Podziałało! Na obiad zrobiłam skrzydelka z piekarnika mega chrupiące których moj 5latek nigdy nie jadł a na wszystkie nowości zawsze mówił NIE! Ziemniaki i ogórek tak jak zawsze je i uwielbia ale nowością były skrzydelka i najpierw NIE NIE NIE I NIE, pod koniec obiadu pyta "mamo pokroisz mi to?" Więc rozłożyłam skrzydelko na części pierwsze i yeah! Mamy to, zjadł całe! I faktycznie przedłużyłam przerwę między posiłkami żeby zgłodniał. Dzięki wielkie!
Dawniej to co rodzice podali trzeba było zjeść. Rodzice mówili, że jedzenie to dar Boży i nie wolno grymasić. Ma 49 lat, nigdy nie grymasi łam i moje dziecko też nie grymasiło. Niby jest drożyzna a tyłu ludzi marnuje jedzenie...
Ja mam pytanie. Nie mogę przekonać dziecka do jedzenia grudek. Jeszcze jak nie miała zębów to przy większym glodku polykala. Od miesiaca ma zeby a obiadek z grudkami powoduje odruch wymiotny. Teraz o zgrozo nauczyła się wypluwac. Ma rok. Chrupki gryzie.
Hej Iwona, filmiku jeszcze nie mam w planach, ale zajrzyj na mój fanpage, tam jest post o odpieluszkowaniu😀 facebook.com/mariolakurczynskapl/posts/2283378238369329:0?__tn__=K-R
A jak to zrobic przy 16miesięcznym dziecku? Poszła do żłobka, tam zupełnie inne menu niż w domu... nauczona byla jeść pogniecione warzywa, lekko zblendowane mięso. W żlobku nawet nie chce patrzec na jedzenie 😪 czy dobrym rozwiazaniem jest dawanie jej obiadu tego, ktory lubi po powrocie do domu ? To dopiero pierwszy tydzień, zaczynam się martwic :/
Anna, dziecko po prostu jest przyzwyczajone do papek. Czas najwyższy to zmienic. Właśnie dlatego nie chce ruszać jedzenia w złobku. W tej sytuacji trzeba minimum dwa razy dziennie przed jedzeniem, które lubi osobno dawac cos w normalnej konsystencji, tak jak w złobku. Nie zmuszać. Po prostu zachęcać do spróbowania. ZAWSZE. To jest działanie, dzięki któremu mózg dziecka powoli zaakceptuje nowe smaki i konsystencje. Jak chcesz rozszerzyc swoja wiedze na ten temat zajrzyj prosze do mojej ksiazki: 101 porad rodzicielskich cz 1. Znajdziesz tam obszerny rozdział: Emocje przy stole z garścią porad i wskazówek, które pomoga Ci opanowac problem.
nie wiem czy to dobre czy nie ale ja jak daje cos nowego to obiecuje mojemu dziecku ze jesli nie bedzie smakowalo moze wypluc na moja reke i to dziala ... pozdrawiam
Nigdy nie miałam problemów z moim synem w kwesti próbowania jedzenia nowych smaków . Zawsze jadłam przy nim i chyba to też jest klucz do sukcesu, widział od maleńkiego że to co jem ja może jeść on. Dodatkowo zawsze mówiłam Hmm jakie pyszne. Oczywiście są potrawy których nie lubi, ale nie naciskam, dla mnie ważne że robi kolejne próby poznania nowego smaku. :)
Podziałało! Na obiad zrobiłam skrzydelka z piekarnika mega chrupiące których moj 5latek nigdy nie jadł a na wszystkie nowości zawsze mówił NIE! Ziemniaki i ogórek tak jak zawsze je i uwielbia ale nowością były skrzydelka i najpierw NIE NIE NIE I NIE, pod koniec obiadu pyta "mamo pokroisz mi to?" Więc rozłożyłam skrzydelko na części pierwsze i yeah! Mamy to, zjadł całe! I faktycznie przedłużyłam przerwę między posiłkami żeby zgłodniał. Dzięki wielkie!
