Ok. Pozostaje do omówienia temat zakazanego dźwięku, czyli trytonu. Tego do końca nie rozumiem, chyba że może to być zarówno rodzaj kwarty jak i kwinty. Super lekcja!
Panowie obaj kawał roboty wykonujecie i każdy z Was ma swój sposób przekazywania wiedzy. Kiedyś jeszcze Szymon Zeiffert był dla mnie motywacją do nauki ale... chyba sposób mi nie odpowiadał. Wolę słuchać nazw dźwięków niż kolejności progów (oczywiście z całym szacunkiem do wiedzy, umiejętności i samej osoby Szymona Zeiffert). Dzięki za wszystkie lekcje i filmy.
Ja póki co jak rozumiem że to są odległości między dźwiękami, w przypadku gitary progi. Od dawna już zapamiętałem że właśnie oktava to ten sam dźwięk Tylko wyższy. Ale dalej jakoś nie mogę ogarnąć :P
Mega, chodziłem 2 lata do szkoły muzycznej. Podstawy teorii w teorii mam a w praktyce właśnie mi "rozjaśniłeś" kolejny jej aspekt. Tak trzymaj, a twój kanał będzie genialną "skarbnicą wiedzy" dla gitarzystów na różnym stopniu zaawansowania!
Super!! Mimo ze wiem wszystkie te rzeczy, to fajnie obejrzeć w ramach powtórki, dla osób nie znających teorii dobry poradnik zawierajacy najważniejsze informacje i przede wszystkim fajnie wytłumaczone, pozdrawiam :)
Dzięki Daria, zawsze warto odkurzać fundamenty :) Choćby po to, żeby napotkać "jakąś" rzecz, na którą kiedyś nie zwróciliśmy uwagi :) Pozdrawiam również!
Super Szymon ...motam się z tym połowę życia w różnych poradnikach a tu, masz...Mam prośę do debeściaków,umiesz omiń i nie krzywdź ludzi łapą w dół. Nie możesz pominąć musisz zaistnieć. ?
Gdybyś tak, te super mądrości, tłumaczył nie wypuszczając gryfu z ręki i pokazał to, o czym mówisz, to już chyba lepszej łopatologii na ten temat nie można stworzyć.
Hej, ale czy to zawsze sie liczy od dzwieku glownego skali czyli w tym przypadku to byloby C, a w przypadku innej skali np G byloby zawsze liczenie og G, czy mozna to liczyc tez od srodka szerego np w skali C od 2 stopnia od D, a w innesj skali, np. G od 2 stopnia, czyli od A??
Fajnie to wyjaśniłeś, co z trytonem, on jest interwałem też chyba czystym...? Rozumiem że w zależności od kontekstu może to być kwarta zwiększona bądź Kwinta zmniejszona, natomiast trytonu raczej się nie spotyka zwiększonego? Lub zmniejszonego? Tzn w teorii tak, ale chyba zazwyczaj jest to Kwinta bądź kwarta.... Dobrze rozumuję??
Przykład Tercja Wielka i Tercja Mała... Czyli zmniejszamy tylko Tercję Małą, a zwiększamy Tercje Wielką? Czy możemy Zmniejszyć i zwiększyć tercję małą oraz wielką tj. (tercja mała "zmniejszona", tercja mała "zwiększona") (tercja WIelka "zmniejszona", tercja wielka "zwiększona")
Na nazwę interwału składa się jego stopień i rozmiar. Mała, wielka, zmniejszona, zwiększona to rozmiar, który może być tylko jeden. Stąd tercja zmniejszona to tercja mała -1, a tercja zwiększona to tercja wielka +1. Czysto hipotetycznie "tercja wielka zmniejszona" byłaby tym samym co tercja mała, a takie komplikacje nie mają sensu :)
Czyli jeśli dobrze zrozumiałem, to nie da się zagrać po prostu tercji (w wypadku C do E). Bo 3 stopnie, które są tercją to są 4 półtony, które są tercją wielką, tak? Natomiast byłoby to możliwe dla D do F bo to są 3 stopnie i 3 półtony? Czy gdzieś jest błąd w moim rozumowaniu?
