@@ChristianoRS dobrze mówisz sieje panikę w internecie ten mechanika,ja bym do mechanika co sieje panikę w internecie nie przyjechał drugi raz,bo każde auto mechanik powie na zlom dam przez jedną głupia rzeczy co dasie wymieńc
Przez przewód hamulcowy wymieniać samochód? Komplet przewodów sztywnych i elastycznych 400-600 zł. Ma klimatyzacje i nie działa to pani chyba wie że nie działa. Jest korozją to stukać stukać czy nie ma dziur. Brak tarczy kotwicznej to nie da się jeździć?
@@Kuba30214dokładnie. Przewody wymienić i do przodu. Cylinderek 30 zł? Szczęki 220 zł komplet cylinderki szczęki....bębny 80 zł sztuka. Tu mamy naprawdę za 1000 zł części. 1000 robota. I pojeździ fura kilka lat
Na początku bym sie na miejscu właścicielki udał do innego warsztatu, który nie szuka sensacji. Chcecie zalecić złomowanie bo tylne hamulce są do wymiany - toż to szok i niedowieżanie, że warsztat dziwi się, że hamuce są do wymiany :) Chcecie żeby do Was nowe sprawne auta przyjeżdzały? Bo naprawa hamulców według Was determinuje złomowanie pojazdu? xD
Tu nie chodzi tylko o same przewody ale o podłogę którą rdza mocno łapie i była pokryta bitexem (syf). Więc nie wiadomo czy za rok czy 2 nie będzie dziury w podłodze.
Takie ciarachy jak ty pewnie by zrobili tylne hamulce najlepiej w najtańszym zamienniku a za parę dni baba się zabije tym autem bo strzeli przewód hamulcowy albo coś innego odpadnie, ale będzie szczęśliwa bo zaoszczędziła parę złotych. Jak coś robić to dobrze i bezpiecznie albo wcale.
Jeśli przez dłuższy czas nic nie robisz przy aucie, to normalne że przyjdzie czas, że w auto będzie trzeba zainwestować większe pieniądze. Konserwacja zrobiona na wysokim poziomie. Takim lakiernikom należy się reklama 😉 Auto nie ma dziur, a wymiana układu zawieszenia i hamulcowego nie jest czymś skomplikowanym. Jeśli inne podzespoły auta są sprawne i nie sprawiają problemu, to zainwestować 2-3 tyś i cieszyć się autem dalej. Osobiście nigdy bym nie inwestował w auto, które co chwile ma jakieś usterki mechaniczne, bądz elektoroniczne. Posiadanie auta kosztuje to naturalne 😉
Od razu tak wszystko złomować? Prawie każde auto nastoletnie ma rudą pod spodem. Z drugiej strony producenci mogli by lepiej zabezpieczać blachy od korozji.
Mamy takie przeklęte czasy że jak widać ludziom jest za dobrze ale spokojnie los PO karał taką ludzkość Która z powodu takich bzdur nie szanuje tego co ma
Kwestia przywiąznia do auta, jego wartości i kosztów niezbędnej naprawy. Klimę, na upartego można odłożyć do wiosny. Kupić coś innego a trafić na minę, wolałbym stare ratować.
A a ja nawet nie musiałem wymieniać części w hamulcach prawie trzydziestoletniej Nissana Primera. Wystarczyło tylko wszystko rozebrać wyczyścić i ponownie nasmarować wygląda na to że to wytrzyma co najmniej 40 lat
Hyundai Accent I, pierwsza generacja? To ten samochód ma 25 lat. Te pierwsze Accenty po kilku latach (5-6) szybko korodowały. Nadkola, krawędzie błotników, progi. Wyginęły już śmiercią naturalną. To jest podstawowy problem starych, ponad 15-letnich, samochodów. Korozja. Łatwo powiedzieć-na złom. Tylko jaki samochód w zamian? Nowy kupić to szaleństwo. Używany to loteria.
Jaki rocznik, jaki to dokładnie model? Ile przebiegu? Ma go od nowości? Jak mechanicznie jest? Rozumiem, że powodem złomowania są pordzewiałe przewody hamulcowe (w autach 12 lat+ to norma) i paradoksalnie niezbyt mądra konserwacja?
co za czasy kiedyś ratowało sie wszystko dziś szkoda wydać 2 k bo lepiej zezłomować , i co ta pani sobie kupi za te 4l zakładając ze dostał by2 na złomie i 2 które by włożyła w układ hamulcowy i resztę pierdół
Trochę Panowie przesadzacie z tym zlomowaniem , to co pokazaliście można z powodzeniem po wymieniać. Elementy zawieszenia po oczyszczać z rdzy pomalować i auto jeszcze po jeździ.
