dupskiem, zbyt przerażony własnym czynem, by móc się ruszyć. Byłem tak zażenowany swoim skillem, że potrzebowałem tygodnia odpoczynku od tej gry, nim wróciła mi wiara w moje złodziejskie umiejętności...
Ja pamiętam jak parę ładnych lat temu jak zaczynałem grać w borderlands 2 ( 🙃 ) robiłem Quest bez jakiej kolejek wiedzy. Nie znałem na tyle angielskiego żeby rozumieć pewna część ale to jeszcze nie było problemem. Problemem było to że nie słuchałem ani dialogów ani innych możliwości a więc biegałem od questa do questa nie znając sensu po to, aby tylko zrobić zadanie i nie słuchać zbędnego "pieprzenia". No ale do dzisiaj to się zmieniło. Pozdrawiam wszystkich graczy BL 🙃❤💪.
Uwłaczające questy: ARK Survival Evolved: zrób śniadanie Przypały ARK Survival Evolved: przytuliłem terizinozaura (najgroźniejszego roślinożercę w całej grze jak się potem okazało Xd)
Tak sobie kminie, że sąsiedzi muszą mieć czasami niezły cyrk do oglądania za okinem
Prawdna XD
@@piaskun1987 XDDDDDD
Hhh e Halina oni znowu biją się z zabawkami
Chce tam pracować kiedyś
Ja się powoli zastanawiam czy im noży nie powinni zabrać :)
"Co naczelny odpierdala z tą maskotką?"-tylko w redakcji tvgry można odpowiedzieć na to pytanie stwierdzeniem "robi materiał".
Ewentualnie w redakcji brazzers
Ale jaka przewrotka :D
"Moja żona z sześcioma orkami" XDD
#Kuroinu
RUCHAŃSKO!
Też chciałem to napisać xD Prawie się udławiłem ziemniakiem
Piękne
Co ona...
Zebrał tylko 9 marchewek z 10 😛
„Zadanie nie może być ukończone, brakuje potrzebnych składników”
Czyli nie tylko ja zwróciłem na to uwagę
Też liczyłem xD
Mają graczy za głupków czy jak???
dokładnie! Co onisobie myślą, że można wydawać tak gry z bugami?!
@@danieldolebski2689 Jedyna ich szansa że wydadzą patcha. Przy okazji, był taki jeden co mówił, że nie zadaje się z graczami, bo on tylko z inteligentami trzyma - a potem pisał książki na podstawie gier!
"Zostaw to nieproszony gościu!"
Dobra! Jak nie chcesz żebym wciskał w czerwony przycisk to OK.
Nom,a także!
04:40 Zbierz 10 marchewek,pokazali go jak zbierał 9 marchewek!
Internet płata najlepsze figle... 10:19 ładowanie filmu (akurat jak była mowa o cierpliwości)
@@bartoszzamolski6213 hmmmm no ciekawr
Get out of here STALKER!
Jak zmusiliście szefa do ubrania kosza? Groziliście związkami zawodowymi, czy to był nowy kosz, dodatkowo zdeifekowany, albo po prostu oddaliście połowe pensji rocznej?
Omega kek
Zwiastun gier z kosza odcinek specjalny z szefem
Ten kosz to pamiątka po wojnie dlatego szef mógł go ubrać
Miał po prostu lepsze staty.
@Stara Patricka dobre
Jordan gra lepiej niż "aktorzy" w trudnych sprawach
tego z orkami nie musiałeś przewijać
,,Nieproszony gościu" Arasz 2019 xd kurwa z jakim stoickim spokojem rzucił tą kwestię :)
"Nieproszony" pisze się razem
Rzucił to jak npc w polskim dubbingu
@@Vegeta-dn6lk Żeby tylko polskim. Na Reddicie memem już są dialogi w Oblivionie i Skyrimie.
A powinny też w innych grach. Morrowind, Gothic, Fallout. Każda gra ma tego typu dialogi. Ja osobiście uwielbiam Obliviona.
8:27 Jakie „chciałbym to wszystko sprzedać”? Mówi się „pohandlujmy” albo „pokaż mi swoje towary”. Nie wiecie jak się w sklepie zachować? Niczego rodzice nie uczą tych dzieciaków...
