Coma na 30 Pol'and'Rock Festival 2024 - wrażenia
HTML-код
- Опубликовано: 12 сен 2024
- Szara twarz
• S N O W B L I N D feat...
Zwierz
• S N O W B L I N D - Zw...
Król @snowblind_pl
• S N O W B L I N D - kr...
Alt @snowblind_pl
• S N O W B L I N D - al...
kontakt:
Messenger: "Bartek Gumiś Płaszewski"
Mój facebook:
/ gumis1989666
IG: gumis_snowblind
Sprawdż mój zepół tutaj:
Snowblind ( groove metal, post hard rock)
• SNOWBLIND - Syndr...
www.youtube.co....
www.youtube.co....
Pisałem ostatnio u ciebie komentarz odnośnie tego koncertu i oczekiwań wobec Comy i muszę powiedzieć, że na żywo spod sceny ten koncert był równie fenomenalny, świetna energia i moc. Jak zobaczyłem Piotra to pomyślałem “ku*rwa, ale chłop jest bestią na tej scenie.” Piękne było też to ile było pod sceną osób starszych 40+, zrozumialem wtedy jak ten zespół łączy pokolenia.
Wydaje mi się, że tym koncertem Coma chciała udowodnić, że nadal potrafią grać jak na pierwszych płytach i że te zmiana stylu to był ich wybór. Myśle, że to nie jest ulubiony sposób śpiewania Roguckiego i dobór piosenek też był skrojony pod fana pierwszych płyt. Ja osobiście lubie te późniejsze eksperymenty, ale trzeba przyznać, że ten koncert robił ogromne wrażenie.
Przejechałam 700km tylko na Comę, bylo świetnie, spodziewałam sie wykonania jak w 2014 wiec cudowne pozytywne zaskoczenie.
❤
To był najlepszy koncert na jakim w życiu byłem. Ta energia od chłopaków zmiotła z planszy caky festiwal
To jeszcze sporo musisz obejrzeć skoro taką chujnią się tak jarasz😂😂😂😂
Koncert nie był zły, ale daleko na liście, roguc jednak kiedyś albo lepiej śpiewał albo bardziej się przykładał.
@@wladyslawaaron1443 Generalnie nigdy mnie ich koncertowanie nie ruszyło a widziałem kilkanaście razy od niechcenia jako jakieś supporty.Jestem na NIE 😁
@@pemoo82kilkanaście razy od niechcenia powiadasz😅😅😅😅😅
Btw też ich uwielbiam i byłem tam👍👍👍
@@tomek2499 Zgadza się od niechcenia bo jakby grali jako gwiazdy (do tego im daleko...i to w chuj...🤣)to bankowo wyszedł bym szybciej z imprezy 🙂
bylem, specjalnie jechalem na nich, zdecydowanie z krotko ;)
Drugie wyjście z mroku.
Mainstream prawie zniszczył ten zespół. Dobrze że są znowu.
koncert niestety mogłem zobaczyć tylko na necie ale wg mnie był świetny. Na tyle świetny, że drobne nieczystości nie miały dla mnie żadnego znaczenia. Mam nadzieję, że uda mi się ich zobaczyć na żywo
Kiedyś jak miałem stare konto na Instagramie to w urodziny Piotra Roguckiego w maju 2020 naousałem, że "Zrobię formę do następnych urodzin Roguca", Pan Rogucki też postanowił zrobić formę. Panu Roguckiemu się udało,mnie jeszcze nie. Nawet mi Pan Rogucki wtedy pisał na priv: "Musimy się z tym uporać". Roguc wypadł doskonale i niezły z niego pakerini ! Wokalnie też się poprawił !
byłem pod sceną na żywo ! kozacki koncert !!!
Byłem w Gdańsku na Comie i wydaje mi się, że od Hipertrofii tak dobrze nie było. Piotrek sobie lepiej poradził niż na Pol'and'rock. Instrumentalnie nie ma co komentować, bo tam wszystko wiadomo. Najlepsza sekcja rytmiczna w Polsce i świetni gitarzyści. Jeden z trzech najlepszych koncertów w moim życiu.
