Absolutnie najlepsze historie jakie kiedykolwiek spotkalam. Fantastyczny przekaz piekny jezyk prawie bez uzycia obcych wyrazen. Nigdy nie interesowala mnie wspinaczka a teraz znam prawie wszystkie osmiotysieczniki.
Zawsze gdy słucham czy czytam o wypadkach w górach to pukam się w głowę, że no jak oni mogli tak bez sensu, przygotowania bla bla bla. A potem sam jestem w górach i powtarzam te same błędy. Coś jest takiego, że góry odbierają rozum, zawsze wizja wejścia wyżej, dalej, szybciej jest tak nęcąca, że się idzie. Teraz jestem w Karkonoszach właśnie (bez śmiechów), robię formę i sprawdzam kolano po ciężkiej kontuzji sprzed kilku lat w Tatrach. 3 lata rehabilitacji, zastrzyków i treningów. Wiem, że zbywa wam uwaga na to, ale jutro idę na szlak i jeśli kolano zda test to za miesiąc wracam w Tatry wysokie, 4 lata nie byłem, mam łzy w oczach bo myślałem że już nigdy nie ruszę w górę. Materiał 10/10 jak zawsze, najlepszy kanał na yt.
W lipcu 2013 r. byłam na masywie Mont Blanc Chamonix na Aiguille du Midi 3847m.n.p.m.rzecz jasna wjechalam kolejka. Są tam takie podesty spacerujesz i masz wspaniałe widoki "Na biała Pania'Gdy wychodziłam na te tarasy spotkałam alpinistów z całym wyposażeniem wychodzili taka specjalna bramka Stanelam i przyglądałam się im jak schodzili w te śniegi... Wielki szacunek odczułam do tych mężczyzn. Na szczycie było -2 st. a na dole w Chamonix +26st.ogladam Pana filmy jestem wdzięczna za wspaniała pracę. Moje wejścia to;Giewont Nosal Trzy Korony. Aiguille du Midi to wspaniałe niezapomniane wrażenia.
Załamanie pogody spowodowało tragedię. Może warto było przejść w drodze powrotnej przez teren zagrożony lawinami do schronu i tam czekać na pomoc. Cud, że w ogóle się ktoś uratował w tak trudnych warunkach.
Ciekawostką o Giewoncie. Z Bronią w Bukowinie Tatrzańskiej doskonale jest widoczny Giewont. Naprawdę przypomina leżącego na plecach rycerza. Wyraźnie są widoczne ramiona, ręce, nogi, głowa.
Kolejna wspaniala opowiesc o grupie “zdobywcow “gor , niestety o tragicznym zakonczeniu - opowiesc o przyjazni ,solidarnosci …o zwyciestwie ducha nad cialem ….najlepsze zyczenia dla autora 👍👍☘️☘️
Kiedy slucham, to w mojej głowie uruchamia się taśma filmowa i to wszystko widzę i przeżywam. Jestem laikiem, ale chodzę po Tatrach z wielkim szacunkiem do gór. Dzięki i pozdrawiam.
Trafiłam tutaj po odcinku Karoliny Anny o wspinaczce na Everest i zaintrygowana tematem zostałam na dłużej. Teraz ze zniecierpliwieniem czekam na kolejne historie, mimo że totalnie nie znam się na wspinaczce. Widać, że wkładasz w te filmy całe serce. Dziękuję i czekam na kolejną pasjonującą opowieść ❤
Kto silny? Włoch dbał tylko o kasę o klienta. Dlatego zostawił resztę i z klientem szedł do schroniska. A swojego niby przyjechała zostawił na smierć. Francuzi? Trzej zmarli a czwartego uratowali ratownicy. Gdzie tu jest siła?
