Katastrofy morskie. Tragedia na Jeziorze Gardno
HTML-код
- Опубликовано: 25 авг 2024
- #katastrofymorskie , #PodcastHistoryczny, #JezioroGardno
W lipcu 1948 roku na Jeziorze Gardno utonęło 21 harcerek w wieku od 8 do 15 lat i 4 dorosłe kobiety...
Mój drugi kanał pt. "Historie niezwykłe", możecie obejrzeć tutaj:
www.youtube.co...
Obejrzałem prawie wszystkie Pana materiały, każdy z nich opowiada o cierpieniu i tragedi ludzi, jednak tym materiałem...
I te ostatnie słowa cytujące nauczycielkę.
" pusta klasa"
Dziękuję za doskonale wykonaną pracę.
Dziekuję pienie. Zapewniam Cię, że będą i materiały, w których nie było ofiar. Jutro jade 'w plener' żeby coś nagrać...
Dzisiaj rocznica.... R.I.P 🕯️🙏🏻
Kilkukrotnie byliśmy w uroczych Rowach na wczasach, parę razy odwiedziliśmy Gardnę Wielką (w tym pobliski Rowokół), podążaliśmy ścieżkami wokół pięknego, rozległego i płytkiego 2,8m głęb. Jeziora Gardno. Treść niniejszej audycji jest dla mnie wielkim zaskoczeniem, gdyż nie byłem świadom, że to urocze jezioro było sceną tak wielkiej tragedii!
Czytałem o tej tragedii w kilku opracowaniach. Znów Vito opowiadasz o katastrofie, której podłożem była niekompetencja, ignorancja, a także w tym przypadku, zwykła ludzka pazerność / zamiast tysiąca, mógł zarobić dwa/. Koszmar...
Aktualnie w Teatrze Nowym w Słupsku grany jest spektakl o tej sprawie, pt. "Mała piętnastka ". Rewelacyjny, bardzo polecam.
Chętnie bym zobaczył, ale mam nie po drodze... :(
Łódź , moje miasto rodzinne. Słyszałem o tej historii kiedyś ale nie tak dokładnie jak tu. Dziękuję.
Moje też.
Znajdż opowiem ci historię / 25 harcerek,,,,,,,,,, jezioro Gardno 1948r,,.
Pozdrawiam z Łodzi ❤
Jak w piosence: z "...kochanej, szarej Łodzi..."
Dziękuję
Moja mama była na ty. obozie. Nie płynęła żadną z łódek, gdyż drużynowa (opiekunka w zastepstwie) zabroniła temu, konkretnemu zatępowi wsiadać na łódkę, motywując swoją decyzję w sposób stanowczy i mądry: "Jak wróci wasza drużynowa to popłyniecie nastepnym razem. Ja was nie puszczę na jezioro". Drużynowa funkcyjna, dowodząca zastepem mojej mamy w tym dniu musiała wyjechać do Słupska i zastepowała ją "ta niedobra" druzynowa, która nie puściła dziewcząt na wycieczkę. Po całej tragedii moja mama pracowała przy sortowaniu i porządkowaniu osobistych rzeczy harcerek, któe utonęły. Mama nazywałą się Zofia Duniak. W dniu tragedii miała 14 lat. Po latach przypadkowo poznałem panią Marię Kazimierczak, która także była na tym obozie. Niestety ani moja mama nie pamiętałą Pani Marii, ani Pani Kazimierczak nie kojarzyłą mojej mamy. Obydwie panie już odeszły (moja mama 2 lata temu, Pani Maria znacznie wcześniej) i nie mam już możliwości wysłuchania ich opowieści w szczegółach.
Chyba nie mówiłem o tym w podkaście, ale rzeczywiście była sytuacja, że część dziewcząt nie popłynęła...
Prosze o kontakt. Chciałbym porozmawiać na temat tego obozu.@@katastrofymorskie
Napisz tutaj: vito.werner.2@gmail.com
Trudno rzec 'lubie to' ale historia jak zawsze opowiedziana bardzo dobrze
To nie była niestety ostatnia katastrofa na tym jeziorze. To niezwykle groźny akwen.
Tak jak wszystkie nadmorskie akweny: Łebsko, Jamno, Zalew Wiślany i inne...
bardzo dobry materiał
chociaż dopowiem jeszcze że tak dobrze Pana się słucha że aż chciałoby się posłuchać dłuższych odcinków
Oj tam, oj tam...
