bardzo dziękuję za tą serię. Rzetelny i obszerny materiał. Tak, było widać, że Festool mocniejszy nawet na 4mA. Moim zdaniem seria bardzo przydatna dla osób, które noszą się z dylematem co kupić, jak nie zarabiają elektronarzędziami, a chcieliby coś w domowym zaciszu coś podłubać samemu (chodzi o to jak Park wypada na tle profesjonalnych sprzętów). Dziękuję. ps. Nie dało się nie zauważyć lekkiej stronniczości na stronę festoola, ale to jeszcze bardziej pokazuje, że park sie broni :) Dzięki.
Wiesz z tą stronniczością jest tak jak z dzieckiem :) cieżko jest Ci uwierzyć, że "Twój Synek" jest największym rozrabiakom w klasie :) hehe ale masz rację może za bardzo chciałem bronić Festoola, że słabo wypadł :)
Wiem, że jestes fanatykiem festoola w pozytywnym tego słowa znaczeniu. więc troche moich spostrzeżeń: 1 cienkie body jest na plus, zaciśnięcie palców to pewniejszy chwyt, do festoola się przyzwyczaiłeś co nie znaczy ze jest lepszy. 2 położenie baterii, raczej bez znaczenia czasem tniesz tak czasem inaczej, raz przeszkadza raz nie 3 pokrętło do regulacji jest lepsze niż przycisk 4 regulacja pozycji osłony w festoolu strasznie się trzeba siłować 5 głośność parkside wychodzi ciszej ale mowisz ze porównywalnie :) 6 parkside się nie trzęsie wiec szukasz problemu i ostatecznie mowisz ze też się trzęsie :) 7 cięcie parkside dał radę duż lepie wiec dorabiasz idelogie że jest mocniejszy bla bla, ciekawe czy być do lidla też szedł spytać gdyby parkside przegrał :)
Bardzo Ci dziękuje, kilka osób wcześnie wspominało, że „test jest nieobiektywny” a wydawało mi się, ze jest. Mówię całkowicie poważnie. Oglądałem ten film i się zastanawiałem o co im chodzi. A Twój komentarz mi uświadomił, ze naprawdę jest coś nie tak. Naprawdę dziwna sytuacja i chyba jestem chory na Festooloze 😂 jeszcze raz dziękuje i zwrócę na to uwagę podczas następnych filmów ;)
Powiedzmy sobie szczerze,że wielu z nas to gazeciarze i lubimy dobrą markę i często próbujemy na siłę usprawiedliwić znacznie droższy zakup:) ja tak mam ale tłumaczę sobie i z tym żyje:) Mam szlifierkę Lidla ale za mało używana by mieć zdanie,ale cena i gwarancja nie do pobicia:) np argument że Festool mocniejszy,takie zdanie firmy itd więc powinien na tym samym czasie uciąć szybciej co za tym idzie więcej :)! Powiedzmy na czym polega sława Festoola,na precyzji i innowacyjności.np kapex,rotex czy domino,z trwałością czy aż tak odbiega np od Boscha,Dewalta czy Milwaukee?raczej nie:) Jako że lubię dobre marki przy wyborze narzędzia mam dylemat czy aby na pewno coś tym narzędziem zrobię lepiej i wtedy zakupiłem dwie rzeczy z Lidla,ta szlifierkę i zakretarki udarową i ten drugi strzał był w dychę.Wiec kończąc zawsze będziemy mocno subiektywni:) pozdrawiam
No ja juz nie naleze do kategorii gadzeciarzy. Po moim ostatnim zakupie wkretarki DeWalt ktora miala byc absolutnie the best (przynajmniej tak cena sugerowala) srogo sie zawiodlem i zobaczylem ze mniej "markowe" produkty oferuja wiecej za ta sama cene i zaczalem kupowac narzedzia Erbauer.
@@hamberq jaki model dewalt? Ja uzywam ,katuje codziennie i nic sie nie dzieje a wkretarki kilka lat maja i bez oszczedzania ,spadly z kilkadziesiat razy pewnie...,wkrety ciesielskie ,wiertla wszystko bez problemu nawet baterie dobrze trzymaja ,a cena nowej 5ah to 250zl , mozna kupic tanio dewalta tylko nie ze sklepu
@@Kryszii Niestety nie wiem jaki to byl model. Ogolnie wkretarka dzialala tylko ze: za cene tego DeWalta ktory byl wkretarka szczotkowa dostalem Erbauera ktory zamiatal tym DeWaltem jak chcial - mocniejsza, lepsze podswietlenie, z pojemniejszym akumulatorem i lepszym udarem, bardziej kompaktowa co czynilo ja tez wygodniejsza. Tu generalnie nie chodzi o to ze DeWalt jest do d... Tutaj chodzi o to ze DeWalt musi miec wiecej do zaoferowania bo ja za znaczek nie zamierzam wiecej placic.
Super test, chętnie zobaczę kolejne. Ten test potwierdza to, że moim zdaniem do amatorskich, okazjonalnych prac , wystarczy system taki jak parkside, a do bardziej wymagających narzędzia profesjonalne. Mam w tej chwili dwa systemy Metabo ( wkrętarki, strug, szlifierka kątowa i taśmowa, opalarka, nożyce do żywopłotu, do trawy, latarka) i od roku parkside zagłębiarka, podkaszarki, latarka,. Dzisiaj jak bym budował system narzędzi od nowa to pewnie wybrałbym parkside, zwłaszcza że są już dostępne akumulatory mocniejsze o wyższych pojemnościach. Żeby nie było tak słodko największe rozczarowanie to akumulatorowa opalarka Parkside - omijać szerokim łukiem, szybciej pracę wykona się zapalniczką niż tym urządzeniem.
Wydaje mi się, ze do takie majsterkowania przy domu to najważniejsze jest to, żeby tych narzędzi było dużo. Bo nigdy nie wiadomo co się może przydać, a tak możesz dokupić coś za nie duże pieniądze i zrobić robotę. Z tym parksidem to słyszałem takie teorie ze są narzędzi super ale są tez takie, których za darmo się nie opłaca ;)
@@WymyśliZróbale widać po testach na yt że po kilku latach ulepszają niektóre narzędzia i wychodzą spoko. Kiedyś szlifierki parksida też słabo wypadały a teraz są już z serii performance i są o wiele żywotniejsze niż kilka lat temu
Widziałem wiele opinii ludzi którzy parkside'a używają w codziennej pracy i dają radę :), z resztą zdjęcia to potwierdzały jak te narzędzia były zmęczone życiem i dalej działały. Nawet widziałem posta o kluczu udarowym którym chłop pracował codziennie we warsztacie samochodowym, zaliczył kąpiel w oleju i dalej działał.
Kolego jak będziesz miał akumulator 8ah parkside to podłącz pod bluetooth i ustaw tryb performance (max moc będzie miał ) ,uprzedzam o możliwości upalenia styków bo w tych akumulatorach 8 są słabe ,w nowszej wersji już wzmocnione są .
Już po miniaturce widać wygranego. Jest nim Parkside, ze względu na cenę. Jedno i drugie to tylko szlifierka. Ma jedynie ciąć i szlifować. Dla niektórych zastosowań dobrze żeby miało regulacje obrotów. No i konieczność - musi dobrze leżeć w dłoniach ale to już kwestia indywidualna. 😊
Witam test jak najbardziej ok mam dla ciebie rade jesli tniesz metal nie wystawiaj tak daleko materiału cietego . PO 1 oszczedzis tarcze po 2, skrucisz czas ciecia , tak daleko wystawiony materiał wpada w wibracje szybko niszczy tarcze i wydłurza czas ciecia . Wystaw max 10 cm po za stolik a zobaczysz różnicę i polecam tarcze pferd 1mm robią robote pozdrawiam
bardzo fajny test - w sumie Festool bardzo drogi a w cale nie dominuje Parksida. Dobrze wiedzieć, że można kupić coś w miarę dobrego w sklepie w bułkami...
Park też na baterii 8ah jest mocniejszy 😅 przynajmniej ten mój model szczotkowy (zielony). Przy zakupie baterii 8ah, lepiej brać nowszy model ma grubsze styki prądowe i mniej się grzeje na samym złączu. Fajny test, czekam na kolejne :)
Od kilku lat zauważam że zaciera się różnica między marketowym sprzętem a profesjonalnym , nie każdym ale ceny tych szlifierek pokazują, czy warto płacić dzięsięć razy więcej za sprzęt dla profesjonalistów?
Przypadek festoola to troszeczkę abstrakcja. Festool jest drogi i nie ma co dyskutować i samo narzędzie (ta szlifierka) to też nie jest urządzenie które jest najlepsze w ofercie Festoola. One po prostu jest. Konkurencja ma szlifierki i Festool też ma. Dobrą szlifierkę, którą będziesz mógł używać w pracy codziennie kupisz spokojnie za połowę ceny festoola :)
Mam ten model parchside'a (D4), i wg mnie jest zdecydowanie daje rade. Do porównania mam Yato (też bezszczotkowa z regulacją obrotów) i Einhell (też bezszczotkowa, ale bez regulacji obrotów). Yato w tym zestawieniu wypada najgorzej, jest za słaba nawet na ich największym aku 6ah, bardzo łatwo ją zatrzymać. Einhell wypada lepiej, ale Parkside jest wyraźnie od nich lepszy pod względem długości cięcia i trudności zatrzymania. Za te pieniądze to jest zdecydowanie bardzo dobry sprzęt. Parkside używam z aku 4ah, 8ah jest bardzo ciężki, chyba więcej waży niż sama szlifierka, jak dla mnie trochę za ciężki. Nie mam porównania z jakąś markową szlifierką typu Dewalt czy Makita ale na necie jest dużo materiałów, można sobie pooglądać. Generalnie wygląda na to, że jest to całkiem udany model, moim zdaniem warto zainwestować. A Festool, no cóż, na pewno wykonany lepiej niż Parkside i wiele innych marek, na pewno trwalszy, ale wg mnie cena jest zdecydowanie za wysoka. Za ok. 1000zł mamy Boscha GWS 18V-15 C z jakimiś wodotryskami typu wyłączanie po upadku, kickback itd. albo nowego Dewalta DCG409VSNT z możliwością używania aku 54v. Nie oszukujmy się, Festool przy nich wypada raczej przeciętnie.
Moje wnioski na pewno są nieobiektywne 😂 ja przed snem czytam katalog Festoola, ale wydaje mi się ze pokazałem w czym jego lepszy Parksaid a w czym Festool
mam już rok tylko tego starszego parkside bez regulacji obrotów. używam sporadycznie do cięć, zdarzało mi się nawet jakieś słupki grubsze przecinać i spoko sprzęt jak narazie. Tylko ten hamulec tak bardzo agresywnie zatrzymuje tarczę
@@WymyśliZrób nie jest tak niestety ze jesli urządzenie jest mocniejsze to ma to coś do ilości cięć … sam używam dewalta i wychodziło by ze urzadzenie na flexvolt 54v 3ah. Przetnie mniej profili niż model na 18v tez przy 3ah … ale fajnie w sumie ze jednak w końcu w markecie spożywczym co bądź można kupić coś nie odstajacego sprzętowi prawie 8 razy droższymi … szok … to powinno dać do myślenia zwłaszcza firmie festool
@@WymyśliZrób mam starszą wersję już kilka lat, i robi aż miło, w totalnym syfie, bo używam jej do cięcia jak i szlifowania w garażu przy pracach spawalniczych. Co kilka godzin przerzucam baterie na ładowarce i tnę dalej
Dziekuje za super test szlifierki nad ktora sie zastanawialem, a teraz jestem pewien ze ja wezme bo jestem aktualnie posiadaczem zwyklego Parkside. Wiedzialem ze seria Performance bije na glowe wszystkie makity czy inne markowe marki, ale nie spodziewalem sie ze az tak zdeklasuje szlifierke ktora jest 7 razy drozsza. Widac ze prowadzacy jest fanem Festoola i na sile probowal pokazywac jego zalety, ale testy pokazaly wyzszosc marki z Lidla. Dziekuje za to ze wszystko zostalo pokazane bardzo rzetelnie. Nie moge sie doczekac testu zakretarki bo sam jestem jej posiadaczem od kilku miesiecy i juz wiem ze Parkside Performance zmiecie Festoola z powierzchni ziemi. Polecam rowniez mlot udarowy bo to urzadzenie tez mimo duzo nizszej ceny od calej konkurencji czyni cuda. Pozdrawiam i sie ciesze ze odnalazlem wasz kanal bo ma super kontent
Dzięki wielkie :) po przeczytaniu wszystkich komentarzy widzę, że moja miłość do festoola jest chyba toksyczna. Cieszę się, że mogłem pomóc i muszę przyznać, że ta szlifierka jest naprawdę bardzo dobra :)
@@Avatarr3712akurat milka jest cienka w szlifierkach dobra jest hikkoki 36v, makita xgt, i ten ostani dewalt. Festool jest przereklamowany jeśli chodzi o szlifierki.
@@WymyśliZrób ja nie oceniam ludzi wg stanu posiadania. Zauważyłam, że te osoby nie przyjmują do wiadomości, że inny sprzęt innych marek może być poprostu lepszy przy niższej cenie.
@@WymyśliZrób zgadzam się z tobą w tym, że festool nie jest najlepszy do wszystkiego. Ja też kocham swoje narzędzia, dbam o nie, a one mi się odwdzięczają swoją pracą.
Cały czas się uczę i wyciągam wnioski. Festool jest super do prac stolarskich w moim przypadku jest ach i och, ale jak bym działał w bardziej wymagającej branży (budowlanka) to raczej bym nie patrzył w stronę tej marki
Hejo, ale pomęczyłeś te sprzęty. Trochę jak porównywanie Dacii do BMW 🤣. Jedno co powiem, a tez zwracałem na to uwagę, ze dla mnie ten smukły uchwyt w Parkside to zaleta. Jak masz zamknięty chwyt łatwiej utrzymać sprzęt przez dłuższy czas, przynajmniej takie jest moje doświadczenie. Jak mam boscha kablowego mniej więcej tak gruby jak ten Festool to łapa szybko się meczy od zaciskania na rękojeści. Pozdrawiam do następnego!