Nie moge sobie nawet wyobrazić tą burze na takich wysokościach. Ten strach i mróz po prostu nie do opisania. Mega odcinek jak zawsze. Robisz świetną robotę. W maju szklarska byla teraz zakopane w czerwcu wiadomka nie sa to takie same gory ale i tak mam nadzieję ze nie popelnie jakiegos bledu amatora😳
Masz trochę racji, bo nikogo przeciętnego nie ciągnie do tego na poważnie, ale ludzi, którzy to robią nie da się jakoś zakwalifikować. Są tacy, którzy mają zajawkę sportową, są tacy, którzy łatwo się uzależniają (np. od adrenaliny), są tacy, którzy kochają naturę/przyrodę i chcą się z nią połączyć, inni widzą w tym jakąś łączność z Bogiem, a są też wariaci, dla których jest to wyzwanie albo możliwość bycia lepszym od innych. I oczywiście są ludzie, którzy rodzą się z predyspozycjami do alpinizmu i tylko tak mogą się spełnić. Dla mnie to nie jest sport ani nawet sposób życia, to jest religia i dlatego niektórych można nazywać Bogami himalaizmu. Pozdrawiam.
Najwspanialsza, najcudowniejsza pasja, sport, to właśnie wysokie góry, człowiek odrywa się od przyziemnych spraw które niejednokrotnie go przytłaczają i idzie ku niebu, ku Bogu. Uwielbiam góry, choć nigdy się nie wspinałem, a taki zamiar miałem, lecz życie nie zawsze toczy się jak byśmy tego pragnęli. Będąc młodym chłopakiem dużo chodziłem turystycznie po Karkonoszach, Górach Stołowych, kiedy zaczynałem turystykę górską nie wiedziałem jeszcze, że trzeba uważać na szczeliny przy pniach drzew, kiedyś zimy były bardzo śnieżne, śnieg niejednokrotnie zakrywał całe słupy energetyczne i telefoniczne, idąc szlakiem (zawsze trzymałem się utartych szlaków) przechodziłem obok pnia dużego świerku i nagle runąłem w dół, kiedy się zatrzymałem, do wylotu zapadliska było co najmniej 4-5 metrów, starałem się nie wpadać w panikę, ale mijały godziny, od krzyków straciłem głos i w pewnym momencie przypomniałem sobie, że w plecaku mam rakietnicę którą podarował mi mój ojczym, a był on marynarzem i mówił, w górach jak na morzu może się przydać, oddałem dwa strzały czerwone i po pół godziny przyszło 2-strażników górskich, nie mogli się wówczas nadziwić kto strzela czerwonymi rakietami w górach, wyciągnęli mnie z zapadliska i pogratulowali pomysłowości, gdybym jej nie miał prawdopodobnie skończyłoby się źle. Muszę w tym momencie dodać, że znajdowałem się w miejscu, gdzie nie panowało zagrożenie lawinowe, a w tamtych czasach lawiny w Karkonoszach schodziły dość często.
Jak lubisz masochizm to lepszym wyborem będzie zabawa w dominę z partnerką. Jest to mniej niebezpieczne .I nie będą musieli cię ratownicy ściągać z góry gdy coś pójdzie nie tak . Nikt nie będzie musiał narażać swojego życia bo ty se zabawę wymyśliłeś.
Zazdrość np popularności + kreowanie przez media sensacji dla oglądalności bywają nieludzkie .... Dzięki tobie Szczytomaniak łatwiej sobie wyobrazić jak wielkie próby ciała, woli przetrwania, zdolności przywódczych ,doświadczenia i wspierania się przeszli ci ludzie .... Zeszli na dół a ci których tam nie było chcieli ich dobić psychicznie..... Od pewnego czasu patrzę z dystansem na interpretacje i narracje mediów.
Niesamowita historia... Wieliki szacunek dla Bonattiego, że potrafił odejść będąc u szczytu swojej kariery. Pozdrawiam i bardzo Ci Maćku dziękuję za ten materiał ♥️
Prawie godzina, dobry scenariusz. Proszę, zrób dla nas Szczytomaniaków materiał o tym jak Kukuczka zdobył dwa ośmiotysięczniki jednej zimy. Przecież to był kosmos i tylko Kukuczka mógł to zrobić. A w szerszym ujęciu styczeń 1985 - styczeń 1986 jako czas który ugruntował na zawsze jego status wśród legend. Bonatti, Terray i Cousy w jednej postaci. Pozdr!