To posłuchaj więcej krótkich i wyjdziesz na swoje... ;)
@@katastrofymorskie tak właśnie robię :)
@@katastrofymorskie fajnie, że odszedł Pan od włączania jignla "Katastrofy Morskie" w materiałach. Fakt, było to bardziej radiowe, ale teraz jest, moim skromnym zdaniem, lepiej :)
Z tego co siebie znam, to jeszcze nastąpi niejedna zmiana... ;)
Straszna tragedia z powodu głupoty ludzkiej 🙈
Dobra robota - jak zwykle! Ale przecież ja już o tym słuchałem parę dni temu?... (na tym kanale, naturalnie!)
Opis tej katastrofy był w zestawieniu 10 największych polskich katastrof morskich. W formie mocno skróconej.
@@katastrofymorskie Ach! Słuchając przy inżynierskich robotach rzeczywiście aż tak nie zwracałem uwagi. Jednego nie kapuję: te filmy mają 10% "polubień" w stosunku do ilości odtworzeń. A są doskonałe. Czy ludzie nie mają w zwyczaju docenić fachowej roboty? (zresztą nie tylko na tym kanale)
Bardzo ciekawa , ale tragiczna historia 😥 Tyle młodych dziewcząt i młodych kobiet straciło życie z winy bezrozumnych . mężczyzn . Pozdrawiam serdecznie 🤗 .
50 złotych od osoby... Razy 40 osób - i masz odpowiedź...
@@katastrofymorskie Szkoda tylko , że pieniądz był ważniejszy niż życie ludzkie 🤔🤔🤔🤔
jakby nie meszczyzni to by tego nie było
@@katastrofymorskie pięć dyszek to było wtedy dużo czy mało ? 🤔
@@sangdopalri349 kim są meszczyzni ? 🤔
Następny bohatyr , tym razem okolicznych jezior . " Akwen płytki , ja sie znam więc co może sie stać złego ? No i ta łatwa kasa " .
Ta dwójka dużo zrobiła , żeby sie dosłownie wszyscy potopili . Na szczęście nie do końca im to wyszło .
Deja vu mam.
Streszczenie tej katastrofy znalazło się w podcaście o największych polskich katastrofach. Tu jednak jest więcej szczegółów.
👍
Bardzo smutny material
Mógłbym dać lajka, ale co on miał by oznaczać? Że mi się podobało?
Nie. Ze doceniasz prace tworcy.
Zrobil o tym juz materiał gosc z ,opowiem wam historie, ale czekam tak czy siak
Wszystko już było...
@@katastrofymorskie to nie byl zaden zarzut, zajmujesz sie swoja tematyka i to doceniam, poza tym przecież nikt za to nie płaci, że słucha, rób tylko troche dłuższe materiały.
Ten o heweliuszu byl swietny, moze dlatego, ze pamietam to z telewizji za malolata.
@@katastrofymorskie to prawda że był ale od przybytku głowa nie boli 🙂 zgadzam się z widzem - dłuższe odcinki to jest to. Film o Kursku, długi i dokładny to rewelacja. Chciałoby się więcej takich. Pozdrawiam i czekam na aktualny film 🤝
To nie jest całkiem tak.
Po pierwsze: z badań YT wynika, że najchętniej słuchane są materiały o długości 7-15 minut.
Po drugie: nie każdy ma czas, żeby na godzinę się wyłączyć z życia i słuchać podcastów. 15 minut jakoś sobie wygospodaruje - ale godzina - to jednak sporo. Wiem to po sobie - bo zdarza mi się zbyt długi materiał przewijać do przodu, gubiąc niekiedy sens.
Po trzecie: w komentarzach ludzie piszą, że ta długość bardzo im odpowiada.
Po czwarte wreszcie: to nie jest wielkim problemem 'napchać' do podcastu przymiotników i wydłużyć go o kolejnych kilka minut. Tylko... po co? W tej chwili jest 'samo gęste'...
@@katastrofymorskie Vito, zupełności się z Tobą zgadzam. Nie rozumiem tej dziwacznej mody na dłużyznę, czasem trwającą jakieś absurdalne kilka godzin. Krótko i na temat. Synteza okraszona zdjęcia i mapami, to jest co co lubą tygrysy, a nie jakieś pitu pitu na pół dnia. Tak trzymaj 🙂