Tylko na którą stronę ;) bo parksajdowicze mówią ze na stronę Festoola, ale Ci od Festoola mówią ze specjalnie zrobiłem tak żeby festool słabo wyszedł ;) wiec najlepiej jak samemu się wyciągnie wnioski 💪
Za cenę festoola masz 2 DeWalty..... A tym sie tez super pracuje. Mam juz 2 lata i narazie ładnie śmiga.... Pozdro dla wszystkich którzy lubią przepłacać za elektronarzędzia... 😉
Nie wiem jak ceny wyglądają teraz, ale pierwsza szlifierkę kupiłem z Dewalta. Samo body w kartonie coś koło 800 zł, za tego Festoola zapłaciłem 1350 (chyba albo 1400) w walizce i aku gratis. Wiec jak odejmiesz wszystko to wyjdzie podobnie. Jak wybieralne wkrętarkę to tez sprawdzałem z dewaltem różnica była nie duża. 200 zł czy coś. Oczywiście są sprzęty gdzie ta różnica jest znaczna np. Szlifierka no ale tutaj Dewalt nawet nie ma podjazdu ;)
Zaskoczył mnie Parkside. Miałem kiedyś kilka urządzeń tej firmy i juz większości nie mam. Klucze udarowe się łamały albo nie miały siły, urządzenie wielofunkcyjne podziałało dwa dni i padło, szlifierka też wytrzymała z tydzień (łącznie może 3 godziny pracy), a opalarka na aku to taka szuszarka do włosów :D, frezarka ręczna też nie popracowała za długo ... a nie jestem jakimś stałym użytkownikiem tych narzędzi bo wykorzystuje je w domu i na gospodarstwie. Więc po tylu negatywnych przypadkach ciekaw jestem jak długo wytrzyma taka szlifierka - tu pierwsze wrażenia są ciekawe i zachęcające do kupna. Aha jedno co mogą polecić z Parkside to odkurzacz PNTSA 20-Li ale on już nie jest dostępny, no i serwis jak dojdzie do jakieś usterki nie robi problemów i przeważnie wymienia na nowe.
z tego co się orientuje to tymi parksaidami jest tak, że czasami coś się uda i jest w miarę spoko. Raczej bym się nie nastawiał na to, że parksaid sprawdzić się w poważniejszych pracach. Pewnie bym się znacznie szybciej przegrzał niż Festool :) ale do takiej okazjonalnej pracy. Raz kiedyś coś przeciąć to dlaczego nie.
@@WymyśliZrób ja poszedłem w system Ryobi i jestem naprawdę zadowolony. Przykładowo klucz udarowy (do kół) już prawie piąty rok używam i to dość często
Pomału zaczyna się upadek wielkich marek,sam od 4 lat katuję na usługach sprzęt Einhell który miał być kupiony tylko na chwilę.Szlifierki,młotowiertarki,wkrętarki,nic nie chce się zepsuć a kosztowało ułamek ceny znanych marek.Obecnie doszła mała wkretarka czarny Parkside,wygrała z metabo i jestem z niej jak na razie bardzo zadowolony.
IMO podstawowa sprawa- za nazwę trzeba zapłacić. Firma Festool to marka, która wypracowywała latami swoje projekty, a to kosztuje. Inni je tylko skopiowali i stąd są tańsze produkty o podobnych parametrach. To jak ze spodniami. Wrangler kosztuje 400 zł, a inne z tego samego materiału 150. (Wiem coś o tym) Są tak samo dobre, a cena znacznie się różni.
Ale tez przez przesady, zarówno festool jak o parksid dały radę, o ile po festoolu można było się tego spodziewać to parksid bardzo pozytywnie zaskoczył. A największym minusem Festoola jest jego cena. Spokojnie polowe ceny mógł by kosztować.
Zdziwiony jestem ze Parside kopie tylek Festoolowi. Kluczowego testu zabraklo zeby poprzec pewna teze z tego filmu - skoro Festool jest mocniejszy (co jest wyjasnieniem dlaczego Festool mniej jest w stanie przeciac na jednym ladowaniu) to o ile szybciej bedzie przecinal obrabiany material? Nie wiem czy trwalosc moze byc uzasadnieniem chorej ceny - w trakcie zycia jednego Festoola wymienie Parkside 7x - to ja juz wole co 1-2 lata kupic nowa szlifierke
Im dłużej pracuje Festoolem tym częściej się zastanawiam nad tym co mówisz. Niektóre sprzęty maja naprawdę dobre, ale niektóre to mówiąc delikatnie przegięcie. Zaczynajac od uchwytu na bity za 50 zł a kończąc na ruchomym stoliku za 7000 zł. Jestem uzależniony od tej firmy ale pierwszy krok ku uzdrowieniu zrobiłem. Wiem ze jest problem ;)
Parksaid zły nie jest. Cena to główny atut, ale chyba wolałbym cos innego na bym nie miał za dużego budżetu. Ryobi, Dedra, AEG jest dużo dobrych nie drogich narzędzi.
Jestem za festoolem bo sam kupiłem 😅 ALE! Kupując tę szlifierkę kupowałem ja wyłącznie dla baterii która sprowadziła cenę urządzenia do ceny szlifierki Makity. To samo zrobiłem z zagłębiarką, wyszło mnie tyle co Makita a nie mogę złego słowa powiedzieć. Problem z narzędziami festoola polega na tym że albo nie oferują danego narzędzia, albo brakuje w nim jakiejś funkcji, albo jest poprostu za drogie. Na przykład: 1: wiertarka SDS nie ma funkcji kucia 😐 2: multitool kosztuje fortunę a tak naprawdę nie oferuje dużo więcej niż konkurencja, poza nasadkami, których 99% ludzi nigdy nie użyje. 3: ukośnica i szablówka, dopiero wchodzą na rynek, kosztują dość sporo, zastanawiałem się nad wymianą ukośnica Boscha na festool ale tak naprawdę nie mając styczności z festoolem nie mam problemu z tym za pochyla się tylko w jedną stronę. Dalej tnie jak powinna, prawdopodobnie lepiej (i definitywnie taniej) niż Makita, zapłaciłem za nią o połowę mniej niż teraz kosztuje festool, nigdy mnie nie zawiodła. Można tak w nieskończoność. Wracając do szlifierki, można kupić ja za podobne pieniądze co starą dobrą makite o ile jest na promocji, ale festool chwaląc się dłuższą praca na baterii dzięki silnikom które zużywają mniej prądu, powinien rozłożyć parkside na łopatki przy samym zakupie to 1. ALE! Bateria festoola który używa lepszych komponentów technicznie przeżyje dłużej, lepiej zniesie przegrzewanie i niskie temperatury, więc jeśli parkside padnie w drugą zimę a festool będzie dawał radę po 10latach to proste że lepiej się nie denerwować z narzędziami które padną zaraz po zakupie, gdzie narzędzie powinno nam oszczędzić tego typu stresów na robocie nie zawodząc nas🤷 Szkoda tylko że jest niemożliwe żeby zastąpić wszystkie narzędzia (np. Makity) festoolem, i mieć jedną platformę baterii...
A pokaz szlifierek ekstra ogulnie oglądam filmiki i dokupuje spszety bo mam chopla na tym punkcie ale wszystkim pracuje frajda jes a sciski do drewna mam problem skręcane czy zaciskowe do małych kastrukci pozdrawiam i może jakieś film z nożycami ucinarkami do gałęzi kszakow 😊😊
Widziałem filmy z wychamowanie szlifierek robione na wadze to pozwoliło sprawdzić docisk w kilogramach . Parksaid jak i festool mają również tą samą ceche , po zaczymaniu automatycznie zaczynają pracować co innych szlifierkach zdarza się ,że trzeba ponownie włączyć.
30:00 --- to nie ma najmniejszego znaczenia , silniki bldc pobierają adekwatnie do oporu itp czyli obie w teorii na tym samym aku powinny wykonać tyle samo cięć z takim samym oporem jedyna różnica jest wtedy gdy wydajność narzędzia - silnika jest inna lub gdy akumulator jest gorszej wydajności = w teorii może mieć 4Ah ale przy wysokim obciążeniu wykorzystać można np tylko 3Ah (co jest standardem przy ogniwach li-ion) ale w praktyce jeżeli nie akumulator był problemem to znaczy że festool ma mniejszą wydajność
Dwa lata temu kupiłem , Metabo wiertarko - wkrętarka bez szczotkowa najwyższy model ( koło 1500 zł bez akumulatorów ) i po tygodniu zepsuło się sterowanie , po naciśnięciu czasami nie rusza , lub zatrzymuje się po sekundzie pracy , mam jeszcze szlifierkę kątową Metabo i Radio , te na razie chodzą bezawaryjnie . Teraz muszę w końcu wysłać Metabo do serwisu a w zamian właśnie kupię wiertarkę Parkside Performance za 400 zł a nie 1500 zł , jak się popsuje to chociaż nie będzie mi żal . Planuję kupić jeszcze 2- 3 urządzenia na montaże i postawię na Parkside a nie Metabo . Różnica jakości między tanim a drogim się zaciera ,nic to nie da ,że wydam 2000 zł więcej .
A jak Ci się zepsuje to wyślą Ci nowe ;) zadzwoniłem do Lidla ze wyrzynarka dziwnie chodzi i żeby ktoś z serwisu do mnie zadzwonił. Nikt nie zadzwonił - wysłali nowa wyrzynarkę. A chciałem się tylko o co zapytać ;) hehe
a co odpowiadasz jak pytaja na jakim sprzęcie Pan pracuje? nie wstydzisz się powiedzieć ze Na parku? naprzyklad przy rozmowie o współpracy z kims....mi na razie wstyd... bo widać jak ludzie na poważnie cie nie traktują jak im powiesz ze parka masz
@@Ink2517 zajmuje się produkcją bram , ogrodzeń, montaż automatyki do bram, sprzedaż bram garażowych itp . I jeszcze nigdy nikt się nie pytał czym pracuję . Nie biorę zaliczek , montuje bramę , oddaje pilociki i jak nie ma uwag to się rozliczam. Od 25 lat zero problemu z klientami i pytania o wiertarki. Pozdrawiam
Co to za porównanie Parkside a Festool dwie różne klasy sprzętu Twój znajomy dobrze powiedział a poza tym festool ma inne przełożenia niż Parkside czy Bosch. Lipny test
Widać że pan próbuje faworyzować festtoola od początku ale chyba nie pykło 😂 sam na końcu się śmieje z baterii . Widać że cena nie adekwatna dobjakosci 😮😅
To jest jak z miłością do dziecka, zawsze się je usprawiedliwia, ale już dojrzałem do tego żeby powiedzieć „festool (ta szlifierka) jest po prostu za droga - do tego co oferuje”
No nie, nie przesadzaj. Jesli mowa o jakiejkolwie stronniczosci (chociaz wogole jej nie zauwazylem) to mialem odczucie jakbys chcial powiedziec: nie martw sie Parkside, mozesz smialo lezec na polce obok tego wypasionego Festoola 👍. A tak na powaznie, zaskoczyl mnie ten test calkiem pozytywnie na korzysc Parkside.
Nie chodzi mi o to że Pan używa Festoola i jest Pan jego fanatykiem bo to jeszcze nie powód do oznaczania materiału jako "współpraca". Chodzi o to że promuje Pan dealera tego sprzętu u którego sam się Pan zaopatruje. W moje ocenie z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością dealer zaoferuje Panu lepsze ceny niż komu kolwiek za reklamę a to już w moje ocenie barter ( oczywiście nie mam na to papierów) i materiał może wychodzić na w jakiś sposób sponsorowany. Dalej te konsultacje z dealerem/serwisem "czemu ich sprzęt przegrał" tylko potwierdzają hipotezy części komentujących o stronniczości materiału. Pozdrawiam.
To o czym mowisz to moc maksymalna tych urzadzen. Ani razu (poza sytuacja, w ktorej zatrzymales silnik) nie wykorzystales ich mocy maksymalnej. Wiec nie wiem skad stwierdzenie, ze to dlatego Festool ucial mniej. To troche jak z zasilaczem - zasilacz 1000W i 100W i ich obciazeniem np za pomoca obciazenia 50W
Brzmi to sensownie, w sumie jak się maszyna kręci i coś tam przecina to dużo jej brakuje do takiego obciążenia jak przy zatrzymaniu. Może skończmy już na tym 😂 bo nie chce do końca pogrążać Festoola. Chyba każdy kto zobaczył film nie ma wątpliwości ze Parksid jest lepszy ;)
No nie ma co dyskutować że X lock to mega rozważanie. Nie orientuję się za bardzo w Boschu ale to rozważanie nie jest jakoś mega droższe od zwykłych tarczek ???
No jeśli chodzi o kątówke festula to jest to chyba najgorszy produkt połowę tańszy dewalt lepiej wypadnie nawet ten parkside miło zaskoczył. Odniosłem wrażenie że na siłę reklamujesz festula. Trochę słabo
Festool ma kilka narzędzi, które niczym szczególnym się nie wyróżniają na tle konkurencji. Jednym z nich jest właśnie ta szlifierka. Czy ja reklamuje festoola ? no trochę tak bo połowę warsztatu mam z tej firmy, ale nie wydaje mi się, że pokazałem w złym świetle Parksida. Uważam, że ta szlifierka jest naprawdę fajną opcją dla osób, które chcą tani, dobry sprzęt :)
@@WymyśliZrób reklamujesz, reklamujesz. Oglądając te filmy ( bo sam szukam czegoś w rozsądnej cenie za rozsądną jakość) zauważam, że reklamujesz Festoola jakby było to coś z mega-technologią, za którą można położyć każde pieniądze. Natomiast tak nie jest. Sam zauważasz, że wiele sprzętów Festoola ma nieadekwatną cenę do ich jakości i na rynku są tańsze urządzenia i znacznie lepsze. Rozumiem kanał, rozumiem lokowanie produktów ale....za cenę jednego urządzenia Festool można często kupić dwa urządzenia DeWalta oraz 3 urządzenia Hikoki....które swoją jakością aż tak nie odstępują temu Festoolowi.
Czy ja wiem czy to jest reklamowanie ? Bardziej zachwalanie. Festool mi nie płaci. Ja zakochałem się w festoolo bo przerobiłem chyba każda półkę cenowa, a w festoolu znalazłem to na czym mi najbardziej zależy. A korzystałeś kiedyś z ich narzędzi ? Czy oceniasz tylko podstawie różnic cenowych ???
