EDIT: Po 2 tygodniach od zakupu Fendera Champ i grania w różnych sytuacjach (klub, dom, próba) wzmacniacz zaczął sam z siebie wydawać dziwne dźwięki, piski. Najprawdopodobniej lampy preampu sprzęgały się. Odesłałem wzmacniacz do Thomanna, gdzie po tygodniu w ramach gwarancji naprawiono usterkę. Wzmacniacz znów działa (mam nadzieję, że już nie popsuje się)
W zeszłym tygodniu przestał działać reverb, być może nie powinienem był wozić tego pieca w bagażniku, gdzie był narażony na wstrząsy. To jednak delikatna konstrukcja, Roland JC22 w porównaniu do tego Fendera wydaje się znacznie solidniejszy@@macieyr7458
One man's roundness is another's clarity. When the demo reached the single note jazz doodling the Roland had clarity between the notes. The Fender was warner but individual notes merged a fraction. Depends what you play but for real clean the Roland slightly edged it.
Fender sounds warmer, and I would prefer it's tone for most styles of music, but the Roland has a better sound and feel for jazz. It's got more punch to it and is more responsive, which is an advantage when playing jazz guitar. It's dimensional stereo chorus effect is jaw dropping when you're actually in the room, which is something you can't hear on an online demo like this. I'm telling you, in a small venue, where dimensional stereo can be utilized, it really isn't close, and I have both amps.
@Leonardo Gentile I use an ABY switch. Or you can use a stereo pedal like a delay. The thing to be contentious of are ground loops when using two amps. Sometimes if an amp is sharing the same electrical ground in a home/venue/etc a lot of unwanted noise comes through. I have the Radial BigShot ABY switch that allows you to lift one of the grounds and still have it be safe. (Just as a general note, it's not safe electrically to simply life one of the grounds physically from an amp. You can run a risk of shocking yourself or damaging equipment.) There are a lot of videos out there regarding using a stereo amp setup.
How is the Fender for bedroom volume? I want something with nice cleans at bedroom level. (Right now I have a Marshall DSL1 for bedroom levels, and I like it for rock but not so much for other genres)
@@Tzadeck I live in an apartment and have to keep pretty quiet. This said, the Princeton can get kind of loud, but you can maybe get it around 2 or3 on the volume knob before its more than bedroom level. In addition to the tube Princeton, I have both the Tone Master Deluxe and the new Tone Master Princeton. They can get down very quiet! The Tone Master Princeton is all digital, but emulates the sound of a tube Princeton and has a power attenuator so that I can turn all the way up in my apartment and it generally isn't loud enough to bother anyone around me. So - If you're looking for a Princeton that will truly get quiet for bedroom playing, I would recommend checking out that Tone Master version unless you really want a tube amp.
@@beerwolf8518 You have a lot of nice amps dude, haha. I haven't tried any of the Tone Master series but maybe I should check them out before I commit to buying anything. Gonna look around some guitar stores and see what I can find. Thanks for the advice!
Very fine set up, for me when you set the two in stereo is the best of both worlds. Flat and warm waves, if you play like this in a band even with low volume you’ll add more richness to the overall mix.
Ja posiadam takiego VC od ponad pół roku.Zakupiłem u "niemca" nówkę . Wymieniłem w nim wszystkie lampy po kilku tygodniach na TADa- nie dlatego że było coś z nimi nie tak, ale dla samego porównania. Wzmacniacz po wymianie lamp wskoczył zdecydowanie w wyższy poziom grywalności i szlachetności dźwięku. Zmniejszyło się nawet szumy.Nie wróciłem już do lamp które były fabrycznie we wzmacniaczu ;)
For jazz and reliability the JC, for blues, rock and home use the Fender. Some known issues with reliability regarding the Fender. Hope these are sorted after a fix. Not sure what is true and what is hyped (same issue repeated over and over again). If everything was tue about French cars, not a single one drove more than 100km 😅 If you got both amps, enjoy 🤠
Jakie ustawiena byly na jc22? Bardzo ładnie to brzmi. Jakby z lekka kompresją typowa dla lampy. Ciekawy jestem czy tak cieple brzmienie będę w stanie ustawić na moim jc40 :) Zastanaia się nad zakupem jc22 jako że jest lżejszy a mocy powinno wystarczyć (w jc40 nawet na próbach nie rozkręcam powyżej 5 (około godziny 11).