Święte słowa, to jest symbol zepsucia społeczeństwa. Że jest za dobrze ,k mają za duże płacone Dlatego za wymianę bzdur kilku bzdur niedrogich są tyle pieniędzy jakby naprawiali statek kosmiczny
Takie elementy jak przewody hamulcowe to się po prostu wymienia bez biadolenia, ok. 250 zł rurki miedziane plus przewody elastyczne. Przy okazji przegląd zacisków, a tyle cylinderki do wymiany. Już gdzie pisałem, ale żeby sprawdzić auto od spodu, to trzeba ostukać młotkiem podłużnice i wahacze, a nie dłubać paluchem. Jak dzwoni przy uderzeniu, a dziury nie wypadają, to nawet nieudolnie położona farba nie ma znaczenia. Bardziej bym się skupił na mocowaniu wahaczy i stanie tulei, ale to też do ogarnięcia. Jak silnik chodzi i nie ma wycieków, a tarcza sprzęgła się nie ślizga, to przecież takie auto się po prostu robi, nawet na podwórku. Po zrobieniu hamulców warto pojechać rolki.
Najlepiej wypisz kobiecie recepte na nowy samochod a na marginesie chyba ty i wlascicielka jestescie z krakowa czuc na odleglosc jazda do końca życia pojazdu
Bębny do przetoczenia. Hamulce do roboty. Właścicielka powinna poszukać częśći na allegro i naprawiać. Bo kochani jeśli nawet naprawa by kosztowała 100zł czy 1500 nawet to czy za tyle kupimy dobre auto??? Znajomy kupił auto i poszło sprzęgło po 3 miesiącach z dwu masą i 4tyś. + coś tam jeszcze i wyszło ponad 5tyś. A auto kosztowało 6tyś:)
Główna przyczyna że takie auta w ogóle są to okazja zakupu, ludzie wciąż nie rozumieją że tanio nikt auta w OK stanie nie sprzeda. Auta używane nawet ze sporym przebiegiem ale zadbane mają swoją cenę i nigdy nie jest ona okazyjna
Samochody tak jak telefony maja się stać wymienialnym co 2 lata góra kilka. Nie tak jak kiedyś, że nokia 3410 była używana przez 10 czy passat b5 przez 30.
Taką "konserwację" czyli aplikacja bitumicznego środka można zrobić jak właściciel zweryfikuje stan po przygotowaniu a przed nałożeniem. Dalej to loteria zależna od uczciwości i świadomości usługodawcy. Ten środek pomaga sprzedać nie jednego złomka.
Czy ratować czy nie to kwestia wlasicielki i jej budżetu 😊 Jak pani emerytka i mało kasy to naprawiać i pojeździć az padnie. Jak jest kasa to kupic coś za 15k i pocieszyć się innym autem 😉 tylko sprawdzic przed zakupem ☝
po raz kolejny robienie sensacji z niczego. Wymiana tarcz, naprawa hamulca, wymiana skorodowanych rurek. Ot cała historia. A to że jest trochę rdzy na zawieszeniu. Niektóre 5 letnie wyglądają posobnie. Albo naciągacie ludzi albo robicie mnóstwo szumu wokół własnego kanału na YT albo jedno i drugie... To są samochody używane. Używane tzn że moga wymagać napraw, nakładów finansowych itd. Zwracam się teraz do właścicielki tego auta, zabieraj go z tego warsztatu czym prędzej....
Miałem takiego Accenta miał przejechane 550 tyś i smigał jeszxze długo jak go sprzedałem.Wszystko trzymało sie kupy , hamulce robiłem sam za grosze łącznie z wymiana przewodów.Wdzięczne auto w którym progi nie gniły.Accent ten model to rok 2000 do 2003.
Wcześniej robiona konserwacja przed sprzedażą na rdze, żeby było widać, że jest po konserwacji i nie widać rdzy... to jest tak popularny przypadek, że szkoda gadać. Jeżeli ktoś kupuje auta to na 100% natknął się na takiego handlarzyne. Za to powinien być kryminał. Pozdrawiam.
Niestety tak to jest ze serwis auta kosztuje, ja ostatnio do auta teoretycznie wartego z 5-6 tys wlozylem prawie 2,5 tys ale za to mam auto ktore jest pewne i wiem ze tak dobrze ogarnietego mechanicznie pojazdu nie da sie kupic, mam prawie cale nowe zawieszenie, prawie nowy uklad wydechowy,swiezo ogarniete hamulce, lacznie z nowymi zaciskami,nowy rozrzad itd ..itd... blacharsko jest ok prawie zero korozji.oczywiscie doprowadzenie pojazdu do bdb stanu trwalo ze trzy cztery lata ale mam teraz spokoj na kolejne piec szesc lat przy tych przebiegach co zwykle robie.powiedza glupek robi na cacy starego opla, ale ja nie bede musial juz dlugo jezdzic po mechanikach z kolejnymi gruzami.niedlugo to z powodu konieczności wymiany klockow ludzie beda auto zlomowac a później kupi jeszcze gorszego sztrucla i bedzie placz bo BT nie chca podbic
Łeb masz do wymiany , stare auto może być w bdb stanie tylko trzeba robić wszystkie ważniejsze naprawy, poczytaj jeszcze raz to co napisałem ze zrozumieniem, ja wiem że dla przeciętnego Polaczka to niewiarygodne że ktoś serwisuje auto zamiast kupować co dwa lata kolejnego szrota i tracić nerwy i czas, nikt ci zdrowego auta nie sprzeda w atrakcyjnej cenie, skoro normalnie serwisujac starszy samochód trzeba w niego w kilka lat włożyć tyle co był warty w dniu zakupu
A co do pordzewiałych przewodów hamulcowych to była to jedna z pierwszych rzeczy jakie w swoim aucie zrobiłem, aczkolwiek u mnie nie były aż tak pordzewiałe że się sypaly
Nie wiem który rocznik i jaki przebieg , oczywiście to właścicielka musi zadecydować co dalej i pewnie zależy od tego ile ma pieniędzy odłożonych albo to co ma przeznaczyć na kupno innego samochodu ale to też loteria ...
