Projekt bardzo ładny, ale jakby tu delikatnie ująć dość zachowawczy. Brakuje mi tu jakichś ciekawych, niesztampowych pomysłów. Z rzeczy praktycznych - w pralni chyba nie ma żadnego zlewu, a jest on w tym pomieszczeniu bardzo przydatny. Czasami trzeba coś namoczyć lub wyprać ręcznie.
Mam dużą, nisko zawieszoną lampę nad niedużym stołem, w dodatku tuż przy ścianie więc regularnie gra rolę gonga xD i ściana też pobijana. A co do kuchni: Trzeba uważać robiąc szafki kuchenne pod skośnym sufitem. Miałam taki pokój hotelowy gdzie był aneks kuchenny i kiedy podchodziło się pod sam blat to było bęc w sufit zawsze ;-) a jeszcze czasem trzeba się nachylić lekko nad blatem (w zwykłej kuchni nawet nie myślimy o tym że to robimy)! Ja mam 172cm więc taki średni wzrost. Inwestorzy wyglądają na dość wysokich. Pan Krzysztof też podobnego wzrostu i widać na ujęciach w kuchni że jakby staną na maksa blisko przy blacie to miałby głowę w sufit wbitą. Chyba nie zostało to uwzględnione - blaty musiałyby być naprawdę głębokie (a na takie nie wyglądają). Ogólnie mam lekką klaustrofobię jak widzę ten ten sufit nad kuchennym blatem - czuję się jakbym leżała z sufitem tuż nad głową, tylko tutaj stałabym z głową prawie wbitą w ścianę. Stół w tej kuchni blokuje dostęp do wszystkiego... PS. komentowałam na bieżąco, więc niektóre kwestie się zmieniły ;-)
Bardzo ładnie i zgadzam się z Twoimi propozycjami drobnych zmian. Ode mnie - nie lubię takich krzywych nóg stołu, w okrągłym wolałabym jedną główną na stopce😊
Lubię Twoje podsumowania, interpretacje, gdyż dużo wnoszą i ja dużo uczę się a jestem przed remontem swojego domu 😊 Chciałabym mieć taki budżet, może udałoby się Ciebie zatrudnić 😊
Cóż, miejmy nadzieję, że pani sama tam sprzątać nie będzie 😄 Wizualnie rzeczywiście pięknie, poza stołem i krzesłami. Nie lubię tych topornych nóg stołów, ani takich krzesełek choć może są wygodne. Świetny kolor frontów, aż mi żal, że w mojej kuchni byłyby za ciemne. Zlewozmywak - super.
W takim stylu stół na lekkich nóżkach z białym blatem by wyglądał przepięknie 😊 pryznajmniej ja to tak widzę bo ten mi podchodzi pod loft 🫡 ale to moje zdanie w sensie estetycznym 😊 i krzesła to samo
150 tys na remont 2 pomieszczeń? Serio, nie rozumiem tego. Starczyło by na wkład własny i można mieszkać na swoim, a nie u rodziców. Ale ok, ja ktoś woli wydać na remont a nie na przyszłość to proszę bardzo..
