A ja jestem INFP. Czy ktokolwiek tutaj słyszał o Carlu Gustavie Jungu? Wprowadził on do psychologii pojęcie ekstrawersji i introwersji. Ponadto dokonał zróżnicowania funkcji psychicznych mózgu, kładąc podwaliny pod system typów psychologicznych (zresztą dokładnie taki tytuł ma jedna z jego książek: "Typy psychologiczne", którą aktualnie czytam). Rozwinięciem jego prac jest powstanie 16 typów, których rozróżnienie bazuje na czterech funkcjach poznawczych: doznawaniu, odczuwaniu, myśleniu oraz intuicji. Polecam zagłębić się w ten temat, zamiast nabijać sobie głowę aspergerem. Studium tego zagadnienia jest naprawdę bardzo rozwijające. Mógłbym się tutaj jeszcze rozpisać na kilka stron A4. Jung w swojej pracy nawiązuje m.in. do Nietzschego, Shopenhauera, Goethego, Schillera i innych światłych umysłów różnych epok, więc nie jest to jakiś szarlatan. Zachęcam do zgłębienia tej tematyki. Poczytajcie o typach introwertycznych, szczególnie intuicyjnych: INTJ, INTP, INFJ, INFP. Jeśli kogoś to interesuje, chętnie napiszę coś więcej.
Tak przypuszczałam Patryku, mój Mąż i mój Syn są Aspi i bardzo mi ich przypominałeś zawsze 🙂 wspieram to z całej siły, tak jak mówisz to fantastyczna inność, trzeba teraz zrozumieć, zaakceptować i polubić swoje meltdowny, shutdowny i od razu będzie fajniej żyć samemu ze sobą. Przytulam 👍😘
Po łatwym przebodźcowaniu, po ciekawych nietypowych a bardzo wnikliwych zainteresowaniach, wręcz fiksacjach, u moich np są to statystyki, po nadwrażliwości na bodźce np piach na plaży między palcami gdy syn był mały albo po kompletnej niemożności noszenia obcisłej, garderoby jako dziecko ale to akurat są indywidualne przeczulice, charakterystyczne jest to, że Aspi są szczerzy do bólu, nie umieją grać w gierki towarzyskie, mówią to co myślą, oczekują tego samego, nie łapią kompletnie zawoalowalowamych przekazów a co najważniejsze mają mega mózgi. Np uczą się płynnie czytać w wieku 3 lat albo wiedzą wszystko na jakiś temat i jest to dla nich oczywiste. Dużo mogłabym o tym mówić, niech lepiepiej Patryk się wypowie. .Pozdrawiam Was 😘
Ja bym chętnie obejrzała update'owy film w którym czytasz z książki jakąś cechę albo sposób zachowania i przekładasz to na siebie, jak to u Ciebie jest, czy się zgadza, a może jest trochę inaczej.
dziękuję, że się tym z nami dzielisz ❤️ kolejny kroczek w stronę normalizowania takich kwestii; nie mogę się doczekać świata, w którym będziemy rozmawiali o swoich głowach bez tabu, ba, z podekscytowaniem
@@elzaweiss8662 dzięki za przypomnienie! i owszem, w ICD-11 znajdziemy te wszystkie zaburzenia pod wspólnym punktem, niemniej w Polsce zacznie ono obowiązywać od 1.01.2022 - stąd póki co nadal w orzecznictwie funkcjonuje termin Asperger i jego używanie nie jest błędem ;p ale warto już brać to pod uwagę
@@wrong_sideof_mirror6992 Nie zakładałbym, że w 2022 r. doczekamy się tego. U nas wszystko się wlecze. Nawet obecnie są kraje, gdzie lekarze jadą na ICD-9.
@@goniaweg5559 Klasyfikacja chorób i zaburzeń. To, że ONZ/WHO coś tam wymyśli i przyklepie, to jeszcze nie znaczy, że minister Niedzielski od razu chętnie wprowadzi. Zanim oni się zbiorą, rozważą, zgłoszą wątpliwości i przegłosują, to mogą lata minąć.
You go girl! Fajnie, że mogłyśmy Ci coś podpowiedzieć :))
3 года назад+2
Fajnie, że o tym mówisz. Ja się zdiagnozowałam na początku tego roku i ostateczny werdykt przyniósł mi ulgę. Po przeczytaniu książki o kobiecym autyzmie ("Kobiety i dziewczyny ze spektrum autyzmu") miałam poczucie, że nie ma innej opcji, muszę być w spektrum, ale jednak bałam się, że może przesadzam i tylko sobie tak wymyśliłam. Z czym byłoby mi dziwnie, bo kto ma mnie znać lepiej, jak nie ja sama? :) Na szczęście przypuszczenia się potwierdziły i teraz lepiej rozumiem siebie, mam większy luz. Przyjrzyj się tematowi kobiecego autyzmu - mógłbyś nagrać film, w których byś opowiedział o różnicach. To ciekawe, ile objawów charakterystycznych dla kobiet tak naprawdę mogą znaleźć w sobie również mężczyźni (przecież nie każdy mężczyzna interesuje się pociągami i liczbami, jak te książki o autyzmie często sugerują).
„Cukry” Doroty Kotas to super książka o spojrzeniu na swoje życie po późnej diagnozie aspesgera, nieheteronormatywna perspektywa autorki jest naprawdę mocną stroną tej pozycji obok wyjątkowego języka i stylu w jakim pisze Kotas.
Miałam tak jak odkryłam że jestem WWO (wysoko wrażliwa) wreszcie odkryłam że nie jestem sama, nie jestem popsuta tylko trochę inna, ten natłok myśli i emocji. Dało mi to bardzo dużo, zawsze czułam że czegoś mi brakuje, ta wiedza pozwoliła mi poznać siebie i lepiej się traktować ☺️
Cześć Patryk, czy mógłbyś przyblizyc nam proces samej diagnozy? Jak długo ona trwała, ilu specjalistów wchodziło w skład zespołu diagnostycznego, czy konieczna była rozmowa z osobami z twojego otoczenia z czasów dzieciństwa np mama etc. Sam proces diagnozy podobno nie jest taki prosty więc myślę że byłoby to pomocne dla innych. Polecam kanał neurotypowe 👍😊
Ciekawa kwestia, bo jest pod tym względem zróżnicowanie. Ogólnie, mamy do czynienia ze szpitalami psychiatrycznymi, centrami zdrowia psychicznego, specjalistycznymi placówkami diagnozującymi zaburzenia ze spektrum autyzmu, albo z prywatnymi gabinetami psychiatrycznymi. W praktyce szpitale i specjalistyczne placówki powinny temu podołać. Z centrami zdrowia psychicznego bywa różnie - zależy, jak się trafi. Prywatne gabinety psychiatryczne to raczej lipa, bo potrzebna jest współpraca psychiatry z psychologiem klinicznym, a to nie zawsze jest możliwe. U mnie odfajkowali to w ciągu trzech spotkań - każde około godziny. Najpierw psychiatra, później psycholog kliniczny z pedagogiem specjalnym, na koniec znów psychiatra.
Tez jestem aspi, lat 23. Długo zajęło, żebym zrobiła pełny embrace swojego spektrum. Ale kiedy juz sie to zrobi, zycie jest o niebo lepsze. Szczególnie kiedy ludzie ci bliscy wiedza o twoich „problemach” np o tym nielubieniu small talku. Po prostu wiedzą, że to nie jest skierowane w nich, tylko po prostu tak masz. Wiedzą, że czasem trzeba sensorycznie odpocząć. To jest bardzo ważne. Są zabawki do stimowania, rożne gniotki, zauważyłam ze bardzo lubisz pluszaki (ja tez!). Super jest nosić je ze sobą, bardzo pomaga np w sytuacjach społecznych czy ogolnie potencjalnie stresowych. Apropos nieogarniania emocji innych czy nieadekwatnym odpowiadaniu. Dosłownie trzeba duzo komunikować bez żadnych emocji, robimy tak z moja dziewczyna (a mieszkamy razem od prawie roku). Powiem ci, ze działa. Ona czasem nie rozumie moich reakcji i dosłownie dopytuje czy o to mi chodziło, czy to chciałam wyrazić. Często sie zdarza, ze ja miałam cos zupełnie innego na mysli, czy raczej - nic nie miałam na mysli xd Zero ukrytych intencji. Ja z kolei zawsze dopytuję ją czy odczuwa jakies emocje i tez mowi. Chaotycznie, ale nie wiem co tak na szybko można tu zmieścić. Polecam naprawdę zajrzeć w siebie i dać sobie dostosować sie do swoich potrzeb. I nie ukrywać ich przed światem! Zawsze ktos bedzie ci pierdolil, ze masz cos robic tak albo inaczej, bo „wypada” albo wlasnie na odwrót - „nie wypada”. A my autyści mówimy: jebac te zasady, ja potrzebuje moich. Lola eyeonyou potocki jest super, tez aspi i do tego drag queen ❤️ profil na ig - theautisticlife jest tez pomocny całkiem (tak na szybko dwie osoby do obserwacji, ale ogolnie środowisko dorosłych autystów jest mega wholesome i tolerancyjne) Nasza inność, poza tym ze trudna dla nas i otoczenia, potrafi byc ZAJEBISTA. Dla przykładu - jestem bardzo wrażliwa na dźwięki, często nie moge znieść np dźwięku kiedy szkło stuka o inne szkło(np dwie szklanki czy butelki). Dosłownie musze sobie zatykac uszy np po spotkaniu ze znajomymi, a moja dziewczyna idzie wyrzucić butelki po piwie czy winie xd. ALE dzieki temu uwielbiam muzykę i tańczenie, wszelkiego rodzaju wystepy/koncerty czuję całym ciałem. I to jest cos czego nie oddałabym za nic. Tez biorę leki, od prawie 3 lat antydepresanty, od 1,5 roku przeciwlękowe, a konca nie widać. Trzymajmy sie razem, ludzie ktorzy biorą leki „na głowę” ❤️❤️ Ściskam mocno (o ile lubisz ściskanie) Dumna autystka i elgiebeta 🌈❤️
Ty przyjmując że coś Ci jest robisz taka podświadomie Kiedyś wszyscy żyli bez klasyfikacji na modne dysfunkcje zaburzenia całościowe czy popęd Nie było klasyfikacji i było ok Kargulo pewnie przypisali by do ADHD 😂 Ośmieszanie się Lepiej chwycić się roboty i wszystko minie ❤
Teraz to takie modne.... asperger, adhd jeszcze chorobąa dwubiegunowa. Jak można zdiagnozować się przez Internet. Mam dwóch bratanków z zespołem aspergera i diagnoza była oczywista już w wieku 3lat. Mój syn Adhd miał stwierdzone w wieku 6 lat Wszyscy chodzili do szkoły integracyjnej bo w normalnej nie dawali rady. Ja poszłam do psychiatry z depresją a wyszłam z diagnozą dwubiegunowki. Nawet dostałam na to niepełnosprawność. Ktoś musi nabijać kasę koncernom farmaceutycznym.