Tu jest typowy stan tego samochodu odpowiednio raczej do jego wieku niz przebiegu. I o ile silnik moze byc w o wiele lepszym stanie od budy to buda tu juz jest skonczona i cos takiego absolutnie nie nadaje sie do naprawy. I to takze jest swietnym przykladem na to... czym jest i co jest warta marka Hundaj. Pomysl chwile nad tym, na co sie decydujesz... to nie spotka cie to co ja.
a co ty chcesz od tej bud żadnej dziury tylko troche korozji powierzchniowej i ty byś na złom oddał to faktycznie bedziesz zmieniał teraz auta co 2 lata bo juz z fabryki wyjeżdżają z korozja która przez 2 lata będzie wsiąkasz niż tym egzemplarzu z filmu
Film zrobiony typowo na potrzeby reklamy jakiegoś warsztatu a ponieważ nie padł rocznik tego auta wiemy tylko że jak inne pojazdy przed przyjazdem do tego serwisu jeździło ale po inspekcji p. mechanika nie koniecznie wróci do domu lub garażu a ulice jak solili solić będą. Szerokości! Proponuję udać się do innego lekarza od pojazdów samochodowych.
Jak ja nie cierpie Szoku 🎉 😅😅😅 na moj rozum korozja pojawia sie nawet w dwu letnich autach a tego Hultaja mozna naprawic po to jest warsztat no i jakosc wykonania za rozsadne pieniadze wystraszyles kobiete ze gotowa na wszystko nie rob tak wiecej tylko naprawiaj a jak nie chcesz to powiedz zeby klient szukal dalej Warsztatu ...pozdro 😊
Jedno jest pewne tej pato-konserwacji już nie da się usunąć żeby to zrobić profesjonalnie i doprowadzić to do kultury to będzie wymagało bardzo dużo czasu i pracy z pewnością nieopłacalne Jeśli chodzi już tylko o układ hamulcowy To zależy od klientki czy będzie chciała jeszcze tym samochodem pojeździć trochę czy nie 😀bo generalnie to dziur nie ma😀 zrobić hamulce i hulać😁
Prawdziwy mechanik, taki z powołania i zakręciny pasjonat naprawi. A jęczy tylko fujara i nieudacznik, co mu się robić nie chce, albo nie potrafi. Zabawa dla gów niaka z 2 klasy zawodówki. Taki dzieciak, jak jest średnio kumaty, spokojnie ogarnie temat.l
wszystko da się zrobić nawet wkładając 5 tysięcy bo za tyle sprawnego wozu nie kupimy a w zasadzie to jest polska stać nas na coś?chyba na byle jaki rower
Idziesz po pasach a ona probuje zahamowc przed Toba???!! fajne bezpieczne autko; ODP na PYT jak wyglada reszta? srodek pewnie igla czysciutki nie dojechany; silniczek pewnie zdrowiutki; robic nie patrzec!!! Odkupic za 2tys
Taki postęp techniczny szubrawcy produkują tanio sprzedają drogo złodziejstwo na każdym kroku Warszawa miała wszystkie przewody miedziane a przewody elastyczne po 30 latach nie wymagały wymiany tak się kiedyś produkowało samochody a dziś to tylko lipa liczy się tylko kasa 😂😂😂😂😂
Każde auto tej wartości wymaga wkładu właśnie dlatego one tylko tyle kosztują a nie kosztują tyle co nowe czyli 100 000 zł. Właśnie dlatego biedniejsi ludzie jeżdżą tańszymi autami do których trzeba kilka tysięcy dołożyć a nie jeżdżą autami za kilkadziesiąt tysięcy złotych ponieważ nie mają takiej gotówki na auto
Akurat tam Ci nie chcą złomować co drugiego auta, natomiast ciągle narzekają i ciągle im coś nie pasuje i ciągle że poprzedni mechanicy źli i się nei znają xd, ostatnio mieli problem z zamówieniem części do Hondy accord 😂
![YoungBoy Never Broke Again - Missing Everything [Official Video]](http://i.ytimg.com/vi/dTYeMZGzOzw/mqdefault.jpg)
Można zezłomować i kupić dużo droższy, używany, który może być w podobnym lub nawet gorszym stanie. Jeżeli mało jeździ ja bym naprawiał.
