W taką pogode to hamak zamiast namiotu. Łatwiej znaleźć miejsce, wystarczą dwa drzewa. I sprawdź sobie projekt " zanocuj w lesie". Od 2021 roku wszystkie nadleśnictwa w PL miały wyznaczyć obszary w lasach do legalnego obozowania. Może będą akurat jakieś nowe kwadraty na tych obszarach 😉
Fajny odcinek. Prawdopodobnie w sobotę ok. 15 mijałem Ciebie w Ostromecku na osiedlu Zabasta. Nawet Cześć odpowiedziałeś czyli bez gwiazdorzenia :) Jechałem z kolegą z Fordonu do Torunia. Pozdrawiam. Życzę dalszego rozwoju tego kanału.
Tak pamiętam. Ja byłem po zjeździe Wy przed podjazdem 🫣Mknąłem już ostro w stronę domku. Raczej zawsze odpowiadam czasem gdzieś się zamyślę albo już na lekkiej bombie człowiek nie wie co się dzieje to wtedy może być różnie 😆
Super odcinek :) Tak jak pisałem Ci na insta, ja mam jeszcze przed sobą pierwszą solo noc w lesie. Oglądając odc domyślałem się i potem potwierdziłem to w twoim komentarzum że skorzystałeś z polecenia Marcina co do namiotu. Ja też kupiłem ten model, tylko że wersję dwóosobową i jest super. Poza tym kupiłem też sakwy extrawheel które od też polecał w trakcie przejazdu VeloDunajec. No i właśnie z tymi sakwami i namiotem przejechałem nie dawno VeloDunejec, tylko że spałem na polach namiotowych. Pozdrawiam i życzę powodzenia w zdobywaniu kwadratów! :)
Zastanawiałem się nad tym, ale minus jest taki, że wtedy tracimy możliwość jakiejkolwiek reakcji na cokolwiek 😆Z drugiej strony raczej prawdopodobieństwo spotkania człowieka w nocy jest dość nikłe
Ja wczoraj musialem wbić do lasu na trasę zrobioną pod motocykle enduro, żeby zaliczyć brakujący kwadrat. Takie kamienie, że pol kilometra trzeba bylo z buta zrobić.
ja się w żadne namioty nigdy nie bawiłem. Spiwór na trawę i dobranoc. Żadną zwierzyną sie nie przejmowałem - jak nie ma niedźwiedzi to nic ci nie grozi
Na przyszłość unikaj rozbijania namiotu nad samą wodą ze względu na kondensację. Najlepiej między drzewami na jakimś chociaż symbolicznym wzniesieniu. A jak nie jesteś przyzwyczajony do ,,odgłosów lasu" to zatyczki w uszy inaczej możesz mieć w nocy niezły ,,horror" jak ci koziołek ,,zaszczeka" w pobliżu, albo mysz zacznie buszować obok namiotu. Wyobraźnia nocą w lesie potrafi tworzyć takie scenariusze że...😁
Siemanko. Niestety w weekend muszę zając się rodzinką. Mam nadzieję, że uda mi się w ogóle cokolwiek pokręcić. No 380 km na strzała to już nie jest lekutka jazda 😆 Powodzonka!
Idealnie wrzuciłeś ten odcinek tydzień przed moim urlopem i akurat szukałem czegoś na dwa pierwsze dwa dni żeby przejechać gdzieś pociagiem i wrócić do domu w Bydgoszczy :) przed wyjazdem nad morze. Ale myślę żeby spać gdzieś dalej i w pierwszy dzień przejechać wiecej km żeby nie mieć 160km przed kilkoma godzinami w aucie na siedząco. Tak z ciekawości to co masz za słuchawki z przewodnictwem kostnym i czy masz porównanie z jakimiś innymi i czy je polecasz? Szukam jakiś nowych bo moje zaczynają powoli umierać.
Używam słuchawek z przewodnictwem kostnym (klasycznie shokz), ale.. jakiś czas temu kupiłam słuchawki openair (JBL) i zdecydowanie lepiej grają :) jeżdżąc słucham głównie podcastów.
@magorzatagroth-bobrowska6746 no ja właśnie też głównie podcasty oraz eBooki a w pracy muzyka i używam Philips TAA6606 ale szukam czegoś z lepszą jakością dźwięku właśnie do muzyki w pracy. Ostatnio miałem okazję trochę posłuchać muzyki ze słuchawek schokz i wydają mi się trochę lepsze ale niestety jestem audiofilem i szukam czegoś faktycznie dobrego. Dzięki za odpowiedź i dzięki za trasę :)
pierwsze nocki na dziko potrafią napędzić stracha. zapada zmrok i człowiek myśli, że nagle wokół jego namiotu z każdej strony i w każdym kierunku wędrują zwierzęta XD a las nie jest tak zagęszczony dużą zwierzyną. na strach pomaga spanie z kimś, lepiej się bać we dwójkę :P
Bryton e420? Nie przejmuje sie...wahoo Bolt ma ten sam tryb i qurwa tylko dzwoni cały czac jak zjedziesz z rasy a musisz,bo..kompot ja poprowadzil przez pustynie ,czy dżunglę :)
1400 km mam już zrobione i ani razu nic nie uszkodziłem w rowerze , jeżdżę mtb na dętkach. Nie mam pojęcia jak ludzie sami psują swoje rowery bądź uszkadzają.