@@WymyśliZrób Korzystałem z Festoola. Pilarka, szlifierka kątowa, zakrętak, odkurzacz, żyrafa, wkrętarka... Moja ocena jest taka: Zakrętak znacznie lepszy ma Makita. Szlifierkę kątową jak widzisz bije na głowę narzędzie dla dziadka z ogródka ( parkside ) i trzeba się sporo namęczyć aby test nie został oblany przez Festoola. Wkrętarkę lepszą mają De-walty. Jedynie to czym zdecydowanie wygrywał Festool to pilarka i młotowiertarka - wygrał nie dlatego, że dokonywał cudów - natomiast pilarka i młotowiertarka są w miarę ergonomiczne i lekkie. Natomiast czy dałbym za te narzędzia 2x tyle co żąda konkurencja? NIE. Nie dałbym dlatego, że nie ma aż tak znaczącej przewagi jak pokazujesz w swoich testach na rzecz Festoola. A już zupełnym dowodem na odlot firmy Festool jest lampa DUO-SET za 2000zł, gdie jej chiński odpowiednik LED świeci znacznie lepiej kosztując przy tym 150zł. Oczywiście nie patrzy się na mnie tak designerskim okiem jak Festool - ale działa znacznie lepiej.
@@WymyśliZrób ja nie chcę wnikać czy Festool Ci płaci czy też nie. Wszyscy znamy relacje pomiędzy reklamodawcą a osobą polecającą. Ja też pracuję w branży budowlanej i wiem jak to działa. Nie chcę tego głośno wypowiadać.
7:29 - to się nazywa... "funkcjonalność" (trudne słowo... ;) 8:29 - no nie... po prostu się nie znasz... ;) 8:43 - tak! 15:46 - takie niedyskretne pytania: (może widzowie nie zauważą... ;) Czy Monika wie, że używasz zegarka do... mierzenia hałasu? Czy masz już założoną tą "tęczową kartę"? na milicji? Co myślisz o mierzeniu kwaśności ogórków za pomocą skarpety typu frotte? Czy napis na skarpecie ma wpływ na dokładność pomiaru? 17:15 - Parkside nie nadaje się na wentylator, bo się nie obraca - porażka! ;) 19:37 - tu się akurat zgadzam ;)))))))) Jestem z natury litościwy, więc nic więcej nie napiszę. Oglądałem do samego końca - to jest choroba i nie można się śmiać... ;)
Dobre słowo z rana - od razu chce się żyć ;) hehe Poprawie błędy i zapisze się do psychologa. A tak swoją drogą ciekawe co by powiedziała jakbym przyszedł i powiedział „Panie Doktorze jestem uzależniony od Festoola” hehe ;)
@@WymyśliZrób Jeżeli Monia jest doktorem, to pewnie zrozumie i każe ci się położyć na leżance i mówić dalej. Jeżeli nie jest doktorem, to normalnie dostaniesz wpierdol trzepaczką do dywanów (jak wszyscy opętani przez Festoola ;)))
@@kotlet4ever z Moniczką jest troszkę inaczej. Ona rozumie mnie a ja rozumiem ją ;) 😂 ja się modlę do Festoola Ona do BMW ;) taka poje…. Rodzina, ale Kochamy się. Myśle, ze ja się wyleczę z Festoola, bardziej boje się o nią 😂
@@WymyśliZrób JPRDL... Patologia... absolutna... ;) Teraz to już nie wiem gdzie to zgłosić? Na Milicję, czy do Proboszcza? W sumie to nie ma sensu - zgłaszam bezpośrednio do Watykanu i Ordynatora szpitala w Tworkach. Tu nie ma na co czekać, bo życie i zdrowie tysięcy Jutubian jest zagrożone! Na Milicję nie zgłaszam, bo znów jakiś cymbał rozwali pół komendy z bazuki... ;)))
Kto ma mnóstwo kasy ze zleceń - zainwestuje w Festa czy DeWalta. Kto jest bardziej oszczędny - będzie leciał na czarnym Parku i też będzie dobrze. Za cenę markowej szlifierki masz 3-4 Parksidy a serwis/wymiana w Lidlu działa szybko.
Każdy robi tym czym chce, nie ma obowiązku usuwania danej marki do danie pracy. Ja pracuje Festoolem, Dewaltem, Makita. Mi to pasuje. A jak kogoś chce robić śrubokrętem to co mi do tego ;)
Lubię takie filmy bo zawsze można poznać jakieś nowe narzędzie ale porównywanie narzędzi z Lidla z Festool to według mnie nieporozumienie. Myślę że Parkside można porównywać z biedronkowym Niteo czy czymś podobnym, a Festool z czymś co jest na tym samym poziomie jakościowym i cenowym np z Mafell albo z Fein i wtedy mogłoby się okazać czy Festool jest taki the best czy może już nie.
Moze wlasnie to ze festool jest silniejszy to wada ,mam parkside i daje rady we wszystkich pracach juz 2 lata .... Chodzi o to ze w sprzetach na aku oczkuje sie wystarczajacej mocy i mobilnosci a 5 przeciec mniej na aku to duzo majac 4 aku to juz 20 wiec nie wiem czy wzia bym dodatkowa moc ktora jest nie dokonca potrzbna kosztem duuuzzzooo mniejszej mobilnosci ,moim zdaniem to straszna wada festoool ale to moje zdanie
Uważam że gdyby Parkside kosztował o 500zł więcej to byłby mocniejszy od Festoola i nadal by dłużej pracował na baterii. Jaka jest też różnica w cenie baterii?
Ja już za mocno wpadłem w Festoola - obawiam się, ze jakbym uciął jeden płaskownik to nie stanowiłoby to dla mnie problemu 😂 jestem z ta marka na dobre i na złe. Taki prawdziwy kibic - fan ;)
Sprzed z Lidla i inne tego typu narzędzia Castoramy itp są w porządku. Jak akbardziej, jeśli robisz tym w domu/fuchy czasami/zaczynasz działalność. Ale jak już pracujesz narzędziami na codzien, żyjesz z tego to stać Cię na profesjonalne narzędzia=drogie, ale swą jakością jednak lepsze. Choćby fakt, że coś Ci spadnie... Parkside się rozpada, festool czy inne są pancerne w wiekszosci
Tylko, że za tego fastoola parkside może się rozpaść 7 razy. I akurat to też wymyślanie argumentów na siłę, mam wkrętarkę parkside bezszczorkową i uż 2 razy spadła mi na beton z wysokości ok. 2,5m i jakoś nic jej nie jest. Rownie dobrze można mówić, że jak chcesz budować budę dla psa to kup festoola, ale do profesjonalnej pracy tylko parkside. Argumenty za 7-krotnie wyższą ceną są całkowicie naciągane aby usprawiedliwić absurdalnie drogi zakup. W psychologii to się nawet jakoś nazywa. Prawda jest taka, że obie szlifierki są bardzo podobne i to nawet z lekką przewagą parkside (poręczność).
@@gorgar6059 tylko , to czego nie rozumieją niektórzy to przyszłość. I można się śmiać, ale ochrona środowiska. Po co , powiedz po jaka chol...ere produkować badziewie które 7 razy się rozpadnie , za życia jednej maszyny? Pełno plastiku, śmieci itd. po co? Owszem, taki festool jest drogi, za drogi. Ale działa latami bez skazy. Musimy nauczyć patrzeć się w przyszłość, bo od tego zależy życie naszych dzieci/wnuków. To poważny problem. A nie tylko, tu i teraz i jak najtaniej/ najwyżej kupię( wymienię na gwarancję) i mam nówkę nie śmigana. Także, argumenty tu nie są wymyślane na siłę ;) niestety nie.
Test szlifierek ze skrajnych polek cenowych. A naprawde zajebiste szlifiery "niewiele" drozsze parka od na aku robi makita i hikoki plus hikoki ma dosyc tanie akumulatory.
Na codzień korzystam z Festoola i w stronę Parksida nawet nie parzyłem. A wiele osób mi zachwalało tą nową serie. Dlatego chciałem sprawdzić tego parksida i pozytywnie się zaskoczyłem :)
@@WymyśliZrób Jasne, w tej cenie park nie ma konkurencji. To spoko narzedzie ktorego nie szkoda zajechac. Sledzac troche temat narzedzi z tej serii zauwazylem ze pojawia sie sporo negatywnych komentarzy o awaryjnosci tych urzadzen i kiepskiej jakosci akumulatorow Px20. Osobiscie nie zbudowalbym domowego zaplecza narzedziowego opartego o ta marke bo roznica pomiedzy PP a makita lub hikoki nie jest na tyle duza zeby wybierac narzedzia z dyskontu spozywczego :)
Ok. Sam korzystam z narzedzi festool I szczerze mowiąc jestem mega pozytywnie zaskoczony parksaidem. Za te pieniadze naprawde Warto dla majsterkowiczow.
@@WymyśliZrób nie znajdzie sie tak samo jak nie znajda sie częsci zamienne do parkside :) Rozumiem ze dostajesz za wykonanie testu i filmu pewnie jakieś $ od firm. Ale potem ludzie kupują wlaśnie takie rzeczy i sa bardzo zawiedzeni bo patrząc po grupach na fejsie jakieś 20% narzedzi parkside ulega awarii w pierwszej godzinie używania go. A wersja performance ma bardzo zawyżoną cene wzgledem chińskiej jakości. Nie ktore produkty potrafią kosztować tyle co markowe narzedzia.
Jak już ktoś ma mi płacić za filmu to na pewno nie Parksaid :) hehe ja całym sercem jest za festoolem i chyba wydźwięk moim filmów jest taki, ze i tak wole Festoola nawet jeśli kosztuje 10x tyle co Parksaid ;) bo mam pewność, ze się nie rozleci po chwili pracy. A nawet jak już się rozpadnie do długich godzinach pracy to naprawia/wymienia w ciągu kilku dni ;)
fakt baterie są małe jak na szlifierkę, ja używam baterii 5,5 HIGH OUTPUT milwaukee i na szlifierce fakt bardzo mocnej [przed ostatni model albo ostatni] pochodzi przy bardzo ciężkiej pracy może z 20min. ale znowu jak kupię 12ah to będzie okropnie ciężka ta szlifierka, a już 5,5 jest dużą baterią 5ah porównywałem do niej to malutka była
Kurczę, ale jednak oglądając elementy widać, za co się płaci. Mam tę szlifierkę z Parkside, kupiłem, bo używając raz w roku nie potrzebuję szlifierki 3x droższej. Przeczytałem komentarz, że ktoś w przekładni nie miał smaru. Chciałem ją rozkręcić, ale (używając dobranego bita) śruby się rozmaśliły. Odkręcałem kombinerkami. U mnie akurat smar był. I tutaj pytanie. Czy jeśli śruby są wykonane z takiego tandetnego materiału, jak wykonany jest silnik, przekładnia i cała istotna reszta? Częściej używam pilarek i je naprawiam, i różnica między chińską pilarką a Stihlem jest tak kolosalna na każdym elemencie, w precyzji wykonania i materiałach, że nawet jak Stihl jest 10x droższy od chińczyka to i tak warto go kupić. Chociaż jakbym używał raz do roku... Sam nie wiem i mam mieszane uczucia :)
Wiadomo, ze festool jest wykonany z najlepszych materiałów itp. Ja osobiście nie wymienił bym porządnego narzędzia na Parksida ale czy w tym przypadku Festool jest najlepszym wyborem ? Dla mnie tak bo 1. Kocham Festoola 2. Mam dużo baterii. Ale jeśli ktoś używa od czasu do czasu to parksid jest spoko opcja
Parkside to szrot. W szlifierze po 3 użyciach cięższych myślałem że padło łożysko a to wałek się starł 😅 , a w dwuletniej wkrętarce bateria działa na 3 wkręty😂
Szlifierka festola, zakretarka i szlifierka taśmowa to porażka lepiej kupić u konkurencji, z tym polecani.jakiegos sprzedawcy to już przegięcie przecież nie opuści 500zl od ceny najniższej ,szarpnie się na 50 i po sprawie
Co do szlifierki kątowej to nie mówię, że to coś nadzwyczajnego, po prostu szlifierka. Podobnie jest z zakrętarka. Bez problemu znajdziesz tańsze mocniejsze urządzenia. Ja sobie kupiłem Festoola bo mam dużo akumulatorów. Czegoś sieciowego - tylko dlatego, że Festool to raczej bym nie kupił. Oczywiście jeśli by to było słabe urządzenie. Póki co wszytko co mam na kabel od Festoola jest super :) A polecam sprzedawcę bo to współpraca :) ale korzystałem z jego usług na długo przed założeniem kanały więc mam czyste sumienie, że polecam kogoś sprawdzonego. Jeśli 50 zł dla Ciebie to nic, to przelej te 50 zł na jakieś dziecko, albo zwierzaki :)
Majster :) coś chyba nie tak z tym festoolem że tak tańczy :) festool to kawał szlifierki i czuć to w ręce, mam porównanie do Milwaukee FSag(dzwiek piskliwy, bateria montowane pod ukosem, brak fixtec przy zakupie, trzeba dokupić oddzielnie. Nie wspomniałeś o walizce festoola i przemyślanej wytloczce. Zwróć że otwierasz walizkę małych rozmiarów i wyciągasz festoola z bateria 5Ah. W Milwaukee nie ma na to szans. Przez baterie wkładają pod skosem, trzeba baterie demontowac aby wieko zamknąć. Majster nagralbys krótki filmik o szufladach festool, bo nie ma po Polsku nigdzie a chyba można dużo gratów pomieścić.
Właśnie między innymi dlatego kocham Festool, wiem ze troszkę słabiej wypadł, ale jak ktoś używa narzędzi nie raz w roku to zwraca właśnie uwagę na tamie „pierdoły” za które może dopłacić do Festoola ;) Szufladki - mówisz o tej skrzynce ??? Z szufladami ? 💪
@@WymyśliZrób Zawsze można kupić swojego Festula za stos monet, postawić na ołtarzyku i modlić się do Boga Śrubek żeby nie ukradli albo gdzie nie spadł.
Jak się zarabia na tymi narzędziami to łatwiej jest wydać większa kwotę. Trzeba inwestować w siebie ;) a dobre sprzęty oszczędzają dużo Twojego czasu. Co przekłada się na zrobienie większej ilości prac ;) i wszystko się kręci
@@patapatatai3429 firmy potrzebują kosztówdo odliczenia od podatku i to jest powód, że marka się tak ceni skoro wie, że liczy się większa kwota na fakturach. Gdyby nie to, markowe maszyny nie miałyby takich cen.