Dajcie spokój z tym SZOKIEM w każdym filmie ! Bo to wygląda, jakbyście nie znali znaczenia tego słowa.
Dołoży 1000 parę złoty i będą nowe hamulce a jak kupi stary ,nowy samochód to i tak musi dołożyć i nie wiadomo czy tylko do hamulcy
Omijać taki warsztat z daleka
Nie ma tragedii, dziur w podłodze nie ma, progi całe, pogłużnice całe. Ja bym ratował.
Normalnie wymienić węże i jeździć dalej
No dokładnie, nie wiem po co sianie paniki w internetach jakby minę z 2 wojny znalazl...
@@ChristianoRS dobrze mówisz sieje panikę w internecie ten mechanika,ja bym do mechanika co sieje panikę w internecie nie przyjechał drugi raz,bo każde auto mechanik powie na zlom dam przez jedną głupia rzeczy co dasie wymieńc
Przez przewód hamulcowy wymieniać samochód? Komplet przewodów sztywnych i elastycznych 400-600 zł. Ma klimatyzacje i nie działa to pani chyba wie że nie działa. Jest korozją to stukać stukać czy nie ma dziur. Brak tarczy kotwicznej to nie da się jeździć?
@@Kuba30214dokładnie. Przewody wymienić i do przodu. Cylinderek 30 zł? Szczęki 220 zł komplet cylinderki szczęki....bębny 80 zł sztuka. Tu mamy naprawdę za 1000 zł części. 1000 robota. I pojeździ fura kilka lat
Na początku bym sie na miejscu właścicielki udał do innego warsztatu, który nie szuka sensacji. Chcecie zalecić złomowanie bo tylne hamulce są do wymiany - toż to szok i niedowieżanie, że warsztat dziwi się, że hamuce są do wymiany :) Chcecie żeby do Was nowe sprawne auta przyjeżdzały? Bo naprawa hamulców według Was determinuje złomowanie pojazdu? xD
Tu nie chodzi tylko o same przewody ale o podłogę którą rdza mocno łapie i była pokryta bitexem (syf). Więc nie wiadomo czy za rok czy 2 nie będzie dziury w podłodze.
Takie ciarachy jak ty pewnie by zrobili tylne hamulce najlepiej w najtańszym zamienniku a za parę dni baba się zabije tym autem bo strzeli przewód hamulcowy albo coś innego odpadnie, ale będzie szczęśliwa bo zaoszczędziła parę złotych. Jak coś robić to dobrze i bezpiecznie albo wcale.
@@km21ize blacha pokryta nalotem rdzy a przerdzewiała to duża różnica. Ten samochochód przerdzewieje dopiero za około 10 lat
@@km21ize to jest korozja powierzchniowa jeszcze 5 lat polata
Jak właścicielkę stać na nowy z salonu samochód to nie warto ratować a jak budżet nie pozwala na nówkę to ratować jak najbardziej.
Troche jakby na siłe wyolbrzymianie usterek .Straszenie klienta żeby kasą sypnął?
Już dajcie spokój z tym " SZOKowaniem" , to jest wszystko codzienna normalność .... 😎
Jeśli przez dłuższy czas nic nie robisz przy aucie, to normalne że przyjdzie czas, że w auto będzie trzeba zainwestować większe pieniądze. Konserwacja zrobiona na wysokim poziomie. Takim lakiernikom należy się reklama 😉 Auto nie ma dziur, a wymiana układu zawieszenia i hamulcowego nie jest czymś skomplikowanym. Jeśli inne podzespoły auta są sprawne i nie sprawiają problemu, to zainwestować 2-3 tyś i cieszyć się autem dalej. Osobiście nigdy bym nie inwestował w auto, które co chwile ma jakieś usterki mechaniczne, bądz elektoroniczne. Posiadanie auta kosztuje to naturalne 😉
idąc tym myśleniem trzeba by było połowę aut zezłomować
Ten mechanik to maruda, gada gada gada bo nie chce mu się robić. Najlepiej to tylko olej i filtry w nowym aucie robic.
Przesada nie ma tragedii da się to wszystko ładnie wyprowadzić tylko pracy więcej trzeba włożyć
nie opłaca się. Samochodu już z tego nie zrobisz bez całościowej blacharki i malowania.
@@alchemik2010 przeciez jezdzi
Od razu tak wszystko złomować? Prawie każde auto nastoletnie ma rudą pod spodem. Z drugiej strony producenci mogli by lepiej zabezpieczać blachy od korozji.