Niestety nie masz na to wplywu. Niejednokrotnie miałem takie serie, że przejechałem 3000 kilometrów bez awarii a potem 3 razy pod rząd łapałem dętkę. I potem znowu luz. To, że narazie jest okej nie znaczy że tak będzie zawsze :)
@@Wyrzyk nie no , zgadzam się , jednak jestem zawsze skupiony na trasie. Jeżdżę głównie sam i nic mnie nie rozprasza ,więc full focus jest i to widocznie ma wpływ. Jednak kwadraty rządzą się swoimi prawami , hehe. Pozdrawiam.
Spanie w namiocie? To juz wiadomo, że będzie parodia kanału Mikroprzygody :) Tylko nie mów, że nie nagrales i jeszcze raz będziesz jechał przez te pokrzywy :D
Dokłądnie tak jak mówi przedmówca. Warto pamiętać, że to takie zabezpieczenie na chwilkę, żeby Ci ktoś nie zrobił "żartu" z odjechaniem rowerem bo generalnie prawie każde szczypce pokonają
Nie no, bez przesady. Rower służy do jazdy a nie do haszczingu. Ciekaw jestem ile kleszczy zebrałeś po drodze, oby żaden ci nie sprzedał takiej fajnej choroby jak borelioza czy zapalenie opon..... nie rowerowych. Oczywiście szanuję zajawkę ale jazda rowerem to powinna być jazda a nie ciorlanie haszczy. Mimo to kibicuję.
Rower jest tak popularny właśnie dlatego, że każdy może go używać na milion sposobów, jak chce. Jeśli chłop ma ochotę jeździć po chaszczach i łapać kleszcze, to jego sprawa. Tobie ma się prawo to nie podobać, ale nie pisz że to nie jest jazda tylko dlatego, że Tobie się nie podoba.
Dobry chaszczing😁
W taką pogode to hamak zamiast namiotu. Łatwiej znaleźć miejsce, wystarczą dwa drzewa. I sprawdź sobie projekt " zanocuj w lesie". Od 2021 roku wszystkie nadleśnictwa w PL miały wyznaczyć obszary w lasach do legalnego obozowania. Może będą akurat jakieś nowe kwadraty na tych obszarach 😉
No jestem pod wrażeniem. Nocleg w lesie. Sam na sam🙈😱
Ten kaszel jest MEGA 🤘🏻
Fajny odcinek. Prawdopodobnie w sobotę ok. 15 mijałem Ciebie w Ostromecku na osiedlu Zabasta. Nawet Cześć odpowiedziałeś czyli bez gwiazdorzenia :) Jechałem z kolegą z Fordonu do Torunia. Pozdrawiam. Życzę dalszego rozwoju tego kanału.
Tak pamiętam. Ja byłem po zjeździe Wy przed podjazdem 🫣Mknąłem już ostro w stronę domku. Raczej zawsze odpowiadam czasem gdzieś się zamyślę albo już na lekkiej bombie człowiek nie wie co się dzieje to wtedy może być różnie 😆
Spoko filmik :) co masz za zapięcie do zabezpieczenia roweru ?
pozdrawiam
Super odcinek :) Tak jak pisałem Ci na insta, ja mam jeszcze przed sobą pierwszą solo noc w lesie. Oglądając odc domyślałem się i potem potwierdziłem to w twoim komentarzum że skorzystałeś z polecenia Marcina co do namiotu. Ja też kupiłem ten model, tylko że wersję dwóosobową i jest super. Poza tym kupiłem też sakwy extrawheel które od też polecał w trakcie przejazdu VeloDunajec. No i właśnie z tymi sakwami i namiotem przejechałem nie dawno VeloDunejec, tylko że spałem na polach namiotowych. Pozdrawiam i życzę powodzenia w zdobywaniu kwadratów! :)
Polecam spać w zatyczkach, mnie zawsze wybudzają odgłosy lasu, a w zatyczkach jest elegancko
Zastanawiałem się nad tym, ale minus jest taki, że wtedy tracimy możliwość jakiejkolwiek reakcji na cokolwiek 😆Z drugiej strony raczej prawdopodobieństwo spotkania człowieka w nocy jest dość nikłe
Do mnie to chyba nawet przez zatyczki by dźwięki dochodziły na zasadzie - "chyba coś słyszałem"
Jeszcze nie skończyłem oglądać, ale mnie ciekawi najbardziej ile kleszczy wleciało :D
Dobra, już z komentarzy wiem, że 2 :D
rozwaliło mnie to ujęcie spod brody (17:00) 🤣jakby na świat przychodził nieogolony noworodek w kasku 😂
Oplułem się wodą ze śmiechu 😂
Fajny odcinek
O co chodzi w zbieraniu kwadratów?