Czekałem na ten komentarz. Tak jak czekam na listopadowy koncert we Wrocławiu.
Koncertu nie widziałem, ale mam nadzieję, że do czasu koncertu w spodku, na który się wybieram, będą mieli czas na poćwiczenie i że tam będzie już niemal idealnie.
@@user-cb8sg5uj7s ja myślę że jeśli zagrają tak jak na polandrocku to nie wyjdziesz zawiedziony, piona
Do zobaczenia w Spodku ;)
Koncert do zobaczenia na YT
@@pwthabe dzisiaj odsłuchałem cały koncert podczas podróży w samochodzie i rzeczywiście dla mnie jako zwykłego słuchacza koncert super. Czasami dało się wyłapać lekkie uchybienia, ale to tylko drobiazg.
@@user-cb8sg5uj7s można gdzieś jeszcze obejrzeć? Masz link?
To są bestie koncertowe, stąd tez chyba ich fenomen. Byłem na kilku i zawsze wysoka klasa, choć te przy okazji pierwszych 2 plyt wokalnie najbardziej mi pasowały, Rogucki potem zaczął wydziwiać 😎
2004 r festiwal w Węgorzewie i Coma z debiutanckim albumem " Pierwsze wyjście z mroku"❤
Super😊
Bylem,widzialem,slyszalem i jestem zadowolony.
Niestety czulem mocny niedosyt, tylko 1h 10min.
Pozdro🤘
Zawsze niedosyt lepszy niż przesyt, pozdro🤘
Co prawda to prawda😁
mnie rozkurwiło w całości.
może dlatego że ta cała techniczna strona zawsze miała najmniejsze znaczenie dla mnie i oddaję się emocjom.
❤
Jest Coma cieszmy się
Zgadzam się w 💯 procentowych.Ja mam zastrzeżenia też do transmisji.Były momenty że gitara zagłuszała wokal Piotra i nie był to tylko problem tego koncertu.Tego samego dnia na Małej scenie odbył się koncert Orkiestry Dorosłych Dzieci gdzie gitara Piotra Łukaszewskiego szczególnie na solo była schowana totalnie na drugim planie a wysunięta gitara druga psuła efekt całości i to już się nie powinno zdarzyć na takim festiwalu.Oglądałem koncerty w kompie podłączonym do zewnętrznych głośników więc raczej to nie był problem z moim nagłośnieniem.
Tak, niektóre koncerty był dużo gorzej nagłośnione niż Coma, ale ja akurat słuchałem na słuchawkach i byłem w szoku jak to brzmi poza małymi wpadkami, ale to był jednak polandrock
Łyknąłem jak pelikan dziś twoje dwa komentarze o Comie i Rogucu po koncercie. Interesujące :) Fajnie ze wrócili, trochę się przeniosłem do czasów liceum :D
Wspominałeś o „nietrafionym” falsecie w 100 tysiącach. To był chyba pierwszy raz kiedy usłyszałem wykonanie tego utworu live w taki sposób jak na płycie. Zawsze live śpiewał ten fragment inaczej. Niestety spróbował i uszy krwawiły… :)
Mam wrażenie że jest jakieś bardzo stare nagranie na YT z TVP gdzie ten falset jest trafiony, ale głowy sobie nie dam uciąć. Dzięki i pozdrawiam
@@Potega_wokalujest jak PR sam gra na akustyku i śpiewa :)
@@Potega_wokalu Zgadza się. Takie falsety Rogucki wyciągał przy "100 tysiącach miast" w 2003 roku podczas Ogólnopolskiego Spotkania Zamkowego "Śpiewajmy Poezję" w Olsztynie (wideo na YT: Piotr Rogucki - Sto tysięcy jednakowych miast) czy też na 25 Przeglądzie Piosenki Aktorskiej (ten materiał z TVP2), choć tam był bardzo zachrypnięty (wideo na YT: 25 Przegląd Piosenki Aktorskiej). W latach 2006-2014 już całkiem inaczej zabierał się za te fragmenty, prawdopodobnie przez problemy z głosem lub nowy pomysł na aranżację. Minęły 2 dekady, dlatego tak trudno przypomnieć jest teraz, jak brzmiała na koncertach wczesna, studyjna wersja tego utworu.