Tak, nie da się zagrać samej "tercji", ale muzycy często używają takich skrótów myślowych, które wynikają z dalszej zdobytej wiedzy. Np. rozumiejąc, że w akordzie durowym tercja jest zawsze wielka, kolega może Ci powiedzieć - "zagraj tam tercję". Nie definiuje, że musi być wielka, ale Ty powinieneś to wiedzieć. Stopnie definiują nam, powiedzielibyśmy, kolejne literki. Licząc przykładowy D do F mamy tak: D - I stopień E - II stopień F - III stopień Mamy więc wszelkie warunki by określić tę relację tercją. Liczymy więc półtony. Wychodzą, tak jak napisałeś, trzy. Czyli mówimy o tercji małej. Chcąc uzyskać tercję wielką musimy ten dystans niejako rozszerzyć, a więc przesunąć F o półton dalej, ale tak, by w nazwie wciąż pozostało F. Dodajemy więc #, który podwyższa nam dźwięk o jeden półton. Mamy więc relację D do F#. 3 stopnie. 4 półtony. Tercja wielka. Mam nadzieję, że to wyjaśnia temat :)
Szymon, jak zwykle świetny filmik. Czy mógłbyś pomyśleć nad taką ciekawą kwestią: ostatnio się dowiedziałem, że np. dwie struny grane jedna pod drugą to odległość kwarty. Poznałem również tercję wielką i małą, a ostatnio "zobaczyłem" septymę. Do tego jednak dochodzi kwestia struny H, na której wszystko się przesuwa. Próbuję to zastosować w praktyce, np. czytając nuty i próbując "dojrzeć" szybko np. odległość tercji (ostatnio zagrałem sobie melodię do Summertime i z zaskoczeniem stwierdziłem, że musiałem jedynie rozpoznać pierwszy dźwięk a potem reszta poszła jedynie wg schematu - czyli nie zastanawiałem się, czy gram E czy A, tylko jaka odległość była między dźwiękami). Trochę mi jednak ciężko się w tym połapać, myślę że to kwestia czas i ćwiczeń, ale taki instruktażowy filmik w tym temacie byłby na pewno super. Pozdrawiam!
Mnie w czytaniu nut bardziej sprawdza się po prostu myślenie dźwiękami. Choć wiem, że sprawni "czytacze" często bardziej kierują się interwałami właśnie. Niemniej myślę, że nie jest to świadoma sprawa, ale umięjętność szybkiego kojarzenia tego co na kartce, z jakąś dawno przetartą ścieżką na gryfie :) Ale to temat na dłuższą rozmowę :) Poszukaj sobie różnych metod zagrania interwału w "zasięgu palców". Taką tercję możesz np. zagrać bez problemu na dwa sposoby, co otwiera zupełnie nowe spojrzenie na lokalizowanie dźwięków i obnaża kolejny probem... Oplacowanie. Ale to wyćwiczysz w 3 module Ćwiczeń Które Działają :)
Nie miałem pomysły jak ugryźć interwał, o którym nie wspomniałem w filmiku. 6 półtonów to zmniejszona kwinta lub zwiększona kwarta. Wrażenie słuchowe powstałe w ten sposób określamy jako tryton :) Słuszna uwaga, postaram się to wdrożyć do treści :)
Osobiście kwintę zmniejszoną wolę określać jako kwartę zwiększoną. Wówczas wspomniane b5 zapiszemy jako #11, co trochę precyzyjniej porywa się ze skalami. Niemniej w kontekście tworzenia akordów nie ma to większego znaczenia :)
Spotykałem kiedyś i spotykam dzisiaj ludzi, którzy potrafią się kłócić, że między 6 i 7 stopniem skali molowej harmonicznej są 3 półtony, więc to tercja mała. Skieruje ich wszystkich do Ciebie, aby odkryli sekundę zwiększoną ;)
Jako inżynier interwały liczę/liczyłem w półtonach, ale w rozmowach z muzykami przełączam się na prymy, sekundy, tercje małe i wielkie ... Większość zgadnień teorii muzyki wstępnie przepuszczam (choćby wzrokowo) przez filtr klawiatury fortepianowej, a dopiero w następnym kroku ćwiczę na gitarze. Są to nawyki z czasów młodzieńczych, choć jak łatwo podpatrzeć u wielu gitarzystów młodego pokolenia (niżej podpisany Baz0k, Szymon - Guitar Way) klawiaturę warto mieć pod ręką.
jedna uwaga.. W naszym nazewnictwie B jest tak naprawdę półtonem A# natomiast w skali C mamy C D E F G A H C czyli dźwięk o nazwie H. Więc septyma to odległość do dźwięku H nie do B. Zwróćcie na to uwagę.