Oto są moje towary:
🍇🍍🍎🍏🍉🍒🍋🌽🍾🔪🏺🚲🏈🏐🏅⚽🎁🎖️🎿🎽📯🔔🎺🕶️👕💐🐪🐫🕊️🐢
Co chcesz kupić?
🎺🎻🥁☎️🎸🎷📺📷📸⛏🔨🗡🔫🏹🕹🎮🍇🍈🍉🍊🍋🍌🌽🍞🌰🍜🍛🥘🍲🥗🍷🍸🍹🍺🍻🥂🥃🍾🍶🍵☕🔪🍨
@@krzysztofchlebowski6856 co mi dasz za 3 ⚽?
@@dorotamatusiak3002🍺
@@krzysztofchlebowski6856 dzięki.
9:51
Król: Mój synuuuu
Syn: I don't even know who you are
XD
ja bym bardziej widzial wstawke " oj daj spokoj tato"
@@Danios92 albo "no pewnie... Synu od razu..."
Właśnie tak teraz o tym pomyślałem, czy on na pewno jest jego synem, a nie jakiegoś orka.
9:51 "Moja żona z sześcioma orkami... " xDD
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jordan:
Królestwo upada.... Moja żona uciekła ze sześcioma orkami
Gambri:
A zagramy w gwinta?
Jordan:
Ok
Klasyk
w inym odcinku bylo jak Gambri zobaczyl karte do Gwinta i powiedzial :to moja corka.
@@adam1984pl ach Vesna Hood... i ten rozpromieniony uśmiech wiedźmina.
"Nieproszony gościu..."
Szef się striggerował niczym rasowy NPC. Aż z krzesła wyskoczył xD
to Arasz mówi xd
@@michawnuk8114 Tak wiem. Nie chciałem pisać dwóch osobnych komentarzy.
Dlatego z "Level 1 Crook" trzeba awansować na "Level 100 Boss"
Thats how mafia works
That's nie MMO games works
That's how microtransactions works
xD
To jest jak mafia działa
(Choć bardziej)
To jest jak mikrotransakcje działa
Mogilbyście dawać jakieś info o tym jaka gra jest aktualnie pokazywana bo nie wszystkie znam (może coś takiego jak ma kanał Gamesprout u siebie czyli logo gry w rogu)
Dobry pomysł
To nie kanał dla laików, szanujący się gracz powinien znać te gry!!
@@suprmemee Nie, nie powinien... nie idzie grać we wszystko.
@@suprmemee Znam większość tych gier ale nie ma takiej osoby która zna każdą grę jaka powstała a to by był fajny dodatek
@@suprmemee kanał nie dla laikow, a 80% tematyki poświęcone dla nich
6:23 mógł założyć mu kurtkę na głowę, to by nikt nie zauważył, że kradnie.
To była złota era serii "Absurdy gier" Rok 2019. Przed pandemią. W starym składzie. Wysoka jakość przerywników filmowych angażująca całą redakcję. Liczę że te czasy jeszcze powrócą.
ja chce making of tego odcinka xD
9:52 "Moja żona z sześcioma orkami..." - kocham to!
TE FABULARYZOWANE WSTAWKI SĄ ZŁOTEM :V
Powinni robić fabularne filmiki na YT, naprawdę byłoby fajnie oglądać.
Są kurwa sztosem
Tylko dla nich zostałem do końca odcinka
6:11 Biedny rekin, spójrzcie w jego smutne oczy.
Fiszka bijo.