Z tego co pamiętam to cała korekcja barwy w ustawieniu neutralnym, czyli w przypadku JC22 - ustawienie na 5. Mam możliwość też pogrania czasem na JC-50 i na JC-120 i barwa jest podobna, bardzo ciepła i krystalicznie czysta. JC-22 przy glosnosci powyzej 5/6 ma tendencję do lekkiego buczenia, tzn. glosnik wpada w jakis taki rezonans, nie zawsze ale na wiekszych koncertach przeszkadzalo mi to. Do grania w domu, na malych koncertach - idealny.
Witam, Jaka jest Twoja opinia po jakimś czasie użytkowania tych wzmacniaczy? Miałem Rolanda JC-40 i był do mieszkania za duży (moc). Jak grałem na próbie rozkręcony głośniej, to grał pięknie, ale w mieszkaniu na 1-2-3 nie oddawał całego pięknego brzmienia. Zatem pomyślałem sobie - kupię JC-22 i będę mógł nieco więcej odkręcić, by więcej wydobyć ze wzmacniacza. Czy Rzeczywiście moje oczekiwania mogą być spełnione? Ale po drodze trafia sie ten Fender - ale pewnie tez należy go odkręcić porządnie, aby zabrzmiał. Co znowu powoduje problem - do mieszkania za głośny.
Po ponad roku używania Fendera i dwóch latach Rolanda mogę podsumować, że obydwa wzmacniacze są świetne. Trzymam je obydwa, Roland bardziej do czystych brzmień i grania z efektami stereo, fajny do ambientowych klimacików. Z kolei Fender ma "okrąglejsze" brzmienie i bardziej do jazzu, bluesa. W domu gram na obydwu, też są bardzo głośne, wystarcza poziom około 3-4 na gałce. Fender zaczyna sterować na większej głośności więc na dużą scenę rzadko go zabieram, natomiast Roland ma sporo zapasu i ostatnio często go biorę na duże sceny, służy mi bardziej jako odsłuch wtedy.
Dziękuję za odpowiedź. Miło. Chyba kupię Rolanda, bo lubię jazz z lat 80tych, z chorusem. A teraz czas na "reklamę". Po pierwsze gratuluję kanału i pięknej twórczości. Nie ukrywam, że sobie dla uciechy porównuje sprzęt Twój (przepraszam za bezpośredni zwrot), do mojego. Ja lubię mojego LP Special - gruby gryf, a widzę, że sprzedajesz swojego... J-45 świetny do akompaniamentu - mój martin nieco za kłujący w uszy razem z wokalem. Powodzenia, no i dalszej super twórczości życzę.
Jak wypadło porównanie? Dla mnie osobiście, przy pierwszym słuchaniu (jedynie przez głośniczki wbudowane w tablet) przeszkadzało buczenie - przydźwięk sieciowy? w Fenderze. Roland miał tylko ładny szum. Po podłączeniu przyzwoitych słuchawek mogę powiedzieć troszkę o reszcie. Zdecydowanie lepiej wybrzmiewa Fender. Roland jest taki płaski, chociaż też ładnie brzmi. I tu moje pytanie do Twórcy: Jakiej technologii jest mikrofon? Jeśli dynamiczny, to może sprzęga się elektromagnetycznie z torem zasilania (trafo) Fendera - czego przy normalnym odsłuchu nie doświadczymy?
Dziękuję za uważne wsłuchanie się i opinię. Test nagrałem mikrofonem pojemnościowym Lewitt LCT240. Obydwa wzmacniacze podłączone do tego samego źródła prądu, Fender jest bardziej podatny na buczenie i przydźwięki sieciowe (nie mam żadnego filtra sieciowego), ale to chyba po prostu przypadłość lampowych wzmacniaczy.