Filmy sa spoko ale zawsze ten szok mnie irytuje. Jaki szok? Kazde auto to jest szok ale to normalne
Jak silnik, skrzynia biegów wszystko działa to poprostu zrobić kompleksowo hamulce i jeszcze 3 lata pojeździć, rurki hamulcowe może miedziane ,😊😊
Naprawić hamulce i może jeździć dalej
Pojazd bardziej psuje się jak jest nieużywane niż jak by jezdzilo
Z powodu hamulców oddawać samochód na złom jakieś nieporozumienie
Mamy takie przeklęte czasy że jak widać ludziom jest za dobrze ale spokojnie los PO karał taką ludzkość Która z powodu takich bzdur nie szanuje tego co ma
Wlascicelka w szoku wszyscy w szoku 🤣🤣🤣
Kwestia przywiąznia do auta, jego wartości i kosztów niezbędnej naprawy. Klimę, na upartego można odłożyć do wiosny. Kupić coś innego a trafić na minę, wolałbym stare ratować.
Ja sobie przewody bez problemu wymieniłem, zregenerowalem zaciski, wymieniłem tarcze klocki i tarcze kotwiczne i jest git auto śmiga aż miło
A a ja nawet nie musiałem wymieniać części w hamulcach prawie trzydziestoletniej Nissana Primera. Wystarczyło tylko wszystko rozebrać wyczyścić i ponownie nasmarować wygląda na to że to wytrzyma co najmniej 40 lat
Hyundai Accent I, pierwsza generacja? To ten samochód ma 25 lat. Te pierwsze Accenty po kilku latach (5-6) szybko korodowały. Nadkola, krawędzie błotników, progi. Wyginęły już śmiercią naturalną. To jest podstawowy problem starych, ponad 15-letnich, samochodów. Korozja. Łatwo powiedzieć-na złom. Tylko jaki samochód w zamian? Nowy kupić to szaleństwo. Używany to loteria.
Jaki rocznik, jaki to dokładnie model? Ile przebiegu? Ma go od nowości? Jak mechanicznie jest? Rozumiem, że powodem złomowania są pordzewiałe przewody hamulcowe (w autach 12 lat+ to norma) i paradoksalnie niezbyt mądra konserwacja?
Wygląda dużo, dużo, DUŻO gorzej niż mój francuz za 5k.
Wymienić przewody i jeszcze pojeździ
To samo myślę,niechce się mu tego wymieniać,niech ta kobieta zmieni mechanika
@@robertgardas8340 dokladnie niech wyjdzie z 3k ale ze 2 lata pojezdzi z tą budą to 700zl na rok jest nie ma tragedii
Brak słów, naciągacze.Wystarczy trochę dołożyć i auto nadal będzie jeździć 😅
Oczywiście, że warto.trochę pieniędzy dołożyć w naprawy i dalej eksploatować.
U was to wszystko do złomowania....
Po prostu nie chcą żeby ludzie posiadali auta szczególnie ci których nie stać na auto prawie nowe
co za czasy kiedyś ratowało sie wszystko dziś szkoda wydać 2 k bo lepiej zezłomować , i co ta pani sobie kupi za te 4l zakładając ze dostał by2 na złomie i 2 które by włożyła w układ hamulcowy i resztę pierdół
Trochę Panowie przesadzacie z tym zlomowaniem , to co pokazaliście można z powodzeniem po wymieniać. Elementy zawieszenia po oczyszczać z rdzy pomalować i auto jeszcze po jeździ.
Święte słowa, to jest symbol zepsucia społeczeństwa. Że jest za dobrze ,k mają za duże płacone Dlatego za wymianę bzdur kilku bzdur niedrogich są tyle pieniędzy jakby naprawiali statek kosmiczny
Takie autka bywają coraz częściej. Pozdrawiam
Takie elementy jak przewody hamulcowe to się po prostu wymienia bez biadolenia, ok. 250 zł rurki miedziane plus przewody elastyczne. Przy okazji przegląd zacisków, a tyle cylinderki do wymiany. Już gdzie pisałem, ale żeby sprawdzić auto od spodu, to trzeba ostukać młotkiem podłużnice i wahacze, a nie dłubać paluchem. Jak dzwoni przy uderzeniu, a dziury nie wypadają, to nawet nieudolnie położona farba nie ma znaczenia. Bardziej bym się skupił na mocowaniu wahaczy i stanie tulei, ale to też do ogarnięcia. Jak silnik chodzi i nie ma wycieków, a tarcza sprzęgła się nie ślizga, to przecież takie auto się po prostu robi, nawet na podwórku. Po zrobieniu hamulców warto pojechać rolki.
Pierdolisz pan a Pani niech zmieni warsztat i wszystko jasne 🚽💯
Grunt to dobrze zrobiona konserwacja większości to ukrycie rdzy ,chłopaki dadzą radę nie takie rzeczy robili jak zrobią będzie lala
Najlepiej wypisz kobiecie recepte na nowy samochod a na marginesie chyba ty i wlascicielka jestescie z krakowa czuc na odleglosc jazda do końca życia pojazdu
Zrobić hamulce i jeździć póki się kupy trzyma. Zbierać na inne.