6:23 najlepsze XD
"zostaw moje majtki NIEPROSZONY GOŚCIU"
"NIE NIE NIE NIE" *load the save*
Zajebista postać na profilowym
0:56 - Witamy w świecie Margonem, gdzie pokonasz Królika (1lv), ale rozwali Cię Świerszcz (3lv). To jest dopiero absurd XD
13:45 - Przypomina mi to eksplorację takiej pustynnej lokacji w Dungeon Siege 2, gdzie mając zaledwie 16lv i walcząc po drodze z potworkami na podobnych poziomach, uznałem że zajrzę do pewnych katakumb, oznaczonych questem pobocznym, którego dostałem od jednego z tamtejszych NPC. Nie minęło dużo czasu, zanim żem zaczął spie****** w podskokach, po zwiedzeniu zaledwie pierwszego pomieszczenia, gdzie znajdowało się tylko czterech przeciwników: dwóch Azunickich Żołnierzy, Azunicki Strzelec oraz Azunicki Mag. Każdy z nich miał tylko 28lv i mimo że grałem dobrze wyposażonym wojownikiem, dostałem od żołnierza takiego hita, że mało mnie z kapci nie wyrwało. To dopiero przygoda :P
haha Margonem to dopiero był ubaw
Może panowie nagrają margonem? xd
@@turbofranek5900 Jako że w przyszłości i tak planuję zacząć robić coś ze swoim kanałem (jakoś w przyszłym roku, najwcześniej pod koniec lutego), to uznałem że nagram sobie, między innymi, jakieś materiały z gier, zarówno takie w których chwalę się "skillem" oraz i te, w których lamię gorzej niż jest to możliwe XD. Margonem, myślę że się tam pojawi jako jedna z pierwszych gier. No, to sorry za reklamę :P
Te nowe questy w margonem popsuły początek tej gry, teraz jak zaczynasz to już jesteś mocniejszy od pobliskich zagrożeń. Dają graczowi kilkunasty poziom prawie na start, i już nie ma tego uczucia, że zaczynasz jako przegryw życiowy co ledwo mieczem macha, ledwo z łuku strzeli lub ledwo magiczny pocisk wystrzeli, zbierasz co się da na sprzedaż żeby cały set na poziom 7 kupić, a potem czujesz się jak półbóg gdy pokonujesz silnego jelenia który wcześniej na 2 hity cię brał i dostawał od wszystkiego co mogłeś mu zrobić 0 obrażeń.
Erykoman 123 nie chce mi się czytać ale zajrzę napewno
Ta scena walki! Gambri się wczuł na maksa :D
4:00 "Jezu, kolejny gracz... Już nie wiem jakie zadania ma im dawać. Następny dostanie kibel do czyszczenia"
Dobra w której minucie jest wiedźmin?
14:14
6:07
w 14 xd
14:15
Hahaha
6:28 zostaw moje majtki XD
Ale prosiak
"Wyjdź stąd, nieproszony gościu"
Kurde Arasz szanujący Jode i go "nie sprzedając" co więcej ustawiając go pod ścianą, i wyrzucający Heroeas IV do kosza(i dobrze) zrobiły mi dzień :)
6:30 "Nieproszony gościu!" ~ Arasz 2019
Rozśmieszyło mnie wrzucenie heroes'ów 4 do śmietnika:p
Cytując Franka "Know your place, trash!"
nawet handlarz tego nie kupi
Ale gra dobra
Bo podobnie jak joduś, była przedmiotem do podniesienia, nie do zabrania.
@@Drake77Warlord gra dobra, ale Heroesy kiepskie
6:25 idealnie wyszła wam ta scena xD
Świetne skille aktorskie i mocno trafne spostrzeżenia - dlatego seria absurdów jest tak świetna!
Ciekawe jak proces tworzenia tego filmu wyglądał z okna sąsiadów 🤔
Arasz wyrzucający Hirołsy xD Piękne.. Szefu "Mogę ci to wymienić na 2 kamienie" ten wzrok XD
Nadal pamiętam nauki Diega ,,bierz co tylko zdołasz i nie pozwól aby ktokolwiek ci to zabrał"
3:44 szanuję za gestykulacje w stylu gothica
6:23 Najlepszy moment. Jak żywcem wyjęte ze Skyrima.
11:20 Atak czy obrona to pytanie jak ma zagrac reprezentacja polski.
14:53 Herosy IV do kosza XD
Zranił mnie to
A mnie rozbawił 😁
Haha co za walka emocjonująca na początku :D Szef stoczył bitwę życia nożem do papieru :D Śmiechłem. Na pewno jak to nagrywali też płakali ze śmiechu :D
3:44 Jakie poświęcenie. Nie ważne, że pada - filmik musi byc. LD
Ahh i te gestykulacje Jordana jak w Gothicu
Po tymch popisach akrobatycznych nie dziwie się kto jest szefem :)
"moja żona z 6 orkami..." to się ciekawie zaczęło :D
1:16 nie wiedziałem, że na pierwszym levelu ludzie potrafią takie kombosy jak podrzut i kopniak z przewrotki xD
Takie umjejętności to odblokować za conajmniej 2 punkty umjejętności trzeba
0:57 - zazwyczaj walki na 1 levelu nie są tak epickie bo gra nie udostępniła nam jeszcze jakichkolwiek mechanik i pojedynki są monotonne i drętwe.