W przyszłości mogą odziedziczyć dom po rodzicach... aczkolwiek może to być odległa przyszłość i też niekoniecznie ludzie myślą w takich kategoriach - oczywiści życzę by żyli jak najdłużej 🙂
Też nie umiem pstrykać (i gwizdać) i myślałam że jestem jedynym człowiekiem który nie umie tego robić :P a pierniczki polecam robione na drożdżach - są mięciutkie i puszyste od razu po upieczeniu. Albo kruche ciasteczka korzenne 🙂
To kanciaste siedzisko pod prysznicem jest niebezpieczne w razie poślizgnięcia się... dlatego nikt takich nie robi ;p a kibelek jest jednak dość blisko skosu... Nie byłabym taka pewna czy nie zbyt blisko ;-)
Cóż, jak zwykle efekt wow, ale nie praktycznie... I to nie tylko do sprzątania: połyskujące płytki i lustra zaraz za umywalką, ale tylko jeden pojedynczy wieszak żeby rozwiesić ręcznik i brak uchwytu na papier toaletowy 🤷♀🤦♀ Pomijam już brak np bidetki. Drobiazgi, ale niezbędne żeby te pomieszczenia nie służyły tylko do podziwiania 🤔 No i rzeczywiście stół w kuchni przyciężkawy
Luxus, ze az bije po oczach, zadnych półśrodkow.... A tak na poważnie, jak pani gotujac parę razy przyloży głową w ten skos nad blatem kuchennym-to może przestać sie jej podobać! Nie daj Boze przyłozy głową dziecka trzymanego w ramionach. Dla mnie błędem jest stosowanie koloru granatowego i czarnego w jednym pomieszczeniu, ale to tylko stylistyka. W łazience brak schowków na kosmetyki i ubrania brudne do prania. Poza tym wygląda spójnie, ale choć lubie styl glamur tych wnętrz nie pokochałam! Pozdrawiam
Hahaha 😂 tak, kiedyś nawet myślałam, żeby kupić sobie okulary przezroczyste, żeby wyglądać poważniej na spotkaniach bo sił nie miałam 🤣 dobrze, że mnie mąż od tego pomysłu odwiódł 😂😂♥️
Nie byłabym w stanie robić wszystkiego na jednym małym blacie, mając taką dużą kuchnię, zwłaszcza że byłoby daleko od zlewu. A jak robię "brudne rzeczy" to i częściej myję ręce. Też łatwiej taki mocno zabrudzony blat umyć jak jest zlew blisko, nie wyobrażam sobie latać co chwila żeby ścierkę opłukać ;p Wygląda to bardzo dobrze pod tym skosem, niweluje ten efekt przytłoczenia sufitem ;-) ale oni już mają problematyczne lustro w łazience...
To się sprawdza fajnie przy dużych oknach do podłogi :) sama lubię wtedy dodać zasłony, żeby czuć się komfortowo i mieć trochę prywatności. Akurat ten przypadek nie musiałaby mieć zasłony bo okno jest wysoko 😉🙃
myślę że zasłona tu fajnie wygląda, zasłania ten kawałek ściany "pod skosem" który wyglądałby tak jakby surowo, pusto itd. Dzięki temu moim zdaniem ten skos jakby mniej się rzuca w oczy, jest łagodniejszy.
Ha, moje podejście do urządzania to maks funkcjonalności przy minimalnej cenie. Jeśli państwo chcieli jasne fronty dostali granat i czerń to słabo. Wizualnie ładnie ale w życiu bym nie wzięła szklanej wanny. Nie mam przekonania co do funkcjonalności. Ja osobiście wolę jasne kuchnie i w ogóle jasne wnętrza. Sama miałam ongi kuchnię pod skosami i trzeba było na głowę uważać.
@@estee9999 wiem, że zaakceptowali ale jeśli najpierw jest wspomniane, że pani chce jasne kolory a potem jest coś odwrotnego to jest trochę zgrzyt. Ale oczywiście najważniejsze by całość im służyła.
O, właśnie napisałam o tych skosach w kuchni i o głowie ;p doświadczyłam takiej kuchni przez ledwie 2-3 dni. Czasem też nachylamy się nad blatem kuchennym, krojąc coś lub sięgając z końca blatu. Zdałam sobie sprawę z tego dopiero w takiej właśnie kuchni. Jesli nie ma innej opcji to trzeba zrobić bardzo głęboki blat i ewentualnie dobudować ścianę za szafkami niestety, że nie było problemu że nie będzie można sięgnąć po coś z głębi blatu. Albo jakoś inaczej to ogarnąć :-)
Bo w kuchni firana jest mało praktyczna np. można o nią zaczepić czymś i jest taka leciutka, a roletę można podsunąć do góry w razie pracy i też nie da się jej tak ubrudzić :)
ale dwie muszle klozetowe żeby każdy miał swoją czemu nie... :p nie trzeba korzystać jednocześnie przecież. byłby to koniec problemów z nieopuszczoną lub zasikaną deską! ahhh
bidet to najlepsza rzecz, jaką wymyślono do łazienki, choć wg mnie w Polsce nie jesteśmy przyzwyczajeni do aż takiej higieny. Ja dodatkowo w bidecie umyję psu lapy, namoczę drobne rzeczy przed praniem, namoczę sobie stopy robiąc pedicure itp... XDXDXD
Mozna kupić muszle klozetową z bidetem. Jesli komus zależy. Stawianie jeszcze jednego tak duzego przedmiotu uwazam za stratę mniejsca. Zawsze można dostawic szafke lepiej wykorzystać mniejsce.