Mój brat ma zespół Aspergera i w pewnych sytuacjach jest to dla niego utrudnienie, ale "dzięki temu" jest również bardzo dobry np w nauce języków obcych, więc życzę ci powodzenia ☺️
niestety to sie przekazuje w genach dalej ,ja mam aspergera a moje dziecko ma autyzm wczesnodzieciecy i jest totalnie przejebane bo nie wiadomo co bedzie z tym dzieckiem
Patryś, oglądam, słucham Was bo jesteście taką "odskocznią" od codzienności a to dlatego, że mój Synek też ma aspergera i ADHD. Jak każdy rodzic martwię się o niego co będzie gdy nas zabraknie, czy da radę dostosować się w jakimś stopniu do swiata, znajdzie pracę, pozna miłość itd... To schorzenie utrudnia ale wielu wybitnych osób to miało, ma i wierzę, że można 💪
mamy wspólną koleżankę z Piastowa. Ciepło się o Tobie wypowiadała. Mówiła, że od młodości byłeś zafiksowany (oczywiście w pozytywnym znaczeniu) na punkcie showbiznesu. Fajnie, że nadal się tym interesujesz i dzielisz się tym z Nami. Pozdrawiam z drugiej strony Piastowa :)
Mój 10letni jest wysokofunkcjonujacym ASem. Razem z nim oglądam VOGULE. Gdy przeczytalam o Twojej diagnozie ja byłam zaskoczona, choć potem poukładało mi się kilka szufladek. Gdy powiedziałam synowi o Twojej diagnozie on natychmiast powiedział „wiedziałem”. Będziemy wdzięczni za update. Mój syn chodzi na mnóstwo terapii: rewalidacje, TUS, z psychologiem, z pedagogiem. Jest ponadprzeciętnie inteligenty. Ale ma problemy społeczne podobne jak Ty. Mnie one martwią. Nie wiem co mogę zrobić :(
Super, że się tym podzieliłeś, pewnie był to dla Ciebie niemały szok dowiedzieć się, o co Ci zawsze chodziło przez te 31 lat :) powodzenia w zgłębianiu wiedzy na temat siebie! Buziaki.
Nawiązałam kiedyś internetową znajomość z osobą z Aspergerem. Wtedy zaczęłam więcej się o tym dowiadywać i starałam się być wyrozumiała, ale ten znajomy denerwował się, że go nie rozumiem i że zachowuję się nie jak powinnam. Zaczęłam czuć że nadużywa mojego dobrego serca i znajomość nie przetrwała. Ale tak się z tym oswoiłam, ze to stało się dla mnie czymś normalnym, zwykłym.
OMG!!! też słuchałam tego odcinka jakiś czas temu i miałam taki mindfuck, bo co chwilę myślałam, że mam tak samo jak gościni odcinka. potem czytałam też trochę o diagnozowaniu dorosłych, zwłaszcza kobiet i coraz bardziej zaczęłam podejrzewać, że mogę być na spektrum. na pewno wkrótce poszukam miejsca, w którym można się zdiagnozować.
Patryk, kurde! Obejrzałem ten film z opóźnieniem i długo się zbierałem, żeby Ci coś napisać. Z tej strony aspie, lat 34, diagnoza w wieku lat 33. Zawsze było ze mną coś nie tak... też tak myślałem. W czasach, gdy starałem się dopasować do tego, jakie życia wiodą inni i wpasować w pewien powszechny stereotyp życia towarzyskiego oraz męskości. Co tu dużo mówić, chujowo mi to wychodziło, nie ma co wdawać się w szczegóły. Sam, będąc pozbawionym (nazwijmy to tak) wrodzonego kodu zachowań społecznych, też bywałem zamierzenie lub nie, strasznym bucem przez większość swojego życia. Dość powiedzieć, że miałem fazę fascynacji tym, jak można ludźmi manipulować za pomocą ich emocji. Nieźle mi to szło. Dobrze, że mi przeszło. Dopiero gdy miałem mniej więcej 24 lata i wiele rzeczy w moim życiu poszło się jebać, miałem taki breakdown, po którym uświadomiłem sobie, że dławię się tym, czego ludzie ode mnie oczekują jako od jednostki, faceta, partnera, syna, brata, wnuka etc. Było we mnie sporo gniewu i nienawiści do innych. Na szczęście, zupełnie przypadkowo odnowiłem w tamtym czasie znajomość z dawną znajomą ze szkoły, która chciała mi poświęcać uwagę, bo sama miała doła związanego z życiem prywatnym i potrzebowała się komuś wygadać. Ona była wtedy w poglądach mocno liberalna, ja miałem w zasadzie niesprecyzowane. Jednak nadała moim przemyśleniom kierunek i zacząłem coraz bardziej skręcać w lewo. Zacząłem się uczyć empatii oraz zrozumienia dla osób (jeszcze ich tak wtedy nie nazywałem) neurotypowych, które same często nie ogarniają swoich emocji, a muszą z nimi żyć. Dla mnie strefą komfortu zawsze było to, że mogę bez problemu włączyć "robot mode" i odciąć się od emocji, czy rozterek natury moralnej. Koniec końców stałem się totalnym lewakiem i muszę przyznać, że to mnie uratowało przed zwrotem w jakieś chore, piwniczarskie bagno typu (jak to teraz nazywają) blackpill, czyli społeczności zbudowanej z niedostosowanych do życia frustratów, ziejących nienawiścią. Zawdzięczam to jednej osobie, z którą, jak na aspa przystało, dawno już nie mam kontaktu bo nasze drogi się rozjechały. Co mi dała sama diagnoza? Ulgę. Przede wszystkim poczucie, że moje życiowe fuckupy nie wynikają tylko z tego, że się za mało starałem czy że jestem leniem, ale także dlatego, że ten świat jest stworzony przez ludzi neurotypowych dla neurotypowych. Oni nie rozumieją wielu rzeczy wychodzących od takich jak my, ale to działa też w drugą stronę. I porównanie z kosmitą jest moim zdaniem całkiem trafione - ale należy też pamiętać, że kosmita nie powinien sobie robić wyrzutów, że "nie łapie" wszystkich obyczajów, zależności oraz konwencji dotyczących obcego mu gatunku. Po diagnozie miałem okazję dyskutować w Internecie z innymi osobami z ZA. Większość z nich to były osoby dojrzałe, które odnalazły się w jakimś zajęciu je interesującym, stworzyły swój mały mikroświat i jest im w nim dobrze. Ale były też takie, które nadal próbowały być "takie jak inni". Nie wiem, czy z wewnętrznej potrzeby, czy dlatego, że od dziecka były indoktrynowane, że tak trzeba. Ich sprawa. Wiem jedno - i choć zdaję sobie sprawę, że pisząc te słowa do homoseksualisty, który zrobił coming out w skrajnie homofobicznym kraju, mogą one wydać się śmieszne - nigdy nie wstydź się być sobą. Nie przepraszaj za to, kim jesteś, jaki jesteś. Nie staraj się zaspokajać oczekiwań postronnych osób, tylko dlatego, że "tak trzeba" i "tak się robi". Ludzie mają taką parszywą cechę, że starają się wszystko równać do kreski. Na inność, odstępstwo od tego, co nazywają normą, reagują niemal wyłącznie negatywnie. Złością, agresją, ostracyzmem, wyśmianiem, w najlepszym wypadku - politowanie. Doświadczyłeś tego jako osoba homoseksualna, doświadczyłeś tego jako osoba z chorobą alkoholową. Sam będąc straight edge od 6 lat (ja akurat z wyboru i przekonań, nie konieczności) nie mogłem uwierzyć, jak ludzi potrafi wkurwić, że gdy oni piją, ja nie piję. Że gdy oni palą, ja nie palę. Nawet w takich pierdołach, jak nie pasujesz do innych, to od razu stajesz się "obcym elementem". Każda mniejszość, każda grupa "innych" musi wyszarpywać ogółowi prawo do godności, do egzystencji, do istnienia. Sam doskonale wiesz o tym, jako osoba ze środowiska LGBTQ. Ale to dotyczy wielu innych mniejszości. Afroamerykanie muszą nadal walczyć o swoje prawa. Osoby z niepełnosprawnością i ich bliscy musieli walczyć o bycie zauważonymi, bo ludziom bez tego typu problemów nawet do głowy nie przyszło, żeby dostosować architekturę do potrzeb np. osób na wózkach - to musi być narzucane ustawą, bo inaczej wszyscy mieliby w dupie. Nad ludźmi leworęcznymi znęcano się przez kilkaset lat, "prostując" ich brutalnymi metodami. Wielu z takich grup udaje się wywalczyć choć skrawek dyskursu publicznego, choć odrobinę akceptacji, dzięki sile grupy, liderom, działaczom, którzy i które walczą o ich sprawę. Ale tak się nie stanie w przypadku ludzi z autyzmem/ZA. Dlaczego? Bo tacy jak my, nie będą się organizować. To nie leży w naszej naturze. A działając jako jednostki nie sprawimy, że społeczeństwo będzie dla nas bardziej wyrozumiałe. Dlatego, cytując najlepszy protest song jaki w życiu słyszałem, czyli The Numbers od zespołu Rise Against, powiadam: "Listen Fuck what you call normal This pressure to conform" Jeżeli dobrze Ci z tym, jaki jesteś, bądź taki dalej. Ja wiodę życie, które wielu nazwałoby nudnym. Mam hobby, pracę którą lubię, nie mam przyjaciół, nie wychodzę "do ludzi", za wszystkie kontakty towarzyskie wystarczą mi interakcje z moją żoną, dwójką dzieci i od czasu do czasu moim ojcem oraz teściami. To mój mikroświat, w którym czuję się świetnie i nie mam zamiaru tego zmieniać. Mam nadzieję, że i Ty zbudujesz swój i nie będziesz starał się go przebudowywać, tylko dlatego, że neurotypowi powiedzą Ci, że tak trzeba, bo "to zdrowe".