Nauczono mnie przed wieloma latami tego że używamy określenia dla struny H określenia H a pierwszy niższy półton przed H to B , czy nie można by jednak trzymać się tej wersji a nie używać i tak uciążliwej angielszczyzny wszech obecnej.
Możesz wszystko :) Ja swoją wiedzę bazuję na zagranicznych publikacjach i prościej mi myśleć w ten sposób. Dlatego też proponuję taką metodę wszystkim. Ma jednak ona swoje minusy (np. konieczność uściślania, co mamy na myśli mówiąc B), jednak na etapie poznawania harmonii i coraz bardziej złożonych jej struktur, analogia do alfabetu potrafi być pomocna.
Szkoda że mówisz o interwałach w tak bardzo teoretyczny sposób. Gdybyś od razu pokazywał te przykłady na klawiaturze pianinowej dla wielu osób stałoby się to na pewno jaśniejsze. Nie wiem jaki jest sens mówić o odmianach interwałow, bez zagrania ich. Kwarta zmniejszona, zwiększona... Fajnie, ale jakie to ma znaczenie, że ludzie poznają ich budowę skoro nie słyszą jak brzmią?.. Znajomość klawiatury pianina dla gitarzysty to podstawa jeśli mówimy o interwałach, harmonii itp. Gdybym sam jej nie znał z pewnością nie zrozumiałbym o czym tu mówisz. Pozdrawiam :)
Ma sens i to bardzo duży :) Chociażby, że ten filmik jest częścią większej serii, a po nim rozmawiamy np. o akordach. Poza tym realia są takie, że większość gitarzystów nie zna klawiatury pianina, położenia nut na pięciolini, a często i lokalizacji dźwięków na gryfie. Czy to dobrze? Nie. Ale takie są realia :) Pozdrawiam również.
A ja bym tam inaczej to objął w prostych słowach interwalów jest tyle co wskazówek zegara czyli 12 po co się rozpisywać nagrywać jakieś zagadnienia ma być prosto i skutecznie pozdrawiam
Ok. Pozostaje do omówienia temat zakazanego dźwięku, czyli trytonu. Tego do końca nie rozumiem, chyba że może to być zarówno rodzaj kwarty jak i kwinty. Super lekcja!
Super materiał! Wszystko co najważniejsze! Klasa! :)
Dzięki Bartek! :))
Panowie obaj kawał roboty wykonujecie i każdy z Was ma swój sposób przekazywania wiedzy. Kiedyś jeszcze Szymon Zeiffert był dla mnie motywacją do nauki ale... chyba sposób mi nie odpowiadał. Wolę słuchać nazw dźwięków niż kolejności progów (oczywiście z całym szacunkiem do wiedzy, umiejętności i samej osoby Szymona Zeiffert). Dzięki za wszystkie lekcje i filmy.
Super sprawa dla fanów gitary bez podstaw teorii. Pomoże to im się odnaleźć. Świetnie :)!
Dzięki Marcin! :)
No,tego trzeba mi było,dobra pigułka teorii której wcześniej nikt nie potrafił mi wytłumaczyć,dzìęki.
Cieszę się, że mogłem pomóc :)
Z Bartoszem BazOkiem jesteście doskonali! Czapki z głów! :)
nigdy tego nie skumam. ale i tak dzięki, pozdro
Masz pytania - możesz napisać je na grupie facebook.com/groups/guitarway/ :)
Ja póki co jak rozumiem że to są odległości między dźwiękami, w przypadku gitary progi. Od dawna już zapamiętałem że właśnie oktava to ten sam dźwięk Tylko wyższy. Ale dalej jakoś nie mogę ogarnąć :P
Mega, chodziłem 2 lata do szkoły muzycznej. Podstawy teorii w teorii mam a w praktyce właśnie mi "rozjaśniłeś" kolejny jej aspekt. Tak trzymaj, a twój kanał będzie genialną "skarbnicą wiedzy" dla gitarzystów na różnym stopniu zaawansowania!