Super, jak zwykle. Słychać, że nie jesteś profesjonalistą jako lektor ale jesteś absolutnym profesjonalstą w tym co robisz, bo to czujesz. Devi tylko brak w tle.... Ma tylu fanów ..
Cały czas czekamy na jedną z największych górskich tragedii- wyprawe Szpilki i Pumby w Karkonosze. Czy mógłbyś zrobić taki odcinek o kulisach tej podróży nie pomijając wątku Afery Końskiej :)
Pierre Mazeaud (nalezy wymawiac "Mazo" ) jest nie tylko znakomitym alpinista, ale rowniez bardzo znanym i lubianym przez wszystkie chyba srodowiska polityczne politykiem i parlamentarzysta.
@@danutavestergaard8703 dobrze robi. autor powinien sie dowiedziec jak wymawiac nazwiska. nawet wpisujac w google translate jest opcja czytania i jasno jest: mezu. to mezu to nie meząd.
@@danutavestergaard8703 wydaje mi się, że dość grzecznie zwróciłem uwagẹ autora na poprawną wymowę czyjegoś NAZWISKA, co nie jest tym samym jak np. pomylenie daty czy wysokości. Czy Pani byłoby przyjemnie gdyby Pani nazwisko ktoś z uporem przekręcał przez całą długość filmu. Rozumiem że francuska pisownia jest b.trudna, ale na tyle wysiłku to autor powinien siẹ zdobyć. Zaznaczę jeszcze, że filmy tegoż autora często oglądam i doceniam ich merytoryczną zawartość. Pozdrawiam.
Tak sie sklada ze albo moje imie albo nazwisko jest zle wymawiane i jest mi totalnie to bez roznicy skupiam sie na tym Co ktos chce powiedziec a nie jak. Nikt nie jest ekspertem we wszystkim. Moze zamiast grzecznie wytykaczy palcem to grzecznie sie cos przemilczy. Autor jest super we wszystkim Co robi nawet jak zle wypowie nie polske nazwisko. I nie wiesz Co ten ktorego nazwisko bylo zle wymawiane powie o tym. Moze jemu jest to bez roznicy tak jak mnie i jest du ny ze w obcym panstwie ktos o nim opowiada
Zaraz, Mt. Blanc nie jest najwiekrza gora Europy - jest nia Elbrus. Jak bylem w Afryce to tez mnie zlapala burza do tego AMS. Wiec musialem sie poddac i bylo okolo 7 - 8 zjazdow w dol. Max 250m w dol. To co bylo w Alpach to bylo w latach 60tych - brak sprzetu. I wiekrzy sztorm. Wina byla w tym ze sie nie zaczeli od razu cofac - no ale nie mieli tez sprzetu.
Uwielbiam Ciebie słuchać. Wszystko dokładnie opowiedziane do tego zdjęcia które chociaż troche pokazują mi i pozwalają uzmysłowić przez co przechodzą alpinisci. Dziękuję ❤
Nigdy nie byłem w tak wysokich górach. Ale doskonale rozumiem potrzebę zdobycia kolejnego szczytu. Potrzebę zdobycia niemożliwego. Ty my ludzie. Dlatego ewolucja to nasz sukces.
To jest pasja ,podziwiam ich za to!a poza tym nie wiedzielibyśmy nic o górach ,jakie są niebezpieczne i nie przewidzialne, dziękuję,czekam na więcej,pozdrawiam z Niemiec😊
Absolutnie najlepsze historie jakie kiedykolwiek spotkalam. Fantastyczny przekaz piekny jezyk prawie bez uzycia obcych wyrazen. Nigdy nie interesowala mnie wspinaczka a teraz znam prawie wszystkie osmiotysieczniki.
kiedy na leszcz
Uwielbiam takie filmy
Doskonale Pani to ujęła!