Muszę przyznać, że po zobaczeniu nazwy tego filmu trochę się zaniepokoiłam, ale teraz, po obejrzeniu wiem już, że niesłusznie. Cieszę się, że w końcu pojawiło się światełko w tunelu, które pomoże Ci w dalszym poznawaniu i odkrywaniu siebie. Myślę, że robisz wiele dobrego, mówiąc o tym wprost i przedstawiając to właśnie w taki sposób. Trzymam za Ciebie kciuki i oczywiście z chęcią wysłucham update'ów w przyszłości. 💗
Mam 39 lat i jestem psychologiem, a więc teoretycznie mam jakąś wiedzę w temacie. No i psikus, dopiero od roku czy dwóch zaczęłam podejrzewać u siebie spektrum... Przeczytałam "Dziewczynę w spektrum", potem "Cukry", zaczęłam trochę słuchać o tym w necie. I "klik" - tak dużo jest o mnie! Wszystko układa się w sensowną całość 🙂 Aspiego rozpoznałam u Ciebie może po dwóch filmikach 🙂 Jesteś super. Bądź sobą, odkrywaj siebie. Dziękuję że dzielisz się swoimi życiem. Ps. Polecam kołdrę obciążeniową 😗
Polecam serdecznie szwedzki film pt. "w kosmosie nie ma uczuć". Jest tam wątek chłopaka z aspergerem i pokazane z jego perspektywy jak odbiera ludzki emocje. Nie jest to główny wątek tego filmu ale chłopak jest zdecydowanie głównym bohaterem. Przypadek być może dość przerysowany, na pewno różny od Twojego ale pamiętajmy że każdy asperger jest inny, a ma jedynie wspólne podstawy cech. Uprzedzam, że film może być trudny do odnalezienia. Sama oglądałam go lata temu, kiedy oglądanie wszystkiego za darmo było na porządku dziennym. Pozdrawiam ♥
"jestem podekscytowany 😐" jakbym widziała siebie, pierwsze co mi się "wyłącza" gdy przestaję maskować to właśnie ekspresja 😅 ja od siebie mogę polecić reddita i subreditty związane z autyzmem, adhd, czy ogólnie z neurodiversity. wiadomo, jak to z redittem trzeba być ostrożnym, ale społeczności neuroróżnorodne są bardzo otwarte i miło jest poczytać sobie jak ludzie się nawzajem wspierają, wymieniają się radami itd. czasami bardzo potrzebna jest przerwa od takich "suchych" informacji i miło jest zobaczyć, że są inne osoby z takimi samymi problemami lub przemyśleniami. no i oczywiście są memy 👌
Ja polecam Facebooka i stronę Asi Jaskółki "Matka jest tylko jedna". Świetna kobieta, matka, jako dorosła została zdiagnozowana i ma dwóch synów w spektrum. Bardzo mądra i inspirująca, naturalna, łamiąca stereotypy- nie tylko dla matek i nie tylko dla rodziców.
Jestem nauczycielka od wielu, wielu lat i wbrew stereotypowi uwielbiam uczniow z Aspergerem. Ich umysly sa zazwyczaj fascynujace i są zazwyczaj bardziej interesujacy od pozostałych.
Dziękuję za ten film, sama jakis czas temu zaczęłam interesować się tematem i podejrzewam zespół Aspergera u siebie. Rozważam wizytę u specjalisty, aby potwierdził lub zaprzeczył moim przypuszczeniom. Szukam kogoś mocno zaznajomionego z tematem, bo wiem, że zaburzenia ze spektrum trudniej wykryć u kobiet. Obecnie jestem w trakcie czytania książki „Zespół Aspergera. Kompletny przewodnik” T. Atwood
Dziękuję Patryku. Tak, chciałabym dowiedzieć się więcej. Nie wchodzić z butami w Twoją psychikę i życie, nie. Jako, że leczę się psychiatrycznie ten temat mnie interesuje; szczególnie, że 'znam' Cię, znam tego Patryka z drugiej strony ekranu przez długi czas. Pozdrawiam Cię kowboju, pędź przed siebie! 🐎
Ja i mój młodszy syn też. Kiedyś aspi, obecnie zaburzenia ze spektrum autyzmu. Depresja od 97r., zaburzenia lękowe ja, a moje dziecko depresja, transsexualizm w okresie dojrzewania bardzo, samookaleczanie się, 2 próby samobójcze itd.itp. Leki od 6r. życia, coraz więcej i coraz silniejsze, bo ma jazdy nastroju straszne i bardzo wąskim okresie czasu. Będą następne diagnozy. Jak mówi psychiatra dziecięcy, każdy człowiek ze spektrum autyzmu jest totalnie inny! Trzymaj się Patryku :))))))
Stosowałeś może olejek CBD? Naczytałam się na grupach, że daje świetne efekty, ale to były grupy biomedyczne, na których jest sporo osób wyciągających kasę. Syn 14 lat, zaczął stosować i faktycznie po miesiącu była widoczna poprawa. Zastanawiam się czy to faktycznie ma takie działanie, czy to efekt placebo?
Uśmiecham się pod nosem bo mój brat m Aspergera i nie mogłabym sobie wymarzyć bardziej idealnej osoby na tym świecie. Drogi Patryku, obyś odkrył, zrozumiał, zaakceptował i pokochał siebie w pełni jakim jesteś. Bo jesteś super i oby to nie była wyboista droga. Przytulam
niestety to sie przekazuje w genach dalej ,ja mam aspergera a moje dziecko ma autyzm wczesnodzieciecy i jest totalnie przejebane bo nie wiadomo co bedzie z tym dzieckiem
Ja też mam to samo jebnięcie! Wiedziałam, że coś nas łączy panie Chilewicz. Czterdzieści lat byłam kosmitką. Teraz też raczej jestem, ale nareszcie klocki coraz częściej wpadają do właściwych dziurek 😬 😍
Z influencerów Włosomaniaczka jest w spektrum, na swoim insta prowadziła nawet Q&A o tym, na yt jest kanał psychologia ZA, prowadzący jest psychologiem oraz sam jest w spektrum
@@agatat5931 elo to ja :D najczęściej gadam o tym na ig, tłumaczę czemu określenie "asperger" jest już nieużywane, czemu różne seriale pokazują autyzm bardzo stereotypowo, czemu wolimy by mówić "autysta/autystka" niż "osoba z autyzmem" i tak dalej :))
Czesc Patryk, mam dla Ciebie piekny film, ktorego glowny bohater rowniez ma zespol Aspergera: Nazywam się Khan. Piekna historia miłości, cierpienia, szukania tozsamosci, mocno zaangażowany politycznie i spolecznie, myślę, ze moze Ci sie spodobać. Pozdrawiam bardzo serdecznie Ciebie i Adama!
@Patryk Chilewicz polecam Ci książkę Urodziłem się pewnego błękitnego dnia. Daniel Tammet opowiada o swoim życiu i sposobie postrzegania świata. Poza zespołem Aspergera jest też Sawantem. Ma wystąpienie na tedx gdzie też tłumaczy o tym z jaka łatwością liczy skomplikowane równania, zrobili też film o nim Brainman. Fascynującą postać i lektura!
Mój syn też jest Aspi jest umysłem ścisłym ale nie ogarnia emocji,dużo opcji ma wyćwiczonych i poprostu wie,że tak ma się w danej chwili zachować. Jeżeli to w czymś pomoże to są też terapie dla tej "przypadłości" super sprawa.
“Employable Me Australia”! Dobrze zrobiony program o mlodych ludziach z Aspergerem/Tourretem/i innymi diagnozami, ktorzy (glownie z powodu negatywnych stereotypow w spoleczenstwie) nie moga przez dlugi czas znalezc pracy, dopoki dopoty ktos zauwazy i postawi na to co jest w tych ludziach czesto wyjatkowe (np. niesamowita fotograficzna pamiec, duza uwaga do detali itp). Polecam!
Dziękuję jako belfer, który dzięki takim aktywnościom w Internecie widzi, jak bardzo oswaja się opinia publiczna. Mam do polecenia serial o co prawda nie osobie z asp, ale z autyzmem (dużo się śmieję) - The Good Doctor.
Kurde jak mówisz o tych rzeczach które są "dziwne" u Ciebie, to jakbym słyszała o mnie. Myślałam, że to rzeczy jak niechęć do small talku to kwestia introwertyzmu, ale totalnie nie wiem nigdy, kiedy coś może kogoś zranić, często słyszę że jestem zimna, albo niemiła, a to, co powiedziałam po prostu nie było takie w mojej głowie.
Ja mną kolegę z pracy z aspergerem. Ma fenomenalna pamiec i jest specjalista w tym co robi. Ma tez rozne tiki. Po Tobie wg mnie nie widac nic. Poza tym jestes super tak czy inaczej😃 hugs😘
Dziękuje Ci za ten ważny film. Sama od kiedy dowiedziałam się o autyzmie i zespole aspergera czyli od jakiś 10 lat, go u siebie podejrzewam. Mój terapeuta też go u mnie podejrzewał ale jakoś nigdy nie zdecydowałam się tego sprawdzić i iść na diagnozę. Po Twoim filmie zapisałam się na nią i czuje taką ulgę jakiej się nie spodziewałam. Będę wiedzieć czy rożne trudności w moim życiu to po prostu kwestia neurologii czy nie, koniec zastanawiania :) Dzięki Patryk za mobilizację
Zawsze warto się zdiagnozować. Najnowsze badania pokazują, że jednak czynnik genetyczny jest dominujący. Warto o tym wiedzieć, gdy decydujemy się na dziecko.