Niestety, w moim przypadku czar szlifierki D4 prysł. W szlifierce D4 padł włącznik po paru miesiącach. Reklamacja uznana lecz nie wyślą nowej, bo brak nowych. Dostępne dopiero w lutym 2024. Można wziąć zwrot gotówki, ale jak potrzebujesz maszyny na codzień i masz już aku, to taki serwis jest porażką. Oddadzą kasę ale zostajesz bez sprzętu. Ten włącznik od początku był podejrzanie lipny, niestety mega słaby punkt. Reszta bez zarzutu
Fajne tłumaczenie jak Festool miał drgania. Bo już stary bo tak bo siak a gdyby był to Parkside to bez tłumaczenia. Towar za 300pln super broni się prawie 10 razy droższym Festoolem. Nie licząc ceny baterii i ładowarki bo polecenie w 3tysiach się nie zmieści. Natomiast nie jest Festool lepszy 10 razy nawet 5. Ciekawe jakby ten Festool wypadł w porównaniu z Hilti lub Milwuakee..
Tak tak wiem, za bardzo broniłem Festoola, ale chyba co bym nie powiedział to i tak każdy widzi, ze w tym przypadku festool po prostu przegrał ;) Wydaje mi się, ze milwaukee roztarłoby festoola. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - szlifierka im nie wyszła ;)
@@WymyśliZrób nieee no bez przesady Panie. Z założenia już patrząc na cenę Parkside nie może być lepszy. Kwestia teraz jak bardzo jest gorszy. Tutaj w zasadzie przy szlifowaniu poległa. Widziałem kilka sprzętów porównywanych z tym Parksidem i np Milwuakee wg mnie lepiej ciął niż ten Festool. Co do baterii pewnie Twoja już ma trochę i może nie trzymać jak nowa. Te nowe akumulatory Parkside są słabsze niż stary model ale za to mniejsze. Fajny test ale z ciekawości zrób jakieś starcie tytanów z górnej półki. Czekam na porównanie zakrętarki. Mam zamiar taką kupić. Pozdro!!!
Szlifierkę to najlepiej elektryczną bo te na akumulatory to bez sensu. Szkoda nerwów. Na akululatory to tylko i wyłącznie, wrkętarko-wiertarka, zakrętarka, gwoździarka, wyrzynarka (jak dasz 8ah). Reszta się nie nadaje a no i światło na akumulator.
Bez przesady, u mnie większość sprzętów chodzi na 5 i jest git. Szlifierka jest akumulatoro-żerna ale do pewnych prac idealna ta na kablu to tylko spawy szlifuje i to tylko jak jest dużo
to że Parkside zatrzymuje się wcześniej nie oznacza ze jest słabszy... jest jeszcze coś takiego jak hamulec bezpieczeństwa by cienka tarcza nie pękła i nie wbiła Ci się w okulary... Twój test zwyczajnie pokazał że w akumulatorowych narzędziach Parkside wypada lepiej... bo przeciął więcej a przy dużych obciążeniach uzywa się narzedzi sieciowych... Szkoda że nie przechodzi to testującym przez gardło...
Tematem dzieła jest wędrówka alter ego Dantego po zaświatach, która stanowi alegorię ludzkiego życia. Wizja świata pozagrobowego jest jednocześnie krytyką świata doczesnego. Po trzech częściach zaświatów poetę oprowadzają: Wergiliusz (symbol rozumu), zmarła Beatrycze (ukochana Dantego, alegoria miłości) oraz święty Bernard z Clairvaux. Podróż trwa trzy dni i trzy noce, począwszy od Wielkiego Piątku do Wielkanocy roku 1300. Na początku utworu, kiedy będący „w życia wędrówce, na połowie czasu” poeta znajduje się w głębi ciemnej puszczy. Za połowę życia Dante uważa 35 lat, co stwierdza w Biesiadzie (IV, 23), jest to zgodne zarówno z tym co mówią Psalmy (Ps 90, 10), jak i Arystoteles. Powrót uniemożliwiają mu trzy bestie: lew (alegoria pychy), pantera (rozwiązłość), wilczyca (chciwość). Także ciemny las jest alegorią duszy zagubionej w mroku grzechu. Zrozpaczonemu Dantemu ukazuje się Wergiliusz, który ofiarowuje mu się jako przewodnika przez zaświaty, gdyż jest to jedyna droga, którą może on opuścić puszczę.
Słaby test. Za dużo gadania, za mało konkretów. A test samej pracy słaby. Nie wiem, czym się zajmujesz zawodowo, ale to co pokazałeś jeśli chodzi o pracę, słabo. Test zatrzymania bezsensu. Bardziej powinno się doszukiwać czy zatrzymanie jest w konkretnej sytuacji, a nie poprzez nacisk. Np od wstrząsu, uderzenia, upadku. Ilość przecięć nie świadczy o tym która lepsza, która gorsza. Do seryjnego cięcia używa się przeznaczonych do tego narzędzi. Wibracje, to pokazało, że parkside jest lepszy niż festool, bo nie tańczy na stole, ma lepszą rączkę. Przy dłuższym szlifowaniu fibrą będzie czuć różnice na korzyść parkside. To, że szlifierki nie można włączyć na leżąco, to tylko zaletą jest. To, że ma węższą rękojeść, zaletą jest dla drobniejszej dłoni, gdyż przy dłuższej pracy dłoń mniej się męczy. Ilość obrotów chyba jest mniejsza w parkside, słychać różnice, aczkolwiek mogę się mylić. Ale jeśli jest mniej obrotów to łatwiej ją zatrzymać przy dużym docisku. Tłumaczenie, że 4ah nie nadają się do pracy że szlifierką to jest bzdura. Przy nowoczesnych ogniwach wysokopradowych nie ma to znaczenia, tylko czas się skraca. A w tym wypadku festool okazał się słabszy wg testu kolegi. Cena. Wyznacznik stosunku cena=jakość. Parkside wygrywa, bo nie ustępuje wg tego filmu 7-krotnie droższemu festoolowi. Żywotność? Pewnie festool wygra. Proponuję zrobić test większej ilości marek, a nie skrajnie droga do skrajnie raniej. Zapewne festool okaże się w większości przypadków przereklamowany. Ps. Nie używam żadnej z tych marek. Swego czasu chciałam przejść na warsztacie tylko na szlifierki bateryjne, okazało się to trochę bez sensu. Zaletą tylko taka, że kable się nie ciągają. Do grubego szlifowania używam szlifierek na kablu. Do wykańczającego szlifierek na kablu i bateryjnych. Te drugie pozwalają dojść szybciej w trudne miejsca. Mówię o systemie 18 jak i 12v.
Ja to jestem prostym strażakiem ;) widzę, ze od „koleżanki” mógłbym się wiele nauczyć, bo Tato mnie nie nauczył. Wiec proszę o wyrozumiałość, staram się i będę się starać żeby przyszłe filmy były lepsze 💪
@@WymyśliZróbpracuję elektronarzędziami wiele lat, potrafię ocenić coś wartościowego do lania wody z niewiedzy. Tym razem poszedłeś drugą ścieżką. Chyba kupię tego parkside i zobaczę na co to stać. Wiele lat temu miałam wkrętarkę 12v od parkside. Kupiona była poprostu z przymusu, bo skradziona/zagubiona w pracy moja była. Odziwo, gdyby miała 2 baterie a nie jedną w zestawie, to byłby to jeden z lepszych zakupów cena=jakość.
To zależy, mi się wydaje że to bardziej chodzi o to kto tymi narzędziami pracuje. Jeśli masz kupić coś dla swoich pracowników, który po prostu nie dbają to oczywiste że nie kupisz czegoś dobre. Bo po prostu szkoda. Osoby które prowadza same działalność, ewentualnie z jedną zaufaną osobą to nie oszczędzają na sprzęcie bo praca dobrymi narzędziami to przyjemność.
Tak, masz racje. Ale uwierz mi zrobiłem to nieświadomie. Zobaczyłem jak na siłę go bronię dopiero po kilku negatywnych komentarzach. W kolejnych testach już nie było taryfy ulgowej ;)
Od kiedy mocniejszy sprzęt zużywa 50procent więcej prądu przy tej samej pracy ?? Czy jak masz w aucie diesla o mocy 100 i 150 koni i jedziesz nimi z taką samą prędkością to ten mocniejszy zużyje 50procent więcej paliwa ?? Parkside to sprzęt dla majsterkowiczów który jak widać nie ustępuje a nawet w pewnych tematach przewyższa przereklamowanego festoola
Czy pokonał to kwestia sporna. Bardziej trzeba ten film traktować jako ciekawostkę że jeśli kupimy parksaida to do okazjonalnego użytku jak najbardziej się nada. To jest dobra szlifierka, ale jeśli chcemy użytkować intensywnie dane narzędzie to wtedy wyjdzie co jest sprzętem dla profesjonalistów a co nie ;)
Według mnie te tarcze dewalta dokładnie te są słabe, np w pro równianiu do parkside czersnej performance właśnie dzisiaj ciałem i różnica na plus dla parka...
bardzo dziękuję za tą serię. Rzetelny i obszerny materiał. Tak, było widać, że Festool mocniejszy nawet na 4mA. Moim zdaniem seria bardzo przydatna dla osób, które noszą się z dylematem co kupić, jak nie zarabiają elektronarzędziami, a chcieliby coś w domowym zaciszu coś podłubać samemu (chodzi o to jak Park wypada na tle profesjonalnych sprzętów). Dziękuję. ps. Nie dało się nie zauważyć lekkiej stronniczości na stronę festoola, ale to jeszcze bardziej pokazuje, że park sie broni :) Dzięki.
Wiesz z tą stronniczością jest tak jak z dzieckiem :) cieżko jest Ci uwierzyć, że "Twój Synek" jest największym rozrabiakom w klasie :) hehe ale masz rację może za bardzo chciałem bronić Festoola, że słabo wypadł :)
Szybsze odcięcie to kwestia zabezpieczeni przed przeciążeniem silnika a nie jego mocy
Wiem, że jestes fanatykiem festoola w pozytywnym tego słowa znaczeniu. więc troche moich spostrzeżeń:
1 cienkie body jest na plus, zaciśnięcie palców to pewniejszy chwyt, do festoola się przyzwyczaiłeś co nie znaczy ze jest lepszy.
2 położenie baterii, raczej bez znaczenia czasem tniesz tak czasem inaczej, raz przeszkadza raz nie
3 pokrętło do regulacji jest lepsze niż przycisk
4 regulacja pozycji osłony w festoolu strasznie się trzeba siłować
5 głośność parkside wychodzi ciszej ale mowisz ze porównywalnie :)
6 parkside się nie trzęsie wiec szukasz problemu i ostatecznie mowisz ze też się trzęsie :)
7 cięcie parkside dał radę duż lepie wiec dorabiasz idelogie że jest mocniejszy bla bla, ciekawe czy być do lidla też szedł spytać gdyby parkside przegrał :)
Bardzo Ci dziękuje, kilka osób wcześnie wspominało, że „test jest nieobiektywny” a wydawało mi się, ze jest. Mówię całkowicie poważnie. Oglądałem ten film i się zastanawiałem o co im chodzi. A Twój komentarz mi uświadomił, ze naprawdę jest coś nie tak. Naprawdę dziwna sytuacja i chyba jestem chory na Festooloze 😂 jeszcze raz dziękuje i zwrócę na to uwagę podczas następnych filmów ;)
Tutaj akurat nie masz racji, jak coś jest mocniejsze to ma większe zużycie energii, paliwa itp.
Bardzo szczególowy i rzetelny test. Widać zaangażowanie i duży wkład pracy. Pozdrowienia
Powiedzmy sobie szczerze,że wielu z nas to gazeciarze i lubimy dobrą markę i często próbujemy na siłę usprawiedliwić znacznie droższy zakup:) ja tak mam ale tłumaczę sobie i z tym żyje:) Mam szlifierkę Lidla ale za mało używana by mieć zdanie,ale cena i gwarancja nie do pobicia:) np argument że Festool mocniejszy,takie zdanie firmy itd więc powinien na tym samym czasie uciąć szybciej co za tym idzie więcej :)! Powiedzmy na czym polega sława Festoola,na precyzji i innowacyjności.np kapex,rotex czy domino,z trwałością czy aż tak odbiega np od Boscha,Dewalta czy Milwaukee?raczej nie:) Jako że lubię dobre marki przy wyborze narzędzia mam dylemat czy aby na pewno coś tym narzędziem zrobię lepiej i wtedy zakupiłem dwie rzeczy z Lidla,ta szlifierkę i zakretarki udarową i ten drugi strzał był w dychę.Wiec kończąc zawsze będziemy mocno subiektywni:) pozdrawiam
No ja juz nie naleze do kategorii gadzeciarzy. Po moim ostatnim zakupie wkretarki DeWalt ktora miala byc absolutnie the best (przynajmniej tak cena sugerowala) srogo sie zawiodlem i zobaczylem ze mniej "markowe" produkty oferuja wiecej za ta sama cene i zaczalem kupowac narzedzia Erbauer.
@@hamberq jaki model dewalt? Ja uzywam ,katuje codziennie i nic sie nie dzieje a wkretarki kilka lat maja i bez oszczedzania ,spadly z kilkadziesiat razy pewnie...,wkrety ciesielskie ,wiertla wszystko bez problemu nawet baterie dobrze trzymaja ,a cena nowej 5ah to 250zl , mozna kupic tanio dewalta tylko nie ze sklepu
@@Kryszii Niestety nie wiem jaki to byl model. Ogolnie wkretarka dzialala tylko ze: za cene tego DeWalta ktory byl wkretarka szczotkowa dostalem Erbauera ktory zamiatal tym DeWaltem jak chcial - mocniejsza, lepsze podswietlenie, z pojemniejszym akumulatorem i lepszym udarem, bardziej kompaktowa co czynilo ja tez wygodniejsza. Tu generalnie nie chodzi o to ze DeWalt jest do d... Tutaj chodzi o to ze DeWalt musi miec wiecej do zaoferowania bo ja za znaczek nie zamierzam wiecej placic.