Zawsze gdy słucham czy czytam o wypadkach w górach to pukam się w głowę, że no jak oni mogli tak bez sensu, przygotowania bla bla bla. A potem sam jestem w górach i powtarzam te same błędy. Coś jest takiego, że góry odbierają rozum, zawsze wizja wejścia wyżej, dalej, szybciej jest tak nęcąca, że się idzie. Teraz jestem w Karkonoszach właśnie (bez śmiechów), robię formę i sprawdzam kolano po ciężkiej kontuzji sprzed kilku lat w Tatrach. 3 lata rehabilitacji, zastrzyków i treningów. Wiem, że zbywa wam uwaga na to, ale jutro idę na szlak i jeśli kolano zda test to za miesiąc wracam w Tatry wysokie, 4 lata nie byłem, mam łzy w oczach bo myślałem że już nigdy nie ruszę w górę. Materiał 10/10 jak zawsze, najlepszy kanał na yt.
Powodzenia.
powodzenia. jesli cos cie cieszy to jest najwazniejsze. uwazaj na siebie. Lepiej wolniej a częsciej.
Powodzenia, dużo zdrowia i trzymam kciuki! 💪
Brawo podziwiam Twoja pasję!
W górach jest jakaś tajemnica i po to ludzie się wspinaja aby ją odkryć.
I jak?
W lipcu 2013 r. byłam na masywie Mont Blanc Chamonix na Aiguille du Midi 3847m.n.p.m.rzecz jasna wjechalam kolejka. Są tam takie podesty spacerujesz i masz wspaniałe widoki "Na biała Pania'Gdy wychodziłam na te tarasy spotkałam alpinistów z całym wyposażeniem wychodzili taka specjalna bramka Stanelam i przyglądałam się im jak schodzili w te śniegi... Wielki szacunek odczułam do tych mężczyzn. Na szczycie było -2 st. a na dole w Chamonix +26st.ogladam Pana filmy jestem wdzięczna za wspaniała pracę. Moje wejścia to;Giewont Nosal Trzy Korony. Aiguille du Midi to wspaniałe niezapomniane wrażenia.
To miałaś przygodę. Ja chciałem kiedyś zdobywać Alpy ale brak czasu spowodował że zrezygnowałem. Następnym razem spróbuj wejść
Załamanie pogody spowodowało tragedię. Może warto było przejść w drodze powrotnej przez teren zagrożony lawinami do schronu i tam czekać na pomoc. Cud, że w ogóle się ktoś uratował w tak trudnych warunkach.
Ciekawostką o Giewoncie. Z Bronią w Bukowinie Tatrzańskiej doskonale jest widoczny Giewont. Naprawdę przypomina leżącego na plecach rycerza. Wyraźnie są widoczne ramiona, ręce, nogi, głowa.
Kolejna wspaniala opowiesc o grupie “zdobywcow “gor , niestety o tragicznym zakonczeniu - opowiesc o przyjazni ,solidarnosci …o zwyciestwie ducha nad cialem ….najlepsze zyczenia dla autora 👍👍☘️☘️
Kiedy slucham, to w mojej głowie uruchamia się taśma filmowa i to wszystko widzę i przeżywam. Jestem laikiem, ale chodzę po Tatrach z wielkim szacunkiem do gór. Dzięki i pozdrawiam.
Wow.. Jestem pod wrażeniem pracy nad tym materiałem. Świetnie się słuchało 😊
Trafiłam tutaj po odcinku Karoliny Anny o wspinaczce na Everest i zaintrygowana tematem zostałam na dłużej. Teraz ze zniecierpliwieniem czekam na kolejne historie, mimo że totalnie nie znam się na wspinaczce. Widać, że wkładasz w te filmy całe serce. Dziękuję i czekam na kolejną pasjonującą opowieść ❤
Dokładnie tak, myślę, że nie ja jedyna 🤭
@@NinaMay-lt3ieniezbadane są drogi w Necie 👀 pajęczyna sieci doprowadza do niespodziewanych miejsc 😊
Calkiem mam tak samo
Pięknie opowiadasz! a odcinki coraz lepsze, widać w nich Twoją włożoną pracę i zaagażowanie.