Dieta ketogeniczna a autyzm i zespół Aspergera w modelu mysim. ,,Dieta ketogeniczna poprawia towarzyskość i komunikację preferencji żywieniowych, przy jednoczesnym zmniejszeniu samokierowanych powtarzalnych zachowań. Mechanizmy pośredniczące w tych korzyściach są obecnie nieznane, ale wiele z nich dotyczy komunikacji mikroflory jelitowej. Źródło: Dieta ketogeniczna modyfikuje mikroflorę jelitową w mysim modelu zaburzeń ze spektrum autyzmu Doktor Newella
Patryku, moja osobista prośba: zrób jak najwięcej filmików na temat Aspergera!!! Bardzo, bardzo proszę!!! Przepraszam, że nie przytoczę argumentów "za", ale nie chcę tutaj odsłaniać swoich prywatnych spraw. Wszystkiego dobrego:*
Lubie Cie Patryku jak jestes taki powazny :) Ale co do zespolu aspergera to slyszalam, ze sie odchodzi od tej diagnozy jako malo precyzyjnej (interesuje sie tym bo sie tez zastanawiam cale zycie co "ze mna jest nie tak" :D )
W klasyfikacji będzie teraz wszystko funkcjonować pod zbiorczą nazwą "zaburzenia ze spektrum autyzmu". Ale zespół aspergera właśnie tym jest, to po prostu taka trochę historyczna nazwa, sztuczna podgrupa autyzmu. Sztuczna dlatego, że idzie o jedno zjawisko, nie ma żadnych medycznych, empirycznych różnic między np. "autyzmem" a "aspergerem". Jedynie taka, że żeby zdiagnozować zespół aspergera nie mogą wystąpić zaburzenia w mowie. Ale po prostu stwierdzono, że ten podział na typy autyzmu jest dość przypadkowy i po prostu niepotrzebny. :)
@@wera9701 Jak ktoś pozna jedną osobę z ZA, to myśli że wie już wszystko w temacie i później jest wrzucanie wszystkich do jednego worka. Mój syn ma ZA, ale od kilku lat nie ma już żadnej fiksacji, interesuje się wszystkim po trochu i nauczył się słuchać innych, nawet gdy go temat nie interesuje. Jest tą samą osobą, z tą samą diagnozą, co kilka lat temu, ale funkcjonuje wśród rówieśników zupełnie inaczej. Sam teraz mówi o niektórych kolegach z ZA, że go denerwują, bo są monotematyczni. Za to w innych aspektach mogą sobie radzić lepiej od niego np. w przyjmowaniu krytyki, przegrywaniu w grach, czego mój syn nie potrafi w ogóle. Nawet nauczyciele z trudem ogarniają fakt, że dzieci z ZA się różnią.
Mój mąż ma zespół Aspergera. Jest super wartościową osobą - inteligentną, ciekawą, trochę niedopowiedzianą i nieodkrytą, mimo wielu wspólnych lat, co uważam za zaletę. Tu potrzeba moim zdaniem świadomości obu stron, z czym wiąże się ten zespół. Wtedy o wiele łatwiej iść razem przez życie - rozumiejąc, chociaż w jakimś stopniu.
Bardzo chętnie zobaczyłbym kolejne filmy o tym jak Tobie idzie, niekoniecznie edukacyjne o tym czym jest zespół ale bardziej z Twojej prywatnej perspektywy. Mój terapeuta przedstawił proces postawienia diagnozy w taki sposób, że po prostu nie chce mi się ;) mimo że myślę że jest bardzo prawdopodobne że ‚mam’ Aspergera. Dlatego tak mnie ciekawi jak Twoja dalsza droga po oficjalnej diagnozie będzie wyglądać.
Odkąd pamiętam bardzo trudno mi było mieć przyjaciół. Bez przerwy wysłuchiwałem epitetów w stylu dałn , adehadowiec , psychol , rak , wykolejeniec czy nienormalny. Wystarczy że minimalnie odstawałem to od razu byłem odrzucany. Poderzewano u mnie za jednak nikt nie podjął się diagnozy. W sumie po chuj mi ta diagnoza skoro nie czuję się nieneurotypowcem a ponadto trudności w relacjach z rówieśnikami mogą wynikać z tego że polacy są narodem zacofanym i ograniczonym a przez to nietoleranycyjnym. Dla nich każdy kto odstaje od ich wyimaginowanego wzorca to psychol i wykolejeniec i dla takiego powinna być eutanazja. Brzmi znajomo prawda... oczywiście że prawda ! identyczną retorykę miał Hitler.
Posłuchałam Cię i coś mi to zaczęło przypominać... dałam mojemu facetowi do zrobienia wstępny test. Wyszlo mu 38 pkt: Wyniki w przedziale 35-50 wskazują na istotne cechy ze spektrum autyzmu. No cóż, dzięki! Przynajmniej teraz wiem, o co chodzi 😄
nie chcę psuć zabawy ale ten serial jest dość słaby : // dużo osób z autyzmem uważa go za szkodliwy, jego autorka jest neurotypical i popiera organizację autism speaks która też ma swoje za uszami : // niestety ciężko jest obecnie znaleźć w mediach jakąś nieszkodliwą reprezentację osób na spektrum
@@judyta7021 przede wszystkim główny aktor jest neurotypowy. Mówi się „nic o nas bez nas” dlatego warto dać osobom neuroróżorodnym głos do reprezentowania siebie, zamiast zabierać głos za nich
Może nie jest szkodliwy, ale bardzo spłyca temat. Niby są jakieś problemy, ale wszystko rozwiązuje się łatwo i przyjemnie. Może to wynikać też z różnic w podejściu nauczycieli i rodziców innych uczniów i ogólnie w działaniu systemu w USA i Polsce. Każda osoba z ZA jest inna, ma inny temperament, cechy charakter, a w serialu główny bohater ma bardzo słabo przedstawioną osobowość, jakby miał tylko cechy wynikające z ZA. Do współpracy przy scenariuszu nie zatrudniono żadnej osoby w spektrum autyzmu. Lepszy jednak taki serial o aspi niż żaden.
Cześć Patryś! trzymam kciuki za to żebyś dobrze bawił się podczas odkrywania siebie i życzę powodzenia w tej nowej przygodzie. Bardzo polecam ci ten kanał: ruclips.net/channel/UC6JV97-JU3mbbQ1JjU_ub-Aabout "Świat według Autysty". Wprawdzie nie dokładnie Zespół Aspergera, ale może wyda ci się ciekawe i zainspiruje. Pani, która prowadzi kanał z zawodu jest baletnicą. Można ją obejrzeć też w jednym z wywiadów na kanale "3 metry pod ziemią". Osobiście uważam, ze wypowiada się pięknie, jej sposób mówienia jest wręcz hipnotyzujący. A przy okazji można dowiedzieć się dużo ciekawych rzeczy!
Ja mogę polecić serial na Netflixie "Atypowy" Serial opowiada o Samie, nastolatku ze spektrum autyzmu, który chce być bardziej samodzielny i żyć tak jak jego rówieśnicy.
Bardzo polecam dla kobiet i nie tylko ,,kobiety i dziewczyny ze spektrum autyzmu" Sarah Hendrickx. oraz oczywiście ,,Cukry" Doroty Kotas. Pozdrowionki! :)
3 года назад+1
Też polecam "Kobiety i dziewczyny ze spektrum autyzmu" :)
Ja polecam coś luźniejszego, bo serial kryminalny "Most nad Sundem" wersja szwedzka. Główna bohaterka ma aspergera. Ale tak jak mówię, to żaden dokument, a rozrywka.
Przybijam Ci Aspikową piątkę, moje najwcześniejsze wspomnienie "aspergerowe", to dyplom na koloniach za "rozmowy nie na temat" 🙈 jestem zdiagnozowana w wieku 34 lat, sama pracuję z dzieciakami ASD :)
"Jestem jebnięty, biorę leki i okej". Kocham Cię za to zdanie.
Jestem jebnięta, nie biorę leków, i to też jest okej
A ja jestem INFP. Czy ktokolwiek tutaj słyszał o Carlu Gustavie Jungu? Wprowadził on do psychologii pojęcie ekstrawersji i introwersji. Ponadto dokonał zróżnicowania funkcji psychicznych mózgu, kładąc podwaliny pod system typów psychologicznych (zresztą dokładnie taki tytuł ma jedna z jego książek: "Typy psychologiczne", którą aktualnie czytam). Rozwinięciem jego prac jest powstanie 16 typów, których rozróżnienie bazuje na czterech funkcjach poznawczych: doznawaniu, odczuwaniu, myśleniu oraz intuicji. Polecam zagłębić się w ten temat, zamiast nabijać sobie głowę aspergerem. Studium tego zagadnienia jest naprawdę bardzo rozwijające. Mógłbym się tutaj jeszcze rozpisać na kilka stron A4. Jung w swojej pracy nawiązuje m.in. do Nietzschego, Shopenhauera, Goethego, Schillera i innych światłych umysłów różnych epok, więc nie jest to jakiś szarlatan. Zachęcam do zgłębienia tej tematyki. Poczytajcie o typach introwertycznych, szczególnie intuicyjnych: INTJ, INTP, INFJ, INFP. Jeśli kogoś to interesuje, chętnie napiszę coś więcej.
Tak przypuszczałam Patryku, mój Mąż i mój Syn są Aspi i bardzo mi ich przypominałeś zawsze 🙂 wspieram to z całej siły, tak jak mówisz to fantastyczna inność, trzeba teraz zrozumieć, zaakceptować i polubić swoje meltdowny, shutdowny i od razu będzie fajniej żyć samemu ze sobą. Przytulam 👍😘
Ale o co chodzi z tym Aspergerem? Moja koleżanka mówiła że to mam
Po czym poznałaś? Pytam z czystej iekawości :)
@@sistertwister8250Patryk sam tego u siebie nie rozpoznał. Mówi w filmie, że miał badania psychologiczno psychiatryczne, kte to zdiagnozowały.
@@ambrellitta pytam Kasię po czym poznala to u niego
Po łatwym przebodźcowaniu, po ciekawych nietypowych a bardzo wnikliwych zainteresowaniach, wręcz fiksacjach, u moich np są to statystyki, po nadwrażliwości na bodźce np piach na plaży między palcami gdy syn był mały albo po kompletnej niemożności noszenia obcisłej, garderoby jako dziecko ale to akurat są indywidualne przeczulice, charakterystyczne jest to, że Aspi są szczerzy do bólu, nie umieją grać w gierki towarzyskie, mówią to co myślą, oczekują tego samego, nie łapią kompletnie zawoalowalowamych przekazów a co najważniejsze mają mega mózgi. Np uczą się płynnie czytać w wieku 3 lat albo wiedzą wszystko na jakiś temat i jest to dla nich oczywiste. Dużo mogłabym o tym mówić, niech lepiepiej Patryk się wypowie. .Pozdrawiam Was 😘
💖💖💖
Ja bym chętnie obejrzała update'owy film w którym czytasz z książki jakąś cechę albo sposób zachowania i przekładasz to na siebie, jak to u Ciebie jest, czy się zgadza, a może jest trochę inaczej.
dziękuję, że się tym z nami dzielisz ❤️ kolejny kroczek w stronę normalizowania takich kwestii; nie mogę się doczekać świata, w którym będziemy rozmawiali o swoich głowach bez tabu, ba, z podekscytowaniem
Nie diagnozuje się już zespolu Aspargera... jest tylko autyzm w więksxym, lub mniejszym stopniu.