Byłem, widziałem poprzedni film o Comie i byłem zaskoczony, że ktoś tak trafnie opisał moje spostrzeżenia. Tym razem jednak powiedziałbym, że zgadzam się na 80%. Większość przeszkadzających "upiększeń" zniknęło. Nie byłbym taki krytyczny co do występu Piotra. Jeśli COMA grałaby tak zawsze to byłbym zachwycony.
To bardziej kronikarski obowiązek niż narzekanie, staram się być obiektywny, ale gdybym miał być na takim koncercie w przyszłości to bym nie żałował , pozdrawiam
Jeszcze 5 lat przerwy i wróci do pełni formy😉
Początek koncertu i jak zaczął to odpłynąłem od razu, widać że chciał po staremu i to mi wystarczyło. Co do trzeźwości, ja na trzeźwo na koncercie byłem w ekstazie to co dopiero on xd
😆
dla mnie się podobało
Moja relacja z tą kapelą trwa juz wiele lat, Coma to byl zarowno pierwszy 'poważny' rockowy koncert na ktorym byłem majac zdaje sie 16 czy 17 lat (jakos w 2006 lub 07 roku jesli mnie pamiec nie myli) - ktory mnie zmiótł i powalił na kolana - przez lata jak nabierali tempa i popularnosci i zaczeli byc niemal wszedzie, byli najwazniejsza rockowa kapela w kraju, stali sie tez kapelą na ktorej koncertach bylem najwięcej razy, ilosc jest lekko dwucyfrowa - takze mialem okazje przez te lata obserwować progres, a finalnie też regres roguca i kapeli jako takiej. Zaden ze mnie znawca tematu ani tym bardziej muzyk, jedynie entuzjasta, ale przyznam, ze sam odnioslem z czasem wrazenie, ze roguc albo stracil mozliwosci, albo zaangażowanie, jakby mu skalę ucięło - ostatni koncert na ktorym bylem przed zawieszeniem zespołu to aż smutno bylo słuchac majac w pamieci kilka jego pierwszych wystąpień. Nigdy nie przeszkadzało mi jego ćpanie, nigdy słowa zlego nie powiedzialem na temat jego 'gwiazdorzenia' jak to niektorzy określali, ale po prostu zdawalo sie, ze piotrek stracil serce do tego zespołu. Bylem nieco sceptyczny jak dowiedzialem sie o ich reaktywacji na PnR24 ale oczywiscie postanowilem sprawdzić - no i jestem pozytywnie zaskoczony. Daleko jest od ideału, daleko od najlepszych wystąpień, ale znacznie lepiej jeśli równamy do tych ostatnich. Miło było zobaczyc jeszcze raz kapelę tak bliską mojemu sercu i tak znamienną dla mnie od tylu lat. Zobaczymy co bedzie z tego dalej - no bo roguc nawet podczas koncertu zaznaczal, ze to sie juz nie powtorzy i to, ze znowu graja jest chwilowe, a zamkniecie zespolu nieuniknione. Pozyjemy zobaczymy
Coma wróciła jedynie na 1 trasę. Obiecali to podczas ostatnich wyborów, pod warunkiem że frekwencja na tych wyborach będzie wysoka
Byłem na trzech koncertach Comy na Woodstocku i ten podobał mi się najmniej. Może miałem zbyt wielkie oczekiwania, albo jestem już za stary.
Widziałem coś w necie. Osobiście byłem w 2014 i 2015 roku, ale szkoda, że to już nie ten zespół, który powstał kiedyś.
watch?v=MzSEqsURr64
Wystarczy porównać.
W zupelnosci sie zgadzam z tym co mowisz.Jednak reasumujac i tak byl sztos❤
Dokładnie
Koncertu nie oglądałem. Nawet nie wiedziałem, że Coma wraca. Natomiast nawijka bardzo ciekawa.