Dokładnie BIOTAD PLUS team💪💪
Świetny odcinek, bardzo ciekawy i profesjonalnie wykonany. Dziękuję 😊
Poniedziałek - Piątek opowieści SZCZYTOMANIAKA // Dzięki za materiały // Sobota - Niedziela góry.
Czytałam gdzieś ostatnio o tej wyprawie. Cieszę się, że mogę teraz posłuchać w Twoim wydaniu.
Super przygotowany materiał.
Dziękuję👍
Dziękuję, za ten materiał. Wstrząsającą historia... a zarazem pokazuje jak człowiek mimo wszystko potrafi być silny.
Kto silny? Włoch dbał tylko o kasę o klienta. Dlatego zostawił resztę i z klientem szedł do schroniska. A swojego niby przyjechała zostawił na smierć. Francuzi? Trzej zmarli a czwartego uratowali ratownicy. Gdzie tu jest siła?
Bardzo dziękuję za ten długi materiał. Musiałeś się nieźle napracować
Świetny odcinek! Wszystko dopracowane🏆
Świetny materiał, bardzo fajnie opowiadasz, jak zwykle
Wspanialy material❤uwielbiam cie sluchac! Dziekuje!
Nie moge sobie nawet wyobrazić tą burze na takich wysokościach. Ten strach i mróz po prostu nie do opisania. Mega odcinek jak zawsze. Robisz świetną robotę. W maju szklarska byla teraz zakopane w czerwcu wiadomka nie sa to takie same gory ale i tak mam nadzieję ze nie popelnie jakiegos bledu amatora😳
Dzis przypadkiem wpadlam i zostaje :) Swietnie opacowany material. Dziękuję :)
Znakomity film . Wiele czytałem o tym dramacie , ale ten film jest absolutnie najlepszy .
Jak zwykle wspaniale sie slucha. Dziekuje.
Podziwiam tych ludzi ale mam wrazenie ze ten sport to szaleństwo!!!
to jest choroba,dobrze sie czują w rozrzedzonym powietrzu,podduszanie
@@namikadaj3381 4😊
To jest szaleństwo
Masz trochę racji, bo nikogo przeciętnego nie ciągnie do tego na poważnie, ale ludzi, którzy to robią nie da się jakoś zakwalifikować. Są tacy, którzy mają zajawkę sportową, są tacy, którzy łatwo się uzależniają (np. od adrenaliny), są tacy, którzy kochają naturę/przyrodę i chcą się z nią połączyć, inni widzą w tym jakąś łączność z Bogiem, a są też wariaci, dla których jest to wyzwanie albo możliwość bycia lepszym od innych. I oczywiście są ludzie, którzy rodzą się z predyspozycjami do alpinizmu i tylko tak mogą się spełnić. Dla mnie to nie jest sport ani nawet sposób życia, to jest religia i dlatego niektórych można nazywać Bogami himalaizmu. Pozdrawiam.
Chyba debilizmu@@bartekszczuka2
Jak mi się to podobało. Bardzo wciągająca opowieść.
O super długi odcinek. Dziękuję
Najwspanialsza, najcudowniejsza pasja, sport, to właśnie wysokie góry, człowiek odrywa się od przyziemnych spraw które niejednokrotnie go przytłaczają i idzie ku niebu, ku Bogu.
Uwielbiam góry, choć nigdy się nie wspinałem, a taki zamiar miałem, lecz życie nie zawsze toczy się jak byśmy tego pragnęli.