@@elzaweiss8662 dzięki za przypomnienie! i owszem, w ICD-11 znajdziemy te wszystkie zaburzenia pod wspólnym punktem, niemniej w Polsce zacznie ono obowiązywać od 1.01.2022 - stąd póki co nadal w orzecznictwie funkcjonuje termin Asperger i jego używanie nie jest błędem ;p ale warto już brać to pod uwagę
@@wrong_sideof_mirror6992 Nie zakładałbym, że w 2022 r. doczekamy się tego. U nas wszystko się wlecze. Nawet obecnie są kraje, gdzie lekarze jadą na ICD-9.
@@miszacaputo3393 co to jest?
@@goniaweg5559 Klasyfikacja chorób i zaburzeń. To, że ONZ/WHO coś tam wymyśli i przyklepie, to jeszcze nie znaczy, że minister Niedzielski od razu chętnie wprowadzi. Zanim oni się zbiorą, rozważą, zgłoszą wątpliwości i przegłosują, to mogą lata minąć.
You go girl! Fajnie, że mogłyśmy Ci coś podpowiedzieć :))
Fajnie, że o tym mówisz. Ja się zdiagnozowałam na początku tego roku i ostateczny werdykt przyniósł mi ulgę. Po przeczytaniu książki o kobiecym autyzmie ("Kobiety i dziewczyny ze spektrum autyzmu") miałam poczucie, że nie ma innej opcji, muszę być w spektrum, ale jednak bałam się, że może przesadzam i tylko sobie tak wymyśliłam. Z czym byłoby mi dziwnie, bo kto ma mnie znać lepiej, jak nie ja sama? :) Na szczęście przypuszczenia się potwierdziły i teraz lepiej rozumiem siebie, mam większy luz.
Przyjrzyj się tematowi kobiecego autyzmu - mógłbyś nagrać film, w których byś opowiedział o różnicach. To ciekawe, ile objawów charakterystycznych dla kobiet tak naprawdę mogą znaleźć w sobie również mężczyźni (przecież nie każdy mężczyzna interesuje się pociągami i liczbami, jak te książki o autyzmie często sugerują).
„Cukry” Doroty Kotas to super książka o spojrzeniu na swoje życie po późnej diagnozie aspesgera, nieheteronormatywna perspektywa autorki jest naprawdę mocną stroną tej pozycji obok wyjątkowego języka i stylu w jakim pisze Kotas.
Miałam tak jak odkryłam że jestem WWO (wysoko wrażliwa) wreszcie odkryłam że nie jestem sama, nie jestem popsuta tylko trochę inna, ten natłok myśli i emocji. Dało mi to bardzo dużo, zawsze czułam że czegoś mi brakuje, ta wiedza pozwoliła mi poznać siebie i lepiej się traktować ☺️
Patryś uwielbiam Ciebie, jesteś cudownym człowiekiem, gdyby wszyscy byli jak Ty to świat byłby cudowny i kolorowy❤❤❤
Cześć Patryk, czy mógłbyś przyblizyc nam proces samej diagnozy? Jak długo ona trwała, ilu specjalistów wchodziło w skład zespołu diagnostycznego, czy konieczna była rozmowa z osobami z twojego otoczenia z czasów dzieciństwa np mama etc. Sam proces diagnozy podobno nie jest taki prosty więc myślę że byłoby to pomocne dla innych. Polecam kanał neurotypowe 👍😊
Ciekawa kwestia, bo jest pod tym względem zróżnicowanie. Ogólnie, mamy do czynienia ze szpitalami psychiatrycznymi, centrami zdrowia psychicznego, specjalistycznymi placówkami diagnozującymi zaburzenia ze spektrum autyzmu, albo z prywatnymi gabinetami psychiatrycznymi. W praktyce szpitale i specjalistyczne placówki powinny temu podołać. Z centrami zdrowia psychicznego bywa różnie - zależy, jak się trafi. Prywatne gabinety psychiatryczne to raczej lipa, bo potrzebna jest współpraca psychiatry z psychologiem klinicznym, a to nie zawsze jest możliwe. U mnie odfajkowali to w ciągu trzech spotkań - każde około godziny. Najpierw psychiatra, później psycholog kliniczny z pedagogiem specjalnym, na koniec znów psychiatra.
Jak świetnie, że o tym mówisz! Tym bardziej, że sam chciałem to sprawdzić u siebie. Jeszcze nie obejrzałem, ale może mnie to zmotywuje do sprawdzenia.
Tez jestem aspi, lat 23. Długo zajęło, żebym zrobiła pełny embrace swojego spektrum. Ale kiedy juz sie to zrobi, zycie jest o niebo lepsze. Szczególnie kiedy ludzie ci bliscy wiedza o twoich „problemach” np o tym nielubieniu small talku. Po prostu wiedzą, że to nie jest skierowane w nich, tylko po prostu tak masz. Wiedzą, że czasem trzeba sensorycznie odpocząć. To jest bardzo ważne.
Są zabawki do stimowania, rożne gniotki, zauważyłam ze bardzo lubisz pluszaki (ja tez!). Super jest nosić je ze sobą, bardzo pomaga np w sytuacjach społecznych czy ogolnie potencjalnie stresowych.
Apropos nieogarniania emocji innych czy nieadekwatnym odpowiadaniu. Dosłownie trzeba duzo komunikować bez żadnych emocji, robimy tak z moja dziewczyna (a mieszkamy razem od prawie roku). Powiem ci, ze działa. Ona czasem nie rozumie moich reakcji i dosłownie dopytuje czy o to mi chodziło, czy to chciałam wyrazić. Często sie zdarza, ze ja miałam cos zupełnie innego na mysli, czy raczej - nic nie miałam na mysli xd Zero ukrytych intencji. Ja z kolei zawsze dopytuję ją czy odczuwa jakies emocje i tez mowi.
Chaotycznie, ale nie wiem co tak na szybko można tu zmieścić. Polecam naprawdę zajrzeć w siebie i dać sobie dostosować sie do swoich potrzeb. I nie ukrywać ich przed światem! Zawsze ktos bedzie ci pierdolil, ze masz cos robic tak albo inaczej, bo „wypada” albo wlasnie na odwrót - „nie wypada”. A my autyści mówimy: jebac te zasady, ja potrzebuje moich.
Lola eyeonyou potocki jest super, tez aspi i do tego drag queen ❤️ profil na ig - theautisticlife jest tez pomocny całkiem (tak na szybko dwie osoby do obserwacji, ale ogolnie środowisko dorosłych autystów jest mega wholesome i tolerancyjne)
Nasza inność, poza tym ze trudna dla nas i otoczenia, potrafi byc ZAJEBISTA. Dla przykładu - jestem bardzo wrażliwa na dźwięki, często nie moge znieść np dźwięku kiedy szkło stuka o inne szkło(np dwie szklanki czy butelki). Dosłownie musze sobie zatykac uszy np po spotkaniu ze znajomymi, a moja dziewczyna idzie wyrzucić butelki po piwie czy winie xd. ALE dzieki temu uwielbiam muzykę i tańczenie, wszelkiego rodzaju wystepy/koncerty czuję całym ciałem. I to jest cos czego nie oddałabym za nic.
Tez biorę leki, od prawie 3 lat antydepresanty, od 1,5 roku przeciwlękowe, a konca nie widać. Trzymajmy sie razem, ludzie ktorzy biorą leki „na głowę” ❤️❤️
Ściskam mocno (o ile lubisz ściskanie)
Dumna autystka i elgiebeta 🌈❤️
Trzymajmy się mocno :)
Ty przyjmując że coś Ci jest robisz taka podświadomie
Kiedyś wszyscy żyli bez klasyfikacji na modne dysfunkcje zaburzenia całościowe czy popęd Nie było klasyfikacji i było ok
Kargulo pewnie przypisali by do ADHD 😂
Ośmieszanie się
Lepiej chwycić się roboty i wszystko minie ❤
Teraz to takie modne....
asperger, adhd jeszcze chorobąa dwubiegunowa.
Jak można zdiagnozować się przez Internet.
Mam dwóch bratanków z zespołem aspergera i diagnoza była oczywista
już w wieku 3lat.
Mój syn Adhd miał stwierdzone w wieku 6 lat
Wszyscy chodzili do szkoły integracyjnej bo w normalnej nie dawali rady.
Ja poszłam do psychiatry z depresją a wyszłam z diagnozą dwubiegunowki.
Nawet dostałam na to niepełnosprawność.
Ktoś musi nabijać kasę
koncernom farmaceutycznym.
Mój brat ma zespół Aspergera i w pewnych sytuacjach jest to dla niego utrudnienie, ale "dzięki temu" jest również bardzo dobry np w nauce języków obcych, więc życzę ci powodzenia ☺️
niestety to sie przekazuje w genach dalej ,ja mam aspergera a moje dziecko ma autyzm wczesnodzieciecy i jest totalnie przejebane bo nie wiadomo co bedzie z tym dzieckiem
kur.wa dramat to ja nie chce mieć dziecka, mam tez aspergera. Bym chyba w depresje wpadła z moimi stanami emocjonalnym
Fajnie, że zdecydowałeś się podzielić z nami swoją przypadłością. Inność jest spoko i nie ma co się zmuszać do "normalności"!
Obalasz stereotyp ze osoby z zespolem Aspergera nie rozumieją ironii i sarkazmu :)
Patryś, oglądam, słucham Was bo jesteście taką "odskocznią" od codzienności a to dlatego, że mój Synek też ma aspergera i ADHD. Jak każdy rodzic martwię się o niego co będzie gdy nas zabraknie, czy da radę dostosować się w jakimś stopniu do swiata, znajdzie pracę, pozna miłość itd... To schorzenie utrudnia ale wielu wybitnych osób to miało, ma i wierzę, że można 💪
Dziękuję Ci za ten film, za Twoją odwagę i za szerzenie świadomości czym jest zespół aspergera
dziękuję za ten film!!🤍 to mega ważne tematy, które trzeba poruszać
Opowiesz coś więcej o samej diagnozie? Jak wyglądała? Jak długotrwała? Ile kosztowała?
mamy wspólną koleżankę z Piastowa. Ciepło się o Tobie wypowiadała. Mówiła, że od młodości byłeś zafiksowany (oczywiście w pozytywnym znaczeniu) na punkcie showbiznesu. Fajnie, że nadal się tym interesujesz i dzielisz się tym z Nami. Pozdrawiam z drugiej strony Piastowa :)
Ja polecam seeial Atypowego! Bardzo przyjwmny serial
Również polecam 💗
O tak, świetny!
ja ze swojej strony polecam bardzo the good doctor jak wam sie atypowy podobał :)
@@Eliotq o też jest ekstra!
@@Eliotq tak jest, oba super ❤️
Czy ten drug żołądek, to tak zwany "żołądek deserowy"?
oho, ledwo się zaszczepił i już ma Aspargera!