@@hmm-technikOrganizacjiReklamy w tej łazience nie brakowało miejsca. Można oczywiście zamontować do muszli klozetowej tzw. bidetkę, ale to nie to samo. W Polsce nadal higiena jest na niskim poziomie i większość uważa, że wystarczy papier toaletowy do podtarcia czterech liter. 😰
Projekt bardzo ładny, ale jakby tu delikatnie ująć dość zachowawczy. Brakuje mi tu jakichś ciekawych, niesztampowych pomysłów. Z rzeczy praktycznych - w pralni chyba nie ma żadnego zlewu, a jest on w tym pomieszczeniu bardzo przydatny. Czasami trzeba coś namoczyć lub wyprać ręcznie.
Zlew w pralni super pod warunkiem, że jest na niego miejsce, a tutaj nie ma takiej możliwości w tej przestrzeni co teraz jest :)
mają już dwie umywalki, zawsze w jednej może się coś namaczać... albo po prostu używać miski 🙂
Mam dużą, nisko zawieszoną lampę nad niedużym stołem, w dodatku tuż przy ścianie więc regularnie gra rolę gonga xD i ściana też pobijana. A co do kuchni: Trzeba uważać robiąc szafki kuchenne pod skośnym sufitem. Miałam taki pokój hotelowy gdzie był aneks kuchenny i kiedy podchodziło się pod sam blat to było bęc w sufit zawsze ;-) a jeszcze czasem trzeba się nachylić lekko nad blatem (w zwykłej kuchni nawet nie myślimy o tym że to robimy)! Ja mam 172cm więc taki średni wzrost. Inwestorzy wyglądają na dość wysokich. Pan Krzysztof też podobnego wzrostu i widać na ujęciach w kuchni że jakby staną na maksa blisko przy blacie to miałby głowę w sufit wbitą. Chyba nie zostało to uwzględnione - blaty musiałyby być naprawdę głębokie (a na takie nie wyglądają). Ogólnie mam lekką klaustrofobię jak widzę ten ten sufit nad kuchennym blatem - czuję się jakbym leżała z sufitem tuż nad głową, tylko tutaj stałabym z głową prawie wbitą w ścianę. Stół w tej kuchni blokuje dostęp do wszystkiego... PS. komentowałam na bieżąco, więc niektóre kwestie się zmieniły ;-)
Bardzo ładnie i zgadzam się z Twoimi propozycjami drobnych zmian. Ode mnie - nie lubię takich krzywych nóg stołu, w okrągłym wolałabym jedną główną na stopce😊
Też bym wymieniła ten stół 😅 ale to już kwestia gustu i stylu 🙃😉
Dobre suchary masz 😂👍🙋♀️
😊♥️!
Też je lubię 😊
Lubię Twoje podsumowania, interpretacje, gdyż dużo wnoszą i ja dużo uczę się a jestem przed remontem swojego domu 😊 Chciałabym mieć taki budżet, może udałoby się Ciebie zatrudnić 😊
Nie można się dziwić, że zięć nie chce się angażować w remont chałupy teściów, którzy w każdej chwili mogą go wyrzucić na bruk!
W sumie racja 😄!
Cóż, miejmy nadzieję, że pani sama tam sprzątać nie będzie 😄
Wizualnie rzeczywiście pięknie, poza stołem i krzesłami. Nie lubię tych topornych nóg stołów, ani takich krzesełek choć może są wygodne.
Świetny kolor frontów, aż mi żal, że w mojej kuchni byłyby za ciemne. Zlewozmywak - super.
W takim stylu stół na lekkich nóżkach z białym blatem by wyglądał przepięknie 😊 pryznajmniej ja to tak widzę bo ten mi podchodzi pod loft 🫡 ale to moje zdanie w sensie estetycznym 😊 i krzesła to samo
150 tys na remont 2 pomieszczeń? Serio, nie rozumiem tego. Starczyło by na wkład własny i można mieszkać na swoim, a nie u rodziców. Ale ok, ja ktoś woli wydać na remont a nie na przyszłość to proszę bardzo..