Bębny do przetoczenia. Hamulce do roboty. Właścicielka powinna poszukać częśći na allegro i naprawiać. Bo kochani jeśli nawet naprawa by kosztowała 100zł czy 1500 nawet to czy za tyle kupimy dobre auto??? Znajomy kupił auto i poszło sprzęgło po 3 miesiącach z dwu masą i 4tyś. + coś tam jeszcze i wyszło ponad 5tyś. A auto kosztowało 6tyś:)
Główna przyczyna że takie auta w ogóle są to okazja zakupu, ludzie wciąż nie rozumieją że tanio nikt auta w OK stanie nie sprzeda.
Auta używane nawet ze sporym przebiegiem ale zadbane mają swoją cenę i nigdy nie jest ona okazyjna
Niedługo to tylko nowym będzie warto jeżdzić ! Pewnie że warto zrobić ! Rama jeszcze mocna ! Spokojnie pośmiga ze 4 lata .
Oczywiście, że warto.. nie jest źle. Co za tysiąc, dwa kupi ? Kolejny złom
Święte święte święte słowa
Samochody tak jak telefony maja się stać wymienialnym co 2 lata góra kilka. Nie tak jak kiedyś, że nokia 3410 była używana przez 10 czy passat b5 przez 30.
.Tylko że mało kogo stać na to żeby wymieniać auta co 2 lata ponieważ auta są bardzo bardzo drogie one nie kosztują tyle co bułka z masłem
Tylko naprawiać ale w innym zakladzie który zacznie naprawiac a nie tylko narzekać
Okazja. I zakonserwowany. 😂 jak już piszą przed sprzedażą że zakonserwowany to już wiadomo o co chodzi😂
Taką "konserwację" czyli aplikacja bitumicznego środka można zrobić jak właściciel zweryfikuje stan po przygotowaniu a przed nałożeniem. Dalej to loteria zależna od uczciwości i świadomości usługodawcy. Ten środek pomaga sprzedać nie jednego złomka.
na ile starczają takie przewody stalowe?
Może jeździć dalej autem, tylko metalowe węże wymienić po prostu
Dokładnie święte słowa
Czy ratować czy nie to kwestia wlasicielki i jej budżetu 😊 Jak pani emerytka i mało kasy to naprawiać i pojeździć az padnie. Jak jest kasa to kupic coś za 15k i pocieszyć się innym autem 😉 tylko sprawdzic przed zakupem ☝
Powiem tyle i tak przeżyje nie jednego nowego eko wynalazka
Nie ma tragedii
po raz kolejny robienie sensacji z niczego.
Wymiana tarcz, naprawa hamulca, wymiana skorodowanych rurek. Ot cała historia.
A to że jest trochę rdzy na zawieszeniu. Niektóre 5 letnie wyglądają posobnie. Albo naciągacie ludzi albo robicie mnóstwo szumu wokół własnego kanału na YT albo jedno i drugie...
To są samochody używane. Używane tzn że moga wymagać napraw, nakładów finansowych itd. Zwracam się teraz do właścicielki tego auta, zabieraj go z tego warsztatu czym prędzej....
Miałem takiego Accenta miał przejechane 550 tyś i smigał jeszxze długo jak go sprzedałem.Wszystko trzymało sie kupy , hamulce robiłem sam za grosze łącznie z wymiana przewodów.Wdzięczne auto w którym progi nie gniły.Accent ten model to rok 2000 do 2003.
Wcześniej robiona konserwacja przed sprzedażą na rdze, żeby było widać, że jest po konserwacji i nie widać rdzy... to jest tak popularny przypadek, że szkoda gadać. Jeżeli ktoś kupuje auta to na 100% natknął się na takiego handlarzyne. Za to powinien być kryminał. Pozdrawiam.
Konserwacja bitumiczna przyspiesza korozję. Trzeba unikać samochodów zarzyganych bitumem.