Brawo !❤
Mój 10letni jest wysokofunkcjonujacym ASem. Razem z nim oglądam VOGULE. Gdy przeczytalam o Twojej diagnozie ja byłam zaskoczona, choć potem poukładało mi się kilka szufladek. Gdy powiedziałam synowi o Twojej diagnozie on natychmiast powiedział „wiedziałem”.
Będziemy wdzięczni za update. Mój syn chodzi na mnóstwo terapii: rewalidacje, TUS, z psychologiem, z pedagogiem. Jest ponadprzeciętnie inteligenty. Ale ma problemy społeczne podobne jak Ty. Mnie one martwią. Nie wiem co mogę zrobić :(
Super, że się tym podzieliłeś, pewnie był to dla Ciebie niemały szok dowiedzieć się, o co Ci zawsze chodziło przez te 31 lat :) powodzenia w zgłębianiu wiedzy na temat siebie! Buziaki.
Jeju jak u mnie było podobnie 💖 fajosko jak nas dużo i coraz więcej z nas się dowiaduje o tym 👽
Chętnie obejrzę update sytuacji, Patryku trzymam kciuki za Ciebie niezmiennie 💙💛❤️
Nawiązałam kiedyś internetową znajomość z osobą z Aspergerem. Wtedy zaczęłam więcej się o tym dowiadywać i starałam się być wyrozumiała, ale ten znajomy denerwował się, że go nie rozumiem i że zachowuję się nie jak powinnam. Zaczęłam czuć że nadużywa mojego dobrego serca i znajomość nie przetrwała. Ale tak się z tym oswoiłam, ze to stało się dla mnie czymś normalnym, zwykłym.
OMG!!! też słuchałam tego odcinka jakiś czas temu i miałam taki mindfuck, bo co chwilę myślałam, że mam tak samo jak gościni odcinka. potem czytałam też trochę o diagnozowaniu dorosłych, zwłaszcza kobiet i coraz bardziej zaczęłam podejrzewać, że mogę być na spektrum. na pewno wkrótce poszukam miejsca, w którym można się zdiagnozować.
online mozna zrobic test AQ, wystarczy wygooglac. tylko nie traktowac jako diagnozy, a jedynie wskazowke :)
@@Monsetalia niestety nie ma darmowych
Patryk, kurde! Obejrzałem ten film z opóźnieniem i długo się zbierałem, żeby Ci coś napisać. Z tej strony aspie, lat 34, diagnoza w wieku lat 33.
Zawsze było ze mną coś nie tak... też tak myślałem. W czasach, gdy starałem się dopasować do tego, jakie życia wiodą inni i wpasować w pewien powszechny stereotyp życia towarzyskiego oraz męskości. Co tu dużo mówić, chujowo mi to wychodziło, nie ma co wdawać się w szczegóły. Sam, będąc pozbawionym (nazwijmy to tak) wrodzonego kodu zachowań społecznych, też bywałem zamierzenie lub nie, strasznym bucem przez większość swojego życia. Dość powiedzieć, że miałem fazę fascynacji tym, jak można ludźmi manipulować za pomocą ich emocji. Nieźle mi to szło. Dobrze, że mi przeszło.
Dopiero gdy miałem mniej więcej 24 lata i wiele rzeczy w moim życiu poszło się jebać, miałem taki breakdown, po którym uświadomiłem sobie, że dławię się tym, czego ludzie ode mnie oczekują jako od jednostki, faceta, partnera, syna, brata, wnuka etc. Było we mnie sporo gniewu i nienawiści do innych. Na szczęście, zupełnie przypadkowo odnowiłem w tamtym czasie znajomość z dawną znajomą ze szkoły, która chciała mi poświęcać uwagę, bo sama miała doła związanego z życiem prywatnym i potrzebowała się komuś wygadać. Ona była wtedy w poglądach mocno liberalna, ja miałem w zasadzie niesprecyzowane. Jednak nadała moim przemyśleniom kierunek i zacząłem coraz bardziej skręcać w lewo.
Zacząłem się uczyć empatii oraz zrozumienia dla osób (jeszcze ich tak wtedy nie nazywałem) neurotypowych, które same często nie ogarniają swoich emocji, a muszą z nimi żyć. Dla mnie strefą komfortu zawsze było to, że mogę bez problemu włączyć "robot mode" i odciąć się od emocji, czy rozterek natury moralnej. Koniec końców stałem się totalnym lewakiem i muszę przyznać, że to mnie uratowało przed zwrotem w jakieś chore, piwniczarskie bagno typu (jak to teraz nazywają) blackpill, czyli społeczności zbudowanej z niedostosowanych do życia frustratów, ziejących nienawiścią. Zawdzięczam to jednej osobie, z którą, jak na aspa przystało, dawno już nie mam kontaktu bo nasze drogi się rozjechały.
Co mi dała sama diagnoza? Ulgę. Przede wszystkim poczucie, że moje życiowe fuckupy nie wynikają tylko z tego, że się za mało starałem czy że jestem leniem, ale także dlatego, że ten świat jest stworzony przez ludzi neurotypowych dla neurotypowych. Oni nie rozumieją wielu rzeczy wychodzących od takich jak my, ale to działa też w drugą stronę. I porównanie z kosmitą jest moim zdaniem całkiem trafione - ale należy też pamiętać, że kosmita nie powinien sobie robić wyrzutów, że "nie łapie" wszystkich obyczajów, zależności oraz konwencji dotyczących obcego mu gatunku.
Po diagnozie miałem okazję dyskutować w Internecie z innymi osobami z ZA. Większość z nich to były osoby dojrzałe, które odnalazły się w jakimś zajęciu je interesującym, stworzyły swój mały mikroświat i jest im w nim dobrze. Ale były też takie, które nadal próbowały być "takie jak inni". Nie wiem, czy z wewnętrznej potrzeby, czy dlatego, że od dziecka były indoktrynowane, że tak trzeba. Ich sprawa.
Wiem jedno - i choć zdaję sobie sprawę, że pisząc te słowa do homoseksualisty, który zrobił coming out w skrajnie homofobicznym kraju, mogą one wydać się śmieszne - nigdy nie wstydź się być sobą. Nie przepraszaj za to, kim jesteś, jaki jesteś. Nie staraj się zaspokajać oczekiwań postronnych osób, tylko dlatego, że "tak trzeba" i "tak się robi".
Ludzie mają taką parszywą cechę, że starają się wszystko równać do kreski. Na inność, odstępstwo od tego, co nazywają normą, reagują niemal wyłącznie negatywnie. Złością, agresją, ostracyzmem, wyśmianiem, w najlepszym wypadku - politowanie. Doświadczyłeś tego jako osoba homoseksualna, doświadczyłeś tego jako osoba z chorobą alkoholową. Sam będąc straight edge od 6 lat (ja akurat z wyboru i przekonań, nie konieczności) nie mogłem uwierzyć, jak ludzi potrafi wkurwić, że gdy oni piją, ja nie piję. Że gdy oni palą, ja nie palę. Nawet w takich pierdołach, jak nie pasujesz do innych, to od razu stajesz się "obcym elementem".
Każda mniejszość, każda grupa "innych" musi wyszarpywać ogółowi prawo do godności, do egzystencji, do istnienia. Sam doskonale wiesz o tym, jako osoba ze środowiska LGBTQ. Ale to dotyczy wielu innych mniejszości. Afroamerykanie muszą nadal walczyć o swoje prawa. Osoby z niepełnosprawnością i ich bliscy musieli walczyć o bycie zauważonymi, bo ludziom bez tego typu problemów nawet do głowy nie przyszło, żeby dostosować architekturę do potrzeb np. osób na wózkach - to musi być narzucane ustawą, bo inaczej wszyscy mieliby w dupie. Nad ludźmi leworęcznymi znęcano się przez kilkaset lat, "prostując" ich brutalnymi metodami. Wielu z takich grup udaje się wywalczyć choć skrawek dyskursu publicznego, choć odrobinę akceptacji, dzięki sile grupy, liderom, działaczom, którzy i które walczą o ich sprawę. Ale tak się nie stanie w przypadku ludzi z autyzmem/ZA. Dlaczego? Bo tacy jak my, nie będą się organizować. To nie leży w naszej naturze. A działając jako jednostki nie sprawimy, że społeczeństwo będzie dla nas bardziej wyrozumiałe.
Dlatego, cytując najlepszy protest song jaki w życiu słyszałem, czyli The Numbers od zespołu Rise Against, powiadam:
"Listen
Fuck what you call normal
This pressure to conform"
Jeżeli dobrze Ci z tym, jaki jesteś, bądź taki dalej. Ja wiodę życie, które wielu nazwałoby nudnym. Mam hobby, pracę którą lubię, nie mam przyjaciół, nie wychodzę "do ludzi", za wszystkie kontakty towarzyskie wystarczą mi interakcje z moją żoną, dwójką dzieci i od czasu do czasu moim ojcem oraz teściami. To mój mikroświat, w którym czuję się świetnie i nie mam zamiaru tego zmieniać. Mam nadzieję, że i Ty zbudujesz swój i nie będziesz starał się go przebudowywać, tylko dlatego, że neurotypowi powiedzą Ci, że tak trzeba, bo "to zdrowe".
Muszę przyznać, że po zobaczeniu nazwy tego filmu trochę się zaniepokoiłam, ale teraz, po obejrzeniu wiem już, że niesłusznie. Cieszę się, że w końcu pojawiło się światełko w tunelu, które pomoże Ci w dalszym poznawaniu i odkrywaniu siebie. Myślę, że robisz wiele dobrego, mówiąc o tym wprost i przedstawiając to właśnie w taki sposób. Trzymam za Ciebie kciuki i oczywiście z chęcią wysłucham update'ów w przyszłości. 💗
Mój syn ma zespół Aspergera,jest mega inteligentny i bardzo wyjątkowy, Uwielbiam takie osoby,są szczere i prawdziwe,mają piękne umysły ❤
Dla mnie taki czy siaki zawsze jesteś THE BEST!!!!!
Mam 39 lat i jestem psychologiem, a więc teoretycznie mam jakąś wiedzę w temacie. No i psikus, dopiero od roku czy dwóch zaczęłam podejrzewać u siebie spektrum... Przeczytałam "Dziewczynę w spektrum", potem "Cukry", zaczęłam trochę słuchać o tym w necie. I "klik" - tak dużo jest o mnie! Wszystko układa się w sensowną całość 🙂
Aspiego rozpoznałam u Ciebie może po dwóch filmikach 🙂
Jesteś super. Bądź sobą, odkrywaj siebie. Dziękuję że dzielisz się swoimi życiem.