@wporz , a jeżeli nie ze sklepu to skąd ? 🤔
Pozdrawiam
Dokładnie,zgadzam się w 100%
Super test, chętnie zobaczę kolejne. Ten test potwierdza to, że moim zdaniem do amatorskich, okazjonalnych prac , wystarczy system taki jak parkside, a do bardziej wymagających narzędzia profesjonalne. Mam w tej chwili dwa systemy Metabo ( wkrętarki, strug, szlifierka kątowa i taśmowa, opalarka, nożyce do żywopłotu, do trawy, latarka) i od roku parkside zagłębiarka, podkaszarki, latarka,. Dzisiaj jak bym budował system narzędzi od nowa to pewnie wybrałbym parkside, zwłaszcza że są już dostępne akumulatory mocniejsze o wyższych pojemnościach. Żeby nie było tak słodko największe rozczarowanie to akumulatorowa opalarka Parkside - omijać szerokim łukiem, szybciej pracę wykona się zapalniczką niż tym urządzeniem.
Wydaje mi się, ze do takie majsterkowania przy domu to najważniejsze jest to, żeby tych narzędzi było dużo. Bo nigdy nie wiadomo co się może przydać, a tak możesz dokupić coś za nie duże pieniądze i zrobić robotę.
Z tym parksidem to słyszałem takie teorie ze są narzędzi super ale są tez takie, których za darmo się nie opłaca ;)
@@WymyśliZróbale widać po testach na yt że po kilku latach ulepszają niektóre narzędzia i wychodzą spoko. Kiedyś szlifierki parksida też słabo wypadały a teraz są już z serii performance i są o wiele żywotniejsze niż kilka lat temu
Widziałem wiele opinii ludzi którzy parkside'a używają w codziennej pracy i dają radę :), z resztą zdjęcia to potwierdzały jak te narzędzia były zmęczone życiem i dalej działały. Nawet widziałem posta o kluczu udarowym którym chłop pracował codziennie we warsztacie samochodowym, zaliczył kąpiel w oleju i dalej działał.
Z tych trzech narzędzi zawiodłem się tylko na wyrzynarce ;) po za tym klucz i szlifierka bardzo dobre sprzęty. Warte swojej ceny
Metabo zdaje sie wymyślił to narzędzie
Kolego jak będziesz miał akumulator 8ah parkside to podłącz pod bluetooth i ustaw tryb performance (max moc będzie miał ) ,uprzedzam o możliwości upalenia styków bo w tych akumulatorach 8 są słabe ,w nowszej wersji już wzmocnione są .
Już po miniaturce widać wygranego. Jest nim Parkside, ze względu na cenę. Jedno i drugie to tylko szlifierka. Ma jedynie ciąć i szlifować. Dla niektórych zastosowań dobrze żeby miało regulacje obrotów. No i konieczność - musi dobrze leżeć w dłoniach ale to już kwestia indywidualna. 😊
Gdybym tylko majsterkował to pewnie bym zostawił tego Parksida ;) choć tak sobie myśle, ze pewnie nie jednemu fachowcowi by dobrze służył.
Witam test jak najbardziej ok mam dla ciebie rade jesli tniesz metal nie wystawiaj tak daleko materiału cietego . PO 1 oszczedzis tarcze po 2, skrucisz czas ciecia , tak daleko wystawiony materiał wpada w wibracje szybko niszczy tarcze i wydłurza czas ciecia . Wystaw max 10 cm po za stolik a zobaczysz różnicę i polecam tarcze pferd 1mm robią robote pozdrawiam
bardzo fajny test - w sumie Festool bardzo drogi a w cale nie dominuje Parksida. Dobrze wiedzieć, że można kupić coś w miarę dobrego w sklepie w bułkami...
heh, dobre 😆
Park też na baterii 8ah jest mocniejszy 😅 przynajmniej ten mój model szczotkowy (zielony). Przy zakupie baterii 8ah, lepiej brać nowszy model ma grubsze styki prądowe i mniej się grzeje na samym złączu. Fajny test, czekam na kolejne :)
Hej.mógłbys dokładnie napisać jaki model ? Właśnie się przymierzam
Od kilku lat zauważam że zaciera się różnica między marketowym sprzętem a profesjonalnym , nie każdym ale ceny tych szlifierek pokazują, czy warto płacić dzięsięć razy więcej za sprzęt dla profesjonalistów?
Przypadek festoola to troszeczkę abstrakcja. Festool jest drogi i nie ma co dyskutować i samo narzędzie (ta szlifierka) to też nie jest urządzenie które jest najlepsze w ofercie Festoola. One po prostu jest. Konkurencja ma szlifierki i Festool też ma. Dobrą szlifierkę, którą będziesz mógł używać w pracy codziennie kupisz spokojnie za połowę ceny festoola :)
Mam ten model parchside'a (D4), i wg mnie jest zdecydowanie daje rade. Do porównania mam Yato (też bezszczotkowa z regulacją obrotów) i Einhell (też bezszczotkowa, ale bez regulacji obrotów). Yato w tym zestawieniu wypada najgorzej, jest za słaba nawet na ich największym aku 6ah, bardzo łatwo ją zatrzymać. Einhell wypada lepiej, ale Parkside jest wyraźnie od nich lepszy pod względem długości cięcia i trudności zatrzymania. Za te pieniądze to jest zdecydowanie bardzo dobry sprzęt. Parkside używam z aku 4ah, 8ah jest bardzo ciężki, chyba więcej waży niż sama szlifierka, jak dla mnie trochę za ciężki. Nie mam porównania z jakąś markową szlifierką typu Dewalt czy Makita ale na necie jest dużo materiałów, można sobie pooglądać. Generalnie wygląda na to, że jest to całkiem udany model, moim zdaniem warto zainwestować. A Festool, no cóż, na pewno wykonany lepiej niż Parkside i wiele innych marek, na pewno trwalszy, ale wg mnie cena jest zdecydowanie za wysoka. Za ok. 1000zł mamy Boscha GWS 18V-15 C z jakimiś wodotryskami typu wyłączanie po upadku, kickback itd. albo nowego Dewalta DCG409VSNT z możliwością używania aku 54v. Nie oszukujmy się, Festool przy nich wypada raczej przeciętnie.
Dla mnie ten parksid jest super. Cena rewelacyjna i jakoś wykonania przyzwoita. Do majsterkowania aż za dobrze ;)
Rzetelność testu jak w telezakupach mango😮
Moje wnioski na pewno są nieobiektywne 😂 ja przed snem czytam katalog Festoola, ale wydaje mi się ze pokazałem w czym jego lepszy Parksaid a w czym Festool
Parkside dobrze tutaj wypada
Moim zdaniem bardzo dobrze wypadło :) z czystym sumieniem mogę polecić komuś kto potrzebuje dobrego a nie drogiego sprzętu
Fajny test, jeszcze w komentarzach przydałyby się opinie długotrwałych użytkowników, aby mieć dodatkowe informacje
Sam jestem ciekaw jak ten Parkside po dłuższym czasie :)
mam już rok tylko tego starszego parkside bez regulacji obrotów. używam sporadycznie do cięć, zdarzało mi się nawet jakieś słupki grubsze przecinać i spoko sprzęt jak narazie. Tylko ten hamulec tak bardzo agresywnie zatrzymuje tarczę
@@WymyśliZrób nie jest tak niestety ze jesli urządzenie jest mocniejsze to ma to coś do ilości cięć … sam używam dewalta i wychodziło by ze urzadzenie na flexvolt 54v 3ah. Przetnie mniej profili niż model na 18v tez przy 3ah … ale fajnie w sumie ze jednak w końcu w markecie spożywczym co bądź można kupić coś nie odstajacego sprzętowi prawie 8 razy droższymi … szok … to powinno dać do myślenia zwłaszcza firmie festool
@@WymyśliZrób mam starszą wersję już kilka lat, i robi aż miło, w totalnym syfie, bo używam jej do cięcia jak i szlifowania w garażu przy pracach spawalniczych. Co kilka godzin przerzucam baterie na ładowarce i tnę dalej
No to wszytko wskazuje, ze szlifierka jest po prostu dobra ;)
Koszulki z Pepco mam i ja... 😊
Kilka potknięć, ale ogólnie świetny film i test. Brawo Ty ;)
Poza tym bardzo dobry test i cisnę na kolejne porównania !! 😊
Ta końcówka testu to taka reasumpcje. Aby jednak festool był lepszy.🙂
Dziekuje za super test szlifierki nad ktora sie zastanawialem, a teraz jestem pewien ze ja wezme bo jestem aktualnie posiadaczem zwyklego Parkside. Wiedzialem ze seria Performance bije na glowe wszystkie makity czy inne markowe marki, ale nie spodziewalem sie ze az tak zdeklasuje szlifierke ktora jest 7 razy drozsza. Widac ze prowadzacy jest fanem Festoola i na sile probowal pokazywac jego zalety, ale testy pokazaly wyzszosc marki z Lidla. Dziekuje za to ze wszystko zostalo pokazane bardzo rzetelnie. Nie moge sie doczekac testu zakretarki bo sam jestem jej posiadaczem od kilku miesiecy i juz wiem ze Parkside Performance zmiecie Festoola z powierzchni ziemi. Polecam rowniez mlot udarowy bo to urzadzenie tez mimo duzo nizszej ceny od calej konkurencji czyni cuda. Pozdrawiam i sie ciesze ze odnalazlem wasz kanal bo ma super kontent
tyle że festool akurat te 3 narzędzia byle jak zrobił bo musi mieć jako firma w ofercie, ale weź milwaukee lub boscha za 1000zl i parkside się chowa
Dzięki wielkie :) po przeczytaniu wszystkich komentarzy widzę, że moja miłość do festoola jest chyba toksyczna. Cieszę się, że mogłem pomóc i muszę przyznać, że ta szlifierka jest naprawdę bardzo dobra :)
@@Avatarr3712 mam możliwość załatwienia Milwaukee do testów. Więcej jeśli Park zamiótł Festoola to już boje się co zrobić Milwaukee :)
@@WymyśliZrób co ty, bosch milwaukee dewalt makita szlifierki ma konkretne ,+ i ich akumulatorami są nie do zatrzymania itp
@@Avatarr3712akurat milka jest cienka w szlifierkach dobra jest hikkoki 36v, makita xgt, i ten ostani dewalt. Festool jest przereklamowany jeśli chodzi o szlifierki.
Ach, nie dodałam. Festool to jak iPhone. Użytkownik myśli, że jest premium, często to widać w zachowaniu ludzi używających ten sprzęt. Żenada.
Kurde :( mam Festoola i Iphona, Mac booka, airpodsy, appel watcha i iPada hehehe chyba nie będziemy „przyjaciółmi” 😂😂😂
@@WymyśliZrób ja nie oceniam ludzi wg stanu posiadania. Zauważyłam, że te osoby nie przyjmują do wiadomości, że inny sprzęt innych marek może być poprostu lepszy przy niższej cenie.
A to nie, ja to kocham każde narzędzia ;) i wcale nie uważam, ze festool jest najlepszy. Wszytko zależy do czego i dla kogo ;)
@@WymyśliZrób zgadzam się z tobą w tym, że festool nie jest najlepszy do wszystkiego. Ja też kocham swoje narzędzia, dbam o nie, a one mi się odwdzięczają swoją pracą.
Cały czas się uczę i wyciągam wnioski. Festool jest super do prac stolarskich w moim przypadku jest ach i och, ale jak bym działał w bardziej wymagającej branży (budowlanka) to raczej bym nie patrzył w stronę tej marki
Dlatego poszedłem w Milwaukee 💪
Gran exposición de la herramienta 👌🙌👋👋👋
Hejo, ale pomęczyłeś te sprzęty. Trochę jak porównywanie Dacii do BMW 🤣. Jedno co powiem, a tez zwracałem na to uwagę, ze dla mnie ten smukły uchwyt w Parkside to zaleta. Jak masz zamknięty chwyt łatwiej utrzymać sprzęt przez dłuższy czas, przynajmniej takie jest moje doświadczenie. Jak mam boscha kablowego mniej więcej tak gruby jak ten Festool to łapa szybko się meczy od zaciskania na rękojeści. Pozdrawiam do następnego!
Tylko co w tym zestawieniu jest BMW a co Dacia 😂
@@WymyśliZrób ja bym poszedł śladem cenników w celu identyfikacji. To i to jeździ, pytanie którym dalej zajedziesz i pewniej 🤪
Widzę, ze Ty chyba tez uzależniony od Festoola 😂
Dziękuję za filmik, szkoda że stronniczy
Tylko na którą stronę ;) bo parksajdowicze mówią ze na stronę Festoola, ale Ci od Festoola mówią ze specjalnie zrobiłem tak żeby festool słabo wyszedł ;) wiec najlepiej jak samemu się wyciągnie wnioski 💪
Jaaacie festol wdeptany w ziemię przez marketówke 😱
Człowieku proponuje doszkolić się z podstaw poprawnego zakładania tarczy !!!
Dzięki, zapisałem się na kurs 😂
Generalnie widać ze kolega mało pracuje szlifierka ten i ten uchwyt od czoła przegladni niezla yoga.
Super test, dużo mi to rozjaśniło.
Jak na moje potrzeby festool zdecydowanie zbyt drogi.
Za cenę festoola masz 2 DeWalty..... A tym sie tez super pracuje. Mam juz 2 lata i narazie ładnie śmiga.... Pozdro dla wszystkich którzy lubią przepłacać za elektronarzędzia... 😉
Nie wiem jak ceny wyglądają teraz, ale pierwsza szlifierkę kupiłem z Dewalta. Samo body w kartonie coś koło 800 zł, za tego Festoola zapłaciłem 1350 (chyba albo 1400) w walizce i aku gratis. Wiec jak odejmiesz wszystko to wyjdzie podobnie. Jak wybieralne wkrętarkę to tez sprawdzałem z dewaltem różnica była nie duża. 200 zł czy coś. Oczywiście są sprzęty gdzie ta różnica jest znaczna np. Szlifierka no ale tutaj Dewalt nawet nie ma podjazdu ;)
Zaskoczył mnie Parkside. Miałem kiedyś kilka urządzeń tej firmy i juz większości nie mam. Klucze udarowe się łamały albo nie miały siły, urządzenie wielofunkcyjne podziałało dwa dni i padło, szlifierka też wytrzymała z tydzień (łącznie może 3 godziny pracy), a opalarka na aku to taka szuszarka do włosów :D, frezarka ręczna też nie popracowała za długo ... a nie jestem jakimś stałym użytkownikiem tych narzędzi bo wykorzystuje je w domu i na gospodarstwie. Więc po tylu negatywnych przypadkach ciekaw jestem jak długo wytrzyma taka szlifierka - tu pierwsze wrażenia są ciekawe i zachęcające do kupna. Aha jedno co mogą polecić z Parkside to odkurzacz PNTSA 20-Li ale on już nie jest dostępny, no i serwis jak dojdzie do jakieś usterki nie robi problemów i przeważnie wymienia na nowe.
z tego co się orientuje to tymi parksaidami jest tak, że czasami coś się uda i jest w miarę spoko. Raczej bym się nie nastawiał na to, że parksaid sprawdzić się w poważniejszych pracach. Pewnie bym się znacznie szybciej przegrzał niż Festool :) ale do takiej okazjonalnej pracy. Raz kiedyś coś przeciąć to dlaczego nie.