6:31 Hed w pozycji "T" xD
Te wszystkie osoby co dają wszystkie poziomy w ARK w tlen i głód, a następnie padają na hita bo nie wiedziały że przed Giga nie da się uciec bez żadnej pomocy lub dawania punktów w Movement speeda
"To jest tak ważna decyzja... Ślub nie był tak ważny xd
11:50
a może w ogóle w charyzmę pójść
Neverwinter Online :) Gra, w której spędziłem jakieś... prawie 7 lat. Na początku rozbudowany build postaci, rozbudowane questy, powolny i zbalansowany tryb wprowadzania gracza w coraz to nowe opcje i świat. Fabularnie bardzo ładnie wytłumaczone to, że musimy zaczynać w szmatach z drewnianymi czy zardzewiałymi gratami. Obecnie gra została tak uproszczona, wiele ciekawych i wciągających questów usuniętych, fabularnie spłaszczona i coraz bardziej nastawiana na pay-to-win (znaczy, da się zdobyć w tej grze wszystko to, co gracze płacący, w ogóle nie płacąc ale wymaga to absurdalnie długiego czasu) i potworny grind :(
0:55, Szef bardzo poważnej redakcji bije się z pluszowym Hello Kitty
Widząc Grzesia tańczącego z tym nożem, domyślić się można, że BHP jest u Was w głębokim poważaniu.
6:25 najlepsze, Arasz wygrałeś cały odcinek xD
8:24 Ja sprzedający każdy brudny kubek czy potłuczony talerz na "e-bazarku" w Fallout4
2:46 O nie, Prostopadłościano - głowy !
2:30 koledzy z GOL chyba juz przyzwyczajeni do wariactw tvgry. XD
1:15 Szef to powinien w reprezentacji piłkarskiej grać, a nie jakiś tam Robert Prawandowski. Z takim skillem mundial byłby nasz.
Pamiętam czasy grania w Ultima: Online kiedy to na samym początku bez żadnego doświadczenia ani ekwipunku rozbierałem się do naga stając pod główną twierdzą w centrum miasta, wykrzykując że jestem w potrzebie i prosząc o jakiekolwiek datki. Ahh... piękne wspomnienia. Aż się łezka w oku kręci. 🙂😢
Nie grałem nigdy w TES /TESO więc rzucam kamieniem.
Poza tym grinding ma sens jedynie, jak nie ma skalowania poziomów, albo jest, tylko niektórzy oponenci mają o wiele wyższy lvl od nas od razu.
Albo jakiś perk jest OP. Patrzę na ciebie, Młynek z Wiedźmina 3.
też
5:12 Wkurzają mnie te questy typu "przynieś jakieś drobiazgi". Przynajmniej w takim Mount & Blade można było powiedzieć coś w stylu "mam gdzieś twoje drobiazgi, czy ja wyglądam na chłopca na posyłki?", ale za to się enpece obrażali. Strasznie rozwydrzeni ci NPC-e w grach.
"Przynieś mi 3 sztuki mięsa z chrząszcza i kilka piekielników" ಠ_ಠ
Potrawka z chrząszcza a'la Snaf z ryżem i grzybami
@@mar1999ify Chcesz żebym się porzygał?
Zebranie rzepy w Gothic 2 akurat miało jakiś sens bo dzięki temu można było taniej kupić strój farmera , zdobyć trochę doświadczenia no i odblokować dostęp do kolejnego zadania (kupienie patelni dla żony lobarta). A strój ułatwiał pokonywanie przeciwników w drodzie do khorinis no i dawał dostęp do niego . Wogóle fajnie że arasz okazał szacunek mistrzowi yodzie .
gothic i ten cholerny kretoszczur i ten kilof :D
albo Owca w 2 częsci
Smocze jaja?