@@czemplikmusic Dziękuję za szybką odpowiedź. A więc niestety, przypadłość wzmacniacza. Przy okazji dzięki, Maćku za całą Twoją muzykę, której zawsze słucham z wielką przyjemnością, odkąd odkryłem ją szukając czegoś więcej od Karoliny Łopuch. Serdecznie pozdrawiam.
Whats ur remedy for removing amp noise when recording seemed like the fender had alot of noise in the beginning but once u started recording the guitar i could it hear it anymore. I thought the fender sound much better here! Thanks in advance!
Sometimes I use some anti-noise plugins during postproduction, but in that recording I didnt remove any noise. Noise during playing adds some vintage mood.
I had a DV Jazz and sold it. Nice amp but very dark sounding. The JC 22 has more highs and clarity. The DV Mark is a one trick pony, the JC far more versatile.
great amps, great guitar, great player, great music, but most important, great socks.
Fender definitely sounds warmer. Once played in a mix it's a toss up. Great demo! Great jazz chops!
i just ordered a JC22 for home practice and i’m so excited !
Definitely the vibro champ. So warm.
They both have their charms. I really love the flat response of hte JC22. Seems like a great platform.
I didn't know Roland could make such great jazz tones.
Thank you.
Thats why its called JC jazz chorus amp
EDIT: Po 2 tygodniach od zakupu Fendera Champ i grania w różnych sytuacjach (klub, dom, próba) wzmacniacz zaczął sam z siebie wydawać dziwne dźwięki, piski. Najprawdopodobniej lampy preampu sprzęgały się. Odesłałem wzmacniacz do Thomanna, gdzie po tygodniu w ramach gwarancji naprawiono usterkę. Wzmacniacz znów działa (mam nadzieję, że już nie popsuje się)
Właśnie do mnie jedzie ten piec. Ponieważ nie jesteś jedyną osobą która zgłasza taką usterkę w internecie - trochę się cykam😮😮😢
W zeszłym tygodniu przestał działać reverb, być może nie powinienem był wozić tego pieca w bagażniku, gdzie był narażony na wstrząsy. To jednak delikatna konstrukcja, Roland JC22 w porównaniu do tego Fendera wydaje się znacznie solidniejszy@@macieyr7458
Hi is the amp ok now? Thinking of purchasing one, but with all the issues with it, it might be more of a hassle to own..
@@viktorbelen9081 Yeah, since that time amp works properly.
cool comparison. there is a certain roundness and bounciness to the fender tone that the roland just can’t touch. tubes are magic.
One man's roundness is another's clarity. When the demo reached the single note jazz doodling the Roland had clarity between the notes. The Fender was warner but individual notes merged a fraction. Depends what you play but for real clean the Roland slightly edged it.
agreed. it’s a feel thing for me.
The Roland was as good in every way but it has its own sound
Fender sounds warmer, and I would prefer it's tone for most styles of music, but the Roland has a better sound and feel for jazz. It's got more punch to it and is more responsive, which is an advantage when playing jazz guitar. It's dimensional stereo chorus effect is jaw dropping when you're actually in the room, which is something you can't hear on an online demo like this. I'm telling you, in a small venue, where dimensional stereo can be utilized, it really isn't close, and I have both amps.
For pink floyd style, with some pedals, what is better?
I have both of these amps. They sound pretty cool ran in stereo. It's great to see both of them side by side in a demo like this. 👍👍👍
@Leonardo Gentile I use an ABY switch. Or you can use a stereo pedal like a delay. The thing to be contentious of are ground loops when using two amps. Sometimes if an amp is sharing the same electrical ground in a home/venue/etc a lot of unwanted noise comes through. I have the Radial BigShot ABY switch that allows you to lift one of the grounds and still have it be safe. (Just as a general note, it's not safe electrically to simply life one of the grounds physically from an amp. You can run a risk of shocking yourself or damaging equipment.) There are a lot of videos out there regarding using a stereo amp setup.
I have the Princeton, does it worth the jc22?
How is the Fender for bedroom volume? I want something with nice cleans at bedroom level.