@@WymyśliZrób ja poszedłem w system Ryobi i jestem naprawdę zadowolony. Przykładowo klucz udarowy (do kół) już prawie piąty rok używam i to dość często
Mam kilka sprzętów od Ryobi i tez sobie chwale ;)
Pomału zaczyna się upadek wielkich marek,sam od 4 lat katuję na usługach sprzęt Einhell który miał być kupiony tylko na chwilę.Szlifierki,młotowiertarki,wkrętarki,nic nie chce się zepsuć a kosztowało ułamek ceny znanych marek.Obecnie doszła mała wkretarka czarny Parkside,wygrała z metabo i jestem z niej jak na razie bardzo zadowolony.
Też sobie kupiłem małego Parkside, wcześniej się zastanawiając nad Metabo.... Parkside rządzi
IMO podstawowa sprawa- za nazwę trzeba zapłacić.
Firma Festool to marka, która wypracowywała latami swoje projekty, a to kosztuje.
Inni je tylko skopiowali i stąd są tańsze produkty o podobnych parametrach.
To jak ze spodniami. Wrangler kosztuje 400 zł, a inne z tego samego materiału 150.
(Wiem coś o tym)
Są tak samo dobre, a cena znacznie się różni.
Bez kitu nie moge słuchać. Wady festool są jego zaletami
Ale tez przez przesady, zarówno festool jak o parksid dały radę, o ile po festoolu można było się tego spodziewać to parksid bardzo pozytywnie zaskoczył. A największym minusem Festoola jest jego cena. Spokojnie polowe ceny mógł by kosztować.
To bedzie dobre🤣
Przekonał mnie Pan chyba kupię parkside i jaka cena na domowe warunki wystarczy w zupełności Super reportaż 😊
Do prac metalowych polecam METABO i Fein 😉
pytanie czemu zakładasz tarcze odwrotnie ? do ciecia ?
Ten do cięcia metalu (korundowe) są kierunkowe ???
Zdziwiony jestem ze Parside kopie tylek Festoolowi. Kluczowego testu zabraklo zeby poprzec pewna teze z tego filmu - skoro Festool jest mocniejszy (co jest wyjasnieniem dlaczego Festool mniej jest w stanie przeciac na jednym ladowaniu) to o ile szybciej bedzie przecinal obrabiany material? Nie wiem czy trwalosc moze byc uzasadnieniem chorej ceny - w trakcie zycia jednego Festoola wymienie Parkside 7x - to ja juz wole co 1-2 lata kupic nowa szlifierke
Im dłużej pracuje Festoolem tym częściej się zastanawiam nad tym co mówisz. Niektóre sprzęty maja naprawdę dobre, ale niektóre to mówiąc delikatnie przegięcie. Zaczynajac od uchwytu na bity za 50 zł a kończąc na ruchomym stoliku za 7000 zł. Jestem uzależniony od tej firmy ale pierwszy krok ku uzdrowieniu zrobiłem. Wiem ze jest problem ;)
Za te pieniądze to wolabym parkside,w tej cenie chyba nie ma lepszej ,😉
Parksaid zły nie jest. Cena to główny atut, ale chyba wolałbym cos innego na bym nie miał za dużego budżetu. Ryobi, Dedra, AEG jest dużo dobrych nie drogich narzędzi.
Tata nano dostawczy( jeśli by taki był) vs VW Caddy Dokładnie cena i klasa
Poròwnałbyś szlifierkę Metabo do Festoola
Dobry kanał
Porównałbym, ale jeśli Festool nie daje rady z Parksidem to chyba nie ma sensu 😂
Pytanie, ma znaczenie którą stroną zakładamy tarczę na szlifierkę. Mnie uczono odwrotnie jak na materiale.
Nie mam pojęcia czy te tarcze „korundowe” trzeba zakładać odpowiednia strona. Jeśli są jakieś kierunkowe to zazwyczaj masz strzałkę
Jestem za festoolem bo sam kupiłem 😅
ALE!
Kupując tę szlifierkę kupowałem ja wyłącznie dla baterii która sprowadziła cenę urządzenia do ceny szlifierki Makity. To samo zrobiłem z zagłębiarką, wyszło mnie tyle co Makita a nie mogę złego słowa powiedzieć. Problem z narzędziami festoola polega na tym że albo nie oferują danego narzędzia, albo brakuje w nim jakiejś funkcji, albo jest poprostu za drogie.
Na przykład:
1: wiertarka SDS nie ma funkcji kucia 😐
2: multitool kosztuje fortunę a tak naprawdę nie oferuje dużo więcej niż konkurencja, poza nasadkami, których 99% ludzi nigdy nie użyje.
3: ukośnica i szablówka, dopiero wchodzą na rynek, kosztują dość sporo, zastanawiałem się nad wymianą ukośnica Boscha na festool ale tak naprawdę nie mając styczności z festoolem nie mam problemu z tym za pochyla się tylko w jedną stronę. Dalej tnie jak powinna, prawdopodobnie lepiej (i definitywnie taniej) niż Makita, zapłaciłem za nią o połowę mniej niż teraz kosztuje festool, nigdy mnie nie zawiodła.
Można tak w nieskończoność.
Wracając do szlifierki, można kupić ja za podobne pieniądze co starą dobrą makite o ile jest na promocji, ale festool chwaląc się dłuższą praca na baterii dzięki silnikom które zużywają mniej prądu, powinien rozłożyć parkside na łopatki przy samym zakupie to 1. ALE!
Bateria festoola który używa lepszych komponentów technicznie przeżyje dłużej, lepiej zniesie przegrzewanie i niskie temperatury, więc jeśli parkside padnie w drugą zimę a festool będzie dawał radę po 10latach to proste że lepiej się nie denerwować z narzędziami które padną zaraz po zakupie, gdzie narzędzie powinno nam oszczędzić tego typu stresów na robocie nie zawodząc nas🤷
Szkoda tylko że jest niemożliwe żeby zastąpić wszystkie narzędzia (np. Makity) festoolem, i mieć jedną platformę baterii...
A pokaz szlifierek ekstra ogulnie oglądam filmiki i dokupuje spszety bo mam chopla na tym punkcie ale wszystkim pracuje frajda jes a sciski do drewna mam problem skręcane czy zaciskowe do małych kastrukci pozdrawiam i może jakieś film z nożycami ucinarkami do gałęzi kszakow 😊😊
Gdzie znajdę ten test z większymi bateriami ?
8:25 padłem 😂😂😂
mega
Odnośnie drgań: Festool jest mniej symetryczny, jest inna podstawa i punkt ciężkości na baterii jak stoi;)
Widziałem filmy z wychamowanie szlifierek robione na wadze to pozwoliło sprawdzić docisk w kilogramach .
Parksaid jak i festool mają również tą samą ceche , po zaczymaniu automatycznie zaczynają pracować co innych szlifierkach zdarza się ,że trzeba ponownie włączyć.
To akurat kontrowersyjna zaleta
30:00 --- to nie ma najmniejszego znaczenia , silniki bldc pobierają adekwatnie do oporu itp czyli obie w teorii na tym samym aku powinny wykonać tyle samo cięć z takim samym oporem
jedyna różnica jest wtedy gdy wydajność narzędzia - silnika jest inna
lub gdy akumulator jest gorszej wydajności = w teorii może mieć 4Ah ale przy wysokim obciążeniu wykorzystać można np tylko 3Ah (co jest standardem przy ogniwach li-ion)
ale w praktyce jeżeli nie akumulator był problemem to znaczy że festool ma mniejszą wydajność
Dwa lata temu kupiłem , Metabo wiertarko - wkrętarka bez szczotkowa najwyższy model ( koło 1500 zł bez akumulatorów ) i po tygodniu zepsuło się sterowanie , po naciśnięciu czasami nie rusza , lub zatrzymuje się po sekundzie pracy , mam jeszcze szlifierkę kątową Metabo i Radio , te na razie chodzą bezawaryjnie . Teraz muszę w końcu wysłać Metabo do serwisu a w zamian właśnie kupię wiertarkę Parkside Performance za 400 zł a nie 1500 zł , jak się popsuje to chociaż nie będzie mi żal . Planuję kupić jeszcze 2- 3 urządzenia na montaże i postawię na Parkside a nie Metabo . Różnica jakości między tanim a drogim się zaciera ,nic to nie da ,że wydam 2000 zł więcej .
A jak Ci się zepsuje to wyślą Ci nowe ;) zadzwoniłem do Lidla ze wyrzynarka dziwnie chodzi i żeby ktoś z serwisu do mnie zadzwonił. Nikt nie zadzwonił - wysłali nowa wyrzynarkę. A chciałem się tylko o co zapytać ;) hehe
a co odpowiadasz jak pytaja na jakim sprzęcie Pan pracuje? nie wstydzisz się powiedzieć ze Na parku? naprzyklad przy rozmowie o współpracy z kims....mi na razie wstyd... bo widać jak ludzie na poważnie cie nie traktują jak im powiesz ze parka masz
@@Ink2517 zajmuje się produkcją bram , ogrodzeń, montaż automatyki do bram, sprzedaż bram garażowych itp . I jeszcze nigdy nikt się nie pytał czym pracuję . Nie biorę zaliczek , montuje bramę , oddaje pilociki i jak nie ma uwag to się rozliczam. Od 25 lat zero problemu z klientami i pytania o wiertarki. Pozdrawiam
Co to za porównanie Parkside a Festool dwie różne klasy sprzętu Twój znajomy dobrze powiedział a poza tym festool ma inne przełożenia niż Parkside czy Bosch. Lipny test
PARKSIDE🥶
4ah za mało do szlifierki? to jaką krowę zalecają? bez przesady 🙃
Niby 5,2 ale nie ma jakieś wielkiej różnicy. Na tym i na tym baterie wciąga jak Popek kreski ;)
5,2
Widać że pan próbuje faworyzować festtoola od początku ale chyba nie pykło 😂 sam na końcu się śmieje z baterii . Widać że cena nie adekwatna dobjakosci 😮😅
To jest jak z miłością do dziecka, zawsze się je usprawiedliwia, ale już dojrzałem do tego żeby powiedzieć „festool (ta szlifierka) jest po prostu za droga - do tego co oferuje”
Dokładnie tak ! 😊
Ten film chyba trzeba oznaczyć jako współpraca z Festoolem lub dilerem Festoola ?
Masz rację, już poprawiłem :)
No nie, nie przesadzaj. Jesli mowa o jakiejkolwie stronniczosci (chociaz wogole jej nie zauwazylem) to mialem odczucie jakbys chcial powiedziec: nie martw sie Parkside, mozesz smialo lezec na polce obok tego wypasionego Festoola 👍. A tak na powaznie, zaskoczyl mnie ten test calkiem pozytywnie na korzysc Parkside.
Musiałbyś ten komentarza dać na głównej stornie ;) bo jak przeczytałem kilka komentarzy ze na sile reklamuje Festoola to zwątpiłem ;) dzięki 💪
Nie chodzi mi o to że Pan używa Festoola i jest Pan jego fanatykiem bo to jeszcze nie powód do oznaczania materiału jako "współpraca". Chodzi o to że promuje Pan dealera tego sprzętu u którego sam się Pan zaopatruje. W moje ocenie z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością dealer zaoferuje Panu lepsze ceny niż komu kolwiek za reklamę a to już w moje ocenie barter ( oczywiście nie mam na to papierów) i materiał może wychodzić na w jakiś sposób sponsorowany. Dalej te konsultacje z dealerem/serwisem "czemu ich sprzęt przegrał" tylko potwierdzają hipotezy części komentujących o stronniczości materiału. Pozdrawiam.
To o czym mowisz to moc maksymalna tych urzadzen. Ani razu (poza sytuacja, w ktorej zatrzymales silnik) nie wykorzystales ich mocy maksymalnej. Wiec nie wiem skad stwierdzenie, ze to dlatego Festool ucial mniej.
To troche jak z zasilaczem - zasilacz 1000W i 100W i ich obciazeniem np za pomoca obciazenia 50W
Brzmi to sensownie, w sumie jak się maszyna kręci i coś tam przecina to dużo jej brakuje do takiego obciążenia jak przy zatrzymaniu. Może skończmy już na tym 😂 bo nie chce do końca pogrążać Festoola. Chyba każdy kto zobaczył film nie ma wątpliwości ze Parksid jest lepszy ;)
Błyskawiczny demontaż tarczy to ma Bosch
No nie ma co dyskutować że X lock to mega rozważanie. Nie orientuję się za bardzo w Boschu ale to rozważanie nie jest jakoś mega droższe od zwykłych tarczek ???
Festola po kilku latach odsprzedasz w cenie dużo wyzszej niż nowy parkside. :) Sprzeda się zawsze
W sumie ;) patrząc jak ceny idą do góry to chyba masz racje. Kolejny powodu, żeby kupić Festoola - lokata ;)
No jeśli chodzi o kątówke festula to jest to chyba najgorszy produkt połowę tańszy dewalt lepiej wypadnie nawet ten parkside miło zaskoczył. Odniosłem wrażenie że na siłę reklamujesz festula. Trochę słabo
Festool ma kilka narzędzi, które niczym szczególnym się nie wyróżniają na tle konkurencji. Jednym z nich jest właśnie ta szlifierka. Czy ja reklamuje festoola ? no trochę tak bo połowę warsztatu mam z tej firmy, ale nie wydaje mi się, że pokazałem w złym świetle Parksida. Uważam, że ta szlifierka jest naprawdę fajną opcją dla osób, które chcą tani, dobry sprzęt :)
@@WymyśliZrób reklamujesz, reklamujesz. Oglądając te filmy ( bo sam szukam czegoś w rozsądnej cenie za rozsądną jakość) zauważam, że reklamujesz Festoola jakby było to coś z mega-technologią, za którą można położyć każde pieniądze. Natomiast tak nie jest. Sam zauważasz, że wiele sprzętów Festoola ma nieadekwatną cenę do ich jakości i na rynku są tańsze urządzenia i znacznie lepsze.