Po co się męczyć z kilofem. Zarówno na górze koło kretoszczura jak i na dole koło ścierwojada leżą lepsze bronie. xd
@@Agreel Żeby poczuć klimat
Miałem takiego ziomka który pomijał wszystkie dialogi w Fallout NV, przy okazji niejednokrotnie przy tym zabijając rozmówcę, po czym jak doszedł do końca fabuły to stwierdził "ta gra jest bez sensu:". Normalnie nóż się człowiekowi w kieszeni otwiera.
Stare dobre TVGry, nie to gowno co jest teraz
6:18 co musieli myśleć sąsiedzi
6:24-6:45 prawo dżungli tvgry
10:07 sąsiad :i have actually no questions except one what is going on here
To skipowanie mistrzostwo
Oj tak, to było zajebiste XDDDDD
06:27 - to jest złoto panowie. Uśmiałem się jak norka ;D Ile razy coś takiego mi się zdarzyło. Nawet nie zliczę.
6:29
"Zostaw moje majtki" XDDD
Dawno nie doświadczyłam takiej rozrywki jak oglądanie Gambrinusa walczącego na śmierć i życie ze słodkim pluszowym bananem.
O tak Kolejne Absurdy! Ciekawe czy zobaczymy Jeszcze leprzą gre aktorską niż w poprzednich odsłonach tego cyklu?
Ja najbardziej lubię ten moment w grach RPG kiedy właśnie zaczynam i znalezienie jakiegoś lepszego patyka cieszy , potem gdy już się jest koksem takiej radości z drobnostek nie ma.
"moja żona z sześcioma orkami"
Oh hell
9:13 No nie za marne grosze w Fallout4 za
sprzedaż śmieci zarobiłem 30k kapsli. To sporo
Kiedy wybierasz skilla który wygląda dobrze ale i tak jest gorszy niż skill "+1 do obroażeń"
Polecam Oldschool Runescape, szczególnie w opcji Ironman - większość z problemów wymienionych w wideo tam nie występuje, np. questy są bardzo ciekawe.
Zrób może "absurdy gier dla dzieci" jeśli masz mało pomysłów na następną część absurdów
Ehh... Przypomniało mi się jak w wiedźminie w białym sadzie 8 razy wczytywałem grę bo nie umiałem zabić 3 utopców, a chwilę potem bez problemu zarąbałem gryfa
6:14 co ten rekin takiego zrobił? :(
Uciekł z wody
Zażądał 4 złotych za godzinę.
Tego szef nie toleruje
Oglądam Was z coraz większą przyjemnością! :D
11:40 I najważniejsze! Czy po awansie na level zwiększyć obronę czy HP? Obrona to zmniejszony dmg od ataków, ale przecież nie każdy atak tak samo osłabi. HP zaś przydadzą się przeciw każdemu atakowi. Hmm...
"Moja żona z sześcioma orkami!"
XD
Ja pamiętam jak w wiedźmina 3 grałem. I wiele razy natknąłem się na przeciwników co mieli dużo wyższy poziom odemnie. Zawsze kończyło sie na tym, że zamiast poprostu uciec i dac spokoj to upierałem sie był stłuc przeciwnika nadużywając fikołków i znaków quen, w końcu po 30 minutach przeciwnik pada na pysk a ja zadowolony sobie idę.
Akurat skończyłem oglądać materiał na TVgry+ z Julką a tu taka niespodzianka
w wiedźminie, kiedy nie bierzesz kasy od kogoś za wykonanie zlecenia, bo nie wypada, ale potem w jego obecności zabierasz mu wszystko z chaty xddddd
1:15 hahaha combo :PPPPPP
Do tej pory pamiętam swoje pierwsze podejście do Diablo 2. "Hold! You'r not ready to go there!" krzyczała Łowczyni. Tia, skoro zielony zombiak mnie nie zabił to co mi grozi?! Jakie było moje zdziwienie a następnie przerażenie, kiedy opadła mnie chmara mrocznych wojowniczek...
"Nawet ślub nie był tak ważny" xDDD
Ten moment kiedy mieszkasz niedaleko redakcji, wychodzisz na balkon i widzisz, jak jej członkowie odwalają jakiś szajs, jak nastolatkowie xD
9:33 genialne xD
Często w grze postać jest świeżym przybyszem w danej krainie i od razu dostaje zadanie wymagające zaufania. Przykładowo w M&B Warband od razu po przybyciu do wybranej stolicy lokalny kupiec prosi nas o uratowanie jego brata i pomoc w pozbyciu się dowódcy straży. Trochę jak spytać losowego typa na ulicy co akurat wygrał bójkę o pomoc.