Ja wczoraj musialem wbić do lasu na trasę zrobioną pod motocykle enduro, żeby zaliczyć brakujący kwadrat. Takie kamienie, że pol kilometra trzeba bylo z buta zrobić.
ja się w żadne namioty nigdy nie bawiłem. Spiwór na trawę i dobranoc. Żadną zwierzyną sie nie przejmowałem - jak nie ma niedźwiedzi to nic ci nie grozi
Na przyszłość unikaj rozbijania namiotu nad samą wodą ze względu na kondensację. Najlepiej między drzewami na jakimś chociaż symbolicznym wzniesieniu. A jak nie jesteś przyzwyczajony do ,,odgłosów lasu" to zatyczki w uszy inaczej możesz mieć w nocy niezły ,,horror" jak ci koziołek ,,zaszczeka" w pobliżu, albo mysz zacznie buszować obok namiotu. Wyobraźnia nocą w lesie potrafi tworzyć takie scenariusze że...😁
No to prawda. Trochę się bałem tych zatyczek, ale chyba następnym razem muszę spróbować
@@Wyrzyk Następnym razem ... czyli się spodobało :)
O Cie ch.. ja bym sie zagotowal na tych pokrzywach 😂
Jadę w piątek z Bydgoszu do Gdyni po drodze robiąc kwadraty wychodzi 380 chcę lecieć na strzał może jesteś chętny?
Siemanko. Niestety w weekend muszę zając się rodzinką. Mam nadzieję, że uda mi się w ogóle cokolwiek pokręcić. No 380 km na strzała to już nie jest lekutka jazda 😆 Powodzonka!
Idealnie wrzuciłeś ten odcinek tydzień przed moim urlopem i akurat szukałem czegoś na dwa pierwsze dwa dni żeby przejechać gdzieś pociagiem i wrócić do domu w Bydgoszczy :) przed wyjazdem nad morze.
Ale myślę żeby spać gdzieś dalej i w pierwszy dzień przejechać wiecej km żeby nie mieć 160km przed kilkoma godzinami w aucie na siedząco.
Tak z ciekawości to co masz za słuchawki z przewodnictwem kostnym i czy masz porównanie z jakimiś innymi i czy je polecasz? Szukam jakiś nowych bo moje zaczynają powoli umierać.
Używam słuchawek z przewodnictwem kostnym (klasycznie shokz), ale.. jakiś czas temu kupiłam słuchawki openair (JBL) i zdecydowanie lepiej grają :) jeżdżąc słucham głównie podcastów.
@magorzatagroth-bobrowska6746 no ja właśnie też głównie podcasty oraz eBooki a w pracy muzyka i używam Philips TAA6606 ale szukam czegoś z lepszą jakością dźwięku właśnie do muzyki w pracy.
Ostatnio miałem okazję trochę posłuchać muzyki ze słuchawek schokz i wydają mi się trochę lepsze ale niestety jestem audiofilem i szukam czegoś faktycznie dobrego.
Dzięki za odpowiedź i dzięki za trasę :)
Będąc audiofilem niestety myślę, że te z przewodnictwem kostnym mogą się nie sprawdzić
Wyznaczyłeś sobie jakiś deadline z tym połączeniem Torunia? Ciekawa jestem czy w takim tempie skończysz przed końcem wakacji. 😁
Szczerze to nie. Ogólnie "jak najszybciej" 😆Fajnie by było skończyć do końca wakacji, ale ta strona Chełmża - Grudziądz to naprawdę duuuże wyzwanie.
pierwsze nocki na dziko potrafią napędzić stracha. zapada zmrok i człowiek myśli, że nagle wokół jego namiotu z każdej strony i w każdym kierunku wędrują zwierzęta XD a las nie jest tak zagęszczony dużą zwierzyną. na strach pomaga spanie z kimś, lepiej się bać we dwójkę :P
1:00 rowerówka?😂
😆
Bryton e420?
Nie przejmuje sie...wahoo Bolt ma ten sam tryb i qurwa tylko dzwoni cały czac jak zjedziesz z rasy a musisz,bo..kompot ja poprowadzil przez pustynie ,czy dżunglę :)
Nie tu akurat Garmin 540 Ale te dźwięki pewnie wszędzie podobne 😆
Spałeś bez śpiwora obok rzeki? Nie zmarzłeś przez niską temp. i wysoką wilgotność nad ranem?