Rozumiem kanał, rozumiem lokowanie produktów ale....za cenę jednego urządzenia Festool można często kupić dwa urządzenia DeWalta oraz 3 urządzenia Hikoki....które swoją jakością aż tak nie odstępują temu Festoolowi.
Czy ja wiem czy to jest reklamowanie ? Bardziej zachwalanie. Festool mi nie płaci. Ja zakochałem się w festoolo bo przerobiłem chyba każda półkę cenowa, a w festoolu znalazłem to na czym mi najbardziej zależy. A korzystałeś kiedyś z ich narzędzi ? Czy oceniasz tylko podstawie różnic cenowych ???
@@WymyśliZrób Korzystałem z Festoola. Pilarka, szlifierka kątowa, zakrętak, odkurzacz, żyrafa, wkrętarka... Moja ocena jest taka: Zakrętak znacznie lepszy ma Makita. Szlifierkę kątową jak widzisz bije na głowę narzędzie dla dziadka z ogródka ( parkside ) i trzeba się sporo namęczyć aby test nie został oblany przez Festoola.
Wkrętarkę lepszą mają De-walty.
Jedynie to czym zdecydowanie wygrywał Festool to pilarka i młotowiertarka - wygrał nie dlatego, że dokonywał cudów - natomiast pilarka i młotowiertarka są w miarę ergonomiczne i lekkie. Natomiast czy dałbym za te narzędzia 2x tyle co żąda konkurencja? NIE. Nie dałbym dlatego, że nie ma aż tak znaczącej przewagi jak pokazujesz w swoich testach na rzecz Festoola.
A już zupełnym dowodem na odlot firmy Festool jest lampa DUO-SET za 2000zł, gdie jej chiński odpowiednik LED świeci znacznie lepiej kosztując przy tym 150zł. Oczywiście nie patrzy się na mnie tak designerskim okiem jak Festool - ale działa znacznie lepiej.
@@WymyśliZrób ja nie chcę wnikać czy Festool Ci płaci czy też nie. Wszyscy znamy relacje pomiędzy reklamodawcą a osobą polecającą. Ja też pracuję w branży budowlanej i wiem jak to działa. Nie chcę tego głośno wypowiadać.
7:29 - to się nazywa... "funkcjonalność" (trudne słowo... ;)
8:29 - no nie... po prostu się nie znasz... ;)
8:43 - tak!
15:46 - takie niedyskretne pytania: (może widzowie nie zauważą... ;)
Czy Monika wie, że używasz zegarka do... mierzenia hałasu?
Czy masz już założoną tą "tęczową kartę"? na milicji?
Co myślisz o mierzeniu kwaśności ogórków za pomocą skarpety typu frotte?
Czy napis na skarpecie ma wpływ na dokładność pomiaru?
17:15 - Parkside nie nadaje się na wentylator, bo się nie obraca - porażka! ;)
19:37 - tu się akurat zgadzam ;))))))))
Jestem z natury litościwy, więc nic więcej nie napiszę.
Oglądałem do samego końca - to jest choroba i nie można się śmiać... ;)
Dobre słowo z rana - od razu chce się żyć ;) hehe
Poprawie błędy i zapisze się do psychologa. A tak swoją drogą ciekawe co by powiedziała jakbym przyszedł i powiedział „Panie Doktorze jestem uzależniony od Festoola” hehe ;)
@@WymyśliZrób Jeżeli Monia jest doktorem, to pewnie zrozumie i każe ci się położyć na leżance i mówić dalej.
Jeżeli nie jest doktorem, to normalnie dostaniesz wpierdol trzepaczką do dywanów (jak wszyscy opętani przez Festoola ;)))
@@kotlet4ever z Moniczką jest troszkę inaczej. Ona rozumie mnie a ja rozumiem ją ;) 😂 ja się modlę do Festoola Ona do BMW ;) taka poje…. Rodzina, ale Kochamy się. Myśle, ze ja się wyleczę z Festoola, bardziej boje się o nią 😂
@@WymyśliZrób JPRDL...
Patologia... absolutna... ;)
Teraz to już nie wiem gdzie to zgłosić?
Na Milicję, czy do Proboszcza?
W sumie to nie ma sensu - zgłaszam bezpośrednio do Watykanu i Ordynatora szpitala w Tworkach.
Tu nie ma na co czekać, bo życie i zdrowie tysięcy Jutubian jest zagrożone!
Na Milicję nie zgłaszam, bo znów jakiś cymbał rozwali pół komendy z bazuki... ;)))
Stawiam że parkside wypadnie lepiej
Kto ma mnóstwo kasy ze zleceń - zainwestuje w Festa czy DeWalta. Kto jest bardziej oszczędny - będzie leciał na czarnym Parku i też będzie dobrze. Za cenę markowej szlifierki masz 3-4 Parksidy a serwis/wymiana w Lidlu działa szybko.
Każdy robi tym czym chce, nie ma obowiązku usuwania danej marki do danie pracy. Ja pracuje Festoolem, Dewaltem, Makita. Mi to pasuje. A jak kogoś chce robić śrubokrętem to co mi do tego ;)
Lubię takie filmy bo zawsze można poznać jakieś nowe narzędzie ale porównywanie narzędzi z Lidla z Festool to według mnie nieporozumienie. Myślę że Parkside można porównywać z biedronkowym Niteo czy czymś podobnym, a Festool z czymś co jest na tym samym poziomie jakościowym i cenowym np z Mafell albo z Fein i wtedy mogłoby się okazać czy Festool jest taki the best czy może już nie.
Moze wlasnie to ze festool jest silniejszy to wada ,mam parkside i daje rady we wszystkich pracach juz 2 lata .... Chodzi o to ze w sprzetach na aku oczkuje sie wystarczajacej mocy i mobilnosci a 5 przeciec mniej na aku to duzo majac 4 aku to juz 20 wiec nie wiem czy wzia bym dodatkowa moc ktora jest nie dokonca potrzbna kosztem duuuzzzooo mniejszej mobilnosci ,moim zdaniem to straszna wada festoool ale to moje zdanie
Uważam że gdyby Parkside kosztował o 500zł więcej to byłby mocniejszy od Festoola i nadal by dłużej pracował na baterii. Jaka jest też różnica w cenie baterii?
Jak może być różnica mocy między 4 a 5 ah??
Moc ta sama tylko czas pracy się wydłuży... Chyba trzeba zmienić przedstawiciela...
Ja już za mocno wpadłem w Festoola - obawiam się, ze jakbym uciął jeden płaskownik to nie stanowiłoby to dla mnie problemu 😂 jestem z ta marka na dobre i na złe. Taki prawdziwy kibic - fan ;)
Przy pomiarze głośności mało co ręki zabrakło 🤣🤣🤣 porównaj Twojego lidera z milwaukee to się pośmiejemy 😅
Sprzed z Lidla i inne tego typu narzędzia Castoramy itp są w porządku. Jak akbardziej, jeśli robisz tym w domu/fuchy czasami/zaczynasz działalność. Ale jak już pracujesz narzędziami na codzien, żyjesz z tego to stać Cię na profesjonalne narzędzia=drogie, ale swą jakością jednak lepsze. Choćby fakt, że coś Ci spadnie... Parkside się rozpada, festool czy inne są pancerne w wiekszosci
Tylko, że za tego fastoola parkside może się rozpaść 7 razy. I akurat to też wymyślanie argumentów na siłę, mam wkrętarkę parkside bezszczorkową i uż 2 razy spadła mi na beton z wysokości ok. 2,5m i jakoś nic jej nie jest. Rownie dobrze można mówić, że jak chcesz budować budę dla psa to kup festoola, ale do profesjonalnej pracy tylko parkside. Argumenty za 7-krotnie wyższą ceną są całkowicie naciągane aby usprawiedliwić absurdalnie drogi zakup. W psychologii to się nawet jakoś nazywa. Prawda jest taka, że obie szlifierki są bardzo podobne i to nawet z lekką przewagą parkside (poręczność).
@@gorgar6059 tylko , to czego nie rozumieją niektórzy to przyszłość. I można się śmiać, ale ochrona środowiska. Po co , powiedz po jaka chol...ere produkować badziewie które 7 razy się rozpadnie , za życia jednej maszyny? Pełno plastiku, śmieci itd. po co? Owszem, taki festool jest drogi, za drogi. Ale działa latami bez skazy. Musimy nauczyć patrzeć się w przyszłość, bo od tego zależy życie naszych dzieci/wnuków. To poważny problem. A nie tylko, tu i teraz i jak najtaniej/ najwyżej kupię( wymienię na gwarancję) i mam nówkę nie śmigana.
Także, argumenty tu nie są wymyślane na siłę ;) niestety nie.
Odważnie tak przy tej butli z gazem ciąć 😂
Test szlifierek ze skrajnych polek cenowych. A naprawde zajebiste szlifiery "niewiele" drozsze parka od na aku robi makita i hikoki plus hikoki ma dosyc tanie akumulatory.
Na codzień korzystam z Festoola i w stronę Parksida nawet nie parzyłem. A wiele osób mi zachwalało tą nową serie. Dlatego chciałem sprawdzić tego parksida i pozytywnie się zaskoczyłem :)
@@WymyśliZrób Jasne, w tej cenie park nie ma konkurencji. To spoko narzedzie ktorego nie szkoda zajechac. Sledzac troche temat narzedzi z tej serii zauwazylem ze pojawia sie sporo negatywnych komentarzy o awaryjnosci tych urzadzen i kiepskiej jakosci akumulatorow Px20. Osobiscie nie zbudowalbym domowego zaplecza narzedziowego opartego o ta marke bo roznica pomiedzy PP a makita lub hikoki nie jest na tyle duza zeby wybierac narzedzia z dyskontu spozywczego :)
Zrobisz porównanie zagłębiarek parkside - festool?
Chciałbym, ale muszę najpierw zrobić porwanie zaglebiarki Yato, bo leży już pół roku i czeka na swoją porę ;)
Ok. Sam korzystam z narzedzi festool I szczerze mowiąc jestem mega pozytywnie zaskoczony parksaidem. Za te pieniadze naprawde Warto dla majsterkowiczow.
parkszajs to nawiekszy szajs jaki istnieje
Jeśli mówimy o wyrzynarce to tak, ale wydaje mi się, ze znajdzie się kilka fajnych maszyn nawet do cięższej pracy.
@@WymyśliZróbnie znajdzie się.
@@WymyśliZrób nie znajdzie sie tak samo jak nie znajda sie częsci zamienne do parkside :) Rozumiem ze dostajesz za wykonanie testu i filmu pewnie jakieś $ od firm. Ale potem ludzie kupują wlaśnie takie rzeczy i sa bardzo zawiedzeni bo patrząc po grupach na fejsie jakieś 20% narzedzi parkside ulega awarii w pierwszej godzinie używania go. A wersja performance ma bardzo zawyżoną cene wzgledem chińskiej jakości. Nie ktore produkty potrafią kosztować tyle co markowe narzedzia.
Jak już ktoś ma mi płacić za filmu to na pewno nie Parksaid :) hehe ja całym sercem jest za festoolem i chyba wydźwięk moim filmów jest taki, ze i tak wole Festoola nawet jeśli kosztuje 10x tyle co Parksaid ;) bo mam pewność, ze się nie rozleci po chwili pracy. A nawet jak już się rozpadnie do długich godzinach pracy to naprawia/wymienia w ciągu kilku dni ;)
możesz w parkside zmienić pozycje włącznika to nie będą iskry leciały na baterie a poza tym festooll ma porównywalną mac szlifierki 1400w
fakt baterie są małe jak na szlifierkę, ja używam baterii 5,5 HIGH OUTPUT milwaukee i na szlifierce fakt bardzo mocnej [przed ostatni model albo ostatni] pochodzi przy bardzo ciężkiej pracy może z 20min. ale znowu jak kupię 12ah to będzie okropnie ciężka ta szlifierka, a już 5,5 jest dużą baterią 5ah porównywałem do niej to malutka była
Kurczę, ale jednak oglądając elementy widać, za co się płaci. Mam tę szlifierkę z Parkside, kupiłem, bo używając raz w roku nie potrzebuję szlifierki 3x droższej. Przeczytałem komentarz, że ktoś w przekładni nie miał smaru. Chciałem ją rozkręcić, ale (używając dobranego bita) śruby się rozmaśliły. Odkręcałem kombinerkami. U mnie akurat smar był. I tutaj pytanie. Czy jeśli śruby są wykonane z takiego tandetnego materiału, jak wykonany jest silnik, przekładnia i cała istotna reszta? Częściej używam pilarek i je naprawiam, i różnica między chińską pilarką a Stihlem jest tak kolosalna na każdym elemencie, w precyzji wykonania i materiałach, że nawet jak Stihl jest 10x droższy od chińczyka to i tak warto go kupić. Chociaż jakbym używał raz do roku... Sam nie wiem i mam mieszane uczucia :)
Wiadomo, ze festool jest wykonany z najlepszych materiałów itp. Ja osobiście nie wymienił bym porządnego narzędzia na Parksida ale czy w tym przypadku Festool jest najlepszym wyborem ? Dla mnie tak bo 1. Kocham Festoola 2. Mam dużo baterii. Ale jeśli ktoś używa od czasu do czasu to parksid jest spoko opcja
Parkside to szrot. W szlifierze po 3 użyciach cięższych myślałem że padło łożysko a to wałek się starł 😅 , a w dwuletniej wkrętarce bateria działa na 3 wkręty😂
parkside na bateri 8ah daje radę
Szlifierka festola, zakretarka i szlifierka taśmowa to porażka lepiej kupić u konkurencji, z tym polecani.jakiegos sprzedawcy to już przegięcie przecież nie opuści 500zl od ceny najniższej ,szarpnie się na 50 i po sprawie
Co do szlifierki kątowej to nie mówię, że to coś nadzwyczajnego, po prostu szlifierka. Podobnie jest z zakrętarka. Bez problemu znajdziesz tańsze mocniejsze urządzenia. Ja sobie kupiłem Festoola bo mam dużo akumulatorów. Czegoś sieciowego - tylko dlatego, że Festool to raczej bym nie kupił. Oczywiście jeśli by to było słabe urządzenie. Póki co wszytko co mam na kabel od Festoola jest super :) A polecam sprzedawcę bo to współpraca :) ale korzystałem z jego usług na długo przed założeniem kanały więc mam czyste sumienie, że polecam kogoś sprawdzonego. Jeśli 50 zł dla Ciebie to nic, to przelej te 50 zł na jakieś dziecko, albo zwierzaki :)
Majster :) coś chyba nie tak z tym festoolem że tak tańczy :) festool to kawał szlifierki i czuć to w ręce, mam porównanie do Milwaukee FSag(dzwiek piskliwy, bateria montowane pod ukosem, brak fixtec przy zakupie, trzeba dokupić oddzielnie. Nie wspomniałeś o walizce festoola i przemyślanej wytloczce. Zwróć że otwierasz walizkę małych rozmiarów i wyciągasz festoola z bateria 5Ah. W Milwaukee nie ma na to szans. Przez baterie wkładają pod skosem, trzeba baterie demontowac aby wieko zamknąć. Majster nagralbys krótki filmik o szufladach festool, bo nie ma po Polsku nigdzie a chyba można dużo gratów pomieścić.