(Right now I have a Marshall DSL1 for bedroom levels, and I like it for rock but not so much for other genres)
@@Tzadeck I live in an apartment and have to keep pretty quiet. This said, the Princeton can get kind of loud, but you can maybe get it around 2 or3 on the volume knob before its more than bedroom level. In addition to the tube Princeton, I have both the Tone Master Deluxe and the new Tone Master Princeton. They can get down very quiet! The Tone Master Princeton is all digital, but emulates the sound of a tube Princeton and has a power attenuator so that I can turn all the way up in my apartment and it generally isn't loud enough to bother anyone around me. So - If you're looking for a Princeton that will truly get quiet for bedroom playing, I would recommend checking out that Tone Master version unless you really want a tube amp.
@@beerwolf8518 You have a lot of nice amps dude, haha. I haven't tried any of the Tone Master series but maybe I should check them out before I commit to buying anything. Gonna look around some guitar stores and see what I can find.
Thanks for the advice!
that vibrato is so satisfying
Nice comparison! I'm a fender lover, so I can clearly compare how difference JC is. THX
Very fine set up, for me when you set the two in stereo is the best of both worlds. Flat and warm waves, if you play like this in a band even with low volume you’ll add more richness to the overall mix.
More train stories! These were great!
Great demo and awesome playing, thanks!
Excellent comparison.
Ja posiadam takiego VC od ponad pół roku.Zakupiłem u "niemca" nówkę . Wymieniłem w nim wszystkie lampy po kilku tygodniach na TADa- nie dlatego że było coś z nimi nie tak, ale dla samego porównania. Wzmacniacz po wymianie lamp wskoczył zdecydowanie w wyższy poziom grywalności i szlachetności dźwięku. Zmniejszyło się nawet szumy.Nie wróciłem już do lamp które były fabrycznie we wzmacniaczu ;)
For jazz and reliability the JC, for blues, rock and home use the Fender.
Some known issues with reliability regarding the Fender. Hope these are sorted after a fix. Not sure what is true and what is hyped (same issue repeated over and over again). If everything was tue about French cars, not a single one drove more than 100km 😅
If you got both amps, enjoy 🤠
Fender is definately warmer. It fits this style of playing better in my opinion but the Roland isn't too shabby either.
Nice, thanks!
Gitara Gra 😆💞💫🤏
Jakie ustawiena byly na jc22? Bardzo ładnie to brzmi. Jakby z lekka kompresją typowa dla lampy. Ciekawy jestem czy tak cieple brzmienie będę w stanie ustawić na moim jc40 :)
Zastanaia się nad zakupem jc22 jako że jest lżejszy a mocy powinno wystarczyć (w jc40 nawet na próbach nie rozkręcam powyżej 5 (około godziny 11).
Z tego co pamiętam to cała korekcja barwy w ustawieniu neutralnym, czyli w przypadku JC22 - ustawienie na 5. Mam możliwość też pogrania czasem na JC-50 i na JC-120 i barwa jest podobna, bardzo ciepła i krystalicznie czysta. JC-22 przy glosnosci powyzej 5/6 ma tendencję do lekkiego buczenia, tzn. glosnik wpada w jakis taki rezonans, nie zawsze ale na wiekszych koncertach przeszkadzalo mi to. Do grania w domu, na malych koncertach - idealny.
Jest Moc
Witam, Jaka jest Twoja opinia po jakimś czasie użytkowania tych wzmacniaczy? Miałem Rolanda JC-40 i był do mieszkania za duży (moc). Jak grałem na próbie rozkręcony głośniej, to grał pięknie, ale w mieszkaniu na 1-2-3 nie oddawał całego pięknego brzmienia. Zatem pomyślałem sobie - kupię JC-22 i będę mógł nieco więcej odkręcić, by więcej wydobyć ze wzmacniacza. Czy Rzeczywiście moje oczekiwania mogą być spełnione? Ale po drodze trafia sie ten Fender - ale pewnie tez należy go odkręcić porządnie, aby zabrzmiał. Co znowu powoduje problem - do mieszkania za głośny.