Niestety tak to jest ze serwis auta kosztuje, ja ostatnio do auta teoretycznie wartego z 5-6 tys wlozylem prawie 2,5 tys ale za to mam auto ktore jest pewne i wiem ze tak dobrze ogarnietego mechanicznie pojazdu nie da sie kupic, mam prawie cale nowe zawieszenie, prawie nowy uklad wydechowy,swiezo ogarniete hamulce, lacznie z nowymi zaciskami,nowy rozrzad itd ..itd... blacharsko jest ok prawie zero korozji.oczywiscie doprowadzenie pojazdu do bdb stanu trwalo ze trzy cztery lata ale mam teraz spokoj na kolejne piec szesc lat przy tych przebiegach co zwykle robie.powiedza glupek robi na cacy starego opla, ale ja nie bede musial juz dlugo jezdzic po mechanikach z kolejnymi gruzami.niedlugo to z powodu konieczności wymiany klockow ludzie beda auto zlomowac a później kupi jeszcze gorszego sztrucla i bedzie placz bo BT nie chca podbic
Bt to bluetooth łączności bezprzewodowa z radiem
A po tem przyjeżdżają tacy jak ty zachwyceni swoim złomem i okazuje się że pol auta do wymiany xd 😂😂😂
Łeb masz do wymiany , stare auto może być w bdb stanie tylko trzeba robić wszystkie ważniejsze naprawy, poczytaj jeszcze raz to co napisałem ze zrozumieniem, ja wiem że dla przeciętnego Polaczka to niewiarygodne że ktoś serwisuje auto zamiast kupować co dwa lata kolejnego szrota i tracić nerwy i czas, nikt ci zdrowego auta nie sprzeda w atrakcyjnej cenie, skoro normalnie serwisujac starszy samochód trzeba w niego w kilka lat włożyć tyle co był warty w dniu zakupu
A co do pordzewiałych przewodów hamulcowych to była to jedna z pierwszych rzeczy jakie w swoim aucie zrobiłem, aczkolwiek u mnie nie były aż tak pordzewiałe że się sypaly
@@folkmusicshop1081 ty największy polaczek który złomem jeździ w cenie rowera wwic milcz
Jezeli silnik i podłoga zdrowa to ja bym naprawiał.
Zrobienie jakichś niedużych dziur w podłodze oraz wymiana progów to jest bułka z masłem
Który to rocznik?
Z jakiego roku jest te auto? Moja 25 letnia a4 B5 wygląda lepiej, zaznaczam 25 letnia 😉
Moja 24 letnia Xsara od spodu wygląda jak laleczka. Stoi pod chmurą.
Cześć 🤝🏻
Łapka wjechała 👍🏻👍🏻
Pozdro 👊🏻👊🏻
Nie wiem który rocznik i jaki przebieg , oczywiście to właścicielka musi zadecydować co dalej i pewnie zależy od tego ile ma pieniędzy odłożonych albo to co ma przeznaczyć na kupno innego samochodu ale to też loteria ...
Chłopie,ratuj to za wszelką cenę 😜
Wystarczy sam cylinderek wymienić lub gumkę w środku i nic więcej nie ruszać!!! Naciągacze jedne :)
Kolejny samochód zarzygany bitumem. Za używanie bitexów powinni łapy odcinać.
Ja bym złomował i brał nową Fabię za 100tyś zł :>
A mi się wydaje, że ten biteks daje radę. Wystarczy go nie zdrapywać.
Tzn. z czym daje radę? Bo rdzy nie zatrzymał, jak zacznie pękać to tylko przyspieszy gnicie tego auta.
Bitex świetnie konserwuje ale korozję. Zatrzymuje wodę.
Bitex przed, a nie na korozję.
@@ShadowBanCatcher bitexu nigdy się nie kładzie.
Hyundai Accent to niemal Youngtimer 🤔
A jest to fantastyczny samochód zgrabny niesamowicie dopracowany samochód
Tu jest typowy stan tego samochodu odpowiednio raczej do jego wieku niz przebiegu. I o ile silnik moze byc w o wiele lepszym stanie od budy to buda tu juz jest skonczona i cos takiego absolutnie nie nadaje sie do naprawy.
I to takze jest swietnym przykladem na to... czym jest i co jest warta marka Hundaj. Pomysl chwile nad tym, na co sie decydujesz... to nie spotka cie to co ja.
a co ty chcesz od tej bud żadnej dziury tylko troche korozji powierzchniowej i ty byś na złom oddał to faktycznie bedziesz zmieniał teraz auta co 2 lata bo juz z fabryki wyjeżdżają z korozja która przez 2 lata będzie wsiąkasz niż tym egzemplarzu z filmu
Jeśli auto malo jest użytkowane i garażowane pod chmurką to będzie rdzewieć
Film zrobiony typowo na potrzeby reklamy jakiegoś warsztatu a ponieważ nie padł rocznik tego auta wiemy tylko że jak inne pojazdy przed przyjazdem do tego serwisu jeździło ale po inspekcji p. mechanika nie koniecznie wróci do domu lub garażu a ulice jak solili solić będą. Szerokości! Proponuję udać się do innego lekarza od pojazdów samochodowych.
Znowu pani Magda i znowu ostania wieczerza. Czy pani Magda tez pracuje w szpitalnej kostnicy...ja tylko dostrzegam polaczenia..😂
Witam.Ktory to rok tego Hundaya?
Jak teraz ponizej 20 tyś. to wiekszość samochodów bedzie miało dół skorodowany. Ceny aut uzywanych to szaleństwo
Roboty sporo ale naprawdę samochód jeszcze nie jest taki najgorszy, może kupić inny i trafi na o wiele gorsza minę a tak to jeszcze trochę pojeździ.
Bez jaj ...korozja powierzchowna tragedii nie ma.. przewód można wymienić ,a nie złomować ..
Szok, srok
Nie warto już. Szkoda już czasu i pieniędzy.