Właśnie między innymi dlatego kocham Festool, wiem ze troszkę słabiej wypadł, ale jak ktoś używa narzędzi nie raz w roku to zwraca właśnie uwagę na tamie „pierdoły” za które może dopłacić do Festoola ;)
Szufladki - mówisz o tej skrzynce ??? Z szufladami ? 💪
@@WymyśliZrób ja go nie kocham czasami cenie, bo niektóre fajne ma rozwiązania :) tak dokładnie te 3 szuflady.
W cenie jednego Festula można kupić 6 parksajdów i uciąć 6 razy więcej materiału, albo zabierać inną sztukę do roboty każdego dnia tygodnia. 😉
Tak musi wyglądać piekło, każdego dnia inny Parksaid 😂😂😂
@@WymyśliZrób Zawsze można kupić swojego Festula za stos monet, postawić na ołtarzyku i modlić się do Boga Śrubek żeby nie ukradli albo gdzie nie spadł.
Jak się zarabia na tymi narzędziami to łatwiej jest wydać większa kwotę. Trzeba inwestować w siebie ;) a dobre sprzęty oszczędzają dużo Twojego czasu. Co przekłada się na zrobienie większej ilości prac ;) i wszystko się kręci
@@patapatatai3429 firmy potrzebują kosztówdo odliczenia od podatku i to jest powód, że marka się tak ceni skoro wie, że liczy się większa kwota na fakturach. Gdyby nie to, markowe maszyny nie miałyby takich cen.
@@kiniakinia1000 Oj, chyba jednak nie do końca. Masz przecie konkurencję.
Niestety, w moim przypadku czar szlifierki D4 prysł. W szlifierce D4 padł włącznik po paru miesiącach. Reklamacja uznana lecz nie wyślą nowej, bo brak nowych. Dostępne dopiero w lutym 2024. Można wziąć zwrot gotówki, ale jak potrzebujesz maszyny na codzień i masz już aku, to taki serwis jest porażką. Oddadzą kasę ale zostajesz bez sprzętu. Ten włącznik od początku był podejrzanie lipny, niestety mega słaby punkt. Reszta bez zarzutu
Poprawka Festool jest może lekko mocniejszy ale za to bardziej prądożerny
Wydaje mi się, że mówiłem o tym :) ze mocniejsza ale za to bateria szybko pada.
Fajne tłumaczenie jak Festool miał drgania. Bo już stary bo tak bo siak a gdyby był to Parkside to bez tłumaczenia. Towar za 300pln super broni się prawie 10 razy droższym Festoolem. Nie licząc ceny baterii i ładowarki bo polecenie w 3tysiach się nie zmieści. Natomiast nie jest Festool lepszy 10 razy nawet 5. Ciekawe jakby ten Festool wypadł w porównaniu z Hilti lub Milwuakee..
Tak tak wiem, za bardzo broniłem Festoola, ale chyba co bym nie powiedział to i tak każdy widzi, ze w tym przypadku festool po prostu przegrał ;) Wydaje mi się, ze milwaukee roztarłoby festoola. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy - szlifierka im nie wyszła ;)
@@WymyśliZrób nieee no bez przesady Panie. Z założenia już patrząc na cenę Parkside nie może być lepszy. Kwestia teraz jak bardzo jest gorszy. Tutaj w zasadzie przy szlifowaniu poległa. Widziałem kilka sprzętów porównywanych z tym Parksidem i np Milwuakee wg mnie lepiej ciął niż ten Festool. Co do baterii pewnie Twoja już ma trochę i może nie trzymać jak nowa. Te nowe akumulatory Parkside są słabsze niż stary model ale za to mniejsze. Fajny test ale z ciekawości zrób jakieś starcie tytanów z górnej półki. Czekam na porównanie zakrętarki. Mam zamiar taką kupić. Pozdro!!!
W sumie można było się spodziewać porażki roku Parksida ale jest ok hah
Co to za porównanie? Jak ktos się bardzo by uparł Wystarczy do tysiąca kupić trzy szlifierki z Lidla i ta droższa odpada w przedbiegach
Było widać pojawiająca się świadomość, że przepłaciłes za festiool'a.
Trudno było mi uwierzyć, ze Festool nie wypadł lepie niż Parksid. Jest kilka narzędzi, które powinny być troszkę tańsze
Kolego źle zakładasz tarczy ,tym metaliwym pierścieniem w dół
Szlifierkę to najlepiej elektryczną bo te na akumulatory to bez sensu. Szkoda nerwów. Na akululatory to tylko i wyłącznie, wrkętarko-wiertarka, zakrętarka, gwoździarka, wyrzynarka (jak dasz 8ah). Reszta się nie nadaje a no i światło na akumulator.
Bez przesady, u mnie większość sprzętów chodzi na 5 i jest git. Szlifierka jest akumulatoro-żerna ale do pewnych prac idealna ta na kablu to tylko spawy szlifuje i to tylko jak jest dużo
to że Parkside zatrzymuje się wcześniej nie oznacza ze jest słabszy... jest jeszcze coś takiego jak hamulec bezpieczeństwa by cienka tarcza nie pękła i nie wbiła Ci się w okulary...
Twój test zwyczajnie pokazał że w akumulatorowych narzędziach Parkside wypada lepiej... bo przeciął więcej a przy dużych obciążeniach uzywa się narzedzi sieciowych...
Szkoda że nie przechodzi to testującym przez gardło...
Już przepraszałem za ten test, Ciebie też mogę ;) tak byłem stronniczy, ale poprawiłem się :) np. Film z zakrętarka był dużo lepszy ;)
po co więc wielokrotnie droższa 🤔
Tematem dzieła jest wędrówka alter ego Dantego po zaświatach, która stanowi alegorię ludzkiego życia. Wizja świata pozagrobowego jest jednocześnie krytyką świata doczesnego. Po trzech częściach zaświatów poetę oprowadzają: Wergiliusz (symbol rozumu), zmarła Beatrycze (ukochana Dantego, alegoria miłości) oraz święty Bernard z Clairvaux. Podróż trwa trzy dni i trzy noce, począwszy od Wielkiego Piątku do Wielkanocy roku 1300.
Na początku utworu, kiedy będący „w życia wędrówce, na połowie czasu” poeta znajduje się w głębi ciemnej puszczy. Za połowę życia Dante uważa 35 lat, co stwierdza w Biesiadzie (IV, 23), jest to zgodne zarówno z tym co mówią Psalmy (Ps 90, 10), jak i Arystoteles. Powrót uniemożliwiają mu trzy bestie: lew (alegoria pychy), pantera (rozwiązłość), wilczyca (chciwość). Także ciemny las jest alegorią duszy zagubionej w mroku grzechu. Zrozpaczonemu Dantemu ukazuje się Wergiliusz, który ofiarowuje mu się jako przewodnika przez zaświaty, gdyż jest to jedyna droga, którą może on opuścić puszczę.
Taki kluczyk był w starych einhelach
Chowała im za to, zawsze mówiłem ze Einhell to dobra firma. Pierwsza wkrętarka jaka dostałem to Einhell 😂
Festtool i parkside to ra sama fabryka tylko napis inny. Podzespoły te same tylko dysrtybucja w lidlu
Odważna teza 😂😂😂
Słaby test.
Za dużo gadania, za mało konkretów. A test samej pracy słaby. Nie wiem, czym się zajmujesz zawodowo, ale to co pokazałeś jeśli chodzi o pracę, słabo.
Test zatrzymania bezsensu. Bardziej powinno się doszukiwać czy zatrzymanie jest w konkretnej sytuacji, a nie poprzez nacisk. Np od wstrząsu, uderzenia, upadku.
Ilość przecięć nie świadczy o tym która lepsza, która gorsza. Do seryjnego cięcia używa się przeznaczonych do tego narzędzi.
Wibracje, to pokazało, że parkside jest lepszy niż festool, bo nie tańczy na stole, ma lepszą rączkę. Przy dłuższym szlifowaniu fibrą będzie czuć różnice na korzyść parkside.
To, że szlifierki nie można włączyć na leżąco, to tylko zaletą jest.
To, że ma węższą rękojeść, zaletą jest dla drobniejszej dłoni, gdyż przy dłuższej pracy dłoń mniej się męczy.
Ilość obrotów chyba jest mniejsza w parkside, słychać różnice, aczkolwiek mogę się mylić. Ale jeśli jest mniej obrotów to łatwiej ją zatrzymać przy dużym docisku.
Tłumaczenie, że 4ah nie nadają się do pracy że szlifierką to jest bzdura. Przy nowoczesnych ogniwach wysokopradowych nie ma to znaczenia, tylko czas się skraca. A w tym wypadku festool okazał się słabszy wg testu kolegi.
Cena. Wyznacznik stosunku cena=jakość. Parkside wygrywa, bo nie ustępuje wg tego filmu 7-krotnie droższemu festoolowi.
Żywotność? Pewnie festool wygra.
Proponuję zrobić test większej ilości marek, a nie skrajnie droga do skrajnie raniej. Zapewne festool okaże się w większości przypadków przereklamowany.
Ps. Nie używam żadnej z tych marek.
Swego czasu chciałam przejść na warsztacie tylko na szlifierki bateryjne, okazało się to trochę bez sensu. Zaletą tylko taka, że kable się nie ciągają. Do grubego szlifowania używam szlifierek na kablu. Do wykańczającego szlifierek na kablu i bateryjnych. Te drugie pozwalają dojść szybciej w trudne miejsca. Mówię o systemie 18 jak i 12v.
Ja to jestem prostym strażakiem ;) widzę, ze od „koleżanki” mógłbym się wiele nauczyć, bo Tato mnie nie nauczył. Wiec proszę o wyrozumiałość, staram się i będę się starać żeby przyszłe filmy były lepsze 💪
@@WymyśliZróbpracuję elektronarzędziami wiele lat, potrafię ocenić coś wartościowego do lania wody z niewiedzy. Tym razem poszedłeś drugą ścieżką.
Chyba kupię tego parkside i zobaczę na co to stać. Wiele lat temu miałam wkrętarkę 12v od parkside. Kupiona była poprostu z przymusu, bo skradziona/zagubiona w pracy moja była. Odziwo, gdyby miała 2 baterie a nie jedną w zestawie, to byłby to jeden z lepszych zakupów cena=jakość.
Festtool to szit
Zauważyłem że wiele firm odchodzi od narzędzi premium zwłaszcza Hilti i Festool które są przepłacane
To zależy, mi się wydaje że to bardziej chodzi o to kto tymi narzędziami pracuje. Jeśli masz kupić coś dla swoich pracowników, który po prostu nie dbają to oczywiste że nie kupisz czegoś dobre. Bo po prostu szkoda. Osoby które prowadza same działalność, ewentualnie z jedną zaufaną osobą to nie oszczędzają na sprzęcie bo praca dobrymi narzędziami to przyjemność.
Widać jak na siłę próbujesz wyciągnąć festoola.
Tak, masz racje. Ale uwierz mi zrobiłem to nieświadomie. Zobaczyłem jak na siłę go bronię dopiero po kilku negatywnych komentarzach. W kolejnych testach już nie było taryfy ulgowej ;)
Chłopie ty przy drganiach nie widzisz różnicy??
Oj widzę, wiem ze za bardzo starałem się bronić Festoola. Fakt jest taki, ze Parksid bardzo dobrze się spisał ;)
Narzedzia z marketu nadaja sie tylko do uzytku domowego.
Od kiedy mocniejszy sprzęt zużywa 50procent więcej prądu przy tej samej pracy ?? Czy jak masz w aucie diesla o mocy 100 i 150 koni i jedziesz nimi z taką samą prędkością to ten mocniejszy zużyje 50procent więcej paliwa ?? Parkside to sprzęt dla majsterkowiczów który jak widać nie ustępuje a nawet w pewnych tematach przewyższa przereklamowanego festoola
Nie mówi się „przereklamowanego” tylko „dobrze reklamowanego” 😂💪💪💪
Ale słabiutko festoolik
No co Ty!? Szlifierka ze spożywczaka pokonała sprzęt dla profesjonalistów?! WTF
Czy pokonał to kwestia sporna. Bardziej trzeba ten film traktować jako ciekawostkę że jeśli kupimy parksaida to do okazjonalnego użytku jak najbardziej się nada. To jest dobra szlifierka, ale jeśli chcemy użytkować intensywnie dane narzędzie to wtedy wyjdzie co jest sprzętem dla profesjonalistów a co nie ;)
Według mnie te tarcze dewalta dokładnie te są słabe, np w pro równianiu do parkside czersnej performance właśnie dzisiaj ciałem i różnica na plus dla parka...
Szkoda tylko ze jak tniesz to przyspieszasz film. Kompromitacja!!!
Nie pamietam dokładnie jak to było montowane, ale co przyspieszam jak tnę Festoolem a puszczam normalnie jak tnę Parksaidem ?