Wow! Bardzo sie ciesze 🤩
Świetna jest Pani, będziemy próbować :))) dziękuję :)
Dziękuję i życzę powodzenia!
Dziękuję, bardzo ciekawe porady.
Dziękuję będzie więcej 🙂
Sprobuje😊
ale madry rady!!!
🤗🤗🤗
Super filmy.
Od razu wypróbowałam :-D i to musza być czary bo działa !!! Skubnęła pomidora juppi
Powiem więcej jutro tez spróbuje :-) dziękuje !! :-*
Z takim entuzjazmem sie zabrałas do sprawy, że to sie musialo udać😀Mama czarodziejka❤️Jestes doskonała💪
Dawniej to co rodzice podali trzeba było zjeść. Rodzice mówili, że jedzenie to dar Boży i nie wolno grymasić. Ma 49 lat, nigdy nie grymasi łam i moje dziecko też nie grymasiło. Niby jest drożyzna a tyłu ludzi marnuje jedzenie...
Tak bywa, to prawda.
Ja mam pytanie. Nie mogę przekonać dziecka do jedzenia grudek. Jeszcze jak nie miała zębów to przy większym glodku polykala. Od miesiaca ma zeby a obiadek z grudkami powoduje odruch wymiotny. Teraz o zgrozo nauczyła się wypluwac. Ma rok. Chrupki gryzie.
Czy moze ma Pani w planach filmik o odpieluchowaniu?
Hej Iwona, filmiku jeszcze nie mam w planach, ale zajrzyj na mój fanpage, tam jest post o odpieluszkowaniu😀 facebook.com/mariolakurczynskapl/posts/2283378238369329:0?__tn__=K-R
Jak zawsze konkretna porcja! Proszę o dokładkę :P
A dziekuję😀 Juz szykuję dla Was fajne materialy na dokładkę🌸
A jak to zrobic przy 16miesięcznym dziecku? Poszła do żłobka, tam zupełnie inne menu niż w domu... nauczona byla jeść pogniecione warzywa, lekko zblendowane mięso.
W żlobku nawet nie chce patrzec na jedzenie 😪 czy dobrym rozwiazaniem jest dawanie jej obiadu tego, ktory lubi po powrocie do domu ? To dopiero pierwszy tydzień, zaczynam się martwic :/
Anna, dziecko po prostu jest przyzwyczajone do papek. Czas najwyższy to zmienic. Właśnie dlatego nie chce ruszać jedzenia w złobku. W tej sytuacji trzeba minimum dwa razy dziennie przed jedzeniem, które lubi osobno dawac cos w normalnej konsystencji, tak jak w złobku. Nie zmuszać. Po prostu zachęcać do spróbowania. ZAWSZE. To jest działanie, dzięki któremu mózg dziecka powoli zaakceptuje nowe smaki i konsystencje. Jak chcesz rozszerzyc swoja wiedze na ten temat zajrzyj prosze do mojej ksiazki: 101 porad rodzicielskich cz 1. Znajdziesz tam obszerny rozdział: Emocje przy stole z garścią porad i wskazówek, które pomoga Ci opanowac problem.
nie wiem czy to dobre czy nie ale ja jak daje cos nowego to obiecuje mojemu dziecku ze jesli nie bedzie smakowalo moze wypluc na moja reke i to dziala ... pozdrawiam
Skoro działa i jest progres, to o co chodzi❤️
Nigdy nie miałam problemów z moim synem w kwesti próbowania jedzenia nowych smaków . Zawsze jadłam przy nim i chyba to też jest klucz do sukcesu, widział od maleńkiego że to co jem ja może jeść on. Dodatkowo zawsze mówiłam Hmm jakie pyszne. Oczywiście są potrawy których nie lubi, ale nie naciskam, dla mnie ważne że robi kolejne próby poznania nowego smaku. :)
@@agnieszka6673 najwazniejsze, że to działa😀
❤️👍😘🇺🇸
🌸💜🌸
Nie wiem czemu placze 😢😢😢😢😢😢😢😢😢😢😢😢😢😢😢 pocięszajcie mnie nie zmuszam edit
Haniu głowa do góry!
Czasem dobrze jest popłakać by odreagować. 🙂