Będąc młodym chłopakiem dużo chodziłem turystycznie po Karkonoszach, Górach Stołowych, kiedy zaczynałem turystykę górską nie wiedziałem jeszcze, że trzeba uważać
na szczeliny przy pniach drzew, kiedyś zimy były bardzo śnieżne, śnieg niejednokrotnie zakrywał całe słupy energetyczne i telefoniczne, idąc szlakiem (zawsze trzymałem się utartych
szlaków) przechodziłem obok pnia dużego świerku i nagle runąłem w dół, kiedy się zatrzymałem, do wylotu zapadliska było co najmniej 4-5 metrów, starałem się nie wpadać
w panikę, ale mijały godziny, od krzyków straciłem głos i w pewnym momencie przypomniałem sobie, że w plecaku mam rakietnicę którą podarował mi mój ojczym, a był on
marynarzem i mówił, w górach jak na morzu może się przydać, oddałem dwa strzały czerwone i po pół godziny przyszło 2-strażników górskich, nie mogli się wówczas
nadziwić kto strzela czerwonymi rakietami w górach, wyciągnęli mnie z zapadliska i pogratulowali pomysłowości, gdybym jej nie miał prawdopodobnie skończyłoby się źle.
Muszę w tym momencie dodać, że znajdowałem się w miejscu, gdzie nie panowało zagrożenie lawinowe, a w tamtych czasach lawiny w Karkonoszach schodziły dość często.
podziwiam takie historie. duzo zdrowia i pomyslnosci zyczę.
Bardzo ładna opowieść. Masz dobry styl. Możesz wymyślać różne historie i opowiadać. Tez będą wciągać.
Jak lubisz masochizm to lepszym wyborem będzie zabawa w dominę z partnerką. Jest to mniej niebezpieczne .I nie będą musieli cię ratownicy ściągać z góry gdy coś pójdzie nie tak . Nikt nie będzie musiał narażać swojego życia bo ty se zabawę wymyśliłeś.
@@preznyinseminator1199 on zmyślił te historie. To utalentowany bajkopisarz. Powinien pisać książki przygodowe -)
Świetny i bardzo ciekawy odcinek, dobrego wieczoru. ☘️☘️
Maciek, jak zwykle perfekcyjnie:)
Jesteś moim ulubionym podcasterem... słucham każdego odcinka mimo, że temat mi zupełnie obcy❤
Dziękujemy za super materiały Panie Maćku
Zazdrość np popularności + kreowanie przez media sensacji dla oglądalności bywają nieludzkie .... Dzięki tobie Szczytomaniak łatwiej sobie wyobrazić jak wielkie próby ciała, woli przetrwania, zdolności przywódczych ,doświadczenia i wspierania się przeszli ci ludzie .... Zeszli na dół a ci których tam nie było chcieli ich dobić psychicznie..... Od pewnego czasu patrzę z dystansem na interpretacje i narracje mediów.
niestyety media zawsze szukały rozglosu i sensacji.
Jeszcze nie widziałem ale już łapa w górę!
Lepiej tak , zawsze można odfajkować jak się nie podoba
Maciek, super jak zawsze. Te ich ciuszki... nie do wiary, że brnęli w śniegu i lodzie tyle dni i przeżyli.
Niesamowita historia aż dech zapiera. Dziękuję bardzo ❤
Świetna opowiedziana historia
Posiada Pan wyjątkowy dar opowiadania! Dobrze, że nie schował go Pan gdzieś pod korcem. Jestem zagorzałą fanką Pana opowieści.👏👏👏👏
Nagroda za Pana znakomitą pracę to zainteresowanie laików ja do nich należę, czekam na kolejne odcinki👋👍🥰
Dziękuję bardzo za pracę , wysłuchałam z zapartym tchem jak się potocznie mówi , Bardzo interesujący temat. 🍀
Fantastyczny materiał. Dziękuję. Faktem jest że najłatwiej oceniać i oskarżać innych. Często nie mając pojęcia
"Już 32 lata........" rozjebało mnie na łopatki.
Swietnie opowiedziane. Wielkie tenkju ;)
W koncu cos dluzszego :)
Dzieki .
Bardzo ciekawe. Dziękuję
Melduje się😂 Dziękuje za ciekawie opowiedzianą historię.
Hej Maćku, dzięki serdeczne za film. Historia intrygująca, bardzo smutna i w jakimś stopniu piękna jednocześnie.
