Pracowałem w serwisie fiata przy salonie bis praktyczniejszy był od zwykłego malucha ale przez tyle lat co tam robiłem i przez tyle bisòw co przewinęło się przez warsztat naokrąglo to tylko jeden nie miał problemòw z ciągłym zapowietrzaniem się chłodnicy i przegrzewaniu się silnika oraz z innymi problemami pamiętam to bo ten egzemplarz odkupił wtedy kolega mechanik od klijenta i jeździł nim długie lata niewiem co się stało potem z tym maluszkiem niestety kolega zginol kilkanaście lat później wracając z jakiejś imprezy potrącony przez jakiś samochód a dodam że był to naprawdę dobry mechanik starej daty
Witam. Mam 4 BIS-y. Jeździłem jednym z nich w latach 2000-2002. Kupiłem pierwszego za 2.000 zł a resztę uszkodzonych (bloki z przegrzania pęknięte) kupiłem po 200 do 300zł. Bloki kupiłem później po 350zł z MOTO-MEX w Łodzi). Auto REWELACJA a z tym grzaniem to jedyny mankament że na grubym wężu z chłodnicy do termostatu nad głowicą była śruba z łbem na klucz 22mm (lub 24) i po kilku miesiącach użytkowania nie dawało się odkręcić i odpowietrzyć. Ja w swoim nawierciłem otworek w łebku tej śruby, nagwintowałem a potem wkręciłem tam śrubkę plastikową (z węża w BMW) do odpowietrzenia. Tak odpowietrzałem jak po paru setkach km odparowywał płyn. Auto było super. Silnik kręcił się w prawo jak we WSZYSTKICH normalnych samochodach (w gównianym CC700 w lewo się kręcił - taka hybryda). Wymieniłem wałek w skrzyni biegów atakujący koło zębate mechanizmu różnicowego na wałek od zwykłego 126p (jak pamiętam jeden miał 17 zębów a drugi 18). Nikt mi nie wierzy że jeździł 156 km/h bez innych modyfikacji (no jeszcze koła były zawsze wyższego profilu bo jeździłem sam). Po zmianie na wałek (z jednym zębem więcej) musiałem w skrzyni przesunąć dystansami tarczę zębatą mechanizmu różnicowego. Najlepsze małe auto jakim jeździłem a po wyjęciu fotela pasażera woziłem dwa motory na raz np. SHL M11 (kupowałem w tym czasie różne stare motory).
HA ! Pozdrawiam Pszczyne ! :) ...Bis od maja 2011 roku jezdzi po gliwicach lub tarnowskich gorach...sprzedalem go młodej parze xD...jechała z polskich gór i w drodze powrotnej zrobili sobie taki Czerwony prezent ślubny :)
Miałem taki 2 lata, był piękny,mocny i miałem w zimę ciepło.
No no miło popatrzeć na BISa z mojego miasta ;) Pozdrr!
No to jestem w szoku nieźle się toczą jego losy pozdro... :)
Najpiękniejszy Bis na świecie. 100/10
dobra robota naprawde kochasz swoj samochod Szacunek
Pracowałem w serwisie fiata przy salonie bis praktyczniejszy był od zwykłego malucha ale przez tyle lat co tam robiłem i przez tyle bisòw co przewinęło się przez warsztat naokrąglo to tylko jeden nie miał problemòw z ciągłym zapowietrzaniem się chłodnicy i przegrzewaniu się silnika oraz z innymi problemami pamiętam to bo ten egzemplarz odkupił wtedy kolega mechanik od klijenta i jeździł nim długie lata niewiem co się stało potem z tym maluszkiem niestety kolega zginol kilkanaście lat później wracając z jakiejś imprezy potrącony przez jakiś samochód a dodam że był to naprawdę dobry mechanik starej daty
Witam. Mam 4 BIS-y. Jeździłem jednym z nich w latach 2000-2002.
Kupiłem pierwszego za 2.000 zł a resztę uszkodzonych (bloki z przegrzania pęknięte) kupiłem po 200 do 300zł. Bloki kupiłem później po 350zł z MOTO-MEX w Łodzi).
Auto REWELACJA a z tym grzaniem to jedyny mankament że na grubym wężu z chłodnicy do termostatu nad głowicą była śruba z łbem na klucz 22mm (lub 24) i po kilku miesiącach użytkowania nie dawało się odkręcić i odpowietrzyć. Ja w swoim nawierciłem otworek w łebku tej śruby, nagwintowałem a potem wkręciłem tam śrubkę plastikową (z węża w BMW) do odpowietrzenia.
Tak odpowietrzałem jak po paru setkach km odparowywał płyn.
Auto było super. Silnik kręcił się w prawo jak we WSZYSTKICH normalnych samochodach (w gównianym CC700 w lewo się kręcił - taka hybryda).
Wymieniłem wałek w skrzyni biegów atakujący koło zębate mechanizmu różnicowego na wałek od zwykłego 126p (jak pamiętam jeden miał 17 zębów a drugi 18). Nikt mi nie wierzy że jeździł 156 km/h bez innych modyfikacji (no jeszcze koła były zawsze wyższego profilu bo jeździłem sam).
Po zmianie na wałek (z jednym zębem więcej) musiałem w skrzyni przesunąć dystansami tarczę zębatą mechanizmu różnicowego.
Najlepsze małe auto jakim jeździłem a po wyjęciu fotela pasażera woziłem dwa motory na raz np. SHL M11 (kupowałem w tym czasie różne stare motory).
Jesteś wielki gościu :)
Good work :)
no nieżle go zrobiłeś pozdro z Pszczyny :)
Super zawsze chciałem mieć takiego czerwonego bisa. Jeszcze kupić niezłe alu i zrobić wygłuszenie i piekna sprawa.
dobrze zrobiłeś ! :) oceniam na 100/100
HA ! Pozdrawiam Pszczyne ! :) ...Bis od maja 2011 roku jezdzi po gliwicach lub tarnowskich gorach...sprzedalem go młodej parze xD...jechała z polskich gór i w drodze powrotnej zrobili sobie taki Czerwony prezent ślubny :)
Good car! ;-)
ja tez mam bisa, ale trzymam go w oryginale... jedynie ma zalozone koła z opla manty, lecz oryginalne oczywiście posiadam :)
jak gliwice to będę szukał tego CACKA.pozdrawiam :D
Fajnie wygląda tapicerka od elx-a
nie no piękne autko : )
niestety coraz mniej jest maluchów a zwłaszcza 600 czy Bisów ; /
Wielka zaleta Bisa , to ten bagażnik .
Fajny Bis A masz tego 2 ?
muzyka ? piekny :)
Licznik z Cinquecento Sporting
z czego licznik ?
To w maluchach bis jest ten sam silnik co w CC 700 :D z gażnikiem Aisan :D
Adrian Jaworski Mylisz się . W cc700 silnik pracuję w drugą stronę i jest kilka innych rzeczy
mmmm phill collins :D
este auto necesitamos enargentina.
czy to nie czasem lidl w Rybniku? :) Piękny kaszlok :D
na zdjeciach to nie jest Rybnik. A co ? widzialeś tego malucha w rybniku pod jakims Lidlem ?? :) Prosze o odpowiedz POZDRO !!
Kulavy Nie, nie widziałem po prostu wydawało mi się znajome miejsce :)
fajne, ale troche nuudne
Nie oryginalny.