W przyszłości mogą odziedziczyć dom po rodzicach... aczkolwiek może to być odległa przyszłość i też niekoniecznie ludzie myślą w takich kategoriach - oczywiści życzę by żyli jak najdłużej 🙂
Też nie umiem pstrykać (i gwizdać) i myślałam że jestem jedynym człowiekiem który nie umie tego robić :P a pierniczki polecam robione na drożdżach - są mięciutkie i puszyste od razu po upieczeniu. Albo kruche ciasteczka korzenne 🙂
😍 tego nie znalazłam, a masz może jakiś fajny przepis do polecenia ?
Brakuje mi miejsca obok wanny na odkładanie kosmetyków czy książki
To kanciaste siedzisko pod prysznicem jest niebezpieczne w razie poślizgnięcia się... dlatego nikt takich nie robi ;p a kibelek jest jednak dość blisko skosu... Nie byłabym taka pewna czy nie zbyt blisko ;-)
Cóż, jak zwykle efekt wow, ale nie praktycznie... I to nie tylko do sprzątania: połyskujące płytki i lustra zaraz za umywalką, ale tylko jeden pojedynczy wieszak żeby rozwiesić ręcznik i brak uchwytu na papier toaletowy 🤷♀🤦♀ Pomijam już brak np bidetki. Drobiazgi, ale niezbędne żeby te pomieszczenia nie służyły tylko do podziwiania 🤔 No i rzeczywiście stół w kuchni przyciężkawy
Ale muszę przyznać, że podoba mi się, że co odcinek jest taka różnorodność stylistyczna i nie w kółko to samo 😃
Luxus, ze az bije po oczach, zadnych półśrodkow.... A tak na poważnie, jak pani gotujac parę razy przyloży głową w ten skos nad blatem kuchennym-to może przestać sie jej podobać! Nie daj Boze przyłozy głową dziecka trzymanego w ramionach. Dla mnie błędem jest stosowanie koloru granatowego i czarnego w jednym pomieszczeniu, ale to tylko stylistyka. W łazience brak schowków na kosmetyki i ubrania brudne do prania. Poza tym wygląda spójnie, ale choć lubie styl glamur tych wnętrz nie pokochałam! Pozdrawiam
Racja, brakuje koszy na pranie, jakiś schowków.
Aga, masz 30 lat??? Ło matko, myślałam, że nieco ponad 20 :D Młodziutko wyglądasz
Hahaha 😂 tak, kiedyś nawet myślałam, żeby kupić sobie okulary przezroczyste, żeby wyglądać poważniej na spotkaniach bo sił nie miałam 🤣 dobrze, że mnie mąż od tego pomysłu odwiódł 😂😂♥️
Zrób pierniczki, będą na Sylwestra albo na Święto Trzech Króli 😊
Oo nie pomyślałam o tym, super będą akurat na Sylwestra 😍
Pierniczki na drożdżach są od razu dobre do jedzenia :-) albo kruche ciasteczka korzenne 🙂
Ja zglosilabym się na klientkę, która zaryzykowalaby lustrzana przestrzenia miedzy blatem a gornymi szafkami 😇
😍 ale czad ! czyli ten świat jednak istnieje ♥️😊
@Agaprojektuje a wszystkie prace "brudne" przygotowywalabym na blacie pod oknem 🙆🏻♀️
Nie byłabym w stanie robić wszystkiego na jednym małym blacie, mając taką dużą kuchnię, zwłaszcza że byłoby daleko od zlewu. A jak robię "brudne rzeczy" to i częściej myję ręce. Też łatwiej taki mocno zabrudzony blat umyć jak jest zlew blisko, nie wyobrażam sobie latać co chwila żeby ścierkę opłukać ;p Wygląda to bardzo dobrze pod tym skosem, niweluje ten efekt przytłoczenia sufitem ;-) ale oni już mają problematyczne lustro w łazience...
