Do wszystkich - teledysk jest jedną z interpretacji textu. Ja np. zawsze odbierałem to tak, że "utrzymuje" go Jakaś Kobieta. I nawet po obejrzeniu teledysku - dalej zostaję przy mojej wersji. Taka po prostu bardziej mi pasuje :)
To, że taka jest moja interpretacja - nie znaczy od razu, iż "metafizyka nie jest moją mocną stroną". Równie dobrze Muniek mógł po prostu napisać ten utwór siedząc w łazience - bez żadnego większego "wytłumaczenia" :) I tak dla twojej wiedzy - WIELE utworów (piosenek, wierszy, etc.) nad którymi ludzie łamią sobie głowy, próbując je interpretować - zostało napisanych bez żadnego większego przesłania :)
Oj widzę, ze metafizyka nie jest Twoją mocną stronę. Pierwszy raz gdy usłyszałem ta piosenkę pomyślałem, że to jest pewien zwrot Muńka w stronę wytwórni, managera czy komercyjnych artystów... ale to moze być też piosenka o naszym pięknym szarym kraju lub jak wspomniałeś o utrzymanku. Każda interpretacja jest dobra, ważne co sie widzi, inna sprawa o czym myślał autor piosenki. Skłaniam sie jednak do tego, że to pewna iluzja do zasad, które rządzą show biznesem.
"są ciężkie czasy dla wrażliwych - zgadzam się w 100%" - no tak a kiedy były czasy "lekkie"? W PRL'u? W czasach II wojny światowej? W czasach wielkiej epidemii dżumy?
nie ma jak sluchac rapu...co w niczym nie przeszkadza szanowac T.Love. zajebisty kawalek
Do wszystkich - teledysk jest jedną z interpretacji textu. Ja np. zawsze odbierałem to tak, że "utrzymuje" go Jakaś Kobieta. I nawet po obejrzeniu teledysku - dalej zostaję przy mojej wersji. Taka po prostu bardziej mi pasuje :)
swietny kawalek...odlotowy...(nie trzeba palic..ani pic...!!!!!!!!)
ekonomiczny
heh tamten komentarz napisał mój braciszek :P ale przez niego podoba mi się ta piosenka ;]przejmujący text.
styl depeche mode :)
smutne
"Ty nigdy nie zrozumiesz mnie, gdzie indziej kupujemy chleb"
Cytat, na którym można oprzeć obraz przepaści jaka dzieli ludzi biednych i bogatych.
To, że taka jest moja interpretacja - nie znaczy od razu, iż "metafizyka nie jest moją mocną stroną". Równie dobrze Muniek mógł po prostu napisać ten utwór siedząc w łazience - bez żadnego większego "wytłumaczenia" :) I tak dla twojej wiedzy - WIELE utworów (piosenek, wierszy, etc.) nad którymi ludzie łamią sobie głowy, próbując je interpretować - zostało napisanych bez żadnego większego przesłania :)
que hago aquí?
chyba, że jest to miasto z teledysku
Oj widzę, ze metafizyka nie jest Twoją mocną stronę. Pierwszy raz gdy usłyszałem ta piosenkę pomyślałem, że to jest pewien zwrot Muńka w stronę wytwórni, managera czy komercyjnych artystów... ale to moze być też piosenka o naszym pięknym szarym kraju lub jak wspomniałeś o utrzymanku. Każda interpretacja jest dobra, ważne co sie widzi, inna sprawa o czym myślał autor piosenki. Skłaniam sie jednak do tego, że to pewna iluzja do zasad, które rządzą show biznesem.
"są ciężkie czasy dla wrażliwych - zgadzam się w 100%" - no tak a kiedy były czasy "lekkie"? W PRL'u? W czasach II wojny światowej? W czasach wielkiej epidemii dżumy?
WujekSamoH