Ależ ja cie chłopie szanuje, że ulubioy zespół obiektywnie oceniasz. A jak Muniek na t Love? I powtarzam skrmie prośbe o analizę wokalistów OZ bo chyba w Polsce nie ma legedarbego zespołu który miał tylu wokalistów którzy jedal byli zaakceptowani po jarym
Muniek wypadł zdecydowanie lepiej niż ostatnio w Raciborzu, pozdrawiam
Oglądałem koncert na Polandrocku i szczerze mam bardzo mieszane uczucia:
1. Tak jak mówisz, pierwsze 3 numery Roguc się broni, zaprzepaszczone wyszły idealnie, Transfuzja jest okraszona niepotrzebnymi samplami które psuły efekt, podobnie jak System
2. Kobza z Vitosem rozjechali się na Spadam, dla mnie było to mega słyszalne, może dla innych było mniej
3. Za dużo utworów z nowszych płyt, myślę że powinno się tam znaleźć miejsce dla dodatkowego szlagiera jak np. Leszek czy chociażby Trujące Rośliny
4. Vibe i sceneria to kwintesencja prawdziwego koncertu - co do tego chyba nic nie ma wątpliwości
5. Bas był strasznie miałki i do tego też czasem trafiły się "paciaki" , brakowało tego betonu Matuszaka
6. Aranżacja Skaczemy to odwołanie do męskiego grania na potrzeby Roguca, który ze względu na swoją zaburzoną dykcję i manierę, której starał się wystrzegać dla mnie niestety nie do zaakceptowania.
Roguc po tej przerwie generalnie się poprawił, ale tak jak zauważyłeś, za bardzo odlatywał i za bardzo sie bawił, było kilka niepotrzebnych zabiegów z jego strony. Ale niech nikt nie myśli, że wróci do śpiewania jak dwadzieścia lat temu, bo nieodwracalnie odkształcił mu się głos.
Podsumuję to tak: Jest obiecująco, należy wystrzegać się tylko błędów technicznych i będzie świetnie. Zobaczymy co pokażą na następnych występach
W punkt
Przypadkiem trafiłem na ich próbę z rana i brzmienie Roguca było potężne. I tylko dlatego poszedłem na koncert, który na żywo brzmiał niesamowicie dobrze. I chyba dobrze, że już więcej COMA nie wznowi działalności, Roguc ze 3 razy o tym mówił. Trochę te klawiszki przeszkadzały, gdy piosenka w tonacji molowej a ten pitolił w durowej...
Może zły preset na Korgu włączył🤣
Recenzja trafna. Piotrek mówił, że ten wieczór już się nie powtórzy. Więc według mnie Comy już nie będzie. Robienie karykatury Comy nie ma sensu. Nie powinni nagrywać albumu dla samego nagrania. A czy Roguc ma coś do zamanifestowania w Comie to wątpię. Więc powinni zejść ze sceny niepokonani ) Pozdrawiam
Ja ogólnie do końca nie rozumiem tej oceny.Dla mnie Coma z roguckim skończyła się po czerwonym albumie,nie kupuje ich późniejszych płyt,nie kupuje solowych rzeczy roguckiego chociaż w lokim było coś ciekawego.Przyjechali,zagrali ,zrobili najlepszy koncert na tym festiwalu,jeśli chcieli pokazać że nadal potrafią to to zrobili,oceńmy jakby coś wydali na nowo,studyjnie,bo byłem na dziesiątkach koncertów jak nie setkach i jeden nie jest równy drugiemu,Metallica,iron maiden też zagrają gorzej,wokaliści zaśpiewają gorzej
czy to samo mozesz powiedziec o Zaku z Clawfingera i ich koncercie na Poland rocku w tym roku ?
Niestety nie widziałem :)
mam wrażenie, że nowy sposób śpiewu ma zatuszować zdarte gardło. Ten rapujący styl to przykrywka.