Taki mam zamiar, dziękuję! :)
poproszę jeszcze więcej takich lekcji :):)
Super!! Mimo ze wiem wszystkie te rzeczy, to fajnie obejrzeć w ramach powtórki, dla osób nie znających teorii dobry poradnik zawierajacy najważniejsze informacje i przede wszystkim fajnie wytłumaczone, pozdrawiam :)
Dzięki Daria, zawsze warto odkurzać fundamenty :) Choćby po to, żeby napotkać "jakąś" rzecz, na którą kiedyś nie zwróciliśmy uwagi :) Pozdrawiam również!
Super Szymon ...motam się z tym połowę życia w różnych poradnikach a tu, masz...Mam prośę do debeściaków,umiesz omiń i nie krzywdź ludzi łapą w dół. Nie możesz pominąć musisz zaistnieć. ?
Czekam na każdy kolejny filmik od Ciebie. No1 Polskich youtuberów o tematyce gitarowej :) Tak trzymaj :)
:))
Doceniam
super wytłumaczone!!! bardzo pomocne 😍
Gdybyś tak, te super mądrości, tłumaczył nie wypuszczając gryfu z ręki i pokazał to, o czym mówisz, to już chyba lepszej łopatologii na ten temat nie można stworzyć.
Dzięki Tobie zrozumiałem, że to wcale nie jest taka czarna magia :D
No i bomba - o to chodziło :)
A jakieś porady odnośnie ćwiczeń interwałów ?
Hej, ale czy to zawsze sie liczy od dzwieku glownego skali czyli w tym przypadku to byloby C, a w przypadku innej skali np G byloby zawsze liczenie og G, czy mozna to liczyc tez od srodka szerego np w skali C od 2 stopnia od D, a w innesj skali, np. G od 2 stopnia, czyli od A??
Krótko i na temat !!!
Fajnie to wyjaśniłeś, co z trytonem, on jest interwałem też chyba czystym...? Rozumiem że w zależności od kontekstu może to być kwarta zwiększona bądź Kwinta zmniejszona, natomiast trytonu raczej się nie spotyka zwiększonego? Lub zmniejszonego? Tzn w teorii tak, ale chyba zazwyczaj jest to Kwinta bądź kwarta.... Dobrze rozumuję??
Nie ma trytonu zwiększonego, wtedy to już masz kwintę czystą.
Tak trzymaj, Szymon! :)
Dziękuję sir!
Super, dzięki! :)
Bardzo proszę!
Mega fajny materiał, niestety prawie nic nie rozumiem... :/ Ale łapa w górę i subik polecial
Przykład Tercja Wielka i Tercja Mała... Czyli zmniejszamy tylko Tercję Małą, a zwiększamy Tercje Wielką? Czy możemy Zmniejszyć i zwiększyć tercję małą oraz wielką tj. (tercja mała "zmniejszona", tercja mała "zwiększona") (tercja WIelka "zmniejszona", tercja wielka "zwiększona")
Na nazwę interwału składa się jego stopień i rozmiar. Mała, wielka, zmniejszona, zwiększona to rozmiar, który może być tylko jeden. Stąd tercja zmniejszona to tercja mała -1, a tercja zwiększona to tercja wielka +1. Czysto hipotetycznie "tercja wielka zmniejszona" byłaby tym samym co tercja mała, a takie komplikacje nie mają sensu :)
Świetne! Zawodowe!
Dzięki Piotrek!
Guitar Way Gdzie byłeś jak zaczynałem przygodę z gitarą???!!! :)
Ja się sam pytam gdzie byłem, gdzie byłem kiedy JA zaczynałem przygodę z gitarą :D
Czyli jeśli dobrze zrozumiałem, to nie da się zagrać po prostu tercji (w wypadku C do E). Bo 3 stopnie, które są tercją to są 4 półtony, które są tercją wielką, tak? Natomiast byłoby to możliwe dla D do F bo to są 3 stopnie i 3 półtony? Czy gdzieś jest błąd w moim rozumowaniu?