Dziękuję za opowieść
Niesamowita historia... Wieliki szacunek dla Bonattiego, że potrafił odejść będąc u szczytu swojej kariery. Pozdrawiam i bardzo Ci Maćku dziękuję za ten materiał
♥️
Za co szacunek ? On tylko dbał o klienta.
@@betelgezaa
Jak zawsze słuchamy z synem❤
Kolejny dobry materiał.
P. S.
Gdzie jest mistrz drugiego planu?
Niesamowita historia. Naprawdę wzruszyłam się i bardzo dziękuję za odcinek. Zdrawiam serdecznie ❤
Super. Dziękuję.
Super, ze taki długi 👍🏻👍🏻👍🏻
Prawie godzina, dobry scenariusz. Proszę, zrób dla nas Szczytomaniaków materiał o tym jak Kukuczka zdobył dwa ośmiotysięczniki jednej zimy. Przecież to był kosmos i tylko Kukuczka mógł to zrobić. A w szerszym ujęciu styczeń 1985 - styczeń 1986 jako czas który ugruntował na zawsze jego status wśród legend. Bonatti, Terray i Cousy w jednej postaci. Pozdr!
Teraz Szerp na ME wlazl w 8h!
Szacunek za szczegóły i wiedzę oglądałem kilka odcinków i ilość szczegółów jest imponująca pozdrawiam i oglądam
thx! superpodcast !
Serdeczności I Pozdrowienia Z Krakowa👍👍👍
Świętna robota
Dobrze się tego słucha ciekawe to i tyle w temacie
Pozdrawiam i nie marudzę dalej :)
Ciągnie nas do naszych drzew💚
Dziękuję i pozdrawiam
Dzięki 👍
Dziękuję.
W tej historii najbardziej dramatyczny los spotkał Pierre'a Kohlmanna, przykro się robi...
Po prostu zwariował.
Ogromnie żal Pierra...
Dzięki.
Genialny ten kanał. Słucham już któryś raz każdego odcinka. Dzięki
Wstrząsająca historia, pokazuje jakim kozakiem w górach był Bonatti 💪
Taaaaaa kozakiem. Tylko dbał o klienta.
Dziękuję 👌
Bardzo dobra narracja.
Najlepsze intro w całym necie!
Hej, dziękuje za film. Pozdrawiam
Aż ciężko uwierzyć że środek lipca takie anomalie pogodowe
Dzięki tego brakowało :)
Dzięki ❤🌷🌻
No czegoś nie rozumiem....ponad 100 tys. subów, a tylko 2 tysiące łapek w górę???? Dlaczego???
Super, jak zwykle. Słychać, że nie jesteś profesjonalistą jako lektor ale jesteś absolutnym profesjonalstą w tym co robisz, bo to czujesz.
Devi tylko brak w tle....
Ma tylu fanów ..
Cały czas czekamy na jedną z największych górskich tragedii- wyprawe Szpilki i Pumby w Karkonosze. Czy mógłbyś zrobić taki odcinek o kulisach tej podróży nie pomijając wątku Afery Końskiej :)
Dobra historia 👍
Dziekuje❤
Oglądam w prędkości 1,5 ;) pozdrawiam 😊 komentarz dla zasięgów
4:24 Szejset metrów to ile to jest metrów? Z ciekawości pytam.
Dziękuję za Twoje materiały. Podziwiam alpinistów jednak mam pretensję ile tworzą w około siebie problemów :(
Zajebiście opowiadasz i tyle a góry też lubię
osobiscie, gdybym nie mogla wypic goracej herbaty, to bym umarla natychmiast
Super relacja. Mala uwaga : Mazeaud = Mazo, Couzy = Kuzi, Vieille = Vjej, Guillaume = Gijom, René = Roné, Pierrot = Piero
Mała uwaga: René = Ryné (bardziej w stronę samogłoski "y" niż "o", a najlepiej przeczytać po polsku "René" i nie będzie specjalnie razić)
👍👍👍
Pierre Mazeaud (nalezy wymawiac "Mazo" ) jest nie tylko znakomitym alpinista, ale rowniez bardzo znanym i lubianym przez wszystkie chyba srodowiska polityczne politykiem i parlamentarzysta.