Miałem śpiworek, tylko był spakowany do torby podsiodłowej.
1400 km mam już zrobione i ani razu nic nie uszkodziłem w rowerze , jeżdżę mtb na dętkach. Nie mam pojęcia jak ludzie sami psują swoje rowery bądź uszkadzają.
Niestety nie masz na to wplywu. Niejednokrotnie miałem takie serie, że przejechałem 3000 kilometrów bez awarii a potem 3 razy pod rząd łapałem dętkę. I potem znowu luz. To, że narazie jest okej nie znaczy że tak będzie zawsze :)
@@Wyrzyk nie no , zgadzam się , jednak jestem zawsze skupiony na trasie. Jeżdżę głównie sam i nic mnie nie rozprasza ,więc full focus jest i to widocznie ma wpływ. Jednak kwadraty rządzą się swoimi prawami , hehe. Pozdrawiam.
Co masz za namiot Qmplu?
Dobra już widzę że to Forclaz 900 :D polecasz?
Skorzystałem z ostatniej polecajki Bushcraftowego. Nie mam dużego doświadczenia w namiotach, ale tu byłem bardzo zadowolony.
Co to za namiot?
Forclaz MT900
Co za namiot i mata ?
Namiot Forclaz MT900 a Materac dmuchany Forclaz MT500
@@Wyrzyk Dziękuję za info😊👍Dzisiaj na przejażdżce 🚴przejeżdżający kutas zwinął mi bidon😈
"nie mogę się mega doczekać" 😁 co to w ogóle znaczy? napisów niestety brak 🤪
Hejka. Jak coś są napisy youtubowe
chyba, że chodzi o coś innego 😆
Spanie w namiocie? To juz wiadomo, że będzie parodia kanału Mikroprzygody :)
Tylko nie mów, że nie nagrales i jeszcze raz będziesz jechał przez te pokrzywy :D
😆
Łapa w górę za "nic śmiesznego" 😂
Qrka moje rewiry.
Lekko ciszej muza w podkładzie.
No tutaj czułem, że nie do końca dobrze ogarnałęm. Następnym razem będzie lepiej 🫡
Dlaczego wszyscy mówią teraz "półtorej kilometra"? 🫣
Bo wszyscy tak mówią
@@MassiRPMdokładnie
Sorki 🙏 Mam nadzieję, że już zapamiętam 🫣
@Wyrzyk To też zauważyłem, kiedy tak powiedziałeś, ale nie robisz dużo błędów i spoko reakcja na wytknięcie. 👍
Duzo biwakuje i kleszcze mnie lubia i powiem ci ze jak zobaczylem okolice tego strumyka moj pajeczy zmysl podpowiedzial mi ze 100%zlapiesz kleszcza
hahha. Tak, też byłem świadomy. No ale niestety ciężko tego uniknąć 😆
Nie oparzyły Cię te pokrzywy? :o mnie lekko musną i piecze XD
Oparzyły fest, ale to mrowienie szczególnie jak już się leży później po umyciu się jest nawet przyjemne takie relaksujące 😆
Ooo panie jakie fajne do zapinania roweru... Co to?😅
ABUS CombiFlex
Dokłądnie tak jak mówi przedmówca. Warto pamiętać, że to takie zabezpieczenie na chwilkę, żeby Ci ktoś nie zrobił "żartu" z odjechaniem rowerem bo generalnie prawie każde szczypce pokonają
co to za kłódeczka pod sklepem ? ;D
Abus combiflex
chciałbym kiedyś zanocować nocą w lesie solo ale się cykam
jak to mówił klasyk "ja wracam, trochę się cykam"
Przecież w tych chaszczach cały rower ci się porysuje...
o niee
xD
Nie no, bez przesady. Rower służy do jazdy a nie do haszczingu. Ciekaw jestem ile kleszczy zebrałeś po drodze, oby żaden ci nie sprzedał takiej fajnej choroby jak borelioza czy zapalenie opon..... nie rowerowych. Oczywiście szanuję zajawkę ale jazda rowerem to powinna być jazda a nie ciorlanie haszczy. Mimo to kibicuję.
Rower jest tak popularny właśnie dlatego, że każdy może go używać na milion sposobów, jak chce. Jeśli chłop ma ochotę jeździć po chaszczach i łapać kleszcze, to jego sprawa. Tobie ma się prawo to nie podobać, ale nie pisz że to nie jest jazda tylko dlatego, że Tobie się nie podoba.
Jakbyś oglądnął film, to wiedziałbyś, że złapał tylko 2 kleszcze