Tak, nie da się zagrać samej "tercji", ale muzycy często używają takich skrótów myślowych, które wynikają z dalszej zdobytej wiedzy. Np. rozumiejąc, że w akordzie durowym tercja jest zawsze wielka, kolega może Ci powiedzieć - "zagraj tam tercję". Nie definiuje, że musi być wielka, ale Ty powinieneś to wiedzieć.
Stopnie definiują nam, powiedzielibyśmy, kolejne literki. Licząc przykładowy D do F mamy tak:
D - I stopień
E - II stopień
F - III stopień
Mamy więc wszelkie warunki by określić tę relację tercją. Liczymy więc półtony. Wychodzą, tak jak napisałeś, trzy. Czyli mówimy o tercji małej. Chcąc uzyskać tercję wielką musimy ten dystans niejako rozszerzyć, a więc przesunąć F o półton dalej, ale tak, by w nazwie wciąż pozostało F. Dodajemy więc #, który podwyższa nam dźwięk o jeden półton.
Mamy więc relację D do F#. 3 stopnie. 4 półtony. Tercja wielka.
Mam nadzieję, że to wyjaśnia temat :)
Szymon, jak zwykle świetny filmik. Czy mógłbyś pomyśleć nad taką ciekawą kwestią: ostatnio się dowiedziałem, że np. dwie struny grane jedna pod drugą to odległość kwarty. Poznałem również tercję wielką i małą, a ostatnio "zobaczyłem" septymę. Do tego jednak dochodzi kwestia struny H, na której wszystko się przesuwa. Próbuję to zastosować w praktyce, np. czytając nuty i próbując "dojrzeć" szybko np. odległość tercji (ostatnio zagrałem sobie melodię do Summertime i z zaskoczeniem stwierdziłem, że musiałem jedynie rozpoznać pierwszy dźwięk a potem reszta poszła jedynie wg schematu - czyli nie zastanawiałem się, czy gram E czy A, tylko jaka odległość była między dźwiękami). Trochę mi jednak ciężko się w tym połapać, myślę że to kwestia czas i ćwiczeń, ale taki instruktażowy filmik w tym temacie byłby na pewno super. Pozdrawiam!
Mnie w czytaniu nut bardziej sprawdza się po prostu myślenie dźwiękami. Choć wiem, że sprawni "czytacze" często bardziej kierują się interwałami właśnie. Niemniej myślę, że nie jest to świadoma sprawa, ale umięjętność szybkiego kojarzenia tego co na kartce, z jakąś dawno przetartą ścieżką na gryfie :) Ale to temat na dłuższą rozmowę :)
Poszukaj sobie różnych metod zagrania interwału w "zasięgu palców". Taką tercję możesz np. zagrać bez problemu na dwa sposoby, co otwiera zupełnie nowe spojrzenie na lokalizowanie dźwięków i obnaża kolejny probem... Oplacowanie. Ale to wyćwiczysz w 3 module Ćwiczeń Które Działają :)
Dzięki!
Czy pryma to jest to samo co Sekunda mała zmniejszona?
Brzmieniowo (enharmonicznie) tak, z punktu widzenia teorii muzyki są to dwa różne interwały :)
Witam, fajnie by było jakbyś mógł w prosty i zrozumiały sposób wyjaśnić system CAGED. Pozdrawiam.
Będę pamiętał Jarek :)
super lekcja
Dzięki Marta!
W materiale z linka brakuje rozmiaru 6. Coś przegapiłem czy to braki w mojej wiedzy?
Nie miałem pomysły jak ugryźć interwał, o którym nie wspomniałem w filmiku. 6 półtonów to zmniejszona kwinta lub zwiększona kwarta. Wrażenie słuchowe powstałe w ten sposób określamy jako tryton :) Słuszna uwaga, postaram się to wdrożyć do treści :)
Spotkałem się w akordach jazzowych z "-5" czyli kwintą zmniejszoną. Dzięki za materiał, tłumaczysz tak, że wszystko jest proste
Osobiście kwintę zmniejszoną wolę określać jako kwartę zwiększoną. Wówczas wspomniane b5 zapiszemy jako #11, co trochę precyzyjniej porywa się ze skalami. Niemniej w kontekście tworzenia akordów nie ma to większego znaczenia :)
A jak nazwać flaszkę po koncercie minus 1 kielonek Heee żarcik dobry materiał oby więcej takich!!!
