Ja, Pirat. Jak wyglądało piractwo w latach 90?
HTML-код
- Опубликовано: 13 сен 2024
- W dzisiejszym odcinku wracamy wspomnieniami do lat 90 i wszędobylskiego piractwa, które wyglądało wtedy zza każdego rogu. Opowiemy Wam o giełdach, kopiowaniu gier komputerowych od kolegów, czy ściąganiu z sieci lokalnej i internetu.
Zapraszamy!
Do roku 1994,pojęcie piractwa nie istniało. W lokalnym sklepie, tuż obok kartofli czy pomidorów, było stanowisko gdzie były wystawione na widoku pirackie gry, kasety etc. W tamtych latach niebyło, gdzie kupić legalnego oprogramowania oprócz, dużych miast. Ja miałem do dużego miasta 25 kilometrów. I jedyną alternatywą, był ten lokalny sklep gdzie handlowali pirackim softem, muzyką etc.
Czyli widzimy się na Retrosferze. Pozostaje jeszcze jedno pytanie - czy kolega z Łodzi wybiera się na tegoroczne CD-Action Expo? /Perka
W 56:58 zabrzmiałeś jak Imoen z BG😂 od siebie dodam smak i zapach zapiekanek 😊