Po ponad roku używania Fendera i dwóch latach Rolanda mogę podsumować, że obydwa wzmacniacze są świetne. Trzymam je obydwa, Roland bardziej do czystych brzmień i grania z efektami stereo, fajny do ambientowych klimacików. Z kolei Fender ma "okrąglejsze" brzmienie i bardziej do jazzu, bluesa. W domu gram na obydwu, też są bardzo głośne, wystarcza poziom około 3-4 na gałce. Fender zaczyna sterować na większej głośności więc na dużą scenę rzadko go zabieram, natomiast Roland ma sporo zapasu i ostatnio często go biorę na duże sceny, służy mi bardziej jako odsłuch wtedy.
Dziękuję za odpowiedź. Miło. Chyba kupię Rolanda, bo lubię jazz z lat 80tych, z chorusem. A teraz czas na "reklamę". Po pierwsze gratuluję kanału i pięknej twórczości. Nie ukrywam, że sobie dla uciechy porównuje sprzęt Twój (przepraszam za bezpośredni zwrot), do mojego. Ja lubię mojego LP Special - gruby gryf, a widzę, że sprzedajesz swojego... J-45 świetny do akompaniamentu - mój martin nieco za kłujący w uszy razem z wokalem. Powodzenia, no i dalszej super twórczości życzę.
Jak wypadło porównanie? Dla mnie osobiście, przy pierwszym słuchaniu (jedynie przez głośniczki wbudowane w tablet) przeszkadzało buczenie - przydźwięk sieciowy? w Fenderze. Roland miał tylko ładny szum. Po podłączeniu przyzwoitych słuchawek mogę powiedzieć troszkę o reszcie. Zdecydowanie lepiej wybrzmiewa Fender. Roland jest taki płaski, chociaż też ładnie brzmi. I tu moje pytanie do Twórcy: Jakiej technologii jest mikrofon? Jeśli dynamiczny, to może sprzęga się elektromagnetycznie z torem zasilania (trafo) Fendera - czego przy normalnym odsłuchu nie doświadczymy?
Dziękuję za uważne wsłuchanie się i opinię. Test nagrałem mikrofonem pojemnościowym Lewitt LCT240. Obydwa wzmacniacze podłączone do tego samego źródła prądu, Fender jest bardziej podatny na buczenie i przydźwięki sieciowe (nie mam żadnego filtra sieciowego), ale to chyba po prostu przypadłość lampowych wzmacniaczy.
@@czemplikmusic Dziękuję za szybką odpowiedź. A więc niestety, przypadłość wzmacniacza. Przy okazji dzięki, Maćku za całą Twoją muzykę, której zawsze słucham z wielką przyjemnością, odkąd odkryłem ją szukając czegoś więcej od Karoliny Łopuch. Serdecznie pozdrawiam.
Whats ur remedy for removing amp noise when recording seemed like the fender had alot of noise in the beginning but once u started recording the guitar i could it hear it anymore. I thought the fender sound much better here! Thanks in advance!
Sometimes I use some anti-noise plugins during postproduction, but in that recording I didnt remove any noise. Noise during playing adds some vintage mood.
@@czemplikmusic Ok thanks for clearing that up!
Come si fa a comparare due amplificatore così diversi sotto ogni punto di vista ?
what microphone do you use in this video? Saludos desde México
The mic I used is Lewitt LCT240
i think the fender has a better dynamic. but it's also much more expensive than the roland
Is that a Byrdland?
👍
No, this is Gibson ES-175
For clean tone the Roland is my choice.
Czy Fender nadaje się do grania w bloku? Szukam czegoś z dobrym cleanem do bluesa i country, ale boję się, że będę go musiał za mocno rozkręcić :)
Tak, mimo mocy 5W to jest dosyć głośny w małym pomieszczeniu, ja do cleana odkręcam glosnosc na 3-4.
Pikne
what's the difference between an amp with 2 speakers or with 1? thank you
You have stereo with 2 speakers. You would need 2 microphones to hear the effect in this video.
Which Lewitt is that?
LCT250
no ear fatigue with fender ... more open....fender more pleasing tones
Im torn between Jc22 and DvMark Jazz12
I had a DV Jazz and sold it. Nice amp but very dark sounding. The JC 22 has more highs and clarity. The DV Mark is a one trick pony, the JC far more versatile.
@@chrisaungier2394 thanks....JC22 is way cheaper than jazz 12 in my country..so it makes sense to get the jc22.