Ps. Polecam kołdrę obciążeniową 😗
Dzięki. Muszę się zbadać. To jest męczące. Dziękuję
Polecam serdecznie szwedzki film pt. "w kosmosie nie ma uczuć". Jest tam wątek chłopaka z aspergerem i pokazane z jego perspektywy jak odbiera ludzki emocje. Nie jest to główny wątek tego filmu ale chłopak jest zdecydowanie głównym bohaterem. Przypadek być może dość przerysowany, na pewno różny od Twojego ale pamiętajmy że każdy asperger jest inny, a ma jedynie wspólne podstawy cech.
Uprzedzam, że film może być trudny do odnalezienia. Sama oglądałam go lata temu, kiedy oglądanie wszystkiego za darmo było na porządku dziennym.
Pozdrawiam ♥
"jestem podekscytowany 😐" jakbym widziała siebie, pierwsze co mi się "wyłącza" gdy przestaję maskować to właśnie ekspresja 😅
ja od siebie mogę polecić reddita i subreditty związane z autyzmem, adhd, czy ogólnie z neurodiversity. wiadomo, jak to z redittem trzeba być ostrożnym, ale społeczności neuroróżnorodne są bardzo otwarte i miło jest poczytać sobie jak ludzie się nawzajem wspierają, wymieniają się radami itd. czasami bardzo potrzebna jest przerwa od takich "suchych" informacji i miło jest zobaczyć, że są inne osoby z takimi samymi problemami lub przemyśleniami. no i oczywiście są memy 👌
Ja polecam Facebooka i stronę Asi Jaskółki "Matka jest tylko jedna". Świetna kobieta, matka, jako dorosła została zdiagnozowana i ma dwóch synów w spektrum. Bardzo mądra i inspirująca, naturalna, łamiąca stereotypy- nie tylko dla matek i nie tylko dla rodziców.
Moj syn jest Aspi. Nie poddajemy się. Idziemy do przodu, uczymy się i optymistycznie patrzymy w przyszłość. Patryku będzie dobrze😘
Jakie ma objawy obecnie
No bez jaj..trochę szacunku do samego siebie 😁 więcej pokory i dziękuj Panu,za swoje życie ! Dostałeś łaskę-nie zmarnuj jej 🤗
Ja uwielbiam twoje "wstawki" w filmikach!
Jestem nauczycielka od wielu, wielu lat i wbrew stereotypowi uwielbiam uczniow z Aspergerem. Ich umysly sa zazwyczaj fascynujace i są zazwyczaj bardziej interesujacy od pozostałych.
Super podejście
Dziękuję za ten film, sama jakis czas temu zaczęłam interesować się tematem i podejrzewam zespół Aspergera u siebie. Rozważam wizytę u specjalisty, aby potwierdził lub zaprzeczył moim przypuszczeniom. Szukam kogoś mocno zaznajomionego z tematem, bo wiem, że zaburzenia ze spektrum trudniej wykryć u kobiet. Obecnie jestem w trakcie czytania książki „Zespół Aspergera. Kompletny przewodnik” T. Atwood
Dziękuję Patryku.
Tak, chciałabym dowiedzieć się więcej. Nie wchodzić z butami w Twoją psychikę i życie, nie. Jako, że leczę się psychiatrycznie ten temat mnie interesuje; szczególnie, że 'znam' Cię, znam tego Patryka z drugiej strony ekranu przez długi czas.
Pozdrawiam Cię kowboju, pędź przed siebie! 🐎
Ja i mój młodszy syn też. Kiedyś aspi, obecnie zaburzenia ze spektrum autyzmu. Depresja od 97r., zaburzenia lękowe ja, a moje dziecko depresja, transsexualizm w okresie dojrzewania bardzo, samookaleczanie się, 2 próby samobójcze itd.itp. Leki od 6r. życia, coraz więcej i coraz silniejsze, bo ma jazdy nastroju straszne i bardzo wąskim okresie czasu. Będą następne diagnozy. Jak mówi psychiatra dziecięcy, każdy człowiek ze spektrum autyzmu jest totalnie inny! Trzymaj się Patryku :))))))
Stosowałeś może olejek CBD? Naczytałam się na grupach, że daje świetne efekty, ale to były grupy biomedyczne, na których jest sporo osób wyciągających kasę. Syn 14 lat, zaczął stosować i faktycznie po miesiącu była widoczna poprawa. Zastanawiam się czy to faktycznie ma takie działanie, czy to efekt placebo?
@@justynakunta3108 Bardzo wspomaga, ale trzeba stosować długi czas i dobrze dobrać dawkę. Ale cudów od razu nie czyni.
Naukowy bełkot super przedstawił ten temat w około godzinnym filmiku ✨
Uśmiecham się pod nosem bo mój brat m Aspergera i nie mogłabym sobie wymarzyć bardziej idealnej osoby na tym świecie.
Drogi Patryku, obyś odkrył, zrozumiał, zaakceptował i pokochał siebie w pełni jakim jesteś. Bo jesteś super i oby to nie była wyboista droga. Przytulam
niestety to sie przekazuje w genach dalej ,ja mam aspergera a moje dziecko ma autyzm wczesnodzieciecy i jest totalnie przejebane bo nie wiadomo co bedzie z tym dzieckiem
Ja też mam to samo jebnięcie! Wiedziałam, że coś nas łączy panie Chilewicz. Czterdzieści lat byłam kosmitką. Teraz też raczej jestem, ale nareszcie klocki coraz częściej wpadają do właściwych dziurek 😬 😍
Jesteś naprawdę odważnym człowiekiem, trzymam bardzo mocno kciuki i ściskam ♥️
Patryk, dzięki za ten film.
Mój 9 letni siostrzeniec też jest Asem i jest cudownym dzieckiem z pięknym mózgiem :)
Ja tez się dowiedziałam o swoim zespole Aspergera a jestem 3 lata młodsza od Ciebie. Fajnie, ze nie będę „przechodzić” /odkrywać tego sama 🙏🏻
Z influencerów Włosomaniaczka jest w spektrum, na swoim insta prowadziła nawet Q&A o tym, na yt jest kanał psychologia ZA, prowadzący jest psychologiem oraz sam jest w spektrum
Możesz podać instagrama Wlosomaniaczki?
@@agatat5931 jeśli się nie mylę może chodzić tutaj o @napieknewlosy :)
@@agatat5931 elo to ja :D najczęściej gadam o tym na ig, tłumaczę czemu określenie "asperger" jest już nieużywane, czemu różne seriale pokazują autyzm bardzo stereotypowo, czemu wolimy by mówić "autysta/autystka" niż "osoba z autyzmem" i tak dalej :))
Damn… Prawdopodobnie też to mam. Po tym filmiku się przebadam u specjalisty. Nigdy nie wpadłem na to, że może to być Asperger. Dzięki!
Czesc Patryk, mam dla Ciebie piekny film, ktorego glowny bohater rowniez ma zespol Aspergera: Nazywam się Khan. Piekna historia miłości, cierpienia, szukania tozsamosci, mocno zaangażowany politycznie i spolecznie, myślę, ze moze Ci sie spodobać. Pozdrawiam bardzo serdecznie Ciebie i Adama!
@Patryk Chilewicz polecam Ci książkę Urodziłem się pewnego błękitnego dnia. Daniel Tammet opowiada o swoim życiu i sposobie postrzegania świata. Poza zespołem Aspergera jest też Sawantem. Ma wystąpienie na tedx gdzie też tłumaczy o tym z jaka łatwością liczy skomplikowane równania, zrobili też film o nim Brainman. Fascynującą postać i lektura!
Nic nie ma o kobiecym atyźmie.Podejrzewam Aspa u siebie i nie wiem co robić.Ciągle przez to tracę pracę i jestem z tym sama ,pomóżcie
Mój syn też jest Aspi jest umysłem ścisłym ale nie ogarnia emocji,dużo opcji ma wyćwiczonych i poprostu wie,że tak ma się w danej chwili zachować. Jeżeli to w czymś pomoże to są też terapie dla tej "przypadłości" super sprawa.
“Employable Me Australia”! Dobrze zrobiony program o mlodych ludziach z Aspergerem/Tourretem/i innymi diagnozami, ktorzy (glownie z powodu negatywnych stereotypow w spoleczenstwie) nie moga przez dlugi czas znalezc pracy, dopoki dopoty ktos zauwazy i postawi na to co jest w tych ludziach czesto wyjatkowe (np. niesamowita fotograficzna pamiec, duza uwaga do detali itp). Polecam!
Hej, w którym miejscu przez internet się diagnozowales? :)
Dziękuję jako belfer, który dzięki takim aktywnościom w Internecie widzi, jak bardzo oswaja się opinia publiczna.
Mam do polecenia serial o co prawda nie osobie z asp, ale z autyzmem (dużo się śmieję) - The Good Doctor.
Świetny serial, tak samo jak atypowy
Kurde jak mówisz o tych rzeczach które są "dziwne" u Ciebie, to jakbym słyszała o mnie. Myślałam, że to rzeczy jak niechęć do small talku to kwestia introwertyzmu, ale totalnie nie wiem nigdy, kiedy coś może kogoś zranić, często słyszę że jestem zimna, albo niemiła, a to, co powiedziałam po prostu nie było takie w mojej głowie.
na grupowej terapii poznałam osobe z aspergerem. Ciekawy człowiek, bardzo wycofany i filozoficzny.
mam córkę z aspi powiem szczerze rozrabia jak każde inne dziecko. Odróżnia się od reszty, ale dążę do jej samodzielności. Widocznie tak miało być :)
Ja mną kolegę z pracy z aspergerem. Ma fenomenalna pamiec i jest specjalista w tym co robi. Ma tez rozne tiki. Po Tobie wg mnie nie widac nic. Poza tym jestes super tak czy inaczej😃 hugs😘
diagnoza jest dla ciebie i nic nie zmienia jak my cie widzimy ☺️
Dziękuje Ci za ten ważny film. Sama od kiedy dowiedziałam się o autyzmie i zespole aspergera czyli od jakiś 10 lat, go u siebie podejrzewam. Mój terapeuta też go u mnie podejrzewał ale jakoś nigdy nie zdecydowałam się tego sprawdzić i iść na diagnozę. Po Twoim filmie zapisałam się na nią i czuje taką ulgę jakiej się nie spodziewałam. Będę wiedzieć czy rożne trudności w moim życiu to po prostu kwestia neurologii czy nie, koniec zastanawiania :) Dzięki Patryk za mobilizację
Zawsze warto się zdiagnozować. Najnowsze badania pokazują, że jednak czynnik genetyczny jest dominujący. Warto o tym wiedzieć, gdy decydujemy się na dziecko.