Ze tez zawsze znajdzie sie ktos kto wytyka bledy wielkich palcami i musi poprawic. Co z tego masz czlowieku.
@@danutavestergaard8703 dobrze robi. autor powinien sie dowiedziec jak wymawiac nazwiska. nawet wpisujac w google translate jest opcja czytania i jasno jest: mezu. to mezu to nie meząd.
@@danutavestergaard8703 wydaje mi się, że dość grzecznie zwróciłem uwagẹ autora na poprawną wymowę czyjegoś NAZWISKA, co nie jest tym samym jak np. pomylenie daty czy wysokości. Czy Pani byłoby przyjemnie gdyby Pani nazwisko ktoś z uporem przekręcał przez całą długość filmu. Rozumiem że francuska pisownia jest b.trudna, ale na tyle wysiłku to autor powinien siẹ zdobyć. Zaznaczę jeszcze, że filmy tegoż autora często oglądam i doceniam ich merytoryczną zawartość. Pozdrawiam.
Tak sie sklada ze albo moje imie albo nazwisko jest zle wymawiane i jest mi totalnie to bez roznicy skupiam sie na tym Co ktos chce powiedziec a nie jak. Nikt nie jest ekspertem we wszystkim. Moze zamiast grzecznie wytykaczy palcem to grzecznie sie cos przemilczy. Autor jest super we wszystkim Co robi nawet jak zle wypowie nie polske nazwisko. I nie wiesz Co ten ktorego nazwisko bylo zle wymawiane powie o tym. Moze jemu jest to bez roznicy tak jak mnie i jest du ny ze w obcym panstwie ktos o nim opowiada
@pawesad6166 a ty masz patent Co kto powinin? Spojz na siebie Co ty powinienies
Czy wspomniany prez Ciebie Jan Długosz, nie opisywał przypadkiem losów Bonnatiego w książce Komin Pokutników? Coś mi się tak kojarzy. Pozdrawiam.
👍
Zaraz, Mt. Blanc nie jest najwiekrza gora Europy - jest nia Elbrus.
Jak bylem w Afryce to tez mnie zlapala burza do tego AMS. Wiec musialem sie poddac i bylo okolo 7 - 8 zjazdow w dol. Max 250m w dol.
To co bylo w Alpach to bylo w latach 60tych - brak sprzetu. I wiekrzy sztorm.
Wina byla w tym ze sie nie zaczeli od razu cofac - no ale nie mieli tez sprzetu.
Panowie przodem, bo byli pierwsi - jakie cudne, szlachetne , sportowe zachowanie - niewyobrażalne w obecnych czasach...
Uwielbiam Ciebie słuchać. Wszystko dokładnie opowiedziane do tego zdjęcia które chociaż troche pokazują mi i pozwalają uzmysłowić przez co przechodzą alpinisci. Dziękuję ❤
Pomyslcie sobie jak musiał się czuć Hammurabi gdy szedł na Rzym przez Alpy. Straszne to musiało być. Nie znali trasy, nie mieli sprzętu, biedni ludzie
Hannibal ;-)
Nigdy nie byłem w tak wysokich górach. Ale doskonale rozumiem potrzebę zdobycia kolejnego szczytu. Potrzebę zdobycia niemożliwego. Ty my ludzie. Dlatego ewolucja to nasz sukces.
❤❤❤
To jest droga do piekła 😢😢
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Ocho! Ostatnio sponsoruje nam odcinki cyfra siedem.😁
To jest pasja ,podziwiam ich za to!a poza tym nie wiedzielibyśmy nic o górach ,jakie są niebezpieczne i nie przewidzialne, dziękuję,czekam na więcej,pozdrawiam z Niemiec😊
Świetnie się słucha dzięki ♥
👌👍
❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Mega opowieść. Można zanurzyć sie w wyobraźni tamtejszych wydarzeń nawet podczas pracy na 3zm😊
Miło panie się słucha