Też tak myślę zaraz wyjdą następne bolączki. Jedynie jak ktoś chce zachować ale ten egzemplarz jest zatracony.
masakra niedługo będziecie 2 letnie auta złomować bo korodują juz w fabryce
Jak ja nie cierpie Szoku 🎉 😅😅😅 na moj rozum korozja pojawia sie nawet w dwu letnich autach a tego Hultaja mozna naprawic po to jest warsztat no i jakosc wykonania za rozsadne pieniadze wystraszyles kobiete ze gotowa na wszystko nie rob tak wiecej tylko naprawiaj a jak nie chcesz to powiedz zeby klient szukal dalej Warsztatu ...pozdro 😊
Najważniejsze że Magda się pojawiła 😉
Jedno jest pewne tej pato-konserwacji już nie da się usunąć żeby to zrobić profesjonalnie i doprowadzić to do kultury to będzie wymagało bardzo dużo czasu i pracy z pewnością nieopłacalne Jeśli chodzi już tylko o układ hamulcowy To zależy od klientki czy będzie chciała jeszcze tym samochodem pojeździć trochę czy nie 😀bo generalnie to dziur nie ma😀 zrobić hamulce i hulać😁
No myślę że robota z częściami 3 tyś wyjdzie i mówimy tylko o tym co wspomniałeś.
ta konserwacja chyba była robiona na podwórku w serwisie Aco u Staśka .Baranek sam w sobie wchłania wode czyli konsrwacja bez sensu
Za 10 tys zł kupiłem skodę fabie kombi 2011 rok 1.2 tdi greenline. 170 tys przebiegu więc szkoda ładować kasę w to auto.
ciekawe kiedy zaczniesz w nia ładować
Prawdziwy mechanik, taki z powołania i zakręciny pasjonat naprawi. A jęczy tylko fujara i nieudacznik, co mu się robić nie chce, albo nie potrafi. Zabawa dla gów niaka z 2 klasy zawodówki. Taki dzieciak, jak jest średnio kumaty, spokojnie ogarnie temat.l
Naprawić. Użytkować.
wszystko da się zrobić nawet wkładając 5 tysięcy bo za tyle sprawnego wozu nie kupimy a w zasadzie to jest polska stać nas na coś?chyba na byle jaki rower
Amory z przodu chyba ciekną
Idziesz po pasach a ona probuje zahamowc przed Toba???!! fajne bezpieczne autko; ODP na PYT jak wyglada reszta? srodek pewnie igla czysciutki nie dojechany; silniczek pewnie zdrowiutki; robic nie patrzec!!! Odkupic za 2tys
Oddajcie to do autokasacji bedzie spokój
bezpieczny to byl jak z fabryki wyjechal hihi
Na jaki złom? Że hamulce do roboty to auto od razu na złom? ludzie litości
Jak będzie takie diagnozy stawiał, to ciekawe z czego ten warsztat utrzyma.
Taki postęp techniczny szubrawcy produkują tanio sprzedają drogo złodziejstwo na każdym kroku Warszawa miała wszystkie przewody miedziane a przewody elastyczne po 30 latach nie wymagały wymiany tak się kiedyś produkowało samochody a dziś to tylko lipa liczy się tylko kasa 😂😂😂😂😂
Decyzja trudna. Koszt wymiany z robocizną pewnie równy aktualnej wartości auta.
Każde auto tej wartości wymaga wkładu właśnie dlatego one tylko tyle kosztują a nie kosztują tyle co nowe czyli 100 000 zł. Właśnie dlatego biedniejsi ludzie jeżdżą tańszymi autami do których trzeba kilka tysięcy dołożyć a nie jeżdżą autami za kilkadziesiąt tysięcy złotych ponieważ nie mają takiej gotówki na auto
Tanie auta nie są dla biednych ludzi ;)
Was to juz troche fantazja ponosi,i bardzo szybko zblizacie sie do poziomu "warsztatowych historii" i nie jest to komplement.
Akurat tam Ci nie chcą złomować co drugiego auta, natomiast ciągle narzekają i ciągle im coś nie pasuje i ciągle że poprzedni mechanicy źli i się nei znają xd, ostatnio mieli problem z zamówieniem części do Hondy accord 😂
@@slawekxxx5133 bo VIN polizei😁
Bartek mógłbyś tej kobiecie to zasponsorować ? :|
Słabo się to ogląda. Zawsze szukają sensacji .
rzecz oczywista nigdy płyn nie wymieniany nigdy wiec przewody miedziane czy stalowe rdzewieją.
Toyota, Hyundai? Szkoda życia - złomować tą rudę.
...mechanika na zlom
Ja g kupie niema tragedii
Można naprawiać, ale ceny części poszły wtóre i niektóre są droższe jak w Niemczech czy UK.
Gościu po prostu jesteś słaby mechanik i tyle szkoda mojego czasu na ten film a jeszcze bardziej szkoda mi właściciela tego samochodu.