No miał zdarte gardło, ale to w taki sposób raczej nie przewlekły ale wynikający ze stresu i zmęczenia
ciezko jest spiewac przez godzine non stop nazywo
To fakt 😬
Hej Gumiś, pozdrow Kaliego ;)
Ok 🤘
Bardzo dobrym frontmanem jest Glaca ze sweet noise. Mimo jego odklejki od rzeczywistosci to jako frontman dawał bombe energetyczną ludziom pod sceną.
Zgadzam się
@@Potega_wokalu koncert SN na Woodstock 2001 to na spokojnie top 3 koncertów polskich artystów. Energia, wizualia, brzmienie i ogólny performance na światowym poziomie.
Omówisz Electric Callboy na Pol'andRock'u?
Może 😬
Wokalnie było mocno średnio. Instrumentalnie faktycznie zawsze brzmieli dobrze. Wierzę, że w trakcie koncertu Rogucki może nie ogarniać. Nie wiem jak to jest w jego przypadku, ale trudno mi uwierzyć, że nigdy nie widział fragmentów koncertów, tym bardziej że te problemy ciągną się od lat. Oczywiście wiem że są tacy wokaliści, którzy (podobno w co mocno wątpię ) nigdy się nie słuchali. Mam wrażenie, że tu kokaina wchodzi na grubo przynajmniej tak to wygląda. Nie mogę wyzbyć się wrażenia że on żyje w przeświadczeniu że TO JEST COMA I ON. czyli nic nie musi robić, bo ludzie i tak będą to łykać i to ego go gubi. Żeby nie było, bardzo lubię początkowy dorobek Comy, uważam że w momencie gdy się pojawili byli zjawiskiem. Mam nadzieję że powrócili żeby stworzyć nowy materiał, bo takie powroty co kilka lat na kilka koncertów według mnie są bez sensu. Dzięki za materiał 😉.
Byłem na tym koncercie, byłem na dwudziestu innych Comy, kilku z Kubą Karasiem, kilku solowych Piotra. To był pierwszy ich koncert po wielu latach przerwy, wyczekiwany przez tysiące osób a Wy chrzanicie, że ktoś się nie wstrzelił w dzwięk lub na kilka sekund obniżył tonację😂 naprawdę o to chodzi w graniu na festiwalu dla pół miliona ludzi??? To nie Sopot czy zmarnowane Opole, to nie przegląd piosenki to miał być ostry, rockowy koncert i takim był. Czepiacie się o nic nie znaczące pierdoły, kiedy wszyscy piszą, że było sto razy lepiej niż się spodziewali, sic! Dajcie spokój, nie mądrujcie się dla pseudo lików bo to tylko obnaża wasze słabe intencje. Do zobaczenia w Spodku💪💪💪
🫣
Po tej recenzji Roguckiemu na pewno do teraz jest bardzo smutno 😭. Dobrze , że ktoś mu powiedział , że był poza świadomością , że robił coś źle ! No i szkoda mi autora powyższego filmu- recenzenta , że go wykrzywiało . Na szczęście wybaczył P.Roguckiemu . Uffff.
No to jednak P.Rogucki może spać spokojnie i z podniesioną głową ruszyć na kolejne koncerty . Tylko P. Rogucki ! Kolejnym razem - Na trzeźwo i przećwicz sobie jeszcze wszystko i się przyłóż ! No!
Ketamina ahjoo.
"Słaby" - Mach szat recenzenci.
😁
Coma to już przeszłość, swoje lata mieli jakieś 15 temu, teraz jak się tego słucha, to niestety wszystko brzmi tak na siłę.
Szanuje opinię, ale tego bym nie powiedział. Moim zdaniem ten koncert był dużo lepszy niż 10 i 11 lat temu gdy grali na Woodstocku
@@Potega_wokalu pamiętam juwenalia Rzeszów jak grali, chyba 2009 rok to był sztos, te solówki to brzmienie, dziś to wyglada jak upadek na samo dno.
Co to za fabjanski metal ?
?
@@Potega_wokalu tak z wygladu
Tylko nie coma
A ja lubię 😁 pozdrawiam
@@Potega_wokalu te jego spadam i te teksty dla smutnych studenciakow
Każdy lubi to co lubi 😬