8:15 Prawidłowo
A ja pamiętam jak ogarniałem reboot Thiefa (chwała oryginalnej trylogii) i coś mi się ciągle pierniczyło w sterowaniu; już nawet pominę tą nieszczęsną spację odpowiedzialną za połowę wykonywanych czynności. W każdym razie, to były pierwsze chwile samodzielnej gry po prologu, przed zaczęciem nowej misji chciałem wypchać sobie ekwipunek po brzegi, bo bałem się iść na goło. No ale wiadomo - rebootowe Miasto to ból w rzyci jakich mało (musiało minąć z 60 godzin zanim dobrze je ogarnąłem i zacząłem po nim biegać intuicyjnie), szukając zdatnych do podważenia okien i ukrytych skrzyneczek z biżuterią tylko bym się spocił i najpewniej zarobił ledwie parę groszy po dobrych kilku godzinach błądzenia (tego się jeszcze nie dało nazwać eksploracją). Do mojego jakże genialnego umysłu zawitała więc myśl - pookradam strażników, sporo ich, kręcą się praktycznie wszędzie, to będzie łatwy zarobek. Well... chyba uderzyła mi do głowy arogancja wynikła z tego, że w poprzednich odsłonach przygód Garretta byłem Królem Złodziei, nieuchwytnym duchem, który podczas największego hypeu na Thiefa potrafił bez trudu przejść trylogię bez wykryć i bez zabójstw na ludziach, wedle mojego canonu, że Garrett to głęboko w kieszeni-TO JEST W DUSZY, to tak naprawdę zatwardziały pacyfista. Zakradłem się zatem do pierwszego strażnika, zwykłego zbrojnego wyposażonego ino w pochodnię i miecz, który został z tyłu za swym hojniej uzbrojonym kompanem. Już pełzłem ledwie krok za nim, już widziałem wypchaną sakiewkę, już wyciągałem palce w jej stronę... i wtedy pomyliłem przycisk, zamiast chwycić łup i zbiec na Złodziejski Szlak wysoko na dachach domostw, posłałem zbrojnemu siarczystego klapsa w pupę swoją pałką. Zamarłem, zbrojny zamarł, po chwili odwrócił się z takim "Co do kur...?" na ryju, a ja kucałem jak głupi tuż pod jego dupskiem, zbyt przerażony własnym czynem, by móc się ruszyć. Byłem tak zażenowany swoim skillem, że potrzebowałem tygodnia odpoczynku od tej gry, nim wróciła mi wiara w moje złodziejskie umiejętności...
6:28 legendarny moment xDDD
Zapiszę sobie ten cytat na drzwiach
Krzesło szefa XD
11:41 najlepszy moment :D dzięki za poprawę humoru, pozdro dla całej ekipy :)
13:50 co to za gra?
LOTR Online
Wiedzmin 3
Ja pamiętam jak parę ładnych lat temu jak zaczynałem grać w borderlands 2 ( 🙃 ) robiłem Quest bez jakiej kolejek wiedzy. Nie znałem na tyle angielskiego żeby rozumieć pewna część ale to jeszcze nie było problemem. Problemem było to że nie słuchałem ani dialogów ani innych możliwości a więc biegałem od questa do questa nie znając sensu po to, aby tylko zrobić zadanie i nie słuchać zbędnego "pieprzenia". No ale do dzisiaj to się zmieniło.
Pozdrawiam wszystkich graczy BL 🙃❤💪.
Przpraszam ale czym sobie Szef zasłużył na wpierdziel od królika w żółtym jajku i później chodzenie z koszem na śmieci? XD
"podwyżka albo psikus"
@@ragharu I tak do Halloween XD
Uwłaczające questy:
ARK Survival Evolved: zrób śniadanie
Przypały
ARK Survival Evolved: przytuliłem terizinozaura (najgroźniejszego roślinożercę w całej grze jak się potem okazało Xd)
14:14 LEEEEERRRROOOOOYYY JEEEENKINSSS
Nie mogłem się doczekać kolejnego odcinka:D