Serial ,,Nieobecni,, rola Piotra Głowackiego jako policjanta z zespołem Aspergera jest mega
Dziękuję za cegiełkę w kierunku normalizacji spektrum autyzmu
gdzie znaleźć te testy
Gary Numan też ma Zespół Aspergera, jest o nim fajny dokument "Gary Numan: Android In La La Land"
Dieta ketogeniczna a autyzm i zespół Aspergera w modelu mysim. ,,Dieta ketogeniczna poprawia towarzyskość i komunikację preferencji żywieniowych, przy jednoczesnym zmniejszeniu samokierowanych powtarzalnych zachowań. Mechanizmy pośredniczące w tych korzyściach są obecnie nieznane, ale wiele z nich dotyczy komunikacji mikroflory jelitowej. Źródło: Dieta ketogeniczna modyfikuje mikroflorę jelitową w mysim modelu zaburzeń ze spektrum autyzmu
Doktor Newella
Patryku, moja osobista prośba: zrób jak najwięcej filmików na temat Aspergera!!! Bardzo, bardzo proszę!!! Przepraszam, że nie przytoczę argumentów "za", ale nie chcę tutaj odsłaniać swoich prywatnych spraw. Wszystkiego dobrego:*
Mozna wiedziec, jaki test zrobiles dokladnie?
''seks, prochy i zespół aspergera'' - książka. ciekawa pozycja, polecam.
Lubie Cie Patryku jak jestes taki powazny :) Ale co do zespolu aspergera to slyszalam, ze sie odchodzi od tej diagnozy jako malo precyzyjnej (interesuje sie tym bo sie tez zastanawiam cale zycie co "ze mna jest nie tak" :D )
W klasyfikacji będzie teraz wszystko funkcjonować pod zbiorczą nazwą "zaburzenia ze spektrum autyzmu". Ale zespół aspergera właśnie tym jest, to po prostu taka trochę historyczna nazwa, sztuczna podgrupa autyzmu. Sztuczna dlatego, że idzie o jedno zjawisko, nie ma żadnych medycznych, empirycznych różnic między np. "autyzmem" a "aspergerem". Jedynie taka, że żeby zdiagnozować zespół aspergera nie mogą wystąpić zaburzenia w mowie. Ale po prostu stwierdzono, że ten podział na typy autyzmu jest dość przypadkowy i po prostu niepotrzebny. :)
@@wera9701 Jak ktoś pozna jedną osobę z ZA, to myśli że wie już wszystko w temacie i później jest wrzucanie wszystkich do jednego worka. Mój syn ma ZA, ale od kilku lat nie ma już żadnej fiksacji, interesuje się wszystkim po trochu i nauczył się słuchać innych, nawet gdy go temat nie interesuje. Jest tą samą osobą, z tą samą diagnozą, co kilka lat temu, ale funkcjonuje wśród rówieśników zupełnie inaczej. Sam teraz mówi o niektórych kolegach z ZA, że go denerwują, bo są monotematyczni. Za to w innych aspektach mogą sobie radzić lepiej od niego np. w przyjmowaniu krytyki, przegrywaniu w grach, czego mój syn nie potrafi w ogóle. Nawet nauczyciele z trudem ogarniają fakt, że dzieci z ZA się różnią.
A propos późnego wykrywania chorób: moja mama dopiero po 50tce odkryła, że ma nietolerancję laktozy i glutenu. ;)
To musiało być trudne 50 lat...
Nietolerancje można nabyć na skutek wykluczeń w diecie. :) Niekoniecznie miala je cale życie!
Mój mąż ma zespół Aspergera. Jest super wartościową osobą - inteligentną, ciekawą, trochę niedopowiedzianą i nieodkrytą, mimo wielu wspólnych lat, co uważam za zaletę. Tu potrzeba moim zdaniem świadomości obu stron, z czym wiąże się ten zespół. Wtedy o wiele łatwiej iść razem przez życie - rozumiejąc, chociaż w jakimś stopniu.
To akurat zupełnie nieprzydatne jako źródło wiedzy, ale kiedyś wpadła mi w ręce taka książka/album pt. "Wszystkie koty mają zespół Aspergera" :)
Bardzo chętnie zobaczyłbym kolejne filmy o tym jak Tobie idzie, niekoniecznie edukacyjne o tym czym jest zespół ale bardziej z Twojej prywatnej perspektywy.
Mój terapeuta przedstawił proces postawienia diagnozy w taki sposób, że po prostu nie chce mi się ;) mimo że myślę że jest bardzo prawdopodobne że ‚mam’ Aspergera. Dlatego tak mnie ciekawi jak Twoja dalsza droga po oficjalnej diagnozie będzie wyglądać.
Właśnie skończyłam 30 lat i chce się poddać diagnozie, ale nie wiem gdzie i co i jak.
No proszę, mój Aspi radar nie wyczuł u Ciebie zespół aspergera, a ma go kilka osób w mojej rodzinie. Mam nadzieję, że diagnoza pomoże Ci w życiu :*
Odkąd pamiętam bardzo trudno mi było mieć przyjaciół. Bez przerwy wysłuchiwałem epitetów w stylu dałn , adehadowiec , psychol , rak , wykolejeniec czy nienormalny. Wystarczy że minimalnie odstawałem to od razu byłem odrzucany. Poderzewano u mnie za jednak nikt nie podjął się diagnozy. W sumie po chuj mi ta diagnoza skoro nie czuję się nieneurotypowcem a ponadto trudności w relacjach z rówieśnikami mogą wynikać z tego że polacy są narodem zacofanym i ograniczonym a przez to nietoleranycyjnym. Dla nich każdy kto odstaje od ich wyimaginowanego wzorca to psychol i wykolejeniec i dla takiego powinna być eutanazja. Brzmi znajomo prawda... oczywiście że prawda ! identyczną retorykę miał Hitler.
Posłuchałam Cię i coś mi to zaczęło przypominać... dałam mojemu facetowi do zrobienia wstępny test. Wyszlo mu 38 pkt: Wyniki w przedziale 35-50 wskazują na istotne cechy ze spektrum autyzmu. No cóż, dzięki! Przynajmniej teraz wiem, o co chodzi 😄
Patryś polecam Ci serial " Atypowy" na Netflixie.
I nie przesadzaj ze zglębianiem tematu, żebyś się za bardzo nie zafiksował 😊
Buziaki
nie chcę psuć zabawy ale ten serial jest dość słaby : // dużo osób z autyzmem uważa go za szkodliwy, jego autorka jest neurotypical i popiera organizację autism speaks która też ma swoje za uszami : // niestety ciężko jest obecnie znaleźć w mediach jakąś nieszkodliwą reprezentację osób na spektrum
@@honey.vanity oh a mogł*byś powiedzieć trochę więcej o tym dlaczego atypowy jest szkodliwy i co jest w nim źle przedstawiane?
@@judyta7021 przede wszystkim główny aktor jest neurotypowy. Mówi się „nic o nas bez nas” dlatego warto dać osobom neuroróżorodnym głos do reprezentowania siebie, zamiast zabierać głos za nich
Może nie jest szkodliwy, ale bardzo spłyca temat. Niby są jakieś problemy, ale wszystko rozwiązuje się łatwo i przyjemnie. Może to wynikać też z różnic w podejściu nauczycieli i rodziców innych uczniów i ogólnie w działaniu systemu w USA i Polsce. Każda osoba z ZA jest inna, ma inny temperament, cechy charakter, a w serialu główny bohater ma bardzo słabo przedstawioną osobowość, jakby miał tylko cechy wynikające z ZA. Do współpracy przy scenariuszu nie zatrudniono żadnej osoby w spektrum autyzmu. Lepszy jednak taki serial o aspi niż żaden.
Niee, aktor z autyzmem nie jest konieczny w serialu o ludziach z autyzmem
Wiem Że Minęły 2 Miesiące Od Wrzucenia Tego Filmu Ale i Tak Powiem.
Sam Mam Zespół Aspergera.
Cześć Patryś! trzymam kciuki za to żebyś dobrze bawił się podczas odkrywania siebie i życzę powodzenia w tej nowej przygodzie. Bardzo polecam ci ten kanał: ruclips.net/channel/UC6JV97-JU3mbbQ1JjU_ub-Aabout "Świat według Autysty". Wprawdzie nie dokładnie Zespół Aspergera, ale może wyda ci się ciekawe i zainspiruje. Pani, która prowadzi kanał z zawodu jest baletnicą. Można ją obejrzeć też w jednym z wywiadów na kanale "3 metry pod ziemią". Osobiście uważam, ze wypowiada się pięknie, jej sposób mówienia jest wręcz hipnotyzujący. A przy okazji można dowiedzieć się dużo ciekawych rzeczy!
Kazdy ma cos nie tak bo jest zywa Istota
Tylko roboty klasyfikuja sie na testach 😂
Super, cieszę się dla Ciebie ❤️ fajnie, ze dzięki diagnozie będzie Ci łatwiej być dla siebie dobrym :)
W Polsce zespół Aspergera ma coś ok. pół miliona osób. Problem w tym, że diagnozę ma może 1 na 10.
Trzymaj sie! Moja diagnoza depresja...nie fajnie... Pozdrawiam!
Ja mogę polecić serial na Netflixie "Atypowy" Serial opowiada o Samie, nastolatku ze spektrum autyzmu, który chce być bardziej samodzielny i żyć tak jak jego rówieśnicy.
Bardzo polecam dla kobiet i nie tylko ,,kobiety i dziewczyny ze spektrum autyzmu" Sarah Hendrickx. oraz oczywiście ,,Cukry" Doroty Kotas. Pozdrowionki! :)
Też polecam "Kobiety i dziewczyny ze spektrum autyzmu" :)
Polecam film Temple Grandin(Jest chyba na netflix). Jej ksiazki tez sa bardzo ciekawe.
Dziewczyna od kanału na piękne włosy też jest w spektrum, czasami o tym opowiada
Ja polecam coś luźniejszego, bo serial kryminalny "Most nad Sundem" wersja szwedzka. Główna bohaterka ma aspergera. Ale tak jak mówię, to żaden dokument, a rozrywka.
Przybijam Ci Aspikową piątkę, moje najwcześniejsze wspomnienie "aspergerowe", to dyplom na koloniach za "rozmowy nie na temat" 🙈 jestem zdiagnozowana w wieku 34 lat, sama pracuję z dzieciakami ASD :)