Zasłona za wanną-po co?Ogólnie ładnie,estetycznie ale ciągle to samo:złoto i marmur.Ja bym chciała inaczej ale to nie dla mnie😊
To się sprawdza fajnie przy dużych oknach do podłogi :) sama lubię wtedy dodać zasłony, żeby czuć się komfortowo i mieć trochę prywatności. Akurat ten przypadek nie musiałaby mieć zasłony bo okno jest wysoko 😉🙃
myślę że zasłona tu fajnie wygląda, zasłania ten kawałek ściany "pod skosem" który wyglądałby tak jakby surowo, pusto itd. Dzięki temu moim zdaniem ten skos jakby mniej się rzuca w oczy, jest łagodniejszy.
Ha, moje podejście do urządzania to maks funkcjonalności przy minimalnej cenie. Jeśli państwo chcieli jasne fronty dostali granat i czerń to słabo. Wizualnie ładnie ale w życiu bym nie wzięła szklanej wanny. Nie mam przekonania co do funkcjonalności.
Ja osobiście wolę jasne kuchnie i w ogóle jasne wnętrza. Sama miałam ongi kuchnię pod skosami i trzeba było na głowę uważać.
Dlaczego słabo? Zaakceptowali projekt, a mieli czas na zmiany.
@@estee9999 wiem, że zaakceptowali ale jeśli najpierw jest wspomniane, że pani chce jasne kolory a potem jest coś odwrotnego to jest trochę zgrzyt. Ale oczywiście najważniejsze by całość im służyła.
O, właśnie napisałam o tych skosach w kuchni i o głowie ;p doświadczyłam takiej kuchni przez ledwie 2-3 dni. Czasem też nachylamy się nad blatem kuchennym, krojąc coś lub sięgając z końca blatu. Zdałam sobie sprawę z tego dopiero w takiej właśnie kuchni. Jesli nie ma innej opcji to trzeba zrobić bardzo głęboki blat i ewentualnie dobudować ścianę za szafkami niestety, że nie było problemu że nie będzie można sięgnąć po coś z głębi blatu. Albo jakoś inaczej to ogarnąć :-)
Ładne te rolety w kuchni, ale teraz w tych programach dają je dosłownie zawsze. O co chodzi? :P
Bo w kuchni firana jest mało praktyczna np. można o nią zaczepić czymś i jest taka leciutka, a roletę można podsunąć do góry w razie pracy i też nie da się jej tak ubrudzić :)
haha te dwie toalety koło siebie to do randkowania? :D
Gdzie ty widzisz dwie toalety?
to są dwie umywalki :-)
ale dwie muszle klozetowe żeby każdy miał swoją czemu nie... :p nie trzeba korzystać jednocześnie przecież. byłby to koniec problemów z nieopuszczoną lub zasikaną deską! ahhh
Szklana wanna i twarda woda... 🤔
Szkoda, że w tak dużej łazience nie pomyślane o bidecie. Ja zamiast lampy przy wannie, postawiła bym piękną, wysoką roślinę w donicy.
Bidet to też zagadka bo z doświadczenia powiem, że większość osób nie chce go w łazience 🤔 😃 więc zakładam, że Państwo nie chcieli 😅
bidet to najlepsza rzecz, jaką wymyślono do łazienki, choć wg mnie w Polsce nie jesteśmy przyzwyczajeni do aż takiej higieny. Ja dodatkowo w bidecie umyję psu lapy, namoczę drobne rzeczy przed praniem, namoczę sobie stopy robiąc pedicure itp... XDXDXD
Mozna kupić muszle klozetową z bidetem. Jesli komus zależy. Stawianie jeszcze jednego tak duzego przedmiotu uwazam za stratę mniejsca. Zawsze można dostawic szafke lepiej wykorzystać mniejsce.
@@Agaprojektuje ja sobie nie wyobrażam łazienki bez bidetu.
@@hmm-technikOrganizacjiReklamy w tej łazience nie brakowało miejsca. Można oczywiście zamontować do muszli klozetowej tzw. bidetkę, ale to nie to samo. W Polsce nadal higiena jest na niskim poziomie i większość uważa, że wystarczy papier toaletowy do podtarcia czterech liter. 😰