Dzięki Paweł! :))
Spotykałem kiedyś i spotykam dzisiaj ludzi, którzy potrafią się kłócić, że między 6 i 7 stopniem skali molowej harmonicznej są 3 półtony, więc to tercja mała. Skieruje ich wszystkich do Ciebie, aby odkryli sekundę zwiększoną ;)
Tak to już jest ze skrótami myślowymi. Czasem pomagają, czasem szkodzą :)
Jako inżynier interwały liczę/liczyłem w półtonach, ale w rozmowach z muzykami przełączam się na prymy, sekundy, tercje małe i wielkie ... Większość zgadnień teorii muzyki wstępnie przepuszczam (choćby wzrokowo) przez filtr klawiatury fortepianowej, a dopiero w następnym kroku ćwiczę na gitarze. Są to nawyki z czasów młodzieńczych, choć jak łatwo podpatrzeć u wielu gitarzystów młodego pokolenia (niżej podpisany Baz0k, Szymon - Guitar Way) klawiaturę warto mieć pod ręką.
Klawiatura mega dużo rzeczy rozjaśnia. Nie bez powodu fortepian jest instrumentem dodatkowym w szkołach i akademiach muzycznych :)
Również podpisuję się pod stwierdzeniem, że wyobrażenie klawiatury fortepianu znacząco ułatwia poruszanie się po niektórych kwestiach :)
Konkret
Ps :Ale zarosleś😉.
Prawda. Odreagowuję po kursie. Ale chyba niedługo pogonię wizerunek drwala :)))
jedna uwaga.. W naszym nazewnictwie B jest tak naprawdę półtonem A# natomiast w skali C mamy C D E F G A H C czyli dźwięk o nazwie H. Więc septyma to odległość do dźwięku H nie do B. Zwróćcie na to uwagę.
Dlatego ten filmik poprzedzam odcinkiem o nazewnictwie dźwięków, w którym tłumaczę różnicę między naszą rodzimą nomenklaturą, a tą międzynarodową :)
Widzę krzyż a zaraz potem 666 laików. Mój jest 667 :) Świetny materiał. Pozdrawiam.
Uff :))
Nauczono mnie przed wieloma latami tego że używamy określenia dla struny H określenia H a pierwszy niższy półton przed H to B , czy nie można by jednak trzymać się tej wersji a nie używać i tak uciążliwej angielszczyzny wszech obecnej.
Możesz wszystko :) Ja swoją wiedzę bazuję na zagranicznych publikacjach i prościej mi myśleć w ten sposób. Dlatego też proponuję taką metodę wszystkim. Ma jednak ona swoje minusy (np. konieczność uściślania, co mamy na myśli mówiąc B), jednak na etapie poznawania harmonii i coraz bardziej złożonych jej struktur, analogia do alfabetu potrafi być pomocna.
Szkoda że mówisz o interwałach w tak bardzo teoretyczny sposób. Gdybyś od razu pokazywał te przykłady na klawiaturze pianinowej dla wielu osób stałoby się to na pewno jaśniejsze. Nie wiem jaki jest sens mówić o odmianach interwałow, bez zagrania ich. Kwarta zmniejszona, zwiększona... Fajnie, ale jakie to ma znaczenie, że ludzie poznają ich budowę skoro nie słyszą jak brzmią?..
Znajomość klawiatury pianina dla gitarzysty to podstawa jeśli mówimy o interwałach, harmonii itp. Gdybym sam jej nie znał z pewnością nie zrozumiałbym o czym tu mówisz.
Pozdrawiam :)
Ma sens i to bardzo duży :) Chociażby, że ten filmik jest częścią większej serii, a po nim rozmawiamy np. o akordach. Poza tym realia są takie, że większość gitarzystów nie zna klawiatury pianina, położenia nut na pięciolini, a często i lokalizacji dźwięków na gryfie. Czy to dobrze? Nie. Ale takie są realia :) Pozdrawiam również.
Nic nie "jarzę"...chyba już za stary jestem na naukę 😳🙄😒😟
A ja bym tam inaczej to objął w prostych słowach interwalów jest tyle co wskazówek zegara czyli 12 po co się rozpisywać nagrywać jakieś zagadnienia ma być prosto i skutecznie pozdrawiam